• Nie Znaleziono Wyników

ST ANOWISKA, OPINIE, INFORMACJE

W dokumencie Apothecarius, 2007, R. 16, nr 17 (Stron 21-24)

głowie każdej szkoły i każdej rodziny. Rosja-nie wiedzieli, co robią, gdy w czasie zaborów, zwłaszcza po upadku Powstania Styczniowe-go 1863r., sprowadzili z głębi swojeStyczniowe-go kraju nauczycieli historii, którzy mieli uczyć historii Polski nie tylko po rosyjsku ale z punktu wi-dzenia rosyjskich interesów. Nic więc dziwne-go że prawdziwa Nauka Historii Polski mogła odbywać się wyłącznie w domach. Ale nie tyl-ko kłamstwa były groźne, jeszcze groźniejsza była perspektywa ukazywania zafałszowanego obrazu naszych dziejów. Albowiem wedle wy-tycznych ideologii marksistowskiej historia ta miała być jednym pasmem walki klas.

Dziś słyszymy o nowych planach - Unia Europejska zamierza wprowadzić obowiązko-wy podręcznik do historii we wszystkich pań-stwach członkowskich. Zamysł ten ma na celu swoiste „wygładzenie” historii Europy po to, aby poprzez odniesienie do historii nie budzić antagonizmów i by wszystkie narody europej-skie żyły ze sobą w zgodzie, stanowiąc na ko-niec jeden naród europejski. To brzmi zachęca-jąco, wręcz uroczo - ale jest to czysta Utopia, a zarazem niebezpieczna manipulacja. Nie ma czegoś takiego jak Naród Europejski bo Euro-pa składa się z wielu narodów - nowego narodu nie da się stworzyć mechanicznie. To wymaga czasu, pracy i doświadczeń bardzo wielu poko-leń. To będzie historia bez historii, skrzyżowa-nie Bajek z Ideologią, a wszystkie realne kon-flikty, ich prawdziwe podłoże i skutki, po dziś dzień, zostaną z pamięci wymazane. Jaki stąd wniosek? Uczmy się Historii bardzo dokładnie i ze zrozumieniem, abyśmy wiedzieli, co pró-buje się nam odebrać i abyśmy nie pozwolili sobie odebrać tożsamości, na którą składa się przede wszystkim jakże drogocenna pamięć.

Pojęcie jakości produktu lub usługi Wszyscy w zasadzie zgadzamy się co do tego, że jakość powinna być dobra, nie zawsze jednak do końca wiemy jak tę jakość oceniać, czym ją mierzyć oraz jak zapewniać jej osiąg-nięcie .Dziś określenie „Wyrób Japoński” sta-nowi symbol wysokiej jakości.

Mało kto dziś pamięta, że na początku lat 50 wszystko co japońskie - poza jedwabiem i porcelaną uznawane było za tandetę. Pod ko-niec lat 40-tych ubiegłego wieku zawitał do Japonii amerykański specjalista od zagadnień

zarządzania Edwards DEMING. Głosił on po-glądy, które w USA, kraju nie mającym wte-dy praktycznie żadnej konkurencji na rynkach własnych i obcych, nie spotkały się z zaintere-sowaniem. Japończycy od razu docenili wiel-kość idei Deminga i rozpoczęli wprowadzanie jego metody w życie. Na uznanie przez Ame-rykę i Europę czekał Deming aż do lat 80-tych, tj. do czasu, gdy produkty japońskie poczęły dominować na rynkach całego świata.

Idea sprowadza się do 3 podstawowych zasad, którą nazwano „Doktryną Jakości:

1. Zasada doskonalenia - w proces utrzy-mania i poprawy jakości włączeni są wszyscy pracownicy firmy, a nie jedynie „specjaliści od jakości”.

2. Zasada jedności zespołu - praca nad ja-kością dot. również stosunków pomiędzy pra-cownikami, zespołami, wydziałami.

3. Zasada racjonalności - tj. spojrzenia z szerszej perspektywy - oraz umiejętność doko-nywania oceny aktualnego poziomu jakości i możliwych dróg jej poprawy.

Uzupełnieniem tej filozofii jest zarządzanie bez Kar i Nagród, nie mają one żadnych zalet.

Mają natomiast wiele wad, między innymi- pod-kreślają niepartnerski stosunek między stronami, wyrabiają posłuszeństwo i lizusostwo w miejsce samodzielności, czy też zniechęcają słabszego do podejmowania wysiłku i ryzyka.

Pełne wdrożenie doktryny jakości zajmuje lata szkoleń, treningów, pracy nad ludźmi.

Podstawową metody wdrażania, a następnie stosowania metody kompleksowego zarządza-nia jakością jest organizowanie tzw. Kół Jako-ści - to małe zespoły pracowników 5 - 8 osób, odbywające regularne spotkania w celu anali-zowania metod i organizacji swojej pracy oraz poszukiwania dróg poprawy - Zasada ciągłego doskonalenia.

W japońskich fabrykach f-my TOYOTA działa 6800 Kół - w 1997r. zgłosiły 700 tys.

wniosków naprawczych /10,3 na pracownika/, z czego 98% wniosków zostało wdrożonych.

Obecnie wprowadza się koła jakości w 12000 japońskich szpitali, stwierdzono bowiem, że po-łowa złych wyników leczenia ma swoje źródło w błędach popełnianych przez lekarzy.

ST ANOWISKA, OPINIE, INFORMA CJE

Nanotechnologia to przyszłość w farma-cji i medycynie

To dziedzina technologii materiałowej, dzięki której możliwe jest wytwarzanie nie-zwykle małych obiektów, od kilkudziesięciu do kilku tysięcy atomów. Nanometr = 1 mi-lionowa część milimetra. Nano - cząstki ciał stałych umieszczone w ośrodku ciekłym jak woda czy alkohol tworzą koloidy - Niejonowe tzn. iż przy wytwarzaniu tych koloidów nie po-sługiwano się chemicznymi metodami wytwór-czymi. Silnie zdyspergowana faza metaliczna takich właśnie koloidów nie zawiera chemicz-nie przyłączonych ujemnych grup anionowych, sam zaś metal nie występuje w postaci dodat-niego kationu. Oferowane koloidy metaliczne otrzymywane są z czystych surowców meta-licznych takich jak: złoto, srebro, miedź.

Typowe wielkości cząstek koloidalnych-Ag, Au ,Cu ,Pt - nie przekraczają 100 ang-stremów. Takie cząstki koloidalne zawierają poniżej 10.000 atomów. Przewodnictwo elek-tryczne oferowanych koloidów jest wyższe od przewodnictwa czystego nośnika/fazy dysper-gującej/-wyst. tu efekt przewodzenia tunelo-wego. W związku z ogromnymi wartościami powierzchni czynnych cząsteczki zbliżają się do siebie na odległość zaledwie kilku odl. czą-steczkowych, które dla przykładu H2O wyno-szą ok. 10 angstremów.

Wytwarzane przez „NANO-TECH” - Firmę Polską standardowe koloidy Ag, Au i Cu, jak i koloidy złożone z cząsteczek stopowych 50%

Ag, 50% Au, 50% Ag, 50% Cu, 60% Au, 20%

Ag, 20% Cu charakteryzują się następującym właściwościami

- silną bakteriobójczością, - silną grzybobójczością,

- określonymi cechami wirusobójczymi,

- silnym efektem stymulującym zachowania odpornościowe człowieka i zwierząt.

Zastosowania

Istnieje ogromna liczba zastosowań pro-duktów wytwarzanych dzięki nanotechonolgii, np. rozdrobnione preparaty Ag już przy ślado-wej obecności działają dezynfekująco, bakte-riobójczo, odkażająco czy nawet kosmetycznie i leczniczo. Z uwagi na całkowity brak działań

toksycznych, ujemnie dermatologicznych, czy uczuleniowych, a więc alergicznych, nanoko-loidalne preparaty Cu zasługują w pełni na na-zwę ekologicznych.

Wybrane proste lub bardziej złożone ko-loidy nanocząsteczkowe charakteryzują się ogromną pow. czynną nawet wówczas gdy wy-stępują w stężeniach bardzo małych wyrażo-nym w pikomolach /ppm/.Wytwórcą tej techno-logii amerykańskiej jest mieszkający w Polsce obywatel amerykański 69 letni dziś Maciej J.

Pike-Biegunski, absolwent fizyki Uniwersytetu Warszawskiego /z Polski wyjechał na początku lat 70/.

Najtrudniejsze było znalezienie uczciwych ludzi, zdolnych podjąć wyzwania jakie stwarza nanotechnologia. W Polsce pieniądze przy-ćmiewają rozsądek, nawet zdawałoby się sen-sownych osób - wspomina. Wszystko zmieniło się na początku 2003r. po spotkaniu z warszaw-skim adwokatem, entuzjastą nauk ścisłych - rok później dołączył do nich krajowy wytwórca wysokogatunkowej wody demineralizowanej - to był początek polskiej produkcji rynkowych preparatów nanocząsteczkowych. Z punktu wi-dzenia stosowanej technologii można mówić o praktycznym zastosowaniu fizyki kwanto-wej do rozbicia litego metalu na nanokryształy wielkości kilkuset atomów.

oświata i bliskie zmiany

Edukacja i oświata jest nam potrzebna, by płacić tylko za leki rzeczywiście innowacyjne - nowatorskie, wnoszące postęp terapeutyczny, jednocześnie nie pozwalać łupić się wysoki-mi cenawysoki-mi pseudowynalazków. Ta praca jest konieczna by powiedzieć Nie agresji amery-kańskiej big pharmy, by ceny leków nie były tak dokuczliwie wysokie. Liberalizm niekon-trolowany sprzyja monopolom i oligopolom, niszczy konkurencje - w USA i wielu innych krajach Prawo staje w poprzek monopolizacji produkcji i obrotu. Nakazuje ograniczyć libera-lizm, by chronić wolność rynku. Należy uświa-damiać fakt, iż konsumenci są farmaceutycz-nymi anafalbetami, łatwo ich omamić, nawet lekarze i wielu farmaceutów masowo padają ofiarą zwodniczej promocji. Bardz często big pharma tak zręcznie głosi kłamstwa o swojej przynoszącej zdrowie i szczęście

wynalazczo-ST ANOWISKA, OPINIE, INFORMACJE

ści, że politycy i dziennikarze dają im wiarę.

Dlatego trzeba pomóc Ministrowi Zdrowia i przychylnym politykom ustanowieniem praw umożliwiającym pieczę nad interesem pacjen-tów, praw wymierzonych w monopolispacjen-tów, co nie jest sprzeczne z Konstytucją. Należy kon-stytucje czytać dosłownie - literalnie: państwo ma stać na straży zdrowia obywateli, ma zabra-niać przeszkadzaniu w dostępie do zdrowia, ma nie być liberalne dla monopolistów mających wyłącznie swe Zyski na uwadze. Doszło do pa-radoksu, iż Polska statystycznie w konsumpcji leków i dss na głowę obywatela zajmuje I Miej-sce w Europie, tj. efekt totalnej liberalizacji i skutecznej reklamy, co skutkuje olbrzymimi wydatkami z budżetu RP i kieszeni Polaków.

Można zapobiec tej katastrofie ustanawia-jąc urzędowe, sztywne ceny leków refundowa-nych, podobnie jak było w Polsce przed wojną i do dziś jest w Niemczech, Szwajcarii, Francji, Austrii itd. Sztywne powinny być ceny, a nie marże. Chodzi o to by producent obniżał jedno-cześnie, jednakowo wszystkim Hurtownikom, a nie wybranym.

Najwyższa pora powiedzieć, że w farmacji potrzebny jest nie liberalizm, lecz antylibera-lizm - gospodarka pielęgnowana przez pań-stwo. Widać to dobitnie w aptekarstwie osied-lowym. Zamiast ogólnie w Polsce ok. 6000

- 8000 Aptek z pełnym asortymentem leków i materiałów medycznych oraz drobnego sprzętu 1 x raz. użytku, biblioteka, opieką farmaceu-tyczną, troską o najtańszy lek dla pacjenta i wiarygodność etyczną, mamy co roku kilkaset nowych kramów - sklepów aptecznych obok siebie, coraz częściej w rękach handlarzy, a nie farmaceutów. W Farmacji nie może być libe-ralizmu, terroru „tolerancji” i „postępowości”

czyli szerzeniu kultury amoralności.

Największą mądrością jest czas, aby wszystko ujawnić.

Tales z Miletu

1. Przeciw duchowej emigracji - Piotr Jaro-szyński - NP. - 6.03.2007r.

2. Snobizm inwazyjny - Stanisław Michalkie-wicz - NP. - 13.03.2007r.

3. Nowe Życie Gospodarcze - 01.2007r.

4. Nanotechnologia w Medycynie i Farmacji Lek w Polsce Vol. 15 NR 9/05/207/

5. Apothecarius Nr 16, Rok XVI - 26.02.2007r.

- dr T. J. Szuba

Z-ca Prezesa Śląskiej Izby Aptekarskiej dr farm. Andrzej DELĄG

W dokumencie Apothecarius, 2007, R. 16, nr 17 (Stron 21-24)