• Nie Znaleziono Wyników

Widok Teresa Podgórska, Stowarzyszenie patriotyczno-religijne „Eleusis” w latach 1902-1914, Redakcja Wydawnictw KUL, Lublin 1999, ss. 157

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Teresa Podgórska, Stowarzyszenie patriotyczno-religijne „Eleusis” w latach 1902-1914, Redakcja Wydawnictw KUL, Lublin 1999, ss. 157"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

287 RECENZJE

dernizacji religijnos´ci tradycyjnej i przystosowania jej do wymogów współczesnos´ci) oraz promocji i rozwoju Kos´cioła wspólnotowego (ruchy, wspólnoty, stowarzyszenia). Ksi ˛adz Marian´ski wyraz˙a na koniec przekonanie, z˙e „ewolucja religijnos´ci i kos´-cielnos´ci moz˙e u nas przebiegac´ w bardziej zróz˙nicowanych formach i kształtach niz˙ w Europie Zachodniej, niekoniecznie s´cis´le według postmodernistycznego scenariu-sza” (s. 153). Nalez˙y jednak przy tym pamie˛tac´, z˙e „przyszłos´c´ Kos´cioła nie lez˙y w umacnianiu struktur ani nie polega na tworzeniu nowych instytucji dla nich sa-mych. Zamiast panegiryków na temat dotychczasowych osi ˛agnie˛c´ trzeba wnikliwie badac´ przyczyny niesprawnos´ci istniej ˛acych instytucji religijno-kos´cielnych oraz inwestowac´ w ludzi” (s. 153).

Podkres´laj ˛ac niezaprzeczaln ˛a aktualnos´c´ problematyki podje˛tej w czterech pierw-szych rozdziałach oraz wielk ˛a wartos´c´ prezentowanego w nich warsztatu naukowego, co czyni je godnymi nie tylko uwaz˙nej lektury, lecz takz˙e głe˛bokiej refleksji nad przedstawionymi w nich w sposób bardzo przyste˛pny danymi naukowymi, zache˛camy nade wszystko do uwaz˙nego studium włas´nie pi ˛atego rozdziału pracy ksie˛dza Marian´skiego. To zaproszenie kierujemy przede wszystkim do kaz˙dego chrzes´cijanina zaangaz˙owanego czynnie w działalnos´c´ apostolsk ˛a – do katechetów, duchowien´stwa oraz członków wszelkich ruchów i stowarzyszen´ katolickich, szczególnie parafialnych, zarówno tych obytych z lektur ˛a naukow ˛a, jak i tych uczulonych na słowo drukowane.

Ks. Marek Jez˙owski

Teresa Podgórska, Stowarzyszenie patriotyczno-religijne „Eleusis” w latach 1902-1914, Redakcja Wydawnictw KUL, Lublin 1999, ss. 157.

Wielu współczes´nie z˙yj ˛acych Polaków cze˛sto zadaje sobie pytanie, jak przyswajac´ wartos´ci własnej kultury, by nie popas´c´ w nacjonalizm czy ksenofobie˛. Nie jest to pytanie łatwe, gdyz˙ Polska miała przez długi czas trudn ˛a historie˛ – okres rozbiorów sprzyjał nacjonalizmowi, który to termin w je˛zyku polskim ma dzis´ znaczenie pejora-tywne. Odbijało sie˛ to w pewnych kategoriach społecznych, ws´ród inteligencji, w d ˛ a-z˙eniach narodowych. Niemał ˛a role˛ odegrało tu z pewnos´ci ˛a ci ˛agle poczucie zagroz˙e-nia, które w kon´cu spełniło sie˛ tragicznie w 1939 r.

Obecnie na tle burzliwych przemian politycznych, we współczesnym zatomizowa-nym społeczen´stwie, cze˛sto bez wie˛zi religijnych i rodzinnych, wartos´ci narodowe umacniaj ˛a ludzi od strony pozytywnej.

(2)

288 RECENZJE

Nie nalez˙y jednak ubóstwiac´ poje˛cia narodu, lecz raczej badac´ cechy składaj ˛ace sie˛ na jego toz˙samos´c´, takie jak religia, naczelne wartos´ci czy symbole narodowe, sie˛gaj ˛ac do z´ródeł historycznych.

Solidnym z´ródłem historycznym dotycz ˛acym tej problematyki jest wydana ostat-nio ksi ˛az˙ka Teresy Podgórskiej Stowarzyszenie patriotyczno-religijne „Eleusis”

w latach 1902-1914. Praca ta nie budzi z pewnos´ci ˛a z˙adnych w ˛atpliwos´ci seman-tycznych u wprawnych historyków czy znawców problematyki narodowej w dziejach naszego pan´stwa. Dla tych jednak, którzy wiedz ˛a na ten temat niewiele, moz˙e stac´ sie˛ zajmuj ˛ac ˛a lektur ˛a, odkrywaj ˛ac ˛a w szczegółach historie˛ powstania i działalnos´ci stowarzyszenia „Eleusis” od pocz ˛atku jego istnienia, tj. od roku 1902, do wybuchu I wojny s´wiatowej.

Praca składa sie˛ z czterech rozdziałów, aneksów, bibliografii oraz materiału foto-graficznego.

We wste˛pie autorka wyjas´nia greckie pochodzenie nazwy stowarzyszenia, które w zamys´le jego załoz˙yciela, Wincentego Lutosławskiego, miało oznaczac´ wolnos´c´ („ten, co sam wolny, moz˙e lud wyzwalac´”: s. 9). Wolnos´c´ te˛ utoz˙samiał z wyzwole-niem moralnym przez zachowanie poczwórnej abstynencji: od tytoniu, alkoholu, gier hazardowych, rozpusty. Lutosławski jako twórca nowego kierunku filozoficznego – eleuteryzmu – zakładał, z˙e powołany przezen´ zwi ˛azek przyjmie jego s´wiatopogl ˛ad i uzna za swój. W istocie tez˙ stowarzyszenie „Eleusis” d ˛az˙yło do odrodzenia naro-dowo-moralno-religijnego i wychowało znaczn ˛a cze˛s´c´ młodziez˙y polskiej nalez˙ ˛acej do generacji, która wywalczyła, a naste˛pnie odbudowała niepodległe pan´stwo polskie. Pierwszy rozdział ksi ˛az˙ki, zatytułowany Geneza i rozwój stowarzyszenia, przedsta-wia główne linie rozwoju i przeobraz˙en´ stowarzyszenia w ci ˛agu całego interesuj ˛ ace-go nas okresu, tj. w latach 1902-1914. Autorka skupia uwage˛, zreszt ˛a słusznie, na sylwetce załoz˙yciela zwi ˛azku, Wincentego Lutosławskiego, którego działalnos´c´ sta-nowi w pewnym sensie prehistorie˛ stowarzyszenia „Eleusis”. Omówienie całej dzia-łalnos´ci Lutosławskiego wymagałoby z pewnos´ci ˛a odre˛bnych i pogłe˛bionych badan´, dlatego tez˙ w sposób szczegółowy zostały przedstawione w tym rozdziale te jego posunie˛cia, które doprowadziły do utworzenia zwi ˛azku, wpłyne˛ły na stopniowy pro-ces jego rozwoju i ukształtowały główne linie ideowo-filozoficzne zwi ˛azkowców.

Odnajdujemy w tym rozdziale Lutosławskiego jako nie tylko filozofa, mys´liciela, lecz takz˙e reformatora wychowania, os´wiaty, szkolnictwa, człowieka czynu, słuz˙ ˛acego celom społeczno-ekonomicznym i narodowym. Jednakz˙e w sposób szczególny i dos´c´ konsekwentny, na podstawie cytowanych z´ródeł, dowiadujemy sie˛ równiez˙ o granicz ˛acym z obłe˛dem ekscentryzmie Lutosławskiego, o jego wewne˛trznej walce duchowej, płyn ˛acej z niemoz˙nos´ci pogodzenia dogmatów katolickich z eleuteryzmem (por. s. 21). W efekcie doprowadziło to do wysuwania wobec załoz˙onego przezen´ stowarzyszenia „Eleusis” zarzutów herezji i do wewne˛trznego kryzysu jego członków. Kryzys ten, dos´c´ szczegółowo opisany przez autorke˛ w dalszej cze˛s´ci tego rozdziału, został przezwycie˛z˙ony, jednakz˙e zasadnicza wie˛kszos´c´ czołowych postaci zwi ˛azku powoli zacze˛ła sie˛ uniezalez˙niac´ od Lutosławskiego i skupiac´ wokół innej, nie mniej wybitnej postaci Witolda Strumiłły. W ostatniej cze˛s´ci tego rozdziału autorka skupia uwage˛ nie tylko na rozwoju ideowym stowarzyszenia, lecz takz˙e na konflikcie z Wincentym Lutosławskim, trwa-j ˛acym z róz˙nym nasileniem az˙ do roku 1914.

(3)

289 RECENZJE

Drugi i trzeci rozdział ksi ˛az˙ki prezentuj ˛a rozwój stowarzyszenia, ale juz˙ nie ideo-wo-filozoficzny, lecz organizacyjny, skupiaj ˛ac sie˛ na sposobie powoływania jego członków, tworzenia władz centralnych i ich uprawnieniach, a takz˙e kół tworzonych w sieci terytorialnej. Autorka na podstawie dokładnego materiału z´ródłowego (statuty, reskrypty, okólniki) analizuje i opisuje mechanizmy działania organizacyjnego struktur stowarzyszenia na terenie zaborów, w Londynie i Stanach Zjednoczonych.

Ostatni, czwarty rozdział ksi ˛az˙ki wydawac´ sie˛ moz˙e najciekawszy, gdyz˙ przedsta-wia prace˛ wewne˛trzn ˛a stowarzyszenia, maj ˛ac ˛a na celu wychowanie „prawdziwych Polaków” (s. 103), które naste˛pnie miało owocowac´ w działalnos´ci zewne˛trznej członków zwi ˛azku. Prace˛ te˛ zaczynali oni od siebie, kształtuj ˛ac powoli wzór osobo-wy człowieka nie maj ˛acy odniesienia do konkretnych postaci historycznych czy wielkich bohaterów przeszłos´ci. Sugerowano raczej, iz˙ wzór ten ma byc´ pies´ni ˛a przyszłos´ci. Sam Lutosławski nawoływał, by zacz ˛ac´ od opanowania swoich zmysłów, przezwycie˛z˙enia namie˛tnos´ci, poddaj ˛ac je celom duchowym. Nalez˙ało to włas´nie osi ˛agn ˛ac´ przez zachowanie poczwórnej abstynencji.

Autorka opisuje dos´c´ szczególne i wre˛cz rygorystyczne metody i formy pracy nad sob ˛a, które miały doprowadzic´ do ukształtowania postawy prawdziwego Polaka. Ten z kolei powinien w sposób szczególnie zaangaz˙owany oddac´ sie˛ działalnos´ci ze-wne˛trznej, słuz˙ ˛acej w konsekwencji odrodzeniu Polski i ludzkos´ci.

Przedstawiona charakterystyka kolejnych rozdziałów ksi ˛az˙ki nie jest z˙adn ˛a miar ˛a streszczeniem zawartej w niej problematyki. W pracy tej poruszanych jest wiele w ˛atków o wyj ˛atkowej wartos´ci historycznej. Za najciekawsz ˛a nalez˙y uznac´ analize˛ materiału z´ródłowego i jego interpretacje˛, maj ˛ac ˛a słuz˙yc´, jak rozumiem, odtwarzaniu historii zwi ˛azku, o której wielu czytelników bardzo niewiele słyszało.

Niezwykle interesuj ˛ace s ˛a równiez˙ komentarze dotycz ˛ace swoistych cech dyskursu publicznego na temat ideologii „Eleusis” ws´ród jego współczesnych.

Na uwage˛ zasługuj ˛a tez˙ (wsparte cytowanymi wypowiedziami) rozwaz˙ania o cha-rakterze religijno-psychologicznym na temat głównych postaci stowarzyszenia. Po-wstała w ten sposób jakby mie˛dzygeneracyjna transmisja przekazu narodowego, o którym czytelnik dzis´ ma mgliste poje˛cie. Podkres´la to tym samym niezwykły walor historyczno-poznawczy prezentowanej ksi ˛az˙ki.

Kolejnym waz˙nym elementem pracy jest prezentacja dos´wiadczen´ biograficznych głównych bohaterów ideologicznych stowarzyszenia „Eleusis”. Chociaz˙ narracje cytowane s ˛a sporadycznie i w niewielkich fragmentach, to jednak przytoczone cytaty oraz prezentacja historii z˙ycia niektórych osób ukazuj ˛a bardzo uwaz˙nie ich determi-nizm i dramatyzm prowadz ˛acy cze˛sto do wewne˛trznych konfliktów w zwi ˛azku, a w konsekwencji do kryzysu.

W kon´cu szczególne uznanie nalez˙y sie˛ Autorce ksi ˛az˙ki za sposób jej napisania. Mimo nikłego zachowanego do dzis´ materiału faktograficzno-z´ródłowego, udało sie˛ Teresie Podgórskiej stworzyc´ monografie˛ stowarzyszenia „Eleusis” bez zakrywania, pomijania, milczenia na temat przyszłos´ci narodowej, które były niegdys´ w wielu ksi ˛az˙kach strategi ˛a kształtowania, postrzegania i interpretacji przeszłos´ci przez kolej-ne gekolej-neracje Polaków.

Cytaty

Powiązane dokumenty

I to jest bardzo ważne, bo Kościół i jego funkcjonariusze nie są już świętymi krowami, a to otwiera możliwość wyjścia z tej zbiorowej, narzuconej halucynacji, przez którą

Czym innym wreszcie jest śmiech pojawiający się w filmach Wojciecha Smarzowskiego, przy których do śmiechu raczej być nam nie powinno.. W niniejszym artykule pragnę omówić

Anka Górska, Marek Ryćko, Marcin Opasiński, Pamela Palma Zapata, Młoda Zaraza, Ewa Graczyk.. J EDNAK K SIĄŻKI 2020,

Ava DuVernay realizuje filmy o doświadczeniu czarnych społeczności i jako artystka, która wie, że nie jest prekursorką, ma świadomość, że powszechna obecność,

Na przykładach najwybitniejszych indy­ widualności spośród tych osób widać przy tym już wyraźnie dwa odmien­ ne typy postaw, które będą istniały obok siebie przez

Część II książki jest poświęcona kolejnemu omawianiu każdego kierunku, przy czym w jednym rozdziale jest przedstawione podejście ogólnosocjologiczne, w następnych zaś

Na strukturę oferty wydawnictw periodycznych w obiegu antykwarycznym, podaż i popyt, ich dynamikę wpłynęły w sposób znaczący zmiany technologiczne ostatnich

Pozostałe listy pisane w latach 1895—1915 skierowane są do T. Nie udało się ustalić, w jakich okolicznościach została zainaugurowana długa i bliska znajomość obu pisarzy16.