• Nie Znaleziono Wyników

Mieczysław Szymczak

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Mieczysław Szymczak"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Kazimierz Żelazko

Mieczysław Szymczak

Biuletyn Polonistyczny 29/2 (100), 189-193

(2)

MIECZYSŁAW SZYMCZAK

/ 5 X 1 9 2 7 - 3 0 I X 1 9 8 5 /

30 września 1985 r. zmarł w Sofii prof. Mieczysław Szym­ czak, kierownik Zakładu Językoznawstwa w Instytucie Języka Pol­ skiego PAN. Jeszcze 15 września rozmawiał ze swoimi pracownika­ mi. Był po powrocie z sanatorium w Krynicy pełen sił i zapału do pracy, przejawiał - jak zawsze - troskę o Zakład, Instytut, uczelnię i o całe polskie językoznawstwo. Wyjeżdżał następnego dnia do Sofii na posiedzenie Międzynarodowego Towarzystwa Upow­ szechniania Kultur Słowiańskich przy UNESCO, którego był wice­ przewodniczącym. Dokładny jak zawsze przygotowywał odpowiednie dokumenty i notatki, by godnie reprezentować naukę polską wśród uczonych całego świata.

Trzydzieści lat temu Mieczysław Szymczak, jako absolwent Uniwersytetu Łódzkiego, uczeń prof. Zdzisława Stiebera, znalazł się w Katedrze Języka Polskiego UW, by podjąć studia aspiran­ ckie u prof. Witolda Doroszewskiego. Warszawskie środowisko ję­ zykoznawcze patrzyło na Niego zrazu nieufnie, ale stopniowo zy­ skiwał sobie zaufanie, wykazując się erudycją i wiedzą języko­ znawczą. Dzięki dużej kulturze osobistej, łatwości w nawiązywa­ niu kontaktów i niekonfliktowości zdobywał sobie coraz to no­ wych przyjaciół.

Urodził się we wsi Domaniewek koło Łęczycy w rodzinie chłopskiej. Mówiący w dzieciństwie gwarą kochał gwary polskie i pierwsze swe prace naukowe im właśnie poświęcił. Doktoryzował się na podstawie dysertacji "Gwara Domaniewka i wsi okolicznych w powiecie łęczyckim" (1961). Gwarze swojej rodzinnej wsi po­ święcił też duży słownik ("Słownik gwary Domaniewka w powiecie łęczyckim", cz. I, 1962 - cz. VIII, 1973). Pracą tą wykazał, że

(3)

połknęł już bakcyla leksykografii, która w środowisku warszaw­ ski« rozwijała się pod kierownictwem prof. Doroszewskiego z u- działem takich uczonych, jak prof. prof. S. Skorupka, O. Tokar­ ski, H. Kurkowska, H. Koneczna i innych. W roku 1975 ukazał się "Słownik ortograficzny języka polskiego wraz z zasadami pisowni i interpunkcji”. Redaktorem naukowym i autorem opracowania za­ sad pisowni i interpunkcji był prof. Szymczak. Stutysięczny na­ kład bardzo szybko zniknęł z półek księgarskich, a każde nowe wydanie znajduje rychło nabywców. Podobnie dzieje się z trzyto- mowym "Słownikiem języka polskiego" (t. I, 1978 - t. III, 1981), którego był również redaktorem naukowym.

Prof. Mieczysław Szymczak starał się, by językoznawstwo służyło społeczeństwu, stęd Jego działalność na niwie kultury języka. Poczętki tych zainteresowań można dostrzec już w "Słow­ niku ortograficznym", gdzie w "Zasadach pisowni i interpunkcji" starał się wytłumaczyć wszystkie zawiłości, jakie napotykaję piszęcy w języku polskim.

Poprawność językowa i kultura języka były Jego codzienny troskę. Prowadził "Radiowy poradnik językowy", udzielał wywia­ dów na tematy zwięzane z kulturę języka, był inicjatorem wielu audycji radiowych i telewizyjnych o tej tematyce. Opracowywał podręczniki i skrypty z tej dziedziny językoznawstwa.

Poprawność językóws propagował też w "Poradniku Języko­ wym", którego był redaktorem naczelnym; także i na tym polu godnie kontynuował działalność Swego Poprzednika: prof. Doro­ szewskiego.

Będęc Przewodniczęcym Towarzystwa Kultury Języka jeździł często z pogadankami i odczytami do kół regionalnych i brał udział w różnych spotkaniach. Jako członek Narodowej Rady Kul­ tury uczestniczył w tzw. "Spotkaniach Zamkowych", i tu na

(4)

Zam-ku Królewskim wygłosił w styczniu 1984. r. odczyt pt. "Język zwierciadłem kultury narodu".

Wydatnie przyczynił się do zorganizowania w Szczecińskim Zamku Księżęt Pomorskich I Kongresu Kultury Języka Polskiego, gdzie też miał referat.

Pełnił wiele odpowiedzialnych funkcji: był m.in. przewod- niczęcym Komitetu Językoznawstwa PAN i członkiem wielu innych komitetów, przewodniczęcym Komisji Ustalania Nazw Miejscowości i Obiektów Fizjograficznych, przewodniczęcym Rady Naukowej In­ stytutu Słowianoznawstwa PAN i członkiem innych rad naukowych. W nawale zajęć znajdował jeszcze czas, by zaproszony przez nau­ czyciela języka polskiego spotkać się z uczniami szkoły śred­ niej i porozmawiać z nimi o problemach kultury języka, czy też o pokrewieństwie językowym. Nigdy nie odmawiał prośbom o kon­ sultacje, a przy tym nie zaniedbywał wykładów, ćwiczeń, semina­ riów i zebrań naukowych. Oużo czasu zajmowała Mu praca w Komi­ sji Kultury Języka Komitetu Językoznawstwa, której był przewod­ niczęcym.

Ostatnio wiele czasu poświęcał pracy w Centralnej Komisji Kwalifikacyjnej przy Radzie Ministrów, gdzie opiniował dorobek kandydatów do stopni doktora habilitowanego i profesora.

Na gruntownej znajomości gwar polskich i historii języka polskiego oparta jest Jego praca habilitacyjna pt. "Nazwy stop­ ni pokrewieństwa i powinowactwa w historii i dialektach języka polskiego" (1966). Ocalił w niej niejako od zapomnienia takie wyrazy, jak choćby: swak, świekra, sneszka, stryj itp. Podobnie zresztę w księżce z cyklu, "Słownictwo Warmii i Mazur" - "Stop­ nie pokrewieństw, życie społeczne i zawody" (1959), której był

\

współautorem, starał się przekazać przyszłym pokoleniom wyrazy z tej pięknej, a zanikajęcej już gwary, która mimo wielu wieków

(5)

niewoli zachowała swój polski charakter. Zajmował się też in­ tegrację językowę na Ziemiach Zachodnich i Północnych.

W ostatnich latach był kierownikiem Zakładu Historii Ję­ zyka Polskiego i Dialektologii Instytutu Języka Polskiego UW, a przez kilka lat dyrektorem tegoż Instytutu. Wychował grono dia­ lektologów i historyków języka, którzy pod Jego kierunkiem pi­ sali prace magisterskie i doktorskie. Recenzował też wiele prac habilitacyjnych z tych dziedzin językoznawstwa. Nigdy nie odma­ wiał opieki naukowej.

Zainteresowanie językami słowiańskimi doprowadziło Go do członkowstwa w Międzynarodowym Komitecie Slawistów. Czynnie u- czestniczył w IX Międzynarodowym Zjeździe Slawistów w 1983 r. w Kijowie. Brał też udział w przygotowaniach do X Zjazdu, który ma się odbyć w 1988 r. w Sofii. Wiele energii wkładał w opraco­ wywany przez międzynarodowy zespół uczonych "Atlas językowy Europy", gdzie pełnił funkcję wiceprzewodniczącego. Cieszył się z postępu prac nad tym dziełem i dumny był z wkładu naszego środowiska w tę pracę. Nie zaniedbywał też "Słowiańskiego Atla­ su Językowego” i innych międzynarodowych przedsięwzięć języko­ znawczych, w których uczestniczyli uczeni polscy.

Nie zdężył zrealizować wszystkich swych zamierzeń: nie o- pracował do końca "Słownika języka Polonii kanadyjskiej", do którego materiały zebrał pracujęc przez dwa lata na uniwersyte­ cie w Edmonton.

Marzył o opracowaniu słownika języka polskiego okresu 40-lecia Polski Ludowej. Martwił się, że plany te napotykajg na sprzeciw wśród językoznawców. Przygotowywał założenia i plan pracy nad tym przedsięwzięciem, starał się pozyskać przychyl­ ność władz i uzyskał już pierwsze obietnice. Miał nadzieję, że stworzy słownik, który będzie dziełem Jego życia, śmierć

(6)

zni-weczyłę te plany. Zaskoczyła Go w pełni rozkwitu sił twór­ czych, ale to, co zrobił przez lata pracy dydaktycznej i nau­ kowej, pozostanie jako trwały wkład w językoznawstwo polskie. Pozostanie o Nim również pamięć wśród uczniów i przyjaciół.

Kazimierz Żelazko

J E R Z Y MICHNO

/ 1 I I 1 9 2 6 - 2 1 X I 1 9 8 5 /

Urodził się w Bielsku Podlaskim w rodzinie inteligen­ ckiej. Szkołę powszechnę ukończył w Łomży w 1939 roku. Naukę z zakresu szkoły średniej podjęł na tajnych kompletach, pracujęc jednocześnie Jako robotnik w cegielni i w ogrodach miejskich. Po wyzwoleniu pracował również jako robotnik w Zakładach Kole­ jowych w Białymstoku. W 1946 r. podjęł studia malarskie w Aka­ demii Sztuk Pięknych w Krakowie. Przerwał je jednak po roku ze względów materialnych: po śmierci ojca musiał zarabiać na sie­ bie. Zorganizował szkołę powszechnę we wsi Kowale pod Węgorze­ wem na Mazurach. Władze szkolne, dostrzegłszy jego zdolności i talent pedagogiczny, przeniosły go do liceum i szkoły zawodo­ wej w Węgorzewie. Jednak w 1949 r. zrezygnował z pracy w szko­ le i zapisał się na polonistykę w WSP w Gdańsku. Już od 1952 r. zwięzał się pracę na zawsze z tę uczelnię, na której ukończył studia I stopnia, najpierw w formie godzin zleconych, a potem na kolejnych stanowiskach asystenta, st. asystenta, st. wykła­ dowcy, adiunkta (od r. 1965) i docenta etatowego od r. 1968. Był jednym z twórców gdańskiej polonistyki.

Cytaty

Powiązane dokumenty

IV „Atlantyda” Wisławy Szymborskiej, „Stary Prometeusz” Zbigniewa Herberta V „2001: Odyseja kosmiczna” Stanley Kubicka.

2. Mądry w radzie, dzielny w boju, Dusza wojny, wróg pokoju.. Na podstawie fragmentu wypowiedzi Papkina można sądzić, że jest on rycerzem. Odwołując się do Zemsty

Dobrowolskiej „Jutro pójdę w świat”, reprodukcje obrazów Jana Matejki, mapa Polski, mapa Europy, albumy z zabytkami epoki renesansu.... Etapy zajęć Zadania Umiejętności

Żegnają się ze swoimi dziećmi (cmokając całujemy palce prawej ręki) i żonami (cmokając całujemy palce lewej ręki).. Wsiadają na swoje konie i jadą (naśladujemy

wybrane przez zdającego w sposób celowy, przydatne do osadzenia omawianego utworu w szerszej perspektywie i pogłębionego odczytania sensów utworu literackiego, do którego

- Ci, co chodzą do kościoła, uczą się, ale nic nie robią, żeby nadać lepszy ton i coś w mieście zainicjować twórczego, pozytywnego.. Boją się

dialektyzacja […]) oraz określa ich funkcje w tekście. 0 pkt – odpowiedź niepełna lub niepoprawna albo brak odpowiedzi. Prawidłowa odpowiedź BC.. Kształcenie świadomego odbioru

Interpretacja problemu powinna być uzasadniona (np. wagę problemu można uzasadnić jego historycznymi uwarunkowaniami lub współczesnymi implikacjami). Określenie problemu uważa