• Nie Znaleziono Wyników

Co się dzieje z uczelniami niepublicznymi?

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Co się dzieje z uczelniami niepublicznymi?"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

KRZYSZTOF PAWàOWSKI

Rok 2009 byá rokiem swoistego przeáomu dla sektora uczelni niepublicznych. Dla potrzeb tego tekstu bĊdĊ uĪywaá nazwy „uczelnie niepaĔstwowe” – po pierwsze, dlatego, Īe nie lubiĊ nazwy „niepubliczne”, bo nie oddaje ona istoty rzeczy, a resztĊ wytáumaczy treĞü tego artykuáu. Pomijam wstĊp o sukcesie lat 1990., jakim byáo utworzenie sektora uczelni niepaĔstwowych, o setkach tysiĊcy wy-ksztaáconych absolwentów, itd. To juĪ byáo, to juĪ historia. Od dawna byáo wiadomo, Īe na przeáomie lat dwu-tysiĊcznych dziesiątych zacznie w sposób zauwaĪalny spadaü w Polsce liczba 19-latków, a wiĊc takĪe maturzy-stów gotowych podjąü studia. Liczba osób starszych, które wczeĞniej nie zaczĊáy studiowaü, a obecnie chciaáyby rozpocząü lub uzupeániü studia stopniowo wyczerpuje siĊ. Tak wiĊc, nie trzeba byáo wielkiego przygotowania staty-stycznego, aby wiedzieü, Īe kandydatów na studia dla wszystkich polskich uczelni i dla wszystkich istniejących kierunków zacznie brakowaü, a kryzys rekrutacyjny naj-wczeĞniej dotknie uczelnie niepaĔstwowe i czĊĞciowo publiczne na studiach niestacjonarnych.

Sektor polskich uczelni niepaĔstwowych jest bardzo niejednorodny – obok uczelni tworzonych z powodów misyjnych (wedáug mnie kilkudziesiĊciu), są znacznie bardziej liczne dwie, przenikające siĊ wzajemnie, grupy uczelni: nazwane przeze mnie „spóádzielniami profesor-skimi” i grupa uczelni tworzona z wyraĨnych pobudek (inspiracji) biznesowych. „Spóádzielnie profesorskie” to uczelnie powstaáe w odpowiedzi na boom edukacyjny lat 90. XX wieku, zakáadane na okres boomu, przez kilka osób ze Ğrodowiska akademickiego, bez wáasnej trwaáej infrastruktury, dziaáające w wynajĊtych obiektach czy pomieszczeniach. Takie uczelnie znikną bezboleĞnie w miarĊ, jak liczba rekrutowanych kandydatów na studia spadnie tak, Īe koszty dziaáalnoĞci przekroczą wpáywy. Niestety duĪa grupa uczelni byáa zakáadana wyraĨnie z pobudek innych niĪ realizacja misji ksztaácenia studen-tów – Ğwiadczą o tym fakty: niska liczba studenstuden-tów studiu-jących w wielu uczelniach – tak maáa, Īe wpáywy z czes-nego nie mogą pokryü kosztów przyzwoicie prowadzonej dydaktyki. Jednak takie uczelnie wcale nie upadają – widocznie potrzebne są swoim zaáoĪycielom do celów innych niĪ podstawowa dziaáalnoĞü statutowa. To ta grupa uczelni – kompletnie dla nas nieznana – ich rektorzy, zaáoĪyciele nie pojawiają siĊ na Īadnych spotkaniach Ğrodowiskowych – jest Ĩródáem záych opinii o wszystkich uczelniach niepaĔstwowych, o niskiej jakoĞci studiów, o sprzedawaniu dyplomów itd. Powiedzmy sobie szczerze – przy absolutnie pasywnej i neutralnej postawie Ministra Nauki i Szkolnictwa WyĪszego i niestety zbyt formali-stycznych dziaáaniach, a nie badaniu jakoĞci, PaĔstwowej Komisji Akredytacyjnej.

Jest „nas” – uczelni niepaĔstwowych – za duĪo – to fakt; z drugiej strony to Ğwiadectwo przedsiĊbiorczoĞci Polaków oraz liberalnych przepisów i niskich barier wej-Ğcia na rynek.

Z danych demograficznych wynika, Īe za lat dziesiĊü praktycznie wszyscy maturzyĞci koĔczący szkoáy Ğrednie w danym roku „zmieszczą” siĊ na studiach stacjonarnych w uczelniach publicznych. Zatem moĪna stwierdziü – W czym problem? – Uczelnie niepaĔstwowe speániáy swoje zadanie – wyksztaáciáy liczne roczniki wyĪu demograficz-nego i zgodnie z reguáami rynkowymi (wedáug których powstaáy) znikną w nastĊpnych latach. OtóĪ to nie takie proste – przynajmniej z dwóch powodów.

– Powód I. W kaĪdym paĔstwie, takĪe w Polsce, czĊĞü osób podejmujących studia chce je ukoĔczyü i zdobyü dyplom jak najmniejszym wysiákiem i za jak najniĪszą cenĊ – mówiąc wprost – chce kupiü dyplom. TĊ grupĊ szacuje siĊ róĪnie; ja oceniam ją na minimum 25–30% ogóáu studentów w przypadku, gdy studiuje okoáo 50% populacji kaĪdego rocznika. To dla tych kandydatów na studia zwrócona jest oferta wiĊkszoĞci szkóá wyĪszych z grupy „biznesowej” sektora niepaĔstwowego i najsáab-szych wydziaáów uczelni publicznych. Tacy studenci bĊdą istnieü nawet, gdy populacja studentów spadnie, wiĊc najgorsze uczelnie nadal bĊdą miaáy licznych kandydatów na studia.

– Powód II. W gronie uczelni niepaĔstwowych istnieje kilkadziesiąt – wedáug mnie minimum 40 – uczelni two-rzonych wyraĨnie z pobudek misyjnych. Te uczelnie po-budowaáy siedziby, wyksztaáciáy wáasną kadrĊ, prowadzą badania naukowe, wspóápracują z uczelniami zagranicz-nymi. CzĊĞü z nich, w swoich dziedzinach osiągnĊáa po-zycjĊ porównywalną z najlepszymi wydziaáami uczelni publicznych, a Ğmiem stwierdziü, Īe w niektórych przy-padkach ich absolwenci nie ustĊpują poziomem absol-wentom renomowanych uczelni klasy Ğwiatowej. Obecny kryzys rekrutacyjny – co na pierwszy „rzut oka” brzmi zaskakująco – najsilniej uderzyá w tĊ grupĊ uczelni i to ich byt jest obecnie najsilniej zagroĪony. Ta najlepsza czĊĞü uczelni niepaĔstwowych konkurowaáa o kandydatów na studia stacjonarne z uczelniami publicznymi, a te zwiĊk-szyáy w ostatnich dziesiĊciu latach liczbĊ miejsc na nieod-páatnych studiach aĪ o 75%, co w poáączeniu z obniĪe-niem ogólnej liczby 19-latków oraz licznymi po 2004 r. wyjazdami máodych Polaków na studia za granicĊ zrobiáo swoje. (Dla przykáadu w mojej sądeckiej WSB-NLU na początku lat dwutysiĊcznych przyjmowaliĞmy na studia stacjonarne ponad 500 osób rocznie, teraz zaledwie 200). MoĪna stwierdziü to nasz problem. Nie zgadzam siĊ – uwaĪam, Īe polskiemu publicznemu szkolnictwu wyĪ-szemu rozpaczliwie potrzebna jest konkurencja i to kon-kurencja jakoĞciowa. Dlatego potrzebne jest zrównanie naszych praw (tzn. sfinansowanie studiów stacjonarnych w naszych uczelniach lub wprowadzenie powszechnej odpáatnoĞci) z prawami uczelni publicznych. Inaczej na-stąpi regres jakoĞci w uczelniach publicznych – naturalny w sytuacji monopolu. Zachowanie istnienia kilkudziesiĊciu najlepszych niepaĔstwowych uczelni w Polsce jest wiĊc w interesie paĔstwa i w interesie dáugoterminowym uczelni publicznych.

(dokoĔczenie – str. 3)

Str. 2 PAUza Akademicka Nr 65, 21 stycznia 2010 _______________________________________________________________________________________________________________

Co si

č dzieje

z uczelniami

(2)

Co sič dzieje z uczelniami niepublicznymi?

(dokoĔczenie ze str. 2)

Na koniec spróbujĊ wytáumaczyü, dlaczego upieram siĊ przy nazwie uczelnie niepaĔstwowe. Od kilku miesiĊcy my – grupa zaáoĪycieli i rektorów kilkunastu najbardziej znanych i szanowanych prywatnych uczelni – próbujemy zainteresowaü problemem przyszáoĞci naszych uczelni przedstawicieli wáadz paĔstwowych. 15 lipca 2009 przyjąá nas Premier Donald Tusk. PrzedstawiliĞmy rzeczywistoĞü, która jest jednoznaczna – jeĪeli nie zostaną podjĊte istotne dziaáania powodujące równe warunki finansowania stu-diów stacjonarnych w obu sektorach (zakáadając, Īe rząd PO–PSL nie zechce wprowadziü odpáatnoĞci za studia) to Platforma Obywatelska bĊdzie odpowiedzialna za upadek w najbliĪszych kilku latach najlepszych niepaĔstwowych uczelni. W nastĊpstwie tego spotkania Premier powoáaá 5-osobową KomisjĊ (Minister Kudrycka, Minister Boni, Minister Rostowski, Rektor Budnikowski, Rektor Pomianek), która w trybie pilnym miaáa rozpatrzyü moĪliwoĞü wpro-wadzenia czĊĞciowego dofinansowania juĪ teraz i opra-cowania „mapy drogowej” zrównania praw w ciągu kilku lat. Niestety, minĊáo kilka miesiĊcy, komisja odbyáa dwa spotkania, aktywnie pracuje w niej tylko nasz przedstawi-ciel – rektor Pomianek, który przedstawiá konkretne pro-pozycje wskazując najwaĪniejsze miejsca niegospodar-nego uĪycia Ğrodków publicznych – a przy ograniczeniu tej niegospodarnoĞci moĪna by áatwo sfinansowaü studia stacjonarne w naszych uczelniach. Sytuacja wygląda tak, Īe wáadzy publicznej nie zaleĪy na przetrwaniu naszych uczelni – to dziwne, bo z punktu widzenia interesu paĔstwa, a szczególnie jego przyszáoĞci nie jest istotne kto zakáadaá uczelnie (w koĔcu najlepsze polskie uczelnie zakáadali car rosyjski i król pruski) tylko czy są dobre i czy dobrze sáuĪą budowaniu przewagi konkurencyjnej paĔstwa.

Wydawnictwo PAU poleca ...

PRACE KOMISJI

FILOZOFII NAUK PRZYRODNICZYCH POLSKIEJ AKADEMII UMIEJČTNOģCI

Tom III pod redakcjĈ Jerzego A. JANIKA

Kraków 2009, ISBN 978-83-7676-023-0

Spis treĤci:

Józef įYCIĘSKI

Czy filozofia moİe byþ niezaleİna od nauk przyrodniczych? Polemika z Janem Woleęskim

Jan WOLEĘSKI

OdpowiedĮ Józefowi įycięskiemu

Michaã KOKOWSKI

O wzajemnych zwiĈzkach filozofii i nauk przyrodniczych. Dialog z tezami prof. Jana Woleęskiego,abp. prof. Józefa įycięskiego oraz prof. Wãadysãawa Stróİewskiego

Michaã HELLER

Filozofia przypadku

Antonina KOWALSKA

Caãun Turyęski w Ĥwietle nowych badaę

Kazimierz GROTOWSKI

Gdy ludzie przeĤcignĈ biologič. Nowy wspaniaãy Ĥwiat Ray’a Kurzweila

Andrzej M. KOBOS

Najdãuİszy Ĥwit. Malarstwo jaskiniowe – otwarte problemy (do ksiĈİki doãĈczono pãytč CD z ilustracjami)

Mamy narastające wraĪenie, Īe dla „naszego” Mini-sterstwa jesteĞmy niepotrzebnym ciĊĪarem, który najle-piej jakby sam zniká. Trudno dzisiaj powiedzieü, co siĊ z naszymi uczelniami stanie – czĊĞü, zapewne niewielka, mimo wszystko przetrwa i znajdzie dla siebie nisze, czĊĞü padnie, czĊĞü prawdopodobnie zostanie przejĊta (kupiona) przez branĪowe miĊdzynarodowe fundusze inwestycyjne i amerykaĔskie korporacje edukacyjne, które coraz inten-sywniej badają nasz rynek (i mogą zbudowaü w przyszáoĞci istotną konkurencjĊ dla uczelni publicznych). Zapewne pozostaną te najgorsze uczelnie niepubliczne, ale to juĪ nie bĊdzie nasz problem.

MoĪna by uznaü mój tekst za gorzką emocjonalną reakcjĊ zaáoĪyciela uczelni, który ma istotne káopoty. OtóĪ nie. Ja juĪ jestem po drugiej stronie. Przez ostatnie dwa lata przeprowadziliĞmy w uczelni sądeckiej bardzo bolesną restrukturyzacjĊ, obniĪając staáe koszty roczne o 6,3 mln PLN – na okoáo 18 mln PLN czesnego wnoszonego przez studentów. RóĪnicujemy Ĩródáa przychodów, zmieniamy strategiĊ rozwoju, rozpoczynamy procesy konsolidacyjne. Od paĨdziernika 2009 roku Uczelnia znowu przynosi dochody, które w przyszáoĞci przeznaczymy na realizacjĊ celu gáównego – budowĊ uczelni rozpoznanej w caáym Ğwiecie w wybranych dziedzinach badaĔ i wdroĪeĔ. Cel gáówny nie zmienia siĊ: to ma byü uczelnia nr 1, zmienia siĊ tylko skala dziaáania – juĪ nie tylko Polska, ale caáy Ğwiat. Zmieniáo siĊ jeszcze jedno – ja juĪ nie wierzĊ, Īe paĔstwo polskie uzna naszą sądecką uczelniĊ za swoją i stąd uĪyta w publikacji nazwa uczelni niepaĔstwowych.

Dr KRZYSZTOF PAWàOWSKI ZaáoĪyciel, Prezydent WyĪsza Szkoáa Biznesu – National-Louis University ul. Zielona 27, 33-300 Nowy Sącz

PAUza Akademicka Nr 65, 21 stycznia 2010 Str. 3

_______________________________________________________________________________________________________________

Publikując pierwszy w „PAUzie Akademickiej” gáos na temat uczelni niepublicznych / niepaĔstwowych w Polsce, zapraszamy Czytelników do dyskusji o tym zagadnieniu. BĊdziemy publikowaü Ich wypowiedzi w ramach przyjĊtych w „PAUzie” granic dáugoĞci artykuáów.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pro-drop parameter в польском и украинском языках 211 ния параметра опускаемого местоимения, при котором следует учи­ тывать как значение

В нем мы находим упоминание об альбоме, принадлежавшем Оле­ ниной, в котором якобы сам Пушкин в 1829 году оставил авторгаф этого

ник: динаміку етнічного самовизначення у пограничному регіоні, ставлення до білоруської мови російської та польської інтелігенції, роль Берестейської

Niekiedy przy zachowaniu melodii zawartość słowna zostaje poddana indywidualnej obróbce wykonawcy, dlatego też teksty nie­ których utworów znajdujących się w tym

В русском языке наблюдаем образования, возникшие путём контаминации, например: айсберг ‘еврей’ от распространённой еврейской фамилии Вайсберг

Niby nic, niby właśnie epizod, ale Jan Sobczak nie powtarza funkcjonujących już opinii na ten temat, z ogrom­ nym dystansem ustosunkowuje się do wspomnień

Римантас Сидеравичюс, отмечая тот факт, что ,Луш кин глубоко интересовался творчеством Мицкевича, стремился осмыслить тайну и силу его

Obecnie kieruje Katedrą Historii i Kultury Wschodniosłowiańskiej UWM w Olsztynie, jest członkiem komitetów redakcyjnych „Acta Polono-Ruthenica” (periodyk na­ ukowy