• Nie Znaleziono Wyników

metatekst – operatory metatekstowe

Druga linia tekstu – metatekst w języku polityki

2. metatekst – operatory metatekstowe

wśród sześciu funkcji języka roman jakobson wydzielił funkcję związaną z kodem językowym, którą nazwał metajęzykową. jej istotą jest to, że nadawca przechodzi na poziom kodu i przekazuje o nim pewne informacje, np. wyjaś-nia znaczewyjaś-nia słów. mówiąc inaczej, w tej koncepcji wyrażewyjaś-nia metajęzykowe orzekają coś o jednostkach kodu. w klasyfikacji jakobsona jest to funkcja

wy-raźnie drugorzędna i pełni służebną rolę wobec funkcji poznawczej (jakobson 1989).

wprowadzenie terminu metatekst pozwoliło rozszerzyć pojęcie funkcji metajęzykowej, dodano bowiem do jej repertuaru jednostki orzekające coś o tekście jako całości bądź o jego elementach. w moich badaniach nazwałem wyrażenia pełniące funkcję metatekstową operatorami. termin ten wydaje mi się trafny, gdyż dobrze oddaje specyfikę tych zwrotów – jest nią dokonywanie zadanych przez nadawcę operacji związanych z formą tekstu, jego budową bądź operacji semantycznych, powiązanych z treścią tekstu, por. kilka takich wyrażeń: wiesz; no i; kończąc; i to; ale; znaczy; jednym słowem. termin ten przyjął się wśród innych językoznawców. Za operator metatekstowy uznaję jakieś wyra-żenie, jeśli spełnia ono jeden z dwóch warunków:

a. albo organizuje proces przekazu tekstu, b. albo orzeka coś o tekście lub jego części.

w tekstach politycznych warunek pierwszy wypełniają głównie rytualizmy otwierające i zamykające bardzo różnorodne wystąpienia polityczne, formuły wyciszające kontakt, zapowiadające, że za chwilę nastąpi koniec tekstu. Zwro-ty te odgrywają w tekście poliZwro-tycznym ważną rolę, gdyż przy swoistej kontro-li prawidłowego przebiegu komunikacji mają istotną funkcję pragmatyczną;

wzmacniają więź między politykiem a jego wyborcami, podtrzymują kontakt, mają istotne zadanie w perswazji tekstu, atakują odbiorcę, prowokując go do odpowiedzi, do zajęcia jakiegoś stanowiska wobec przedstawianych treści, które poddają swoistej „politycznej” logice.

warunek drugi można inaczej określić jako sterowanie sensem, tworzenie interpretacji wypowiedzi (witosz 2001). Na ten aspekt funkcji operatorów me-tatekstowych zwracają uwagę liczni badacze (por. kawka 1990, starzec 1994, ożóg 1990, Gajewska 2004), a ich poglądy można zawrzeć w następujących punktach:

a. operatory metatekstowe mają istotną funkcję sterującą rozumieniem tekstu, zawierają swoisty indeks objaśniający, dopowiadający, uściślający po-dawane treści;

b. wprowadzają korektę wypowiedzi;

c. hierarchizują ze względu na różne zadane cechy elementy tekstu;

d. zapowiadają różne operacje logiczne, zwłaszcza argumentowanie, poda-wanie przesłanek, wnioskopoda-wanie;

e. sygnalizują składnię wyliczenia: organizacja tekstu to często wyliczanie różnorodnych elementów;

f. zwracają uwagę na wybór różnych składników tekstu, czyli komentują formę językową wypowiedzi, np. użycie formuł obcych stylowo, popularnych zwrotów, skrzydlatych słów;

g. wskazują główny temat tekstu;

h. delimitują tekst, wydzielając różne mniejsze lub większe jednostki teks-towe;

i. zapowiadają użycie nawiązań intertekstualnych, zwłaszcza „cudzej mowy”;

j. przywołują i ustalają wspólną wiedzę nadawcy i odbiorcy.

już z tego krótkiego wyliczenia można wnioskować, jak rozliczne funk-cje mogą mieć formuły metatekstowe w dowolnym tekście. także i teksty polityczne są poddane tego typu działaniom. tekst polityczny jest przez nie sterowany w dwóch domenach: wyrażenia te, po pierwsze, porządkują, wy-jaśniają pole informacyjne tekstu i jego funkcję pragmatyczną (prawie każdy tekst polityczny taką funkcję posiada, często ze względu na nią jest tworzony), po wtóre, organizują, porządkują jego kształt formalny. wiele z tych formuł można sprowadzić do predykacji.

wśród sygnałów językowych, bardzo zróżnicowanych w swej postaci for-malnej (pojedyncze leksemy, frazeologizmy, frazy, całe zdania), pochodzących z drugiej linii tekstu, czyli niosących informację o komunikacie, największą rolę odgrywają operatory z komponentem semantycznym mówię. są to bardzo istotne składniki kontrolujące przekaz i odbiór tekstu, zarówno mówionego, jak i pisanego. Zwroty te najbardziej naturalnie komentują każde mówienie (pisanie) o czymś, bo zawierają komponent semantyczny mówię. tworząc ko-munikat, zawsze mówimy o czymś, czyli referujemy jakąś treść. Przekazujemy czystą informację merytoryczną, ale też dajemy dodatkowe objaśnienia do tej informacji. te dodatkowe wektory odnoszące się do pierwszej, merytorycz-nej (treściowej) linii tekstu często są organizowane przez formuły z mówię.

komponent ten różnorako działa na pole informacyjne tekstu. wyszukanie tych wyrażeń jest w gąszczu różnych gatunków mowy w odmianie mówionej, pisanej, dziś także zapisanej zadaniem niełatwym, gdyż sem mówię może być widoczny na powierzchni, ale często jest on ukryty i wchodzi w skład bogat-szej struktury semantycznej. w związku z tym można podzielić interesujący nas zbiór elementów metatekstowych na dwie wielkie grupy: 1. zwroty mające mówię na powierzchni, 2. formuły z implicytnym mówię.

Grupa pierwsza zawiera zwroty, w których komponent semantyczny mówię wyrażony jest eksplicytnie, por.: powiedzmy sobie; powiedzmy; mówię; mówię wam;

powiem więcej; jak to się mówi; jak to się potocznie mówi; że się tak wyrażę; że tak powiem; powiem więcej; szkoda mówić; prawdę powiedziawszy; szczerze mówiąc; między nami mówiąc; trzeba to powiedzieć; można powiedzieć; by nie powiedzieć; należy mocno podkreślić; że nie wspomnę; mówiąc prościej; by tak powiedzieć; mówiąc inaczej; ogólnie mówiąc; konkludując itd.

Grupa druga jest ciekawsza, komponent mówię zawarty jest w głębszej strukturze semantycznej. mamy tu przykłady elipsy, kondensacji, wreszcie po-jedyncze leksemy oderwane od pełnej frazy, por.:

– po prostu ‘powiem, powiedziałem prościej, krótko, prosto’;

– w ogóle ‘powiem ogólniej, podsumuję’;

– krótko i węzłowato ‘powiem krócej, uogólnię’;

jednym słowem; słowem ‘powiem prościej, powiem krótko, podsumuję, uogólniam’;

– oprócz tego ‘dodam nowe informacje’;

– mało tego; co więcej ‘dodam nowe, ważne informacje’;

– bez dwóch zdań ‘sprawa jest oczywista’;

– znaczy; to znaczy; znaczy się; to znaczy się ‘uściślam, wyjaśniam, zapowiadam korektę wypowiedzi’;

– ŕ propos ‘powiem coś, co łączy się z poprzednią informacją’;

– zresztą; notabene; skądinąd; na marginesie; tak na marginesie; nawiasem; tak poza nawiasem ‘podam informację luźno związaną z informacjami wcześniejszymi’;

– na przykład; na ten przykład; dajmy na to; załóżmy – ‘wymienię jeden element spośród elementów jakiegoś zbioru argumentów bądź zdarzeń’;

– z kolei ‘zapowiadam wybór następnego elementu’;

– po pierwsze; po drugie; po wtóre; po trzecie itd. ‘hierarchizuję, porządkuję prze-kazywaną treść, zapowiadam kolejne elementy wyliczania’;

– koniec kropka – ‘zakończyłem całość informacyjną’;

– i tak dalej; i tym podobnie et cetera ‘zamykam część tekstu, jednocześnie mó-wię, że są jeszcze inne elementy do wyliczenia ze zbioru argumentów czy zda-rzeń’.

Przykłady z jednej i drugiej grupy można mnożyć. ich semantyka wyraźnie wskazuje na to, że jednostki metatekstowe są zwykle predykacjami. właśnie te predykacje, jawne, ale częściej ukryte, jak w przypadku wyrażeń z implicytnym mówię, decydują o rodzaju operacji drugiej linii tekstu na polu informacyjnym linii pierwszej.