• Nie Znaleziono Wyników

"Wybrane problemy czytelnictwa chłopów w drugiej połowie XIX w. w świetle relacji pamiętnikarskich", Janusz Kostecki, "Przegląd Humanistyczny" nr 1 (1978) : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Wybrane problemy czytelnictwa chłopów w drugiej połowie XIX w. w świetle relacji pamiętnikarskich", Janusz Kostecki, "Przegląd Humanistyczny" nr 1 (1978) : [recenzja]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Marian Płachecki

"Wybrane problemy czytelnictwa

chłopów w drugiej połowie XIX w. w

świetle relacji pamiętnikarskich",

Janusz Kostecki, "Przegląd

Humanistyczny" nr 1 (1978) :

[recenzja]

Biuletyn Polonistyczny 21/4 (70), 190

(2)

/11/ KOSTECKI Jan usz: Wybrane problemy czytelnictwa chłopów w drugiej połowie XIX w. w świetle re la c ji pam iętnikarskich. " P r z e ­ gląd Humanistyczny" 1976 nr 1 s . 183-194.

W oparciu o 50 drukowanych r e la c ji pam iętnikarskich, pochodzących z trzech zaborów, przedstaw ia autor cechy typowe sytuacji odbioru, w jak iej przebiegało czytelnictwo chłopów we wskazanym o k re sie . Czytanie wymagało przezw yciężenia wielu "b a r ie r , począw szy od oporu środowi­ sk a, braku czasu wolnego, p rzez przeszkody w dostępie do k siążk i, do

trudności w recep cji tekstu. Młodzież chłopska znajdowała się w znacz­

nie g o rszy m * położeniu niż uczestnicy innych sytuacji komunikacyjnych, którym pewne wzory zachowań czytelniczych były narzucane [ ..._ / " - przez szkołę i rodzinę. Lektura podejmowana w takich warunkach nie liczy ła się niemal z wpisanymi w same teksty dyspozycjami odbiorczymi. Stąd "czę sto dochodzi do całkowitej n ieprzystaw alności kodów p is a r ­ skich i odbiorczych. Teoretycznie, bardzo różne teksty mogą pełnić te same funkcje, a rep ertu ar tych funkcji wydaje się być stosunkowo ubogi i ograniczony p rzez doświadczenie życiowe czyteln ika".

B P /7 0 /4 5 M .P .

/11/ LECHOŃ Jan: Fragmenty dramatyczne. O prać. T . Januszew ski.

W arszawa 1978, " C z y t." , s s . 105, zł 3 0

,-Tomik zaw iera cztery "fragmenty dramatyczne" Jana Lechonia: "Kwiat pomarańczowy. Dialog o m iłości. Z tryptyku >R om antycznośćV , "Ja rz ę ­

bina. Scena naiwna. Z tryptyku > Rom antyczność«", Z komedii grotesko­

wej "Pani W alewska", Sceny z "Godziny p rz e str o g i", oraz "Posłow ie" i "Uwagi o tekstach" - oba p ió ra T. Januszew skiego. T rzy pierw sze teksty ogłoszone były w czasopism ach ("P r o arte et studio", "Jednodniów­

k a Akademicka [ . . . ] UW1', "Skam an der") w latach 1918 i 1920, ostatni-

we fragmentach - w latach 1938 i 1942. Dzieje - autorskie i wydawnicze - tych tekstów omawia wydawca w "P o słow iu ", w którym cytując różne wypowiedzi Lechonia o teatrze, przede wszystkim z jego "D zien nika", przypomina, że poeta już w pierw szych swoich publikacjach zdradzał fascyn ację scen ą, co znalazło wyraz również w "teatraln o ści" niektórych jego w ierszy . (Uwagi te pokrywają się ze stwierdzeniami S . K aszyńskie­ go w "Rocznikach Humanistycznych KUL" - p o r. nota n r 7 0 /4 2 .)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Od 2000 roku przedsiębiorstwo rozpoczęło tworzenie Grupy Kapitałowej. Grupa ta obejmuje tylko przedsiębiorstwo wiodące Wólczanka S.A. oraz firmę WLC INVEST Sp. Ma

En este estudio repasaré, a partir de los ensayos políticos de Vargas Llosa, su análisis del debate sobre la literatura comprometida y la violencia revolucionaria entre

[r]

Funkcjonujące ówcześnie założenia realizmu i naturalizmu określiły sposób literackiego przedsta­ wienia wsi polskiej.. Interesuje się

Z I wojny światowej państwa europejskie wyszły obciążone poważnymi zo- bowiązaniami finansowymi wobec Stanów Zjednoczonych, co nie było obojętne dla dalszej polityki Europy

odkrycia naukowego, a z czym się nie zgodził Kuhn w Strukturze rewolucji naukowych...”. 2) Sposób ten ma też wielką wadę: niezwykle łatwo popełnić tu błąd. Palec może

I ponieważ wdzięczność to także szczególny rodzaj pamięci o darczyńcach, pamięci, która sprzeciwia się zapominaniu o tych, którym wiele zawdzięczamy – usytuowanie

Ich istnienie służyć ma ochronie interesów jednostki, które w ra- mach unormowań publicznoprawnych mają nierównorzędną (słabszą) pozycję wobec podmiotów władzy.