• Nie Znaleziono Wyników

View of Missionary Character of the Catholic Church in the Historical and Legal Aspects - the Definition of Mission “ad gentes”

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Missionary Character of the Catholic Church in the Historical and Legal Aspects - the Definition of Mission “ad gentes”"

Copied!
33
0
0

Pełen tekst

(1)

R O C Z N IK I N A U K P R A W N Y C H T om X. ze sz yt 2 - 2 0 0 0

SYLW ESTER KASPRZAK SVD Lublin

M I S Y J N O Ś Ć K O Ś C I O Ł A P O W S Z E C H N E G O W A S P E K C I E H I S T O R Y C Z N Y M I P R A W N Y M

- D E F I N I C J A M I S J I „ A D G E N T E S ”

Obecne opracow anie jest p ró b ą u k az ania definicji misji w ujęciu Soboru W atykańskiego II, a także w aspekcie uno rm o w a ń kodek so w y c h praw a k a n o ­ nicznego. Określim y i przeanalizujem y cechę K ościoła, j a k ą je st „ m isy jn o ść ” w aspekcie historycznym i praw nym z uw zględnieniem okresu od czasów apostolskich, poprzez nauczanie papieży i w końcu przyjrzym y się p ro p o ­ zycjom nadesłanym na Sobór z całego św iata do R zym u. W sp o m n ia n e s u g e s ­ tie dotyczyły złożonych zagadnień i problem ów zw iązanych ściśle z m isjam i, zostanie także zaprezentow ane s oborow e ujęcie misji Kościoła. Jest to bardzo żyw otna aktyw ność Kościoła, j a k nietrudno zauw ażyć w różnych o p ra c o w a ­ niach autorów. Przekonuje nas o tym także obszerne nauczanie Soboru W a ty ­ kańskiego II w licznych dokum entach. W o pra cow aniu w sk aż em y na w ażność A ntep ra ep a ra to rió w soborowych, a p rzeanalizujem y tylko niektóre.

„Posłannictwo K ościoła p ow sze chnego uskutecznia się działalnością, przez którą K ościół posłuszny rozkazow i C hrystusa «Idźcie na cały świat i głoście E w angelię w szelkiem u stw orzeniu» (M k 16, 15-18), poruszony ła s k ą i m iło ś ­ cią Ducha Świętego, staje się w pełni obecny dla w szystkich ludzi czy n a r o ­ dów, aby ich doprow adzić do wiary, w olności i pokoju C hrystu so w eg o przez Sakram enty święte i inne środki łaski tak, aby stała się dla nich otw orem wolna i pew na droga do pełnego uczestn ictw a w M isterium C h ry stu s a” 1. Tajem nica C hrystusa to niew yczerpalny Skarbiec łaski Bożej i pełnia c h a ry z ­ matów, które Boski Mistrz polecił sw oim A postołom zanieść w szystkim n aro ­

1 DM 5, por. Lexikon fü r Theologie und K irche. D as zw eite vatikanische K o n zil, Bd. III, Vien 1968, s. 30-38: por. M. B a 1 w i e r z, W iara posłannictw em K ościoła w perspektyw ie

(2)

dom świata. M iłość, w iara i n ad z ie ja to duchow e dary, które Kościół w ydo­ by w a z n iew yczerpainego źródła C hrystusa, niosąc aż po krańce świata. P o­ w yż sz a p roklam a cja posłan n ictw a m isyjnego Kościoła w ynika z jego natury m isyjnej, która jest określona prz ez S o b ó r W atykański II w Konstytucji d o g ­ m atycznej o K ościele L um en g e n tiu m 2. K lasycznym tekstem soborow ym , który charakteryzuje naturę m isy jn ą K ościoła pow szechnego ze wskazaniem na źródło biblijne, ja k też na pow o łan ie C hrystusa, jest num er 17 w s pom nia­ nej K onstytucji o m aw iający m isyjny charakter Kościoła. L um en gentium dość szeroko dotyka problem u m isyjnej natury Kościoła, dlatego m oże być racją i p o d staw ą w szelkich dociekań n a u k o w y ch zm ierzających do ukazania źródeł m isyjnego charakteru Instytucji K o ścio ła pow szechnego. D ow ode m na to tw ierdzenie je st tekst owej K onstytucji, na który często pow ołuje się dekret m isyjny A d gentes. Jest to zrozum iałe, gdyż schemat o misjach, a w końcu dekret A d g en tes pow stał ja k o d o k u m e n t późniejszy.

N asza refleksja w jak im ś sensie ukaże rów nież przegląd organizacji d zia­ łalności m isyjnej K o ścioła k a tolickiego w świetle nauczania papieży. Będzie to krótki przegląd w ybra nych papieży, którzy poświęcili wiele uwagi o d n o ­ szącej się do misji Kościoła w konk re tn y c h dokum entach. W m iarę m o żliw o­ ści w świetle K odeksu P raw a K ano n ic zn eg o scharakteryzujem y misyjność K o ścioła w szerszym znaczeniu. Z ag a d n ien ie misji Kościoła we w spółczesnej nauce m isjologicznej jest często p odejm ow ane . D latego w tym opracow aniu rów nie ż zostanie ujęta ta p roblem atyka, lecz z uwypukleniem now ego sensu zadania ew angelizacyjnego, bo w aspekcie prawnym . Kodeks prawa k anonicz­ nego, p ro m u lg o w an y przez p a p ie ż a Jana P aw ła II K on sty tu cją A postolską Sacrae d isc ip lin a e leges C atholica E cc lesia w dniu 25 I 1983 roku, otrzymał ch a rak ter bardziej pastoralny, te ologiczny i dogm atyczny, a co się z tym wiąże bardziej m isyjny niż K od e k s papieży Piusa X i B enedykta XV z roku

1917.

A nalizując no rm y kod ek so w e , zw ła szcz a księgę III, która w tytule II p o ­ św ięcona jest p ro blem ow i „De actione E cclesiae m i s s i o n a lr ’, m ożna odczuwać pew ien niedosyt, gdyż kano n ó w m ów iący c h na ten temat jest niewiele. P ra­ w o d a w c a ustanow ił ich tylko 12. Z drugiej jednak strony, trzeba bronić sytu­ acji obec nego p ra w a m isyjnego, k tóre nie m oże być zbiorem norm obejm u ją­ cym całość zagadnień działalności m isyjnej Kościoła, z tej prostej przyczyny,

2 KK 1 - w ypow iadający się przez usta O jców soborow ych K ościół, aby w yjaśnić „w ier­ nym i całem u św iatu sw oją naturę i pow szechne posłannictw o” , stw ierdza najpierw , że on sam „jest w C hrystusie niejako Sakram entem , czyli znakiem i narzędziem w ew nętrznego zjednocze­ nia z Bogiem i jedności całego rodzaju ludzkiego” .

(3)

że członkam i Kościoła są różne narody, z b o gactw em swoich kultur, tradycji i obyczajów. Trudno byłoby stw orzyć jednolity, szc zegółow y kodeks norm dla całego Kościoła, który by uw zględniał w szystkie d ziedziny życia w w y ­ m iarze m isyjnym wspólnoty kościelnej. „Od początku swoich dziejów K ościół C hrystusow y zawsze wiernie starał się w yrażać N ow inę C h ry stu so w ą przy pom ocy pojęć i języ k a różnych lu d ó w ”'3, by być jed n o z n a c z n ie odbierany w swoim Ew angelijnym Orędziu. M isyjny ch a rak ter K ościoła został ukazany rów nież w innych dokum entach soborow ych. M ożna do nich zaliczyć dekret o pasterskich zadaniach biskupów C hristu s D o m in u s a także K o n stytucję duszpasterską o Kościele w świecie w spółczesnym G a ud iu m et spes.

W dekrecie A d gentes S obór W atykański II w skazuje na o d w iec zn y plan zbawczy Ojca, a w jego urzeczyw istnieniu na misję Jez usa C hrystusa i D ucha Ś w iętego4. Należy zwrócić uw agę rów nież na myśl p ra w o d aw c y , j a k ą u m ieś­ cił w dyspozycji kanonu 781 K odeksu P raw a K anonicznego z 1983 ro k u 5. Dokładnym om ów ieniem działalności m isyjnej K ościoła z a jm iem y się w dalszych częściach. Należy tutaj zaznaczyć i ukazać je s z c z e je d e n akcent m isyjności Kościoła, który w yraża się w osobnym niejako z a gadnieniu - bo w stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich. Z aga dnienie w sp o m n ia ­ nych religii nie jest osobnym problem em , ale w yrosło na podłożu idei p rz e ­ wodnich Vaticanum II, a sam a deklaracja O sto su n ku K o ścio ła d o relig ii niechrześcija ńskich została w y pra cow a na na płaszczyźnie praktycznej i w y ­ rosła z całości kontekstu soborow ego. D e klaracja ta w skaz ała n a dw a z a s ad n i­ cze fakty: a) różnorodność i w ielość religii, b) k oniecz ność stykania się z religiam i świata w pracy m isjonarzy i w życiu m łodych K ościołów , które są przenikane elem entam i oraz treśc ią religii n ie ch rześc ija ń sk ic h 6. T ę p ro b le ­ m atykę podejm uje rów nież deklaracja soborow a O w o ln o ści relig ijn e j, która

1 KDK 44, por. A. L e w e k, A daptacja kulturow a ja k o zasada ew angelizacji, „C hrześci­ janin w św iecie", 14(1982), nr 9, s. 64.

4 Por. DM 3 i 4; zob. J. K u p k a, Problem atyka apostolstw a w spółczesnego K ościoła, „C om m unio", 5(1985), nr 5. s. 63.

5 Kan. 781: „Poniew aż cały K ościół jest ze swej natury m isyjny, a dzieło ew angelizacji w inno być uznane za fundam entalny obow iązek Ludu Bożego, stąd w szyscy w ierni św iadom i sw ojej odpow iedzialności, w inni w nosić swój udział w dzieło m isyjne” .

Por. W. D u d e k. Zagadnienie religii niechrześcijańskich u’ płaszczyźnie przew odnich

idei Vaticanum II, CT 38(1968), fasc. 4, s. 36 oraz drugi artykuł tego autora: R eligie n ie­ chrześcijańskie ja k o zagadnienie teologiczne w św ietle Vaticanum II, C T 38(1968), fasc. 3, s. 6

(4)

w y ra ża p o sta w ę w łaściw ego odn o sze n ia się do słuchaczy przepowiadanej Ew angelii i szanow ania w olności aktu w iary '.

Dla d opełnienia charakterystyki aspektu m isyjnego posłannictw a Kościoła, który ze swej natury je s t m isy jn y 8, należy wskazać na dokum ent posobo­ row y, ja k im je st A d hortacja A p ostolska papieża Pawła VI E va n g elii nuntian- d i9. Jest on a p raktycznym w ykładem papieża na temat realizacji dzieła m isyj­ nego K ościoła. P odkreśleniem akcentów misyjności Kościoła pow szechnego jest także enc y k lik a m isyjna papieża Jana Pawła II R ed e m p to ris mis s io ł0. T em a t m isji jest ciągle aktualny, n aw et jeśli w spółcześnie podkreśla się po ­ trzebę now e j ew angelizacji, to je d n a k na płaszczyźnie misji a d g entes rów ­ nież. Z tym, że zrodziła się ju ż k onieczność w Kościele m isyjnym , by p odej­ m ow ać dzieło m isyjne z n o w ą m o c ą ś z now ym zapałem. Tak bowiem uczy nas papież Jan Paweł II. W idzi on potrzebę przem iany m yślenia i rzuca nowy b lask na d o ty c h c z a so w ą działalność m isy jn ą K o ś c io ła 1'.

Po naśw ietleniu tem atu m isyjności K ościoła pow szechnego i wstępnym sc ha rakteryzow aniu źródeł oraz podstaw naszych rozw ażań, przejdziem y do bliższego określenia pojęcia „m isje” , jego rozum ienia przed soborem, po soborze, a także w sk aż em y je g o podstaw y prawne.

I. POJĘCIE „M ISJE” I JEGO ŹRÓDŁA PRAW NE

Pojęcie „m isje” , jak rów nież cała bogata rzeczywistość posłannictw a misyj­ nego K ościoła katolickiego w nim zawarta, m ają długie i dynam iczne dzieje. Nie m ożna krótko zdefiniować terminu „m isje”. Kościół w dobie obecnej jest

1 D eklaracja soborow a D ignitatis hum anae o w olności religijnej, nr 9, 10.

DM 2 i 8; por. P a w e ł VI, M isyjne orędzie Ojca Św iętego Pawła VI, CT 42(1972), fasc. 2, s. 139-143.

" P a w e ł VI, A dhortacja A postolska E vangelii nuntiandi, [w:] M isje po Soborze

W atykańskim II, Płock 1981, s. 25 7 -2 9 !.

J a n P a w e ł II, E ncyklika R edem ptoris m issio o stałej aktualności posłania m isyj­ nego [z 7 X II 1990], [w:] J a n P a w e I II, Encykliki, Kraków 1996, nr 2.

11 Por. R. S e 1 e j d a k, „Nowa ew angelizacja" wezwaniem do prom ocji solidnej fo r m a ­

cji kapłańskiej, „C zęstochow skie Studia T eologiczne” , 25(1997), s. 183-193; por. S. K a s-

p r z a k, O rganizacja działalności m isyjnej K ościoła katolickiego W św ietle prawa kanonicz­

nego, Lublin 1999, s. 31. Trzy płaszczyzny dokonyw ania się now ej ew angelizacji: a) Pole

m isyjne „ad gentes”, szeroki św iat m isji zagranicznych; b) Kościoły już schrystianizow ane, żyjące Ew angelią, do nich też jest, kierow ane O rędzie D obrej N owiny; c) O słabieni w wierze chrześcijanie, którzy zatracili w iarę i życie w edług E w angelii, a także m łode lokalne Kościoły chrześcijańskie pow stające na m isjach.

(5)

świadom y swojej m isyjności i jest ubogacony dośw iadczeniam i historii, w której również miało m iejsce poszerzenie rozum ienia jego posłannictwa. Misje zupełnie inaczej były pojm o w an e w historii poapostolskiej, inaczej w długich latach kolonialnych św ia ta 12, a jeszcze inaczej przed Soborem W a ­ tykańskim II. Źródłem misji i ich p o d staw ą jest Bóg, jednakż e ich realizacja nastąpiła w historycznym wcieleniu Jezusa C hrystusa. Istnieje w ielka teolo- giczno-misjologiczna dyskusja nad rozum ieniem zakresu pojęcia „m isje” . Jedni ograniczają to pojęcie, inni poszerzają w stosunku do o ddziaływ ania K ościoła na świat niechrześcijański. Dla pierw szych w ażny jest cel misji, dla drugich przedm iot czy w reszcie środki w ykorzystyw ane w działalności misyjnej. S ą to zbyt szerokie rozważania misjologów, aby je w całości tutaj przyw oływ ać. W skażem y tylko niektórych autorów z ich rozum ieniem pojęcia „m isje” 13.

O dkryw a się przed nami pełnia rzeczyw istości misji K ościoła. D la p r a w ­ nych rozważań konieczne jest uśw iad o m ien ie sobie, iż w dyskusji teo re ty cz­ nej nie w yczerpiem y do końca pojęcia „m isje” . P rzybliżam y treść dyskusji misjologów, którym zarzuca się, że ich w ykład jest pozb a w io n y wielu as p e k ­ tów, a nawet w ażnych problem ów dotyczą cych tego pojęcia. W tym m iejscu

12 Zob. S. T u r b a ń s k i , K olonialna hipoteka m isji, C T 39(1969), fasc. 1, s. 35-50; por. F. Z a p ł a t a, Spojrzenie na dzieło m isyjne, C T 39(1969), fasc. 2, s. 144.

13 Zob. D. C o 1 o m b o, M isje w poszukiw aniu sw ojej istoty, [w:] W spółczesne dzieło

m isyjne Kościoła, W arszawa 1974, t. I, cz. III, s. 57-103. O to próba definicji pojęcia „m isje”

według niektórych m isjologów . M isje w edług W a r n e c k a - „To całość działalności chrze­ ścijaństw a, która ma na celu krzew ienie i organizow anie K ościoła chrześcijańskiego wśród niechrześcijan (przedm iot, cel, środki). Cel m isji polega na rozszerzaniu chrześcijaństw a, czyli na zakładaniu K ościoła chrześcijańskiego na całym św iecie: ściśle na utw orzeniu K ościoła, krajow ego, m iejscowego, autonom icznego” . W arneck mówi o „chrystianizacji n arodu”, czyli o Kościele danego narodu. Celem misji - w edług niego - jest naw racanie ludzi i łączenie ich w małe w spólnoty. M isje pow inny mieć organizację, której zadaniem będzie w ysyłanie m isjo­ narzy, czyli w olne tow arzystw a m isyjne, niezależnie od oficjalnych K ościołów . W edług niego misje są głównym obow iązkiem i istotną funkcją w łonie K ościoła. M isje w edług S c h m i d l i n a - to działalność, która obejm uje w iele czynników : głoszenie E w angelii, naw racanie na w iarę chrześcijańską, chrzest poszczególnych jednostek, dzieła społeczne, w re­ szcie organizację praw dziw ego K ościoła hierarchicznego. Przedm iotem form alnym w edług niego je st „zbaw ienie dusz” . On jest inicjatorem m isjologii katolickiej. W idzi on K ościół oficjalny i hierarchiczny a nie tylko tow arzystw a i organizacje m isyjne. M isje w edług C h a r l e s a - d l a niego w ażne je st „plantatio E cclesiae” , które opiera się całkow icie na Kościele. Działalność m isyjna - w edług jeg o opinii - w ychodzi z K ościoła i do niego zm ierza, dokonuje się za pośrednictw em K ościoła i poprzez K ościół. Przedm iotem form alnym dla jeg o rozum ienia misji jest „plantatio E cclesiae” , czyli zakładanie w idzialnego K ościoła. R eprezentu­ je on kontekst eklezjalny, w swoim w ykładzie porusza takie problem y (hierarchia, kler, sakra­ m enty, życie społeczne). Por. H. R z e p k o w s k i. F irst evangelization fr o m the p ersp ective

(6)

chodzi raczej o zasygnalizow anie problem u, gdyż dopiero w kolejnym punk­ cie za jm iem y się dokładnym om ó w ien iem w spółczesnego rozum ienia terminu „m is je” , który do dziś - p oprzez S o b ó r i inne wypow iedzi Magisterium Koś­ cioła - przeszedł swoje istotne, uzasadnione czy mniej uzasadnione przeobra­ żenia. N ależy zw rócić uwagę, że doku m en ty Soboru W atykańskiego II, takie jak: L um en gen tiu m i A d g e n te s ]Ą u ż y w ają słow a „m isje” czy „działalność m isy jn a ” , a adhortacja A p o stolska P aw ła VI E va n g elii nu ntiandi używ a już pojęcia „ e w an g e liza cja” . Treść tych term inów , zw łaszcza dziś jest jeszc ze bar­ dziej zgłębiona, a stosow anie ow ych pojęć jest raczej z a m ie n n e 15. Jest to o c z y w iście uzasadnione, gdyż słow o „m is je” ze swoim kolonialnym zabarw ie­ niem tkw i jeszc ze w św iadom ości narodów m isjonow anych. Potrzeba czasu, aby pojęcie to oczyścić i zacząć na now o j e stosować, bowiem jest adekwatne dla o k re śla n ia K ościoła w jeg o ścisłym sensie bycia w ezw anym do misji w z glę dem świata. W taki w łaśnie sposób m isje określił Sobór W atykański II, d o konując pew nej syntezy treści tego pojęcia. W ścisłym znaczeniu soborowy d ekret o misyjnej działalności K o ścio ła A d gen tes orzekł, że „właściwym celem działalności m isyjnej je st przep o w iad a n ie Ewangelii i zakładanie K o ś­ cioła wśród ludów i grup, gdzie K ościół nie zapuścił jeszcze ko rz en i” 16. M isje są fu n k c ją K ościoła, a jed n o cz eśn ie s ą m andatem otrzym anym od Chry­ stusa - to znaczy k o n ty n u a c ją pow sze ch n eg o zbawienia. Ruttie mówi, że misje K o ścioła nazyw a się m isjami świata, że są ukierunkow aniem Kościoła w zględem św iata i ku przyszłości, ale też - i w końcu, że misyjny wym iar K ościoła jest realizow any przez zakładanie lokalnych Kościołów, przez d yna­ m ikę ich pow staw a n ia i że posłanie m isyjne nosi charakter p o w sz e c h n o ś c i17.

14 KK 17, 1, DM 6, 9, 10, EN - w której w ystępuje pojęcie „ew angelizacja”, ten termin je st często używ any.

15 Zob. J. S p a e, The Specificity o f D ialoque and M ission, „Neue Z eitschrift fur Mis- sionsw issenschaft", 42(1986), nr 2, s. 81-90. A utor tego artykułu w ym ienia zam iennie terminy, takie jak: M ission, D ialoque, E vangelization i W itness. O czyw iście m ożem y je stosować w różnych kontekstach, w skazując na pożądane aspekty zagadnienia.

16 DM 6 c; por. F. Z a p 1 a t a, K oniec w ielkiej dyskusji, CT 40(1970), fasc. 2, s. 131- 133; por. C o 1 o m b o, dz. cyt., s. 68-74, autor historycznie om aw ia pojęcie „m isje" z ukaza­ niem różnych określeń teologów i m isjologów . P odkreśla, że dzisiejsze misje nabierają charak­ teru od w ew nątrz. Francja - „kraj m isyjny”, w edług autora „m isje" w sensie ogólnym ; „dzia­ łalność m isyjna” została w ypracow ana od czasów założenia K ongregacji R ozkrzew iania Wiary (1622 r.). To znaczenie m isji odnosi się do zakładania K ościoła w krajach niechrześcijańskich, a nie oznacza tylko rozkrzew iania w iary (s. 68).

17 Por. H. R z e p k o w s k i , Teoria i teologia m isji, C T 46(1976), fasc. 2, s. 211-218; por. E. S z t a f r o w s k i, P osoborow e praw odaw stw o kościelne, t. XI, z. 1, s. 101-106; por. A. Ż y n e 1, E w angelizacja w ciąż aktualna, „Z nak” , 27(1975), nr 2, s. 168-172; por.

(7)

Po przedstaw ieniu dyskusji m isjologów na tem at zakresu p o jęcia „m is je” należałoby wskazać na źródła praw ne tego pojęcia. D la trafnego w y a k c e n to ­ wania ich m usim y najpierw uśw iadom ić sobie, że punktem odniesien ia w o d ­ krywaniu źródła praw a kanonicznego dla nas je st rz ecz yw istość Boga. Tym bardziej, jeśli m am y na uw adze źródło praw a m isyjnego, to uznam y, że o sta ­ tecznym uzasadnieniem i źródłem tego praw a jest B o że p osłanie Syna Jez usa C hrystusa i D ucha Świętego.

W poszukiw aniu źródła praw nego dla p ojęcia „m is je” należ y dostrzec pewien proces rozwoju, który przenika głęboko c a łą rz eczyw istość p ra w a kanonicznego. Porów nując ob y d w a K odeksy p ra w a kan o n icz n eg o , to jest Kodeks papieży Piusa X i B enedykta X V z 1917 r o k u 18, który na owe czasy rów nież był wielkim osiągnięciem , bo zryw ał z d a w n ą m e to d ą kazui- styczną, stał się w yrazem norm atyw nego u p o rz ąd k o w an ia p ra w a w K ościele, i Kodeks Jana P aw ła I I 19, który w yrósł w procesie k o dyfikacji i odno w y ustaw odaw stw a kościelnego poprzez pontyfikaty papieży P aw ła VI i Jana Pawła I. Interesuje nas u norm ow a nie praw ne zagadnień zw ią zan y c h z m isy jn ą działalnością K ościoła katolickiego. K odeks papieży P iusa X i B e n e d y k ta X V po raz pierw szy objął n o rm ą p ra w n ą m is y jn ą a ktyw ność K ościoła, k tóra była realizow ana zgodnie z m ożliw ościam i czasów od C hrystusa, A p o stołów i pierw szych soborów. W iadom o - że choć nie było kodeksu p ra w a k a n o n ic z ­ nego - to jed n ak „m isje” K ościoła były podejm ow ane.

W spom niany kodeks z roku 1917 za jm o w a ł się m isjam i tylko w trzech jego kanonach od 1349 do 1351. Ściśle o m isjach zagran icz n y ch m ó w ią tylko kanony 1350 i 1351, N ależy zaznaczyć, że ow e kanony w k odeksie z roku 1917 m ieściły się w Liber III, Titulus XX, Pars IV, C aput III „De sacris m issionibus” . K odeks ten rozróżnia „misje w e w n ę trz n e ” - są to m isje p a r a ­ fialne i „misje ze w n ętrz n e” - skierow ane na świat ludów p ogańskich i n ie ­ chrześcijańskich l\

K. M u 1 I e r, Rozgraniczenie pojęcia „m isje” , C T 45(1975), fase. !, s. 147.

18 Zob. W. G óralski, O d Kodeksu Piusa X i B enedykta X V do K odeksu Ja n a Pawła 11, AK 76(1984), z. 3-4(450), s. 177-191; por. P i u s X, B e n e d y k t XV, Code.x Iuris C anonici, prom ulgow any przez C onstitutio A postólica B enedicti XV Providentissinta M ater Ecclesia z 27 V 1917.

19 Kodeks Praw a K anonicznego prom ulgow any K onstytucją A postolską Sacrae disciplinae

leges przez Jana Paw ła II 25 stycznia 1983, Rzym; por. J. K r u k o w s k i , N ow y K odeks Prawa K anonicznego dla K ościoła Łacińskiego, Z N K U L 26(1983), nr 3(103), s. 63-81.

20 Zob. J. G r a b o w s k i, Praw o kanoniczne, W arszaw a 1948, s. 456; por. E. S z t a f- r o w s k i. Praw o K anoniczne w okresie odnow y soborow ej, t. I, W arszaw a 1976, s. 536.

(8)

R z e c z ą o rdynariusza i p ro b o s z c z a jest staranie się o tych akatolików, któ­ rzy m ie sz k a ją na ich terytorium , by weszli do Kościoła '. W prowincjach, gdzie je sz c z e nie jest ustalona org a n iz acja kościelna, dzieło misyjne zastrze­ żone jest Stolicy A p o sto lsk ie j22. I ostatni kanon 1351, który słusznie upom i­ na się o w o ln ą decyzję p rz y ję cia wiary i chrztu, mówi, że nikogo nie wolno zm uszać do przyjęcia wiary katolickiej. W yraża ją to słowa świętego A ugusty­ na „A d am piex a n d u m fidem catholicam nem o invitus co g a tu r”, Słowa te zostały ró w n ie ż za m ie szcz one przez G racjana w jego dekrecie z 1140 r o k u 23.

Od kodeksu papieży P iu sa X i B enedykta XV do kodeksu Jana P aw ła II z roku 1983, K ościół przeszedł d łu g ą drogę, która um ożliw iła uśw iadom ienie sobie i ro z poznanie w je g o w łasnej naturze m isyjnego charakteru. Istotą mi- syjności K ościoła katolickiego je st to w szystko, co kryje się w jego posłan ­ nictw ie g łoszenia E w angelii w szystkim narodom świata, a w yrażonym w m andac ie B osk ie g o Założyciela.

S obór W aty k a ń sk i II24 je s t źródłem ukazującym no w ą św iadom ość m isyj­ n ą K o ścio ła i w k onsekw encji je s t p o d staw ą dla uzasadnienia konieczności prac n ad re fo rm ą k o deksu p ra w a kanonicznego, która została uw ieńczona prz ez p a p ież a Jan a P a w ła II.

K odeks p ra w a kan o n icz n eg o z roku 1983 w yraża w szerszym stopniu m is y jn ą naturę orga niz m u K o ścio ła niż kodeks poprzedni. Kanony nowego kodeksu u m ies zc zo n e w tytule II księgi III od 781 do 792 s ą now ym zrozu­ m ieniem pojęcia „m isje” w y ra ż o n y m w języku praw niczym przez praw odaw cę kościelnego. W tym m iejscu należy podkreślić, że „m isje” określone przez p ra w o k a n o n ic z n e rów nie ż n a b ie ra ją now ej treści i są nadal w K ościele po ­ w sze ch n y m aktualne.

21 Codex Pii X i B enedicti XV, kan. 1350 § J; por. G r a b o w s k i, dz. cyt., s. 456. 22 Codex Pii X i B enedicti XV, kan. 1350 § 2; por. J. G r z y w a c z, K ult Boży. Urząd

N auczycielski K ościoła, [w:J Zarys Praw a K anonicznego, W arszawa 1969, s. 139-141; por.

J. G 1 a z i k, Theologische A ussagen des M issionsdekret, [w:] D as K onzil und die Tätigkeit

der Orden, Köln 1966, s. 52.

23 Por. Codex Pii X i B enedicti X V , kan. 1351 - „Ad am piexandum fid em catholicam

nem o invitus co g a tu r”.

"4 KK, DM . KDK, DA, DW R, DB - Sobór W atykański II. D ekrety. Konstytucje. D eklara­

cje. Jest to w skazanie ogólne na dokum enty Soboru, które będą nam pom ocne w późniejszych

(9)

II. „ M I S J E -’ W N A U C E P A P IE Ż Y

M ożem y postawić pytanie: czy K ościół zawsze zdaw ał sobie spraw ę z tego obowiązku, a raczej odpow iedzialności za to, że winien być i stawać się misyjny. Czy zaw sze był św iadom y swojej m isji? P ow szec hne posłan n ictw o Kościoła, czyli jeg o stały rozw ój i działalność m isyjna skierow ana w zględem świata na przestrzeni dziejów było zaw sze czynnikiem o kreślającym je g o obecność oraz oddziaływ anie na ludzi i świat w h istorii25.

Kiedy m ó w im y o misjach, m am y na myśli istotę bytu K ościoła, która wyraża się w spraw ow aniu sakram entów i jest u k azyw ana w św iade ctw ie i służbie pasterzy, czyli biskupów i k a p ła n ó w 26. M ów iąc o m isjach nie m o ­ żemy zapom nieć o czasach K ościoła pierw szych wieków , czasach a p o sto l­ skich, kiedy to Apostołow ie głosili D o b rą Now inę o zbawieniu, a św. P aw eł odbywał swoje misyjne podróże, by zdobyw ać w y z naw ców C hrystusa. Święty Paweł idzie do pogan, by przyprow adzić ich do wiary w J ed y n e g o Boga. Misyjna działalność św. P aw ła i innych A p ostołów to fundam ent i p o d w a lin y długiej historii misji i jej realizacji. M isje są nie tylko prz ep o w iad a n ie m Dobrej N owiny w obec świata, ale są też o d zw ierciedleniem K ościoła, który żyje, wzrasta, dośw iadcza porażek i rozw ija się.

Historia K ościoła odkryw a wielkie praw dy nie tylko o K ościele C h ry stu so ­ wym, w którym działa Duch Ś w ięty 27 i który ten K ościół prow adzi, ale też o Kościele, który jest obecny, lecz „ m ilc z y ”, pow strz y m u jąc się w z a rz ą d z a ­ niu ludem pow ierzonym . C hodzi tu o burzliw e czasy kolonializm u, kiedy to pasterze Kościoła nie zawsze byli św iadkam i u kazującym i zbaw ienie. Takie myśli m o g ą nam towarzyszyć, gdy p o szukujem y odpow iedzi na określenie terminu „m isje” w nauce papieży. W yraża ją c się językiem p ra w niczym m o ż e ­ my stwierdzić, że w niektórych datach historycznych są ja k gdyby luki p ra w ­ ne w stosunku do zajm ow ania się czynnie m isjami.

Kościół C hrystusow y jest zasadniczo gorliw y w w ypełnianiu m andatu ew angelicznego przepow iadając E w a n g elię narodom świata, szczególnie

25 Zob. J. S c h ii t t e, Czego m isje oczekiw ały od Soboru. K om entarz do dekretu „Ad

g en tes" , [w:] M isje po Soborze W atykańskim II, Płock 1981, s. 42-43.

~(1 Tam że, s. 42; por. B. K o m i n e k, E w angelia a św iat w spółczesny, C T 37(1967), fasc. 4, s. 17-27, jest tam ntow a o Soborze i o K ościele.

27 J a n P a w e t II, Encyklika R edem ptoris m issio, n r 3 - „Bóg otw iera przed K ościo­ łem horyzonty ludzkości lepiej przygotow anej na ew angeliczny zasiew . Mam w rażenie, że nadszedł m om ent zaangażow ania w szystkich sil kościelnych w now ą ew angelizację i w m isję wśród narodów . N ikt w ierzący w C hrystusa, żadna instytucja K ościoła nie m oże uchylić się od tego najpow ażniejszego obow iązku: głoszenia C hrystusa w szystkim narodom ” .

(10)

w cz asach apostolskich i pierw szych papieży. Jednak w sposób bardziej lub mniej d o skonały - od chwili założenia - urzeczywistniając się z wieku na wiek - w y p ro w a d z a sw o ją istotę, swe zadania i cele z O bjaw ienia Bożego, a w y ra ż a j ą w swym ew angelijnym posłan iu 28. Kościół, realizując swoją d ziała lność i zadanie otrzy m a n e od Chrystusa, nie m oże zm ieniać swojej istoty, n iezależnie od aktów d ziejow ych czy innych w ypadków , jakie zaist­ niały w historii29. D latego m im o że S tolicą A postolską kierowali różni pa­ pieże n a przestrzeni dziejów K ościoła, K ościół powoli dochodził do zrozu­ m ien ia sw ojej misji i św iadom ości o niej. T ym bardziej staje się żywotny, gdy na je g o drodze zn a jd u ją się przeciw ności historyczne, społeczne czy polityczne.

S p róbujem y w niknąć w historię i w yeksponow ać szczególnie tych papieży, którzy w najw iększym stopniu przyczynili się do tego, by Kościół był posłusz­ ny woli C hrystusa i ukażem y ja k na przestrzeni dziejów kształtowało się poję­ cie jeg o misji. Dla K ościoła z czasów apostolskich nie było to problemem, czyli nie było tego sztucznego - albo jeszcze nie doszło do tego - podziału na m isje i Kościół; na misje, którym i m ogą się zajm ować członkow ie różnych instytutów zakonnych i na Kościół, którym m uszą się zajm ować biskupi wraz z klerem diecezjalnym . Lecz byl Kościół, który miał taką naturę, j a k ą widział i nadał mu Założyciel - to znaczy - że jest misyjny i został p o s ł a n y '0 przez B oga do narodów , by ew angelizow ać świat głosząc Ewangelię. Tę odpow ie­ dzialność papież C elestyn uprzytom nił ojcom soboru E f e s k i e g o '1.

Pod koniec III i IV w ieku chrześcijaństw o jest ju ż znane nad Eufratem, T y g ry se m , w A rm enii i w p o łu d n io w y m Iranie. O rganizacja K ościołów lokal­ nych należ y do biskupów , których p o w a g a i znaczenie wzrosły po upadku cesarstw a, szczególnie w czasie w ę d ró w ek narodów , gdyż na nich spoczywał ob o w ią z e k chrystianizacji b a r b a rz y ń c ó w 32.

P ie rw s z ą misję z organizow a ł papież G rz egorz Wielki I (zmarł 604 r.), który nie zaniedbując środków politycznych wysłał do Anglii grupy m isjo­ narzy z A u g u sty n en na czele, polecając im nie burzyć świątyń pogańskich,

28 Por. J. K r u c i n a. D uszpasterstw o czy aulorealizacja K ościoła, AK 63( 1971), z. 373, s. 182 i 184.

29 T am że, s. 182; zob. KK 1, 8. 11, 13.

DM 1 i KK 23; por. F. Z a p ł a t a. W spółczesne rozum ienie m isji od Vaticanum

Secundum do „Evangelii n u n tia n d i”, ZM A TK 4(1982), s. 172.

31 Zob. KK 23.

32 Zob. A. S z a f r a ń s k i , M isyjna postaw a chrześcijanina. ZN KUL 15(1972), nr 2(59), s. 27-34.

(11)

lecz jedynie usuwać posągi m iejscow ych bóstw, nie zw alczać zw y cza jó w , lecz je u św ięcać33. M o żn a rzec, że roztropne p o c z y n an ia papieża G rz eg o rz a W i e l ­ kiego stanowiły pierw sze w ytyczne tzw. akom odacji czy inkulturacji m isyjnej, mającej zasadnicze znaczenie dla głoszenia Dobrej N ow iny w przyszłości.

Należy zw rócić uwagę, że chary zm aty c zn a działalność m isy jn a K ościoła ulegała pow olnem u procesow i instytucjonalizacji przez w ch ło n ięc ie środków społeczno-politycznych. W okresie w ielkich odkryć n o w y c h k ontynentów , ew angelizację przyjęły na siebie państw a i ich rządy, w idząc w niej jeden z ważnych środków ekspansji terytorialnej, gospodarczej i k u ltu ro w e j34. Rok 1492 jest rokiem zetknięcia się m ieszka ńców k o n tynentu am ery k ań sk ieg o z m ieszkańcam i Europy. Tragiczne skutki tego p ierw szeg o s potkania były oczywiście dla am erykańskich Indian. O dkrycie przez K o lu m b a ziemi a m e r y ­ kańskiej dało początek kolonializm u. Nie m o żn a je d n a k za pom nieć o tym, że pierwsi m isjonarze z w ielkim p ietyzm em i pośw ięc en iem zabierali się do ew angelizow ania tego kontynentu. M isjonarze nie tylko uczyli zasad i praw d wiary, ale też zasadniczej wiedzy z rozm aitych dziedzin życia.

W 1551 roku pow staje już pierw szy u niw ersyte t w M eksyku, a w 1555 roku w Limie. W a ż n ą d ziedz iną troski i pracy m isjonarzy były akcje na rzecz ludzi pokrzyw dzonych. Z ajm ow ano się ludźm i chorym i i starym i. M etody działań i pracy m isjonarzy prow adziły do konfliktów m iędzy nim i a „kon­ k w istadora m i”, którzy w yniszczali In d ian 35. To jest d o w ó d na to, że K ościół często w obliczu w ydarzeń historii stawał się bezsilny, nie m ógł skutecznie p rzeciw staw iać się złu.

W procesie ogólnych przem ian d okonała się rów nie ż głęb o k a od n o w a świadom ości w Kościele, zw łaszcza po czasach kolonizacji. Ś w iad o m o ść ta objawia się w różny sposób: na przestrzeni 600 lat - od p o se lstw a In n o c e n te ­ go IV do Tatarów w 1245 roku do połow y zeszłego w ieku S tolica A p o stolska wydała 30 d o kum entów zw iązanych z misjami; w ciągu ostatnich 100 lat ponad 40.

Od połowy XIX w ieku nie m a ju ż ani je d n e g o papieża, który by nie zabierał głosu w spraw ach m isyjnych i nie pozostaw ił po sobie jakiegoś dokum entu m isyjnego"6. W y m ień m y teraz n ajw ażniejszych z nich. K o n sty tu ­ cja A postolska papieża G rzegorza XV In sc ru ta b ili D ivin a e P ro vid en tia e

33 Tam że, s. 29. 34 Tamże.

35 Zob. K. K e 1 e r, P ięćset lat ew angelizacji A m eryki, „Przegląd K atolicki", 80(1992), nr 3, s. 1 i 10.

(12)

z 22 VI 1622 roku p ow ołała do życia K ongregację R ozkrzew iania W iary jako n ac zelny organ k o ścielny kierujący d ziałalnością m isyjną K o ścioła37.

G łó w n y m je j celem było o d p olitycznienie dzieła m isy jn e g o 38. Stolica A p o sto lsk a od czasu papież a G rz eg o rz a XVI (1830-1846), papieża m isyjnego X IX wieku, m a p e łn ą św iad o m o ść m isy jn ą i czuje się odpow iedzialna za dzieło m is y jn e 39. P apież G rzegorz X V I w ydał w 1838 roku bullę M ulta p ra e c la re , k tó rą za inicjow ał ograniczenie patronatu Portugalii tylko do jej posiadłości, w innych krajach K ongregacja R ozkrzew iania W iary otrzym ała „ w o ln ą rę k ę ” , to znaczy, że nie m iała specjalnych przeciw ności w organi­ zow aniu d ziała lnośc i m isyjnej K ościoła. Ten sam papież w roku 1845 wydał Instrukcję N em in em p e rfe c to , która dotyczyła powołań m iejscow ych. Papież Pius IX w y d a ł w 1876 roku enc y k lik ę Q ue in p a tria rc h a tu ingerującą w sp ra w y Patriarchatu goańskiego i chrześcijan indyjskich. Papież Leon XIII napisał e n c y k lik ę Sancta D ei C ivitas w roku 1880, w której działalność m i­ sy jn ą K o ścio ła ujm uje w p erspektyw ie eklezjologicznej, a jeg o List apostolski H u m a n a e sa lu tis z 1866 roku (w ydany z okazji erekcji hierarchii w Indiach) podkreśla, że e k sp a n s ja K ościoła dok o n u je się dzięki tw orzeniu nowych K o ś­ ciołów p artykularnych. Papież L eon XIII swoim listem A d extrem a s z roku

1893 e ry g o w ał papieskie S em inarium D uchow ne dla całej Indii. O od p o w ie­ dzialności b isk u p ó w traktuje encyklika Leona XIII Satis cog nitum z roku

189640. Pius X K o n s ty tu cją Sapiertti consilio z 1908 roku przeprowadził n ow y p o dział terytorialny terenów podległych K ongregacji R ozkrzew iania W ia r y 41.

P o czy n a ją c od p a p ież a B enedykta XV (1914-1922) nauczanie papieży o m isjach staje się coraz obfitsze, bardziej zaangażow ane i żywe. P ow stają o b sze rn e d o k u m e n ty całk o w ic ie i w yłącznie m isyjne, wśród których pierwsze m iejsce z a jm u ją encykliki. T e bardziej m isyjne om aw iam y szerzej, a inne tylko w y m ie n ia m y . C hoć doku m en ty te m a ją charakter okazyjny i dotyczą zagadnień p ra k ty c zn y ch , d o ktryna m isyjna nabiera n ow ych rozm iarów i szcze­ gólnego znaczenia, zdążając do syntezy zasadniczych ele m e n tó w 42. E ncykli­

37 Zob. S z a f r a ń s k i , art. cyt., s. 29.

38 Zob. Z a p ł a t a , W spółczesne rozum ienie m isji, s. 173. 39 Zob. T u r b a ń s k i , art. cyt., s. 51.

40 L e o X III PP, L itterae encycllcae Satis cognitum [29 VI 1896], AAS 28(1895-96), s. 732; por. C o 1 o m b o, dz. cyt., s. 74.

41 P i i X PP, C onstitutio A postólica Sapienti Consilio 1908, S. Pi X Act T. IV. 1908, s. 247 n.

(13)

ka papieża Benedykta XV M axim um illu d z 30 XI 1919 roku, sk ie ro w a n a do całej hierarchii kościelnej, o m aw ia zagadnienie wiary katolickiej na całym świecie. W treści tej encykliki m ożem y odnaleźć w ie lk ą róż norodność o k re ś ­ leń precyzujących działalność m isy jn ą43: jak o głoszenie E w angelii, r o z s z e rz a ­ nie wiary, szukanie zbaw ienia w iecznego. N adała on a dziełu m isy jn e m u c h a ­ rakter ponadnarodow y. A nalogicznie m isjonarze określani są w ysłańcam i, am basadoram i C hrystusa itp. Papież B enedykt X V jest m isy jn y m papieżem , bo daje tego dowód w pow oływ aniu się na słow a C hrystusa „Idźcie i n a u ­ czajcie” . N a tej przesłance o p ierają się trzy części encykliki: o bow iązki k ie ­ rującego misją, obowiązki m isjonarzy i o bow iązki świata chrześc ijańskie go wobec dzieła m isy jn e g o 44. Papież porusza zagadnienie troski p rz ełożonych misji o pow ołania misyjne i o form ację kleru rodzim ego. S tw ierdza on, iż ten aspekt K ościoła jest n a jw ięk sz ą nad z ie ją K ościołów lokalnych. E ncy k lik a M axim um illu d , przedstaw iając cel misji, m ów i nie tylko o g łoszeniu E w a n ­ gelii i zbaw ieniu dusz, ale także o dziele „pow ię kszania K o ś c io ła ”.

Papież Pius XI (1922-1939) to papież, który podniósł D z ie ła M isy jn e do rangi „P apieskich”43. W latach 1922-1929 na L ateranie o tw orzył m uzeum misyjne (obecnie przeniesione do W atykanu). Z apoc zątkow a ł św ięcenie „ro­ dzim ych b isk u p ó w ” w roku 1926 i tym sam ym zainicjow ał erę K ościołów „tubylczych albo ro d z im y c h ”, a potw ierdził to w encyklice R eru m E cc lesia e z roku 192646.

Encyklika papieża P iusa XI, która m ówi o m isji K ościoła, roz szerz a jej zakres. Jest to ujęte w dwóch częściach. P ierw sza część w skazuje na pro b lem w spółpracy m isyjnej wszystkich; druga część p o św ięc o n a jest działaniu m isy j­ nemu w terenie. C elem misji - w edług papież a P iusa XI - je s t zakładanie K ościołów wśród niew ierzących i pogan. W encyklice papież kładzie nacisk

4? B e n e d i c t PP XV, Litterae encyclicae M axim um Illud, AAS 11(1919), s. 39-40. 44 Tam że, s. 39; zob. C o 1 o m b o, dz. cyt., s. 75.

45 P i i PP XI, Litterae encyclicae Rerum E cclesiae, 28 II 1926, AAS 18(1926), s. 65; por, C o 1 o m b o, dz. cyt., s. 75; por. T u r b a ń s k i , art. cyt., s. 51.

46 P i i PP XI, Rerum E cclesiae, nr 22 i 24 - papież w yraża sw oją opinię, „że jeśli nie w łożą w szyscy całej swej troski i zdolności w w ykształcenie kleru krajow ego w asze ap o sto l­ stwo pozostanie kalekie i ustanow ienie pełnej organizacji kościelnej na w aszym terenie będzie ulegać ciągłej zw łoce [...]” ; por. L. L u z b e t a k, K o śció ł a kultury, W arszaw a 1972, s. 114; t e n ż e , K ościół a kultury. W arszaw a 1999. O pracow anie tego now ego w ydania je s t bardzo bogate w treść antropologiczną, m isyjną i praw niczą na tem at całej teorii skutecznej d ziałaln o ­ ści m isyjnej ubogaconej poprzez pojęcie i rzeczyw istość „inkulturacji” . Jest to szeroki w ykład na tem at inkulturacji, która pow inna być „kontekstualizacją” , gdzie w przepow iadaniu E w an­ gelii i św iadectw a życia dochodzi do w ejścia Ew angelii w kulturę, by j ą uśw ięcić. T ekst to O rędzie E w angeliczne, a kontekst to kultura.

(14)

na k ształc en ie kleru rodzim ego. W innych dokum entach Pius XI często p o d ­ kreśla zna cze n ie nauki w dziele m isyjnym K ościoła. Inicjuje w ystaw ę m isyjną i czyni z niej m uzeum w 1925 roku. W tym sam ym roku w Indiach w y św ię­ cił p ierw szeg o rodzim ego biskupa. K olejny papież to Pius XII (1939-1958). P o n tyfikat tego papieża p rz y p ad a na lata wojny.

Już w p ierw szej Instrukcji z 29 c z erw c a 1939 roku P rop ag an da stwierdza, że p rz e m ó w ie n ia i publikacje pow inny brać pod uwagę ogólne żądania naro­ dów: rów ność , spraw iedliw ość i miłość. U znaje, że działalność m isyjna p o ­ w in n a uw z g lę d n ia ć aktyw ność m iędzyna rodow ą. Pius XII konsekrow ał 12 bisk u p ó w m isyjnych różnych narodow ości. D nia 29 czerw ca 1943 roku u k a­ zała się enc y k lik a M y stic i C orporis, k tóra sam a m oże stanowić podporę dla całej teologii m isy jn e j47. M o ż n a w tym m iejscu przytoczyć słowa papieża, które sam w ypow iedział: „Nic nie m o że lepiej ukazać dogm atu obcow ania św iętych j a k w yrycie w pam ięci i w sercach w iernych jedności i znaczenia m isji k ato lic k ic h ” . E che m encykliki były dw a teksty pozostaw ione przez P iu sa XII. S ą to O rę d zie ra diow e na B oże N arodzenie w 1945 roku i jego p rz e m ó w ie n ie do K onsystorza w dniu 20 lutego 1946 roku. Oba były po w ią­ zane z faktem k re o w a n ia 32 k ardynałów , m iędzy innymi pierw szego C hińczy­ ka; są one także p o c h w a łą p o w sze chności Kościoła.

W tej wizji św iata i K o ścio ła chc em y przyw ołać encyklikę Piusa XII Sae- culo exeu n te o cta vo 8, n apisaną w 1940 roku z okazji odrodzenia m isyjnego P ortugalii. Po raz pierw szy w tym dok u m en cie papieskim spotykam y jasn ą w s k az ó w k ę, by s em inarzystom prz ekaz ać o d p o w ied n ią i p o w a ż n ą znajom ość spraw m isyjnych.

Papież, prz em aw iają c 2 4 c z erw c a 1944 roku do Rady P apieskich Dzieł M isyjnyc h, zd efiniow ał czym są misje: „w ielkim celem misji jest założenie K o ścio ła n a now y c h ziem iach i spraw ienie, by mógł zapuścić korzenie tak, aby p e w n eg o dnia m ógł żyć i rozw ijać się bez pom ocy dzieła m isyjnego”49. N a uw a g ę zasługuje stw ierdzenie papieża, że dzieło m isyjne nie jest celem

4 P i i PP X II, L itterae encyclicae M ystici C orporis, AAS 35(1943), s. 209-212; por. L u z b e t a k, K ościół a kultury, s. 114; por. C o 1 o m b o, dz. cyt., s. 29; P ¡ i XII, L itterae encyclicae S a ń m i P ontificatus [20 X 1939], AAS 31(1939), s. 445-446 - encyklika ta je s t zapow iedzią program u pontyfikatu; por. T u r b a ń s k i, dz. cyt., s. 51.

48 P i i PP X II, L itterae encyclicae Saeculo exeunte octavo [13 VI 1940], AAS 32(1940), S. 256; P i i PP X II, A dhortatio A postólica A d Clerum Indigenam [28 VI 1948], AAS 40(1948) - papież w tej adhortacji po bratersku zw raca się do kapłanów rodzim ych, by zachę­ cić ich do pracy duszpasterskiej na terenach m isyjnych. M ówi o potrzebie tw orzenia nowych w spólnot kościelnych (s. 374-376).

(15)

samym w sobie, ale dąży do założenia K o ścio ła i gdy je st w ystarcza ją co silny, misje w ycofują się z tego terenu, by iść tam, gdzie nie słyszano 0 Chrystusie.

Obecnie zajm iem y się e n c y k lik ą tego sam ego papieża z a ty tu ło w a n ą Eman- g elii p ra ec o n es50. Jest w niej m ow a o postępach misji od roku 1926. O p e w ­ nego rodzaju sukcesach na polu działalności misyjnej K ościoła m o ż n a m ów ić wtedy, gdy przez główny cel misji - głoszenie Ew angelii - p o zy s k a n o n o ­ wych chrześcijan, a młody K ościół został um ocniony przez ro d z im ą h iera r­ chię. To właśnie zostało osiągnięte za cz asów P iusa XII. P apież m ów i dalej, że ew angelizacja i naw rócenie są p ie rw sz ą troską misji K ościoła, ale cel zostanie właściw ie osiągnięty dopiero w tedy, gdy K ościół na tere nach m is y j­ nych uzyska w łasną i ro d z im ą hierarchię.

A oto kolejna encyklika, która ro z p o czy n a się n a stępują cym i słowami; A d sinarum gentem z roku 1954. Papież z tro sk ą a p o s to ls k ą z w raca się do pasterzy i wiernych w C hinach, w skazując na w ierność ojczy ź n ie ziem skiej 1 Kościołowi. Przestrzega i od rz u ca tzw. p o tró jn ą a u tonom ię i zachęca do wytrwania w wierze. P oucza naród chiński o p otrzebie pracy m isjonarzy, aby mogli kiedyś tę pracę przejąć rodzim i m isjonarze i kapłani c h iń sc y 51.

W ielka m isyjna encyklika i zarazem ostatnia, którą chc em y za p rezentow ać przy postaci papieża P iusa XII, to F id ei donum z 21 IV 1957 roku. W e n c y ­ klice tej została przedstaw iona sytuacja K ościoła w Afryce. P apież n a w ołuje do przyjścia z po m o cą - pod kierunkiem Stolicy Apostolskiej - całem u K o ś ­ ciołowi, tzn. wszystkim biskupom , którzy w spólnie i kolegialnie są o d p o w ie ­ dzialni za dzieło misyjne. Proponuje spec ja ln ą form ę pom o cy m isjom k a p ­ łanów: F id ei donum - to znaczy dar w ia ry 52. M o ż n a w tym m iejscu z a u w a ­ żyć, że ta św iadom ość m isyjna rzeczyw iście jest w naturze K ościoła. Pow yżej przedstawieni biskupi R zym u sw o ją n a u k ą p o d k re ś la ją i j a k b y z a m y k a ją p e ­ wien okres i sposób rozum ienia misji K ościoła. Po nich następuje n ow y duch, kierunek i sposób pojm o w an ia istoty K ościoła i je g o misji. T ę n o w ą kartę historii Kościoła otw iera papież Jan X X III (1958-1963). N a zy w an y je s t często

50 P i i PP XII, Litterae encyklika E vangelii praecones [2 VI 1951], AAS 43(1951), s. 497-528, ogłoszona z okazji 25-lecia encykliki R erum E cclesiae papieża P iusa XI.

51 Zob. P i i PP XII, A d sinarum gentem [7 X 1954], AAS 47(1954), s. 5-14; por. T u r ­ b a n s k i, art. cyt., s. 51; por, B. W o d e c k i, D okum enty i w ypow iedzi P apieży dotyczące

Chin czasów nowszych. Stolica A postolska a C hiny w spółczesne. P ieniężno 1992, s. 17.

2 P i i PP XI, Litterae encyclicae F idei donum [15 VI 1957], AAS 49(1957), s. 234, dar wiary ma polegać na tym, aby każdy biskup ze sw ojej diecezji oddał na pracę m isyjną sw ojego dobrego kapłana.

(16)

p ap ież em przejściow ym , lecz dla misji jego pontyfikat znaczy zakończenie starej ery i w ejście w now ą, p o n iew a ż Jan X XIII swój zapal wyrażał w dwu kierunkach: w zachęcie do p o w sze chnej w spółpracy misyjnej i w ożywianiu działalności m isyjnej w ra m a ch m łodych Kościołów.

E ncy k lik a Ja n a X X III P rin cep s pcistorum z 28 XI 1959 roku jest całk o w i­ cie i w yłąc zn ie p o św ięc o n a w zm o c n ie n iu i wzrostow i now ych K o ś c io łó w " i sk iero w an a po raz pierw szy w historii encyklik m isyjnych do ich E piskopa­ tów i duch o w ie ń stw a. E n cyklika ta prz y p o m in a 40 rocznicę M axim um M u d papież a B enedykta X V z 1919 roku. Jest on a podzielona na cztery części: 1) H ierarc h ia i kler m iejscow y; 2) F o rm acja kleru m iejscowego; 3) Laikat na m isjach; 4) W sk a zó w k i dla apostolstw a świeckich. Papież w końcu zachęca w szy stk ich do intensyw niejszej misyjnej współpracy. Akcja m isyjna54 rozu­ m iana je st ja k o służba dla w szystkich narodów i ich kultur ze wszystkimi konsek w e n cjam i teoretycznym i i praktycznym i. C hcąc niejako podsum ow ać d o ty c h c z a s o w ą część nau c zan ia M agisterium Kościoła o misjach, m ożna w skaz ać n a ew olucję pojęcia „m isje” u k az an ą w historii, a przejaw iającą się w działalności papieży. T a m isyjna św iadom ość papieży jaw i się nam w 4 elem entach, które są w yn ik iem ew olucji pojęcia „m isje” . Do nich należą:

1) p rz ekonanie, że m isje s ą fu n k c ją Kościoła; 2) Cel misji obejm uje ew an g e­ lizację i zakładanie now y c h K ościołów ; 3) N acisk na obecność hierarchii rodzim ej; 4) K on iec zn o ść m isji - gdyż K ościół z natury jest misyjny

O statnim papież em , który d o prow adził do końca ew olucję pojęcia „m isje” na Soborze, je st P aw eł VI. Jego papieskie nauczanie to w spom niane O rędzie m isyjn e z 1972 roku, a także A d hortacja A postolska E va ng elii nuntiandi z 1975 roku, która w pełni swej treści o bejm uje zagadnienie ewangelizacji w św iecie w s p ó łc z e sn y m 5"'

'3 Zob. C o 1 o m b o, dz. cyt., s. 82; J o a n n e s PP X XIII, Litterae encyclicae P rin ­ ceps pastorum , AAS 51(1959), s. 833-864; por. T u r b a ń s k i , art. cyt., s. 5 !; por. S z a ­

f r a ń s k i , art. cyt., s. 29-30. 54 DM 3, 5, 7, 15, 19; KL 36-40. 55 Zob. DM 6.

56 P a w e I VI, A dhortacja A postolska E vangelii nuntiandi - prezentujem y tutaj ten dokum ent jak o całość w ykładu na tem at istoty działalności m isyjnej, ze szczególnym zw róce­ niem uw agi na cel przepow iadania, środki ew angelizacji, odbiorcy Ew angelii, podm iot przepo­ w iadania itp.; O dezw a papieża P aw ła VI A fricae terrarum do K ościołów Afryki - jest ona w yrazem zainteresow ania kontynentem afrykańskim . Papież daje dow ód, że Afryka jest w cen­ trum troski pasterskiej K ościoła (A AS 59(1967), s. 1073-1097; tekst z którego korzystam y w pracy to tłum aczenie zaw arte w: M isje p o Soborze W atykańskim II, Płock 1981, s. 257-291.

(17)

Chociaż Jan Paw eł II, papież obecnych czasów K ościoła, należ y do okresu p o st Y aticanum II, to je d n a k trzeba w tym miejscu w skazać z c a łą m o c ą na łączność jego nauczania papieskiego z przeszłością. D okonał on wiele w budowaniu obrazu m isyjności na obecnym etapie rozw oju K o śc io ła p o ­ wszechnego. Istotnym d o kum entem , który koronuje ew olucję p ojęcia „m isje” w nauczaniu papieży jest en cyklika R ed e m p to ris m issio ca łk o w ic ie p o ś w ię ­ cona misjom '. W edług Jana P aw ła II „m isje - o d n a w ia ją K ościół, w z m a c ­ niają wiarę i tożsam ość chrześcijańską, d ają życiu chrześc ijań sk ie m u nowy entuzjazm i now e u za sad n ien ie”58. M isje stw arzają okazję, by o d m łodnić Oblubienicę Chrystusa, j a k ą jest Kościół.

III. „ M I S J E ” D O S O B O R U W A T Y K A Ń S K IE G O II I P R O P O Z Y C J E N A S O B Ó R

Interesuje nas zagadnienie m isyjności K o ścioła przed S oborem W a ty k a ń ­ skim II. W łaśnie za pontyfikatu papieża Jan a X X III K ościół stanął przed nowymi w yzw aniam i i p roblem a m i w spółczesności.

Punkt historii, w którym znalazł się K ościół katolicki, zm u sza ł go wraz z jego pasterzami do sam orefleksji i uśw iad o m ien ia swej tajem nicy, natury i źródła, którym dla niego jest Trójjedyny Bóg. Te n o w e u w a ru n k o w an ia i nastroje ja k gdyby tajem nicy W iec zern ik a stanęły przed p asterzam i K ościoła właśnie za czasów papieża Ja n a XXIII. N ależało dostrzec w K oście le C h ry s­ tusowym jego pełnię paschalną, jego istotę, żyw otność i ob ec n o ść w świecie, a w końcu jego posłannictw o m isyjne w obec świata, które u m o żliw iałoby Kościołowi bycie dla ludzi Sakram entem Zbaw ienia. K ościół spraw ujący Sakramenty ukazuje pełnię chary zm ató w nadanych przez B oskie go Z a ło ż y ­ ciela.

Przed Soborem W a tyka ńskim II wiele dziedzin życia w sp ó ln o ty eklez jal­ nej, a w szczególności d ziedzina jej aktyw ności m isyjnej, czy w y ra z im y to inaczej - misji zagranicznych - n ależała do Stolicy A postolskiej i w yłącznie

Encyklika m isyjna Redem ptoris m issio w ydana w Rzym ie w dniu 7 grudnia 1990 (w całości jest w ykładem papieża o misji K ościoła, w iele uw agi pośw ięcono teologii m isji, całej organizacji dzieła m isyjnego, w yliczono osoby w K ościele odpow iedzialne za dzieło misyjne. W ażnym elem entem je st podkreślenie w spółpracy m isyjnej w szystkich w iernych).

J" Zob. J a n P a w e ł II, Redem ptoris m issio, nr 2 - „K ościoły partykularne otw ierają się na spotkanie, dialog i w spółpracę z w yznaw cam i innych K ościołów ch rześcijańskich i in­ nych religii”; Każda w spólnota chrześcijańska w spólnotą m isyjną, przesłanie Jan a P aw ła II na św iatowy Dzień M isyjny 20 listopada 1991, s. 1.

(18)

jej p o d leg ały w szystkie poczynania apostolskie. M ów ił o tym Kodeks z 1917 ro k u 69. M o ż n a pow iedzieć, że ów czesny pra w o d aw c a nie objął do końca no rm am i praw nym i tej dziedziny życia Kościoła.

Ż y cie je d n a k i w szelkiego rodzaju p rzem iany w Kościele, zwłaszcza w je g o św iadom ości, zaw sze w y p rz ed za ją postanow ienia praw a kanonicznego. Jeśli chodzi o sytuację m isyjną Kościoła i jeg o działalność na tym polu, w czasach po K odeksie z 1917 roku, trzeba nadm ienić, że organizacja K o ś ­ cioła była o w iele skrom niejsza i mniej zinstytucjonalizow ana niż dostrzega­ my to dzisiaj.

C ała org a n iz acja K ościoła katolickiego w ów czas zam ykała się, zwłaszcza na tere nach m isyjnych, w postaci W ikariatów Apostolskich i P refektur A pos­ to lsk ic h 60. O ne z kolei podlegały Stolicy A postolskiej. Dzisiaj w organizacji K o ścio ła m isyjnego p o jaw iają się now e diecezje kierow ane coraz częściej prz ez rod z im y c h biskupów . N ależy podkreślić, że nie było do Soboru W a ty ­ ka ńskiego II tylu bisk u p ó w rodzim ych narodow ości ja k jest obecnie w K o ś­ ciele m isyjnym . Nie było w ystarczającej ilości kleru, a zw łaszcza rodzim ego, który zna w ła sn ą kulturę i język.

C ałość prac m isyjnych - generalnie ujm ując to zagadnienie - należała do instytutów m isyjnych, które niejako profesjonalnie ponosiły odpowiedzialność za tego ro d z aju prace apostolskie w Kościele. W K ościele przedsoborowym istniała potrzeba, by wiele problem ów rozw iązać i nadać im nowe wymiary dla w iększ ej skuteczności o d działyw a nia K o ścioła na świat zewnętrzny.

Patrząc na to, co się nieraz mówi i pisze o Soborze W atykańskim II w zw iązku z m isjam i, m o żn a by stwierdzić, że ojcow ie soborowi do końca nie rozw iązali w szystkich zagadnień i problem ów m isyjnych. Mówi się także, że i w tej dziedz inie S obór w raz ze sw ym dorobkiem zasiał raczej zarodki kry­ zysu niż dał o cz ek iw an e podstaw y dla budo w a n ia nowej rzeczywistości K oś­ cioła o ra z idei czy syntez na p rz y szło ść61.

N ie m o ż e m y w prost o dpow iedz ie ć „czego m isje oczekiwały od S o boru?” Jest to z a gadnienie złożone ja k sam splot różnych dziedzin życia Kościoła, które m iały być przez obrady soborow e rozw iązane.

W n asz y ch rozw aża n iach skoncentrujem y uw agę tylko na zagadnieniu m i­ syjnej działalności K ościoła, która w decydujący sposób odkryw a jego naturę

59 Zob. C odex Pii X et B enedicti XV, kan. 1350 § 2 w yrażał to następująco: ,,In a llis territoris universa m issionum cura apud acatholicos Sedi A postolicae unice reservatur” .

60 Z ob. T u r b a ń s k i , art. cyt., s. 54; zob. M. D o r t e l - C 1 a u d o t, K ościoły

lokalne - K o śció ł po w szech n y, W arszaw a 1977, s. 68.

(19)

misyjną. W tym m om encie chcem y przybliżyć działanie Stolicy A postolskiej, która przed Soborem w ystosow ała do w szystkich biskupów i w yż sz ych p r z e ­ łożonych zakonnych pism a dla w yra żenia sw oich opinii, sugestii i propozycji, które m iałyby stać się m ateriałem obrad w auli soborowej. Nas interesuje problem przyszłego schematu „o m is ja c h ” . C zym ś koniecznym jest w sk az an ie na ogrom prac, jakie były podjęte przez różnych ludzi K ościoła, by p rz y g o to ­ wać m ateriał na obrady soborowe. „ Z n a m ie n n ą cechą S oboru W a ty k a ń sk ieg o II powinna być orientacja m isyjna - pisał pew ien biskup w postulatach co do Soboru”62.

Kościół znalazł się w centrum zainteresow ania w myśli Soboru nie tylko dlatego, że chodziło o jego własne uśw iadom ienie i poznanie, lecz rów nież o to, że on sam ze swej natury jest misyjny. W ielostronne i coraz bliższe p o zn a­ wanie roli misji zagranicznych na całym świecie było może najw iększym osiągnięciem na auli soborowej. Rola misji była rozstrzygająca nie tyle dla ich doniosłości liczebnej, ale dla w ażności jej celu i jej działania. W ielu uczestni­ ków dopiero po Soborze poznało, ja k w ażna jest spraw a działalności misyjnej Kościoła i że nie jest ona jakąś m argine sow ą czy drugorzędną pra cą Kościoła, czy zadaniem specjalistów zastrzeżonym dla instytutów m isyjnych, lecz jest na mocy chrztu i bierzm ow ania istotnym zadaniem całego Kościoła i w sz y st­ kich jego członków 62. P rzygotow anie do zw ołania Soboru było w ielkim i o d ­ powiedzialnym zamierzeniem, dlatego potrzeba było wielu komisji, p o d k o ­ misji, okresu przygotow aw czego i komisji soborowej schematu o misjach.

Dnia 19 VI Kard. D om enico Tardini, p rz ew odniczący K om isji przedprzy- gotowaw czej, napisał do w szystkich arcybiskupów , biskupów , opatów , re k to ­ rów fakultetów teologicznych, superiorów generalnych zakonów i zg rom a dzeń około 2700 listów prosząc ich o nad sy łan ie sugestii soborow ych na różne tematy, które będ ą godne obrad Soboru. K ońcow y termin w y z n acz o n o na 30 X 1959 roku.

W listopadzie przesłano tę sam ą p rośbę do w szystkich uniw ersytetów katolickich i kolegiów papieskich. Prace kom isji p rz ed p rz y g o to w aw cz ej u k o ń ­ czono 1 V 1960 roku64. P oniew aż sekretarze różnych K o ngre gacji Kurii

62 Zob. J. S c h ii t t e, Przedm ow a do kom entarza dekretu „Ad g e n te s” o m isyjn ej d zia ­

łalności Kościoła [Rzym, 8 grudnia 1965], [w:] M isje po Soborze W atykańskim II, Płock 1981,

s. 38.

63 D ekret m isyjny A d gentes, nr 2: zob. J. S c h ü t t e, Pom oc ir rozw oju ja k o m isja

K ościoła, [„Biuletyn ntisjologiczno-religioznaw czy”], oprać., tłum. A. B ronk na podstaw ie

„V erbum ” , CT 43(1973), fasc. 1, s. 159.

(20)

R zym skiej byli członkam i K om isji p rzedprzygotow aw czej kard. Tardini na zebraniu w dniu 26 V 1959 roku polecił im utworzyć w ich Kongregacjach kom isje studiów i kom itety organizacyjne z udziałem doradców i asystentów w celu dostarc zen ia K om isjom prz y g o to w aw cz y m Soboru propozycji najbar­ dziej o d p o w iad a ją cy ch interesom K ościoła i w iernych65 . 29 V kard. Tardini sprecyzow ał zadanie p o w ierzone K ongregacjom Kurii i w liście z 3 XI Mons. Felici donosił o nadejściu pierw szych spraw ozdań z odpow iedzi otrzym anych od bisk u p ó w i interpelow anych prałatów. O prócz tego 18 III kard. prosił sekretarza K ongregacji R ozkrz ew iania W iary o przyspieszenie zebrania i pro­ pozycji na koniec miesiąca, aby m ożna je było przestudiow ać na zebraniu K om isji prz ed p rz y g o to w aw cz ej w yzn acz o n y m na dzień 8 IV66. Kongregacja R o zk rz ew ian ia W iary zaczęła realizow ać polecenia kardynała Tardiniego w listopadzie 1959 roku.

Pism em p re fek ta tejże K ongregacji z 10 VI utw orzono komisję. Do ko­ misji należało 7 konsultorów z M ons. Paventi Saverio, który został sekreta­ rzem . T rz e b a tutaj zasygnalizow ać, że liczne w ypow iedzi biskupów i przeło­ ż onyc h z a k o n n y ch na rozesłane form ularze nadeszły do R zym u z wielom a sugestiam i i propozycjam i. Zostały utw orzone zbiory m ateriałów i ułożone w edług naro d o w o ści, a także w ydane drukiem , obejm u ją 8 tom ów liczących 5515 stro n 67. O prócz tego cały m ateriał ujęto w system atyczne rubryki za­ w arte w d w ó c h tom ach liczących 1450 stro n 66. Po bliższym rozpatrzeniu te­ go o g ro m n e g o m ateriału źródłow ego m ożem y pow iedzieć z perspektyw y 30 lat, że sesje so b o ro w e nie w ykorzystały w szystkiego dla w ypracow ania póź­

(okres p rzedprzygotow aw czy), [w:] M isje po Soborze W atykańskim II, Płock, 1981, s. 67 i 68;

por. J. D y 1, Sobór W atykański II 1962-1965, „W dro d ze” 1991, nr 10, s. 78-88. 65 Zob. P a v e n t i , art. cyt., s. 68.

66 Tam że.

67 Zob. J. S c h ii t t e, Czego m isje oczekiw ały od Soboru. K om entarz do dekretu „Ad

g e n e te s”, [w:J M isje po Soborze W atykańskim II, Płock 1981, s. 40-48; zob. A cta et D ocumen- ta C oncilio O ecum enico Vaticano 11 Aparando, Series I (A ntepraeparatoria), vol. II: Concilia et vota E piscoporum ac P raelatorum . Pars I: E uropa (A nglia-G erm ania 800 p.). Pars II: Europa

(cetera 810 p.). Pars III: E uropa (Italia 942 p.). Pars IV: Asia (662 p.). Pars V: Africa (580 p.). Pars VI: A m erica S eptentrionalis et C entralis (693 p.). Pars VII: A m erica M eridiona- lis O ceania (688 p.). Pars VIII: Superiores G enerates Religiosorum (344 p.), Typis Polyglottis V aticanis 1960.

68 A ppendix V olum inis II: A nalyticus C onspectus C onciliorum el Votorum que ab Episco-

p is et P raelatis data sunt. Pars I (802 p.). Pars II (734 p.), poniew aż te dokum enty nie zostały

jeszcze opublikow ane, m ożna tylko podać ogólne dane i w skazów ki. Są one często uzupełniane i rozw ijane w deklaracjach biskupów m isyjnych, zebrane z rozm ów osobistych i spotkań, Typis P olyglottis V aticanis 1960.

(21)

niejszego schematu m isyjnego' ', A zresztą nie w szystkie p o sta n o w ie n ia Soboru zostały zostosow ane w życiu Kościoła.

Z odpowiedzi nadesłanych przez biskupów , kom isja sp orz ądziła pierw szy schemat m isyjny obejm ujący 23 pro p o z y cje dotyczące różnych dziedzin d o k ­ trynalnych i działalności m isyjnej. S chem at ten ujęto raczej w duchu jury- dyczno-praktycznym i pod koniec m arca 1960 roku w ręczono kard. T ardinie- mu, przew odniczącem u kom isji przedp rz y g o to w aw cz ej Soboru. P ap ież Jan XXIII w Motu Proprio Superno D ei nutu z 25 VI 1960 r o k u 70 ustanow ił między innymi kom isję p rz y g o to w a w c z ą dla spraw misji, której p rz e w o d n i­ czącym został prefekt K ongregacji R ozkrz ew iania W iary, kard. A g agianian, a sekretarzem arcybiskup Mathew.

Kom isja m isyjna pow ołała pięć podkom isji z w łasnym i sekretarzam i, a mianowicie:

1) De sacram entis et de Sacra Liturgia.

2) De regim ine m issionum et de re form atione Codicis. 3) De D isciplina clericorum et P opuli christiani. 4) De studii clericorum et de religiosis.

5) De cooperatione missionali fidelium.

Podkomisjom pow ierzono o pra cow anie tem atów u p o w ażniając je w razie potrzeby - do zm iany ich liczby, pew n y ch m odyfikacji czy u z g a d n ia n ia ich z innymi schematami. N aznaczone zadanie nie było łatwe, dlatego nie obyło się bez dyskusji, w czasie których K ościół uśw iadom ił sobie w yraźniej s w oją naturę m isy jn ą i posłannictwo. W sk u te k tego postulow any schem at m isyjny ulegał aż siedm iokrotnie g ru n tow nym przeróbkom .

Od października 1960 do kw ietnia 1961 roku różne zespoły kom isji i p o d ­ komisji opracow ały szczegółow o w iele tem atów i kwestii. W listopadzie 1961 roku po zakończeniu licznych dyskusji M ons. Paventi przedstaw ił defin ity w n y tekst kwestii, w nieco innym z m ienionym układzie, który o b ejm o w ał sc h e ­ maty poszczególnych p o d k om isji71. C ałość schem atów za tw ie rd zo n y c h przez kom isję m isyjną przesłano w lutym 1962 roku do centralnej kom isji p rz y g o to ­ wawczej, która w maju 1962 roku n adesłała swoje uw agi kard. A ga gia nia no- wi. R ów nocześnie kom isja koordy n a cy jn a poleciła, żeby dekrety m isyjne tak

69 Vol. III: Propositia el m ónita SS. C ongregationum Curiae R om anae (41 1 p.). Vol. IV:

Studia et vota U niversitatum et F acultatum E c d esia stica ru m et C atholicarum . Pars I: In urbe

(560 p.). Pars II: Extra urbem (824 p.), Typis P olyglottis V aticanis 1960.

70 J a n XXIII, Motu Proprio Superno D ei nutu [25 VI 1960], AAS 7(1960), s. 436. 1 Zob. I. P l u s z c z y k, H istoria dekretu „Ad g e n te s " , AK 61(1969), z. 360. s. 15-16; por. P a v e n t i , art. cyt., s. 68-72.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Niektórzy powiedz ˛ a, z˙e nie dowiedziałby sie˛ niczego nowego, poniewaz˙ zarówno wtedy, gdy z˙ył w swym pokoju, jak i po wyjs´ciu z niego odnosił sie˛ do tego samego

Audit zarz ˛adzania s´rodowiskiem według normy BS 7750 to systematyczna ocena przeprowadzona w celu okres´lenia, czy system zarz ˛adzania s´rodowiskiem i osi ˛agane wyniki s ˛a

Szeroko obecnie dyskutowanym problemem filozofii nauki i filozofii techniki jest wpływ rozwoju nauki i techniki na kryzys cywilizacji zachodniej.. Ambiwalentna ocena

Dzieci agresywne s ˛a podobne do dzieci asertywnych pod wzgle˛dem spon- tanicznos´ci, jednak ich ekspresja emocjonalna jest jakos´ciowo róz˙na, gdyz˙ brak w niej wraz˙liwos´ci

W artykule w sposób szczegółowy zwrócono uwag na aspekt sieci jako narz dzia nowej ewangeli- zacji oraz ró nych form obecno ci Ko cioła katolickiego w mediach

Sprawno ci moralne w wychowaniu: m dro i szacunek , zorganizowana przez Katedr Pedagogiki i Katechetyki Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Szczeci skiego.. Konfe- rencja

znaczenia z wypowiedzi (zdan´). S ˛a jednak inne cze˛s´ci je˛zyka religijnego, które otrzymuj ˛a inne znaczenie. Teoria ta przyjmuje wie˛c w je˛zyku religijnym tak ˛a

stawowe pytania, niezbędne do właściwej oceny całej akcji repatriacyjnej — ilu Polaków (i polskich Żydów) znalazło się w głębi ZSRR w czasie II wojny światowej, ilu z