• Nie Znaleziono Wyników

Kwestia mazurska na Działdowszczyźnie w latach 1920-1939

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Kwestia mazurska na Działdowszczyźnie w latach 1920-1939"

Copied!
30
0
0

Pełen tekst

(1)

Wrzesiński, Wojciech

Kwestia mazurska na

Działdowszczyźnie w latach

1920-1939

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 263-291

1959

(2)

W OJCIE CH W R Z E S IŃ S K I

K W E S T I A MAZURSKA N A D Z I A Ł D O W S Z C Z Y Ż N I E W L A T A C H 1 9 2 0 — 1939 *)

i

N a m ocy 28 a r ty k u łu tr a k t a tu w e rsa lsk ie g o p o łu d n io w a część p o w ia tu n id zick ieg o — D ziałdow o z o k o liczn y m i w io sk am i — zo stała p rz y z n a n a p a ń s tw u p o lsk ie m u bez p le b isc y tu ja k o n ie z b ę d n y d la P o lsk i, ze w z g lę d u n a o trz y m a n y d o stę p do m o rza, w ę z e ł k o lejo w y . Z a n im je d n a k doszło do p o d jęcia ow ej d ec y zji p rzez m o c a rs tw a a lia n c k ie , w W e rs a lu tr w a ły d łu g ie ro k o w a n ia, w czasie k tó ry c h s p ra w a D z ia ld o w szczy zn y z a jm o w a ła w ie le m iejsca. P rz e b ie g ro k o ­ w a ń i p ie rw sz e p ro je k ty d o ty czą ce ro z w ią z a n ia k w e stii p rz y n a le ż ­ ności p a ń s tw o w e j D z iald o w szczy zn y n ie b y ły obce m iejsco w e j lu d ­ ności. Z a in te re s o w a n ie b y ło d u że. P ow o do w ało to w z m o ż en ie p ra c y n a ro d o w o -u ś w ia d a m ia ją c e j obu z a in te re s o w a n y c h stro n : N iem có w i P o la k ó w .

P ie rw sz a w iad o m o ść o ż ą d a n ia c h p o lsk ich w obec te re n ó w M az u r, jeszc ze p rz e d rozp o częciem ro k o w a ń w W e rsa lu , sp o w o d o w a ła w D z ia łd o w ie gło sy p ro te s tu ze s tro n y m a g is tra tu i r a d y m ie js k ie j. Ł ąc zy ło się to w ów czas z og ó ln ą a k c ją p ro te s ta c y jn ą n a te r e n ie

9 A rty k u ł z o sta ł o p ra co w a n y na p o d sta w ie m a teria łó w a rch iw a ln y ch zn a j­ d u jących się w W ojew ód zk im A rch iw u m P a ń stw o w y m w B yd goszczy, A r c h i­ w u m A k t N o w y ch w W a rsza w ie i A rch iw u m M in isterstw a S p ra w Z agran icz­ n ych oraz ro czn ik ó w G a zety M azurskiej od roku 1922 do 1933. S zczeg ó ln ie d o tk liw y jest brak m a te r ia łó w d otyczących d zia ła ln o ści Z w ią zk u M azurów . L u k ę tę w p e w n y m sto p n iu u d ało m i się w y p e łn ić d zięk i u zy sk a n y m in fo r­ m acjom od K arola M ałłka i u d o stęp n ien iu refera tu w y g ło szo n eg o przez niego 26 w rześn ia 1956 roku na S e s ji N a u k o w ej P o lsk ie g o T o w a rzy stw a H isto ry cz­ n eg o w O lszty n ie pt. „Z w iązek M azu rów ”. P an u K arolow i M alik ow i, jak ró w n ie ż p an i E m ilii S u k e r to w e j-B ie d r a w in ie za u d zielen ie bardzo w ie lu in form acji o c a ło k sz ta łc ie sto su n k ó w na teren ie D zia ld o w szczy zn y oraz p a n u P a w ło w i S o w ie, za in fo rm a cje w y ja śn ia ją c e szczegóły d otyczące p o w sta n ia Z w iązku M azurów , au tor a rty k u łu sk ła d a serd eczn e p o d zięk o w a n ia .

• P o w a żn y m m a n k a m en tem bazy źród łow ej jest jej fra g m en ta ry czn y ch a ­ rakter. S zczeg ó ln ie ostro w y stę p u je to przy o m a w ia n iu d z ia ła ln o śc i Z w iązku M azurów . W sp om n ien ia i rela c je, k tóre zazw yczaj są ty lk o m a teria łem d od at­ k ow ym , w tym w y p a d k u m u s ia ły się sta ć g łó w n ą p o d sta w ą źród łow ą. C h arak ter tych w sp o m n ień i n ie m o ż liw o ść p rzep row ad zen ia k o n fro n ta cji z in n y m i m a ­ te ria ła m i źró d ło w y m i jest przyczyn ą, że n iejed n o k ro tn ie p ew n e tezy m ogą n osić p ię tn o su b ie k ty w n e g o sp ojrzen ia p oszczególn ych osób. W a rty k u le zo sta ły p o m in ięte sp ra w y sto su n k ó w w ew n ętrzn y ch na Pom orzu oraz sp r a w y sto su n ­ k ó w p o lsk o -n ie m ie c k ic h . R ozw ój tych d w u p rob lem ów w sposób bardzo z a sa d ­ n iczy rzu to w a ł na k sz ta łto w a n ie się sy tu a c ji na teren ie D zia ld o w szczy zn y i p o ­ k a za n ie ty ch sp ra w p o zw o liło b y na o sią g n ięcie lep szeg o zrozu m ien ia w y d a rzeń na o m a w ia n y m teren ie. S p r a w y te są jednak d zisia j jeszcze c a łk o w ic ie n ie o p ra co w a n e i p r z e d sta w ia n ie ich b y ło b y p rzed w czesn e. S tu d ia nad ty m i pro­ b lem a m i będą m ia ły n ie ty lk o duże zn aczen ie dla w y ja śn ie n ia sp ra w D z ia l­ d ow szczyzn y, ale i ta k że dla p o lity k i p a ń stw a p o lsk ieg o w ob ec zakordonow ych teren ó w W arm ii i M azur.

(3)

ca ły c h P r u s W s c h o d n ic h 2). W odp o w ied zi n a a k c ję n ie m ie c k ą ze s tro n y p o lsk ie j po ra z p ie rw sz y w y s tą p ił n a z e b ra n iu P o w ia to w e j R a d y L u d o w e j w N id zicy 25 listo p a d a 1919 r. je j cz ło n ek , w ła śc ic ie l ziem sk i z te re n ó w D ziałd o w szczy zn y , L eo n W o jn o w sk i z K o szelew . P ro te s to w a ł on p rz eciw a k c ji n ie m ie c k ie j, k tó r a m ia ła n a celu u n ie ­ m o ż liw ie n ie p rz y łą c z e n ia D z ia łd o w szcz y zn y do p a ń s tw a p o lsk ieg o 3). N iem cy n ie m y ś le li czek ać b ie rn ie n a ro z w ó j w y d a rz e ń i d e c y z je d y p lo m a tó w . R o zm aite o rg a n iz a c je , p a r tie p o lity c z n e i zw iązk i, c z y n ­ n ie w sp o m a g a n e p rz e z R a d y R obotnicze, u rz ą d z a ły z e b ra n ia , n a k tó ­ ry c h p o d e jm o w a n o p ro te s ty p rz e c iw „ z a k u s o m ” p o lsk im n a całość g ra n ic P r u s W sch o d n ich . P o d e jm o w a n e re z o lu c je , s p e c ja ln ie o p ra c o ­ w y w a n e m e m o ria ły w y sy ła n o do c e n tr a ln y c h w ła d z n ie m ie c k ic h , a n a w e t do m o c a rs tw a lia n c k ic h . W „ o b ro n ie ” D z ia ld o w szczy zn y s ta n ę ły n ie m ie c k ie u g ru p o w a n ia p o lity c z n e z c a ły c h P ru s W sch od ­ n ich . S zczeg ó ln ie d u ż a liczba n ie m ie c k ic h z e b ra ń p ro te s ta c y jn y c h b y ła z o rg a n iz o w a n a w m a rc u 1919 ro k u 4). A k c ja p o lsk a w p o ró w ­ n a n iu do n ie m ie c k ie j b y ła b a rd z o słab a.

28 c z e rw c a 1919 ro k u rz ą d n ie m ie c k i p o d p isa ł t r a k t a t w e rsa ls k i. S p ra w a p rz y n a le ż n o ś c i p a ń stw o w e j D zia łd o w szcz y zn y z o sta ła z a d e ­ c y d o w a n a . S tro n a n ie m ie c k a — choć s p ra w a b y ła fo rm a ln ie n a fo ru m m ię d z y n a ro d o w y m ro z w ią z a n a — jeszcze b ro n i nie zło ży ła 5). N iem cy d o m a g a li się w łą c z e n ia D z iałd o w szczy zn y do te re n ó w p le b is c y to ­ w y ch . W y su w a n o ro z m a ite k o n c e p c je ro z w ią z a n ia s p ra w y p o łącz en ia k o lejo w eg o , p rz y k tó r y m D ziałdow o s tra c iło b y sw ój n ie z b ę d n y c h a ­ r a k te r d la P o lsk i. W D ziałd o w ie ro z p o czę ły się p rz y g o to w a n ia d o . p rz e ję c ia ty c h te re n ó w p rz e z p o lsk ą a d m in is tra c ję . P rz y g o to w a n ia m i p o lsk im i k ie ro w a ła p o lsk a R ad a L u d o w a n a czele z T a d e u s z e m B og­ d a ń sk im z M y ślą t. U tw o rz o n o p o lsk o -n ie m ie c k ą S tr a ż O b y w a te ls k ą . T rw a ły ro z m o w y n a d u s ta le n ie m d a ty p rz e ję c ia m ia sta . O s ta te c z n ie d a tę tę u sta lo n o n a d zień 17 sty c z n ia 1920 ro k u .

R ano, 17 s ty c z n ia 1920 ro k u w o jsk a n ie m ie c k ie o p u śc iły D z ia ł­ dow o i w s z y s tk ie w sie p rz y z n a n e P o lsce. W m ie jsc e o d d ziałó w n ie ­ m ie c k ic h w k ro c z y ły p o lsk ie o d d ziały h a lle rc z y k ó w . U ro c zy sto ść p rz e ­ jęcia m ia s ta p rz ez w ła d z e p o lsk ie n a s tą p iła d n ia n a s tę p n e g o 6). N a p rz e ję ty c h te re n a c h u tw o rz o n o n o w y p o w ia t d ziałd o w sk i. O b sza r po ­ w ia tu w y n o sił 48.704 h a, z je d n y m m ia s te m i około 60 w io sk am i. L u d n o ści b y ło 24 ty s ią c e , w ty m 18 ty s ię c y m ie jsc o w e j m a z u rs k ie j. J a k n a p o lsk ie w a ru n k i p o w ia t d ziałd o w sk i b y ł m a ły . to te ż z k o n iecz­ ności z d n ie m 1 k w ie tn ia 1932 r. p rz y łą c z o n o 35.516 ha, o d c ię ty c h od p o w ia tó w : b ro d n ic k ie g o i lu b a w sk ie g o w ra z z m . L id z b a rk ie m W e l­ sk im . B y ły to ziem ie d a w n y c h P r u s K ró le w s k ic h 7).

2) W ojciech W rzesiń sk i, W rzen ie r e w o lu cy jn e w P ru sach W sch od n ich w la ­ tach 1918 — 1920, Z ap isk i H istoryczne, w druku.

3) F m ilia S u k e r to w a -B ie d r a w in a , D z ia łd o w szczy zn a po k o n g resie w e r s a l­ sk im , K o m u n ik a ty M a zu rsk o-W arm iń sk ie nr 2(57) O lszty n 1957, s. 71 in.

4) D ok ład n e rela c je o c a łej a k cji zaw ierają: E m ilia S u k e r to w a -B ie d r a w in a , jak w y żej; F ritz G ause, G esch ich te d es A m tes und d e r . S ta d t S o ld a u , M ar­ b u rg/L ah n 1958 s. 342 in.

5) E m ilia S u k e r to w a -B ie d r a w in a , jak w y żej, s. 73. °) Jak w y ż e j, s. 75 in.

7) E m ilia S u k e r to w a -B ie d r a w in a , P rzew o d n ik k r a jo z n a w c z o -h isto r y c z n y p o d zia łd o w sk im p o w ie c ie . D z ia łd o w o 1937 s. 15.

(4)

J a k w y n ik a z a r ty k u ł u E m ilii S u k e rto w e j-B ie d ra w in y i r e la c ji K a ro la M alik a, lu d n o ść m a z u rs k a w D ziałdo w szczyźn ie w zasad n icze j sw e j m asie b y ła ra c z e j p rz y c h y ln ie u sto su n k o w a n a do w k ra c z a ją c y c h p o lsk ic h o d działów . P ie rw sz e ze tk n ię c ie lu d n o ści m a z u rs k ie j z h a l l e r ­ c z y k a m i, k tó rz y b y li je d n a k n ie p rz y g o to w a n i do sto su n k ó w n a ro d o ­ w ościow ych, ja k ie z a sta li n a te re n ie D ziałd ow szczy zny , n ie d o c e ­ n ia n ie p rz ez n ic h n ik łe j św iad o m o ści n a ro d o w e j, p rz y ró w n o c z e sn y c h z e w n ę trz n y c h siln y c h n a le c ia ło śc ia c h n ie m ie c k ic h , d o p ro w a d ziło sz y b k o do w y tw o rz e n ia się m u ru m ięd zy p rz y b y ły m i P o la k a m i

e m iejsco w ą lu d n o śc ią m a z u rs k ą . S zereg ekscesów , ja k ic h się do­

p u śc ili ż o łn ierze, p o d z ia ła ł ja k p rz y sło w io w y k u b e ł zirpnej w o d y . P a n u ją c e p o ję c ia w s p ra w a c h n aro d o w o ścio w y ch w śró d M a z u ró w d z ia łd o w sk ic h s c h a ra k te r y z o w a ł w ła śc iw ie d r A d olf S z y m a ń sk i. P is a ł: „ O k re śle n ie się ja k o P o la k a je s t n a M a z u ra c h n ow e. W e d łu g z d a n ia p rz e c ię tn e g o M a z u ra p ra w d z iw y m P o la k ie m je s t ty lk o P o la k z b y łeg o z a b o ru ro sy jsk ie g o , k tó r y p rz y ty m k o n iecz n ie m u si b y ć k a to lik ie m ” 8). T a k i s to s u n e k M az u ró w do P o la k ó w w w y n ik u sy ­ tu a c ji, ja k a z a is tn ia ła w p ie rw s z y m o k re sie po p rz e ję c iu D ział­ d o w szc zy zn y od N iem có w , u tw ie rd z ił się.

S ła b e p oczucie p rz y n a le ż n o ś c i n a ro d o w e j w ś ró d lu d n o ści ro d z i­ m e j, e tn ic z n ie p o lsk iej, n a te r e n ie c a ły c h M a z u r p rz e d p ie rw s z ą w o jn ą św ia to w ą m iało sw e odbicie w s ta n ie fo rm o rg a n iz a c y jn y c h r u c h u polskiego n a ty c h te re n a c h . „N ow oczesny ru c h n a ro d o w y , k tó ­ r y w p rz e c ią g u k ilk u o s ta tn ic h la t p rz e sz e d ł p ra w ie całą E u ro p ę , ro z s a d z a ją c p a ń s tw a n aro d o w o ścio w e, a tw o rz ą c w ich m iejsce p a ń ­ s tw a n aro d o w e, n ie z a w ita ł d o ty ch cz as n a M az u ry . U m ie ję tn a n ie ­ m ie c k a a k c ja p o lity c z n a z je d n e j s tro n y , a z u p e łn a p ra w ie b ie rn o ść

a lb o n e g a ty w n a a k c ja p o lsk a z d ru g ie j S trony sp ow od ow ały , że do d n ia dzisiejszego n ie ro z w in ę ła się n a M a z u ra c h p o lsk a św iad om o ść n a r o d o w a ” 9). W te j p e łn e j p e sy m iz m u o cenie S zy m ań sk ieg o s y tu a c ji n aro d o w o ścio w ej n a M a z u ra c h k ry ło się w ie le ra c ji.

S zczególnie c ie k a w y d la h is to ry k a i w a ż n y d la p ó ź n iejsz y ch losów k w e stii m a z u rs k ie j n a D ziałd o w szczy źn ie b y ł p ierw szy o k res od p rz e ­ ję c ia p o w ia tu p rz e z p o lsk ą a d m in is tra c ję do czasu za ję cia go w o k re ­ sie d z ia ła ń w o je n n y c h w w y n ik u o fe n sy w y A rm ii C zerw o n ej w s ie rp ­ n iu 1920 ro k u . W o w y m czasie z a g a d n ie n ie m c e n tra ln y m , i to nie ty lk o n a te re n ie D ziałd o w szczy zn y , b y ł p le b is c y t n a W a rm ii, M az u ­ r a c h i P o w iślu . A tu t p rz e ję c ia D ziałdow szczyzn y p rzez p a ń stw o p o l­ s k ie p rz e d p le b is c y te m n ie z o sta ł w y k o rz y s ta n y ja k o e le m e n t, k tó ry m ó g łb y u ła tw ić p ro p a g a n d o w e o d d z ia ły w a n ie s tro n y p o lsk iej n a t e r e n y p le b isc y to w e . A n a w e t w rę cz p rz e c iw n ie . S y tu a c ja n a te re n ie D zia łd o w szcz y zn y b y ła n ie je d n o k r o tn ie z d u ż y m p o w o d zen iem w y ­ k o rz y s ty w a n a p rz e z a n ty p o ls k ą p ro p a g a n d ę n iem ieck ą . Is tn ie ją c e w P o lsce siln e z łu d z e n ia n a te m a t m ożliw ości z w y cięstw a w plebiscj*'- c ie po w o d o w ały , że c a ła p o lity k a n a te re n ie D ziałd o w szczy zn y b y ła n a c e c h o w a n a w o k re s ie p le b isc y to w y m siln y m i a k c e n ta m i ty m c z a so ­ w ości. P o w sta łe w W a rsz a w ie Z rz esze n ie P le b is c y to w e E w a n g e lik ó w P o la k ó w , ja k o o rg a n iz a c ja , m a ją c a u ła tw ić p ro w a d z e n ie w a lk i s tro n y

s) A d o lf S zy m a ń sk i, N arod ow ość M azurów w scń o d n io -p ru sk ich i d z ia łd o w ­

sk ich , G azeta M azurska, nr 21 6. VI. 1926 r. .

*) Jak w y żej.

(5)

p o lsk ie j o p o zy sk a n ie M az u ró w 10), s p e łn ia ją c e ro lę tr a n s m is ji rz ą d u p o lsk ie g o do lu d n o ści m a z u rs k ie j, n a te re n ie D zia łd o w szcz y zn y n ie p rz e ja w ia ło ży w szej d ziała ln o śc i. Z rzeszen ie tra k to w a ło D z ia łd o w - szczyzn ę jak o p rz e jśc io w y p u n k t e ta p o w y u m o ż liw ia ją c y p ro w a d z e ­ n ie a k c ji po lsk iej n a te re n a c h p leb iscy to w y c h , ja k o m ie jsc e n p . u ł a t ­ w ia ją c e d o k o n y w a n ie p rz e rz u tó w p rzez k o rd o n g ra n ic z n y p o lsk iej l i t e r a t u r y p ro p a g a n d o w e j.

D ziałd o w szczy zn a — po p rz e ję c iu p rz ez p a ń s tw o p o lsk ie — z n a ­ la z ła się w tr u d n e j s y tu a c ji ek o n o m iczn ej. M a ły re g io n k tó ry sam w sobie n ie s ta n o w ił zw arteg o , o d dzielnego o b sz a ru gospo darczeg o, p o w ią z a n y b y ł z in n y m i te re n a m i w s c h o d n io -p ru sk im i, od k tó ry c h z o sta ł o d łączo n y p rz ez p o sta n o w ie n ia t r a k t a tu w e rs a lsk ie g o — u tra c ił sw e d a w n e p o w iąz an ia, ca łą łączność z p n ie m m a c ie rz y s ty m — M azo w szem P ru s k im . S p ecy fic zn ą sw ą k u ltu r ą d u c h o w ą i m a te r ia ln ą D z ia łd o w szcz y zn a c iąż y ła do te re n ó w za k o rd o n o w y c h . C iężk a s y ­ t u a c ja go sp o d arcza całego p a ń s tw a p olskiego n a ty c h te r e n a c h w y s tę ­ p o w a ła szczególnie siln ie , czego p rz y c z y n ą b y ło p rz e d e w sz y stk im z e rw a n ie o w ych pow iązań. P ro w a d z o n e p rz ez N iem có w z d u ż y m ro z m a c h e m ro b o ty , m a ją c e n a c e lu o d b u d o w ę zn iszczeń w o je n n y c h , z o sta ły p rz e rw a n e . W a ru n k i p ra c y dla ro b o tn ik ó w w D ziałd ow szczy ź- n ie b y ły cięższe, niż n a te re n a c h za k o rd o n o w y ch . O b o w ią zy w ał 1 0 -g o d z in n y d zień p ra c y , w obec 8-g od zin n eg o — do cz asu pu czu K a p p a — d n ia p ra c y w P ru s a c h W scho dn ich. T a k ż e i p ła c e w y k a z y ­ w a ły ró ż n ic e n a n ie k o rz y ść s tro n y p o lsk iej n ). T e o b ie k ty w n e p rz y ­ c z y n y , p rz y ró w n o c zesn e j p o lity c e w ład z p o lsk ich , s ta w ia ją c e j w u p rz y w ile jo w a n e j s y tu a c ji n ie m a l w sz y stk ic h p rz y b y s z ó w z in n y c h d z ie ln ic p a ń stw a polskiego, k tó rz y z a jm o w a li w s to s u n k u do lud n o ści m a z u rs k ie j, b io rąc ogólnie, stan o w isk o ra c z e j n ie p rz y ja z n e , spow od o­ w a ły , że M azu rzy szy b k o zrazili się do no w ej rz ecz y w isto śc i. E tn ic z n ie p o lsc y M az u rzy działd o w scy , n ie p o sia d a ją c y w y ro b io n e g o poczucia p rz y n a le ż n o śc i n a ro d o w e j, p o ró w n u ją c sw o ją p o z y c ję d a w n ie j i o bec­ n ie cz u li się p o k rz y w d z e n i. P o zo staw io n y n ie m a l c a ły n iższy p e rso n e l u rz ę d n ic z y p o ch o d zen ia n iem ieck ieg o , w s p o m a g a n y p rz e z m ie jsc o ­ w y c h n ie m ie c k ic h n au czy cieli, p ro w a d z ił o ży w io n ą a g ita c ję a n ty ­ p o lsk ą . W a g ita c ji te j szczególnie d u żo u w a g i p o św ięc an o ocen ie s y tu a c ji z e w n ę trz n e j p a ń s tw a polskiego i p rz e w id y w a n io m n a te m a t sp o d z ie w a n e j k lęsk i. N a u k s z ta łto w a n ie się p o s ta w y lu d n o śc i m a z u r­ sk ie j n a te re n ie D z iałdow szczyzny do p a ń s tw a p o lsk ieg o w p ły n ą ł jesz c z e je d e n m o m e n t. M iejsco w a lu d n o ść m a z u rs k a m ia ła ju ż dość d z ia ła ń w o je n n y c h . C zek a ła z u tę s k n ie n ie m n a z a w a rc ie p o k o ju . A ty m c z a se m , g d y w re szcie p rz y sz e d ł p o k ó j, p a ń s tw o p o ls k ie u w i­

10) O sto su n k u p olsk ich e w a n g e lik ó w w ob ec lo só w ziem e tn ic z n ie p olsk ich w P ru sa ch W schodnich św ia d czy w y d a w n ictw o : „ E w a n g elicy p o lscy w ś w ie tle d o k u m en tó w u rzęd o w y ch ” zeb rał i ze sta w ił Jak u b G la ss. N a k ła d em autora 1919 s. 104.

u ) G ause, jak w y żej, s. 352.

(6)

k ła ło się w n o w ą w o jn ę z R o sją R adzieck ą. W D ziałd o w szczy zn ie z a ­ rz ąd zo n o p o b ó r do w o jsk a , g d y n a te r e n a c h za k o rd o n o w y ch p a n o w a ł ju ż sp o k ó j ł2).

W ta k ie j s y tu a c ji 13 sie rp n ia 1920 ro k u , w czasie o fe n s y w y A rm ii C z e rw o n e j, je d e n z o d d ziałó w 12 d y w iz ji o p an o w ał D zialdo w szczyzn ę. W m ieście z o s ta ł p o w o ła n y T y m czaso w y K o m ite t R e w o lu c y jn y , m a ­ ją c y sp ra w o w a ć c a ło k sz ta łt w ła d z y c y w iln e j. P rz e w o d n ic z ą c y m K o - in ile tu zo stał E rn s t M a tz n e r, a cz ło n k am i H e rm a n S ch le d z e w sk i i P a u l M ü lle r. W D ziałd o w ie zostało o tw a r te b iu ro w e rb u n k o w e do o d d ziałó w A rm ii C z e r w o n e j13). W d ziała ln o śc i K o m ite tu i w c a łe j s y tu a c ji, ja k a się w y tw o rz y ła w ów czas w D ziałdow ie, n a d e le m e n ta m i k la so w y m i p rz e w a ż a ły je d n a k e le m e n ty szow in isty czn e, a n ty p o ls k ie . S zo w in iści n ie m ie c c y w y k o rz y s tu ją c za jęcie D ziałdo w a p rz ez o d d z ia ły A rm ii C z e rw o n e j, n ie d o strz e g a ją c k laso w e j w y m o w y teg o fa k tu , d o p u szc zali s ;ę liczn y c h ekscesó w a n ty p o lsk ic h , ja k o o d w e tu . N a p łaszc zy źn ie k la so w e j i n a c jo n a lis ty c z n e j w y tw o rz y ł się w ó w czas je d n o lity a n ty p o lsk i fro n t, w k tó ry m c z y n n ie za an g aż o w ało się w ie lu M a z u ró w d ziałd o w sk ic h . K o n tro fe n s y w a p o lska, b ę d ą c a re z u lta te m b itw y w a rs z a w s k ie j, i o d w ró t o d d ziałó w A rm ii C zerw o n ej d o p ro w a ­ d ziły do w y tw o rz e n ia n o w e j s y tu a c ji n a o m a w ia n y c h te re n a c h 14). N a le ż y j e ^ c ^ e za zn aczy ć że w ch w ili o w y ch w y d a rz e ń , p le b is c y t n a W a rm ii, M a z u ra c h i P o w iślu b y ł ju ż ro z s trz y g n ię ty i z n a n e b y ły jeg o w y n 'k i, d e c y d u ją c e o p rz y n a le ż n o śc i p a ń stw o w e j ta m ty c h te re n ó w .

W k ra c z a ją c e p o n o w n ie p o lsk ie o d d ziały , w o d w e t za a n ty p o ls k ie ek sc esy , d o p u sz c z a ły się w ob ec w sz y stk ic h M az u ró w sz e re g u g w a ł­ tó w . A ró w n o c z e śn ie P o la c y z te re n ó w p le b isc y to w y c h u ch o d z ący p rz ed g w a łta m i p ija n y c h z w y cięstw em n ie m ie c k ic h e le m e n tó w szo­ w in is ty c z n y c h „ w y le w a li sw ą ze m stę n a M az u rac h w D ziałd o w sk iem . P o p le b isc y c ie m a z u rsk im s y tu a c ja M az u ró w d ziałd o w sk ic h s ta w a ­ ła się w p ro s t ro z p acz liw a . — N a p a d y n a sp o k o jn y c h o b y w a te li b y ły w ów czas c z ę sty m o b jaw e m . — S k u te k n a k re ś lo n e j s y tu a c ji b y ł te n , że M a z u rz y p o rz u c a li sw e g o sp o d a rstw a i uch o d zili do P ru s , alb o co n a jm n ie j o p to w a li n a rzecz N iem iec, a b y się p ó źn iej w y p ro w a ­ d z ić ” 15). T a k w ła d z e p o lsk ie o c e n ia ły s y tu a c ję , ja k a b y ła n a te re n ie D ziałd o w szczy zn y je sie n ią 1920 ro k u . M ó w iąc o o p to w a n iu n a rzecz N iem iec w D zialdow szczvznie, n ie m o żn a n ie w sp o m n ieć o n a c isk u , ja k i w te j m ie rz e b y ł w y w ie ra n y p rzez ó w czesn e w ład z e p o lsk ie n a ty m te r e n ie n a m dodych M azu ró w , n a k tó ry c h ciążyło ch o ćb y n a w e t n a jm n ie js z e p o d e jrz e n ie , że p rz y c h y ln ie się u sto su n k o w y w a li do p rz e b y w a ią c v c h t u t a j o d d ziałó w A rm ii C zerw o n ej. P od ty m n a c i­ sk iem w ie lu m ło d y c h M a z u ró w o p to w ało n a rzecz N iem iec, n ie z d a ją c sob ie n ie je d n o k r o tn ie s p ra w y ze sk u tk ó w sw ej d ec y zji. D la c a łe j

12) W A P B Rep. 4 nr 785. M em oriał T o w a rzy stw a P rzy ja ció ł M azur w D z ia ł­ d o w ie w sp ra w ie M azur d zia łd o w sk ich , z p ow od u p ogłosek o rzekom ej za m ia ­ n ie przez R ząd P o lsk i ziem i d zia łd o w sk iej na in n e ob szary p a ń stw a n ie m ie c ­ kiego; T o w a rzy stw o P rzy ja ció ł M azur w D zia łd o w ie (Sek cja m iejsco w a Z rzesze­ nia P le b isc y to w e g o E w a n g elik ó w P olak ów ), D ziałd ow o 29 lip ca 1921 r. Zob. tak że W rzesiń sk i W ojciech, M ateriały do k w e s tii p o lsk iej na teren ie W arm ii i M azur po p leb iscy cie, K om u n ik a ty M azu rsk o-W arm iń sk ie 1959, nr 1 (63) s.8 1 .

13) G ause, jak w y żej, s. 353 in.

14) W rzesiń sk i W ojciech . W rzenie r e w o lu c y jn e ...

15) W A P B R ep 4 nr 785, S p raw ozd an ie w sp ra w ie sto su n k ó w p a n u ją cy ch w p o w iecie d zia łd o w sk im , D o F ana W ojew od y P om orsk iego, T oruń 9 c z e r w ­ c a 1924.

(7)

a k c ji c h a ra k te r y s ty c z n e b y ło o p to w a n ie n a rz ecz N iem iec d u ż e j licz­ b y m ło d zieży m a z u rsk ie j 1G). D oszło w ów czas n a w e t n ie m a l do w y ­ lu d n ie n ia w io sek m a z u rs k ic h z m ło d y c h lu dzi. W m a ły m s to p n iu s y tu a c ję p o p ra w iło p o d p isa n ie u m o w y p o lsk o -n ie m ie c k ie j w s p ra w ie p o w ro tu do d a w n y c h m ie jsc z a m ie sz k a n ia zb ieg ó w z D ziałdo w szczyz­

ny. U m o w a zo stała p o d p isa n a 13 p a ź d z ie rn ik a 1920 ro k u p rz e z p rz e d ­ sta w ic ie la P olski, k sięcia W oronieckiego , i n a d k o m is a rz a P ru s , b a ro n a G a y la 17).

J e d n a k ż e ju ż w ó w czas w n ie k tó ry c h k rę g a c h sp o łe c z e ń stw a p o l­ skiego — p rz e d e w s z y stk im w ś ró d lu d zi z w ią zan y c h z d z ia ła ln o śc ią Z rz esze n ia P le b isc y to w e g o E w a n g e lik ó w P o la k ó w w W a rsz a w ie — z a czy n a ło n a r a s ta ć p rz e k o n a n ie o n o w e j ro li D ziałd ow szczy zny w p a ń s tw ie p o lsk im . P o o s ta te c z n y m u fo rm o w a n iu g ra n ic y p o lsk o - n ie m ie c k ie j w z d łu ż P r u s W schodnich D ziałdo w szczyzn a m ia ła s p e ł­ n iać ro lę p o m o stu „ p o ls k o -e w a n g e lie k ie g o ” zarzu c o n eg o p o m ięd zy „ P o lsk ą k a to lic k ą ” a „ e w a n g e lic k im i M a z u ra m i” jak o „ je d y n y c z y n ­ n ik r e a l n y w d ziele p rz y c ią g n ię c ia do R z p lite j P o lsk ie j M azow sza P ru s k ie g o ” 18).

II

P o p o n o w n y m p rz e ję c iu D ziałdow a w s ie rp n iu 1920 ro k u p rz e z w ła d z e p o lsk ie n a s tą p iło o g ra n ic z e n ie a k c ji u g ru p o w a ń k a to lic k ic h . N a m ie jsc e u rz ę d n ik ó w k a to lic k ic h sto p n io w o zaczęli p rz y b y w a ć u rz ę d n ic y e w a n g e lic y w y z n a n ia a u g sb u rsk ie g o , częściow o re fo rm o ­ w an eg o , n a jp ie rw z W a rsza w y , p ó ź n ie j z C ieszy ńskiego . Ci o s ta tn i b y li to p rz e w a ż n ie za słu ż e n i d ziałacze p le b isc y to w i, k tó rz y po u t r a ­ c e n iu Z aolzia zm u sze n i b y li opuścić ro d z in n e s tro n y i osiąść w P olsce. S ta ro s tą d ziałd o w sk im zo stał J a n P a w lic a , in s p e k to re m szk o ln y m P a w e ł K lim osz, le k a rz e m p o w ia to w y m d r T ad e u sz M ic h e jd a b u r m i­ s trz e m A lfre d R z y m a n itd . O b jęc ie k iero w n ic zy ch s ta n o w is k m iało położyć k re s tw ie rd z e n io m , że P o lacy , to ty lk o k ato licy . A k c ją tą k ie ­ ro w ało Z rz esze n ie E w a n g e lik ó w P o la k ó w z W a rsza w y , k tó re g o ko­ m ó rk ę w D ziałdow ie począł o rg a n iz o w ać M azu r, W ilh e lm B o ru ta.

U leg ła w ów czas p o g o rsz en iu s y tu a c ja g o sp o d arcza D z ia łd o w ­ szczy zn y . J e d n a k ty lk o w m a ły m s to p n iu b y ł to w y n ik n o w v c h zn iszczeń w o je n n y c h . U cieczka d u że j liczb y m ło d zieży m a z u rs k ie j w o k re sie k o n tro fe n s y w y p o lsk iej do P r u s W sch o d n ich m ia ła sw e b a rd z o u je m n e s k u tk i d la s y tu a c ji n ie ty lk o n a ro d o w e j, a le i co c ie ­ kaw sze, g o sp o d arcze j. U c ie k a ła m łodzież, sta n o w ią c a p o w a ż n ą część r ą k do p ra c y w m ie jsc o w y c h g o sp o d a rstw a c h . P ozo stali p rz e w a ż n ie s ta rz y g o sp o d arze, k tó rz y niedo ść, że m ieli w y p e łn ić ów b r a k r ą k do p ra c y , a le m u sieli p o m ag ać sw y m sy n o m , p o z o sta ją c y m za k o rd o n e m bez p ra c y i ż a d n y c h śro d k ó w do ży cia 19). W te n sposób s y tu a c ja gos­ p o d a rc z a m ie jsc o w y c h M az u ró w b y ła b a rd z o tru d n a .

1C) B y ło to zw ią za n e przede w sz y stk im z p o czyn an iam i w ła d z p olsk ich , k t Are ch c ia ły się pozbyć z teren ó w p olsk ich w szy stk ich lu d zi o p oglądach rad yk aln ych , a w ia d o m e było, że w ó w cza s u gru p ow an ia rad yk a’ne p o sia d a ły n a jw ięk sze pop arcie w śród m łod zieży. O tym , że w p ły w y te w D zia id o w szczy zn ie były sto su n k o w o siln e, m oże św ia d czy ć fak t, iż w czasie w yb orów do R ady M iej­ sk ie j 2 m arca 1919 roku n a jw ięk sza liczb a g ło só w została oddana na listę k om u n istyczn ą.

17) G ause, jak w y żej, s. 355 in.

18) W A P B R ep 4 nr 785, M em oriał T o w a rzy stw a F rzy ja ció ł M azur. Jak w yżej. **) Jak w y żej.

(8)

Z rz e sz e n ie P le b isc y to w e E w a n g e lik ó w P o la k ó w po p le b isc y c ie w szczęło sze ro k o z a k ro jo n ą a k c ję n a te re n ie D ziałd ow szczy zny . K o ­ m ó rk ą teg o Z rzeszen ia b y ło u tw o rz o n e n a te re n ie D ziałd ow a T o w a ­ rz y s tw o P rz y ja c ió ł M az u r, o rg a n iz a c y jn ie w y s tę p u ją c ja k o s e k c ja Z rz esze n ia . M iało ono re alizo w ać n a m ie jsc u n o w ą p o lity k ę w s to ­ s u n k u do D z iałdow szczyzny . P rze w o d n iczą cy m T o w a rz y stw a zo stał m ło d y w ów czas, ro d e m z 'S ie d le c , p a s to r z W a rsza w y , ks. E w a ld L o d w ich . B y ł on zn a n y ze sw ego b ez k o m p ro m iso w eg o sto s u n k u do s p ra w y w a lk i z g e rm a n iz a c ją , p ełn eg o o d d an ia się s p ra w ie p o lsk ie j. W o k re sie p le b is c y to w y m d z ia ła ł n a te re n ie S zczy tn a z ra m ie n ia K o ­ m ite tu M azu rsk ieg o , gdzie z y s k a ł p e łn e u z n a n ie szczeg ólnie za s to s u ­ n e k do p o b ite g o p rzez b o jó w k i n ie m ie c k ie B og u m iła Lznki. K s. L o d ­ w ic h o rg a n iz o w a ł w D ziałd o w ie s e m 'n a riu m n au c zy cielsk ie. N a lo ­ sac h teg o s e m in a riu m w p ie rw sz y m o k re sie zaciąży ł fa k t, iż L o d w ich n ie b y ł p ed a g o g ie m i n ie p o sia d a ł ż a d n y c h d o św iad czeń w ty m k ie ­ ru n k u . Je g o znajo m o ść sp ec y fik i te r e n u i p o trze b n ie b y ła w ó w czas z b y t duża. T o w a rzy stw o P rz y ja c ió ł M azu r chciało w y k o rz y s ta ć w s z y s ik 'e e le m e n ty , k tó re m o g ły b y d op ro w ad zić do p o d n ie sie n ia s ta n u u św ia d o m ie n ia n aro d o w eg o e tn ic z n ie p o lsk iej ludn o ści m a z u r­ sk ie j. W sw ej ak c ji T o w a rzy stw o z a m ie rza ło się o p ie ra ć n a n a s tę p u ­ ją c y c h e le m e n ta c h :

1) p o lsk iej in te lig e n c ji d z iałd o w sk ie j — e w a n g e lic k ie j i k a to lic ­ k ie j — z ty m je d n a k z a s frz eże n ie m , że do a k c ji ch c ia n o w c ią g n ą ć ty lk o ty c h , k tó rz y ro z u m ie li „ c a ły sp ec y ficzn y to n k u ltu r y p o lsk o - p ro te s ta n c k ie j” ;

2) d ziałd o w sk ic h p o lsk ich g ro m a d k a rz a c h ;

3) w a rsz a w s k ic h d ziała cza ch e w an g elick ich ze Z rzeszenia;

4) n a p ły w ie P o la k ó w ze Ś lą sk a C ieszyńskiego, ja k o „ je d y n e j d zieln icy p o lsk iei o w y so k im u ś w ia d o m ie n iu n aro d o w y m i re lig ijn o - p ro te s ta n c k im ” 20).

N a to m ia st p ro g ra m d z ia ła n ia u s ta lo n y p rzez Z rzeszen ie p o d ­ k re ś la ł, iż d la o siąg n ięcia ty c h celó w ko n ieczn e by ło , aby:

1) u sta n o w io n o d la D ziałd o w szczy zn y s ta ro s tw o p o siad ają ce sze­ ro k ą a u to n o m ię ;

2) za p o b ie g an o w sz e lk im p o czy n an io m k a to lic k o -m is jo n a rs k im ; 3) ro z w ija n o p o lsk ie szk o ln ictw o i p rzez to o g ra n ic zan o m o żli­ w ości o d d z ia ły w a n ia n a m łod zież n iem ieck ich n a u c z y c ie li o raz a b y stw o rz o n o p o lsk ie s e m in a riu m n a u c z y c ie lsk ie i g im n a z ju m w D z ia ł­ do w ie;

4) ro z w ija n o opiek ę sp o łeczn ą;

5) ro z w ija n o d ziała ln o ść ro z m a ity c h o rg a n iz a c ji sp ołeczn y ch ; 6) ro z w ija n o cz aso p iśm ie n n ic tw o p o lsk ie, d ru k o w a n e sz w a b a c h ą ; 7) ro z w ija n o k ó łk a i in n e o rg a n iz a c je rolnicze;

8) p o p ie ra n o ru c h g ro m a d k a rs k i, k tó ry „p rzy o d p o w ied n im u ję c iu s ta łb y się fa n a ty c z n ie p o ls k im ” ;

9) o d b u d o w a n o kościół e w a n g e lic k i w D z ia łd o w ie 21).

T o w a rz y stw o P rz y ja c ió ł M a z u r w D ziałd ow ie w d zied zin ie n a r o ­ d o w e j n ie d ąż y ło do z a ta rc ia o d rę b n o ści szczepow ej lu d n o ści m a z u r ­

20) W A P B Rep 4 nr 785, M em oriał w sp raw ie sum p otrzebnych na o d ro ­ d zen ie p olsk ości na teren ie D zia łd o w szczy zn y i na M azurach, Jerzy K u rn a ­ tow sk i, W arszaw a 15. X I. 1920 oraz W rzesiń sk i W ojciech, M ateriały...., s. 78 in.

21) Jak w yżej.

(9)

sk ie j. G łó w n y c ięż ar d z ia ła n ia b y ł n a sta w io n y n a p rz e k o n a n ie m ie j­ sco w y ch M azurów , że pom im o o d rę b n o ści szczep ow ych, w y n ik a ją ­ c y c h z o d m ie n n y c h losów h is to ry c z n y c h , lu d n o ść m a z u rs k a sta n o w i in te g r a ln ą część sp o łe c z e ń stw a polsk iego . W je d n y m ze sw y c h licz­ n y c h m e m o ria łó w T o w a rz y stw o p isało , że ..żąda od M az u ra, b y się n ie n a z y w a ł N iem cem , gdyż m ow a i p o ch o d zen ie jeg o n ie są n ie m ie c ­ kie, n ie w y m a g a też, b y p rz y b ie ra ł sob ie p a trio ty c z n e m ia n o P o la k a , co je s t d la niego obce i n iem o żliw e ju ż to z teg o w z g lę d u , że n ie s te ty p o isk o -k a to lic k i e le m e n t m iejsco w y a k ty w n ie ig n o ru je p o k re w ie ń ­ stw o p o lsk ie i ró w n o ść o b y w a te lsk ą M azu ra z p ow o d u jeg o w y z n a n ia e w an g elick ieg o , lecz k a ż e m u o tw a rc ie po d aw ać się za teg o , k im je s t — M a z u re m ” 22). W s ta tu c ie T o w a rz y stw a P rz y ja c ió ł M az u r, o sta te c z n ie z a re je s tro w a n y m d n ia 24 k w ie tn ia 1922 ro k u s tw ie rd z a ­ no, że „c elem T o w a rz y stw a je s t k rz e w ie n ie (u trz y m y w a n ie o raz b u ­ d zen ie) d u c h a tra d y c ji i w sp ó ln o ty p o ls k o -m a z u rsk ie j lu d u e w a n g e ­ lic k ie g o ” . Cel te n m ian o osiąg n ąć poprzez:

2) ro z w ó j o św ia ty p o lsk iej w śró d lu d n o ści m a z u rs k ie j; 3) p ro w a d z e n ie szero k o ro z b u d o w a n e j o pieki sp o łecz n ej; 4) sp ra w o w a n ie o pieki n ad lu d n o ścią m a z u rs k ą 23).

C a ła d zia ła ln o ść T o w a rz y stw a P rz y ja c ió ł M a z u r w c h w ili jeg o p o w s ta n ia w D ziałd o w ie o p ie ra ła się n ie m a l w y łą c z n ie n a e le m e n c ie n a p ły w o w y m i b y ła sk ie ro w a n a g łó w n ie n a o d cin ek p ra c y k u ltu r a ln e j i n a ro d o w o -u św ia d a m ia ją c e j. S p ra w y spo łeczn e czy z a g a d n ie n ia d o ­ ty c z ą c e ży cia g o spodarczego s ta ły poza s fe ra m i z a in te re s o w a ń ow ego T o w a rz y stw a . W z e w n ę trz n y c h fo rm a c h d z ia ła n ia T o w a rz y stw o m u ­ siało je d n a k p rz y b ie ra ć p e w n e cech y lu d o w ej o rg a n iz a c ji, g dyż b y ło to k o n ieczn e, by m óc tr a f ić do m iejsco w y c h M az u ró w . P rz y ró w n o ­ cz e sn e j oży w io n ej ak c ji n ie m ie c k ie j n a p o lu g o sp o d arczy m , p ro w a ­ d zo n e j p rz e d e w sz y s tk im p rz ez w sz y stk ie in s ty tu c je k re d y to w e , k tó re o trz y m y w a ły fu n d u s z e z z a g ra n ic y , o g ra n ic z a n ie d z ia ła ln o śc i T o w a ­ rz y s tw a P rz y ja c ió ł M a z u r ty lk o do sp ra w n a ro d o w o -u ś w ia d a m ia ją - c y c h b y ło je d n y m z n a jp o w a ż n ie jsz y c h e le m e n tó w u tr u d n ia ją c y c h ro z w ó j s p ra w y p o lsk iej w D ziałdow szczyzn ie. D ru g im e le m e n te m , k tó r y d o p ro w a d z ił w p e w n y m m o m en cie do p o w a żn eg o k ry z y s u w p o c z y n a n ia c h T o w a rz y stw a , b y ły k w e stie w y z n a n io w e w e w n ą trz s a m y c h ew an g elik ó w . P o d sta w ą k o n ce p cji k ie ro w a n ia ru c h e m p o l­ sk im n a M az u rac h , ta k z a k o rd o n o w y ch ja k i d ziałd o w sk ic h , p rz e z p o lsk ic h e w a n g e lik ó w b y ło p rz e św ia d c z e n ie o d u ż y m p rz y w ią z a n iu M a z u ró w w y z n a n ia ew an g elick ieg o do sw ej re lig ii, o k onieczn o ści w a lk i z tezą, iż P o la k to ty lk o k ato lik . K w e s tie w y z n a n io w e b y ły je d n y m z n a jb a rd z ie j cz u ły c h p u n k tó w p o lsk iej ak c ji n a ro d o w e j n a M a z u ra c h , od k tó re g o za le ż a ł szereg in n y c h sp ra w . M a z u rz y n a le ż e li do k ościoła u n ijn e g o 23a), a d ziałacze polscy p ro w a d z ą c y a k c ję b y li p rz e w a ż n ie w y z n a n ia ew an g e lic k o -a u g sb u rsk ie g o . P ie rw s i b y li zw ią­ z a n i z k o n sy sto rz e m w P o zn an iu , k tó ry sta n o w ił e k s p o z y tu rę B e rlin a ,

2î) W A P B R ep 4 nr 785, M em oriał T ow arzystw a P rzy ja ció ł M azur. Jak w y żej. 2:!) S ta tu t T ow arzystw a P rzyjaciół M azur został ogłoszony na ła m a ch G a zety M a zu rsk iej nr 4 18. II. 1923.

23a) „K ościół u n ijn y ” — p reu ssisch e L a n d esk irch e — p o w sta ł w r. 1817. B y ła to u n ia w sz y stk ic h k o ścio łó w i sek t p rotestan ck ich w P ru sach z k rólem p ru ­ sk im , a p o p ow stan iu c e sa rstw a z cesarzem N iem iec na czele.

(10)

d ru d z y — z W a rsz a w ą . P rz y b y sz e , m a ją c y za sobą p o p a rc ie w ła d z p o lsk ich , z o rg a n iz o w a li w D ziałd o w ie e w a n g e lic k ą g m in ę a u g s b u rsk ą z k sięd ze m L o d w ic h e m n a czele.

G m in a ta w sz c z ę ła z d e c y d o w a n ą w a lk ę z u n ijn y m i e w a n g e lik a m i, a p rz e d e w s z y s tk im z p rz y w ó d c ą u n ijn y c h , k sięd zem s u p e r in te n d e n ­ te m B arc zew sk im . I choć do w y z n a n ia u n ijn e g o m ogli n a le ż e ć e w a n ­ g e lic y w s z y s tk ic h w y z n a ń , to je d n a k g m in a a u g s b u rsk a p rz y s tą p ić n i e ch c ia ła. P o d p o rz ą d k o w a n ie w is tn ie ją c y m s ta n ie rzeczy kościołow i u n ijn e m u o z n a cza ło b y p o d p o rz ą d k o w a n ie się n ie m ie c k ie m u k o n s y - sto rzo w i p o z n a ń s k ie m u i p o śre d n io B erlin o w i. A d ziałacze k ościoła a u g sb u rsk ie g o w D ziałd o w ie n ie ch cieli p rz y ją ć in n e j ta k ty k i: p o le g a ­ ją c e j n a w s tą p ie n iu do kościoła u n ijn e g o i d o p ro w a d z e n iu do z m ia n y o rie n ta c ji w ła d z k o ścieln y c h . D ążyli do p ro w a d z e n ia o tw a r te j i z d e ­ c y d o w a n e j w a lk i n a m ie jsc u . R e p re z e n ta n te m teg o sta n o w isk a b y ł p rz e d e w s z y s tk im z n a n y ju ż n a m ks. L od w ich . W a rto tu p o d k re ślić , że za ło ż en ie g m in y a u g s b u rs k ie j n a s tą p iło w b re w w sk az ó w k o m d o ­ b re g o z n a w c y s p ra w m a z u rsk ic h , p rz y w ó d c y ew a n g e lik ó w a u g s b u r­ sk ic h w P o lsce, s u p e r in te n d e n ta g e n e ra ln e g o ks. d r B u rsch e g o *), k tó ­ r y p o stu lo w a ł ra c z e j w a lk ę o o p a n o w a n ie p rzez P o la k ó w k o n sy sto rz a

w P o z n a n iu i p rz e z to d o p ro w a d z e n ie do z m ia n y o rie n ta c ji p o lity c z n e j te g o kościoła 24).

J e ż e li chodzi o p o w ią z a n ia kościoła u n ijn e g o z P o zn an iem , to p rz y ja z d ta m te js z e g o s u p e r in te n d e n ta , ks. d r B lau a, d n ia 22 m a ja 1922 ro k u do D ziałd o w a, m ia ł d u że zn a czen ie d la od ro d zen ia n ie m ­ c z y z n y n a te re n ie D ziałdow skiego: p o k azan o m iejsco w ej lu d n o ści, że N iem cy , z a m ie sz k a li w in n y c h d z ie ln ic a c h p a ń s tw a polsk ieg o o m ie sz ­ k a ń c a c h D z ia łd o w szcz y zn y n ie z a p o m n ie li i d a le j u w a ż a ją ich za N iem ców . W e d łu g o cen y w ła d z p o lsk ich w iz y ta sp o w o d o w ała, że „m ięd z y M a z u ra m i za p an o w a ło p rz e k o n a n ie , iż n ie są o p u szczen i i że N iem cy ro z ta c z a ją opiek ę n a d n im i” 25).

N ie b a w e m po p rz e ję c iu D ziałd o w szczy zn y ks. L o dw ich p r z y s tą p ił do o rg a n iz o w a n ia s e m in a riu m działdow skieg o. N a p rz e ło m ie 1922 r o ­

k u i w la ta c h 1923— 1924 w y d a w a ło się je d n a k , że ta rc ia r e lig ijn e n ie b ę d ą m ia ły w ięk sz eg o w p ły w u n a rozw ój s p ra w y p o lsk iej n a te r e n ie D z ia łd o w szcz y zn y i w a lk a o o d zy sk a n ie M az u ró w d la p olsk ości d a p o z y ty w n e r e z u lta ty . R osły w p ły w y T o w a rz y stw a P rz y ja c ió ł M a z u r. W p ra c a c h T o w a rz y stw a p o cz y n ali b ra ć u d z ia ł ta k ż e i m ie jsc o w i M az u rzy , k tó rz y , choć n ieliczn i, ale z c a ły m e n tu z ja z m e m o d d a w a li sw e siły d la p o c z y n a ń teg o T o w a rz y stw a . O g ra n iczo n e z o sta ły p o lsk ie w y s tą p ie n ia n a c jo n a lis ty c z n e p rz eciw ludn o ści m a z u rsk ie j. Z a h a m o ­ w a n o o d p ły w lu d n o ści m a z u rs k ie j do p a ń s tw a n iem ieck ieg o . „ Z d a ­ rz a ją się n a w e t co raz częściej w y p a d k i, że M az u rzy , k tó rz y się w y ­ p ro w a d z ili do P ru s , p roszą o ze zw o len ie n a p o n o w n y w y ja z d i s ta ły p o b y t w pow iecie. — O d n ie m c z e n iu sw e m u M az u rzy s ta w ia ją co raz

*) B isk u p B u rsch e zam ęczon y został w obozie k on cen tracyjn ym w O r a n ien - burgu. M iał za sobą 50 lat pracy dla M azurów . Z czterech zarzutów , jak ie m u h itle r o w c y u czy n ili, trzy o d n osiły się do sp raw y m azu rsk iej.

24) W A PB R ep 4 nr 785, W ojew oda P om orski, L. Dz. 1 13/20, W sp ra w ie ak cji n arod ow ej w śród M azurów d zia łd o w sk ich , Do M in isterstw a S p raw W ew n ętrz­ nych W yd ział P o lity c z n y w W arszaw ie, Toruń, d nia 26 lu teg o 1926 roku. T ajn e. 25) W A P B R ep 4 nr 3433, S ta ro stw o P o w ia to w e D zia łd o w sk ie L. dz. I p ouf. 135/22, D o P an a W ojew od y P om orsk iego, D ziałd ow o 3 lip ca 1922.

(11)

to m n ie jsz y o p ó r” 2в). N a te m a t p rz y s z ły c h lo só w m a z u rsk ie g o ż y ­ w io łu polskiego zaczęto się z a p a try w a ć o p ty m isty c z n ie . W ła śn ie n a o k re s la t 1923 — 1924 p rz y p a d a ła n a jb a rd z ie j ż y w a d zia ła ln o ść T o w a ­ rz y s tw a P rz y ja c ió ł M az u r. A le w ó w czas w D ziałd o w ie b y ło ju ż ty lk o około 10.000 M azurów , a w ięc n ie m a l połow a, w p o ró w n a n iu do s y ­ tu a c ji, ja k a b y ła w c h w ili p rz e ję c ia ty c h te re n ó w p rz e z p a ń stw o p o l­ skie. Z ty c h 10.000 b y ło jeszcze 900 o p ta n tó w p lu s ro d z in y .

Z rz esze n ie P le b isc y to w e E w a n g e lik ó w P o la k ó w i p ó źn iej T o w a ­ rz y stw o P rz y ja c ió ł M az u r od ch w ili rozpo częcia sw ej d z ia ła ln o śc i w szczęło s ta ra n ia o w y d a w a n ie w ła sn e g o p ism a p rz ezn a czo n e g o d la c z y te ln ik a m azu rsk ie g o . S ta ra n ia te p rz y n io sły p o z y ty w n e r e z u lta ty . 3 g ru d n ia 1922 ro k u u k a z a ł się p ie rw s z y n u m e r „ G a z e ty M a z u rs k ie j” . W y d a w cą b y ło Z rz esze n ie P le b isc y to w e E w a n g e lik ó w P o la k ó w w W arszaw ie, a od 1923 ro k u w s p ó łw y d a w c ą T o w a rz y stw o P rz y ja c ió ł M az u r. R e d a k to re m n a jp ie r w b y ł ks. F e lik s G lo e h v a od c z e rw c a 1923 ro k u E m ilia S u k e rto w a . W a r ty k u le r e d a k c y jn y m w 1 n u m e r z e p isan o : „B ra cia M az u rzy , je ste ś c ie cz ąstk ą sp o łe c z e ń stw a e w a n g e lic ­ kieg o w Polsce. J e s te ś c ie w y z n a w c a m i C h ry s tu s o w y m i w e d łu g d ro ­ giego n a m w sz y stk im kościoła ew an g elick ieg o . T a k ic h e w a n g e lik ó w ja k w y w P olsce je s t s e tk i ty się c y . W szyscy oni p o m ięd zy so b ą p o ­ w in n i u trz y m y w a ć łączność d u ch o w ą. T a k im łąc z n ik ie m m a b y ć n in ie jsz e p ism o ” 2T). „ G a z e ta M a z u rs k a ” m ia ła słu ż y ć n ie ty lk o p ra c y n a d n a ro d o w y m u św ia d o m ie n ie m m iejsco w ej lu d n o śc i m a z u rs k ie j, a le m ia ła p rz y c z y n ia ć się do p rz y sp ie sz e n ia p ro c esó w a s y m ila c y jn y c h m iejsco w e j lu d n o ści z c a ły m sp o łe c z e ń stw e m p o lsk im . W p ro g ra m o ­ w y m a r ty k u le w y ra ź n ie stw ie rd z a n o , że g a z e ta m a się z a ją ć s p r a ­ w a m i k o ścieln y m i, sp o łeczn y m i n a M az u rac h , m a p rz y p o m n ie ć p rz eszło ść ty c h ziem , a p rz e d e w sz y s tk im b ro n ić p ra w m iejscow ej" lu d n o ści.

W „G azecie M a z u rs k ie j” od p ie rw sz y c h c h w il je j p o w s ta n ia m o żn a b y ło w y ra ź n ie d o strze c d w a n u r ty :

1) d ą ż ą c y do z realizo w a n ia z a sad n icze j k o n c e p c ji T o w a rz y s tw a P rz y ja c ió ł M az u r w d zied z in ie w y z n a n io w e j — p ro w a d z e n ie w a lk i z kościołem u n ijn y m . (N u rt te n b y ł re p re z e n to w a n y p rz e d e w s z y s t­ k im p rz ez ks. L odw icha);

2) n u r t d ążący do w y jś c ia do lu d n o ści m a z u rs k ie j z ja k im ś s z e r­ szy m p ro g ra m e m n a ro d o w o -sp o łecz n y m , o p ie ra ją c y m się p r z e d e w sz y stk im n a w y k o rz y s ty w a n iu m o m e n tó w tra d y c jo n a liz m u . C ały te n n u r t m ia ł sw ą p o d b u d o w ę w w y n ik a c h n a u k o w y c h b a d a ń d r A d o lfa S zy m ańskiego.

P ie rw s z y n u r t szczególnie siln ie d o m in o w ał w „G azecie M a z u r­ s k ie j” do czasu o b jęcia re d a k c ji p rz e z S u k e rto w ą . Z c h w ilą o b ję ­ cia p rz ez n ią re d a k c ji n a ła m a c h „ G a z e ty M a z u rs k ie j” s to p n io w o z m n ie jsz a ła się liczba a k c e n tó w k ry ty c z n y c h p o d a d re s e m e w a n g e li­ k ó w u n ijn y c h . S p ra w y r e lig ijn e n ie z a jm o w a ły ju ż t a k w ie le m ie jsc a . Do cz asu ^gdy to je d n a k n a s tą p iło , w liczn y c h a r ty k u ła c h „ G a z e ta M a z u rsk a ” k ry ty k o w a ła p o stę p o w a n ie e w a n g e lik ó w u n ijn y c h , p ro ­ w ad ząc w a lk ę p rz e d e w sz y stk im z k sięd ze m B arc zew sk im . W y o lb rz y ­

26) W A P B R ep 4 nr 785, S p ra w o zd a n ie w sp ra w ie sto su n k ó w p a n u ją cy ch w p o w ie c ie d zia łd o w sk im , jak w y żej.

27) Od R ed ak cji i W yd aw cy, G azeta M azurska, nr 19 z 3 gru d n ia 1922.

(12)

m ia n o p o w ią z a n ia e w a n g e lik ó w u n ijn y c h w D ziald ow szczy znie z n ie m c z y z n ą . Za czasów re d a g o w a n ia „G aze ty M a z u rs k ie j” p rz ez S u k e rto w ą , tz n . do o sta tn ie g o n u m e ru w 1933 ro k u , sp ra w ą p ie rw sz o ­ p la n o w ą w „G azecie M a z u rs k ie j” s ta ło się k u lty w o w a n ie tra d y c ji p o lsk ich , ze szc zeg ó ln y m u w z g lę d n ie n ie m przeszło ści D ziałdow szczyz- r v. к en tra d y c jo n a liz m w y p ły w a ł n ie ty lk o z o so b isty c h z a in te re s o ­ w a ń re d a k to rk i, lecz m ia l u ła tw ić tr a f ie n ie do k o n s e rw a ty w n e g o c z y te ln ik a m a z u rsk ie g o i p rz e p ro w a d z e n ie go do obozu p olskieg o.

D la n a sz y c h ro zw ażań szczególn ie c ie k a w e są w y w o d y S z y m a ń ­ skiego, p rz e ja w ia ją c e się w liczn y ch a rty k u ła c h . Z asad n icze k o n ­ c e p c je S zy m a ń sk ie g o b y ły o p a rte n a w y n ik a c h jeg o b a d a ń n a u k o ­ w y c h , p o d su m o w a n y c h d y s e r ta c ją d o k to rs k ą n a u n iw e rs y te c ie k r ó ­ lew iec k im , z a ty tu ło w a n ą „P o ło żen ie ek on o m iczn e M azu ró w w P r u ­ sac h W sc h o d n ic h ” 28). P u n k te m w y jśc ia d la S zy m ań sk ieg o b y ło stw ie rd z e n ie , że M a z u rz y w P ru s a c h W sch o d n ich w y m ie ra ją pod w z g lę d e m za ch o w a n ia o d rę b n o ści szczep ow ej, p rz y czy m w y m ie ra n ie to, w e d łu g S zy m ań sk ieg o , n ie b y ło w y n ik ie m n a tu ra ln e g o ro z w o ju p ro c e su h isto ry czn e g o , lecz re z u lta te m a k c ji g e rm a n iz a c y jn e j, ła m ią ­ cej p ra w a n a tu ra ln e g o ro z w o ju lu d n o ści m a z u rsk ie j. O w a a k c ja g e r- m a n iz a e y jn a , p ro w a d z o n a od w ie lu la t i n a w ie lu o d cin k ach , d o p ro ­ w a d z iła do w y n isz c z e n ia lu d n o ści m a z u rsk ie j po d w z g lę d em ek o n o ­ m iczn y m , k u ltu r a ln y m i m o ra ln y m . To p o tró jn e w y n iszc zen ie b y ło c z y n n ik ie m u m o ż liw ia ją c y m w y n a ro d o w ie n ie M azurów , ich g e r m a n i­ zację. A w ięc sp ra w a w a lk i o za c h o w a n ie polskości M azu ró w , czy n a w e t o ich o d n iem czen ie, b y ła sp ra w ą o d d z ia ły w a n ia w ty c h trz e c h k ie ru n k a c h . R e a su m u ją c sw e w y w o d y , S z y m a ń sk i stw ie rd z a ł: „P o ło ­ że n ie M az u ró w je s t pod k a ż d y m w z g lę d e m stra sz liw e . O siąg n ięto t u t a j w z o ro w ą „ sp le n d id iso la tio n ” , św iad o m e od o so b n ien ie szczepu sło w iań sk ieg o od polskiego n a ro d u , n ie u z y s k u ją c ró w n o c ześn ie z łą ­ cz en ia z n iem cz y zn ą. M azu r d o sta ł się pod o gień k rzy żo w y , g ro ż ą c y m u za g ła d ą. W e w n ą trz te j izo lacji n a stą p iło jeszcze ro zszczep ien ie w e w n ą trz lu d u m a z u rsk ie g o o ty le , że n ieliczn ą in te lig e n c ję o d s tr ę ­ c z ała i o d strę c z a szkoła n ie m ie c k a od w ła sn e g o n a ro d u . Do a n g ie ls k ie j „ sp le n d id is o la tio n ” dod an o „d iv id e et im p e r a ” H a b sb u rg ó w . G e r­ m a n iz a c ja , ja k ą u p ra w ia n o p rzez w iek i m ięd zy sło w iań sk im i n a r o ­ d a m i i M az u ram i, n ie p o d n io sła słab szy c h , ty lk o s ta ła się im g o sp o ­ d a rc z ą , k u ltu r a ln ą i m o ra ln ą z a g ła d ą ” 29). Te s tw ie rd z e n ia b y ły p ó ź ­ n ie j p o d sta w o w y m i za ło ż en iam i p ro g ra m u ideo w eg o Z w iązk u M az u ­ ró w , ta k u S zy m ań sk ieg o , ja k i M ałłk a.

W nioski S zy m ań sk ieg o , s fo rm u ło w a n e w o k re sie p o p le b isc y to - w y m , d o ty c z y ły n ie ty lk o te re n ó w zak o rd o n ó w y ch . D o ty cz y ły on e ta k ż e D ziałdow szczyzny , choć ta od p o cz ątk ó w 1920 ro k u b y ła p od p a n o w a n ie m polsk im . M a z u rz y d ziałd o w scy , w y c h o w y w a n i p rz e z w ie le la t w p ru s k im sy s te m ie w y n a ra d a w ia n ia , choć n a te re n ie c a ły c h

28) A d o if S zy m a ń sk i, D ie w ir tsc h a ftlic h e L age der M asuren in O stp reu ssen , m aszyn op is S ta a tsb ib lio tek B erlin , fotok op ia. S tacja N au k ow a P o lsk ieg o T o w a ­ rzy stw a H istoryczn ego w O lsztyn ie. Z asadnicze tezy S zy m a ń sk ieg o z o sta ły p rzed sta w io n e w rozpraw ie: „M azurzy P ru s W schodnich przed z a g ła d ą ”, 1922. b. m. N ak ład em Z w iązk u O brony K resów Z achodnich, s. 14.

(B roszura S zy m a ń sk ieg o uk azała się jed n o cześn ie n ak ład em Zw. O brony K resó w Z achodnich pod nagł. „M azurzy g in ą ” oraz jako nadbitka „G azety M azu rsk iej” g o ty k iem pt. „M azurzy P rus W schodnich przed zag ła d ą ”'

2S) A d o lf S zy m a ń sk i, M azurzy P ru s W schodnich przed zagładą, s. 14

(13)

M a z u r p ru s k ic h s ta n o w ili je d e n z b a rd z ie j p o lsk ic h za k ą tk ó w , to p o n o sili w ca łe j p e łn i s k u tk i te j ak c ji. N ie m ogło n alec iało ści n ie ­ m ie c k ic h z a trz e ć sam o p rz e ję c ie teg o re g io n u p rz e z p a ń s tw o p o lsk ie. P ie rw s z y m e le m e n te m , k tó ry z d a n ie m S z y m ań sk ieg o b y ł k o n ieczn y d la o d z y sk a n ia d la polskości M azu ró w , w in n o b y ć w p o je n ie im p r z e ­ k o n a n ia o p e łn e j ró w n o śc i m ięd zy w s z y stk im i M a z u ra m i a P o la k a m i z in n y c h d zielnic. D lateg o też S z y m a ń sk i n a ła m a c h „ G a z e ty M a z u r­ s k ie j” w a lc z y ł ta k o stro z z a d ra ż n ie n ia m i n a tle ró ż n ic w y z n a n io w y c h m ię d z y k a to lik a m i a e w a n g e lik a m i. Z d ru g ie j s tro n y s ta r a ł się w poić p rz y w ią z a n ie do w ła s n e j o jc o w iz n y 30). To o s ta tn ie m iało n a c e lu p rz e c iw d z ia ła n ie u cieczce M azu ró w do P ru s W sc h o d n ic h w d ro d z e op cji, czy też p rzez „zielo n ą g ra n ic ę ” . O ile b y ś m y ch cieli w id zieć p rz y c z y n y ty c h u ciec zek ty lk o w ucieczce p rz e d s y s te m e m sto s u n k ó w p a n u ją c y c h w Polsce, czy n a w e t p rz e d polsk ością, to b y ło b y to je d n a k p e w n e u p roszczenie. M azu rzy d ziałd o w scy u c ie k a ją c z P o lsk i, c h c ie li się po łączy ć ze sw oim k rę g ie m k u ltu ro w y m , w k tó ry m b y li w y c h o w a n i, ze sw y m i w sp ó łp le m ie n n ik a m i, od k tó ry c h ich o d e rw a ła g ra n ic a p ań stw o w a . M az u rzy d ziałd o w scy czuli się w P o lsc e obco, cz u li się o sam o tn ien i.

R ó w n o cz eśn ie z p rz y s tą p ie n ie m do w y d a w a n ia „ G a z e ty M a z u r­ s k ie j” w D ziałdow ie zo stał o tw a r ty M az u rsk i D om L u d o w y . W o w y m D o m u m iało się k o n c e n tro w a ć c a łe życie p olsk ie, c a ła a k c ja n a ro - d o w o -u św ia d a m ia ją c a . M iał on b y ć c e n tr a ln y m p u n k te m w a lk i o p o ­ z y s k a n ie M azu ró w d ziałd o w sk ic h d la polskości. U rz ą d z a n o ta m ro z ­ m a ite k u rsy , za ję cia św ietlico w e, d o k ształc an o ro ln ik ó w itp .

W ty m też o k re sie u d ało się zrealizo w ać k o n c e p c ję w y d a w a n ia s p e c ja ln e g o „ K a le n d a rz a d la M a z u ró w ” . „ K a le n d a r z ” ów, re d a g o w a n y p rz e z S u k e rto w ą , po ra z p ie rw sz y w y sz e d ł n a ro k 1924. O s ta tn i ro c z­ n ik w y d a n o n a 1939 r. Z w y ją tk ie m o sta tn ie g o ro c z n ik a , z re d a g o w a ­ n eg o p rz e z K a ro la M ałłk a, p o zo stałe 15 ro c zn ik ó w o p ra c o w a ła S u k e r- to w a -B ie d ra w in a . „ K a le n d a r z ” n ie b y ł p o m y ś la n y ty lk o jak o w y d a w ­ n ic tw o d la M azu ró w d ziałd o w sk ic h . G łó w n ą p o d sta w ą w y d a w a n ia „ K a le n d a r z a ” b y ła p ró b a o d d z ia ły w a n ia n a M az u ró w z a k o rd o n o w y ch . Z g o d n ie z ty m za ło ż en iem z d e c y d o w a n a w ięk szo ść n a k ła d u b y ła p rz e z n a c z o n a d la M az u ró w zak o rd o n o w y ch . P o czątk o w o p rz e rz u c a n o n ie le g a ln ie d ru k o w a n y w W a rsza w ie „ K a le n d a r z ” p rz e z g ra n ic ę . W y m a g a ło to je d n a k p o k o n y w a n ia ro z m a ity c h p rz eszk ó d i n a ra ż a ło w ie lu lu d zi d o b re j w oli n a su ro w e re p re s je ze s tro n y w ła d z n ie m ie c ­ k ich . T o też począw szy od 1931 ro k u o p ra c o w y w a n o w sz y stk ie m a ­ t e r ia ły w P olsce pod re d a k c ją S u k e rto w e j-B ie d ra w in y i d o rę cza n o je S e w e ry n o w i P ie n ię ż n e m u , k tó r y tło czy ł „ K a le n d a r z ” w sw ej d r u ­ k a r n i 31) w O lszty n ie. S zczeg ó ln ie d u że zn a cze n ie d la po lsko ści m iał k a le n d a rz m a z u rsk i w la ta c h trz y d z ie s ty c h , k ie d y p rz ecież s y tu a c ja lu d n o śc i p o lsk iej n a te re n ie M a z u r b y ła n ie m a l tra g ic z n a , k ie d y p o l­ sko ść w sposób z a s tra sz a ją c o g w a łto w n y k u rc z y ła się. W iele ra p o rtó w k o n su ló w p o lsk ich z O lsz ty n a n ie je d n o k ro tn ie p o d k re ś la ło , że p rz y ­ w ią z a n ie M azu ró w za k o rd o n o w y ch do m ow y p o lsk ie j je s t w d u ż e j m ie rz e w y n ik ie m k o lp o rto w a n ia , K a le n d a rz a d la M a z u ró w ” . N iem al

so) A d o lf S zym ań sk i, N asza ziem ia m azurska, G azeta M azurska, nr 1 3. X II. 1922.

31) W iad om ości o organ izacji c a łej akcji, o sposobie p rzerzucania m ateriałów ' z k ra ju za kordon g ra n iczn y u zy sk a łem od E m ilii S u k e r to w e j-B ie d r a w in y .

(14)

c a ły n a k ła d „ K a le n d a r z a ” w y n o szą cy około 4.500 e g z e m p la rz y , ro z ­ ch o d z ił się p rz e d e w s z y stk im n a te re n a c h M azur, a le ró w n ie ż część e g z e m p la rz y b y ła w y s y ła n a do in n y c h sk u p is k p o lsk ich w N ie m ­ czech 32).

R o zw o jem k w e stii m a z u rs k ie j n a D ziałdo w szczy znie in te re s o ­ w a ł się ta k ż e ów czesn y k o n su l po lsk i w O lsz ty n ie d r K a ro l R ipa.

C ała ta szeroko z a k ro jo n a a k c ja d z ia ła n ia zaczęła d a w a ć p e w n e d o ra ź n e r e z u lta ty . B y ła ona n a sta w io n a , p o słu g u ją c się o k re ś le n ia m i S z y m a ń sk ie g o , n a o d ro d z en ie M az u ró w pod w zg lęd em „ k u ltu r a ln y m i m o ra ln y m ” . N a to m ia s t s p ra w a p rz e c iw d z ia ła n ia , w y n isz c z e n iu e k o n o m ic z n e m u ” le ż a ła n a d a l odłogiem , w o d ró ż n ie n iu od ak c ji N ie m ­

ców , p ro w a d z ą c y c h w ła ś n ie w te j d zied z in ie szczegó lnie o ży w io n ą d ziała ln o ść .

W p ra w d z ie s ta ra n ie m b u rm is trz a R z y m a n a p o w sta ła w D ziałd o ­ w ie sp ó łd z ie ln ia k ilim ia rsk a i k u rs y (gdzie w p ro w ad zo n o m o ty w y

m a z u rsk ie ) to je d n a k w obec b r a k u p o p a rc ia ta k ze s tro n y sp o łe c z e ń ­ stw a , ja k w ła d z a d m in is tra c y jn y c h o raz m in is te rs tw a k u ltu r y i s z tu ­ ki — u p a d ły . K rz ą ta n o się około zało żen ia w D ziałdo w ie b a n k u . J e r z j ' K u rn a to w s k i, p re z e s Z rz esze n ia , za b ie g ał o u z y s k a n ie fu n d u sz ó w ze S z w a jc a rii — lecz, n ie s te ty , a k c ja n ie zo stała u w ień c zo n a p o m y ś ln y m sk u tk ie m .

S u k c e sy b y ły je d n a k ty lk o ch w ilo w e. D ru g a p o ło w a 1924 ro k u p rz y n io s ła o b ja w y w y ra ź n e g o k ry z y s u w d zied zin ie w a lk i o o d n ie m - cz en ie M a z u ró w d ziałd o w sk ic h . Z aczęło w y stę p o w a ć cofan ie się p o l­ skości. „ G a z e ta M a z u rsk a ” o c e n ia ją c s y tu a c ję n aro d o w o ścio w ą n a te r e n ie D ziałd o w szczy zn y i w s k a z u ją c n a re g re s polskości p isa ła : „Z d u m ie w a ć m u si się człow iek, g d y p o ró w n y w a d zisiejszego n ie je d ­ neg o M a z u ra z M az u rem sp rz e d k ilk u lu b k ilk u n a s tu la t. Z d u m iew a ć i dziw ić się m u si, g d y sobie p rz y p o m in a , lu b słyszy , co d a w n ie j k a ż d y M a z u r o sob ie m y śla ł, czy m się czuł, za co sieb ie u w a ż a ł k ied y ś, a za co u w a ż a sieb ie dziś. D ziw ić się trz e b a w ielk o ści te j p rz e m ia n y , ja k a za szła — n ie u w sz y stk ic h — w sposobie m y ś le n ia w o sta tn ic h k ilk u la ta c h . P rz e d te m g d y w alczono z m o w ą p o lsk ą, to ona trw a ła , a te r a z ? ” 33). P o lity k a T o w a rz y stw a P rz y ja c ió ł M a z u r w d zied z in ie w y z n a n io w e j — w a lk a z kościo łem u n ijn y m zaczęła pow odow ać, że w o k ó ł d z ia ła ln o śc i T o w a rz y stw a z a c z y n a ła n a r a s ta ć opo zycja m ie j­

32) A rch iw u m M in isterstw a S p ra w Z agranicznych (dalej MSZ), A m basada B erliń sk a . Z najdują się tu liczn e raporty k o n su ló w p olsk ich z O lsztyn a, d o ty ­ czą ce k olp ortażu „K alendarza dla M azu rów ”. W edług ow ych raportów zn a ­ c z e n ie „K alendarza dla M azu rów ” dla utrzym an ia p o lsk o ści M azurów b yło bardzo znaczne. W ystarczy p ow ied zieć, że zasięg i nakład „K alendarza dla M a zu ró w ” p rzew y ższa ł zasięg i n akład „M azura”. W arto tu przytoczyć p r z y ­ k ła d o w y rozd zieln ik jed n ego rocznika „K alendarza dla M azurów ” z 1935 roku. 1) D ołączono do „M azura” — 790 egzem p larzy, 2) w y sła n o w teren do 252 p u n k ­ tów , po 10 eg zem p larzy — 2.520, 3) IV D zieln ica Z w iązk u P o la k ó w — 150, 4) S u k erto w a w D zia łd o w ie — 50, 5) w y d a w n ictw o , ad m in istra cja „M azura” w S z c z y tn ie — 460. 6) do rozprow adzenia pozostało w red ak cji „M azura” 590 eg zem p la rzy , z czego już w ięk szo ść rozdzielono. R azem 4.500 egzem plarzy. A rch iw u m M SZ A m b asad a B erliń sk a w iązk a 67 teczka 4, K o n su la t R zeczy ­ p o sp o litej P o lsk iej O lsztyn , nr N/303/18, D o A m b a°ad y P o lsk ie j w B erlin ie, O lszty n , 20 m arca 1935 roku. P on ad to 500 egz. rozchodziło się w D zia łd o w szczy z­ n ie i na w sch o d n io -p ru sk im pogran iczu oraz 500 egz. pod in n ym n a g łó w k iem w śród lu d n ości d o ln o ślą sk iej, za m ieszk u ją cej p o łu d n io w ą część w o jew ó d ztw a p oznańskiego.

33) D a w n iej a d ziś, G azeta M azurska, nr 2 20. I. 1924.

(15)

scow ej lu d n o ści m a z u rs k ie j. T o w a rzy stw o za czy n a ło tra c m o p a rc ie w śró d M azurów , w ra c a ło do p o zy c ji w y jśc io w y c h , k ie d y w p o c z ą t­ k ach sw ej d ziała ln o śc i o p ie ra ło się n ie m a l w y łą c z n ie n a p rz y b y s z a c h . Z ac zy n ało w ięc tra c ić ra c ję b y tu . W ra p o rta c h i d o n ie sie n ia e n w ła d z p o lsk ich n a te m a t s to su n k ó w n aro d o w o ścio w y ch w D ziałd o w szczy z- n ie coraz częściej i coraz b a rd z ie j zd e c y d o w a n ie p o d k re ś la n o , iż „p o lsk a św iadom ość n a ro d o w a n ie ro z w ija się w śró d M az u ró w d z ia ł­ d ow sk ich ta k , ja k b y m o żn a teg o o cz ek iw ać” S4). Z b y t p o c h o p n ie p o d ję ty a ta k p o isk ich d z iała czy w y z n a n ia ko ścioła a u g s b u rsk ie g o n a ew an g elik ó w u n ijn y c h , p o d ję ty w d o b re j w ierze, b y ł zły m p o c ią g ­ n ięcie m ta k ty c z n y m i n ie p rz y n ió s ł ż a d n y c h re z u lta tó w . A ta k ów d o p ro w a d ził do zasad n icze j p o ra żk i n a o d cin k u d z ia ła n ia T o w a rz y ­ stw a P rz y ja c ió ł M azu r. A co w ięcej, p rz y c z y n ił się do p o d w a ż e n ia w ia ry lu d n o ści m a z u rsk ie j w e w s z y s tk ie h a sła p ro p a g o w a n e p rz e z polska, a k c ję n a ro d o w o -u św ia d a m ia ją c ą .

W śród M azu ró w d ziałd o w sk ic h ksiąd z s u p e r in te n d e n t B arc zew sk i cieszy ł się d u ży m p o w a ż a n ie m i b y ł fa k ty c z n y m ich p rz y w ó d c ą . J e g o sto su n e k do polskości, początk o w o p e łe n re z e rw y i ra c z e j p r z y c h y l­ neg o w y c z e k iw a n ia n a ro zw ó j w y d a rz e ń , p rz e ro d z ił się je d n a k w p e ł­ n e za an g aż o w an ie po s tro n ie n ie m ie c k ie j. E w o lu cja sto s u n k u B a r ­ czew skiego do k w e stii p o lsk iej b y ła d la w ie lu M a z u ró w d ziałd o w sk ic h p rz v k la d e m . W a rto zw ró cić u w a g ę n a siły, ja k ie s ta ły po o b u s tro ­ n ac h . O tóż z je d n e j s tro n y b y ła n ie lic z n a g ru p a p rz y b y ły c h do D z ia ł­ do w a P o la k ó w w y z n a n ia e w an g elick ieg o i k ilk u d z ie się c iu m ie jsc o ­ w y c h M azurów , a z d ru g ie j s tro n y d u ża, licząca w D ziałd o w ie p o n a d d w a ty sią c e , g m in a u n ijn a . P o zo rn ie ty lk o sp ó r re lig ijn y m a t sw e in n e podłoże i d alek o id ące s k u tk i. O p ó r e w a n g e lik ó w u n ijn y c h p rz e ­ ciw p o cz y n an io m g m in y a u g s b u rsk ie j b y ł sp o w o d o w a n y n ie k w e s tia ­ m i n a tu r v litu rg ic z n e j, a le is tn ia ł d lateg o , że p rz e jśc ie do kościo ła a u g sb u rsk ie g o ozn aczało b y p o d p o rz ą d k o w a n ie się s ta ry c h m ie s z k a ń ­ ców M az u r o b cy m p rz v b y sz o m i św iad c zy ło b y o m e rw sz y m w y ło m ie n a d ro d z e do p o rz u c e n ia tra d v e ji. A n a le ż y tu p o d k re ślić, że a g ita c ja n ie m ie c k a w p a ja ła M az u ro m d ziałd o w sk im . a b v u w a ż a li e w a n g e lik ó w a u g s b u rsk ic h za „ z a k a p tu rz o n v e h k a to lik ó w ” 351. S p ra w a ty c h ta r ć w y z n a n io w y c h sp o w o d o w ała o d ro d z en ie się w śró d M az u ró w d z ia ł­ d o w sk ich p rz e k o n a n ia o is tn ie n iu o d rę b n o ści m ięd zy p o lsk im i e w a n ­ g e lik a m i a M a z u ra m i. Z aczęto p o d e jrz e w a ć że k ościół a u g s b u rsk i je s t p ie rw sz y m k ro k ie m do k a to liz a c ji M az u ró w . S iln ą a k c ję g e r m a - n iz a c y jn ą p ro w a d z iły w p ow iecie d iak o n isę w ięe b o rsk ie, k tó re pod p re te k s te m p ra c y c h a ry ta ty w n e j w śró d e w a n g e lic k ic h M az u ró w pod c z a rn v m i p e le ry n k a m i czy c h u s tk a m i p rz y n o siły do c h a t g a z e tk i n ie ­ m ieckie, b ib lie i e le m e n ta rz e . W łaściw ie p ro w a d z iły ta jn e n a u c z a n ie . R ó w n o cześn ie zaś ze s tro n y k a to lic k ic h u g ru p o w a ń e n d e ck ich n a stą p iło w zm o żen ie w y s tą p ie ń p rz eciw w s z y stk im e le m e n to m p ro ­ te s ta n c k im i co n a jb a rd z ie j ciek a w e, czy n io n o to po d h a s łe m o b ro n y k ato lik ó w p rz ed u p o śle d z e n ie m ze s tro n y e w a n g e lik ó w . S zczeg ó ln ie w o jo w n icza b y ła „G a z e ta D z ia łd o w sk a” , n ie p o sia d a ją c a w ię k sz y c h a m b ic ji p o lity c z n y c h czy zd ecy d o w an eg o p ro g ra m u id eow ego, a le

34) W A PB R ep 4 nr 785, W ojew od a P om orsk i 1. dz. 1 3/20, W sp ra w ie ak cji m a zu rsk iej w śród M azurów d ziałd ow sk ich , Do M in isterstw a S p raw W e w n ę tr z ­ n ych W yd ział P o lity czn y , Toruń dnia 26 k w ietn ia 1926 roku. T ajne.

35) Jak w y żej, oraz relacja K arola M alika. 2 7 6

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rozwój sieci szkół podstawowych w latach 1945-1955 na terenie powiatu bartoszyckiego. Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1,

okresie dziesięciolecia (1945-1955) Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3,

Dorobek wydawniczy województwa olsztyńskiego z zakresu humanistyki w latach 1945-1960. Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr

Oddział Polskiego Towarzystwa Archeologicznego w Olsztynie w latach 1955-1970. Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr

Mazurach i Powiślu w roku 1920 Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 4,

działalnością władz okupacyjnych w powiecie nowomiejskim (1939-1945). Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr

Chybiona próba historii Prus Książęcych w latach 1603-1618 Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1,

Działania Suwalskiej Brygady Kawalerii na pograniczu Prus Wschodnich w 1939 roku.. Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3,