• Nie Znaleziono Wyników

Biskup jako szafarz sakramentu bierzmowania (kan. 882)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biskup jako szafarz sakramentu bierzmowania (kan. 882)"

Copied!
25
0
0

Pełen tekst

(1)

Marian Pastuszko

Biskup jako szafarz sakramentu

bierzmowania (kan. 882)

Kieleckie Studia Teologiczne 2, 279-302

(2)

B

i s k u p j a k o s z a f a r z

S A K R A M E N T U B IE R Z M O W A N IA

(

K A N

. 882)

Wstęp

Temat w skazany tytułem nie je st now y i ciągle je st aktualny z tej przyczy­ ny, że biskupi udzielają sakram entu bierzm ow ania od początku K ościoła do naszych dni. Ostatnio tem at ten stał się aktualny z now ego powodu. Jak bo ­ w iem w iem y Sobór W atykański II (1962-1965) dał now e określenie biskupo­ w i ja k o sz afarzo w i sa k ra m en tu b ie rz m o w an ia , m ia n o w icie - m in ister

originarius. Co ono znaczy? Powiem y o tym w dalszej części artykułu, bo

najpierw zajm ę się w skazanym tem atem w aspekcie historycznym , gdyż to ułatwi nam zrozum ienie praw a obowiązującego.

1. Prawo dawne

Dzieje Apostolskie podają, że Filip, diakon Kościoła Jerozolimskiego, na­ wrócił do Chrystusa w ielu m ieszkańców Samarii i udzielił im chrztu. K iedy

Apostołow ie w Jerozolimie dowiedzieli się, że Sam aria p rzyjęła słowo Boże, wysłali do nich Piotra i Jana; ci udali się tam i modlili się tam za nimi, aby otrzym ali D ucha Świętego. B o na żadnego z nich je szcze nie zstąpił: byli je d y n ie ochrzczeni w im ię Pana Jezusa, a oni otrzym ali D ucha Św iętego

(Dz 8, 14-16). Św. Paweł w podobny sposób udzielił daru D ucha Świętego niektórym uczniom św. Jana C hrzciciela w Efezie. U czniow ie Jana przyjęli

ch rzest w im ię P ana Jezusa. P otem P a w e ł w łożył na nich ręce, a D uch Św ięty zstąpił na nich (Dz 19, 5-6). N a podstaw ie tych tekstów w olno stw ier­

dzić, że apostołowie, w ypełniając w olę Chrystusa, przez w kładanie rąk udzie­ lali neofitom daru D ucha Świętego, który uzupełniał łaskę chrztu (por. Dz 8, 15-17; 19, 5-6). Dlatego w Liście do H ebrajczyków w śród pierw szych ele­ m entów formacji chrześcijańskiej, w ym ienia się naukę o chrzcie i w kładaniu rąk (Hbr 6, 2) (KKK n r 1288). Czy sprawowanie tego obrzędu było zarezer­ w ow ane tylko dla apostołów ? N iektórzy pisarze K ościoła odpow iadają tw ier­ dząco n a to pytanie.

N ajstarszym pozabiblijnym świadectwem, n a jakie m ożem y się powołać, je st Tradycja A postolska św. Hipolita Rzym skiego (zm. 235), który w yraźnie pisze o dwóch obrzędach, mianow icie o zanurzaniu w wodzie i wkładaniu rąk.

(3)

0 ile jednak w w odzie zanurza prezbiter, to biskup w kłada ręce na ochrzczo­ nego, w ylew a „olej dziękczynienia” na jego głowę, w ypow iadając przy tym słowa: „N am aszczam cię olejem św iętym w B ogu O jcu w szechm ogącym 1 w Jezusie Chrystusie i w D uchu Świętym ” . I znaczy czoło nam aszczonego (w kształcie krzyża) znakiem krzyża, udzielając m u pocałunku pokoju, mówiąc: „Pan niech będzie z tobą” . Ten, który został naznaczony (consignatus) odpo­ wiada: „i z duchem tw oim ” 1.

Z terenu Rzymu pochodzi znany również list papieża św. Korneliusza (251— 253) do Fabiana, biskupa Antiochii, w sprawie kapłana N owacjana, który bez­ prawnie przyjął święcenia biskupie i stanął w Rzymie na czele schizmatyckiego ugrupowania o nastawieniu rygorystycznym. Korneliusz podważa ważność tych święceń, ponieważ Nowacjan, w stanie zagrożenia niebezpieczeństwem śmierci przyjął chrzest, ale po odzyskaniu zdrowia, nie w ziął udziału w obrzędach, co zgodnie ze zw yczajem kościelnym należało uczynić, i nie został naznaczony przez biskupa. N ie otrzym aw szy zaś znam ienia (consignatus est), ja k m ógł on otrzym ać D ucha Świętego, pyta papież K orneliusz?2

Fragm ent listu św. K orneliusza (i opis obrzędu wkładania rąk pozostaw io­ ny przez św. H ipolita Rzymskiego), są dla nas bardzo cenne, bo w yraźnie m ó­ wią, że biskup w kłada ręce, namaszcza, udziela daru Ducha Świętego. I w ięcej. Świadczą o praktyce, która istnieje ju ż od pew nego czasu. A przecież list K or­ neliusza i opis obrzędów Hipolita Rzym skiego pochodzą z z pierwszej połow y III w ieku. Zatem praktyka, o której mów ią, m usiała istnieć w cześniej, praw ­ dopodobnie od czasów apostolskich, kiedy to sami apostołow ie udzielali daru D ucha Świętego.

Innym dokum entem z terenu Rzym u je st Liber pontificalis papieża Syl­ w estra (314-335). W księdze tej zanotowano o Sylwestrze I, że postanow ił on, żeby pośw ięcenia krzyżm a dokonyw ał biskup. N aznaczanie ochrzczonego jest również przywilejem biskupim3.

W K ościele A fryki pozostającym w ówczas w bardzo bliskich stosunkach z Kościołem Rzymu, św. Cyprian (200/210-258), biskup Kartaginy, pisze,

1 Traditio apostolica, 21: „Et postea cum ascenderit ungeatur a presbytero de illo oleo... Episcopus vero manu(m) illis imponens invocet dicens: D(omi)ne... Postea oleum sanctificatum infundens de manu et imponens in capite dicat...”, B. Botte,

La Tradition apostolique de Saint Hippolyte, essai de reconstitution, Münster

Westfallen 1963, s. 50.

2 Epistula ad Fabium, 15: „Sed neque postquam liberatus est morbo, reliqua receperit quae iuxta ecclesiasticam regulam percipi debent, neque ab episcopo con­ signatus est. Hoc autem signaculo minime percepto, quo tandem modo Spiritum Sanctum potuit accipere?”, PL, t. III, col. 747.

3 L. Duchesne, Liber Pontificalis, texte, introduction, commentaire, Paris, 1 (1886), s. 171.

(4)

że ochrzczeni w inni stawać przed zwierzchnikami Kościoła, aby dzięki w łoże­ niu ich rąk otrzymali Ducha Świętego i stali się udoskonaleni „znamieniem Pań­ skim ”4. Zw ierzchnikam i Kościoła w pierw szym rzędzie byli biskupi, a obrzęd wkładania rąk na ochrzczonych, żeby otrzym ali D ucha Świętego, to obrzęd dopełniający sakram ent chrztu, nazw any z czasem bierzm ow aniem . Zatem i w A fryce w III w ieku biskupi udzielali sakram entu bierzmowania.

Także Firmalian (zm. 269), biskup Cezarei w Kapadocji, w A zji Mniejszej, je st zdania, że w ładza udzielania chrztu, nakładania rąk oraz święcenia du­ chow nych należy do zwierzchników K ościoła5.

Św. H ieronim (342-419), podobnie ja k wcześniej papież Sylwester I, w y­ raźnie m ów i o istniejącym w K ościele zwyczaju, na m ocy którego ochrzczeni przez prezbitera lub diakona, daleko od większego m iasta, zgłaszają się do biskupa, a ten w kłada na nich ręce i udziela im daru D ucha Świętego6.

N a dalszym Zachodzie, w Hiszpanii, synod w Elw ira ok. 300 r. zarządza, aby ochrzczeni przez chrześcijanina świeckiego lub diakona, zgłaszali się do biskupa, który udoskonali ich przez w łożenie ręki7. K ilkadziesiąt lat później św. Jacjan, biskup B arcelony (zm. po 379) w spom ina, że zanurzenie w w o­ dzie, konsekrow anie krzyżm a oraz udzielanie daru Ducha Świętego je st doko­ nyw ane ręk ą i ustam i biskupa8.

4 Epistula LXXIII ad Jubaianum, 9: „Quod nunc quoque apud nos geritur ut qui in Ecclesia baptizantur praepositis Ecclesiae offerantur et per nostram orationem ac manus impositionem Spiritum Sanctum consequuntur et signaculo Dominico consum- mentur”, PL, t. III, col. 115. Por. nieznanego autora, De rebaptismate, X, PL, t. III, col. 1195.

5 Epistula LIX ad Cyprianum contra epistolam Stephani, VII: „Sed et caeteri quippe heretici, si se ab ecclesia Dei scinderint, nihil habere potestatis aut gratiae possunt, quando omnis potestas et gratia in ecclesia constituta sit, ubi praesident maiores natu, qui et baptizantur et manum imponendi et ordinandi possident potesta- tem”, PL, t. III, col. 1161.

6 Dialogus contra Luciferianos, 8: „Non quidem obnuo hanc esse ecclesiarum consuetudinem, ut ad eos, qui longe a maioribus urbibus per presbyteros et diaconos baptizati sunt, episcopus ad invocationem Sancti Spiritus manum impositurus excur- rat”, PL, t. XXIII, col. 164.

7 Can. 38, I. D. Mansi, Sacrorum Conciliorum nova er amplissima collectio, Florentiae 1759 et ss., t. II, col. 12.

8 Epistula ad Sympronium Novatianum, VI: „Si ergo et lavacri et chrismatis pote- stas, maiorum et lavacri et chrismatis potestas, maiorum et lege chrismatum ad episcopos inde descendit: et ligandi quoque ius adfuit atque solvendi”, PL, t. XIII, col. 1057.

Sermo de baptismo: „Haec autem compleri alias nequeunt, nisi lavacri et chrisma­

tis et antistis sacramento. Lavacro enim peccata purgantur; chrismate Sanctus Spiritus superfunditur; utraque vero ista, manu et ore antistis impetramus: atque ita totus homo renascitur et innovatur in Christo”, PL, t. XIII, col. 1093.

(5)

Z przytoczonych świadectw w ynika jasno, że w III i IV w ieku tak na W schodzie ja k na Zachodzie, a zatem w całym ów czesnym K ościele, szafa­ rzami obrzędu dopełniającego chrzest, nazwanego później bierzmowaniem, są „m aiores natu czyli praepositi Ecclesiae” , a w ięc zw ierzchnicy Kościoła, to je st biskupi. Jest to zupełnie zrozum iałe, ponieważ gm iny chrześcijańskie nie w szędzie są jeszcze takie liczne i na ich czele stoją w łaśnie biskupi, których rola, jako przew odniczących w szelkim spotkaniom i czuw ających nad życiem całej w spólnoty chrześcijan, ju ż od II w ieku rysuje się wyraźnie9. Do nich należy zarządzanie całym kultem religijnym. Odgrywają też główną rolę w prze­ prow adzaniu w tajem niczenia chrześcijańskiego, a w ięc w udzielaniu chrztu, bierzm ow ania i Eucharystii.

Praktyka taka z czasem stała się trudna do utrzym ania. Liczba w iernych ciągle wzrastała. Z konieczności tw orzono now e w spólnoty chrześcijan, i to albo sposobem ustanaw iania biskupstw naw et w m ałych m iejscow ościach, rozbudow ując jednocześnie system zależności ich od biskupów rezydujących w w ielkich ośrodkach (biskupowi A leksandrii A tanazem u w połow ie III w ie­ ku podlegało około stu biskupów z gęsto zaludnionej doliny Nilu), albo sposo­ b em tw o rze n ia gm in n a p ery feriac h m ia st b iskupich, w zg lęd n ie naw et w miejscowościach bardzo odległych od siedziby biskupa10. W spólnotami poza siedzibą biskupa zarządzają prezbiterzy, a czasem diakoni.

W zaistniałej sytuacji Kościoły W schodu na stałe, a także Kościół Hiszpa­ nii, i na krótszy czas K ościół Galii, dla ratow ania jedności sakram entów w ta- j emniczenia chrześcij ańskiego, zezwoliły prezbiterom na przeprowadzenie całego w tajem niczenia chrześcijańskiego, w łącznie z udzielaniem sakram entu bierz­ m ow ania, ale z w yłączeniem pośw ięcenia krzyżm a, co zresztą w cale nie nale­ żało do obrzędów wtajem niczenia. N atom iast Kościół Rzym u rezerwuje dla biskupa nie tylko poświęcanie krzyżma, ale także sprawowanie obrzędu dopeł­ niającego chrzest, jakkolw iek dzieje się to kosztem jedności obrzędów w tajem ­ niczenia chrześcijańskiego. Teraz bow iem oddziela się chrzest od obrzędów dopełniających chrzest, żeby prezbiterzy m ogli przynajm niej ochrzcić, a n a­ stępnie przy nadarzającej się okazji przedstawić ochrzczonych biskupowi, któ­ ry dokona dopełnienia obrzędu wtajemniczenia, czyli udzieli ochrzczonym daru D ucha Świętego. K atechizm K ościoła Katolickiego o tej praktyce uczy:

Praktyka Kościołów wschodnich bardziej podkreśla jedność wtajemniczenia chrześcijańskiego. Praktyka Kościoła łacińskiego wyraźniej ukazuje natomiast więź nowego chrześcijanina z biskupem, który jest gwarantem i sługąjedności swego Kościoła oraz jego powszechności i apostolskości. W ten sposób zostaje również podkreślony związek z apostolskimi początkami Kościoła Chrystusowego (nr 1292).

9 J. Kłoczowski, Wspólnoty chrześcijańskie. Grupy Życia wspólnego w chrze­

ścijaństwie zachodnim od starożytności do X V wieku, Kraków 1964, s. 22.

(6)

Proces oddzielania w praktyce udzielania sakram entu chrztu od udziela­ nia sakram entu bierzm ow ania oraz rezerwow anie dla biskupa szafowania sa­ kram entu dopełniającego chrzest trw ał całe w ieki, ale rozpoczął się ju ż w V w ieku. Realizację tego procesu rozpoczął papież Innocenty I (401-417) pism em Si instituta ecclesiastica z 13 m arca 416 r. do D ecencjusza, biskupa z Gubbio w Umbrii, w którym podaje:

Jeśli chodzi o naznaczenie znamieniem dzieci (de consignandis infantibus) jasną jest rzeczą, nie może tego dokonywać nikt inny, jak tylko biskup. Albowiem prezbiterzy, choć są kapłanami drugiego stopnia (secundi sacerdotes), nie posia- dająjednak najwyższego szczytu biskupstwa. Nie tylko zwyczaj kościelny wyka­ zuje, iż ta najwyższa władza przysługuje jedynie biskupom, bądź gdy naznaczają znamieniem (consignent), bądź gdy przekazują Ducha Pocieszyciela. Poświadcza to również urywek z Dziejów Apostolskich, stwierdzający, że Piotr i Jan zostali posłani, aby przekazali Ducha Świętego tym, którzy już byli ochrzczeni. Z drugiej strony kiedy prezbiterzy udzielają chrztu, w obecności lub pod nieobecność bi­ skupa, wolno im namaszczać krzyżmem, byleby zostało ono poświęcone przez biskupa, nie wolno im natomiast znaczyć czoła tymże olejem, ponieważ jest to zastrzeżone biskupom, gdy przekazują Ducha Pocieszyciela11.

O kazją do w yodrębnienia obrzędu bierzm ow ania z kontekstu w tajem ni­ czenia chrześcijańskiego był spór o ważność chrztu udzielonego poganom, którzy w stępowali do herezji oraz tym, którzy po otrzym aniu chrztu z rąk heretyków, starali się o przejście do praw dziwego K ościoła12.

Po tej linii id ą następne zarządzenia papieży, przepisy synodów, w ypow ie­ dzi pisarzy. Papież Leon Wielki (440-465) w piśm ie Frequenter nobis z 24 paź­ dziernika 458 r. do N eona, biskupa Rawenny, stw ierdza jeszcze po prostu, że obrzędu w kładania ręki dokonują biskupi13, ale papież G elazy I (492-496) n a­ wiązuje do wcześniejszej w ypow iedzi Innocentego I i stanowczo opow iada się za praktyką rzymską:

Zakazujemy prezbiterom wynoszenia się ponad ich uprawnienia i zuchwałe­ go przypisywania sobie tego, co przysługuje godności biskupiej: niech nie uzur­ puj ą sobie prawa konsekrowania krzyżma ani dokonywania biskupiego naznaczania znamieniem14.

11 I. D. Mansi, Sacrorum Conciliorum..., dz. cyt., t. III, col. 1029.

12 „Quodsi ab haereticis baptizatum quempiam fuisse constiterit, erga hunc nulla- tenus sacramentum regenerationis iteretur, sed hoc tantum, quod ibi defuit, conferatur: ut per episcopalem manus impositionem virtutem Sancti Spiritus consequatur”, PL, t. LIV, col. 1192. Zob. Ep. 74, 1: PL, 3, 1128.

13 Epist. IX, 6: PL, t. LIX, col. 50. 14 C. 2 D. XCV.

(7)

Mniej kategoryczna w tonie j est odpowiedź papieża Grzegorza Wielkiego (590­ 604), przesłana w 595 r. Januaremu, biskupowi prowincji Kalaritańskiej, w której papież ten przypomina, że to biskupi namaszczają na czole15, czyli bierzmują.

W VII w ieku ju ż nawet w Hiszpanii słychać głosy wypowiadające się za wyłącznym prawem biskupów do udzielania sakramentu bierzmowania. Św. Izy­ dor Sewilski (zm. 636), który przewodniczył na II synodzie w Sewilli, powołuj e się na Dzieje Apostolskie (Dz 19, 1) jako na świadectwo dawnej dyscypliny i stwier­ dza, że Ducha Świętego wprawdzie nie można dać, ale można Go wzywać, żeby przyszedł, i w łaśnie to czyni biskup, kiedy w kłada ręce na ochrzczonych. Św. Izydor zna także list św. Innocentego I do biskupa Decencjusza i powtarza za nim, że w kładanie rąk nie m oże być dokonyw ane, ja k tylko przez biskupa16.

W czasach Karolińskich, to jest w w ieku V III-IX , a nawet później w X w ie­ ku, dziej e K ościoła charakteryzuj ą się w yraźnie podkreśleniem w ładzy bisku­ pów i ich znaczenia. U jawniło się to także w akcentowaniu roli biskupów przy udzielaniu sakramentu bierzmowania.

W księgach liturgicznych tej epoki biskupi nie są więcej nazyw ani maio-

res natu albo praepositi Ecclesiae, ale bardziej dostojnie najpierw episcopi,

a następnie pontifices.

N ajstarszy znany nam Sakram entarz G elazjański w yraźnie stwierdza, że daru D ucha Świętego udziela ochrzczonym biskup17.

W Sakramentarzu Gregoriańskim - Hadrianum przy obrzędach Wielkiej Soboty znaj duj emy notatkę, że j eśli celebruje j e biskup, to zaraz po udzieleniu chrztu wypada m u bierzmować ochrzczonych, a następnie udzielić im Komunii świętej18.

15 Epist. IX cap. XI: „.. .ut episcopi postmodum confirment in fronte”, PL, t. LXXVII, col. 677; c. 120 D. IV de cons.

16 De ecclesiasticis officiis, II: „Sed quoniam post baptismum per episcopos da­ tur Spiritus sanctus cum manuum impositione, hoc in Actibus Apostolorum fecisse meminimus. Sic enim dicitur: Factum est, dum Apollo esset Corinthi, ut Paulus, pera- gratis superioribus partibus veniret Ephesum...” (Act. XIX, 1) „ ... Spiritum autem sanc­ tum accipere possumus, dare non possumus, sed ut detur, Dominum invocamus. Hoc autem a quo potissimum fiat, quaemadmodum papa sanctus Innocentius scripserit, subiciam: dicit enim, non ab alio quam ab episcopo fieri licere, nam presbyteri licet sint sacerdotes, pontificatus tamen apicem non habent”, PL, LXXXIII, col. 823-826.

17 Sacramentarium Gelasianum, n. 450: „Deinde ab episcopo datur eis Spiritus septiformis”, Liber sacramentorum Romanae Aeclesiae ordinis anni circuli (Cod. Vat. Reg. lat. 316) Paris Bibl. Nat. 7193, 41 (56). Sacramentarium Gelasianum) in Verbin­ dung mit Leo Eizenhofer OSB, und Petrus Siffrin OSB, herausgegeben von Leo Cuni- bert Mohlberg OSB, Roma 1960, s. 74. Zauważmy tu, że sakrament bierzmowania od V w. nazywany jest confirmatio. Zob. S. Czerwik, Liturgia Sakramentu Bierzmowa­

nia, w: Sakramenty Wtajemniczenia Chrześcijańskiego, Warszawa 1981, s. 167.

18 Hadrianum revisum Anianense cum Supplemento, n. 1088: „Si vero episco- pus adest, statim confirmari eum oportet chrismate et postea communicare”, Jean

(8)

Ordo X I poleca biskupowi, aby m odlił się nad now o ochrzczonym i, a n a­

stępnie w zyw ał siedmiorakiego D ucha Świętego i bierzm ow ał tych, których dopiero co ochrzcił19.

Rów nież Ordo L przy udzielaniu sakram entu bierzm ow ania przewiduje rolę szafarza jedynie dla biskupa, który adm inistruje ten sakram ent w asyście innych duchow nych20. A systa duchow nych nie była tak konieczna przy spra­ w ow aniu sakram entu bierzm owania, żeby biskup bez niej nie m ógł bierzm o­ wać. N atom iast asysta duchow nych bez biskupa, bez w zględu na to, ja k była liczna, nie m ogła spełniać roli szafarza bierzmowania. W ogóle żadna ze w spo­ m nianych ksiąg liturgicznych nie brała pod uw agę możliwości udzielenia sakra­ m entu bierzm owania przez duchownego, który nie jest biskupem. Tak więc w praktyce nikt nie mógł podejmować się roli szafarza bierzmowania, kto nie był

episcopus seu pontifex. Znane dobrze stanowisko papieży w sprawie szafar-

stw a sakram entu bierzm ow ania, w yrażone chociażby w przepisach liturgicz­ nych, nie mogło nie wywierać w pływu przy stanowieniu praw a partykularnego. Synody odbywane w tym okresie w Germanii i Galii rezerw ują dla bisku­ pów praw o bierzm ow ania, z w ykluczeniem innych duchow nych od adm ini­ strow ania tego sakramentu. Synod Germ ański I z 743 r. postanaw ia, że tylko biskupi m ogą udzielać sakram entu bierzmowania. A czynią to przy okazji w i­ zytacji przeprow adzanych w parafiach własnej diecezji. W takim przypadku prezbiterzy razem z miej scową społecznością maj ą oczekiwać na biskupa i służyć m u pom ocą21.

Podobnie Synod Paryski VI w 829 r. jasno i w yraźnie stwierdza, że je d y ­ nie biskupi cieszą się prawem udzielania sakramentu bierzmowania, przy czym argum entuje tekstem Dziejów A postolskich22.

Przepisy synodalne m iały w pływ na kształtow anie się poglądów poszcze­ gólnych autorów, ale także przeciwnie, pisarze nie pozostawali bez w pływ u na konstytuowanie się przepisów synodalnych.

Deshusses, Le Sacramentaire Grégorien, ses principales formes d ’après les plus

anciens manuscrits, Edition comparativa, t. I, Le Sacramentaire, Le Supplément d ’Aniane, Fribourg Suisse 1971, s. 379.

19 Ordo XI, n. 100: „...dat orationem pontifex super eos, confirmans eos cum invocatione septiformis gratiae Spiritus Sancti”, M. Andrieu, Les Ordines Romani du

Moyen Age, VlIIe-Xe siecles, II, Les textes (Ordines I-XIII), Louvain 1948, t. II, s. 446.

20 Ordo L, n. 72: „Pontifex vero veniens ad infantes tenente archidiacono chri- s m a . elevata et imposita manu super capita omnium det orationem”, M. Andrieu, Les

Ordines Romani du haut Moyen Age, (VIIIe-Xe siecles) V, les textes (suite) (Ordo L)

Louvain 1961, t. V, n. 289.

21 Can. 3: I. D. Mansi, Sacrorum Conciliorum..., dz. cyt., t. XII, col. 366. 22 Can. 33: „Quod solius episcopi sit per manus impositionem fidelibus tradere Spiritum Sanctum, Acta docent Apostolorum”, I. D. Mansi, Sacrorum Conciliorum., dz. cyt., t. XIV, col. 560. Por. Alcuinus (zm. 804), Ad dominum regem: PL, t. XI, col. 261.

(9)

Rabanus M aurus, arcybiskup M oguncji (zm. 858), uważa, że biskupi cie­ szą się pew ną w ładzą i m ają też przywileje. To właśnie do nich należy pośw ię­ cenie krzyżm a i w yciskanie tym krzyżm em na ochrzczonych znaku w raz z w łożeniem ręki na neofitę23.

M nich Ratram nus (zm. 869) na życzenie licznych biskupów, a w szcze­ gólności papieża św. M ikołaja I (858-867), odpow iada na liczne zarzuty sta­ w iane przez Kościół wschodni K ościołow i Zachodu, m iędzy innym i odnośnie co do sakramentu bierzmowania. Broni on praktyki Kościoła zachodniego, który wprow adził zwyczaj ograniczający prawo udzielania bierzm owania do samych biskupów. Przyznaje jednak roztropnie, że ten zwyczaj jest praw em ludzkim i nie w yw odzi się z praw a Bożego24.

M agister G racjan (zm. ok. 1160) korzystał przy sporządzaniu swego de­ kretu z różnych dzieł, a w śród nich ze Zbioru Pseudo-Izydora, a ten ostatni stara się „bronić, w zm acniać i rozszerzyć w ładzę biskupów ”25. M oże z tego powodu biskupów chętnie nazywa niekiedy summi sacerdotes26, niekiedy summi

pontifices21. W sprawie szafarstw a bierzm ow ania pozycja praw na biskupów

była ustalona na długo przed Gracjanem . W ystarczyło j ą wzm ocnić. G racjan czyni to idąc w ślad za Pseudo-Izydorem , który pow ołuje się na autorytet p a­ pieża M elchiadesa (311-314) i Euzebiusza (zm. 309), gdy przypom ina w spół­ czesnym , że je d y n ie b iskupi m o g ą u d ziela ć sakram entu bierzm ow ania. M elchiades rzekom o zastanaw iał się nad kw estią, czy w iększy je st sakram ent w łożenia ręki biskupiej, czy chrzest, i odpowiedział, że jedno i drugie jest w iel­ kim sakramentem, ija k pierw sze je st dostosowane do starszych (wyższych), czyli biskupów, tak też należy to otaczać w iększym szacunkiem 28. Euzebiusz

23 De tinctione baptismi et unctione chrismatis, 1. C, c. 25: „Potestas et privile­ gium apud solum episcopum constat, quod sacrum chrisma conficiat et baptizatum per manus impositionem cum ipso chrismate consignet”. PL, t. CVII, col. 313.

24 Contra Graecorum oppos. IV, 7: „Hinc occidentales episcopi maiorum sequen- tes institutionem sumpsere consuetudinem, ut fTontes baptizatorum chrismate liniendi non presbyteris concedant, sed privilegium sibi reservent... Ecclesiastici viri statu- erunt ut frontes baptizatorum, non a presbyteris, sed ab episcopis chrismate linirentur, ut per eos Spiritus Sancti gratia conferretur”, PL, t. CXXI, col. 333-334.

25 I. Subera, Historia źródeł i nauki prawa kanonicznego, wyd. 2, Warszawa 1977, s. 70.

26 C. 4, 5 D. V de cons. 27 C. 3 D. V de cons.

28 Melciades Hispaniarum episcopis: „De his vero, super quibus rogastis vos informari, id est: utrum maius sit sacramentum manus inpositionis episcoporum, aut baptismus? Scitote, utrumque magnum esse sacramentum, et sicut unum maioribus, id est summis pontificibus est accomodatum, quod a minoribus perfici non potest, ita et maiori veneratione venerandum et tenendum est”, c. 3 D. V de cons. Cfr. C. 4 D. LXVIII.

(10)

zaś m iał tw ierdzić, że w kładania rąk dokonywali najpierw sami apostołowie, a potem ich następcy, czyli „najwyżsi kapłani” , i to je st w ym agane do w ażno­ ści tego obrzędu29.

Prawdopodobnie ani Melchiades tak nie pisał, ani Euzebiusz nie uczył w ten sposób, bo w III w ieku i na początku IV nie było potrzeby w ytaczania aż tak silnych argumentów w obronie uprawnienia biskupów do udzielenia sakramentu bierzm owania. Jednak na zorientowanie się w fałszerstwie potrzeba było paru wieków. Zanim się to stało Z biór P seudo-Izydora był pow szechnie przyjęty przynajm niej od pontyfikatu Grzegorza VII (1073-1085), a D ekret Gracjana cieszył się również dużym uznaniem Kościoła. Obydw a zbiory spełniały prze­ cież role zbiorów prawa.

D zięki rozpow szechnianiu D ekretu G racjana praw o zastrzegające dla b i­ skupów udzielanie sakramentu bierzm owania stało się znane wszędzie, a prak­ tyka bierzm ow ania przez kapłanów, jeśli jeszcze się gdzieś utrzym ała, powoli zamarła. I w tedy teologow ie m ogli się zastanawiać, czy też papież w ogóle m oże upow ażnić prezbitera do udzielania bierzmowania. Z odpow iedzią na to pytanie m ieli nieco trudności, bo nie w iedzieli, co papież daje prezbiterowi, czego on nie m iał przed zezw oleniem papieskim . Jeśli w ładzę święcenia - to dlaczego indultem lub prawem , a nie obrzędem święceń, ja k zwykło się udzie­ lać święceń. A je ś li w ładzę jurysdykcji - to ja k biskupi m o g ą być szafarzami sakram entu bierzm ow ania także bez posiadania jakichkolw iek jurysdykcji? Z odpow iedzią na to pytanie m ieli mniej trudności ci, którzy pam iętali, że w K ościele w schodnim ciągle bierzm ow ali prezbiterzy, co z kolei stwarzało pew ne problem y dla Kościoła zachodniego.

Innocenty III (1198-1216) dnia 25 lutego 1204 r. w piśm ie Cum uenisset w yjaśnia Bazylemu, arcybiskupowi Trnovo w Bułgarii, że o ile innych nam asz­ czeń m ogą dokonyw ać prezbiterzy, to przecież w kłada ręce na ochrzczonych i nam aszcza im czoło jedynie najwyższy kapłan, czyli biskup, bo według D zie­ jó w A postolskich tylko apostołowie w kładali ręce i udzielali D ucha Świętego, a biskupi są następcam i apostołów30. Pół w ieku później z praktyką udzielania bierzm ow ania przez prezbiterów w K ościele w schodnim zetknął się biskup Tusculum, legat Stolicy Apostolskiej u Greków. N a pytanie legata w tej spra­ w ie odpow iedział papież Innocenty IV (1243-1254) dnia 6 m arca 1254 r.

29 Eusebius Papa, Epist. IIIadEpiscopos Tusciae et Campaniae, c. 4 D. V de cons. 30 „Per frontis chrismationem manus impositio designatur, quae alio nomine dici- tur confirmatio, quia per eam Spiritus Sanctus ad augmentum datur et robur. Unde cum ceteras unctiones simplex sacerdos vel presbyter valeat exhibere, hanc non nisi sum- mus sacerdos, id est episcopus debet conferre, quia de solis Apostolis legitur quorum vicarii sunt episcopi, quod per manus impositionem Spiritum Sanctum dabant”, c. 1, §7, XI 15.

(11)

listem Sub catholicae professione w yjaśniając praw ie identycznym i słow a­ mi, j ak w cześniej Innocenty III, że sami biskupi m ogą nam aszczać na czołach, bo tego rodzaju nam aszczenia nie m ogą dokonywać inni, ja k tylko biskupi31.

Także na Soborze Liońskim II w 1274 r. w w yznaniu w iary przepisanym dla zdobyw cy Cesarstw a Łacińskiego w Konstantynopolu, cesarza, schizma- tyka, M ichała V III Paleologa (1259-1282) zabiegającego o pow rót do je d n o ­ ści z K ościołem Z achodu, stw ierdzono ja sn o , że w K ościele R zym skim bierzm ow ania udzielają biskupi, w kładając ręce na ochrzczonych i nam asz­ czając ich krzyżm em 32. Zaw arto w ówczas unię z K ościołem praw osławnym , ale trw ała zaledwie parę lat, bo papież M arcin V (1281-1285) ekskom uniko- w ał cesarza, a cesarz polecił wykreślić im ię papieża z dyptychów, co oznacza­ ło zerwanie Unii.

Zatem K ościół praw osławny dalej szedł w łasną drogą, a naw et m iał p e­ w ien w pływ na katolickich duchownych. W tej sytuacji zrozumiałe jest pytanie K lem ensa V (1342-1352) postaw ione dnia 29 w rześnia 1351 r. długim listem

Super quibusdam M ekhitarow i, katolikosow i ormian. Papież zapytał go, czy

wierzy, że z urzędu nikt inny, ja k tylko biskup zwyczajnie m oże udzielać sakra­ m entu bierzm owania33. Ratując prawow ierność katolikosa ormian, K lem ens V pośrednio przyczynił się do bliższego określenia funkcji biskupa jako szafarza sakram entu bierzmowania. Jeśli bow iem biskup bierzm uje na m ocy władzy, która z samego praw a je st zw iązana z jego urzędem , to znaczy że je st zw y­ czajnym szafarzem tego sakramentu.

Co K lem ens V w yraził im plicite, Eugeniusz IV (1431-1447) napisał

explicite. W Konstytucji Exultate D eo z 22 listopada 1439 r. podczas Soboru

Florenckiego (1439-1445) nazw ał on biskupa „zw yczajnym szafarzem sakra­ m entu bierzmowania”34. Jakkolwiek dokładniej określono funkcję biskupa jako

31 „Soli autem episcopi consignent chrismate in frontibus baptizatos quia huius unctio non debet nisi per episcopos exhiberi: quoniam soli Apostoli, quorum vices gerunt episcopi, per manus impositionem quam confirmatio vel frontis chrismatio repraesentat, Spiritum Sanctum tribuisse leguntur”, I. D. Mansi, Sacrorum Concilio-

rum..., dz. cyt., t. XXIII, col. 579.

32 „Tenet etiam et docet eadem sancta Romana Ecclesia, septem esse sacramenta, unum scilicet baptisma, de quo dictum est supra; aliud est sacramentum confirmatio- nis, quod per manuum impositionem episcopi conferunt, chrismando renatos”, I. D. Mansi, Sacrorum Conciliorum..., t. XXIV, col. 71; c. 1 I 1 in Sexto.

33 „2. Si credis, quod sacramentum Confirmationis per alium quam per episcopum, non potest ex officio ordinarie ministrari”, Codicis Iuris Canonici Fontes, vol. I-VI, cura Em. Mi Petri Card. Gasparri editi, vol. VII-IX cura et studio Em. mi Iustiniani Card. Seredi editi, Romae - Civitate Vaticana 1923-1929, vol. I, n. 42, p. 45.

34 „Ordinarius minister est episcopus. Et cum ceteras unctiones simplex sacerdos valeat exhibere, hanc non nisi episcopus debet conferre:quia de solis Apostolis legitur,

(12)

szafarza bierzm ow ania, to przecież argum ent za istnieniem w ładzy biskupa co do udzielania bierzm owania pozostaw ał od Innocentego I ten sam, mianowicie znany nam tekst z D ziejów Apostolskich.

A rgum ent ten nie w szystkich przekonyw ał w historii Kościoła. Do takich nie przekonanych należeli w XII i XIII w ieku Waldensi, w X IV i X V - Wikle- fici, w X VI - protestanci.

N aw racającym się W aldensom w yznanie w iary przepisał Inocenty III dnia 18 grudnia 1208 r. pism em Eius exemplo, w którym polecił im uznaw ać praw ­ dę, że bierzm ow anie jest udzielane przez biskupów 35. Zdanie prekursora pro­ testantyzmu Jana Wiklefa, który zakwestionował ciągłość tradycji i utrzymując, że papież i biskupi zarezerwowali sobie udzielanie m łodzieży sakramentu bierz­ m ow ania pow odow ani żądzą zysku i honoru, potępił papież M arcin V (1417­

1431) w K onstytucji In ter cunctas z 22 lutego 1418 r., w czasie soboru w K onstancji (1414-1418)36.

W celu rozpraw ienia się z nauką protestantów i zaradzenia innym potrze­ bom K ościoła, zebrał się Sobór Trydencki (1545-1563). Protestancki libellus

reformationis ad Coloniense uczył, że nie tylko biskup je st szafarzem bierzm o­

wania. Wobec tego Sobór Trydencki uchw alił kanon potępiający każdego, kto by twierdził, że zw yczajnym szafarzem sakramentu bierzm owania nie je st sam biskup, ale każdy zw ykły prezbiter37. W ystępujące w tym orzeczeniu Soboru Trydenckiego zdanie, które utrzym uje, że tylko biskup m oże być szafarzem sakram entu bierzm ow ania, je st znane w K ościele od IV i V w ieku, zaś dopo­ w iedzenie, że to jedynie biskup je st zw yczajnym szafarzem sakram entu bierz­ m ow ania, znam y ju ż z Konstytucji Exultate D eo Eugeniusza IV Zatem treść

quorum vicem tenent episcopi, quod per manus impositionem Spiritum Sanctum dabant, quemadmodum Actuum Apostolorum lecto manifestat”, P. Gasparri, CIC Fon­

tes, vol. I, n. 52, s. 74.

„Confrmationem (quoque) ab episcopo factam, id est impositionem manuum, sanc- tam et venerande esse accipiendam censemus”, Enchiridion symbolorum, n. 794 (424).

35 „N. 28 Confirmatio iuvenum, clericorum ordinatio, locorum consecratio, reservan- tur Papae, et Episcopis propter cupiditatem lucri temporalis et honoris”, P. Gasparri,

CICFontes, vol. I, n. 43, s. 51.

36 Can. 3: „Si quis dixerit sanctae confirmationis ordinarium ministrum non esse solum episcopum, sed quemvis simplicem sacerdotem, anathema sit”, Conciliorum

Oecumenicorum Decreta, edidit Centro di documentazione Istituto per le scienze

religiose, Bologna, ed 2, Basilae Barcinone Friburgi Romae Vindobone 1962, s. 662. 37 Sessio XXIII, cap. IV: „Proinde sancta Synodus declarat, praeter ceteros eccle- siasticos gradus episcopos, qui in Apostolorum locum successerunt, ad hunc hierar- chicum ordinem pertinere, et positos (sicut idem Apostolus ait) a Spiritu Sancto regere Ecclesiam Dei (Acta Ap. 20, 28), eosque presbyteris superiores esse, ac sacramentum confirmationis conferre...”, Conciliorum Oecumenicorum Decreta, s. 719.

(13)

orzeczenia nie jest bynajm niej nowa. N atom iast now ością jest zagrożenie po ­ tępieniem tych, którzy nie b ęd ą uznaw ać nauki o biskupie, jako zw yczajnym szafarzu bierzm ow ania, uznanej przez Sobór Trydencki za własną.

Sobór Trydencki ponow nie zajął się spraw ą szafarstwa sakram entu bierz­ m ow ania dnia 15 czerw ca 1563 roku, ale w ówczas stwierdził tylko, że biskupi m ają prawo adm inistrow ania sakram entu bierzm ow ania38, oraz potępił tych, którzy uczą, że biskupi nie m ają w ładzy bierzm ow ania albo że w ładza bisku­ pów co do udzielania bierzm ow ania je st taka sama, ja k w ładza prezbiterów co do udzielania tego sakram entu39. N ie ulega zatem w ątpliwości, że w edług So­ boru Trydenckiego władza biskupów udzielania sakramentu bierzm owania jest inna niż w ładza prezbiterów. A le czym się różni jed n a od drugiej? Poniew aż Sobór Trydencki rozprawia o władzy biskupów udzielania bierzmowania w kon­ tekście sprawy w yższości biskupów nad prezbiterami, stąd m ożem y przypusz­ czać, że w ładza biskupów udzielania bierzm ow ania jest w yższa niż władza prezbiterów udzielania bierzmowania.

A m oże Soborowi Trydenckiemu chodziło o to, że władza biskupów udzie­ lania sakram entu bierzm ow ania je st zwyczajna? I konsekwentnie, biskupi nie potrzebują zezw olenia Stolicy Apostolskiej na adm inistrow anie sakram entu bierzmowania. Mianuj ąc ich biskupami Stolica Apostolska przyznaj e im prawo bierzmowania.

D odajm y tu jeszcze, że Sobór Trydencki nie w ypow iedział się w sprawie pochodzenia w ładzy biskupów w odniesieniu do udzielania sakram entu bierz­ m ow ania, a m ianowicie, czy w ładza ta pochodzi z praw a Bożego.

Po S oborze T rydenckim p rze p isy w spraw ie b isk u p ó w ja k o szafarzy sakram entu b ierzm o w an ia nie uleg ły zm ianie. S tolica A p o sto lsk a n ie w y ­ d aw ała n a ten tem at obszerniejszych dokumentów, bo nie zachodziła taka potrzeba. W ystarczyły wzmianki potwierdzające przyjętą, zresztą jeszcze przed Soborem Trydenckim , naukę, k tó rą m ożem y podsum ow ać w następujących tw ie rd z e n ia c h : 1. B isk u p j e s t sz a fa rz e m sakram entu bierzm ow ania40. 2. Biskup je st zw yczajnym szafarzem sakram entu bierzm ow ania41. 3. Jedynie

38 Can. 7: „Si quis dixerit, episcopos non esse presbyteris superiores; vel non habere potestatem confirmandi et ordinandi, vel eam quam habent, illis esse cum pres­ byteris communem;... anathema sit”, Conciliorum OecumenicorumDecreta, s. 720.

39 Clemens VIII, Instr. Sanctissimus, 31 aug. 1595, § 1: P. Gasparri, CICFontes, vol. I, n. 179, s. 343; Benedictus XIV, Const. EtsiPastoralis, 26 maii 1742, § II, n. 1, § III, n. 1: P. Gasparri, CIC Fontes, vol. I, n. 328, s. 737, 739; Instr. Eo quamvis tempore, 4 maii

1745, § 8: P. Gasparri, CIC Fontes, vol. I, n. 357, s. 892.

40 Benedictus XIV, Ep. Enc. Anno vertente, § 5: P. Gasparri, CIC Fontes, vol. II, n. 407, s. 300.

41 Benedictus XIV, Ep. Ex tuis precibus, 16 nov. 1748, § 1: P. Gasparri, CIC Fontes, vol. II, n. 393, s. 185; S. C. De Prop. Fide, Instr. 4 maii 1774; J. Seredi, CIC Fontes, vol. VII, n. 4565, s. 95.

(14)

biskup je st zw yczajnym szafarzem sakram entu bierzm ow ania42. 4. W ładza b i­ skupów jako szafarzy sakramentu bierzm owania jest pełna, absolutna, od niko­ go niezależna43.

D odajm y tu jeszcze, że podobnie ja k w pierw szym tysiącleciu chrześci­ ja ń stw a S a kra m e n ta rz G elazjański i S a kra m e n ta rz G regoriański - H a-

drianum oraz różne Ordines, tak w drugim tysiącleciu now e księgi liturgiczne,

zwane pontyfikałami, nie przewidują roli szafarza bierzmowania dla kogo inne­ go, ja k tylko dla biskupa. Według P ontyfikatu Rzym skiego w XII w ieku bierz­ m ow ania udziela biskup, przed którym ustaw iają się dzieci oczekujące na przyjęcie tego sakram entu44. N atom iast M szę św iętą zaraz po chrzcie i bierz­ m ow aniu sprawuje biskup lub prezbiter45. Podobnie według Pontyfikatu R zym ­

skiego z X III w ieku ci, którzy m ają zam iar przyjąć sakram ent bierzm ow ania

ustaw iają się przed biskupem , a ten w kłada rękę osobno na głow ę każdego dziecka46. N astępne pontyfikały zaw ierały praw ie identyczne pod tym w zglę­ dem przepisy. U zupełnił je dopiero Pontyfikat R zym ski opublikow any przez K lem ensa VIII dnia 10 lutego 1596 r. K onstytucją E x quo in Ecclesia. Polecił bow iem , aby biskup, ubrany w szaty liturgiczne przed udzieleniem bierzm o­ wania, pouczając w iernych przede w szystkim ogłosił im to, że jedynie biskup je st zw yczajnym szafarzem sakram entu bierzm ow ania47. W ydanie takiego

42 Benedictus XIV, Ep. Ex tuisprecibus, 16 nov. 1748, § 8: P. Gasparri, CICFontes, vol. II, n. 393, s. 188.

43 Pontificale Romanum saeculi XII, XXXII, Ordo in Sabbato Sancto, n. 31: „Quibus per ordinem dispositis ante pontificem, ipse pontifex imposita manu super capita sin g u lo ru m .”, M. Andrieu, Le Pontifical Romain au Moyen Age, t. I, Le Pontifical

Romain du XIIe siècle (Studi e testi, 86), Città del Vaticano 1938, edizione anastatica

1959, s. 247. Vide etiam n. 33: M. Andrieu, Le Pontifical..., dz. cyt., s. 247.

44 Pontificale Romanum saeculi XII, XXXII, n. 37: „Cum autem, finita letania, dictum fuerit Agnus Dei, tunc schola in choro solemniter cantante Kyrie elejson, pontifex vel sacerdos cum ministris et cum omni ornatu de sacrario ad altare procedat”, M. Andrieu, Le P ontifical., dz. cyt., s. 248.

45 Pontificale secundum consuetudinem et usum Romanae Curiae saeculi XIII;

XXXIV, „Quibus per ordinem dispositis ante pontyficem, ipse pontifex, imposita manu

super capita singulorum .”, M. Andrieu, Le Pontifical Romain au Moyen Age, Le Pon­

tifical de la Curie Romaine au XIIIe siècle, (Studi e testi, 87), Città del Vaticano 1940.

edizione anastatica 1959, s. 452.

46 Pontificale Romanum Clementis VIII Pont. Max. Iussu restitutum atque edi-

tum, Antverpiane 1627, Pars prima, s. 1: „.. .populum coram se stantem admonet, quod

nullus alius, nisi solus Episcopus, Confrmationis ordinarius minister est”.

47 L'Eglise Grecque Melkite au Concile, Discours et notes du Patriarcha Maxi-

mos IV et des Prélats de son Eglise au Concile Oecuménique Vatican II, Beyrouth

1967, p. 481-2: „ . j e propose que les mots ministre ordinaire soient remplacés par les mots ministre primaire ou authentique. En effet, dans l’usage occidental, c’est l’évêque

(15)

przepisu liturgicznego miało na celu rozpowszechnianie orzeczenia Soboru Try­ denckiego, w edług którego - ja k w iem y - jedynie biskup jest zw yczajnym szafarzem sakram entu bierzm owania. To zaś dyktow ała potrzeba przeciw sta­ w ienia się nauce protestantów, którzy głosili, że nie tylko biskup m oże bierzm o­ wać. Ten przepis Pontyfikatu Rzym skiego K lem ensa V III przetrw ał aż do reform y P ontyfikatu po Soborze W atykańskim II, a w ięc do naszych dni.

2. Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r.

K odeks Praw a Kanonicznego z 1917 r. w kan. 782 § 1 stwierdza, że tylko biskup je st zw yczajnym szafarzem sakramentu bierzmowania: „ordinarius con- firm ationis m inister est solus E piscopus” . W ystępujące w tym zdaniu w yraże­ nie ordinarius m inister je st zapożyczone z Soboru Trydenckiego. Wyraz solus wzięto z akt Soboru Trydenckiego, ale był on używ any w tym kontekście przy­ najmniej od czasów papieża Innocentego I. W ydaje się, że w yraz solus nie m usiał się znaleźć w kan. 782 § 1. Prawodaw ca nazyw ając biskupa zw yczaj­ nym szafarzem sakram entu bierzm ow ania i nie określając w ten sposób kogo­ kolw iek innego, w yk azy w ał przez to sam o, że nie m a innego szafarza zwyczajnego, jeśli chodzi o udzielanie bierzmowania, ja k tylko biskup.

M ówiąc, że biskup jest zw yczajnym szafarzem sakram entu bierzm ow a­ nia, twierdzimy, że udziela tego sakram entu n a m ocy w łasnych święceń i b i­ skupiego urzędu. Dlatego też zawsze - bez w zględu na miej sce i czas - ważnie udziela bierzm ow ania. W ładzy tej w żaden sposób nie m oże być pozbawiony.

Po ogłoszeniu Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. Stolica A postol­ ska nie w ydała now ych przepisów na tem at w ładzy biskupa jako zwyczajnego szafarza sakram entu bierzm ow ania, bo nie było takiej potrzeby, a przy nada­ rzających się okazjach przypom inała o kan. 782 § 1 K PK z 1917 r. Taki stan trw ał aż do lat sześćdziesiątych naszego stulecia.

W 1962 r. Patriarcha A ntiochii i całego W schodu, A leksandrii i Jerozoli­ my, kardynał M aximos IV przedłożył na sesji centralnej kom isji Soboru W aty­ kańskiego II notę w sprawie przygotowania przez kom isję w schodnią Schematu na tem at sakramentów. W nocie tej zajął się przede w szystkim delikatną

-qui ordinairement administre ce sacrement; la formule de la théologie occidentale est ainsi conforme à l’usage. Mais, en Orient, c ’est le prêtre qui ordinairement et depuis la plus haute antiquité confère ce sacrament en même temps que le Baptême et l’Euchari­ stie. Dire du prêtre oriental qu’il est ministre extraordinaire de ce sacrament, c’est employer une expression qui ne correspond nullement à la réalité du fait. Il est vrai que ministre ordinaire ne veut pas nécessairement dire ministre qui d’ordinaire confère ce sacrement. Mais alors pourquoi ne pas trouver une expression moins équivoque et dire, comme je le propose, ministre primaire, primitif, authentique, de droit propre, etc...?”

(16)

jego zdaniem - kw estią szafarza bierzm ow ania w teologii i dyscyplinie K o­ ścioła w schodniego. Zm ierzając do zm niejszenia różnicy m iędzy K ościołem łacińskim a katolickim Kościołem m elchickim i uznając nazywanie prezbitera K ościoła wschodniego „nadzw yczajnym szafarzem sakram entu bierzm ow a­ nia” za nieodpowiadające w jakim kolw iek stopniu rzeczywistości, zapropono­ w ał on, aby biskupa nie nazyw ano „zw yczajnym szafarzem bierzm ow ania” , ale „pierw szorzędnym , pierwotnym , autentycznym bierzm ującym na m ocy w łasnego praw a”48.

Racje K ościoła m elchickiego przedstaw ione przez w ybitnego patriarchę M axim osa IV przyjęto przychylnie w czasie obrad Soboru W atykańskiego II, poniew aż o ile w Schemacie Konstytucji dogmatycznej o Kościele, w ydanym w 1963 r., biskupi nazyw ani są zw yczajnym i szafarzami bierzm ow ania49, to w tekście popraw ionym tegoż schem atu z roku 1964 czytam y o biskupach, że

Ipsi sint m inistri originarii Confirmationis, przy czym zaznaczono, że zm ia­

ny określenia biskupów jako szafarzy bierzm ow ania dokonano m ając na uw a­ dze także porządek praw ny K atolickiego K ościoła w schodniego50.

W uchwalonej przez Sobór W atykański II w dniu 21 listopada 1964 r. K onstytucji dogm atycznej o K ościele Lum en Gentium, n r 26, stwierdzono, że biskupi sunt m inistri originarii confirm ationis51. Poniew aż cała Konstytucja o K ościele je st w swej treści teologiczna, użycie przym iotnika originarius w tym kontekście nie było niezrozumiałe. Ale przymiotnik ten zaczął przenikać do tekstów praw nych52. W Obrzędach bierzm owania czytam y o biskupach, że są originarii m inistri confirm ationis53.

48 Sacrosanctum Oecumenicum Concilium Vaticanum Secundum, Schemata con- stitutionum et decretorum de quibus disceptabitur in Concilii sessionibus, Schema

constitutionis dogmaticae de Ecclesia, pars I, Typis Polyglottis Vaticanis 1063, s. 30,

n. 20: „Ipsi sunt ministri sacrae ordinationis et ministri ordinarii Confirmationis...” 49 Sacrosanctum Oecumenicum Concilium Vaticanum Secundum, Schema Con­

stitutionis de Ecclesia, Typis Polyglottis Vaticanis 1964, s. 70, n. 26.

50 Dz. cyt., Relatio de, n. 26, antea n. 20, s. 99, (E): „Pro Confirmatione Episcopus vocatur minister originarius ut ratio servetur etiam disciplinae Orientalis”.

51 Sobór Watykański II, Konstytucje. Dekrety. Deklaracje, Poznań 1968, s. 194; A. Hamman, Baptême et confirmation, Tournai 1969, s. 216.

52 „Communicationes”, 3 (1971), s. 204.

53 Pontificale Romanum ex decreto Sacrosancti Oecumenici Concilii Vaticani

11 instauratum auctoritate Pauli PP. VIpromulgatum, Ordo Confirmationis, editio

typica, Typis Polyglottis Vaticanis 1973, Praenotada, n. 7, s. 17. W pierwotnym tekście

Pontyfikalu Rzymskiego, Praenotanda, n. 7, czytamy: „Confirmationis minister origi­

narius est episcopus”. Jednak po opublikowaniu Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 r. Kongregacja Sakramentów i Kultu Bożego przygotowała i opublikowała w dniu 12 września 1983 r. specjalne Variationes in novas editiones librorum liturgicorum ad

(17)

Znaczy to, że kom isja opracow ująca now e praw o na temat sakramentów z 1975 r.54 odstąpiła od w łasnych racji przedstaw ionych wyżej. Zatem m oże­ m y m yśleć, że podobnie ja k w Konstytucji dogmatycznej o K ościele Lumen

gentium , w O brzędach bierzm ow ania i w Schem acie praw a n a tem at sa­

kram entów z 1975 r., tak również w now ym Kodeksie Praw a K anonicznego, biskupi m ogą być nie ordinarii, ale originarii ministri confirm ationis.

Wobec tego, zastanów m y się nad znaczeniem w yrazów originarius m i­

nister co nfirm ationis.

Przym iotnik łaciński orginarius znaczy „pierw otny” . Pochodzi od rze­ czownika origo - „narodziny”, „pierwociny” , „początek”, „źródło” , „przodek”, „tw órca” , „spraw ca”55.

Jakie znaczenie m ają w yrazy minister originarius? Stanisław Czerwik56 i Tadeusz Paw luk57 tłum aczą ten zw rot na języ k polski słowami - „szafarz naturalny, w łaściw y” . W polskim tłum aczeniu Obrzędów bierzmowania czy­ tam y o „w łaściw ym ” szafarzu bierzm ow ania58. Tłum aczenia te są poprawne, ale nie sugerują nam rozw iązania trudności, ja k w obec tego nazyw ać prezbite­ ra, jako szafarza bierzm ow ania? Szafarzem nienaturalnym , niewłaściwym ?

Jeśli zaś chodzi ju ż nie tylko o tłum aczenie, ale o w yjaśnienie znaczenia w yrazów originarius m inister confirm ations, to J. P. Bouhot, który znał je -

ministresprem iers originarii - jedynie z Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lum en gentium , uważa, że mniej m ów ią o władzy, a więcej o działalności do­

konywanej przez biskupa, który je st głow ą m iejscowej w spólnoty eklezjalnej. Zdaniem tego autora, nr 26 Konstytucji dogmatycznej o K ościele koncentruje się nie na biskupiej w ładzy rządzenia, ale n a funkcji uśw ięcenia, to znaczy na

normam iuris canonici nuper promulgati introducendae. W tych Variationes mamy

wszystkie zmiany, które Kongregacja Sakramentów i Kultu Bożego wprowadziła w róż­ nych księgach liturigicznych, a między innymi w tej części Pontyfikału Rzymskiego, która zawiera obrzędy bierzmowania. W Ordo Confirmationis VII, n. 7 czytamy: „Confirmationis minister ordinarius est Episcopus” („Notitiae”, 206 [1983], s. 547). Tak więc biskupa nazywa się zwyczajnym szafarzem sakramentu bierzmowania nie tylko w kanonach, ale także w przepisach liturgicznych.

54 Schema documenti pontificii quo disciplina canonica de Sacramentis recogno- scitur, Typis Polyglottis Vaticanis 1975.

55 Słownikłacińsko-polski, pod redakcją Mariana Plezi, t. III, Warszawa 1969, s. 738. 56 „Liturgia Sakramentu Bierzmowania”, maszynopis, s. 32.

57 Bierzmowanie w świetle postanowień Soboru Watykańskiego II i posoboro­

wego prawa kanonicznego, „Prawo Kanoniczne”, 20 (1975) nr 1-2, s. 37. Zob. także:

B. Lewandowski, Wymogi pastoralne nowego Obrzędu Bierzmowania, „Ateneum Kapłańskie”, 64 (1972), s. 399.

58 Obrzędy bierzmowania według „Pontyfikatu Rzymskiego", Katowice 1975, s. 21, nr 7.

(18)

spraw ianiu, żeby Chrystus był obecny w społeczności. B ierzm ow anie je st w w iększym stopniu działaniem, które przyczynia się do wzrostu Kościoła, niż m anifestow aniem wyższej w ładzy biskupa59.

H ans K ung pisze, że zwrócenie uw agi na praktykę K ościoła w schodnie­ go, w którym prezbiterzy bierzm ują, oraz na niektóre sytuacje obserw owane w dawnym Kościele łacińskim, skłoniły Sobór Watykański II do skorygowania orzeczenia Soboru Trydenckiego, jakkolw iek było ono wydane z sankcją potę­ piającą. Sobór Trydencki orzekł, że tylko biskup je st zw yczajnym szafarzem bierzm ow ania, a Sobór W atykański II uczy, że biskup nie je st minister ordina­

rius, ale m inister originarius confirm ationis. Teraz zatem każdy prezbiter

m oże być zwyczajnym szafarzem bierzm ow ania60. Perspektyw y te stają się bardziej zrozum iałe, jeśli się w eźm ie pod uw agę ew olucję problem u posług. Sobór Trydencki w sposób apodyktyczny określił - ciągle zdaniem Hansa Kunga - że hierarchia posług o trzech stopniach, m ianow icie składająca się z bisku­ pów, prezbiterów i diakonów, w ywodzi się z praw a Bożego. Sobór W atykań­ ski II skorygow ał to tw ierdzenie ograniczając je do aspektu historycznego, to jest, że taki podział posług znam y od starożytności. W N ow ym Testamencie nie m a hierarchii posług o trzech stopniach. I nie m ożna ustalić fundamentalnej różnicy m iedzy posługą biskupa a prezbitera. Oczywiście dziś biskup odróżnia się od prezbitera spraw ow aną funkcją jurysdykcyjną. O ile je st rzeczą m ożli­ w ą rozróżnianie funkcji biskupa od funkcji prezbitera bazując na praw ie k o ­ ścielnym, o tyle nie można tej różnicy ustalić wychodząc z założeń teologicznych i dogm atycznych, tw ierdzi H ans K ung61.

W edług S tan isław a C zerw ik a ła ciń sk i te rm in m in ister o rig in a riu s oznacza, że:

interwencja biskupa w sakramencie bierzmowania jest przedłużeniem wydarzenia pięćdziesiątnicy. Jak w owym dniu Duch Święty został zesłany na Apostołów jak oni w zaraniu dziejów Kościoła przez włożenie rąk przekazywali Ducha Świętego w celu ściślejszego zespolenia poszczególnych grup wiernych z macierzystą wspól­

59 J. P. Bouhot, La confirmation, sacrement de la communion ecclésiale, Lyon 1968, s. 98.

60 La Confirmation comme parachèvement du baptême, in: L ’Expérience de

l ’Esprit (Mélanges, Schillebeeckx) Paris (1976), s. 130: „Le référence à la pratique de

l’Eglise d’Orient (ainsi qu’a certaines situations propres à l’Eglise latine ancienne) permet à Vatican II de corriger la déclaration de Trente, donnée sous peine d’anathème” (Denz. 967). „Selon Vatican II l’évêque n ’est pas le minister ordinarius, mais le minister originarius (le ministre originaire) la confirmation” (Constitution sur l’Eglise, art. 26). Ainsi tout prêtre peut donc être ministre ordinaire de la confirmation. Cfr. H. Müller,

Zum Spender des Firmsakraments a u f Grund des Zweiten Vatikanischen, „Konzils

Theologisch-praktische Quartalschrift”, 118 (1970), s. 352. 61 La Confirmation..., art. cyt., s. 130-131.

(19)

notą w Jerozolimie, budując w ten sposób jedność Kościoła, tak i obecnie biskup, głowa Kościoła lokalnego, przez udzielenie daru Ducha Świętego jednoczy wiernych poszczególnych parafii z diecezją, a przez to z Kościołem powszechnym62. Podejm ując ten sam tem at Alfons Skowronek napisał, że „now o w pro­ w adzony term in oznacza najpierw historyczny63, że w pierw szych w iekach K ościoła biskup przewodniczył rytom inicjacji: chrztu, bierzm ow ania i Eucha­ rystii”64. Jego zdaniem „teologiczno-prawny sens formuły m inister originarius w skazuje na to, że naw et w w ypadku udzielania bierzm ow ania przez prezbite­ ra, sakrament jest i wtedy, pochodzenia biskupiego”, że użyte do tego krzyżmo m usi być konsekrow ane przez biskupa65.

Te opinie na tem at łacińskiego term inu m inister originarius confirma-

tionis z całą pew nością zadow olą teologów, poniew aż ich autorzy w yjaśniają

z teologicznego punktu w idzenia znaczenie bierzm ow ania i rolę szafarza tego sakramentu.

Jednak kanoniści nie m ogą w swoich poszukiwaniach poprzestać na ustale­ niach historyczno-teologicznych. Mówiąc bardziej konkretnie, w kanonistyce przyj - muje się, że apostołowie wkładali ręce na ochrzczonych i biskup wkłada ręce na ochrzczonych, apostołowie przekazywali dar Ducha Świętego i biskup przekazuje dar Ducha Świętego, apostołowie zespalali bierzmowanych z Kościołem i biskup jednoczy bierzmowanych z Kościołem. N ie m ożna tego nie uznawać.

Ale tu chodzi nie tyle o teologiczno-historyczny, ile o prawniczy punkt w i­ dzenia. Biskup je st w K ościele nie tylko następcą apostołów, ale także osobą prawną. U dzielając bierzm ow ania, a przez to daru D ucha Świętego, spełnia akt prawny. I tu dotykam y istoty problemu: N a jakiej podstawie prawnej działa biskup jako szafarz sakram entu bierzm ow ania?

Przed Soborem W atykańskim II mówiliśmy, że biskup udzielając sakra­ m entu bierzm ow ania, działa na m ocy św ięceń i w łasnego urzędu. W łaśnie dlatego określaliśm y biskupa zw yczajnym szafarzem (m inister ordinarius) sakram entu bierzmowania.

Co się zm ieniło w tej sprawie po Soborze W atykańskim II? Oczywiście bierzm ow anie je st nadal sakram entem , który udziela daru D ucha Świętego. Biskup je st nadal biskupem i bierzm uje, i czyni to na m ocy swoich święceń biskupich oraz własnego urzędu. Pod tym względem nic się nie zmieniło. Zmieniło się tylko określenie biskupa jako szafarza sakram entu bierzmowania.

Alfons Skowronek zm ianę określenia szafarza bierzm ow ania z m inister

ordinarius, n a m inister originarius nazyw a zabiegiem term inologicznym .

62 „Liturgia Sakramentu Bierzmowania”, maszynopis, s. 30.

63 Z teologii bierzmowania, „Studia theologica Varsaviensia”, 13 (1971), nr 1, s. 37. 64 Tamże. Tego samego zdania jest Hubert Müller, Zum Spender..., art. cyt., s. 352. 65 Z teologii..., art. cyt., s. 37.

(20)

U w aża ten zabieg za „posunięcie szczęśliwe”66. Czy je st to posunięcie szczę­ śliwe, czy też nie, m oże jeszcze trudno w tej chwili przesądzać. Ale ju ż w iado­ mo, że ten zabieg term inologiczny w yw oła nie tylko dodatnie skutki.

Jakie m ożna przew idyw ać ujem ne skutki? Jakie pow stają problem y? 1. O kreślenie m inister ordinarius, używ ane w K ościele od Soboru Flo­

renckiego, było potwierdzone przez Sobór Trydencki i do dziś znajduje się w K odeksie Praw a Kanonicznego z 1917 r. Jest przeto określe­ niem tradycyjnym o dobrze ustalonej treści prawniczej.

2. Wiemy, że w historii Kościoła biskupa jako szafarza bierzm ow ania na­ zywano do tej pory w różny sposób. Zaczęto skrom nie od określenia

m aior natu, potem episcopus, sum m us sacerdos, pontifex, sum mus p o n tifex. Termin m inister originarius nie był chyba często używ any

w historii.

3. N azyw ając biskupa jako szafarza bierzm ow ania m inister originarius nie łatwo będzie odpowiednio określić prezbitera jako szafarza tego sakramentu.

4. Określenie „szafarz zw yczajny” używ ano dotychczas nie tylko w pra­ w ie o bierzmowaniu, ale także w prawie dotyczącym chrztu, Euchary­ stii i św ięceń. C zy p rz y u d z ie la n iu in n y c h sakram entów , p o za bierzm owaniem , biskup będzie rów nież m inister originarius? Zdaniem H ansa Kunga67 i A lfonsa Skowronka68 now y term in minister

originarius elim inuje dotychczasow e pojęcie określające biskupa szafarzem

zw yczajnym m inister ordinarius.

Trudno całkow icie zgodzić się z tą opinią. Przede w szystkim należy za­ uw ażyć, że Sobór W atykański II określając biskupa jako szafarza sakramentu bierzm ow ania m inister originarius, nie stwierdził wyraźnie, że biskup nie jest nadal zw yczajnym szafarzem sakram entu bierzmowania. N ie stw ierdził też tego sobór im plicite, co m iałoby miejsce, gdyby now y term in m inister origi-

narius był nie do pogodzenia z określeniem biskupa jako szafarza bierzmowania

terminem minister ordinarius. Terminy te bowiem nie wykluczają się nawzajem, a naw et obydw om a tym i term inam i m ożna określić ten sam podmiot.

O prócz tego je st racja w łaśnie za utrzym aniem term inu m inister ordina­

rius obok w yrazów m inister originarius. W iadomo bowiem , że Sobór Try­

dencki właśnie w ten sposób określił biskupa, jako szafarza bierzmowania. Nie inaczej określa się biskupa jako szafarza bierzm ow ania w K odeksie Prawa Kanonicznego z 1917 r. oraz w w ielu innych dokum entach kościelnych.

66 Z teologii..., art. cyt., s. 37. 67 Tamże.

(21)

M ożna się tu także pow ołać na ogólną tendencję Soboru W atykańskie­ go II, żeby dowartościować biskupów, a w ięc uzupełnić ich władzę, a nie dzia­ łać w kierunku jej uszczuplenia. Sobór W atykański II przyznając biskupowi jako szafarzowi bierzm ow ania now e określenie, m ianow icie m inister orgina-

rius, nie pow odow ał w cale rezygnacji biskupa z czegokolwiek, ja k to m niem a

Hans Kung.

N ajw ażniejsza jednak racja przeciw ko opinii, w której now y term in m ini­

ster originarius elim inuje dotychczasow e pojęcie określające biskupa jako

szafarza zwyczajnego (minister ordinarius), polega na tym, że Sobór W aty­ kański II m ógł przeprow adzić zabieg term inologiczny i zm ienić określenie b i­ skupa jako szafarza sakramentu bierzmowania, ale chyba nie chciał, żeby biskup bierzm ow ał nie na m ocy własnych święceń czy nie na m ocy w łasnego urzędu: albo w ięc tę daw ną i ciągle aktualną rzeczyw istość K odeksu Praw a K ano­ nicznego z 1917 r. nazw iem y językiem Soboru W atykańskiego II, to je st m ini­

ster originarius, ale będzie m iała daw ną treść, jakkolw iek obok treści dawnej

m oże m ieć także treść nową; albo też dla określenia dawnej, ale także obecnej rzeczyw istości, pozostanie term in m inister ordinarius, a określenie m inister

originarius będzie m iało tylko now ą treść.

W celu uniknięcia zamieszania w terminologii kanoniści i teologowie w in­ ni ustalić, czy now y term in m inister ordinarius zaw iera now ą treść, czy też tym now ym term inem będzie się określać treść praw niczą oddaw aną poję­ ciem m inister originarius.

N ie spotkałem kanonisty, który by doszukiw ał się nowej treści praw ni­ czej w określeniu m inister originarius. U w aża się raczej, że w yraz ten nie jest prawniczy i nie zaw iera treści prawniczej. Jeśli jednak znajdzie się w prze­ pisach praw a, zw łaszcza, gdy zastąpi praw nicze pojęcie, m usi przybrać treść praw niczą i stać się pojęciem praw niczym , jakkolw iek dotąd je st teolo­ gicznym.

Poniew aż biskup jako szafarz bierzm ow ania nie przestał być szafarzem zwyczajnym , a stał się nadto minister originarius, m oim zdaniem , w nauce praw a - biskupa jako szafarza bierzm ow ania - w inno się określać term i­ nem m inister o riginarius - ordinarius c o n firm a tio n is. O pin ia taka, ja k się zdaje, nie je st zakazana. Jakkolw iek bow iem Sobór W atykański II użył teologicznego term inu m inister originarius i nie użył praw niczego zw rotu m i­

nister ordinarius, to przecież w nauce prawa, obok nowego, teologicznego

w yrażenia, nie zabronił stosowania dawnego, praw niczego pojęcia, ja k rów ­ nież zupełnie innych terminów, np.: originarius seu prim arius, ja k propono­ wali M elchici, w zględnie prim arius, ja k proponuje J. P. Bouhot, względnie jeszcze inaczej, piękniej.

Co praw da, takie określenie biskupa jako szafarza bierzm ow ania je st n ie­ co skomplikowane, ale to przem aw ia za słusznością opinii, ponieważ biskupie uprawnienie bierzmowania od początku komplikowało życie biskupom, bo musieli

(22)

podróżować, co ju ż zauważył św. Hieronim , następnie prezbiterom, bo czekali na przyjazd biskupa, a w reszcie - i najwięcej - w iernym , bo niekiedy biskup nie zdążył przyjechać przed śmiercią wiernych.

H ans Kung założywszy, że biskup jako szafarz bierzm ow ania je st m ini­

ster originarius, a nie m inister ordinarius, w yciągnął z tego wniosek, że pre­

zbiter m oże być zw yczajnym szafarzem bierzmowania.

Jednak Sobór W atykański II nie stwierdził wyraźnie, że dotychczasow a nazw a m inister ordinarius m a dotąd przysługiwać każdem u prezbiterowi. N ie pow iedział też tego implicite, poniew aż term in m inister ordinarius został za­ rezerw ow any przez Sobór Trydencki do określenia biskupów jako szafarzy bierzm ow ania i Sobór W atykański II nie chciał korygow ać Soboru Trydenc­ kiego. Przynajm niej nie m a żadnych podstaw do snucia takich przypuszczeń. Sobór W atykański II chciał jedynie w zbogacić naukę Soboru Trydenckiego now ym terminem.

K onsekwentnie, zdanie H ansa Kunga, że każdy prezbiter będzie teraz zw yczajnym szafarzem bierzm owania, należy uznać za jego życzenie. To zaś także dlatego, że Sobór W atykański II w ypow iedział się w spraw ie prezbite­ rów jako szafarzy bierzm ow ania i przestrzegał ich, aby przy udzielaniu tego sakram entu zachowywali praw o tak pow szechne, ja k partykularne. W żad­ nym zaś praw ie nie nazyw a się prezbiterów zw yczajnym i szafarzami sakra­ m entu bierzmowania. I więcej jeszcze, bo chodzi nie tylko o nazwę. Już od bardzo daw na prezbiterzy m ogą bierzm ow ać jedynie na m ocy upow ażnienia Stolicy Apostolskiej, a nie m ocą w łasnych święceń i urzędu, ja k biskupi. Jasne je st zatem, że prezbiterom brak podstaw owego elem entu do tego, żeby m ożna ich uw ażać za zwyczajnych szafarzy bierzmowania.

N ie znaczy to, że prezbiter nigdy nie m oże stać się zw yczajnym szafarzem sakramentu bierzmowania. Nadziei na to nie m a odkąd pokutuje pogląd, że sakra­ ment bierzm ow aniajest dostosowany do biskupa, a także, że sakrament bierzmo­ wania j est większy niż chrzest, bo bierzmuj e biskup. Natomiast mniej pamięta się o tym, że niezależnie od tego, czy bierzmowanie jest, czy nie jest konieczne do zbawienia, to przecież należy go udzielać, bo sacramenta sunt propter hom ines. D odajm y tu jeszcze, że jakkolw iek Sobór W atykański II poszedł za sugestią katolickiego K ościoła w schodniego, w konsekw encji czego w prow adzono zm ianę w określeniu biskupa jako szafarza bierzm owania, to przecież istotna różnica między Kościołem łacińskim a Kościołem wschodnim, jeśli chodzi o sza­ farza sakramentu bierzmowania, nadal pozostała, a polega na tym, że w Kościele wschodnim, biskupi tyko wyjątkowo bierzmują, a zwykle czynią to prezbiterzy, natomiast w Kościele łacińskim jest akurat przeciwnie, bo zwykle udzielają bierz­ mowania biskupi, aprezbiterzy nie bierzmują, jak tylko wyjątkowo. Tak więc usu­ nię ta z o stała ró ż n ic a co do sam eg o o k re śle n ia b isk u p a ja k o sz a fa rz a bierzm ow ania, a nie co do praktyki bierzm ow ania, skoro na W schodzie bierz­ m ują przeważnie prezbiterzy, a na Zachodzie przeciwnie, bierzm ują biskupi.

(23)

3. Kodeks Prawa Kanonicznego Jana Paw ła II

(kan. 882)

W pierw szym Schemacie praw a kanonicznego, j aki ukazał się po Soborze W atykańskim II (1962-1965), mianowicie w Schemacie fundamentalnego pra­ w a Kościoła, w kan. 68 § 2 czytam y o biskupach, że są ministri originarii

sacram enti confirm ationis [„Com m unicationes” , 3 (1971), 204]. W „Com-

municationes”, 3 (1971), 204 znajdujemy wyjaśnienie zaistniałego stanu, to jest, dlaczego w Fundam entalnym Prawie Kościoła określa się biskupa jako sza­ farza sakram entu bierzm owania, przym iotnikiem originarius. Podane są dwie racje. Pierwsza, że K onstytucja dogm atyczna o K ościele Lumen gentium So­ boru W atykańskiego II nazyw a biskupów originarii ministri confirmationis. D ruga racja to ta, że Fundam entalne P raw o K ościoła będzie prom ulgow ane tak dla K ościoła łacińskiego, ja k dla K ościoła wschodniego. K om isja opraco­ w ująca praw o na tem at sakram entów z 1975 r. nie odm awia pewnej słuszno­ ści ty m rac jo m , ale u w aża, że w ty c h c z ęścia ch K odeksu, k tó re b ę d ą obowiązyw ały tylko Kościół łaciński, bardziej odpowiednie je st nazyw anie bi­ skupa ordinarius m inister confirm ationis, poniew aż przym iotnik ordinarius je st określeniem prawniczym , a originarius - teologicznym.

M ożna było sądzić, że te przekonyw ujące racje przedstaw iane przez ko ­ m isję pracującą nad praw em na tem at sakram entów zaham ują dalsze w pro­ wadzanie pojęć teologicznych do przepisów prawnych. Jednak stało się inaczej. W kan. 41 Schem atu praw a na tem at sakram entów z 1975 r. czytamy: „w aż­ nie udziela sakram entu bierzm ow ania biskup, który jest originarius m inister confirm ationis” . Znaczy to, że kom isja opracowująca now e praw o na temat sakramentów odstąpiła od w łasnych racji, przedstaw ionych w yżej. Z tego m o­ żem y w nioskować, że w now ym K odeksie Prawa K anonicznego, podobnie ja k w Konstytucji dogm atycznej o K ościele Lumen gentium i w Schemacie nowego praw a na tem at sakramentów, biskupi będ ą nie ordinarii, ale origi-

narii m inistri confirm ationis.

N ad kan. 41 Schem atu praw a n a tem at sakram entów z 1975 r. odbyła się dyskusja. Trzej członkowie zespołu studyjnego (= w szyscy) opow iedzieli się przeciw ko określaniu biskupa jako szafarza sakram entu bierzm ow ania przy­ m iotnikiem originarius. Pierwszy stwierdził, iż m im o nazyw ania w ten sposób biskupa w księdze liturgicznej, je st on przeciw ny używ aniu przym iotnika

originarius w tym kontekście, ponieważ nie je st w cale jasne, co ten wyraz

oznacza. Drugi konsultor był za użyciem w tym kontekście w yrazu ordina­

rius, a nie originarius. Trzeci konsultor w yjaśnił, iż krzyżm o j est jakby sakra­

m entem trw ałym i tylko biskup ja k o ordinarius m inister używ a krzyżm a przez siebie pośw ięconego, tym czasem nadzw yczajny szafarz bierzm ow ania w przeszłości i obecnie w inien użyć krzyżm a pośw ięconego przez biskupa. N ie w szyscy byli zgodni w tej sprawie. Trw ała dyskusja. Wobec tego postano­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Procesy historyczne prowadzące do powstawania nowych struktur narodowych przebiegają niezmiennie według następu­ jącego wzoru: ekspansja i przenikanie narodowych cywilizacji

Zróżnicowane ustawodawstwo. W tym samym kierun­ ku szło rozumowanie Jana Christiana Smutsa, gdy chodziło o sprawę praw politycznych gwarantowanych ustawodawstwem. Dla tubylców, jak

Het zou totaal om een lengte van ongeveer 220 kilometer nevengeul kunnen gaan, zodat voor het hele Nederlandse rivierengebied (grote beken niet meegerekend) de

(a) Simulated data of parallel filaments in two color channel channels and (b) the corresponding co-orientation plot, showing strong co-orientation at a distance of 50 nm

W czeskich rozważaniach teoretycznych dzieła polskiego twórcy stanowi ta roz­ prawa trzeci jakby stopień poznawania: po impresjach Fricza, po kompilacji Staszka,

Rozszerzanie się panow ania litew skiego na ziem ie zachodnio-ruskie spraw iało, że tylko etn o g ra­ ficzna L itw a była pogańską, podczas gdy większość te ry

O ile jednak jego dualistyczny obraz rozwoju świata, jego prawo polaryzacji uczyło patrzeć na świat jako na arenę walki przeciwstawnych pierwiastków, o ile jego koncepcja

Inicjatywa uczczenia setnej rocznicy urodzin pisarza, któ­ rego życie i wiele kart twórczości najściślej wiązało się z naszym regionem i miastem, zrodziła się w