strefa II obejm owałaby cechy pow szechnie ko jarzone z daną nazwą i utrwalone językow o, na tom iast strefa III - cechy okazjonalne bądź in dywidualnie kojarzone z daną nazwą; te ostatnie m ogą być motywowane, wyprowadzalne z in nych ju ż utrwalonych konotacji," (Brzozowska 2009, 42-43). R M ariola Jakubowicz nałożyła więc w ten sposób swoje rozum ienie konotacji na przyjęte w książce. Pytanie, dlaczego? Moje
rozum ienie konotacji nie zostało przez nią pod ważone ani w jakikolw iek sposób zinterpreto wane.
Żałuję też. że nie m a w tekście recenzji uwag dotyczących przyjętej przeze mnie m eto dologii oraz wyników badań (oprócz pewnych zachęcających do dalszej pracy ogólników). B y łyby one bardzo pożądane.
M ałgorzata Brzozowska
Ob r a z d r o g i w t r a d y c j i r o s y j s k i e j
T. B. Sčepanskaja,
K u l’tura dorogi w rus-
skoj m iforitual’noj tradicii X IX -X X
m ,
Moskva 2003, 527 s.
W uznanej moskiewskiej serii, pośw ięco nej w spółczesnym badaniom kultury tradycyj nej Słowian, ukazała się w 2003 roku książka T. B. Szczepańskiej Kul'tura dorogi w russkoj mi- foritual'noj tradicii X IX -X X ww. A utorka pod jęła się trudnego zadania rekonstrukcji obrazu drogi w m itologii i obrzędowości rosyjskiej. W tym celu przeanalizow ała w erbalne i niewer balne teksty kultury rosyjskiej ostatnich dw u stu lat. W ynikiem pracy je s t publikacja im po nująca. D otyczy ona niezbadanego dotąd za kresu kultury rosyjskiej i słowiańskiej: kom pleksu potocznych w yobrażeń i tradycyjnych praktyk związanych z szeroko pojętym prze mieszczaniem się.
Podstawę analiz stanowią m ateriały tere nowe zbierane przez autorkę przez ponad 20 lat w europejskiej części Rosji i w zachodniej Sybe rii. Zamieszczony na końcu rozprawy wykaz in formatorów. z którym i autorka przeprowadzała wywiady, zawiera ponad 300 nazwisk. Sze roko zostały wykorzystane również dane zgro madzone w A rchiwum M uzeum A ntropologii i Etnografii im. Piotra W ielkiego czy w A r chiwum Instytutu Socjologii Rosyjskiej A kade mii Nauk. ja k też w wielu regionalnych m uze ach krajoznawczych. M ateriał pozyskiwany był także drogą ankiety internetowej, zatem doty czy najbardziej współczesnej wiedzy o potocz
nym w yobrażeniu drogi, zwłaszcza ludzi, któ rych styl życia związany je st z podróżowaniem. Jednakże dane z poziom u kultury współczesnej i subkultur rosyjskich są traktowane jako uzu pełniające w zględem poziom u zasadniczego - utrwalającego tradycyjny ludowy obraz drogi.
A utorka przez „kulturę drogi" rozum ie kompleks tradycji: obyczajów i zachowań, atry butów przedm iotowych, wierzeń i w yobrażeń związanych z przem ieszczaniem się. Zalicza tu zjawiska kultury materialnej (np. odzież p o dróżna). duchowej (np. obrzędy i w yobraże nia) oraz kultury społecznej (socionormativnaja kul'tura, np. status człowieka w drodze). Z ja wiska te budują całość obrazu życia w p o dróży. które w tradycji je st przeciwstawione ży ciu domowemu, tym sam ym autorka wskazuje na istnienie dwu przeciwnych i kom plem entar nych kompleksów: „drogi" i „domu". Zachow a niami w drodze rządzą zarazem zupełnie inne praw a niż postępowaniem w domu. dlatego au torka stwierdziła, że sposoby analiz w ypraco wane przez „etnografię dom u" są nieprzydatne do opisu drogi i zaproponowała nowe ujęcie, które nie zakłada szczegółowego opisu w szyst kich elem entów podróżnego stylu życia. M a ra czej na celu konceptualizację etnografii drogi jako osobnej dziedziny badań i kultury drogi jako oddzielnej i swoistej sfery kultury ludowej. Na pierwszy plan w ysuwa autorka konieczność ujawnienia podstawowych kategorii w ram ach kultury drogi. Decydują one o specyfice ele m entów jej struktury, wewnętrznej logiki zacho wania w drodze, o specyfice kreowania świata przedm iotów oraz postrzegania świata i czło wieka. Cel pracy zatem może być sform uło
wany jako rekonstrukcja systemu społecznej re gulacji zachowań w drodze, po pierwsze: ste reotypów i norm, po drugie: w yobrażeń i sys temów symboli, związanych z tym i stereoty pam i i normami. Innym i słowy, w polu zain teresowań etnografii drogi pozostaje 1 ) trady cja m itologiczno-obrzędowa (m ifo-ritual'naja), czyli rytuały i folklor, symbolika i atrybuty, ro zumiane jako znakowe elementy kultury drogi; 2) tradycja społeczno-norm atywna (socionor- m athm aja tradicija). W ujęciu T. B. Szcze pańskiej specjalne bow iem miejsce w kom pleksie etnografii drogi przypadło aspektom społeczno-obrzędowym: głównym zasadom or ganizacji współdziałania w drodze, szczególnie - rytualno-m itologicznym sposobom i normom kształtowania tych zasad. W monografii są za tem analizowane formy zabezpieczenia w arun ków życia w podróży i regulatory kontaktów m iędzyludzkich, struktura społeczności podróż nych oraz profil przew odników -liderów grupy. Badania zaś symboliki drogi i przestrzeni przy drożnych stanowią podstawę dla rekonstrukcji szeregu mechanizm ów funkcjonowania trady cyjnego systemu dróg.
Swoje analizy Szczepanskaja sytuuje w nurcie socjopragmatyki. Za cel stawia so bie więc nie tylko rekonstrukcję tekstu drogi, ale także - programowanych przezeń takich ele m entów rzeczyw istości społecznej, ja k zacho wania. współdziałanie, relacje, społeczności. Do analiz tradycyjnej sym boliki zostaje w ykorzy stany w arsztat metodologiczny współczesnej so cjologii. We wstępie autorka w skrócie pokazuje zasadę w erbalizowania elem entów tekstu drogi: sytuacja sprawia, że dany elem ent znakowy na biera znaczeń i staje się sym bolem kulturowym, by ostatecznie wpływać na ludzkie zachowania. Ta właśnie przestrzeń między znakiem i sym bo lem a postawą człowieka stanowi domenę zain teresowań Szczepańskiej. Ujmuje to formułą: od rzeczyw istości znakowej (m ateriału etnograficz nego) - do rzeczyw istości społecznej (związki i społeczności), czyli od kodów kulturowych - do ich projekcji społecznej.
A utorka pojm uje drogę jako tekst, rozcią gający się m iędzy w yjściem a powrotem, m a jący swoją „fabułę", którą najwyraźniej widać w opowiadaniach i opowieściach w spom nienio
wych o pokonyw aniu drogi. Ta fabuła przekłada się na realne podróżowanie, dostarczając podró żującym obrazów służących w prost jako normy lub sugerujących normy. Drogę m ożna też ro zumieć jako megatekst. obejm ujący także ry tuały i teksty folkloru, a dokładniej - rzeszę drobnych form różnych gatunków, ułożonych w określonym porządku: wyjście, bycie w dro dze i powrót. Ten porządek odzw ierciedla struk tura omawianej monografii.
Książka, prócz wprowadzenia i zakończe nia. składa się z 11 rozdziałów ułożonych w trzy części, odpowiadające segm entacji drogi jako megatekstu. W pierwszej części, zatytułowanej Odchodzący (U szel'cy), m ieszczą się trzy roz działy: Dom i droga (Dom i doroga). Obrzędy wyjścia: odprowadzanie (Obriady ychoda: pro- wody) i Obrzędy wyjścia: przygotow ania (O b riady nehoda: sbory). Tę część rozpoczyna ana liza leksykograficzna drogi, następnie autorka wykazuje, że w rosyjskiej kulturze tradycyjnej droga i dom są przeciwstawieniami, które w za jem nie się przenikają. Analizuje szczere pole (czistoje polie) jako „fenomen niewidzialności sem iotycznej", semantykę bezdroża i semantykę drogi jako symbolu anom ii oraz śmierci, cho roby i niepłodności. Tę część zamyka czwarty podrozdział na tem at sym boliki dom u i jego ele mentów. Rozdział drugi. Obrzędy wyjścia: od prowadzanie, dotyczy zachowań obrzędowych, które w iążą się z przygotowaniami do wyjścia z dom u w drogę. A utorka omawia typy trady cyjnego przem ieszczania się (przesiedlanie się. prace sezonowe, zasiedlanie itd.). czas wyjścia, drogę rozum ianą jako życie, rytm y i trasy ko m unikacji związane z cyklem pór roku. dni zakazane dla w yjścia w drogę, godzina w y ruszenia. czas i przestrzeń jako m iary drogi. W śród rytuałów wyjścia znalazły się też takie zjawiska, ja k huczna zabawa, obrzędy w yba czania tym. którzy odchodzą przez tych. któ rzy zostają, obrzędowe odprowadzanie odcho dzącego. Z rekw izytów istotnych dla początku podróży Szczepanskaja prezentuje semantykę kijka i pieca, a następnie - semantykę progu i granic w si (okolicy) jako przestrzeni liminal- nej. O m awia następnie zakazy związane z do mem. z którego ktoś odjechał. Potem znaj dziemy kompleks obfitujący w teksty słowne.
które autorka dzieli na modlitwy i zam ów ie nia wypowiadane przez wyruszającego w drogę, teksty pożegnań (zwłaszcza rekrutów przez ko biety), błogosławieństwa na drogę, przekleń stwa matczyne, W tym bloku autorka system a tycznie eksplikuje semantykę drogi, ja k ą utrw a lają kolejne gatunki tekstów, W ostatnim roz dziale na tem at rytualnego w yruszania w p o dróż badaczka przedstaw ia zasady reorganizacji sfery przedm iotów: przem ianę zwykłych przed m iotów domowego użytku w magiczne; zmianę ich w yglądu i funkcji w procesie nazwanym de materializacją; przedm ioty-pamiątki i talizm any (jak chleb i sól, rodzinna ziemia). Następnie za prezentowano kulturow ą charakterystykę składu ekwipunku, którego elem enty pełnią funkcję za stępnika domu; odzieży na drogę; zapasów żyw ności; kija podróżnego; bicza, topora i noża oraz torby podróżnej. Na koniec tego rozdziału zesta wiono semantykę tradycyjnych środków trans portu i strategie organizowania świata przed m iotów w drodze, czyli pakowanie się. Autorka w krótkich słowach przypom ina wreszcie, że w folklorze słownym spotykamy się z nada niem sensów erotycznych i seksualnych przed m iotom podróżnego ekwipunku, W podsum o waniu zaś podkreśla, że wszystkie rytuały zw ią zane z w yjściem podkreślają odłączenie czło wieka od jego środowiska, zw łaszcza od kocha jących osób, oraz akcentują fakt, że zm ienia się
status społeczny osoby ruszającej w drogę, W drugiej część monografii. Podróżnik (Putnik), scharakteryzowano drogę w nowym ujęciu: rekonstruuje system porządku społecz nego w czasie podróży, status ludzi w dro dze i norm y podróżne oraz ich symbolikę. Szczegółowo zatem zostały omówione (rozdział Wstriecznyj: statusy putnika) kategorie postaci spotkanych w drodze, semantyka pierwszego spotkanego człowieka; spotkania z kobietą, du chownym, zw ierzęciem domowym. Zanalizo wano m otyw pomyłkowej identyfikacji osoby spotykanej w drodze oraz m otyw spotkania ze śm iercią i nieboszczykiem, personifikowaną chorobą (przepuklina, ból zęba), cholerą i in nymi zarazami, z postaciam i demonicznymi Li- choradką i Kikimorą, z demonam i dróg le śnych i z leśnymi zw ierzętam i (np, z niedźw ie dziem, wilkiem), ze zjawiskami atm osferycz
nymi, które w oczach wędrowca także m ogą przybierać ludzką postać. Kulturowo istotne są także spotkania z rozbójnikiem, bohaterem, starcem i staruszką. Następny rozdział (Wi tał'noje i m aterial'noje pow iedenije) przybliża takie kategorie sfery zachowań podróżników, ja k swoboda seksualna, tabu prokreacji, ogra niczenia w zakresie niezbędnych potrzeb ży ciowych (np, zakazy zabraniające snu czy od poczynku), Także obchodzenie się z różnym i przedm iotam i w czasie wędrówki podlega ure gulowaniom, w tym kontakt z rzeczą znale zioną na drodze oraz z darem od spotkanej w drodze osoby, zawieranie paktu z siłą nieczy stą, oszustwo i grabież. Rozdział szósty (Do- rożnyje kommunikacii) pośw ięcony je s t takim, obecnym w obrzędach i tekstach folkloru, tra dycyjnym strategiom zachowania na drodze, ja k unikanie, agresja w zględem nieczystej siły oraz manipulacja nią. A utorka analizuje następ nie komunikację niewerbalną oraz system na cięć na drzewach i inne znaki, jakie zosta w iają wędrowcy, wykorzystanie przedm iotów- apotropaionów, ja k wzięte z dom u chleb i sól, W rytualnych pow itaniach z kolei Szczepan- skaja w idzi form uły zaprowadzania pokoju przez życzenia typu „M ir z dorożkoj!”. P o dróżny styl bycia kojarzy przede w szystkim ze słowem towarzysz, którego historię i znaczenia omawia w dalszej części pracy, a następnie cha rakteryzuje typy podróżnych społeczności, p o stać atamana - głowy grupy wędrowców, W ra m ach komunikacji m iędzy wędrowcam i Szcza- panskaja prezentuje następnie obrzędy, folklor i żargon, W rozdziale siódmym omawia struk- turyzację przestrzeni (Sakral’nyje lokusy): m iej sca dziwne (jak mosty, ciemny las, form y stra chów), m iejsca święte (krzyże, kapliczki i ka plice, drzewa i gaje, pieczary i jam y, kamienie kultowe) oraz kom pleksy sakralne. Przywołany m ateriał odnosi do szerszych kategorii kultu rowych: M atka-Ziem ia, ślubowania, poskram ia nie śmierci, np, przez upamiętnianie wypadku drogowego, blokowanie (neutralizowanie) stra chów oraz pielgrzym ki do m iejsca świętego. Miejsca święte, zgodnie z ludowymi w yobra żeniami, m ogły zapewnić podróżującem u bez pieczeństwo, pom yślność i zdrowie, Z wyprawą do nich w iążą się opisane w m onografii zasady
zbierania się pątników, sposoby informowania o intencji pielgrzym ki (w postaci np. przed m iotów sym bolizujących część ciała, o której ozdrowienie proszono), reguły zachowania się wędrowców w m iejscu świętym oraz katego ria dew ocjonaliów -pam iątek niesionych z m iej sca świętego do domu. O statni rozdział tej czę ści (Dom u dorogi) odtwarza obraz tradycyj nego postoju: strukturę przestrzeni, zwyczajowe uregulowania związane z wodą. ciepłem, odży wianiem się. alkoholem i tytoniem oraz zacho waniami integracyjnymi. Następnie autorka pre zentuje podróżne w arianty prawdziwego domu: chatki leśne oraz opuszczone domostwa i wsie.
Przybysze (Priszel'cy) to tytuł ostatniej czę ści omawianej monografii. W rozdziale Gość znajdują się analizy strategii społecznej ad aptacji osoby powracającej z drogi. Ujęto je w podrozdziałach, odpowiadających następują cym zjawiskom: status nierozpoznanego; status gościa; zapowiedzi bliskości domu; zapowiedzi zbliżania się gościa; przyjazd wędrowca i p o konywanie przez niego koncentrycznych prze strzeni liminalnych, by od granic w ioski do trzeć do centrum znaczonego przez piec; obej ście osiedla; podarki z drogi. Ten kom pleks tre ści w ieńczy analiza rytualnego konstruowania nowego statusu przybysza włączanego do ro dzimej społeczności. Rozdział M oc pośw ięcony je st portretowi przybysza jako postaci o nad przyrodzonej mocy. nieczystej lub w niekon trolowany sposób wpływającej na życie wsi. Szczepanskaja ujmuje ten portret w podroz działy m.in. na tem at chorób i nieszczęść, j a kie m ógł spowodować przybysz-obcy. ale też na tem at funkcji przybysza-znachora, jak ą utrwala ludowa wyobraźnia. W ostatnim rozdziale au torka dokonuje systematycznego przeglądu tra dycyjnych typów ubogich wędrowców ( Bo z i
stranniki): żebraków; pobożnych żebraków, sze rzących opowieści o świętych miejscach; w ę drujących świętych i samego Boga; cara. car skiego syna czy sam ozwańca podróżujących in cognito. W tym bloku zagadnień znalazły się także analizy takich kategorii, ja k władza przy bysza. przesiedlania ludności, kształtowanie się przewodnictwa w tych w arunkach oraz typ ojca- założyciela.
Na zakończenie warto podkreślić, że m ono grafia T. B. Szczepańskiej nasycona je st m ate riałem etnograficznym w postaci sugestywnych, jasnych i celnych przykładów. A utorka chętnie przywołuje tak relacje gwarowe, ja k i teksty wielu gatunków folkloru słownego: zagadki, fra zeologizmy. przysłowia, teksty pozdrowień, bło gosławieństw. zamówień, modlitewek, legend, bajek czy opowieści wspomnieniowych i w ie rzeniowych. Swoje tezy argum entuje także przy kładam i zwyczajowych zachowań różnych grup. np. uczestników wypraw archeologicznych, żoł nierzy. pielgrzymów, autostopowiczów, fanów futbolu. Łączy dawne wierzenia z materiałem bardzo współczesnym, ja k np. znane do dziś w y m ienianie się adresami na koniec wspólnej w y prawy czy rytuały podróżne w spółczesnych sub kultur młodzieżowych, np. fanów futbolu. Nie traci przy tym z pola w idzenia założonego celu - rekonstrukcji tradycyjnego ludowego w yobra żenia drogi i podróży. Podsum owując, publika cja okazuje się nie tylko rzetelna, ale - cenna dla badacza kultury, który ja k na dłoni widzi kognitywny w ym iar analiz Szczepańskiej, czyli ich podmiotowe ujęcie. Zarazem książka może być adresowana nie tylko do naukowców: etno logów. folklorystów, socjologów, kulturoznaw- ców i antropologów, ale - także do tych. których pociąga tajem nica drogi.