• Nie Znaleziono Wyników

Znaki na dnach naczyń z dworu obronnego w Orłowie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Znaki na dnach naczyń z dworu obronnego w Orłowie"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Romana Barnycz-Gupieniec

Znaki na dnach naczyń z dworu

obronnego w Orłowie

Acta Universitatis Lodziensis. Folia Archaeologica 10, 43-56

(2)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E S S I S

FOLIA ARClt AEOLOGICA 10, 1989

Romana B a r n y o z - G u p i e n i e a

ZN AKI NA DNACH NACZYŃ Z DWORU OBRONNEGO W ORŁOWIE

Badania archeologiczne daoru obronneoo w Orłowie, gm. Bedlno,

w o j . płockie, prowadzone były przez dwa sezony badawcze1. Obiekt

ten, określony w dotychczasowej literaturze przedmiotu jako "gro- 2

dzisko stożkowate" , to obecnie gęsto porośnięty, płaski nasyp

o orientacyjnych wymiarach 50 x 45 m, wyniesiony ok. 2 m ponad

poziom otaczających go podmokłych łąk nad Bzurą. Położony jest on

na prawym brzegu rzeki, ok. 300 ir.' na południe od wsi. Dwór obronny

w Orłowie powstał w końcu XIII lub na przełomie XIII/XIV w. i z

pierwszą fazą jego użytkowania wiązać należy poziomy kulturowe

pomieszczone bezpośrednio na drewnianych rusztach, a znajdujące

się pod glinianymi płaszczami stwierdzonymi w większości wyko­

pów. W fazie tej nie zaobserwowano ceramiki wypalanej w atmosfe­

rze redukcyjnej.

Jak się wydaje, pierwsze założenie obronne powstało na lek­

kim wyniesieniu łąki, a nie na wyraźnie zarysowanej kępie. Ze

względu na podmokły teren, w celu przystosowania go do osadni­

ctwa, kładziono wykonane z cienkich belek ruszta oraz faszynę. *2

W la t a c h 1984-1985 p ro w ad ziła je e k s p e d y c ja K a te d ry A r c h e o lo g ii Uł, kierow ana p rzez d o c . dr h a b . L , K a jz e r a . P o r . L . K a j z e r , Orłów. Infor­ mator Archeologiczny. Badania rok 1984, Warszawa 1985, s . 170; c e n ż e .

Sprawozdanie z badań archeologicznych dworu obronnego w Orłowie, gm. Bedlno, woj. płockie, przeprowadzonych w 1984 roku, Łódź 1984, m aszynopis w K a te ­ d rze A r c h e o lo g ii UŁ i t e n ż e , Sprawozdanie z badań... w 1985 r., ta m ­

ż e . D z ię k u je d o c . L . R a jz e ro w i za u d o s tę p n ie n ie mi m a te r ia łu do opracow a­ n ia .

2

J . K a m i d s k a , Grody wczesnośredniowieczne ziem P o ls k i Środkowej na tle osadnictwa. Łódź 1953, s . 96 ; L . K a j z e r , S t u d ia nad świeckim budownictwem obronnym województwa łęczyckiego w XIII-XVII wieku, " A c ta U n i- v e r s i t a t i s L o d z ie n s is " 1980, F o li a a r c h a e o lo g ic a 1, s . 258, tamże d a ls z a l i t e r a t u r a .

(3)

44 Romana Barnycz-Gupieniec

Obszar otoczono drewnianym parkanem, po którym pozostały pale lub

ich negatywy. Znalezienie elementów drewnianych w wykopie VI su­

geruje, że w pierwszej fazie, wewnątrz obwodu, mogła stać wieża drewniana. Zniszczenie siedziby na skutek pożaru łączyć należy z przełomem XIII-XIV lub z 1 połową XIV w.

W II fazie użytkowania obiektu podwyższono znacznie teren,

sypiąc na stary kopiec torf, kamienie i ziemię, co doprowadziło

uo uformowania niskiego, ściętego stożka, który następnie oto­

czono częstokołem, Nadal wilgotne podłoże stabilizowano dodatko­

wo, w części południowo-wschodniej, płaszczem glinianym. W tym

też miejscu zlokalizowano budynek mieszkalny o nieczytelnej już

dziś formie. Przedzielenie warstwy płaszcza glinianego poziomem

kamieni i gliny z węglami drzewnymi wydaje się wskazywać, że dom

ten dwukrotnie przebudowywano. Nie jest jednak możliwe ścisłe o-

kreślenle chronologiczne faz przebudowy. Przypuszczalnie już w

połowie XV w. dwór ooronny w Orłowie został świadomie opuszczo­

ny, a osadnictwo przeniosło się na niezbyt odległy od kopca skraj

wysoczyzny, późna metryka historyczna Orłowa (z 1384 r.) nie po­

zwala określić fundatorów tej siedziby, natomiast wzmianka z

1424 r. wiąże ją z Junoszycami, protoplastami rodziny Orłow­

skich.

W trakcie prac prowadzonych w latach 1984/1985 przebadano 15

wykopów o łącznej powierzchni ok. 140 m^. Najliczniejszy mate­

riał ruchomy stanowiła ceramika, której ogółem zgromadzono 12 318

fragmentów. Wyróżniono wśród nich 4 grupy technologiczno-formalne.

Grupa A reprezentowana jest przez ceramikę utleniającą, wy­

konywaną w tradycji rzemiosła wczesnośredniowiecznego. Naczynia

należące do tej grupy charakteryzują się esowatym profilem (spo­

radycznie cylindryczną szyjką), dnami przeważnie płaskimi, rza­

dziej lekko wklęsłymi, ornamentowane są one żłobkami dookolnymi.

Glina użyta do ich wyrobu była schudzana średnioziarnistą domie­

szką. Ceramika grupy A występuje przez cały czas użytkowania o-

mawlanej siedziby i stanowi ok. 60% całego zbioru. 4

3 S . 2 a ] U c 2 k o v s I i , S . M . Z a j ą c z k o w s k i , M a t e r i a ł y d o s ł o w n i k a g e o g r a f i c z n o - h i s t o r y c z n e g o d a w n y c h z i e m Ł ę c z y c k i e j i S i e r a d z k i e j d o 1 4 0 0 r o k u , c z . I I , Ł ó d ź 1970, s . 15-16, 4 K a j z e r , S t u d i a n a d ś w i e c k i m . . . , s . 258 ( o b i e k t notowany j a k o c a s t r u m).

(4)

Znaki na dnach nac z y ń z d w o r u o b r o n n e g o w O r ł owie 4 5

Grupa B to naczynia wypalane w atmosferze redukcyjnej , uroz­

maicone pod względem formy: występują więc garnki, misy, fląsze,

szklanice i dzbany bogato zdobione ornamentem stempelkowym, od­

ciskami palców oraz plastycznymi listwami dookolnymi. Ona naczyń

były płaskie, niekiedy ze śladami odcinania. Glina schudzana dro­

bnoziarnistą domieszką. Ogólnie były to naczynia cienkościenne,

uobrze wykonane pod względem technicznym i dobrze wypalone. Ceramika redukcyjna stanowiła tylko 13% całego materiału. Po­

jawiła się dopiero w II fazie użytkowania obiektu. Z tego też

czasu znamy śladowo pojawiającą się ceramikę grupy C - polewaną,

oraz D - białą "iłżecką" i okazy malowane czerwono-brązową farbą.

Obie te grupy stanowią łącznie tylko 0,3%.

Oprócz tych zasadniczych grup ceramiki wydzielono jeszcze gru­

pę dodatkową, którą nazwano AB, łączącą w sobie cechy technolo­

gii "tradycyjnej" i "postępowej" (redukcyjnej). Są to naczynia wy­

konane z ciemnej gliny, o dość grubych przełomach (w kolorze

szarobrunatnym), dnach płaskich, nieodcinanych (z podsypką lub

bez ), rzadziej wklęsłych, na których można domyślać się począt­

ków stosowania wypału redukcyjnego. Pod względem formy i zdobni­

ctwa nawiązują one do grupy A, czyli tkwią jeszcze w tradycjach

warsztatowych wieku XIII. Grupa AB stanowi ponad 26% całości m a ­

teriału.

W badanym zbiorze ceramiki wyróżniono 1466 fragmentów 'den,

z tego 31 ze znakami - w tym jedno całe naczynie ze znakiem na

dnie (nr inw. 62/85). jest to zaledwie 2,1% w stosunku do wszy­

stkich zarejestrówanych den, przy czym znaki wyste.pują na dnach,

które zaliczyć możemy do grupy A lub AB, a więc związane są głów­

nie z naczyniami wypalanymi w atmosferze utleniającej. Dna ze zna­

kami są prawie płaskie, sporadycznie wklęsłe, ze średnio grubą

domieszką schudzającą, niekiedy z podsypką. Sporadycznie występu­

je na nich pierścień dookolny (tab. l).

Wybór znaków na dnach naczyń z Orłspwa jest skromny. Najpo­

spolitszy był znak krzyża prostego, występujący w 23 okazach,

wykonany cienką kreską, o długości ramion od 2 do 3 cm. Wspól­

ną cechą omawianych krzyży były zgrubienia przy zakończeniu ra­

mion, przypominające tzw. krzyże perełkowe, często spotykane na

monetach. W tym kontekście wystąpił znak krzyża prostego, zdwo­

(5)

T a b e la 1 Z e s ta w ie n ie zn a k ó w g a r n c a r s k ic h z O rł o w a Nu zw r iu w . W yk op W ar­ st w a f Śr e d n ic a d n a w cm F o rm a z n a k u W yi r. i Ó i y z n a k u v cm G ru p a c e r a ­ m ik i D a to w a n ie fa z a U w a g i a b c d I i i 2 3 / 8 4 I I 6 6 ,5 ♦ 2 ,3 x 2 ,5 A 4« 2 2 / 8 4 IV -1 2 ,5 + A z r o z b ie r a n ia c z ę s to -i l k o łu 3 0 a / 8 4 V II 3 12 + A 4* 3 0 b / 8 4 V II 3 16 + A •4 3 0 c/ 8 4 V II 3 18 4* 3 ,0 x 3 ,0 A ■t 3 2 / 8 4 V II 4 8 4-A 4-2 9 / 8 4 V II I 2 14 4-A B 4» 7/ 85 V II I 3 14 ♦ A 4-13 /8 5 V II I 5 14 4* A B 4* 18 /8 5 V II I 7 14 4> 2 ,5 x 2 ,5 A 4-d n o z w y ją tk o w o g ru b e p o d s y p k a 2 4 / 8 5 V II I 8 - 4-2 ,8 x 2 ,2 A 4-3 0 / 8 5 V II I 9 8 4> 1 ,7 x 1 ,7 A 4* _ 6 / 8 5 IX 2 - 4-2 ,8 x 2 ,0 A B ♦ 12/ 85 IX 5 4-3 ,0 x 3 ,0 A B 4» 5 a / 8 5 X 2 -4* 2 ,0 x 1 ,7 A 4* d n o z g ru b a p o d sy p k a 5 b / 8 5 X 2 9 4> 3 ,0 x 2 ,5 A ♦ 5 c/ 8 5 X 2 9 4-2 ,0 x 2 ,0 A B 4-d n o le k k o w k lę s łe

(6)

5 d / 8 5 X 2 -♦ 2 ,4 x 1 ,9 A B 1 9 /8 5 X 3 -♦ A + 6 8 / 8 5 X I a 3 -+ ? 1. . 5 x 1 ,5 A 6 2 / 8 5 X I b 3 8 ♦ 2 ,5 x 2 ,5 A + c a łe g a c z y n ia o p r o fi lu e so w a ty m w y s . 14 c c , ś r e d n ic a w y le w u 1 2 ,5 cm 2 2 / 8 5 X I 2 -♦ 1 ,7 x 1 ,7 A B 4 4 / 8 5 X II 4 14 + ? A + d n o z d o o k o ln ą li s tw a p o g r u b ia ją c a 5 5 / 8 5 X II I 2 -+ 2 ,5 x 3 ,0 A 8 8 / 8 5 X IV 7 16 + 3 ,0 x 3 ,3 A 8 8 / 8 5 X IV 7 -+ A + 8 9 / 8 5 X IV 8 10 + A + 9 0 a / 8 5 X IV 9 -■f A + 9 0 b / 8 5 X IV 9 + A + d n o le k k o w k lę s łe z o d c is k a m i ta r c z y 9 U / 8 5 X IV 10 -+ A + ?1 b / 8 5 X IV 10 -+ A F o rm a z n a k u : a -k r z y ż p r o s ty , b -k r z y ż m a lt a ń s k i, c -k r z y ż w k o le , d -k r z y ż p r o s ty , z d w o jo n y

(7)

T a b l i c a I

K rzy że p r o s t e : 1 - n r inw . 3 0 a/ 8 4 , 2 - n r inw . 29/84, 3 n r in w . 13/85, 4

(8)

Znaki na dnach na c z y ń z d w o r u o b r o n n e g o w Orłowie 4 9

W pięciu wypadkach zanotowano znak krzyża maltańskiego, w y ­

konanego dość prymitywnie, a w dwóch przypadkach cienki krzyż

wpisany w kolo. Ze względu na stosunkowo slaby stan zachowania

znaków (większość ich jest zatarta) trudno jest ustalić, czy

wśród nich znajdują się również znaki identyczne, pomimo wykona­

nia ołówkowych odcisków i próby ich nałożenia na siebie nie u-

zyskano pozytywnych rezultatów. Tylko z pewną dozą prawdopodo­

bieństwa można przypuszczać, że znak krzyża zainwentaryzowany

pod nr 5/85 mógłby być identyczny ze znakiem nr inw. 30/84. Po­ zostałe znaki wydają się być różne, pomimo pozornego ich podo­

bieństwa. Na dnach znakowanych widoczne są również ślady pęk­

nięć i zużycia tarczek koła, niekiedy wyraźniejsze od znaków. Je ­

dyną klasyfikację, jaką można było przeprowadzić wśród nich to

podział na krzyż prosty duży i mały. Obecność krzyża małego za­

obserwowano tylko w pięciu przypadkach. Także krzyże maltańskie,

ze względu na długość ramion można by zaliczyć do grupy małych

T a b l i c a I I

(9)

30 Ro m a n a Ba r n y c z - G u p i e n i e c

znaków. Krzyże wykonane są raczej niestarannie, bez dbałości o.

ustawienie ich ramion pod kątem prostym.

Systematyzując dna wg przyjętych kryteriów podziału naczyrf na

cztery grupy technologiczno-formalne stwierdzamy, że prawie wszy­

stkie dna opatrzone znakami należą do grupy A - "tradycyjnej", a

tylko siedem łączyó należy z grupą AB. Interesujące jest, że

znakowane dna tej grupy występują w II fazie datowanej na XIV 1 1 połowę XV w.

Znak krzyża należy do najbardziej pospolitych motywów znako­

wania średniowiecznej ceramiki. Mała rozmaitość znaków na dnach

na interesującym nas stanowisku a także zły stan zachowania czy­

ni je mało przydatnymi dla wyciągania wniosków o ilości kół garn­

carskich działających na tym terenie oraz ustalenia czasu ich

użytkowania. Natomiast występowanie znaków tak w fazie I (w 9

przypadkach), jak i w fazie II ('21 znaków), pozwala wyciągnąć

wniosek o trwaniu zwyczaju znakowania ceramiki do połowy XV w.

Omawiany materiał z Orłowa porównać należy ze znaleziskami z

Innych stanowisk. W Gdarisku, choć stanowisko to trudno porównać

T a b l i c a I I I

(10)

Znaki na d n ach n a c z y ń z d w oru o b r o n n e g o w O r ł owie 5 1

do Orłowa, znak krzyża należał do najpospolitszych5 . Krzyże pro­

ste różniły się jednak w detalach od krzyży z Orłowa. Różnica do­

tyczyła zakończenia ramion, w Gdańsku zwężających się ku końco­

wi, w Orłowie - rozszerzających się. Obok krzyży prostych wystę­

pują w Gdańsku również krzyże maltańskie lub wpisane w koło. Do­

kładne obliczenia przeprowadzone dla czterech warstw (poz. 1-4)

z XIII i początku XIV w. wykazały, że średnio ok. 14% den posia­

dało znaki garncarskie, przy czym w tym czasie dominują znaki u- proszczone, o rysunku kreskowym.

Interesujący zbiór ceramiki jest także z gródka rycerskiego

z Jeziorska6 , mieszczący się w przybliżonych ramach chronologi­

cznych - koniec XIII i 1 połowa XIV w. W ceramice z Jeziorska wi­

doczne są jeszcze tradycje wczesnośredniowieczne, przy jedno­

czesnym stosowaniu nowych technik garncarskich (wypał redukcyj­

ny). podobnie jak w Orłowie, w przeważającej większości występu­

je ceramika wypalana w atmosferze utleniającej, natomiast reduk­

cyjna stanowi znikomy procent. Niektóre dna z Jeziorska, należą­

ce do naczyń wypalanych w atmosferze utleniającej, zaopatrzone

były w znaki krzyży wpisanych w koło, analogiczne do znaków z

Orłowa.

W ceramice kruszwickiej7 8 datowanej od 2 połowy X do połowy

XIV w. zidentyfikowano 485 znaków, co stanowi 8,87% w stosunku

do ogółu odkrytych den. Wśród nich wydzielono 21 grup i 61 pod­

grup. Są to znaki bardzo urozmaicone, a pośród nich występują

także takie, jakie znamy z Orłowa; krzyż prosty, pojawiający się

od połowy XI do 1 połowy XIV w. (ok. 23% kruszwickich den znako­

wanych), krzyż w kole - od 4 ówierci XI w . ' do 2 połowy XIII w.

oraz krzyż maltański - połowa XI w. - 2 połowa XIII w. Krzyż pro­

sty należy więc do znaków najliczniejszych i najdłużej

stosowa-O

nych na dnach naczyń kruszwickich. Zdaniem W. Dzieduszyckiego ,

B. L c p ó w n a , W c z e s n o ś r e d n i o w i e c z n e z n a k i g a r n c a r s k i e z e s t a n o ­ w i s k a 1 w G d a ń s k u , [w:] G d a ń s k w c z e s n o ś r e d n i o w i e c z n y , t . I , Gdańsk 1959, s . 3 3-34. ^ E . K r a u s e , Ś r e d n i o w i e c z n y g r ó d e k r y c e r s k i w J e z i o r s k u k o t o T u r k u , " P ra c e i M a t e r i a ł y Muzeum A r c h e o l o g ic z n e g o i E t n o g r a f i c z n e g o w Ł o d z i " 1976, s e r . a r c h e o l o g i c z n a , t . X X I I I , s . 300-306. W. D z i e d u s z y c k i , W c z e s n o m i e j s k a c e r a m i k a k r u s z w i c k a w o - k r e s i e o d 2 p o i . X p o p o ł o w ę X I V w. , Wrocław 1982, s . 56. 8 I b i d e m , s . 93.

(11)

T a b l i c a IV

(12)

Znaki na d nach na c z y ń z d w oru o b r o n n e g o w Orłowie 5 3

szersze stosowanie znaków przypada na XI w . , natomiast ich po­

wolny zanik następuje w kortcu XIII- l połowie XIV w. Stwierdzenie

to nie zyskuje wyraźnego potwierdzenia w zbiorze znaków z Or­

łowa .

Znaki krzyża prostego na dnach naczyń znamy także z badań 9

grodziska stożkowatego w Bninie . Czas ich występowania przypada

na przełom XI11/X1V do połowy XV w.

Podobne znaki krzyża prostego, w nielicznych egzemplarzach,

zachowały się w zbiorze ceramiki utleniającej z grodziska stoż­

kowatego w Siedlątkowie'0 , datowanego na połowę XIV - 2 połowę

XIV w. J. Kamińska*' przyjmując ich jednorodność interpretuje je

jako znaki cechowe związane z wytwórczością jednego warsztatu

garncarskiego.

Ogólnie można przyjąć, że w zbiorach ceramicznych z terenów

Polski, a datowanych na średniowiecze, liczba den znakowanych nie

jest duża i jak dotąd przeważnie związana z ceramiką wypalaną w

atmosferze utleniającej. Obraz ten kształtuje się inaczej na

te-12

renie np. Słowacji. Podczas badań w Bratysławie stwierdzono, że

znakowanie przetrwało tam aż do XVII w. i to nie w postaci spora­

dycznych egzemplarzy. Szczególnie dużo przypadało na poziomy XIV-

-XVI-wieczne.

Wielokrotnie w literaturze przedmiotu'^ stawiano sobie pyta­

nie, jakie zadania spełniały owe znaki i dlaczego stosowano je

tak powszechnie. Czy można mówić o znaku cechowym rzemieślnika

wolnego, czy własnościowym uzależnionego? Odróżnić również trzeba znakowanie produkcji garncarzy miejskich od produkcji wiejskiej.

9

E . K r a u s e , Grodzisko stożkowate w Bninie koło Śremu, [ w :] Ma­ teriały dc± studiów nad osadnictwem Bnińskim, Grodzisko stożkowate, W arszaw a- -P o zn ań 1976, s . 2 7 .

J • K a m i ń s k a , SiedlĄtków, obronna siedziba rycerska z X I V w.,

"P r a c e i M a te r ia ły Muzeum A rc h e o lo g ic z n e g o i E t n o g r a fic z n e g o w Ł o d z i" 1968, s e r . a r c h e o lo g ic z n a , t . X V , s . 4 9 -5 0 .

'' Ibidem, s. 50.

12 ,

B . P o i ł a , T. S t e f a n o v i c o v a , Historicko-archealogicky.

vyskum Bratislavskoho hradu v roku 1958, B r a t is l a v a 1959, t a b l . V I I I , IX i X , 13

K . K o ł o s ó u n a , Z badań nad znakami garncarskimi z okresu wcze- snodziejowego, " S l a v i a A n tiq u a ” 1949-1950, t . H , s . 4 3 8-452; Z . K o ł o a - - S z a f r a ń s k a , 2 badań nad znakami garncarskimi z terenu ziem pol­ skich, "W iadom ości A r c h e o lo g ic z n e " 1953, t . X I X , s . 180-197; t a ż . Mo­ wa próba interpretacji funkcji znaków na dnach średniowiecznych naczyń sło­ wiańskich, " Ś w ia to w it" 1962, t . 2 4 , s . 2 3 9-249; W . H o ł u b o w i c z ,

(13)

54 R o m a n a Ba r n y c z - G u p i e n i e c

Te i Inne pytania stawiano niejednokrotnie rozpatrując problem

znaków. Skromność materiału orłowskiego nie upoważnia mnie do

wzięcia udziału w dyskusji. Przypuszczać jednak można, że w przy­

padku Orłowa mamy do czynienia z wiejskim garncarstwem. Sądząc

po ilości odkrytych ułamków, a szczególnie rozmaitości form na­

czyń, wykonanych niekiedy bardzo starannie i pomysłowo zdobionych,

musiała działać w najbliższej okolicy spora grupa garncarzy.

Przyjmując występowanie przynajmniej czterech odmian znaku: krzy­

ża prostego,zdwojonego, maltańskiego i wpisanego w koło możemy

mniemać z pewną dozą prawdopodobieństwa, że działały w Orłowie

najmniej cztery warsztaty garncarskie. Cyfrę tę można powiększyć

jeśli przyjmiemy, że pośród znaków krzyża prostego brak jest i- dentycznych, czyli mogły pochodzić także z różnych kół. Nie można

też wykluczyć, że zróżnicowane znaki mogą pochodzić z tego sa­

mego warsztatu, ale z kolejno po sobie zmienianych kół lub nakła­

dek.

Przeżywanie się ceramiki "tradycyjnej" obok ceramiki wypala­

nej w atmosferze redukcyjnej jeszcze w wiek XV sugeruje, że pra­

cowali obok siebie garncarze posługujący się dwoma technikami w y ­

palania naczyń, tzw. tradycyjni, kontynuujący produkcję wg stay

rych wzorów i "postępowi" - wprowadzający już nowe sposoby pro­

dukcji. Wyrazem współistnienia i przyjmowania przez tych pierw­

szych nowych osiągnięć w technice garncarskiej byłyby naczynia

żaliczane przez nas do typu AB, a łączące elementy tradycyjne z

nowymi. Do tradycyjnych elementów należałaby jeszcze ąlina ze

średnio grubą domieszką schudzającą, podsypywanie den, ale już nie­ kiedy ślady odcinania den od tarczki, a szczególnie siwawy kolor

naczyń, wskazujący na wypalanie redukcyjne, wprawdzie jeszcze

niedoskonałe.

Dotychczasowe propozycje wyjaśnienia funkcji znaków sprowa­

dzić można do trzech zasadniczych koncepcji: znaki własnościowe

wytwórców, znaki własnościowe odbiorców oraz znaki magiczne. Pró­

bowano również na podstawie znaków ustalić liczbę działających

garncarzy, co niejednokrotnie było uwieńczone pomyślnym

rezulta-Garncarstwo wczesnośredniowiecznych Słowian, " S t u d ia A r c h e o lo g ic z n e " 1965, t . 1, s . 51-1 2 2 ; W. S z y m a ń s k i , Przyczynek do dyskusji nad zagad­ nieniem znaków garncarskich we wczesnośredniowiecznej ceramice słowiańskiej,

" A r c h e o lo g ia P o l s k i" 1968, t . X I I I , z . '1 , s . 2 1 9 -233. A . Ż a k i , Ar­ cheologia Małopolski wczesnośredniowiecznej, Warszawa 1974, s . 2 2 0 -235,

(14)

Znaki na dnach n a c z y ń z dworu o b r o n n e g o w O r ł owie 55

tem, uchwycić dziedziczenie koła garncar&kiego (np. Gdańsk).

Szczególnie było to możliwe wówczas, gdy miało się do czynienia

ze znaczną liczbą i różnorodnością znaków, w tym także identycz­

nych. W naszym przypadku symbole na dnach są mało skomplikowane

i jednorodne, a także pochodzące - jak się wydaje - z różnych kół

garncarskich lub tylko z różnych, zmienianych nakładek tXgo sa­

mego czy tycn samych kół. Nie były więc znaki z Orłowa związane z

feudałem; pozostają zatem dwie ewentualności) są one symbolem

własnościowym garncarzy lub znakami magicznymi. Ta ostatnia ewen­

tualność wydaje się najbardziej prawdopodobna, zwłaszcza, że cho­

dzi tu o znak krzyża.

Przekonująca jest więc ostatnia koncepcja prezentowana przez

1 4

T. Makiewicza , który uważa znaczenie naczyń szczególnie krzyżem

za zabieg związany z procesem wypału, jako najbardziej newral­

gicznym punktem procesu technologicznego. W ten sposób niektórzy

producenci urzekali garnki, aby nie pękały podczas wypalania, a

także zapewniali sobie pomyślny wypał, "na który nawet bardzo

doświadczeni garncarze nie mieli wpływu".

K a te d ra A r c h e o lo g ii U n iw e rsy te tu Ł ó d zk ieg o

ł Romana Barnycz-Gupieniec

SICNS ON BOTTOMS OF UTENSILS COMING FROM THE FORTIFIED MANOR IN ORŁÓW

A r c h e o lo g ic a l i n v e s t i g a t i o n s o f th e f o r t i f i e d manor in O rłó w , p a r is h o f B e d ln o , p ro v in c e o f P ło ck p ro v id ed a v e ry i n t e r e s t i n g p o t t e r y m a t e r i a l . In t o t a l , 12 318 fra gm en ts o f u t e n s i l s in c lu d e d 1390 bottom s o f w hich 22 w ith s ig n s were g a t h e r e d . The c h o ic e o f s ig n s o f Orłów u t e n s i l s i s r a t h e r in ­ c o n s p ic u o u s . The s ig n o f a sim p le c r o s s drawn w ith a t h in l i n e o f arras le n g th from 2 to 3 cm a p p e a r in g on ,17 specim en^ was th e most common. In fo u r c a s e s the s ig n o f M a lte s e c r o s s and in one c a s e th e c r o s s in s c r ib e d in a

14

T . M a k i e w i c z , Przyczynek do problematyki wczesnośredniowie­ cznych znaków garncarskich, "P ra c e i M a te r ia ły Muzeum A rc h e o lo g ic z n e g o i E t ­ n o g r a fic z n e g o w Ł o d z i" 19/3, s e r . a r c h e o lo g ic z n a , t . X X , s . 221.

(15)

5 6 Romana Ba r n y c z - C u p i e n i e c

c i r c l e were o b s e r v e d . 1c i s h ard to d eterm in e w hether t h e r e a re i d e n t i c a l s ig n s among them b eca u se o f th e bad s t a t e o f p re se rv e d sp ecim en s ( t h e m a jo r i­ t y o f them i s rubbed aw ay). Alm ost a l l bo tto ais w ith s ig n s b e lo n g to group A - i . e . p o t t e r y so c a l l e d " t r a d i t i o n a l " and o n ly th re e sh o u ld be p r e s c r ib e d to group AB - p o s s e s s in g f e a t u r e s o f b o th t r a d i t i o n a l and " p r o g r e s s in g " te ch n o ­ lo g y ( b i s c u i t - f i r e in r e d u c t io n p r o c e s s ) . A l l s ig n e d bottom s d a te b ack to the second h a l f o f th e X I I I 1*1 c e n tu r y - th e f i r s t h a l f o f th e XV1*1 c e n t u r y .

A n a ly s in g th e fu n c t io n o f s ig n s th r e e fu n d am en tal c o n c e p tio n s a r i s e : p r o p r ie t a r y s ig n s o f p r o d u c e r s , p r o p r ie t a r y s ig n s o f ‘b u y e rs and m agic s i g n s . As to Orldw s ig n s th e l a s t c o n c e p tio n seems to be th e most p r o b a b le .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przedmioty można tylko nazwać, pewne aspekty przestrzeni logicznej ukazywane są przez zdania (T, 3.221; 3.4 ), ani jedno ani drugie nie jest jednak opisem w sensie wyżej

W matematyce natomiast, akceptując osłabiony logicyzm, uznawał możliwość sprowadzenia jej pojęć (pierwotnych) do pojęć logicznych - przy niesprowadzalności

W praktyce, uczestnicy sporu mogą zgadzać się co do „aktualnego stanu wiedzy ” , mimo że wcale takiej zgody nie ma, mogą różnić się pozornie a mogą też

3p – poprawne metody, obliczenia i odpowiedź z jednostką 2p – poprawna metoda obliczenia wymiarów obszaru, na którym może stać namiot (9m x 19m) i poprawna metoda obliczenia

Dania argumentowała, między innymi że do 1931 żadne z państw nie przedstawiło konkurencyjnego roszczenia wobec Grenlandii, Dania wydała liczne

Pokazać, że dla podzbioru A w przestrzeni Hilberta, A ⊥⊥ jest najmniejszą domkniętą podprze- strzenią zawierającą

Oblicz prawdopodobieństwo wylosowania króla z talii 24 kart, jeśli wiemy, że wylosowana karta jest pikiem..

Niech punkt I będzie środkiem okręgu wpisanego w trójkąt ABC, zaś D, E, F niech będą punktami przecięcia dwusiecznych kątów A, B, C trójkąta ABC odpowiednio z bokami BC, AC