• Nie Znaleziono Wyników

ROZDZIAŁ I: MIĘDZY JĘZYKIEM A TOŻSAMOŚCIĄ

1.1.2. Duch języka

Duch języka objawia się najwyraźniej w jego nieprzetłumaczalnych słowach

Marie von Ebner - Eschenbach (1830 - 1916)

Od czasu ukonstytuowania się pojęcia narodu i nieoderwalnie towarzyszącego mu po-jęcia języka powstało wiele koncepcji związanych z wymiarem jego duchowości. Pojęcie du-cha języka zarówno w swoim przednaukowym, jak i naukowym okresie funkcjonowało na pograniczu filozofii i językoznawstwa. Początków zainteresowania językiem, jako nośnikiem kultury narodowej, należy poszukiwać w niemieckiej filozofii G. Hegla i J. G. Herdera.

Pierwszy z nich, odwołując się do języka w sposób pośredni, jako ogniwa spajającego naród, pisał: (...) duch narodu jest duchem określonym, który rozbudowuje się w pewien konkretny świat, istniejący i trwający w jego religii, w jego obrzędach i zwyczajach, w jego ustroju pań-stwowym i politycznym ustawodawstwie, we wszystkich urządzeniach i we wszystkim, co się w nim dzieje i odbywa. (G. Hegel, 1958, s. 25). Drugi natomiast rozwijał myśl o wzajemnym stosunku języka i psychiki narodu; zdaniem badacza psychika ta, jako forma jego świadomo-ści, wyciska swe piętno na języku, nadając mu określony wewnętrzny kształt, który umożli-wia z kolei jej rozpoznawanie (zob. J. Obara, 1991). Między innymi na gruncie rozwiniętych badań niemieckojęzycznych podkreślano często związek jednostki z psychologią narodu, do-szukując się w tym związku analogii między językiem i psychiką jednostki, a duchem języka i duchem narodu (por. H. Steinthal, 1885; M. Lazarus, 1878 - 1887). Wielokrotnie formułowa-ne związki charakterystycznych cech narodu z postacią jego języka pojawiają się także w pra-cach W. von Humboldta. Nieostra kategoria humoldtowskiego ducha narodu przypisuje

języ-16

kowi wartości pozajęzykowe czyniąc z niego bazę dla wyodrębniania poszczególnych cech narodowych. W bliżej niesprecyzowanej formie wewnętrznej, której język jest przejawem odbija się określony światopogląd danego narodu tj. sposób percepowania otaczającej rze-czywistości. Pod wspomnianą formą ukrywa się struktura psychiczna danego narodu określa-na iokreśla-naczej jako forma pojęciowa tkwiąca u podstaw budowy gramatycznej oraz kształtująca ją, utożsamiana zarazem ze sposobem percepcji (por. A. Ivić, 1966, s. 40; A. Heinz, 1978, s.

144). To uniwersalistyczne przekonanie, że języki narodowe stanowią odpowiednie realizacje języka, powstałe w wyniku oddziaływania na niego ducha określonego narodu, miało posłu-żyć podejmowaniu badań nad psychiką poszczególnych narodów. Z kolei psychika narodu stanowi przejaw określonego, subiektywnego widzenia świata i rzeczywistości, co nakazuje rozpatrywać język w bezpośrednim związku z kulturą danego narodu odzwierciedlającą po-ziom ewolucji języka i cywilizacji, jaki ten naród w danym momencie osiągnął. Humboldtow-skie idee można znaleźć w późniejszych badaniach, szczególnie niemieckich językoznawców.

Analizując szyk wyrazów w języku francuskim K. Vossler (1913) udowodnił nacjonalną ce-chę narodu francuskiego - potrzebę ładu i porządku. Przyjęte założenia odzwierciedlały wcze-śniej sygnalizowane przez H. Bergsona związki pomiędzy psychiką człowieka, a zarówno treścią, jak i formą jego wypowiedzi. Ponadto uogólnienie tej koncepcji w znaczący sposób wpłynęło na przyjęcie w dalszych badaniach tezy o bezpośrednim związku języka z mental-nością jego użytkowników. Podjęte później przez włoskich neolingwistów (M. G. Bartolii, V.

Pisani, G. Bonfante) badania wskazały na znaczenie metafor w zmienności języka, będących wynikiem transferu kultur duchowych. Wszelką przyczynowość zjawisk językowych upatry-wano według tych koncepcji w duchowości jednostki. Rozwijające się, ale różniące między sobą metodologicznie badania psychologiczne, w tym początki psychologii stosowanej i eksperymentalnej nie potwierdziły jednak tych założeń (por. W. Wundt). Najbardziej prze-łomowe okazały się argumenty przytaczane przez H. Steinthala, którego celem była próba wytłumaczenia humboldtowskiej formy wewnętrznej poprzez włączenie w interpretację zało-żeń par excellence psychologicznych. Jego tezy wychodziły znacznie poza psychologię jed-nostki wkraczając w nurt badań społecznych. Tym sposobem nie tylko dominowało założenie o analogii pomiędzy językiem jednostki, a jego psychiką, co między językiem kolektywu, a jego duchem. Dowodzono także pokrewieństwa duchowego między narodami w kontekście ich pokrewieństwa językowego.

Na związek mentalność z językiem zwrócili uwagę E. Sapir i B. Whorf, amerykańscy etnolingwiści podkreślający relatywizm kulturowy wyrażony później w tzw. hipotezie

Whor-17

fa - Sapira. To co jest szczególnie istotne w ramach całej, bardzo złożonej teorii, to tezy główne podkreślające silne związki kultury z językiem:

• język, będący tworem społecznym, jako system, w którym wychowujemy się i myślimy kształtuje nasz sposób postrzegania otaczającego świata;

• kultura, a nie umysł jest korelatem zjawisk językowych;

• wobec różnic między systemami językowymi, które są odbiciem tworzących je od-miennych środowisk, ludzie myślący w tych językach w różny sposób postrzegają świat;

• badania języka to badanie antropologii kulturowej.

Praktyczne zastosowanie wspomnianej hipotezy w językowej analizie dystynktywnej odwołuje nas do nieświadomego modelowania behawioru społecznego. (…) jeżeli potrafimy wykazać, że normalny człowiek w swych świadomie społecznych, a często i w domniemaniu indywidualnych zachowaniach działa zgodnie z głęboko osadzonymi w nich wzorcami, nadto jeżeli możemy zademonstrować, że wzorce te są nie tyle poznane, co odczuwane, są to kwestie nie tyle świadomego opisu, co naiwnej praktyki - wówczas mamy prawo mówić o nieświado-mych wzorcach społecznych zachowań (E. Sapir, 1978, s. 153). To uczestniczenie w życiu społecznym spowodowane często intuicyjnym poddawaniem się użytkowników języka regu-łom językowym wyraźnie wskazuje na kulturowe determinanty zjawisk językowych. W póź-niejszym okresie poznawcza funkcja języka wyrażona ideami determinizmu i relatywizmu językowego poskutkowała pojawieniem się podejścia mentalistycznego, które podkreśliło rolę procesów psychicznych w kształtowaniu wytworów językowych. W aspekcie przedstawio-nych rozważań na pierwszy plan wysuwa się przyjęty przez autorów wniosek dotyczący od-rzucenia zasady uniwersalizmu w myśleniu. Myślenie jest bowiem (…) sprawą różnych języ-ków etnicznych (B. L. Whorf, 1982, s. 323)

Współcześnie termin duch języka uznaje się za ekwiwalent pojęcia przedstawianego również w polskiej lingwistyce jako wspomniana wcześniej moc języka, występująca również pod nazwą wrodzona moc języka. Wobec niektórych nieostrych semantycznie pojęć obserwu-je się obserwu-jednak silne odwołania pozalingwistyczne określające ich ontologię. Wydaobserwu-je się, że najbardziej wyraźna granica oddzielająca duchowość języka od jego mocy ma obecnie charak-ter geopolityczny i biegnie explicite na gruncie europejskim wzdłuż granicy dzielącej Europę Zachodnią od Centralnej i Wschodniej. W dzisiejszym rozumieniu zjawisko mocy językowej

18

było już w XIX wieku na terenie Słowiańszczyzny elementem obecnym, o czym mogą świad-czyć silne ruchy panslawistyczne. Ich wpływów na kształtowanie się tożsamości poszczegól-nych narodów nie udało się jednak uwzględnić w praktyce. Koncepcje polityczne wczesnego ruchu panslawistycznego były oparte na idei stworzenia swego rodzaju federacji wszystkich Słowian, pozostającej pod polityczną oraz kulturową dominacją i przywództwem Imperium Rosyjskiego, gdzie lokalne słowiańskie tożsamości miały być zintegrowane w tożsamość ro-syjską. Wyrazem tej wspólnej tożsamości i głównym narzędziem komunikowania się miał pozostać język rosyjski. Po zakończeniu I wojny światowej wpływy panslawizmu na skutek rozwoju tendencji nacjonalistycznych w niektórych krajach słowiańskich oraz wewnętrznej rywalizacji uległy jednak marginalizacji.

Podobnie kryteria mocy językowej, choć wtedy stosowane bez metodologicznego opisu tego zjawiska, stały się narzędziem formowania języka urzędowego14 byłej Jugosławii. Do dzisiaj można obserwować ciągłe modyfikacje politycznego i lingwistycznego rozumienia oraz objaśniania wspólnego języka istniejącego w wielonarodowej i zróżnicowanej kulturowo grupie. Początki ruchów unifikacyjnych na tym obszarze związane były z działalnością zwo-lenników jedności językowej - ilirystów, dla których języki południowych Słowian stanowiły etniczne składniki jednego narodu słowiańskiego i jego słowiańskiego języka. W dobie ro-mantyzmu tendencje unifikacyjne wydawały się być możliwe do zrealizowania. Zaistniała jednak potrzeba eliminacji dialektu kajkawskiego, stojącego w sprzeczności z tendencjami unifikacyjnymi. Historia formowania się języka serbsko - chorwackiego była tak skompliko-wana, jak historia każdego z narodów konstytuujących ten język. Początki pierwszych wi-docznych sporów pojawiły się kiedy w 1918 roku narody południowosłowiańskie weszły w skład Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców. Na początku procesu unifikacji idea wła-snego państwa sprzyjała roli wspólnego języka jako narzędzia jednoczącego narody, ale póź-niejsza jego historia udowodniła siłę konfliktów i sporów na tym obszarze. Po raz pierwszy wzmiankowano o wspólnym języku serbsko - chorwackim już w 1836 roku (nazwy hrvatski iliti srpski jezik użył J. Kopitar); później w roku 1867 pojawiła się ona bardziej oficjalnie na Saborze chorwackim. Idea wspólnego języka wyrosła ze wspomnianego wcześniej ruchu poli-tyczno - kulturalnego, który głosił ideę jedności narodów południowosłowiańskich - iliryzmu.

14 Mowa tu o języku serbsko - chorwackim. Dla zobrazowania różnic i sporów, które wnoszone były przez stro-ny językowych konfliktów w tym obszarze na przestrzeni lat warto wspomnieć, że literatura przedmiotu odsyła nas do ekwiwalentnego nazewnictwa. Oprócz oficjalnej nazwy odnotowano bowiem następujące nazwy: język chorwacko - serbski, język chorwackoserbski, język serbskochorwacki, język chorwacki, język serbski, język chorwacki literacki, język serbski literacki, język serbsko - chorwacki narodowy, chorwacki lub serbski narodo-wy, a nawet jugosłowiański i inne (zob: M. Peti, 1988; za: A. Spagińska - Pruszak, 1997).

19

Przywódca chorwackiego ruchu - Ljudevit Gaj przy określeniu dialektycznej podstawy nowe-go wspólnenowe-go języka odwołał się do tradycji sztokawskich twórców dubrownickich oraz dal-matyńskich (zob. B. Oczkowa, 1999, s. 237). Wybór sztokawszczyzny w znaczny sposób stał się elementem zbliżającym język chorwackim i serbski15. Przełomowym momentem w proce-sie tworzenia się nowego języka było podpisanie w 1850 roku Umowy Wiedeńskiej, która w sposób deklaracyjny ukonstytuowała koegzystencję językową narodu chorwackiego i serb-skiego. Praktycznie jednak od momentu ukształtowania tego wzajemnego stosunku różnych standardów literackich na podstawie wspólnego diasystemu pojawiły się żywe dyskusje nad językiem serbsko - chorwackim.

Początkowe zafascynowanie Chorwatów wspólnym językiem, czego wyrazem było podpisanie wspomnianej umowy, nigdy później nie powtórzyło się, a narastające z upływem czasu i w miarę kształtowania się polityki wewnętrznej, a tym samym narodowościowej pań-stwa, konflikty, coraz bardziej pogłębiały różnice pomiędzy obydwoma wariantami (zob. L.

Miodońska, 2006). Koniec państwa federacyjnego oznaczał koniec wspólnoty językowej. Od tego momentu oba języki uzyskały status oficjalnych języków narodowych - język chorwacki w 1990 r., natomiast język serbski został proklamowany zapisem konstytucyjnym w 1992 r.

(zob. L. Miodońska, 2006). O rozdzieleniu serbsko - chorwackiej wspólnoty językowej, po-dobnie jak o jej powstaniu, zadecydowały głównie względy pozajęzykowe. W nowej sytuacji politycznej zrodziła się potrzeba identyfikowania narodu z językiem, a najważniejszą stała się jego funkcja reprezentatywna, dzięki której poszczególne narody zaczęły nadawać swojemu własnemu kodowi status oficjalnego standardu, podnosząc tym samym swój status, zwłaszcza na arenie międzynarodowej (zob. L. Miodońska, 2006). Nowopowstałe standardy języków:

serbskiego, chorwackiego, bośniackiego oraz czarnogórskiego posiadają wspólną bazę dialek-tu nowosztokawskiego. Stanowi to o podobieństwie leksykalnym; w aspekcie jednak socjo-lingwistycznym i psychosocjo-lingwistycznym nowe standardy znacznie się między sobą różnią.

Naturalny językowy podział Europy tożsamy jest z kryteriami zdefiniowanymi przez moc języka. Tam gdzie jednak język i społeczeństwo zajmują marginalne miejsce na politycz-nej i ekonomiczpolitycz-nej mapie Europy pojawiają się silne mechanizmy obronne podkreślające kul-turowe i duchowe dziedzictwo poszczególnych narodów. Sytuację taką można zaobserwować szczególnie na obszarze krajów byłej Jugosławii. Tyle, że poczucie odrębności i podkreślenia

15 Iliryjska idea wspólnoty nie została zrealizowana. Jako jedne z wielu przyczyn braku sukcesu podawano skłonność Vuka Karadžicia do budowania serbskiej tożsamości narodowej na idei Wielkiej Serbii oraz odmien-nie interpretowaną przez odmien-niego rolę iliryzmu w kształtowaniu wspólnego języka (por. B. Oczkowa, 1999)

20

własnej tożsamości nie zostało tu ukształtowane w opozycji Jugosławia - reszta świata, a wewnątrz tego samego organizmu państwowego.