Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi obchodzona jest w Kościele w czwartek po uroczystości Najświętszej Trójcy. W 1264 roku papież Urban IV rozszerzył je na cały Kościół łaciński. Stało się odpowiedzią wiary i kultu wobec szerzących się wówczas ruchów heretyckich podważających misterium obecności Chrystusa w Eucharystii. Ponadto doroczny obchód święta Bożego Ciała był głównym elementem pobożności eucharystycznej bardzo mocno wówczas propagowanej. W dobie kontrreformacji Boże Ciało i duchowość eucharystyczna były odpowiedzią na ruchy protestanckie również negujące realną obecność Jezusa w postaciach eucharystycznych26.
Tradycyjną formą obchodu tej uroczystości jest procesja, która dla biorących w niej udział jest publicznym świadectwem wiary oraz czci wobec Najświętszego Sakramentu. Zadaniem biskupa jest ustalenie, czy i na jakich warunkach procesja może się odbywać, troszcząc się o to, by zachować cześć należną Najświętszemu Sakramentowi27. Procesja w tym dniu staje się przedłużeniem celebracji Eucharystii. Rozpoczyna się bezpośrednio po Mszy, w czasie której konsekruje się Hostię uroczyście niesioną podczas procesji. Dla uczestniczących uroczysty obchód święta jest wyrazem jedności Kościoła i zarazem doświadczeniem Boga, który jest „Bogiem-z-nami”28.
25 Por. tamże, 267–268.
26 Kongregacja kultu Bożego i dyscypliny sakramentów, Dyrektorium o pobożności ludowej. Zasady i wskazania, Poznań 2003, nr 160.
27 Por. Ceremoniał, nr 403.
28 Por. Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii. Zasady i wskazania, Poznań 2003, nr 162.
W Poznaniu główna procesja w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa przechodzi z kościoła Bożego Ciała przy ul. Krakowskiej do katedry poznańskiej mieszczącej się na Ostrowie Tumskim. Przy czwartym ołtarzu, na placu przed katedrą, Arcybiskup Metropolita wygłasza okolicznościowe kazanie.
W 2011 roku w rozważaniu na temat Modlitwy arcykapłańskiej Jezusa (J 17,20– 26), odczytywanej przy czwartej stacji, Arcybiskup Gądecki zauważył, że najdłuższa modlitwa Nowego Testamentu ma potrójny wymiar. Pierwszy, który przypomina bezgraniczną miłość Boga ku człowiekowi, odnosi się do przeszłości. Drugi, odnosząc się do teraźniejszości, wskazuje na potrzebę jedności Kościoła. Trzeci natomiast odnosi się do przyszłości, zapowiadając uczniom przyszłą chwałę29.
Rozwijając swoją myśl w temacie jedności, Metropolita Poznański przypomniał, że wkrótce po ukończeniu dzieła Stworzenia przez Boga, szatan zasiał podejrzliwość w sercu człowieka, a to doprowadziło do zerwania więzi jedności człowieka z Bogiem oraz konfliktów pomiędzy pierwszymi rodzicami. Rozdarcie wciąż panujące sprawia, że ludzi dzieli status społeczny, interesy gospodarcze, poglądy polityczne, religie. Podziałami są dotknięte rodziny. W swojej modlitwie do Ojca, Jezus prosi nie tylko o jedność zewnętrzną, społeczną, ale również o wieź wewnętrzną i duchową. Przywołując zdanie św. Augustyna, abp Gądecki nauczał, że Duch Święty jest źródłem duchowej jedności, a każdy chrześcijanin może przyjąć i korzystać z niej jako dar. Duch Święty nadaje jedności żywotność. Jedność ewangelijna urzeczywistni się dopiero wtedy, kiedy człowiek w centrum swojego „ja”, zamiast siebie samego, umieści Ducha Świętego. Eucharystia to dar Chrystusa dla wierzących, symbol jedności i miłości, której pragnie dla nas Bóg. Duch Święty podpowiada człowiekowi, że ideał jedności jest możliwy do zrealizowania. Sprawia również to, że możemy zmierzać do wspólnego celu: Domu Ojca30.
30 maja 2013 roku do zgormadzonych na placu katedralnym wiernych Arcybiskup Poznański mówił o potrzebie trwania w miłości Chrystusa. Przypomina o tym każda Eucharystia. Posługując się obrazem Chrystusa jako winnego krzewu (J 15,5), Arcybiskup mówił, że przynależność chrześcijan do Chrystusa nie jest związkiem myślowym, symbolicznym, ale żywą więzią krzewu z latoroślami. Podstawowym
29 Por. S. Gądecki, Eucharystia jest przyszłością, w: MKAP 8(2011), rok LXII, s. 14-23.
zadaniem wierzących jest trwanie w Chrystusie-winnym krzewie i w Jego miłości. Polega to na wierności przyrzeczeniom chrzcielnym. Należy wystrzegać się postawy syna marnotrawnego, która dla współczesnych katolików może oznaczać opuszczanie Komunii świętej, niedzielnych Mszy czy modlitwy. Jeśli chrześcijanie chcą pociągnąć ponownie świat ku Panu Bogu, potrzeba udoskonalić miłość wzajemną31.
Trwanie w Chrystusie oznacza trwanie z Kościołem, który jako głosiciel słowa Bożego i szafarz sakramentów jednoczy wiernych z Nim. Metropolita Poznański podkreślił, że trwanie w Kościele jest rękojmią życia Bożego. Przywołał również myśl św. Augustyna o tym, że każdy ma w sobie Ducha Świętego w takim stopniu, w jakim kocha Kościół.
Eucharystia oznacza w końcu trwanie w życiu przez realizację przykazania miłości wzajemnej. Wyraża się ono w przynajmniej trzech praktycznych wymiarach, którymi są troska o życie (szczególnie poczęte i nienarodzone), następnie troska o dziecko (ochrona przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją) oraz troska o rodzinę jako podstawową komórkę społeczną32.
O znaczeniu procesji Bożego Ciała dla naszej wiary i życia chrześcijan przypomniał Arcybiskup Gądecki we wstępie do kazania w roku 2014. Procesja ta jest po pierwsze wyznaniem wiary w realną obecność Chrystusa pod postaciami eucharystycznymi. Wiara ta pozwala adorować publicznie Pana za to, że bezgranicznie miłuje ludzi. Obchodząc tę uroczystość, wierni publicznie potwierdzają wiarę w Eucharystię, która jest sercem Kościoła33.
Procesja Bożego Ciała przypomina również o więzi, która łączy wierzących. Przez publiczny akt wiary chrześcijanie uświadamiają sobie, że potrzebują obecności Jezusa w codziennej walce o wierność Ewangelii, powstawaniu z grzechów, w przebaczaniu i umacnianiu jedności. Procesja jest znakiem miłosiernej i troskliwej pomocy Chrystusa w codziennym życiu34.
Czytania liturgiczne Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi stały się inspiracją kazania wygłoszonego przed katedrą poznańską w 2016 roku. Cudowne rozmnożenie
31 Por. S. Gądecki, Wytrwajcie w miłości mojej, w: MKAP 8(2013), rok LXIV, s. 427-436.
32 Por. tamże s. 429-430.
33 Por. S. Gądecki, Złym śmierć niesie, dobrym życie, w: MKAP 7(2014), rok LXV, s. 351-357.
chleba i ryb, opisane w Ewangelii tego dnia, było zapowiedzią Ostatniej Wieczerzy. Jest również obrazem Kościoła. Parafrazując obraz biblijny, abp Gądecki, mówił: na pustyni
tego świata, w samym centrum zgromadzenia stoi Chrystus, dawca słowa i chleba. Dookoła Niego krąg uczniów, przynoszą Jezusowi to niewiele, co posiadają, a w zamian otrzymują chleb życia wiecznego dla milionów zgłodniałych ludzi35.
Uczestnictwo w Eucharystii motywuje katolików do podejmowania konkretnych działań na rzecz wspólnoty, w ten sposób zostaje zrealizowany nakaz Jezusa Wy dajcie
im jeść. Jedną z głównych zasad chrześcijańskiej wizji ładu społecznego i politycznego
jest zasada solidarności, która wynika ze społecznej nauki Kościoła. Nie jest rzeczą słuszną oczekiwać od organizacji pomocowych wyłącznej troski o najbiedniejszych ludzi w społeczeństwie. Arcybiskup Gądecki podkreślił, że nieocenionym jest wkład zwykłych ludzi, którzy mając otwarte serce, dzieląc się tym, co posiadają, mogą uczynić wiele dobra. Eucharystia pobudza do społecznej odpowiedzialności. Dzięki niej człowiek staje się bardziej wrażliwy na sprawy bliźnich, a więzy braterskie się pogłębiają. Eucharystia zakłada bowiem widzialne wejście w widzialną wspólnotę36.
Modlitewny pochód przywiódł wiernych miasta z kościoła pw. Bożego Ciała na plac przed najstarszą w Polsce katedrę również w roku 2017. Metropolita Poznański, przywołując myśl Karla Rahnera, wyjaśniał, że procesja Bożego Ciała jest pochodem, który nikomu nie zagraża, nie wyklucza nikogo, a błogosławi nawet tym, którzy stoją z boku i obserwują. Wśród uczestniczących panuje spokój i jedność, pośród nich idzie bowiem sam Pan dziejów, który prowadzi swój lud z domu wygnania (exodus) ku ojczyźnie wiecznej. Celem procesji Bożego Ciała jest przekazanie wiary światu37.
Podejmując refleksję na temat biblijnego znaczenia terminów „świat” oraz „wiara”, abp Gądecki wskazał, jak dzieło przekazu wiary realizuje się w diecezji poznańskiej, począwszy od jej powstania 1050 lat temu. Powstanie pierwszych struktur kościelnych w Polsce służyło integralnemu przekazowi wiary. Z pierwszym biskupem Jordanem, do Poznania przybył dar sukcesji apostolskiej, który umożliwił czerpanie z czystego źródła wiary. Wtedy też została zagwarantowana ciągłość pamięci Kościoła.
35 Por. S. Gądecki, Im bliżej Jezusa – tym bliżej siebie, w: MKAP 7(2016), rok LXVII, s. 416.
36 Por tamże, s. 412–419.
Pierwsze w Polsce biskupstwo ustanowiono dla Poznania w 968 roku, w dwa lata po chrzcie księcia Mieszka I. Historycznie przypuszcza się, że decyzję o powstaniu nowego biskupstwa ogłoszono na uroczystym synodzie w Rzymie 2 stycznia 968 roku. Aktu tego dokonał papież Jana XIII w obecności cesarza Ottona I i Ottona II. Ustanawiając dla Poznania biskupa Jordana, jednocześnie zapoczątkował historię hierarchii kościelnej na ziemiach polskich. Nowa diecezja jurydycznie podlegała bezpośrednio Stolicy Apostolskiej, a swoim zasięgiem obejmowała teren ówczesnego państwa polskiego.
Udział wiernych w procesji Bożego Ciała jest wyrazem wiary przekazywanej przez ponad tysiącletni łańcuch dziejów Kościoła w Polsce, zaczynając od biskupa Jordana aż po dziś. W ten sposób współczesne pokolenie jest integralną częścią ciągu dziejów i zarazem zdolne, podobnie jak pokolenia wcześniejsze, przekazywać wiarę dalej tak, „aby świat uwierzył”38.
W rozważaniu przy czwartym ołtarzu, na zakończenie procesji Bożego Ciała w 2018 roku, Arcybiskup Poznański zauważył, że pomimo dobrze rozwiniętych technologii komunikacyjnych porozumienie między ludźmi staje się nierzadko coraz trudniejsze, a relacje międzypokoleniowe bardzo powierzchowne lub niemożliwe. Reakcją na brak międzyludzkiej jedności jest przyjęcie dzieła Ducha Świętego, którym jest misterium jedności Trójcy Świętej wewnątrz i na zewnątrz Kościoła39.
U podstaw wszelkiej ludzkiej jedności znajduje się jedność Trójcy: Boga Ojca, Syna Bożego i Ducha Świętego. W jedności Osób Bożych objawia się moc i wielkość Boga, przez absolutną zgodę i harmonię. W ten sposób można mówić o podobieństwie między jednością Trójcy, a jednością Kościoła katolickiego. Zostało to podkreślone w pozdrowieniu z obrzędów wstępnych Mszy św. zaczerpnięte od św. Pawła: Łaska Pana
Jezusa Chrystusa, miłość Boga i dar jedności w Duchu Świętym niech będą z wami!
(2 Kor 13,13). Szczególnym darem Ducha Świętego jest jedność. On jednoczy całe Ciało Kościoła z Synem Bożym i Bogiem Ojcem.
W życiu chrześcijan dar Ducha Świętego przemienia serca, pozwala wytrwale pokonywać problemy, sprawia, że mogą iść ufnie, nie zmęczeni życiem. Duch Święty
38 Por. tamże, s. 460–462.
mobilizuje człowieka, aby był w stałym kontakcie ze wspólnotą, umacnia więzy braterstwa, przypomina o godności każdego człowieka i wspólnej odpowiedzialności za dziedzictwo wiary. Duch Święty, obdarzając wierzących licznymi charyzmatami, zachęca do podejmowania rozmaitych posług i zadań na rzecz wspólnoty.
Aby budować jedność zgodnie z natchnieniem Ducha Świętego, należy wystrzegać się pokusy dążenia do różnorodności bez jedności oraz dążenia do jedności bez różnorodności. Jedność, będąca darem Ducha Świętego, nie jest ujednoliceniem. Kościół ze swej natury jest różnorodny. Jego zadaniem jest bowiem obecność pośród wszystkich ludów i narodów w przeróżnych kontekstach społecznych. Pozostaje on autonomiczny w stosunku do każdego państwa i kultury, staje ponad granicami państwowymi. Zawsze musi pozostać powszechnym domem dla wszystkich40.