• Nie Znaleziono Wyników

"Leitfaden Theologie : eine Einführung in Arbeitstechniken, Methoden und Probleme der Theologie", Josef Wohlmuth, Hans Georg Koch, Zürich-Einsiedeln-Köln 1975 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Leitfaden Theologie : eine Einführung in Arbeitstechniken, Methoden und Probleme der Theologie", Josef Wohlmuth, Hans Georg Koch, Zürich-Einsiedeln-Köln 1975 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Zygmunt Perz

"Leitfaden Theologie : eine

Einführung in Arbeitstechniken,

Methoden und Probleme der

Theologie", Josef Wohlmuth, Hans

Georg Koch, Zürich-Einsiedeln-Köln

1975 : [recenzja]

Collectanea Theologica 46/4, 237-238

(2)

R E C E N Z J E

237

Jesuiten. W o h in s t e u e r t d e r O rd en ? Eine k r i ti s c h e S e lb s d a rS te llu n g v o n e in e m A u t o r e n t e a m SJ, F reib u rg in B reisg a u 1975, V erlag H erder, s. 159.

P ok rótce w sz y stk o o jezu ita ch , tak m ożna ok reślić p opularną a le i rów n o­ cześn ie in teresu ją cą prezen tacją zakonu T o w a rzy stw a J ezu so w eg o przez sa ­ m ych jezu itów . P u b lik a cja zm ierza do tego, aby p rzed sta w ić jezu itó w dzisiaj, a le n a w ią zu ją cy ch do sw eg o za ło ży ciela oraz h istorii zakonu. O pracow anie sk ład a się z trzech części: 1. S tru k tu ra T o w a rzy stw a J ezu so w eg o , 2. J ezu ici oraz ich h istoria, 3. D okąd zm ierza zakon. B roszura zaw iera dane odnoszące się do ży cia i organ izacji zakonu, jego zakresu d ziałan ia oraz stru k tu ry w e ­ w n ętrzn ej. S zk ic h isto rii T o w a rzy stw a poprzedza u k azan ie sy lw e tk i d uchow ej jego założyciela, św . Ign acego L о у o 1 i, w oparciu o w y p o w ie d z i ch a ra k tery ­ sty czn e dla różnych p o sta w na p rzestrzen i czterech w ie k ó w istn ien ia jezu ­ itów . B arw -konkretu życia n ad aje ró w n ież p u b lik a cji za m ieszczen ie na końcu każdej z w y m ie n io n y c h części w y p o w ied zi sam ych je z u itó w na tem a t ich pracy ap o sto lsk iej, h istorii, i ak tu a ln y ch ten d en cji w śród czło n k ó w T o w a ­ rzystw a.

Ze zrozu m iałych w zg lęd ó w za in tereso w a n ie czy teln ik a , jak m ożna się sp od ziew ać, k o n cen tru je się w o k ó ł w sp ó łczesn y ch ten d en cji dostrzegaln ych w ży ciu i d zia ła ln o ści zakonu. W iąże się to z ca ło k szta łtem p rzem ian w sp ó ł­ czesn ego św ia ta i K ościoła. M im o sw eg o rozp rzestrzen ien ia po całym św ie c ie p ozostaw ało jednak T o w a rzy stw o do czasów drugiej w o jn y św ia to w e j zakonem eu ro p ejsk o -a m ery k a ń sk im , ze w zg lęd u na p rzew ażającą ilość człon k ów p och o­ dzących z k ręgu k u ltu ry zach od n ioeu rop ejsk iej. S y tu a cja pod ty m w zględ em zm ien ia się ob ecn ie bardzo szybko ze w zg lęd u na d y n a m iczn y rozw ój zakonu w A zji i A fry ce, zw ła szcza w In d iach i Indonezji, p odczas gdy k ry zy s p o w o ­ łań od k ilk u n a stu la t sta je się szczeg ó ln ie w y ra źn y w E u rop ie zachodniej. P u b lik a cja zw raca u w a g ę na zm ian y zachodzące w sz k o ln ic tw ie p row a­ dzon ym przez je z u itó w (tzw . k o leg ia ), a m ia n o w ic ie n a ro sn ą ce z a in te r e so ­ w a n ie się m łod zieżą z ub oższych w a r stw sp o łeczeń stw a . P o zo sta je to w z w ią ­ zku z zagad n ien iem w ła śc iw e g o stosu n k u do dóbr m a teria ln y c h , a tak że d u ­ ch o w y ch , jak w ied za i w y ższe w y k szta łcen ie, które stw a rza ją sy tu a cję uprzy­ w ile jo w a n ia w życiu sp ołeczn ym . D latego też zagad n ien ie ścisłeg o p ow iązan ia w iary i sp ra w ied liw o ści zostało p otrak tow an e na o statn iej k o n g reg a cji g e n e ­ ralnej zakonu jako prob lem k lu czo w y zakonu dzisiaj, praca zaś b ad aw czo- -d y d a k ty czn a w ty m za k resie w y su w a się na czołow e m iejsce.

N aszk icow an a p rob lem atyk a została p rzed staw ion a w p u b lik a cji pod k ą ­ tem zain teresow an ia c z y te ln ik ó w z obszaru język a n iem ieck ieg o (A ustria, RFN , Szw ajcaria), n iem n iej jed n ak m oże stan ow ić źródło p ierw szej in fo rm a ­ cji o sp raw ach jezu itó w n ie ty lk o na tym terenie.

ks. Z y g m u n t P e r z SJ, W a r s z a w a

J o s e f W OH LM UTH — H an s G eorg KOCH, L e i t f a d e n T h eo lo g ie. Eine E in fü h ­

ru n g in A r b e it s t e c h n ik e n , M e t h o d e n u n d P r o b l e m e d e r Theolo gie, Z ü ­

rich—E in sied eln —K öln — 1975, B en ziger V erlag, s. 156.

W prow adzić czy teln ik a w p rob lem atyk ę teo lo g ii i w d rożyć go do pracy teo lo g iczn ej, oto cel jak i sta w ia ją sob ie autorzy „przew odnika po teologL ”. J est on przeznaczony d la p oczątk u jących , u czestn ik ó w k u rsó w i am atorów stu d iu m pryw atn ego. P o d ręczn ik jest o w ocem d łu g o letn iej p racy p ed agogicz­ nej w za k resie teologii. U ja w n ia się to w p rak tyczn ym u jm ow an iu n ieła tw y ch sk ąd in ąd zagad n ień n ie ty lk o m etod yczn ych , lecz tak że m ery to ry czn y ch z za­ k resu p rob lem atyk i w ia r y i jej teologiczn ego opracow an ia. S tosu n k ow o n ie ­ w ie le m iejsca p o św ięcili autorzy o m ó w ien iu ogóln ych zasad i tech n ik i pracy n au k ow ej w teologii. Z dają się je zakładać i jed y n ie su m a ry czn ie p rzyp om i­ nają, ograniczając się do n a szk ico w a n ia zasad op racow an ia tzw . refera tu sp ra­ w ozd aw czego jako elem en ta rn eg o zasto so w a n ia m etod p racy w tej d zied zin ie.

(3)

238

R E C E N Z J E

Z asad n iczy trzon w p row ad zającego p rzew od n ik a k o n cen tru je się w ok oło zagad n ien ia te o lo g ii jak o „zadania n a u k o w eg o ”. P o og ó ln y ch u w agach na tem a t n au k ow ego ch arak teru teo lo g ii jako nauki, w ię k sz ą część w p ro w a d za ­ jących u w a g i p ra k ty czn y ch ćw iczeń odnosi się do u k azan ia prob lem atyk i i m etod p racy w p oszczególn ych d y scy p lin a ch teo lo g iczn y ch , poczyn ając od nauk b ib lijn y ch , poprzez h isto rię K ościoła, teo lo g ię fu n d a m en ta ln ą , d ogm a­ tyczn ą, m o ra ln ą , do te o lo g ii p r a k ty c z n e j jak o „ p ed a g o g ik i r e lig ii”.

N a p od k reślen ie za słu g u je zam ierzon y przez a u to ró w i w p rzystęp n y sp o ­ sób rea lizo w a n y cel p u b lik a cji, a m ia n o w icie b u d zen ie za in tereso w a n ia , u k a­ zan ie prob lem u i n a p ro w a d zen ie na w ła śc iw e szu k a n ie od p ow ied zi przy po­ m ocy o d p ow ied n ich m etod n au k ow ego u p raw ian ia teo lo g ii w m y śl zasad k ry ­ tyczn ego m yślen ia.

ks. Z y g m u n t P e r z SJ, W a r s z a w a

J oseph M ÖLLER, D ie C h a n c e d e s M e n s c h e n — G o t t g e n a n n t. W a s V e r ­

n u n ft u n d E rfa h r u ng h e u te v o n G o tt sagen k ön n en , Z ürich—E in sied eln —K öln

1975, B en ziger V erlag, s. 328.

M im o że n iek tó rzy filo z o fo w ie , a n a w et teo lo g o w ie p rok lam ow ali już „śm ierć B oga”, p y ta n ie o N iego n ie u sta je i sta w ia n e jest w k o n tek ście w sp ó ł­ czesnej k u ltu ry z n ie m n iejszą ostrością niż d aw n iej. A utor sta w ia sobie za cel p rzed sta w ien ie sy n te z y ty ch p oszu k iw ań , g łó w n ie z filo zo ficzn eg o punktu w id zen ia , przy czym od razu trzeba p o w ied zieć, że sy n teza ta jest sam od zieln a i szereg rzeczy n a św ie tla w sposób now y.

Po dobrym szk icu h isto ry czn y m p rzed sta w ia ją cy m isto tę tego, co bardziej znani filo z o fo w ie zach od n i p o w ie d z ie li o B ogu, au tor p rzechodzi do d ia lek ty k i p y ta n ia o B oga. A n a lizu je przy ty m szczeg ó ło w o zarów no w sz y stk ie w a żn iej­ sze tru d n ości p rzeciw is tn ie n iu B oga, jak też n iem o żliw o ść u dow odnienia tezy o Jego n ieistn ien iu . N a szczególn ą u w agę za słu g u je przy tym w n ik liw a k ry ty k a teorii, w e d łu g k tórej czło w ie k w y tw a rza B oga jako ab solu t u rzeczy ­ w istn ia ją c y sw o je n iesp ełn io n e p ragn ien ia. T eoria ta zap ozn aje zasadniczą różn icę m ięd zy p ozn an iem zm y sło w y m a u m y sło w y m . P o zn a n ie zm y sło w e jest n iezd o ln e do w y tw o r z e n ia p rzed m iotu relig ii, jak im jest Bóg. P rzed m iot religii jest b o w iem z czysto fen o m en o lo g icz n e g o pu n k tu w id zen ia c a łk o w icie n iep o ­ ró w n y w a ln y z in n y m i p rzed m iotam i lu d zk ich p o sta w i działań.

W szelka p ro b lem a ty k a p ozn an ia B oga, a w szczeg ó ln o ści d ow od y na Jego istn ien ie, jest nazn aczon a m y ślen iem d ia lek ty czn y m . D o w o d y te, k tóre nie p otrafią od p ow ied zieć na p y ta n ie, k im B óg jest sam w so b ie i spow od ow ać relig ijn e Jego u zn an ie, w sk a zu ją jed n ak na niesk oń czon ość B y tu i z istn ien ia b y tó w sk oń czon ych w n oszą o k on ieczn ości istn ie n ia B y tu n ieskończonego.

N ajb ard ziej isto tn ą dla całej k sią żk i jest jej część czw arta m ó w ią ca o tym , co rozum i d o św ia d czen ie m ogą o B ogu p o w ied zieć. R ozum lu d zk i w sw oim p ytan iu o B oga sto i ró w n ież w o b ec d ia lek ty czn y ch p rzeciw ień stw . M usi bo­ w iem starać się w y tłu m a c z y ć to, co p rzeżyw a w ie lu lu d zi w sp ó łczesn y ch , a m ia n o w icie n ieob ecn ość B oga w ży ciu czy li ta jem n icę B oga u k rytego przy rów n oczesn ej Jego in ty m n ej obecn ości. Przed podobnym zagad n ien iem stoi rozum w sp r a w ie tra n scen d en cji B ożej, która jest rów n oczesn a z Jego im m a­ n encją. D alej p rzed m iotem a n a lizy jest B óg jako D uch, ta jem n ica , jako osoba, B óg w ie c z n y , a zarazem za w sze przychodzący.

M ożna p o w ied zieć, że au tor jest najb ard ziej sobą, p rzed sta w ia ją c rolę d o św ia d czen ia w p ozn an iu B oga. M ö l l e r n ie u w aża, ab y isto tn e b yło tutaj p rzeżycie B oga jako p otężn ego W ładcy w sposób n ieja k o od czu w aln y. Bóg jest d ośw ia d cza n y w e w sz e lk im dobru czyn ion ym b ezin tereso w n ie, w u czci­ w o ści i p raw ości, w cierp ien iu i k o n ieczn o ści śm ierci jako gran iczn ego d o­ św ia d czen ia czło w iek a . W sposób sw o is ty m ożna ró w n ież d o św ia d czy ć B oga w p ragn ien iu szczęścia, w o czek iw a n iu i c ier p liw o ści oraz w n adziei, która n ależy do stru k tu ry b y tu człow ieka.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Opozycja obu literatur posiada społeczne uwa­ runkowania i jest opozycją między mieszczańskim a szlacheckim Oświeceniem i ta konstatacja powinna być punktem

Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule autor stwierdza, iż przy podejmowaniu tej problematyki niezbędne jest zastoso­ wanie co najmniej trzech perspektyw

Au to r przytacza głosy krytyków na temat działalności literackiej pisarza, omawia je i z niektórymi polemizuje.. Utwory Hłaski komentowane sę zarówno z

Mimo, że w Polsce mamy inne warunki niż w Szwajcarii, wspomniana książka może w niejednym pomóc tym, którzy się przygotowują do pracy duszpasterskiej w

Při vedení diplom ových prací a při výkladu literárních děl na sem inářích literární historie, teorie a kritiky učí studenty uplatňovat pohledy struktu­

instytucje jak Lubelskie Towarzystwo Miłośników Książki, Koło Lubelskie Związ­ ku Bibliotekarzy Polskich, Lubelski Związek Pracy Kulturalnej oraz Towarzystwo Biblioteki

Trud­ no związać ten fragment z odautorską tezą, że „Służby administracyjno-policyjne interesować się zaczęły kościołami i związkami religijnymi już nie tylko pod

Ostatnie umowy pomiędzy cechami zawie- rały następujące postanowienia: liczbę krawców żydowskich ustalono na 44; każ- dy mistrz mógł posiadać tylko jednego czeladnika i