• Nie Znaleziono Wyników

O lubelskim środowisku akademickim i jego tożsamości po roku 1989

Współczesną refleksją na temat tożsamości ś r o d o w i s k z a j m u j e się antropologia k u l turowa, k t ó r a o d lat t r z y d z i e s t y c h naszego w i e k u z d o m i n o w a n a jest przez szkołę k u l t u -r y i o s o b o w o ś c i . S t o i ona na pog-raniczu t-rzech d y s c y p l i n : p s y c h o l o g i i , s o c j o l o g i i i an-t r o p o l o g i i k u l an-t u r o w e j , badających o d p o w i e d n i o : j e d n o s an-t k ę , społeczeńsan-two i k u l an-t u r ę .

T o w ł a ś n i e k u l t u r a c z y n i z grupy społeczeństwo, c z y l i g r u p ę zorganizowaną, p o siadającą określoną tożsamość. Jej f o r m o w a n i e następuje poprzez p r z e k a z y w a n i e o k r e -ś l o n y c h w z o r ó w z a c h o w a ń ; z a r ó w n o j a w n y c h j a k i u k r y t y c h . O n e zapewniają integra-cję społeczną, a jednocześnie stanowią o w z a j e m n y c h z w i ą z k a c h i zależnościach po-m i ę d z y j e d n o s t k ą a społecznością. Jednostka pełni b o w i e po-m r ó ż n o r o d n e role k u l t u r o w e : o d t w ó r c y , przez ś w i a d o m e g o nosiciela i manipulatora, aż d o j e j w y t w o r u ( g ł ó w n i e po-przez system e d u k a c y j n y ) . Tc teoretyczne ustalenia a n t r o p o l o g ó w k u l t u r o w y c h zc s z k o ł y k u l t u r y i o s o b o w o ś c i (zwłaszcza R a l f a L i n t o n a i Leo Simonsa) w s k a z u j ą na za-sadnicze znaczenie m e c h a n i z m ó w f o r m o w a n i a się tożsamości ś r o d o w i s k a . Następuje o n o w g r u p i e j e d n o s t e k p r z e k a z u j ą c y c h sobie - ś w i a d o m i e i n i e ś w i a d o m i e - określone zachowania t w o r z ą c e k o d k u l t u r o w y . W y d a w a ł o b y się w i ę c , że ś r o d o w i s k o studenckie t w o r z y idealny, w r ę c z w z o r c o w y m o d e l : studenci to l u d z i e m ł o d z i (a w i ę c będący j e s z -cze na etapie k s z t a ł t o w a n i a s w y c h postaw i na w p ł y w y podatni, a zarazem a k t y w n i , t w ó r c z y ) , u n i w e r s y t e t natomiast zapewnia i m zewnętrzne, instytucjonalne zaplecze ( m o ż l i w o ś ć częstych k o n t a k t ó w , r o z w o j u , integracji, w y m i a n y p o g l ą d ó w ) .

L u b l i n - j e d e n z n a j w i ę k s z y c h o ś r o d k ó w s z k o l n i c t w a wyższego jest j e d n o c z e ś n i e j e d n y m z n a j w i ę k s z y c h miast Ściany W s c h o d n i e j , którą cechuje, szczególnie w i d o c z n y po przemianach s p o ł e c z n o - p o l i t y c z n y c h i e k o n o m i c z n y c h r o k u 1989, w y s o k i w s k a ź n i k bezrobocia, będący w y n i k i e m słabego u p r z e m y s ł o w i e n i a i nie najlepiej r o z w i n i ę t e j sie-c i usług. K a ż d e g o r o k u rzesze a b s o l w e n t ó w opuszsie-czająsie-cysie-ch m u r y p i ę sie-c i u l u b e l s k i sie-c h uczelni ( w t y m d w u u n i w e r s y t e t ó w ) boleśnie o d c z u w a j ą s k u t k i u s y t u o w a n i a miasta w tzw. Polsce „ B " , n a p o t y k a j ą b o w i e m na trudności związane ze z n a l e z i e n i e m pracy, zwłaszcza w w y u c z o n y m z a w o d z i e . T y l k o n i e l i c z n y m udaje się zatrudnić na s t a n o w i s k u , na k t ó r y m m o g l i b y w y k o r z y s t y w a ć zdobyte w czasie s t u d i ó w umiejętności i w i c

-dzę, c o s t w a r z a ł o b y m o ż l i w o ś ć i c h doskonalenia. Reszta zaś p o d e j m u j e pracę nieko-niecznie z w i ą z a n ą zc z d o b y t y m i k w a l i f i k a c j a m i , bądź też decyduje się na w y j a z d d o w i ę k s z y c h miast Polski centralnej; r z a d k o natomiast absolwenci wracają d o s w o i c h ro-d z i n n y c h m i e j s c o w o ś c i , w k t ó r y c h w s k a ź n i k bezrobocia p r z e w a ż n i e b y w a w y ż s z y n i ż w L u b l i n i e . B a r d z i e j z a p o b i e g l i w i jeszcze w t r a k c i e t r w a n i a s t u d i ó w poszukują odpo-w i e d n i e g o zajęcia, zdarza się też coraz częściej, żc p o d e j m u j ą oni pracę kosztem czasu przeznaczonego na naukę i m o ż l i w o ś c i poszerzenia s w o j e j w i e d z y . Pogodzenie pracy

•zarobkowej z nauką w y m a g a o d studentów (zwłaszcza s t a c j o n a r n y c h ) d y s c y p l i n y i sa-m o z a p a r c i a , a także w y t r z y sa-m a ł o ś c i z a r ó w n o fizycznej, j a k i psychicznej.

Każdą społeczność cechuje p e w i e n zespół w y z n a c z n i k ó w w y r ó ż n i a j ą c y j ą na tle in-n y c h grup. Z e w in-n ę t r z in-n y m i o z in-n a k a m i przyin-należin-ności d o dain-nego ś r o d o w i s k a są: j ę z y k , ubiór, z w y c z a j e , otaczanie k u l t e m p e w n y c h w y t w o r ó w k u l t u r y , m i a n o w i c i e filmów, u t w o r ó w l i t e r a c k i c h , m u z y c z n y c h itp. W p r z y p a d k u ś r o d o w i s k a studenckiego miasta L u b l i n a k o ń c a lat 9 0 - t y c h , t r u d n o jest m ó w i ć o powszechności bądź odrębności, g d y ż m a m y tu d o czynienia z różnorodnością, z a r ó w n o w sferze j ę z y k a , j a k i u b i o r u czy o b y c z a j ó w .

N i e ł a t w o jest w c o d z i e n n y c h w y p o w i e d z i a c h studentów w y c h w y c i ć t e r m i n y bądź z w r o t y , które b y ł y b y w ł a ś c i w e w y ł ą c z n i e t e m u ś r o d o w i s k u , bądź też na skalę ś r o d o w i -skową powszechne. N a podstawie o b s e r w o w a n y c h z a c h o w a ń j ę z y k o w y c h m o ż n a b y za-r y z y k o w a ć stwieza-rdzenie, żc żaza-rgon ś za-r o d o w i s k a studenckiego lat d z i e w i ę ć d z i e s i ą t y c h p r a k t y c z n i e nie istnieje, natomiast j ę z y k , k t ó r y m posługują się studenci na c o d z i e ń jest raczcj p o ł ą c z e n i e m żargonu u c z n i o w s k i e g o , t e r m i n ó w n a u k o w y c h ( z w i ą z a n y c h z k i e -r u n k i e m s t u d i ó w ) , z w -r o t ó w o d z i e d z i c z o n y c h p o pop-rzednich p o k o l e n i a c h s t u d e n c k i c h oraz e l e m e n t ó w żargonu więziennego.

W d z i e d z i n i e u b i o r u studenci także nie odróżniają się o d i n n y c h ś r o d o w i s k , a w e w n ą t r z ś r o d o w i s k a istnieje pewna różnorodność, ale nie chaos. S t r ó j studenta f i l o z o -fii l u b k i e r u n k ó w a r t y s t y c z n y c h p r z y p o m i n a b a r w n e , o r y g i n a l n e ubrania n i e k t ó r y c h l i c e a l i s t ó w , stanowiąc niejako kontrast d o „ k a n c e l a r y j n e j " elegancji p r z y s z ł y c h p r a w n i k ó w , d l a k t ó r e j z k o l e i t ł e m m o ż e byś quasi-elegancja p r z y g o t o w u j ą c y c h się d o z a w o d u n a u c z y c i e l s k i e g o filolożck. S t u d i u j ą c y przedstawiciele s u b k u l t u r m ł o d z i e -ż o w y c h , zwłaszcza na n i -ż s z y c h latach s t u d i ó w , p r z e w a -ż n i e noszą ubrania i f r y z u r y cha-rakterystyczne dla i c h grup.

Z g o d n i e z m a k s y m ą „ o tempora, o m o r e s " z a u w a ż y ć m o ż n a s t o p n i o w e odchodzenie o d k u l t y w o w a n i a s p e c y f i c z n y c h , studenckich o b y c z a j ó w . N a j w a ż n i e j s z y m w y d a r z e -n i e m w ż y c i u każdego żaka -n i e w ą t p l i w i e jest i m m a t r y k u l a c j a - m o m e -n t , w k t ó r y m z beana staje się studentem, co dzieje się z a z w y c z a j przy d ź w i ę k a c h „ G a u d e a m u s " , a urok c h w i l i podnoszą uroczyste, t r a d y c y j n e u b i o r y w ł a d z uczelni. N i e k t ó r z y studenci zaraz p o o t r z y m a n i u indeksu zaginają ostatnią stronę, nie wszyscy j e d n a k znają ten z w y c z a j , m a j ą c y na c c i u z d o b y c i e p e w n o ś c i , że nie opuści się uczelni z b y t wcześnie.

Jest to j e d e n z n i e w i e l u z w y c z a j ó w w ł a ś c i w y c h j e d y n i e ś r o d o w i s k u s t u d e n c k i e m u . Otrzęsiny, które w y w o d z ą się z t r a d y c j i studenckiej, są natomiast popularne r ó w n i e ż w szkołach, c z y na obozach. Z a r ó w n o studenci, j a k i u c z n i o w i e stosują różne m a g i c z n e p r a k t y k i p o m a g a j ą c e w s z y b k i m o p a n o w a n i u w i e d z y , np. spanie na k s i ą ż k a c h l u b odpo-w i e d n i u b i ó r ( odpo-w u l u b i o n y m k o l o r z e profesora). W s p ó l n e dla l i c e a l i s t ó odpo-w i studentóodpo-w

jest także f a m i l i a r n e t r a k t o w a n i e p a t r o n ó w szkół i uczelni: studenci U M C S o w y b i t n e j polskiej uczonej m ó w i ą „ M a r y ś k a " , u c z n i o w i e I V L O o Stefanii S e m p o ł o w s k i e j

-„ S t e f k a " , u c z n i o w i e I L O o S t a n i s ł a w i e Staszicu - -„ S t a s i o " .

Specyfikę studenckiej o b y c z a j o w o ś c i n a j p e ł n i e j daje się z a u w a ż y ć w akademikach, gdzie studenci czują się j a k p r z y s ł o w i o w e ..ryby w w o d z i e " . T u t a j właśnie integrują się w określone g r u p y ( t w o r z ą c e nawet coś w r o d z a j u k o m u n ) , oparte na w z a j e m n e j ż y c z l i -w o ś c i i s y m p a t i i . M i e s z k a n i e -w a k a d e m i k u t o przede -w s z y s t k i m splot n a u k i z b o g a t y m i f a s c y n u j ą c y m ż y c i e m t o w a r z y s k i m . Studenci zachłystują się własną s w o b o d ą i samo-dzielnością.

W y d a j e się, że o k r e ś l e n i e „ k u l t u r a s t u d e n c k a " straciło j u ż na w y r a z i s t o ś c i i w b r e w powszechnemu m n i e m a n i u n i c opisuje całości k u l t u r y charakterystycznej d l a tego śro-dowiska. N i c sposób wskazać j e d n e g o reżysera, pisarza, poety, k o m p o z y t o r a c z y ze-społu, k t ó r y c i e s z y ł b y się u w s z y s t k i c h studentów j e d n a k o w ą popularnością. S t u d e n c i w y k a z u j ą różne gusta z a r ó w n o j a k o o d b i o r c y k u l t u r y , j a k i j e j t w ó r c y .

J e d n y m z p r z e j a w ó w działalności ś r o d o w i s k a studenckiego jest w y d a w a n i e czaso-pism. O p r ó c z t y c h o zasięgu o g ó l n o p o l s k i m (np. „ F o r u m A k a d e m i c k i e " , „ D l a c z e g o ? " ) istnieją gazety z w i ą z a n e z k o n k r e t n y m i u c z e l n i a m i l u b e l s k i m i . W y d a j ą j e o b y d w a uni-wersytety: „ P r z e g l ą d S t u d e n c k i " w K U L - u i „ W i a d o m o ś c i U n i w e r s y t e c k i e " w U M C S - i e . Opisują one g ł ó w n i e bieżące ż y c i e n a u k o w e (portrety u c z o n y c h , k o n f e r e n c j e , s y m p o zja, d o k t o r a t y i h a b i l i t a c j e , k r o n i k i , pożegnania, w i a d o m o ś c i z p o s z c z e g ó l n y c h w y -d z i a ł ó w ) . N a t o m i a s t pisma s a m o r z ą -d ó w stu-denckich ( „ Q l p r c s s " i „ A 4 " ) poruszają za-gadnienia dotyczące a k t u a l n o ś c i studenckich (kalendarz s t u d i ó w , działalność sa-m o r z ą d ó w i organizacji s t u d e n c k i c h , w y d a r z e n i a kulturalne i r o z r y w k o w e ) .

W y d a j e się j e d n a k , żc najciekawsze są p e r i o d y k i w y d a w a n e przez s t u d e n t ó w z w i ą z a n y c h z działalnością studenckich kół n a u k o w y c h , takie j a k „ U n i w e r s y t e t K r y t y c z n y " . Z a m i e s z c z a on a r t y k u ł y o różnorodnej tematyce ( o d h i s t o r i i , k u l t u r y , s o c j o l o g i i przez e k o l o g i ę , d o t u r y s t y k i ) o r a z twórczość literacką m ł o d y c h a u t o r ó w (proza i p o -ezja). Bardziej specjalistyczne teksty zamieszczają: „ N o w a Próba. Studenckie Czasopi-s m o L i t e r a c k i e " (poezja, proza, eCzasopi-sej) oraz „ P h i l i Czasopi-s o p h o n A g o r a " ( f i l o z o f i c z n e a r t y k u ł y , tłumaczenia, recenzje). Z p e w n o ś c i ą nie są one adresowane d o szerokiego g r o n a o d b i o r -c ó w , ale i-ch n i e w ą t p l i w ą zaletą jest poruszanie zagadnień bardziej u n i w e r s a l n y -c h (nie t y l k o bieżących), często o a m b i c j a c h n a u k o w y c h . C z a s o p i s m a studenckie cieszą s i ę dużą poczytnością. N a j c h ę t n i e j lubelskie ś r o d o w i s k o studenckie sięga p o : C I A , „ G a z e -tę S t u d e n t ó w " , „ W i a d o m o ś c i U n i w e r s y t e c k i e " , ,.Żaczka L u b e l s k i e g o " , „ U n i w e r s y t e t K r y t y c z n y " , „ K o n f r o n t a c j e " , „ B r a m ę Trzeciego T y s i ą c l e c i a " .

O d 1995 r o k u d z i a ł a w L u b l i n i e A k a d e m i c k i e R a d i o C e n t r u m , którego w ł a ś c i c i e -l e m j e s t U M C S . D o m ł o d e g o , a-le j u ż w y r o b i o n e g o o d b i o r c y adresowany jest g ł ó w n y s k ł a d n i k p r o g r a m u - m u z y k a : przede w s z y s t k i m r o c k o w a , ale też blues, pop. techno, h i p - h o p oraz nagrania z lat 6 0 - t y c h i 7 0 - t y c h ( r ó w n i e ż z p ł y t a n a l o g o w y c h ) . U s ł y s z e ć m o ż n a także p r o g r a m y p u b l i c y s t y c z n e dotyczące w y d a r z e ń społcczno-gospodarczych, k u l t u r a l n y c h , s p o r t o w y c h i a k a d e m i c k i c h .

C e n t r u m k u l t u r a l n y m ż y c i a studenckiego jest C h a t k a Ż a k a (istniejąca o d 1965 r o k u ) , która p r o p o n u j e obecnie s t u d e n t o m zajęcia plastyczne ( P r a c o w n i a D z i a ł a ń Pla-s t y c z n y c h , Galeria K o n t ) , fotograficzne ( K o ł o F o t o g r a f i c z n e ) , teatralne (Teatr G a l e r i a ) ,

filmowe ( D y s k u s y j n y K l u b F i l m o w y „ B a r i e r a " ) , taneczne (Zespół Tańca L u d o w e g o , Z e s p ó ł Tańca T o w a r z y s k i e g o „ I m p e t u s " ) i m u z y c z n e (Orkiestra p o d w e z w a n i e m św.

M i k o ł a j a i C h ó r A k a d e m i c k i ) . O p r ó c z trudności finansowych n a j w i ę k s z ą przeszkodą w e f e k t y w n e j działalności jest ograniczona a k t y w n o ś ć studentów. Po 1989 r o k u zdecydo-w a n i e z m n i e j s z y ł a się ilość grup n i e f o r m a l n y c h i i n i c j a t y zdecydo-w spontanicznych. Z d r u g i e j s t r o n y tego t y p u p r o p o z y c j e ( n p . m ł o d y c h zespołów m u z y c z n y c h ) napotykają na barie-rę finansowej opłacalności: debiutanci nie są w stanic zgromadzić wystarczającej ilości p u b l i c z n o ś c i , która w y k u p i bilety.

Popularnością cieszą się więc i m p r e z y masowe, takie j a k „ K o z i c n a l i a " , k t ó r y c h g ł ó w n ą atrakcją są p l e n e r o w e (a w i ę c d a r m o w e ) k o n c e r t y r o c k o w e o r a z m o ż l i w o ś ć w y -p i c i a -p i w a „ -p o d c h m u r k ą " . Tracą one -przez to charakter stricte studencki, a s-porą część p u b l i c z n o ś c i (ok. 4 0 % ) stanowią u c z n i o w i e .

I n n y charakter mają Z d ( a ) c r z c n i a prezentacje k u l t u r y a l t e r n a t y w n e j i n i e k o m e r c y j -nej: k o n c e r t y , happeningi, warsztaty teatralne, a k c j e plastyczne. Ich organizatorzy sku-p i l i się w K o m i s a r i a c i e D z i a ł a ń A l t e r n a t y w n y c h sku-przy A C K Chatka Żaka. I m sku-p r e z y tego t y p u nic gromadzą j e d n a k szerokiej p u b l i c z n o ś c i studenckiej.

Jedną z p r z y c z y n b r a k u j e d n o l i t o ś c i i w y r a z i s t o ś c i lubelskiej społeczności studenc-k i e j może być j e j r o z d r o b n i e n i e i z r ó ż n i c o w a n i e na ś r o d o w i s studenc-k a poszczególnych szstudenc-kół w y ż s z y c h . Z u p e ł n i e inaczej f u n k c j o n u j e b o w i e m np. K l u b „ O d n o w a " przy t o r u ń s k i m ( j e d y n y m w mieście) U n i w e r s y t e c i e M i k o ł a j a K o p e r n i k a .

O r g a n i z a c j ą o d niedawna z a j m u j ą c ą się p r o m o w a n i e m i d o f i n a n s o w a n i e m i m p r e z k u l t u r a l n y c h jest F u n d a c j a Samorządu Studenckiego, która p a t r o n o w a ł a A n d r z e j -k o m * 9 7 , l n t c r c x c h a n g c ' 9 7 , K o z i c n a l i o m ' 9 8 . Plany na przyszłość i założenia dotyczące d z i a ł a l n o ś c i są jednak bardziej rozległe. Fundacja zamierza w s p o m a g a ć finansowo w y -d a w a n i e prac n a u k o w y c h (stu-dentów i p r a c o w n i k ó w U M C S ) , konferencje, s y m p o z j a , w y j a z d y zagraniczne.

W e w n ę t r z n y m i c z y n n i k a m i d e c y d u j ą c y m i o p o c z u c i u przynależności d o danego śro-d o w i s k a są wspólne wartości i autorytety. W celu zbaśro-dania etosu stuśro-denckiego została p r z e p r o w a d z o n a ankieta, z której w y n i k a , żc g ł ó w n y m c c l c m s t u d i ó w jest zdobycie w i e d z y , z a w o d u i pracy, ale także r o z w i j a n i e w ł a s n y c h zainteresowań. Często jest t o po-g o ń m o t y w o w a n a w z o r c e m , j a k i prapo-gną dościpo-gnąć poszczepo-gólni studenci. A u t o r y t e t e m są tu często rodzice, k t ó r z y osiągnęli w ż y c i u p e w i e n sukces. I s t o t n y m i w z o r c a m i oso-b o w y m i są r ó w n i e ż ludzie cieszący się p o w s z e c h n y m s z a c u n k i e m i u z n a n i e m i n n y c h , Iccz studenci nic p o t r a f i l i wskazać k o n k r e t n y c h osób. Jeżeli w e ź m i e m y p o d u w a g ę w y -p o w i e d z i a n k i e t o w a n y c h dotyczące w z a j e m n y c h r e l a c j i m i ę d z y n i m i a kadrą n a u k o w ą , to p o j a w i a j ą się t u t a j z r ó ż n i c o w a n e opinie. M o ż n a tu wskazać na p e w i e n rodzaj grada-c j i u grada-c z u grada-c i o w e j : o d skrajnego u w i e l b i e n i a i z a grada-c h w y t u , d o ostrej k r y t y k i . Studengrada-ci najgrada-czę- najczę-ściej narzekają na brak z r o z u m i e n i a dla i c h spraw.

Jedną z n a j i s t o t n i e j s z y c h wartości dla studentów jest p r z y j a ź ń . A k c e n t u j ą oni w z a -j e m n ą ż y c z l i w o ś ć , d o b r e stosunki sąsiedzkie (zwłaszcza c i m i e s z k a -j ą c y w d o m a c h aka-d e m i c k i c h ) , sympatię. D l a w i c i u z nich w a ż n ą kwestią jest z aka-d o b y w a n i e i pogłębianie w i e d z y o r a z r o z w i j a n i e w ł a s n y c h zainteresowań. Charakterystyczne d l a ś r o d o w i s k a stu-d e n c k i e g o są następujące zachowania: w s p ó ł p r a c a , tolerancja, przyjazne nastawienie d o l u d z i , dążenie d o o k r e ś l o n e g o celu. O c z y w i ś c i e w a ż n y m e l e m e n t e m jest tu zabawa.

Studenci chętnie uczestniczą w imprezach, cenią sobie w ó w c z a s w s p ó l n e gusty m u zyczne o r a z m o ż l i w o ś ć zawierania c i e k a w y c h z n a j o m o ś c i . Z a b a w a to najczęstsza f o r -m a odreagowania stresu e g z a -m i n a c y j n e g o .

W y n i k i a n k i e t y zdają się w i ę c p o t w i e r d z a ć teorie a n t r o p o l o g ó w k u l t u r y . M a r g e r i t t e M c a d w y r ó ż n i a j ą c t y p y k u l t u r opierała się na i c h stosunku d o przeszłości i d o r o b k u m i -n i o -n y c h pokoleń. O i l e w i ę c w k u l t u r a c h p o s t f i g u r a t y w -n y c h i k o f i g u r a t y w -n y c h przeszłość staje się ź r ó d ł e m w z o r c ó w , a współdziałanie generacji oparte j e s t na toleran-c j i i p o toleran-c z u toleran-c i u w s p ó l n e g o interesu ( k t ó r y m jest o toleran-c z e k i w a n a przyszłość), o t y l e w kulturze p r e f i g u r a t y w n e j z j a w i s k a te zostają pkulturzewartościowane. Z m i a n a w i e d z y i w a r u n k ó w ż y c i a dokonująca się na oczach j e d n e g o p o k o l e n i a p o w o d u j e , że jest o n o z m u s z o ne d o jednoczesnego uczenia się i przystosowania do z m i e n i a j ą c y c h się w a r u n k ó w ż y -cia. B r a k poczucia r z e c z y w i s t e g o oparcia się na d o r o b k u przeszłości s k u t k u j e p o c z u c i e m „nieznanej p r z y s z ł o ś c i " , która w y t w a r z a n a jest n i e j a k o na bieżąco, „ t u i te-raz".

Z m i a n y w Polsce d o k o n u j ą c e się p o r o k u 1989 w s k a z u j ą na p r a w d z i w o ś ć t y c h spo-strzeżeń. P r z e m i a n y p o l i t y c z n e , gospodarcze, społeczne znajdują s w e o d z w i e r c i e d l e n i e w k u l t u r z e . N i e m o ż n o ś ć zastosowania d o ś w i a d c z e ń i w z o r c ó w z przeszłości p o w o d u j e utratę tożsamości i n i e k i e d y r o z p a c z l i w e p o s z u k i w a n i e n o w y c h wartości i w z o r -ców.

Ś r o d o w i s k a studenckiego nie o m i j a j ą więc ogólniejsze z j a w i s k a społeczne: utrata autorytetów, a w i c h miejsce k o p i o w a n i e w z o r c ó w k u l t u r y m a s o w e j ( c z y l i najbardziej dostępnej i n a j ł a t w i e j s z e j d o p r z y s w o j e n i a i o d t w o r z e n i a ) . A może jest to t y l k o z w y k ł e l e n i s t w o , „ t u m i w i s i z m " . M o ż e w i ę c paradoksalnie - d e m o k r a t y c z n e s w o b o d y , w o l n o ś ć i o b i e k t y w n i e istniejące m o ż l i w o ś c i działania (chociaż często t y l k o teoretyczne), za-istnienia, a k t y w n o ś c i - w c a l c t e m u n i c sprzyjają przez sam f a k t , żc są z m i a n a m i . Prze-r w a n i e p e w n e j c i ą g ł o ś c i p Prze-r z e k a z y w a n i a w z o Prze-r c ó w w y m a g a czasu na i c h o d b u d o w a n i e .