• Nie Znaleziono Wyników

Tendencje i możliwości rozwoju spółdzielczości bankowej w Polsce na początku XXI wieku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Tendencje i możliwości rozwoju spółdzielczości bankowej w Polsce na początku XXI wieku"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)Zeszyty Naukowe nr. 778. Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. 2008. Stanisław Cieśla Katedra Finansów. Tendencje i możliwości rozwoju spółdzielczości bankowej w Polsce na początku XXI wieku Sektor banków spółdzielczych odgrywa dużą rolę w niektórych krajach Unii Europejskiej, takich jak np.: Holandia, Austria, Niemcy, Francja i Finlandia, o czym świadczy udział tego sektora w rynku usług bankowych w 2000 r. w: Austrii – 29%, Holandii – 30%, Niemczech – 16,4%, Finlandii – 31,0%, Francji – 36,2%, Włoszech – 29,9%. Banki spółdzielcze działają również w takich krajach, jak: Dania – 1% rynku, Luksemburg – 6%, Portugalia – 5%, Hiszpania – 6%1. Spółdzielczość bankowa w krajach Unii wykazuje dużą aktywność i dynamikę, co wyraża się m.in. liczbą placówek bankowych, przede wszystkim na terenach wiejskich i w małych miastach, a także w dużych aglomeracjach miejskich. O sile spółdzielczych grup bankowych świadczy to, że są one w stanie przejmować banki komercyjne, np. Credit Mutuel wykupił grupę bankową CIC, a Credit Agricole grupę Indusuez oraz przejął 10% kapitału jednego z największych banków francuskich, tj. – Credit Lyonnais2. Spółdzielczość kredytowa w krajach europejskich wchodzących w skład Unii powstała w celu świadczenia wzajemnej pomocy swoim członkom, przede wszystkim rolnikom. Opierając swoją działalność na zasadach wypracowanych przez. 1   A. Alińska, Bankowość spółdzielcza w krajach Unii Europejskiej, Twigger, Warszawa 2002, s. 36..   H. Grocholski, A.Z. Nowa, A. Sopoćko, Dostosowanie polskiego systemu bankowego do standardów europejskich, Banki spółdzielcze, FAPA, Warszawa 1999, s. 8. 2.

(2) Stanisław Cieśla. 62. F.W. Raiffeisena. Zasady te są ciągle aktualne, pomimo całkowicie odmiennych warunków działania3, mianowicie: – opieranie swojego funkcjonowania jako instytucji finansowej na spółdzielczych formach organizacji działalności bankowej, – ograniczenie lub całkowity brak podziału nadwyżki finansowej i pozostawienie jej w całości do dyspozycji spółdzielni, – udzielanie kredytów przede wszystkim członkom, chociaż usługi bankowe świadczone są wszystkim klientom zamieszkałym na terenie działania banku, – aktywny udział członków w zarządzaniu bankiem4. Banki spółdzielcze w omawianych krajach to najczęściej małe i średnie przedsiębiorstwa bankowe. Wynika to m.in. z faktu, że w poszczególnych krajach obowiązują odmienne wymogi co do tzw. progów kapitałowych: np. w Niemczech wynosi on od 2003 r. – 5 mln euro, a w Austrii w stosunku do istniejących banków nie wprowadzono żadnego progu kapitałowego. Obowiązuje jedynie zasada, że banki o funduszach własnych niższych od 5 mln euro stale muszą utrzymywać wskaźnik wypłacalności na poziomie 8% i nie mogą dopuścić do obniżenia swoich funduszy własnych5. Swoją silną pozycję bankowość spółdzielcza w Unii Europejskiej uzyskała też dzięki temu, że banki spółdzielcze funkcjonują w ramach zrzeszeń lub grup bankowych. Formy zrzeszeń w krajach europejskich są zróżnicowane pod względem organizacyjnym, gdyż w praktyce występują zarówno struktury trójszczeblowe, jak i dwuszczeblowe. Obserwuje się także silne powiązanie kapitałowe pomiędzy spółdzielniami a centralami i zrzeszeniami spósłdzielczymi. Wpływ procesów globalizacji na gospodarkę Unii powoduje m.in. dążenie bankowości spółdzielczej do konsolidacji w obrębie banków lokalnych i regionalnych w celu sprostania wyzwaniom, jakie niesie dla nich ten proces6. Swoją pozycję sektor spółdzielczości bankowej osiągnął dzięki takim cechom i uwarunkowaniom, jak: – dobrym kontaktom i znajomości klientów, – posiadaniu dużej liczby placówek, – lokalizacji, przede wszystkim w środowisku wiejskim i małych miast, – tradycji wynikającej z wieloletniej obecności banku na lokalnym rynku, – ograniczonemu terenowi działania,   Zasady te omawiano m.in. w: Z. Żabiński, Banki spółdzielcze w Polsce w świetle prawa bankowego i spółdzielczego, ZW CRSR, Warszawa 1978. 3.   A. Alińska, op. cit., s. 30.. 4.   Ibidem.. 5.   J. Gniewek, Zarządzanie strategiczne w sektorze banków spółdzielczych w Polsce a proces globalizacji [w:] Bankowość wobec procesów globalizacji, Uniwersytet Gdański, Gdańsk 2003, s. 95–96. 6.

(3) Tendencje i możliwości rozwoju spółdzielczości…. 63. – obsłudze głównie rolników i osób związanych z działalnością rolniczą i jego otoczenia, – spółdzielczą formą prawną, – misją banku, który działa nie tylko dla zysku, lecz także na rzecz członków banku7. Doświadczenia krajów Unii wskazują, że rozwój całego sektora może odbywać się m.in. na podstawie rozbudowanej i wszechstronnej oferty usługowej banku krajowego, na rzecz banków zrzeszonych, przy zachowaniu dużej autonomii i odpowiedzialności banków lokalnych za obsługę rynku lokalnego. Ważne jest, jak wykazuje praktyka krajów europejskich, aby banki lokalne nie były podmiotami podporządkowanymi bankom zrzeszającym, lecz jako udziałowcy czynnie uczestniczyli w zarządzaniu centralą. Takie bowiem podejście pozwala na unikanie konfliktów wewnętrznych w obrębie danej struktury organizacyjnej. Banki spółdzielcze w Polsce na początku lat 90. nie były przygotowane do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej. Decydowały o tym takie czynniki, jak: niski poziom funduszy własnych, brak doświadczeń oraz możliwości organizacyjnych i finansowych w wykonywaniu zbyt dużego zakresu czynności bankowych. Oprócz tego brak nadzoru właścicielskiego spowodował, że w warunkach liberalizacji obrotu gospodarczego nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji ekonomicznej i finansowej banków spółdzielczych8. Znaczny wpływ na funkcjonowanie i rozwój sektora banków spółdzielczych w latach 1990–2000 miały ustawa z 20 stycznia 1990 r. o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości (Dz.U. 1990, nr 1, poz. 36) oraz ustawa z 24 czerwca 1994 r. o restrukturyzacji banków spółdzielczych i Banku Gospodarki Żywnościowej. Ustawa z 20 stycznia 1990 r. była szczególnie niekorzystna dla banków spółdzielczych, gdyż pozbawiła je jednostki integrującej i nadzorującej (był nią do tej daty Bank Gospodarki Żywnościowej). Chcąc chociaż w części ograniczyć negatywny wpływ tej ustawy, Bank Gospodarki Żywnościowej zaproponował bankom spółdzielczym zawieranie umów cywilno-prawnych o współpracy, które podpisało 1577 banków spółdzielczych, tj. ok. 95% funkcjonujących w 1990 r. Oprócz tego Prezes NBP w dniu 1 marca 1990 r. powierzył Bankowi Gospodarki Żywnościowej częściowe wykonywanie czynności nadzoru bankowego wobec banków spółdzielczych. Współpraca z Bankiem Gospodarki Żywnościowej miała odmienny charakter niż dotychczasowa, gdyż banki spółdzielcze posiadły znaczną samodzielność w prowadzeniu ich działalności gospodarczej, co znaczyło, że BGŻ mógł być tylko ich doradcą, a nie nadzorcą. 7 8.   A Alińska, op. cit., s. 31..   H. Gronkiewicz-Waltz, Szansa w jednolitej strukturze, „Bank Spółdzielczy” 2000, nr 4..

(4) Stanisław Cieśla. 64. W warunkach rodzącej się gospodarki rynkowej, braku ukształtowanych reguł działania, odpowiednich umiejętności, samodzielność ta okazała się zgubna dla nich i zamiast oczekiwanych zysków wiele banków poniosło straty. Spowodowało to gwałtowne pogorszenie się ich sytuacji ekonomicznej, spadek zaufania klientów do nich jako instytucji bankowych oraz narażenie na straty Skarbu Państwa, który gwarantował zwrot zgromadzonych w bankach spółdzielczych oszczędności. W tej sytuacji w dniu 20 września 1991 r. Sejm uchwalił nowelizację ustawy „Prawo bankowe”, która wzmocniła pozycję NBP w zakresie nadzoru oraz zwiększyła bezpieczeństwo ekonomiczne banków. Podjęte przez NBP przedsięwzięcia doprowadziły m.in. do rozpoczęcia działań w celu utworzenia banków zrzeszających banki spółdzielcze, wzorując się na funkcjonujących w krajach Unii systemach organizacji. Jednocześnie ustalono, że do 31 grudnia 1992 r. każdy bank spółdzielczy musi podjąć decyzję, w jakiej strukturze będzie działał9. Z własnej inicjatywy banki spółdzielcze utworzyły trzy, oprócz BGŻ, banki zrzeszające, tj. Gospodarczy Bank Wielkopolski w Poznaniu, Bank Unii Gospodarczej w Warszawie i Gospodarczy Bank Południowo-Zachodni we Wrocławiu. Na 1652 banki spółdzielcze działające na dzień 31 grudnia 1992 r. w BGŻ zrzeszało się 1271; GBW – 108; BUG – 81; GBPZ – 192, niezrzeszonych10 – 12. O trudnej sytuacji ekonomicznej banków spółdzielczych na początku lat 90. może świadczyć fakt, że na koniec 1992 r. – spośród 1663 banków ok. 660 wymagało wprowadzenia programów naprawczych (41% ogółu), a 250 (15%) spełniało ustawowe przesłanki do ogłoszenia upadłości. W ciągu lat 1993–1994 sytuacja nie uległa poprawie i według stanu na 31 grudnia 1994 r. z ogólnej liczby 1612 banków w 647 realizowano programy naprawcze, a 329 kwalifikowało się do ogłoszenia upadłości (por. tabela 1)11. Wychodząc z założenia, że zła sytuacja finansowa banków spółdzielczych nie jest sytuacją bez wyjścia oraz że nie wynika z błędnych założeń ich działania, postanowiono podjąć próbę utrzymania tego sektora bankowości. W tym celu uchwalona została ustawa o restrukturyzacji banków spółdzielczych i Banku Gospodarki Żywnościowej oraz o zmianie niektórych ustaw. Ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. określała zasady tworzenia organizacji oraz zrzeszania się banków spółdzielczych, banków regionalnych i banku krajowego oraz zasady restrukturyzacji banków spółdzielczych, zasady tworzenia i działalności banków regionalnych, a także restrukturyzacji Banku Gospodarki Żywnoś  E. Śleszyńska-Charewicz, Po transformacji. Perspektywy rozwoju spółdzielczości bankowej, „Bank Spółdzielczy” 2000, nr 1. 9. 10   T. Drzeszko, Banki spółdzielcze w Polsce. Ekonomiczne i finansowe warunki rozwoju, WSB, Poznań 1998, s. 68. 11.   T. Tokarzewski, Polskie banki spółdzielcze, BGŻ, Warszawa 1996, s. 66..

(5) Tendencje i możliwości rozwoju spółdzielczości…. 65. ciowej. Usankcjonowała ona także istnienie niezależnych struktur spółdzielczości bankowej, chociaż podlegały one dyskryminacji, gdyż nie pozwolono im na korzystanie z bonów restrukturyzacyjnych. Tabela 1. Stan organizacyjny banków spółdzielczych w latach 1992–1999 Wyszczególnienie. Liczba banków Oddziały Placówki. 1992. 1993. 1 653. 1 612. 1 510. –. –. –. –. –. –. –. 10. Łączenie. –. –. Przejęcie. 1995. 1 663. Upadłość. Likwidacja. 1994. –. –. –. –. –. –. Przyczyny zmian. 1996. 1 048. 6. 4. –. 78. 96. 406. 634. 674. 730. 13. 37. 74. –. 668. 1 189. 30. –. 1999. 1 295. 502. 58. 8. 1998. 1 394. 23. 5. 1997. 12 –. 581. 15 –. 6. –. 781. 790. –. 1. Źródło: Sytuacja finansowa banków za lata 1993–2001, NBP GINB.. Ustawa wprowadziła jednolitą trójszczeblową strukturę organizacyjną spółdzielczości bankowej, której szczeblami były: banki spółdzielcze, banki regionalne i bank krajowy, wzorowaną przede wszystkim na rozwiązaniach francuskich. Banki spółdzielcze zachowały daleko idącą autonomię, ale ograniczony został zakres prowadzonych operacji bankowych do usług o charakterze podstawowym. Inne, bardziej złożone usługi banki spółdzielcze mogły wykonywać wyłącznie za zgodą lub przy udziale banku regionalnego, w którym były zrzeszone. Przynależność do właściwego terytorialnie banku regionalnego była obligatoryjna dla banku spółdzielczego. Drugim członem struktury terytorialnej były banki regionalne, których liczbę ustawa ustalała na 9 plus 2 banki zrzeszające, tj.: BUG SA w Warszawie i Gospodarczy Bank Południowo-Zachodni SA we Wrocławiu. Trzeci człon trójszczeblowej struktury stanowił bank krajowy, którym z mocy ustawy stał się Bank Gospodarki Żywnościowej przekształcony w tym celu w spółkę akcyjną. Ustawa ta, jak wskazują dane z tabeli 1, umożliwiła poprawę sytuacji finansowej sektora spółdzielczości bankowej przy wydatnej pomocy finansowej z budżetu państwa, ale także wskutek poprawy zarządzania oraz procesowi konsolidacji, który w znacznym stopniu stymulowany był wymogiem posiadania funduszy własnych w wysokości 300 tys. euro na 31 grudnia 1999 r. Wymóg ten został później przesunięty na 31 grudnia 2001 r. Spadek liczby banków spółdzielczych nie oznaczał, że w latach 1995–1999 zostało ograniczone pole ich działania, gdyż dynamicznie wzrosła liczba oddziałów i placówek bankowych typu filii, punktów kasowych. Korzystnym rozwiązaniem okazało się tworzenie placówek bankowych.

(6) Stanisław Cieśla. 66. przez banki spółdzielcze na terenie dużych miast. Pozytywnym zjawiskiem było także umocnienie się kapitałowe banków spółdzielczych, o czym świadczą następujące dane. W 1998 r. fundusze własne w wysokości do 300 tys. euro posiadało 967 banków (81,3%), a w wysokości ponad 1 mln euro – 22 (1,9%), natomiast w 1999 r. odpowiednio 401 (51,3%); 42 (5,4%). Jednakże ustawa z 24 czerwca 1994 r. pod koniec lat 90. wyczerpała swoje możliwości pozytywnego oddziaływania na sektor spółdzielczy, który rozwijał się wolniej od bankowości komercyjnej. Banki spółdzielcze traciły swoją pozycję rynkową. Ustawa zawierała bowiem wiele norm uniemożliwiających dalszy rozwój banków spółdzielczych i banków regionalnych. Doświadczenia lat 1995–1999 wykazały również, że przejście na strukturę dwuszczeblową jest konieczne dla integracji sektora spółdzielczego w Polsce oraz sprzyjać będzie powstawaniu silnej kapitałowo grupy bankowej. Temu celowi miała służyć ustawa z 7 grudnia 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych i ich zrzeszaniu i bankach zrzeszających (Dz.U. nr 119, poz. 1252)12. Stworzyła ona warunki do umocnienia pozycji rynkowej sektora banków spółdzielczych, utworzenia silnej i sprawnej polskiej grupy bankowej w sytuacji wejścia do Unii Europejskiej oraz zwiększyła bezpieczeństwo spółdzielczych instytucji bankowych poprzez wprowadzenie progów kapitałowych. Ważnym rozwiązaniem przyjętym w ustawie było uznanie, że najlepsza będzie dwuszczeblowa struktura organizacyjna. Oprócz tego ustawodawca określił zasady organizacji i działalności oraz zrzeszania się banków, a także łączenia się banków zrzeszających. Zgodnie z art. 16 ust. jeden bank spółdzielczy zobowiązany jest do wyboru jednego banku zrzeszającego na zasadzie dobrowolności. Obowiązek zrzeszania się istnieje do momentu uzyskania przez bank spółdzielczy funduszy własnych w wysokości 5 mln euro. Przy zrzeszaniu się banki spółdzielcze nie muszą stosować kryterium terytorialnego, lecz mogą uwzględniać aspekty jakości i efektywności świadczonych usług13. Korzystając z przepisów ustawy z 7 grudnia 2000 r. banki spółdzielcze przystąpiły do tworzenia banków zrzeszających odrzuciwszy w tym względzie propozycję Banku Gospodarki Żywnościowej SA. Ostatecznie utworzono trzy banki zrzeszające, tj.: Bank Polskiej Spółdzielczości SA na bazie GBPZ SA z Wrocławia, Spółdzielczą Grupę Bankową SA w Poznaniu na bazie Gospodarczego Banku Wielkopolskiego z Poznania oraz Mazowieckiego Banku Regionalnego SA w Warszawie. Zmiany w stanie organizacyjnym spółdzielczości bankowej po wejściu ustawy z 7 grudnia 2000 r. przedstawiają dane zawarte w tabeli 2. 12   T. Olko-Bagieńska, T. Stoksik, J. Szymański, Ustawa o funkcjonowaniu banków spółdzielczych i ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających. Komentarz, Twigger, Warszawa 2001, s. 8..   M.M. Skarbek, Rola i zadania banków zrzeszających wobec banków spółdzielczych, „Bank i Rolnictwo” 2003, nr 11, s. 11. 13.

(7) Tendencje i możliwości rozwoju spółdzielczości…. 67. Z danych tabeli 2 wynika, że w okresie od 2000 r. do 31 grudnia 2004 r. liczba banków uległa zmniejszeniu z 680 do 596. Jeden bank, a mianowicie Krakowski Bank Spółdzielczy, od 2002 r. jest bankiem samodzielnym, gdyż przekroczył próg kapitałowy w wysokości 5 mln euro. Tabela 2. Stan organizacyjny spółdzielczości bankowej w latach 2000–2004 Wyszczególnienie. Bank Polskiej Spółdzielczości. Gospodarczy Bank Wielkopolski. Mazowiecki Bank Regionalny. 2000. 2001. 2002. 2003. 2004. 162. 154. 157. 157. 157. 450 68. 420 67. 368 80. 363 80. 359 80. Uwaga: Liczba banków w 2000 r. i 2001 r. jest to liczba banków, które przyłączyły się w 2002 r. do danego banku zrzeszającego. Źródło: Sytuacja finansowa banków za lata 1993–2001, NBP GINB.. Zmiany liczby banków spółdzielczych w okresie 2000–2004 spowodowały w 79 przypadkach łączenie się banków, w 4 przypadkach przejęcie przez inny bank oraz upadłość jednego banku. Jednakże spadek liczby banków samodzielnych został zrekompensowany wzrostem liczby oddziałów z 1149 do 1298, a innych placówek z 879 do 1489. W okresie 2000–2004 wzrosła także liczba zatrudnionych z 25 697 do 27 600 osób. O wyraźnej poprawie jakościowej świadczy również fakt, że liczba banków spółdzielczych realizujących programy naprawcze zmniejszyła się z 114 w 2000 r. do 59 w 2003 r. O polepszającej się sytuacji ekonomicznej banków spółdzielczych może świadczyć i to, że liczba banków nie osiągających współczynnika wypłacalności w wysokości 8% zmniejszyła się z 28 w 2000 r. do jednego w 2004 r. Na dzień 31 grudnia 2004 r. grupa 41 banków wykazała się współczynnikiem wypłacalności powyżej 30%, a 240 powyżej 15%, co świadczy o dużym niewykorzystaniu potencjału, zwłaszcza w zakresie działalności kredytowej14. Innym pozytywnym zjawiskiem potwierdzającym dbałość o klientów jest już sygnalizowany wzrost liczby filii i oddziałów, co daje możliwość lepszej odpowiedzi na potrzeby klientów i przeciwdziała odchodzeniu klientów do innych instytucji bankowych. Bank spółdzielczy jest zobowiązany osiągnąć sumę funduszy własnych na poziomie nie niższym niż 500 tys. euro do 31 grudnia 2005 r. i 1000 tys. euro do 2007 r. Ten ostatni próg został uzgodniony w traktacie akcesyjnym do Unii Europejskiej. W ustawie z 7 grudnia 2000 r. przewidywano jego osiągnięcie na 31 grudnia 2010 r. 14   Banki spółdzielcze w 2003 roku, „Biuletyn Bankowy” 2004, nr 6, s. 72; Banki spółdzielcze w 2002 roku, „Biuletyn Bankowy” 2003, nr 6/7, s. 60; Sytuacja finansowa banków spółdzielczych, „Bank Spółdzielczy” 2001, nr 4, s. 14..

(8) Stanisław Cieśla. 68. To przyspieszenie może według opinii wielu specjalistów spowodować negatywne skutki, gdyż ocenia się, że ok. 150 banków może nie być w stanie osiągnąć tego progu, co może oznaczać ich likwidację15. Pomimo znacznej poprawy wyposażenia banków spółdzielczych w fundusze własne na 31 grudnia 2004 r. fundusze własne poniżej 500 tys. euro miało 75 banków, w granicach 500–1000 tys. euro 275 banków, a powyżej 1000 tys. euro 246 banków. Z analiz Generalnego Inspektoratu Nadzoru Bankowego wynika, że od 16–48 banków nie uzyska wymaganego progu kapitałowego 0,5 mln euro, a progu w wysokości 1 mln euro na 31 grudnia 2007 r. może nie osiągnąć od 119 do 183. Prezes BPS SA uważa, że progu 0,5 mln euro nie osiągnie w 2005 r. 27 banków spółdzielczych, a na 31 grudnia 2007 r. progu 1 mln euro – 70 banków spółdzielczych16. Osiągnięcie wymaganych progów kapitałowych wymaga od banków spółdzielczych: – podwyższenia poziomu funduszu udziałowego, – uzyskania pożyczek podporządkowanych i zaliczenia ich do funduszy uzupełniających, – wykupu udziałów w bankach zrzeszonych przez banki zrzeszające, – zaliczenia dodatkowej kwoty odpowiedzialności członków banków spółdzielczych do funduszy uzupełniających, – konsolidacji z innymi bankami spółdzielczymi w celu stworzenia silniejszej kapitałowo struktury. Ważnym źródłem pomocy dla banków spółdzielczych jest możliwość odliczenia od kwoty podatku dochodowego kwoty równej dochodowi, jaki uzyskają z nabycia za kwotę odpowiadającą ich funduszom podstawowym 52-tygodniowych bonów skarbowych17. Odliczenie to można stosować do czasu uzyskania funduszy własnych w kwocie 1 mln euro. Dość istotny wpływ szczególnie w 2005 r. na wysokość funduszy własnych w przeliczeniu do euro będzie miał istotny spadek kursu tej waluty w stosunku do złotego. Tylko tą drogą próg 1 mln euro może przekroczyć w tym roku ok. 90 banków, a próg 500 tys. euro ok. 60 banków spółdzielczych. Dużą rolę do odegrania w zwiększaniu funduszy własnych banków spółdzielczych mają także banki zrzeszające, które starają się uzyskać środki na ten cel poprzez sprzedaż akcji Banku Gospodarki Żywnościowej, co im się udało, gdyż na początku 2005 r. akcje banków spółdzielczych zakupił od BPS SA Rabobank.   W. Jaworski, Czy banki spółdzielcze przetrwają [w:] Bankowość wobec procesów…, s. 168 i nast. 15.   Progi kapitałowe do pokonania, „Bank” 2004, nr 12, s. 58.. 16.   M.M. Skarbek, Fakty i mity o pomocy dla banków spółdzielczych, „Bank i Rolnictwo” 2004, nr 5, nr 6. 17.

(9) Tendencje i możliwości rozwoju spółdzielczości…. 69. Banki spółdzielcze poczynając od 2000 r. powoli uzyskują utraconą w połowie lat 90. pozycję na rynku usług bankowych. Świadczą o tym m.in. dane zawarte w tabeli 3. Tabela 3. Wybrane wskaźniki charakteryzujące udział banków spółdzielczych w sektorze bankowym (w %) Wyszczególnienie. Udział w sumie bilansowej. Udział w kredytach dla sektora niefinansowego Udział w depozytach sektora niefinansowego Udział w funduszach własnych. 2000. 2001. 2002. 2003. 2004. 5,4. 5,7. 6,3. 6,8. 7,8. 5,5. 6,4. 4,2 5,2 5,0. 4,6 5,6 5,1. 5,0. 6,2. 5,2. 6,6. 5,4 7,0. 6,8. Źródło: Sytuacja finansowa banków za lata 2000–2004, NBP GINB.. Z danych w tabeli 3 wynika, że największy wzrost udziału sektora bankowości spółdzielczej na rynku nastąpił w latach 2002–2004 i można przyjąć, że jest to pozytywna reakcja spółdzielczości bankowej na nową organizację sektora. Ten rozwój to także rezultat działań banków spółdzielczych mających na celu udostępnienie swoim klientom najnowszych rozwiązań technologicznych (współpraca z wystawcami kart płatniczych). Na początku 2004 r. wzrosła znacznie liczba nowych rachunków rozliczeniowo-oszczędnościowych, zwłaszcza dla rolników, dla których rachunek ten jest niezbędny przy ubieganiu się o dopłaty bezpośrednie z Unii. Lepsze wyniki banków spółdzielczych w ostatnich latach w porównaniu z bankami komercyjnymi nie są wynikiem wzrostu zamożności ludności rejonu działania, ale zdolności przystosowania się do banków spółdzielczych do lokalnych warunków. Lokalny charakter to niewątpliwie atut w trudnym dla dużych sieci bankowych okresie. Banki spółdzielcze w tych warunkach są bliżej klienta, oferują mu lepsze oprocentowanie depozytów, a przy kredytach prostsze procedury. Jednocześnie działają w środowisku, gdzie wszyscy się znają, co może mieć i ma pozytywny wpływ na to, że banki spółdzielcze posiadają w swoim portfelu kredytowym niewielką liczbę kredytów straconych w porównaniu z bankami komercyjnymi. Banki spółdzielcze mają duże możliwości rozwoju w warunkach członkostwa Polski w Unii Europejskiej gdyż: – dysponują dużą siecią placówek na terenie całego kraju, – posiadają specyficzny rodzaj klientów (rolnicy, mieszkańcy małych miast i wsi), – są dostępne i dobrze znane przez społeczności lokalne, – proponują dobre warunki spłaty kredytów,.

(10) 70. Stanisław Cieśla. – zapewniają dobrą jakość świadczonych usług. O możliwościach rozwojowych sektora spółdzielczego decydować będą także następujące czynniki i okoliczności: – kontynuacja preferencyjnych linii kredytowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, – wzrost zapotrzebowania na kredyty ze strony władz lokalnych (wykorzystywanie funduszy strukturalnych przez te władze warunkuje często odpowiedni wkład własny), – integracja banków spółdzielczych z sektorem rolno-spożywczym i jego otoczeniem, – aktywny marketing bankowy i promocja usług banków spółdzielczych w środowisku lokalnym, – zwiększenie penetracji w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw, – rozwój spółdzielczości na wsi, – zdolność banków spółdzielczych do umacniania swojego potencjału bez utraty spółdzielczego charakteru18. Dla rozwoju sektora spółdzielczego w naszym kraju ważne jest pogłębienie współpracy z agencjami rządowymi i pozarządowymi w procesach aktywizacji środowisk rolniczych i wiejskich oraz powstanie systemu poręczeń kredytowych, zwłaszcza dla małych przedsiębiorstw, co pozwoli bankom spółdzielczym na powiększenie portfela kredytowego i ograniczenie ryzyka. Dokonana powyżej zwięzła analiza pozwala na stwierdzenie, iż pomimo wielokrotnych interwencji państwa o charakterze ustawowym, ograniczających podmiotowość banków spółdzielczych, potrafiły one wyjść z tej niesprzyjającej sytuacji obronną ręką. Te działania państwa, zwłaszcza w zakresie organizacji sektora, naraziły banki spółdzielcze na ogromne koszty, a mimo tego potrafiły one wypracować dodatnie wyniki finansowe. Stąd w warunkach przynależności Polski do Unii Europejskiej banki spółdzielcze mogą znacznie wzmocnić swoją pozycję poprzez pozyskanie dystrybucji środków pomocowych dla rolnictwa, sektora małych i średnich przedsiębiorstw oraz samorządów lokalnych. Dodatkowym atutem rozwojowym spółdzielczości bankowej jest ich polski rodowód i kapitał, co powinno znajdować wyraz w poparciu władz oraz polskich podmiotów gospodarczych.. 18   W. Potocki, Szanse, zagrożenia i wyzwania, „Bank i Rolnictwo” 2001, nr 2, s. 4–7; J. Roślicki, Szansa w spółdzielczości, „Bank i Rolnictwo” 2003, nr 1, s. 9; E. Gorzelak, Rozwój banków spółdzielczych w sytuacji kryzysu w rolnictwie, „Bank Spółdzielczy” 2001, nr 3, s. 12–13..

(11) Tendencje i możliwości rozwoju spółdzielczości…. 71. Literatura Alińska A., Bankowość spółdzielcza w krajach Unii Europejskiej, Twigger, Warszawa 2002. Banki spółdzielcze w 2002 r., „Biuletyn Bankowy” 2003, nr 6/7. Banki spółdzielcze w 2003 r., „Biuletyn Bankowy” 2004, nr 6. Drzeszko T., Banki spółdzielcze w Polsce. Ekonomiczne i finansowe warunki rozwoju, WSB, Poznań 1998. Gniewek J., Zarządzanie strategiczne w sektorze banków spółdzielczych w Polsce a proces globalizacji [w:] Bankowość wobec procesów globalizacji, Uniwersytet Gdański Gdańsk 2003. Gorzelak E., Rozwój banków spółdzielczych w sytuacji kryzysu w rolnictwie, „Bank Spółdzielczy” 2001 nr 3. Grocholski H., Nowa A.Z., Sopoćko A., Dostosowanie polskiego systemu bankowego do standardów europejskich, Banki Spółdzielcze, FAPA, Warszawa 1999. Gronkiewicz-Waltz H., Szansa w jednolitej strukturze, „Bank Spółdzielczy” 2000, nr 4. Jaworski W., Czy banki spółdzielcze przetrwają [w:] Bankowość wobec procesów globalizacji, Uniwersytet Gdański, Gdańsk 2004. Olko-Bagieńska T., Stoksik T., Szymański J., Ustawa o funkcjonowaniu banków spółdzielczych i ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających. Komentarz, Twigger, Warszawa 2001. Potocki W., Szanse, zagrożenia i wyzwania, „Bank i Rolnictwo” 2001, nr 2. Progi kapitałowe do pokonania, „Bank” 2004, nr 12. Roślicki J., Szansa w spółdzielczości, „Bank i Rolnictwo” 2003, nr 1. Skarbek M.M., Fakty i mity o pomocy dla banków spółdzielczych, „Bank i Rolnictwo” 2004, nr 5. Skarbek M.M., Rola i zadania banków zrzeszających wobec banków spółdzielczych, „Bank i Rolnictwo” 2003, nr 11. Sytuacja finansowa banków spółdzielczych, „Bank Spółdzielczy” 2001, nr 4. Śleszyńska-Charewicz E., Po transformacji. Perspektywy rozwoju spółdzielczości bankowej, „Bank Spółdzielczy” 2000, nr 1. Tokarzewski T., Polskie banki spółdzielcze, BGŻ, Warszawa 1996. Żabiński Z., Banki spółdzielcze w Polsce w świetle prawa bankowego i spółdzielczego, ZW CRSR, Warszawa 1978. Trends in and Possibilities for the Development of Cooperative Banks in Poland at the Beginning of the 21st century The development of cooperative banks in the years 2000–04 was characterized by strong dynamism in regard to both organizational and economic problems. This was due to the creation of conditions allowing cooperative banks to manage their own affairs to a significant degree. In particular, this involved limiting the excessive influence of state authorities on the activities of this type of cooperative..

(12)

Cytaty

Powiązane dokumenty

We will explore the development of public art in Romania after 1989 from the perspective of the relationship between permanent public art and temporary public art projects, two of

Szczególną sytuacją łączenia risperidonu z lekami przeciwdepresyjnymi jest dodawanie tego leku do środków mających własności inhibitorów wychwytu serotoniny takich

Nie dały rezultatu próby ugody z „piastowcami”, jak chcieli tego niektórzy biskupi galicyjscy (Bilczewski, Teodorowicz). Stronnictwo Katolicko-Ludowe nazywane niekiedy Zwi ˛ az-

Wizje Kasandry mają też swoją własną strukturę, która polega na tym, że na początku występuje stwierdzenie ogólne, stanowiące syntezę relacjonowanego

W nawiązaniu do wcześniejszych rozważań interesująca jest odpowiedź na pytanie, czy nadal „polską identyfikację wyznacza jeden język polski”.. Narodowość

Pewien pro cen t stanow ią rów nież fragm enty w czesnośredniow iecznych naczyń,

Dla  iłowców  dodatkowo  oznaczono  wskaźnik  pęcznienia  oraz  ciśnienie  pęcznienia.  zdolność  pęcznienia  związana  jest  z 

Oceniając uzyskane wyniki można stwierdzić, że poziomy wykrywanych pozostałości pirymi- dynowych były porównywalne, najczęściej występowały pozostałości tych samych