• Nie Znaleziono Wyników

View of Searching for Sense in Nonsense: Few Remarks on Dramaturgy of Beginning of 20th Century

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Searching for Sense in Nonsense: Few Remarks on Dramaturgy of Beginning of 20th Century"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

JADWIGA GRACLA*

POSZUKIWANIE SENSU U KRESU CZASU:

KILKA UWAG O DRAMATURGII POCZTKU XX WIEKU

Przeom wieków zawsze wywouje skrajne emocje, towarzyszy mu lk przed nieznanym, apokaliptyczne wizje koca i przeczucia nowego poczt-ku. Nie inaczej byo na przeomie stuleci XIX i XX. Oprócz dekadenckich wizji i nastrojów przeczucie kresu lub raczej jego pewno odnale  mona w filozofii Friedricha Nietschego, który sta si dla dekadentów autorytetem, a jego teksty – drogowskazem. Nastroje te oczywicie znajdoway swoje od-zwierciedlenie nie tylko w rozmowach i polemikach, ale pozostawiy lad w utworach literackich jako niezapomniane wiadectwo owych czasów i prze-myle. Dodatkowym czynnikiem, który potgowa nastroje koca i kresu, byy funkcjonujce w tym okresie koncepcje filozoficzne. Ich autorzy, do-strzegajc jednoczenie kres czasu, Wagnerowskie Götterdämmerung1, sy-tuacj post mortem Dei, dawali impuls do stworzenia innych nowych teorii, które biorc pocztek z pesymistycznych, przepojonych charakterystycznym dla fin de siècle nastrojem, tak mocno obecnym w twórczoci dekadentów, kreoway nowe przestrzenie, powstajce wanie w sytuacji postschykowej i po nastaniu kresu. Koniec epoki, koniec wieku sta si dla autorów syno-nimem koca cywilizacji, koca wiata, zmierzchu wartoci i pocztku bez-sensu. Pisarze dekadenci i symbolici starali si w swoich utworach, z jednej strony, uzmysowi odbiorcy duchowe pooenie czowieka, przekonanego o tym, e yje w wiecie, który osignwszy szczyt swoich moliwoci

Dr JADWIGA GRACLA – adiunkt Katedry Historii Literatury Rosyjskiej w Instytucie Filologii Wschodniosowiaskiej na Wydziale Filologicznym U w Katowicach; adres do korespondencji: ul. Grota-Roweckiego 5, 41-200 Sosnowiec; e-mail: jadwiga.gracla@us.edu.pl

1

Tytu opery Ryszarda Wagnera, a waciwie czwartej czci dramatu muzycznego Piercie

Nibelungów, nawizujcy do skandynawskiego mitu. W twórczoci dramaturgów pocztku XX

wieku lady tego mitu odnale  mona do czsto w postaci obrazów wyaniajcego si nowego wiata.

(2)

i rozwoju, chyli si ku upadkowi, z drugiej za pokaza, jakimi drogami przebiega mog ponowne narodziny wiata – nowego, innego, aczkolwiek niekoniecznie lepszego, universum. Autorzy w swoich tekstach podali dwoma drogami: jedn z nich byy próby kreowania nowych przestrzeni w tekstach (w niniejszym szkicu uwzgldnione zostan teksty dramaturgicz-ne), drug – zwrot ku treciom mistycznym, przejawiajcym si w opisach ponownego przyjcia Boga na ziemi i czcym si z tym powstaniem nowego lepszego adu, a waciwie reakcji starej ludzkoci na to wydarzenie. W obydwu przypadkach konsekwencj ich twórczych dziaa byo wykreo-wanie nowych przestrzeni, w których odzwierciedliy si nie tylko ich fascy-nacje, ale równie lki zwizane z nowym, rzekomo wypenionym sensem wiatem. Jak twierdzi jeden z przedstawicieli tej epoki Andriej Biey:

Dramat symboliczny to zagldanie w przyszo. I oto obrazy, które s wprowa-dzane w krg akcji dramatycznej, nie s na scenie realne, nie s rzeczywiste. To proroctwo przyszoci, nic wicej. Jako proroctwo wspóczesny dramat jest na scenie do przyjcia […]2

Stanowi one prób usensownienia przeraajcego przekonania o kresie, wszystkiego, co znane, i wpojenia przekonania, e to, co pojawi si w miej-sce utraconego wiata, bdzie pikniejsze, lepsze, pene znaczenia. Przyka-dami takich tekstów – zagldajcych w przyszo proroctw i budujcych wiat rzekomo wypeniony sensem – s powstajce na pocztku XX wieku dramaty Walerego Briusowa Ziemia, Aleksandra Boka Pie losu czy utrzy-many w innym, bardziej optymistycznym tonie utwór Aleksego Kruczo-nycha Zwycistwo nad socem3. Mistycznych treci, prób spojenia filozofii

ze sztuk, szuka mona w dramatach Andrieja Bieego Ten, który przyszed czy Wernera Heidenstama Przyjcie boga4. Nowe wiaty, nowe przestrzenie

kreowane w utworach dramatycznych nosz wyra ne pitno fascynacji

2

".#$'+<. !"#$ % &'*$!%!++"4 5$"%". W: «!"#$». 6+7;" ' +'*'% #!"#$!. <='$+7>

&#"#!@. =>\^_-`{_{|}~|: €‚†‡\^ 1908. Cyt za: http://teatr-lib.ru/Library/Teatr_kniga_

o_novom/book_new/#_Toc130488273. Tum. J.G.

3

Wszystkie te utwory s najbardziej reprezentatywne dla konkretnego kierunku literackiego na gruncie rosyjskim.

4

Teksty te w niniejszej prezentacji zostay pominite. Ich tytuy wprowadzam jedynie tytu-em informacji, która ma wskaza inne moliwoci rozwizania problemu oraz ukazuje inne drogi rozwoju dramaturgii. W literaturze rosyjskiej ow mistyczn drog podyli pisarze zwizani z filozofi Soowiowa, dionizyjskim nurtem rozwoju dramatu – Biey i Iwanow. Szerzej na temat ich twórczoci zob. M. CYMBORSKA-LEBODA. Dramat pod znakiem Dionizosa: myl estetyczna a

(3)

innym, bardziej technicznym wiatem, ale jednoczenie s przed tym wiatem przestrog. Stanowi jednoczenie prób zmierzenia si z sytuacj krachu wartoci i sensów przynalenych rzeczywistoci znanej, wspóczesnej autoro-wi, aczkolwiek skazanej na zapomnienie i wczeniejsz zagad, s te jedno-czenie odzwierciedleniem pragnienia – w wikszej czci niespenionego, na-dania sensu nowej rzeczywistoci, wykreowanej moc wyobra ni autora.

Dzieje si tak na przykad w przywoanym jako pierwszy w niniejszych rozwaaniach utworze Briusowa Ziemia. Sceny przyszych dni. Ju samo ucilenie odautorskie zawarte w podtytule determinuje tematyk. Rzeczy-wicie akcja sztuki zostaa przeniesiona w dalek i konkretnie nieokrelon przyszo. Wbrew zakorzenionemu w ludzkiej naturze optymizmowi towa-rzyszcemu zagldaniu w przyszo i przekonaniu, e nowe czasy, cywili-zacje, porzdki prawne czy ustroje musz automatycznie stanowi o pozy-tywnych przemianach w yciu czowieka, w sztuce Briusowa – zgodnie z panujcym u schyku wieku przekonaniem o osigniciu przez czowieka jego szczytowych moliwoci i wynikajcej z tego niemonoci stworzenia niczego lepszego, bardziej doskonaego – zarysowana zostaa wrcz apoka-liptyczna wizja przyszoci. W efekcie rozwoju cywilizacyjnego stworzono co na ksztat sztucznego, futurystycznie przeraajcego, przynajmniej na pierwszy rzut oka, wiata, który winien sta si rajem dla wszystkich za-mieszkujcych go obywateli. Co znamienne, owa kraina domniemanej wiecznej szczliwoci pokazana zostaa w schykowej fazie swojego bytu, jakby wtedy, gdy i jej ulotny sens i warto odchodz w przeszo, w chwili, gdy ju wiadomo, e z powodu braku tlenu niezbdnego dla ycia przestanie istnie.

W obliczu niechybnej mierci, co zostao ju niejednokrotnie wspo-mniane w literaturze (by przywoa chociaby znany dramat Aleksandra Puszkina Uczta podczas dumy), ludzie przejawiaj rónorakie postawy: jedni chc jedynie szybkiej i w miar bezbolesnej mierci, inni piknego koca stworzonej przez siebie cywilizacji. Ci staraj si odnale  i nada sens bezsensownemu w istocie kocowi, inni chc po prostu pozosta przy yciu. Bez wzgldu jednak na pragnienia postaci Ziemi Briusowa, bez wzgldu na przejawian przez nie postaw, mier przychodzi do wszystkich jednoczenie i dokonuje si w ten sam sposób: wszystkich spala soce, to samo, które odrzucili przed laty, tworzc wasny, wyzbyty wszelkich praw natury, odizolowany od naturalnego wiata, zamknity wiat. Sens nadany ich wiatu poprzez przekonanie o sile i moliwociach ludzkiego umysu, zdolnego do stworzenia wiata sztucznego, egzystujcego tylko dziki

(4)

rozu-mowi, moliwociom technicznym, nie za jakiej innej pozaludzkiej sile, znika w konfrontacji z czym, co jest od niego silniejsze. Jednoczenie odwraca si wektor wartoci: to, co byo pozytywne – odrzucenie siy natury – staje si zem, które niszczy ycie.

Pocztkowo wydaje si, e konstrukcj architektoniki przestrzennej oma-wianej sztuki cechuje swoicie pojmowany zachwyt, a moe raczej tylko przychylno dla futurystycznych projektów. Oto jak wyglda pierwsza z sal:

Gigantyczna okrga sala. ciany surowymi liniami podnosz si ku górze. Do-okoa znajduj si galerie. Geometrycznie poprawne uki otwieraj niekoczce si perspektywy innych pokoi i przej. W rodku sali znajduje si niebieski basen. Nigdzie nie ma adnych dekoracji. Rozlewa si róowe wiato z niewi-docznych róde5.

Architektonika przestrzenna dramatu Briusowa podzielona jest na kilka czci, odpowiadajcych pitrom futurystycznego budynku, zbudowanego pod ziemi. Akcja utworu przenosi si swobodnie od trzeciego pitra a do podziemi budowli, w których swoj siedzib maj wyznawcy kultu mierci, zaprzeczajcy jakiemukolwiek sensowi wartoci ycia. W tych podziemiach, przypominajcych staroytne katakumby, dokonuj oni aktu wprowadzenia do bractwa nowego czonka:

TEOTL: Niech wstanie nowonawrócony brat. INTLANEL: Jestem tutaj. […]

TEOTL: Co stanowi cel Ordenu?

INTLANEL: Wyzwoli ludzko z pozorów ycia! (s. 17)

Czyby wic wiat stworzony pod ziemi by jedynie pozorem rzeczy-wistoci? Pozbawion sensu i przyszoci uud? Tym bardziej e nie sta-nowi to koca zagadek, jakie kryje w sobie przestrze wykreowana przez Briusowa. Chocia nie jest to powiedziane na pocztku sztuki, caa prze-strze Miasta Przyszych Czasów mieci si pod ziemi, stanowi jak gdyby wiat pod wiatem, wiat schowany, ukryty, wewntrzny. Trudno oprze si narzucajcemu si skojarzeniu z piekem, królestwem za, szatana, miejscem wieczystej kary. Wraenie to pogbia jeszcze wypowied pojawiajcej si w sztuce postaci byej wadczyni tego królestwa, która mówi:

5

Š.‹. #’“=”Š. Q!%X4. W: TENE. <'=$"+7! &'[7+!+7@. =>\^_-`{_{|}~| 1908 s. 15. Wszystkie cytaty pochodz z tego wydania, strony podaj w tekcie w nawiasach. Tumaczenie J.G.

(5)

DUCH: Dowiadczyam pocaunku mierci, ale nie da mi on wolnoci, o jakiej

marzysz czowieku. Moje ciao spalio si w ogniu, a wokó popioów do dzisiaj kry mój miertelny cie. (s. 35)

Czowiek poszukujcy nigdy nie znajdzie tego, co jest mu potrzebne. Przestrze Ziemi Briusowa – wiata, który mia by rajem – zaczyna przy-tacza nie tylko swoim ogromem, ale i zamkniciem. Trudno wyzwoli si od narzucajcego si mimowolnie skojarzenia z dantejskimi krgami pieka. Pieko jednak jest miejscem kary po mierci, czym wobec tego moe by Miasto Przyszych Czasów, jeeli nawet mier (w przypadku przywoywa-nego ducha) nie moe wyzwoli z jego wadzy? Nawet zagada miasta i zgon wszystkich jego mieszkaców nie pozwala jednoznacznie sdzi, e nastpi kres wadzy tego miejsca, które na kocu przeksztaca si w gigantyczny cmentarz, ogarnity wiatem wznoszcego si soca – zwyciskiej natury. Nie istnieje jednake adna wskazówka pozwalajca sdzi, e mieszkacy zniszczonego wiata dostpi spokoju po mierci, e pokonani przez mit o stworzonym doskonaym wiecie obróc si w proch i nico. Takiemu przekonaniu przecz w naszym rozumieniu ostatnie wersy utworu: „nad [bohaterami utworu – J.G.] otworzyy si niebiosa i pojawi si dosownie anio ze zot trb, olepiajce soce” (s. 54), tym bardziej e podobnie brzmicy fragment odnajdziemy w Apokalipsie w. Jana: „Anio za wzi naczynie na ar, napeni je ogniem z otarza i zrzuci na ziemi, a nastpiy gromy, gosy i byskawice, trzsienie ziemi” (Ap. 8,5).

Tak koczy si wiat wymylony, wykreowany jako próba usystematy-zowania, usensowienia bezsensownego koca. Ci, którzy w niego wierzyli, pozostan symbolem klski. Tak te koczy si idea wiata sztucznego, niepoddanego dziaaniu si nadprzyrodzonych, wyszych od czowieka, wiat, który cho mia by schronieniem i ucieczk, sta si cmentarzem i miejscem ka ni jednoczenie.

Podobny, przeraajcy wiat powstay po upadku tego, który funkcjono-wa przez stulecia, stworzy Aleksander Bok w swojej Pieni losu. Powsta on w opozycji do starego porzdku, reprezentowanego przez szlacheckie gniazdo, czyli dom ony gównego bohatera, Heleny. wiata, który dla Her-mana straci sens w rezultacie odwiecznego trwania. Przestrze ta, pena nostalgii, ciepa i uroku, przemija z czasem, przykrywajc si mglist za-son, jakby oddalaa si od rzeczywistoci. Oczywicie jej zagada jest konsekwencja krachu wartoci przeze reprezentowanych, a moe raczej z ich zestarzeniem si, koniecznoci ugicia si wobec naporu nowych ocze-kiwanych idei, wszak, jak gosi mit, z zalanej morskimi falami toni wyoni

(6)

si wiat wiecznej szczliwoci. Uporzdkowanie tego wiata, sens szczególnych dni staje si jedynie fragmentem przeszoci, pozornie po-zbawionym sensu w naporze nowych idei. Wyaniajcy si z mgy nowy wiat nie ma jednak uroku, nie daje bezpieczestwa, ogranicza i przeraa. Przestrze t determinuje obraz Paacu Kultury, w którym odbywa si wy-stawa. Oto jak przestrze ta zostaa opisana:

Miasto. Siedemdziesity siódmy dzie po otwarciu wszechwiatowej wystawy prze-mysu. Gówny gmach wystawy – ogromna sala. Okrge szyby w górze s jak oczy dnia, lecz w samym gmachu panuje wieczna noc. wiato elektryczne z matowych szklanych kul pynie olepiajcymi potokami na wysokie pomosty zaadowane maszynami; stalowe cielska maszyn przypominaj ksztatem jakie dziwaczne zwie-rzta. Nagromadzono tutaj: lokomotywy najnowszych typów z wielkimi wiodcymi koami, cile przytwierdzone do krótkich szyn; samochody na grubych oponach, czue na najlejszy wstrzs; odzie motorowe, wysuwajce daleko do przodu dra-piene dzioby na ksztat morskich ptaków wycigajcych szyje; narzdzia rolnicze ze sterczcymi w gór hartowanymi ostrzami; wreszcie w gbi sali, ponad matni piercieniowatej i wyprostowanej stali, za gstw poprzecznych belek i sterczcych d wigni – ogromna latajca maszyna lni jakim nieznanym i lekkim metalem swych skrzyde rozpostartych ku sklepieniom sali. Pod oson tych skrzyde wznosi si wysoka estrada. Nad ni, wysoko pod kopu, wród girland z ywych kwiatów i zieleni, janieje rónokolorowy napis: Paac Kultury. Jeszcze wyej miarowo porusza si wahado zegara, zajmujcego poow kopuy i uwanie pochylonego nad sal. W kcie naprzeciwko – zamknite rze bione drzwi, prowadzce na ulic; po obu stronach lokaje w czerwieni obszytej zotem. Z boku biletowa kasa i drzwi obrotowe. Przy samym wejciu ogoszenie rzdowe6.

wiat ten napawa lkiem, przypomina raczej piekielne krgi (tym bar-dziej e skojarzenie to podsuwa wypowied jednej z postaci sztuki) dantej-skie Pieko z napisem „Porzucie wszelk nadziej, wy którzy tu wcho-dzicie”. Staje si wic nie tyle pikn, zachcajc wizj, a raczej jej przeciwiestwem, poraa ogromem i technologi, jak gdyby brakowao w niej pierwiastka ludzkiego. Scena skonstruowana przez Boka jest futurystycz-nym projektem zbudowafuturystycz-nym niejako pitrowo (podobnie jak miao to miej-sce w przypadku omówionego wczeniej dramatu Briusowa), przez co oczy-wicie wzmaga si w odbiorcy poczucie przytoczenia, ogromu i nierealnoci przestrzeni. wiat ten jest projekcj nie tylko wyobrae, ale przede wszystkim obaw przed przyszoci, której nie sposób przewidzie i pozna, a jako nieznana i nieoswojona staje si przeraajca.

6

A. B OK. Pie losu. W: TENE. Utwory dramatyczne. Prze. S. Pollak, J. Zagórski. Wroc-aw–Kraków: Ossolineum 1985 s. 181.

(7)

Znamienny jest w przypadku obydwu dramatów moment, w którym owe obrazy powstaj. S to pierwsze lata XX wieku, czas poszukiwa i prze-konania, e dotychczasowa formua cywilizacji i wiata ju si wyczerpaa, e ten wiat, który funkcjonuje obok w codziennym dowiadczeniu, nace-chowany jest ju nieuchronnym upadkiem, jego dalsze istnienie jest znakiem bezsensu, jedynym za logicznym i oczekiwanym wydarzeniem ma by zmiana i powstanie nowego porzdku. W obydwu przypadkach wszelako trudno mówi o jednoznacznoci przedstawionej idei. wiadomo koca czasu: ludzkoci i znanej cywilizacji, porzdku, ustroju i systemu wartoci jest przekonaniem dominujcym i przytaczajcym odbiór owych tekstów. Pozostaje w nich jednak pewna nuta nostalgii, wzmocniona w tekcie Briu-sowa poprzez tragiczne zakoczenie, w tekcie Boka przez zamknicie nowej przestrzeni, ograniczajce i ubezwasnowolniajce bohaterów. W sy-tuacji krachu starych wartoci autorzy staraj si przestrzec przed bezmyl-nym i bezkrytyczbezmyl-nym rzuceniem si w wir nowego ycia i porzdku, budo-wanego na gruzach minionych lat, które nie do koca naleao odrzuca, które miay swój urok i daway pewne poczucie bezpieczestwa.

Naley pamita, e ów stosunek do zmian, uznanych za nieuchronne, zmienia si w zalenoci od reprezentowanego przez pisarza nurtu artystycz-nego i filozoficzartystycz-nego. U Aleksego Kruczonycha w jego Zwycistwie nad

socem7 pojawia si równie dziwna nowa przestrze – wiat Dziesitej

krainy. Podobnie jak w dramacie Briusowa programowe odrzucenie regu

natury i doprowadza do stworzenia wiata wyzwolonego z jej regu. Ten jednak nie przeraa – jak u Briusowa – lecz fascynuje, jest realizacj ma-rzenia o wiecie niezalenym od soca, czyli wiecie cakowicie podporzd-kowanym woli czowieka. Takie skonstruowanie przestrzeni, zrodzonej na gruzach starego bezsensownego porzdku i odrzuconych wartoci, przy-pomina wic nieco konstrukcj znan z Ziemi Briusowa. Tu jednak Sonce staje si symbolem starego, które zostanie zwycione i cakowicie odrzu-cone. wiadomie i dobrowolnie. System wartoci nadajcy yciu sens, uza-leniony od siy wyszej zosta zwyciony przez Siaczy – piewców i przedstawicieli nowego porzdku. O ile wic w przypadku pierwszych

7

Zwycistwo nad socem byo jednym z niewielu futurystycznych spektakli. Libretto napisa Kruczonych. Spektakl Zwycistwa nad socem odby si 3 i 5 grudnia 1913 r. w jednym z par-ków Sankt Petersburga. Jak twierdz znawcy, kulminacj sztuki jest szkic czwartego obrazu, w którym pojawia si motyw Soca zakrytego ju prawie cakowicie przez abstrakcyjne figury Nowego wiata. W obrazie pitym (Nowym wiecie) przestrze podzielona jest diagonalnie na bia i czarn poow. W obrazie szóstym caa przestrze ciany tylnej szecianu zajta zostaa przez rury i koa, przedstawia bowiem hymn maszynerii.

(8)

dwóch tekstów mielimy do czynienia z sytuacj kresu, koca i zwizanych z tym obaw oraz wynikajc z tego jedynie nieudan prób znalezienia sensu w kreowaniu nowego wiata, a jednoczenie przestrog przed bezkrytycz-nym przyjciem nowych regu, pewn tsknota za starym sensem, o tyle w przypadku twórczoci pisarza futurysty, w tekcie pochodzcych z 1913 r., ladów jakichkolwiek tsknot nie odnajdziemy. Dominuje w nim zachwyt i fascynacja, rado zwizana z odrzuceniem i przezwycieniem starych wartoci i zasad. To, co byo, jawi si wic jako bezsens, co, czego naley si wystrzega. Ta polaryzacja postaw i odwrócenie znaków wektora zwi-zane jest oczywicie ze wiatopogldem pisarza. Mimo wszystko jednak podkreli naley, e wszyscy oni poszukiwali sensu u kresu czasu, z którym w jaki sposób si identyfikowali lub sensu u pocztku czasu, który wybrali. Kada próba opisu, kreacji, przyblienia wiata, jaki miaby powsta, jest wanie tak prób. Czy jednak uda si wiat taki stworzy i czy uda si go kiedykolwiek w teatrze – miejscu przeznaczenia kadego dramatu – przed-stawi? Podejmowane próby dowodz, e jest to trudne, ale nie niemoliwe. Tak samo jak trudnym cho nie niemoliwym jest znalezienie sensu wobec kresu, który moe by pocztkiem.

BIBLIOGRAFIA

BAB J.: Teatr wspóczesny. Od Meiningeczyków do Piscatora. Prze. E. Misioek. Warszawa: PIW 1953.

BABLET D.: Ekspresjonizm na scenie. W: Ekspresjonizm w teatrze europejskim. Prze. A. Choi-ska, K. Choiski, E. Radziwiowa. Warszawa: PIW 1983.

#$'+< A.: •{>_| u –†‡|{—{\\>˜ ™|>—>. W: «•{>_|». š\> † \†‡†— _{>_|{: =}†|\^ –_>_{›. =>\^_-`{_{|}~|: €‚†‡\^ 1908.

B OK A.: Pie losu. W: tego: Utwory dramatyczne. Prze. S. Pollak, J. Zagórski. Wrocaw– Kraków: Ossolineum 1985.

BRAUN K.: Wielka Reforma Teatru. Ludzie. Idee. Zdarzenia. Wrocaw–Warszawa–Kraków– Gdask- ód : Ossolineum 1986

BRAUNECK M.: Die Welt als Bühne. Geschichte des europäischen Theaters. T. 1-5. Stuttgart– Weimar: Metzler 1993-2005.

#’“=”Š B.: {—ž˜.W: TENE. =†}|>\{ –†Ÿ\{\›. =>\^_-`{_{|}~| 1908.

CYMBORSKA-LEBODA M.: Dramat pod znakiem Dionizosa : myl estetyczna a poetyka gatunków symbolistów rosyjskich. Lublin: Wydawnictwo UMCS 1992.

KLEIN R. (Hrsg.): Narben des Gesamtkunstwerks. Wagners Ring des Nibelungen. München: W. Fink 2001.

SMAGA J.: Dekadentyzm w Rosji. Kraków: Ossolineum 1985. SZREJTER A. C.: Mitologia Germaska. Gdask: Wyd. L&L 2006.

(9)

POSZUKIWANIE SENSU U KRESU CZASU: KILKA UWAG O DRAMATURGII POCZTKU XX WIEKU

S t r e s z c z e n i e

Dramaturgia przeomu XIX i XX wieku stanowi niezwykle ciekawe zjawisko. Jest ona pena rónorodnych koncepcji, idei, poszukiwa i pyta. Wród nich oczywicie jedno z najbardziej eksponowanych miejsc zajmuje pytanie o sens (lub bezsens) kultury, cywilizacji i wiata. Wydaje si, e dramaturdzy tego okresu, w gbokim przekonaniu o nadchodzcym kresie dotychczaso-wych wartoci, porzdku i sensu, staraj si odnale  i zaprezentowa w swoich dzieach wiat przyszoci – stworzony z poszukiwania i przekonania. Wród dramatów tego okresu odnale  mona zarówno eschatologiczne proroctwa, jak i najbardziej odlege wizje uporzdkowanego wiata, s one wic swoistym poszukiwaniem sensu w bezsensie. Dodatkowo mona w nich odnale  róne stanowiska wiatopogldowe, ksztatujce wiaty sensu: od Soowiowskich krain Duszy wiata, poprzez religijne reminiscencje i transformacje po obrazy futurystyczne.

Strecia Jadwiga Gracla Sowa kluczowe: wiat, sens, fin de siècle, futuryzm, przeraenie.

SEARCHING FOR SENSE IN NONSENSE:

FEW REMARKS ON DRAMATURGY OF BEGINNING OF 20TH CENTURY

S u m m a r y

Dramaturgy of 19th and 20th century breakthrough is an amazingly interesting phenomenon. It is full of various concepts, ideas, researches and questions. There is one question which is ob-viously one of the most exposed places, the question of sense (or nonsense) of culture, civilisa-tion and world. It seems that dramaturges of that period, in deep belief about the coming end of existing values, peace and sense try to find and present in their pieces of art the world of the future—created from searching and belief. Among the dramas from that period we can find both eschatological prophesies and most remote visions of peaceful world, therefore they are characteristic searching of sense in nonsense. Furthermore, among them we can find various outlooks on life, creating sense worlds: from Solovyov’s land of Souls World through religious reminiscences and transformations to futuristic pictures.

Summarised by Jadwiga Gracla Key words:the world, fin de siècle, futurism, horror.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Podążając tropem sygnalnych ujęć problemu Kasprowiczowskiej florystyki (m.in. w pracach Wacława Borowego, Zygmunta Zaleskiego, Jana Józefa Lipskiego, Jana Tuczyń- skiego,

Niderlandzkie malarstwo rodzajowe XVII wieku ze zbiorów Muzeów Narodowych we Wrocawiu, Poznaniu i Szczecinie oraz Muzeum Sztuki w odzi, (kat.. M., Lot, w: Lexikon der

W wyniku rozwoju pozaparla- mentarnych form kontroli konstytucyjności ustaw, klasyczna koncepcja suwerenności na- rodu uległa zmianie: parlament jako reprezentacja narodu wyraża

W tejpierwszejczęści „Roczni- ka&#34; niezwykle interesujący jest artykuł dotyczący Archiwum Farmacji polonijnejw różnych sta- nach amerykańskich, aktywności na forum

14 Journal of Laws of the Republic of Poland, from 2000 yr, No.. The scope of the protection is extended in addition and in addition regarding different aspects of the turnover

wpro- wadzenia wojsk NKWD do rejonu miasta Krajowa, gdzie napotkano silne organizacje rumuń- skie (cywilne i wojskowe), nie mające charakteru komunistycznego. Tego typu informacje

Twórcy trybunaWu, borykaj Dacy sieD z niecheDci Da Kos´cioWa do idei oddania czeDs´ci jego spraw pod jurysdykcjeD tego nowego s Dadu, nie chcieli nowych zadrazSnien´, wieDc

Jak się wydaje, wierzycieli tych prawdopodob- nie utwierdził mylnie w tym przekonaniu fakt udzielenia przez ZSRR polskiej stronie pożyczek w sytuacji pojawienia się problemów