• Nie Znaleziono Wyników

Nieufność i demokracja

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nieufność i demokracja"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

� � � ��������������������������� � �� � �� �� � � ��� � ��� � � ����� �� � � � � ��� ���������������� ��� �� �������� ��� � ���� ����������� �La contre–démocratie. La po-litique à l’âge de la défiance��

����� � ���� � ��� � � � � ���� �� � �� �� � � � �� �� �� �� � � � � � ���� � �� � ���� � � ���������� � �

deał demokracji króluje, wciąż nie mając sobie równych, jednakże syste-my, które się na niego powołują wzbudzają wszędzie żywą krytykę. Jest to duży problem natury politycznej naszych czasów. Spadek zaufania obywateli w stosunku do rządzących oraz instytucji politycznych jest zjawiskiem, bę-dącym jednym z głównych przedmiotów badań w obszarze nauk politycz-nych na przełomie ostatnich 20 lat. (…)

W przeszłości demokracja właściwie zawsze objawiała się: zarówno ja-ko obietnica, jak i problem. Jak obietnica, to systemu, dostosowana do po-trzeb społeczeństwa, przy czym te ostatnie oparte na realizacji podwójnego imperatywu: równości oraz autonomii. Jak problem, to rzeczywistości, ta z kolei często bardzo daleka od uczynienia zadość swym chwalebnym ide-ałom. Projekt demokratyczny nie został wypełniony do końca, wówczas, na-wet gdy zapowiadano, iż sam w sobie znacznie się pogorszy, w pewnym stopniu skurczy się, czy zostanie zwalczony w sposób mechaniczny. Mówiąc dosadniej, w pewnym sensie nigdy nie poznaliśmy systemów w pełni „demo-kratycznych”. Demokracje realnie istniejące pozostają niedokończone czy nawet skonfiskowana została ich zawartość, w proporcjach różnych, w za-leżności od przypadku. � �� � �� � �� � � ���� ��� �� �� �

Historia demokracji realnych jest nierozerwalnie związana z napięciem oraz stałymi buntami. Reakcje na owe zdarzenia faktyczne rozwinęły się,

* Pełen tekst tłumaczenia dostępny jest w drukowanej wersji pisma. Tłumaczenie zawiera

(2)

�� � ��������������������������� � ��� �� �� � �

obierając dwa kierunki. Przede wszystkim zwielokrotnieniu uległy wysuwa-ne propozycje oraz podejmowawysuwa-ne próby aktywności po to, by ukryć niedo-skonałości systemu przedstawicielskiego. Zwiększano w tym celu na przy-kład częstotliwość udawania się do urn wyborczych, rozwinięto mechanizmy demokracji bezpośredniej, to znów usiłowano wzmocnić zależność wybra-nych. W każdym przypadku zmierzano w kierunku ulepszenia „demokracji wyborczej”. Jednocześnie jednak, uformowały się rozmaite kompilacje prak-tykowanych działań, oceniania, nieformalnych kontr–władz społecznych, jak również instytucji, przeznaczonych na wyrównanie spadku zaufania poprzez orga-nizację nieufności. Nie można myśleć o demokracji i nakreślić na nowo jej hi-storii bez odwołania się do tych ostatnich form [wyrażania nieufności — przyp. tłum.] (…)

Aby właściwie ukazać problem, należy uprzednio zaznaczyć, że mani-festowanie owej nieufności obrało dwie istotne drogi: liberalną oraz demo-kratyczną. Nieufność liberalna wobec władzy nieraz była przedmiotem licz-nych teorii czy komentarzy. Monteskiusz również opatrzył ją swym kano-nicznym określeniem1, a Ojcowie Założyciele systemu amerykańskiego

nada-li jej formę konstytucyjną. Cała wizja Madisona w trakcie dyskusji na temat Konstytucji Federalnej była zatem podpierana niepowstrzymaną chęcią za-pobieżenia akumulacji władz. Jego projekt miał na celu nie tyle stworzenie rządu dobrego i silnego, zbudowanego na powszechnym zaufaniu, co ukon-stytuowanie władzy słabej oraz instytucjonalizację podejrzeń. Ochrona jed-nostki przed zniewagą ze strony władzy publicznej była w jego mniemaniu celem większym, niż swoista koronacja obywatela. Po stronie francuskiej, Benjamin Constant czy też ekonomista Sismondi, który był także jednym z wielkich teoretyków politycznych początku XIX wieku, bronili podobnego stanowiska. Dla tego ostatniego, elementem niezbędnym o charakterze sys-temowym, za którego pomocą wyraża on swoje życzenia, jest przeto „stała zdolność do oporu”2. Pamięć o dawnym systemie jest czynnikiem

determinu-jącym dla obu autorów. (…)

P R Z E Ł O Ż Y Ł A A N N A S Z L A S Z Y Ń S K A

1 Przypomnijmy sformułowanie w O duchu Praw (1758): „Ale wiekuiste doświadczenie uczy,

iż wszelki człowiek, który posiada władzę, skłonny jest jej nadużywać; posuwa się tak dale-ko, aż napotyka granicę. Któż by powiedział! Nawet sama cnota potrzebuje granic. Iżby nie można było nadużywać władzy, trzeba, aby przez naturalną grę rzeczy władza powściągała władzę.” (Księga XI, rozdz. 4), w: Monteskiusz, O duchu praw, przeł. T. Boy-Żeleński, Kraków 2003, s. 147-148.

2 J. C. L. Simonde de Sismondi, Études sur les constitutions des peuples libres, Bruxelles 1836,

s. 230. „To właśnie w ramach gwarancji, jakiej dostarcza owa zdolność, wszystkie instytucje są zmuszone do zajęcia swojego miejsca”, kontynuuje (tamże).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pomimo tego, że w zestawie formatów jest zawarty format Data, w rzeczywistości bardzo rzadko się zdarza, aby data była zapisana w pliku w jednym z sześciu

Na wymiar drugi najbardziej wpływali badani o wysokim zaufaniu do banków i do rządu (zob. W drugim przypadku, dla pozostałych grup wiekowych, wyraźnie oddzielone zostały klasy

Spiekanie materiałów może zachodzić również w warunkach, gdy w miejscu styku spiekanych czą- stek pojawi się faza ciekła. Jeśli podczas spiekania układów

Kolejno scharakteryzowane zostaną wobec tego: źródła obecnego systemu politycznego KRLD, dotyczące go zapisy północnokoreańskiej konstytucji, funkcjonowanie

The PLEG process is described in details in Chapter 4. A three-dimensional phase-field simulation was used to track the melt front, and examine its behaviour upon reaching

Voor de overige, niet onderzochte kunstwerken in de dijken kunnen, ge- let op de tijdens historische stormen opgetreden belastingen, de in § 9.4 aangegeven randvoorwaarden

Słowa kluczowe: bezprawne przekroczenie granicy państwowej, kryminalizacja nielegalnego przekroczenia polskiej granicy, kodeks graniczny Schengen, typ podstawowy przestępstwa,

Gdy autor omawia ilustra- cję przedstawiającą nagiego Hellena trzymającego własne genitalia i obok pochyla- jącego się Persa z podniesionymi rękami (il. nr 2 w recenzowanej pracy),