CZĘŚĆ II. CHARAKTERYSTYCZNE ELEMENTY DUCHOWOŚCI OPUS DEI
1. POCZUCIE SYNOSTWA BOŻEGO
1.1. Skutki mistycznego doświadczenia synostwa Bożego
1.1. Skutki mistycznego doświadczenia synostwa Bożego
Aby pogłębić treść duchowych przeżyć z 1931 roku nie możemy pominąć
bardzo istotnych słów Założyciela, podkreślających konsekwencje utożsamienia się
ochrzczonych z Chrystusem. Ich analiza pomoże nam w odpowiedzi na pytanie:
dlaczego poczucie synostwa Bożego jest także ważnym elementem duchowości kapłana
diecezjalnego. „Kiedy Pan dawał mi znaki w roku trzydziestym pierwszym, nie
rozumiałem Go. Nagle, pośród rozgoryczenia, te słowa: Tyś Synem moim (Ps 2,7), ty
jesteś Chrystusem. Mogłem powtarzać: Abba, Pater! Abba, Pater! Abba! Abba! Abba!
[…]. Ty sprawiłeś, Panie, że zrozumiałem, iż nieść krzyż to znaczy spotkać szczęście,
radość. A przyczyna – teraz widzę to jaśniej niż kiedykolwiek – jest taka: nieść krzyż to
znaczy utożsamić się z Chrystusem, być Chrystusem i, co za tym idzie, być synem
Bożym”
315. Słowa usłyszane w tramwaju pozwoliły zrozumieć Założycielowi, że owe
313 Por. E. Burkhart, J. López, Vida cotidiana y santidad en la enseñanza de San Josemaría. Estudio de
teología espiritual, dz. cyt., t. II, s. 33. „Duch Święty objawia człowiekowi jego przybranie za syna […].
Nie pozostawia nas w niewiedzy lub niepewności co do synostwa, do którego mamy dostęp od chrztu. Przejawem tego jest natchnione wołanie „Abba, Ojcze”; ono wskazuje, że to nasze synostwo jest aktualne, jeśli pozwolimy, aby prowadził nas Duch Święty. Podczas chrztu Duch Święty czyni nas «dziećmi Bożymi»” – tamże, s. 35, przyp. 51, tłum. własne.
314 J. Escrivá, Kuźnia, nr 430; por. E. Burkhart, J. López, Vida cotidiana y santidad en la enseñanza de
San Josemaría. Estudio de teología espiritual, dz. cyt., t. II, s. 36-37. 315
79
przeciwności nie były niczym innym, jak uczestnictwem w Krzyżu Chrystusa. Odkrył,
że być dzieckiem Boga to „być Chrystusem”. „Być Chrystusem” oznacza cierpieć
razem z Nim
316.
Mistyczne przeżycie z 1931 roku uświadomiło księdzu Josemaríi aktualność
słów Psalmu 2, 7 „Tyś Synem moim, Ja Ciebie dziś zrodziłem”. Jeśli wierzący na mocy
chrztu jest Chrystusem, to ów werset nie jest już tylko zapowiedzią nadejścia Mesjasza,
ale wołaniem Boga Ojca do swoich przybranych synów, w konkretnej chwili
317. Ksiądz
Escrivá czuł się wewnętrznie „drugim Chrystusem” i w pewien sposób „samym
Chrystusem”
318. Dostrzegł, że Bóg Ojciec będąc w bliskiej relacji z nim, na
podobieństwo relacji z Chrystusem, obdarzył go duchowym i fizycznym cierpieniem
319.
To był dla niego oczywisty dowód synostwa. Bóg chciał Zbawienia ludzi przez mękę
i śmierć Wcielonego Syna, on natomiast wypełniał swoją misję uczestniczenia w dziele
Odkupienia przez osobiste cierpienie i przeciwności
320.
Poprzez doświadczenie synostwa Bożego, Założyciel Opus Dei zrozumiał, że
chrześcijanin jest „drugim Chrystusem” i w pewien sposób „samym Chrystusem”, nie
tylko, gdy cierpi i w swoim cierpieniu jednoczy się z Chrystusem ukrzyżowanym, ale
w każdej chwili; kiedy pracuje i odpoczywa, w życiu rodzinnym i społecznym.
Chrześcijanin „jest Chrystusem”, a tym samym powołanym do tego, aby żyć życiem
Chrystusa. Przybrane synostwo bowiem realizuje się „w Chrystusie”, przez udział
tłum. za G. Romano, Opus Dei. Posłannictwo, inicjatywy, ludzie, dz. cyt., s. 99-100. Tekst nawiązuje do owych trudnych chwil i różnego rodzaju przeciwności, jakie ks. Josemaría w tym czasie przeżywał.
316
Por. E. Burkhart, J. López, Vida cotidiana y santidad en la enseñanza de San Josemaría. Estudio de
teología espiritual, dz. cyt., t. II, s. 37. 317 Por. tamże, s. 38.
318 Por. tamże, s. 40-41. Słowa, którymi posługuje się ks. Josemaría w stosunku do samego siebie i ostatecznie do wszystkich chrześcijan „być drugim Chrystusem”, „alter Christus” i „być samym Chrystusem”, „ipse Christus”, nie są słowami nieznanymi Tradycji, choć rzadko spotykanymi. Owe sformułowania wyrażają treść doktryny św. Pawła „Razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 19-20). Św. Josemaría przeżywa podobne doświadczenie jak św. Paweł. Kiedy Jezus zaprasza ks. Escrivę, aby naśladował Go w niesieniu krzyża, uczy, że nie chodzi tylko o naśladowanie przykładu, lecz o życie Jego własnym życiem. Utożsamienie się z Chrystusem nie oznacza zaniku własnej osobowości i tożsamości. Jest to tylko sposób wyrażania intymnej jedności między chrześcijaninem a Chrystusem. Analogią, która pomaga zrozumieć tę intymną jedność jest analogia do Osób Trójcy Świętej. Jedność, między Ojcem a Synem w Trójcy, którą wyrażają słowa Chrystusa: „Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie” (J 6, 57); „Ja w nich, a Ty we Mnie” (J 17, 57) – por. tamże; tamże, s. 40, przyp 62. „Uczeń «żyje w Chrystusie» nie tracąc swej osobistej tożsamości, tak jak Syn nie traci swej tożsamości w relacji z Ojcem, ale pozostaje podmiotem wolnego działania; również uczniowie utożsamiają się z Synem, pozostając ciągle wolnymi podmiotami”. Tłum. własne; tamże s. 84, przyp. 219. „Chrześcijanin jest Chrystusem nie tracąc samego siebie”. Tłum. własne; tamże, s. 81, przyp 205. „Escrivá używał tej terminologii – według niektórych nurtów tradycji katolickiej, zarezerwowanej dla wyświęconych kapłanów – chcąc wyrazić, że wszyscy ochrzczeni i bierzmowani są powołani do świętości, i że w Kościele nie ma świętości pierwszej i drugiej kategorii”. Tłum. własne.
319 Por. E. Burkhart, J. López, Vida cotidiana y santidad en la enseñanza de San Josemaría. Estudio de
teología espiritual, dz. cyt., t. II, s. 38. 320
80
w Jego Najświętszym człowieczeństwie, w którym każdy chrześcijanin w pełni
uczestniczy
321. Dlatego „Nie można stać w miejscu. Trzeba iść naprzód, do celu, który
wskazywał św. Paweł: nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Jest to pragnienie
ambitne i bardzo szlachetne – utożsamienie z Chrystusem, świętość. Nie ma jednak
innej drogi, jeśli chce się postępować w sposób spójny z życiem Bożym, które Pan wlał
w nasze dusze przez chrzest”
322.
Synostwa Bożego nie można sprowadzić tylko do doktryny, iż jesteśmy „synami
w Synu”. Jest ono doświadczeniem synostwa Bożego w Chrystusie, które jest
„wcielone” i „odkupieńcze”
323. Słowa „Tyś Synem moim, ty jesteś Chrystusem”
doprowadziły księdza Escrivę do stwierdzenia, że jeśli każdy chrześcijanin jest
Chrystusem i jeśli ożywia w sobie Chrystusa, to jego życie staje się dążeniem do
zbawienia świata
324. W jednej ze swoich homilii mówił: „Wielką misją, jaką
otrzymujemy na Chrzcie świętym, jest współodkupienie. Miłość Chrystusa przynagla
nas do wzięcia na swoje barki części tego Boskiego zadania zbawienia dusz”
325. To
zadanie odkupienia świata razem z Chrystusem może realizować się dzięki łasce Bożej
i przyjmowanym sakramentom. Chrześcijanin ma świadomość, że został wszczepiony
w Chrystusa przez chrzest i uzdolniony do walki dla Chrystusa przez bierzmowanie
326.
Obydwa sakramenty znajdują swoje przedłużenie w realizacji powszechnego
kapłaństwa wiernych, będącego udziałem w kapłaństwie Chrystusa. Dzięki niemu
chrześcijanin powołany jest do służenia Bogu w świecie
327. Sakramentem, który
321
Por. E. Burkhart, J. López, Vida cotidiana y santidad en la enseñanza de San Josemaría. Estudio de
teología espiritual, dz. cyt., t. II, s. 39; por. J. Escrivá, Przyjaciele Boga, dz. cyt., nr 299. „Iść za
Chrystusem – tu właśnie tkwi sekret. Towarzyszyć Mu z bliska, abyśmy żyli z Nim jak pierwszych Dwunastu; abyśmy stali się z Nim jedno. Jeżeli nie będziemy stawiać przeszkód łasce, wkrótce będziemy mogli powiedzieć, że przyoblekliśmy się w Pana Jezusa Chrystusa. Wówczas w naszym postępowaniu, jak w zwierciadle, będzie się odbijał Pan Jezus. Jeżeli zwierciadło będzie dobre, będzie odzwierciedlać najukochańsze oblicze naszego Zbawiciela bez zniekształceń, odbicie nie będzie Jego karykaturą, i inni będą mieć możliwość podziwiania i naśladowania Go”. Por. tenże, To Chrystus przechodzi, dz. cyt., nr 106. Chrześcijanin powinien, tak jak Chrystus, żyć, „zwracając uwagę na innych ludzi, patrząc z miłością na wszystkich, którzy go otaczają, na każdego z nich z osobna i na całą ludzkość […]. Z naszymi osobistymi nędzami i ograniczeniami jesteśmy drugimi Chrystusami, samym Chrystusem”.
322 Tamże, nr 58.
323
Por. E. Burkhart, J. López, Vida cotidiana y santidad en la enseñanza de San Josemaría. Estudio de
teología espiritual, dz. cyt., t. II, s. 39.
324 Por. G. Romano, Opus Dei. Posłannictwo, inicjatywy, ludzie, dz. cyt., s.100.
325 J. Escrivá, To Chrystus przechodzi, dz. cyt., nr 120.
326 Por. ChL, nr 13. „Duch Święty «namaszcza» ochrzczonego, wyciska na nim swoją niezatartą pieczęć
(por. 2 Kor 1, 21-22) i ustanawia go duchową świątynią. Znaczy to, że człowiek, zjednoczony i ukształtowany na wzór Chrystusa, zostaje napełniony przez Ducha świętą obecnością Boga. Po tym duchowym «namaszczeniu» chrześcijanin może na swój sposób powtórzyć słowa Jezusa: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnych, abym obwoływał rok łaski od Pana» (Łk 4, 18-19; por. Iz 61, 1-2). Tak oto przez chrzest i bierzmowanie ochrzczony uczestniczy w misji samego Jezusa Chrystusa, Mesjasza i Zbawiciela” – tamże.
327
81
jednoczony chrześcijanina z Chrystusem jest Eucharystia
328. „Dlatego zrozumiałe jest,
że Msza powinna stanowić centrum i rdzeń duchowego życia chrześcijanina. Jest celem
wszystkich sakramentów. W Mszy świętej życie łaski, które zostało nam dane przez
Chrzest i które wzrasta umocnione przez Bierzmowanie, zmierza ku swojej pełni”
329.
Eucharystia jest szkołą obcowania z Bogiem Trójjedynym, ponieważ z woli Ojca, przez
Ducha Świętego, Syn poświęca się w odkupieńczej ofierze
330.
Prawda o synostwie Bożym, głoszona przez księdza Josemaríę znajduje swoje
uzasadnienie w nauczaniu Magisterium Kościoła. Sobór Watykański II w konstytucji
Lumen gentium przypomniał, że Bóg w swojej nieskończonej mądrości i dobroci
stworzył świat, a człowieka postanowił wynieść do uczestnictwa w życiu Bożym. Nie
opuścił też człowieka po grzechu pierworodnym, dając mu nieustannie pomoce do
zbawienia przez wzgląd na Chrystusa Odkupiciela
331. Wszystkich zaś, których Ojciec
„od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna,
aby On był pierworodnym między wielu braćmi” (Rz 8, 29). Synostwo Boże
chrześcijan określane również mianem dziecięctwa Bożego wypływa z faktu, że Jezus
Chrystus Syn Boży „przez Wcielenie zjednoczył się w pewien sposób z każdym
człowiekiem”
332. Przez swoją śmierć wyzwolił ludzi od grzechu, a przez swoje
Zmartwychwstanie otworzył im dostęp do nowego życia. To życie jest przede
wszystkim usprawiedliwieniem, które przywraca człowiekowi łaskę Bożą. Polega ono
na zwycięstwie nad śmiercią grzechu i na nowym uczestnictwie w łasce; dokonuje
i nieustannie ofiarowuje się w Eucharystii na chwałę Ojca, dla zbawienia ludzkości. Ludzie świeccy uczestniczą w urzędzie kapłańskim Chrystusa, gdyż jako wcieleni przez Chrzest w Chrystusowe Ciało łączą się z Nim w tej ofierze, ofiarowując siebie samych i wszystkie swoje uczynki (por. Rz 12, 1-2)” – tamże; por. KKK, nry 1591-1592; por. J. Escrivá, To Chrystus przechodzi, dz. cyt., nr 120. „Apostoł – to chrześcijanin, który czuje się wszczepiony w Chrystusa, utożsamiony z Chrystusem poprzez Chrzest; uzdolniony do walki dla Chrystusa poprzez Bierzmowanie; powołany do służenia Bogu przez swoje działanie w świecie na mocy powszechnego kapłaństwa wiernych, które daje mu swego rodzaju uczestnictwo w kapłaństwie Chrystusa. Chociaż bowiem w swej istocie różni się ono od tego uczestnictwa, jakie stanowi kapłaństwo urzędowe, to jednak uzdalnia do brania udziału w kulcie Kościoła i do pomagania ludziom na ich drodze do Boga, poprzez świadectwo słowa i przykładu, poprzez modlitwę i pokutę”. Por. J. Lekan, Sakramenty a świętość chrześcijan świeckich, w: J. Perszon, P. Roszak (red.), Namiętnie kochać świat. Teologia laikatu według św. Josemaríi Escrivy (1902-1975), Toruń 2012, s. 64.
328 Por. J. Escrivá, To Chrystus przechodzi, dz. cyt., nr 106.
329 Tamże, nr 87. Za św. Cyrylem Jerozolimskim ks. Josemaría pisze: „Kiedy uczestniczymy
w Eucharystii doświadczamy przebóstwiającego uduchowienia Ducha Świętego, który nie tylko upodabnia nas do Chrystusa, jak to ma miejsce w czasie Chrztu, lecz całkowicie nas «uchrystusawia», włączając nas w pełnię Chrystusa Jezusa” – tamże.
330 Por. J. Lekan, Sakramenty a świętość chrześcijan świeckich, w: J. Perszon, P. Roszak (red.), Namiętnie
kochać świat. Teologia laikatu według św. Josemaríi Escrivy (1902-1975), dz. cyt., s. 67. 331 Por. LG, nr 2.
332 GS, nr 22; por. R. Tremblay, Chwalebny krzyż, urzeczywistnienie i podstawa Bożego planu synostwa,
w: S. Zamboni (red.), Synowie w Synu. Teologia moralna fundamentalna, dz. cyt., s. 170; por. A. Paplińska, Synostwo, w: M. Chmielewski (red.), Leksykon duchowości katolickiej, dz. cyt., s. 849.