• Nie Znaleziono Wyników

Problemy związane z tworzeniem nowego modelu społeczno-gospodarczego w Polsce

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Problemy związane z tworzeniem nowego modelu społeczno-gospodarczego w Polsce"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)mI:? 600 Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Urszula Lorenowicz Katedra MakroekonomIJ. Problemy związane z tworzeniem nowego modelu społeczno-gospodarczego w Polsce Proces transformacji systemu społeczno-gospodarczego w Polsce dotychczas nie zakOlIczył się powstaniem modelu, który zapewniałby stabilność i dobrobyt obywateli. Jak wiadomo, budowa nowego systemu społeczno-gospodarczego wymaga czasu, zwłaszcza w gospodarce zaniedbanej, która wymaga wielkich nakładów i starań. Działania w tym zakresie wiążą się z długotrwałym pogorszeniem sytuacji materialnej obywateli oraz ze zmianą świadomości społecznej. Oznacza to konieczność zmniejszenia udziału pmistwa w jej sferze realnej oraz wycofywanie się z gwarancji socjalnych. Patrząc na dokonujący się proces transformacji z perspektywy minionych lat, można stwierdzić, że udział patistwa w sferze realnej naszej gospodarki zmniejsza się, czego dowodem jest fakt, iż ponad 70% siły roboczej skupione jest w sektorze prywatnym. Z drugiej strony istnieje ciągle presja społeczna na utrzymanie zdobyczy socjalnych wyniesionych z poprzedniego systemu. Należało się spodziewać, że naj trudniej będzie wykorzenić zachowania społeczne typu rent seeking, które wynikają z rozbudowanego systemu opieki społecznej i nadmiernego udziału pmistwa w życiu gospodarczym. Wiążą się z tym, ogromne koszty społeczne, które z kolei zmniejszają efektywność gospodarki. W tak zaistniałej sytuacji rodzi się pytanie, czy należy czekać, aż model w wyniku ewolucji sam się wykrystalizuje. Obserwacja minionego okresu pozwala stwierdzić, że kształtowanie się na drodze ewolucji modelu społeczno­ -gospodarczego będzie jednoznaczne z pogarszaniem się jakościowym transferów oraz utwierdzaniem złych stereotypów, co oznacza hamowanie przyszłego wzrostu gospodarczego. Spowolnione tempo wzrostu staje się przyczyną kryzysów finansów publicznych, a to wymusza na pmlstwie ograniczenie wydatków, aby zapobiec zwiększeniu deficytu. Ponadto ciężar ograniczeti budżetowych powoduje, że wykorzystywanie przez pmistwo deficytu budżetowego jako.

(2) I. Urszula Lorellowicz. narzędzia pobudzania gospodarki zwraca się przeciw niemu. Taka sytuacja wymusza z kolei na rządzie konieczność dokonywania wyborów, co w konsekwencji oznacza prowadzenie uznaniowej polityki spoleczno-gospodarczej. Obserwując historię gospodarczą, można dokonywać wyboru w czasie. W praktyce oznacza to, że poslugując się koncepcją keynesowską, zwiększa się wydatki np . w jednym dziesięcioleciu, a w następnym - w wyniku wzrostu gospodarczego - wydatki się zw racają'. Obecny rząd jednak nie powinien oczekiwać, że wzrost gospodarczy będzie na tyle wysoki i szybki, iż pozwoli nie tylko na zmniejszenie deficytu, ale także na realizację zobowiązań. Z praktyki życia gospodarczego wynika, że bardzo trudno jest ocenić,jak dlugo będzie przebiegał wzrost w tempie spowolnionym, a wiadomo, że ma to bezpośredni wplyw na spadek poziomu życia społeczeń­ stwa, jego zubożenie, wzrost stopy bezrobocia, a w konsekwencji wzrost deficytu budżetowego. Można w takiej sytuacji odnieść się do znanych teorii analizujących przyczyny wzrostu i najej podstawie podjąć próbę pobudzenia tego wzrostu. R. Solow np . stwierdza, że wzrost gospodarczy uzależniony jest od postępu technicznego, który jest wynikiem egzogenicznego działania umyslu ludzkiego i ma charakter dobra publicznego. Oznacza to, że jeżeli kraj pokona barierę edukacji oraz gdy postęp techniczny jest dostępny dla wszystkich, wówczas pojawia się szansa rozwoju. W praktyce postęp techniczny nie zawsze jest dobrem publicznym ponadto wspólcześnie dodatkową przyczyną spowolnionego wzrostu jest rosnące bezrobocie. Problem polega na tym, że konieczny postęp techniczny, który przyczynilby się do przyspieszonego wzrostu gospodarczego, a tym samym umoż­ liwilby realizację polityki społecznej prowadzonej przez państwo, nie zapewni miejsc pracy dla ludzi zwalnianych w wyniku jego zastosowania. Badania struktury popytu,jakie są prowadzone w krajach wysoko rozwiniętych, wykazują, że struktura popytu nie zmienia się zbyt szybko. Gospodarstwa domowe kupują te same dobra, tyle że podlegają one zmianom jakościowym. Oznacza to, że popyt kierowany jest pewnymi potrzebami, a postęp techniczny zmienia tylko ich formę . W wyniku tego postępu technicznego zmniejsza się zatrudnienie. W przeciwieństwie do lat 50. i 60., kiedy zwalniani robotnicy przechodzili do usług, obecnie ta dziedzina gospodarki na skutek komputeryzacji również ograniczyła zatrudnienie. Wzrastające bezrobocie w wyniku zmian teclmologicznych ma charakter bezrobocia długookresowego co najczęściej oznacza, że zasili naturalną stopę bezrobocia. Aby zmniejszyć tego rodzaju zjawisko, należy zwiększyć zatrudnienie w okresie wzrostu gospodarczego. Zakładając wzrost gospodarczy, w którym dzialają mocne procedury zawierania umów płacowych jednak, nie wiadomo, czy będzie to możliwe. W takiej sytuacji musi dokonać. I Zob 1izcrzcj: D. Cohcn, Klopoly dobrobytu. Społeczny Instytut Wydawniczy ZNAK, Fundacja im. S. natorego, Kraków 1998. s. 30-66 ..

(3) P/"Oblemy. z tworzeniem. ",odelu .... wyboru między ekonomią a polityką. Wybór ekonomiczny z pewnością obniży poparcie polityczne. Przedstawione fakty wskazują, że współczesny rząd nie jest w stanie zapewnić szybkiego i długotrwałego wzrostu, a w związku z tym pozostawienie tworzenia się na drodze ewolucyjnej systemu społecznego grozi raczej powstaniem niespójnego modelu, którego ełementy będą zapożyczone z różnych gospodarek pozytywnie ocenianych przez obywateli, z zewnątrz danej gospodarki. Powstanie takiego modelu-mix nie zapewni, że będzie on efektywny i możliwy do realizacji w każdych warunkach koniunktury gospodarczej. Rodzi się pytanie, czy przy konstrukcji nowego modelu można wykorzystać teorię ekonomii. Na podstawie zarówno myśli politycznej ,jak i teorii ekonomii, można zauważyć brak wśród teoretyków zgodności pogłądów. Dokonywane przez nich oceny w gruncie rzeczy mieszczą się w glównym nurcie ekonomii, co oznacza że przy budowie modełu nie można wykorzystać żadnej konkretnej teorii. Natomiast można rozróżnić, które ze szkół reprezentują stanowisko na bazie ekonomii normatywnej, a które na bazie ekonomii pozytywnej. Rozróż­ nienie to jest bardzo istotne, gdyż,jak wiadomo, powstający model ze względu na swoje przeznaczenie będzie mocIelem opartym na sqdach wartościujących się na płaszczyźnie ekonomii normatywnej. Chodzi o to, aby zalożenia, na jakich zostanie zbudowany, w jak najszerszym stopniu mogly być realizowane w praktyce. Oczywiście określony model musi funkcjonować w ramach określo­ nego systemu gospodarczego. Pierwszym więc krokiem przy próbie konstrukcji modelu jest odpowiedź na pytanie, czy gospodarka spelnia warunki systemu. Najpierw należy określić, co rozumie się pod pojęciem systemu. L. von Bertalanffy, uważany za twórcę teorii systemów, twierdzi, że system to całość skła­ dająca się z części pozostających w stanie interakcji'. P. Checkland uważa natomiast, że koncepcja systemu zawiera pojęcie zestawu elementów powiązanych ze sobą i tworzących pewną całość. Całość ta wedlug autora wykazuje cechy, które nie są cechami jej poszczególnych skladników'. Można więc powiedzieć, że system to względnie wyodrębniona całość o uporządkowanym charakterze, dająca się wyodrębnić z otoczenia. Co zatem kryje się pod pojęciem systemu ekonomicznego. W literaturze przedmiotu istnieje wiele definicji systemu ekonomicznego. Jednakże wszyscy autorzy zajmujący się tym problemem podkreślają, że podstawą do rozważali nad systemem ekonomicznym musi być spoleczelistwo, gdyż w historii takie elementy,jak: kultura, normy spoleczne, religia określaly zachowania w sferze ckonollliii i aż do czasów nastania kapitalizmu gospodarka byla częśch, skladoWl) systemu społecznego. Dopiero w kapitalizmie gospodarka przyjęła pozycję dominuj!)cą. Odróżnienie procesów ekonomicznych, spolecznych czy politycznych w tworzeniu systemu ekonomicznego jest bardzo trudne i ma charakter 2: L. von Bcrlailmrfy. Ogólna ,~(),.i{/ .\')'sremdw. Poe/sit/wy. rozwdj, ZfI.\'IO.\'owGl/ie, PWN. War~ szawIt 1984. s. 48 . .l P. Chcckhllld, S)':'ilemy Tllinkillg. Sy.\'lem Prm:l;a. John Wilcy mul SOI1S, Chichcslcr 1981. s. 3..

(4) I. Urszula Lorenowicz. czysto metodologiczny. Ekonomiści zajmujący się tym problemem twierdzą, że wyodrębnienie to jest konieczne, gdyż stanowi ono podstawę do badania procesu poznawczego tych zjawisk'. Amerykat\ski ekonomista, jeden z prekursorów ogólnej teorii systemów w ekonomii, K.E. Boulding wręcz podkreśla, że jedną z przyczyn niepowodzeń współczesnej ekonomii w rozwiązywaniu problemów krajów rozwijających się jest to, że modele ekonomiczne mają charakter mechaniczny i w związku z tym abstrahują od olbrzymiej złożoności problemów występujących w realnych społeczeństwach' . Jak zatem określić system ekonomiczny. Wydaje się, że zdefiniowanie pojęcia systemu przez p.e. Gregory'ego i R.e. Stuarta jest najbardziej adekwatne do przedstawienia go w literaturze przedmiotu. Autorzy określają system ekonomiczny jako zespół mechanizmów oraz instytucji do podejmowania i realizacji decyzji dotyczących produkcji, dochodów oraz konsumpcji w obrębie danego obszaru gospodarczego'. Określenie stystemu ekonomicznego ma duże znaczenie w teorii ekonomii instytucjonalnej. Reprezentant tej teorii H.R. Tool podkreśla, że system ekonomiczny to strukturalna kompozycja licznych powiązanych ze sobą instytucji, przez które ludzie organizuj,! i koordynują swoje zachowania tak, aby móc realizować różne formy społecznej aktywności'. Reasumując, należy stwierdzić, że wszystkie definicje systemu ekonomicznego akcentują, iż o systemie ekonomicznym w danym kraju decydują powią­ zane ze sobą w sposób pośredni oraz bezpośredni instytucje, poprzez które dokonuje się proces produkcji, wymiany oraz podziału dóbr i usług. Podstawami zaś każdego systemu ekonomicznego są mechanizmy alokacji zasobów, podejmowania decyzji oraz sposoby podziału wytworzonych dóbr i usług. Podstawy te pozwalają na klasyfikację systemów. W literaturze przedmiotu można spotkać różne sposoby klasyfikowania systemów gospodarczych. Dla celów niniejszego opracowania została zastosowana klasyfikacja zaproponowana przez J. Wilki na, która za podstawę podziału przyjmuje zakres zjawisk obejmowanych przez system oraz stopień abstrakcji podczas konstruowania modelu danego systemu". J. Wilkin wyróżnia:. 4 Zob, szerzej: H.J. Lcvy, Jr, Modemizarioll al/d t/Ie Slructure oj Societes, Princctol1 Univcrsity Prcss, Princeton J966 . .5 K.K. Boulding, Ekollomics alld Gelleral System [w:] 711(! RelewGllie o/GeJ/eral Syslellll1zeory, Papcrs prcscntecl to Ludwig von Bcrtalanffy on his Scwcnticch Birthday, pod red. E,L. Brunitera. New York t 972. Ó p.e. Grcgory, R.C, Stuart, Comparative Ecollomic Systems, Houghton Hifflin Co., Boston t985, s. 12. 7 H.R. Tool, IlIslitl/tiollalist Wiew oJ Ekonomie Systems [w:] T/w ElVo/wiem oj Ekol/omie Systems, pod red. K. Dopfcra, K.P. Raiblcgo, S. Martills Prcss, New York 1990, s. 168. II J. Wilkin, Jaki kapitalizm, jaka Polska? PWN, Warszawa 1995, s. 114..

(5) Z. modelu .... tworzeniem. - system gospodarki światowej, - megasystemy ekonomiczne (np. gospodarka feudalna, kapitalistyczna), - makro systemy ekonomiczne (gospodarki narodowe), - mezosystemy ekonomiczne (regiony gospodarcze, duże sektory gospodarki). - minisystemy ekonomiczne (przedsiębiorstwa). W ramach każdego megasystemu może istnieć wiele jego odmian. Zróżni­ cowanie to wynika z faktu, że podstawowe elementy systemu mogą występować w różnej postaci instytucjonalnej. Wielu autorów zajmujących się systemami ekonomicznymi uważa, że najważniejsze kryterium zróżnicowania stanowi zakres aktywności państwa w stosunku do mechanizmu rynkowego. Wedlug więc jakiego systemu ekonomicznego ma funkcjonować gospodarka Polski i czy zostały zbudowane odpowiednie jego podstawy? Dokonuj ący się proces transformacji prowadzi do stworzenia systemu gospodarki kapitalistycznej. Prywatna wlasność oraz rynek jako podstawowy regulator zachowań podmiotów to dwa elementy stanowiące podstawę gospodarki kapitalistycznej i w polskiej gospodarce już funkcjonują, chociaż nie zawsze w sposób doskonaly. Należy zatem dążyć do stworzenia modelu spoleczno-gospodarczego, który będzie funkcjonowal w ramach tego systemu. Wybór nie jest prosty, gdyż modcl musi spełnić dwa wm'\1l1ki, a mianowicie musi być akceptowany przez większość spoleczeństwa oraz efektywnie funkcjonować, przyczyniając się do rozwoju. Jak twierdzi 1. Drewnowski', a historia to potwierdza, w kraju, w którym dziala demokracja, większość zawsze będzie dążyła do korygowania sil rynkowych, poprzez aktywizację roli państwa w celu eliminacji ubóstwa oraz bezrobocia. Podobne postawy można spotykać w naszym spoleczeństwie. Z tego punktu widzenia najbardziej akceptowalnymi modelami spel niającymi te oczekiwania bylyby: model spolecznej gospodarki rynkowej widziany przez pryzmat gospodarki RFN oraz model państw a opiekt1l1czego realizowanego przez Szwecję. Czy można i należy przenieść któryś z tych modeli na nasz grunt i tym samym zaspokoić oczekiwania spoleczne oraz zapewnić dalszy rozwój gospodarczy? Otóż, weryfikacja w praktycc obydwu modeli pokazala ich slabe strony, które powodują, że w który mś momencie przestają one dzialać wedlug swoich pierwotnych zalożeń i hamują dalszy wzrost gospodarczy. Analizą spolecznej gospodarki rynkowej Oraz pmlstwa dobrobytu zajmowalo się i zajmuje wielu ekonomistów. W literaturze przedmiotu poświęcono wiele miejsca temu tematowi, dlatego zostaną tu przedstawione wszystkie niedoskonalości oraz trudności wiąż/lce się z rea li zacją w praktyce obydwu tych modeli"'. l) 1. Drewnowski, Na drodze k/l demokracji i gospodarki rYllkowej , "Polilyka Spolcezna" 1994. nr 4. 10 Zob. SZCI-lcj: S. Rydcnsfch.lt, FJ'lI8111cII1 mporJu B. Sil/en "The Ri,te and DecUnc oj Swedisli We/Fu-e SiOle", Słockholm 1990; A. Sondro, EkO/llImiści o !}{lIiSlwie dobrobyllllw:] Nordycki model demokracji pmisrw(I dobrobytu, PWN Warszawa 1994; H.J. ThicIllC, Spoleczna gospodarka ryliI. kowa , pod red. nauk. M.. Golińskicgo.. C.M. Becka, Warszawa 1995..

(6) Urszula Lorellowicz Po pierwsze modele funkcjonują zgodnie ze swoimi pierwotnymi założenia­ mi wówczas, gdy gospodarka znajduje się w fazie wzrostu. Niestety obecny rząd, nie jest w stanie zapewnić długotrwalego wzrostu. Innym problemem, który wiąże się z realizacją w praktyce obydwu modeli, to brak zdolności adaptacyjnych do zmieniaj"cej się koniunktury. Powodem tego są wysokie koszty, które powstają przy realizacji koncepcji społecznej gospodarki rynkowej oraz państwa opiekm\czego. Koszty te wywołane są zachowaniami podmiotów gospodarczych typu renI seeking. Kolejnym problemem wiążącym się z realizacją w praktyce obu modeli, to tendencja do przerostów w stosunku do zasad, na jakich zostały stworzone. Przerosty te, jak wykazał J. Buchanan" ,badając szwedzkie pm\stwo dobrobytu, są naturalnym skutkiem rozwoju transferów fiskalnych działających w pewnym układzie politycznym. Układ ten, jak twierdzi autor, zawsze podatny jest na naciski wyborców. Wydawałoby się, że początkowe uprawnienia konstytucyjne mogłyby określać ograniczenia w dokonywaniu transferów dzięki uzasadnionym i normatywnie akceptowalnym regułom redystrybucji. Te instytucjonalne ograniczenia powinny eliminować możliwość przerostu, jednakże, jak podkreśla autor, należy pamiętać, że programy transferowe, które posiadają łegitymację bądź konstytucyjną autoryzację muszą być wprowadzone w życie przez polityków i z tego powodu trudno oczekiwać na samoistną zgodność pomiędzy konstytucyjnymi ograniczeniami wzrostu transferów a dążeniami decydentów do spełnienia oczekiwań wyborców. Przerosty transferów jako konsekwencja realizacji systemu pal\stwa opiekuńczego obniżają potencjał gospodarki, co z kolei staje się przyczyną ograniczonych możliwości realizacji programów socjalnych ,jakie to państwo posiada. Mimo znajomości kosztów, które są skutkiem przerostów transferów, niezwykle trudno jest przeprowadzić jakąkolwiek skuteczną reformę w tych gospodarkach. Zarówno bowiem dotychczasowi odbiorcy oczekują kontynuacji warunków podlegania transferom, jak i politycy nie dążą do ich ograniczenia, gdyż wiąże się to z reperkusjami politycznymi. Następstwem tego jest wzrost podatków, a to, jak wiadomo, hamuje popyt, chęć do inwestowania bądź doprowadzania do sytuacji opisanej przez krzywą Laffera, w której wysokość podatku powoduje, że wysiłek staje się prawie nieopłacalny i dlatego następuje jego redukcja. W konsekwencji prowadzi to do obniżenia dobrobytu. Wielkość tego obniżenia jest oczywiście zależna od wielkości poziomu granicznej stopy podatkowej. Efekty po stronie potencjałnych odbiorców transferów są odwrotne do tych, które występują po stronie podatników. Przedstawione argumenty wskazują, że nie można skorzystać z gotowej postaci modelu, mimo że miałaby ona poparcie społeczne. Czy zatem teoria ekonomii może być pomocna w konstrukcji takiego modelu. Gotowej recepty nie ma. II J. Buchannn, Tlle Political EcmlOwy oJ l/re Weljare Sinie [w:1 rhe JlIllll.'al'iallllsfilU/e Jor Ecol1owic alld Socia{ Rescal'ch, Stockholm t 988,.

(7) Problemy związane z tworzeniem nowego modelu .... I. Korzystając natomiast z teorii ekonomii, ważną kwestią modeli opartych na nurcie liberalnym jest uściślenie pewnych pojęć. Głównie chodzi o dokładne rozróżnienie łiberalizmu i konserwatyzmu ekonomicznego. Wydaje się, że dość jasno dokonał takiego rozróżnienia brytyjski ekonomista S. Brittain". Wyróżnia on liberalizm rynkowy, neokonserwatyzm i nową prawicę ekonomiczną. Liberalizm rynkowy S. Brittain uważa za pojęcie bardzo zbliżone do społecznej gospodarki rynkowej, czyli dające się pogodzić z działalnością państwa, redystrybucją dochodów. Jednakże liberałizm ten wywodzi się według niego z kłasycznego liberalizmu, dłatego działania państwa muszą być realizowane według znanych reguł, a nie przybierać postaci dyskrecjonalnej. Zawsze wykorzystywany musi być mechanizm cenowy. Redystrybucja powinna być dokonywana za pomocą pieniądza, a nie różnych subsydiów. Ponadto opierając się na tym warunku, pm\stwo nie może stać się właścicielem, nie angażuje się więc w sferę realną. Bardzo ostrożnie rozszerza zakres swoich działań politycznych, gdyż mogą się one stać powodem zakłóceń i niedoskonałości prowadzonej polityki. Nowa prawica ekonomiczna, która pojawiła się pod koniec lat 70. charakteryzuje się według S. Brittaina bardziej posuniętym laseferyzmem niż liberalizm rynkowy. Według tej koncepcji rząd powinien prowadzić politykę niskich wydatków budżetowych, ograniczonej interwencji, której cełem jest raczej korygowanie mechanizmu rynkowego, a nie jego zastępowanie. W systemie opartym na koncepcji nowej prawicy ekonomicznej nie ma zbyt dużo miejsca dla redystrybucji dochodów. Neokonserwatyzm natomiast dotyczy według S. Brittaina raczej podstaw patriotycznych, znaczenia władzy, miejsca rodziny. Z przedstawionych faktów można wyciągnąć wniosek, że przyszły modeł powinien być oparty na liberalizmie rynkowym rozumianym tak, jak to przedstawił S. Brittain. Taki modeł minimalizuje koszty jego realizacji. Kolejny probłem, który wiąże się z konstrukcją modelu, to przedstawienie funkcji, jakie powinien on pełnić. Można w tym momencie skorzystać z teorii A. Smitha, który twierdzi, że podstawową funkcją każdego systemu ekonomicznego jest poprawa życia ludzi". Ceł ten powinien być celem nadrzędnym realizowanym przez działania rządu. Do obywateli według niego powinno należeć wyposażenie rządu w fundusze, aby mógł on pełnić swoje podstawowe funkcje. FlII.lkcje te według A. Smitha powinny być jednak ograniczone, a wpływy do budżetu nie powinny naruszać zasady, zgodnie z którą obywatele mają prawo na poprawę swojego losu. Kolejną zasadą, którą powinien cechować się model według teorii Smitha, to zasada ludzkiej wolności. Ludzie muszą mieć swobodę realizacji swoich celów, jednakże zarówno w granicach swoich dochodów, jak i prawa. 12 Za: A. Wojtyna, Neoliberall/c poglądy we IVspó/czel/ej jJolskiej my,W ekol/olliicZ1lej i ich wp/yw IW kształt modelu trall,\forl1lacji, Wydawnictwo DiG - Warszawa 1994, Zeszyty Naukowe 4 Carl Plengcl' Rcscarch Grou», s. 17. 13 A. Rabushka, Od Adall/a Smillw do bogactwa AII/eryki, Centrum im. Adama Smitha, Warszawa 1996.'.212-230..

(8) Urszula Lorenowicz Następna funkcja,jaką powinien realizować system według A. Smitha dotyczy opieki społecznej, która powinna polegać na pomocy ludziom potrzebują­ cym, a nie tym, którzy wolą pomoc, a nie pracę. Jak można zauważyć, ten rodzaj opieki spotecznej nie można utożsamiać z rozwiązaniem założonym w welfare. stale.. A. Smith wskazuje ponadto, że należy zwrócić uwagę na slabość systemów polegających na tworzeniu wielkiego rządu. Wielki rząd ogranicza efektywność działania systemu. A. Rabushka" dowodzi słuszności tej tezy na przykładzie kongresu amerykańskiego. Kongres jako całość z pewnością zainteresowany jest niskimi stopami podatkowymi, pełnym zatrudnieniem, stabilnymi cenami, jednakże, jak wykazuje autor, każdy kongresmen z osobna pod presją swoich wyborców dąży do zwiększenia wydatków, czy ulg podatkowych, a w konsekwencji takie działania wywołują lub pogłębiają deficyt budżetowy. Na podobne zachowania wskazywal J. Buchanan. Podsumowując powyższe rozważania, można stwierdzić, że zjednej strony istnieje obiektywna konieczność, aby nasza gospodarka funkcjonowala według określonego modelu społeczno-gospodarczego. Z drugiej zaś ani połityka życia gospodarczego ani teoria ekonomii nie posiada gotowych wzorców, z których można by skorzystać przy konstrukcji takiego modelu. Wydaje się, że w takiej sytuacji należy z prnktyki realizowanych modeli, jak i teorii ekonomii wycią­ gnąć wskazówki, którymi należaloby kierować się przy konstrukcji polskiego modelu społeczno-gospodarczego. Po pierwsze należy pamiętać, że szybki wzrost gospodarczy nie jest możliwy bez wysokiej stopy inwestowania. Najbardziej efektywne - jak pokaZllje praktyka - jest inwestowanie w łudzi. Inwestycje te zapewnią szybszy postęp technologiczny oraz zmniejszenie bezrobocia. Wykształcona sila robocza zasila pierwszorzędny rynek pracy, który charakteryzuje się niższą stopą bezrobocia zarówno rzeczywistego, jak i dobrowolnego. Odwołując się do teorii segmentacji rynku pracy, należy pamiętać, że siła robocza wchodząca w skład rynku pierwszorzędnego sama na własny koszt nie tylko dokształca się, ałe i potrafi przewidzieć ewentuałną konieczność przekwalifikowania swoich umiejętno­ ści. Inwestując zatem w wykształcenie siły roboczej, w ogółnym rozrachunku wydatki budżetowe związane z kosztami bezrobocia są mniejsze, a także zmniejsza się zróżnicowanie dochodów społeczeństwa. Duże bezrobocie oraz duże różnice w dochodach są zagrożeniem dla efektywnego działania systemu społeczno-gospodarczego. Ponadto konstruując taki system, należy utrwalić w społeczeństwie przekonanie, że gospodarka rynkowa nie zapewnia pełnego egalitaryzmu i że zróżnicowanie dochodów oraz sytuacji materiałnej jest cechą tej gospodarki. Kołejml wskazówką, którą należy się kierować, konstruując moclel, to fakt, że długotrwały wzrost gospodarczy jest niemożliwy bez udziału kraju w hanclłu zagranicznym. We współczesnych teoriach wzrostu gospodarczego funk14. Ibidem, s. 105..

(9) z tworzeniem. modelu .... cje handlu zagranicznego rozpatrywane są szerzej niż w teorii kosztów komparatywnych, gdyż oprócz opłacalności wyliczonej za pomocą tych kosztów pełni on współcześnie jeszcze wiele innych zadań. Handel zagraniczny uzupeł­ nia krajową podaż dóbr niezbędnych do efektywnego wzrostu gospodarczego. Zapewnia transfer zarówno wiedzy,jak i postępu technicznego. Sprzyja dopły­ wowi kapitału. Rozszerzając rynki zbytu, zwiększa poprzez obniżkę kosztów produkcji korzyści skali. W końcu handel zagraniczny - działając antymonopolowo - wpływa na zwiększenie konkurencji gospodarki. Aby ułatwić wykorzystanie handlu zagranicznego w procesie wzrostu gospodarczego kraje podejmują decyzje o integracji gospodarek. Także Polska stara się o przystąpienie do Unii Europejskiej. Fakt ten powinien mieć ogromne znaczenie przy konstrukcji modelu społecznego. Wprawdzie w pierwszych dekadach integracji w Europie Zachodniej dominowały cele ekonomiczne, ale już w Traktacie Rzymskim rozdz. VIII podnosi się wagę problemu społecznego. Wówczas nie definiowano, co rozumie się pod pojęciem polityki społecznej, ale kolejne teksty dotyczące integracji pokazały, że pojęcie to wyznacza zakres prawa pracy i ubezpieczeń społecznych". W ostatnich latach - jak można zauważyć - procesy integracji dotyczą nie tylko polityki gospodarczej czy zagranicznej, ale również polityki społecznej, której nie da się wyizolować; Układ Stowarzyszeniowy Polski z Unią Europejską z 1991 r. nakłada już na nasz kraj obowiązek zbliżenia ustawodawstw dotyczących nonn pracy i polityki społecznej do norm wspólnotowych. Normy te mają w Unii Europejskiej charakter norm minimalnych, wynika to z faktu, że pat\stwa wchodzące w skład Unii przyjęły różne rozwiązania dotyczące modelu polityki społecznej. Przeważający model obowiązujący w tych krajach to model pm\stwa dobrobytu oraz społecznej gospodarki rynkowej, ale obydwa te modele, jak pokazała praktyka, rodzą olbrzymie koszty spoleczne. Mają tendencję do przerostu transferów, co w okresie spadku koniunktury powoduje, że nie mogą spełniać swoich założeń. Podejmuje się wprawdzie próby reform tych systemów, jednakże jest to bardzo trudne i jak na razie przeprowadzane reformy w tych krajach polegają na próbie poprawy efektywności, ograniczaniu zbytniej opiekuńczości pm\stwa, zanegowaniu pelnego zatrudnienia. Próby te nie idą w kierunku zmian podstawowych paradygmatów, a opierają się na dyskusji, który model jest bardziej efektywny - nadreI1ski czy atlantycki"'. Konstruując zatem polski model, należy liczyć się, że nawet legislacyjne zabezpieczenia nie zapewniają, iż system ten działa zawsze efektywnie, gdyż zwiqzane jest to z tendencją do przerostów transferowych. Z tego powodu przy konstrukcji modelu można by posłużyć się koncepcją F. Zweiga, dotyczqcą tworzenia liberalizmu spolecznego. F. Zweig twierdzi 17, że w celu efektywnego dzialania IS S. Oolinowska, Polityka społeczna Ul/ii Europejskiej i je) kOI/sekwencje dla Polski, opracowanie PBZ, nr 9, IPiSS, Warszawa 1999. 1(, Zob. szerzej: M. Alberl, Kapitalizm kontra kapitalizm, Signull1, Kraków 1994. 17 D. Filar, Liberalizm społeczny FerdYllanda Zweiga, Zeszyty Nilllkowc nr 3 - Carl Plcllgcr Rcscarch Group, Wyd. DiO, Warszawa 1994..

(10) Urszula Lorenowicz. modelu kurencję. należy rozpowszechniać prywatną własność, zagwarantować konna rynku, ograniczyć interwencjonizm, aby gospodarka w długim. okresie nie traciła umiejętności samoistnego dostosowywania się do wymogów gospodarczych, stworzyć warunki do ukształtowania najłiczniejszej kłasy śred­ niej i w końcu stworzyć ustawodawstwo socjalne, zw łaszcza dotyczące warunków pracy. Literatura. Alberl M" Kapitalizm kalltra kapitalhm, Signum, Kraków 1994. Cohen D., Klapaty dobrobylll. Spoleczny Instylul Wydawniczy ZNAK, Fundacja im. S. Batorego, Kraków 1998. Bertalanffy von L., Og ólnli teoria systemów. Podstawy, rozwój, zastosowanie, PWN, Warsza~ wa 1984 . Boulding K.K., Ekollomies alld GeJ/eral System [w:] Tlre Relewanie of Gelleral System Tlleory, Papers presenled lo Ludwig von Beltalanffy on his Sewenliech Birthday, pod red. EL Branilera, New York 1972. Buchanan J., Tlle Politieal Economy of tlle \Velfare State [w:] T/w IndIIstrial Instiwte for Ecollomie alld Social Researell, Slockholm 1988. Checklaud P., Systemy Tllillkillg, System Practiee, John Wiley and Sons, Chichester 1981. Drewnowski J., Na drodze kil demokracji i gospodarki rYllkowej, "Polilyka Społeczna" 1994, nr 4. Filar D ., LiberalivlI społeczny FerdYJ/anda Zweiga. Zeszyty Naukowe nr 3 - Carl Plenger Research Group, Wyd. DiG, Warszawa 1994 .. Golinowska S., Polityka społeczna Ul/ii Europejskiej i jej kOllSekwellcje dla Polski, opraco~ wanie PBZ, nr 9, IPiSS, Warszawa 1999. Gregory P.C" Stuart R,C" Compararive Ecollomic Systems, Houghton Hiftlin Co" Boston 1985 . Levy H.J ., Jr, Moderni zation and tlle Slructure oj Societes, Princeton University Press. Princelon 1966. Rabushka A" Od Adama Smitha do bogactwa Ameryki, Centrum im. Adama Smitha , Warszawa 1996. Rydensfeldl S., Frllgmellt raportu B. SilIelI "T/le Rise alld Declilre of Swedisll \Velfare State", Stockholm 1990. Sondro A" Ekonomiści o jJalistwie dobrobytu [w:] Nordycki model demokracji IWIIstwa dobrobytlI , PWN, Warszawa 1994. Thieme H.J., Spoicewa gospodarka rynkowa , pod red. nauk . M. Golińskiego , C.M . Becka, Warszawa 1995, Tool H,R " Institutiollll!ist Wiew oJ Ekonomie Systems [w:] The Ewo/wioli oj Ekonomie Systems, pod red. K. Dopfera, K.P. Raiblego , S. Marlins Press, New York 1990. Wilkin J "Jaki kapitoliVII,jaka Po/ska? PWN, Wnrszawa 1995. Wojtyna A., Neoliberalllf poglądy we wspólcz.cllej polskiej lIIyśli ekollomicZllej i ich wpływ IJa kSltalt modelll l/'afljforl1lncji, Zeszyty Naukowe 4, Carl Plcnger Rescarch Group, Wydawnictwo DiG, Warszawa 1994,.

(11) Problemy związane z tworzeniem nowego modelu .... I. Creating a New Socio-Economlc Model in Poland This paper atlempts to prove thc thesi::; th at the Polish economy can no 10nger wait for a socio-economic model to evolve , This is due to the appeanmce af ce rtain negative phenomena, which may be cłlusing the slo w-down in ccollo mic growth. In building Ihis new socio-ccollomic mode l. it is un fo rlunate tlmt wc eiUl neither Illke adviUllagc ar any read y-made prescr iption takell from eco llo mi c Iheory, nor cmulate a system already in p htce in another cou ntry. This mca ns thut we must be guided by principles that reduce the chances of creating a system based 011 vuluc judgemcnts..

(12)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zasadniczo rzecz biorąc, współczesna praktyka projektowa w wymiarze designu doświadczeń została sprowadzona do totalitaryzmu semantyk, przeciwko któremu trudno się buntować,

Wydaje się, że na rynku polskim, ale także zagranicznym, nie było do tej pory publikacji podejmującej całościowo zagadnienie religii w nowoczesnym ustroju demokratycznym

Olsza, Katowice, tel./fax: 2527662, http://www.studio-noa.com.pl Druk i oprawa: Drukarnia Archidiecezjalna, Katowice, ul. Wita

Rzeczywiście, stosowanie ezetimibu wiąże się z usprawnieniem szlaków syntezy cholesterolu w wątrobie, ale to właśnie dzięki temu efektowi już o wiele mniejsze dawki statyn

We- dług tych kryteriów rozpoznanie zespołu metabolicznego można postawić, stwierdza- jąc: obwód talii w populacji europejskiej u mężczyzn powyżej 94 cm, u kobiet powy- żej 80

P rzy traktow aniu jej tylko jako historii· układów literackich może stać się ona także historią literatu ry bez ty ­ tułów dzieł.. Historia taka byłaby

częła zajmować się gospodarką jako podsystemem społeczeństwa, pomijając kwestie prawości. Model ten zaczął pełnić rolę założenia, w oparciu o które

Materiały, z którymi należy zapoznać się PRZED konkretnymi zajęciami z prawa UE: Podmiotowość UE, jej.. kompetencje i zasady