• Nie Znaleziono Wyników

O potrzebie rozwijania nowej jurysprudencji

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O potrzebie rozwijania nowej jurysprudencji"

Copied!
23
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Instytut Administracji i Prawa Publicznego UMCS Lublin

O P O T R Z E B IE R O Z W IJA N IA N O W E J J U R Y S P R U D E N C JI

TEZY I H IP O T E Z Y

N ajbardziej spektakularnym i fenom enam i jurysprudencji, w sensie m yśli pra­ wnej, i praktyki praw niczej, w sensie tw orzenia i stosow ania praw a, ostatnich lat X X w ieku, są biojurysprudencja1 i biopraw o2. W yrosły z przekonania o przesta- rzałości i braku adekw atności dotychczasow ych nurtów praw oznaw stw a do treś­ ci, charakteru i tem pa zm ian w e w spółczesnym św iecie regulow anych praw em .

D ociekanie istoty, źródeł i funkcji biojurysprudencji i b iop raw a skłania do bliższego określenia zarów no ich przedm iotu ja k i m iejsca w system atyzacjach juryspruden cji i praw a, ujętego w form ie tez i hipotez.

Teza p ierw sza . Życie, szczególnie życie człow ieka i życie przyrody, określa najgłębszy sens przedm iotu jurysp ru d en cji i przed m iotu praw a.

H ipoteza pierw sza. D otychczasow y rozw ój ju ry sp ru d en cji i praw a, w ich najgłębszym sensie, w yznaczany był w zasadzie p rzez naturalne p ro cesy życia człow ieka i życia przyrody.

Teza druga. W znacznym stopniu obecny rozwój nauk biologicznych (biotech­ nologii), w ykorzystyw anych przy pom ocy techniki (biotechniki) przez m edycynę (biom edycynę), polega na sztucznej ingerencji w naturalne procesy życia3.

H ipoteza druga. Skutki sztucznej ingerencji biotechnologii, biotechniki i b io ­ m edycyny w naturalne procesy życia, rozw ażane przez jury sp ru d en cję, ok reślają

(3)

kontury przedm iotu biojurysprudencji zaś w prak tyce tw orzenia i stosow ania praw a kontury przedm iotu biopraw a.

Teza trzecia. P raw idłow ości rozw oju biotechnologii, biotechniki i b iom edy­ cyny w sk az u ją na stopniow e poszerzanie się zakresów ich sztucznej ingerencji w naturalne procesy życia4.

H ipoteza trzecia. Poszerzanie się zakresów sztucznej ingerencji w naturalne procesy życia oznacza spadek znaczenia tradycyjnej jurysprudencji i dotychczaso­ w ego prawa, przy jednoczesnym w zroście znaczenia biojurysprudencji i biopraw a

Teza czw arta. Skutki sztucznej ingerencji w naturalne procesy życia p odd a­ w ane są różnorodnym ocenom , przede w szystkim je d n a k ocenom religijnym , m oralnym i praw nym 5.

H ipoteza czw arta. O ceny religijne, m oralne i praw ne skutków sztucznej in ­ gerencji w naturalne procesy życia w u jęciu kom paratystycznym stan o w ią w aż­ ny składnik przedm iotu biojurysprudencji, m ający pow ażny w pływ na praktykę tw o rzenia i stosow ania biopraw a.

Teza p ią ta . Z różnorodnych ocen sztucznej ingerencji w naturalne procesy życia w ynika przekonanie, że nie w szystko co technicznie m ożliw e pow inno być norm atyw nie dozw olone6.

H ip oteza piąta. Przekonanie, że nie w szystko co technicznie m ożliw e p o ­ w inno być norm atyw nie dozw olone stw arza aksjologiczne ram y dla praktyki tw orzenia i stosow ania biopraw a.

Teza szósta. W przeciw ieństw ie do spekulatyw izm u niektórych nurtów tra­ dycyjnej biologii, techniki i m edycyny, w spółczesna biotechnologia, biotechni- ka i biom edycyna m a ją na w skroś charakter praktyczny7.

H ip oteza szósta. K onsekw encją praktycznego charakteru biotechnologii, b iotechniki i biom edycyny w jury sprudencji i praw ie je s t zdecydow anie prak­ tyczna orientacja biojurysprudencji i biopraw a.

Teza siódm a. Trudno przecenić i naw et jeszcze przew idyw ać w szystkie n ad­ zw yczaj pow ażne skutki sztucznej ingerencji w naturalne procesy ży cia8.

H ipoteza siódm a. P ow aga skutków sztucznej ingerencji w naturalne procesy ży cia m oże oznaczać konieczność całkow itej reorientacji kierunku rozw oju j u ­ rysprudencji, ja k też zasad tw orzenia i stosow ania praw a.

K O N TU R Y B IO JU R Y SPR U D EN C JI

N azw ę „b iojurysprudencja” utw orzyłem biorąc za podstaw ę greckie słowo bios, oznaczające życie i łacińskie słow o iurisprudentia, oznaczające w iedzę, m ądrość praw niczą9.

B iojurysprudencja, jak o nazw a now ego nurtu ju ry sprud encji, w skazuje, w prost na zw iązki je j przedm iotu z biologią, ju ry sp ru d e n cją (utożsam ianą tutaj

(4)

z praw oznaw stw em , teorią praw a, filozofią praw a, m y ślą praw ną). Pośrednio bio- jurysprud encja je s t pow iązana z przedm iotem techniki - biotechniki um ożli­

wiającej stosow anie osiągnięć biologii dla jej w łasnych potrzeb - biotechnologii i potrzeb m edycyny - biom edycyny. Przedm iot biojuryspm dencji nie obejm uje całych przedm iotów biotechnologii, biotechniki i biom edycyny. O bejm uje te ich części, które dotycząc życia człow ieka i życia przyrody, w y m agają regulacji przy pom ocy praw a - biopraw a, opartej na porów naw czej znajom ości norm religij­ nych i norm m oralnych różnych kultur świata, w celu ich ochrony przed ryzyko­ w nym i eksperym entam i i niepew nym i, nieprzew idyw alnym i jeszcze sku tk am i10. Z w ażyw szy na n aturalną rytm ikę życia człow ieka - poprzedzone poczęciem narodziny, życie i śm ierć - w yodrębniam trzy działy ju ry sprud encji: biojusge- nezę, bioju sterapię i b iojustanatologię".

B iojusgeneza obejm uje zagrożenia dla życia człow ieka w y m agające o ch ro ­ ny praw nej od je g o poczęcia do narodzin, z analogicznym i odniesieniam i do ż y ­ cia przyrody. W dotychczasow ym praw ie ochrona tej fazy życia człow ieka opie­ ra się n a przejętej z praw a rzym skiego fikcji praw nej zw anej nasciturus. Z g o d ­ nie z nią, dziecko poczęte, je ś li chodzi o jeg o dobro, traktow ane je s t p rzez p ra ­ w o tak, ja k dziecko urodzone (nasciturus p ro iam na tu r bagetur ą u otien s de com m odis eius agitur). S ztuczna ingerencja w fazę życia człow ieka od poczęcia do narodzin, przy pom ocy technologii i technik znany ch inżynierii genetycznej, eugenice, m edycznem u w spom aganiu prokreacji, d iagnostyce prenatalnej, z a p o ­ biegan iu poczęciu i narodzin w ym aga regulacji kreującej p rzed m iot biopraw a, tw orzonego i stosow anego w oparciu o ustalenia biojusgenezy12. N ajbardziej doj­ rzałym kon cepcyjnie w yrazem biojusgenezy w zakresie bio praw a je s t instytucja praw a do n aro dzin13. P rzy pom ocy biojuryspm dencji, insty tucja praw a do n aro ­ dzin po rządkuje w je d n ą norm atyw ną całość rozproszon e dotychczas w różn ych gałęziach praw a norm y ochrony życia od poczęcia do narodzin.

B iojusterapia ogarnia niezw ykle rozleg łą problem atykę ochrony ży cia cz ło ­ w ieka i życia przyrody od jeg o narodzin aż do śm ierci. Do przedm iotu biojurys- terapii należy kontrow ersyjna problem atyka transplantacji niek tórych kom órek, tkanek i przede w szystkim organów w celu popraw iania jak o ści i ratow an ia ż y ­ cia człow ieka, ja k rów nież innych gatunków istot o ży w ion ych14. N iem niej tru d ­ ne problem y przed biojusterapią odsłania seksualizm w zakresie h o m o sek su aliz­ m u, bioseksualizm u i głów nie tran seksualizm u 15. L iczne są prob lem y p raw n e in ­ trygujące biojusterapię, w ynikające z zakażenia w irusem nabytego zesp o łu lu d z­ kiego upośledzenia odporności, jak o przyczyny choro by A cq u ired Im m u ne D e- Jicien cy Syndrom e - A ID S 16. Z naczną specyfiką d em og raficzn ą charak tery zu ją się norm atyw ne aspekty polityki populacyjnej. W iążą się z nim i bezpośrednio lub pośrednio zagadnienia sterylizacji i kastracji, zarów no ludzi, ja k i zw ierząt. Innym rodzajem specyfiki odznaczają się praktyczne zastosow ania p sy ch iatrii17. Do biojurysterapii należą np. norm y regulujące sterylizację i k astrację lu d z i18.

(5)

Ekologizm , ja k o rozległy nurt m yślowy, obejm ujący obok ekopraw a m . in. eko- teologię i ekoetykę, w spółkształtuje w znacznym stopniu skale ocen i hierarchie w artości biojusterapii jak o działu biojurysprud encji19. N ajpełniejszym koncep­ cyjnie w yrazem biojusterapii w zakresie biopraw a je s t instytucja praw a do życia, poszerzana stopniow o od praw a do życia ludzi poprzez praw o do życia zw ierząt aż do postulatów praw a do życia całej ożyw ionej przyrody20.

B iojustanatologia interesuje się zw łaszcza norm ow aniem kresu życia czło­ w ieka - jeg o śm ierci i analogicznie śm ierci innych gatunków istot ożywionych. G dy tradycyjna jurysprudencja i oparte na niej praw o znały jed n o pojęcie śm ier­ ci - śm ierci biologicznej, biojurysprudencja i biopraw o p osłu gu ją się w ielom a definicjam i śm ierci - biologicznej, klinicznej, m ózgow ej, socjologicznej21. K aż­ dy z tych rodzajów śm ierci m oże w yw oływ ać szereg w ątpliw ości w ym agających, m im o w szystko, jednoznaczny ch rozw iązań praw nych. W ątpliw ości te dotyczą głów nie tego, kto, kiedy, gdzie, pod jak im i w arunkam i i d la jak ich celów decy­ duje o śm ierci człow ieka. B iojustantalogia ocenia, a biopraw o reguluje problem y aborcji, eutanazji, sam obójstw a, stanów w yższej konieczności, obrony koniecz­ nej, kary śm ierci, zabijania ludzi podczas w ojen, a także zabijania zw ierząt. Co­ raz bardziej praw dopodobna staje się hipoteza, że biopraw o będzie się posługi­ w ać w ielom a definicjam i śm ierci, adekw atnym i dla różnych stanów faktycznych.

Statyczna definicja śm ierci, w ystępująca dotychczas w ju ry sprud encji i praw ie, ustępuje m iejsca dynam icznej definicji śm ierci, opisyw anej przez biojustanatolo- gię i w ykorzystyw aną w praktyce przez biopraw o. K luczow ą instytucją kształto­ w an ą przez biojustanatologię dla potrzeb biopraw a je st praw o do śm ierci22.

C harakterystykę przedm iotu biojurysprudencji pogłębia i po szerza ukazyw a­ nie je j zw iązków z biologią, techniką, m edycyną, psychiatrią, m o ralno ścią i j u ­ rysprudencj ą.

B IO LO G IA A B IO JU R Y SPR U D EN C JA

Porów nanie zakresu przedm iotu biologii z zakresem przedm iotu biojuryspru­ dencji w skazuje, że w iąże je treść w spólnego składnika ich nazw „bio”, a dzielą treści pozostałych składników nazw 23.

Z w iązek przedm iotu biologii i biojurysprudencji w y raża się zainteresow a­ niem życiem człow ieka i innych gatunków istot ożyw ionych, ja k o procesem ciągłym w środow isku naturalnym , poddającym się czynnikom adaptacji, ako- m odacji i asym ilacji. G dy je d n a k biologia głów nie opisuje życie, biojuryspru­ dencja, w oparciu o kryteria aksjologiczne, postuluje ochronę życia przy pom o­ cy biopraw a. Im lepszy biologiczny opis życia i jaśn iejsze k ry teria aksjologicz­ ne jeg o oceny, tym w iększa łatw ość dla biojurysprudencji przy form ułow aniu postulatów je g o norm ow ania biopraw em .

(6)

O drębność przedm iotu biologii od przedm iotu biojurysprud encji w yraża skrajność biologizm u, czy też w ręcz panbiologizm u, p oleg ającą na p re fero w a­ niu w y jaśn ian ia całej rzeczy w isto ści, zarów no przyro d n iczej ja k i sp o łeczn ej, z biologicznego punktu w idzenia. B iojurysprudencja, naw iązując do sp ek tak u ­ larnych osiągnięć biotechnologii (genetyki, eugeniki, em briologii, inżynierii g e­ netycznej, biochem ii, fizjologii, bioniki), obdarza szczególnym k ultem nauki biologiczne. D ostrzega także to, że w ątki biologizm u przenikn ęły w cześniej do niektórych nurtów ju ry sp m d en cji, zw łaszcza w postaci doktryn p raw a natury, ew olucjonizm u, rasizm u, psychoanalizy i behaw ioryzm u. D oktryny te, niekiedy bez dostatecznego uzasadnienia, w pisały niejako sferę ethosu w sferę biosu. B iojurysprudencja, dostrzegając i doceniając znaczenie rozw oju n au k b io lo g ic z­ nych dla różnych przejaw ów życia, oczekujących ochrony ze strony biopraw a, unika skrajności biologizm u.

O drębność z kolei przedm iotu jurysp ru d en cji od przedm io tu biologii p o leg a­ łaby na totalnym legalizm ie, zm ierzającym do praw nego u no rm o w an ia w sz e l­ kich p rzejaw ów życia ludzkiego i przyrodniczego. T otalny legalizm , zw iązany z niektórym i doktrynam i politycznym i, ja k p otw ierdziły to tragiczne d o św iad ­ czenia ludzkości, m im o deklaracji całościow ej ochrony życia, d opuszczał arb i­ tralnie karygodne w yjątki. Stosując niem oralne k ryteria polityczne, pozbaw iał takiej ochrony życie ogrom nych grup ludności, św iadom ie w yniszczanej z p o ­ w odów rasow ych, narodow ych, etnicznych, religijnych i innych. B io jury sp ru ­ dencja, postulując norm ow anie jed y n ie tych zakresów ży cia ludzkiego i życia przyrodniczego, które są zagrożone eksperym entalnym , a w ięc ryzykow nym , stosow aniem odkryć nauk biologicznych, odcina się zdecydow anie od sk rajn o ś­ ci totalnego legalizm u. W odróżnieniu od biologii odziaływ ującej n a ju ry sp ru - dencję, oddziaływ anie jurysprudencji na biologię nigdy nie zaznaczyło się w yraź­ nie. O ddziaływ anie takie m oże się zaznaczać jedynie za pośrednictw em pow iązań filozofii praw a z filozofią biologii, spotykających się na w spólnym gruncie filozo­ fii życia, występującej rów nież pod innym i nazw am i - filozofia praktyczna, filo­ zofia dla każdego, m ądrość życiowa, sztuka życia, kształtow anie życia.

T E C H N IK A A B IO JU R Y SPR U D E N C JA

P rzedm iot techniki określają zbiory sztucznych w ytw orów człow ieka zw a­ nych artefaktam i, złożone z narzędzi, instrum entów , m aszyn, urządzeń etc., od­ różniane od naturalnych narzędzi i m ocy człow ieka. Z astępow anie naturalnego przebiegu procesów, np. w organizm ach żyw ych, przebiegiem sztucznym zw ane je st technicyzacją, Procesy technicyzacji należy uznaw ać za głów ne kryterium odróżniania tego, co tradycyjne w jurysprudencji i praw ie od tego, co w nich no­ w atorskie - biojurysprudencja i biopraw o. Technicyzacja, odsłaniając ogrom ne

(7)

m ożliw ości techniki, stała się potężnym m otorem rozw oju biotechnologii i bio- technik, w y korzystyw anych przez biologię i m edycynę w zakresie sztucznej in­ gerencji w naturalne procesy życia. B iojurysprudencja, dostrzegając zarów no dobroczynne ja k i groźne skutki technicyzacji dla życia człow ieka i życia p rzy ­ rody, stara się zakreślić przy pom ocy biopraw a dopuszczalne je j granice24.

Z estaw ienie zakresów przedm iotu techniki z przedm iotem biojurysprudencji w skazuje na ich w zajem ne oddziaływ anie. Technika i biojurysprudencja od­ n o szą się w określony sposób do życia. Technika, zależnie od sposobu jej w y k o ­ rzystyw ania, m oże zarów no rozszerzać granice życia i popraw iać jeg o jako ść, ja k i stw arzać dlań śm iertelne zagrożenia. Technika stw orzyła sztuczne środo­ wisko życia człowieka, ale poważnie uszczupliła jego środow isko naturalne, w obu przypadkach, w zasadzie do skuteczności, redukując zakresy racjonalności lud z­ kiego działania. B iojurysprudencja przypom ina, że to człow iek pow inien k iero ­ w ać techniką, a nie technika człow iekiem . O kreśla cele służące ochronie życia, dla których należy zaprzęgać m oce techniczne traktow ane jak o środki. B ioju­ rysprudencja, w oparciu o w artości religijne i m oralne, dokonuje w yb orów nie tylko m iędzy tym , co naturalne i sztuczne, ale i w obrębie tego, co sztuczne. D o­ konane w ybory stw arzają podstaw ę dla tw orzenia biopraw a i jeg o praktycznego stosow ania. P ow iązania przedm iotu techniki i biojurysprudencji w biopraw ie ukazuje instytucja praw na eksperym entu naukow ego i m edycznego, oparta na konstrukcji praw nej dopuszczalnego ryzyka25.

W szystkie eksperym enty, m ożliw e dzięki osiągnięciom techniki, zm ierzają do pogłębienia i poszerzenia w iedzy teoretycznej i praktycznej. Eksperym enty dotyczące życia, szczególnie życia ludzi i zw ierząt stały się dom eną biologii i m e­ dycyny. W biologii przew ażają eksperym enty naukow e albo badaw cze. M edycy­ na wyżej sobie ceni eksperym enty m edyczne albo lecznicze, nie rezygnując je d ­ nak z tych pierw szych. Z eksperym entow aniem w iąże się nieuchronnie ryzyko, zw łaszcza dla życia ludzi i przyrody. C zęsto polega ono na pow ażnej ingerencji w sferę integralności cielesnej i psychicznej człow ieka. B iojurysprudencja, w ska­ zując na konieczność norm atyw nego określania granic ryzyka, pragnie ab y nor­ m y zaw odow ej etyki naukow ej i etyki lekarskiej były w zm acniane norm am i biopraw a. W oparciu o znajom ość przew idyw anych skutków eksperym entu, dzieli ryzyko na dozw olone i niedozw olone. Jeśli eksperym ent pozostaw ał w gra­ nicach ryzyka dozw olonego, nie m oże on prow adzić do odpow iedzialności pra­ wnej m im o, że spow odow ał negatyw ne skutki. C hodziłoby jed n ak o to, aby pod­ ział na ryzyko dozw olone i niedozw olone w eksperym entow aniu był jed no cześ­ nie podziałem m iędzy jeg o skutkam i pozytyw nym i, a skutkam i negatyw nym i26.

B iopraw o, definiując pojęcia eksperym entu, ryzyka, rodzajów jed n eg o i dru­ giego, określa także w arunki ich dopuszczalności. O dnośnie eksperym entów d o ­ tyczących życia, różnicuje w arunki eksperym entu na em brionach ludzkich in vi­ tro, od w arunków różnych okresów i stanów św iadom ości i zdrow ia oraz statusu

(8)

społecznego życia człow ieka po jeg o narodzeniu. B iopraw o określa kto m oże być poddany eksperym entow i, norm uje zgodą uczestnika eksperym entu, w sk a­ zuje podm iot przeprow adzający eksperym ent, przew iduje o dpow iedzialność za ew entualne szkody w ynikłe z eksperym entu. B iopraw o reguluje prob lem aty ką tajem nicy lekarskiej w zakresie eksperym entow ania d otyczącego zdro w ia i ży ­ cia ludzkiego. Przydatny je s t p rzy tym podział sfer życia jed n o stk i ludzkiej na intym ne, pryw atne i publiczne, poniew aż od tego zależy stopień ochrony p ra ­ w nej. Jak w iadom o, szczególne zainteresow anie w yw ołuje insty tucja p raw a do pryw atności, odgryw ająca coraz pow ażniejsze znaczenie w p raw ie d o ty chczaso­ w ym i biopraw ie. S zczególne w ątpliw ości norm atyw ne p o jaw iają sią gdy k o n ­ trolow anie ryzyka koliduje z praw em do pryw atności i auton om ią jed n o stk i ludzkiej, zw łaszcza w przypadku tzw. grup w ysokiego ry zy k a - h o m o sek su a­ listów, narkom anów , alkoholików 27.

M E D Y C Y N A A B IO JU R Y SPR U D E N C JA

P rzedm iot m edycyny ogarnia zarów no nauką o zdrow iu i chorobie czło w ie­ ka, ja k i sztuką leczenia, w sensie um iejętności praktycznej zapobiegania choro­ bom i leczenia chorych. Sam a nauka m edycyny nie m a je szc ze bezpośredniego w pływ u n a życie człow ieka toteż do ukształtow ania sią przed m iotu biojuryspru- dencji przyczyniła sią głów nie m edycyna ja k o praktyczna sztuka leczenia. Sam a ta sztuka m oże odpow iadać kanonom nauki m edycyny, w ów czas określana je s t m ianem lege artis, nie otw ierającej specjalnych p roblem ów dla biojuryspruden- cji. D la biojurysprudencji w iąksze znaczenie m a przeciw ieństw o lege artis, zw a­ ne w jązy k u angielskim m edical m alpractice. G łów nie jed n ak bio jurysp ru den cja interesuje sią określaniem legalnych podstaw biopraw nych dla nierzadko ry z y ­ kow nego eksperym entow ania w sztuce leczenia28.

Zadanie tw orzenia i stosow ania biopraw a ciąży na w ładzach państw ow ych, które za p o m o cą ciał praw odaw czych i organów w ym iaru spraw iedliw ości reg u ­ lują i kon trolują funkcjonow anie m edycyny29. Z akresy owej regulacji i kontroli układają sią w dw a m odele - liberalny i paternalistyczny. N a gruncie m odelu li­ beralnego, opartego na zaufaniu do kom petencji zaw odow ych i uczciw ości m o ­ ralnej lekarzy, zakresy te są m inim alne. N atom iast m odel p aternalistyczny z a ­ kłada konieczność szczegółow ych regulacji biopraw nych w y nik ających z n is­ kich um iejętności profesjonalnych lekarzy albo (i) dom niem yw anej ich n ieucz­ ciw ości m oralnej30. O czyw iście m odel liberalny pozw ala na poprzestaw aniu przy ogólnych zasadach biopraw a. N atom iast m odel paternalistyczny oczekuje na kazuistyczne rozstrzygnięcia norm atyw ne.

(9)

PSY CH IA TR IA A B IO JU R Y SPR U D E N C JA

Psychiatria to zarów no dyscyplina nauki m edycyny, ja k i sztuki leczenia, zaj­ m ująca się badaniem , rozpoznaw aniem i leczeniem chorób psychicznych. W od­ różnieniu od pozostałych dyscyplin m edycyny zajm ujących się ciałem chorego, przedm iotem psychiatrii je s t psychika chorego. P sychiatria, jak o je d y n a pośród w szystk ich dyscyplin m edycyny, w yw ołuje zasadnicze w ątpliw ości co do istnie­ nia i p ojęcia choroby psychicznej, k tó rą obrała sobie za swój przedm iot. Istnie­ nie chorób psychicznych kw estionują badacze ro /w ija ją c y nurt m yślow y zw any antypsychiatrią. Ci, którzy dostrzegają istnienie chorób psychicznych to czą za­ sadnicze spory dotyczące ich istoty. W edług jed n y ch poglądów choroby p sy­ chiczne s ą uw arunkow ane czynnikam i społecznym i i p olegają na odm ienności zachow ań chorego w porów naniu do typow ych zachow ań określonej kulturow o konw encji. Z daniem innych istota chorób psychicznych p rzejaw ia się w em pi­ rycznie dostrzegalnych i naukow o m ierzalnych dysfunkcjach psychiki, niezależ­ nych od społecznych uw arunkow ań31.

Z w iąz k i p rz ed m io tu p sy ch iatrii z p rzedm iotem b io ju ry sp ru d en c ji s ą silne i w ielostronne. B iojurysprudencja, przyjm ując pogląd o istnieniu chorób psy­ chicznych, podobnie ja k psychiatria, zm ierza do ich leczenia, elim inow ania i ochro­ ny zdrow ia psychicznego przy pom ocy biopraw a. Jednocześnie biojuryspruden­ cja z najw yższą u w ag ą rozw aża argum enty antypsychiatrii, w edług której cho­ roba psychiczna je s t m item , doskonałym środkiem dław ienia w szelakich nie- konform istów , dysydentów , rew izjonistów i heretyków poprzez ich w yłączenie z życia społecznego. W ielką ostrożność przy stw ierdzaniu choroby psychicznej nakazuje karygodna praktyka psychiatrii sow ieckiej, nadużyw ającej je j w cha­ rakterze narzędzia politycznego, skierow anego przeciw ko dysydentom . N ader łatw o , p sy c h ia trz y sow ieccy, staw iają c w o b e c d y sy d en tó w d iagn ozę „postępująca schizofrenia”, stw arzali m edy czną podstaw ę dla legalnego ich przym usow ego osadzania w m iejscach odosobnienia. Dla biojurysprudencji m ożliw e do przyjęcia są przeto jed y n ie dośw iadczenia psychiatrii krajów kultu­ row ego Z achodu, w których krytykow ano nadużycia psychiatrii sow ieckiej i dla w łasnych potrzeb nie kojarzono je j z polityką.

T rafna diagnoza choroby psychicznej nie usuw a w szystkich w ątpliw ości interesujących biojurysprudencję. W szczególności chodzi o określenie podstaw, uzasadnień, zakresu i form y m edycznej interw encji psychiatrycznej w obec oso­ by uznanej za cho rą psychicznie. N a ogół p odstaw ę takiej interw encji i je d n o ­ cześnie uzasadnienie stanow i stw ierdzenie zagrożenia dla innych albo dążenie do opiekuńczości nad chorym psychicznie. Leczenie chorych psychicznie m oże m ieć nieform alny charakter dobrowolny, albo bardziej sform alizowany charakter przymusowy. Do przedm iotu biojurysprudencji należy tylko sform alizowane lecze­ nie przym usow e. Tutaj bow iem występuje sztuczna ingerencja w życie człow ieka,

(10)

w odróżnieniu od naturalnej niejako ingerencji, opartej n a zasadzie do b ro w o l­ ności leczenia. Z akresy i form y leczenia chorego p sychicznie zw y kle ro d z ą w ielkie w ątpliw ości poniew aż do ty czą one m odyfikacji psychiki człow ieka, m ogącej prow adzić do nieprzew idyw alnych skutków 32.

N a odrębną u w agę zasługują zw iązki psychiatrii z praw em karnym , należące do zainteresow ań biojurysprudencji. Jak w iadom o, praw o karne stan psychiczny osoby przyjm uje za podstaw ę określania jej poczytalności lub niepoczytalności, w iny lub niew inności, odpow iedzialności lub nieodpow iedzialności, karalności lub niekaralności. Do najciekaw szych, ale najtrudniejszych problem ów , należy określanie stopnia zaaw ansow ania choroby psychicznej i w pływ u tego n a popeł­ nienie przestępstw a. Trudność polega na w ykazaniu zw iązku przyczynow o-skut­ kow ego m iędzy chorobą psychiczną i przestępstw em . Zw iązek taki bow iem m o ­ że istnieć jedynie u osób zdolnych do konform izm u społecznego, na ogół sprzecz­ nego z istotą choroby psychicznej. M ówiąc o chorobie psychicznej w procesie k ar­ nym należy pam iętać o dwóch różnych sytuacjach. Z jednej strony rzeczyw iście w ystępująca choroba psychiczna podsądnego stanow i niew ątpliw ą podstaw ę do uw olnienia go od odpowiedzialności. Z drugiej jed n ak strony pow oływ anie się na sym ulow aną chorobę psychiczną, albo przynajm niej zaburzenia psychiczne, sta­ now i dość częstą linię obrony w rzeczyw istości osób psychicznie zdrow ych.

M O R A L N O ŚĆ A B IO JU R Y S P R U D E N C JA

M oralność i etyka, w ich w ersjach religijnych i św ieckich, m a ją zasadn icze znaczenie dla biopraw a i biojurysprudencji. Znaczenie to w ynika zarów no z trw a­ łych relacji m oralności i praw a, ja k i w zorcow ego niejako charakteru bioetyki dla biojurysprudencji. Ta trw ała relacja polega na m oraln ych ocenach i no rm a­ tyw ny ch w zorcach przedm iotu regulacji praw nej33. Istnieje trw ały zw iązek p ra ­ w nego statusu norm z m oralnym statusem norm , potw ierdzany p rzez m yśl p ra ­ w a natury, naw iązującą do niej m yśl upraw nień naturalnych i oparte n a obu k o n ­ cepcje praw człow ieka. W spólna je st ta część przedm iotu m oralno ści i p rz ed ­ m iotu praw a, która dotyczy ochrony życia, przyjętej p rzez b ioetyk ę i bioju- rysprudencję za ich differentia specifica. Ze w zg lęd u n a m n iejszą skuteczność sankcji m oralnych niż sankcji praw nych, biojurysprudencja w yrosła z p rzek o n a­ nia o konieczności w ym uszania niektórych norm m oralnych chro niących życie za p o m o cą norm praw nych.

B iojurysprudencja czerpie zarów no z religijnych ja k i św ieckich system ów m oralnych. Religijne system y m oralne opierają się na k oncepcji św ięto ści życia, podczas gdy św ieckie system y m oralne odw ołują się do koncepcji jak o ści życia34. B iojurysprudencja nie dostrzega zasadniczych różn ic w treści re lig ij­ nych i św ieckich system ów m oralnych lecz jed y n ie w uzasadn ieniach ich źródeł.

(11)

M im o, że oba te sy stem y d e k la ru ją a b so lu tn ą o ch ro n ę ż y c ia cz ło w iek a, oba w rzeczyw istości godzą się na różne w yjątki, dopuszczając np. „spraw iedliw e” w ojny, stan w yższej konieczności, obronę konieczną, ryzyko śm iercionośnych eksperym entów , zm iany definicji śm ierci dla potrzeb transplantacji, nieuchron­ ność w ypadków drogow ych. W idoczna je st natom iast ró żn ica m iędzy religijny­ mi a św ieckim i system am i m oralnym i w zakresie źródeł pow inności m oralnych, szczególnie pow inności ochrony życia, zw łaszcza życia ludzkiego. M oralność religijna upatruje ow e źródła w Bogu, m oralność zaś św iecka w czynnikach w spółży cia społecznego.

W śród w ielu czynników m ających w pływ na ukształtow anie się biojuryspru- d encji i b iopraw a odrębne m iejsca zajęła w cześn iejsza b io ety k a35. K orzystając z m etodologii w ielu nauk, bioetyka opisuje, analizuje i ocenia w św ietle w artoś­ ci m o raln y ch skutki sztucznej ingerencji w naturaln e procesy narodzin, życia i śm ierci człow ieka i analogicznie przyrody. Czyni to dla w łasnych celów no r­ m atyw nych, ukazujących potrzebę ustanow ienia jak iejś nowej etyki, adekw atnej do p roblem ów w ynikających ze sztucznej ingerencji w naturalne procesy naro­ dzin, życia i śm ierci. Jurysprudencja nie m oże być obojętna w obec pow ażnych o siąg n ięć b io e ty k i to też ro z w ija w zw ią zk u z tym sw ój n o w y n u rt m y ślo w y - biojurysprudencję, m ającą istotny w pływ n a tw orzenie i stosow anie biopraw a. O pisy sztucznej ingerencji w naturalne procesy życia tw o rzą ontologię bioetyki i biojurysprudencji, analizy tej ingerencji - epistem ologię obu tych dyscyplin w iedzy, oceny ingerencji - ich aksjologię, a służące tem u w szystkiem u m etody - m etod ologię bioetyki i biojuiysprudencji.

O siągnięcia bioetyki są ju ż na tyle pow ażne, że w y od rębn iają się jej w yspe­ cjalizow ane działy. B ioetyka teoretyczna (theoretical bioethics) rozw ija p odsta­ w y koncepcyjne bioetyki. W yjaśnia istotę p rzedm iotu bioetyki, kształtuje nazw y i pojęcia, tw orzy z nich w iększe koncepcje, docieka jej źródeł i uzasadnia speł­ niane przez n ią funkcje. B ioetyka kliniczna (clinical bioethics) ogarnia p ro b le­ m y w yk orzystyw ania w iedzy teoretycznej w nauce i praktyce m edycyny. B io e­ tyka norm atyw na (regulatory bioethics) form ułuje zasady i norm y w yborów m oralnych przydatnych biom edycynie i biopraw u. B ioetyka k u lturow a (cultural bioethics), posługując się m etodam i kom paratystyki kulturow ej, analizuje z je d ­ nej strony w pływ y różnych kultur na bioetykę, z drugiej zaś strony w pływ y bioetyki n a te kultury. W szystkie te w yspecjalizow ane działy bioetyki m ogą m ieć w iększe lub m niejsze znaczenie dla rozw oju biojurysprudencji.

JU R Y SPR U D E N C JA A B IO JU R Y SPR U D EN C JA

B io ju ry sp ru d en cja je s t jed n y m z n ajno w szy ch n u rtó w ju ry sp ru d en cji, pow stałym pod w pływ em w ykorzystyw ania odkryć biologicznych, przy p o m o ­ cy techniki, przez m edycynę, w celu sztucznej ingerencji w naturalne procesy

(12)

życia, szczególnie życia człowieka. Gdy w cześniejsze nurty jurysprudencji m iały za swój przedm iot ochronę naturalnych procesów życia, przedm iotem biojuryspru- dencji je st ochrona życia w zakresie sztucznej ingerencji w jeg o naturalne procesy. Przedm iot biojurysprudencji obejm uje opisy rodzajów sztucznej ingerencji w natu­ ralne procesy życia, analizę tych opisów, oceny poszczególnych rodzajów tej inge­ rencji form ułow ane przez różne system y norm atyw ne, głów nie religijne i m oralne, postulaty jej norm ow ania biopraw em i m etody um ożliw iające osiąganie tego w szy­ stkiego. O w e opisy tw orzą ontologię biojurysprudencji, ich. analiza - epistem olo­ gię, oceny - aksjologię, a m etody - m etodologię biojurysprudencji.

O drębność biojurysprudencji, jak o jedn ego z nurtów jurysprudencji, nie prze­ czy zw iązkom z innym i jej rozw iniętym i ju ż nurtam i: praw a natury, pozytyw izm u praw niczego, pojęć, biojurysprudencją analityczną, socjologiczną i interesów 36.

Znaczenie m yśli praw a natury dla całej jurysprudencji, szczególnie zaś d la bio ­ ju ry sp ru d e n c ji je s t n a d w y ra z d oniosłe. K o n c ep cje p ra w a n atu ry , w y c h o d z ą c

z różnych przesłanek filozoficznych, konstruują uniw ersalne norm y p raw a natury, odnoszone do praw a stanow ionego w charakterze jeg o ocen i postulatów . O chro­ na życia w ynika z sam ej istoty koncepcji praw a natury, pozostając rów nież istotą biojurysprudencji. O ile jed n ak koncepcje praw a natury poprzestają n a ogólnych ocenach i postulatach ochrony życia, biojurysprudencją nadaje im konkretności, um ożliw iającej tw orzenie i stosow anie norm biopraw a.

W odróżnieniu od m yśli praw a natury, m yśl pozytyw izm u praw niczego nie ap­ robuje w prost ochrony życia, szczególnie życia ludzkiego. Pozytyw izm praw niczy skłania się do upatryw ania m ożliw ych konfliktów m iędzy ochroną życia ludzkie­ go a ochroną w ładzy państw ow ej, którą reprezentuje. Polegając n a sile w ładzy państw ow ej, pozytyw izm praw niczy m oże liczyć na w iększą skuteczność realnie obow iązującego praw a stanow ionego od skuteczności w yobrażanego praw a natu­ ry. Biojurysprudencją, podkreślając sw oje aksjologiczne pokrew ieństw o z m y ślą praw a natury, pragnęłaby jednocześnie aby w spółkształtow ane przez n ią biopraw o posiadało skuteczność m ożliw ie najdoskonalszego p raw a stanow ionego.

Jurysprudencja pojęć (B egriffsjurisprudenz), zrodzona w k ręg u m yśli n ie­ m ieckiej, w skazuje n a kluczow e, a naw et niekiedy w ręcz praw o tw órcze, zn a cze­ n ie pojęć praw nych. W skazania te zachow ują ró w nież znaczenie d la b io ju ry s­ prudencji pon iew aż precyzja pojęciow a n ależy do im m anentnych w arto ści całej ju rysprud encji, zm ierzającej do jednoznaczności pojęciow ej, ścisłości sfo rm u ło ­ w a ń i jasn o ści konstrukcji praw nych i praw niczych. B iojurysprudencją w sk az u ­ je także n a konieczność tw orzenia now ych pojęć i ko nstrukcji praw nych, n ie­ zbęd n y ch dla n o w y c h treści p o w stający ch w zw iązk u ze sz tu c z n ą in g e re n c ją w naturalne p ro cesy życia. P odobna je s t relacja biojurysp ru den cji z ang lo sask ą ju ry sp ru d e n cją analityczną, u znaw aną za odm ianę p ozy tyw izm u p raw niczego

(13)

Jeśli legitym ująca się europejskim rodow odem ju ry sprud encja interesów traktuje praw o jak o środek rozstrzygania konfliktów interesów w społeczeń­ stw ie, to biojurysprudencja je st w szczególnym sensie ju ry sp ru d en cją interesów. Jest ju ry sp ru d e n cją interesów koncentrującą swój przedm iot w okół „interesu interesów ” - ochrony życia człow ieka i innych je g o przejawów.

W reszcie, ukształtow ana na północnoam erykańskim gruncie jurysprudencja socjologiczna odzw ierciedla istotne dla biojurysprudencji społeczne uw arunko­ w ania pow staw ania praw a, jeg o funkcjonow ania społecznego i w reszcie spo­ łecznych skutków. W takim rozum ieniu cały przedm iot biojurysprudencji uw ik­ łany je s t w różnorodne zw iązki z ju ryspruden cją socjologiczną.

W spom nieć należy o m ożliw ości rozw ażania relacji biojurysprudencji z in­ nym i, m niej rozpow szechnionym i nurtam i jurysp ru den cji ja k np. jurysprudencja - antropologiczna, psychologiczna, fem inistyczna, ekonom iczna, politologicz­ na, integracyjna.

B IO JU R Y SPR U D EN C JA PR A K TY C ZN A

O d około lat siedem dziesiątych X X w ieku następują radykalne i pogłębiające się zm iany w oczekiw aniach adresow anych do koncepcji etycznych, m ających bezpośredni w pływ na koncepcje praw ne. O czekuje się od nich nie tyle abstrak­ cyjny ch w yw odów , w ynikających ze spekulacji m yślow ej, ile ugruntow anej em ­ pirycznie w iedzy, m ożliw ej do praktycznego stosow ania, Z am iast etyki teore­ tycznej (theoretical ethics), c z y też jurysprudencji teoretycznej (theoretical j u ­ risprudence), upraw iana je st chętniej etyka praktyczna (a pp lied ethics), skła­ n iająca do upraw iania jurysprudencji praktycznej {applied ju risp ru d en ce), w ro­ dzaju biojurysprudencji. O w a w iedza norm atyw na podejm uje problem y w yni­ kające z życia praktycznego i życiu praktycznem u pragnie służyć37.

Przechodzenie od teoretycznej do praktycznej orientacji w rozw oju w iedzy norm atyw nej zaznaczyło się na w ielu polach i w różny sposób. Przede w szystkim w ielu badaczy, w iele instytutów badaw czych i w iele uczelni w yższych deklaruje i realizuje upraw ianie nauki przydatnej praktyce. Podejm uje doniosłe praktycznie problem y badawcze, opracowuje raporty i ekspertyzy dla instytucji rządowych i po­ zarządow ych, zasiada w kom itetach doradczych i opiniodaw czych. R ów nież in­ stytucje rządow e i pozarządow e oczekują od uczonych w yników badań przydat­ n ych praktyce. Z achęcają do tego uczonych przy pom ocy odpow iednich pro­ gram ów badaw czych i zasad ich finansow ania. M ów iąc o dużych oczekiw aniach kierow anych do uczonych należy jed n ak pam iętać, że nie posiadają oni m onopo­ lu, ani w zakresie tw orzenia koncepcji norm atyw nych, ani sam ych norm.

Z punktu w idzenia praktycznej etyki i jurysprudencji prow adzona je st k ryty­ k a etyki i jurysprudencji teoretycznej. Po pierw sze, krytykuje się m ałą przydat­ ność albo naw et zupełną nieprzydatność praktyczną w ysoce abstrakcyjnych,

(14)

w yspekulow anych, uniw ersalistycznych koncepcji teoretycznych. S ep arują one m yśl norm atyw ną od realiów nie bacząc n a to, że to w łaśnie uw zględnianie re a­ liów przesądza o w alorach m yśli norm atyw nej. Po drugie, krytykuje się p o d ej­ ścia dedukcyjne w jurysprudencji, jednocześnie w ykazując przew agi podejść in ­ dukcy jnych . Z tego w zględu, następ u je re h ab ilitac ja d y sk red y to w an ej o ng iś w kręgach filozoficznych kazuistyki, w sensie w yższej ceny rozum ow ań no rm a­ tyw nych opartych na konkretnych spraw ach - kazusach, niż na norm ach ogól­ nych. K azu isty k ę u znaje się ju ż obecnie za je d y n ą m eto d ę g o d n ą sto so w an ia w biom edycynie38. Jest to rów nież w ażna w skazów ka d la kom paratystyki p ra ­ w niczej, szczególnie w zakresie porów nyw ania k ultu ry com m on law z k u ltu rą praw a stanow ionego. Po trzecie, krytykuje się teoretyczne koncepcje no rm aty ­ w ne za redukcjonizm - usiłow anie sprow adzenia m nogości faktów ży cia p rak ­ tycznego do teoretycznej jedności. Praktycznie zorientow ane ko ncepcje norm a­ tyw ne pow inny być kazuistyczne, pluralistyczne i realistyczne.

N ie m ożna je d n a k nie w spom nieć, że rów nież etyka i jurysp ru d en cja p rak ­ tyczna spotykają się z krytyką. W yrasta ona ze sceptycyzm u kw estionującego m ożliw ość rozw ijania w iedzy naukow ej opartej na kazuistyce. Do istoty b o ­ w iem w iedzy naukow ej należała zaw sze jej ogólność; etyka i jurysprud en cja, pretendując do praktyczności, m usiałyby jedno cześnie zrezygnow ać z nau ko ­ w ości. K rytycy w yjaśniają, że relatyw izm kulturow y, do którego odw ołuje się etyka i jurysprudencja praktyczna, nie m usi się kłócić z pow staw aniem ob­ szarów uniw ersalnej zgodności aksjologicznej i w konsekw encji zgodności no r­ m atyw nej, pozostających w harm onii z sensem w iedzy naukow ej39. K ry ty cy ety­ ki i juryspru dencji praktycznej obciążają je zarzutam i subiektyw izm u, em ocjo- nalności, arbitralności, a naw et apodyktyczności, niem ożliw ym i do pogodzenia z jak ąk o lw iek naukow ością. N adto, krytycy ci dodają, że w dojrzałych rozw aża­ niach norm atyw nych należy posiąść w iedzę um o żliw iającą rozróżnienie treści m aterialnych norm od ich treści proceduralnych, czego nie d ostrzeg ają w etyce i jury sprudencji praktycznej.

W ydaje się, że obie strony sporu nieco jednostro nn ie trak tu ją złożony p rzed ­ m iot etyki i jurysprudencji. D la w łaściw ego rozw oju bioetyki i biojuryspruden- cji niezbędne je s t racjonalne pow iązanie tego, co teoretyczne z tym , co p rakty cz­ ne w etyce i m oralności, jurysprudencji i prawie.

K ON TURY BIOPRAW A

Z akresy legalnego korzystania z odkryć biologii - biotechnologii, za po śred­ nictw em techniki - biotechniki przez m edycynę, oceniane p rzez bioetykę, ro z­ w ażane przez biojurysprudencję, określają przedm iot biopraw a40. Jak w sp o m i­ naliśm y, biojurysprudencja posiada ju ż dość w yraźnie zary sow aną ontologię,

(15)

epistem ologią i m etodologię, których znajom ość je s t niezbędna p rzy tw orzeniu i stosow aniu bioprawa. Główne trudności przy tworzeniu i stosowaniu biopraw a w ynikają z braku jednolitej aksjologii, określającej jednoznacznie katalogi i hie­ rarchię w artości zw iązanych ze sztuczną ingerencją w naturalne procesy narodzin, życia i śm ierci człow ieka, i analogicznie przyrody. O w e trudności po tęg ują się w sposób paradoksalny w społeczeństwach dem okratycznych, z jednej strony do­ puszczających pluralizm poglądów, z drugiej jed nak strony opierających tworzenie praw na konsensusie większości. Rozprawiając o prawnej ochronie życia w społe­ czeństwach dem okratycznych należy pam iętać, że są one w stanie doprowadzić drogą legalną do swego samounicestwienia, gdyby taka była w ola większości41.

O drzucając ponure scenariusze dem okratycznego sam ounicestw ienia społe­ czeństw, biojurysprudencja poszukuje legalnych m etod rozw iązyw ania dyle­ m atów , w ynikających ze sztucznej ingerencji w naturalne p ro cesy życia. Z god­ nie z proceduram i tw orzenia praw a w społeczeństw ach dem okratycznych, bio ­ ju ry sp ru d en cja zakłada, że sam e decyzje praw otw órcze pow inny być poprze­ dzone szero k ą d ebatą społeczną. Problem y deb aty m ogłyby b yć w yartykułow a­ ne p rzez zespoły ekspertów, reprezentujących całe spektrum opinii w rozw aża­ nym p ro b lem ie, służący ch ró w n ież sw oim i ek sp erty zam i praw od aw com tw orzącym praw o42. O czyw iście tw orzenie biopraw a w y m aga pełnej jasno ści co do je g o treści, form y i celów potw ierdzanych konsensusem społecznym . Tam, gdzie takiej jasn o ści brak, lepiej pow strzym yw ać się przed jak ąko lw iek inter­ w e n cją praw odaw czą. Przeto dylem aty biojurysprudencji, z punktu w idzenia biopraw otw órstw a, dzielą się n a trzy grupy: 1) niedojrzałe jeszc ze do interw en­ cji praw odaw czej, 2) dojrzałe do tego na poziom ie ogólnych zasad prawa, 3) doj­ rzałe do bardziej szczegółow ej regulacji.

G ranice przedm iotow e biopraw a w yznacza przede w szystkim biojuryspruden­ cja, czerpiąca w iele z ocen bioetyki. W ażnymi odniesieniam i przy tym są po­ w szechnie uznaw ane i obow iązujące praw a człow ieka oraz norm y praw a m iędzy­ narodow ego43. W czasach m asowej m obilności ludzi w skali globalnej, prawo kra­ jo w e nie zharm onizow ane z praw am i człow ieka i praw em m iędzynarodow ym , n a­ rażone jest na nieskuteczność. Bioprawo nie m oże pozostawać w sprzeczności z pra­ w am i człow ieka i praw em m iędzynarodowym . B yłoby rzeczą w ielce pożądaną aby także sam o biopraw o m iało zasięg przynajm niej m iędzynarodowy, jeśli ju ż nie ogólnoświatowy. O bok krajow ych aktów biopraw otw órczych, odnotować ju ż m ożna pierw sze akty biopraw otw órcze o zasięgu europejskim i naw et ogólnoś­ w iatow ym . Europejski zasięg m a Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i God­ ności Istoty Ludzkiej wobec Zastosowań Biologii i Medycyny, zwana także Kon­

wencją o Prawach Człowieka i Biomedycynie z 1997 roku. N atom iast zasięg

ogólnośw iatow y m a Rezolucja Praw Człowieka a Bioetyka,uchw alona w 1993 ro ­ k u przez K om isję Praw C złow ieka ONZ i Powszechna Deklaracja w sprawie Ge­

(16)

B iopraw o w ym aga now ych nazw, pojęć, instytucji, zasad, a naw et system a­ tyzacji i podziałów na gałęzie prawa. K om pleksow ość p roblem ów sztucznej in ­ gerencji w naturalne procesy życia oczekuje kom pleksow ych struktur praw nych. Zmienia się status podmiotów prawa, zakresy i warunki ich zdolności prawnej i zdol­ ności do czynności praw nych. B iopraw o, ulegając logice rynku w coraz szer­ szym zakresie dopuszcza przedm iotow e traktow anie podm iotów prawa. O dzw ier­ ciedlają to tyleż w yraziście, co brutalnie takie nazw y i pojęcia bio praw a ja k dar - kom órki, tkanki, organu, bank spermy, m agazyn em brionów , w ynajęcie - m a ­ cicy czy też brzucha, ciąża na rzec osoby drugiej, w ym iana produktów p o ch o ­ dzenia ludzkiego i inne. M ożna zasadnie przew idyw ać, że w m iarę w ypierania przez sztuczną ingerencję naturalnych procesów życiow ych zm ieni się ch arak ­ ter dotychczasow ych instytucji praw nych i gałęzi praw a. Przyszłe instytucje p ra ­ w ne biopraw a jednoczyć b ęd ą norm y należące jeszcze obecnie do bardzo o dleg­ łych jeszc ze od siebie gałęzi prawa. K onsekw entna ochrona praw na życia m oże doprow adzić do w yodrębnienia gałęzi praw a o now ych nazw ach i zm ienionych za k resach p rzedm iotow ych . M ożna p rzew id y w ać p o w staw a n ie g ałęzi p raw a w rodzaju: praw o narodzin, praw o życia pryw atnego, praw o życia publicznego, praw o życia gospodarczego, praw o życia kulturalnego, praw o ży cia religijnego, praw o życia politycznego, praw o życia m iędzynarodow ego, praw o śm ierci i in ­ nych. C hodziłoby o to, aby w szystko co w iąże się z biopraw em podkreślało n a­ czelną w artość życia, jak o głów nego przedm iotu ochrony praw nej.

Z a prototypy instytucji, czy też gałęzi biopraw a, m ożn a uznaw ać zespoły norm praw nych w ystępujące ju ż obecnie pod nazw am i praw o do narodzin, p ra ­ w o do życia i praw o do śm ierci. Warto im pośw ięcić znow u nieco uw agi aby w skazać na ich w ielk ą kom pleksow ość, kruszącą sztyw ne p rzedziały m iędzy dotychczasow ym i system atyzacjam i praw a.

Praw o do narodzin, traktow ane ja k o kom pleks norm biopraw a, opiera się głów nie na osiągnięciach genetyki - m apie genetycznej, diagnostyce g en ety cz­ nej rodziców i diagnostyce prenatalnej płodu. Jak w ynika z am erykańskiej p rak ­ tyki sądow ej, chodzi tutaj o praw o do narodzin człow ieka zdrow ego (rights to be b o m sound), w sensie w olnym od w ad genetycznych, pow od ujących życie w adliw e ( w rongful life). Jest to ju ż praktycznie m ożliw e, dzięki znajom ości m a­ py genetycznej potencjalnych rodziców, uzyskanej na d rodze diagnostyki g en e­ tycznej, zaw ierającej niezbędne inform acje o cechach całych linii osób ze sobą spokrew nionych. O czyw iście znajom ość takiej m apy genetycznej w ym ag a nie­ zw ykle precyzyjnej ochrony prawnej poniew aż nielegalne je j w ykorzystyw anie m oże w yw oływ ać pow ażne, niekorzystne skutki praw ne w zakresie ró żn o ro d ­ nych stosunków praw nych - pracy, ubezpieczeń, rodzinnych, spadkow ych, p u b ­ licznych, cyw ilnopraw nych i karnopraw nych. Skutki te m o g ą się odnosić za­ rów no do prokreacji naturalnej ja k i prokreacji sztucznej - m edycznie w sp o m a­ ganej. M apa genetyczna m oże być decydującym czynnikiem przy określaniu

(17)

m acierzyństw a, ojcostw a i rodzicielstw a wtedy, k iedy są one nieznane lub w ątpliw e. D iagnostyka prenatalna natom iast pozw ala określać stan zdrow ia em brionów ludzkich i płodu od poczęcia aż do narodzin. N iew ykorzystanie tych m ożliw ości diagnostyki genetycznej m oże być podstaw ą roszczeń z tytułu w sp o ­ m nianego życia w adliw ego45.

P raw o do życia, jak o kom pleksy norm biopraw a, obejm uje różne problem y w ynikające ze sztucznej ingerencji w naturalne procesy życia, od narodzin aż do śm ierci człow ieka. C hodzi zw łaszcza o aborcję, transplantacje organów lu dz­ kich, zm iany płci człow ieka, ryzyko zw iązane z seksem , narkotykam i i alkoho­ lem , eksperym enty naukow e i m edyczne, w łaściw ą diagnozę i terapię, zakresy tajem nicy lekarskiej, odpow iedzialność deontologiczną i praw n ą podm iotów uw ikłanych w e w spom niane rodzaje aktyw ności. Praw o do życia, z natury rz e­ czy, realizow ane je s t zależnie od stopnia sam odzielności albo poczytalności oso­ by, której przysługuje. L udzie sam odzielni ko rzystają z praw a do życia je śli p rag n ą żyć. W odniesieniu do ludzi niesam odzielnych, praw o do życia nasuw a szereg w ątpliw ości w yrażanych pytaniam i: kto, w oparciu o co, m oże decydo­ w ać o życiu kogoś innego? R ozstrzyganie tych w ątpliw ości należy do bioju- rysprudencji, stw arzającej podstaw y koncepcyjne dla biopraw a46.

Praw o do śm ierci także składa się z kom pleksów norm biopraw a, w obecnych system atyzacjach norm praw nych dotyczących sam obójstw a, eutanazji, stanów w yższej konieczności, obrony koniecznej, zabijania podczas w ojen i w nie­ których ujęciach kary śm ierci. We w szystkich tych przypadkach, sztuczna inge­ rencja prow adzi do kresu naturalnych procesów życia - śm ierci. Do najciekaw ­ szych i najbardziej kontrow ersyjnych cech biopraw a, w porów naniu z praw em w cześniejszym , należy pojęcie śm ierci m ózgowej. K ontrow ersyjność tego poję­ cia w y nika nie tylko z faktu uznaw ania za zm arłe ciała ludzkie, w których trw ają jeszcze procesy oddychania i krążenia. W ynika rów nież z nieadekw atności poję­

cia śm ierci m ózgow ej do istot ludzkich pozbaw ionych m ózgu (tzw. w rodzone bezm ózgow ie), w stanie śm ierci kory m ózgu i w stanie trw ale w egetatyw nym . Pojęcie jed n ak śm ierci m ózgow ej zyskało dość szeroką akceptację środow isk m edycznych poniew aż um ożliw ia rozwój transplantologii. B iojurysprudencja za­ lecałaby biopraw u aprobow anie raczej w ielu definicji śm ierci i w ybieranie je d ­ nej, adekw atnej do określonego stanu faktycznego, np. transplantacji, prokreacji p o s t m ortem , usiłow ania sam obójstw a, eutanazji, spadkobrania, kary śm ierci47.

O czyw iście z praw em do narodzin, praw em do życia i praw em do śm ierci w iąż ą się różne zakresy odpow iedzialności zaw odow ej, cyw ilnopraw nej i p ra­ w nej podm iotów , które je stosują48.

(18)

W N IO SK I I K O N K L U Z JE

N asze wcześniejsze rozważania wskazują, że nazw y „biojurysprudencja” i „bio- praw o” nie są nazw am i pustym i. O bie nazw y p o siad ają realne, ro zleg łe i p o sze­ rzające się stale przedmioty. Obie mająpodobne cele: zmierzają do zebrania i uporządko­ w ania rozproszonych dotychczas poglądów i n orm praw nych, d otyczących sztucznej ingerencji w naturalne procesy życia. W spółczesny stan rozw o ju w ie­ dzy i praktyki w ym aga now ego ujęcia juryspru den cji i now ego p od ejścia do tw orzenia i stosow ania praw a. B iojurysprudencja i biopraw o p ro p o n u ją takie now e ujęcie i podejście.

B iojurysprudencja, podobnie ja k niem al każda dyscyplina wiedzy, nie m oże sobie rościć pretensji do m onopolu przedm iotu, którym się zajm uje. M a ona licz­ ne i bardziej lub m niej skom plikow ane filiacje z innym i dy scyplinam i w iedzy. Z uw agi na zainteresow anie w iększości dyscyplin w iedzy życiem człow ieka i ży­ ciem przyrody, są to filiacje nadzwyczaj rozbudow ane. O bok zagadnień na­ leżących w yłącznie do przedm iotu biojurysprudencji, w kręgu jej zainteresow ania znajdują się zagadnienia częściowo się pokryw ające, krzyżujące bądź graniczące z przedm iotam i innych dyscyplin wiedzy. D la w yraźniejszego zaznaczania ko n­ turów przedm iotu biojurysprudencji szczególnie w ażne je s t rozw ażanie je j filiacji z bioetyką i etyką m edyczną. Oczywiście jakieś form y sztucznej ingerencji w n a­ turalne procesy życia m iały m iejsce niem al w całych dziejach człow ieka. R óżniły się jed n ak zasadniczo od takiej ingerencji w czasach nam w spółczesnych jej za­ kresem, tem pem i skutkami. Niemniej, istnieją jakieś niezbadane jeszcze pola prze­ szłości, które m ożnaby nazwać biojurysprudencją historyczną.

B iopraw o określa granice sw ojego przedm iotu zakresam i o chron y praw nej życia człow ieka i życia przyrody, zagrożonego sztu czn ą ing erencją nauki, tech ­ niki i m edycyny w naturalne procesy życia. Już obecnie istnieje zadanie ujęcia w sposób całościow y, jed n o lity i spójny w szystkich norm p raw ny ch d o ty czą­ cych ochrony życia, w ynikającej ze sztucznej ingerencji w naturalne p rocesy ż y ­ cia, rozproszonych w w ielu różnych gałęziach praw a krajow ego i p raw a m ięd zy ­ narodow ego. C zyni to w praw dzie praw o m edyczne, ale jed y n ie w odniesieniu do m edycyny. U znaję za szczególny paradoks, że praw o stw orzone przede w szystkim dla ochrony życia, usunęło w swej term ino lo gii i sy stem aty zacjach w cień w łaśnie życie. D ojrzew a potrzeba zm iany tego stan u rzeczy i po dk reśle­ nia pry m atu w artości życia w hierarchii w artości chronionych praw em , nie ty l­ ko w treści, ale i form ie praw a, nie tylko w odniesieniu do m edycyny, ale i n au­ ki i techniki. R ealizacja tej potrzeby określa kierunki rozw oju biopraw a.

(19)

Przypisy

1 O nazwie i przedmiocie biojurysprudencji zob. R. A. T o k a r c z y k : Bioju- rysprudencja. Nowy nurt jurysprudencji, Lublin 1997 (tekst w języku polskim, rosyj­ skim, francuskim, niemieckim i angielskim). Tekst ten został przesłany na XVIII World Congress of the International Association for Philosophy o f Law and Social Philosophy, odbyty w sierpniu 1997 roku w Buenos Aires. Tekst został również opublikowany w for­ mie odrębnych artykułów: Biojurisprudence: New Current in Jurisprudence.„Acta Ju- ridica Hungarica” 1995/1996 t. 37, nr 1-2; Biojurysprudencja

-

nowy nurt juryspruden­ cji.„Nauka” 1996 nr 2; pod tym samym tytułem „Annales UMCS” Sectio G vol. XLIII 1996; W: Badania zmian i relacji międzykulturowych w Europie oraz je j pograniczach

,

redakcja Krzysztof Jarosław B r o z i . Lublin 1997; „Lo Straniero” 1997, May; „The Finnish Yearbook of International Law” 1997 W: Prawo i sowremiennost. Mińsk 1998; Biojurisprudenz.Eine Richtung der Jurisprudenz-Grundriss der Problematik. W: Jan C. J o e r d e (Hrsg.):Z)er Mensch und seine Behandlung in der Medizin. Bloss ein Mit­ tel zum Zweck? Springer Verlag, Berlin, Heidelberg, New York 1999; W: Zmiany spo­ łeczne a zmiany w prawie. Aksjologia konstytucja, integracja europejska, pod red. L. L e s z - c z y ń s k i e g o . Wyd. UMCS Lublin 1999; „Dialoque and Universalism”. vol. X, 2000, tam również artykuł polemiczny W. J. Wagnera. Przyjęty do druku w amerykańskim pe­ riodyku naukowym „Vera Lex” i niemieckim „Rechtstheorie”.

2 Wielu badaczy, traktując w gruncie rzeczy o bioprawie, błędnie posługuje się nazwą „bioetyka”. Jednakże i nazwa „bioprawo” jest niekiedy stosowana. Zob. np. C. N e i - r i n c : De la bioethique au bio-droit. Paris 1994.

3 O normatywnych aspektach życia zob. szerzej R. T o k a r c z y k : Prawa naro­ dzin, życia i śmierci. Wyd. VII, Zakamycze 2002 i podana tam literatura.

4 Najbardziej wpływowe dzieła z zakresu biotechnologii, biotechniki (zwanych częs­ to niezbyt precyzyjnie inżynierią genetyczną) i biomedycyny przytacza The Encyclope­ dia o f Bioethics.Ed. W. T. R e i c h , 2nd, ed. New York 1995 vol. I-IV.

5 Jak dotychczas, najbardziej rozwinięte zbiory ocen sztucznej ingerencji w natural­ ne procesy życia podaje bioetyka, uwzględniająca na ogół oceny religijne i oceny pra­ wne. Szerzej zob. The Encyclopedia o f Bioethics, dz. cyt.; Na temat komparatystyki tych ocen w różnych kulturach prawnych por. R. T o k a r c z y k : Komparatystyka prawni­ cza.Wyd. VII, Zakamycze 2002 s. 110 i nast.

6 Tezę tę rozwinął J. M. V a r a u t : Możliwe, lecz zakazane. O powinnościach pra­ wa. Warszawa 1996.

7 Najnowsza wiedza dotycząca ocen i norm biotechnologii, biotechniki i biomedy­ cyny została zebrana w Encyclopedia o f Applied Ethics (ed.) R. C h a d w i c k , San Diego, London, Boston, New York, Sydney, Tokyo, Toronto 1998, vol. I-IV.

8 Zob. np. W. S u m n e r , I. B o y 1 e (eds.): Philosophical Perspectives on Bioet­ hics.Toronto 1996.

9 R. A. T o k a r c z y k : Biojurysprudencja..., dz. cyt. s. 10 i nast.

10 Związek bioprawa z prawami człowieka, prawem międzynarodowym, etyką mo­ ralnością świecką i religijną został podkreślony w pracy Medycyna a prawa człowieka.

(20)

Normy i zasady prawa międzynarodowego, etyki oraz moralności katolickiej, prote­ stanckiej, żydowskiej, muzułmańskiej i buddyjskiej, Warszawa 1996; Ciekawą recenzję tej pracy napisał K. P o k l e w s k i - K o z i e ł ł „Państwo i Prawo” 1997 nr 3 s. 89 i nast.

11 Szerzej zob. R. T o k a r c z y k : Prawa narodzin, życia i śm ierci... dz. cyt. 12 Problemy te omówił wnikliwie M. S a f j a n : Prawo wobec ingerencji w naturę ludzkiej prokreacji. Warszawa 1990 i podana tam bogata literatura; t e n ż e : Prawo i medycyna. Warszawa 1998. Z nowszych opracowań zob. J. V a n D y c k : Manufac­ turing Babies and Public Consent. Basingstoke 1995; D. E v a n s (ed.): Creating the Child: The Ethics, Law and Practice o f Assisted Procreation. The Hague 1996; L. P u r - d y : Reproducing Persons. Ithaca 1996.

13 Zob. np. B. S t e i b o c k : The Life Before Birth: The Moral and Legal Status o f Embryos and Fetuses. New York 1992; Doświadczenia orzecznictwa sądowego, głównie amerykańskiego, związane z jakością życia przed jego poczęciem (preconcep­ tion injuries) i od poczęcia do narodzin (wrongful birth, wrongful life) omawia M. S a f - j a n : Prawo i medycyna, dz. cyt. s. 206 i nast.

14 Spośród olbrzymiej literatury zob. np. D. L a m b : Organ Transplants and Ethics. London 1990; Nuffield Council on Bioethics: Animal to Human Transplants: The Ethics o f Xenotransplantation. London 1996: M. M a c d o n a l d : et al. Treatise on Healths Care Law. New York 1997, zwłaszcza s. 45 i nast.

15 Szerzej zob. M. F i 1 a r : Prawne i społeczne aspekty transseksualizmu, „Państwo i Prawo” 1987 n r7 ;A . Z i e l o n a c k i : Zmiana płci w świetle prawa polskiego. „Ruch Prawniczy Ekonomiczny i Socjologiczny” 1988 nr 2; K. I m i e 1 i ń s k i , S., D u l - k o : Przekleństwo Androgyne, Transseksualizm: mity i rzeczywistość. Warszawa 1988; Transseksualisme, medicine et droit. Acten XXIII Colloque de droit europeen, Amster­ dam 1993; K. B o r n s t e i n : Gender Outlaw. London 1994, z. I. N a t h a f : Lesbians Talk Transgender, London 1996.

16 Zob. m. in. M. N e s t e r o w i c z : Niektóre problemy prawne związane z AIDS w Stanach Zjednoczonych. „Państwo i Prawo” 1998 nr 4 i podana tam literatura.

17 Zob. np. A. E. B u c h a n a n , D. B r o c k : Deciding fo r Others. Cambridge 1989; P. T y r e r , D . S t e i b e r g : Models fo r Mental Disorder: Conceptual Models in Psychia­ try. Chichester 1993; N. A d l e r , S., G l u z m a n : Soviet Special Psychiatric Hospitals. Where the System was Criminal and the Inmates were Sane. „British Journal o f Psychitry” 1993 No. 163 s. 713-720; Na temat antypsychiatrii zob. zwłaszcza T. S. S z a s z : Insani­ ty; The Idea and Its Consequences. New York 1987.

18 Zagadnienia przymusowej sterylizacji i dobrowolnej kastracji ludzi omawiane są w związku z problemami kontracepcji, zapobiegania narodzinom, kontrolowania naro­ dzin, planowania rodziny, polityki demograficznej i polityki populacyjnej. Zob. np. The Encyclopedia o f Bioethics, dz. cyt.; także Encyclopedia o f Applied Ethics, dz. cyt.

19 Szerzej m. in. R. A11 e f i 1 d : The Ethics o f Environmental Concern. Athens 1991; F. B. G o 11 e y : A History o f Ecosystem Concept in Ecology. London 1993; R. T o k a r - c z y k : Współczesne doktryny polityczne. Wyd. XI, Zakamycze 2002, szczególnie rozdział Ekologizm, s. 521-540; R. A. T o k a r c z y k : Ekologiczne koncepcje dobra pacjenta. W: Uniwersalizm i medycyna, pod red. Kazimierza Imielińskiego. Warszawa 1992 s. 55-61.

(21)

20 Zgodnie z art. 2 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka z 4 listopada 1950 roku „Prawo każdej osoby do życia chronione jest ustawą”. Prawo do życia człowieka potwier­ dzane jest formalnie przez prawa niemal wszystkich krajów świata. O obowiązującym i po­ stulowanym prawie zwierząt do życia zob. zwłaszcza B. R o 11 i n : Animal Rights and Human Morality. Buffalo 1992; R. S c r u t o n : Animal Rights and Wrongs. London 1996; R. D. R y d e r : Speciesism and Painism. New Orleans 1997; O prawie do życia całej przyrody zob. m. in. L. J o h n s o n : A Morally Deep World. Cambridge 1991.

21 Zob. np. R. L e e , D. M o r g a n (Eds.): Deatries: Law and Ethics at the End o f Life. London 1993; D. L a m b : Death, Brain Death and Ethics. Averbury, Aldershot

1996; C. P a 11 i s , D., H a r 1 e y : ABC o f Brainstem Death. London 1996.

22 Zob. np. M. P 1 a c h t a : Prawo do umierania? Z problematyki regulacji autono­ mii jednostki w sprawach śmierci i umierania. „Państwo i Prawo” 1997 nr 3 s. 53-64 i podana tam literatura.

23 Na ten temat m. in. R. D. A 1 e x a n d e r : The Biology o f Moral Systems. New York 1987; E. S o b e r : Philosophy o f Biology. London 1993; W. B a i n s : Biotechno­ logy from A to Z. Oxford, New York 1993; International Ethical Guidelines fo r Medical Research Involving Human Subjects. Genova 1993.

24 O powiązaniach norm z techniką por. R. T o k a r c z y k : Prawa narodzin, życia i śmierci, dz. cyt., rozdział szesnasty Normy a technika i podana tam literatura; R. C h a d - w i e k et. al.: Cultural and Social Objections to Biotechnology. Prteston 1996.

25 Zob. np. J. J. T h o m p s o n : Rights, Restitution and Risk. Cambridge 1986. 26 Prawne aspekty eksperymentów medycznych omawia M. S a f j a n : Prawo i me­ dycyna, dz. cyt. s. 166 i nast.; Por. także J. K a t z : Experimentation with Human Beings. New York 1972; L. B a ń k o w s k i : Medical Experimentation and the Protection o f Human Rights. Geneve 1979; R. M. V e t c h : The Patient as Partner. A Theory o f Hu­ man Experimentation Ethics. Bloomington 1987.

27 Por. np. M. D. B a y 1 e s , K. H e n 1 e y (Eds.): Rights Conduct. Theories and Application. New York 1989, zwłaszcza rozdział 8, Controlling Risks: AIDS and Other Dangeres, s. 265 i nast.

28 Zob. szerzej R . T o k a r c z y k : 0 miejscu sztuki leczenia wśród pojęć „sztuka W: Medycyna u progu XXI wieku. Sztuka leczenia. Pod redakcją Kazimierza Imielińskie- go. Warszawa 1995 s. 83-103.

29 Relacje prawa i medycyny znalazły liczne ujęcia monograficzne. Zob. m. in. I. K e n - n e d y , A. G r u b b : Medical Law: Text and Materials. London 1989; J. K. M a s o n , R. A. M c C a l l S m i t h : Law and Medical Ethics. London, Dublin, Edinburgh 1991; E. E m a n u e 1: The Ends o f Human Life-Medical Ethics in a Liberal Polity. Cambridge Mass. 1991; T. B e a u c h a m p , J. C h i l d r e s s : Principles o f Biomedical Ethics. New York, Oxford 1994; M .N e s t e r o w i c z : Prawo medyczne. Toruń 2000; M. S a f - j a n : Prawo i medycyna, dz. cyt.; M. F i 1 a r : Lekarskie prawo karne. Kraków 2000.

30 O odpowiedzialności lekarzy za błąd w sztuce lekarskiej por. np. D. G i e s e n : Inter­ national Medical Malpractice Law. Tübingen 1988; G. R e j m a n : Odpowiedzialność kar­ na lekarza. Warszawa 1991; A. L i s z e w s k a : Odpowiedzialność kama za błąd w sztu­ ce lekarskiej. Kraków 1998; Z. M a r e k : Błąd medyczny. Krakowskie Wydawnictwo

(22)

Medyczne 1999. Na temat paternalizmu i liberalizmu w medycynie zob. H. H a y n y : The Limits o f Medical Paternalism.London, New York 1991.

31 Zob. przypis 18.

32 Por. H. R. W u l f f , S. A. P e d e r s e n , R. R o s e n b e r g : Filozofia medycy­ ny. Warszawa 1993, rozdział 8. Naturalistyczne podejście do psychiatrii, s. 138 i nast.

33 Zob. np. L. L. F u 11 e r : Moralność prawa. Warszawa 1978; W. L a n g : Prawo i moralność.Warszawa 1989; P. S i n g e r : O życiu i śmierci. Upadek etyki tradycyjnej. Warszawa 1997.

34 Por. szerzej S. R. W a l k e r , R. M. R a s s e r : Quality o f Life: Assessment and Application. London 1993; J. O r l e y , W. K u y k e n : Quality o f Life Assessment International Perspectives. Berlin, Heidelberg 1994.

35 Twórcą nazwy „bioetyka” jest P. V a n R e n s s e l a e r : Bioethics: Bridge to the Future.Englewood Cliffs, Prentice Hall 1971; Por. nadto t e n ż e : Global Bioethics. East Lansing, Michigan University Press 1988; T. Ś 1 i p k o : Granice życia. Dylematy współczesnej bioetyki.Warszawa 1988; G. D a l i a T o r r e : Bioeticae Diritto. Torino 1993; A. R o r e r s , D. D u r a n d - B o u s i n g e n : Bioethics in Europe. Strasbourg 1995; K. K ł o s o w s k i : Biomedyczne aspekty inżynierii genetycznej. Warszawa 1995; W. S u m n e r , L. B o y l e (Eds.): Philosophical Perspectives on Bioethics.To­ ronto 1996; R. A. C a r s o n , C. R. B u r n s (Eds.): Philosophy o f Medicine and Bioet­ hics. A Twenty-Year Retrospective and Critical Appraisal. Dordrecht 1997.

36 Por. R. T o k a r c z y k : Biojurysprudencja... dz. cyt. s. 17 i nast.

37 Jest to teza przewodnia wspomnianej już Encyclopedia o f Applied Ethics, dz. cyt.; Por. także P. S i n g e r : Practical Ethics. Cambridge 1979; R. A. T o k a r c z y k : Praktyczne treści filozofii prawa. W: Filozofia prawa a tworzenie i stosowanie prawa

,

pod red. Bronisława Czecha. Katowice 1992 s. 179-189.

38 Zob. m. in. J. D. A r r a s : Getting Down to Cases: The Revival o f Casuistry in Bioethics. „Journal o f Medicine and Philosophy” 1991 No. 16/1 s. 29-51; K. W. W i 1

-

d e s : The Priesthood o f Bioethics and the Return to Casuistry. „Journal o f Medicine and Philosophy” 1993 No 18/1 s. 33-49; T. T o m l i n s o n : Casuistry in Medical Et­ hics: Rehabilitated or Repeat Offender?„Theoretical Medicine” 1994 No 15/1.

39 Odnośnie wartości i ochrony życia uniwersalna zgodność poglądów nie może bu­ dzić wątpliwości. Szerzej zob. R. T o k a r c z y k : Natural Law as the Universal Basis o f Social Order.„Archiv fur Rechts und Sozialphilosophie” 1993 Vol. 79 Heft 1 s. 70-79.

40 Por. G. D a l l a T o r r e : Bioetica e Diritto,dz. cyt.; C. N e i r i n c : De la bio- ethique au bio-droit, dz. cyt.

41 Tak trafnie M. S a f j a n : Prawo i medycyna, dz. cyt. s. 10 i nast.

42 Szerzej zob. I. K e n n e d y : Influence des comités d ’ethique sur la legislation. W: Conference Permanente des Comités Européens dEthique. Stockholm 1994.

43 Zob. R. T o k a r c z y k : Interrelations Between Human Rights, Natural Rights and Natural Law Concepts. W: Protection o f Human Rights in Poland and European Communities(ed.) L. L e s z c z y ń s k i , Lublin 1995, s. 27-37.

44 Materiały te opublikował T. J a s u d o w i c z : Europejskie standardy bioetyczne. Wybór materiałów.Toruń 1998; Por. również Podstawowe prawa jednostki i ich sądowa ochrona.Redaktor naukowy Leszek W i ś n i e w s k i . Warszawa 1997.

(23)

45 Zob. przypis 13; także W. L a n g (red.): Prawne problemy ludzkiej prokreacji. Toruń 2000.

46 Zob. przypis 20; także: Pochodzenie dziecka i przysposobienie w prawie polskim i obcym. Transseksualizm - zagadnienia prawne, Lublin 1999..

47 Zob. Przypis 22. Por. także C. P r i t c h a r d : Suicide: The Ultimate Rejection? Buckingham 1995; J. K o w n (Ed.): Euthanasia Examined: Ethical, Legal and Clinical Perspective. Cambridge 1997; Przeglądową praca P. B a r t u 1 a : Kara śmierci - p o w ­ racający dylemat. Kraków 1998; Głębokie studium Ks. T. S 1 i p k o : Kara śmierci. Z teo­ logicznego i filozoficznego punktu widzenia. Kraków 2000.

48 Por. np. R. A. G o r 1 i n (Ed.): Codes o f Professional Responsibility. Washington D. G. 1994.

Cytaty

Powiązane dokumenty