• Nie Znaleziono Wyników

ROZDZIAŁ 2 – MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE JAKO PRZESTRZEŃ

3.3. Blogi jako nowe gatunki

Blogi są stronami www, a ich nazwa powstała pod koniec lat 90. XX wieku226. Określenie weblog zostało zaproponowane przez Jorna Bargera w 1997. Oznaczało dziennik sieciowy lub rejestr sieciowy. Maria Cywińska-Milonas wskazuje na trzy źródła powstania blogów. Pierwszym z nich są tworzone w latach 90. strony www służące do zapisywania linków do różnego rodzaju stron interesujących dla autora bloga. Drugim jest tworzenie wspólnot użytkowników Internetu, którzy mają podobne zainteresowania i chcą się ze sobą wymieniać doświadczeniami na ich temat. Trzecie źródło to strony domowe internautów, które ewoluowały i przekształciły się w blogi227.

Blogi to jedne z pierwszych form mediów społecznościowych, które pojawiły się w Sieci. Na ich rozwój wpływ miały z pewnością także takie czynniki, jak: wzrost powszechności Internetu i coraz częstsze z niego korzystanie, dostępność prostego w obsłudze oprogramowania, które może opanować nawet laik, chęć stworzenia „swojego miejsca” w Internecie i dzielenia się swoją wiedzą, twórczością lub przemyśleniami z innymi osobami oraz chęć komunikacji z użytkownikami o podobnych zainteresowaniach. Na początku swego istnienia blogi zakładane były głównie przez specjalistów chcących podzielić się wiedzą branżową z innymi specjalistami. Zajęcie to było niejako niszowe. W miarę upływu lat blogerów zaczęło przybywać, a serwisy internetowe tworzyły platformy do prowadzenia blogów, które były dostępne dla wszystkich, takie jak: Blox.pl, blog.pl, blogspot.com. Wśród blogerów znaleźli się politycy, dziennikarze, celebryci, aktorzy, modelki, piosenkarze, kucharze. Każdy może prowadzić swojego bloga, a w każdej z dziedzin prym wiedzie kilkanaście – kilkadziesiąt najbardziej popularnych i najchętniej czytanych blogów. Obecnie nie ma danych, które wskazywałyby na ilość blogów na świecie i w Polsce. Rokrocznie udostępniane są badania wskazujące na liczbę blogów, jednak są to badania opierające się na zgłoszonych przez

226 Więcej na temat historii blogów por. J. W. Rettberg, Blogowanie, tłum. M. Szczubiałka, Warszawa 2012.

227 M. Cywińska-Milonas, Blogi (ujęcie psychologiczne), [w:] Liternet. Literatura i internet, P. Marecki (red.), Kraków 2002, s. 97.

138

autorów blogów lub tych zrzeszonych w oficjalnych społecznościach blogowych. Co więcej jest to liczba bardzo płynna, ponieważ każdego dnia powstają nowe blogi, a już istniejące są zamykane lub zostają porzucone przez autorów i nie są prowadzone. Dane ilościowe są nieprecyzyjne i nie będę ich w tym miejscu podawać.

Blog może dla jego autora pełnić różne funkcje i być w różnych celach prowadzony. Często zdarza się też, że autor zakłada blog w innym celu, niż potem go prowadzi, blog niejako ewoluuje gatunkowo jak i funkcjonalnie. W miarę upływu czasu mogą pojawić się nowe funkcje bloga, które początkowo nie były zaplanowane przez autora. Pierwszą funkcją bloga jest chęć uzewnętrznienia swoich przemyśleń i emocji. Autorzy podkreślają, że blog jest dla nich (lub był na początku) wentylem ujścia emocji czy też pełni funkcję terapeutyczną. Kolejną funkcją jest chęć nawiązania kontaktu z innymi internautami, a zatem funkcja społeczna. Daje ona możliwość internetowego spotkania z innymi, tworzenia się więzi. Powstaje w ten sposób pewnego rodzaju społeczność wokół bloga. Ostatnią z głównych funkcji bloga i zarazem najważniejszą dla tej pracy, jest kreowanie swojej marki osobistej.

Jakim gatunkiem jest blog? Ignacy Fiut i Marcin Matuzik określają blog jako nowy typ literatury obecny w Internecie228, ale przecież nie każdy blog spełnia funkcje utworu literackiego. Anna Gumkowska określa blog jako narzędzie komunikacji, nie łącząc go z dziełem literackim, co wydaje się być bardziej adekwatną definicją. Zauważa, że o specyfice blogów decydują dwa czynniki: „1. układ strony bloga rozumianej jako szablon, struktura lub swoisty i towarzyszący im kontekst, 2. kategoria podmiotu zmierzająca do autoprezentacji”229.Taka definicja zbliża do postawionej przeze mnie tezy, że social media są miejscem kreowania wizerunku (autoprezentacji) i że w każdym z kanałów social media wizerunek kreowany jest w inny sposób.

Literaturoznawcy skupiają się na blogach jako dziennikach internetowych. To jednak stosunkowo ograniczająca definicja, ponieważ nie każdy blog jest dziennikiem, nie każdy też jest pamiętnikiem, co wyraźnie widać w przypadku najbardziej interesujących mnie blogów, czyli tych poświęconych modzie. Językoznawcy natomiast wskazują na takie cechy blogów, jak: anonimowość

228 I. Fiut, M. Matuzik, Blogi – literatura interaktywna w sieci, „Estetyka i Krytyka” nr 2/2002, s. 41.

229 A. Gumkowska, Blogi wobec tradycji diarystycznej. Nowe gatunki w nowych mediach , [w:] Tekst (w)

139

nadawcy, fragmentaryczna budowa, wpisanie interakcji w strukturę gatunku. Podobnie jak literaturoznawcy, akcentują autoprezentacyjną funkcję bloga. Wielu blogerów wydało już swoje książki, często związane z tematyką bloga, na przykład Elementarz stylu Katarzyny Tusk prowadzącej bloga Make Life Easier czy Slow fashion i Slow life Joanny Gloglazy prowadzącej blog Styledigger. Dotychczas jednak żaden bloger nie wydał swojego bloga w formie książki – oczywiście wybranych postów. Wydaje się, że to mógłby być ciekawy eksperyment, który jeszcze bardziej zbliżyłby blog do literatury.

W Słowniku terminologii medialnej blog określa się jako „dziennik (pamiętnik) prowadzony w Internecie, rodzaj osobistej strony www, na której autor umieszcza zapiski swoich bieżących przeżyć i przemyśleń oraz różne, jego zdaniem interesujące, informacje”230. Inni medioznawcy, na przykład Mark Briggs, wymieniają zestaw elementów, za pomocą których można opisać blogi. Zwracają uwagę na możliwość wyświetlania wpisów w kolejności odwrotnej do chronologicznej oraz potoczny styl, podawanie linków do innych stron zawierających ciekawe według autora informacje i obecność komentarzy231. Dave Winer odwołuje się do psychologicznych aspektów bloga i określa go za pomocą takich słów, jak: osobisty, internetowy, publikowany, będący częścią społeczności. Może się w nim ujawnić osobowość autora. Blog może być wielokrotnie aktualizowany i jest łatwo dostępny. Blogi odnoszą się do siebie, co powoduje powstanie zjawiska blogosfery oraz komunikowanie się osób o podobnych zainteresowaniach.

Niektórzy badacze odrzucają możliwość gatunkowego zdefiniowania blogów. Danah Boyd z University of California uważa, że określenie blogów jako dzienników internetowych jest bardzo ograniczające definicyjnie i skierowane do nieznających rzeczywistości sieciowej osób. Badaczka uważa, że termin „dziennik” należy traktować w odniesieniu do bloga jako metaforę, która z jednej strony pozwala lepiej zrozumieć jego specyfikę, z drugiej – znacznie ogranicza sposób myślenia o blogach232.

Osoby zajmujące się branżą marketingową także interesują się blogami. Fakt ten ma znaczenie głównie w obliczu współpracy blogerów z markami, która rozwinęła się w ciągu ostatnich kilku lat. W ujęciu marketingowym blog to

230 W. Kajtoch, Blog [w:] W. Pisarek, Słownik terminologii medialnej, Kraków 2006, s. 18.

231 M. Briggs, Ph. Meyer, Journalism 2.0. How to survive and thrive. A digital literacy guide for the

information age, Waszyngton 2007, s. 54.

140

serwis internetowy, którego wyróżniającym elementem jest układ wpisów zamieszczonych kolejno od najbardziej aktualnego. Blog powinien wyrażać poglądy i osobowość autora i to wyróżnia go na tle innych stron internetowych.

Wszystkie powyższe definicje, wybrane spośród wielu innych obecnych w literaturze przedmiotu, wskazują na problemy genologiczne związane z blogiem, a mianowicie poprzestawanie na definicjach o charakterze technicznym, które wskazują na strukturę bloga oraz próby wprowadzania do definicji dodatkowych elementów, które lepiej określałyby specyfikę bloga. Elementy te jednak mogą, ale nie muszą występować na blogu, dlatego precyzyjna definicja może być problematyczna. Blog tym różni się od innych kanałów mediów społecznościowych, że kreowany jest przez jego autora, który dowolnie może zmieniać szablon oraz treści tam zamieszczane. Korzystając natomiast z innych kanałów, takich jak Facebook, Instagram czy Twitter, użytkownik musi podporządkować się istniejącym tam wymogom, nie może zmieniać szaty graficznej czy układu treści. Jest to zatem nieco ograniczone kreowanie wizerunku. Na blogu tymczasem autor może zamieścić co tylko chce: posty mogą zawierać tekst, zdjęcia, materiały video czy audio-video. Mogą zawierać wszystkie te elementy lub tylko jeden z nich i strona nadal pozostanie blogiem. Co więcej, autor może stworzyć własny szablon, swoje logo, wybrać nazwę bloga i personalizować go na inne sposoby, by wyróżniał się na tle innych. Autor może też umożliwić czytelnikom komentowanie postów a może zupełnie zrezygnować z tej funkcji.

W przypadku kanałów będących własnością innej firmy, takich jak Facebook, autor może stworzyć sobie swoje miejsce w nich, jednak nie ma możliwości by zupełnie zmienić wygląd czy funkcje swojego profilu. Pojawia się pytanie czy blog i inne kanały social media są gatunkami zupełnie nowymi czy też są hybrydami innych istniejących już form gatunkowych. Badacze, zwłaszcza literaturoznawcy, wskazują na podobieństwo bloga do dziennika – widać je już w samej nazwie bloga czyli dziennika internetowego. Dziennik definiowany jest jako zbiór zapisów prowadzonych na bieżąco, najczęściej codziennie, nie ma charakteru zaplanowanej publikacji, brakuje w nim porządkującej zasady kompozycyjnej. Dziennik cechuje się różnorodną treścią i formą (pojawiają się eseje, felietony, rozmyślania filozoficzne, opowiadania i tym podobne) i często zawiera w sobie intymne przemyślenia autora. Rzeczywiście można dostrzec podobieństwo między dziennikiem a niektórymi blogami, jednak wiele z nich nie

141

mieści się w powyższym opisie. Blogi modowe na przykład są zazwyczaj zupełnie inne: nie muszą być aktualizowane codziennie ani nawet co kilka dni (wielu blogerów publikuje na przykład raz w tygodniu lub rzadziej), wpisy są wcześniej planowane i ułożone wedle grup tematycznych. Większość autorów blogów dzieli posty na kategorie, na przykład: strój dnia, porady praktyczne, migawki z Instagrama, inspiracje ze świata mody (na przykład wybiegów mody) i tym podobne. Od dziennika blog różni także to, że czyta go rzesza odbiorców, a autor najczęściej wchodzi w interakcje z czytelnikami. Na blogach modowych ponadto autor najczęściej pokazuje siebie i swoje zdjęcia. Innym gatunkiem przywoływanym przez literaturoznawców przy okazji bloga jest pamiętnik. Jest to relacja o charakterze prozatorskim o zdarzeniach, których autor był uczestnikiem lub świadkiem. Zapiski odnoszą się do wspomnień i w przeciwieństwie do dziennika nie muszą być spisywane codziennie. Teksty pisane są po czasie, a zatem mogą być nacechowane emocjami, które zaistniały w życiu autora w późniejszym okresie niż opisywane zdarzenia. W pamiętniku ważna jest narracja, opisywana historia może być dłuższa, natomiast na blogach dominują opisy fragmentaryczne.

Badacze literatury porównują blogi także do sylw – zarówno mieszczańskich, jak i współczesnych. Silva rerum to popularne w epoce baroku zbiory ksiąg rękopiśmiennych prowadzone z pokolenia na pokolenie. Zawierały relacje z życia publicznego i prywatnego, zapiski z podróży , mowy sejmowe, rachunki, listy, dokumenty i inne pisma obecne w rodzinie. Zapiski są różnorodne i brak im stałości kompozycyjnej, lecz łączy je osoba autora, czyli ma miejsce sytuacja podobna jak w przypadku bloga. Na to podobieństwo wskazał między innymi Krzysztof Mrowcewicz. Zauważył, że oba gatunki bazują na komunikacji pozaoficjalnej, cechują się różnorodnością oraz specyficzną praktyką pisania. Tekst tworzony jest dla czytelników, pełen jest przemyśleń autora i uwag dotyczących bieżących zdarzeń z życia jego samego i jego otoczenia. Ryszard Nycz posługuje się określeniem „sylwy współczesnej”233. Czy można tym mianem określić blog i inne formy social mediów? Zdaniem badacza sylwy nawiązują do etapów przejściowych w procesie historycznoliterackim, kiedy nieliterackie własności wchodzą w obręb literatury, co powoduje zdobywanie znaczącej pozycji przez piśmiennictwo hybrydyczno-

142

dokumentalne234. Zauważa, że formy sylwiczne należy umieszczać w obszarze „pomiędzy instytucjonalnym porządkiem obiektywnej rzeczywistości, kanonicznej literatury, standardowego literaturoznawstwa a chaosem doświadczenia, amorficznością formy, eklektyzmem czy dowolnością teorii”235.

Opierając się na tej teorii można także zaklasyfikować blog do formy sylwicznej, co uczyniła między innymi Anna M. Szczepan-Wojnarska, która analizowała blog w perspektywie literatury sylwicznej.

Z drugiej strony wielu badaczy sprzeciwia się porównywaniu bloga do jakiejkolwiek istniejącej już formy literackiej, mówiąc, że blog jest zupełnie nowym rodzajem wypowiedzi. Anna Gumkowska wskazuje na nowatorski charakter bloga, ponieważ związany jest z nowatorskim medium, czyli Internetem. Gumkowska twierdzi, że porównywanie bloga do dziennika czy pamiętnika, ani nawet traktowanie go jako hybrydę tych dwóch gatunków, nie jest zadowalające: „dominujące wśród literaturoznawców i językoznawców przekonanie o blogach jako zmodyfikowanych dziennikach, jest już niewystarczające”236. Badaczka sugeruje, że blogi należy rozpatrywać poza obszarem literatury:

Pierwsi blogerzy to (…) osoby sprawne technologicznie, o których ryzykownie byłoby powiedzieć, że tworzyły nowy rodzaj strony, świadomie odnosząc ją do konwencji historycznoliterackich. Na początku blogi nie były nawet dziennikami, zawierały jedynie linki do nowo powstałych stron, interesujących z punktu widzenia autora bloga. Pełniły więc funkcję hipermedialnego dziennika bez słów237.

Trudno nie zgodzić się z tymi słowami. Zwłaszcza analizowanym przeze mnie blogom modowym daleko do dzienników czy pamiętników jako form literackich.

Również Maria Cywińska-Milonas zaprzecza zaliczaniu bloga do gatunków diarystycznych. Twierdzi, że blog nazywany jest pamiętnikiem, ponieważ badacze odwołują się do jego ekshibicjonistycznej natury, ale tak naprawdę powinien być traktowany jako narzędzie komunikacji międzyludzkiej.

234 Ibidem, s. 15.

235 Ibidem, s. 11.

236 A. Gumkowska, Blogi wobec tradycji diarystycznej. Nowe gatunki w nowych mediach, [w:] Tekst (w)

sieci, t. I Tekst, język, gatunki, D. Ulicka (red.), Warszawa 2009, s. 231.

143

To prawda, blog i inne social media są narzędziami komunikacji, ale są też miejscami wyrażania swoich opinii i przeżyć. Ponadto formy wpisów w social mediach znacząco się różnią nawet w obrębie tej samej dziedziny, na przykład kanałów poświęconych modzie. Każdy blog modowy jest inny i mogą w nim występować inne grupy postów. Istnieją oczywiście pewne zauważalne cechy wspólne dla różnych blogów, jednak ostatecznie to autor nadaje swojemu dziełu kształt.

Blogi zawierają w sobie także elementy esejów i felietonów. Esej to rodzaj prozy, w której autor przekazuje osobiste doświadczenia i przemyślenia za pomocą wybranych środków kompozycyjnych i stylistycznych. To gatunek pograniczny, łączący w sobie cechy wypowiedzi publicystycznych z cechami literatury pięknej238. Za twórcę eseju uważa się Michaela de Montaigne’a. Z esejem blogi łączy przede wszystkim fragmentaryzm, różnorodność podejmowanych przez autora tematów (także nawet w obrębie jednego postu na blogu czy w innym kanale mediów społecznościowych), wprowadzanie dygresji oraz improwizacja. Podobnie jak w eseju, także i w social mediach, autor łączy pokazywanie swojej osobowości z opisywaniem rzeczywistości lub bieżących wydarzeń. W ten sposób realizuje również kreowanie wizerunku. W blogach można odnaleźć również elementy felietonów, a raczej żywiołu felietonowego. Felieton należy do publicystyki zorientowanej literacko. Do jego wyznaczników należą: aktualność tematyki, dowolność tematyki, sugestywny tytuł, puentę, subiektywizm. Stylistyka nacechowana jest osłabioną szablonowością, perswazyjnością i wielostylowością239.

Często mówi się o felietonie jako formie bliższej gatunkom dziennikarskim niż literackim. Informacja jest dla autora powodem do przedstawienia swoich własnych poglądów i refleksji: „informacja jest w felietonach przemycana w interpretacyjnym opakowaniu. Subiektywnie selekcjonowana, dygresyjnie komponowana i wartościująco przetwarzana zda się niemal znikać z tekstu” – twierdzi Maria Wojtak240. Felietony piszą jednak osoby, które często nie mają z dziennikarstwem nic wspólnego, przez co granice gatunkowe jeszcze bardziej się rozmywają. To także zbliża felieton do bloga czy innych kanałów social mediów. Co jednak różni te formy, to fakt, że felieton

238 W. Orłowski, Esej, [w:] Słownik rodzajów.... s. 237-238.

239 M. Wojtak, Gatunki prasowe, Lublin 2004, s. 205.

144

zazwyczaj jest dłuższy niż teksty publikowane w social mediach. Zwłaszcza jeśli mowa o kanałach typu Facebook czy Instagram, trudno porównać je długością do felietonu czy tym bardziej eseju, ponieważ zazwyczaj są to krótsze notki. Posty o charakterze felietonu można znaleźć na wielu blogach, jednak blogi modowe stanowią wśród nich mniejszość. Są to głównie blogi modowe opisujące modę jako zjawisko kulturowo-społeczne czy też śledzące wydarzenia z branży modowej i je opisujące. Należą do nich na przykład blog Tobiasza Kujawy – Freestyle Voguing, blog Dominiki Łukoszek – Modologia czy też blog Harel, którzy swoje wpisy poświęcają właśnie takiej tematyce. Są to jednak wyjątki w blogosferze modowej, które nie pokazują swoich stylizacji, a jedynie komentują modowe zjawiska i wydarzenia.

Na określenie gatunku bloga wpływ ma także jego struktura. Z uwagi na temat mojej pracy nie będę tutaj omawiać struktury wszystkich blogów, ale skupię się na blogach modowych. Mimo wielu różnic pomiędzy poszczególnymi blogami modowymi, różnych układów graficznych oraz szablonów, można wskazać pewne stałe cechy obecne na większości tego rodzaju stron. Elementy składające się na strukturę bloga to: nagłówek, posty, menu, wyszukiwarka i archiwum. Oprócz nich, na każdym blogu mogą występować też inne składniki. Najistotniejsze są oczywiście posty. Na blogach modowych można podzielić je na kilka najpopularniejszych kategorii, a oprócz tego każdy bloger ma także swoje dodatkowe kategorie postów. Posty wyświetlane są w kolejności odwrotnej do chronologicznej na głównej stronie bloga. Każdy wpis ma swój tytuł oraz datę publikacji. Tytuły często są anglojęzyczne lub nawiązują do kategorii postów, na przykład Strój Dnia.

W postach często pojawiają się linki do innych stron lub cytaty wyróżnione graficznie. Są one obecne zwłaszcza na blogach drugiej podkategorii w przypadku recenzji książki czy filmu oraz relacji z pokazu modowego, gdzie często cytowany jest projektant kolekcji. Posty zazwyczaj mają tytuły, które są podlinkowane, tak aby czytelnik mógł przesłać link komuś innemu. Tytuł ma być intrygujący, interesujący, zachęcać do otwarcia postu, a zarazem wskazywać na to, co jest treścią posta. Tytuły często tworzone są w oparciu o metody stosowane w dziennikarstwie internetowym. Ponadto tytuły oddzielają od siebie graficznie kolejne posty na stronie.

Istotą mediów społecznościowych jest dwukierunkowy charakter komunikacji, dlatego na większości blogów pod postem istnieje miejsce na

145

komentarze pisane przez czytelników. Niekiedy komentarze muszą być akceptowane przez blogera, ale zazwyczaj nie wymaga się zatwierdzenia i każdy może opublikować komentarz – wówczas bywa, że bloger usuwa komentarze, jeśli są one niezgodne z powszechnie przyjętymi normami lub na przykład są obraźliwe w stosunku do blogera. De facto bloger może usunąć każdy komentarz, który mu się nie spodoba i w ten sposób mamy czasami do czynienia z blogerami, którzy usuwają każdą negatywną opinię na swój temat, co oczywiście wpływa na ich wizerunek – daje złudne poczucie, że bloger otrzymuje wyłącznie pozytywne komentarze, co jest oczywiście nieprawdą. Ponadto, jeśli czytelnik zauważy, że jego negatywny komentarz został usunięty, będzie nieprzychylnie nastawiony do blogera i jego wiarygodności i może do tego samego zachęcać także innych czytelników. Komentarze służą też zadawaniu pytań oraz wchodzeniu w dyskusje zarówno z blogerem jak i innymi czytelnikami. Wielokrotnie zdarza się, że czytelnik zadaje pytanie na przykład dotyczące jakiegoś ubrania, a inni czytelnicy odpowiadają mu gdzie można je kupić. W komentarzach często wywiązują się także obszerne dyskusje, niejednokrotnie nawet bez udziału blogera. Blog i inne kanały mediów społecznościowych są narzędziami komunikacji dwukierunkowej, zatem miejsce na komentarze jest konieczne.

Podobnie jak na blogu, także w portalach społecznościowych, takich jak Facebook czy Instagram, istnieje miejsce na komentarze i reakcje czytelników. Tu także autor może kasować komentarze, które mu nie odpowiadają. A takie oczywiście mogą się pojawić, ponieważ bloger pisze tak naprawdę do anonimowego grona czytelników i mimo obecności statystyk strony, nie jest w stanie zweryfikować, kto tak naprawdę śledzi jego kanały społecznościowe: mogą to być zarówno jego zwolennicy, jak i przeciwnicy. Większość komentarzy stanowią oczywiście wpisy przychylne autorowi. Bloger zazwyczaj odpowiada na pytania czytelników, którzy dzięki temu czują się docenieni i chętniej wracają na blog, a między blogerem a czytelnikami tworzy się relacja, tak istotna w przypadku social mediów.

Na wielu blogach pojawiają się także tagi (słowa kluczowe) określające tematykę danego posta. Mogą one być zapisane pod postem, ale też jako tak zwana „chmura tagów”, która służy pokazaniu jak często występuje na blogu