• Nie Znaleziono Wyników

Okręty z epoki brązu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Okręty z epoki brązu"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

128

R ecenzje

N A J C E N N IE J S Z E O D K R Y C I A A R C H E O L O G I C Z N E W O S T A T N I C H C Z A S A C H

A n n a S a d u rsk a w arty k u le Wykopaliska archeologiczne ostatnich lat, opu­ blik o w an ym w n -rz e 1/1959 „ M e a n d ra ”, in form u je o najw ażn iejszych odkry­ ciach dokonanych n a terenie G recji, W łoch, E gip tu i A z j i M n iejszej. Z a jedną z najw iększych sensacji u w a ża autork a odkopanie w 1957 r. d ro gi w iodącej w poprzek przesm yk u Korynckiego, która służyła do p rzew ozu okrętów pom iędzy zatokam i K orynck ą i Sarońską. Z innych ciekaw szych odkryć w y ­ m ienione są p rop yle je p ałacu D ariu sz a w Persepolis, p ałac k r ó ló w m acedoń­ skich w Pełli, w reszcie odnalezione przez prof. M ich ało w sk iego w 1958 r. piece do w y ta p ia n ia szkła z początków I I lu b I I I w.n.e. w T e ll-A trib .

A u to rk a z w ra c a uw a gę na ro z w ija ją c e się coraz szerzej w archeologii now e metody techniczne, m ianow icie aerofotografię i fo to grafię peryskopową.

J. J.

G A W Ę D Y S T A R E G O D R U K A R Z A

„P o lig ra fik a ” — organ S e k cji P o lig ra fik ó w Stow arzyszenia Inżyn ierów M ech an ik ów Polskich — p ro w a d zi stały d ział „ G a w ę d y starego d ru k arza”, w którym zamieszczane są m ateriały dotyczące historii d ru k a rstw a oraz bie­ żące p orad y doświadczonych fac h o w c ó w na różne tem aty z p ra k ty k i d ru ­

karskiej.

„ G a w ę d y ” w num erach 1, 2 i 3/1959 „ P o lig ra fik a ” b y ły poświęcone historii ro z w o ju pism a i jego k rojom czcionki począw szy 'od zn ak ó w starożytnych Fenicjan, z których to znaków, zdaniem autora — M . Drabczyńskiego, w y ­

kształcił się z czasem współczesny alfabet.

W num erze 6/1959 ten sam autor opisuje życie i działalność A ld u s a M a - nutiusa, w y bitn ego w łosk iego d ru k arza i w y d a w c y z przełom u X V i X V I w., zasłużonego m iędzy innym i w p ro w ad zen iem do sztuki d ru k arsk iej now ego ro d zaju pism a — k u rsy w y . A u t o r w spom ina rów nież o innych współczesnych M an u tiu so w i d ru k arzach 1 ich pracach.

J. J.

O K R Ę T Y Z E P O K I B R Ą Z U

W artyk u le pod tym tytułem, zamieszczonym w dwum iesięczniku „ Z O tchłani W ie k ó w ” (zeszyt 2/1959), M ieczy sław Prosn ak p rzedstaw ia próbę reko n struk cji statku m orskiego stanowiącego form ę p rzejściow ą od d łu ban k i do jednostki zbu d o w an ej z desek obitych n a m ocnym d rew n ian y m szkielecie. P oniew aż nie znaleziono dotychczas zabytków , które m ogłyby problem w y ­

(3)

R ecenzje

129

jaśnić, autor opiera ro zw ażan ia głó w n ie na analizie ry su n k ó w skalnych i p oró w n y w a n iu ich ze znanym i fo rm a m i ro z w o jo w y m i czółna. R ozp atru je też krytycznie inne rozw iązan ia rekonstruk cyjne (Jensena, H óhlego); stw ie r­ dza jednak, że om ów iona p ró b a nie może być p rzy obecnym stanie w iedzy całkow icie udowodniona.

J. J.

Z H I S T O R I I A U T O M A T Y Z A C J I W Y D O B Y C I A R O P Y W P O L S K I M P R Z E M Y Ś L E N A F T O W Y M

A rt y k u ł pod tym tytułem ogłosił Rom an B ie la w s k i w „W iadom ościach N a fto w y c h ” (n r 3/1959) om aw iając autom atyczne urządzenia, które przed 25 laty zostały zainstalow ane na k op aln i „ S ta ro w sian k a” i p ra c o w a ły tam bez zarzutu przez k ilk a lat. W tym czasie jedynie W en ezu ela i In d ie H olenderskie m ogły się poszczycić stosowaniem tego ro d zaju urządzeń.

J. J.

O B A D A N I A C H N A D M E T R O L O G I Ą S T A R O P O L S K Ą

K ażdy historyk techniki, zajm u jący się p roblem atyką X V I, X V II, X V III, a n aw et X I X stulecia, n a tra fia na p ow ażną trudność w przetłum aczeniu na m ia ry m etryczne m ia r w ystęp u jący ch w d aw n y ch źródłach. Z w y liczen ia dokonanego przez d ra Stefan a G órzyńskiego w obszernym artyku le O

nie­

których problemach metodologicznych i potrzebie badań nad historią metro­

logii staropolskiej,

o p u blik ow an y m w num erach 4, 6 i 7/1959 „P rzegląd u Geodezyjnego” w yn ik a, że w d a w n e j Polsce istniało sto kilkadziesiąt jedn o­ stek m iar, p rzy czym niektóre z nich w różnym czasie i w różnych m iejscach posiadały różne wielkości. T rzeba p rzy tym zauważyć, że zestaw ienie d ra G ó ­ rzyńskiego nie pretenduje by n ajm n ie j do zupełności — b ra k tu np. bałw an a, jednostki m ia ry uży w an ej w górn ictw ie solnym.

A rt y k u ł d ra G órzyńskiego om aw ia zagadnienie arch iw a ln y ch i rzeczowych źródeł do historii naszej m etrologii i szkicuje p ro gra m bad ań w tym zakresie. A u to r s taw ia m. in. postulat opraco w an ia

Słownika metrologii polskiej,

a w przyszłości

Kodeksu jednostek miar staropolskich.

Z artyk u łu d o w ia d u ­ jem y się, iż w stępne prace bad aw cze nad historią m etrologii p o d ją ł ostatnio G łó w n y U rzą d M iar, w którego ram ach p ro je k tu je się stw orzenie szczegółowej kartoteki m iar. U rzą d M ia r posiada rów nież jedyne w Polsce m uzeum m etro­ logiczne.

E. O.

K. H. N. i T. — 9

Cytaty

Powiązane dokumenty

William Balck i jego analiza rozwoju taktyki w I wojnie światowej oraz przedmowę

William Balck i jego analiza rozwoju taktyki w I wojnie światowej oraz przedmowę

Malinowski that divided prison and criminal signs on: general signs (universal, that are used both in prison and on the liberty), signs that express one’s attitude and

In this instance the wording “whoever kills a human being” assumes certain action and activity on the part of the perpetrator (murder can be committed by

Teologow ie protestujący wobec zjawisk życia kościelnego muszą umieć znieść protest w ysuw any pod ich adresem przez młode K ościoły trzeciego świata.. Teologia

Sąd p o dzielił stanow isko organu orzekające­ go, że w prow adzenie przez ustaw odaw cę term inów „ubezpieczenie em erytal­ no-rentow e” oraz „przepisy o

W kolejnych dniach odbywały się wystąpienia dotyczące: sylwetki Karola Wojtyły - Profesora KUL, antropologii filozoficznej, rozwa­ żanego w ramach etyki zagadnienia

Wielu katolickich uczonych podkreśla, iż tego typu przykłady świadczą na korzyść tezy o istnieniu w człowieku duchowej dyspo- zycji, czyli duszy, której nie można sprowadzić