Europejskiego Paktu Bezpieczeństwa Energetycznego
V. Solidarność państw członkowskich w zakresie polityki energetycznej
Zarówno propozycja Komisji Europejskiej, jak i propozycja rządu polskie
go opierają się na pojęciu solidarności. Podstawowa różnica polega jednak na tym, iż Komisja Europejska nawiązuje do zasady solidarności, zwanej również zasadą efektywności lub współpracy, jako zasady ogólnej prawa unijnego. Rząd polski natomiast apelował o stworzenie nowej organizacji międzynarodowej, je dynie „powiązanej ze strukturami unijnymi”.
W kontekście unijnej zasady solidarności wymienia się przede wszystkim art.
10 TW E38, który co prawda literalnie nie ustanaw ia obowiązku w spółpracy państw członkowskich między sobą, ale ETS w swoim orzecznictwie wywiódł z tej normy również obowiązek współpracy o charakterze horyzontalnym39. Art.
2 TW E stanowi, iż celem Wspólnoty Europejskiej jest spójność gospodarcza i społeczna oraz solidarność między Państwami Członkowskimi. Ta programowa norma skierowana jest przede wszystkim do organów Wspólnoty, powołanych do realizacji celów Wspólnoty, a więc również do Rady UE, ale należy oczy
wiście przyjąć, iż państwa członkowskie, przyjmując traktat, również taki cel za
akceptowały. W kontekście sektora energetycznego można również przytoczyć art. 16 TWE, który zalicza usługi świadczone we wspólnym interesie gospodar
czym do wspólnych wartości Unii i podkreśla znaczenie takich usług dla spój
ności społecznej i terytorialnej państw członkowskich.
Umocnienie spójności gospodarczej i społecznej należy również do celów Unii Europejskiej wymienionych w art. 2 TUE. Natomiast w tytule V traktatu o UE, w art. 11 określającym cele Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeń
stwa wymieniono umacnianie bezpieczeństwa Unii we wszelkich form ach. Ja
sną wymowę posiada również art. 11 ust. 2 TUE, który zobowiązuje państwa do lojalności i wzajemnej solidarności w sprawach polityki zagranicznej i bez
pieczeństwa40. Należy dodać, iż art. 27 e TUE i artykuły następne stanowią pod
stawę wzmocnionej współpracy między państwami członkowskim i w w ybra
nych aspektach polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.
W zw iązku z problem atyką bezpieczeństw a energetycznego m ożna by wyróżnić dwa sposoby regulacji tego problemu. Do traktatu ustanawiającego W E m ożna w p ro w ad zić p rze p is sta n o w ią c y p o d sta w ę do p ro w a d z e n ia W spólnej Polityki Energetycznej, nie tylko w wymiarze rynku w ew nętrzne
** J. P a w lic k i, P o ls k a p r o p o z y c ja e n e r g e ty c z n e g o N A T O , h ttp ://s e r w is y .g a z e ta .p l/s w ia t/
1 .3 4 1 7 4 ,3 188321 htm l (2 8 II 2 0 0 6 ).
w D. M iąsik, [w:] Stosow anie praw a Unii E uropejskiej p rze z są d y , A. W róbel (red .), K raków 2005, s. 314.
J" 4 2 /82, K om isja v. Francja, Zb. O rz. 1983, s. 1013: C -2 5 1 /8 9 , A n th an aso p o u lo s. Zb. O rz. 1991, s. 1-2797; A. H atje. [w:] J. Schw arze. E U -K om m entar, Berlin 2000, s. 313; W. K ahl, [w:] Ch. C alliess, M. R uffert, K om m entar zu EU -Vertrag u n d EG -Vertrag, N euw ied, K riftel 2000, s. 477.
172 M a g d a l e n a B a in czyk
go, ale rów nież w zakresie bezpieczeństw a dostaw i solidarności państw członkow skich w obliczu zaburzeń na rynku paliwow ym . N atom iast ener
gia pojm ow ana jako strategiczny elem ent bezpieczeństw a Europy mogłaby stanow ić przedm iot regulacji drugiego filaru UE. W ydaje się, iż ju ż istnie
jące norm y w drugim filarze stanow ią dobry punkt wyjścia do prowadzenia solidarnej polityki państw członkow skich, które w oparciu o wyżej wym ie
nione norm y m ogłyby w spólnie w ystępow ać na arenie m iędzynarodow ej wobec globalnych graczy w sferze energetycznej.
Podstaw y praw ne dla polityki bezpieczeństw a energetycznego mogą być rozwijane poprzez przyjęcie zmian w już istniejących traktatach lub poprzez przyjęcie (po ew entualnym uzupełnieniu) traktatu ustanaw iającego konsty
tucję dla Europy41. Traktat ustanaw iający konstytucję dla Europy zawiera zm odyfikow aną w stosunku do art. 10 TW E zasadę lojalności. Art. 1-5 ust.
2 nie tylko statuuje w spółpracę wertykalną, ale wyraźnie dotyczy horyzon
talnego w ym iaru w spółpracy pom iędzy państw am i członkow skim i, stano
wiąc „Zgodnie z zasadą lojalnej współpracy Unia i państw a członkow skie, w zajem nie się szanują i udzielają sobie w sparcia w w ykonyw aniu zadań w ynikających z konstytucji” . Należy tutaj wspomnieć, iż traktat ustanaw ia
jący konstytucję zawiera również sekcję 10. poświęconą energetyce. Art. III- 256 traktatu ustanaw iającego konstytucję stanow i, iż w ram ach ustanaw ia
nia lub funkcjonowania rynku wewnętrznego oraz z uwzględnieniem potrze
by zachow ania i popraw y środow iska naturalnego polityka Unii w dziedzi
nie energetyki ma na celu m.in. zapew nienie funkcjonowania rynku energii oraz zapew nienie bezpieczeństw a dostaw energii w Unii.
Wobec powyżej zaprezentowanej krótkiej analizy prawne ramy współpracy dla państw członkow skich nie w ydają się problem atyczne, a istniejące już regulacje dają podstawę do jej intensyfikacji. Trudności leżą raczej w sferze faktycznej, w rzeczywistej postawie poszczególnych państw członkowskich, kierujących się w wielu wypadkach nadal interesami partykularnymi. Scep
tycy twierdzą, iż kwestia bezpieczeństwa będzie zawsze kwestią partykular
ną, chyba że dojdzie do likw idacji państw a narodow ego. Nie podejm ując polemiki z tym stwierdzeniem, można wskazać, iż problemem pozostaje brak pow iązania kw estii bezpieczeństwa z m ożliw ością jego osiągnięcia poprzez politykę na poziomie unijnym. Jeśli taka zmiana nie nastąpi na poziomie rzą
dów państw członkowskich, to reformowanie UE w kierunku tworzenia jed nej o rg anizacji m iędzynarodow ej, w ram ach której m etoda w spólnotow a obejm ow ałaby rów nież zagadnienia, które obecnie są przedm iotem drugie
go filaru, pozostanie fikcją.
Pow yżej zostały om ów ione działania organów w spólnotow ych na rzecz bezpieczeństw a energetycznego UE. Działania te nie zapew niają jednak tak potrzebnej solidarności wśród państw członkow skich w zakresie polityki
41 C. M ik , op. cit., s. 327 n.
Bezpieczeństwo energetyczne UE - w ybrane aspekty praw ne 173
energetycznej, bo taka solidarność nie m oże zostać zadekretow ana przez Komisję Europejską, a może być jedynie efektem decyzji politycznych pod
jętych przez rząd każdego z państw członkow skich. Brak konsensusu m ię
dzy państw am i czło n k ow skim i co do w spólnej p o lity k i e n e rg e ty c z n e g o bezpieczeństwa prowadzonej na poziom ie unijnym , uniem ożliw ia zarów no w prow adzenie odpow iedniej klauzuli do unijnego praw a pierw otnego, jak i jej praktyczną realizację. Należy przy tym pamiętać, że jakiekolw iek zm ia
ny praw a pierw otnego zgodnie z procedurą przew idzianą w art. 48 TUE, w ym agają zgody w szystkich państw członkow skich oraz przeprow adzenia w każdym z państw ratyfikacji zgodnie z wym ogam i prawa konstytucyjne
go każdego z państw.
Podsumowanie
W ydaje się, iż jednym z podstaw ow ych pow odów od rzucenia propozycji rządu polskiego jest realizacja strategii bezpieczeństwa energetycznego poza strukturam i Unii Europejskiej. Propozycja rządu polskiego nie jest do koń
ca zrozum iała, gdyż um ieszcza całą inicjatyw ę obok struktur unijnych, do których Polacy wytrwale dążyli przez ostatnie 15 lat. Jeśli od kilkudziesię
ciu lat W E zajm uje się kw estią energii, jeśli w praw ie unijnym istnieje za
sada solidarności, je śli od kilkunastu lat istnieje platform a dla realizacji wspólnej polityki zagranicznej, to podejm owanie takich inicjatyw ja k Pakt Bezpieczeństw a Energetycznego bez konsultacji i lobbingu w instytucjach europejskich wydaje się błędem. Problemem nie jest luka w prawie unijnym, lecz brak konsensusu politycznego m iędzy państw am i członkow skim i o d
nośnie do prowadzenia polityki energetycznej. W ątpliwe jest osiągnięcie ta
kiego konsensusu z pom ocą nowej organizacji, naw et poszerzonej o Stany Zjednoczone czy Turcję. Bez współpracy ze strony najsilniejszych członków UE ta inicjatywa i tak nie ma większego sensu.
Nie rozwijając kwestii motywów, jakimi kierował się rząd polski, formując powyższą propozycję, należy stwierdzić, iż co najmniej paralelną drogą dla za
bezpieczania polskich interesów gospodarczych powinien być umiejętny lobbing na rzecz określonych rozwiązań prawnych w organach w spólnotow ych oraz wykorzystanie istniejących możliwości w ramach prawa unijnego.
Dyskutowany problem, abstrahując od warstwy prawnej, pokazuje po raz kolejny słabość Unii Europejskiej na płaszczyźnie politycznej. M ożna oczy
wiście utyskiwać, iż cała działalność prawotwórcza organów wspólnotowych oraz kolejne program y i plany przedstaw iane przez Kom isję Europejską są tylko wyrazem osław ionej biurokracji brukselsk iej, która jed n a k w sytu acjach kryzysow ych nie potrafi zapew nić, iż w każdym domu od B arcelo
ny po W arszawę będzie m ożna zagotow ać wodę na herbatę, płacąc za to godziwą cenę dowolnie wybranemu operatorowi sieci przesyłowej, który nie będzie zależny od aktualnych tendencji politycznych Krem la. W olałabym
174 M a g d a l e n a B a in czyk
jedn ak w tym kontekście mówić raczej o słabości idei integracyjnej w rzą
dach państw członkow skich, które nie chcą tak napraw dę przenieść wielu kw estii polityki zagranicznej i bezpieczeństw a na poziom ponadnarodow y Unii Europejskiej. Przykładem tego jest również propozycja rządu polskie
go. Ponadnarodowość jednoznacznie kojarzona jest z rezygnacją z własnego interesu narodow ego i podporządkow aniem się m itycznej Brukseli, tudzież interesom najw iększych państw członkow skich. M oże jednak, prowadząc skuteczne działania dyplom atyczne oparte na zasadach kooperacji i rozsąd
nym kom prom isie, zacząć p ostrzegać ponadnarodow ość jak o m ożliw ość osiągania celów strategicznych dla kraju siłą nie 38 m ilionów Europejczy
ków, ale kilkuset m ilionów obywateli Unii Europejskiej. Oczywiście zm ia
na perspektyw y nie m oże być jednostronna, ale m usi nastąpić w Berlinie, Paryżu, Londynie i Brukseli. Sceptycy mówią - to się nie uda, Niemcy będą budow ali rurociąg, Anglicy reaktory jądrow e, a nam pozostają jeszcze ko
palnie. Nie szkodzi jednak spróbować, zwłaszcza teraz, kiedy wobec obec
nej orientacji partii rządzącej, nie grozi raczej obawa przed „sprzedawaniem Polski” Brukseli lub kom ukolw iek innemu. Wydaje się również, że trzeźwo pojęty interes Polski, który stanie się interesem również Paryża czy Rzymu, um iejętnie realizowany środkam i europejskim i, może umocnić pozycję Pol
ski w UE.
Bibliografia
Barcz J., Przewodnik po Traktacie Konstytucyjnym, W arszawa 2005.
C ieśliński A., W spólnotowe prawo gospodarcze, W arszawa 2003.
COM (1997), 559.
COM (2000), 31.
COM (2002), 162.
COM (2006), 105.
Dąbkow ska M., [w:] Infrastruktura, Z. Brodecki (red.), Warszawa 2004.
D ecyzja KE z 22 grudnia 1992 r. w spraw ie Jahrhundertvertrag, Dz. U.
W E 1990, L 50, s. 14.
Dyrektywa 92/75/W E, Dz. Urz. EWG, L 297.
Dz. U. EWG, L 308.
Dz. U. UE, L 127.
Dz. U. UE, L 176.
Dz. U. UE, L 283.
Green Paper on a European Strategy fo r Sustainable, Competitive and Se
cure Energy, What is a Stake - Background Document, prezentacja dostęp
na na stronie http://ec.europa.eu/energy/green-paper-energy/index_en.htm (13 V 2006).
Hatje A., [w:] J. Schwarze, EU-Kommentar, Berlin 2000.
Bezpieczeństw o energetyczne UE - wybrane aspekty praw ne 175
Kahl W., [w:] Ch. Calliess, M. Ruffert, Kommentar z.u EU-Vertrag und EG- Vertrag, Neuwied, Kriftel 2000.
Kenig-Witkowska M., [w:] Prawo instytucjonalne Unii Europejskiej, M. Ke
nig-Witkowska (red.), Warszawa 2004.
Krasuski J., Europa Zachodnia po II wojnie światowej. Dzieje polityczne, Po
znań 1990.
Laqueur W., Historia Europy 1945-1990, Warszawa 1992.
Miąsik D., [w:] Stosowanie prawa Unii Europejskiej przez sądy, A. Wróbel (red.), Kraków 2005.
Michoński A., [w:] Prawo Unii Europejskiej, Prawo materialne i polityki, J. Barcz (red.), Warszawa 2003.
Mik C., Europejskie prawo wspólnotowe. Warszawa 2000.
Pawlicki J., Polska propozycja energetycznego NATO, http://serwisy.gazeta.pl/
swiat/1,34174,3188321.html (28 II 2006).
Przyborowska-Klimczak A., [w:] Prawo Unii Europejskiej, Zagadnienia sys
temowe, J. Barcz (red.), Warszawa 2003.
Skoczny T., [w:] Prawo Unii Europejskiej, Prawo m aterialne i polityki, J. Barcz (red.), Warszawa 2003.
Węc J.J., [w:] Najnowsza historia świata 1945-1995, t. 1, A. Patek, J. Rydel, J. Węc (red.), Kraków 1997.
Zb. Orz. 1984, s. 2727.
Zb. Orz. 1990, s. 1-4747.
http://ec.europa.eu/green-paper-energy/index_en.htm (13 V 2006).
Presidency Conclusion - 23/24 M arch 2006.
http://ec.europa.eu/energy/russia/overview/issues_eu.htm (13 V 2006).
42/82, Komisja v. Francja, Zb. Orz. 1983, s. 1013; C-251/89, Anthanaso- poulos, Zb. Orz. 1991, s. 1-2797.
http://europa.eu/pol.ener/overview _en.htm (13 V 2006); http://europa.eu/
scadplus/leg/en/lvb/12047.htm (13 V 2006)
Teksty traktatu ustanawiającego Europejską W spólnotę Węgla i Stali oraz traktatu ustanawiającego Europejską W spólnotę Energii Atomowej są na stro
nie: http://w w w l.ukie.gov.pl (13 V 2006).