• Nie Znaleziono Wyników

View of The Wanax and his role in the mycenaean state

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of The Wanax and his role in the mycenaean state"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

R

O

Z

P

R

A

W

Y

R O C Z N IK I H U M A N IST Y C Z N E

T o m X X IX , z e s z y t 3 — 1981

ADAM KONDERAK

W A N A X I JEGO ROLA W PA Ń ST W IE M Y K ENSK IM

O dczytanie przez M. V entrisa w 1953 r. pism a lin earn eg o B rzuciło n o­ w e św iatło na n a jw cześn iejszy okres w d ziejach G recji, k tó ry dotych czas zn an y b ył głów n ie na p odstaw ie poem atów H om era i zab y tk ów archeolo- - gicznych h Inform acje zapisane na k ilk u tysią cach ta b liczek pozw alają nam lepiej poznać strukturę p olityczn ą G recji w X IV w. przed Chr. z jej głów n ym i ośrodkam i w M ykenach, P y lo s i k reteń sk im K nossos 2.

Ustrój, jaki się w yłan ia z od czytan ych tab liczek pism a lin earn ego B dla epoki m yk eń sk iej — to m onarchia 3, pośw iadczona szc zeg ó ln ie w od­ n iesien iu do dw óch ośrodków: K nossos i P y lo s. W nioski w y c ią g n ię te z tre­ ści napisów w stosunku do w y m ien io n y ch k ró lestw m ożem y od nieść rów

-1 H istorię odczytania pism a linearnego B om aw ia p rzy ja cie l i b liski w sp ó łp rac o ­ w nik M ichaela V en trisa — Jo h n C hadw ick w p rac y : T h e D ec ip h erm e n t o f L in e a r B Ed. 2. R epr. C am bridge 1970. P ierw sze w y d an ie te j k siążk i u kazało się w 1958 r. Istn ie je rów nież polski p rzek ład dokonany przez J a c k a N iecko: O dczytanie pism a linearnego B. W arszaw a 1964. W spółczesna B ib lio te k a N aukow a O m ega 19.

2 N ajw iększą liczbę tabliczek znaleziono dotychczas w k re te ń sk im K nossos (po­ nad 3 000), n astęp n ie w Pylos (ok. 1 000) i w M ykenach (ok. 70). T abliczki te to przede w szystkim spisy inw en tarzo w e sp orządzane corocznie d la p o trze b pałacu . N o tu ją one z n iepraw dopodobną w p ro st d okładnością w szystko, co p rze d staw ia ło ja k ąk o lw ie k w artość m a te ria ln ą . P osłu g u jąc się ty m i zapisam i, u rzę d n ik był w sta n ie udzielić odpow iedzi n a każde p y ta n ie dotyczące sta n u p o sia d an ia k ró lestw a . D. P ag e (H istory and th e H om eric Iliad. B erkeley and Los A ngeles 1966 s. 181 n. S a th e r C lassical L ectures 31) n a p odstaw ie dokonanej an a liz y tabliczek dochodzi do w niosku, że „ani jedno nasionko nie mogło być w ysiane, żad en g ra m b rąz u nie był obrobiony, n ie m ożna "było utk ać żadnej sz tu k i suknaf...], bez w y p ełn ien ia odpow iedniego fo rm u ­ larza w królew skim p a ła c u ”. ■ ■

v-3 P ierw szym i, k tó rzy na p odstaw ie le k tu ry tre śc i tab liczek stw ie rd z ili istn ien ie m onarchii jako form y rządów dla K nossos.'i Pylos, byli M. V en tris i J. C hadw ick. Zob. t e ż . D ocum ents in M ycenaean G reek. T hree H undred S elec ted T a b lets fro m Knossos, Pylos and M ycenae w ith C o m m en ta ry and V ocabulary. C am b rid g e 1959, Repr. of 1. Ed. (=D M G ) s. 120-125.

(2)

n ież do M yken, gd zie n iew ielk a liczba d okum entów n ie pozwala na b ez­ p ośred n ie od tw orzen ie stru k tu ry tego państw a 4.

N a czele k ró lestw epoki m yk eń sk iej stali w ład cy znani jako w an ax (m yk eń sk ie w a - n a - k a ) 5. P ostacią, która zajm ow ała n ie m niej Ważne stan ow isko w p ań stw ie b y ł la w a g eta s (m yk eń sk ie r a - w a - k e - ta )®. Jego zw iązek z b óstw em l-qo (Hippos) i posiadanie tem en os pozwala przy­ puszczać, że sp raw ow ał on fu n k cję wodza w ojów . M iał m. in. obow iązek prow adzić w ojsko na w yp raw ę w ojen n ą 7. M. Y en tris i J. Chadw ick ch cie­ lib y w id zieć w nim k sięcia 8. Biorąc pod u w agę p rzy w ileje, jakie posiadał, tj. tem en os, zw iązek z b óstw em w ojen n ym H ippos, a także istn ienie p ew n y ch zawodów,, które m ożna ok reślić m ianem „law agetasa” , autor ni­ n iejszeg o artyk u łu su geru je, a b y uw ażać go za króla-w odza.

K o lejn y m stop n iem w hierarchii społecznej b y ł urzędnik zw any

t e - r e - t a 9, co praw dopodobnie odpow iada k lasyczn em u w yrazow i greckie­

go m u t s A s o t o u , k tóry w Elidzie u trzym ał się przez długi czas. Początkow o uw ażano go za osobę zw iązaną z k ultem , za czym p rzem aw iałaby zgodność u życia t e - r e - t a z jego k lasyczn ym znaczeniem g r e c k im 10. P alm er skłonny jest w id zieć w te le s ta i stan dzierżaw ców , k tórzy u praw iali ziem ię k i ti m e

-4 S tru k tu rę m o n a rc h ii m yk eń sk iej, a zw łaszcza pozycji w an a x , p rze d staw ił G. E. M ylonas (T h e W a n a x o{ th e M ycenaean S tate. W: Classical S tu d ie s P resented to Ben E d w in P erry b y his S tu d e n ts and C olleagues at th e U n ive rsity o f Illinois 1924-1960. C hicago 1969 s. 66-79. Illinois S tu d ies in L anguage an d L ite ra tu re 58). M ożna by za­ rzucić a u to ro w i o g raniczenie się ty lk o do an a liz y tabliczek z M yken, k tó ry ch bardzo n iew iele zn alezio n o ' in situ, stąd też i w n io sk i m uszą budzić zastrzeżenia. W ychodzi on je d n a k z założenia, że „w iadom ości z a w a rte w ta b liczk ach dotyczą m iejsc, w k tó ­ ry c h zo stały znalezione i to m oże się stosow ać, albo nie stosow ać do całego św iata m y k eń sk ieg o ” (s. 69).

5 S tw ierd ze n ie to zostało pow szechnie p rz y ję te przez w spółczesnych uczonych od ch w ili o p u b lik o w a n ia przez M. V en trisa i J. C hadw icka tab liczk i PY E r 01. M. V e n t r i s , J. C h a d w i c k . E vidence fo r G reek D ialect in th e M ycenaean A r­ chives. ,iJ o u r n a l of H ellenic S tu d ie s” (= J H S ). Vol. 73:1953 s. 84-103, a zw łaszcza s. 99.

• U tożsam ienie ra -w a -k e -ta z la w a g etas por. tam że. T DMG s. 120 n.

• Tam że. Z up ełn ie o d rę b n ą in te rp re ta c ję stan o w isk a la w a g etas proponuje K. W undsam : Die p o litische u n d soziale S tr u k tu r in d en m y k e n isc h e n R esidenzen nach den L in ea r B T e x te n . W ien 1968. D isse rtatio n en d e r U n iv e rsitä t W ien 7. U w aża on la w a g e ta s za p rze d staw ic ie la a ry sto k ra c ji, k tó ry w ystępow ał w jej im ieniu prze ' ciw ko rząd zącej d y n astii. Z czasem zdobył stanow isko podobne do tego, ja k ie posiadał k ró l (s. 58). P rzeciw k o te j in te rp re ta c ji w y stą p ił L. R. P a lm e r w recenzji p rac y K. W u n d sam a („G nom on” Bd. 43:1971 H. 2 s. 170-178).

• T abliczka z K nossos A m 826 p o d aje 45 te -re -ta (por. DMG n r 47 s. 179); z P y- los E n 02,2 — c z te rn a stu (DMG n r 114 s. 241-243. P o n ad to p atrz : DMG n r 119 s. 247, n r 152 s. 266 n., n r 161 s. 271 n.

(3)

W A N A X 1 J E G O R O L A W P A Ń S T W I E M Y K E Ń S K IM 7

na, czyli ziem ię stanow iącą w łasność jednostek; za leżelib y w ięc bezpośre­ dnio od w anax, którem u zaw dzięczali telos, a w ięc sw eg o rodzaju aw an s H. W ażnym tytu łem jest rów nież h eq uetas (gr. h e p e te s ) 12. W yraz ten bar­ dzo rzadko w y stęp ow ał w grece k lasyczn ej i oznaczał zap ew ne to w a r zy ­ sza albo zw olennika ,3. P alm er słusznie zauważa, że w yraz ten' je s t odpo­ w iednikiem H om erow ego ?xatpoę 14. A n alogii m ożna doszukiw ać się ró w ­ nież w organizacji m onarchii m acedońskiej, gdzie etatgot to tow arzysze królew scy — ludzie w ysok iej godności. Fakt, że h e q uetas w y stęp u ją na tabliczkach „w ojsk ow ych ” św iad czyłb y o ich zw iązku z law agetas. Z ta ­ bliczek w P y lo s w yn ika, że spraw ow ali nadzór nad oddziałam i w ojska m ającym i obow iązek obrony w ybrzeża. Można ich uznać — jak to propo­ nują V entris i Chadwick 15 — za oficerów sztabow ych, łączn ik ów m iędzy królem a w ładzam i lokalnym i. P rzyp om n ijm y, że podobne fu n k cje spra­ w ow ali eiaTgoi u Homera i w h istorycznej M acedonii.

W hierarchii społecznej państw a m yk eń sk iego sp o tyk am y ty tu ły , k tó­ re jest trudno zdefiniow ać. Ich w spólną cechą je st charakter lo k a ln y w ła ­ dzy, którą p iastująr-N ajw ięk sze zain teresow an ie i jed n o cześn ie kontro­ w ersje budzi pa,-si-re-u , k tóry zap ew ne jest od pow iedn ikiem H o m ero w e­ go flaoiAeóęJ6. Starano się w id zieć w nim funkcjonariusza relig ijn ego 1T, albo w ładcę p odległego terytoriu m — jak proponują V en tris i C hadw ick 15.

11 L. R. P a l m e r . M ycenaeans and M inoans. A egean P reh isto ry in th e L ight of the L inear B T ablets. New York 1963 s. 97.

12 Na tabliczkach heq^etas w y stę p u je w fo rm ie e-q e -ia (r.om. sing.) (por. DMG n r 142 s. 257). B ardzo rzad k im w yróżnieniem ze stro n y sk ry b y je st d odanie do w y ­ razu hequetas im ienia w łasnego oraz m iejsca, z k tó ry m jest zw iązany. Zob. DMG n r 29 s. 168 n.: ...ko-pe-re-u e-q e-ta e -k i-si-jo . Na in n ej tabliczce (DMG n r 57 s. 190 n.) dodaje do im ienia w łasnego ta k że im ię ojca: e-ą e -ta ro -u -k o k u -s a -m e -n i-jo [Ro-u- -ko(s) syn K usam enosa].

12 DMG s. 121.

14 P a l m e r . T he In terp re ta tio n of M ycenaean C reek T e x ts. O xford 1963 s. 88 15 DMG s. 121. P ojm ow anie hequetas ja k o funkcjonariusz} relig ijn y ch p ro p o n u je G. P. C a rra te lli (E queta. W: Minoica. F estschrift zu m 80. G eburtstag v o n Johannes Sundw all. H rsg. von E rn s t G rum ach. B erlin 1958 s. 319-326. D eutsche A kadem ie der W issenschaften. S chriften der S ektion fü r A lte rtu m sw isse n sc h a ft 12 Por. rów nież

A. M. T i c c h i o n i - J a s i n k . L’e-q e-ta nei te sti m icenei „S tu d i M icenei ed Egeo- -A n ato lici” (=S M E A ). Fase. 17:1976 s. 85-92.

“ DMG s. 121. '

17 Tak np.: G. P. C a r r a t e l l i . N uovi studi sui testi m icenei. „La P aro la del P assato ” ( = PP) Vol. 9:1954 fase. 36 s. 215-228, szczególnie zaś s. 217.

18 DMG s. 122. W podobny sposób w ypow iada się J. P u h v el (G reek. A N A X ..Zei sch rift fü r V ergleichende S p ra ch fo rsc h u n g ” ( = ZVS) Bd. 73:1955/56 H. 3/4 s.. 202- -222) odnośnie do znaczenia p o j-ii-re -u s. 220.

(4)

O jego zw iązku .z jakąś okolicą czy grodem m ogłoby św iad czyć słow o

p a i - s i - r e - w i - j a praw dopodobnie oznaczające dwór, m niej zaś pew n ie —

pałac 19. P a 2-s i-re -u posiadał sw ego rodzaju radę, k e-ro -si-ja — yegovoia, o czym św iad czy fakt, że w yraz ten pojawia się razem z im ien iem dostoj­ nika, k tóry je st ok reślon y jako p a 2- s i - r e - u 20, W ydaje się m niej p iw n e , czy zatarte k e - r o -te oznacza yigovxzt; a .

Z asygnalizow ane tutaj grupy społeczne nie oznaczają, że obraz pań­ stw a m yk eń sk ieg o został w iern ie odtw orzony. Z upełnie św iad om ie autor ogran iczył się do klas n ajw ażn iejszych , pom ijając fu n k cje m ało znaczące, k tóre n ie ty lk o nic by nie w n io sły n ow ego, ale w prost p rzeciw n ie — za­ c iem n iły b y tło, na k tórym ma b yć przedstaw iona rola w anax.

Na ogłoszon ych d otych czas tabliczkach pism a linearn ego B ty tu ł ten u ży ty jako rzeczow n ik w y stęp u je w m ianow niku (w a-n a-ka)22, dopełnia­ czu ( w a - n a - k a - t o ) 23 i celow nik u (w a -n d -k a -te ) 24 rodzaju m ęskiego liczby pojed yn czej, natom iast bardzo rzadko w liczbie m nogiej. Form a żeńska (w a -n a -se -w i-ją ) 25 je s t często u żyw an a w różnych przypadkach obydw óch liczb. T abliczki notują ponadto p rzym iotnik ow e zn aczen ie tych w yra­ zów 26.

K im w ięc był ten wanax? Jaki charakter m iała jego władza? Jakie fu n ­ k cje i godności p iastow ał w sw oim państw ie? Chcąc dać chociażby częś­ ciow ą odpow iedź na te pytania, m u sim y odw ołać się przede w szystk im do d ok u m en tów tej epoki, tj. do tabliczek.

P o d sta w ę w szelk ich rozw ażań o struk tu rze p olityczn ej królestw a m y ­ k eń sk iego stan ow i tabliczka P Y Er 01, którą ogłosili V entris i Chadwick w ob szernym a rtyk u le w stęp n ym o odczytaniu pism a linearnego B 27,

!* DMG n r 38 s. 171: p a t-si-re -w i-ja podana je st tu ta j z nazw ą m iejscowości Se-to-i-ja,. co należy rozum ieć jako „dw ór basileusa w P haistos?

20 DMG n r 40 s. 172 n.

21 T łum aczenie ta k ie prop o n u je G. P. C a rra te lli (N uovi stu d i s. 217 tabl. KN B 800).

22 KŃ Vc 73; PY Na 334; T a 711. 23 PY La 622.

24 KN G a 675; PY Un 02,1; F r 1220,2, 1227, 1235,1. Ja k o fo rm a oboczna w ystęp u je rów nież w a -n a -k e -łe (PY F r 1215,1).

25 N o m in ativ u s sin g u laris jest rep rez en to w an y przez tabliczkę PY Ta 711,2. 24 W a -n a -k a -te -ro w zależności od k o n te k stu , w ja k im w ystępuje, spełnia rolę albo nom. sing. m asc. (PY En 74,3; Eo 276,2), albo gen. (Eo 371), albo nom. sing, n eu tr. (Er 312). P onadto P alm e r chciałby w idzieć w w a -n a -se-w i-ja oprócz przy­ m iotnikow ego znaczenia także jak ieś uroczystości ku czci W anassy. Zob. T he In te r - pre ta tio n s. 60, 250 n., 341, 353.

27 E vidence s, 99. Por. rów nież DMG s. 266. W ażność tej tabliczki dla poznania u stro ju p a ń stw a m ykeńskiego spow odow ała, że u kazały się n astęp n e w ydania w raz.

z k om entarzem . K olejno p ublikow ali bądź tytko om aw iali ją jako źródło u stro ju politycznego: P. M e r i g g i . Das m inoische B nach V entris E ntzifferung. „G iotta”

(5)

W A N A X I J E G O R O L A W P A Ń S T W I E M Y K E N S K IM 9

Analiza treści tego dokum entu pozw ala przypuszczać, że w a n ax je s t n az­ wą używ aną przez tabliczki na o k reślen ie króla. P osiad an ie przez n iego tem enos, cz y li ziem i sp ecjaln ej, w y d zielo n ej, w zm acnia jeszcze bardziej tę su gestię. B liżej jego charakter jako króla określa zw iązek z m iejscem św iętym pa-ki-ja-n e(s) i boginią P o -ti-n i-ja 2S.

P alm er, k tóry badał stan ow isko w an ax i jego fu n k cje w św ie tle od czy­ tanych tabliczek, nazw ał go jako p ierw szy — d zied ziczn ym k ró lem -k ap la ­ nem 29, a n astęp n ie k rólem sa k r a ln y m 30. P o w o łu je się on p rzy ty m na fakt, że w an ax m iał sw oje tem en os p rzy pa-ki-ja-n e(s), które jak g d yb y w spólnie posiadał z boginią Potnia 31. W sw oich poglądach P a lm er idzie jeszcze dalej; uw aża za bardzo prawdopodobne, że w a n a x b y ł ty tu łe m „m łodego boga”, którego król rep rezen tow a łb y w k u lcie 32. R ozum ie przez to, że w ładca odgryw ał rolę „m łodego boga” w obrzędach. D oprow adza to Palm era do w ysu n ięcia k oncepcji boga-króla 33. W podobnym duchu w y ­ powiada się G uthrie, k tóry w id zi w w an ax ziem skiego p rzed staw iciela boga 34.

P ow staje tutaj n o w y problem: boskości m yk eń sk iego w an ax. Jeszcze przed odczytaniem pism a linearn ego B greck i u czon y S. N. M arinatos w y ­ sunął tezę — popartą później m ateriałem egipskim — o boskiej czci w ła d ­ cy m yk eń sk iego, którą m iał on o trzym y w ać za życia. M yśl tę rozw inął dalej P. W a lc o t35. A n alizując m it o urodzeniu H erak lesa i jego p ow iąza­ nia z napisem znajdującym się w św ią ty n i w D eir-E l-B ah ari, dochodzi do w niosku, że „króla m yk eń sk iego uw ażano za ży jącego boga i że M yk eń

-Bd. 34:1954/55 H. 1/2 s. 12-37; G. P. C a r r a t e l l i . La decifrazione d e i.te s ti m icenei. P P Vol. 9:1954 fasc. 35 s. 81-117 (tabliczka E r s. 110-113); L. R. P a l m e r . Achaeans and Indo-E uropeans. Inaugural L ectu re 4 N o v em b e r 1954. O xford 1955 — om ów ienie treśc i tabliczki i ogólne w nioski o u stro ju p a ń stw a m ykeńskiego n a s. 9 n.

28 P a l m e r . T he In terp reta tio n 'n r 159 s. 258, n r 160 s. 259; DMG n r 97 s. 221; E. L. B e n n e t t Jr. and J. P. O l i v i e r . T h e Pylos T a b le ts T ranscribed. P. 1: T e x ts and Notes. Rom a 1973. P. 2: H ands, Concordances, Indices. R om a 1976. In c u n a ­ bula G raeca 51, 59 ((zwłaszcza tab liczki: U n 2 s. 241, U n 219, s. 242).

29 M ycenaean G reek T e x ts fro m Pylos. „T ran sactio n s of th e A m eric an P h ilo so ­ phical S ociety” (= T A P S ) 1954 s. 18-53, a szczególnie s. 35-37,' t e n ż e . A chaeans and Indo-E uropeans s. 9 n.

30 T he In terp re ta tio n s. 84.

31 M iejscowość tę P a lm e r sy tu u je w pobliżu sam ego P ylos (M ycenaeans and Minoems s. 94).

32 T he In terp reta tio n s. 92. 1

38 A chaeans and Indo-E uropeans s. 9 n.

•F 34 Early G reek R eligions in th e L ig h t o f th e D ecip h erm en t o f L inear B. „B ulletin U niversity of London. I n s titu te of C lassical S tu d ie s” (= B IC S ) 1959 n r 6 s. 35-46.

(6)

cz y cy zaw dzięczali tak ie p ojęcie w p ły w o w i egip sk iem u ” 36. Za k u ltem bos­ kim n atom iast od daw anym królom m yk eń sk im po ich śm ierci opowiadał się G. M ylonas, k tóry jednak później odszedł zupełnie od tej k o n c e p c ji37. Z asy gn alizow an e tutaj różne sposoby pojm ow ania króla autor chciałby uzu pełn ić w ła sn y m i spostrzeżeniam i dotyczącym i jednego z przejaw ów sa­ k ralnego charakteru w an ax.

P ew n y c h in form acji dostarcza nam tabliczka Fr 1222, której zasadni­ czą treść stan ow ią w yrazy: w a -n a -so -i t o - n o - e - k e - t e - r i - j o 38. W iększość u czon ych zgodna je st co do tego, że chodzi tutaj o jak ieś św ięto 39. Rozbie-; żn ości budzi dopiero ok reślen ie sam ego św ięta, a p ow sta ły one na sk utek różnego rozum ienia „w an asoi” . Ci, k tórzy w id zieli w „w an asoi” bóstwa, tłu m a cz y li to - n o - e - k e - t e - r i- jo jako św ięta ku ich c z c i 40. N atom iast ci. k tó­ rzy p ojm o w ali „w an asoi” jako m iejsce, a ściślej pałac, w to - n o -e - k e -te - r i-

-jo d op atryw ali się św ięta tronu jako tak iego 41.

ł

W yd aje się, że m ożna b y rozum ieć przez to św ięto uroczystość zw iąza­ ną albo z koronacją w ła d cy — z jego w stąp ien iem na tron, albo uroczys­ tość pow tarzającą się co p ew ien czas (najpraw dopodobniej co rok) i m ają­ cą u pam iętn iać dzień objęcia w ła d zy przez w anax. R ozw iązanie tak ie na­ suw a p rzed staw ien ie na p ierścien iu z M yken, gdzie jakaś postać, w której

36 T am że s. 62. T ek st egipski o pow iada o boskim pochodzeniu dw óch faraonów z X V III d y n astii: H atsze p su ta (1503-1482 przed Chr.) i A m enofisa I II (1417-1379 przed Chr.).

37 W ty m d u ch u w y p o w iad ał się w a rty k u ła c h : T h e C ult o f th e Dead in H elladic T im es. S tu d ie s P resented to D. M. R obinson. T. 1. St. Louis 1951 s. 64-105; H om eric and M ycenaean B urial C ustom s. „A m erican J o u rn a l of A rchaeology” (= A JA ) Vol. 52:1948 s. 56-81. O m aw ia ją c n a to m ia st pozycję m ykeńskiego w an a x , w ypow iada zu­ pełnie o dm ienny pogląd: „nie istn ie je żaden dow ód k tó ry by stw ierdzał, że otrzy m y ­ w a ł on boską cześć i że był u w aż an y za w cielenie boga” — zob.: T h e W a n a x o f th e M ycenaean S ta te s. 66-79. W podobny sposób w ypow iada się C. G. T hom as (The N a tu rę o f the M ycenaean K ingship. SMEA Fasc. 17:1976 s. 93-116).

38 T abliczkę tę opu b lik o w ał E. L. B e n n e 11 Jr. T h e O live O il T a b lets o f Pylos. T e x ts o f In scrip tio n s-F o u n d 1955. S u p le m e n to s a „Minos” r 2. S ala m an c a 1958 s. 52 n. Z naczenie k u lto w e te j tab liczk i om ów ił S. H ille r (W anasoi to n o e ke terijo „Minos N. S." Vol. 10:1969 fase. 1 s. 78-92).

39 P a lm e r (T h e In te rp r e ta tio n s. 252) chciałby w idzieć w ty m jak ieś „św ięto sk a rg i”.

40 Ż eńską p a rę bóstw , k tó ra m ia ła p rzy jm o w ać ofiarę z oleju, p rz y jm u je L. R. P a lm e r (T he In te rp re ta tio n s. 249), m ę sk ą — E. L. B en n ett Jr. (The O live Oil Tablets s. 52). Z w iązek dw óch bóstw żeńskich i m ęskiego zak ład a K. W undsam (Die politische u n d soziale S tr u k tu r s. 24). N. V an B rock (Notes m yceniennes. „R evue de philologie de lit e r a tu r ę ''e t d ’h isto ire an c ie n n e” (= R P h ) An. 34:1960 s. 216-231) d o p a tru je się w w an a so i k a p ła n e k czy służebnic k u ltu w an a x .

(7)

W A N A X I JEGO ROLA W P A Ń STW IE M YKEŃSKIM 11

n a leży w idzieć króla, otrzy m u je berło od b o g in ii42. C hciałoby się u m ieś­ cić pod tym obrazem u ryw ek z drugiej k sięgi Ilia d y o b erle A gam em n o - n a 43, które , podobnie jak w ładca w id oczn y na p ierścieniu , otrzy m a ł z rąk boga (Zeusa). D alszy ciąg tego p lastyczn ego p rzed staw ien ia „św ięta koro­ n acyjn eg o” znajduję się na fresk ach w salach tro n ow ych p ałaców w K n os- sos i P ylos, gd zie h erb ow e g r y fy praw dopodobnie strzegą tego, k tó ry zaj­ m u je t r o n 44. Przed tronem znajdow ało się okrągłe za g łęb ien ie — p rzyp u ­ szczalnie ognisko. D rugie podobne znajdow ało się n ieco dalej i b y ło po­ łączone z p ierw szym k analik iem w y c ię ty m w posadzce; słu ż y ło ono zape­ w n e do spełniania libacji. N asuw a to przyp u szczen ie, że ofia ry sk ład an e b y ły na zakończenie uroczystości k oron acyjn ych .

R ozstrzygnięcie, czy b yła to uroczystość stric to sen su k oronacyjna, czy też tylk o upam iętniająca to w yd arzen ie każdego roku, n ie m a istotn ego znaczenia, bow iem łą czy się z tym sam ym aktem . O tym , że św ięta tak ie obchodzono w starożytności, m ów i nam ch ociażb y sły n n y k am ień z R os- sety, który zaw iera d ek ret w yd a n y przez naczelną radę kapłan ów z M em - fis, zalecający u roczyste obchodzenie dnia k oronacji P to lem eu sza V E pi- - fanesa (203— 181 r. przed Chr.) — króla całego Egiptu. D odajem y, że E pi- fan es V był p ierw szym w ładcą z d yn astii L agidów , k tóry kazał się uro­ czyście ukoronow ać w ed łu g d aw n ych obrzędów z czasów fa r a o n ó w 45.

Przyjm ując takie rozum ienie Fr 1222, należałob y zastanow ić się nad istotą tej uroczystości. O dpow iedź je st bardzo prosta i n ie w ym a ga dodat­ kow ych w yjaśn ień . M om entem najw ażn iejszym b yło przekazanie w ła d zy królew skiej poprzez w ręczen ie berła — w idocznego sym b olu k ró lew sk o ś- ci. Pierścień z M yken i przekaz Homera zgodnie podkreślają, że berło otrzym yw ał król od boga lub boginii. Wraz z tym ak tem otrzy m y w a ł sp e­ cjaln e łaski i p rzyw ileje, które b y ły tylk o jem u dostępne, jako k rólow i. Pom ijając zaszczyty doczesne, podkreślm y, że zysk iw ał op iek ę bogów . Ho­ m er to chyba m iał na m yśli, używ ając w stosunku do w ład ców ok reślen ia 5u>Yeviję « (zrodzony z Zeusa), czy 5ioT0£<pr)ę47 (ż y w io n y przez Zeusa). P in - d a r 48 w prost m ów i, że K in yras sw oje b ogactw o i sła w ę o trzym a ł przez

41 H. R e u s c h. ZUm W a n d sch m u ck des T hronsaales in Knossos. „M inoica” s. 334-358 Taf. 1-6.

41 II. II 101-109.

" R e u s c h , jw . Taf. 2.

45 E.’ D r i o t o n. Egipt faraonów . P rzeł. z fran c. B. Tyloch. W arszaw a 1970. s. 248-251. B iblioteka P roblem ów .

48 Tak m ów i o A gam em nonie (II. IX 106), A chillesie (II. X X I 17), M enelaosie (II. X X III 294), P atro k le sie (II. X I 823) i inn y ch b o h a te ra c h epopei.

47 E p ite t ten odnosi poeta do: A gam em nona (Od. X X IV 122), A chillesa (II. X X I 75), M enelaosa (Od. XV 167), P ria m a (II. V 464) etc.

(8)

szczególn e upodobanie i m iłość A frodyty. Z apew ne i m y k eń scy w anax wraz z b erłem o tr zy m y w a li od bogów sp ecjaln e łaski, które n adaw ały sa­ k raln y charakter im i w ład zy, która, dzierżyli.

W idocznym przejaw em tego jest przede w szystk im ty tu ł „w an ax”, którego tab liczk i u żyw ają na ok reślen ie w ładców . W G recji H om erow ej (F)ctva| b y ł w raz z digam m ą stosow an y w odniesieniu do bogów 49, kró­ lów , bohaterów bądź znacznych dow ódców w ojsk ow ych. Bardzo bliski ideałow i m yk eń sk iego w an ax jest w poem atach Homera flvccooe jtoävxo^0010 Muy.rjvr]ę — A gam em non 50; szczególn ie w ięc jego poeta bardzo często ho­ n oruje tym m ian em 51. Ze stron y trojańskiej podobnego zaszczytu dostę­ p uje P riam 52. Obok w yżej w sp om n ianych H om er ty tu łem civaS; określa jeszcze: A lk in osa 53, N estora S4, A chillesa ss, O dyseusza 56, S a rp ed on a57 i w ielu inn ych , o k tórych tutaj się n ie w spom ina 58.

W kilka w iek ó w później A r y sto teles — w nie zachow anym do naszych czasów U s tr o ju p o l i t y c z n y m C y p r u 59 — n otu je u życie słow a „w an ax” w o d n iesien iu do k rólów cyp ryjskich . K lasyczn ym tego przykładem jest K i- n yras 60 — legen d arn y w ładca C ypru w czasie w ojn y trojańskiej; założy­ ciel d yn astii K inyradów , która panow ała w S tarym P afos aż do czasów

4S P roblem te n dosyć szczegółowo p rzed staw ił B. H em berg ( "AvaÇ ''Ävaooa und *AvaxEç als G ö tte rn a m en u n te r besonderer B erücksichtigung der a ttischen K ulte. „U ppsala U n iv e rsite ts  rs s k rift” ( = UUÄ) 1955 H. 10 s. 1-52.

58 Od. III 305.

51 II. I 172, 442, 506; II 402, 441, 612; i l l 81, 267, 455; IV 148, 255, 336; V 38; VI 33; V II 162, 314; V III 278; IX 114, 672, 677, 697; X 64, 86, 103, 119, 233; XI 99, 254; X IV 64, 103, 134; X V III 111; X IX 51, 76, 146, 172, 184, 199; X X III 161. 895.

« II. II, 373; IV 18; VI 451; VII 296; X V II 160. 5’ Od. X I 349.

34 II. X X III 302; Od. III 388. 55 II. IX 164.

58 Od. III 163. 57 II. XVI 464, 523.

58 Z w iązek pom iędzy w an a x m ykeńskim a H om erow ym om aw ia szerzej G. V la- chos (Les sociétés p o litiq u es hom ériques. P aris 1974 s. 87-128). Por. rów nież: T. B. L. W e b s t e r . H istorical C om m entarg. W: A C om panion to Hom er. Ed. A. J. B. W ace and F. H. S tubbings. L ondon 1963 s. 452-462.

lt A rysto te le s qui fe reb a n tu r librorum fragm enta. Collegit V. Rose, S tu tg ard ia e 1967 fr. 526 (xujtptorv mAiTeia). M niej w ięcej z tego sam ego czasu pochodzą napisy od­ noszące się do w ładców S tareg o i Nowego Pafos. In sk ry p c je te zostały ogłoszone przez W. D eeckego W: S a m m lu n g der griechischen D ialekt In sc h rifte n ( = SGDI) Bd. 1 G ö ttin g en 1884 n r 33, 38-40.

60 P ro b le m w czesnej h isto rii k ró lestw a p afijskiego om ów ił Z. J. K ap era (Re- m a rk s on the E arly H isto ry o f th e Paphos K ingdom . W: n p a x tix à toü X Aieövov; xvngoloyixov SuveÔçiov. T. A. Aeuxwcia 1972 a . 191-199. Zob. polską w ersję tegoż a r ty ­ k ułu : K in yra s i A chajow ie. Uwagi o w czesn ej historii kró lestw a pafijskiego. „Ze­ szyty N aukow e U J ” 1970 n r 232 z. 30: P ra ce H istoryczne s. 7-15.

(9)

W A N A X I JEGO ROLA W PA Ń STW IE M YKEŃSKIM 1 3

P tolem eu szy; założyciel kultu A frod yty, b ud ow n iczy jej św ią ty n i i n aj­ w y ższy kapłan. Uosabiał on fu n k cje k róla-kapłana i, jak to już w y żej wspom niano, b ył pod szczególną opieką boginii. Ponadto tak K inyras, jak i jego n astęp cy m ieli sw oje groby w sanktuarium boginii 61. P tolem eu sz S oter zresztą, chociaż pozbaw ił w ład zy królów cyp ryjsk ich , m e o śm ielił się odebrać K inyradom funkcji k apłan ów A frod y ty , i to n ie ty lk o w P afos — głów n ym ośrodku kultu, ale na całej w ysp ie. Z zachow anych insk ryp ­ cji dow iadujem y się, że n osili oni ty tu ł ó ïjepEvç tôç Favao(o)aę62. Przeka­ zyw an ie tej godności odbyw ało się ty lk o w obrębie k rólew sk ieg o rodu K i- nyradów. F unkcje kapłańskie ob ejm ow ał n ajstarszy z rodu po uprzednim spraw dzeniu jego pochodzenia od K inyrasa 63. Jeżeli w ięc przyp om n im y, jak b lisk ie b y ły zw iązki k u ltu row e i język ow e Cypru z G recją m ykeńską, to pow yższe analogie nie p ow in n y się w yd aw ać czym ś n iezw y k łym .

Inne analogie proponuje M. N ilsson w sw ojej pracy Minoan M y c e n a ­

ean Religion, napisanej jeszcze przed odczytaniem pism a lin earn ego B.

W ysunął on hipotezę, że p ew n e fu n k cje sakralne, które w y k o n y w a ł w ład ­ ca państwa m ykeńskiego w sanktuarium u m ieszczon ym w jego pałacu, w czasach h istorycznych m ożem y odnaleźć w godności archonta w A te ­ nach. P ew n e w ątp liw ości co do tej ciągłości i podobieństw budzi fakt, że archont nie n azyw ał się ćfva|, lecz flaaitaijç «4.

Tak jak m ykeńskim w anax, tak i uval Hom era p rzysłu giw ało tépevoç (myk. te-m e-no). Jest pow szechnie przyjęte, że p rzy w ilej ten w sk azu je na boską cześć oddawaną ludziom , którzy je posiadali. W poezji H om era spotykam y w yrażenia, które m uszą b yć in terp retow an e jako odbijające tradycję boskiej czci oddaw anej królom w przeszłości:

[...] navTiç ôe Oeouç cię eiaopocoai

xai te(ievoç vepopEoOa pe ya Savdoio nap ox aç 85

— m ówi Sarpedon do G laukosa. P rzypom nijm y, co b yło już w y ż ej p o w ie­ dziane, że Sarpedon nosił rów nież ty tu ł ava|. W inn ym fragm en cie Iliady A gam em non obiecuje dać A ch illeso w i sied em m iast, w których:

[...] 01 xe e ôumvrçoi Oeov io Tipącouai 88

81 C l e m e n s A l e x . Protor. III 45, 4; A r n o b. A d v. nat. VI, 6; P i n d . Pyt}i. II

27 i scholia. '

02 SCjDI Bd. 1 n r 33 s„ 38-40.

63 F. X a T Ć )i y. io o T t|. Qpeç rrjç Flacpoi). Aeuxwoia 1969 a. 32.

64 Z poglądem tym polem izuje G. M ylonas (The "Wanax of th e M ycenaean S ta te s. 70).

85 II. X II 312 n. 66 11. IX 149-155.

(10)

Jak bóg b y ł czczon y rów n ież A gam em non:

[...] Agyawv tjvaaoe, fleoę 8 wę nero 8ripiu 67

Dobrą ilu strację u życia ok reślen ia „tem en o s” posiadam y w O dy se i, w m iejscu gd zie Z eus m ów i H erm esow i, że F eacy będą czcili O dyseuszą jak gd ^ b y b y ł bogiem :

[...] o i x 6 v |u v jieq i Ki]gi fleov coę ti|ir|a o i> a i M.

W k ażd ym z cy to w a n y ch tu u ry w k ó w jako osoba odbierająca czy też m a­ jąca dopiero odbierać cześć boską w y stę p u je aval*.

W stosu n k u do n iek tórych postaci w y m ien io n y ch w y żej H om er m ówi, że p osiadali tem en os, tak jak Sarpedon i Glaukos. S zczególn e jednak zna­ czen ie posiada dla nas w zm iank a o tem en o s A lkinoosa, m am y bow iem jego u m iejsco w ien ie'— w pobliżu św ięteg o lasku A teny:

8r)eię ay'kaov akooę Aftryvr)ę[...]8s rarcpoę euod xe|iEvoę 69.

P rzyp om n ijm y, że na tab liczk ach „ o liw n y c h ” 70, zaw ierających sp isy oli­ w y u żyw an ej na p otrzeb y kultu, oraz w w ielk im rejestrze ziem skim znaj­ d uje się w iad om ość inform u jąca o położeniu tem en os w ład cy m yk eń sk ie- go w p obliżu m iejsca św ięteg o P o tn i (p a-k i-ja -n e P o -ti-n i-ja ). P alm er ch ciałb y w id zieć to w pobliżu P y lo s (m yk. PU -R U ), gdzie b y ła stolica kró­ lestw a i zarazem głów n a św iątyn ia b o g in in .

U zu p ełn iając te inform acje, n a le ży dodać, że k ied y w K y ren ie w w y ­ n iku reform D em onaksa odebrano królom w szy stk ie p rzy w ileje p rzysłu ­ gu jące im jako w ładcom , to jedn ak zatrzym ali oni oprócz fu n kcji kapłań­ sk ich w ła śn ie te m e n o s 72.

P o ło żen ie tem en os w ła d cy m y k eń sk iego w pobliżu m iejsca św iętego P otn i, u dok u m en tow an e przez tab liczk i i późniejsze przekazy, potwierdza rów n ież archeologia. N a początku n aszego w iek u A. Evans stwierdza, że „w K nossos tzw . D om M inosa b y ł tak sanktuarium , jak i pałacem ; w rze­ czy w isto ści b y ł to dom d zied ziczn y k róla-k apłan a” 73. R ów nież w Grecji k o n ty n en ta ln ej m am y p ew n e śla d y zw iązków w anax z bóstw am i. S tw ier­ dzono ponad w szelk ą w ątp liw ość, że św ią ty n ie bogów olim pijskich b yły bu d ow an e nad ruinam i p ałaców w M ykenach, T iryn sie i A tenach 74.

Zna-67 II. X 33.

68 Od. V 36; por. X IX 280. 69 Od. VI 291-294.

70 T abliczki te o p u b lik o w a ł w ra z z ko m e n tarze m E. L. B e n n ett J r . (The O live Oil T a b lets s. 39-68).

71 P or. P a l m e r . T h e In te rp r e ta tio n ta b l. TN 316 s. 261-268. 72 H dt. IV 161.

73 T h o m a s . T h e N a tu re o f M ycenaean K ingship s. I l l n . 83. 74 M y I o n a s. T h e W a n a x fo r th e M ycenaean S ta te s. 71.

(11)

W A N A X I J E G O R O L A W P A Ń S T W I E M Y K E Ń S K IM 1 5

ieziska te d ały początek założeniu, że bóstw a w epoce m yk eń sk iej zam ie­ szk iw ały pałace w anax. H ipotezę tę w zm acniają — jak się zd aje — p rze­ kazy H om era 75 dotyczące zw iązku E rechteusa z A teną, która zam ieszk u ­ je w jego pałacu.

^ ..

Z agadnienie w sp ółżycia bogini z królem rozjaśnia nieco w ięź łączącą K inyrasa i A frodytę. C iekaw e rozw iązanie nasuw a tu taj hom onim ia w y ra ­ zu avaooa używ an ego na Cyprze zarów no na ok reślen ie żony króla 76, jak i A frod y ty 77. Na tej p odstaw ie J. R udhardt w nioskuje; że A frod yta je st jakąś m istyczn ą m ałżonką w ład cy 78.

O sakralnym charakterze w an ax św ia d czy rów nież n a leżn e m u prawo kontroli nad całym życiem san ktuariu m 79; w sk a zy w a ły b y na to zapisy odnoszące się do św ią ty n i bogini Potni, która była praw dopodobnie n aj­ w ażn iejszym b óstw em w P ylos. Z apisy te w y m ien ia ją osoby, k tó r e sp eł­ n iały różnego rodzaju fu n kcje w sanktuarium : kapłanów , sług bogini, a także rzem ieślników , przy których jest ok reślen ie w a -n a -k a -te - r o (kró­ lew ski). W skazyw ałoby to na p rzyn ależn ość tych ludzi do w an a x. Bardzo znaczna liczba kapłanów i inn ych osób biorących udział w k u lcie — w y ­ m ien ion ych na tabliczkach z K nossos i P y lo s — je st d ow od em pow ażania, jakim cieszył się elem en t kapłański w k ró lestw ie m y k eń sk im a je d n o cześ­ nie św iad czy o w ięzi m ięd zy kàplanam i a pałacem .

T abliczki Cn 22[3], Es 644, 646, 649^ 650 ok reślają d ok ład n ie różne o fia ­ ry r y tu a ln e 80. W ym ieniają on e ofiary z w o łó w pochodzących ze stad w o j­ skow ych, jakieś bliżej n ie ok reślon e ofiary roczne (zapew ne zw iąza n e z w ażnym i datam i w życiu państw a), ofiary P osejdon ow i i praw dopodobnie innym bóstw om w ym ien ian ym przez tabliczki. Na b lisk i zw iązek w ład cy z niektórym i bóstw am i w skazuje bezpośrednie w y stęp o w an ie w an a x przed

E-ra (Hera )i E -m a-a, (H e r m e s)81.

O uczestniczeniu w an ax w p ew n ych obrzędach re lig ijn y ch św iad czy napis na grob ie jak iejś d ostojniczki z P ylos, na p odstaw ie którego C

arrate-75 II. II 547; Od. V II 81.

7* A rysto te les fra g m e n ta xvnpwv «oXiteia fr. 526.

77 U H om era A fro d y ta z epitetem avaooa w y stę p u je 41 razy, w lite ra tu rz e po- h o m e ro w e j'— 124. Por. H e m b e r g , , jw . passim .

71 J. R u d h a r d t . Q uelques notes sur les cultes chyp rio tes, en p a rticu lier sur celui d ’A phrodite. W: C hypre des origines au m oyen-âge. G eneve 1975 s. 109-154.

71 T ak m. in. G. P. C a rra te lli (A sp etti e probierni della m onarchia m icenea. P P T. 14:1§59 fasc. 69 s. 401-431). Innego zdania je st C. G. T hom as, k tó ry sądzi, że w ła d ­ ca m ykeński nie był n ajw yższym zw ierzchnikiem k u ltu i k ap łan e m . W prow adza on jakieś „starsze cerem onie” i te m iałby sp raw o w ać w an a x , n a to m ia st now e p ra k ­ tyki relig ijn e byłyby w ykonyw ane przez k a p łan ó w i k ap ła n k i.

,0 DMG n r 76 s. 206; n r 167-170 s. 277-280. 1,1 PY Tn 316 v. 9; DMG n r 172 s. 286-287.

(12)

lii w n iosk u je, że w ładca m yk eń sk i p rzew od n iczył u roczystościom pogrze­ b o w y m osób zajm u jących w y so k ie stan ow iska w państw ie; b y łob y to więc zgodne z fu n k cją kapłańską, jaką sp raw ow ał w an ax 82.

W śród osób zw iązan ych z k u ltem w sp om n iany je st n iejak i E -ke-ra-

w o -n e 83. M. V en tris proponuje lek tu rę „E kh elaw on ” i uw aża wyrai: ten

za im ię w łasn e, jego nosiciela zaś za p ierw szego pośw iadczonego przez ta­ b liczk i w ład cę m yk eń sk iego. In terpretację podw aża fakt, że E khelaw on n ie posiada tem en os, które — je ż e lib y był rzeczyw iście królem — pow i­ n ien m ieć. Z iem ia, którą'p osiad ał, to ki-ti-m e-n a , a w ięc ziem ia należąca do telesta i. B ezp ieczn iej w ięc uznać go za członka rodziny k rólew skiej lub jak iego ś dostojnika p ań stw ow ego 84.

K ońcow ą kategorią dow odu w skazującą na sak raln y charakter w ład ­ ców m yk eń sk ich są ob yczaje pogrzebow e, które podkreślają że m onar­ chom oddaw ano po ich śm ierci w ielk ą cześć. P ew n e w yobrażenie o takiej cerem on ii d aje nam p la sty czn y opis pogrzebu Patroklosa u H o m er a 83. P raw dom ów ność p o ety p otw ierdzają dokonane ostatnio odkrycia grobów w A rgos i M aratonie w G recji oraz w K uk lia (Stare Pafos), Salam inie i K ition na C yprze S6. W nekropolach ty c h znaleziono — zgodnie z ty m co cz y ta m y u H om era — złożone w ofierze konie w raz z rydw anam i, n iew ol­ n ik ów oraz am fory, które praw dopodobnie zaw ierały m iód i oliw ę. Groby te (zw łaszcza cyp ryjsk ie) zaw iera ły oprócz w ym ien io n y ch w yżej ofiar liczn e w yrob y ze złota i kości słon iow ej, jak diam enty, naszyjniki, p ierście­ n ie, k olczy k i itp .87

W yd aje się, że m ożem y ob ecn ie w rócić do p ostaw ion ych na w stępie p y ta ń o stan ow isko, fu n k cje i godności w anax. W św ietle od czytanych ta­ b liczek pism a lin earn ego B w an ax n ie m oże być nikim innym , jak tylko k rólem , o czym św iad czy przede w szy stk im tytu ł, k tórym go określano. U ż y w a n ie tego term in u przez H om era w od niesieniu do bogów i w ładców (zw łaszcza A gam em n ona) oraz fakt, że tak n azyw an i b y li królow ie Cypru, w zm acn ia bardzo to tw ierd zen ie.

P osiad an ie tem en os, które w czasach p óźn iejszych m ieli królow ie (np. K y ren y i Sparty), a tak że b lisk i zw iązek z boginią Potnia w skazuje, że

82 DMG n r 235 s. 335 n.; por. C a r r a t e l l i . A sp e tti e probierni della m onarchia m icenea s. 402.

83 DMG n r 55 s. 187 n., n r 153 s. 264-269; por. ta k ż e s. 120. 84 P a l m e r . M ycenaeans and M inoans s. 94.

85 II. X X III 1 n.

88 V. K a r a g e o r g h i s . Fouilles dans la necropole royale de S alam ine et K itio n IC h yp re). „C om ptes ren d u s des seances. A cadem ie des In scrip tio n s et Belles L e ttre s ” ( = CRA IBL) An. 1964. Ed. 1965 J a n v ie r -J u in s. 39-47; por. Horse B urials on

the Isla n d C yprus. „A rchaeology” Vol. 18:1965 n r 4 s. 282-290. 87 K a p e r a, jw . s. 9

(13)

W A N A X I J E G O R O L A W P A Ń S T W I E M Y K E Ń S K IM 1 7

w anax był sakralnym królem . Jak pow iedziano w yżej, charakter ten władca m yk eń sk i otrzym ał od boga (czy' też bogini!) w raz z b erłem — w i­ dom ym sym b olem tej w ład zy. Ilustru ją to tak źródła p isan e (tabliczki, Homer), jak i św iad ectw a archeologiczn e (p ierścień z M yken czy fresk i z pałaców w K nossos i Pylos).

B ezpośrednio z tym w iąże się fu n kcja kapłańska, która niejak o w y n i­ ka z charakteru jego władzy7. Z apew n e jako n a jw y ższ y kapłan sp raw ow ał nadzór nad całym życiem sanktuarium — które — jak d ow iod ły w y k op a­ liska, m ieściło się w jego pałacu. N a leży przypuszczać, że p rzew od n iczył p ew n ym obrzędom religijn ym . D ane z tab liczek ok reślające różne ofiary rytu aln e sugerują udział w an ax w jakichś bliżej n ie o k reślon ych ofiarach rocznych (zapew ne zw iązanych z w ażn ym i datam i w życiu państwa), w ofiarach składanych różnym bóstw om , na przykład P osejdon ow i, a b yć m oże także H erze, A ten ie, czy H erm esow i. N apis grob ow y z P y lo s św ia d ­ czyłb y o jego u czestn ictw ie w pogrzebach osób zajm u ją cych w y so k ie sta­ now iska w państw ie. D odajm y, że jako sak ralny w ładca odbierał p o śm ier­ tną cześć, na co w skazują znaleziska w grobach z tego okresu.

R ekapitulując p o w yższe rozw ażania, podk reślm y, że m y k eń sk i w a n a x Joył przede w szystk im k rólem -kap lanem , co w yn ik a z sakralnego charak­ teru jego w ładzy.

Lublin, maj 1978

THE W ANAX AND H IS ROLE IN TH E M YCENAEAN STATE S u m m a r y

The p rese n t a rticle is devoted to defin in g th e ro le of th e w a n a x in th e M yce­ n ae an state, his fun ctio n and p rero g ativ es. The a u th o r has trie d to in v e stig a te th ese problem s m ainly in th e te x ts of th e lin e a r w ritin g B as w ell as in th e in d ire c t so u r­ ces i.e. m ain ly in H om er. W here th e w ritte n sources are silent, th e a u th o r has trie d to fill in th e gaps w ith archaeological o r a u x ilia ry -c o m p a ra tiv e m a te ria l, firs t of all from C yprus, w hich in th e bronze age w as closely connected w ith th e M ycenaean Greece.

F or th e h isto ry of political system of th e M ycenaean sta te tab les PY E r 01 and E r 02 (880) as w ell as th e p a ra lle l one U n 718 hav e th e g rea test im p o rta n ce . The place of th e w a n a x in th a t com m unity is b est rep resd h ted by ta b le E r 01. H ence th is table w as th e sta rtin g point fo r th e au th o r.

T h e.co n te n ts of th e ta b le clea rly stresses th e role of th e w a n a x as th e king; his very title is a proof of this. U sing th is title by H o m er w ith resp e c t to gods and r u ­ lers (especially A gam em non) as w ell as th e fa c t th a t th e kings of C yprus w ere c a l­ led so, stren g th en s this a ssertio n v e ry m uch.

The c h a ra c te r of th e w a n a x is b e tte r ch a ra c te riz e d by th e te rm tem enos. The fac t th a t it is used in th e tab les w ith resp e t to th e la n d ow ned by th e w a n a x -as w ell as its close connection w ith th e goddess P o tn ia show s, th a t he w as a sa c ra l

(14)

1 8 A D A M K O N D E R A K

kin g . H e rec eiv e d th is title along w ith th e sc ep tre fro m th e god, as w e can see on a rin g fro m M ycenae. To a c e rta in d egree th e co n tin u atio n of this p ic to rial p rese n ­ ta tio n is ta b le F r 1222, in w hich th e m ost co n tro v e rsial term , to -n o -e -k e -te -ri-jo , th e a u th o r proposes to be u n d ersto o d as th e coronation ce rem o n y o r th e an n u a l feast c e le b ra tin g th is event. T he fin a l m om ent h ere w ould be a w hich w e can in fe r from

th e frescoes in K nossos and Pylos. •

As a sa c ra l r u le r th e w à n a x w as f irs t of a ll a priest. H ence for su re he was en title d to co n tro lin g th e w hole life of th e sa n c tu a ry , w hich w as situ ated — as e x c av a tio n s h av e p roved — in his palace. We can assum e, th a t he presided over som e religious cerem onies. T he d a ta fro m th e tab les d efining d iffe re n t ritu a l sa cri­ fices suggests th e p a rtic ip a tio n of th e w a n a x in som e un d efin ed an n u a l sacrifices (p ro b a b ly connected w ith im p o rta n t d ates in th e life of th e state), sacrifices offered to p a r tic u la r gods (e.g. Poseidon). A to m b in sc rip tio n in Pylos can te stify to his p a r ­ tic ip a tio n in th e fu n e ra ls of persons occupying h igh posts in th e state. W hen recon­ s tru c tin g th e v ie w of p rie stly d u tie s of th e M ycenaean ru le r it w as v e ry h elp fu l to re fe r to th e classical ex a m p le of th e k in g -p rie st affo rd ed by K in y ras of C yprus.

F in a lly th e a u th o r h as said he considers th e fu n e ra l cerem onies of th e w an ax w h ich stress th a t a f te r his d e a th he w as g re a tly w orsh ip p ed , as p roving th e sacral c h a ra c te r of th e w an a x .

In conclusion th e a u th o r stresses once again th a t th e M ycenaean w an a x w as f irs t of all a k in g -p rie st, w h ich m ain ly re su lte d from th e sa c ra l c h a ra c te r od his a u th o rity .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ujmując szerzej granice Unii Europejskiej stanowią granice Przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedli- wości, którego integralną częścią jest acquis

W doktrynie można spotkać się również z ujęciem celowościowym, które wskazuje, że efek- tywność stanowi ocenę stopnia realizacji przyjętych celów z uwzględnieniem

The analysis of credit holiday programmes in Poland and selected European countries listed in Table 1 shows that in each case the EBA guidelines have been followed, which does

Rdzeniem strumienia audio jest niekończący się improwizowany utwór muzyczny, generowany w czasie rzeczy- wistym za pomocą oprogramowania komputerowego na podstawie kilku ogól-

• There are very soft near surface soil zones (dark blue) evident in the profile, beneath element 2, Segments 2b-2E (See Figure 6b) and under element 1, Segment 1b.. The location of

Podkreślenie tego bierze się stąd, że wśród wielu opracowań dotyczących tej tematyki zdarzają się i takie, do których zaufanie musi być ograniczone.. Opis u Bruskiego

Roz- dział drugi dotyczy brytyjskich służb wywiadowczych, z uzupełniającymi się tekstami Gill Ben- nett na temat brytyjskiego wywiadu w okresie II wojny światowej,

Stefana Czarnowskiego, książka ta już zaczęła się drukować przed wojną w serii „Biblioteki Socjologicznej“ , wydawanej przez Polski Instytut Socjologiczny. Temat