• Nie Znaleziono Wyników

Obmycie nóg uczniom

13

1Przed świętem Paschys Jezuss wiedział, że nadeszła godzina Jego przejściab z tego świata do Ojca. A ponieważ umiłował swoich, którzy mieli pozostać na świecie, tę miłość okazał im aż do końca. 2Podczas wieczerzy, gdy diabełs zajął sięc już tym, by Judasz, syn Szymona Iskarioty Go wydał, 3Jezus świadomy, że

2522 Jan 13,4-19

jego zapał świadczą, że on sam i inni uczniowie nie zdają sobie sprawy ani ze skutków tego, co czyni Jezus, obmywając im nogi, ani ze swego stanu czystości. Ważnym „uczestnikiem” wydarzeń tego wieczoru jest diabeł, który z „wielkim zaangażowaniem” przystępuje do realizowania planu zniszczenia Jezusa, posługując się Judaszem (J 8,39-47+). Jezus zna rolę tego apostoła w zbliżających się wydarzeniach (J 13,11.18.26), nie czyni jednak nic, co miałoby zniweczyć plan diabła. Wypełnia wyłącznie plan Ojca, który dał Mu władzę nad wszystkim (w. 3).

 Wyjaśnienie obmycia nóg. Ostatnie pouczenia udzielone przez Jezusa Jego uczniom zaczynają się od interpretacji gestu, którym zaskoczył On swoich uczniów w czasie posiłku. Jezus wyjaśnia, że posyła uczniów, aby świadczyli o Jego jedności z Ojcem, który Go posłał. Świadectwo uczniów stanie się wiarygodne przez to, że będą sobie nawzajem okazywać oddanie i szacunek, jakie Jezus żywi wobec Ojca. Zdrada Judasza jest wypełnieniem Pisma (w. 18) i ma swoje miejsce w planie Bożym (J 12,37-43+).

Obecność zdrajcy w gronie uczniów nie jest więc błędem, ale koniecznością. Pozostali uczniowie mają jednak za zadanie uwierzyć, że Jezus jest Bogiem i przyszedł od Boga. Taki sens ma stwierdzenie: abyście...

uwierzyli, że Ja jestem (w. 19). Wiara ta uwalnia od śmierci w grzechach (J 8,24), a więc staje się warunkiem zbawienia. Szczęście uczniów polega na tym, że uwierzyli w Jezusa i żyją w zgodzie z wiarą. Sama wiedza nie prowadzi do szczęścia (w. 17). Być wybranym przez Jezusa oznacza więc nie tyle posiadać wiedzę o Nim, ile uwierzyć w Niego.

a) kto się wykąpał – może tu być mowa o zabiegu higienicz-nym (np. Wj 2,5; Rt 3,3; 2Sm 11,2; 12,20; Ez 16,4.9; 23,40;

Dn 13,15.17; Dz 9,37; 16,33) lub o obmyciu rytualnym (np.

Wj 29,4; Kpł 8,6; Lb 19,7n;

Pwt 23,12; Tb 2,5; Iz 1,16;

Hbr 10,22).

b) Uroczyście… was – zob. J 1,51+.

c) to – w tekście greckim nie ma zaimka. Zdanie pozostaje z podmiotem domyślnym, któ-rym może być wypełnienie słów Pisma (J 13,18) albo wydarzenie paschalne jako całość.

Ojciec przekazał Mu wszystko w ręce, a także, że od Boga wyszedł i do Boga wraca, 4wstał od wieczerzy, zdjął szatę, wziął płócienny ręcznik i przepasał się nim. 5Następnie wlał wodę do miednicy i zaczął obmywać uczniom nogi oraz wycierać je płóciennym ręcznikiem, którym był przepasany. 6Gdy podszedł do Szymona Piotra, ten zapytał: „Panies, Ty chcesz mi umyć nogi?”. 7Jezus mu odpowiedział: „Tego, co Ja teraz czynię, ty jeszcze nie rozumiesz, ale później to pojmiesz”. 8Mimo to Piotr sprzeciwił się: „Nigdy nie będziesz mi umywał nóg!”. Jezus więc powiedział: „Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną”. 9Wtedy Szymon Piotr powiedział: „Panie, umyj mi nie tylko nogi, ale też ręce i głowę!”.

10Jezus mu odrzekł: „Ten, kto się wykąpała, nie potrzebuje jeszcze raz się myć, chyba z wyjątkiem nóg, gdyż cały jest czysty. I wy jesteście czyści, lecz nie wszyscy”. 11Powiedział: „Nie wszyscy jesteście czyści”, gdyż znał swojego zdrajcę.

Wyjaśnienie obmycia nóg

12Po umyciu im nóg Jezuss nałożył szatę, ponownie zajął miejsce przy stole i zaczął mówić: „Czy rozumiecie, co wam uczyniłem?

13Wy nazywacie Mnie Nauczycielem i Panems – i słusznie mówi-cie, bo Nim jestem. 14Jeśli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wasze nogi, również i wy powinniście sobie nawzajem umywać nogi. 15Dałem wam przykład, abyście tak postępowali wobec siebie, jak Ja postąpiłem względem was. 16Uroczyście zapewniam wasb: Sługa nie jest ważniejszy od swego pana ani posłaniec od tego, kto go posłał. 17Jeśli nawet wiecie to wszystko, szczęśliwi będziecie dopiero wtedy, gdy będziecie to spełniać. 18Nie mówię o was wszystkich. Ja wiem, kogo wybrałem, lecz muszą się wypełnić słowa Pisma: Kto jadał ze mną chleb, uknuł przeciwko mnie podstęp. 19Teraz wam toc oznajmiam, zanim się to stanie,

2523

J Jan 13,20-33

 Ujawnienie zdrajcy. Choć Jezus wyraźnie już wskazał, kto Go zdradzi, Jego uczniowie dalej nie rozumieją, jaki dramat rozgrywa się na ich oczach. Polecenie Jezusa skierowane do Judasza interpretują tak, jakby dotyczyło ono jego codziennych obowiązków. Judasz ma we wspólnocie uczniów swoje miejsce, które pozwala mu pełnić odpowiedzialną i pożyteczną funkcję. Wybiera jednak samotność w złu. Dramat Judasza podkreślają okoliczności – nagłość działania i nocna pora. W tej scenie po raz pierwszy pojawia się umiłowany uczeń Jezusa, któremu On udziela poufnej informacji. Przez niego Szymon Piotr kontaktuje się z Jezusem. Trudno wyjaśnić, dlaczego Jan wprowadza tę kluczową postać dopiero tak późno. Zastanawia też fakt, że ewangelista, który chętnie wymienia imiona uczniów Jezusa występujące w innych Ewange-liach jedynie w spisach (Filip, Tomasz) lub nawet nieznane (Natanael), nie przekazuje imienia właśnie tego ucznia (zob. Wprowadzenie).

 Nowe przykazanie miłości. Zapowiedź zaparcia się Piotra. Jezus przez swoje czyny objawił chwałę Ojca. W ten sposób sam został otoczony chwałą. Uwielbienie Jezusa przez Ojca już się więc dokonało.

Mowa o konieczności odejścia Jezusa pojawia się już podczas Jego publicznej działalności (J 7,33n).

Niezrozumienie tego, dokąd Jezus odchodzi, wskazuje na brak zrozumienia, kim On jest, skąd przyszedł i jaki jest cel Jego misji. Jezus zwraca się do uczniów zdrobniałym tytułem dzieci. To słowo oraz zwrot nowe przykazanie stanowią charakterystyczne elementy języka Janowego. Nowe przykazanie zawiera nakaz wzajemnej miłości we wspólnocie uczniów, odwzorowującej miłość Jezusa do nich. Wcześniej a) Ja wysyłam – po raz pierw-szy w Ewangelii według św.

Jana mowa jest o tym, że to Jezus posyła i słowa te odnoszą się raczej do posłania uczniów (J 13,16). W dalszej części Ewangelii będzie jeszcze mowa o posłaniu Ducha Wspomoży-ciela (J 15,26; 16,7) i uczniów (J 20,21).

b) wstrząśnięty – zob. J 11,33+.

c) uczeń, którego Jezus miłował – postać bliżej nieznana, poja-wiająca się jeszcze w J 19,26;

20,2; 21,7.20. Prawdopodobnie chodzi o Jana Ewangelistę. Imię ucznia Jezusa – Jana nie poja-wia się w czwartej Ewangelii, podobnie jak imię brata Jana – Jakuba.

d) wszedł w niego szatan – ewan-gelista zazwyczaj posługuje się terminem diabeł (J 8,39-47+) i tylko w tym miejscu używa słowa szatan (zob. Słownik).

Zwrot taki występuje jeszcze w Łk 22,3.

e) W tym miejscu zaczyna się długa pożegnalna mowa Jezu-sa, obejmująca trzy niezależne sekcje: J 14,31-28; J 15 – 16;

J 17. Stanowi ona komentarz do mających nadejść wydarzeń:

zbawczej Śmierci Jezusa, Jego Zmartwychwstania i obecności Bożej w Kościele. Od strony formy literackiej nawiązuje ona do mów pożegnalnych (tzw. testamentów) spotyka-nych w literaturze biblijnej i w apokryfach.

abyście wtedy, gdy to nastąpi, uwierzyli, że Ja jestem. 20Uroczyście zapewniam was: Kto przyjmuje tego, kogo Ja wysyłama, Mnie przyjmuje. Ten zaś, kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał”.

Ujawnienie zdrajcy

21Po tych słowach Jezuss, wstrząśniętyb do głębi, oświadczył:

„Uroczyście zapewniam was: Jeden z was Mnie zdradzi”.

22Zakłopotani uczniowie spoglądali na siebie, nie wiedząc, o kim mówił. 23Jednym z tych, którzy zajmowali miejsce najbliżej Jezusa, był uczeń, którego Jezus miłowałc. 24Jemu to Szymon Piotr dał znak, aby dowiedział się, o kim mówił. 25On więc oparł się na piersi Jezusa i zapytał: „Panies, kto to jest?”. 26Jezus odrzekł: „To ten, dla którego zamoczę kawałek chleba i dam mu”. I po zamocze-niu kawałka chleba dał go Judaszowi, synowi Szymona Iskarioty.

27A gdy spożył kawałek chleba, wszedł w niego szatand. Jezus zwrócił się więc do niego: „Zrób szybciej, co masz uczynić”. 28Nikt z obecnych przy stole nie rozumiał jednak, w jakim celu mu to powiedział. 29A ponieważ Judasz miał sakiewkę z pieniędzmi, nie-którzy sądzili, że Jezus polecił mu: „Zakup to, czego potrzebujemy na święto”, lub aby coś dał ubogim. 30On więc przyjął ów kawałek chleba i zaraz wyszedł. A była noc.

Nowe przykazanie miłości. Zapowiedź zaparcia się Piotra

31Po jego wyjściu Jezuss powiedziałe: „Teraz Syn Człowieczys dostąpił chwałys, ale i w Nim Bóg doznał chwały. 32Jeśli w Nim Bóg doznał chwały, to i Jego Bóg obdarzy w sobie chwałą – i to zaraz obdarzy. 33Dzieci, krótko już będę przebywał z wami.

Będziecie Mnie szukać, lecz teraz powtarzam wam to, co powie-działem Żydom: Dokąd Ja odchodzę, wy nie możecie się udać.

2524 Jan 13,34 – 14,11

Jezus nie mówił o swojej miłości do uczniów. W J 11,5 mowa jest tylko o tym, że Jezus miłował Martę, Marię i Łazarza, a w J 13,1, w uroczystym wprowadzeniu do drugiej części Ewangelii, wyeksponowana została miłość Jezusa do swoich. Uczniowie mogli ją jednak poznać i doświadczyć jej w czynach Jezusa.

Największym dowodem miłości jest oddanie życia (J 15,13), dlatego Szymon Piotr zapewnia o gotowości poświęcenia go za Jezusa (w. 37). Nie jest jednak jeszcze gotowy do takiej ofiary. Chociaż zna przykazanie Jezusa, nie jest w stanie go wypełnić (J 13,17).

 Jezus drogą do Ojca. Rozmowa z apostołami Tomaszem i Filipem świadczy o tym, że grono uczniów Jezusa jeszcze nie wierzy w to, co On chciał im objawić. Nie widzą bowiem Ojca, którego ukazał im Jezus.

Nie znają też drogi do Ojca, a więc nie poznali Jezusa. Treścią wiary, którą Jezus chce przekazać, jest prawda o tym, że Ojciec jest w Synu i Syn jest w Ojcu. Jezus już wcześniej ukazał tę wzajemną relację szerokiemu gronu odbiorców, powołując się na swoje dzieła (J 10,37n). Ta ścisła więź Osób Boskich jest czymś, co uwidacznia się w czynach spełnianych przez Jezusa. Wierzący w Jezusa mogą, w Jego imię, czynić takie same dzieła (ww. 12n), a więc mogą być w takiej samej bliskości z Ojcem, w jakiej pozostaje Syn. Wierzyć w Jezusa oznacza przyjąć, że jest On w Ojcu (w. 11). Wypowiedź Jezusa (ww. 3.10.11) wskazuje na to, że Jego trwanie w Ojcu nie zostało „zawieszone” przez Wcielenie. Problemem uczniów jest więc to, że na Jezusa potrafią patrzeć wyłącznie jak na człowieka obecnego w konkretnym miejscu i czasie. W czwartej Ewangelii pojawiają się stwierdzenia, że Jezus mówi prawdę (J 8,45n; 16,7) oraz daje

a) nowe przykazanie – wyra-żenie to występuje tylko w pismach Jana (1J 2,7n; 2J 5).

b) wzajemnie miłować – zwrot charakterystyczny dla pism Jano-wych (J 15,12.17; 1J 3,11.23;

4,7.11.12; 2J 5; por. Rz 13,8;

1Tes 4,9; 1P 1,22). Inni ewange-liści używają wyrażenia miłować bliźniego (Mt 5,43; 19,19; 22,39;

Mk 12,31.33; Łk 10,27; por. Rz 13,9; Ga 5,14).

c) Zob. J 1,51+.

d) W rozdziale 14 rozwinię-ta zosrozwinię-tała myśl o wyzwoleniu wierzących od śmierci. Znaczą-ce jest to, że zaczyna się on i kończy (w. 27) wezwaniem do tego, aby uczniowie Jezusa nie przeżywali tego, co On sam przeżywał w zetknięciu ze śmier-cią (J 11,33; 12,27; 13,21), której panowanie ostatecznie pokonał.

e) znowu powrócę – Jezus mówi o swoim powrocie na ziemię – Paruzji (J 14,28).

f) droga – Jan nie używa słowa droga w sensie dosłownym.

Tutaj chodzi o drogę do Ojca, którą jest Jezus (w. 6). W J 1,23 także jest mowa o drodze Pana.

34Daję wam nowe przykazaniea, abyście się wzajemnie miłowalib. Podobnie jak Ja was umiłowałem, tak i wy macie miłować jeden drugiego. 35Po tym wszyscy rozpoznają, że jesteście moimi ucznia-mi, jeśli będziecie się wzajemnie miłować”. 36Wtedy odezwał się do Niego Szymon Piotr: „Panies, dokąd chcesz odejść?”. Jezus mu odrzekł: „Dokąd Ja idę, ty teraz nie możesz pójść ze Mną, później jednak pójdziesz”. 37Na to Piotr: „Panie, dlaczego teraz nie mogę pójść z Tobą? Życie moje oddam za Ciebie!”. 38Jezus mu odpowie-dział: „Chcesz za Mnie oddać swoje życie? Uroczyście zapewniam cięc: Zanim kogut zapieje, trzykrotnie się Mnie zaprzesz.

Jezus drogą do Ojca

14

1Nie pozwólcie, aby wasze sercas były wstrząśnięted. Wierzycie w Boga i we Mnie wierzcie. 2W domu mego Ojca jest wiele mieszkań; gdyby tak nie było, to bym wam powiedział.

Teraz idę tam, aby przygotować wam miejsce. 3A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, to znowu powrócęe i zabiorę was do siebie, abyście byli tam, gdzie Ja jestem. 4A znacie drogęf tam, dokąd idę”. 5Na co rzekł Tomasz: „Panies, nie wiemy dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?”. 6Jezus mu odpowiedział:

„Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca, jak tylko przeze Mnie. 7Jeśli Mnie poznaliście, będziecie również znać mego Ojca. Wy zresztą już Go znacie, a nawet ujrzeliście”.

8Wtedy Filip poprosił: „Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystar-czy”. 9Jezuss mu odparł: „Filipie! Jeszcze Mnie nie znasz, mimo że tak długo jestem z wami? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także Ojca. Dlaczego więc prosisz: «Pokaż nam Ojca»? 10Czyżbyś nie wierzył, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec jest we Mnie? Słów, które mówię do was, nie wypowiadam od siebie. To Ojciec, który jest we Mnie, dokonuje swoich dzieł. 11Wierzcie Mi, że Ja jestem

2525

J Jan 14,12-24

świadectwo prawdzie (J 18,37). Nie stwierdza się natomiast nigdzie, poza J 14,6, że On sam jest prawdą.

Podobnie też nigdzie indziej Jezus nie utożsamia się z drogą. Wydaje się więc, że te dwa elementy (praw-da i droga) stanowią ilustrację zasadniczego przesłania, w które powinni uwierzyć uczniowie, że Jezus jest życiem. Stwierdzenie to pojawiło się już w rozmowie z Martą, w kontekście wskrzeszenia Łazarza (J 11,25). Jezus jest jedynym pośrednikiem w relacjach z Ojcem. Opisowo przedstawiał to poetycki obraz bramy (J 10,7-9). W J 14,6 prawda ta znalazła bardzo konkretny i dosłowny wyraz. Nauczanie skierowane do uczniów sięga przeważnie głębiej niż mowy kierowane do tłumów, jednak nie zawiera istotnych różnic.

Jezus nie głosił żadnej specjalnej nauki dla wąskiego grona wtajemniczonych (J 18,20).

 Obietnica Ducha Wspomożyciela. Jezus przygotowuje uczniów na moment swojego odejścia do Ojca. Czas Jego nieobecności pośród uczniów nie jest okresem pustki czy odwrócenia się Boga od tych, których Jezus zgromadził. Obecność Jezusa wśród uczniów będzie kontynuowana przez Wspomożyciela, czyli Ducha Świętego (w. 26), który jest Duchem Prawdy (w. 17; por. J 15,26). Uczniowie znają Ducha, bo Duchem są słowa Jezusa (J 6,63), ale Duch nie został im jeszcze dany (J 7,39). Nastąpi to dopiero po Zmartwychwstaniu Jezusa (J 20,22). Jezus odchodzi, lecz Jego odejście nie jest ostateczne. Zapowiada bowiem swój powrót (w. 28), który może dotyczyć albo Jego przyjścia po Zmartwychwstaniu, opisanego w samej Ewangelii, albo przyjścia na końcu czasów. Wezwanie Jezusa Wstańcie, chodźmy stąd! (w. 31) znajduje swoją logiczną kontynuację w J 18,1. Wskazywałoby to, że rozdziały J 15 – 17 nie należały do pierwotnego kształtu Janowej Ewangelii i zostały dodane później. Ich treść jest jednak nawiązaniem do nauki Jezusa, przez którą w sposób wystarczający przygotował uczniów na wydarzenia, które miały się rozegrać podczas Jego Męki i Zmartwychwstania.

a) Wspomożyciel – użyte tu w tekście gr. słowo parakletos, czyli dosłownie ‘przywołany’

(łac. advocatus), oznacza ‘orę-downika’, ‘obrońcę’, lub też

‘pocieszyciela’.

w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeśli zaś nie, to przynajmniej wierzcie ze względu na dzieła. 12Uroczyście zapewniam was: Kto wierzy we Mnie, będzie dokonywał takich samych dzieł, jakie Ja czynię, a nawet dokona większych od nich, ponieważ Ja odchodzę do Ojca. 13O co tylko poprosicie w moje imięs, spełnię to, aby Ojciec został uwielbiony w Synu. 14Jeśli o coś poprosicie w moje imięs, Ja to spełnię.

Obietnica Ducha Wspomożyciela

15Jeśli Mnie miłujecie, będziecie zachowywali moje przykazanias.

16A Ja będę prosił Ojca i da wam innego Wspomożycielaa, aby pozostał z wami na zawsze, 17Ducha Prawdy, którego świat nie jest w stanie przyjąć, ponieważ ani Go nie widzi, ani nie zna.

Wy Go znacie, bo przebywa wśród was i będzie w was. 18Nie pozostawię was sierotami, lecz powrócę do was. 19Jeszcze trochę, a świat już Mnie nie zobaczy. Wy jednak będziecie Mnie widzieć, ponieważ Ja żyję i wy będziecie żyć. 20W owym dniu poznacie, że Ja jestem w moim Ojcu, wy we Mnie, a Ja w was. 21Kto zna moje przykazania i postępuje według nich, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, doświadczy miłości mego Ojca i Ja także go umiłuję i mu się objawię”. 22Juda, lecz nie Iskariota, zapytał Go: „Panies, co sprawiło, że masz objawić się nam, a nie światu?”. 23Jezuss mu odpowiedział: „Każdy, kto Mnie miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go. Przyjdziemy do niego i będziemy u niego mieszkać. 24Ten, kto Mnie nie miłuje, nie przestrzega mojej nauki. Nauka, jednak, której słuchacie, nie jest moja, lecz Ojca, który Mnie posłał.

2526 Jan 14,25 – 15,8

 Alegoria o winorośli. Jest ona kontynuacją i rozwinięciem myśli z rozdziałów 13 – 14, na co wskazują liczne podobieństwa (J 15,4 i 14,20; 15,10 i 14,15; 15,12.17 i 13,34). Dosłowna warstwa alegorii koncen-truje się na uprawie winorośli, popularnej dziedziny rolnictwa w basenie Morza Śródziemnego. W opisie tym nie ma odwołania do relacji społecznych związanych z prowadzeniem winnicy (np. Mt 21,33-41), ale mowa jest o samej technice uprawy. Symboliczna warstwa alegorii odnosi się do relacji między Ojcem, Jezusem i wspólnotą, którą On skupił wokół siebie. W obrazie nie zostały rozwinięte wszystkie możliwe elementy. Nie wiadomo na przykład, co należy rozumieć przez oczyszczanie krzewu: prześladowania dopuszczone przez Boga celem oczyszczenia wspólnoty czy też jakieś inne wydarzenia. Owoc, jaki przynoszą uczniowie, oraz sam fakt, że są uczniami – to objawienie chwały Bożej (J 15,8). Słowo owoc pojawiało się już wcześniej (J 4,36; por. J 12,24) w odniesieniu do tego, co z ludzkiego życia zachowuje wartość wobec próby śmierci. Podobne znaczenie słowo to zdaje się mieć w J 15,2.4.5.8.16. Wcześniejsze teksty nie mówiły jednak nic o tym, że warunkiem przynoszenia owocu jest związek z Jezusem. Ta myśl jest natomiast w J 15 najważniejsza. W J 15,9n.13 mówi się o miłości Jezusa do uczniów, podobnie jak w J 13,35. Miłość ta polega na dawaniu siebie, co symbolizuje odżywianie gałązek przez krzew. Z tego obrazu wypływa zasada doskonałego modelu miłości, który polega na oddaniu życia za tego, kogo się kocha (ww. 12n). Miłość Jezusa jest więc wymagająca. Wymagania te wyrażają się w przykazaniach, które mają być realizowane poprzez naśladowanie Jezusa (w. 12; por. J 13,34).

a) pokój – słowo to pojawia się w Ewangelii według św. Jana dopiero tutaj i w dalszej części będzie mieć bardzo ważne zna-czenie (J 16,33). Pokój (zob. Słow-nik) jest owocem Zmartwych-wstania Jezusa (J 20,19.21.26).

b) serca... wstrząśnięte – zob.

J 14,1+.

c) władca tego świata – pozosta-łe wzmianki o władcy tego świata pojawiają się w kontekście sądu, który dokonał się nad przeciw-nikiem Boga (J 12,31; 16,11). Ta wypowiedź zdaje się natomiast sugerować, że władza szatana nad światem nie tylko nie jest ograniczona, ale nawet czasowo ogranicza ona działania Jezusa.

d) gałązka – chodzi o jedno-roczne odrośle winnych krze-wów (latorośle).

e) nie owocuje we Mnie – nie tylko przynoszenie owocu jest warunkiem pozytywnego sądu przeprowadzonego przez Ojca.

Owoc ten musi być przynoszo-ny w Chrystusie.

25Powiedziałem to, przebywając jeszcze wśród was. 26A Wspomożyciel – Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imienius, pouczy was o wszystkim oraz przypomni wszystko, co wam powiedziałem.

27Pozostawiam wam pokója, obdarzam was moim pokojem. Ale Ja nie obdarzam was w taki sposób, jak czyni to świat. Nie pozwólcie, aby wasze sercas były wstrząśnięteb i nie lękajcie się.

28Słyszeliście przecież, co wam powiedziałem: Odchodzę, lecz powrócę do was. Gdybyście Mnie miłowali, to rozradowaliby-ście się, że idę do Ojca. Ojciec bowiem jest większy ode Mnie.

29A mówię wam to teraz, zanim się stanie, abyście uwierzyli, gdy to nastąpi. 30Już nie będę długo z wami rozmawiał, gdyż nadchodzi władca tego światac, który nie ma nic wspólnego ze Mną. 31Trzeba jednak, aby świat zrozumiał, że miłuję Ojca i tak postępuję, jak On mi polecił. Wstańcie, chodźmy stąd!

Alegoria o winorośli

15

1Ja jestem prawdziwym krzewem winorośli, mój Ojciec zaś jest hodowcą winnej latorośli. 2Każdą gałązkęd, która nie owocuje we Mniee, odcina. Tę zaś, która rodzi owoce, oczyszcza, aby dawała ich jeszcze więcej. 3Wy już jesteście oczyszczeni dzięki nauce, którą wam przekazałem. 4Trwajcie we Mnie tak, jak Ja w was. Podobnie jak winna gałązka nie może owocować sama z siebie, gdy nie trwa w krzewie, tak też i wy, jeśli nie będziecie trwać we Mnie. 5Ja jestem krzewem winorośli, a wy gałązkami.

Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi obfity owoc, gdyż

Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi obfity owoc, gdyż