• Nie Znaleziono Wyników

Symultaniczność form przekazu

W dokumencie Dziecko, język, tekst (Stron 153-158)

Rozpowszechnienie komunikacji internetowej, w której dostępne są tzw. emotikony, mające wyrażać za pomocą prostych obrazków albo mniej lub bardziej skomplikowanych animacji stany emocjonalne bądź na-strój interlokutorów, istotnie wpływa na nową funkcję znaków interpunk-cyjnych. Odpowiednia ich kombinacja ma bowiem zastępować w piśmie mimikę twarzy. O ile stosowanie emotikon w komunikacji internetowej

6 Wypowiedź powstała w trakcie lekcji w klasie II gmnazjum. Numeracja zdań — A.P.

jest rozpowszechnione i jak się wydaje, akceptowalne, o tyle coraz częst-szym zjawiskiem staje się umieszczanie ich w pismach oficjalnych. Tak zwane buźki coraz częściej zdobią więc sprawdziany i kartkówki, oficjal-ne listy elektroniczoficjal-ne, a także inoficjal-ne pisma7. Czasem potrzeba zilustrowa-nia wypowiedzi jest tak duża, że emotikona już nie wystarcza i uczeń re-zygnuje z części wypowiedzi pisemnej na rzecz obrazka. Przykładem może tutaj być praca uczennicy II klasy gimnazjum, która opisując ulu-bioną reklamę telewizyjną, ogranicza się do stwierdzenia:

Najbardziej podoba mi się reklama „Boudiuele” (1). Występuje w niej „groszek” śpiewa i tańczy (2). i jest super:) (3) od razu chciałoby się zjeść i zrobić sałatke:] (4)8.

Pod taką notatką znajduje się dużych rozmiarów rysunek przedsta-wiający uśmiechnięte ziarna groszku i kukurydzy. Rysunek jest wykonany starannie, jest kolorowy. Zdecydowanie dominuje nad treścią pisaną.

Uczennica łączy więc dwa przeciwstawne sposoby narracji — słowo i ob-raz. Ta jednoczesność, objawiająca się w zastosowanych buźkach i rysun-ku głównego „bohatera” reklamy, zbliża wypowiedź uczennicy do formy komiksu. Ale porównanie takie nie zadowala, wszakże komiks jest narra-cją: obrazowo-językowym przedstawieniem jakiejś fabuły. W pracy gimna-zjalistki natomiast obraz jest niejako stopklatką, fragmentem wyjętym z całości reklamy, natomiast tekst — próbą opowiedzenia jej fabuły, do czego za chwilę wrócimy. Jednocześnie z tymi zabiegami uczennica prze-kazuje swoje pozytywne nastawienie do opisywanego spotu, czego wyra-zem mogą być emotikony.

Dla naszych analiz ciekawy okazuje się jednak również tekst pisany.

Uczennica po pierwszym zdaniu wprowadzenia próbuje opisać spot mowy. Opis ten ogranicza się jedynie do przedstawienia bohatera rekla-my oraz dwóch czasowników. Trudno zdecydować, czy zdanie 3. odnosi się do bohatera reklamy (super groszku), czy też do całości spotu (to re-klamajest super). Obie wersje interpretacyjne byłyby dopuszczalne. Zda-nie 4. stanowi prawdopodobZda-nie próbę uzasadZda-nienia uprzednio wygłoszo-nego sądu. Na uwagę zasługuje również sposób łączenia kolejnych informacji. Znów mamy do czynienia z rozbudowywaniem pola tematycz-nego. Poszczególne informacje są doklejane na zasadzie luźnych skoja-rzeń: piszę to, co mi się przypomni. Konstrukcje zdań współrzędnych są tu czytelnym tego znakiem.

7 Por. np. zaproszenie na ostatnie Forum Kultury Słowa.

8 Wypowiedź pisana w czasie lekcji. Numeracja zdań — A.P.

Wizualizacja wypowiedzi pisanych przejawia się w jeszcze jednym aspekcie, mianowicie w nieprzezroczystości pisma. Problem ten poru-szyła w swej pracy Aldona Skudrzyk9. Badaczka, przywołując gatunek ko-miksu, zwraca uwagę na sytuacje, gdy „słowo” (co oczywiste zapisane)

„staje się obrazem”. Mowa o okoliczności, „gdy interpretując tekst pisa-ny, nie skupiamy się jedynie na odniesieniu przezroczystego znaku, lecz na samym znaku”10. Pismo zdaje się coraz bardziej nieprzezroczyste, sam zapis staje się więc nośnikiem informacji. Przykładem może być SMS, jaki otrzymałam przed kilkoma dniami od znajomego studenta:

Wczoraj sie zaGGadałem i dziś jestem padnięty.

Specyficznie zapisany leksem zaGGadałem ma inne znaczenie od jednostki zagadać. Oznacza on bowiem przedłużającą się rozmowę za pomocą komunikatora internetowego gadu-gadu (skrót używany wśród in-ternautów — GG). Rozumienie tego typu komunikatów możliwe jest dzięki nowej kompetencji percepcyjnej, nazywanej przez badaczy myśleniem wi-zualnym. Zjawisko to zasługuje jednak na odrębne opracowanie, zasygna-lizowanie go ma jedynie ukazać omawiane problemy w szerszym kontekś-cie kulturowym.

Obniżenie sprawności językowej młodych użytkowników polszczyzny, które obserwują przede wszystkim nauczyciele, ale również kulturoznaw-cy, socjologowie, psychologowie, metodycy i językoznawkulturoznaw-cy, ma niewątpli-wie różne przyczyny i w różny sposób się przejawia. Zapewne jest to jakiś znak czasów, fakt, z jakim zmierzyć będą się musieli przedstawiciele wszystkich wymienionych przeze mnie dyscyplin naukowych i wspólnie wypracować metody edukacji językowej wideodzieci11.

9 Por. A. SKUDRZYK:Czy zmierzch kultury..., s. 117—119.

10 Ibidem.

11 Problematyką wpływu przemian kulturowych na sprawność komunikacyjną dzieci zajmuję się w mojej pracy badawczej. Wydaje się, że poznanie przyczyn obserwowanego stanu rzeczy pozwoli w przyszłości wypracować skuteczne narzędzia nauczania języka polskiego. Jest to jednak kwestia wymagająca pogłębionych badań i analiz znacznie prze-kraczających ramy tego artykułu.

Alicja Podstolec

“Revelation [...] is celebrated to commemorata Jesus Christ...”

Simultaneity in students' written texts

S u m m a r y

This paper is the analysis of written works of students and discusses the communica-tion efficiency of students brought up in the audio-visual culture. Growing up in such a re-ality brings different consequences — also for the student’s language. Two kinds of simultaneities are distinguished: the simultaneity of thought (which is manifestd for ample by breaking the cause-and-effect chain, the inability to evaluate information and ex-tending the narration) and simultaneity of forms of the transmission (for example expansion emoticon and opacity of the writing).

Àëèöèÿ Ïîäñòîëåö

«Îòêðîâåíèå [...] îòìå÷àåòñÿ â ïàìÿòü Èèñóñà Õðèñòà ...», èëè î ñèìóëüòàííîñòè â ïèñüìåííûõ òåêñòàõ ó÷åíèêîâ

Ð å ç þ ì å

Òåêñò, ÿâëÿþùèéñÿ àíàëèçîì ïèñüìåííûõ ðàáîò ó÷åíèêîâ, òðàêòóåò î êîììóíèêàòèâíîì óìåíèè ó÷åíèêîâ, âîñïèòàííûõ â àóäèîâèçóàëüíîé êóëüòóðå. Âçðîñëåíèå â òàêîé äåéñòâèòåëüíîñòè íåñåò çà ñîáîé ðàçíûå ïîñëåäñòâèÿ — òàêæå íà ÿçûêîâîé ïëîñêîñòè.

Âûäåëÿåòñÿ äâà âèäà ñèìóëüòàííîñòè ïèñüìåííûõ âûñêàçûâàíèé: ñèìóëüòàííîñòü ìûñëè (ïðîÿâëÿþùàÿñÿ, â ÷àñòíîñòè, â ðàçðûâàíèè ïðè÷èííî-ñëåäñòâåííîé öåïî÷êè, íåóìåíèè óñòàíîâèòü èåðàðõèþ èíôîðìàöèè, ðàñøèðåíèè ïîëÿ ïîâåñòâîâàíèÿ), à òàêæå ñèìóëüòàííîñòü ôîðì ïåðåäà÷è (â ÷àñòíîñòè, ýêñïàíñèÿ òàê íàç. ýìîòèêîíîâ, íåïðîçðà÷íîñòü ïèñüìåííîé ðå÷è).

Anna Wileczek

Figury autentyczności w socjolekcie młodzieżowym

To niesamowite. Nie ma żadnych indywidualności, samo badziewie. Każdy udaje kogoś innego1.

Krzysztof Varga

Czy możliwy jest język w pełni wyrażający „własną mia-rę”, miarę autentyczności, nie będący tylko maską wymu-szoną przez obcowanie z innymi? W którym momencie przestaję wyrażać siebie i staję się odbiciem innych2?

Michał Warchala

Autentyczność, o której mowa w przytoczonych słowach, nie ma cha-rakteru odległej abstrakcji, charakterystycznej dla filozoficznych dyskusji o transcendentalnym „ja”. Przyjmuje raczej status wartości — jak by po-wiedział Roch Sulima — „wychodzonej”, bo wpisanej w przejawy ciągle stającej się potoczności3. Ale taka autentyczność żyje, iskrzy, jest pod-łożem rzeczywistych wyborów. Kiedy przybiera wymiar napięcia pomię-dzy pragnieniem (indywidualności), presją societas (struktury) a ograni-czeniami werbalizacji, która by ją wyrażała, wydaje się aporią trudną do rozstrzygnięcia. Charles Tylor, mówiąc o projekcie autentyczności wpisa-nym w egzystencję jako o wyrazie pewnej racjonalizacji, wszak tytuł jego książki brzmi Etyka autentyczności, skupił się na relatywistycznych i in-strumentalnych konsekwencjach tej figury autentyczności, którą jest

no-1 K. VARGA:Tequila. Warszawa—Wołowiec 2001, s. 112.

2 M. WARCHALA:Wprowadzenie: figury autentyczności. W: IDEM:Autentyczność i no-woczesność. Idea autentyczności od Rousseau do Freuda. Kraków 2006, s. 29.

3 Por. B. WITOSZ: Potoczność jako wartość w dzisiejszej kulturze. W: Potoczność a zachowania językowe Polaków. Red. B. BONIECKA, S. GRABIAS. Lublin 2007.

woczesny indywidualizm4. Wydaje mi się, że równie interesujący byłby ogląd kwestii retoryki autentyczności, tkwiącej u podstaw języka tej kate-gorii społecznej, która autentyczność czyni swoim znakiem rozpoznaw-czym — młodzieży5.

W dokumencie Dziecko, język, tekst (Stron 153-158)