• Nie Znaleziono Wyników

Figury pamięci w opowiadaniach Gustawa Herlinga-Grudzińskiego: Pietàdell’Isola, Piętno, Gorący oddech pustyni

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Figury pamięci w opowiadaniach Gustawa Herlinga-Grudzińskiego: Pietàdell’Isola, Piętno, Gorący oddech pustyni"

Copied!
250
0
0

Pełen tekst

(1)

1 UNIWERSYTET W BIAŁYMSTOKU

WYDZIAŁ FILOLOGICZNY

Paweł Ostaszewski Numer albumu: 72287

Figury pamięci w opowiadaniach

Gustawa Herlinga-Grudzińskiego:

Pietà dell’Isola, Piętno, Gorący oddech pustyni

Praca doktorska napisana pod kierunkiem prof. dr. hab. Dariusza Kuleszy Kolegium Literaturoznawstwa

(2)

2 Spis treści

Wstęp ………...6

Rozdział I Pamięć Wyspy. Pietà dell’Isola……….…...……...14

Pamięć……….……….…….…..14

Definicje pamięci……….…….………....14

Pamięć jako kategoria badawcza ………...14

Astrid Erll i literaturoznawcze koncepcje pamięci………...…....19

Herling i pamięć ………...………....21

Stan badań ………..………...………...….24

Stan badań nad opowiadaniem Pietà dell’Isola…………..…..………...29

Pietà dell’Isola na tle innych tekstów Herlinga-Grudzińskiego………….………..30

Kwestie genologiczne ………33

Narrator……….. ………...35

Funkcja opisów………..………...36

Opisy: uniwersalizacja …….……….…...38

Cechy opowiadania labiryntowego………..………….39

Paraboliczność ………..………...41

Eseizacja w twórczości Herlinga-Grudzińskiego………...44

Elementy eseju w opowiadaniu Pietà dell’Isola ...………...47

Ślady reportażu………..………...50

Klasyczna grecka tragedia i ewangeliczna przypowieść………….……..….……..53

(3)

3 Mapowanie Wyspy……….………….….…...61 Mapa narratora……….………..…...61 Mapa Sebastiano ………...67 Historia ………..……….…....71 Antyk …..………..….….…..72 Chrześcijaństwo ……….…...73

Historia spełniona w losie ludzi……….………...78

Ksiądz Rocca ………….………...78

Sebastiano………….………...81

Mitologia ………..……….……...95

Mit eleuzyjski………..………...97

Transformacja mitu eleuzyjskiego w prozie Herlinga-Grudzińskiego……...….….99

Ślady obecności mitu eleuzyjskiego w opowiadaniu Pietà dell’Isola …….…...101

Mit dionizyjski w twórczości autora Innego świata..………..………...104

Mit o Dionizosie w opowiadaniu Pietà dell’Isola ……….106

Kontekst ewangeliczny ………....………..108

Podsumowanie ………..………..……….……....113

Rozdział II Piętno. Pamięć „wilczego wieku”……….……….…..……115

Stan badań ………….……….……….…………..…..115

Literatura Holocaustu i GUŁagu ………..………….115

(4)

4

Stan badań nad opowiadaniem Piętno……….……….………..…139

Uzasadnienie i zasięg komparacji………...147

Próba wyłonienia dominanty………...153

Piętno i pamięć………...160

Treść i geneza utworu………..………..….….…..….160

Intertekstualność jako narzędzie pamięci………...…….….……..…162

Niemożność zapomnienia ………..…166

Kwestie genologiczne……….……..………....170

Narrator ………...…..….170

Bohater: Warłam Szałamow……...………...………...176

Medalion ……...………...181

Nekrolog i epitafium...………....…...182

Esej ………...………....….185

Podsumowanie ………..…...……….…..187

Rozdział III Amnezja duszy – portret kultury u schyłku wieku. Gorący oddech pustyni..…...190

Stan badań.…………..………....190

Kwestie genologiczne………..195

Narrator …...………..….…...195

Ślady reportażu i eseju………...……….……...197

Bohaterowie………... ………..……..…...199

(5)

5 Derek i Violet………….………...………..…206 Amnezja………...………..………...213 Tekstualizacja choroby……….………...………...213 Figury zamknięcia ……….216 Parabolizacja amnezji………...………..218

Schyłek, Koniec, Katastrofa, Apokalipsa……….………...224

Definicje………...………..……….………...224

Katastrofizm według Herlinga……..……….225

Poczucie schyłkowości zapisane w Dzienniku pisanym nocą……….…………...227

Poczucie Końca zapisane na kartach opowiadań……….……….…...232

Amnezja – jeden z objawów Końca………..………...236

Zakończenie ……….………...240

Summary ……….242

(6)

6 Wstęp

Pamięć należy do kluczowych pojęć w dzisiejszej humanistyce. Jak słusznie zauważyła Astrid Erll: „w ostatnich latach wiele prac poświęcono analizom reprezentacji pamięci w tekstach fikcjonalnych”1. Gustawa Herlinga-Grudzińskiego zalicza się do tych

pisarzy, których utwory narracyjne wykazują szczególne powinowactwo z memorią. Teza, iż pamięć stanowi źródło twórczości tego autora, nie budzi zastrzeżeń. Autor Dziennika pisanego nocą od chwili publikacji Zapisków sowieckich zapewnił sobie kanoniczną pozycję w światowej refleksji pamięciowej, a dziś Inny świat pełni funkcję, używając terminologii Erll: medium cyrkulacyjnego pamięci zbiorowej2. W dorobku Herlinga próżno szukać

utworów stricte wspomnieniowych. Nie znaczy to, że pamięć autobiograficzną pisarz zamknął w enklawie niedostępnej czytelnikowi. Przeciwnie, prywatne doświadczenia Grudziński wykorzystywał jako źródło wiedzy i refleksji na temat kondycji świata i człowieka. Zamiast snuć wspomnienia z czasów dzieciństwa, oferował czytelnikowi wnikliwą analizę jednostki poddanej presji „historii spuszczonej z łańcucha” – jak chętnie powtarzał za Jerzym Stempowskim.

Pomysł na napisanie tej pracy zrodził się z refleksji nad pamięcią w twórczości autora Dziennika pisanego nocą. Jako że, jak czytamy w Leksykonie kultury pamięci, „nie sposób w ogóle mówić o pamięci bez odwołań figuralnych”3, przedmiotem analizy uczyniłem

figury pamięci, które Erll nazywa toposami4. Za Janem Assmannem, odczytuję je jako wyraz

„wzajemnego przenikania się pojęć i doświadczeń”5. Do analizy wybrałem trzy utwory

Herlinga tematyzujące pamięć: Pietà dell’Isola, Piętno oraz Gorący oddech pustyni. Z proponowanej triady najwcześniejszym opowiadaniem jest Pietà dell’Isola. Utwór ten należy do arcydzieł prozatorskich Grudzińskiego. Można go potraktować jako literacką opowieść o

1 Por. A. Erll, Kultura pamięci. Wprowadzenie, Warszawa 2018, s. 130.

2 A. Erll, Literatura jako medium pamięci zbiorowej, przeł. M. Saryusz-Wolska, w: Pamięć zbiorowa i

kulturowa. Współczesna perspektywa niemiecka, Kraków 2009, s. 240.

3 Modi memorandi. Leksykon kultury pamięci,Warszawa 2014, s. 128. 4 A. Erll, Kultura pamięci. Wprowadzenie, dz. cyt., s. 159.

5 J. Assmann, Pamięć kulturowa. Pismo, zapamiętywanie i polityczna tożsamość w cywilizacjach

(7)

7 pamięci historii i kultury basenu Morza Śródziemnego. Historii, której wymownym znakiem uczynił Herling tytułową pietę. w przestrzeni Analizując figury pamięci w tym opowiadaniu, interesowała mnie pamięć wpisana, odczuwana i odgrywana Wyspy oraz to, jak Herling tę pamięć ukazał, pogłębił i przewartościował. Drugim utworem poddanym analizie jest Piętno, które dotyka tematu pamięci nie tyle II wojny światowej, co sowieckiego totalitaryzmu. Jest to kolejny, i jedyny po Innym świecie utwór, w którym pisarz – były więzień – wraca do tematu łagrów. Ostatnie opowiadanie kołymskie kontynuuje memoratywny przekaz obrazujący Rosję jako „metonimię cierpienia”6, kontynuuje również „topos księgi

niezapisanej, przedstawiający rzeczywistość zamazującą pamięć o tych, którzy w niej zginęli”7. Mickiewiczowski obraz Rosji widzianej jako: „kraina pusta, biała i otwarta/, jak

zgotowana do pisania karta”8 znalazł swoje rozwinięcie w sennej wizji bohatera Piętna.

Herling skomponował Piętno w oparciu o intertekstualne odniesienia do twórczości jednego ze swoich ulubionych autorów, zilustrował fizyczną niemożność zapomnienia o doświadczonym złu. Pokazał także tryumf pamięci sztuki nad obozowym przemysłem depersonalizacji jednostki. Pracę zamyka rozdział poświęcony tekstowi opublikowanemu najpóźniej. Gorący oddech pustyni przynosi obraz kultury dotkniętej amnezją, gdzie zanik pamięci, metaforyczna śmierć duszy, oznacza „powolny zanik świata – jego realności i kompletności”9.

Zatem nie pamięć biograficzna, nie prywatne wspomnienia osobistej przeszłości okazują się domeną prozy Herlinga-Grudzińskiego, ale pamięć kulturowa, dotycząca doświadczeń pokolenia, które zmierzyło się z kataklizmem II wojny światowej, ze szczególnym uwzględnieniem doświadczenia obozowego i emigracyjnego. Stąd uporczywe śledzenie przez Grudzińskiego u różnych artystów „wizji samotności człowieka rzuconego w świat, rozpiętego na samym swoim istnieniu, umęczonego nim, zgubionego w pustce rzeczywistości”10 oraz własne kreślenie tej wizji. Fakt doświadczenia historią podsuwa

narzędzia służące analizie tekstów autora Skrzydeł ołtarza. Pierwszym z nich jest pamięć. Predestynuje ona pisarza do roli świadka, a jego twórczości wyznacza funkcję dawania świadectwa. Drugim, związana z pamięcią przestrzeń, determinująca figury emigranta, tułacza, wędrowca oraz pielgrzyma.

6 Tamże, s. 208. 7 Tamże.

8 A. Mickiewicz, Dziady cz. III, Ustęp, w: tegoż, Utwory dramatyczne, t. 3., Warszawa 1982, s. 260.

9 J. Bielska-Krawczyk, Świat w sąsiedztwie zaświatów. Gustaw Herling-Grudziński, Krystyna Grudzińska,

Jan Lebenstein, Kraków 2011, s. 50.

(8)

8 Pamięć

Odczytanie twórczości Herlinga-Grudzińskiego z memorialnej perspektywy dopełnia obraz jednego z najwybitniejszych polskich twórców emigracyjnych XX wieku. Odkrywa sieć intertekstualnych powiązań w obrębie omawianych tekstów. Pokazuje, jak pamięć komunikacyjna o doświadczeniu II wojny światowej przekształca się w pamięć kulturową. Metafory pamięci, jakimi posługiwał się Grudziński, odsłaniają traumatyczny wymiar doświadczeń dwudziestego stulecia.

Analiza i interpretacja wybranych utworów pozwoliły na odczytanie sposobu pamiętania Herlinga-Grudzińskiego. Przeżytą przeszłość pojmował on jako ciągle bolesną ranę. Bolesną, nawet mimo ewentualnego zabliźnienia, na co wskazuje przykład Piętna. Tak przedstawiana przeszłość byłakoniecznym, zdaniem Herlinga, przedmiotem poznania, które – casus krążącego po Wyspie Sebastiano – można zdefiniować jako rodzaj czuwania nad przeszłością rodzinnej ziemi. Rekonstrukcję przeszłości, której – ze względu na ekstremum doświadczenia – nie sposób zapomnieć, wspierają w koncepcji Herlinga obrazy zapamiętane, będące znakiem przeżytej historii. Ewokują one wydarzenia nieusuwalnie odciśnięte na ciele (w formie blizn, odruchów i nawyków) oraz w pamięci.

W trakcie analizy tekstów zarysował się porządek pokazujący tekstualizowaną przez Herlinga pamięć. Autor Gorącego oddechu pustyni prezentuje postawę, którą określają słowa „wierny pamięci”. Są to postacie Sebastiano, księdza Zeno oraz Wielkiego Pisarza. Po tej stronie sytuuje się także odautorski narrator. Sam pisarz również podziela tę perspektywę. Negatywnym odbiciem tej postawy jest odmowa w udziale pamięci. Tę grupę stanowią certosini z opowiadania Pietà dell’Isola, przedstawiona w Piętnie totalitarna władza oraz Porterowie z Gorącego oddechu pustyni.

Konieczność poznania oraz zachowania pamięci o przeszłości jest kulturowym (i kulturalnym) obowiązkiem każdego. Odmowa udziału we wspólnocie pamiętania niesie, zdaniem Grudzińskiego, poważne konsekwencje zamknięte w literackiej metaforze amnezji. Negatywnym skutkiem zlekceważenia pamięci, na jaki wskazuje Herling, jest podatność na podporządkowanie się silniejszemu lub uległość wobec totalitarnej władzy. Za przykład służą opozycje Certosa – Wyspa oraz władza – Wielki Pisarz. Przy pomocy amnezji Herling pokazuje także granicę biologicznej wytrzymałości pamięci. Autor Piętna sakralizuje również ekstremalny wysiłek podjęty w celu zachowania pamięci. Najwymowniejszym tego przykładem jest Wielki Pisarz.

(9)

9 Pamięć jest pojęciem interdyscyplinarnym, co sprawia, że badania nad nią, podobnie zresztą jak badania nad przestrzenią, charakteryzują się interdyscyplinarnością metodologii11.

W pracy wykorzystuję koncepcję pamięci zbiorowej wypracowaną przez Maurice’a Halbwachsa. W jednym z kluczowych omówień relacji pamięci i historii autorstwa tego badacza, zatytułowanym Społeczne ramy pamięci, francuski historyk postawił, dziś już niekwestionowaną tezę, że pamięć jednostki jest osadzona w ramach czasowych i przestrzennych społeczności.

Korzystam również z dorobku niemieckich badaczy pamięci zbiorowej: Jana i Aleidy Assamannów. Jan Assmann, z zawodu egiptolog, mówił o dwóch sposobach funkcjonowania pamięci zbiorowej. Pierwszy odwołuje się do pamięci fundacyjnej, którą wyrażają mity, rytuały i krajobrazy, drugi do pamięci biograficznej, która koncentruje się na przeżyciach jednostki.

Aleida Assmann uważa, że pamięć kulturową, przechowywaną jej zdaniem przez instytucje i media, należy podzielić na pamięć funkcjonalną, formującą tożsamość, pozwalającą tworzyć przyszłość oraz pamięć magazynującą, pełniącą funkcję archiwum. Na niższym poziomie hierarchii badaczka umieszcza pamięć zbiorową. Na trzecim poziomie autorka Między historią a pamięcią wymienia pamięć komunikacyjną. Zdaniem uczonej ta forma pamięci gromadzi wspomnienia jednostkowe, które następnie są przekazywane z pokolenia na pokolenie12.

Odczytanie wybranych tekstów w perspektywie memorialnej nie byłoby możliwe bez wykorzystania koncepcji literatury rozumianej jako medium pamięci, autorstwa – cytowanej już – Astrid Erll. Autorka Kultury pamięci ze szczególną uwagą analizowała literaturę jako medium pamięci kulturowej. Badaczka dostrzegła trzy podobieństwa między pamięcią a literaturą. Wyróżniła zagęszczenie, które jest ważne „dla tworzenia i przekazywania idei o przeszłości”13. Narracja według niej jest „wszechobecną strukturą

nadawania znaczeń”14, natomiast genologia to zasób „dostępnych w kulturze wzorów,

służących do reprezentowania minionych wydarzeń i doświadczeń”15. W przypadku

twórczości prozatorskiej Herlinga-Grudzińskiego analiza struktury genologicznej utworu jest

11 K. Szalewska, Gorączka pamięci wąchanie starych gazet. O figurach nowoczesnej wyobraźni

historycznej, w: Historia – Pamięć – Tożsamość w edukacji humanistycznej, t. 2., red. Z. Budrewicz, M.

Sienko, Kraków 2013, s. 47.

12 M. Saryusz-Wolska, Spotkania czasu z miejscem. Studia o pamięci i miastach, Warszawa 2011, s. 85–86. 13 A. Erll, Kultura pamięci. Wprowadzenie, dz. cyt., s. 226.

14 Tamże. 15 Tamże.

(10)

10 niezbędnym warunkiem zrozumienia sensu dzieła, a trudne do uchwycenia granice między literaturą artystyczną a użytkową, pokazują uwikłanie bohatera w historię.

Pamięć i przestrzeń

Pamięć realizuje się nie tylko w czasie, ale także i w przestrzeni. Szczegółowe przedstawienie pojęć i teorii związanych z pamięcią i przestrzenią zamieszczam w poszczególnych rozdziałach pracy. W tym miejscu zasygnalizuję najważniejszych badaczy oraz ich poglądy.

Jednym z konceptów służących opisaniu relacji przestrzeni i pamięci w przedłożonej pracy jest koncepcja miejsc pamięci (les lieux de mémoire) Pierre’a Nory. Owe miejsca pamięci to zdaniem francuskiego historyka „zinstytucjonalizowane formy zbiorowych wspomnień przeszłości”16. Termin ten odnosi się zarówno do miejsc geograficznych, jak i do

postaci, wydarzeń czy symboli. Les lieux de mémoire odzwierciedlają zainteresowanie relacjami pamięci i historii. Nie wyznaczają konkretnej metodologii, raczej metodologiczne perspektywy.

Jedną z nich jest koncepcja przestrzeni pamięci definiowanej przez Katarzynę Szalewską jako materialną resztkę „posiadająca symboliczną moc reprezentacji dziejów”17.

Przestrzeń pamięci to nie tylko materialne nośniki pamięci, również emocje nimi wywołane, a także wyobrażenia o przeszłości, kreowane dzięki materialnym śladom. W tym znaczeniu przestrzeń pamięci to, jak pisze Szalewska: „dyskursywna metafora funkcjonująca w przestrzeni pamięci kulturowej”18. Perspektywą, która mnie bardzo interesowała, było

„doświadczenie przestrzeni, która ustanawia ramy pamiętania lub zapominania, zarówno w perspektywie indywidualnej, jak zbiorowej”19.

Podobnie jak Nora, Karl Schlögel, podważa linearność historii. Twórca pomysłu czytania czasu poprzez przestrzeń pokazuje użyteczność narzędzia badawczego, jakim jest mapa. Dzięki niej dostrzec można symultaniczność oraz równoległość procesów zachodzących w czasie i historii, a także wzajemne przenikanie się wątków, wpływów oraz zależności. Teorię mapowania przestrzeni wykorzystałem w analizie opowiadania Pietà dell’Isola. W celu odtworzenia topografii Wyspy przywołałem ustalenia Floriana Plity oraz

16 A. Szpociński, Miejsca pamięci (les lieux de mémoire), „Teksty Drugie” 2008, nr 4, s. 12.

17 K. Szalewska, Gorączka pamięci wąchanie starych gazet. O figurach nowoczesnej wyobraźni

historycznej dz. cyt., s. 50.

18 Tamże.

19 E. Rybicka, Geopoetyka. Przestrzeń i miejsce we współczesnych teoriach i praktykach literackich, Kraków 2014, s. 307.

(11)

11 Urszuli Mygi-Piątek. Ci badacze nurtu geografii humanistycznej interpretują krajobraz jako oddziałujący na odbiorcę zespół procesów oraz zbiór wartości20.

Gustaw Herling-Grudziński wyłamał się z nurtu literatury małych ojczyzn budowanego przez środowisko paryskiej Kultury. Stworzyli go tacy pisarze jak Stanisław Vincenz, Czesław Miłosz i Jerzy Stempowski. Jak czytamy w Modi memorandi: „Pamięć jest w tej literaturze podstawowym budulcem wskrzeszenia przeszłych i nieistniejących już światów przeniesionych z przestrzeni historycznych w mit”21. Przemysław Czapliński wyraził

niegdyś opinię: „Równoczesność przeciwieństw moralnych, awers wartości wcielanych przez kondycję ludzką – oto, co Herling od lat uznaje za wyzwanie dla literatury”22. Perspektywa

pamięciowa, dokładniej niż inne sposoby czytania, umożliwia przyjrzenie się realizacji tego wyzwania.

Rozdziały

Praca składa się z trzech rozdziałów, z których każdy poświęcony jest jednemu tekstowi. W każdym z nich analizuję i interpretuję prozę Herlinga-Grudzińskiego, odwołując się do odpowiedniego stanu badań, kwestii genologicznych przywoływanych po to, by określić gatunkową specyfikę każdego z poddawanych lekturze opowiadań zarówno przez przywołanie odpowiedniego kontekstu genologicznego (np. reportaż, esej, nekrolog), jak i (w razie potrzeby) opis funkcjonowania w tekście najważniejszych kategorii, takich jak narrator czy postać. Zaznaczam, że zdecydowałem się na archaiczną formę „bohater”, by podkreślić, że postaci prozy Herlinga są bohaterami pamięci, jej ofiarami i tymi, dzięki którym ona trwa.

Rozdział pierwszy Pamięć wyspy. Pietà dell’Isola został podzielony na sześć tematycznych części. Część pierwsza zawiera prezentację definicji pamięci oraz przegląd koncepcji pamięci stosowanych w literaturoznawstwie. We fragmencie Herling i pamięć zaprezentowałem koncepcję pamięci, jaką posługiwał się Herling-Grudziński. Część drugą tego rozdziału stanowi sfunkcjonalizowane ze względu na pracę, fragmentaryczne sprawozdanie ze stanu badań nad twórczością autora Dziennika pisanego nocą i nad opowiadaniem Pietà dell’Isola. W części trzeciej rozdziału omówiłem kwestie genologiczne. Nie tylko wskazałem, jakie gatunki współtworzą opowiadanie, ale także przedstawiłem sposoby funkcjonowania narratora i bohatera w tak zmodyfikowanej przestrzeni opowiadania. Zanalizowałem treść oraz funkcje opisów. Następnie przyjrzałem się analizowanemu tekstowi

20 U. Myga-Piątek, Pamięć krajobrazu – zapis dziejów w przestrzeni, „Studia Geohistorica” 2015, nr 3, s. 31.

21 Modi memorandi. Leksykon kultury pamięci, dz. cyt., s. 208.

(12)

12 jako opowiadaniu labiryntowemu. Odczytałem jego paraboliczność, zawarte w nim elementy eseju i reportażu. Zwróciłem także uwagę na fascynujące powinowactwo tego utworu z grecką tragedią i ewangeliczną przypowieścią. Czwartą część rozdziału zatytułowałem Geografia wyspy. Przedstawiłem w niej relacje między pamięcią a przestrzenią. Wychodząc od definicji pojęcia krajobrazu odczytałem przestrzeń Wyspy jako nośnik pamięci. Następnie zdekodowałem mapowanie Wyspy dokonywane przez narratora i głównego bohatera. Część piątą rozdziału poświęciłem odtworzeniu przeszłości Wyspy i jej mieszkańców. Śledzenie historii wyspiarzy, począwszy od antyku, poprzez chrześcijaństwo, aż do czasów współczesnych narratorowi, pozwoliło na pokazanie, jak wydarzenia z przeszłości ukształtowały trudną teraźniejszość mieszkańców Wyspy. Część szósta rozdziału dotyczy mitologicznych oraz ewangelicznych kontekstów opowiadania. Zaprezentowałem w niej dialog Herlinga-Grudzińskiego z mitologicznymi opowieściami dotyczącymi Dionizosa i Demeter oraz z przekazem ewangelicznym poświęconym wydarzeniom skupionym wokół Golgoty.

Rozdział drugi, zatytułowany Pamięć wilczego wieku, zawiera analizę i interpretację opowiadania Piętno. W pierwszej części umieściłem wieloaspektowy stan badań, określający perspektywę odczytania Piętna w kontekście literatury obozowej, twórczości Szałamowa, odczytań Piętna oraz komparatystki, przygotowując wprowadzenie analityczno-interpretacyjnej kategorii pamięci. Przywołałem, skonstruowaną przez Marię Delaperrière, definicję literatury świadectwa. Skorzystałem również z ustaleń Arkadiusza Morawca dotyczących definiowania literatury łagrowej. Relacjonując stan badań nad twórczością Warłama Szałamowa, przypomniałem rozpoznania analityczno-interpretacyjne takich badaczy jak Franciszek Apatowicz, Michał Heller, Anna Raźny czy Izabela Sariusz-Skąpska. Prace przywołanych autorów pomogły mi w analizowaniu Ostatniego opowiadania kołymskiego jako formy dialogu Herlinga-Grudzińskiego z twórczością Warłama Szałamowa. Skorzystałem z komparatystycznego ujęcia literatury lagrowej i łagrowej takich badaczy jak: Dariusz Kulesza, który zestawił pisarstwo Tadeusza Borowskiego z dorobkiem Zofii Kossak oraz Paweł Wolski, który badał recepcję prozy Borowskiego i Primo Leviego. Odwołałem się również do komparatystycznej pracy Andrzeja Drawicza, który zestawił prozę Szałamowa z twórczością Borowskiego i Nałkowskiej. Przywołałem komparację, której przedmiotem była twórczość Herlinga-Grudzińskiego. Mam na myśli zestawienie Herlinga z Izaakiem Bablem autorstwa Feliksa Tomaszewskiego oraz pracę Tadeusza Sucharskiego poświęconą autorowi Innego świata i twórcy Braci Karamazow. Usystematyzowałem elementy łączące pisarstwo

(13)

13 Herlinga i Szałamowa. Z poczynionego przeze mnie rozpoznania wynika, że dominantą ich pisarstwa jest pamięć. Przedstawiłem sposób pamiętania autora Opowiadań kołymskich.

W części drugiej rozdziału zaprezentowałem treść oraz genezę Piętna. Skupiłem się także na analizie użytych przez Herlinga – rozumianych jako narzędzia pamiętania – intertekstualiów. Przedstawiłem również sposób pracy pamięci Wielkiego Pisarza. W trakcie analizy okazało się, że pamięć Szałamowa pracuje inaczej niż pamięć innych więźniów. Skoncentrowałem się na paradoksie trwania bohatera w łagrowej przeszłości oraz niemożności zapomnienia treści, których inni towarzysze niedoli wolą zapomnieć, więc naturalnie, zgodnie z regułami pracy pamięci, zapominają. Przyjrzałem się odautorskiemu narratorowi opowiadania. Szczególnie interesujący okazał się jego punkt widzenia oraz składający się z cytatów, sposób wypowiedzi. Prezentacja narratora przygotowuje analizę bohatera – Wielkiego Pisarza.

Omawiany rozdział kończą refleksje na temat kwestii genologicznych Piętna. Odnalazłem powinowactwa tego opowiadania z takimi gatunkami jak: medalion, nekrolog i ikona, a także reportaż i esej. Nawiązanie do tych form wypowiedzi nie tylko obsługuje wątek funeralny utworu, wspiera bowiem świadomy zamiar autora po pierwsze heroizacji Szałamowa, po drugie zaś literackiej kanonizacji autora Wiszery. Powinowactwo Piętna z esejem pozwala Herlingowi na realizację podjętego w opowiadaniu tematu totalitaryzmu komunistycznego, jednej z „chorób naszego stulecia”23 – jak się wyraził Grudziński w

Dzienniku pisanym nocą.

Rozdział trzeci, dotyczący Gorącego oddechu pustyni, zatytułowałem Amnezja duszy – portret kultury u schyłku wieku. Rozpoczynam go przypomnieniem stanu badań dotyczących tego opowiadania. Drugą część poświęciłem ustaleniu gatunku utworu. Po raz kolejny skupiłem uwagę na obecności reportażu i eseju. Następnie omówiłem bohaterów opowiadania. Przyglądając się postaciom opowieści, skupiłem uwagę na przyczynach, dla których protagoniści zostali dotknięci amnezją. Czwartą część rozdziału poświęciłem amnezji. Najpierw zanalizowałem jej tekstualizację. Następnie przyjrzałem się figurom zamknięcia. Potem zanalizowałem parabolizację amnezji. Kolejna część rozdziału dotyczy poczucia schyłkowości, jakie da się odnotować w pisarstwie Herlinga. Skupiłem się na tym, że amnezja to w oczach Grudzińskiego jedna z form apokalipsy.

(14)

14 ROZDZIAŁ I

Pamięć Wyspy. Pietà dell’Isola

Definicje pamięci

Pamięć jako kategoria badawcza

Pamięć jest jednym z pojęć w słowniku cywilizacji zachodniej, wokół którego nieustannie toczy się dyskusja. Spory jej dotyczące biorą swój początek w starożytności greckiej. Obecne były w antycznym Rzymie, nie ustawały także w kolejnych epokach kultury europejskiej. Zresztą, do dziś nie ustają, przeciwnie – jak zauważają badacze – zwłaszcza obecnie można mówić o renesansie tego pojęcia. Jak dotąd powstałe definicje nie wyczerpują zagadnienia, do dziś bowiem nie ustalono, czym pamięć właściwie jest. Wiadomo natomiast z pewnością, że jest ona takim zjawiskiem psychologicznym oraz społecznym, które choć fascynujące, skazuje badacza na kłopoty już na etapie ustalenia podstawowych definicji. Pamięci bowiem, nie sposób precyzyjnie zdefiniować. Mimo wielu nauk zajmujących się pamięcią, żadnej z nich się to nie udało. Czym innym jest pamięć dla neurologa, czym innym dla psychologa, filozofa, historyka, czy literaturoznawcy.

Z tymi komplikacjami zmagają się badacze zajmujący się memorią w obrębie jednej dziedziny naukowej, jak chociażby w literaturoznawstwie. Tak komentuje to Jerzy Kałążny:

Czymś innym bowiem jest pamięć, np. dla poststrukturalistów zajmujących się intertekstualnością, czym innym dla hermeneutów badających przedstawianie wspomnień w tekstach literackich. Różny jest też stopień zaawansowania refleksji metodologicznej nad pojęciem pamięci. Na ogół ma ono mniej lub bardziej solidny fundament teoretyczny, choć bywają też ujęcia odwołujące się do jej potocznego rozumienia24.

24 J. Kałążny, Kategoria pamięci zbiorowej w badaniach literaturoznawczych, „Kultura Współczesna” 2007, nr 3, s. 85.

(15)

15 Literaturoznawstwo nie wytworzyło własnej definicji pamięci. Badacze zajmujący się związkami literatury z pamięcią, sięgają do doświadczeń wypracowanych przez inne dyscypliny. Ze względu na trudność w sformułowaniu jednej definicji, w dyskursie pamięciowym mówi się o koncepcjach pamięci. Cytowany Jerzy Kałążny używa określenia „teorie pamięci”25.

Podstawową „fundamentalną i jednocześnie fundacyjną”26 koncepcją pamięci jest

teoria „społecznych ram pamięci”. Jej twórcą jest Maurice Halbwasch, który w książce Społeczne ramy pamięci27 dał wyraz przekonaniu, że pamięć jest wyobrażeniem

kolektywnym, że nie da się jej sprowadzić li tylko do jednostkowej psychiki:

Każde wspomnienie, nawet najbardziej osobiste, nawet wspomnienia wydarzeń, których byliśmy jedynymi świadkami, nawet wspomnienia uczuć i myśli niesformułowanych, mają związek z zespołem pojęć posiadanych nie tylko przez nas, z osobami, grupami, miejscami, datami, ze słowami i zwrotami językowymi, a także z rozumowaniami oraz pojęciami, krótko mówiąc z całym materiałem i moralnym życiem społeczności, do których należymy czy należeliśmy28.

Pamięć osobista – ustalił Halbwasch – przechowuje wspólne grupie społecznej przedstawienie przeszłości. Jednostkowe wspomnienia nabierają sensu i możliwe są do opowiedzenia ze względu na „naturalne, uporządkowane i spójne środowisko społeczne”29,

które dla treści zapisanych i przechowywanych w jednostkowej pamięci, stanowi zewnętrzny system przedstawień. Zgodnie z rozumieniem francuskiego badacza pamięć indywidualna jest częścią systemu, jakim jest pamięć kolektywna.

Kontynuatorem koncepcji pamięci Halbwascha jest niemiecki historyk i egiptolog Jan Assmann, który mówi o pamięci indywidualnej i pamięci zbiorowej. Ta pierwsza jest własnością jednostki i opiera się na przeżyciach, tzn. ma odzwierciedlenie w faktach wypełniających biografię. Pamięć zbiorowa opiera się na zaufaniu do memorialnych doświadczeń grupy społecznej, do której jednostka należy. Niemiecki uczony zauważa, że nie trzeba uczestniczyć w wydarzeniach, by uważać fakty z przeszłości oraz ich interpretacje za własne. W tym wypadku pamięć jednostki jest kształtowana przez zbiorowość. Jak mówi

25 Wyrażenia: „koncepcje pamięci” oraz „teorie pamięci” będę traktował jako synonimiczne. 26 G. Marzec, Ekonomia pamięci, Warszawa 2016, s. 13.

27 M. Halbwasch, Społeczne ramy pamięci, przekł. i wstęp M. Król, Warszawa 1969. 28 Tamże, s. 63-64.

(16)

16 Assmann: „całość doświadczeń odbywa się w kontekście społecznych ram znaczeniowych”30.

Pamięć zbiorowa funkcjonuje w modusie pamięci fundacyjnej (np. mity założycielskie) oraz pamięci biograficznej.

Niemiecki badacz wyróżnia ponadto pamięć komunikatywną i pamięć kulturową. Pamięć komunikatywna obejmuje najbliższą przeszłość. Opiera się na wspomnieniach przekazywanych ustnie. Długość jej trwania to trzy pokolenia. Jej odmianę stanowi pamięć pokoleniowa. Ten typ pamięci jest ograniczony w czasie, bowiem żyje i przemija razem z nosicielami pamięci. Pamięć kulturowa podlega historycznym zmianom, koncentruje się na utrwalonych punktach przeszłości, wyraża się – jak mówi Assmann – poprzez:

charakterystyczny dla każdej społeczności i epoki zasób ponownie używanych tekstów, wyobrażeń i rytuałów, w których pielęgnuje, stabilizuje i przekazuje ona wyobrażenie o samej sobie, dzieloną zbiorowo wiedzę przeważnie (choć niekoniecznie) o przeszłości, na której grupa opiera świadomość swojej jedności i swoistości31.

Najważniejsza jest dla niej historia zapamiętana, ujęta w formę tekstów normatywnych. Historię faktyczną przemienia w figury pamięci, np. w mit. Jak stwierdza Jan Assmann: „Dzięki pamięci historia przemienia się w mit”32. Odniesienia do przeszłości służą budowaniu

tożsamości grupy. Stopień przetworzenia historii ma duży związek z sakralizacją przeszłości fundacyjnej. Figury pamięci posiadają zatem sens religijny. Nosicielami pamięci kulturowej są jednostki obarczone specjalną cechą niepowszedniości. Będą to nauczyciele, księża, artyści, szamani. Ich niecodzienny status wiąże się z instytucją rytuału przechowywania pamięci, bowiem właśnie święto (obok rytu) jest główną formą organizacji pamięci kulturowej.

Kolejną ważną postacią w świecie badań memorialnych jest Aleida Assmann. Według tej badaczki struktur i procesów memorialnych, pamięć jest „nierozerwalnie związana z historią”33, jest selektywna, przekazuje normy i wartości, wartościuje fakty,

stanowi kontinuum przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Badaczka analizując bliskie związki pamięci kulturowej, historii i tożsamości rozróżnia funkcje pamięci, media pamięci oraz magazyny pamięci. Pamięć analizuje w kategorii sztuki (ars) i siły (vis). Przy czym ars umiejscawia po stronie retorycznej mnemotechniki. Dzięki właściwości pamięci, jaką jest

30 J. Assmann, Kultura pamięci, w: Pamięć zbiorowa i kulturowa. Współczesna perspektywa niemiecka, pod red. M. Saryusz-Wolskiej, Kraków 2009, s. 67.

31 J. Assmann, Pamięć zbiorowa i kulturowa, tłum. S. Dyroff, R. Żytyniec, „Borussia” 2003, nr 29, s. 16. 32 Tamże, s.84.

(17)

17 magazynowanie34, tworzy się i utrzymuje tożsamość grupy. Natomiast vis badaczka

identyfikuje z tradycją. Pamiętanie według niej nie jest aktem intencjonalnym: „albo się pamięta, albo nie”35. Dochodzi do tego problem rozgraniczenia pamiętania i wspominania.

Teść (wyuczona) pamięci jest czymś różnym od (niewyuczonych) wspomnień. Siła pamięci polega na niezależności wspomnień dających o sobie znać pod wpływem cues36. Badaczka

zwraca przy tym uwagę na fakt sąsiedztwa zapamiętywania i zapominania.

Na gruncie francuskich badań nad pamięcią bardzo ważne miejsce zajmuje Pierre Nora. Francuski historyk zainteresowany relacjami pamięci i historii, autor obszernej monografii pt. Miejsca pamięci nie tyle definiuje pamięć, co ją opisuje. Stwierdza, że: „Pamięć jest momentem wiecznie aktualnym, więzami łączącymi nas z wieczną teraźniejszością; historia stanowi natomiast reprezentację przeszłości”37. A w innym miejscu:

„Rewanż pamięci jest wyrazem rewanżu upośledzonych, zranionych, wyłączonych. Pamięć jest historią pozbawionych prawa do historii”38.

W polskich badaniach nad memorią pamięć zbiorowa jest synonimem pamięci społecznej. Jak stwierdza Magdalena Saryusz-Wolska: „Historia pamięci w kulturze zachodu rozpoczęła się bardzo wcześnie – zaraz po mitycznym początku świata”39. Wedle greckiej

mitologii tytanka, córka Uranosa i Gai, bogini pamięci – Mnemozyne – była matką wszystkich antycznych sztuk40. Antyczni Grecy pierwsi postrzegali uosobienia sztuk właśnie

jako zbiór pamięci. Częścią retoryki antycznej była sztuka pamięci, ale pamięć jako mnemotechnika nie należała do artes liberales, lecz służyła jedynie opanowaniu wiedzy. W greckim antyku ma również swój początek zapomnienie. Stworzone przez Zeusa Muzy dały ludziom lesmosyne – zdolność zapominania o cierpieniu. W Dialogach Platona, zwłaszcza w Fajdrosie, można odnaleźć uwagi dotyczące mnemotechniki. Współcześni badacze41 za

początek historii o pamięci uznają opowieść Cycerona o Symonidesie. Magdalena Saryusz-Wolska zwraca uwagę, że: „sztuka pamięci jest zarazem sztuką przestrzeni i obrazu”42 i 34 Każdy mechaniczny proces składowania i przywoływania danych, którego celem jest konstrukcja tożsamości. Zob. A. Assmann, Przestrzenie pamięci. Formy i przemiany pamięci kulturowej, w: Pamięć

zbiorowa i kulturowa. Współczesna perspektywa niemiecka, dz. cyt., s. 118.

35 Tamże, s. 119.

36 Powołuję się tutaj na Astrid Erll i jej tekst Literatura jako medium pamięci zbiorowej w: Pamięć

zbiorowa i kulturowa. Współczesna perspektywa niemiecka, dz. cyt., s. 219.

37 P. Nora, Między pamięcią i historią, „Archiwum” 2009, nr 2, s. 5.

38 Epoka upamiętniania. Rozmowa z Pierre’em Norrą, w: J. Żakowski, Rewanż pamięci, Warszawa 2002, s. 63.

39 M. Saryusz-Wolska, Spotkania czasu z miejscem. Studia o pamięci i miastach, dz. cyt., s. 69. 40 W. Kopaliński, Słownik mitów i tradycji kultury, RYTM, Warszawa 2003, hasło: Mnemosyne. 41 Aleida Assmann, Renate Lachmann, Astrid Erll, Francis Yates.

(18)

18 chwilę dalej stwierdza, że pamięć to: „rodzaj aktualnego i cielesnego doświadczenia”43.

Antyczna pamięć była zorientowana na gromadzenie, zachowanie i porządkowanie wiedzy. Barbara Szacka definiuje pamięć społeczną jako „istniejący w zbiorowości zespół wyobrażeń tej społeczności, a także wszystkie ważne postaci i wydarzenia oraz rozmaite formy upamiętniania”44. Historia natomiast, w odróżnieniu od pamięci, jest: „jedną z form

społecznej pamięci przeszłości”45. Według Katarzyny Kaniowskiej46 pamięć jest drogą do

poznania siebie, Innego oraz świata, jest – jak mówi M. Saryusz-Wolska: „pewną formą pośredniczenia między kulturami (swoją i obcą) i podmiotami (sobą i Innym)”47. Spotkanie z

Innym oraz dialogiczność kultur wywołują refleksję o tożsamości. Wyłania się tutaj ścisła łączność pamięci i tożsamości, bowiem pamięć (najpierw osobista, potem społeczna, zbiorowa i kulturowa) tworzy tożsamość. Tylko dzięki tożsamości można dokonać opozycji Ja – Inny.

Pamięć funkcjonalna (zamieszkana) ma takie cechy jak: odniesienie do grupy, selektywność, normatywność i zorientowanie na przyszłość48. Wszystkie treści, które utraciły

związek z teraźniejszością, badaczka powierza pamięci magazynującej. Jest to tło pamięci funkcjonalnej, wszystko to, co stanowi „amorficzną masę”49. Paul Ricoeur wyróżnia pamięć

powstrzymaną, pamięć manipulowaną (wykorzystywaną w celach ideologicznych) oraz pamięć przymusową (obowiązek pamiętania wobec pokoleń przyszłych).

Astrid Erll mówiąc o pamięci zbiorowej, wyróżnia collected memory – definiowaną jako „społecznie i kulturowo ukształtowana pamięć indywidualna”50 oraz collective memory,

czyli „fakty obiektywnie istniejące w kulturze, takie jak instytucje i praktyki społeczne pozostające w relacji do przeszłości51. Poglądy Astrid Erll na temat literatury widzianej w

kontekście dyskursu memorialnego podsuwają zespół narzędzi, dzięki którym możliwe jest analizowanie związków literatury z pamięcią. W dalszej części wywodu postaram się o syntetyczne ich przedstawienie.

43 Tamże.

44 B. Szacka, O pamięci społecznej, „Znak” 1995, nr 5, s. 68. 45 Tamże, s 69.

46 Ta badaczka reprezentuje antropologiczne ujęcie pamięci, gdzie pamięć jest źródłem, narzędziem lub przedmiotem badania. Zob. K. Kaniowska, Antropologia i problemy pamięci, „Konteksty” 2003, nr 3-4. 47 M. Saryusz Wolska, Spotkania czasu z miejscem. Studia o pamięci i miastach, dz. cyt., s. 29.

48 A. Assmann, Przestrzenie pamięci. Formy i przemiany pamięci kulturowej, dz. cyt., s. 128. 49 Tamże, s. 131.

50 A. Erll, Literatura jako medium pamięci zbiorowej, dz. cyt., s. 212. 51 Tamże, s. 213.

(19)

19 Astrid Erll i literaturoznawcze koncepcje pamięci

Według autorki Kultury pamięci, literatura jest częścią kulturowej praktyki wspominania: „literatura – twierdzi Erll – uwidacznia się we wszystkich rodzajach i technologiach pamiętania”52. Dzieje się tak dlatego, że literatura jest podobna do pamięci kulturowej. Badaczka wymienia trzy cechy wspólne, z których pierwszą stanowi zagęszczenie, dzięki któremu „wiele różnych skojarzeń z przeszłości zlewa się w jeden zagęszczony obiekt pamięciowy”53. Drugą cechą wspólną są strategie narracyjne, jako że „świat pamięci kulturowej jest światem narracji”54. Narracja pozwala na selekcję, łączenie i strukturyzację materiału pamięciowego, co sprawia, że „pojedynczym elementom zostają przydzielone określone miejsca w toku zdarzeń i to z nich czerpią one konkretne znaczenie”55. Trzecią cechą Erll czyni przywoływane instynktownie w trakcie lektury, wzorce gatunkowe. Autorka Kultury pamięci definiuje gatunek jako „paradygmat reprezentowania doświadczeń”56.

Wśród funkcji pamięciowych literatury badaczka wymienia „kształtowanie wyobrażeń o minionym świecie społecznym, przekazywanie obrazów historii, negocjowanie konkurencyjnych pamięci”57, a także podejmowanie refleksji na temat procesów i problemów pamięci kulturowej58. Literaturoznawcze koncepcje pamięci, jak „topika, intertekstualność, kanoniczność i historia literatury”59 przedmiotem swego zainteresowania czynią narracyjne

organizacje wspominania, przypominania oraz pamiętania, gatunki literackie i metafory. Pamięć oraz jej związki z literaturą są badane na trzech obszarach. Pierwszy to „pamięć literatury”, drugim jest „pamięć w literaturze”, trzeci natomiast to „literatura jako medium pamięci”.

Pamięć literatury to sposób traktowania zabiegów intertekstualnych jako „aktów przypominania”60. Pojęcie „pamięć literatury” jest metaforą, którą można rozumieć jako

stwierdzenie: „Literatura ma pamięć” lub: „Literatura jest obiektem pamięci”. W myśl tej koncepcji literatura ma możliwość przypominania sobie samej siebie, gdyż jest systemem symbolicznym, „w którym poważny wpływ na powstawanie tworzących go dzieł mają spokrewnione z mechanizmami pamięci procedury powtarzania i aktualizowania form

52 A. Erll, Kultura pamięci. Wprowadzenie, dz. cyt., s. 224. 53 Tamże. 54 Tamże, s. 229. 55 Tamże, s. 228-229. 56 Tamże, s. 230. 57 Tamże, s. 224. 58 Tamże, s. 224.

59 J. Kałążny, Kategoria pamięci zbiorowej w badaniach literaturoznawczych, dz. cyt., s. 85. 60 Zob. J. Kałążny, Kategoria pamięci zbiorowej w badaniach literaturoznawczych, dz. cyt., s. 87.

(20)

20 estetycznych”61. Jak twierdzi Erll literatura: „przez intertekstualność, intermedialność i

odwołania interdyskursywne przywłaszcza sobie elementy tych trzech wymiarów”62.

Koncepcja „pamięci w literaturze” „dotyczy form przedstawiania bądź reprezentacji wspomnień i pamięci w dziełach literackich”63. Zasadniczym problemem badawczym jest

kwestia sposobu funkcjonowania pamięci. Badane są struktury i formy poszczególnych tekstów w kontekście uznanych wersji przeszłości oraz aktualnych sposobów przedstawiania pamięci.

Literatura pojmowana jako „medium pamięci”stara się dać odpowiedź na pytanie: w jaki sposób istniejące już koncepcje, czyli intertekstualność, topika, konwencje gatunkowe, kanoniczność literatury oraz literackie przedstawienia procesów pamięciowych, mogą zwiększyć efektywność medialnego oddziaływania literatury w obrębie kultury pamięci64.

Dzięki tej kategorii literaturoznawstwo może badać wpływ tekstów literackich na proces kształtowania form przedstawiania przeszłości, sposoby jej kodowania oraz pochodzenie i ewolucję wzorców interpretacyjnych. Tekst literacki rozumiany jako medium pamięci ma trzy funkcje: zapisu, cyrkulacji oraz pobudzenia – cue.

Na gruncie badań retoryki pamięci Astrid Erll proponuje narzędzia, które nazywa trybami retoryki pamięci. Według niej trzy główne sposoby funkcjonowania retoryki pamięci to: tryb doświadczeniowy, monumentalny, a także refleksyjny. Badaczka zauważa, że w większości tekstów literackich te trzy tryby występują obok siebie, ale ważne jest, który z nich dominuje nad innymi. Tryb doświadczeniowy podtrzymuje pamięć komunikatywną. Realizują go teksty odnoszące się do niedawnych wydarzeń. Jego rolą jest kształtowanie wspólnotowej opowieści o przeszłości. Gatunki charakterystyczne dla tego trybu to powieść łotrzykowska, edukacyjna oraz podróżnicza. Tryb monumentalny uruchamia określone wyobrażenia przeszłości grupy przechowywane w pamięci kulturowej. Przeważa on w tekstach uznanych za kulturowe. Wersja przeszłości obsługiwana przez ten tryb jest głęboko zakorzeniona w świadomości społecznej. Gatunki charakterystyczne dla tego trybu to tragedia i epos. Ostatni tryb, o jakim mówi Astrid Erll, to tryb refleksyjny. Jego główną funkcją jest rekonstruowanie oraz przywoływanie wersji przeszłości, które w konfrontacji z teraźniejszością godzą wcześniejsze postrzeganie przeszłości z potrzebami teraźniejszości.

61 Tamże.

62 A. Erll, Kultura pamięci. Wprowadzenie, dz. cyt., s. 237.

63 J. Kałążny, Kategoria pamięci zbiorowej w badaniach literaturoznawczych, dz., cyt., s. 88. 64 Tamże, s. 89.

(21)

21 Teksty literackie, w których ten tryb dominuje, wyposażony jest w metafory pamięci, przeważa w nim refleksja nad pamięcią.

Herling i pamięć

Chcąc posłużyć się narzędziami Astrid Erll w odniesieniu do Herlinga-Grudzińskiego, należy opowiadaniu Pietà dell’Isola przyporządkować tryb monumentalny, który w tym utworze jest bardzo widoczny. W dalszej części wykażę związki analizowanego opowiadania z ewangeliczną przypowieścią oraz antyczną tragedią.

Autor Godziny cieni rozumie pamięć jako doświadczanie cierpienia i tajemnicy egzystencji. Pamięć Herlinga nie rekonstruuje minionego czasu. Na łamach Dziennika pisanego nocą Grudziński wielokrotnie podejmował problem wspominania okresu dzieciństwa i młodości65, jednakże, swego dzieciństwa nie obdarzył żadną opowieścią. W jego

wspomnieniach nie ma, jak pisze Bolecki: „ani wizualnych szczegółów »krainy dzieciństwa«, ani szczegółów anegdotycznych”66. Zadaniem Boleckiego, powodem, który zdecydował o wyłączeniu przez Herlinga osobistych wspomnień z narracyjnego wypowiedzenia, jest niewyrażalność – najważniejszy, zdaniem badacza, temat twórczości autora Mostu.

Przywoływana wspomnieniami przeszłość okazuje się być ciągle doświadczanym, bolesnym czasem. Autor A la recherche du temps perdu kontemplacji poddaje czas miniony, definitywnie zamknięty. Wielokrotnie już cytowany współautor Rozmów w Dragonei zauważa, że różnica między pamiętaniem Herlinga i Prousta wynika z intensywnego odczuwania bólu, który u Herlinga pamięć wywołuje. W swoim Dzienniku pisanym nocą pod datą 02.02.1978 roku diarysta notuje: „Nie czas miniony, o nie! Czas podobny do wykresu gorączki nad wezgłowiem chorego w szpitalu”67. Analizując diariuszowe zmagania Herlinga

z osobistymi wspomnieniami Bolecki konkluduje:

Obrazy, które w prozie Herlinga z letargu pamięci powołują do życia pejzaże włoskie, należą wszak do pamięci emigranta, wygnańca, tułacza, pielgrzyma. A nie jest to po

65 Patrz: W. Bolecki, Pejzaż i pamięć oraz Pamięć i sen, w: tegoż, Ciemna miłość. Szkice do portretu

Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Kraków 2005, s. 150-157.

66 Tamże, s. 162.

(22)

22 prostu pamięć o nieuniknionym upływie czasu w dowolnym miejscu, lecz pamięć o katastrofie historii68.

Z przytoczonych refleksji i komentarzy wyłania się definicja pamięci Herlinga-Grudzińskiego. Pamięć jest nieustanną kontemplacją czasu płynącego, jest, by użyć celnej metafory Boleckiego, „rodzajem emocjonalnej choroby”69, jest dochodzeniem, dociekaniem

sensu indywidualnego istnienia, odkrywaniem korzeni prywatnego losu i permanentnym określaniem własnej tożsamości. Źródłem, głównym motorem, napędem tak rozumianego pamiętania okazuje się „katastrofa historii”. Herling niezmiennie powraca do swoich stałych tematów, obsesyjnie krąży wokół tych samych problemów ludzkiej egzystencji. Kategoria literatury jako medium pamięci w odniesieniu do twórczości Herlinga-Grudzińskiego ma uzasadnienie w kontekście eksploatowania przez tego twórcę pamięci kulturowej. W swojej twórczości stale odwoływał się do Biblii, Dostojewskiego, Kafki. To był jego kanon literatury. Z całą pewnością można zaliczyć autora Skrzydeł ołtarza do grona pisarzy, dla których najważniejszy jest związek literatury z etyką. Dlatego pamięć miała dla niego wymiar także moralny.

Pamięć jest takim tematem pisarstwa autora Piętna, który bierze swój początek w osobistych, łagrowych doświadczeniach Herlinga-Grudzińskiego. Zwracali już na to uwagę Zdzisław Kudelski70, Tomasz Burek71, Barbara Skarga72, i wspomniany Włodzimierz Bolecki.

Burek analizując zastosowaną przez Herlinga w Innym świecie „behawioralną technikę pisarską”73stwierdza:

Na tle rzeczywistości emocjonalnie i etycznie zdewastowanej, spustoszonej i okaleczonej pokazywała człowieka wyzutego z wyższych potrzeb duchowych, zredukowanego do tego, co w nim elementarne, fizjologiczne, człowieka niemal szczątkowego, w swym postępowaniu i reakcjach zewnętrznych bliższego zwierzęciu niż człowiekowi. Uwypuklała degradację niwelację ludzi-żywych trupów, ludzi-kukieł, ludzi-automatów, ludzi-szczurów74.

68 W. Bolecki, Ciemna miłość, dz. cyt., s. 158-159. 69 Tamże, s. 159.

70 Z. Kudelski, Pielgrzym Świętokrzyski. Szkice o Herlingu-Grudzińskim, Lublin 1991.

71 T. Burek, Cały ten okropny świat. Sztuka pamięci głębokiej a zapiski w „Innym Świecie” Herlinga-

Grudzińskiego, w: Etos i artyzm. Rzecz o Herlingu-Grudzińskim, pod red., S. Wysłouch i R. K.

Przybylskiego, Poznań 1991.

72 B. Skarga, Świadectwo „Innego świata”, „Kultura niezależna” 1986, nr 19, s. 41-49.

73 T. Burek, Cały ten okropny świat. Sztuka pamięci głębokiej a zapiski w „Innym Świecie” Herlinga-

Grudzińskiego, dz. cyt., s. 210.

(23)

23 Współczesne totalitaryzmy niszczyły świat wartości, niszcząc pamięć o nich. Naturalny odruch samoobrony więźniów w sowieckich łagrach to pragnienie zapomnienia o tym, że są ludźmi – po przekroczeniu bram obozu stawali się tylko więźniami. Dlatego ulgę dawało im wyrzekanie się pamięci, uznając prawa łagrowe za „naturalne i normalne”75.

Łagrowa degradacja jednostki „odbierając człowiekowi pamięć kultury, sprowadza go do zwierzęcych odruchów ciała bądź do mechanicznych czynności”76. Taki stan rzeczy rodzi w

Herlingu-Grudzińskim gwałtowny sprzeciw, konieczność pamiętania, dawania świadectwa, co wyraża jeden z bohaterów Innego świata: „Mów całą prawdę, jacyśmy byli, mów, do czego nas doprowadzono”77. Wysiłek pamiętania, świadczenia, przypominania o tym, jaki

może być człowiek to, jak napisał Tomasz Burek, „sedno moralne opowieści Herlinga”78.

Moralne ukierunkowanie tworzonej przez Herlinga literatury nadaje jego tekstom charakter świadectwa o uniwersalnym znaczeniu. Jest tak dlatego, że autor Drugiego przyjścia literaturę traktował jako nośnik pamięci o bestialstwie człowieka.

Pamięci wyznacza Herling funkcję ratowniczą, ma ona bowiem służyć ratowaniu godności ludzkiej, prowadzić do „utrzymywania świadomości tego, co to znaczy być człowiekiem”79. Autor Piety widzi konieczność wykazania się heroizmem pamięci w celu

zachowania własnej godności, a co za tym idzie – człowieczeństwa. Pamięć jest dla niego także gwarantem ocalenia wartości, na których opiera się cała cywilizacja wolnego świata. Dzięki pamięci możliwe jest zakorzenienie współczesności w przeszłości, w tradycji, co ułatwia zachowanie ciągłości kultury, a jednostce pomaga głębiej doświadczyć Transcendencji.

W Dzienniku pisanym nocą czytamy: „Pamięć jest mostem mediacyjnym, pamięć jako doznanie bólu i tajemnicy przemijania, ożywcza woda z boskiego źródła niedaleko od siedziby umarłych”80.

Pamięć, jak pisze Jean Paul Vernant: „likwidując barierę, która oddziela teraźniejszość od przeszłości, przerzuca most między światem żywych i zaświatami, dokąd kieruje się każdy, kto opuszcza światło słoneczne”81. W doświadczaniu trudu własnej 75 G. Herling-Grudziński, Inny świat, Kraków 2000, s. 132.

76 T. Burek, Cały ten okropny świat. Sztuka pamięci głębokiej a zapiski w „Innym Świecie” Herlinga-

Grudzińskiego dz. cyt., s. 211.

77 G. Herling-Grudziński, Inny świat, dz. cyt., s. 176.

78 T. Burek, Cały ten okropny świat. Sztuka pamięci głębokiej a zapiski w „Innym Świecie” Herlinga-

Grudzińskiego dz. cyt., s. 211.

79 J. Bielska-Krawczyk, Świat w sąsiedztwie zaświatów. Gustaw Herling-Grudziński, Krystyna Grudzińska,

Jan Lebenstein, Kraków 2011, s. 51.

80 G. Herling-Grudziński, Dziennik pisany nocą, t. 1., dz. cyt., s. 470. 81 J. P. Vernant, Mityczne aspekty pamięci, „Konteksty” 2003, Nr 3-4, s. 203.

(24)

24 egzystencji, chwilowej wobec trwania wieczności, pomaga kontakt z ziemią, z tym co kryje się pod jej powierzchnią. Stąd bierze się Herlingowe skupienie na tym, co minione. Będą to umarli przychodzący w snach oraz ewokowani we wspomnieniach. Będą to również liczne ślady przez nich pozostawione. Nie tylko cmentarze, tak częste miejsca wydarzeń w tekstach autora Drugiego przyjścia. Badacze zgodnie przyznają, że kult przodków zapewnia ciągłość w czasie, „która jest niezbędna w kształtowaniu tożsamości zarówno w wymiarze jednostkowym, jak i zbiorowym”82. Dla Herlinga kultem przodków było pamiętanie o

transcendentnych źródłach człowieczeństwa. Spotkanie człowieka z Tajemnicą przemijania, z Transcendencją, Bogiem (rozumianymi o wiele szerzej niż chce tego jakaś doktryna konkretnego wyznania) jest ściśle związane z możliwością otwarcia się na to, co jest „po tamtej stronie”.

Stan badań

Po zakończeniu drugiej wojny światowej Gustaw Herling-Grudziński debiutował w Rzymie w 1945 roku tomem esejów Żywi i umarli. W 1951 roku ukazał się Inny świat. Zapiski sowieckie. Od tego momentu zaczęła się międzynarodowa kariera byłego więźnia łagrów. Dzięki tej książce Gustaw Herling-Grudziński zdobył sobie uznanie i rozgłos nie tylko w kręgach emigracyjnych, ale i w kraju, chociaż na oficjalne wydanie w Polsce Inny świat musiał czekać aż do 1989 roku. Pierwsze tłumaczenie jego książki na język angielski, opatrzone przedmową Bertranda Russela w roku 1953 nobilitowało nieznanego szerzej polskiego emigranta do światowej roli eksperta w dziedzinie „sowietologii”. Aleksander Sołżenicyn, Warłam Szałamow, Gustaw Herling-Grudziński to grono wybitnych pisarzy odsłaniających totalitaryzm komunistyczny.

Lektura Innego świata dała początek tematom i wątkom obecnym odtąd stale w pisarstwie Herlinga. Bardzo długi czas, bo aż do lat osiemdziesiątych83, czytano Herlinga

jedynie jako pisarza dającego świadectwo o łagrowym świecie. Wielokrotnie, i słusznie, podkreślano związek jego pisarstwa z epoką. Rola Herlinga jako pisarza dającego świadectwo wynikała właśnie z zaangażowania w demaskowanie ideologii komunistycznej. W

82 Modi Memorandi. Leksykon kultury pamięci, dz. cyt., s. 200.

(25)

25 świadomości społecznej utrwalił się stereotyp „pisarza zaangażowanego, zainteresowanego głównie Związkiem Sowieckim i komunizmem”84. Przyczyną takiego odbioru była lektura

Innego świata traktowanego głównie jako świadectwo. W odbiorze tego dzieła skupiano się przede wszystkim na sferze faktów. Dopiero pod koniec lat osiemdziesiątych85 zaczęto

dostrzegać w Innym świecie walory estetyczne, literackie i uniwersalne. Podobnie czytano Dziennik pisany nocą. Krytycy widzieli w tych diariuszowych zapiskach głównie akcenty polityczne. W świadomości odbiorców (tak w kraju, jak i na emigracji) kształtował się obraz pisarza skupionego na komunizmie, Rosji i w tym kontekście miejscu Polski. Znamienny jest tytuł szkicu Leszka Szarugi o pisarstwie Grudzińskiego: Szczerość i prawda86. Badacz

przedstawił w nim dwie kategorie służące krytykom do analiz twórczości Herlinga. Jeszcze nie dostrzegano zainteresowania pisarza Włochami, sztuką, religią. Oficjalny „debiut” w pierwszym obiegu wydawniczym w kraju ojczystym pisarza miał miejsce w 1988 roku. Wtedy to poznańskie wydawnictwo „W drodze” opublikowało tom pod tytułem: Wieża i inne opowiadania. Powoli z oficjalnego obrazu Grudzińskiego „zręcznego publicysty politycznego” oraz „zajadłego antykomunisty”, jaki przysługiwał Herlingowi w kraju, autor Wieży zdobył sobie uznanie u krajowego odbiorcy.

Dzisiaj czyta się Grudzińskiego również „egzystencjalnie, antropologicznie, teologicznie, a nawet metafizycznie”87. Dzięki takim badaczom jak Włodzimierz Bolecki i

Zdzisław Kudelski krytycy i interpretatorzy zaczęli dostrzegać wątki i tematy metafizyczne obecne w prozie Herlinga-Grudzińskiego. Klasyczne już dziś monografie dotyczące twórczości autora Dziennika pisanego nocą to dzieła Włodzimierza Boleckiego i Zdzisława Kudelskiego. Ważnym głosem analitycznym na temat twórczości Grudzińskiego jest publikacja Ryszarda Kazimierza Przybylskiego. On to skupia się na naznaczonej rozpaczą egzystencji protagonistów. Zauważa też związki prozy Herlinga z antyczną tragedią. Według Przybylskiego tragedia ewokuje całkowitą beznadziejność istnienia88. Kolejnym wartym

omówienia badaczem traktującymi o pisarstwie Herlinga-Grudzińskiego jest Arkadiusz Morawiec.

Włodzimierz Bolecki napisał wiele tekstów o twórczości Herlinga-Grudzińskiego. Wśród nich należy wymienić Inny Świat Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Rozmowy w

84 Tamże, s. 230. 85 Tamże, s. 231.

86 L. Szaruga, Szczerość i prawda, w: tegoż, Własnymi słowami. Szkice, Warszawa 1979, s. 93.

87 J. Jagodzińska-Kwiatkowska, Między świętością a szaleństwem. O postaciach liminalnych w

opowiadaniach Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Bydgoszcz 2013, s. 13.

(26)

26 Gragonei89oraz Rozmowy w Neapolu90. Istotnym studium Boleckiego dotyczącym twórczości

autora Drugiego przyjścia jest Ciemny staw. Trzy szkice do portretu Gustawa Herlinga-Grudzińskiego91. Bolecki dostrzegł metafizyczne problemy istnienia bohaterów autora

Skrzydeł ołtarza. Dał impuls do interpretacji losów protagonistów opowiadań Herlinga-Grudzińskiego w kontekście niepoznawalności i tajemnicy egzystencji. Wskazywał na „stałą niemal zasadę pisarską Grudzińskiego: wciąż podejmowane próby nazywania tego, co niewysłowione, nienazywalne, pogrążone w milczeniu”92. Badacz zwraca uwagę na

permanentne w prozie autora Wieży opisywanie walki o fundamentalne wartości ludzkiej cywilizacji, o obronę nadziei w moralny porządek świata. Jako pierwszy skupił się na analizie Herlingowych opisów pejzaży Włoch oraz dzieł sztuki, widząc w nich nie tylko stały motyw prozy, ale również klucz do interpretacji. Włodzimierz Bolecki „zaproponował w istocie całościowe odczytanie dorobku Herlinga”93. Rozmowy w Dragonei i Rozmowy w Neapolu

stanowią, jak wyraził się Przemysław Czapliński, „przewodnik po Herlingu”94. Seria rozmów

przeprowadzonych z Herlingiem jest próbą uporządkowania twórczości autora Dziennika pisanego nocą „w zgodzie z problematyką światopoglądową”95. Bolecki połączył

opowiadania w cykle kierując się podobieństwem podejmowanych przez Herlinga problemów. Badacz ponadto dostrzega podobieństwa w konstrukcji tekstów. Zaproponowane przez Włodzimierza Boleckiego odczytanie tematyczne opowiadań Herlinga wyłania wątki stale obecne w tych tekstach. Wśród nich znajdują się między innymi: totalitaryzmy XX wieku, tajemnica zła, chrześcijaństwo – religia cierpienia, programowa nieufność wobec ideologii, filozofów, intelektualistów, Kościoła instytucjonalnego, emigracja, graniczność egzystencji, ciemna strona ludzkiej natury, sztuka, władza. Tak specyficzne spotkanie badacza i twórcy pozwoliło temu drugiemu, obok snucia refleksji na temat pisarstwa, także na autointerpretacje swojej twórczości oraz na oddzielenie obecnego w opowiadaniach „zmyślenia i prawdy”96. W omawianych rozmowach z Herlingiem badacz poświęcił uwagę

tekstom dobrze znanym i wielokrotnie komentowanym, jak tom Skrzydła ołtarza, ale także omawiał z autorem jego mniej popularne utwory. W eseju Ciemny staw poruszył temat pamięci w Herlingowych zapiskach Dziennika pisanego nocą. Analizował ewokacje pamięci i rolę pejzaży w budowaniu przez Grudzińskiego mitologii „kraju lat dziecinnych”. Co więcej,

89 G. Herling-Grudziński, W. Bolecki, Rozmowy w Dragonei, Warszawa 1997. 90 G. Herling-Grudziński, W. Bolecki, Rozmowy w Neapolu, Warszawa 2000.

91 W. Bolecki, Ciemny staw. Trzy szkice do portretu Gustawa Herlinga-Grudzińskiego Warszawa 1991. 92 Z. Kudelski, Studia o Herlingu-Grudzińskim: twórczość, recepcja, biografia, dz. cyt., s. 238.

93 Tamże, s. 279.

94 P. Czapliński, Przewodnik po Herlingu, „Megaron” 1997, nr 33.

95 Z. Kudelski, Studia o Herlingu-Grudzińskim: twórczość, recepcja, biografia, dz. cyt., s.279. 96 A. Morawiec, Poetyka opowiadań Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Kraków 2000, s. 50.

(27)

27 dostrzegł w figurze „okamienienia” najbardziej rozpoznawalny znak pisarza. W opowiadaniu Pietà dell’Isola będzie to znak utraty pamięci.

W istocie Bolecki wytyczył ścieżki interpretacji i pokazał możliwości analiz prozy Herlinga, dotąd czekające na podjęcie. Kontynuatorką dociekań zapoczątkowanych przez Włodzimierza Boleckiego jest Joanna Bieska-Krawczyk. Autorka Między widzialnym a niewidzialnym. Widzenie, kolor, światłocień i dzieła sztuki w twórczości Gustawa Herlinga-Grudzińskiego97 podjęła temat sztuki, rozwijając zauważoną przez Włodzimierza Boleckiego

wrażliwość Herlinga na sztukę i jego „widzenie wewnętrzne”. Kolejną odsłoną odczytania przy pomocy sztuki pisarstwa autora Martwego Chrystusa jest praca pod tytułem: „Cienie wielkich artystów”. Gustaw Herling-Grudziński i dawne malarstwo europejskie pod redakcją Agaty Stankowskiej, Magdaleny Śniedziewskiej i Marcina Telickiego98.

Wybitnym znawcą i niestrudzonym edytorem pism Gustawa Herlinga-Grudzińskiego jest także Zdzisław Kudelski. Obok Pielgrzyma Świętokrzyskiego warto wymienić obszerną monografię Studia o Herlingu-Grudzińskim. Twórczość – recepcja - biografia99. Dzisiaj jest to

dzieło klasyczne. W swojej pracy badacz przedstawił historię, sposoby i kierunki odczytań twórczości Herlinga-Grudzińskiego. Ponadto skrupulatnie skatalogował i omówił wszystkie naukowe i popularyzatorskie teksty dotyczące prozy Herlinga oraz jego biografii, te, które ukazywały się na emigracji, jak i te obecne w Polsce w obiegu oficjalnym i podziemnym. Studia o Herlingu-Grudzińskim to również historia polemik, jakie podejmowano z autorem Drugiego przyjścia.

Zdzisław Kudelski analizując warsztat pisarski autora Dziennika pisanego nocą zwracał uwagę na kwestie gatunkowe tekstów Herlinga. Jak pisze:

Dla niektórych krytyków emigracyjnych twórczość nowelistyczna Herlinga była mało czytelna. Świadome umieszczanie własnych utworów na pograniczu eseju i opowiadania traktowali oni jako dowód słabości warsztatu czy nieumiejętności tworzenia fabuł100.

Według badacza, oryginalność opowiadań Herlinga-Grudzińskiego polega na „połączeniu poszukiwań formalnych (pogranicze eseju, noweli i przypowieści) z medytacjami wokół zagadnień bliskich teologii”101. Podobnie jak Bolecki, również Kudelski w swoich 97 J. Bielska-Krawczyk, Między widzialnym a niewidzialnym. Widzenie, kolor, światłocień i dzieła sztuki w

twórczości Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Kraków 2004.

98 „Cienie wielkich artystów”. Gustaw Herling-Grudziński i dawne malarstwo europejskie, pod red. A. Stankowskiej, M. Śniedziewskkiej, M. Telickiego, Poznań 2013.

99 Z. Kudelski, Studia o Herlingu-Grudzińskim: twórczość, recepcja, biografia, Lublin, 1998. 100 Tamże, s. 242.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Geneza i charakter tego pro- cesu mają wybitnie złożony charakter a fakt, że to państwo stało się inicjatorem i li- derem globalnej polityki prohibicji wobec narkotyków związany

The effect of different induction heating process parameters on the heat generation has been evaluated on coin-sized coupons (mixed paste adhesive and Iron

We can distinguish three time phases connected with the adjustment process within the field of consumer policy. The first stage from 1989 was the breakthrough for the

W wydawnictwie spotykamy banknoty Polskiej Krajowej Kasy Pożyczkowej z 1917 r., bony wojenne z Ciechocinka, Łodzi, Częstochowy, Zagłębia Dąbrowskiego, banknoty

ceramiki ostrodennej i okrągłodennej oraz trochę krzemieni, wśród których wyróżniają się duże półtylczaki wiórowe i krótkie trapezy. Na stanowisku wykonywano liczne

Łącznie przebadano 142 m w obrębie 7 wykopów, gdzie natknięto się na pozostałości osad ludności kultury pucharów lejkowatych i iwieńskiej.. Stwierdzono wyraźnie

Rezultatem badań prowadzonych do tej pory było odkrycie licznych pozostałości osadnictwa kultury pucha­ rów lejkowatych z późnego odcinka fazy IIIC.. Stanowią one centrum

nie wniosły istotnych zmian w dotychczasowych u sta­ leniach co do chronologii badanego obiektu: groby w obstawach kamiennych pod brukiem oraz przykrywający je nasyp ziemny