CZĘŚĆ II. CHARAKTERYSTYCZNE ELEMENTY DUCHOWOŚCI OPUS DEI
3. POZOSTAŁE ELEMENTY
3.1. Jedność życia
Prezbiter na mocy święceń jest żywym narzędziem Chrystusa
451. Ten głęboki
związek z Chrystusem angażuje jego uczucia, myślenie i działanie. Aby zatem
posługiwanie duszpasterskie było autentyczną drogą uświęcenia, konieczna jest jedność
wewnętrzna
452. W Dekrecie o posłudze i życiu kapłanów czytamy: „Prezbiterzy, zajęci
i rozrywani przelicznymi obowiązkami swego urzędu, mogą szukać nie bez troski
sposobu, w jaki by mogli zespolić w jedno swoje życie wewnętrzne z działalnością
zewnętrzną. Tej jedności życia nie może wytworzyć ani czysto zewnętrzny porządek
w czynnościach duszpasterskich, ani sama praktyka ćwiczeń pobożności, chociaż
pomagają do jej podtrzymania”
453. Kapłan, aby móc owocnie wypełniać posługę
duszpasterską, potrzebuje szczególnej zażyłości z Chrystusem, Dobrym Pasterzem
454.
Dyrektorium o posłudze i życiu prezbiterów przypomina, że należy odrzucić wszelki
dualizm między duchowością a sprawowanym urzędem. Ów dualizm jest głębokim
źródłem wielu kryzysów kapłańskich
455.
450 Por. I. Celaya, Unidad de Vida, w: DiJEdB, s. 1217-1222. Autor zwraca uwagę na połączenie tego co
ludzkie z tym co boskie, kontemplację z akcją, świętość z apostolstwem.
451
Por. PO, nry 12 i 13; por. Dyrektorium (2013), nr 1; por. Dyrektorium (1994), nr 1.
452 Por. Formacja stała prezbiterów Kościoła Poznańskiego, Poznań 2004, s. 12-13.
453 PO, nr 14; por. KPPWP, nr 11. Instrukcja jest wiernym echem nauczania Soboru Watykańskiego: „Rozmach posługi bez solidnej duchowości kapłańskiej mógłby się przekształcić w czczy aktywizm, pozbawiony jakiegokolwiek prorockiego namaszczenia […]. Naruszenie jedności we wnętrzu kapłana to
przede wszystkim następstwo wyziębienia jego pasterskiej miłości”.Por. M. Chmielewski, Jedność życia
kapłana w świetle instrukcji Kongregacji ds. Duchowieństwa pt. Kapłan – pasterz i przewodnik wspólnoty parafialnej, w: Dobry Pasterz 28 (2003), s. 117-118. Autor mając na uwadze konieczność troski kapłana
o jedność życia pisze: „Chodzi o to, aby nie było fatalnej w skutkach rozbieżności pomiędzy «być» i «działać», lecz aby pełne poświęcenia zaangażowanie duszpasterskie stanowiło integralny element kapłańskiej duchowości, a tym samym, aby życie duchowe kapłana było niewyczerpanym źródłem miłości pasterskiej”. Por. NMI 15; por. Dyrektorium (2013), nr 48; por. Dyrektorium (1994), nr 37.
454
Por. Dyrektorium (2013), nr 49. „Kapłan, właśnie po to, by móc owocnie wypełniać swoją posługę duszpasterską, powinien wejść w szczególną i głęboką zażyłość z Chrystusem, Dobrym Pasterzem, który sam pozostaje głównym sprawcą każdego działania duszpasterskiego” – tamże; por. Dyrektorium (1994), nr 38.
455 Por. Dyrektorium (2013), 50 i 89. „Wśród wielu sprzeczności kultury relatywistycznej faktycznie ujawnia się autentyczne rozbicie osobowości powodowane przez zaciemnienie prawdy o człowieku. Ciągle istnieje niebezpieczeństwo dualizmu w życiu kapłańskim” – tamże, nr 50; por. Dyrektorium (1994), nr 71.
107
Jednym z przejawów braku jedności życia jest tak zwany funkcjonalizm.
Dyrektorium zauważa, że u niektórych kapłanów obserwuje się „wpływ mentalności,
która błędnie zmierza do redukowania posługi kapłańskiej do samych aspektów
funkcjonalnych. […] Tak zawężona koncepcja tożsamości i posługi kapłana naraża go
na niebezpieczeństwo zepchnięcia w próżnię, która często bywa wypełniana formami
życia nieodpowiadającymi pełnionej posłudze”
456. Życia kapłańskiego nie można
sprowadzić tylko do wypełnienia poszczególnych posług i zapewnienia określonych
wyników
457. „Kapłan, który umie być sługą Chrystusa i Kościoła, który działa
zachwycony Chrystusem wszystkimi siłami swojego życia w służbie Boga i ludzi,
znajdzie w modlitwie, studium i lekturze duchowej siłę konieczną do przezwyciężenia
także tego niebezpieczeństwa”
458.
W powyższe wskazania Kościoła wpisują się uwagi i zachęty Założyciela Opus
Dei. Zapytany o wyróżniającą cechę osobowości kapłana powiedział:
„Zaakcentowałbym cechę osobowości kapłańskiej, która bynajmniej nie przynależy do
kategorii elementów zmiennych i doczesnych. Mam tu na myśli doskonały związek jaki
winien zaistnieć […] między dążeniem do osobistej świętości a posługą kapłańską: czy
też (co na jedno wychodzi) między własnym życiem wewnętrznym, a wykonywaniem
urzędu kapłańskiego, między synowskimi stosunkami kapłana z Bogiem, a jego
pasterskimi i braterskimi związkami z ludźmi. Nie wierzę w skuteczność wykonywania
kapłańskiego urzędu przez księdza, który nie byłby człowiekiem modlitwy”
459.
456
Dyrektorium (2013), nr 55; por. Dyrektorium (1994) nr 44; por. Benedykt XVI, Jakże niesamowitą
rzeczą jest być księdzem. Audiencja generalna, 24.06.2009, w: OsRomPol 9(2009), s. 48. Papież zwraca
uwagę, że „w świecie, w którym powszechna wizja życia zawiera coraz mniej sacrum, a jego miejsce zajmuje «funkcjonalność», która staje się jedyną decydującą kategorią, naturalne uznanie, jakim cieszy się katolicka koncepcja kapłaństwa mogłoby zostać narażone na szwank, niekiedy również w świadomości kościelnej”.
457 Por. Dyrektorium (2013), nr 55; por. Dyrektorium (1994) nr 44.
458 Dyrektorium (2013), nr 55; por. Dyrektorium (1994) nr 44; por. KPK, kan. 279, § 1; por. Formacja
stała prezbiterów Kościoła Poznańskiego, dz. cyt., s. 12-13. „Aby posługiwanie duszpasterskie było
autentyczną drogą uświęcenia, konieczne jest dojście do jedności wewnętrznej. Prezbitera prowadzi do niej postawa, w której na modlitwie nie tylko napełnia się duchowo i wzbogaca, ale gdy do tej modlitwy skłaniają go wszystkie trudności i problemy duszpasterskie, kiedy studium nie wypływa tylko z obowiązku nabywania wiedzy, ale z silnie odczuwanej potrzeby apostolskiej w żywym kontakcie z ludźmi”.
459 J. Escrivá, Rozmowy z prałatem Escrivą. Kochać Kościół, dz. cyt., nr 3, s. 33; por. tenże, To Chrystus
przechodzi, dz. cyt., nr 126. „Tu, na ziemi, kontemplacja rzeczywistości nadprzyrodzonych, działanie
łaski w naszych duszach, miłość bliźniego jako dorodny owoc miłości Boga – stanowią już zadatek Nieba, zalążek, który ma wzrastać dzień po dniu. My, chrześcijanie, nie znosimy podwójnego życia: zachowujemy jedność życia, prostą i mocną, w której łączą się i przenikają wszystkie nasze działania. Chrystus nas oczekuje. Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie (Flp 3, 20), ale jednocześnie jesteśmy w pełni obywatelami ziemi, pośród przeciwności, niesprawiedliwości, niezrozumienia, ale też pośród radości oraz tego pokoju, jaki daje świadomość bycia umiłowanym dzieckiem Boga. Wytrwajmy w służbie naszemu Bogu, a zobaczymy, jak wzrasta w liczbie i świętości ta chrześcijańska armia pokoju, ten lud współodkupienia. Bądźmy duszami kontemplacyjnymi, poprzez nieustanny dialog obcujmy z Panem o każdej porze, od pierwszej myśli rano do ostatniej myśli wieczorem, kierując nieustannie
108
Ksiądz Escrivá zwracał uwagę na związek istniejący pomiędzy Mszą św.,
i codziennym życiem
460. W jego notatkach znajdziemy zapis: „Służyć Mu nie tylko przy
ołtarzu, ale w całym świecie, który jest naszym ołtarzem. Wszystkie dzieła ludzkie stają
się ołtarzem. A każdy z was w tej unii dusz kontemplatywnych, jaką jest wasz dzień,
w pewien sposób odprawia swoją 24-godzinną Mszę w oczekiwaniu na kolejną Mszę,
która będzie trwała następne 24 godziny [...]”
461.
W homilii z 1967 roku, Założyciel Opus Dei mówił, że chrześcijanie,
mężczyźni i kobiety, którzy otrzymali dar wiary, nie mogą ulegać pokusie
„prowadzenia podwójnego życia: z jednej strony życia wewnętrznego, życia w relacji
z Bogiem, a z drugiej, innej i oddzielnej, życia rodzinnego, zawodowego
i towarzyskiego, pełnego małych, ziemskich spraw. Nie, moje dzieci i jeszcze raz nie!
Nie można prowadzić podwójnego życia, bo nie możemy stać się schizofrenikami,
skoro chcemy być chrześcijanami: istnieje jedno, jedyne życie, ustanowione z ciała
i duszy, i takie ma być – z duszy i ciała – święte i pełne Boga. Boga niewidzialnego
spotykamy w rzeczach jak najbardziej widocznych i materialnych”
462.
swoje serce ku naszemu Panu, Jezusowi Chrystusowi, docierając do Niego przez naszą Matkę, Najświętszą Maryję Pannę, a przez Niego – do Ojca i do Ducha Świętego”.
460
Por. J. Escrivá, To Chrystus przechodzi, dz. cyt., nr 154; por. J. Escrivá, Rozmowy z prałatem Escrivą.
Kochać Kościół, dz. cyt., nr 51, s. 385-386. „Rozważcie przez chwilę fakt, który właśnie wymieniłem.
Celebrujemy Przenajświętszą Eucharystię, sakramentalną ofiarę Ciała i Krwi Pana, tajemnicę wiary, która skupia w sobie wszystkie tajemnice chrześcijaństwa. Celebrujemy zatem najświętsze i nadprzyrodzone transcendentne działanie, jakie może podjąć człowiek w swym życiu dzięki Łasce Bożej: przyjąć komunię w postaci Ciała i Krwi Pańskiej, co oznacza w pewnym sensie oswobodzić się z pęt ziemi i czasu, aby znaleźć się już z Bogiem w Niebie, gdzie sam Chrystus obetrze nam łzy z oczu i gdzie nie będzie ani śmierci, ani płaczu, ani skarg, ani zmęczenia, bo minęło, co było ongiś. To eschatologiczne znaczenie Eucharystii, jak zwykli mówić teolodzy, ta tak pocieszająca i głęboka Prawda, może jednakże być źle rozumiana: i niemal od początku istniała tendencja do traktowania egzystencji chrześcijańskiej jako czegoś jedynie duchowego – chcę powiedzieć: czegoś uduchowionego – właściwego jedynie ludziom czystym, nadzwyczajnym, którzy nie mieszają się w godne pogardy sprawy tego świata, albo co najwyżej tolerują je, jako jakiś dodatek dla ducha, niezbędny dopóki tu żyjemy”.
461 J. Echevarría, Żyć Mszą świętą, Radom 2013, s. 10-11, zapis z medytacji 19.03.1968 r. Por. C. González-Ayesta, El trabajo como una Misa. Reflexiones sobre la participación de los laicos en el
munus sacerdotal en los escritos del Fundador del Opus Dei, w: Romana 50(2010), s. 200-218. Autor
pisze o codziennej pracy, jako ofierze składanej razem z Chrystusem na ołtarzu. Por. R. Cantalamessa,
Eucharystia nasze uświęcenie. Tajemnica Wieczerzy Pańskiej, Warszawa 2004, s. 40.Dla księdza znaczy to tyle, że gdy po odprawieniu Mszy św. spowiada, modli się, prowadzi katechezę, przyjmuje ludzi w biurze, odwiedza chorych, jego życie staje się Eucharystią. Por. J. Połowianiuk, Ofiarniczy wymiar
posługi duchownych w misji Kościoła, w: J. Królikowski, R. Kantor (red.), Z ludzi wzięci i dla ludzi ustanowieni. Refleksja teologiczna na temat życia i posługi kapłańskiej, Tarnów 2014, s. 99-100.
462 J. Escrivá, Rozmowy z prałatem Escrivą. Kochać Kościół, dz. cyt., nr 52, s. 389; por. ChL, nr 59. Jan Paweł II wskazując na misję katolików świeckich pisze: „W ich życiu nie może być dwóch równoległych nurtów: z jednej strony tak zwanego życia «duchowego» z jego własnymi wartościami i wymogami, z drugiej tak zwanego życia «świeckiego», obejmującego rodzinę, pracę, relacje społeczne, zaangażowanie polityczne i kulturalne. Latorośl wszczepiona w krzew winny, którym jest Chrystus, przynosi owoce w każdej sferze działalności i istnienia. Wszystkie bowiem dziedziny świeckiego życia są objęte Bożym planem, według którego są one «historycznym miejscem» objawienia się i urzeczywistnienia miłości Jezusa Chrystusa na chwałę Ojca i w służbie braciom. Każde działanie, każda sytuacja, każda konkretna forma zaangażowania – na przykład kompetencje zawodowe i solidarność w miejscu pracy; miłość, oddanie, udział w wychowaniu dzieci w rodzinie; służba społeczna i polityczna;
109
Innym wyrazem jedności życia jest przykładanie się do małych rzeczy, które
wypełniają codzienność zwyczajnego chrześcijanina: „Wielka świętość, której Bóg od
nas żąda, kryje się tu i teraz, w drobnych sprawach każdego dnia”
463. Są to rzeczy
pozornie nieistotne, takie jak drobne wyrazy służby, dobre maniery, szacunek dla
innych, dbałość o rzeczy materialne, punktualność. Jeśli jednak czyni się je z miłości do
Boga, szczegóły te nie są bez znaczenia dla życia chrześcijańskiego
464. Istnieje ścisły
związek pomiędzy sytuacjami codziennego życia i troszczeniem się o potrzeby bliźnich.
Przyjaźń z Bogiem, codzienne zajęcia i osobisty apostolski wysiłek muszą łączyć się
„w prostej i mocnej jedności życia”
465. To wyrażenie było często używane przez
założyciela Opus Dei i podsumowuje ono jego głębokie rozumienie chrześcijańskiego
życia. Jedność życia, cecha, do której praktykowania ksiądz Escrivá wzywa wszystkich
członków Dzieła, ma swoje szczególne zastosowanie w życiu i posłudze księdza
diecezjalnego.
obrona prawdy w kulturze – to wszystko jest opatrznościową okazją do «ustawicznego ćwiczenia się w wierze, nadziei i miłości»”.
463 J. Escrivá, Przyjaciele Boga, dz. cyt., nr 312; por. Pontificia Universita della Santa Croce, Akta
sympozjum o Wielkości życia codziennego, t. I, Vocacione e missione del cristiano In mezzo al mondo,
Roma 2002; t. II, El trabajo al servicio de la persona y la sociedad, Roma 2003; A. Malo (red.), t. III, La
dignita della persona umana, Roma 2003; M. Fazio (red.), t. IV, San Josemaría Escrivá Constesto storico, Personalita. Scripti, Roma 2003.
464 Por. F. Fernández-Carvajal, P. Beteta, Hijos de Dios. La filiación divina que vivió y predicó el beato
Josemaría Escrivá, dz. cyt., s. 152. „Mediante la unidad de vida, el cristiano muestra cómo
Jesucristo es el foco de luz que ilumina todo su dia: la familia, el trabajo, los negocios, los amigos, la enfermedad, a la hora de vivir la doctrina social de la Iglesia en los diversos ambitos de su actividad, en el cuidado de la naturaleza, que es parte de la Creación divina... No tendria sentido que una persona que trata al Señor con intimidad no se esforzara a la vez, y como una consecuencia lógica, por ser cordial y optimista, por ser puntual y justo en su trabajo, por aprovechar el tiempo, por no hacer chapuzas en su tarea... El quehacer profesional, las dificultades corrientes, las preocupaciones... han de alimentar la conversación diaria con el Señor. A la vez, la oración debe enriquecer todas las circunstancias por las que tengamos que pasar. Cerca del Señor, el cristiano aprende a ser mejor amigo de sus amigos, a vivir con plenitud la justicia y la lealtad en la tarea profesional, a ser mas humano, a permanecer abierto y disponible para atender las necesidades de otros. El cristiano ha de tener muchas iniciativas – pedir ayuda al Señor al comenzar una tarea, luchar por mantener la presencia de Dios, examinar con frecuencia la rectitud de intención... – para lograr vivir esa unidad que lleva a la madurez humana y sobrenatural”. Por. J. Escrivá, Droga, nr 813. „Czyńcie wszystko z Miłości. – Wówczas nie ma rzeczy małych: wszystko jest wielkie. – Wytrwałość w rzeczach małych z Miłości to heroizm”. Por. ChL, nr 17.
465 J. Escrivá, To Chrystus przechodzi, dz. cyt., nr 10; por. Franciszek, Spójność między słowem a zżyciem.
Wizyta w bazylice św. Pawła za Murami, 14.04.2013, w: OsRomPol 6 (2013), s. 19. Spójność między
słowem a życiem pasterza, to temat często podejmowany przez papieża Franciszka. Przytaczamy fragment jego homilii, z wizyty w bazylice św. Pawła za Murami, z 14.04.2013 roku. „Ten, kto nas słucha i na nas patrzy, powinien móc odczytać w naszych działaniach to, co słyszy z naszych ust, i wielbić Boga! Przychodzi mi teraz na myśl rada, jakiej św. Franciszek z Asyżu udzielał swoim braciom: głoście Ewangelię, jeśli trzeba również słowami. Głosić życiem, świadectwem. Brak spójności u wiernych i pasterzy między tym, co mówią, a tym, co czynią między słowami a sposobem życia podważa wiarygodność Kościoła”.