• Nie Znaleziono Wyników

Widok Historia, społeczeństwo, wychowanie. Księga pamiątkowa dedykowana Profesorowi Józefowi Miąso, pod red. K. Bartnickiej, Pułtusk - Warszawa 2004, ss. 548

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Historia, społeczeństwo, wychowanie. Księga pamiątkowa dedykowana Profesorowi Józefowi Miąso, pod red. K. Bartnickiej, Pułtusk - Warszawa 2004, ss. 548"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

wać można um ieszczenie w opracowanej według klucza alfabetycznego bibliografii M istrza W in­ centego tzw. Kadłubka po Stanisławie ze Skalb­ m ierza (s. 197). Zaskakuje ponadto stosunkow o mały udział opracowań francuskojęzycznych w obszernej bibliografii. Uwagi pow yższe m ają jednak charakter „kronikarski” i w niczym nie umniejszają wartości książki. Czytelnik otrzym u­ je bowiem w pracy A. Fijałkow skiego cenną i w artościową analizę średniowiecznej myśli pe­ dagogicznej.

K rzysztof Ratajczak

1 Np.: A. Fijałkowski, Wychowanie kobiet w świetle pism Wincentego z Beam ais ( t 1264), w: Partnerka, matka, opiekunka. Status kobiety

w starożytności i średniowieczu, red. J. Jundziłł, Byd­ goszcz 1999, s. 282-296; tenże, Wincenty z Beauvais (ok. 1194-1264) w Royamount - dominikanin wśród cystersów, w: Cystersi w społeczeństwie Europy Środkowej. Materiały z konferencji naukowej odbytej w klasztorze oo. Cystersów w Krakowie Mogile z okazji 900 rocznicy powstania Zakonu Ojców Cystersów. Po- znań-Kraków-Mogila 5 -1 0 października 1998, red. A. M. Wyrwa, J. Dobosz, Poznań 2000, s. 782-798.

Uzasadnienie kar cielesnych w średniowieczu, w: Źródła do historii wychowania (Wybór), Wybrał i objaś­ nił S. Kot, cz. I, Warszawa 1929, s. 119-122 oraz pod tym samym tytułem w: Źródła do dziejów wychowania i myśli pedagogicznej, t. 1: Od wychowania pierwotnego do końca XVIII stulecia, wybór i opracowanie S. Woło­ szyn, wyd. II zmienione, Kielce 1995, s. 160-164.

A. Fijałkowski, Puer eruditus. Idee edukacyjne Wincentego z Beauvais (ok. 1194-1264), Warszawa 2001, s. 64 i nn.

4 Tamże, s. 90.

Historia, społeczeństwo, wychowanie. Księga pamiątkowa dedy­

kowana Profesorowi Józefowi Miąso, pod red. K. Bartnickiej,

Pułtusk - Warszawa 2004, ss. 548

W yższa Szkoła H um anistyczna im. Aleksan- dara Gieysztora w Pułtusku oraz Instytut Historii Nauki Polskiej Akadem ii Nauk wydały w 2004 roku pracę Historia, społeczeństwo, wychowanie. Została ona zadedykowana Profesorowi Józefowi Miąso, jednej z najbardziej zasłużonych postaci w polskiej historii wychowania. Do jej powstania przyczynili się nieomal w szyscy najw ażniejsi b a­ dacze tej dyscypliny.

Prezentowaną pracę otw iera artykuł Kaliny Bartnickiej zatytułow any Profesor J ó ze f M iąso - historyk wychowania, oświaty, nauki. Uczony, mistrz, przyjaciel i kolega. U kazuje on sylwetkę Jubilata i jego dość skom plikow aną drogę eduka­ cyjną, bo jak napisał on sam o sobie: Poczynając od 6 roku życia, chodziłem do dwóch szkół podstawowych, jed n e j dokształcającej i trzech szkół średnich. Studiowałem w dwóch uniwersytetach, miałem dwóch mistrzów naukowych, których inspiracjom intelektualnym i zwykłej ludzkiej życzliw ości zawdziączam bardzo w iele1. K. Bartnickiej ponadto udało się przed­ stawić Józefa M iąso jak o niezw ykłego człowieka, bo Jego biografia je s t i wyjątkowa i typowa zarazem, ja k wiele życiorysów Polaków tego pokolenia, którym los przynosił wielkie

zagrożenia ale także wielkie życiowe szanse2. Część wstępną, „jubileuszow ą” , pracy uzupełnia Bibliografia p ra c Józefa M iąso za lata 1 9 5 8 -2 0 0 3 , którą pracowicie zestaw iła Ewelina Tylińska.

Praca składa się z czterech części. Pierwsza z nich nosi tytuł Tradycja uniwersytecka i składa się nań dziesięć artykułów. A utorką pierw szego ( Upadek uniwersytetów we Francji w X V III w.) jes t K. Bartnicka. Przedstaw ia ona tradycję, sięga­ jąca nieom al sześciuset lat, kształcenia uniw er­ syteckiego w e Francji i wskazuje na główne przyczyny jej upadku: rozdźw ięk m iędzy pro­ gramami nauczania (anachronicznym i i nieużyte­ cznym i) a potrzebam i społeczeństw a, niechęć do uniwersytetów niektórych środow isk (np.: ów ­ czesnych filozofów, chociażby D. Diderota), w ią­ zanie tychże instytucji z feudalnym porządkiem społecznym. Były to przyczyny na tyle głębokie, ja k dowodzi K. Bartnicka, że Francuzi zechcieli w skrzesić idee uniw ersyteckie dopiero po stu latach (1893 r.).

K olejnym autorem om aw ianego tomu jest krakowski badacz, Julian Dybiec. Jego artykuł dotyczy współpracy między uniw ersytetam i od czasów średniowiecznych do najnow szych (XX

(2)

wiek). A utor ten ukazuje ja k wyglądała owa w spółpraca dawniej i co ją najmocniej pobudzało (np.: spory religijne). Postuluje też, aby w spół­ czesne uniw ersytety stały się światłem dla ludzkości na bezdrożach przełom u cyw ilizacji^. W spółczesna wersja, opisywanej przez J. Dybca, w spółpracy w inna doprowadzić do wypracow ania nowej idei uniwersytetu współczesności i przyszłości4.

Kolejna autorka, Danuta Drynda, pisze o kontrowersjach wokół projektów i ustaw o szkolnictwie akadem ickim w Drugiej Rzeczy­ pospolitej (1 9 1 8 -1 9 3 9 ). Inspiracją do napisania tego artykułu było oczekiw anie autorki na now ą ustaw ę o szkolnictwie wyższym w Polsce, liczne krytyczne poglądy na tem at polskiego w spółczes­ nego życia akademickiego. Intencją D. Dryndy jest więc pokazanie, że temu zagadnieniu „od zaw sze” takie kontrow ersje towarzyszyły.

D ziałalność U niw ersytetu im. Jana K azim ie­ rza we Lwowie w czasach II wojny światowej przedstawia z kolei Jan Draus. Szczególną uwagę tego autora przykuw a praca konspiracyjna tej uczelni. Ogrom ne braki źródłow e J. Draus zdołał odtw orzyć w relacjach zebranych przezeń w la­ tach siedem dziesiątych od żyjących w ów czas je ­ szcze profesorów lwowskich, anim atorów tajnego nauczania uniw ersyteckiego we Lwowie.

Kierunki rozwoju uniw ersytetów europejs­ kich w XVIII wieku przedstawia Janina K am ińs­ ka. Obszernie opisuje ona wszystkie centra akade­ m ickie w Europie, zainteresow ania ich badaczy, popularyzow ane przezeń idee i zagadnienia społe­ czno-gospodarcze. W skazuje jednocześnie, jaki ideał uczelni w ypracow ała osiemnastowieczna Europa: instytucji, która kształtow ała obywateli przydatnych państwu.

Kolejny artykuł tomu to Uniwersytet Szczeciński i jeg o tworzenie w interpretacji prasy centralnej w latach 1981 -1985. Jego autorka, Danuta Koźm ian prezentuje dzieje Szczecina jako ośrodka akadem ickiego i życia naukow ego i je d ­ nocześnie wykazuje, ja k wielkie znaczenie dla m iasta i regionu m iało pow ołanie uniwersytetu.

Joanna Schiller natom iast przenosi czytel­ ników w wiek XIX i przedstaw ia problem y kated­ ry literatury polskiej w Cesarskim U niwersytecie W arszawskim . Problemy te są na tyle interesują­ ce, bo pamiętać należy, iż wym ieniona uczelnia pow stała nie po to by m łodych Polaków kształcić,

ile ich rusyfikować i wynaradawiać. Stąd i finał rozmyślań J. Schiller jest oczywisty: pomysł pow ołania katedry literatury polskiej pozostał w sferze projektów, a wykład z tego przedmiotu prowadzony był.... po rosyjsku.

W ładysław a Szulakiewicz prezentuje artykuł na temat: Pokolenie lwowskich historyków oświaty i wychowania (Szkic tematu badawczego). O bszarem zainteresowań autorki był lwowski ośrodek naukowy, a szczególnie osoba Stanisława Łem pickiego i grono jego uczniów. Ich wkład, zdaniem autorki, w rozwój polskiej historii w ychowania, szczególnie w II połowie XX wieku był znaczący, w zakresie dorobku naukowego, ja k też w dziedzinie organizacyjno-naukowej 5.

Ciekawych informacji dostarcza kolejny współautor tomu - Ryszard Terlecki. Przedstawia on bow iem działania operacyjne W ydziału II krakowskiej Służby Bezpieczeństw a podczas ju ­ bileuszu 600-lecia Uniwersytetu Jagiellońskiego. I chociaż autor ten stwierdza, iż ta wielka opera­ cja SB zakończyła się pomyślnie, o czym świad­ czą m ateriały i dokum enty, to dopiero pełne rozpoznanie archiwów UB i SB umożliwi napisa­ nie na nowo dziejów UJ w czasach władzy kom unistycznej.

Ostatnim artykułem w tej części pracy jest Tożsam ość polskiego Uniwersytetu W rocławskiego, autorstw a W ojciecha W rzesińs­ kiego. A utor ten wykazuje jak na przestrzeni kilkudziesięciu lat ta tożsamość ulegała przem ia­ nom , zawsze zależna od polityki i układów. Postuluje także, aby czynniki te nie naruszały wolności badań naukowych i ich głównej normy: poszukiw ania prawdy. Bo pow odzenie tych dążeń decyduje o przyszłości Uniwersytetu, modernizacji, zachowania tożsam ości ideowej i programowej, przy wolności słowa i myśli, poczuciu współodpowiedzialności za przyszłość wychowania nowych pokoleń, ju tro narodu i pań stw a 6.

D ruga część pracy pośw ięcona jest stanowi nauczycielskiem u. Otwiera ją Józef Barański sw oim artykułem pt.: Kształcenie nauczycieli w Ciechanowie w latach 1946-1 9 9 5 . W ykazuje on, jak wielkie znaczenie miał ten ośrodek dla uzupełniania braków kadrowych całego regionu.

Do przełom u XVIII i XIX wieku cofają nas rozw ażania K atarzyny Buczek. Przedstawia ona

(3)

bowiem artykuł traktujący o problem ach zawodu nauczycielskiego w ujęciu Hugona Kołłątaja. Rozważania te są interesujące, poniew aż dla tego zasłużonego dla polskiej oświaty działacza rola nauczycieli nie ograniczała się jedynie do zagad­ nień teoretycznych, ale w rozwoju profesji tej widział on szanse na rozwój i pom yślność Rze­ czypospolitej.

Janina Chodakowska snuje rozw ażania na temat seminariów w uniw ersytetach galicyjskich na przełomie XIX i XX wieku. Autorka ta przedstawia, jaki był cel pow staw ania seminariów, kto o tym decydował, jaki był ich zakres działań, z jakim i problemami m usiały się one borykać.

Kolejny artykuł nosi tytuł: Seminarium Nauczycielskie w Poznaniu w 1808 roku według „Doniesienia pow szechności o urządzeniu Seminarji Uczycielskiej Poznańskiej” Józefa Jeziorowskiego i kwestia jeg o genezy. Jego autor to Adam Fijałkowski, biograf Jeziorow skiego, którego postać w iązana jest z pow ołaniem do życia seminarium nauczycielskiego w Poznaniu. Uzupełnieniem pracy A. Fijakow skiego jest dołą­ czony do tekstu zasadniczego dokum ent, o któ­ rym jest m ow a w tytule.

R ozw ażania Ludwika Grzebienia, kolejnego autora, dotyczą nauczycieli św ieckich w szkołach jezuickich w Polsce od XVI do X V III wieku. W prow adzają one nowe wątki w studiach po­ święcanych Towarzystwu Jezusowemu, a m iano­ wicie: w szkołach jezuickich do 1773 roku uczyli nie tylko zakonnicy, ale również nauczyciele świeccy, a także to, że jezuici nie pośw ięcali się wyłącznie szkolnictwu średniemu i wyższemu - prowadzili bow iem także szkółki parafialne.

Gdy m owa o stanie nauczycielskim nie m og­ ło zabraknąć przedstawienia choćby jednej sylwe­ tki pedagoga. Zadanie to w ykonał Tadeusz Jał­ mużna, pisząc i przybliżając czytelnikom postać Julii Kisielewskiej, płockiej nauczycielki i działa­ czki, zwolenniczki metod „now ego w ychow a­ nia” , pisarki.

Portret zbiorowy nauczycieli kreśli Adam M assalski w swojej pracy: N auczyciele praw a szkól średnich rządowych w K rólestwie Polskim w latach 1833 -1862. A utor ten zwrócił uwagę na to, że choć grupa tych nauczycieli nie była liczna, to miała ona swój udział we wszystkich zrywach niepodległościowych i działalności o charakterze wolnościowym.

Irena Szybiak przedstaw ia Krystyna Lacha Szyrm y rozważania o stanie nauczycielskim w 1830 r., na pierw szym w Polsce odnowieniu doktoratu. Bohaterem tej uroczystości był M ichał Kubeszow- ski, jeden z ostatnich wówczas świadków i uczest­ ników reform y Komisji Edukacji Narodowej, kształcony w ju ż zreformowanej Akademii Krako­ wskiej. Sam Szyrm a zaś był chłopskim synem, robiącym karierę naukow ą i polityczną.

C zęść dotyczącą problem atyki nauczyciels­ kiej zam yka artykuł Ryszarda W. W ołoszyńs- kiego na tem at postaw nauczycieli W ileńskiego Okręgu naukow ego 1802-1831, ich roli i udziału w działaniach pow stańczych 1831 roku.

Kolejnych dziesięć publikacji pośw ięconych jest szkołom i nauczaniu. Pierw sza z nich, auto­ rstwa M arka Inglota, traktuje o Kongregacjach (Sodalicjach) M ariańskich w szkołach jezuickich od XV I do XVIII wieku i m a charakter postulatu badawczego.

W ątek religijny kontynuuje Hanna Konopka w artykule: Przeciw modlitwom w szkołach. W prowadzenie apeli porannych w 1954 roku. A utorka ta stwierdza, że akcja powszechnego w prow adzania apeli porannych w szkołach, zanie­ chanie modlitw przed i po lekcjach, usunięcie nauki religii ze wszystkich szkół zawodow ych i większości liceów ogólnokształcących była dla oficjalnych władz sprawdzianem przed ostatecz­ nym w yrzuceniem Kościoła ze szkół, a nawet przed planow aną w ojną z katolicyzmem . Temu zaś służyć m iała akcja usuw ania krzyży i innych symboli religijnych ze szkół. T o jednak tem at na osobny artykuł...

Stanisław Litak przedstawia z kolei kryzys szkolnictw a parafialnego w Rzeczypospolitej i pierw sze próby jeg o odbudowy przed pow sta­ niem KEN. Badacz ten upatruje przyczyny tego stanu rzeczy przede wszystkim w kryzysie gos­ podarczym i politycznym , zniszczeniach w ojen­ nych, kostnieniu w yznań protestanckich i zbyt powolnych reform ach podjętych przez Kościół.

W czasy peerelow skie w prow adza czytelnika Antykom unistyczna konspiracja młodzieży szkolnej 1 9 4 5 -1 9 5 6 , autorstw a Stanisława Mau- ersberga. Zjaw isko to prezentuje on jak o nie­ zwykłe zjawisko, a jednocześnie pokazuje dramat młodego pokolenia, które w żaden inny sposób nie potrafiło lub nie chciało sprzeciwić się sm ut­ nej, kom unistycznej rzeczywistości.

(4)

Andrzej M eissner natom iast bada zjawisko kształtow ania się dydaktyki szkoły ludowej w G a­ licji doby autonomicznej. W skazuje specyfikę zaboru austriackiego, a także ewolucję, ja k ą prze­ szła tam szkoła elem entarna (od herbartyzmu przez pestaloccyzm do progresyw izm u) i jak wie­ lki wpływ na nią m ieli galicyjscy pedagodzy. M ieczysław Baranowski, Henryk Rowid, M arian Falski, Eugeniusz Piasecki czy Barbara Żulińska.

Problematykę polskiego szkolnictwa z dobie zaborów kontynuuje Bożenna M ichalik. Jej praca dotyczy bow iem szkolnictwa warszaw skich ew angelików w w alce z rusyfikacją. Badaczka ta pokazuje całe bogactw o działań tego środow iska w walce z w ynaradawianiem , działań nie polega­ jących tylko i wyłącznie na oporze w szkole, ale także poprzez np. zakładanie i utrzym ywanie ochronek.

Kolejna część pracy to artykuł Lecha Mok- rzeckiego, przedstawiający dzieje Polskiego K on­ serwatorium M uzycznego w Gdańsku. Pow stałe w okresie m iędzywojennym , stanowić ono miało przeciw wagę dla tego typu placów ek niemieckich (w liczbie czterech).

Krakowski historyk w ychowania, Zygm unt Ruta, w prow adza czytelnika w lata trzydzieste XX wieku. Jego praca dotyczy szkolnictw a po­ w szechnego w Okręgu Szkolnym Lwowskim. N atomiast Janusz Szczepański pisze o nastrojach i działaniach polskiej m łodzieży szkolnej wobec najazdu bolszew ickiego w 1920 roku. A utor ten zaznacza szczególne zaangażowanie polskich har­ cerzy, których organizacja na ziem iach polskich liczyła sobie niecałe dziesięć lat...

C harakter pracy regionalnej m a publikacja Teresy Zaniewskiej. W kręgu jej zainteresowań znalazło się gimnazjum w Sterdyni w latach 1942-1950. Artykuł ten pow stał jak o „pom nik” dla utrw alenia idei placów ki i ludzi j ą tworzących w w yjątkow o nieprzychylnych czasach.

Ostatnia, czw arta część pracy poświęconej Prof. Józefow i M iąso nosi tytuł: Edukacja a społeczeństwo. Otw iera j ą Tadeusz Bieńkowski, piszący o refleksach pedagogiki renesansow ej w twórczości Jana K ochanow skiego. A utor ten wykazuje, że K ochanow skiego bardzo intereso­ wała problem atyka człow ieka, jego losu, m oż­ liw ości działania i celu życia i widzi w tym wpływ Erazm a z R otterdam u, a także wielu podróży, które K ochanow ski odbył.

Katarzyna Dorm us natom iast przybliża syl­ wetkę Marii Turzym y-W iśniewskiej, jednej z naj­ aktyw niejszych działaczek radykalnego odłamu polskiego ruchu kobiecego, znanej publicystki, redaktorki fem inistycznego „N ow ego Słow a” , au­ torki nowel i dramatów , postaci ciągle mało znanej i docenianej.

Kolejny artykuł nosi tytuł: M odele rodziny ja ko środowiska wychowawczego wypracowane i upowszechniane w polskim piśm iennictwie pedagogicznym i rodzinnym drugiej połow y XIX i początków X X wieku. Jego autorem jest Krzysz­ tof Jakubiak. Artykuł ten wydatnie wzbogaca dorobek polskich historyków w ychowania na te­ m at rodziny, tem atyki, jak sam autor podkreśla, obecnej w refleksji naukowej dopiero od lat siedem dziesiątych ubiegłego stulecia.

R ozw ażania W iesław a Jam rożka dotyczą Ig­ nacego Solarza i jego koncepcji wiejskiego uni­ wersytetu ludowego. W zamyśle autora koncepcji m iał to być zakład wychowawczy o charakterze ogólnokształcącym, przeznaczony dla młodzieży w wieku poszkolnym , [gdzie - E. G. S.] nie chodziło jed n a k o zaznajam ianie wychowanków z podstaw am i usystematyzowanej wiedzy, ale przede w szystkim o kształtowanie światopoglądu, przygotow anie do uczestnictwa w społecz­ no-kulturalnym życiu wsi i narodu1.

W ykształceniem w Rzymie cesarskim za­ jm uje się Juliusz Jundziłł. W edług tego autora najlepszym okresem dla zdobyw ania wykształ­ cenia były czasy od II do początków IV wieku n. e. I nie był to w ynik świadomej polityki państwa, ale obiektywnej sytuacji: poziom u rozwoju społe­ cznego, stopnia uspołecznienia funkcjonow ania państwa. W tam tych czasach, na co zwrócił uw agę J. Jundziłł, studiowano retorykę, filozofię czy też literaturę nie dla zysku, ale dla własnej przyjem ności i giętkości umysłu.

Jerzy M atem icki analizuje polskie badania nad dziejam i edukacji historycznej lat 1991 -2002. W ynik tej refleksji jest zadowalający: Polacy m ają spory dorobek w tej dziedzinie, badania ich prowadzone są coraz intensywniej i przyw iązują one wagę do np. mentalności ludzi, czyli naw iązują one do obecnego ju ż od dawna w europejskiej myśli historycznej nurtu szkoły Annales.

W ątki edukacyjne w życiu i działalności M arii Skłodow skiej-Curie bada Jan Piskurewicz.

(5)

Stawia ten badacz przed sobą zadanie pokazania słynnej polskiej noblistki jak o uczennicy, studen­ tki, nauczycielki i profesora uniwersytetu.

Karol Poznański przedstaw ia natom iast kuli­ sy i skutki ustanowienia W arszaw skiego Okręgu Naukowego w 1839 roku. Pow ołanie tej instytucji było prawdopodobnie pom ysłem cara i bez w ąt­ pienia był to zam ysł wywołania nowej fa li swoistej agresji wobec rdzennie polskiej tradycji ośw iatow ej^.

Przedstawieniem zobowiązań oświatowych polskich królów elekcyjnych w św ietle pactarum conventorum zajął się Jan Ryś. Owe zobow iąza­ nia dotyczyły przede wszystkim potwierdzenia praw i przywilejów Akademii Krakowskiej, a tak­ że powołania do życia szkoły wojskow ej dla niezamożnej szlachty. Ten ostatni zam ysł zreali­ zował dopiero Stanisław August... M im o to jego Szkoła Rycerska i jej wychow ankow ie zapisali piękną kartę w dziejach polskiej oświaty.

Kolejny artykuł to Rola edukacyjna kancelarii królewskiej w R zeczypospolitej (1576 -1632) (z problem atyki wykształcenia elity urzędniczej w czasach nowożytnych) W ojciecha Sokołowskiego. Pow stał on, ponieważ, jak za­ uważył sam autor, brakuje prac, które ukazywałyby „portret zbiorowy” sekretariatu monarszego z uwzględnieniem ich roli, rangi, funkcji i wykształcenia9. Artykuł prezentow any

z powodzeniem ow ą lukę wypełnia.

Bliska Poznaniakom będzie z pew nością ko­ lejna pozycja - rys biograficzny Antoniego Dany- sza, wielkopolskiego pedagoga, orędownika kie­ runku herbartowskiego w polskiej pedagogice przełomu wieku, kierow nika i twórcy Katedry Pedagogii w Uniwersytecie Poznańskim. Autorem tego rysu biograficznego jest Andrzej Środka.

Związki Floriana Znanieckiego z pedagogiką odkrywa W iesław Theiss. Przedstaw ia tego pol­

skiego socjologa jak o uczestnika trzech konferen­ cji: Pracowników Oświatowych RP w Kazim ierzu n/Wisłą, M iędzynarodowego Kongresu Ligi Nowe­ go W ychowania w Helsingor i M iędzynarodowego Kongresu W ychow ania M oralnego w Krakowie.

L eszek Zasztow t natom iast bada i przed­ staw ia liczbę drobnej szlachty w zachodnich guberniach Cesarstw a Rosyjskiego, zdegradow a­ n ą do stanów w łościańskiego i m ieszczańskiego w latach 1831 - 1868. Publikacja ta jest odpow ie­ dzią na pracę Daniela Beauvois, Polacy na Ukrainie 1831 -1863. Szlachta polska na Wołyniu, Podolu i Kijów szczytnie (Paryż 1987), która rozpoczęła dyskusję na ten temat.

Cały tom zam yka w spomnienie o Annie z Firlejów Ossolińskiej, autorstw a Doroty Żo- łądź-Strzelczyk, historyczki w ychow ania epoki staropolskiej. W jej oczach Anna to troskliw a i zapobiegliw a matka, nie tylko dla własnych dzieci, ale i pasierbów. I choć żyła krótko warto 0 niej pamiętać, ja k o wzorcu osobowym swojej epoki.

Sądzę, iż wszyscy autorzy zbioru bliscy są intencjom D. Żołądź-Strzelczyk i sw oją pracą chcieli utrwalić jak o wzór M istrza, Profesora 1 Nauczyciela osobę Józefa M iąso. Tym samym zrobili M u prezent na 75-te urodziny, które w ypa­ dają w tym roku.

Edyta C łow acka-Sobiech

1 S. 16. 2 S. 22. 3 S. 64. 4 Ibidem. 5 S. 147. 6 S. 184. 7 S. 428. 8 S. 470. 9 S. 494.

Edmund Juśko, Szkolnictwo powszechne w powiecie tarnowskim

w łatach 1918-1939, Towarzystwo Naukowe Katolickiego

Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 2003, ss. 405

W ydana przez W ydaw nictw o Naukowe Ka- nej w KUL. A utor prezentowanej książki, po tolickiego Uniwersytetu Lubelskiego pozycja jest ukończeniu studiów historycznych w tej uczelni, poszerzoną w ersją rozprawy doktorskiej obronio- przez kilka lat pracow ał jak o nauczyciel historii

Cytaty

Powiązane dokumenty

Porównując się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz gorszych i lepszych od siebie.. Niech twoje osiągnięcia, zarówno jak i plany, będą

Schulte 3 w oparciu o analizę zachowanych śladów na poddaszu między wieżami, w ysunął tezę, że w pierw otnej koncepcji ściana zachod­ nia naw y miała

The asymmetry of precipitated calcite distribution is demonstrated by both simulation results and experimental observations. It has found that the calcite precipitated close to

Dzieci z rodzin wielodzietnych o wiele wcześniej wykazują się większym poziomem uspołecznienia, szybciej się usamodzielniają, a rodzice pozostawiając im więcej

We draw on a sample of 59 companies and three case studies involved in responsible innovation in answering the following questions: (1) To what extent does urban location

Po akcesji Polski do Unii Europejskiej terytorium naszego kraju stało się częś- cią obszaru celnego Wspólnoty, a polskie przepisy celne zostały zastąpione przez prawo

In this paper, we propose to confine the global routing table size by decoupling context-related names, such as domain names, from names routable within the network.. By

Już we wstępie do omawianej książki Greshake zaznacza, iż „rzeczy osta- teczne” życia człowieka i historii świata, o których mówi eschatologia, odnoszą się tylko