• Nie Znaleziono Wyników

Na służbie w Petersburgu :– stolica carów w oczach Artura Dolińskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Na służbie w Petersburgu :– stolica carów w oczach Artura Dolińskiego"

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)

Maria Korybut-Marciniak

Na służbie w Petersburgu : stolica

carów w oczach Artura Dolińskiego

Echa Przeszłości 15, 109-126

(2)

M a r ia K o r y b u t-M a r c in ia k

I n s t y t u t H is to r ii i S to s u n k ó w M ię d z y n a ro d o w y c h U n iw e r s y te t W a rm iń s k o -M a z u rs k i w O ls z ty n ie

NA SŁUŻBIE W PETERSBURGU

- STOLICA CARÓW W OCZACH

ARTURA DOLIŃSKIEGO

Słowa kluczowe: Ignacy A rtu r Doliński, P etersburg, Rosja, XIX wiek Key words: Ignacy A rtu r Doliński, St. P etersburg, R ussia, 19th century

Ig n a c y A r t u r D o liń s k i (1 8 3 1 -1 9 0 9 ), u ro d z ił się w W iln ie w ro d z in ie z u b o ­ żałej s z la c h ty 1 . P o u k o ń c z e n iu w ile ń s k ie g o g im n a z ju m zd e c y d o w a ł się pójść w ś la d y sw ojego o jca i w y b ra ł k a r ie r ę u r z ę d n ic z ą - w y je ż d ż a ją c w w ie k u 18 l a t n a s łu ż b ę n a jp ie r w do N iż n e g o N o w o g ro d u , a n a s tę p n ie do P e te r s b u r g a . W P e te r s b u r g u m ie s z k a ł i p e łn ił s łu ż b ę u r z ę d n ic z ą 2 9 l a t (1 8 5 5 -1 8 8 4 ). B y ł to d la n ie g o o k re s w a ż n y z a ró w n o p o d w z g lę d e m o so b isty m , j a k i zaw o d o w y m . Z P e te r s b u r g ie m z w ią z a ł się, b ę d ą c d w u d z ie s to c z te ro le tn im k a w a le r e m , p e ł­ n y m e n tu z ja z m u do życia, m a ją c y m w ie lk ie n a d z ie je n a b ły s k o tliw e a w a n s e zaw o d o w e. T u z a ło ż y ł ro d z in ę z a w ie ra ją c z w ią z e k m a łż e ń s k i z K le o p a tr ą B r ittic k , k t ó r a u r o d z iła m u d w ie có rk i. R o s y js k ą sto lic ę o p u s z c z a ł w w ie k u 53 la t, ja k o w dow iec, e m e ry to w a n y u r z ę d n ik z ty tu łe m ra d c y s ta n u , k tó r y to ty t u ł g w a r a n to w a ł m u p rz y z w o ite , j a k n a u r z ę d n ik a , u p o s a ż e n ie . P r z e n ió s ł się do W iln a z p o c z u c ie m u lg i, b e z g o ry c zy p o z o s ta w ił z a s o b ą m ia s to n a d N e w ą , choć do k o ń c a ż y c ia b y ł z n im z w ią z a n y p r z y ja ź n ia m i i k o n ta k ta m i s łu ż b o w y m i i o d w ie d z a ł je z d u ż ą c z ę sto tliw o śc ią . D z ię k i p a m ię tn ik o m , m a t e ­ ria ło m o so b is ty m i k o re s p o n d e n c ji D o liń sk ie g o , k tó r e z a c h o w a ły się w L ite w ­ s k im A rc h iw u m H is to ry c z n y m w W iln ie z n a jd u je m y w iele c ie k a w y c h in f o r ­ m a c ji d o ty c z ą c y c h z a ró w n o ż y c ia z a w o d o w e g o c a r s k ie g o u r z ę d n ik a , j a k i ż y c ia to w a rz y s k ie g o , n a u k o w e g o i k u ltu r a ln e g o P e te r s b u r g a . N ie o c e n io n e

1 Szerzej na temat Artura Dolińskiego zob.: M. Korybut-Marciniak, Bliższe i dalsze podróże

Artura Dolińskiego w świetle jego wspomnień, „Echa Przeszłości” 2012, t. XIII, s. 227-242; eadem, Wilno-Nowogród-Petersburg-Warszawa. Zycie carskiego urzędnika, w: Litwa i jej sąsiedzi w rela­ cjach wzajemnych, pod red. I. Janickiej i A. Kołodziejczyk, Olsztyn-Gdańsk 2014, s. 113-125.

(3)

ź ró d ło in fo rm a c ji n a t e m a t ż y c ia w sto lic y carów , s ta n o w ią a r ty k u ły D o liń ­ s k ie g o w „ K ro n ice R o d z in n e j”. W l a t a c h 1 8 6 9 -1 8 7 7 b y ł je j k o re s p o n d e n te m . W c z a s o p iś m ie z d u ż ą r e g u l a r n o ś c i ą p u b lik o w a ł „ L is ty z P e t e r s b u r g a ”, w k tó ry c h s k r u p u la tn ie o p isy w a ł b ie ż ą c e życie m ia s ta .

J a k A r t u r D o liń s k i p o s tr z e g a ł P e te r s b u r g ? P rz e d e w s z y s tk im s to lic a R o ­ sji b y ła m ia s te m - m a r z e n ie m , k tó r e d a w a ło s z a n s ę n a k a r ie r ę , ro z w in ię c ie ta le n tó w i z a in te r e s o w a ń . S ta n o w iła c e n tr u m k u ltu r a ln e , s tw a r z a ła m o ż liw o ­ ści o św ia to w e , s z a n s ę o b c o w a n ia z e lita m i in te le k tu a ln y m i i w y s o k ą k u l t u r ą . R o d z in n e W ilno i N iż n y N o w o g ró d , w k tó r y m ro z p o c z ą ł s łu ż b ę u rz ę d n ic z ą , b y ły w e d łu g n ie g o p ro w in c jo n a ln y m i, p rz e p e łn io n y m i m a r a z m e m m ie jsc o w o ­ ś c ia m i, p o z b a w io n y m i p o te n c ja łu d la ro z w in ię c ia m ło d z ie ń c z y c h a m b ic ji. M i­ k o ła j G ogol w p o w ie śc i „ M a rtw e d u s z e ” tr a f n ie u k a z u je s to s u n e k m ło d eg o p o k o le n ia do sto lic y n a d N e w ą , c h a r a k te r y z u ją c lo sy je d n e g o z b o h a te ró w , k tó r y k o ń c z y sz k o łę i p e łe n z a p a łu p o s z u k u je n a jle p s z e g o s p o so b u n a ro z w i­ n ię c ie sw o ich ta le n tó w : z w y c z a je m w s z y s tk ic h lu d z i a m b itn y c h p o m k n ą ł do

P e te rsb u rg a , d o k ą d , j a k w ia d o m o d ą ż y ze w s z y s tk ic h s tr o n R o s ji n a s z a p ł o ­ m ie n n a m ło d z ie ż - słu ży ć , b łyszczeć, ro b ić k a rie rę , a lb o p o p r o s tu c h w y ta ć c z u b k i b e zb a rw n e g o , z im n e g o j a k lód, społecznego, o s z u k a ń c z e g o w y k s z ta łc e ­ n ia 2. W y so k ie r a n g i, k o n ta k ty z e lita m i in te le k tu a ln y m i, a w a n s e zaw odow e,

ła tw e i sz y b k ie zy sk i, b ły s k o tliw e k a rie ry , z n a jo m o śc i z n o ta b la m i - te m a r z e ­ n ia , w e d łu g p r z e k o n a n ia d u żej części z a m ie s z k u ją c e j R osję m łodzieży, m o ż n a by ło z re a liz o w a ć w y łą c z n ie w ro sy jsk ie j stolicy. M ia s to n a d N e w ą p rz y c ią g a ło m ło d z ie ń c ó w z całej R osji, lecz w ie lu z n ic h p rz y n io s ło o g ro m n e ro z c z a ro w a ­ n ie , a ty lk o n ie lic z n y m o tw ie ra ło d ro g ę re a liz a c ji z a m ie r z e ń . A r t u r D o liń s k i ju ż po u k o ń c z e n iu g im n a z ju m w W iln ie p o s ta n o w ił z w ią z a ć sw oje lo sy ze s to lic ą c a ró w - z a m ie r z a ł p o d ją ć s t u d i a z z a k r e s u l i t e r a t u r y n a U n iw e r s y te ­ cie P e te r s b u r s k im . W 1849 r o k u w s tr z y m a n o je d n a k n a b ó r n a u n iw e r s y te t i z a n a m o w ą ojca A r t u r ro z p o c z ą ł p ra c ę w k a n c e la r ii g u b e r n a to r a N iż n e g o N o w o g ro d u 3. W ó w c zas z a sw ój cel p o s ta w ił so b ie zdobycie p o s a d y w stolicy.

P o r a z p ie rw s z y D o liń s k i p rz y b y ł do P e t e r s b u r g a w s ty c z n iu 1855 ro k u , żeb y z ro b ić r e k o n e s a n s w m o ż liw o ści z a tr u d n i e n i a i n a w ią z a ć o d p o w ie d n ie z n a jo m o śc i, k tó r e m o g ły b y pom óc w zdo b y ciu dobrej posady. W N iż n y m N ow o­ g ro d zie, g d z ie p ra c o w a ł w k a n c e la r ii g u b e r n a to r a od 1849 ro k u , zm ęczy ł się p ro w in c jo n a ln y m m a ra z m e m . U s tą p ie n ie ze s ta n o w is k a g u b e r n a to r a T eodora B u ra c z k o w a , w k tó ry m m ia ł d u ż e w s p a rc ie o ra z n ie p rz y ja z n e s to s u n k i w k a n ­ c e la rii spow odow ały, że z a c z ą ł p o sz u k iw a ć m ożliw ości o p u s z c z e n ia m ia s ta .

2 M. Gogol, Martwe dusze, t. II, przeł. M. Leśniewska, Wrocław 2009, s. 362-363. „Mit” Petersburga Gogol znał z autopsji, gdy po ukończeniu gimnazjum w Nieżynie na Ukrainie wyruszył z wielkimi nadziejami do stolicy carów. Spotkało go tam wiele rozczarowań, początko­ wo w mieście nie potrafił się urządzić i borykał się z trudnościami natury finansowej. Poznał również urzędniczy świat Petersburga , podejmując służbę w Departamencie Gospodarstw Pan- stwowych: zob. szerz. V. Nabkov, Nikołaj Gogol, tłum. L. Engelking, Warszawa 2012.

3 Lietuvos Valstybes Istorijos Archyvas [dalej LVIA], f. 1135, inw. 20, sygn. 97, List Stani­

(4)

W z n a le z ie n iu p o sa d y w stolicy R osji p o m o g ła m u p ro te k c ja znajom ego jego ojca (S ta n is ła w a D o liń sk ieg o ), k tó r y b y ł w p rz y ja z n y c h s to s u n k a c h z E lia s z e m U ra - zow em . U ra z o w k o re sp o n d e n c y jn ie o b iecał A rtu ro w i D o liń s k ie m u z n a le z ie n ie ja k ie g o ś w a k u ją c e g o s ta n o w is k a . P o czątk o w o D o liń sk i m y ś la ł o p o d jęciu p ra c y ja k o p o m o c n ik k o n tr o le r a S y n o d u - je d n a k n ie czu ł się p o w o ła n y do ty c h c z y n n o śc i (czego ż a ło w a ł, bo n a p o c z ą tk u d a w a n o m u r o c z n ą g a ż ę w w y so k o ­ ści 7 0 0 r u b li s r e b r n y c h ) 4 . J e g o z a m ia r e m było zdobycie z a t r u d n i e n i a w M in i­ s t e r s t w i e S k a r b u P a ń s t w a . D z ię k i p r o te k c ji je g o c e l z o s ta ł o z ią g n ię ty - 16 c z e rw c a 1855 r o k u z o s ta ł p o in fo rm o w a n y p rz e z U ra z o w a o w a k a c ie w M in is te rs tw ie D ó b r P a ń s tw a 5. D o św ia d czo n y w słu ż b ie u rz ę d n ic z e j ojciec A r tu r a w o d p o w ied zi n a in fo rm a c ję o o tr z y m a n iu now ej p o sa d y w P e te r s b u r g u d a ł sy n o w i k ilk a w a ż n y c h ra d : N ie c h Cię B ó g b ło g o sła w i w n o w y m za w o d zie,

ta k i j a b ło g o sła w ię i życzę C i d o s łu ż y ć się n a jw y ż s z y c h sto p n i, bo w rzeczy s a m e j m ło d y c zło w ie k p r z y p r a c y i d o b r y m p r o w a d z e n iu się n ig d zie ta k ka rie ry n ie m o że z ro b ić j a k w stolicy, g d z ie w ie lu j e s t słu żą c y c h , a m a ło p ra c u ją c y c h . M ó g łb y m w s k a z a ć Ci ta k ic h , co n ie g d y ś p r a w ie p ie c h o tą p o s z li d o P etersb u rg a , a te ra z w a żn e ta m g r a ją role. O d C iebie za le że ć b ęd zie k o c h a n y A r tu r z e p r z e z cią g łą p ra c ę i p iln o ś ć w p e łn ie n iu sw y c h o b o w ią zkó w , zw ró c ić n a się u w a g ę i z a s k a r b ić w zg lę d y n o w y c h n a c z e l n i k ó w . 6. O jcow skie w s k a z ó w k i s y n w ziął

sobie głęboko do se rc a . S u m ie n n ą p ra c ą , d y s ta n s e m do R o s ja n i ła tw o ś c ią z je d n y w a n ia p rz e ło ż o n y c h u d a ło m u się o sią g n ą ć ty tu ł ra d c y s ta n u .

D o liń s k i N o w o g ró d o p u śc ił 15 lip c a , a w o s ta tn ic h d n ia c h m ie s ią c a p o d ją ł słu ż b o w e o b o w ią z k i w D e p a r ta m e n c ie G ó rn ic z y m . P o c z ą tk o w o b y ł z a u ro c z o ­ n y P e te r s b u r g ie m . O w ra ż e n ia c h , ja k ie w y w a r ła n a n im s to lic a c a ró w p isa ł:

W P e te r s b u r g u p o d o b a m n ie się n a jb a r d z ie j o c h ę d ó stw o i s y m e tr ia w e w s z y s t­ k im . M ia s to z b u d o w a n e g u s to w n ie , u lice w s z y s tk ie szero kie, b r u k o w a n e , in n e g łó w n ie js z e d r z e w e m w y k ła d a n e i tr o tu a r y p r z y s z e rszy c h u lic a c h s z lifo w a ­

n y m k a m ie n ie m p r z y k ła d a n e . D o m y w s z y s tk ie p o d lin ię s ta w ia n e , a w s z y s tk o to g m a c h y -o g ro m y , r z a d k o k ie d y m n ie j c zte ro p ię tro w e ^ . D o liń s k i z a c h ły s n ą ł

się m o ż liw o śc ia m i, ja k ie d a w a ło w ie lk o m ie js k ie życie, a le n ie w s z y s tk o p o ­ s tr z e g a ł ja k o id e a ln e . W sw o ich n o t a t k a c h i lis ta c h do o jca p is a ł o n a p a d a c h ra b u n k o w y c h (k tó ry c h s a m s t a ł się o fia rą ), b r a k u b e z p ie c z e ń s tw a n a u lic a c h , a p rz e d e w s z y s tk im o k o s z to w n y m życiu: W P e te r s b u r g u p ie n ię d z y p r z e d e

w s z y s tk im p o tr z e b a i z p ie n ię d z m i b ę d z ie s z ż y ć ta m i ż y ć r o z k o s z n ie i wesoło. B e z p ie n ię d z y u m r z e s z z g ło d u i n u d ó w 8. P ro b le m y fin a n s o w e , z ja k im i się

b o ry k a ł w p ie rw s z y m o k re s ie słu żb y , b y ły p rz e w o d n im t e m a te m lis tó w do

4 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 99, List Artura Dolińskiego do Stanisława Dolińskiego, 29 stycznia 1863, k. 202.

5 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 98, List Eliasza Urazowa do Artura Dolińskiego, 16 czerwca 1855, k. 205.

6 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 98, List Stanisława Dolińskiego do Artura Dolińskiego, 1 lipca 1855, k. 206-208.

7 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 97, Materiały do pamiętników, k. 375. 8 Ibidem, k. 375.

(5)

o jc a i ro d z in y w W iln ie , u k tó re j m u s ia ł się z ap o ż y c za ć i p ro s ić o p r z e s ła n ie n a jn ie z b ę d n ie js z y c h c zęści g a rd e ro b y . P o m im o ty c h n ie d o g o d n o śc i, po sz e śc io ­ le tn im , n u ż ą c y m i je d n o s ta jn y m ż y ciu w N o w o g ro d zie, P e te r s b u r g b y ł d la n iż sz e g o u r z ę d n ik a M e k k ą k u ltu ry , w k tó re j m ó g ł n a r e s z c ie o d d a ć się u p r a ­ g n io n y m zajęcio m . N a w e t, je ż e li p r a c a w D e p a r ta m e n c ie b y ła je d n o s ta jn a i n ie p r z y n o s iła w ię k sz e j s a ty s f a k c ji, to ro z ry w k i, k tó r e o fero w ało m ia s to , k o m p e n s o w a ły t ę m o n o to n ię .

P r a c ę w D e p a r ta m e n c ie G ó rn ic z y m ro z p o c z ą ł w c h a r a k te r z e p o m o c n ik a n iż sz e g o u r z ę d n ik a (s to ło n a c z e ln ik a ) z p e n s ją w w y so k o ści 12 r u b li m ie s ię c z ­ n ie 9. P o c z ą tk o w o p ra c o w a ł w g o d z in a c h 10-15, tw ie r d z ił, że n ie j e s t to p r a c a c ię ż k a , d o k u m e n tó w do je g o r e f e r a t u p rz y c h o d z iło n ie w ie le . C z ę sto kończy! sw oje o b o w ią z k i p rz e d c z a s e m i a n g a ż o w a ł się w p o m o c in n y m u rz ę d n ik o m . M ia ł c z a s n a c z y ta n ie p e te r s b u r s k ic h g a z e t, n ie m u s ia ł z a b ie ra ć d o k u m e n tó w do d o m u (ja k to b y w a ło w N o w o g ro d z ie )10. J e d y n ą b o lą c z k ą było n is k ie w y ­ n a g ro d z e n ie . S to lic a c a ró w n ie n a le ż a ła do n a jta ń s z y c h m i a s t - w y n a ję c ie u m e b lo w a n e g o p o k o ju n ie d a le k o od c e n tr u m k o sz to w a ło D o liń sk ie g o 8 r u b li (w c e n ie p o k o ju b y ł o p a ł n a z im ę o ra z w o d a. W oda, j a k s k a r ż y ł się D o liń s k i ojcu, n ie n a d a w a ła się do sp o ży cia, p o n ie w a ż n ie b y ła d o p ro w a d z o n a z N ew y, a le z je d n e g o z k a n a łó w .) W y ż y w ien ie m ie s ię c z n e u k u c h m is tr z y n i k o sz to w a ło 6 r u b li m ie s ię c z n ie . D o d a tk o w o D o liń s k i w y n a ją ł c h ło p c a do pom ocy, co k o s z ­ to w a ło go d o d a tk o w o 3 ru b le n a m ie sią c . W y d a tk i n a p o d sta w o w e u t r z y m a ­ n ie się w P e te r s b u r g u p rz e k r a c z a ły o 5 r u b li je g o m ie s ię c z n e d o c h o d y 11. S tą d te ż w p ie rw s z y c h m ie s ią c a c h p o b y tu w sto lic y R o sji m u s ia ł u s z c z u p lić sw oje o sz c z ę d n o śc i i liczyć n a w s p a rc ie fin a n s o w e ze s tr o n y ro d z in y - m ię d z y i n n y ­ m i p o p r o s ił o s p r z e d a n ie sw o jeg o f o r t e p i a n u p o z o s ta w io n e g o w W iln ie . W k ró tc e m ie s ię c z n a p e n s ja D o liń sk ie g o z o s ta ła p o d w y ż sz o n a do 16 r u b l i 12; n ie s te ty , to n ie ro z w ią z y w a ło p ro b le m ó w m a te r ia ln y c h . P o w sz e c h n ie p r a k t y ­ k o w a n y m s p o s o b e m z d o b y c ia d o d a tk o w y c h ś ro d k ó w f in a n s o w y c h p rz e z u rz ę d n ik ó w b y ły p le n ip o te n c je . U rz ę d n ic y c h ę tn ie p o d e jm o w a li się z a ła tw ia ­ n i a b iu r o k r a ty c z n y c h s p r a w od ro s y js k ic h o b y w a te li z ie m sk ic h , co p rz y n o siło c z ę sto z y s k i k ilk a k r o tn ie p rz e w y ż s z a ją c e ic h p e n s je . W liśc ie z 10 p a ź d z ie r n i­ k a 1855 r o k u A r t u r D o liń s k i p ro s ił ojca o te g o ty p u z le c e n ia 13. P ra w d o p o d o b ­ n ie d z ię k i p r o w a d z e n iu in te r e s ó w w k ró tc e je g o s y tu a c ja f in a n s o w a z a c z ę ła s ię sta b iliz o w a ć . P o k i l k u n a s t u l a ta c h p r a c y u d a ło m u się zdobyć p e łn o m o c ­ n ic tw o do p r o w a d z e n ia in te r e s ó w E d w a r d a R o m e ra , d z ię k i c z e m u m ó g ł p o ­ cz y n ić sp o re o szczęd n o ści.

9 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 99, List Artura Dolińskiego do Stanisława Dolińskiego, 18 lipca 1855, k. 210-211.

10 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 99, List Artura Dolińskiego do Stanisława Dolińskiego, 18 lipca 1855, k. 212.

11 Ibidem, k. 212-213.

12 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 99, List Artura Dolińskiego do Stanisława Dolińskiego, 10 września 1855, k. 215.

13 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 99, List Artura Dolińskiego do Stanisława Dolińskiego, 10 października 1855, k. 221.

(6)

D o liń s k i p rz e z 7 l a t s p r a w o w a ł u r z ą d p o m o c n ik a s to ło n a c z e ln ik a z n i e ­ w ie lk ą p e n s ją - około 2 0 0 r u b li ro c z n ie (d o d a tk o w y m w y n a g ro d z e n ie m b y ły n ag ro d y , k tó r e o trz y m y w a ł ro k ro c z n ie )14. A w a n s n a s ta n o w is k o n a c z e ln ik a s to łu o tr z y m a ł po 7 l a ta c h s łu ż b y - w s ty c z n iu 1863 r o k u ( z a r z ą d z a ł II sto łe m II w y d z ia łu ). W ó w cza s je g o w y n a g ro d z e n ie w z ro sło do 59 r u b li m ie s ię c z n ie 15. P e n s ję p o d w y ż sz o n o m u w r o k u n a s tę p n y m do 1200 r s r o c z n ie 16. N a k o le jn y a w a n s c z e k a ł je s z c z e 10 l a t - 22 c z e rw c a 1873 r o k u o tr z y m a ł n o m in a c ję n a s ta rs z e g o s to ło n a c z e ln ik a ( n a c z e ln ik a r e f e r a t u ) 17. W 1876 r o k u D o liń s k i fo r­ m a ln ie z o s ta ł w łą c z o n y do u rz ę d n ik ó w M in is te r s tw a S k a r b u P a ń s tw a , choć w rz e c z y w isto śc i p ra c o w a ł w D e p a r ta m e n c ie G ó rn ic z y m . T e n a w a n s b a rd z o go u c ie sz y ł, p o n ie w a ż d a w a ł m u r a n g ę ra d c y s t a n u o ra z p ra w ie d w u k r o tn ie w y ż s z ą e m e r y tu r ę (5 7 0 ru b li). N a ty m s ta n o w is k u z a k o ń c z y ł sw o ją k a r ie r ę w P e te r s b u r g u w 1884 ro k u .

J a k o u r z ę d n ik s t a r a ł się żyć w zgodzie z k o le g a m i. B a rd z o p o w śc ią g liw ie w y ra ż a ł się o o so b a c h , z k tó r y m i ry w a liz o w a ł o a w a n s e . B ył p e łe n s z a c u n k u w o b ec sw o ich p rz e ło ż o n y c h i zazw y czaj z w ie lk im ż a le m w y p o w ia d a ł się o ic h z m ia n ie . P rz y k ła d e m m oże by ć w ty m m ie js c u z m ia n a n a s ta n o w is k u m in i­ s t r a g ó rn ic tw a w g r u d n iu 1879 r o k u , k ie d y P i o t r a W a łu je w a z a s tą p ił k s ią ż ę A n d rz e j L iw e n . O o d c h o d z ą c y m P io trz e W a łu je w ie w y ra ż a ł się w sa m y c h s u p e r la ty w a c h - ...g rze c zn y , d o s tę p n y d la ka żd e g o , w id z ą c y p o tr z e b y w s z y s t­

kic h , p o b ła ż liw y , ła g o d n y . Z a w s z e d b a ł o sw o ic h b ie d n y c h u r z ę d n ik ó w , d o w ia ­ d y w a ł się n a w e t o lo sie s tr ó ż ó w i k u r ie r ó w . W in n y c h k a r a ł p o o jc o w s k u - n a jła g o d n ie j18. D o liń s k i p o tr a f ił z a s k a r b ić so b ie p rz y c h y ln o ś ć p rz e ło ż o n y c h

n ie ty lk o s u m ie n n ą p ra c ą . W sw o ich w s p o m n ie n ia c h p o z o s ta w ił w z m ia n k i o o b ia d a c h , n a k tó r e z a p r a s z a ł p rz e ło ż o n y c h , a ta k ż e n ie k tó r y c h k o leg ó w po a w a n s a c h n a k o le jn e szczeb le u rz ę d n ic z e j k a r i e r y 19. W y ra ź n ie ro z d z ie la ł j e d ­ n a k k r ą g p rz y ja c ió ł, w k tó r y m się o b ra c a ł i k r ą g z n a jo m y c h z p racy , k tó ry c h n ig d y n ie z a p r a s z a ł do d o m u .

D o liń s k i b y ł c z ę s ty m g o śc ie m w o p e rz e , t e a tr z e , w E r m ita ż u , n a w e r n is a ­ ż a c h i w b a le c ie . W sw o ic h n o ta tk a c h p o z o s ta w ił w ie le c ie k a w y c h opisów p r z e d s ta w ie ń te a tr a l n y c h i o p e r - z w ła sz c z a w ło sk ic h . W o k re s ie u r lo p u w a k a c y jn e g o , g d y n ie w y je ż d ż a ł n a d a cz ę, z p rz y je m n o ś c ią s p ę d z a ł c a łe go­ d z in y w P e te r s b u r s k ie j B ib lio te c e P u b lic z n e j, w k tó re j c z y ta ł p rz e d e w s z y s t­ k im p o lsk ie k s ią ż k i20. N a re s z c ie te ż m ó g ł p o d o k ie m p ro fe s jo n a lis tó w ro z w i­ ja ć sw ój g łos. W 1857 r o k u z a c z ą ł p o b ie r a ć p r y w a tn e le k c je u w ło sk iej

14 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 103, Artur Doliński, Materiały do pamiętników, k. 309. 15 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 99, List Artura Dolińskiego do Stanisława Dolińskiego, 29 stycznia 1863, k. 547.

16 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 99, List Artura Dolińskiego do Stanisława Dolińskiego, 11 stycznia 1864, k. 574.

17 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 103, Artur Doliński, Materiały do pamiętników, k. 310. 18 Ibidem, k. 293.

19 Ibidem, k. 396.

20 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 99, List Artura Dolińskiego do Stanisława Dolińskiego, 22 maja1857, k. 290.

(7)

ś p ie w a c z k i - p a n i M eo, k t ó r a w je g o g ło s ie d o s tr z e g ła d u ż y p o te n c ja ł (w lis ta c h tłu m a c z y ł ojcu, że n ie m a o co się m a r tw ić , p o n ie w a ż je g o n a u c z y ­ c ie lk a j e s t n ie m ło d a i b a rd z o b r z y d k a ). P o je j w y je ź d z ie z P e t e r s b u r g a k o n ty ­ n u o w a ł n a u k ę w now o o tw a r ty m P e te r s b u r s k im K o n s e r w a to r iu m M u z y c z ­ n y m , k tó re g o d y r e k to r e m b y ł w ó w c z a s A n to n i R u b in s te in . N a k u r s do k o n s e r w a to r iu m w s tą p ił ja k o w o ln y s łu c h a c z . P ro fe s o re m , k tó r y k s z ta łc i! je g o g łos, b y ł L u d w ik P iczio li. P o u k o ń c z e n iu d z ie się c io m ie się c z n e g o k u r s u (k tó r y k o s z to w a ł 125 ru b li) p o b ie ra ł p r y w a tn e le k c je u L u d w ik a P iczioli. W 1863 r o k u D o liń s k i w s tą p ił do c h ó ru T o w a rz y s tw a M u zy czn eg o . W 1864 r o k u zało ży ł sw ój w ła sn y , a m a to r s k i chór, z k tó r y m w y s tę p o w a ł p o d c z a s n a b o ż e ń s tw w k o śc ie le św. S ta n is ła w a . C h ę tn ie te ż ś p ie w a ł solo lu b w d u ­ e ta c h ró ż n e u tw o ry p o d c z a s s p o tk a ń to w a rz y s k ic h czy o rg a n iz o w a n y c h w ie ­ c z o ra c h m u z y c z n y c h 21.

W m ie śc ie n a d N e w ą p o z n a ł ró w n ie ż s w o ją p r z y s z łą m a łż o n k ę K le o p a tr ę B r ittic k . B y ła o n a c ó r k ą le k a r z a p o lsk ie g o p o c h o d z e n ia C y r y a n a B r ittic k a , u k tó re g o D o liń s k i w y n a ją ł m ie s z k a n ie . D o liń s k i z a p rz y ja ź n ił się z r o d z in ą B r ittic k , s p ę d z a ją c z n im i n ie ty lk o d łu g ie w ie c z o ry a le ró w n ie ż w y je ż d ż a ją c r a z e m n a d a czę. J e d y n a c ó rk a p a n s tw a B r ittic k z a c h w y c iła go s w o ją u r o d ą , a p r z y b liż sz e j z n a jo m o śc i p o ż ą d a n y m i u k o b ie ty c e c h a m i c h a r a k te r u . W 1869 A r t u r D o liń s k i z a rę c z y ł się z n i ą (m ia ła w ó w c z a s 20 la t) i 27 k w ie tn ia 1870 r o k u z a w a r li z w ią z e k m a łż e ń s k i. Z te g o z w ią z k u p rz y s z ły n a ś w ia t d w ie c ó rk i - L u d w ik a (9 II I 1871) i G e n o w e fa (3 I 1874). W P e te r s b u r g u D o liń s k i b y w a ł n a s p o tk a n ia c h z P o la k a m i, c h o d z ił n a c o n ie d z ie ln e n a b o ż e ń s tw a do p o lsk ie g o k o śc io ła p o d w e z w a n ie m św. S t a n i s ł a ­ w a . P o s z u k iw a ł m ie js c z w ią z a n y c h z p o ls k ą k u l t u r ą (z w ra c a ł u w a g ę n a ob ec­ n o ść p o ls k ic h m a la r z y n a w e r n is a ż a c h , k o n c e r ty p o ls k ic h m u zy k ó w , p u b lik a ­ cje p o ls k ic h p o e tó w w r o s y js k ic h p r z e k ła d a c h , w y s ta w ia n e p o ls k ie s z tu k i w te a tr z e ) . I n te r e s o w a ł się h is to r ią , z g łę b ia ł s a m o d z ie ln ie w ia d o m o śc i d o ty ­ cz ące w ie lk ic h P o lak ó w , p o s z u k iw a ł p o lo n ik ó w w p e t e r s b u r s k ic h b ib lio te ­ k a c h . N a jb liż s z e g ro n o z n a jo m y c h , k tó ry c h gościł u sie b ie w d o m u , s ta n o w ili P olacy, z w ła s z c z a k s ię ż a k atoliccy. D o c z ę s ty c h b y w a lc ó w d o m u D o liń sk ie g o n a le ż e li: p ro b o sz cz p a r a f ii św. S ta n is ła w a - k s ią d z F r a n c is z e k D o b ro w o lsk i, k s ią d z S z y m o n K o zło w sk i, k s ią d z J ó z e f S ie n n ic k i (s p o w ie d n ik D o liń sk ic h ), k s ią d z A n io ł K a n o n o w ic z 22. P r z y ja ź n ił się ró w n ie ż z k ilk o m a r o d z in a m i p o l­ s k im i n a s ta łe p rz e b y w a ją c y m i w m ie śc ie n a d N e w ą .

J a k o k o r e s p o n d e n t z P e t e r s b u r g a D o liń s k i p u b lik o w a ł w l a t a c h 70 i p o c z ą tk u l a t 80. w p e rio d y k a c h „ K ro n ik a R o d z in n a ” i „ K ra j” a r ty k u ły d o ty ­ cz ące p rz e d e w s z y s tk im p e te r s b u r s k ic h zab y tk ó w , b ib lio te k , w y d a rz e ń k u l t u ­ r a ln y c h , d e m o g ra fii m ia s ta . G ró d n a d N e w ą o p isy w a ł ja k o s ta ły je g o m ie s z ­ k a n ie c . A r ty k u ły z n a m io n u je ła d n y , lite r a c k i ję z y k , le k k o ść s ty lu , dow cip, d u ż a d o c iek liw o ść i s u m ie n n o ś ć w u s t a l a n i u fa k tó w o ra z p o p ra w n o ś ć p o li­

21 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 103, Artur Doliński, Materiały do pamiętników, k. 235-237. 22 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 100, Artur Doliński, Wspomnienia, k. 5-7.

(8)

ty c z n a (n a le ż y p a m ię ta ć , że o b y d w a c z a s o p is m a b y ły r z e te ln ie lu s tr o w a n e p rz e z c e n z u rę ). W je g o p u b lik a c ja c h w id a ć z a in te r e s o w a n ie n ie ty lk o b ie ż ą c y ­ m i w y p a d k a m i w P e te r s b u r g u , a le ró w n ie ż h i s t o r i ą m ia s ta , e k o n o m ią , k w e ­ s tia m i so c ja ln y m i m ie s z k a ń c ó w i ic h s ta n e m z d ro w o tn y m , s z tu k ą , o ś w ia tą i ży ciem n a u k o w y m . Z p u b lik o w a n y c h p rz e z n ie g o te k s tó w w y ła n ia się c ie k a ­ w y o b ra z sto lic y c a ró w II p ołow y X IX s tu le c ia .

W p ie rw s z y c h a r ty k u ła c h z a m ie s z c z a n y c h w „K ro n ice R o d z in n e j” c h a r a k ­ te r y z u je p o ło ż e n ie g e o g ra fic z n e P e te r s b u r g a , w ła śc iw o śc i k l i m a t u m ia s ta , je g o sieć h y d ro g ra fic z n ą , u lic e i b u d y n k i. K lim a t o k r e ś la ł ja k o w ilg o tn y i z m ien n y . U c ią ż liw o ś c ią d la m ie s z k a ń c ó w b y ły d u ż e i g w a łto w n e w a h a n ia t e m p e r a t u r - n a w e t p o n a d 10 s to p n i C e ls ju s z a w c ią g u k ilk u g o d z in , s iln e w ia tr y o ra z w y s o k a w ilg o tn o ść p o w ie trz a . D o liń s k i n a d m ie n ia , że g w a łto w n e z m ia n y p o g o d y - p r z e jś c ia z p o g o d n eg o n ie b a do c a łk o w ite g o z a c h m u r z e n ia czy tę g ie g o m ro z u do d e sz c z u to k w e s tia k ilk u g o d zin , a d o d a tk o w o w ró ż ­ n y c h c z ę śc ia c h m i a s t a p o g o d a m o że by ć z u p e łn ie o d m ie n n a . S tą d n ie z b ę d ­ n y m w y p o s a ż e n ie m p e t e r s b u r ż a n (oprócz o k r e s u zim ow ego) b y ły d eszczo ch ro - n y 23. J a k o c ie k a w o s tk ę p o d a je ró w n ie ż sz y b k ie p r z e jś c ia z je d n e j p o ry ro k u do n a s tę p n e j - po m r o z a c h k w ie tn io w y c h n a g ły p rz e s k o k do m a jo w y c h u p a ­ łów (choć m a j n ie k ie d y b y w a ł m ro ź n y ). L a to o d z n a c z a ło się u p a ła m i, a le te ż c z ę s ty m i i g w a łto w n y m i b u r z a m i. J e d n a z b u r z w e w r z e ś n iu 1871 r o k u d o ­ p ro w a d z iła do w y r w a n ia z k o r z e n ia m i k ilk u s e t d rz e w w p a r k a c h 24. Z a n a j ­ tr u d n ie js z e p o d w z g lę d e m p o g o d y k o r e s p o n d e n t z P e t e r s b u r g a u z n a w a ł m ie ­ s ią c e je s ie n n e : p a ź d z ie r n ik , lis to p a d i g ru d z ie ń , g d y n ie b o by ło p o c h m u rn e , o p a d y d e sz c z u lu b ś n ie g u c z ę ste , a g ę s te m g ły o g ra n ic z a ły z n a c z n ie w id o c z­ ność. To c z a s, k ie d y m ie s z k a ń c y m i a s t a z m u s z e n i b y li p rz e z c a łą d obę u ż y w a ć s z tu c z n e g o o ś w ie tle n ia 25. J u ż w k o ń c u p a ź d z ie r n ik a l a t a r n i e u lic z n e by ły z a p a la n e około 1 5 .3 0 26. D o liń s k i in fo rm o w a ł s y s te m a ty c z n ie o a n o m a lia c h p o g o d o w y ch - w y ją tk o w y c h i d łu g o trw a ły c h m ro z a c h , p o n iżej 30 s to p n i C e l­ s ju s z a (z im a 1 8 7 6 /1 8 7 7 )27, m ro z a c h k w ie tn io w y c h w 1873 r o k u 28, a ta k ż e o z im a c h o d z n a c z a ją c y c h się n ie s p o ty k a n ą ła g o d n o ś c ią (1 8 7 1 /1 8 7 2 ). Ł a g o d n ą z im ę o k r e ś la n o m ia n e m „sie ro c e j”, lito śc iw e j w obec s p a u p e ry z o w a n e j części sp o łe cz n o śc i m ia s ta , k tó re j g łó w n ą b o lą c z k ą b y ł z a k u p o p a łu 29. O w y ją tk o w o c ie p ły m o k r e s ie je s ie n n o -z im o w y m p is a ł w sw o ic h n o ta tk a c h w r o k u 1877. P o d a w a ł, że ś r e d n ia t e m p e r a t u r a lis to p a d a w y n o s iła w ó w c z a s 4 s to p n ie C e l­ s ju s z a p o w yżej z e ra , co w z e s ta w ie n iu z d a n y m i p e te r s b u r s k ie g o „ o b s e rw a to ­ r iu m fizy cz n eg o ” d a w a ło n a jc ie p le js z y lis to p a d od 120 la t. Do n ie z w y k ły c h z ja w is k p o g o d o w y ch z a lic z y ł b u r z ę z p io r u n a m i 14 lis to p a d a 1877 r o k u 30.

23 A. Doliński, Listy z Petersburga „Kronika Rodzinna” 1871, R. V, nr 3, s. 41. 24 Ibidem, „Kronika Rodzinna”1871, R. V, nr 1, s. 10.

25 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1871, R. V, nr 3, s. 42. 26 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr 8, s. 119. 27 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1877, nr 12.

28 A. Doliński, Korespondencje z Petersburga, „Kronika Rodzinna” 1873, nr 9, s. 133. 29 Idem, Listy z Petersburga, „Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr 12, s. 181.

(9)

W z a z w y czaj p o n u r y m i c h ło d n y m o k re s ie zim o w y m , je d y n ą rz e c z ą p o z y ty w ­ n ą , j a k ą D o liń s k i d o s tr z e g a ł, b y ło z ja w isk o z o rz y p o la r n e j, o k tó r y m s k r u p u ­ la t n i e c z y te ln ik ó w k r o n ik i in fo rm o w a ł31. W śró d c ie k a w o s te k o d n o sz ą c y c h się do p o g o d y a u t o r „ L istó w ” z w ra c a u w a g ę n a o s o b liw ą m o d ę , m ia n o w ic ie „cie­ p ło m ie rz e n o sz o n e p r z y k a p e lu s z a c h ” w fo rm ie k o k a r d , k tó r e u m o ż liw ia ły s p r a w d z a n ie ró ż n ic t e m p e r a t u r w ró ż n y c h c z ę śc ia c h m i a s t a 32.

J e d n ą z b o lą c z e k m ie s z k a ń c ó w sto lic y n a d N e w ą b y ły po w o d zie. W „K ro ­ n ic e R o d z in n e j” z n a jd u je m y szczeg ó ło w y o p is g ę s te j sie c i h y d ro g ra fic z n e j m ia s ta . P r z y n is k im p o ło ż e n iu i b lis k o ś c i m o rz a lu d n o ś ć b y ła n a r a ż o n a n a p o w o d zie p o w ta rz a ją c e się co 2 - 3 la ta . A u to r p rz y to c z y ł in fo rm a c je o d w óch n a jw ię k s z y c h p o w o d z ia c h w h is to r ii m i a s t a z l a t 1777 i 1824, k tó r e p rz y n io ­ s ły lic z n e s t r a t y lu d n o śc io w e 33. O s t a t n i a d o p ro w a d z iła do d ecy zji o u r e g u lo ­ w a n iu N ew y, k tó re j b rz e g i p o d n ie sio n o i o c e m b ro w a n o g r a n ite m 34. P o m im o ty c h śro d k ó w p re w e n c y jn y c h p o w o d zie n a d a l, w o d s tę p ie k ilk u la t, n ę k a ły m ie s z k a ń c ó w p ro w a d z ą c do s t r a t m a te r ia ln y c h . D o liń s k i o d n o to w a ł p ow ódź z 2 p a ź d z ie r n ik a 1873 ro k u , k tó re j p r z y c z y n ą b y ł s iln y w ia tr od m o rz a . W oda p o n io s ła się o 10 stó p p o n a d n o r m a ln y s ta n , a n iżej p o ło żo n e u lic e z a m ie n iły s ię w k a n a ły i je z io ra , po k tó r y c h p o ru s z a n o się c z ó łn a m i. P o w ó d ź d o tk n ę ła sz c z e g ó ln ie lu d n o ś ć u b o g ą , k t ó r a z a m ie s z k iw a ła s u te r e n y 35.

D o liń s k i sp o ro m ie js c a p o św ię c a ł k w e s tio m d e m o g ra fic z n y m . P o m im o że w 1869 r o k u d o k o n a n o s p is u lu d n o ś c i P e t e r s b u r g a D o liń s k i u b o le w a ł, że w 1871 r o k u C e n tr a ln y S ta ty s ty c z n y K o m ite t n ie o p u b lik o w a ł je sz c z e ż a d n y c h d a n y c h . S a m p o s ta n o w ił d o k o n a ć s z a c u n k ó w d e m o g ra fic z n y c h m i a s t a n a p o d s ta w ie d o k u m e n tó w u rz ę d o w y c h . W e d łu g je g o o b lic z e ń lu d n o ś ć s to łe c z n a lic z y ła 6 6 7 ty s ię c y m ie sz k a ń c ó w , z czego 3 7 6 ,5 ty s ią c a s ta n o w ili m ę ż c z y źn i, a 2 9 0 ,5 ty s ią c a - k o b ie ty 36. Z w ró cił u w a g ę , że t a k a r ó ż n ic a p o m ię d z y lic z e b ­ n o ś c ią o b u p łci n ie w y s tę p u je w ż a d n y m z w ię k s z y c h m i a s t e u ro p e js k ic h . U s ta lił ró w n ie ż , że P e t e r s b u r g j e s t m ia s te m o u je m n y m p rz y ro ś c ie n a t u r a l ­ n y m - w 1870 o d n o to w a n o 19 600 u r o d z e ń i aż 23 100 zgonów . R a tu n e k d la m i a s t a s ta n o w iła , je g o z d a n ie m , lu d n o ś ć n a p ły w o w a , k tó re j liczb ę o k r e ś la n a 4 6 7 000. P rz y b y w a li o n i z ró ż n y c h p ro w in c ji k r a j u i z a g ra n ic y s ta le p o w ię k ­ s z a ją c licz b ę p e te r s b u r ż a n . P o m im o u je m n e g o p r z y r o s tu n a t u r a ln e g o lu d n o ść m i a s t a r e g u la r n ie ro s ła , co D o liń s k i i l u s tr u je d a n y m i liczb o w y m i: ro k 1750 - 80 000; ro k 1800 - 2 2 0 000; ro k 1850 - 5 3 3 000. D u ż a ś m ie rte ln o ś ć , z d a ­ n ie m k o r e s p o n d e n ta , b y ła w y n ik ie m n ie h ig ie n ic z n e g o t r y b u ż y c ia m ie s z k a ń ­ ców. S tw ie rd z a , że do ś m ie r te ln o ś c i p o ś ró d osób z w y ż sz y c h w a r s tw p rz y c z y ­ n ia ły się z a ję c ia w y m a g a ją c e d łu g ie g o s ie d z e n ia (u rz ę d n ic y ), b e z s e n n e noce,

31 A. Doliński, Listy z Petersburga, „Kronika Rodzinna” 1871, R. V, nr 5, s. 77. 32 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1871, R. V, nr 1, s. 10.

33 Na temat powodzi w 1824 roku zob. szerzej L. Bazylow, Polacy w Petersburgu, Wro- cław-Warszawa-Kraków-Gdańsk, Łódź 1984, s. 102-103

34 A. Doliński, Listy z Petersburga „Kronika Rodzinna” 1871, R. V, nr 3, s. 42. 35 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1874, nr 2, s. 29.

(10)

n a d u ż y c ia w sze lk ie g o r o d z a ju . Z a ś w a r s tw y n iż s z e n a r a ż o n e b y ły n a z g u b n e

n a ło g i, z łą d ie tę , w ilg o tn o ść w s u te r e n a c h . U m ie ra ln o ś ć p o tę g o w a ł p o n a d to n ie k o r z y s tn y k lim a t i n ie z a d o w a la ją c y s y s te m o c z y sz c z a n ia m i a s t a 37 .

P o o p u b lik o w a n iu p rz e z C e n tr a ln y K o m ite t S ta ty s ty c z n y d a n y c h d o ty c z ą ­ cych d e m o g ra fii m ia s ta D o liń sk i in fo rm o w a ł c z y te ln ik ó w „ K ro n ik i R o d z in n e j” 0 d o k ła d n y c h lic z b a c h m ie sz k a ń c ó w (667 963 osób, z czego 377 780 m ęż czy zn 1 2 9 0 183 k o b ie t - a z a te m n a s t u m ę ż c z y z n p rz y p a d a ło 77 k o b ie t). C z y n ił t u s p o s tr z e ż e n ia o d n o śn ie lic z e b n o śc i czło n k ó w ró ż n y c h w y z n a ń , m n ie js z o ś c i n a ­ ro d o w y ch , w a r s tw sp o łe c z n y c h . P o d a w a ł, że m ia s to było z a m ie s z k a n e w 31% p rz e z w ło śc ia n , z k tó ry c h s p o r a g r u p a p o c h o d z iła z g u b e r n i p ó łn o c n o -z a c h o d ­ n ic h (6748). N a jlic z n ie js z ą g r u p ę s ta n o w ili m ie s z c z a n ie - p o n a d 123 000, p o s ia d a c z e z ie m sc y p o n a d 5 4 000, d u c h o w ie ń s tw o p o n a d 60 0 0 , z czego ty lk o 38 osób n a le ż a ło do d u c h o w ie ń s tw a k a to lic k ie g o 38. S p o ś ró d m ie s z k a ń c ó w s to ­ licy, w e d łu g d o n ie s ie ń k o re s p o n d e n ta , około 45% s ta n o w ili a n a lf a b e c i39.

W je d n y m z a r ty k u łó w k o r e s p o n d e n t n a z y w a P e te r s b u r g „ m ia s te m bez- ż e n n y c h ”. Z w ra c a u w a g ę n a n is k i p r o c e n t z a w ie ra n y c h z w ią z k ó w m a łż e ń ­ s k ic h (w 1870 r o k u - 4 1 5 0 m a łż e ń s tw ). P rz y c z y n y te g o z ja w is k a u p a tr y w a ł w p re fe ro w a n y m p rz e z m ło d y c h lu d z i s ty lu ży c ia ( z a m iło w a n iu do z b y tk u , m o d zie n a życie „ b u rz liw e ”), d ro ż y ź n ie , ro s n ą c y m w y m a g a n io m p łc i p ię k n e j ( k tó r a m ia ła z czego w y b ie ra ć ) o ra z ru c h o m m ig ra c y jn y m - w ię k sz o ść m ło ­ d y ch lu d z i P e te r s b u r g z a m ie s z k iw a ła ty lk o cza so w o 40.

A r c h ite k tu r a m i a s t a i u lic e , k tó r e p o d c z a s p ie rw sz e j w iz y ty w p ra w iły go w z a c h w y t, ja k o k ilk u n a s to le tn i m ie s z k a n ie c p o s tr z e g a ł z w ię k s z ą d o z ą k r y ­ ty c y z m u . W je d n y m z a r ty k u łó w p o d a je , że P e te r s b u r g liczy 9 0 0 0 dom ów , 92 000 m ie s z k a ń , 7 o g ro d ó w p u b lic z n y c h i 8 0 0 p r y w a tn y c h , 6 sk w eró w , 45 placów , 500 u lic i 2 0 0 z a u łk ó w , 125 m ostów . O w y g lą d z ie d om ów w y ra ż a ł się n ie z b y t p rz y c h y ln ie : D o m y n ie za le c a ją się g u s to w n o ś c ią a r c h ite k tu r y .

J a k a ś je d n o s ta jn o ś ć i c ię żk o ść s ty lu w s z ę d z ie się p r z e b ija . W e w n ę trzn e u r z ą ­ d z e n ia je s z c z e w ięcej p o z o s ta w ia ją d o ż y c ze n ia . G łó w n e u lice P e t e r s b u r g a b y ły

b ru k o w a n e d re w n e m , n a t o m i a s t p o z o s ta łe k a m ie n ie m . J a k p o d a je D o liń sk i, p o d e jm o w a n o p ró b y b r u k u ż e la z n eg o , a le n ie p rz y n io s ło to p o ż ą d a n y c h e fe k ­ tów . W s z y s tk ie c h o d n ik i w y k ła d a n o k a m ie n n y m i p ły ta m i41. O k o m u n ik a c ji p u b lic z n e j ró w n ie ż w y r a ż a ł się z d e z a p r o b a tą . P o ś ró d je j m a n k a m e n tó w w y li­ c z a m a ło k o m fo rto w e , w ą s k ie i n ie tr w a łe d o ro ż k i je d n o k o n n e , z n isz c z o n e i b r u d n e k a re ty , k tó r y c h s t a n n ie c h ro n ił p rz e d d e sz c z e m i w ia tr e m , n a g a n n e p ow ozy re m iz o w e . C e n y p r z e ja z d u ty m i ś r o d k a m i t r a n s p o r t u n ie n a le ż a ły do n a jn iż s z y c h - je d e n k u r s d o ro ż k ą k o s z to w a ł od 2 0 do 50 k o p ie je k , w y n a ję c ie

37 Ibidem, s. 78.

38 A. Doliński, Korespondencja z Petersburga., „Kronika Rodzinna” 1873, nr 9, s. 131. 39 Ibidem, s. 131.

40 A. Doliński, Listy z Petersburga, „Kronika Rodzinna”1871, R. V, nr 5, s. 77.

41 Zainteresowanie Dolińskiego nawierzchnią chodników i dróg przydało mu się w latach 90., kiedy jako członek Wileńskiej Izby Gubernialnej do spraw Miejskich zasiadł w komisji bruków; A. Doliński, Listy z Petersburga, „Kronika Rodzinna”1872, R. V, nr 8, s. 118.

(11)

k a r e t y n a je d e n d z ie ń to c e n a od 5 do 8 r u b li42. A u to r n a d m ie n ia , że: ...p r z y ta k ic h w a r u n k a c h k o m u n ik a c y jn y c h , p a r o k o n n a w a r s z a w s k a d o r o ż k a s ta n o ­ w iła b y d la P e te rsb u rg szc za n ó w , p o d w s z y s tk ie m i w z g lę d a m i id e a ł d o s k o n a ło ­ ś c i43. J e d y n y m w y ró ż n io n y m p rz e z D o liń sk ie g o ś ro d k ie m k o m u n ik a c ji p u ­ b lic z n e j b y ły o m n ib u s y d ro g i ż e la z n o -k o n n e j - w y g o d n e i t a n i e (m ie jsc e w e w n ę tr z n e b y ło w c e n ie 5 k o p ie je k , m ie jsc e z e w n ę tr z n e 3 k o p ie jk i)44.

N a ła m a c h „ K ro n ik i R o d z in n e j” D o liń s k i w ie le m ie js c a p o św ię c a ł k o n d y ­ cji z d ro w o tn e j p e te r s b u r ż a n . J a k o n a jb a r d z ie j ro z p o w s z e c h n io n e w P e t e r s ­ b u r g u c h o ro b y w y m ie n ia a p o p le k s je , r e u m a ty z m , c h o ro b y p łu c, g ry p ę , s z k o r­ b u t, ta s ie m c e , c h o ro b y zębów 45. W s z e re g u ch o ró b e p id e m ic z n y c h n ę k a ją c y c h sp o łe c z n o ść m i a s t a w y lic z a c h o le rę , o sp ę i ty fu s . O z a s ię g u i ż n iw a c h ty c h o s ta tn ic h d o n o si r e g u la r n ie . W 1871 r o k u in fo rm u je o n ie lic z n y c h o fia ra c h cholery, k t ó r a d o ty k a ła w y łą c z n ie n iż s z e w a r s tw y sp o łe c z n e 46, w r o k u 1872 p o d a je ju ż k o n k r e tn e licz b y - w c z e rw c u 1872 r o k u z a c h o ro w a ło n a c h o le rę 5 6 5 osób, z k tó r y c h 140 z m a rło 47. O s p a w P e te r s b u r g u , k t ó r a p o ja w iła się n a p o c z ą tk u k w ie tn ia 1872 r o k u d o tk n ę ła , z d a n ie m k o r e s p o n d e n ta , 1275 osób, z k tó ry c h z m a rło 2 8 7 48. B ila n s ty c h ch o ró b w P e te r s b u r g u w 1872 r o k u p r z e d ­ s ta w ił n a p o d s ta w ie s p ra w o z d a ń s z p ita li i la z a re tó w n a s tę p u ją c o : n a ospę z a c h o ro w a ło y 4 7 9 2 o so b y 49, z m a r ło 1 6 1 9 ; c h o le r a d o t k n ę ł a 3 4 1 3 osób, z k tó ry c h z m a rło 166350. W 1876 ro k u n a jb a rd z ie j ro z p o w sz e c h n io n ą w m ie ­ ście c h o ro b ą b y ł ty fu s, n a k tó ry w e d łu g o ficjaln y ch d a n y c h z m a rło 1225 osób51.

A r t u r D o liń s k i n ie p o z o s ta w a ł o b o ję tn y n a now o p o w s ta ją c e o r g a n iz a c je f ila n tr o p ijn e i o św ia to w e s łu ż ą c e p o le p s z e n iu b y tu n a ju b o ż s z y c h m ie s z k a ń ­ ców m ia s ta . O p is u je m ię d z y in n y m i z a w ią z a n e w 1873 r o k u T o w a r z y s tw o D la

D o s ta r c z a n ia N o c n y c h P r z y tu łk ó w 52; T o w a r z y s tw o O p ie k i N a d N a u c z y c ie lk a ­ m i , k tó r e p e łn iło ro lę b i u r a p o ś r e d n ic tw a w z n a le z ie n iu z a tr u d n i e n i a p rz e z

n a u c z y c ie lk i, u d z ie la ło im c z a so w y c h z ap o m ó g , a ta k ż e z a p e w n ia ło p r z y tu łe k ty m , k tó r e ze w z g lę d u n a p o d e sz ły w ie k lu b ch o ro b ę n ie b y ły w s ta n ie p ra c o - w a ć 53; T o w a r z y s tw o W s p o m a g a n ia N ie z a m o ż n y c h S tu d e n tó w , u d z ie la ją c e z a p o m ó g i s ty p e n d ió w s tu d e n to m U n iw e r s y te tu P e te r s b u r s k ie g o 54. W je g o r e la c ja c h z n a jd u je m y lic z n e w z m ia n k i n a t e m a t p r y w a tn y c h in ic ja ty w d o b ro ­ c z y n n y c h , m iło s ie r n y c h z a p isó w te s ta m e n to w y c h , in d y w id u a ln y c h in ic ja ty w 42 Ibidem, s. 118. 43 Ibidem, s. 118. 44 Ibidem, s. 118.

45 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1871, R. V, nr 5, s. 77. 46 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1871, R. V, nr 1, s. 10. 47 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1872, nr 22, s. 346. 48 Ibidem, s. 345.

49 Dodaje, że wszystkich chorych na ospę było około 8000, zmarło około 2000. 50 A. Doliński, Korespondencje z Petersburga, „Kronika Rodzinna” 1873, nr 5, s. 63. 51 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1877, nr 12.

52 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1873, nr 9, s. 132. 53 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1874, nr 2, s. 28. 54 Ibidem, s. 29.

(12)

o św ia to w y c h . Z u b o le w a n ie m k o r e s p o n d e n t w s p o m in a o n is k ic h n a k ła d a c h fin a n s o w y c h m i a s t a n a pom oc n a ju b o ż s z y m m ie sz k a ń c o m .

A r t u r D o liń s k i n a s z p a lta c h „ K ro n ik i” n ie je d n o k r o tn ie d a w a ł w y ra z sw o ­ im z a in te r e s o w a n io m o p e rą , t e a t r e m i b a le te m . Z w ła sz c z a n a t e m a t o p e ry w y r a ż a ł się ze z n a w s tw e m , w y k a z u ją c b ie g ło ść w z a k r e s ie k o m p o z y cji, e m isji g ło su , te c h n ik i g ry n a in s tr u m e n ta c h . W l a t a c h 70. D o liń s k i u c z ę sz c z a ł do c z te re c h te a tr ó w p e te r s b u r s k ic h : T e a tr u W ielk ieg o , p rz e z n a c z o n e g o d la o p e ry w ło sk iej i b a le tu , T e a tr u M a ria ń s k ie g o i T e a tr u A le k s a n d ry js k ie g o , w k tó ry c h m o ż n a b y ło zobaczyć w y łą c z n ie o p e rę i s p e k ta k le d ra m a ty c z n e ro s y js k ie o ra z T e a tr u M ic h a jło w sk ie g o , p rz e z n a c z o n e g o n a s p e k ta k le t r u p f r a n c u s k ic h i n ie- m ie c k ic h 55. Do u lu b io n y c h ro z ry w e k D o liń sk ie g o n a le ż a ła o p e r a w ło sk a , c z e ­ m u d a w a ł w y ra z w sw o ic h z a p is k a c h o so b isty c h . C z y te ln ik ó w „ K ro n ik i R o ­ d z in n e j” in fo rm o w a ł r e g u la r n ie o p r z e d s ta w ie n ia c h d a w a n y c h w T e a trz e W ie lk im . P rz y k ła d o w o w s e z o n ie 1 8 7 1 /1 8 7 2 od 11 p a ź d z ie r n ik a do 27 lu te g o o p e r a w ło s k a d a ła 9 6 p r z e d s ta w ie ń , r e p e r t u a r s k ła d a ł się z 2 6 o p e r; w y s ta ­ w ia n o m . in . n a s tę p u ją c e ty tu ły : „D on J u a n ” M o z a rta , „ F re jsz y c i O b e ro n ” W e b e ra , „ H u g e n o c i” M a je r b e e r a , „ C y ru lik s e w ils k i” i „ S ro k a z ło d z ie jk a ” R o s­ sin ie g o , „ P u r y ta n ie i L u n a ty c z k a ” o ra z „R om eo i J u l i a ” B e llin ie g o , „ L in d a i F a v o r ita ” D o n ic e ttie g o , „B al m a s k o w y ” V e rd ieg o 56. K r y ty k a w y k o n a ń p o ­ sz c z e g ó ln y c h o p e r u k a z u je p ro fe s jo n a liz m D o liń sk ie g o w d z ie d z in ie m u z y k i i śp ie w u . C z ę sto k ro ć w y r a ż a ł sw oje o p in ie n a t e m a t p o sz c z e g ó ln y c h w o k a li­ stów , o rk ie s try . W y ty k a ró w n ie ż w sp ó łc z e sn y m k o m p o z y to ro m ch ę ć k o m e rc ja ­ liz a c ji sw o ich d z ie ł b e z u w z g lę d n ie n ia m o żliw o ści lu d z k ie g o g ło su . Z liczącej p o n a d sto osób t r u p y w ło sk ie j z n a jw ię k s z y m p o d z iw e m w y p o w ia d a ł się 0 k u n s z c ie A d e lin y P a t t i , k t ó r a sw o im trz y o k ta w o w y m s o p r a n e m p o d b ija ła s e r c a c ałe j E u r o p y 57. N ie sz c z ę d z ił słó w k r y ty k i w o b ec o r k ie s tr y o p e ry w ło ­ sk ie j, k t ó r a p o d d y re k c ją A rd ittie g o d o p u s z c z a ła się lic z n y c h błędów , fałszów , b r a k u s y n c h ro n iz a c ji ze śp ie w e m . Sw oje n ie z a d o w o le n ie w y ra ż a ł w z e s t a ­ w ie n iu z w y s o k im i c e n a m i b ile tó w n a w ło s k ą o p e r ę ( n a jta ń s z e m ie jsc e w 1872 r o k u k o sz to w a ło 2 ru b le i 20 k o p ie je k , n a jd r o ż s z a lo ż a - 38 r u b li 1 50 k o p ie je k )58.

O p e r a r o s y js k a p r z y w o ły w a n a b y ła p r z e z a u t o r a „ L is tó w ” rz a d z ie j. W s e z o n ie 1 8 7 1 /1 8 7 2 p r z e d s ta w ia ła ty lk o 7 k o m p o zy cji o ry g in a ln y c h i 8 w tłu m a c z e n iu n a ro s y js k i. Z a r ty s te k , k tó r e D o liń s k ie m u p rz y p a d ły do g u ­ s tu , m o ż n a w y m ie n ić k o n t r a l t - p a n n ę Ł a w ro w s k ą , s o p r a n - p a n n ę L ew ick ą . P o z o s ta li śp ie w a c y s c e n y ro sy jsk ie j z y s k a li w c h a r a k te r y s ty c e D o liń sk ie g o w ięcej o cen k ry ty c z n y c h n iż p o z y ty w n y c h u w a g 59. R o k 1 872/73 z d a n ie m k o ­ r e s p o n d e n ta p r z e d s ta w ia ł się n a ro sy jsk ie j s c e n ie n a ro d o w e j b a r d z o m iz e r ­ n ie . D a w a n o 14 u tw o ró w , k tó r e b y ły w y k o n y w a n e p rz e z m ie r n y c h a rty stó w .

55 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr 15, s. 231. 56 Ibidem, s. 232.

57 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr 8, s. 119. 58 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr 15, s. 233. 59 Ibidem, s. 233.

(13)

D o liń s k i p o z y ty w n ie o c e n ia ł je d y n ie k u n s z t n ie k tó r y c h ro s y js k ic h k o m p o z y to ­ rów : A le k s a n d r a S ie ro w a (1 8 2 0 -1 8 7 1 ), k tó re g o o p e ry „ J u d y ta ” i „Moc s z a t a ń ­ s k a ” o k r e ś la ł ja k o w ielce o ry g in a ln e ; M o d e s ta M u s o rg s k ie g o (1 8 3 9 -1 8 8 1 ), k tó r y o p e r ą „B o ry s G o d u n o w ” p o m im o s z c z u p łe j z n a jo m o ś c i p r a w id e ł h a r m o ­ n ii i k o n tr a p u n k tu , je d y n ie p o tę g ą sw eg o ta le n tu z w r ó c ił n a ten u tw ó r p o ­ w s z e c h n ą u w a g ę 60. K ry ty c z n ie w y r a ż a ł się n a t e m a t o p ero w ej tw ó rc z o śc i

M ik o ła ja R im s k ie g o -K o rs a k o w a ( 1 8 4 4 -1 9 0 8 ), k tó re g o c e n ił w y łą c z n ie z a k il­ k a u tw o ró w i n s tr u m e n ta ln y c h 61. Z d u ż y m k ry ty c y z m e m o d n o sił się do w y k o ­ n a n i a „ H a lk i” S ta n is ła w a M o n iu s z k i, k t ó r a p r z e tłu m a c z o n a n a ję z y k ro s y js k i b y ła p r z e d s ta w ia n a w P e te r s b u r g u w l a ta c h 70. p rz e z k ilk a sezonów . N ie p o d o b a ła m u się o b s a d a g łó w n y c h ró l, tw ie r d z ił, że ś p ie w a k o m (z w ła sz c z a p a n io m ) b r a k u je g ło s u i t a le n tu . P o c h le b n ie w y p o w ia d a ł się n a t e m a t k o s tiu ­ m ó w o ra z w y k o n a n iu fr a g m e n tó w k o m p o zy cji p rz e z c h ó r62. P o w śc ią g liw ie i z d u ż ą d o z ą k ry ty c y z m u w y p o w ia d a ł się o s z tu k a c h te a t r a l n y c h w y s ta w ia ­ n y c h p rz e z R o s ja n - z a ró w n o d o b ó r r e p e r t u a r u d ra m a ty c z n e g o , j a k i je g o w y k o n a n ie k o r e s p o n d e n t o p in io w a ł su ro w o - b r a k o r y g in a ln o ś c i p r z y b r a k u d o b ry c h a r ty s tó w - t a k k w ito w a ł se z o n 1 8 7 1 /1 8 7 2 w ro s y js k im t e a t r z e d r a ­ m a ty c z n y m 63. W T e a trz e M ic h a jło w s k im o p e ry i s z tu k i t e a t r a l n e w y s ta w ia ła g r u p a f r a n c u s k a i n ie m ie c k a . J e ż e li ch o d z i o r e p e r t u a r te j p ie rw s z e j k o r e s p o n d e n t k w ito w a ł k ró tk o , że n ie p r z e d s ta w ia ł ż a d n y c h za le t. A tu te m p r z e d s ta w ie ń f r a n c u s k ic h b y ły n a t o m i a s t n ie p o s p o lite ta le n ty , w ś ró d k tó ry c h D o liń s k i w y ­ r ó ż n ia ł n a s tę p u ją c e d a m y : D e la p o rt, P a s k i, N a p ta l, L a g r a n g e 64. Z d e c y d o w a ­ n ie w yżej s ta w ia ł r e p e r t u a r a r ty s tó w n ie m ie c k ic h , g d zie s ię g a n o c z ę sto po s z tu k i S c h ille ra , G o e th e g o o ra z S z e k s p ir a , k tó r e o d z n a c z a ły się, z d a n ie m a u t o r a listów , m o r a ln ą tre śc ią i n a tu r a ln ą w e so ło śc ią . J e d n a k ż e o b o k t a l e n t u k ilk u osób w t r u p i e n ie m ie c k ie j z d a w a ł się w id z ie ć s a m e m ie r n o ty 65.

P o s z u k u ją c ś la d ó w p o ls k o ś c i n a p e t e r s b u r s k i e j s c e n ie p r z y p o m n ia ł o g ro m n e s u k c e s y t e a t r u W ik to ra K a ż y ń s k ie g o n a p o c z ą tk u X IX s tu le c ia , o k tó ry c h s ły s z a ł z u s t sa m e g o a n t r e p r e n e r a 66.

B a le t n ie w s p ó łm ie rn ie m n ie j in te r e s o w a ł k o r e s p o n d e n ta p e te r s b u r s k ie g o n iż o p e ra . R e la c jo n o w a ł on, że p o m im o w ie lu ta le n tó w m a c o ra z m n ie j zw o ­ le n n ik ó w . Z a g w ia z d ę w ie lk ie g o f o r m a tu u z n a w a ł e u ro p e js k ie j s ła w y p r i m a ­ b a le r in ę A d e lę G ra n c o w ą 67, w y ró ż n ia ł ró w n ie ż k ilk a ta n c e r e k i ta n c e r z y sp o ­ ś ró d sp o re g o - licz ąceg o 350 osób ze sp o łu . U s k a r ż a ł się je d n a k n a s k ro m n y r e p e r t u a r (w se z o n ie 1 8 7 1 /1 8 7 2 w y s ta w ia n o ty lk o 9 b a le tó w , w se z o n ie

60 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1873, nr 16, s. 244. 61 Ibidem, s. 244.

62 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr 15, s. 233. 63 Ibidem, s. 233.

64 Ibidem, s. 233.

65 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1873, nr 16, s. 244. 66 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr 15, s. 233.

(14)

1 8 7 2 /1 8 7 3 - 10 b a le tó w ). P r z y z n a w a ł je d n a k , że te in s c e n iz a c je c h a r a k te r y z o ­ w a ły się n ie p o ró w n y w a ln y m p rz e p y c h e m 68. K o n c e rty b y ły j e d n ą z u lu b io n y c h fo rm s p ę d z a n ia w o ln eg o c z a s u k o n e s e ­ r a m u z y k i. D o liń s k i r e g u la r n ie b y w a ł n a k o n c e r ta c h T o w a rz y s tw a M u z y c z n e ­ go (k tó re g o b y ł c zło n k ie m ), w p e te r s b u r s k ie j filh a rm o n ii o ra z n a w ie c z o ra c h s y m fo n ic z n y c h K o n s e r w a to r iu m M u zy c zn eg o (k tó re g o b y ł w y c h o w a n k ie m ). Z r e g u ły k o n c e rty b y ły o rg a n iz o w a n e z p rz e z n a c z e n ie m doch o d ó w n a cele fila n tro p ijn e . Im p o n u ją c y , j a k p r z y ta c z a k o re s p o n d e n t, k o n c e r t d a n o w 1873 r o k u n a w s p a r c ie in w a lid ó w . P o łą c z o n e p e t e r s b u r s k i e o r k ie s try , z a g r a ły w sk ła d z ie 1250 m uzyków . Z d a n ie m D o liń sk ieg o g łó w n y d y ry g e n t, p a n W u rm , d o sk o n a le p o ra d z ił sobie z t a k ą ilo śc ią in s tru m e n tó w , a k o n c e r t w y w o ła ł p io r u ­ n u ją c e w r a ż e n ie n a p u b lic z n o ś c i69. I n n y k o n c e r t o d n o to w a n y w 1873 ro k u p rz e z k o r e s p o n d e n ta - z o rg a n iz o w a n y n a rz e c z w y c h o w a n k ó w I n s t y t u t u O c ie m n ia ły c h , ró w n ie ż w p is a ł się p o z y ty w n ie w k ra jo b r a z k u l t u r a l n y P e t e r s ­ b u r g a , z w ła s z c z a że d y r y g e n t, p a n M in te z , w y b r a ł r e p e r t u a r k la s y c z n y (u tw o ry B e e th o v e n a , B a c h a , H e n d la , H a y d n a , S z o p e n a , S z u b e r ta , M e n d e ls ­ s o h n a , L is z ta ), w k tó ry m , j a k tw ie r d z ił D o liń sk i, p u b lic z n o ś ć c o ra z b a r d z ie j

się r o z m iło w u je 70. U w a g ę a u t o r a lis tó w z w ra c a ły ta k ż e w y s tę p y p rz y je z d n y c h

w irtu o zó w . D u ż e w ra ż e n ie z ro b ił n a n im w y s tę p s k r z y p k a J o s e p h a J o a c h im a . Co p r a w d a i w ty m m ie js c u n ie obyło się b e z słó w k r y ty k i - D o liń s k i u z n a ł, że s ła w a a rty s ty , u w ie lb ia n e g o z w ła s z c z a w N ie m c z e ch , j e s t m ocn o p r z e s a ­ d z o n a . P o m im o że, j a k p rz y z n a w a ł, w y k o n y w a ł u tw o r y k la s y c z n e z r z a d k ą d o k ła d n o ś c ią , a le w g r z e je g o z a n a d to j e s t sp o k o ju i z a m a ło u c z u c ia 71. K o re ­ s p o n d e n t z d e c y d o w a n ie w yżej s ta w ia ł t a l e n t y P o la k ó w - H e n r y k a W ie n ia w ­ sk ieg o i A p o lin a re g o K ą ts k ie g o , k tó ry c h m ia ł o k a z ję sły sz e ć w 1872 r o k u 72.

U rz ę d n ic z a p e n s ja , z w ła s z c z a n a p o c z ą tk u p e te r s b u r s k ie j k a rie ry , n ie p o z w a la ła n a k o r z y s ta n ie w p e łn i z d o b ro d z ie js tw k u ltu ry , ja k ie o fe ro w a ła s to lic a carów . K o re s p o n d e n t s k a r ż y ł się n a w y so k ie c e n y b ile tó w n a k o n c e rty , o p e ry i b e n e f is y u lu b io n y c h a r ty s tó w . P rz y c z y n ę w y so k ic h c e n k o r e s p o n d e n t u p a tr y w a ł w is tn ie ją c e j m o d z ie - im a r t y s t a b a rd z ie j „ d y s k u to w a n y ” w w y ­ ż sz y c h s fe ra c h , ty m c e n y b ile tó w w y ższe. D o liń s k i o p is u je n a w e t p e w n ą k a r y ­ k a t u r ę (z a p r a s ą p e t e r s b u r s k ą ) w je d n y m z a r ty k u łó w „ K ro n ik i R o d z in n e j”:

P r z e d k a s s ą te a tr a ln ą s to i j a k i ś m o d n iś i z a p y tu je o cenę b ile tó w w p ie r w s z y m rzę d zie k r z e s e ł n a b e n e fis je d n e g o z u lu b io n y c h a rty stó w .

- 2 5 r u b li sr e b r n y c h - o d p o w ia d a kassyer.

- I są g łu p c y , k tó r z y ty le p ł a c ą ?! - z o b u r z e n ie m p y t a p r z y b y ły . - K ilk a z a le d w ie b ile tó w d o s p r z e d a n ia p o zo sta ło .

- W ta k im r a z ie ... p r o s z ę o b ile t i d la m n i e 73.

68 Ibidem,” Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr. 15, s. 234; ibidem, „Kronika Rodzinna” 1873, nr 16, s. 244.

69 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1873, nr 16, s. 244. 70 Ibidem, s. 244.

71 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1873, nr 5, s. 62. 72 Ibidem, s. 62.

(15)

D o liń s k i in fo rm o w a ł sw o ich c z y te ln ik ó w o w y s ta w a c h w A k a d e m ii S z tu k P ię k n y c h i w y s ta w ia n y c h d z ie ła c h w T o w a rz y stw ie R u c h o m e j W y sta w y M alo- w id e ł74. Z w ra c a ł p r z y ty m u w a g ę z w ła s z c z a n a p o ls k ic h a r ty s tó w , k tó ry c h d z ie ła u z n a w a ł z a n ie p o ró w n a n ie le p sz e od r o s y js k ic h 75.

W sw ojej k o re s p o n d e n c ji z P e t e r s b u r g a D o liń s k i re la c jo n o w a ł c z y te ln i­ k o m r e a l i a d o ty c z ą c e r u c h u w y d a w n ic z e g o i k s ię g a rs k ie g o , a ta k ż e p o d a w a ł in fo rm a c je d o ty c z ą c e b ib lio te k i m u zeów , k tó ry c h b y ł s ta ły m b y w a lc e m . W e­ d łu g je g o s k r u p u l a t n y c h w y lic z e ń w 18 7 2 r o k u d z ia ła ło w P e t e r s b u r g u 85 d r u k a r n i, 130 lito g ra fii, 76 k s ię g a r n i o ra z 16 u lic z n y c h a l t a n e k p r z e z n a ­ czo n y c h do s p rz e d a ż y k s ią ż e k i 2 6 sklepów , w k tó ry c h k s ią ż k i m o ż n a było n a b y ć . P o d a w a ł ró w n ie ż , że 318 osób tr u d n iło się s p r z e d a ż ą k s ią ż e k i c z a so ­ p is m w d o m a c h 76.

J e ż e li ch o d z i o b ib lio te k i to w ty m ż e r o k u D o liń s k i p o d a ł n a s tę p u ją c e w y lic z e n ia : d z ia ła ło 19 b ib lio te k p r y w a tn y c h , z k tó ry c h m o ż n a by ło s k o rz y ­ s ta ć z a d r o b n ą o p ł a t ą (p o śró d n ic h 3 b y ły p rz e z n a c z o n e d la dzieci); 3 b ib lio te ­ k i s k a rb o w e b e z p ła tn e : C e s a r s k a B ib lio te k a P u b lic z n a p o s ia d a ją c a m ilio n w o lu m in ó w 77, B ib lio te k a A k a d e m ii N a u k ze 162 000 w o lu m in ó w i B ib lio te k a D ru g ie g o W y d z ia łu K a n c e la r ii C e s a rs k ie j s k ła d a ją c a się p rz e d e w s z y s tk im z d z ie ł o tr e ś c i p ra w n ic z e j. P o n a d to D o liń s k i w z m ia n k o w a ł o lic z n y c h b ib lio ­ te k a c h n a u k o w y c h , p ry w a tn y c h , s to w a rz y s z e ń , b iu r, z a k ła d ó w 78.

C e n y k s ią ż e k r o s y js k ic h o k r e ś la ł ja k o b a rd z o w y so k ie . D o d a tk o w y m m a n k a m e n te m r u c h u k s ię g a rs k ie g o b y ły n is k ie n a k ła d y . Z a n a jle p s z ą p o d w z g lę d e m z a o p a tr z e n ia u w a ż a ł k s ię g a r n ię M a u ry c e g o W olfa79.

Z m u z e ó w p e t e r s b u r s k ic h z a sz c z e g ó ln ie g o d n y u w a g i u z n a w a ł C e s a r s k i E r m ita ż o ra z m u z e a A k a d e m ii N a u k ( K u n s tk a m e r y ): b o ta n ic z n e , zoologiczne, zo o to m ic z n e , a n a to m ic z n e , a z ja ty c k ie e tn o g ra fic z n e , n u m iz m a ty c z n e P o z a ty m w y m ie n ił: M u z e u m I n s t y t u t u G ó rn iczeg o ; M u z e u m I n s t y t u t u I n ż y n ie ­ ró w K o m u n ik a c ji; M u z e u m S z k o ły M a r y n a r s k ie j; M u z e u m G o s p o d a rs tw a W ie jsk ieg o ( M in is te r s tw a D ó b r P a ń s tw a ) ; M u z e u m M o d eli i N a rz ę d z i R o ln i­ czych; M u z e u m P e d a g o g ic z n e o ra z M u z e u m A r ty le r y js k ie 80.

74 Towarzystwo zostało założone w Petersburgu w 1871 roku w celu finansowego wsparcia ubogich artystów, którzy na organizowanych kilka razy w roku wystawach mogą sprzedać swoje obrazy, za co pobierany jest niewielki procent; zob.: A. Doliński, Korespondencje, „Kronika Rodzinna” 1873, nr 9, s. 131.

75 LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 100, A. Doliński, Wspomnienia, k. 19.

76 A. Doliński, Listy z Petersburga, „Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr 12, s. 179.

77 Polonikom w Cesarskiej Bibliotece Publicznej, w której spędził niejeden urlop, poświęcił osobny artykuł: A. Doliński [tu pseud. M. A], Biblioteka LVIA Petersburska, „Kraj” 1890, nr 12, s. 16. Jego notatki odnoszące się do zbiorów biblioteki zachowały się: LVIA, f. 1135, inw. 20, sygn. 103, A. Doliński, Materiały do pamiętników, k. 116-128.

78 A. Doliński, Listy z Petersburga, „Kronika Rodzinna”1872, R. V, nr 12, s. 179.

79 Ibidem, s. 179. Przedsiębiorczy Maurycy Wolff dysponował szerokim asortymentem literatury rodzimej i obcej. Księgarnia Wolfa znajdowała się w pobliżu Cesarskiej Biblioteki Publicznej. Po Petersburgu krążyło nawet powiedzenie: Pójdziesz do Publicznej - nie znajdziesz;

do Wolfa wstąpisz-dostaniesz; zob. I. Barenbaum, Książka w Petersburgu, Wrocław 1988, s. 120.

(16)

W je d n y m z a r ty k u łó w u ż y ł p u b lic y sty c z n e g o p o r ó w n a n ia d o ty cząceg o P e t e r s b u r g a i M o sk w y : J e ż e li M o s k w a j e s t sercem , to P e te r s b u r g m ó z g ie m

R o s s y i n a z w a ć m o ż n a 81. W m ie śc ie n a d N e w ą , z d a n ie m k o re s p o n d e n ta , s k u ­

p ia ł się c a ły r u c h u m y sło w y k r a ju . D o liń s k i in te r e s o w a ł się o rg a n iz a c ja m i i to w a r z y s tw a m i n a u k o w y m i. W y m ie n ia ł n a jw a ż n ie js z e in s ty tu c je n a u k o w e sto lic y R osji. N a p ie rw s z y m m ie js c u p o s ta w ił A k a d e m ię N a u k , k t ó r a w la ta c h 70. X IX s tu le c ia s k ła d a ła się z tr z e c h w y d ziałó w : m a te m a ty c z n o -fiz y c z n e g o , h isto ry c z n o -filo lo g ic z n eg o o ra z l i t e r a t u r y ro s y js k ie j. D o liń s k i w y lic z a ł w ch o ­ d z ące w s k ła d a k a d e m ii: d w a o b s e r w a to r ia a s tro n o m ic z n e , s ie d e m m u zeów , b ib lio te k ę , g a b in e t fiz y c z n y o ra z p ra c o w n ię c h e m ic z n ą . W 1872 r o k u a k a d e ­ m ia lic z y ła 50 czło n k ó w rz e c z y w isty c h , 70 czło n k ó w h o n o ro w y c h o ra z 2 0 0 c z ło n k ó w -k o re sp o n d e n tó w . J a k in fo rm o w a ł a u t o r listów , w y d a w a ła w ó w czas 5 c z a s o p is m - 2 w ję z y k u r o s y js k im i 3 w ję z y k u f ra n c u s k im , w k tó ry c h p u b lik o w a n o n a jn o w s z e u s t a l e n i a z ró ż n y c h d z ie d z in n a u k i 82. P o ś ró d i n s t y ­ tu c ji n a u k o w y c h w z m ia n k o w a ł n a t e m a t M ik o ła je w sk ie g o G łó w n eg o A s tro n o ­ m ic z n e g o O b s e rw a to riu m , T o w a rz y s tw a W o ln o -E k o n o m iczn eg o , T o w a rz y s tw a M in e ra lo g ic z n e g o , T o w a rz y s tw a G eo g raficzn eg o , T o w a rz y s tw a A rc h e o lo g ic z ­ n eg o , T o w a rz y s tw a E n to m o lo g ic z n e g o , T o w a rz y s tw a T e ch n iczn eg o , T o w a rz y ­ s tw a P e d a g o g ic z n e g o , T o w a rz y s tw a G o sp o d a rz y W ie jsk ic h , T o w a rz y s tw a d la W s p ó łd z ia ła n ia H a n d lu i P rz e m y s łu , T o w a rz y s tw a C h e m ic z n e g o , T o w a rz y ­ s tw a N a tu r a lis tó w , T o w a rz y s tw a F re b lo w s k ie g o 83. In fo rm o w a ł c z y te ln ik ó w o r o k u z a ło ż e n ia w yżej w y m ie n io n y c h to w a r z y s tw i ic h d z ia ła ln o ś c i p u b lic y - s ty c z n e j84. D o liń s k i d ro b ia z g o w o w y lic z y ł w s z y s tk ie in s ty tu c je n a u k o w o - -o św ia to w e (u c z e ln ie w y ższe, sz k o ły ś r e d n ie , in s ty tu ty ) , p o d a ją c w y so k o ść o p ła t ro czn y ch z a n a u k ę . O p is a ł osobno in s ty tu c je m ę sk ie i ż e ń sk ie , a w k o ­ le jn y c h n u m e r a c h in fo rm o w a ł s k r u p u la tn ie o p o w o ła n iu n o w y c h sz k ó ł i to w a -r z y s tw 85.

P r z e d s ta w ia ją c n a u k o w e życie P e t e r s b u r g a D o liń s k i p o d ją ł się ró w n ie ż c h a r a k te r y s ty k i u k a z u ją c y c h się w m ie śc ie p erio d y k ó w . Ł ą c z n a lic z b a w y c h o ­ d z ą c y c h c z a s o p is m w e d łu g je g o s z a c u n k ó w w y n o s iła 141, z czego c e n z u r ą o b ję te b y ł 65, a b e z c e n z u ry p u b lik o w a n o 76. Z te j liczb y 125 p e rio d y k ó w w y d a w a n o w ję z y k u ro s y js k im , 7 w n ie m ie c k im , 5 w e fr a n c u s k im , 1 w f iń ­ sk im , 1 w h e b r a js k im i je d n o w ła c iń s k im . A u to r re la c ji d z ie lił c z a s o p is m a w g tr e ś c i - 40 p e rio d y k ó w n a u k o w y c h , 4 o c h a r a k te r z e re lig ijn y m , 5 d la dzieci

81 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr 11, s. 171. 82 Ibidem, s. 171.

83 Założeniu Towarzystwa Freblowskiego w maju 1871 roku Doliński poświęcił więcej miejsca. Towarzystwo miało na celu popularyzację nowej metody wychowania przedszkolnego dzieci, której twórcą był niemiecki pedagog Friedrich Froebel (1772-1852). Zakładał on tak zwane „ogródki dziecięce”. W latach 70. XIX wieku jego metoda zyskała wielu zwolenników w Petersburgu, którzy popularyzowali wczesne wychowanie dzieci zgodnie z założeniami Fro- ebla , zakładając między innymi „ogródki freblowskie”; zob.: A. Doliński, Listy z Petersburga, „Kronika Rodzinna” 1872, R. V, nr 8, s. 119.

84 Ibidem, „Kronika Rodzinna” 1871, R. V, nr 11, s. 171-172. 85 Ibidem, s. 172.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Cel modułu Celem modułu jest zapoznanie studentów z współczesnymi trendami w żywieniu człowieka, najnowszymi normami i zaleceniami żywieniowymi.. Efekty uczenia się dla modułu

Cel modułu Celem modułu jest zapoznanie studentów z współczesnymi trendami w żywieniu człowieka, najnowszymi normami i zaleceniami żywieniowymi. Efekty uczenia się dla modułu

dotyczących świadczenia usług żywieniowych oraz procedur niezbędnych do założenia i prowadzenia działalności gospodarczej w tym zakresie. Efekty uczenia się dla modułu to opis

 po stwierdzeniu błędnego wyrwania poduszki i nie otwarcia i nie napełnienia się czaszy głównej w ciągu 3 sekund otwieraj natychmiast spadochron

Krótkie artykuły Artura Dolińskiego uka- zywały się również w czasopiśmie „Gomeopatičeskij vestnik” („Гомеопатический вестник”). Często rekomendował

naukę. Są też panie, które dzwonią i dziękują, bo nawet taki krótki, kil- kumiesięczny pobyt pozwolił im odetchnąć, stanąć na nogi i prze- organizować sobie

należy jednak rozwinąć ten wątek i stwierdzić, że w przypadku gdy przyrzekający jest stroną stosunku prawnego, biorąc pod uwagę to, że nawet w przypadku niewykonania

Tworzą ją przede wszystkim czasowniki i ustabilizowane związki frazeologiczne, odnoszące się do typów aktów mowy, za pomocą których realizowana jest agresja lub przemoc