• Nie Znaleziono Wyników

Regionalizm a separatyzm (1958)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Regionalizm a separatyzm (1958)"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Konstanty Bączkowski

Regionalizm a separatyzm (1958)

Acta Cassubiana 14, 248-252

(2)

Regionalizm a separatyzm

(1958)

R eg io n alizm to p rzed e w szy stk im in k o rp o ra c ja u c z u ć o ż y w iający ch o rganizm rac jo n a ln ie z o rg a n iz o w a n eg o p a ń stw a. R eg io n a liz m w y w o d z i się z o d ręb n o ści sz c z e p o w y c h i je s t b o d ź c e m p rz y w sp ó łz a w o d n ic tw ie tw ó rc z y m w ru c h a c h o g ó l- n o p a ń stw o w y c h w czasie p o k o ju i w czasie w ojny. P ań stw a, k tó re b ra k w łasnej atrak cy jn ej k u ltu ry sp o łeczn ej z a s tę p u ją śro d k am i p rz y m u su ad m in istra c y jn e g o , nie z n o s z ą reg io n a liz m u , p a ra liż u ją g o lu b w rę c z z w alczają. To sam o d zieje się tak że w tedy, g d y liczb o w a lub k u ltu raln a m niejszo ść p a n u ją n ad w ię k sz o śc ią (R o sja carska).

P rzy słab y m , n ie u d o ln y m u stro ju p a ń stw o w y m p e w n e fo rm y re g io n a liz m u p rz e ra d z a ją się w se p araty zm , z w ła sz c z a w tedy, g d y je d n o lity re g io n , p rz e c ię ty g ra n ic ą , z n a la z ł się n a te ry to riu m d w u (zazw y czaj w ro g ic h so b ie) państw . T akie p a ń stw a , p o p rz e z reg io n a liz m p ró b u ją w y g ra ć p rz e c iw so b ie o k re ślo n e cele p o li­ ty czn e. T ak np. se p araty zm n ie m ie c k i w d z ie ra ł się n a o g ó ł b e z sk u te c z n ie, ch o ć z w in y w ła d z p a ń stw o w y c h p o lsk ic h a tra k c y jn ie , n a Ś ląsk i P o m o rz e w o k resie m ięd zy w o jen n y m .

Z po czątk ó w ruchu reg io n aln eg o o po d b u d ó w ce politycznej n astąp ił p o k o jo w y z re s z tą ro z d z ia ł m ię d z y S z w e c ją a N o rw e g ią , a w p o d o b n y ró w n ie ż sp o só b o d p a ­ d ła od W. B ry tan ii po I w o jn ie św iato w ej ję z y k o w o całk o w ic ie z a n g lik a n iz o w a n a Irlan d ia, d ziś m ó w ią c a w ła sn y m c e lty c k im ję z y k ie m o o d m ian ie g alick iej (galik).

N ie b e z p ie cz e ń stw o sep araty zm u w reg io n alizm ie w y stęp u je szczególnie ostro w ó w c z a s, g d y w ię k sz o ść lu d n o ści re g io n u je s t n a ro d o w o śc io w o o b c a w sto su n k u do trz o n u lu d n o ści d a n e g o p a ń s tw a (część K re só w W sc h o d n ic h c z a su m ię d z y w o ­ je n n e g o ).

K la sy c z n y m p rz y k ła d e m n ie p o ra d n o śc i o rg a n iz o w a n ia p a ń s tw a w o p a rc iu o d o k try n ę re g io n a ln ą , sp o tęg o w an ej siłam i w y n ik a ją c y m i z tró jz a b o ru P o lsk i, b y ły rząd y sp rzy m ierzen ia p o m ajo w eg o . L udzie ty c h rządów , n iezd o ln i do p o li­ ty c z n e g o ro z w ią z y w a n ia n a rz u c a jąc y c h się im p ro b le m ó w re g io n a ln y c h p o lsk ic h , cz ę śc io w o p o lsk ic h i ca łk o w ic ie o b c y ch , p ró b o w a li sp ro w ad zić w sz y stk ie n ie b y

(3)

-R

egionalizmaseparatyzm

(

1 9 5 8

)

249

w ale tru d n e z a g a d n ie n ia do je d n e g o w sp ó ln e g o m ia n o w n ik a , k tó re m u n a im ię b y ło c e n tralizacja. P u ls ż y c ia i n a ro d u , c z e rp ią ce g o sw o je soki ze ź ró d e ł re g io n a l­ n y ch , z a sila ją c y ch eg z y ste n c ję p a ń stw a , p ró b o w a li z a stą p ić m ite m i a b strak cją, j a k ą je s t „ id e a P a ń stw a ” sa m a w sobie. R e z y g n u ją c z p o te n c ja ln y c h sił re g io n a l­ n y ch , n ie z d o ln i do stw o rz e n ia w ła sn e g o a tra k c y jn e g o sy stem u c z y p ro g ra m u sp o ­ łe c z n o -ek o n o m iczn eg o , w ah ali się m ię d z y sk rajn o ściam i g w a łtu dy k tatu ry i o p a rtą 0 stare zab o rc z e w z o ry re p re z e n ta c ją p a rla m e n ta rn ą , n ie o d tw a rz a ją c ą b y n ajm n iej ro z d a rtą rz e c z y w isto ść w tere n ie . Im b ard ziej p ró b o w a li u je d n o lic a ć re g io n aln ie 1 n a ro d o w o ścio w o P olskę, ty m bardziej p o g łęb iali jej rozdarcie. W y w o łali o d ru ch y zem sty, k tó re n a stę p n ie n as o sa c z a ły i k tó ry c h w ż a d e n sp o só b nie m o ż n a się by ło p o zb y ć. P ro b le m y u k ra iń sk i, b ia ło ru sk i, lite w sk i, ży d o w sk i, n ie m ie c k i, ro sy jsk i, czesk i, p o w ię k sz o n e n ie u z a s a d n io n ą p o d e jrz liw o ś c ią p ro b le m e m śląsk im i p o ­ m o rsk im . W y ro sły c h z te re n u d z ia ła c z y z ła m a n o , lu d o w i o d e b ra n o p rz y w ó d c ó w re g io n a ln y c h , a m it p a ń stw a za w ió d ł n a całej linii. R e sz ty d o k o n a li hitlero w cy .

P o lity k a so c jo lo g ic z n o -u stro jo w a w a h a ła się m ię d z y „ w b ijan iem n a p a l” oraz w a le n ie m w p o śla d k i (p acy fik acj a U k rain y ), a c a łk o w itą lub c z ę ś c io w ą indolencj ą i inercją, w y k a z y w a n ą w o b e c n a jw ię k sz e g o n ie b e z p ie c z e ń stw a id ą c e g o o d stro n y N ie m c ó w w e w n ę trz n y c h i z e w n ę trz n y ch , o sa c z a ją cy c h P o lsk ę o d G d a ń sk a po L w ów . K ie ro w n ic tw o re g io n ó w (w o je w ó d z tw i p o w ia tó w ) p o w ie rz o n o lu d zio m u czu cio w o reg io n o w i ob cy m (n a w z ó r satrapów ), k tó ry m spraw y i b o lączk i lu d n o ­ ści b y ły co n ajm n iej o b o jętn e, o ile n ie słu ż y ły b e z p o śre d n io celo m „ p a ń stw o w o - -tw ó rc z y m ”, a w ię c m ito m i straszak o m .

W re z u ltacie sk łó co n o w sz y stk ic h ze w sz y stk im i. R any, k tó re b y le c z y ły się sa m o czy n n ie d o b ro tliw y m w p ły w e m c z a su i m o ż n o ś c ią w y p o w ie d z e n ia się, ro z ­ d z ie ra n o raz p o raz, c z ęsto n ie p o trz e b n ą , a częściej je s z c z e le k k o m y śln ą , n ieraz p ro w o k a c y jn ą in g e re n c ją „ p a ń stw o w ą ” .

D la o b ro ń c ó w te g o stan u rz e c z y w ro d z a ju ży ją c e g o n a e m ig ra c ji h isto ry k a p rof. M a lin o w sk ie g o o raz ró ż n y c h an alo g istó w , m a m je d n ą i n ie z m ie n n ą o d p o ­ w iedź:

A b y d o p ro w a d z ić N a ró d p o p rz e z d o k try n ę p a ń s tw o w ą do ty c h w sz y stk ic h n ie sz c z ę ść i k lę sk , ja k ie p rz e ż y ł N a ró d P o lsk i w c iąg u je d n e g o ćw ie rć w ie cz a , nie p o trz e b a b y ło c h o d z ą c y ch n a p ó łb a c z n o ść w o jsk o w y c h gen iu szy . To sam o , m o że w fo rm ie ła g o d n ie jsz e j, p o tra fiła b y zro b ić k u p a analfabetów .

P rz e sa d n y n a c jo n a liz m , n ie m a ją c y n ic w sp ó ln e g o z reg io n a liz m e m , je s t w ro ­ g ie m k ażd eg o n iep o d leg łeg o p aństw a. N acjo n alizm je s t w y razem zbiorow ej m anii w ie lk o śc i, p o ch o d z ą c ej z n itsc h e a ń sk ie j d o k try n y o n a d c z ło w ie k u , p o zb aw io n ej u czu ć og ó ln o lu d zk ich , h u m an itarn y ch . P rzeciw staw ien iem n acjo n alizm u je s t re­ g io n a liz m tw órczy, pobudliw y, ró w n ający psy ch iczn ie, w y zw alający siły m oralne, sk ład ające się n a p o sz a n o w a n ie c z ło w ie k a p rz e z czło w iek a.

R eg io n a liz m w sz erszy m p o ję c iu p rz e d e w sz y stk im n ie stoi w sp rz e czn o ści z m ark sizm em -len in izm em i je g o dialektyką. W ręcz p rzeciw nie - ja k o w y raz w sp ó l­ n o ty sp o łeczn ej z n ajd u je w niej sw o ją ap ro b atę i sw o je p o k ry cie.

(4)

S ię g n ijm y tro c h ę po d o ś w ia d c z e n ia h isto ry c z n e . M o że się to n a m p o d o b a ć czy n ie, le c z p a trz ą c n a rzecz o b ie k ty w n ie , m u sim y p rz y z n a ć , że n ie k to inny, ja k w łaśn ie B e rlin p ru sk i b y ł sw eg o c z a su m istrz e m b u d o w a n ia p a ń s tw a i d o c h o d z e ­ n ia do n ie b y w ałej p o tę g i w o p a rc iu o u m ie ję tn ie w y k o rz y sta n ie w ła śc iw o śc i raz z d o b y ty c h regionów . C o F ry d e ry k o w ie p ru sc y b e z n a m ię tn ie i z w ie lk im tru d e m (d la u m o c n ie n ia d y n astii) b u d o w ali, łącząc harm o n ijn ie p o szczeg ó ln e reg io n y P rus w j e d n ą p a ń stw o w o -a d m in istra c y jn ą c ało ść, ro z w a lił szy b k o i d o k ła d n ie butny, cen tra listy c zn ie z a c h ła n n y n a c jo n a liz m w sz e c h n ie m ie ck i w ilh e lm ó w i w reszcie H itlera.

C h o ć sp ra w a n ie je s t z w ią z a n a ściśle z te m a te m , p rz y p o m n ijm y so b ie p o ­ szczeg ó ln e re g io n y czy p ro w in c je P ru s, sta n o w ią c e sw eg o cz a su p ra w d z iw ą m o ­ zaik ę nie ty lk o lu d zi, ale ta k ż e o d d z ie lo n y c h o d sieb ie terenów .

K ró lestw o P ru s o b e jm o w ało w ro k u 1905 3 4 8 .7 0 2 k m kw ., liczy ło 37.2 9 2 .0 0 0 lu d n o ści, z czeg o p rz y p a d ło 107 os. n a 1 k m kw. P o d w z g lę d e m w y z n a n io w y m lu d n o ść d z ie liła się n a 62,6 % ew an g elik ó w , 35,8 % rz. k a to lik ó w i 1,1 % żydów .

P o sz c z e g ó ln e p ro w in c je p o k ry w a ły się zw y k le z ty p o w y m i re g io n a m i, a je ś li ch o d z i o te re n y p o lsk ie - z d a w n y m i k się stw a m i. B y ły to: 1) B ra n d e n b u rg ia ; 2) P o m o rz e Z a c h o d n ie (P o m eran ia); 3) P ru sy Z a c h o d n ie ; 4) P ru sy W sc h o d n ie ; 5) W ielk o p o lsk a; 6) Śląsk; 7) S asksonia; 8) H e ssen -N assau ; 9) N a d ren ia; 10) W e st­ falia; 11) H a n o w e r; 12) S c h lesw ig -H o lstein .

P ro w in c je b y ły p o d z ie lo n e n a o k ręg i re je n c y jn e o d p o w ia d a ją c e m niej w ięcej n a sz y m w o je w ó d z tw o m , a o k rę g i re je n c y jn e n a p o d o k rę g i (K reis) o d p o w ia d a ją c e n a sz y m p o w iato m .

N a czele p o sz c z e g ó ln y c h o k rę g ó w re je n c y jn y c h i p o d o k rę g ó w a d m in istra ­ c y jn y c h stali w y tra w n i sp ece p o c h o d z e n ia m ie jsc o w e g o , ściśle w sp ó łp ra c u ją c y z sejm ik am i p o w ia to w y m i i ra d a m i m iejsk im i. S am o rząd b y ł k o n tro lo w a n y p rzez p rz e d sta w ic ie la p ań stw a.

N ie trz e b a sp ecjaln ej zn a jo m o śc i g e o g ra fii, b y p o jąć, ja k zło ż o n y m a d m in i­ stracy jn ie b y ło K ró le stw o P ru s (K o e n ig re ic h P re u ssen ), k tó re g o cz ło n y ró żn iące się o d sieb ie d iam e tra ln ie p o d k a ż d y m w z g lę d e m , b y ły ro zrz u c o n e n a d R en em , n a półn o cy , n a w sc h o d z ie i p o łu d n iu .

Z tej szerokiej p ła sz c z y z n y w ró ć m y do re g io n u k a sz u b sk ie g o , k tó ry do ro k u 1875 b y ł je d n y m z n ajb a rd z ie j z a n ie d b a n y ch sp o łe c z n ie i k u ltu ra ln ie reg io n ó w p ru sk ich . B erlin o w i ch o d z iło o ca łk o w ite z łam an ie o p o ru G d a ń sk a i je g o z a p le ­ c z a ka sz u b sk ie g o . G d a ń sk m ia ł n a k o n c ie d u żo „ g rz e c h ó w ” p o p e łn ia n y c h w o b ec B erlin a. G d y b u d o w a n o kolej B e rlin - K ró le w ie c , p o m in ię to z a k arę u m y śln ie n a jw a ż n ie jsz e n a ty m szlak u m ia sto G d ań sk . Z n a c z n ie p ó ź n ie j, g d y ju ż G d a ń sk a się u k o rz y ł, w łą c z o n o to m ia sto w p ru s k ą sieć k o lejo w ą. G łó w n y m w ę z łe m n a ty m szlaku p o zo stał Tczew. W pięćd ziesięcio leciu p o p rzed zający m p ie rw sz ą w ojnę św ia to w ą istn ia ły n a K a sz u b a c h z szero k im za się g ie m n a całe P o m o rze trz y ru ch y re g io n aln e, a m ian o w icie:

(5)

R

egionalizmaseparatyzm

(

1 9 5 8

)

251

1) N a jsta rsz y p ru sk i, p rz e tw a rz a ją c y m ie jsc o w e w a rto śc i k u ltu ro w o -sło w ia ń - skie i n ie m ie c k ie n a je d e n ty p , k tó ry n a z w a łb y m k u ltu rą p ru sk ą. N a u słu g a c h te g o ru c h u b y ł cały a p a ra t u rzęd o w y , łą czn ie ze sz k o ln ictw em . R u c h te n p a ­ m iętał, że ce sa rz N ie m ie c b y ł prz e d e w sz y stk im k ró le m P ru s, a p o n a d to n o sił

ex o fficio ty tu ł u d z ie la n e g o k s ię c ia (H erzo g ) K aszu b ó w , W endów , O b o d ry -

tów . T ak w ię c K a szu b i i S ło w iń cy te o re ty c z n ie z a c h o w a li cią g ło ść p o s ia d a ­ n ia w ła sn e g o su w e re n a do c h w ili a b d y k a c ji W ilh e lm a i i w ro k u 1918. D la in te re só w N a ro d u P o lsk ie g o b y ł to ru ch n ajb ard ziej n ieb e z p ie cz n y , g d y ż w sp o só b n ie w id o c z n y w c h ła n ia ł i g e rm a n iz o w a ł sy ste m a ty c z n ie w sz y stk ie e le ­ m e n ty sło w iań sk ie i p o lsk ie , ja k ie u trz y m y w a ły się je s z c z e w P ru sach .

2 ) R u c h w sz e c h n ie m ie ck i, o b e jm u ją c y n ajb ard ziej n a c jo n a listy c z n e i k o lo n iz a - to rsk ie ży w io ły w z rz e sz en iu p o d z n a n ą p o w sz e c h n ie n a z w ą O stm a rk e n lub H ak a tiste n v e rien . Ż y w io ły u m ia rk o w a n e p ru sk o -n ie m ie c k ie i tzw . cen tro w e p ró b o w a ły z w a lc z ać te n ru ch , o czy m m .in . św iad czy p rz e d m o w a N ie m c a (M ek le m b u rc z y k a) p ro fe so ra sla w isty H e in ric h a S o h n re y a w k sią ż c e G ul- g o w sk ie g o O n ie zn a n y m n a ro d zie w N ie m c ze c h (1911 r.), o p isu jącej K a sz u ­ bów . S o h n rey ro z p ra w ia się o stro z d z iła c z am i O stm a rk e n v e re in u w K o śc ie ­ rzy n ie i K artu zach .

C elem - ja k w ie m y - O stm a rk e n v e re in u b y ło n iszczen ie w sz y stk ie g o , co p o l­ skie p o d h a słe m „ F ü r K a ise r u n d V eterlan d ” . N ie b ęd ę g o o p isy w ał, g d y ż starsze p o k o le n ie P o m o rz a n z n a i p a m ię ta d o b rze d z ia ła ln o ść n ie ty lk o ty c h m o c a rstw o w - ców . R u c h te n b y ł w o d ą n a m ły n in te re só w p o lsk ic h w P ru sach . D u żo ro d zin p o m o rsk ich , ju ż w p o ło w ie zg erm an izo w an y ch , w ró ciło p o d n acisk iem te g o ruchu do sw o ich , ja k o w ce zb łąk an e m ię d z y w ilk i n ie m ie c k ie . D o O stm a rk e n v e re in u i w sz y stk ic h szo w in istó w m o ż n a z a sto so w a ć sło w a F a u s ta G o eth eg o : „D as is t ein Teil v o n je n e n . M a c h t d as G u tes w ill u n d B o eses sc h a ft” .

C h cąc z n iszczy ć P o la k ó w d la d o b ra R zeszy, z n isz c z y li R zeszę i siebie. W arto się n a d ty m zastan o w ić.

Jak o re a k c ja n a n is z c z y c ie ls k ą ak cję n a c jo n a listó w p o w staje:

3) R u c h o g ó ln o p o lsk i i w sp ó łp ra c u ją c y z n im ru c h m ło d o k a sz u b sk i, k tó ry o b o k ce ló w p o lity c z n y c h w a lc z y ł p rz e d e w sz y stk im o o d ro d z e n ie i z a ch o w an ie k u ltu ry re g io n a ln e j, o p ra w o do m ó w ie n ia ję z y k ie m ojców . M o w a to d ziw n e zja w isk o w p rz y ro d z ie . Z a m o w ę lu d zie s ą z d o ln i o d d ać życie.

Z m ia n y g e o g ra fic zn e , ja k ie n a stą p iły p o ro k u 1945, o d d a liły re g io n k a s z u b ­ ski o d g ra n ic n a ro d u n ie m ie c k ie g o . O ja k im k o lw ie k w p ły w ie se p a ra ty z m u n ie ­ m ie c k ie g o d ziś m o w y b y ć n ie m o że. N a to m ia s t w g ru z a c h i p o p io ła c h p o lsk ie g o

(6)

n a d m o rz a b a łty c k ie g o z n a jd u ją się je s z c z e całe k o p a ln ie w a rto śc i k u ltu ro w y c h o g ó ln o p o lsk ich i o g ó ln o sło w iań sk ich , k tóre u ru ch o m ić i ek sp lo ato w ać p o trafi tylko cz y sty i czy sto p o ję ty ro d z im y re g io n a liz m P o m o rcó w , w sp a rty n o w y m i siłam i w łą c z o n y m i w o d b u d o w ę n a sz y c h w a rto śc i n a ro d o w y c h . R e g io n a liz m to p rzed e w sz y stk im u m iło w a n ie stro n ro d z in n y c h , u m iło w a n ie O jc z y z n y i te g o w s z y s tk ie ­ go, co o n a rep re z en tu je w sto su n k u do in n y c h n a ro d ó w - n ie te n reg io n alizm ta n e c z n y n a p o k a z , lecz te n re g io n a liz m , z k tó re g o sw o je so k i ż y w o tn e czerp ie n a ró d i p ań stw o .

N ie c h ro z w ija się m ąd rze p o k ie ro w a n y re g io n a liz m k a sz u b sk i i k a ż d y in n y ja k na jsz e rz ej, n ie c h lu d n o ść p rz e śla d o w a n a i n isz c z o n a o d w ie k ó w o ży je n a re s z ­

cie w e w łasn ej o jc z y ź n ie , a n ie k rę p o w a n a n ie c h w y z w o li z siebie w sz y stk ie n a j­ lep sze siły, siły lu d u w P a ń stw ie L u d o w y m , siły, ja k ie , m a ją u m o c n ić n asze n ie ­ z m ien n e p ra w a do w sp ó łg o sp o d a rz e n ia B a łty c k im M o rz e m i g o sp o d a rz e n ia p o l­ skim P o m o rzem . N ak ład em : K lu b u s tu d e n tó w K a sz u b ó w „O R M U Z D ” G d ań sk , ul. K o rz e n n a 33/35

Cytaty

Powiązane dokumenty

Taki pogląd Sądu Najwyższego spotkał się z krytyką w piśmiennictwie3, gdzie słusznie podano w wątpliwość zasadność odwoływania się do wytycznych z 1958

Informacje przedstawione powyżej wskazują na to, że klu- czowym zagadnieniem jest sporządzenie bilansu masowego, opisującego obciążenie komponentami paliwowymi instalacji

The influence of cluster processes, seen as a specific network, on the efficiency of logistic process may be considered from many viewpoints.. It can be a

A wing of M-planform has been considered as a possible compromise in design to avoid the undesirable aeroelastic properties of divergence and aileron reversal typical of swept

Translations for Rendering the Modality of Legal Documents (A Semantic Study Based on Th e Amsterdam Treaty as an Example) Iwona WITCZAK-PLISIECKA (Poland), Legal Speech Acts in

Wydaje siê, ¿e wp³yw procesów patologicznych, wy- zwolonych lub wywo³anych przez poród (u badanej reakcja na stres typu dysocjacyjnego), ale czasowo odleg³ych od fizycznego

solution of the implosion would yield an infinite pressure at the origin at the moment of reflection and afterwards. For this reason the pressures will always

Wśród materiałów ruchomych znaleziono sporo sko­ rup wczesnośredniowiecznych naczyń glinianych, kości zwie­ rzęcych, przedmiotów z żelaza, rogu, kości, drewna, skóry