478 Recenzje
ty k a ń sk ie j, Rasimus C h ristian B a sk (1787— 1832), w y b itn y ję z y k o zn a w ca du ński, A letosiej Szachim atow 01854— 1920), w y b itn y ję z y k o zn a w ca r o sy jsk i, Fraińęois C h a m p o - UkHi (1790— 1832), p m fe s o r ję z y k ó w w s c h o d n ic h n a u n iw e r sy te c ie w G re n o b le , k tó r y odclzyltał eg ip sk ie p is m o 'klinow e, M a rk lic ż b a r s k i i(1868— 11928), Ż y d u rodaon y w ¡Płocku, p r o fe s o r ję z y k ó w o rien ta ln y ch w G etyn dze, A n d r z e j G a w ro ń sk i (1885— 1927), od 1012 r. p r o fe s o r ję z y k ozn a w stw a in d o e u ro p e js k ie g o i f i l o l o g ! sa n s k ry ck ie j n a U n iw ersy tecie J a n a K azim ierza w e Lw ow ie^ je d e n z n a jw y b itn ie js z y c h in d o lo g ó w św ia ta , z e w s p ó łc z e s n y ch : p r o f. C a rlo T ag liav in i, jęz y k o zn a w ca w łodki.
W . P . C ie n k o w sk i (d o d a jm y : sa m ¡znający w ie le ję z y k ó w ) pisze, e e w ię k szo ś ć p o lig lo tó w , w y ją w s z y k ilk u ję z y k o zn a w có w , przeszła „n ie p ozo sta w iw szy tr w a łe g o w k ła d u ido s k a rb ca w ie d z y i k u ltu ry lu d zk o ści” (is. 273), d la w ie lu u czen ie się ję z y k ó w b y ło ty lk o kom ikiem . W śród n a js ły n n ie jsz y ch p o lig lo t ó w n ie ję z y k o z n a w có w je d y n ie H e in rich S ch liem a n n i(1822— 1890), k u p ie c z za w o d u , sam ou k (d ok tora t f ilo z o fii u zy sk a ł b e z żadn ydh w y ż s z y ch stu d ió w , e g za m in ó w liitd., ty lk o w d rod ze w ie lk ie g o w y ją tk u ), w n ió s ł tr w a ły w k ła d d o n au k i i k u ltu ry ś w ia to w e j: o d k ry ł T r o ję i k ilk a in n y c h sta ro ży tn y ch m ia st g reck ich . Z ż y c io r y s ó w p rze d sta w io n y ch w k sią żce Poligloci i h ierog lify W . P . C ie n k o w sk i w y c ią g a n a ¡s. 293 w n io se k , ż e „ w y b it n e z d o ln o ś ci ję z y k o w e sto su n k o w o rza d k o Chodzą w p a rz e z r o z w o je m in te le k tu i ch a ra k teru ” (cze g o d ob itn y w y r a z dał G. B. S h a w w P ygm alionie).
/ Z. Br.
W ilh e lm T h i e o p o l d , Schiller — S ein L eb en und die M edizin im 18. Jahr hundert. G u sta w F isch er — V erla g , S tu ttg art 1964, ss. 251, ilustr. 22 p o za tekstem . K sią żk a jest ob s ze rn y m ży ciory sem S ch ille ra ; n ie p o m in ię to w n ie j n a w e t opisu tru d n e g o ż y d a o jc a w ie lk ie g o p oety, p o c z ą tk o w o fe ta e ir a w o js k o w e g o , p ó ź n ie j o fic e r a w słu żb ie k sięcia w irte m b e rs k ie g o , K a r o la E ugeniusza. P rzy szły p oeta ja k o Chłopiec zosta je p r z y m u s o w o W cielon y d o k sią żę cej szkoły, w k tó r e j p a n u je wo'jjsfcowy d r y l i z rozk a zu k sięcia u c z y się m e d y c y n y . Już ja k o m e d y k w o js k o w y , m u sia ł SchiU er p o k r y jo m u o p u ś d ć sto łe czn y Stu ttgart, b y po w ie lu p e ry p e tia ch osiąg n ą ć za szczytne sta n o w isk o p r o fe s o r a h istorii w J en ie oraz p r z y ja ź ń i s z a q jn e k w y b itn y c h o s o b is to ś d w spółazeisnych, w ś r ó d n ic h G oeth ego. N iestety, u szczytu p o w o d z e ń i a k t y w n o ś d tw ó r c z e j S ch iller p o p a d a w dężfką, prizeWlekłą ch orobę, k tó r ą p o w sz e c h n ie u w a ża n o za g ru źlicę. A u to r om a w ia n ej k siążk i je s t sk łon n y ra c z e j ro z p o z n a w a ć g ry p ę i je j p ow ik ła n ia .
W p le cio n e w te k s t r o z d z ia ły o Mesmemae, L a v a te rz e i G allu , zda n iem au tora p o s ta d a c h r e p re ze n ta ty w n y ch -dla osiem n a stow ie czn ej m ed y cy n y , u kazu ją ją r a cze j w k rz y w y m zw ieirdadle. R o z d z ia ły t e n ie p o zo s ta ją jed n a k że w zw ią z k u z zasadni czy m tem atem k sią żk i. Ja k w y n ik a z r o z p ra w y T h eop old a , stud ia m e d y c z n e n ie w y w a r ły w p ły w u n a tw ó r cz o ś ć litera ck ą p o e t y ; to , c o a u to r n a te n temalt m a d o od n oto w a n ia , og ra n icza się d o cy ta tu z w stę p u d o a n tologii z 1782 r., w którytm S c h ille r w ża rto b liw e j fo r m ie d ed y k u je sw e d zie ło — ś m ie r d .
J e r zy S trojn ow sk i
M . S t ü r z b e c h e r , G. W a g n e r , D ie V orgeschich te der B erufu n g von E dm u nd L esse r an die Charité. K ie l 1962, sis. 87, r y c . 7.
P u b lik a c ja opa rta n a źró d ła ch a rc h iw a ln y c h i (z M erseb u rg a i U n iw ersytetu H u m b old ta w B erlin ie) w p ro w a d z a w n a stró j i a tm osferę p a n u ją cą w ś r ó d derm a to lo g ó w i sy filid o lo 'g ô w d r u g ie j p o ło w y X I X W. i p o c z ą tk ó w X X w . w B erlin ie.