• Nie Znaleziono Wyników

W latach poprzedzajEtcych wojn$ sw iatow a sro zy l si<j_ w Cieszy~

nie. jak röw niez w innych m iastach i m iasteczkach Sl^ska Cie­

szynskiego te ro r w szechniem cöw i ludnosc polska narazon a b y la nietylko na szy k an y ze stro n y w ladz, lecz grozifo jej pobicie, a n aw et niebezpieczeristw o u tra ty zycia ze stro n y czlonköw orga- nizacyj w szechniem ieckich przy kazdej, chocby najskrom niejszej polskiej uroczystosci narodow ej.

N. p. 28 czerw ca 1908 r. urzadzalo Tow. gimn. Soköl w Cie­

szynie swöj doroczny festyn z u roczysty m pochodem p rzez m ia- sto, pozw olonym przez w ladze. P odczas pochodu przez m iasto i w drodze pow rotnej napadano, zniew azano czlonköw Sokola pod okiem policji m iejskiej; p ad a ly strza ly , rzucano bortiby, pe- dardy, sm ierdz^ce jaja, oblew ano ludnosc polsk^ sm ierdz^cem i plynam i itp. B ylo 20 rannych, z ty ch 5 ciQzko, pom i^dzy k törym i b y ly kobiety, przypadkow i przechodnie-Polacy i cztonkow ie Sokola.

O dtad p o w tarzaly sie ooraz czQSciej podobne w ypadki nietylko w Cieszynie, lecz tez w innych m iejscow osciach Slaska C ieszyn­

skiego, jak: w Bielsku, Karwinie, Skoczow ie, T rzyncu, Jab lo n - kow ie i i.

Ludnosc polska C ieszyna i okolicy nie m iala parku, ani laskur gdzieby sw oje fe sty n y odbyw ac m ogla, Iub tez, gdzieby m ogla m lodziez sokola albo tez inne organizacje m lodziezow e bezpie- cznie odbyw ac sw oje cw iczenia.

L asek w Qrabinie dzierzaw ilo m iasto C ieszyn i b y l dla ludnoscf polskiej praw ie ze nieprzystepny. W szedzie m ial swoje w szech - m ocne w p ly w y niemiecki N ordm arkverein i Schulverein.

Soköl z krw i i kosci, g o racy patrjota, öw czesny czlonek dyrekcji T. 0 . i Z. w Cieszynie, Adam Sikora, w idzac to w szy stk o ^ p rag n ^ l przyjse z pom oca m lodziezy i w ogöle ludnosci polskiej. W m aju

1909 zakupil nad lew ym brzegiem Olzy na g ranicy m iasta Cie­

szyna w Sibicy okolo 5 m orgöw gruntu i ofiarow al M acierzy Szkolnej z przeznaczeniem na „ogröd zabaw i cw iczen dla mto- dziezy w typie parku Jordana w Krakowie“. S. p. Adam S ikora ofiarow al na ten cel w szy stk ie sw oje oszczednosci (15.000 K) i aktu kupna sam dokonal.

Dziennik C ieszynski napisal w öw czas o ty m darze nast^pujaco:

„Znajacy stosunki, ocenia zapew ne, jak w ielkie znaczenie m iec bedzie w spanialom yslny ten d a r dla naszej p rzyszlosci w C ieszy- nie. N asuw a sie tu w pierw szej linji na inysl ogrom ne znaczenie takiego parku dla rozw oju fizycznego i naw et m oralnego naszej m lodziezy polskiej, k tö ra odtad bedzie m iala sw obodny teren dla w szelkich gier i za b aw ruchow ych, ksztalcac cialo i h artu jac ducha.

To kulturalne- znaczenie daru.

A m a on jeszcze w iele stro n innych, dodatnich dla polskosci C ieszyna, co dopiero p rz y szlo sc nalezycie w ykaze.

To tez opinja polska z calem uznaniem i szacunkiem odnosic si^

bedzie do w spanialom yslnego ofiarodaw cy, ktörego imieniem n a - lezalo b y p ark nazw ac.

„Park A. Sikory“, oto now y n aby tek kulturalny \y rzedzie na-

•szych polskich instytucyj narodow y ch na Slasku. D odac nalezy, ze do w ykonczenia placu w m ysl intencji ofiarodaw cy podjaö b?dzie trzeba roboty regulacyjne oraz znaczny naktad firiansow y celem ,postawienia koniecznych ogrodzen, urza.dzen, p rzyb oröw i t. d.

37

Sadzirny, ze szlachetny fundator znajdzie nasladow cow , k to rz y choc skrom nem i datkam i (funduszow lub m aterjalu) jak najpredzej dopomoga dzielu do ostatecznego w ykonczenia.“

Jak trafnie osadzono w öw czas znaczenie parku, odczuw a to spo- leczenstwo polskie szczegölnie po rozgraniczeniu Slaska.

Na apel um ieszczony w e w szystkich gazetach polskich ply n^ly

38

m niejsze i znaczniejsze d ary pieni^zne z calego kraju. W zieto sic?

tez z w ielkim zapatem do w yrö w n an ia gruntu, w ykopania staw u, sadzenia d rzew ek i krzew öw , budow ania ptotu i w krötkim czasie grunta w y boiste zam ienily siq w sliczny park. L w i^ czesc tych p ra c w y k o n ala w w olnych od nauki chwliach bezinteresow nie m todziez sem inarjalna, gim nazjalna i pol. szkoly w ydzialow ej.

W ielka zasluge kolo urzadzenia parku polozyla tez. rodzina p. p.

G örniaköw z Sibicy i sp. A ndrzej M acura, sek retarz zboru ew.

W Cieszynie, ktörem u polecil fundator w ykonanie swoich zam ia- röw . R o boty p o step o w aly tak szybko, ze juz 13 czerw ca 1909 odbyl sie w parku festyn Sokola a 18 lipca 1909 festy n katoL m lodziezy robot. w Cieszynie.

W uznaniu nieocenionego daru, k tö ry za w az y l w ogromnej m ie- rze nad dalszym' korzystnym rozw ojem naszych polskich tow a- rz y s tw kulturalnych zam ianow ano na W alnem zgrom adzeniu M a­

cierzy Szkolnej w C ieszynie 12 lipca 1909 Adam a Sikory czlonkiem honorow ym M acierzy Szkolnej.

W p ierw szych latach byl Z arzad M acierzy röw noczesnie za- rzadca parku, a miögl w ziac te odpow iedzialnosc na siebie, ponie- w a z czlonkow ie Zarzadu pp. M acura i G örniak strzegli sp ra w parku jak oka w glow ie i poswiecili mu w iele pracy , ofiar i z a - chodöw.

Jak bardzo zazdroscili Niemcy spoleczenstw u polskiem u tego*

parku i jak bardzo pragneliby zniw eczyc jego w yk o rzy stan ie, w ynika z uchw aly W ydzialu gm innego w C ieszynie w roku 1913.

Uchwalono bow iem zagrodzic jedyna droge dojazdow a do. parku obok „S trzelnicy“, a pozostaw iono jedynie w ask i chodnik w zdluz rzeki O lzy dla przechodniöw pieszych. U chw aly um otyw ow ano tem, iz „W ydzial grninny nie m oze w ziac na siebie odpow iedzial- nosci, g d y b y ktos z cw iczacych si<? w strzelaniu na S trzelnicy (Niemiec) zastrzelil przechodnia do parku (Pülaka).“ P rze d u rz a - dzeniem parku przechodzili o byw atele sw obodnie ta sam a droga, a nikomu nie p rzyszlo na m ysl, zeby ktos m ögl zostac zastrzelony.

Zagrodzenie to, sw iadczace tak w ybitnie o zyczliw osci N iem cöw do spoleczenstw a polskiego, usunieto dopiero po skonczonej w oj- nie w r. 1918.

W sierpniu r. 1914 zaroij si§ park od szary ch m unduröw . Tu bowiem rozbila nam ioty kom panja legjonistöw slaskich i tu od- b y w a la swoje cw iczenia.

Od roku 1914 m a park sw öj Zarzqd, k tö ry jest sekcja M acierzy Szkolnej, tro sze zy sie o sp ra w y gospodarcze, pracuje w porozu- mieniu z Z arzadem G töw nym M acierzy, zdaje mu sp raw ozdan ie z czynnosci i podaje pod jego uchw ale w szy stk ie w azniejsze za- rzadzenia.

P o rozgraniczeniu Slaska w roku 1920 przejeta p ark w posiada- nie M acierz Szkolna w C zechoslow acji, k tö ry jest dla niej nie- ocenionym skarbem . W szystkie festyny szköl polskich w Cz.

C ieszynie i Sibicy, fe sty n y krajow e to w a rz y stw kulturalnych, sportow ych, gospodarczych, spolecznych odbyw aja si§; corocznie w parku. Najgesciej zalüdnia si<j park corocznie w dniu festynu

30 krajow ego M acierzy Szkolnej, kiedy to zjezdzajq siQ w nim ty- siqce czlonköw i sym patyköw tego to w arzy stw a.

P ozatem majfi dogodne m iejsce do odbyw ania swoich cw iczen i imprez polskie kluby sportow e i inne stow arzy szen ia m lodziezy.

W roku 1683 przeciagala przez C ieszyn czesc aim ji Jana S

o-Oo.

:o£ cN 3 °

Sh

N .

s. 8

3

- C cd

§ 1

* B

- cd

c

►ICX0 .

"</>

3tuO CU

S |

1

= u .2!

co O

N CO o 73 ^ O ©

>*8

’SO ^

<

s

3 Uh cdcu

T3o

bieskiego, kröla polskiego, na odsiecz W iednia. Celem zadokum en- tow ania tego faktu historycznego ufundow al Zarzqd G löw ny M a­

cierzy Szkolnej w parku w r. 1933 skrom ny pomnik z odpow ied- nim napisem.

W roku 1935 zakupil Zarzqd G löw ny M acierzy Szk. realnosc

graniczqcq z parkiem , sktadajqcq sie z budynku mieszkalnego, go- spodarczego i okolo 3.000 m 2 ogrodu z przeznaczeniem budynku m ieszkalnego na restauracje, gospodarczego na szatni«? i m aga- z y n y dla kluböw sportow ych a ogröd na plac tenisow y lub tez w ygodne m iejsce w ypoczynkow e dla gosci parkow ych w porze letniej.

40

Sprawozdanie Zarzqdu Glöwnego

Powiązane dokumenty