• Nie Znaleziono Wyników

"Handbuch der Religionspädagogik", t. 3, wyd. Erich Feifel, Robert Leuenberger, Günter Stachel, Klaus Wegenast, Zürich-Einsiedeln-Köln 1975 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Handbuch der Religionspädagogik", t. 3, wyd. Erich Feifel, Robert Leuenberger, Günter Stachel, Klaus Wegenast, Zürich-Einsiedeln-Köln 1975 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Zygmunt K. Kacprzak

"Handbuch der Religionspädagogik",

t. 3, wyd. Erich Feifel, Robert

Leuenberger, Günter Stachel, Klaus

Wegenast, Zürich-Einsiedeln-Köln

1975 : [recenzja]

Collectanea Theologica 48/1, 192-194

(2)

192

R E C E N Z J E

d a w n e p raw d y w ia r y o rzeczach ostateczn ych , a le od k ry w a w nich ta k że n o w e a sp ek ty i p e r sp e k ty w y dla ich rozw oju.

O m aw ian a praca z o sta ła p od zielon a na trzy rozd ziały. W p ierw szy m u k a zu je autor rozw ażan ia o p rzy szło ści i nadziei. P rzed sta w ia d o ty ch cza ­ so w e m y ś li esch a to lo g icz n e i to, co jest w n ich n iesłu szn e. N iesłu szn e jest szu k a n ie w P iśm ie św . czy tra d y cji w ie d z y o p rzyszłości. N ie chodzi o w ie ­ dzę o p rzyszłości, lecz o n ad zieję. T en, k to w ie i poznaje, m a obraz z a m k n ię ­ ty. K to zaś m a n ad zieję, w sz y stk o u w aża za o tw arte. B ib lia n ie d aje w ie ­ dzy o p rzyszłości, le c z u k a zu je w obrazach, że w sz y stk o zm ierza ku Bogu. N a stęp n ie G isb ert G r e s h a k e rozw aża, na czym n ad zieja się opiera i g d zie oraz przez co się realizu je.

D rugi rozd ział je s t p o św ięco n y p rob lem ow i śm ierci: jak lu d zie ją p rze­ żyw ają? Czy je s t ona n a stę p stw e m grzechu? S zczeg ó ln ie in teresu ją ce, ale zarazem p rob lem atyczn e je s t rozw ażan ie o n ie śm ie r te ln o śc i d u szy i w sk r z e ­ szen iu ciała. O dbiega b o w ie m od d o ty ch cza so w y ch p o jęć i u ję ć k a tech izm o ­ w y ch . Np. autor uw aża, że w c h w ili śm ierci n a stęp u je zm a rtw y ch w sta n ie cia ła i c a ły czło w ie k w raca do B oga.

W n o w y m rozd ziale m ocno z o sta ł p o d k reślon y sp o łeczn y ch arak ter n ie ­ ba. Isto tn ą dla n ieb a je s t w sp ó ln o ta . P iszą c o p iek le, u k a zu je G r e s h a k e to, co o n im m ó w i P ism o św . i trad ycja, i jak te d an e w sp ó łcześn i te o lo ­ g o w ie in terp retu ją w św ie tle d zisiejszej r e fle k sji. M oże w n a jw ięk szy m stop n iu o d b iegają od d o tych czasow ej n au k i m y śli o czyścu i m o d litw ie za zm arłych , np. ro zu m ien ie m o d litw y za zm arłych jako m a n ife sta c ji m iło ści i so lid arn ości w ob ec B oga, a czy śca jak o sp otk an ia z B ogiem , k tóre budzi strach i p rzerażen ie (por. H br 10, 31).

A u to r tak sfo rm u ło w a ł p rob lem y i tem a ty , że są zro zu m ia łe dla k aż­ d ego za in tereso w a n eg o ch rześcijan ina. P o m in ą ł trudno zrozu m iałe p u n k ty d ysk u sy jn e. Z rezy g n o w a ł z p rzy p isk ó w i ob szern ego w y k a zu litera tu ry . S zu k a ją cy ch szerszych i g łęb szy ch u za sa d n ień o d sy ła do sw oich in n y ch p u ­ b lik a cji na tem a ty rozw ażan e w p rezen tow an ej książce.

O m aw ian a praca m oże dobrze słu ży ć za in tereso w a n y m poru szan ym i w niej problem am i, którzy n ie m ają czasu na czy ta n ie ob szern ych d zieł z d zied zin y esch a to lo g ii, a chcą się zo rien to w a ć w e w sp ó łczesn ej r e fle k sji o rzeczach ostateczn ych .

k s. Jan T o m c za k SJ, W a r sza w a

H a n d b u ch d e r R elig io n sp ä d a g o g ik , tom III: R elig io n sp ä d a g o g ic h e H a n d lu n g s­ f e ld e r in k ir c h lic h e r V e r a n tw o r tu n g , w yd . E rich F e i f e 1, R obert L e u e n -

b e r g e r , G ünter S t a c h e l , K lau s W e g e n a s t, Z ü rich—E in sied eln — — K öln 1975, G ü tersloh er V erla g sh a u s — G erd M ohn; B en zig er V erlag, s. 482.

Z god n ie z p o d tytu łem , recen zjo w a n y przez n as trzeci tom p od ręcznika p ed agogik i relig ijn ej za jm u je się różnorodnym i d zied zin am i od d zia ły w a n ia w y ch o w a w czeg o K o ścio ła (tom I n o si ty tu ł: R e lig iö se B ild u n g u n d E rzie ­

hung. T h e o rie u n d F a k to ren , tom II: D id a k tik d e s R e lig io n su n te rric h ts — W isse n ssc h a ftsth e o r ie ). A u torzy teg o zb iorow ego dzieła, za p om ocą ogólnego

u k ład u i sek w en cji tem a tó w , pragną u k szta łto w a ć w u m y śle czy teln ik a k o n cep cję w y c h o w a n ia relig ijn eg o , p ojętego jako proces trw a ją cy p rzez ca łe ży cie ch rześcijan in a. N ie ty lk o referu ją n a jn o w sze o sią g n ięcia rep rezen ­ to w a n ej przez sieb ie g a łę z i w ied zy , lecz ta k że u siłu ją sto so w a ć je do a k tu a l­ n ych sy tu a cji ży cio w y ch i in s ty tu c ji zw ią za n y ch z sa m o u rzeczy w istn ia n iem się K ościoła. Z u w a g i na to, że pośród 27 a u to ró w artyk u łu , w ch od zących w sk ład in teresu ją cej n as p u b lik a cji, ty lk o sześciu je s t spoza obrębu RFN , a p lik a cje te d otyczą p rzew a żn ie p ro b lem a ty k i r e lig ijn o -w y c h o w a w czej t e ­ go kraju.

(3)

R E C E N Z J E

193

W tr e śc i d zieła zn a la zła ró w n ież od b icie n ie je d n o lita p rzyn ależn ość w y ­ zn an iow a jeg o a u torów . P od ręczn ik będ ąc rezu lta tem w sp ó łp ra cy n au k o­ w ej u czon ych k a to lick ich i p ro testa n ck ich , jak o sw eg o rodzaju „ek u m en iczn y p om n ik ”, z jed n ej stron y łą c z y w sob ie ele m e n ty relig ijn o -p ed a g o g iczn e w sp ó ln e dla obu k ręg ó w w y zn a n io w y ch , z drugiej zaś z e sta w ia obok sieb ie te, k tó re są w ła śc iw e ty lk o d la dan ego K ościoła. Jako p rzyk ład m oże w ty m w zg lęd zie p o słu ży ć z e sta w ie n ie obok sie b ie k a to lick ieg o sak ram en tu b ierz­ m o w a n ia i e w a n g e lic k ie j kon firm acji.

C ałość trzecieg o tom u p od ręczn ik a sk ład a się z czterech części, z k tó ­ rych k ażda za w iera w sob ie k ilk a rozd ziałów . W zak oń czen iu k ażd ego z nich dołączono z e sta w n ajn ow szej litera tu r y d o tyczącej danego tem atu . Jak w y ­ żej w sp om n ian o, sam a stru k tu ra d zieła poprzez n a stęp stw o om a w ia n y ch tem a tó w u k a zu je k on cep cję w y c h o w a n ia r elig ijn eg o p ojętego jak o ży c io ­ w y p roces. K szta łto w a n ie o sob ow ości ch rześcija n in a m a się dokonać w k o n ­ te k ś c ie p rzeży w a n y ch przez n ieg o różn orod n ych sy tu a c ji ży cio w y ch oraz za pom ocą w ielo ra k ich in s ty tu c ji k o ścieln y ch i św ieck ich .

W p ierw szej części p od ręcznika, b ardziej teo rety czn ej, z o sta ły o m ó w io ­ n e fu n d a m en ta ln e za sa d y bądź p o stu la ty w sp ó łczesn ej p ed agogik i r e lig ij­ nej. W zam ieszczon ej tam g ru p ie te m a tó w — w ia r a i k szta łcen ie, d y d a k ­ ty cz n o -w y c h o w a w c z e fu n k cje w sp ó ln o ty , stru k tu ry u rzeczy w istn ia n ia się życia k o ścieln eg o , w y c h o w a n ie i k szta łcen ie jako za d a n ie ek u m en iczn e, r e ­ lig ijn o -p ed a g o g iczn e teo rie p o lity czn eg o d zia ła n ia — c z y te ln ik zn ajd zie w y ­ czerp u jące, w ie lo a s p e k to w e i z p u n k tu w id z e n ia różnych d y scy p lin n a u k o ­ w y c h (np. socjologii, p sy ch o lo g ii) o m ó w ien ie za g a d n ień d otyczących n a u cza ­ n ia i w y ch o w a n ia .

W p o zo sta ły ch trzech częścia ch pod ręczn ik a n ap o ty k a m y k o n k retn e p ro ­ p o zy cje i m o żliw o ści z a sto so w a n ia w y ty c z n y c h z części p ierw szej. A u torzy p o stu lu ją , ab y po o k resie p ra w ie w y łą czn ej k o n cen tra cji n a p ro b lem a ty ce le k c ji r e lig ii m etod a relig ijn o -p ed a g o g iczn a ob jęła szersze pole. Sądzą, że ch rześcija ń sk a w iara, k szta łcen ie i w y c h o w a n ie ty lk o w te d y b ęd ą w sta n ie w y c isn ą ć na życiu w sp ó łczesn eg o czło w ie k a sp ecy ficzn e zn am ię, g d y ogarną sw o im w p ły w e m w ie lo r a k ie p ola jeg o d ziałan ia i będą to w a rzy szy ły m u p rzez c a łe życie. S tąd też w p od ręczn ik u zn a jd u jem y sw eg o rod zaju „ sce­ n a riu sz” a k ty w n o śc i relig ijn o -p ed a g o g iczn ej, g d zie w y c h o w a w c y przypada fu n k cja in sp iratora.

T ak w ię c w części drugiej o m a w ia się z p u n k tu w id z e n ia in teresu ją cej n as w ie d z y sa k ra m en ty in icja cy jn e (chrzest, b ierzm ow an ie, E u ch arystia), w y c h o w a n ie su m ien ia i p rzy g o to w a n ie do sak ra m en tu p o jed n a n ia , k o n fir­ m ację, m o d ele litu rg ii dla d zieci oraz p e d a g o g ik ę r e lig ijn ą m o d litw y i m e - , d ytacji. R zecz zn am ien n a, że z o sta ły p o m in ięte sa k ra m en t chorych, k a p ła ń ­

stw a i m a łżeń stw a . W yd aje się, że p raw d op od obn ie za d ecy d o w a ł o ty m ch a ­ ra k ter ek u m en iczn y d zieła i n iejed n o lita p rzyn ależn ość w y z n a n io w a jeg o autorów .

P od czas g d y r e fle k sje relig ijn o -p ed a g o g iczn e części drugiej p rzeb ieg a ły raczej w p ła szczy źn ie w a rto ści w y łą c z n ie ch rześcijań sk ich , część trzecia p od ręczn ik a z teg o sam ego p u n k tu w id zen ia a n a lizu je eta p y ro zw o jo w e c z ło ­ w iek a . P o czą tk o w e a rty k u ły dotyczą w y ch o w a n ia r elig ijn eg o w rod zin ie i p rzed szk o ln y ch in sty tu c ja c h sp o łeczn y ch (ogródki d ziecięce, przedszkola). U m ieszczen ie w k o n tek ście w y żej om a w ia n y ch zagad n ień a rty k u łu na t e ­ m at: dzieck o i B ib lia, posiad a zn a czen ie p rak tyczn e. P o d k reśla m ia n o w icie zn a czen ie P ism a św . w k szta łto w a n iu p o d sta w w ia r y u d ziecka. K o lejn e a rty k u ły tej części n ie m a l w y łą c z n ie dotyczą p rob lem ów N iem iec zach od ­ nich. Z ajm ują się b o w ie m m o żliw o ścia m i w y ch o w a n ia relig ijn eg o w ró żn o ­ rodnych in sty tu cja ch p ozostających w ty m k raju n ad al pod w p ły w e m K o ś­ cio ła np. w szkołach za w o d o w y ch itp.

C zy teln ik o w i z a in tereso w a n em u p rob lem atyk ą relig ijn o -p ed a g o g iczn ą w ie k u m łod zień czego i dorosłego, a ta k że stosu n k iem K ościoła do środków

(4)

194

R E C E N Z J E

m a so w eg o przekazu, p rop on u jem y stu d iu m od n ośn ych a rty k u łó w k o ń czą ­ cych trzecią część p od ręcznika. O m aw ia się tam za ło żen ia i różne k on cep cje k o ścieln ej p racy z m łod zieżą i d orosłym i, jej fo rm y org a n iza cy jn e Oraz p od ­ s ta w y sp o łeczn o -p sy ch o lo g iczn e i d yd ak tyczn e.

C zw arta w reszcie i osta tn ia część in teresu ją cej n a s p o zy cji w y d a w n i­ czej o m a w ia teo rię i d o św ia d czen ia zw ią za n e z p ro b lem a ty k ą r e lig ijn o -p e - d agogiczn ą za k ła d ó w w y ch o w a w czy ch , in tern a tó w szk oln ych i d om ów s tu ­ d en ck ich , d zieci i m ło d zieży sp ecja ln ej trosk i oraz k o ścieln ej p racy sp o łecz­ n ej. Z aan gażow an ie się K o ścio ła w tej d zied zin ie au to rzy p od ręczn ik a ro­ zu m ieją ja k o o d p ow ied ź w ia r y n a p otrzeb y k o n k retn eg o środ ow isk a, w k tó ­ ry m p o w in ien On b yć w szech stro n n ie obecny.

C zy teln ik o w i, k tóry n ie zam ierza p rzestu d io w a ć ca ło ści p r e z e n to w a n e ­ go przez n as p raw ie p ięćset stro n ico w eg o dzieła, szy b k ie zn a lezien ie osob i­ ście in teresu ją cy ch go za g a d n ień u ła tw i u m ieszczon y na końcu p odręcznika szczeg ó ło w o d la w sz y stk ic h trzech to m ó w op racow an y in d ek s osob ow y i rzeczow y.

W y d a w cy pod k reślają, że jed n y m z w a żn y ch p o w o d ó w p u b lik a cji p o d ­ ręczn ik a b y ła k on ieczn ość d ok on an ia sy n tezy w o b ec „p ow od zi” literatu ry relig ijn o -p ed a g o g iczn ej, ja k a „ zalała” kraje zach od n ie na sk u tek k ry zy su w d zied zin ie r elig ijn eg o w y ch o w a n ia , n au czan ia w ia r y i k a tech ezy . U siłu ją w p ro w a d zić p ew n ą sy ste m a ty k ę różnorodnych, często n a w et ry w a lizu ją cy ch ze sobą teo rii i p o jed y n czy ch u jęć, ja k ie p o ja w iły się w p ed a g o g ice r e lig ij­ nej. K a to liccy i p ro testa n ccy n a u czy ciele relig ii, rodzice, k a tech eci zarów no św ie c c y jak i d u ch ow n i b ęd ą m ogli na p o d sta w ie teg o d zieła u k szta łto w a ć sob ie w ła śc iw y obraz w sp ó łczesn ej p rob lem atyk i, stra teg ii i ta k ty k r e lig ij- n o-p ed agogiczn ych .

P o lsk a litera tu r a r e lig ijn o -p ed a g o g iczn a je s t bardzo uboga. W o g ó le n ie p o sia d a m y p od ręczn ik a z zak resu in teresu ją cej n as d zied zin y w ied zy , a tym bardziej tak iego, k tó ry a p lik o w a łb y n a sposób recen zow an ej p rzez n a s p u b li­ k a cji a k tu a ln e o sią g n ięcia w ie d z y r e lig ijn o -p ed a g o g iczn ej do potrzeb i w a ­ ru n k ó w naszego kraju. Z tego w zg lęd u uw ażam y, że za p rezen to w a n a przez n a s p o lsk iem u c z y te ln ik o w i p u b lik acja, z u w a g i n a sw ój w a lo r n au k ow y, jest n ieod zow n a i u nas, zarów no d la w y k ła d o w c ó w ja k ró w n ież i stu d e n ­ tó w ty ch d yscyp lin , k tó re w ch o d zą w zakres teo lo g ii prak tyczn ej.

o. Z y g m u n t K . K a c p r z a k OFM , K a to w ic e H ein rich T U K A Y , O b e rsc h le sie n im S p a n n u n g sfe ld z w is c h e n D eu tsch la n d ,

P o len u n d B ö h m en -M ä h ren . E ine U n tersu ch u n g d e r K ir c h e n p a tr o z in ie n im m itte la lte r lic h e n A rc h id ia k o n a t O p p e ln , K öln —W ien 1976, B öh lau V erlag,

s. X X X V I + 294.

P raca T u k a y a je s t d y serta cją doktorską, p rzed sta w io n ą W y d zia ło ­ w i T eo lo g ii K atolick iej W estfa lsk ieg o U n iw e r sy te tu W ilh elm a w M on aste- rze, a d oty czy ty tu łó w k o ścio łó w w d aw n y m arch id ia k o n a cie op olsk im w śred n io w ieczu . A u to r w p rzed m o w ie stw ierd ził, że w ie lk a liczb a prac

w języ k u n iem ieck im nad ty tu ła m i k o śc ie ln y m i oraz n ied a w n e p o lsk ie b a ­

dania w ty m zak resie św ia d czą o d o n io sły m zn aczen iu teg o problem u. Brak jednak ta k ieg o rodzaju op racow ań z tery to riu m Ś lą sk a , C zech i M oraw , ;tąd z su g e s tii J. G o t t s c h a l k a z a ją ł się ty m za g a d n ien iem .

R ozp raw a sk ła d a się z p rzed m ow y, w y k a z u źró d eł i opracow ań , z c z te ­ rech ro zd zia łó w oraz z w y k a zu ty tu łó w k o ścio łó w i a lfa b ety czn eg o w y k a zu n ie jsc o w o śc i, w k tórych są in teresu ją ce go k o ścio ły i k ap lice. D ołączono rów nież d w ie m ap k i: X) arch id ia k o n a ty d iecez ji w r o cła w sk iej, 2) arch ip rez- diterat a rch id iak on atu o p o lsk ieg o z ok. 1450 r.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Obok Polaków znaczny odsetek stanow iły m niejszości narodow e. Początko­ wo tw o rzy li zorganizow ane, zw arte sk upiska i przez stosunkow o długi okres zachow ali

instytucje jak Lubelskie Towarzystwo Miłośników Książki, Koło Lubelskie Związ­ ku Bibliotekarzy Polskich, Lubelski Związek Pracy Kulturalnej oraz Towarzystwo Biblioteki

pozwolenia na budowę kościoła wydawał się beznadziejny, jednak ks.. Hryniewicz się

Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule autor stwierdza, iż przy podejmowaniu tej problematyki niezbędne jest zastoso­ wanie co najmniej trzech perspektyw

Autor omawia dotychczasowe rozprawy na temat spójności tekstu koncentrujęce się na ich rozbieżnościach, analizuje też koncepcję spójności tekstu sformułowanę

Pierwsza obejmuje nie­ które zagadnienia metodologiczne oraz przedstawia opis ws pó ł­ czesnego systemu edytorstwa publikacji naukowych w świecie i w Polsce oraz

Autor przedstawia stan badań nad intermedium, próbuje dookreślić po­ jęcie oraz wskazać wyznaczniki

Po­ łączenie obu tych postaw badawczych w oglądzie zjawisk a w a n ­ gardy pozwala wyłonić najistotniejsze tendencje, jakie ją two­ rzyły: destruktywizm we wn