• Nie Znaleziono Wyników

Jubileuszowe posiedzenia Rady Naukowej z okazji trzydziestolecia IBL

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Jubileuszowe posiedzenia Rady Naukowej z okazji trzydziestolecia IBL"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Aniela Piorunowa

Jubileuszowe posiedzenia Rady

Naukowej z okazji trzydziestolecia

IBL

Biuletyn Polonistyczny 22/3 (73), 83-87

(2)

Z ŻYCIA NAUKOWEGO IBL

JUBILEUSZOWE POSIEDZENIE RADY NAUKOWEJ Z OKAZJI TRZYDZIESTOLECIA IBL

Głównym punktem u ro c z y sto ści związanych z trzy d ziestą ro cz n icą po­ wołania do życia Instytutu Badań L ite ra c k ich było w dniu 13 grudnia 1978 r . otw arte posiedzenie Rady Naukowej te j placów ki, o trzy lata s ta r s z e j od P o lsk ie j Akademii Nauk, k tó rej c z ę ś c ią składową sta ł s ię Instytut od roku 1952.

Czytelników zainteresow anych dziejam i tego trzy d zie sto lecia IB L , jak rów nież okresem poprzedzającym jego powstanie i szczegółam i związanymi

z jego utw orzeniem , odsyłamy do p u blikacji sp e cjaln ie przygotowanych z o k azji jubileuszu^. Tu ograniczamy s i ę do sprawozdania z przebiegu ju ­ bileuszow ego posiedzenia Rady N aukow ej, które odbyło s ię w S a li L u strz a ­ nej P ałacu S ta s z ic a w W arszaw ie.

Otw orzył je i prow adził przew odniczący Rady, a zarazem jeden z twórców Istytutu i jeg o pierw szy dyrektor (do r . 1 9 5 3 ), p ro f. Stefan

Ż ó ł k i e w s k i . Po powitaniu przybyłych g ości i pracowników - obecnych i dawnych - Instytutu odczytał on skierow any do Rady Naukowej lis t P r z e ­ wodniczącego Rady P aństw a, p ro f. Henryka Jabłońskiego, który nie mogąc w ziąć o so b iście udziału w otwartym posiedzeniu Rady Naukowej, tą drogą w łączył s ię do naszego jubileuszu . W liś c ie czytam y:

"M iałem m ożność obserwowania d ziałaln o ści Instytutu Badań L ite ra c k ich w pierw szym o k re sie jeg o istn ie n ia , a następnie w ciągu szereg u lat b ez­ p ośrednich z nim kontaktów w P o lsk iej Akademii Nauk. Uważam więc za swój obowiązek w yrazić z okazji X X X -le c ia głębokie uznanie dla dokonań Instytutu, się g a ją c y c h w swych skutkach daleko poza zak res określony jego nazwą. Doniosły jego wpływ na kształtow anie s i ę oblicza ca łe j p o lsk iej humanistyki w ynikał zapewne nie tylko z dłu ższej niż innych placów ek PAN h is to r ii, ale przede w szystkim z ideowej postawy twórców Instytutu, z d ążności do stosow ania n ajbard ziej tw órczych metod badawczych i - co szczegó ln ie chciałbym pod­ k r e ś lić - u m iejętności skupienia wokół Instytutu uczonych różnych pokoleń i szkół naukowych".

(3)

L is t Przew odniczącego Rady Państw a kończy s ię życzeniem "by Insty­ tu t, kontynuując i .ro z w ija ją c n ajle p sze trad y cje swego X X X -lc c ia , mógł s ię sz c z y c ić co raz to większymi o siągnięciam i w sw ej d alszej d z ia ła ln o śc i".

Następnie p ro f. Żółkiew ski omówił pokrótce " 3 0 -le c ie 1PL i jego ge­ n e z ę ". Raz je sz c z e przypomniał nazw iska ludzi, którym Instytut Badań L ite ra c k ich zaw dzięcza sw oje pow stanie: Manfred Kridl i Kazim ierz Wóy- c ic k i - to tw órcy koncepcji placów ki, k tó rej zadaniem miało być nowe r o ­ zumienie h isto rii lite ra tu ry ; ich uczniow ie i następcy rozw inęli tę koncep­ c ję i doprowadzili do powstania Instytutu. Z k olei mówca przypomniał n az­ w iska i o siąg n ięcia kolejnych dyrektorów IB L w o k resie jubileuszow ego trzy d ziesto lecia oraz szczególn ie zasłużonych pracowników i w spółpracow ­ ników, zatrzym ując s ię przy nazwisku Kazim ierza W yki, k ieru jąceg o In­ stytutem "najdłużej i n ajo w o cn iej" (1 9 5 3 -1 9 7 l ) . "O ch arak terze i p racy IB L w o k resie jego d y rek cji - stw ierd zi! przew odniczący Rady Naukowej skład ając hołd pam ięci K azim ierza Wyki - decydowała m oralność zawodowa: nie ma kompromisów - najw yższe są w arto ści naukowe i ce le poznaw cze, k tóre uczynią placów kę godną tr a d y c ji n aro d o w ej."

Kolejne przem ów ienie, pt. "D ziś i ju tro Instytutu Badań L ite ra c k ic h ", w ygłosił d yrektor naczelny IB L , p ro f. M ieczysław K l i m o w i c z . S tw ie r­ d zając konsekwentny rozw ój placów ki,w k tó rej "to , co było, kierunkuje to , co je s t i co b ęd z ie", dyrektor Instytutu wymienił n ajw ażn iejsze jego o sią g ­ n ię cia na dziś i plany na ju tro , nie k ry ją c przy tym trudności przy ich r e a liz a c ji. Główne o siąg n ięcia ostatniego okresu - to m. in. tw órczy u­ dział w d ysku sji nad systemem ed u kacji narodow ej, podręczniki dla nau­ cz y c ie li i dla studentów, ro z sz e rz e n ie w spółpracy z polonistyką uniw ersy­ te ck ą , podniesienie Olimpiady L ite ra tu ry i Języka P olskiego do rangi im­ prezy sz e ro k ie j i ważnej - spośród je j laureatów powinni w y jść p rz y sz li a sy ste n ci 1 3 L . Główne zadania i c e le - to wzmożenie p rac w dziedzinie lite ra tu ry w sp ó łczesn ej, a także pozytywizmu i Ś red n io w iecza, krytyczne edycje najw iększych nazw isk n a sz ej lite ra tu ry , k ształcen ie młodej kadry naukow ej, m. in. poprzez studia d oktoranckie. Główne trud ności - to brak etatów , bez których uzyskania nie je s t możliwa r e a liz a c ja wielu spośród tych zam ierzeń.

Kolejnym mówcą był S e k re ta rz Wydziału I Nauk Społecznych P o lsk ie j Akademii Nauk, p ro f. Władysław M a r k i e w i c z , który sk ład ając k ierów

(4)

-nictwu 1BL g ra tu la cje jubileuszow e, stw ierd ził, że "trz y d z iesto lecie In­ stytutu Badań L ite ra c k ich je s t świętem c a łe j p o lsk iej hum anistyki", a następnie odczytał pismo P re z e sa i S e k re ta rz a Naukowego PAN sk ie ro ­ wane do dyrektora IB L .

W liś c ie tym p ro f. p ro f. Witold Nowacki i Jan Kaczm arek w imieniu Prezydium P o lsk ie j Akademii Nauk złożyli na rę c e Przew odniczącego

Rady Naukowej i D yrektora Instytutu Badań L ite ra c k ich serd eczn e g ra ­ tu la cje z o k azji trzy d ziesto letn iej d ziałaln o ści placów ki o raz słowa uzna­ nia i n ajlep sze życzenia pod adresem Kierownictwa i w szystkich pracow ­ ników Instytutu, stw ierd zając jed n o cześn ie, że "od początku swego is tn ie ­ nia aż po dzień d z isie jsz y Instytut je s t placówką naukowo-badawczą o ogólnokrajowym znaczeniu i funkcjach. O degrał on p ion ierską r o lę w kształtow aniu now oczesnej humanistyki i otw artej ku koniecznym konfron­ tacjom metodologii m ark sisto w sk iej, p rzy czy n iając s i ę do odnowy lit e r a ­ turoznawstwa i szerok o pojętych badań nad te o rią i h isto rią kultury.

Z te j w łaśnie s z e r s z e j perspektywy dziejów kultury narodowej i euro­ p e jsk ie j podjął Instytut długofalowe p ra ce nad syntezą rozwoju lite ratu ry p o ls k ie j, podbudowane licznym i opracowaniami monograficznymi, cennymi kompendiami, leksykonam i i słownikami. Dzięki zacieśn ieniu w spółpracy ze w szystkim i ośrodkam i i środowiskam i polonistycznymi k ra ju p ra ce te nabrały w ostatn ich latach w iększego rozmachu i owocują nowatorskimi syntezam i poszczególnych epok i prądów lite r a c k ic h .

Nie sposób p rz e ce n ić r o li i wkładu Instytutu w rozw ój te o rii lit e r a ­ tu ry , p oetyki, h is to rii języka i fo lk lo ry sty k i, w rozw ój edytorstw a nauko­ wego, k tóre objęło o b szar c a łe j lite ra tu ry p o ls k ie j.

T e o siąg n ięcia i zasługi spowodowały, że w łaśnie Instytutowi Badań L ite ra c k ich P o lsk ie j Akademii Nauk sp ecjaln a uchwała Sejm u P o lsk iej R zeczypospolitej Ludowej pow ierzyła zadanie naukowej ed y cji dzieł w szyst­ kich Jana Kochanow skiego”.

L is t kończy ży czen ie, "aby Instytut umacniał sw oją ogólnokrajową ro lę i p o z y cję w życiu naukowym jako koordynator ważnych dla c a łe j pol­ sk ie j humanistyki kompleksowych programów badaw czych, jako centrum k ształcen ia polonistycznych kadr naukow ych,jako in icja to r i koordynator ogólnokrajow ych s e s ji i k o n feren cji naukowych, jako szeroko dostępny

(5)

-nowoczesny w arsztat badaw czy, dysponujący największym i w k ra ju za so ­ bami bibliotecznym i i sp ecjalisty czn y m i, zbioram i bio- i bibliog raficzny m i".

Przew odniczący Komitetu Nauk o L ite ra tu rz e P o lsk ie j PAN, p ro f. Henryk M a r k i e w i c z , b . długoletni pracownik Instytutu, który obecn ie- jak s ię w yraził - innie już sp o jrz e ć na niego "od zew nątrz" i w sposób obiektywny, stw ierd ził, że najw iększą zasługą IB L je s t to , że "wprowa­ dził marksizm w krw iobieg naszego literatu ro zn aw stw a", a n ajb ard ziej dla niego znamienny je s t "niepokój poszu kiw ania". Mimo niejednakow ości poglądów, mimo czę sty ch i głębokich ró żn ic zdań, Instytut Badań L ite ­ ra ck ich je s t w centrum zainteresow ania ca łe j polonistyki u n iw ersy te ck ie j, k tóra - nie zawsze s ię z nim zgadzając - odnosi s ię do niego na pewno z uznaniem i z respektem .

D alsze przemówienia w ygłosili:

- p ro f. Stanisław U r b a ń c z y k , dyrektor Instytutu Języka P olskiego PAN, p o d kreślając zasługi IB L wobec językoznaw stw a, którego zagadnienia wprowadził w tw órczy sposób do badań ed y to rsk ich ;

- p ro f. Stanisław M o s s a k o w s k i , dyrektor Instytutu Sztu k i PAN, mówiąc o w ieloletniej p rzy jaźn i obu Instytutów i ich tw ó rczej w spółpracy na co dzień, w y ra ż a ją cej s ię m. in. we wspólnym organizowaniu s e s ji i ed y cji naukowych.

O p rz y ja cielsk iej w spółpracy z IB L mówi także l i s t dyrektora Insty­ tutu H isto rii PAN, p ro f. C zesław a M a d a j c z y k a , który stw ierd ził m .in. że "z osiągnięć Instytutu k o rz y sta ją p rzed staw iciele w szystkich dyscyplin hum anistycznych, podobnie ja k trudno sobie w yobrazić w arsztat naukowy historyka czy badacza dziejów m yśli filo zo ficzn o -sp o łeczn ej bez obecności w nim jak że cennych tomów P Nowego K orbu ta4 oraz innych kompendiów bibliog raficzny ch wydawanych p rzez IB L . / . . . / Instytut stanow ił rów nież ośrodek jak że tw órczych d ysku sji naukowych, z k tó ry ch w iele nosiło ch a­ ra k te r in terd y scy p lin arn y ".

L isty i telegram y z g ratu lacjam i z powodu dotychczasow ych o siąg n ięć i życzeniam i sukcesów w d alszej p racy n ad esłali te ż : p ro f. Jan S zczep ań ­ s k i, gen. bry g. N orbert M ichta - s z e f Delegatury MON p rzy Prezydium PAN, p ro f. p ro f. M aria D łuska, Konrad G ó rsk i, Stefan ia Sk w arczy ń ska, Bolesław F a ro n , doc. Tadeusz W itczak , dr A ndrzej Konował - p re z es

(6)

Oddziału ZNP przy PAN, p ro f. G. P . Bierdnikow z Instytutu L iteratu ry Św iatow ej AN Z S R R w M oskw ie, p ro f. Istvan S 8 te r z Institut d Etudes L itté r a ir e s w B u d ap eszcie, p ro f. L a jo s Hopp z re d a k cji "H elikonu" w B u d ap eszcie, Państwowy Instytut W ydawniczy, Wydawnictwo L ite ra c k ie i w iele innych osób i in sty tu cji.

W o statn iej c z ę ś c i u ro cz y sto ści prof.. Klimowicz w ręczył 14 dyplo­ mów doktora habilitowanego uzyskanych w IB L w o k re sie od r . 1973

(z czego 10 - p rze z pracowników IB L , 4 - inne o so b y ), 17 dyplomów doktora (10 p rzez pracowników IB L , 7 - inne osoby) o raz dyplomy i lis ty gratulacyjne przyznane długoletnim zasłużonym pracownikom Instytutu,

Na zakończenie d oc. dr hab. Roman L o t h z ło ty ! Radzie Naukowej i E yre kej i - w imieniu odznaczonych - podziękowanie za atm osferę panu­ ją c ą w In stytu cie. Cina to umożliwiła uzyskanie p rzez placów kę naszą tych o sią g n ię ć, któ re obecnie stanow ić mogą słuszny przedmiot dumy w szystkich je j pracowników.

"Biuletyn P olonistyczny, z. 2/1978 ( 6 8 ) , w c a ło ś c i poświęcony In­ stytutowi Badań L ite ra c k ic h ; A. Piorunow a, C . G ajkow ska, "Wydawni­ ctwa Instytutu Badań L ite ra c k ic h P o lsk ie j Akademii Nauk 1 9 4 8 -1 9 7 8 ", W arszaw a 1978.

Mgr Aniela Piorunowa

JANA KOCHANOWSKIEGO „DZIEŁA W SZYSTKIE” Edycja krytyczna w serii Biblioteka Pisarzów Polskich

W sto la t po pierw szym krytycznym wydaniu Jana Kochanowskiego "D zieł w szystkich " i w sto la t po Wydaniu Pomnikowym, a w obliczu zb li­ żający ch s i ę dwu dat rocznicow ych (1980 - c z te ry sta p ię ć d z ie się c io le cia urodzin, i 1984 - c z te re c h s e tle c ia śm ie rc i) podejmujemy nowe krytyczne wydanie d zieł p o ety, którego talent poetycki i ro la w d ziejach p o lsk iej

Cytaty

Powiązane dokumenty

Die Kulturleitsung des Deutschen Ordens in Preussen", Hans-Georg Tautorat, Düsseldorf 1977 : [recenzja].. Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr

That is, all entries containing the moral weight should be analysed against the background of the personalistic philosophy and the moral teaching of the Catholic Church.. It has been

[r]

1) czynności końcowe zaznajomienia podejrzanego z materiałami postępowania przygotowawczego (art. Otóż jeśli chodzi o ustawodawstwo karno- -procesowe krajów

383 § 1 i 404 k.p.k., odwołując się do zasady ekonomii proceso­ wej („gospodarski stosunek do sprawy”), zasady trafnego orze­ kania i wiążącej się nią

W konkluzji zatem uznać należy, że kara dyscyplinarnego przeniesie­ nia siedziby musi być rozumiana w ten sposób, iż ukarany adwokat nie może w okresie

7 § 2 d.u.k.s., utrzymał w mocy -— przy odpowiednio złagodzonych następ­ stwach — w ramach ustawy karnej skarbowej konstrukcję idealnego zbiegu przestępstw