• Nie Znaleziono Wyników

Referat nauczyciela Rudolfa Goerkego z 1875 r. o metodach germanizacji za pośrednictwem szkoły

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Referat nauczyciela Rudolfa Goerkego z 1875 r. o metodach germanizacji za pośrednictwem szkoły"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

Martuszewski, Edward

Referat nauczyciela Rudolfa

Goerkego z 1875 r. o metodach

germanizacji za pośrednictwem

szkoły

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 2, 185-196

(2)

M

A

T

E

R

I

A

Ł

Y

Edw ard M artuszewski

REFERAT NAUCZYCIELA RUDOLFA GOERKEGO Z 1875 R.

O METODACH GERMANIZACJI

ZA POŚREDNICTWEM SZKOŁY

N a corocznej p o w ia to w ej k o n fe re n c ji n a u c z y c ie ls k ie jI, u rz ąd z o n ej p rzez in s p e k to ra szkolnego w O lsz ty n k u 20 p a ź d z ie rn ik a 1875 ro k u , w ygłoszony zo stał m ięd zy in n y m i r e f e r a t R u d o lfa G o erk eg o O ta k im p o d e jściu do n a u k i

c zyta n ia n a ś r e d n im i w y ż s z y m s to p n iu n a u cza n ia w jed n o k la so w y c h szkołach w ie js k ic h z d zie ćm i m ó w ią c y m i po p o lsk u , a b y w sposób szczeg ó ln y popierać i ro zw ija ć u m ie ję tn o ść ro zu m ie n ia m o w y n ie m ie c k ie j oraz biegłość w p o słu ­ g iw a n iu się ję z y k ie m n ie m ie c k im .

R e fe ra t G o erk eg o ilu s tru je , w ja k i sposób w te re n o w e j p ra k ty c e re a liz o ­ w a n o ów czesne zarz ąd z en ia w ła d z p ru s k ic h w dzied zin ie o św ia ty a z araze m w y k a zu je n iesłu szn o ść tezy , la n s o w a n e j jeszcze n ied a w n o te m u p rzez za- chod n io n iem ieck ieg o h is to ry k a W a lth e ra H u b a tsc h a, ja k o b y n ie by ło o d g ó rn ie zap la n o w a n e j a k c ji g e rm a n iz a c y jn e j, a jed y n ie sa m o rz u tn e d ążen ie p o lsk iej lu d n o ści M a z u r do z asy m ilo w an ia się ze sp o łe cz eń stw em n iem iec k im , p rzed e w szy stk im ze w zg lęd u n a w yższość i a tra k c y jn o ść jego k u l t u r y 2.

O m aw ian y r e f e r a t p o w s ta ł w k ró tc e po w y d a n iu d w u zarząd zeń , k tó re n a le ży w ty m m ie jscu p rzy p o m n ieć. 15 p a źd z ie rn ik a 1872 ro k u w y d a n e zostały m in is te ria ln e „ P o sta n o w ien ia ogólne” , z a w ie ra ją c e n o w y p ro g ra m p ru sk ie j szk o ły lu d o w ej, zaś z 24 lip ea 1873 r o k u pochodzi p o sta n o w ien ie n a d p re z y d e n ta p ro w in c ji p ru s k ie j n a te m a t u d z ie lan ia n a u k i w jęz y k u n iem iec k im w szko­ ła c h lu d o w y ch , do k tó ry c h uczęszczają dzieci m ów iące p o p o lsk u i lite w sk u 3. „P o sta n o w ien ia o g ó ln e” d o c ze k ały się w lite ra tu rz e h isto ry c z n e j szereg u om ów ień, choćby ze w zg lęd u n a to, że z ap o c zą tk o w ały one b ism arck o w sk i

K u ltu r k a m p f 4.

1 J a k w y n i k a z o g ło s z e n ia w „ O s t e r o d e r K r e i s b l a t t ” , n r 83 z 16 X , s. 510, z a m ie s z c z o n e g o p r z e z i n s p e k t o r a s z k o ln e g o C z y g a n a , o b j ę ł a o n a w r z e c z y w i s to ś c i j e d y n i e p o ł u d n io w ą c z ę ś ć p o w i a t u o s tr ó d z k ie g o , a r o z p o c z ę ła s ię 20 X o g o d z in ie d z ie w ią t e j w b u d y n k u s z k o ln y m w O l­ s z ty n k u . 2 W . H u b a t s c h , M a s u r e n u n d P r e u s s i s c h - L i t ta u e n i n d e r N a t i o n a l i t ä t e n p o l i t i k P r e u s s e n s 1870—1920, M a h r b u r g 1965, 1966. 3 T e k s ty o b u r o z p o r z ą d z e ń p r z y t a c z a В . S c h u ltz , D ie S c h u lo r d n u n g f ü r d ie P r o v in z e n O s t- u n d W e s t p r e u s s e n v o m 11. D e z e m b e r 1845 n e b s t E r l ä u t e r u n g e n z u d e r s e l b e n u n d d e n w i c h t i g s t e n V e r f ü g u n g e n d e r K ö n i g li c h e n R e g i e r u n g e n i n K ö n i g s b e r g , G u m b i n n e n , D a n z ig u n d M a r i e n w e r d e r , f ü r S e m i n a r z ö g l i n g e u n d L e h r e r h e r a u s g e g e b e n v o n ..., D a n z ig 1900, ss. 88— 124 і 252—255. 4 J . B u z e k , H i s to r y a p o l i t y k i n a r o d o w o ś c io w e j r z ą d u p r u s k i e g o w o b e c P o l a k ó w . O d T r a k t a t ó w W i e d e ń s k i c h d o u s t a w w y j ą t k o w y c h z r . 1908, L w 6 w 1909; W . H u b a t s c h , o p . c it .;

(3)

186

R e fe ra t R u d o lfa G o erk eg o p o p u la ry z u je no w e założenia o rg a n iz a c y jn e i m eto d y czn e, w y c iąg a ją c z n ic h z ara ze m p ra k ty c z n e w nioski, jeśli chodzi o ro lę szk o ły w d ziałaln o śc i g e rm a n iz a to rs k ie j. P rz e d o m ó w ien iem i p re z e n ­ ta c ją te k s tu r e fe r a tu n a le ż y je d n a k nieco u w a g i pośw ięcić osobie au to ra .

R u d o lf G eo rk e u ro d z ił się 28 lu te g o 1818 r o k u 5. N au k ę w se m in a riu m n a u cz y cie lsk im w P ru s k ie j Iław ce u k o ń c zy ł 9 p a źd z ie rn ik a 1840 roku, o trz y ­ m u ją c św ia d e ctw o n r 2, ale już 1 p a ź d z ie rn ik a teg o ro k u k ró le w ie c k i ra d ca r e je n c y jn y J o h a n n F rie d ric h W ilhelm D ie ck m an n sk ie ro w a ł go n a p ie rw szą w jego życiu p o sad ę n a u cz y cie lsk ą do całkow icie p o lsk iej w si K o t w pow iecie n id z ic k im c. U ro czy ste w p ro w ad z en ie go n a u rz ą d n a stą p iło 9 lis to p a d a 1840 ro k u , a w p ro to k ó le zn ala z ły się słow a: „szczególnym jego o b o w ią zk iem będzie w p ro w ad z en ie m ow y n ie m ie c k ie j” (ganz v o rzü g lich w ir d ih m zu r

P flic h t g e m a ch t, d er d e u ts c h e n S p ra ch e E ingang z u v e r sch a ffen ). W p ierw sz e j

ru b ry c e A n s te llu n g s -T a b e lle p rz ek re ślo n o w ów czas 70 ta la ró w (rocznego u p o ­ sażen ia w gotów ce), a w p isan o : 82 ta la r y e xcl. W o h n u n g (z w y łączen iem m ieszkania).

W p ó łto ra ro k u p o te m G o erk e opuścił K ot, u d a ją c się — p rz en iesio n y służbow o a z arazem po u zg o d n ien iu z p a tro n e m szkoły i p a ra fii A le k sa n d re m P a n n k ie m — do W ap lew a. W y jazd n a s tą p ił 1 m aja , n a to m ia s t 26 p aźd z ie rn ik a 1842 ro k u G o erk e p ro to k o la rn ie p rz e k a za ł sw o je stan o w isk o n a stę p c y , K a ro ­ lo w i N a sta ń sk iem u . Z obu p ro to k o łó w w y n ik a , że w o k re sie u rz ę d o w a n ia G o erk eg o w K ocie liczba ta b lic śc ien n y ch w m ie jsc o w ej szkole zw ięk szy ła się z je d n e j do d w u , n a to m ia s t liczba ła w e k z m n iejszy ła z sie d m iu do pięciu, a liczba sto łó w z p ięciu do czterech. G o erk e p rz ek a za ł N a sta ń sk iem u n ie ty lk o te książk i, k tó re sa m o trz y m a ł (b y ły to: p o lsk a g e o g ra fia W eissa, H isto ria

b ib lijn a , c z y tan k a n iem ieck o -p o lsk a, P rzy ja c ie l dzieci P re u ssa), a le te ż zap e w n e

p rzez sieb ie z ak u p io n e: 60 przep isó w , d zie n n ik szkolny, k siążk ę k laso w ą i m ap ę E u ro p y ’.

W W ap lew ie G o erk e b a rd zo k ró tk o b y ł a d iu n k te m dotychczasow ego n au czy ciela. P o jego śm ie rc i p rz e ją ł p e łn e up o sażen ie w szkole (90 ta la ró w rocznie, n ie licząc św iad czeń i d ep u ta tó w ) o raz jeszcze b a rd z ie j in tr a tn e s ta ­ n o w isk o o rg a n isty . W ap lew sk a A n ste llu n g s-T a b e lle p o d aje p o n ad to , że już 20 k w ie tn ia 1842 ro k u zo stał m ia n o w a n y , a 17 m a ja z a tw ie rd z o n y n a sta n o ­ Ł . B o r o d z ie j , P o l i t y k a s z k o l n a P r u s 1871—1878, R o z p r a w y z D z ie jó w O ś w ia ty , t. 13, 1970, s s. 47 n. 5 I n f o r m a c j e n a t e m a t ż y c ia i d z ia ł a ln o ś c i R . G o e r k e g o — o i le n i e p o d a n o in a c z e j — p o c h o d z ą z p o s z y tó w z n a j d u j ą c y c h s ię w W o je w ó d z k im A r c h iw u m P a ń s t w o w y m w O ls z ty n ie , R e j e n c j a O l s z ty ń s k a ( d a le j W A P O , R O ), 2176 i 2177 (D ie K i r c h s c h u l e i n W a p litz 1818—1845 i 1845—1884). 6 W A P O , R O , 1764 (D ie L e h r e r i n O m u l e f o f e n 1806— 1859). R. G o e r k e o b j ą ł s z k o łą p o ś m i e r c i M ic h a ła S t a c h a , k t ó r y z a tw ie r d z o n y z o s ta ł n a s ta n o w i s k u n a u c z y c i e l a w 1819 r ., c h o ­ c ia ż n i e u m ia ł p o n i e m i e c k u . P r z e d k ł a d a j ą c o d p o w i e d n i w n i o s e k p a s t o r G r a l i z J e d w a b n a p i s a ł w ó w c z a s : „ W t e j m a ł e j w s i, z a m i e s z k a ł e j p r z e z 18 g o s p o d a r z y , n i e m a n ik o g o , k t o b y c h o ć s ło w o r o z u m i a ł p o n i e m i e c k u ” . P a s t o r n i e w id z ia ł s z a n s y n a z n a le z ie n i e k o g o ś w o k o l i ­ c y , k t o z n a j ą c d w a j ę z y k i , n a d a w a ł b y s ię n a n a u c z y c i e la w t e j u b o g i e j w io s c e . D o w n i o s k u p a s t o r a G r a ll a d o ł ą c z o n a z o s ta ł a p r ó b k a p i s m a k a n d y d a t a n a n a u c z y c i e la , n a t u r a l n i e p o p o l­ s k u , t e j t r e ś c i : „ K a ż d a d u s z a n i e c h b ę d z ie z w i e r z c h n o ś c io m w y ż s z y m p o d d a n a , b o ć n ie m a s z z w i e r z c h n o ś c i t y l k o o d B o g a , a t e k t ó r e s ą z w i e r z c h n o ś c i, o d B o g a s ą p o s t a n o w i o n e ” . 7 W A P O . R O , 1764. W w o k a c j i N a s t a ń s k i e g o n i e m a a n i s ło w a z o b o w ią z u ją c e g o g o d o k r z e w ie n i a n ie m c z y z n y .

(4)

Refera t na uczyciela Ru do lfa C o e rk e g o 187

w isk u o rg a n isty . M ia n u ją c y m b y ł w ty m w y p a d k u w a p lew s k i dziedzic A le ­ k s a n d e r P a n n e k (rzadziej w y s tę p u je w d o k u m e n ta c h fo rm a P an n eck ), z a tw ie r­ d z ając y m n a to m ia s t re je n c ja k ró lew ie ck a .

Z go d n ie z z a w a rty m p o ro z u m ien iem doty ch czaso w y nau czy ciel, K ry s tia n H e isler 8, m u sia ł o p ró ż n ić m ieszk an ie w szkole i n a ko szt G o erk eg o zam ieszkać w e w si. W no cy z 19 n a 20 lip ca 1842 ro k u H e isler m ia ł p o d p alić z zem sty szkołę, a n o w y n a u cz y cie l w ra z z ro d zicam i led w o uszli z życiem 9. P o n iew aż H e isle r z m a rł n a p o c zą tk u sie rp n ia , pó źn iejsze d o k u m e n ty n ie p re c y z u ją p o ­ w o d u p o żaru , m ó w ią n a to m ia s t o sto su n k o w o szy b k iej o d b u d o w ie szkoły oraz o p rz y z n a n iu n au czy cielo w i p rz ez m in is tra E ic h h o rn a d w u zapom óg p ie n ię ż ­ n y c h w w ysokości 50 i 30 ta la ró w 10.

M łody n a u cz y cie l szybko zy sk ał sobie u z n an ie w ładz. Jeg o zapobiegliw ość w idoczna jes t n ie ty lk o w o d n iesien iu do p o w ie rzo n e j m u szkoły. Po założeniu ro d z in y s ta r a ł się zap e w n ić jej ja k n a jle p sz e u trz y m a n ie i w z w iązk u z ty m p ro c eso w ał się z w ła ścicielam i o k olicznych m a ją tk ó w n a le żą c y ch do jego r e jo n u szkolnego o p rz y słu g u ją c ą m u kolędę, często też s k ła d a ł p o d a n ia do w ła d z z w ierzch n ich o zapom ogę p ien ię żn ą u .

Z a ję ty sp ra w a m i szk o ln y m i i w ła sn y m i n ie zajm o w ał się p o lity k ą w o k re ­ sie W iosny L u d ó w i o trz y m a ł p o tem o d p o w ied n io d o b rą opinię. W 1851 ro k u

8 W A P O , R O , 2176. K r y s t i a n H e i s le r u r o d z i ł s ię w 1774 r . w O s tr ó d z ie . W w i e k u 17 l a t z a c i ą g n ą ł s ię d o p u ł k u d r a g o n ó w H e y k i n g a , w k t ó r y m s łu ż y ł 20 l a t i d o s łu ż y ł s ie s to p n i a p o d o f ic e r s k i e g o . P o w y j ś c i u n a w ł a s n ą p r o ś b ę z w o j s k a b y ł f u r m a n e m i t r u d n i ł s ię r o l n i c ­ t w e m . Z a p r o p o n o w a n y p r z e z s u p e r i n t e n d e n t a H e n s la z M iło m ły n a w s w y m p o d a n i u s t w i e r ­ d z ił, ż e z g ła s z a s ię n a n a u c z y c i e la , p o n i e w a ż c h c e lż e j s z e j p r a c y . W j e g o w o k a c j i z 21 V I 1827 r . z o b o w ią z a n o g o d o r o z w i j a n i a u d z ie c i u m ie j ę t n o ś c i p i s a n i a i r a c h o w a n i a o r a z u c z e n ia r e l i g ii c h r z e ś c i j a ń s k i e j p o n i e m i e c k u i p o p o l s k u w m i a r ę s ił. P o d z ie s i ę c i u l a t a c h H e i s le r o k r e ś l a n y j e s t j a k o s t a r y i s ła b y ( ja k o n a u c z y c ie l) .

9 R . G o e r k e t a k in f o r m o w a ł o t y m w ł a d z e w s w o im p o d a n i u o w s p a r c ie : „ N ie m o ż li­ w o ś c ią b y ło c o k o lw ie k u r a t o w a ć , p o n i e w a ż o g ie ń j u ż z b y t s ię r o z p r z e s t r z e n i ł , g d y z b u d z e n i z o s ta l iś m y p r z e z j e g o s z u m . W s z y s tk o s t a ł o w p ł o m i e n ia c h . D a c h s ię z a p a d ł , p a l i ł y s ię j u ż ł a w k i w i z b ic s z k o ln e j a n a w e t s c h o d y , to te ż z d ą ż y l i ś m y z a le d w i e u j ś ć z ż y c ie m ” . 10 P o t w i e r d z o n y p r z e z w ł a ś c i c ie l a d ó b r r y c e r s k i c h a z a r a z e m p a t r o n a k o ś c io ł a A l e k s a n ­ d r a P a n n k a , p r z e z c z ło n k ó w R a d y S z k o l n e j R u p i t t ę i R o m a n o w s k ie g o ( te n o s t a t n i b y ł z a r a ­ z e m s o łt y s e m ) s p is r z e c z y s t r a c o n y c h w p o ż a r z e o b e jm o w a ł 75 p o z y c ji n a łą c z n ą s u m ę 183 t a ­ la r ó w , 10 s r e b r n y c h g r o s z y ( d a l e j s g r) i 6 f e n ig ó w . Z n a j d u j e m y w n i m m ię d z y i n n y m i : w g o ­ t ó w c e 16 t a l a r ó w , d w i e s u k m a n y p o 14 t a l a r ó w , 2 p a r y s p o d n i p o 6 t a l a r ó w , 20 k o s z u l p o 15 s g r , t u z i n c h u s te c z e k d o n o s a p o 4 s g r , 6 t a l e r z y c y n o w y c h p o 15 s g r , 7 f u n t ó w w e ł n y p o 10 s g r , k l a r n e t z a 2 t a l a r y 15 s g r, j e d n e s k r z y p c e za 2 t a l a r y 15 s g r , d r u g ie z a 2 t a l a r y , b r z y t w ę d o g o le n ia z a 20 s g r , 8 k a c z e k p o 2 s g r 6 f e n ., p ó ł k o r c a g r o c h u z a 25 s g r , 4 c h le b y p o 4 s g r , lic z n e z e s z y t y i n o t a t n i k i , o s ie m k s ią ż e k , w ś r ó d n i c h p o l s k a k s ią ż k a r e l i g i j n a W e is s a w c e n ie 5 s g r.

11 W p r o ś b i e z 28 V I 1848 r . G o e r k e p i s a ł : ,,Ł a n z ie m i j e s t z a p ła t ą z a p e łn i e n ie p r z e z e m n i e te g o k ło p o tl iw e g o u r z ę d u , a le d z ię k i m o je j p iln o ś c i u d a ło m i s ię z a p e w n ić r o d z i n i e k o ­ n i e c z n e u t r z y m a n i e . T a k ż e i w r o k u b i e ż ą c y m ż y łe m n a d z ie j ą , ż e n i e s p o tk a m n ie t r o s k a o p o ż y w i e n ie i r z u t o k a n a m o je z b o ż e b y ł w y n a g r o d z e n ie m z a l ic z n e d n i w y p e ł n io n e z m a r t ­ w ie n ie m . W y s ta r c z y ł a j e d n a k j e d n a g o d z in a , a b y c a łk o w ic i e z n is z c z y ć m o je n a d z ie j e , u c z y n ić m n ie u b o g i m c z ło w ie k ie m i w y d a ć m o ją r o d z i n ę n a ł u p ś m i e r c i g ło d o w e j. M o je p o le z a m i e ­ n i o n e z o s ta ł o w p u s t y n i ę i o k a z u je j e d y n i e ś l a d y n is z c z ą c e j w s z y s tk o b u r z y . J a k z d o b ę d ę z ia r n o n a p r z y s z ł y r o k ! S k ą d w e z m ę p a s z ę d la b y d ł a ! S k ą d w y n a g r o d z e n ie i ż y w n o ś ć d la c z e la d z i, k t ó r ą m u s z ę t r z y m a ć , z c z e g o b ę d ę ż y ł z ż o n ą i d z ie ć m i! M y ś li t e k o t ł u j ą s ię w e m n i e i p r o w a d z ą m n ie k u r o z p a c z y . G m i n a r ó w n i e ż n i e m o ż e m i p o m ó c , g d y ż s p o t k a ł j ą t e n s a m l o s ” . N a s t ę p n e p r o ś b y o w s p a r c i e d a t o w a n e są 24 I I I 1849, 5 IV 1854, 22 V 1855, 2 I I 1856, 13 l i r 1858 ( „ m o j e d z ie c i m u s z ą c z ę s to , n a w e t w z im ie , c h o d z ić b o s o , p o n i e w a ż n i e j e s t e m w s t a n i e k u p i ć im p o t r z e b n y c h b u t ó w ” ) 5 I I I 1870, 31 V 1880.

(5)

188

s ta r a ł się o jak ą ś p o sad ę w re je n c ji k w id z y ń sk iej. Z p ro w a d zo n e j w ów czas na jego te m a t k o re sp o n d en c ji w y n ik a , że zn ał języ k polski, a le n ie w ła d a ł nim biegle, co p ra w d o p o d o b n ie stało się po w o d em n ieu w zg lęd n ie n ia jego po d an ia p rzez re je n c ję k w id zy ń sk ą.

W trzy d z ie śc i la t po rozpoczęciu p ra c y w W ap lew ie d w ie sta rsz e có rk i G o erk eg o b y ły już w y d a n e za m ąż, trz e c ia (w 1870 ro k u m ia ła 11 lat) p o zo sta ­ w a ła n a d a l n a u trz y m a n iu rodziców . S ta rs z y sy n doszedłszy do se k u n d y w O lszty n k u k ształcił się n a n a u cz y c ie la w M alb o rk u , m łodszy, c zte rn a sto le tn i, chodził do g im n a z ju m w O lszty n k u . W ty m o k re sie n o w y p a s to r a zarazem lo k aln y in s p e k to r szk o ln y V ig o u ro u x stw ie rd z a ł, że G o erk e z a n ied b u je się w p ra c y n a u czy cielsk ie j. P ro to k o la rn ie u d z ie lił m u n a g a n y 5 czerw ca 1872 ro k u , a w tr z y la ta potem , 22 lip ca 1875 ro k u , oprócz n a g a n y w y m ierz y ł m u k a rę 6 m a r e k za b r a k piln o ści ( f ür b e w ie se n en U n fleiss) z ap o w iad ając, że — jeś li się n ie p o p ra w i — m oże zostać u su n ię ty ze szk o ln ictw a.

W ty m sa m y m czasie la n d r a t o stró d z k i w y s tą p ił z w n io sk iem do re je n c ji o p o p ra w ę dochodów n a u czy cie la w W ap lew ie i ostateczn ie 19 p a źd z ie rn ik a z ap a d ła d ecyzja, że po o d liczen iu d e p u ta tó w od g lo b aln e j n ależn o ści 860 m are k rocznie, G o erk e p o w in ien o trzy m y w a ć g o tó w k ą 402 m a rk i, a w ięc o 150 w ięcej niż obecn ie. P o n iew aż jed n o cześn ie po stan o w io n o do 120 m a re k d o p ła ty ze sk a rb u p a ń s tw a dodać jeszcze 84 m ark i, w obec teg o re sz ta należn o ści m u siała znaleźć p o k ry c ie w św ia d czen iach gm iny, k tó ra jed n ak że prz eciw k o tem u o stro zap ro testo w ała . W k ilk a la t p o tem re je n c ja c ałkow icie w y co fała d o tac ję w w ysokości 204 m a re k , g m in a n a to m ia s t o św iadczyła, że n ie jes t w sta n ie p rz y ją ć n a siebie całk o w iteg o u trz y m a n ia n au czy ciela. O sta teczn e zała tw ie n ie te j s p ra w y n a stą p iło d o p iero po p rz e jśc iu G o erk eg o n a e m e ry tu rę . W rac ając zaś do w y d a rz e ń z 1875 ro k u n a le ż y jeszcze dodać, że w y g ło szo n y 20 p a źd z ie r­ n ik a r e f e r a t nosi d a tę 17 s ie rp n ia , zaś nałożone p rzez p a sto ra 6 m a re k k a ry w p ła cił G o erk e do k a sy p a ń stw o w e j 8 listo p ad a.

O stró d zk i in s p e k to r szkolny, p a s to r K ob, ró w n ież b y ł niezad o w o lo n y z p ra c y G oerkego ■ jak o n au czy ciela. K o le jn ą jego u n iżo n ą p ro śb ę o zapom ogę z 31 m a ja 1880 ro k u z ao p a trz y ł w b a rd z o k ry ty c z n ą a d n o ta c ję I2, n a stę p n ie zaś, p o u czo n y p rz ez re je n c ję o try b ie p o stęp o w an ia, p rz esła ł 8 g ru d n ia 1880 ro k u sp ra w o z d an ie z w iz y ta c ji szk o ły w W aplew ie, w k tó ry m — k ry ty k u ją c n a u czy ciela — p isa ł m ię d zy in n y m i, że p ro w a d zą c ćw iczenia słow ne m ów ił on do dzieci n ie m a l w y łączn ie po po lsk u . P a s to r K ob m u siał je d n a k przyznać, że G o erk e rzeczyw iście coś zd ziałał, jeś li chodzi o n a u k ę czy tan ia. Z d an ie to w y sta rcz y ło d la o d rz u ce n ia p rzez re je n c ję w n io sk u K oba o p rzy m u so w e p rz e ­ n iesie n ie G oerkego n a e m e ry tu rę .

W arto w ty m m ie jsc u p rz y to czy ć liczby z a w a rte w spisie z 1871 ro k u n a te m a t W ap lew a. W e w si liczba m ieszk ań có w w zro sła z 214 w 1867 do 245 w 1871 ro k u . P o o d liczen iu dzieci w w ie k u do 10 l a t n a 154 sta rsz e osoby p rz y p ad a ło 49 a n alfab e tó w . S ta n o w ili oni w e w si 31,7 pro c. W m a ją tk u W a­ p lew o n a to m ia s t liczb a m ie szk ań có w w la ta c h 1867—1871 w zro sła z 272 do 286, a po odliczeniu 101 dzieci w w ie k u do dziesięciu la t m ożem y obliczyć o d setek

12 „ D a ls z e p o z o s ta w i e n ie o r g a n i s t y G o e r k e g o n a s ta n o w is k u ( n a u c z y c ie la ) m u s z ą p r z y j ą ć z u b o l e w a n ie m , p o n i e w a ż j e s t o n t a k b a r d z o o p ie s z a ły , ż e j e s t n i e z d o l n y w y k o n a ć c o ś c h o ć b y t y l k o w p r z y b l i ż e n i u d o s ta t e c z n e g o . S ą t u d z ie c i g o s p o d a r z y w w i e k u t r z y n a s t u l a t , k t ó r y c h n i e n a u c z o n o c z y ta ć ! ”

(6)

Refera t na uczyciela R u d o lfa G o e rk e g o 189

a n a lfa b e tó w n a . 37,7 13. T ak i b y ł r e z u lta t trz y d z ie s to le tn ie j p ra c y K udolfa G o erk eg o w W aplew ie, jeś li nie liczyć w y s ła n ia obu jego sy n ó w n a n a u k ę do O lszty n k a i M alb o rk a.

K ob, m im o o d rz u ce n ia jego w n io sk u p rzez re je n c ję , n a d a l u w a ża ł G oerkego za n ieu ży teczn eg o , zm ien ił je d n a k nieco sw o je stan o w isk o , g d y te n 26 sie rp n ia 1881 ro k u u leg ł p o w ażn em u w y p a d k o w i (H u ftk n o c h e n s p litte r e i — w ed łu g orzeczen ia lek a rza K ittm a n n a z O lsztynka). 2 lip ca 1883 ro k u K ob w y ra ził opinię, że n a le ży po zo staw ić G oerkego do 1 p a źd z ie rn ik a n a z ajm o w an y m p rzez niego sta n o w isk u , p o n iew aż od dłuższego czasu całk o w icie z ap rz es ta ł n a d u ż y ­ w a n ia alk o h o lu . G o erk e n a to m ia s t n ie zg ad zając się n a p rz ejśc ie n a e m e ry tu rę słab e w y n ik i w sw ej p ra c y tłu m a cz y ł p rz eciążen iem , jak o że do jego szkoły chodziło w ty m czasie p o n a d 100 dzieci — z W ap lew a i po b lisk ich m iejscow ości.

Po w ie lu p rz e ta rg a c h G o erk e w y ra z ił zgodę n a p rz ejśc ie n a e m e ry tu rę z d n iem 1 p a źd z ie rn ik a 1884 roku, p rz y czym roczna należność w w ysokości 419 m a re k m ia ła być płaco n a w ra ta c h m iesięcznych.

13 p a źd z ie rn ik a 1884 ro k u od b y ła się w W ap lew ie, w obecności dziedzica O tto n a P a n n k a , u roczystość w p ro w a d z en ia now ego nau czy ciela, F ry d e ry k a N ik lasa z M ic h ałek pod N idzicą. D zieci zo stały w ów czas pouczone, że n o w e m u n au czy cielo w i w in n e są posłu szeń stw o , m iłość i zau fan ie, a doty ch czaso w em u serd eczn ą, w dzięczną p am ię ć (ein lieb e vo lles, d a n k b a re s A n d e n k e n zu b ew ahren).

W 1910 ro k u w e w si W aplew o 78 osób u zn ało się za N iem ców , 161 za M a­ zurów , n a to m ia s t w m a ją tk u 83 osoby u z n a ły się za N iem ców , 2 za P o lak ó w (b y li to z ara z e m katolicy), 292 za M azurów (w ty m 23 kato lik ó w ) 14.

R e fe ra t R udolfa G oerkego w y g łoszony 20 p aź d z ie rn ik a 1875 ro k u n a k o n ­ fe re n c ji, w k tó re j w zięło u d z ia ł 47 na u czy cieli z p o łu d n io w ej części p o w ia tu ostró d zk ieg o , in sp iro w a n y b y ł n ie w ą tp liw ie p rz ez p o w iato w eg o in sp e k to ra szkolnego, o czym św iad czy już p ierw sze jego zdanie. R e fe re n t n ie og ran iczy ł się jed n a k do p o p u lary z o w a n ia n o w y c h założeń m eto d y czn y ch , z a w a rty c h w „P o sta n o w ien iac h o g ó ln y ch ” z 15 p a źd z ie rn ik a 1872 ro k u , w ro d z aju u z n a ­ n ia czytań ki za p o d sta w ę p ro cesu n au cz a n ia czy też zalecen ia o p e ro w an ia po ­ jęciam i i p rz y k ła d a m i z ro zu m iały m i dla dzieci. G o e rk e w y s u n ą ł już n ie w ą tp li­ w ie od sieb ie p o s tu la t o p ra c o w a n ia i w y d a n ia no w y ch czy tan ek , k tó re w za­ sad n iczy sposób u lżą nau czy cielo m w ich p ra c y n a d zg erm an izo w an iem M azurów .

O z ad a n iu z g erm an iz o w a n ia M azurów , p o staw io n y m p rz ed n au czy cielam i p rzez „w ysokie i n ajw y ższe w ła d z e ” , m ów i się w re fe ra c ie całkow icie o tw arcie

13 D ie G e m e in d e n u n d G u t s b e z i r k e n i n d e r P r o v in z P r e u s s e n u n d i h r e B e v ö lk e r u n g .

N a c h d e n U r m a te r ia l i e n d e r a llg e m e i n e n V o l k s z ä h l u n g v o m 1. D e c e m b e r 1871 b e a r b e i t e t u n d z u s a m m e n g e s t e l l t v o m K ö n i g l i c h e n S t a t i s t i s c h e n B u r e a u , B e r li n I B, s s . 158, 162. D la p o r ó w ­

n a n i a z z a c y t o w a n y m i lic z b a m i : w 1827 r . w c a łe j p a r a f i i w a p l e w s k ie j w ś r ó d o s ó b lic z ą c y c h p o n a d 14 l a t b y ł o 23 N ie m c ó w i 514 P o la k ó w , w s z k o le w a p l e w s k ie j — w k t ó r e j w o k a c j ę o t r z y m a ł w ł a ś n ie H e i s le r — w o b u j ę z y k a c h u c z y ło s ię d w o j e d z ie c i n i e m i e c k i c h i 50 p o l­ s k ic h , w W ig w a łd z ie d w o j e d z ie c i n i e m i e c k i c h i 28 p o ls k ic h , n a t o m i a s t w J a n u s z k o w i e i S i t ­ n i e b y ł y t y l k o p o l s k i e d z ie c i (29 i 31). W W ig w a łd z ie , J a n u s z k o w ie i S i tn i e u c z o n o t y l k o p o p o l s k u ( p o r. P o l s k a k w e s t i a j ą z y k o w a w P r u s a c h . D ie p o l n is c h e S p r a c h fr a g e in P r e u s s e n . W y b ó r m a t e r i a ł ó w z e b r a n y c h i o p a t r z o n y c h k o m e n t a r z e m p r z e z G u s t a w a G iz e w iu s z a . R e e d y ­ c ję p r z y g o t o w a ł i p r z e d m o w ą o r a z s k o r o w id z e m o p a tr z y ł W . C h o j n a c k i, P o z n a ń 1961, s s. 338— 339). 14 G e m e i n d e - L e x i k o n v o n O s t p r e u s s e n , B e r li n 1912.

(7)

190

i bez n a jm n iejsz y c h w e w n ę trz n y c h sprzeciw ów . T rzeźw o ocenia się tru d n o śc i zw iązan e z n a rz u c e n ie m dzieciom „ całkow icie n ie z n a n e j m o w y ” . S fo rm u ło ­ w a n ie to odnosi się n ie w ą tp liw ie nie ty lk o do W ap lew a i św iad c zy o rd z en n ie p o lsk im p o ch o d zen iu e tn ic zn y m M azurów .

G o erk e ra c z e j w y o lb rz y m ia niż p o m n ie jsza tru d n o śc i, z w ra c a ją c u w ag ę n a zasad n icze różnice m ięd z y n a u k ą języ k ó w o b cy ch u d z ie lan ą n iem ieck im d z ie ­ ciom w g im n a z ju m , a n a u cz an ie m w szy stk ic h p rz ed m io tó w w obcym , n ie ­ m ieck im języ k u w szk o łach — n a ogół jed n o k laso w y c h — n a w si. J e s t w ty m w y p a d k u k ry ty c z n ie n a sta w io n y do w ła sn e j p ra c y w szkole w a p lew sk iej. N ie ty lk o a s e k u ra c ja p o d y k to w a ła m u je d n a k słow a: „ Z g erm an izo w an ie M az u ró w n ie je s t le k k ą p ra c ą . C ałe po k o len ia b ę d ą m u sia ły zejść do g ro b u , zan im nasi paro b cy , n asze służące, k o m o rn icy itd. b ę d ą m ogli p o ro zu m ieć się z n a m i w jęz y k u n iem iec k im ” .

G o erk e b y ł w y tra w n y m p ra k ty k ie m . Ś w iad czy o ty m cały ciąg m y ślo w y jego re fe ra tu , odnoszący się do m eto d o lo g ii n a u cz an ia języ k a n iem ieck ieg o n a jp ie rw p rzez o p an o w an ie u m ie ję tn o śc i czy tan ia, a n a stę p n ie p rzez u tr w a ­ len ie sp raw n o ści jęz y k o w e j p rz y pom ocy n a u k i p isa n ia po n iem ieck u .

H a m u ją ca g e rm a n iz a to rs k ie n a d zieje w ła d z k o n k lu zja G oerkego, z a w a rta w tw ierd z en iu , że całe p o k o len ia b ę d ą m u sia ły zejść do g ro b u , zanim n a rz u c i się języ k n iem ieck i biedocie w ie jsk ie j, w y n ik ła z tego, że G o erk e polskość i m azu rsk o ść u w a ż a ł za o k re ślen ia sy nonim iczne. D opiero w k ilk a n a ście la t po jego re fe ra c ie w ła d ze p ru sk ie p rz y s tą p iły do g e n era ln e g o w p ro w ad z an ia w życie p o jęcia „języ k m a z u rs k i” o raz do la n s o w a n ia w sp isach sta ty sty c z n y ch p o jęcia d w u języ czn o ści w d w u w a ria n ta c h : osoba m ó w iąca po n iem iec k u i m a- z u rsk u , osoba m ów iąca po n iem iec k u i po lsk u . B y ła to sw o ista o d m ia n a z asad y

d iv id e e t im pera.

W arto w reszcie zw ró cić u w a g ę n a to, że podczas g d y R u d o lf G o erk e z a ­ p e w n ia ł sw oich z w ie rz ch n ik ó w o ty m , że z g erm an iz o w an ie M azu ró w n ie jest le k k ą p ra cą , M arcin G erss z ap e w n iał W ojciecha K ę trzy ń sk ie g o , że z M azurów nie m ożna zrobić P olaków .

G o erk e jak o g e rm a n iz a to r re a lis ty c z n ie z ak ład a ł, że n au czy cie l m u si p o ­ zyskać zau fa n ie dzieci i ulży ć im w ic h tru d n y m z ad a n iu p rz y sw o jen ia sobie całk o w icie obcej m ow y. Z d aw ał sobie sp ra w ę z tego, że re a liz u je ra ze m ze sw oim i k o leg am i z a d a n ia p o stan o w io n e p rz ez p rzeło żo n y ch , a n ie w y su w an e p rzez lud n o ść m az u rsk ą . Ś w iad o m y tego, że n a rz u c a sw oim w y ch o w an k o m coś, czego osobiście n ie p ra g n ą , w y c iąg a ł lo giczny w n io sek , że n a rzu c an ie to n ie m oże b y ć g w a łto w n e i przy m u so w e: „ Je śli chcem y i p o w in n iśm y dać m ow ę n ie m iec k ą dzieciom m ó w iąc y m po polsku, to n aszą tro s k ą m u si być p rz ed e w szy stk im to, ab y dzieci p o lu b iły m ow ę n iem iec k ą. J e ś li coś biorę n iec h ętn ie, to n ie z ac h o w u ję teg o długo. P o d o b n ie je s t z d zieck iem ” .

A w ięc nie „ m eto d a b a ta ” , lecz „m eto d a c u k ie rk a ” . W re fe ra c ie G o erk eg o n ie m a je d n a k m o w y a n i o p rz y m u sie fizycznym , a n i o p rz ek u p stw ie . D o ­ św iadczony p r a k ty k p rz e d sta w ia w szczegółach sw o je m eto d y b u d z e n ia za­ in te re s o w a n ia re alia m i, a n ie a b stra k c ją , łąc ze n ia ró żn y ch ele m en tó w k s z ta ł­ cenia w o p a rciu o z asad ę n a tu ra ln o ś c i i k o n se k w e n tn eg o rozw oju. P u n k te m w y jścia je s t dla niego — zgodne z „ P o sta n o w ien iam i og ó ln y m i” — w d ro żen ie do u m ie jętn o śc i c zy tan ia po n iem iec k u . U m ieję tn o ść ta n ie m oże być p o w ie rz ­ chow na, lecz m u si o b ejm o w ać p o p ra w n ą w ym ow ę, w y ra ziste ro zczło n k o w an ie

(8)

R efera t n a uczyciela Ru do lfa C o e rk e g o 191

(w dom yśle: zdania), w ła ściw e b rz m ien ie , pew ność, zro zu m ien ie i zgodne z tre ś c ią a k ce n to w an ie .

N ie jes t G o erk e fo rm a listą w po d ejściu do p ro b le m u c zy tan ia, chce p o ­ zostaw ić sw y m w y ch o w an k o m tę u m ie ję tn o ść n a całe życie. P a ro b k o m , s łu ­ żącym i k o m o rn ik o m u m ie jętn o ść p isa n ia w ja k im k o lw ie k języ k u będzie dość rz a d k o p o trze b n a , n a to m ia s t u m ie jętn o ść czy ta n ia połączona z p e łn y m z ro ­ zu m ien iem tre ś c i stw o rz y im m ożliw ość k o rz y sta n ia z k siążek i czasopism — n a tu ra ln ie n iem ieck ich , a ró żn ice w o rto g ra fii m iędzy języ k iem n iem ieck im i p o lsk im b ard zo u tru d n ią , jeśli w ręcz n ie u n iem o żliw ią, k o rz y sta n ie z k sią­ żek i czasopism polskich. T en p r io r y te t d la p iśm ie n n ictw a n iem ieck ieg o będzie p o siad ał dalsze s k u tk i w k s z ta łce n iu św iad o m o ści lo jaln eg o o b y w a tela P ru s .

G o erk e s tw ie rd z a w p ro s t, że sto su ją c m eto d y łagodne, m e to d y zach ęty i z a in te re so w a n ia, w olno nau czy cielo w i p o słu g iw ać się języ k iem polskim , a le ty lk o po to, a b y c zy tan ie w języ k u n ie m ie c k im stało się zro zu m iałe. N ie n a ­ leżał w ięc do ty c h n au czy cieli, k tó rz y p o zo rn ie u ła tw ia li sobie z ad a n ie , w p ro ­ w a d z a ją c w sw o jej szkole g e n e ra ln y zak az m ó w ien ia po polsku. T acy n a u cz y ­ ciele w rzeczy w isto ści tra c ili jed y n ie k o n ta k t z w y c h o w a n k am i i w k o n se­ k w e n c ji sto so w ali m e to d y b ru ta ln e g o p rz y m u su , k tó re b u d z iły n iech ęć i opór. G o erk e n a le ża ł do ty c h g e rm a n iz a to ró w , k tó rz y ap el w ła d z w sp ra w ie g e r ­ m an iz ac ji n ie ty lk o o d b ie ra li u ch em , ale też b r a li sobie „do serca i du szy ” . T acy n a u czy ciele ja k G o erk e p ra w d o p o d o b n ie p o zo staw ali — zgodnie z z ale ­ cen iem d a n y m dzieciom w a p le w s k im 13 p a źd z ie rn ik a 1884 ro k u — „w s e r ­ deczn ej, w d zięczn ej p a m ię ci” w y ch o w an k ó w , k tó rz y zaw dzięczali im u m ie ­ jętn o ść czy tan ia po n iem ieck u , a z ara ze m m ożliw ość w ejścia w k rą g o d d ziały ­ w a n ia p iśm ie n n ictw a n iem ieck ieg o , w d a lsze j zaś k o n se k w e n cji u m ie jętn o ść ro z m a w ian ia z p a n am i w ich p a ń sk ie j, n iem iec k ie j m ow ie.

R e fe ra t R u d o lfa G oerkego w y g łoszony 20 p a ź d z ie rn ik a 1875 ro k u dołączo­ n y zo stał do p ro to k o łu z p o w ia to w ej k o n fe re n c ji szk o ln ej w O lsz ty n k u i w raz z n im zn alazł się w śró d d o k u m e n tó w odnoszących się do d ziałaln o ści n a u c z y ­ cielskiego k ó łk a czytelniczego (S c h u lle h re r le se v e r e in ) w O stródzie w lata ch 1846— 1904 I5.

T ek st zo stał o p u b lik o w n ay z zach o w an iem o ry g in a ln e j pisow ni.

T E K S T R E FE R A T U

Ich h a b e m ich u n te rz o g e n h e u te ü b e r d as T h em a w elch es u n s e r H e rr K re issc h u lin s p e k to r g e ste llt h a t, zu sp re c h e n . E s la u te t: „U eb’.r die B e h a n d lu n g

des L e se u n te r ric h ts a u f d i r M itte l- u n d O b e rstu fe ein kla ssig er L a n d s ch u le n m it K in d e r n p o ln isch er Z u n g e , u m v o rzu g sw eise S p ra c h v e rs tä n d n is s u n d S p ra c h ­ fe r tig k e it im D eu tsch en z u fö r d e r n ”.

B e k a n n tlic h h a b e n die h o h e n u n d h ö c h sten B e h ö rd en u n s L e h re rn , d ie w ir an S c h u len a rb e ite n , w elch e m it poln isch s p re ch e n d e n K in d e rn g e fü llt sind, die sc h w e re A u fg a b e g e stellt, d iesen K in d e rn die d e u ts ch e S p ra c h e b eiz u b rin g e n . Es is t d e r W ille u n s e re r' S ta a ts le n k e r, die .polnisch s p re ch e n d e B e v ö lk e ru n g in O st- u n d W estp reu sse n , in P o sen u n d O b ersc h le sien zu

(9)

192

g e rm a n is ire n . W ir L e h re r h a b e n die P flich t, ü b e r M itte l u n d W ege zu sin n en , die u n s am le ic h te s te n u n d am s ic h e rs te n zu d em u n s g e ste c k te n Z iele fü h ren . Ich w ill es v e rsu c h e n h ie r m ein e A n sic h ten ü b e r d iesen h ö c h st w ic h tig e n U n te rric h ts g e g e n s ta n d d a rzu leg e n u n d m ir g le ich zeitig e rla u b e n e in e n W eg­ w eiser a u fzu ste lle n , n a ch w elchem Sie, m ein e H e rrn , am S ch lü sse m eines V o rtra g e s zu p rü fe n h a b e n w e rd e n , ob d ie s e r W eg w eiser e in e n rich tig en , ein e n u n g e e ig n e te n o d e r a b e r ein en fa lsch e n W eg a n g ie b t, d e r d a zum Z iele fü h r e n soll.

W ir sollen also u n s e m K in d e rn die d eu tsch e , so m it ein e ih n e n v o llstä n d ig u n b e k a n n te S p ra c h e le h re n . W ie th u n w ir das? F ra g e n w ir ein e n G y m n a sia ­ sten , e tw a ein en S e k u n d a n e r o d er P rim a n e r, a u f w elch e A r t u n d W eise e r F r a n ­ zösisch, L a te in , G riech is (sic!) o d er E n g lisc h e r le r n t h a t, so w e rd e n w ir von jed em die A n tw o rt b ek o m m en : Ich h a b e z u e rs t e in ig e T au sen d V o k a b eln g e ­ le rn t, d a n n m u sste ich diese V o k ab eln d e k lin ire n , co n ju g iren , co m p ariren , n a c h h e r sie in e in fach e Sätze, in e rw e ite rte S ätze z u sam m en stellen , d a n n ging es an U e b ers etz u n g en v e rs c h ie d e n e r W erk e, an die A n fe rtig u n g v o n E x te m p o ­ ra le n , von fre ie n A u fsätze n u.s.w . u n d n u n b in ich e in f e rtig e r L a te in e r, F r a n ­ zose, G rie ch e o d e r E n g lä n d e r g ew o rd en . W en n w ir a b e r solch e in e n G y m n a ­ sialzö g lin g fra g e n w ü rd e n : V e rm a g st d u d ich a u ch m it ein e m F ra n z o sen f r a n ­ zösisch, m it ein em E n g lä n d e r englisch, m it e in e m A th e n e r g riec h isch u n d m it ein em rö m isch en B ischhof late in isc h f r a n k u n d fre i zu u n te rh a lte n , so w ü rd e e r die A u g en b e sc h äm t n ied e rsc h la g e n u n d e rrö th e n d a n tw o rte n : d as w ill ich d en n doch n ic h t w agen. F ra g e n w ir n u r u n s e re G eistlich en , R ic h te r u n d a n d e re A k a d e m ik e r ob e s ih n e n m öglich is t in e in e r fre m d e n S p ra c h e zu co n v ersire n , u n d die A n tw o rt w ird b e i 99 P ro z e n t eine v e rn e in e n d e sein. M an ch er d u rfte v ie lle ic h t sagen, d as is t ja e tw a s g an z A n d eres, m a n k a n n doch n ich t d as L atein isc h e o d e r G riech isch e m it dem D e u tsc h en v erg le ic h e n . Ich b e h au p te: das D eu tsch e f ä llt d em p o ln isch sp re c h e n d e n K in d e g e ra d e so sch w er, w ie d e m d e u ts ch s p re ch e n d e n K in d e das L atein isch e.

D ass w ir n u n d en d e u ts c h e n U n te rric h t in u n se re n p o ln isch en D o rfs ch u ­ len n ic h t so b e tre ib e n k ö n n en , w ie d e r G y m n a s ia lle h re r d en la te in isc h e n b e ­ tre ib t, ist s e lb stv e rs tä n d lic h . U n s e r Z ögling b e su c h t die S ch u le d u rc h 8 J a h re , d e r G y m n a siast k a n n sie b e su ch en , so lan g e sein V a te r G eld h a t. D en n o ch sollen w ir u n s e rn Z ögling n a c h sein em v o lle n d e te n 14ten L e b e n sja h re als e in e n fe rtig e n D e u tsc h en aus d e r S ch u le in ’s b ü rg e rlic h e L eb e n en tla sse n . D ie E rle rn u n g v o n V o k a b eln m u ss also w eg en M an g el an Z eit b ei u n se rn M a s u re n k in d e rn w e g fallen ; w ir m ü sse n a u f ein e a n d e re W eise zum Z iele g elan g en .

D as b este M ittel, u n s e re K in d e r zu m D eu tsch en zu b rin g e n , ist u n s tre itig d e r d e u tsch e L e s e u n te rric h t. „ J e d e r U n te rric h t sei S p r a c h u n te r r ic h t” , d as ist e in w ic h tig e r p ä d ag o g isc h er G ru n d satz, a b e r „das L esen ist das w ic h tig ste B ild u n g s m itte l” sa g t ein p ä d ag o g isc h er A u to r. — M ein em T h em a gem äss h a b e ich n u r ü b e r die B e h an d lu n g des L e s e u n te rric h ts a u f d e r M itte l- u n d O b er­ s tu fe ?u sp rech en . Ich n e h m e also an, die K in d e r h a b e n b e re its la u tire n , b u c h - s ta b ire n , s ila b ire n u n d e in ig e rm a sse n lesen re c h t tü c h tig g e ü b t u n d g e h ö ren d e r M itte la b th e ilu n g an, in w e lc h e r sie zw ei J a h r e zu sitzen h a b en .

V o r a lle n D in g en k n ü p fe ich a n e in e n e rfo lg re ic h e n L e s e u n te rric h t in u n s e re n p o ln isch en L an d s c h u le n die B ed in g u n g , d ass w ir m it g e eig n ete n L e h

(10)

r-R efera t na uczyciela r-R u d o lfa G o e rk e g o 193

b iic h e rn v e rse h e n w e rd e n . L e id er m u ss ich k o n sta tire n , dass es d e n B e h ö rd en im m e r noch n ic h t g e lu n g e n ist, ein p ra k tisc h e s L eseb u c h f ü r E le m e n ta rs c h u ­ len zu p ro d u z ie re n resp . h e rau sz u g e b en . S in d w ir e rs t m it ein em so lch en W erk ­ zeuge v e rseh e n , d a n n w ird u n se re A rb e it bei G e rm a n isiru n g d e r M asu ren w e se n tlic h e rle ic h te rt.

Bei d e r u n te rric h tlic h e n B e h a n d lu n g eines d eu tsch e n L esestü ck es k om m t es vo rzu g sw eise d a ra u f an, dass die K in d e r d en In h a lt desselb en v ersteh e n . N icht e i n W o r t soll ih n e n u n v e rs tä n d lic h b leib en . D ieses V e rstä n d is s k an n n u r d u rc h U e b ersetz en e rz ie lt w e rd en . S c h w e re W ö rte r w e rd e n d a d u rc h d em G e d äc h tn isse e in g e p rä g t, d ass m a n d e re n U e b ersetz u n g an die T a fe l a n ­ sc h re ib t o d e r a n sc h re ib en lässt. Is t ein L e sestü c k zum V e rstän d n is se d e r K in d e r g e b rac h t, so g e h t m an u n v e rz ü g lic h an die B e sp rä ch u n g sein es In h a lts, w obei ich d e r A n sic h t bin, dass die A n tw o rte n sow ohl in d e u ts ch e r, w ie a u c h in p o ln isch e r S p ra c h e g eg eb en w e rd e n m ü ssen . W as n ic h t v e rs ta n d e n w ird , k a n n n ic h t n u r k e in e n g e istig e n u n d m o ralisc h en N u tz en b rin g e n , so n d e rn so g ar sc h ä d lich w irk e n . Es m ü ssen d a h e r a u s dem in d e r S ch u le e in g e fü h rte n L ese­ bu ch e n u r d ieje n ig e n S tü c k e zum L esen g e w ä h lt w e rd en , die d em g e istig en H o rizo n te d e r K in d e r a n g em esse n sind. A u f d e r M itte lstu fe u n s e re r L a n d ­ sch u len ist die L e s e fe rtig k e it no ch k e in e b e frie d ig e n d e , d e n n zum fe rtig e n L esen g e h ö ren fo lg en d e D inge: 1. L a u tric h tig k e it, 2. D e u tlic h e G lied e ru n g , 3. W o h llau t, 4. S ic h erh e it, 5. V e rstä n d n is s u n d sin n g em ässe B eto n u n g . W enn a u f d e r M itte lstu fe au f diese D inge g e h a lte n w ird , so w e rd e n f ü r die O b er­ stu fe g u te L e s e r h e ra n g e b ild e t, d e re n S p ra c h fe rtig k e it a u sse r Z w e ife l steh t. E s d a r f ein L esestü c k n ich t v e rla ss e n w e rd en , w en n es n ic h t g eistiges E ig e n th u m des K in d e s g e w o rd e n ist.

G eb et d en K in d e rn die S p ra ch e! D as is t d e r R uf, w e lc h e r tä g lic h u n d stü n d lic h dem L e h re r en tg e g en sch a llt. G eb et dem K in d e die d e u t s c h e S p rach e! D ieser n e u e s te R u f d rin g t u n s m a s u ris c h e n L e h r e r n n ic h t n u r in die O h ren , so n d e rn in das H erz u n d in die S e ele h in e in von ob en h e ra b , d.h. von u n s e re n B eh ö rd en . W ollen u n d so llen w ir den p o ln isch s p re c h e n d e n K in d e rn die d e u tsch e S p ra c h e geben, so m u ss es v o rn e h m lic h u n s e re S o rg e sein, dass die K in d e r die d e u ts ch e S p ra c h e lie b g e w in n en . W as ich n ic h t g e rn e n eh m e, d as b e h a lte ich n ic h t lange. So a u ch d a s K in d .

W illst du beisp ielsw eise das L esestü c k vom R o th k eh lc h en fru c h tb rin g e n d b e h an d e ln , so lass es z u e rs t von d e in e r M itte la b th e ilu n g re c h t tü c h tig lesen, ü b e rsetz e es d a n n in ’s P oln isch e, in d e r schon an g eg e b en e n W eise, h a lte d a n n eine S p ra c h ü b u n g ü b e r e in e n G e g en s tan d z.B. ü b e r d as R o th k eh lc h en , ü b e r d as F e n s te r, d en L a n d m a n n , d e n W in te r pp. B ei d ie s e r A rb e it h a s t d u b ald zu frag e n , b a ld zu e rzä h le n , b a ld zu b e sc h re ib en , b a ld zu zeichnen, je n ach d em d e r eine o d e r d e r a n d e re d ie s e r W ege zw eck m ässig er ist. Die A u fg a b e d ab ei ist, d a fü r zu sorgen, dass die K in d e r ein tre u e s u n d k la re s G ed a n k e n b ild e m p fan g en .

Die m in is te rie lle n B e stim m u n g en vom 15 O cto b er 1872 s te lle n f ü r die V o lk ssch u le die F o rd e ru n g : das L eseb u ch z u r G ru n d la g e des g e sa m m ten U n te rric h ts im D eu tsch en zu m ach en . H ie ra u s folgt, dass a u ch d e r S to ff zu d en s c h riftlic h e n A rb e ite n aus d em L eseb u ch e zu e n tn e h m e n ist. W e r da m ein t, in p o ln isch en S c h u len k ö n n e n S p ra c h v e rs tä n d n is s u n d S p ra c h fe rtig k e it im D eu tsch en n u r d u rc h L esen a lle in g e fö rd e rt w e rd en , d e r ir r t. W as das

(11)

194

K in d h ö rt, sie h t u n d sp ric h t, d as m uss es a u ch n ie d e rsc h re ib e n . D ie e rste S tu fe d e r sc h riftlic h e n A rb e ite n is t d a s so g e n a n n te A b sch reib en . D ies ist zw ar schon a u f d e r U n te rs tu fe b e trie b e n , jedoch ist die F o rts e tz u n g d esselb en auf d e r M itte ls tu fe u n e n tb e h rlic h . D ie W o rtb ild e r p rä g e n sich d a b ei d em A uge u n d dem G ed äch tn isse e in u n d das K in d h a t d av o n ein e n w e se n tlic h e n N u ­ tzen. D ie n ä c h s t fo lg en d e S tu fe in d en s c h riftlic h e n A rb e ite n is t d a s N ie d e r­ s c h reib e n au sw e n d ig g e le r n te r o d e r e r z ä h lte r L esestü ck e. D ie K in d e r le rn e n d a b ei ih re G ed a n k e n n a ch d em B eisp iele A n d e re r b ild e n , sie p rä g e n sich zu erst die F o rm ein , in w e lc h e r ein A n d e re r sein e G e d an k e n g ie b t u n t g eb en in d e rselb e n F o rm i h r e G e d a n k e n w ied er.

D as w ä re die A u fg ab e f ü r die M itte lstu fe . Ich w e n d e m ich n u n zu r O b e r­ a b th e ilu n g , w elch e e rfa h ru n g sm ä ssig aus d en 11 bis 14 jä h rig e n K in d e rn b e ste h t. H ie r w ird d as L esen in d e rse lb e n A r t u n d W eise an sc h w e re re n L es e ­ stü c k e n g e ü b t u n d s c h re ite n d fo rtg esetz t.

B ei d e r W ahl d e r L e sestü c k e sei m a n h ie r n ic h t zu w ä h le risc h , jedoch v e rm e id e m a n F a b e ln , M ä rch e n u n d d e rg l. M an lese m it d e n K in d e rn lie b e r etw as R e alistisch e s, w as von N u tzen ist u n d ü b e rla ss e die M ä rch e n d e n K le i­ nen. N a tu r- u n d W e ltk en n tn iss, d as sei u n s e re L osung, L ic h t u n d W a h rh e it u n s e re D evise. W enn das L esen b is d a h in u n s e re n K in d e rn ein e L as t, eine m it S c h w e isstro p fen v e rb u n d e n e A rb e it w a r, so is t es ih n e n n u n ein e L u st. K in d e r die n ic h t fliessen d , la u tric h tig u n d m it e in ig e rm a sse n g u te r B eto n u n g lesen, m ü s s te n n ic h t in d ie O b e ra b th e ilu n g g en o m m en w e rd en . E i n sc h le c h ­ te r L es er h ä lt d en g an zen L e s e u n te rric h t a u f u n d b rin g t d e r G e sa m m th eit n u r N a c h th e ile . N e b en d e m L e sen soll au f O b e rstu fe a u c h das W ic h tig ­ ste a u s d e r G ra m m a tik d en K in d e rn z u r K e n n tn is s g e b ra c h t w e rd en . Also: K e n n tn is s d e r W o rta rte n , D ek lin a tio n , C o n ju g atio n , C o m p ara tio n u n d das W esen tlich e vom S atzb a u . W ie s te h t es a b e r m it d e n sc h riftlic h e n ' A rb e ite n a u f d e r O b e rstu fe? N u n die fa n g e n h ie r e r s t re c h t an. J e tz t w e rd e n s e lb s tä n ­ dige P ro d u c tio n e n v e rla n g t, z.B. N a ch b ild u n g en , U m b ild u n g e n , V erg leich e, B e sc h reib u n g en u n d fre ie A u fsätze, jed o c h s te ts im A nch lu sse an das L es e ­ b uch, a n d e n L esesto ff. F o rd e re nie e tw a s U n b e k an n te s. D as K in d soll sich im G e d a n k e n a u sd ru c k e ü b e n , soll die F o rm e n d e r S p ra c h e sich g e lä u fig m a ­ chen, u n d fin d e t den S to ff n ic h t, m it w elch em diese U eb u n g g esch eh en k ö n n ­ te. S ein e Ju g e n d , seine g e rin g e F e rtig k e it im p lan m ä ssig e n D en k en , d e r enge K re is se in e r L e b e n sa n sc h a u u n g e n sin d u n ü b e rs te ig lic h e H in d e rn isse , a n d e n e n sein e K r a f t sc h e ite rt. D e r S to ff zu d en sc h riftlic h e n A rb e ite n des V o lk sc h ü le rs m u ss d a h e r au s d em L eseb u ch e g en o m m e n w e rd e n . W ie o ft so llen w ir A u f­ sätze sc h reib e n lassen ? „K ein T ag o h n e Z eile ” la u te t schon die a ltrö m is c h e R e ­ gel, u n d v iele n a m h a fte P ä d a g o g en v e rla n g e n T ag f ü r T ag ein e k lein e A rb e it. In u n s e m D o rfsch u len ist d ies jedoch u n a u s fü h rb a r. Ich h a lte w ö ch en tlich ein en A u fsatz in d e r O b e rstu fe f ü r g en ü g en d .

O ft g e ra th e n w ir in V e rle g e n h e it w e g en ein es zu g e b e n d e n T hem as. D a ru m is t es zw eckm ässig, w e n n w ir u n s m it H ilfs m itte ln v e rseh e n , die p a sse n d e T h e m a ta zu s c h riftlic h e n A rb e ite n , d e re n S to ff sich a u f das E n g ste a n die S p ra c h stü c k e des L eseb u ch s a n le h n t, e n th a lte n .

Ich e rla u b e m ir M er ein ig e so lc h er W erk c h e n zu n e n n e n .

(12)

-Referat na uczyciela Rudo/fa G oerkego 195

s te n A n sch lu se a n d as L eseb u c h , v. G. W u n d erlic h . L an g e n sa lz a S c h u lb u ch ­ h an d lu n g .

2. S to ffe zu dem stilistisc h en U n te rric h te in V olk ssch u len , v. K u h n t, eb en d a.

3. M u s te r u n d A u fg a b en zu d eu tsch e n A u fsätz e n f ü r 8 bis 15 jä h rig e S c h ü le r, v. D r. J ü ttin g . L eipzig, b e i V o lk en in g .

N ach d e n „allg em ein e n B e stim m u n g e n ” soll [s.] a u f d e r O b e rstu fe au ch noch D ik ta te n g e sc h rie b en w e rd en . D e r Z w eck des D ik tirs c h re ib e n s k a n n n u r d er sein, dem S c h ü le r ein e gew isse G e läu fig k eit d e r H a n d s c h rift eig en zu m achen.

So e in fa c h d ie s e r Z w eck ist, so is t d e rselb e doch n u r d a n n m it S ic h e rh e it zu e rre ic h e n , w e n n d e r L e h r e r d a b ei fo lg en d e R e g eln b e o b ac h te t:

1. M an ste lle U eb u n g en im D ik ta ts c h re ib e n n u r m it so lch en S c h ü le rn an, die b e re its ein e g u te u n d sic h e re a n d sc h reib e n . D ie A u fg ab e n a c h einem D ik ta t zu s c h re ib e n ist so n st f ü r sie zu sc h w e r u n d g e ra d e h in sch äd lich , w eil sie d u rc h d en G e b rau c h m a n g e lh a fte r B u c h sta b e n fo rm e n diese sich e in z u ­ p räg en .

2. M an d ik tire nie lä n g e r als e tw a 1/4 bis 1/2 S tu n d e.

3. M an d ik tire n ic h t zu sch n ell, d e n d a d u rc h v e ra n la s s t m a n die S c h ü le r flü c h tig u n d m ith in sc h lec h t zu sc h reib en .

4. M an d ik tire , so w eit es irg e n d m ö g lich ist, n u r g an ze S ätze, bei den en die S c h ü le r sich e tw a s d en k e n k ö n n en . D u rc h D ik tire n a b g e riss e n e r W ö rte r, w ird d e r G ed an k e n lo sig k eit V o rsch u b g e le iste t u n d eine b e frie d ig e n d e A rb e it u n m ö g lic h g em ach t.

5. M an g ew ö h n e die S c h ü le r a n ein sch n elles, rich tig es A u ffa ssen des G eh ö rten , in d em m an ih n e n im V o ra u s a n k ü n d ig t, d a ss m a n d e n d ik tir te n S a tz n u r e i n , h ö c h sten s z w e i M al, in k ein em F a lle a b e r ö fte r a u ssp re ch e n w erd e.

D och b e m e rk e ich noch, dass es h ie r, w ie ü b e ra ll, a u f die P e rsö n lic h k e it des L e h re rs b e so n d e rs a n k o m m t. E in sc h le c h te r S c h re ib e r k a n n s e h r w ohl K a llig ra fe n b ild en , w e il sich d u rc h „ V o rsc h rifte n u n d g u te M e th o d e ” zu e rg än z en v e rm a g . N im m e rm e h r a b e r w ird ein L e h re r, d e r se lb st sc h lec h t liest, seine S c h ü le r zum S ch ö n lesen b rin g e n . W enn die K in d e r m it A u s d ru c k lesen le rn e n sollen, so is t es das e rs te E rfo rd e rn iss, dass d e r L e h r e r se lb st g u t lie st u n d d e n K in d e rn als w a h re s M u s te r d ien t. S o d a n n m u ss e r sich a b e r auch das V e rh ä ltn is s des L esen s zum S p re c h e n k la r m ach en . In d e r m ü n d lic h er U n te rre d u n g b e to n t J e d e r rich tig , u n d u m so w ic h tig e r, je m e h r e r vom G e­ g e n stä n d e d e r M itth e ilu n g e rg riffe n ist, u n d je w e n ig e r e r sich se lb st b eo b ach ­ te t. J e n a t ü r l i c h e r d esto b esser. E r b e to n t ric h tig , w eil e r w eiss, w as e r sp ric h t, u n d d en In h a lt se in e r M itthelilung als geistig e s E ig e n th u m w ohl v e rsteh t. D a ru m w ird ein S c h ü le r e rs t das g u t lesen, w as ih m d u rc h se in en L e h r e r z u m v o llen V e rstä n d n is s g ek o m m en ist, u n d u m so b e sse r lesen, je m e h r e r lie st, w ie e r sp re c h e n soll, je n a tü r lic h e r e r sich a u sd rü c k t.

E in D re ifa c h es ist m ith in n o th w e n d ig , w en n in e in e r S c h u le g u t g elesen w e rd e n soll, n äm lich :

1. D as m u s te rh a fte V o rb ild des L e h re rs 2. V e rstä n d n is s des L esestü c k s u n d

3. B e a c h tu n g d e r R egel: Lies, w ie du s p re ch e n w ü rd e s t. (N a tü rlich k e it).

(13)

196

A m S ch lü sse m ein e s V o rtra g e s b itte ich die g e e h rte V e rsa m m lu n g , m eine k lein e A rb e it e in e r n a ch s ic h tig e n a b e r stre n g e n K r itik zu u n te rw e rfe n . N a­ m e n tlic h w o llen S ie sich g e fällig s t d a r ü b e r a u ssp re ch e n , ob es m öglich ist, in u n s e re n L a n d s ch u len d as von m ir b e ze ic h n e te Z iel zu e rre ic h e n o d e r n ich t.

G la u b en Sie ja n ich t, a ls ob ich e tw a m ein e S ch u le so w e it g e b ra c h t h ab e, w ie ich h ie r m ich au sg esp ro ch en . N ein, u n s e re M a su re n zu g e rm a n isi- re n is t k e in e le ic h te A rb e it. E s w e rd e n no ch G e n e ra tio n e n d a h in ste rb e n , bis u n s e re K n e ch te , D ien stm ä d ch e n , In s tle u te pp sich m it u n s in d e u ts c h e r S p r a ­ che v e rs tä n d in g e n w e rd en .

Ich h a b e in m ein em V o rtra g e n u r ein Id e a l a u fg e s te llt u n d d en W eg an g eg eb en , a u f d e m w ir dieses Id e a l z u r W irk lic h k e it m ac h en sollen u n d m ac h en k ö n n e n . W aplitz, d en 17 A u g u s t 1875. E I N R E F E R A T D E S L E H R E R S R U D O L F G O E R K E A U S D E M J A H R E 1875 Ü B E R D IE M E T H O D E N D E R G E R M A N IS IE R U N G D U R C H D I E S C H U L E Z u s a m m e n f a s s u n g A m 20. O k t o b e r 1875 h i e l t d e r L e h r e r R u d o l f G o e r k e a u s W a p le w o a n e i n e r L e h r e r k o n f e ­ r e n z i n O l s z ty n e k e in e n V o r t r a g , d e r A u f s c h lu ß d a r ü b e r g i b t , w i e i n d e r P r a x i s d i e d a m a l i ­ g e n W e is u n g e n d e r p r e u ß i s c h e n B e h ö r d e n i m B e r e ic h d e s S c h u l w e s e n s ( d ie „ A l lg e m e in e n B e s t im m u n g e n ” d e s M in i s te r iu m s a u s d e m J a h r e 1872 u n d d ie B e s t im m u n e g n d e s O b e r p r ä s i d e n ­ t e n d e r P r o v i n z P r e u ß e n a u s d e m J a h r e 1873) a u s g e f ü h r t w u r d e n . D a m it w u r d e d i e B e h a u p ­ t u n g W a l t h e r H u b a t s c h ’s, d a ß e s a n g e b li c h k e i n e v o n o b e n g e p l a n t e G e r m a n i s i e r u n g s a k t i o n g a b , a ls u n r i c h t i g e r w ie s e n . G o e r k e s p r i c h t g a n z o f f e n u n d o h n e i r g e n d w e l c h e i n n e r e H e m ­ m u n g e n ü b e r d i e A u f g a b e d e r E i n d e u t s c h u n g d e r p o ln is c h e n B e v ö l k e r u n g ; e r r ä u m t v i e l P l a t z d e r M e th o d e d e r E r l e r n u n g d e r d e u t s c h e n S p r a c h e i n d e n e in k l a s s i g e n D o r f s c h u l e n a u f g r u n d s e i n e r E r f a h r u n g e n a ls L e h r e r e in . D ie V e r ö f f e n t l i c h u n g d e s T e x t e s d e s R e f e r a t s m it d e r B e i b e h a l t u n g d e r O r i g i n a l t e x t w i e d e r g a b e w u r d e m it a r c h i v a l i s c h e n I n f o r m a t i o n e n ü b e r s e in e m V e r f a s s e r e r g ä n z t . R u d o l f G o e r k e w u r d e 1818 g e b o r e n , e r h a t d a s L e h r e r s e m i n a r i n P r e u ß i s c h - E y l a u a b s o l ­ v i e r t u n d w u r d e z u n ä c h s t a ls L e h r e r i m D o r f e K o t, K r e is N id z ic a , d a n n s e i t 1840 i n W a p le w o , K r e i s O s t r ó d a b e s c h ä f t i g t , w o e r a u c h a ls O r g a n is t t ä t i g w a r . K u r z v o r d e m e r w ä h n t e n V o r t r a g i m J a h r e 1875 w u r d e e r d u r c h d e n ö r t l i c h e n S c h u l i n s p e k t o r „ f ü r b e w i e s e n e n U n f l e i ß ” b e s t r a f t , z u g le i c h a b e r h a t d a s L a n d r a t s a m t i h m s e in G e h a l t e r h ö h t . 1884 w u r d e e r p e n s io ­ n i e r t . Ü b e r s . J . S e re zyk

Cytaty

Powiązane dokumenty

van een minister en het kontakt met anderen, worden andere argumenten aangevoerd.. Hierdoor wordt een snelle afhandeling van dagelijkse problemen bemoeilijkt. Om

Dowód opłaty skarbowej należy składać w oryginale, ewentualnie w kserokopii potwierdzonej za zgodność z oryginałem przez występującego w sprawie profesjonalnego

Fukagawa Jiuzhou Trading Co., Ltd., Business license registration number : 440301113118185 , 7a605 Nord garden, Qianhai road, minamiyama - Dori, minamiyama-Ku, Fukagawa

Od niedawna pojawiła się możliwość przeszukiwania zasobów Biblioteki Instytutu Elektroniki Politechniki Śląskiej w Gliwicach za pośrednictwem sieci Internet..

egzaminacyjną przed rozpoczęciem egzaminu oraz po jego zakończeniu – w tym celu uczniowie wchodzą pojedynczo do Sali z zachowaniem 2 metrowych odstępów. Zdający może opuścić

Akcja promocyjna trwa od godz. lub do wyczerpania Towarów Promocyjnych. W przypadku dokonywania zakupów za pośrednictwem Sklepu internetowego dostępność produktu jest

W szkole dzieci ani pracownicy nie muszą zakrywać ust i nosa (nie chodzą w maseczkach), jeżeli nie jest tak wskazane w przepisach prawa lub wytycznych ministra właściwego do

Uczestnicy wskazani w plikach o statusie „Do zatwierdzenia” są widoczni w Aplikacji iPPK, ale nie można w stosunku do nich wykonywać żadnych operacji (np. przekazać