• Nie Znaleziono Wyników

Zmiany w zasadach tworzenia zakładowego funduszu socjalnego a stan bazy socjalnej przedsiębiorstw (Na przykładzie przemysłu lniarskiego)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zmiany w zasadach tworzenia zakładowego funduszu socjalnego a stan bazy socjalnej przedsiębiorstw (Na przykładzie przemysłu lniarskiego)"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S ______________ FOLJLA OEC O N O MICA 77, 196B _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Elżbieta Włodarczyk*

ZMIANY W ZASADACH TWORZENIA ZAKŁADOWEGO FUNDUSZU SOCJALNEGO A STAN BAZY SOCJALNEJ PRZEDSI ĘBIOR STW

(NA PRZYKLAOZIE PRZEMYSŁU LNIARSKIEGO)

Obiekty i urządzenia socjalne należące do prz edsi ę b i o r s t w b y -ły, są i zapewne przez czas jakiś jeszcze będą materialną p o d s t a wą wypełniania przez nie funkcji o p i e k u ń c z e j . Utrzymywanie tej b a -zy przez przedsiębiorstwa, pr-zynajmniej w pewnym zakresie, będzie n aj praw dopod obnie j miało miejsce tak długo, jak długo urządzenia i obiekty należące do jednostek w y s p e c j alizo wanyc h w organizacji świadczeń socjalnych nie będą na tyle liczne, aby zapewnić o b y w a -telom powszechny dostęp do świadczeń. Wśród czynnik ów wpł ywających na stan bazy socjalnej prz edsi ębior stw na plan pierwszy wysuwają się kwestie finansowe. Dok onyw ane w latach siedemd ziesi ątych i o- sie mdziesiątych zmiany zasad finansowania zakładowej działalności socjalnej pociągnęły za sobą istotne skutki. Nie wsz ystkie z nich można ocenić pozytywnie. Celowe zatem wydaje się ich p r z e ś l e d z e -nie.

Analiza została prz epro wadzo na w przemyśle lniarskim i objęła lata 1974-1983.

P r z e m ysł lniarskl

Przemysł lniarski jest jedną z branż przemysłu lekkiego. Jest to branża stosunkowo niewielka, zatrudniająca ok. 50 tys. osób, podczas gdy np. w przemyśle bawełni anym zat rudnienie przekracza

120 tys. osób, a w wełnian ym sięga 100 tys.

(2)

Pod wieloma względami przemysł lniarski Jest branżą typową dla prz emysłu lekkiego. Podobnie jak inne branże, przemysł lniarski jest w dużym stopniu s feminizowany (kobiety stanowią o k . 60S z a -trudnionych, a w produkcji p od stawowej ок. 70*). K w a l i fi k acj e z a tru dnionych w przemyśle lniarskim są niskie (wśród rob o tników o d -setek osób z w y k s z t a łce ni em p o d st aw owy m i n ie pełnym p o d staw o wym wynosi ок. 70*). Jest to również sytuacja typowa dla prz e mys łu lek-kiego. Podobnie jak w wię kszości branż prz emysłu lekkiego, park maszyno wy w prz emyśle lniarskim jest przestarzały. Jego zły stan rzutuje na warunki pracy, które w pro dukcji lniarskiej, a głównie w pie r wsz yc h jej fazach (pozyskiwani e włókna) są bardzo ciężkie.

Wysoki stopień feminizacji załóg, cię żkie warunki pracy (w o- kresie obj ętym badaniami ok. 30* p ra cow n ikó w prz emysłu lni arskiego było za t rudn ionyc h w w ar unkach p o n a d n o rma ty wne go zapylenia, 20* - w war u nkach p r z e kr a cza ją ceg o normy hałasu, ok. 3* było n a r a żon yc h na wpływ sz k odliwych substancji che micz nych) wpływały na u k s z t a ł t o -wanie wysokiego zap otr z e bow a nia na świ adczenia socjalne.

Dod a tko w ym czy n nik ie m wp ł ywa j ą c y m na kon iec z ność rozwija nia przez prz e dsi ęb ior s twa lniarsk ie d zi ałalności so c jaln ej była tru d-na sytuacja kadrowa, w jakiej znalazły się niektóre z nich w l a -tach s i e d e m d zie si ąt ych na skutek sąsiedztwa dużych z ak ładó w pracy innych gałęzi, oferu ją cy ch zna cznie wyż sze płace.

Tak więc w latach s ie de m d z i e s i ą t y c h przed p rz eds i ębi or stw am i p rz emysłu lni arskiego stanęło zadanie jak n a j s k u t e c z n i e j s z e g o w y k or zyst ywani a zak ładowej dzi ałalności socjalnej jako czynnik a k o m -pens ują c ego trudne warunki pracy oraz służące go integracji załóg.

Czynniki k s z t a ł t u j ące zakłado wy system świadczeń

Ś wi adcz enia socjalne o rg ani z owa ne przez zakłady pracy mieszcz ą się w ramach tzw. zakł ado w ego sys temu świadczeń. Rów no le gle ist -nieje system p o z a z a k ł a d o w y , kt ó reg o org an iz atorami i wykonawcami są wys p ecj a liz o w ane o rg anizacje p a ń s t w o w e 1 . W tym mie js cu i n t e r e s u je nas przede w sz ys tk im system zakładowy. Zakres świ adczeń o r g a n i -zowanych w systemie z ak ładowym nie ma, jak wiadomo, c ha r a k t e r u

sta-1 Zob. K. P i o t r o w s k a , Zakładowy i p oz az ak ł a d o w y s y -stem świadczeń s o c j a l n o - b yt ow ych ," Pr ac a i Z ab ezpieczen ie Społecz ne" 1975, nr 10-11.

(3)

łego ani pow szechnego. N a j c zęś c iej jest w y z n acz a ny przez lokalne warunki, przez syt uac j ę p r z e d s i ę b i o r s t w a w s t o s unk u do otoczenia. Kon k ret n ie wymie ni a się tutaj n a s t ę p u j ą c e ws p ółzależno ści:

- relację wi e l koś ci i rod zaju za k ład u pracy do wi e lkoś ci mi asta lub dzielnicy, w kt órej zakład ten działa (mi erzoną liczbą z a t r u d -nio ny ch w stosun k u do liczby m i e sz ka ńcó w) ,

- okres, w któ ry m p ow st ał y k o n k ret n e osi e d l a m i e s z k a n i o w e i sto p ień ich w yp os a ż e n i a w u r z ądz e nia i nf ra struktury, stan i stopień zużycia obiekt ó w infrastruktury,

- roz kład mi e j sc z a m i e sz k ania p r a c o w n i k ó w w s to su nk u do mie jsc a pracy,

- p o w iąz a nie zakładu pracy z byłymi p r a c o wn i kam i (emeryt ami) i

2

formy opieki nad nimi .

Prz e a n a l i z o w a n i e u k ł adu w y m i e n i o n y c h 4 c z y n n ik ów dla każdego z 30 p r z e d s i ę b i o r s t w p r z e m y s ł u ln i ar s k i e g o d o p r o w a d z i ł o b y do o p r a -cowania modelu z ak ła d o w e g o systemu świ adc z eń s o c j a l n y c h dla całej branży. P r z yda t noś ć ta k ieg o m od el u by ł aby jednak ogranic zo na, i to nie tylko ze wzg l ę d u na z mi en no ść o wych 4 czynników, lecz także, a może nawet prz ede w sz ystk im, z uwagi na o d d z i a ł y w a n i e si l n ego cz y nnik a mo d yfi k u jąc e go, jakim jest system fin a nso wa nia zak ł ado we j dz i ałalności socjalnej. Ok a zuj e się bowiem, że nawet przy w z g l ę d -nej stabiln ości p o z o s t a ł y c h war u n k ó w zmiany zasad f i n a n so wa nia w

istotny sposób w pł yw aj ą na zakres ś wi adc z eń o r g a n i z o w a n y c h w s y s -temie zakładowym, a zat em również na stan bazy s oc ja ln ej p r z e d s i ę -biorstw.

Celowe zatem wy daje się zbadanie, w jaki sp osób zm iany w s y s temie finanso w ania zak ła do wej d z i a ł a l n o ś c i sojalne j d ok o n a n e w l a -tach s i e d e m d z i e s i ą t y c h i o s i e m d z i e s i ą t y c h wpł ynęł y m o d y f i k u j ą c o na zakres świadczeń o r g a n i z o w a n y c h przez prz eds i ę bio r stw a.

C h a r a k t e r y s t y k a p r z e d s i ę b i o r s t w lni arskich

w zak resie c z y n nik ó w k s z t a ł t u j ą c y c h zak ł adowy s y s tem ś w i adczeń

W latach 1974-1983 p r z e d s i ę b i o r s t w a p r z e m y s ł u l n i a r s k i e g o były zn a czni e z r ó ż n ic ow ane pod w z g l ę d e m wi e lkoś ci. Wśród 30 b a d any c h

O

В . P i a s e c k i , K. P o d o s к i, • P ro gn oz a k s z t a ł t o wania i nf r ast r uktu r y sp o ł e c z n e j w Polsce jako e le ment p e r s p e k t y w i cznej polityki sp o łecznej, [ w :J P r z e sła n ki jjerspektywicznej, p o l i t y -ki społecznej, cz. II, PAN, Wr o cła w 1977.

(4)

zakładów (w badaniach pom inięte zostały jednostki włączone do bran-ży po 1974 r.)4 zatrudniały w 1980 r. poniżej 500 osób, 6 z a t r u d -niało od 500 do 1000 osób, 16 od 1000 do 3000 pracowników, zaś 4 notowały zatrudnienie powyżej 3000 osób. Tak więc stopieó k o n c e n tracji przemys łu lni arskiego w ba d any m okresie był niski. W o c z y w i -sty sposób wpływało to ham ują c o na inw estowanie w zak ładową bazę socjalną. Stan posiadania bazy socjalnej w branży był w związku z tym sto sunkowo niewielki.

W bad anym okresie przedsię bio r stw a przemys łu lniarsk iego były rozrzucone na dużym obszarze kraju. Większe ich z gr upowanie w y s t ę powało w woj ewód ztw ac h poł ud ni owozachodnich: 4 w woj. c z ę s t o c h o -wskim, 5 w wałbrzyskim, 3 w jeleniogórskim, 2 w zielonogórskim, 2 w bielsko-bialskim, 2 w opolski m i 1 we wrocławskim. Ponadto zakłady branży były zlokali zowane w województwach: s k i e r n i e w i c k i m , z a m o j -skim, krośnień-skim, bydgoskim, gorzowskim, koszalińskim, s ł u p -skim, elblą-skim, olszt yń sk im i kaliskim. Zes tawienie tej l ok a l i z a cji z klasyfi kacją województw według stopnia rozwoju i n f r a s t r u k t u ry społecznej pozwala na prz ybli żoną cho ciażby ocenę sytuacji j e d nostek przemysłu lniarskiego w zakresie jednego z ist otnych c z y n -ników kształt ujących zakładowy system ś w i a d c z e ń 3 .

W badanym okresie 6 p r z e d s i ę bio r stw przemysłu lni arsk iego było z lokalizowan ych w woj ewó d ztw ac h o bardzo słabo r oz winiętej i n f r a -strukturze społecznej (4 w woj. częstochowskim, 1 w k al iski m i 1 w zamojskim). Syt uacja 3 spośród nich była stosunk owo dobra, p o n i e -waż znajdowały się w mie ście w o j e w ó d z k i m lub w niewi el kie j od niego odległości (Częstochowa). Cztery p r z ed si ęb ior st wa były z l o k a l i z o -wane w woj ew ód ztw ac h o słabo roz wini ętej i nf ras t ruk tu rze (2 w woj. skierniewickim, 1 w bydgosk im i 1 w koszalińskim). Syt uacja 3 s p o -śród nich była sto sunk owo dobra, ponieważ fu n kcjo nował y w o ś r o d -kach mie jskich (2 w Żyrardo wie i 1 w Koszalinie). Sześć p r z e d s i ę biorstw było usytuow any ch w wo j e wó d z t w a c h o średnio roz winiętej i n -frastrukturze (2 w zielonogórskim, 2 w bielsko -bialskim, 1 w k r o ś -nieńskim, 1 w elbląskim), 4 w woj e wó d z t w a c h o inf r ast ru ktu r ze r o z -winiętej dobrze (po 1 w województwach: wrocławskiinr, olsztyńskim, gorzłwskim, słupskim) i 10 w woj ew ód z t w a c h o bardzo dob rze r o z w i niętej i nf rastruktu rze spo łecz nej (5 w wał brzyskim, 3 w j e l e n i o g ó r -skim, 2 w opolskim).

3 Autorka skorzys tała tutaj z dokonanej przez R. Rózgę klasyfi-kacji woj ewództw na; bardzo słabo, słabo, średnio, dobrze i bardzo

(5)

Ogólnie można stwierd zić, że w i ę k s z o ś ć p r z e d s i ę b i o r s t w lniar- skich pod w z g lęde m lokalizacji zna jd ow ał a się w s t o s u nk ow o dob r ych warunkach, sp r zyj a j ą c y c h pewnej ela styc znośc i w doborze świ adczeń p r z e wid ywa ny ch do realiza cji w s y s tem i e zakładowym.

W trudnej sytuacji , ' jeżeli chodzi o o r g ani z acj ę działal no ści socjalnej, ze względu na niski stqpiert rozwoju in f r a s t r u k t u r y społe-cznej na danym terenie, n i e wie l kie rozmiary m ie j s c o w o ś c i oraz z n a -czne odd al en ie od w i ę k s zy ch oś r odkó w zn a lazł o się 7 p r z e d s i ę -biorstw. Były to:

ZPL "Skarbków", Mirsk, woj. jeleniogórskie, SZPL "Lentex", Lub liniec, woj. cz ę s tochowskie, KZPL "Linum", Pakość, woj. bydgoskie,

ŻZR "2milen", Żmigród, woj. wrocławskie, ZPL "Lenwit", Witaszyce, woj. kaliskie, ZR "Głogówek", Głogówek, woj. opolskie, ZPL “Hakon", Hrubieszów, woj. zamojskie.

W w y m i e n i o nyc h p r z e d s i ę b i o r s t w a c h istniały małe m o ż l iwo śc i z a spokaja nia soc jal n ych pot rze b załóg za pomocą świ adczeń o r g a n i z o w a -nych w systemie pozazak ład ow ym . Siłą rzeczy obo wiązek p r o w a d z e n i a dzi ałalności s oc jalnej obciążał zakłady pracy. Wy c hodz ąc na p rze c i w z-apotrzebowaniu załóg, wsz y s t k i e p r z e d s i ę b i o r s t w a z oma wianej gcupy u tr zy my wa ły wła dną bazę socjalną. Wob ec podob ne j sytuacji przed-ł s i ę b io r stw w dzi e d z i n i e lo k a lny ch w ar u n k ó w k s z t a ł t u j ą c y c h z a k ł a d o -wy sys tem św i a dcz eń c z y n n i k i e m d e c y d u j ą c y m o roz m iar ac h z a k ł a d o -wej bazy socjaln ej była w ie l koś ć p r z e d s i ę b i o r s t w a i, co za tym idzie, jego zasoby finansowe. I tak np. n aj w i ę k s z e sp o ś ród w y m i e n i o n y c h pr z edsiębiorstw, SZPL "Lentex", za t r u d n i a j ą c e w 1980 r. 2220 osób i dyspo nu jąc e fun d uszem s o c j aln y m w k wo cie 2 min 851 tys. zł, posia-dało w bad any m okresie st o s u n k o w o liczne placówki socjalne. Były to: żłobek, przedszkole, 3 boiska, hala sportowa, 3 baseny, ośrodek wczasowy, ośrodek wyp o c z y n k u ś w i ą t e c z n e g o (część spo śró d tych p l a -cówek oddano do użytku w latach 1974-1980).

Z kolei na j mn i e j s z e ZPL "Hakon", za t r u d n i a j ą c e w 1980 r. 341 pr a cow n i k ó w i dys po n u j ą c e f u n d u sz em so c ja l n y m w wys ok oś ci 611 tys. zł były wł a ś c i c i e l e m z al edwi e 3 o bi e k t ó w socjalnych, tzn. boiska, św i etli cy i o śr odka wczasowego.

dobrze rozwinięte pod w z g l ę d e m rozwoju i nf ra st ru ktu ry spo łecznej. Zob.: R. R ó z g a , Prz e s t r z e n n e z r ó ż n i c o w a n i e inf r a s t r u k t u r y spo-łecznej, "Polityka S p o łe cz na" 1978, nr 10.

(6)

во

Prz ykłady innych p r z e d s i ębi or stw oma wianej grupy pot wierdzają wy s tępo w ani e zal eżności między wi e lkoś cią firmy i roz miarami bazy socjalnej. Istnienie takiej pr awidł owości w p r z e d si ębi or s twa c h z l o -kal izow an ych na terenach słabo wyp os aż on ych w infrastrukturę s p o -łeczną nie wymaga -komentarza.

Badania wykazały jednak, że bazę socjalną rozwiniętą w s t o p -niu p r o p o rc j ona l n ym do' wielkości p r z e d s i ę bior st wa i posiad a nyc h środków finansowych miały ' w sz ystkie prz ed si ęb ior st wa przemysłu lniarskiego, niez ale żn ie od stopnia rozwoju infrastruktury o s i ą g -niętego na danym terenie. Może się to wydać zask aku ją ce o tyle, że zakłady pracy zl o kali zowan e w d uż ych oś r odka ch mi e jski c h miały moż li wo ść z as poka jania zapotr z ebow a nia p r a cow n i ków w drodze zakupu świ adczeń w jed nost kach wys pec j a liz o wan yc h, z p o m i n i ę c i e m u c i ą ż l i -wego obo wiązku utrzymy wan ia wł a snyc h placówek. Tym c zas em p r z e d s i ę -biorstwa, dopóki pozwalały na to p o s i ada n e środki, utrzymy wały

istniejące placówki oraz inw estowały w nowe obiekty. Stwierd ze nie to dokumen tują p rz ykłady zakładó w zl o kali z owa n ych w wię ks zy ch o- środkach miejskich: Częstochowie, Bielsku-Biał ej, Koszalinie, które to prz eds i ę bio r stw a p ro wadziły sa m odz i elni e s to sunkowo dobrze r o z -winiętą dz i ałalność socjalną, mimo iż z ich lokalizacji w y n i k a ł o -by, że nie jest to konieczne.

Badania wykazały, iż o rozsze r zan iu - w miarę p o s iada n ych środków zakładowej bazy socjalnej d e c ydo w ało dążenie do jak n a j p e ł -niejszego, jak naj bardziej wsz e ch s t r o n n e g o zaspoka ja nia potrzeb pra-cowników. Wią zało sią to z ogó lnym def ic yt em św i a dcz eń i p r z e ś wi ad cz en iem o st o sunkowo wyż szej Jakości usług placó we k z a k ł a d o -wych .

Wpływ zmian systemu f in ansowania za k ł ado wej dzi ałal ności socjalnej na stan p os iadania p r z e d s i ębio r stw

w z a k r e s i e .ob i ekt ów socjalnych

Rok 1974 - pie rwszy rok okresu o bj ęteg o badaniami - za p oczątko-wał r ea lizację posta no wi eń ustawy z 23 czerwca 1973 r. o zasadach tworzenia i p od ział u zakł ado we go funduszu nagród oraz zak łado wych f u n d u s z ó w socjairrego i m i e s z k a n i o w e g o 4 .

(7)

Zar ówno nadziej e wi ą zane z ustawą, jak i r z e cz yw ist e skutki zmiany w z as adac h fin anso wania z ak ładowej d zi ał al no ści socjalnej, Jakie ona spo wodowała, mają już bogatą li t era t u rę .

W tym mie j scu w arto skupić się J ed ynie na n a j i s t o t n i e j s z y c h zmianach, jakie zaszły w zak ładowej bazie socjalnej.

W m o m e n c i e -wejścia w życie p os ta n o w i e ń ustawy z 23 cze r wca 1973 r. we ws z y s t k i c h p r z e d s i ę b i o r s t w a c h prz em y s ł u l n i ar sk ie go istniał fundusz socjalny, zaś jego ws k aźni k pro c e n t o w y w st o sunk u do f u n -duszu płac przek ra cza ł w y z na cz one przez ustawę 2%. M iało zatem mi e j s c e rozłożone na kilka lat d o c h o d z e n i e do 2 p r o c e n t o w e g o o d p i su drogą za m roże nia kwoty odpisu przy J e d n o c z esn ym w zr oś ci e f u n d u -szu płac. Pos ta wi ło to w trudnej sytuacji p r z e d s i ębi or stw a, które przed rok iem 1974 miały r oz budo waną baz ę socjalną. Stanęły one przed k o n i ecz no ści ą p o k r ywa n ia ro s nący ch kos z t ó w utr zym a nia o b i ekt ó w (wzrost cen «towarów i usług) oraz kos z tów bi e żące j dzi ał al no ści z funduszu, któ reg o kwotę za m rożo no na kilka lat na po z i o m i e z 1973 r. Na skutek z am rożenia kwot odpisu, średni dla branży w s k a ź -nik odpisu w stosunk u do funduszu płac obniżył się z 3% w 1974 r. do 2,3X w 1980 r. Je d noc z eśni e z roku na rok wzr a s t a ć po c zęł a z a równo liczba p r z e d s i ę b i o r s t w n ot u j ą c y c h uje mne salda funduszu s o -cjalnego, jak też glo baln a kwota tych sald. 0 ile w roku 1974 u- jemny stan funtjjy^zu soc j aln e go wystąpi ł w 2 p r z e d s i ę b i o r s t w a c h i wy-niósł łącznie 1*85 tys. zł, to w roku 1977 deficyt śr o dkó w na cele socjaln e zan o tow a ło 9 p r z e d s i ę b i o r s t w (na łączną kwotę 6405 tys.zł), zaś w 1980 r. 10 p r z e d s i ę b i o r s t w (na kwotę 14 038 tys. zł).

Należy podkreś lić, że deficyt ś r o dkó w nie był s ku tk ie m n i e g o s -pod arności, lecz o db ic ie m wi e lkic h tru dności w u tr z y m a n i u bazy rozbudo wa nej w p o p r z e d n i m okresie, jak również inwesty cji nowo o d -dawanych, i w pok ry wa ni u ros n ący ch k o s ztó w bie żące j działalności .

5 Zob. J. K a t a n a , E. P a n k o w s k a , Fundusz socjal-ny i m ieszka niowy, "Po lityka Sp o łecz n a" 1978, nr 2; E. M a r e k , Zakłado wa d z i ała l noś ć soc jal n a e w o luc j a i zadania, "Polityka S p o -łeczna" 1979, nr 7; K. M a r k o w s k i , Dzi e l o n y wed ł ug p o -trzeb?, "Życie G o s p o da rc ze" 1979, nr 47; H. Z a r y c h t a , Kierunki u s p r awn ie ń w zak res i e gos p o d a r o w a n i a zakład o wym i f u n d u s z a -mi s oc jalny-mi, "Praca i Z ab e z p i e c z e n i e Spo łe cz ne" 1975, nr 10-11; D. Ż u k , Nowe w ar unki d z i ałal n ośc i soc j alnej w za k łada c h pracy, "Nowe Drogi" 1975, nr 2; Za k łado wy fun dusz socjalny. Dyskusj a, "Po-lityka S po łeczna" 1978, nr 8; K. K r u p a, Za k łado wa d z i a ł a l -ność socjaln o-b yt ow a, "Polityka S p o ł ecz na " 1978, nr 3-4.

(8)

Jas krawym pr z ykł a d em może tu być prz ed si ęb ior st wo "Żyrardów", które w tym czasie utrzymywało.- zakładowy i mię d zyz ak ład o wy dom kultury, 2 żłobki, 2 przedszkola, bibliotekę, klub spo rtowy z halą i ośrodek kolonijny. Większość w y m ien i o nyc h placówek mieściła się w starych i w y e ksp l oato w any ch obiektach. Koszt remontów pla cówek soc jalnych z ap lano wanyc h np. na 1977 r. wynosił 5200 tys. zł, z czego pokryci e w funduszu socjalnym miało 2500 tys. zł. Dotacja z budżetu pokryła dalszych 400 tys. zł. Na pozostałą część nie było pokrycia. W omawian ym p r z e d s i ęb ior s twi e ujemne saldo z ak ładowego funduszu socjaln ego w ys tąpiło po raz pierwszy w 1976 r., w 1978 r. sta nowiło 91,7% rocznej kwoty odpisu, a w 1980 r. p r z e k ro czy ło tę kwotę o 65!«.

W o ma wianym okresie w pr z e myś le lniarsk im w y s tępo w ało kilka prz edsiębiorstw, d ys ponu jącyc h obiektami socjalnymi o wy s okim stop-niu zużycia.

Z uwagi na to, że w yd at ko wan ie całego funduszu s o c jal n e go na remonty u n i e moż l iwi a łoby finanso wanie bieżącej działalności, p r z e d -siębior stwa decydowały się najcz ęś ci ej na ogr aniczanie remontów do na j bardziej nie zbę d neg o minimum i je d noczesne fi nansowanie ś w i a d -czeń cie szących się n a j wię k szy m popytem. Ponadto część rosnący ch kos ztów świ adczeń p r z er zu can o na p ra co wn ik ów w postaci zwiększonych opłat za usługi. Na skutek takich pos unięć rosło zag ro że nie d e k a -pit alizacją obiektów, jednakże popyt s na n aj bardziej po p u lar n e świadcz enia był zas pokojony w sto su nk owo zancznym stopniu.

W latach 1974-1980 n aj bardziej pop ularnymi świ adczeniam i w prze-my śle lniarskim, jak zresztą w całym przemyśle, były wczasy dla prac own ik ów i kolonie dla dzieci. One też angażowały znaczny o d s e -tek funduszu s oc jaln ego przedsi ębiorstw. Dopłaty z funduszu do w y p oc zynk u url op ow eg o p r a c own ik ów stanowiły od 24 do 35% całości d o -płat do świ adczeń socjalnych, dopłaty do kolonii zaś - od 19 do 23%.

W bad any m okr esie zna cznie wzrosła liczba k o r z y s t a j ą c y c h z wczasów, a ponieważ j ed n ocz eś nie nastąpił spadek zatrudnienia, sy-tuacja w dzi e dzi ni e zaspo ko jen ia z a p o t rz e bowa n ia pr a c ow n i k ó w na wyp oc zy nek wczasowy uległa z n a c z n e j ,p o p r a w i e . Wyrażał o się to d o dat kowo w zr o ste m liczby s ki erowań do w ła sn yc h óś t odkó w o p e ł n y m z a -k resie usług, przy spadku liczby k o r z y s t ają cy ch z ośrod kó w o n i e -p ełnym zakresie usług.

(9)

Wy s tąpi ły poz y tywne zmiany w stanie pos iad a nia bazy wyp oc zy nku wczasowego. Oo połowy lat s i e d e m d z i e s i ą t y c h p r z e d s i ę b i o r s t w a p o -siadały wy ł ącz n i e sez onowe ośrodki wczasowe. W 1975 r. został o d dany do użytku pier wsz y ośrodek c a ł oro c zny (w Pol ańczyku, woj. k r o -śnieńskie), a w latach 1977-1978 dwa nas tępn e (w B ie rutowicac h, woj. j e l enio g órs k ie i w Szczyrku, woj. bie ls ko -b ial sk ie) .

P r z e dsi ę bio r s twa prz emysłu l n i ar sk ie go pos i ada ły 16 ośro dkó w s e z ono w ych o pe ł nym i 3 o nie p ełn y m zak resie usług (ośrodki nie z a -p e w nia j ące wyżywie nia). S po śród 19 o śr o dkó w s e z o now yc h 2 p r z e w i d y -wano do mod.ernizacji i rozbudowy, 2 do likwidacji ze wzg l ędu na zły stan techniczny. Stan po z ost a ł y c h był dobry lub dostateczny.

Ogólnie można stwierdzić, że syt uacja bazy w y p o c z y n k o w e j była korzystna. Z as tęp o wan ie o bi ek tó w w y e k s p l o a t o w a n y c h nowymi wpływ ał o na wzr ost podaży miejsc wczasowych, pod no s i ł o średni s t a nda r d o- biektów, a co za tym idzie - jakość usług, o g r a n i c z a ł o na pewien czas pot rze b y remontowe.

Za p otrz e bow a nie na świadc z eni a z zakresu opieki nad dziećmi był o w tym czasie zaspo ka jan e w całości. Słu ż yło temu w y k o r z y s t y -wanie do o rg anizacji kolonii i zim owis k o bi ektó w zar ówno własnych, jak i dzierża wionych. Ze względu na zu ż ycie o b i e któ w w ła sny c h st o pnio w o w y c of yw ano je z eksploa t acj i i z a s tę po wan o d z i e r ż a w i o n y -mi; n a j czę ś cie j były to budynki szkolne. (Z p o s i a d a n y c h w 197Д r. 6 obi ektó w kol o n i j n y c h do roku 1980 w yc of an o z e ks pl oa tac ji 2, zaś 2 dal sze p r z e w i d zia no do likwidacji). Łączna liczba pla cówe k k o l o -ni j n y c h (wraz z d z i e r ż a w i o n y m i ) utr zy m y w a ł a się na sta ł ym p o z i o -mie.

Z zas tę po w a n i e m o bi e k t ó w w ła s n y c h - d z i e rża wi ony mi wi ą zał y się dla p r z e d s i ę b i o r s t w istotne korzyści: nie za c hod z iła k o n i e c z n o ś ć u t r z ymy wan ia w ciągu c ał ego roku obi e k t ó w w y k o r z y s t y w a n y c h tylko przez 2 letnie miesiące, była na t o mia s t m o ż l i w o ś ć p o s z u k i w a n i a o- bie kt ów o kor zy st n i e j s z e j lokalizacji. Z m o ż l iwo ś ci tej zakłady cz ęsto korzystały. 0 ile jednak poc z ą t k o w o wsp ó ł p r a c a przedsiębior-stwa z w y n aj mo wa ną szkołą p o l ega ł a na odn o w i e n i u budynku, p r z e pr o wad z e n i u d ro bny c h rem ont ó w i p r z e z n a c z e n i u sto s u n k o w o n i e w i e l -k ic h -kwot na za-kup wyposa ż eni a, to pod kon ie c d ek a dy w ł a d z e o ś w i a -towe żądały d od at ko wo p r z e p r o w a d z a n i a g r u n t o w n y c h r e m ont ó w i asyg- no w ania kil kuset tysięcy zło tyc h na rozwój oświaty. Stan ten, w y -w ołany szybko rosną cy m p op y t e m na obi ekty dzierża-wione, sta -wiał -w u pr z y w i l e j o w a n e j sytuacji p r z e d s i ę b i o r s t w a z a m o ż n i e j s z e , dla mniej

(10)

zam ożnych oznaczał ogr aniczenie możliwości zas poka jania p opytu na omawian e świadczenie.

Pozostałe kierunki zakładowej działalności socjalnej, tzn. dzi ała l noś ć kulturalna, sportowa, świadcz enia pol e gające na opiece nad dziećmi oraz inna pomoc dla pracowników, angażow ały już z n a c z -nie m-niejsz e kwoty.

W p ołowie lat s i e d emd z ies i ą tyc h w pr z emyś le lniarskim udział do-płat do placówe k kul turalno -o świ at ow yc h, takich jak domy kultury, kluby i świetlice, w całości dopłat do dz i ałalności soc jalnej kształt ował się na poz iomie ok. 15%, pod koniec dekady obniżył się do ok. 10*. Stan wypos aż eni a pr z eds i ę b i o r s t w w placówki k u l t u r a l -no- oświ at owe był dobry. W większości istniały zak ładowe lub m i ę -d z y zak ł a-dow e -domy kultury bą-dź też kluby lub świetlice. W b ad anym okresie liczba placówek uległa nie wie l kie j zmianie. Oo roku 1980 (w stosunku do 1974 r.) zwiększyła się o dom kultury, kl u b i ś w i e -tlicę.

W kortcu lat s i e d e m d z ies i ą tyc h żadnej placówki nie p o s i a d a ł o 8 przedsiębiorstw. Były to zakłady zlo ka li zo wan e w dużych ośr o dkach lub w ich pobliżu; tam gdzie pra co wn ic y mieli łatwy dostęp do m i e j -skich p la cówe k k ul tu ra lny ch (ZPL "Allen" w Wapienicy k. Bielska- -Białej, ZPL "Gorzów" w Gorzowie Wie l kopolski m) lub też p r z e d s i ę -bio rstwa małe i bardzo małe (np. ZPL "Konpar" w Strzegomiu, woj. wałbrzyskie, za t rudn iając e w 1980 r. 377 pracowników, ZPL "Metalen" w Nowej Soli, woj. z i e l o no g órs k ie-3 4 2 pracowników).

Pod obnie jak w innych grupach o bi e któ w socjalnych, także wśród pl a cówe k k u l t u ra l nyc h znalazły się takie, które ze wzg l ędu na w y -soki stopień zużycia i k o n iec z noś ć czę styc h nakładów r em ontowych sta nowiły znaczne obc iążenie z a k ła do we go funduszu socjalnego. 0 ile jednak w pr z y pad ku ośrod kó w w c z as ow yc h podobna sytuacja p o w o d o -wała podejm o wan ie inwestycji n ow ych i mod ernizacyjnych, a w p r z y -padku ośrod kó w ko l o ni j n y c h - z as tę po wan ie obiektów w ła s n y c h - dzier-żawionymi, tutaj trudności fin ansowe poc i ągnęły za sobą odmienny skutek. Prz eds i ę bio r stw a syg nal i zow ał y chęć wyz byw a n ia się p l a -cówek. (Przykładem mogą tu być ZPL "Żyrardów", łożące na utr zym a nie m i ę d z y ? a k ł a d o w e g o domu kul tury z n a j d u j ą ceg o się w budynku p rz esz ł o 100-letnim). Zdjęcie z p r z e d s i ę b i o r s t w obo wiązku u t r z y m y wan ia pla-cówek kul t ura l nych m og łoby się d ok onać poprzez pr z e k a z a n i e tychże wł a dzom terenowym. Było to moż li we w wyniku o b u s t ro nn ego

(11)

porożu-mienia. Do p o r o z um ie nia takiego nie doszło, gdyż władze terenowe również nie d y s po no wał y odp ow ie dn imi środkami.

Dzi ała l noś ć s oc jaln a w zakresi e opieki nad dziećmi p r z y jmo w ała formy p r o wa dz en ia z ak ład o wyc h i m i ę d z y z a k ł a d o w y c h żłobków, p r z e d -szkoli i św i etli c d zi ecięcych. Z racji wys ok i e g o udziału kobiet w za t rudn i eni u w pr z em y ś l e lniarskim, z ap otr z e b o w a n i e na te ś w i a d -czenia było od lat wysokie, p r z e d s i ę b i o r s t w a zaś c zy niły starania, aby Je w jak n a j w i ę k s z y m s to pniu zaspokoić. Stąd też na p oc zątk u lat s i e d e m d z i e s i ą t y c h żłobki i p rz eds z k o l a istniały w wię kszości jednost ek branży. W roku 1974 zakłady p r z e m y s ł u l ni arskiego p o s i a -dały 25 żłobków i 25 przedsz koli. Po 2 lub 3 placówki każdej grupy były a d m ini s tro wa ne przez p r z e d s i ę b i o r s t w a duże, małe na ogół nie po s iada ły w ła sny c h pla cówe k opieki nad dziećmi. N takich p r z y p a d -kach z a p o t r z ebo wa nie było p o k r yw a ne przez obiekty n al eż ąc e do władz t e r e n o w y c h .

Do końca lat s i e d e m d z i e s i ą t y c h stan p o s iad a nia pr z e d s i ę b i o r s t w lni arskich uległ z m n i ejs zen iu o 9 p la ców e k opieki nad dziećmi. Nie było to s ku tkie m likwidacji, bow iem z reguły obi ekt y stare, w y e k s -plo a tow a ne były zas t ę p o w a n e nowymi, lecz w i ą z ało się z p r z e k a z y -waniem ich w a d m in is tr acj ę władz t e r e n o w y c h 6 . Zrz e kan i e się p l a c ó -wek opieki nad dziećmi przez prz e d s i ę b i o r s t w a prz e m y s ł u lnia rsk ie go było w pełni u za sa d n i o n e n is k im o d s e t k i e m dzieci wła s n y c h p r a c o -wn ików w cał ko wi tej liczbie korzyst aj ący ch . Na p rz y kła d w latach 1974-1978 wśród k o r z y s t a j ą c y c h ze ż ło bków a d m i n i s t r o w a n y c h przez pr z edsi ę b i o r s t w a lni a rskie ок. 50* st a nowi ły dzieci p r a c o w n i k ó w innych p rz ed si ębiorstw. W p r z e d s z k o l a c h odsetek ten wynosił 42- -48*.

O g r a n ic zan ie roz mia r ów św i a dcz e ń w pl a c ó w k a c h z a k ł a d o w y c h nie oz n acza ł o zmn ie js ze nia s to pnia z a s p o ko je nia za p o t r z e b o w a n i a na o- piekę nad dziećmi pracown ik ów, bo w i em fun kcję tę p r z e j m o w a ł y p l a - . cówki terenowe.

D z i a łal no ść p r z e d s i ę b i o r s t w w d z i e d z i n i e roz wo ju kul t u r y f i z y cznej obe jmow a ła w o m a w i a n y m c za sie p r o w a d z e n i e i u d o s t ę p n i a n i e u -6 Podstawą prawną było tutaj R o z p o r z ą d z e n i e Rad y M i n i s t r ó w z 2 lis topada 1973 r. w sprawie za k ł a d o w e g o fund usz u s oc j a l n e g o i zak ładowej d zi ała l noś ci socjalnej: "Dzienn ik Ustaw" 1973, nr 43, poz. 260. § 8 R o z p o r z ą d z e n i a stanowił, iż p r e z y d i u m w ł a ś c i w e j ra-. dy na r odow ej na wn i ose k zakładu pracy m o ż e pr z e j ą ć c a ł k o w i t e f i -na n sow a nie z a k ład o wych żłobków, p r z ed sz ko li i ś w i etl i c d z i e c i ę -cych.

(12)

rządzeń spo rtow o -re k reac y jny c h pra co w n i k o m i ich rodzinom. Oopłaty do działal ności sportowej stanowiły ок. 3-4% całości dop łat do dzi ałal ności socjalnej. W p o c ząt k ach b ad aneg o okresu stan bazy spo rtow o- rek r eacy j nej był sto sun k owo skromny. Przedsiębiorstwa, dys-p on ował y łącznie 1 halą sdys-portową, 1 stadionem, 7 boiskami, 2 b a s e -nami. Do 1980 r. stan p os iadania pr z e d s i ę b i o r s t w pow iększył się o 2 sale sportowe, 3 boiska, kąpielisko, przystań wodną i 3 korty.

Wobec trudności finansowych, u n i e m o ż l iwi a ją cyc h zas poko j enie ws z ystkich potrzeb soc jalnych p r a c own i ków w d o s t a te c znym stopniu, prz edsię bio r s twa były skłonne og r a nic zać dz i ałalność s p o r t o w o r e -kre acyjną i zrzekać się placówek na rzecz władz terenowych. I w tym p r z y pad k u,p o d obn i e jak w odni esi e niu do pla cówek kulturalnych, t ra nsakcje należały do wyjątków. W badanym okresie tylko jeden o- biekt zmienił właściciela. W 1975 r. ZPL "Żyrardów" prz ekazały władzom terenowym nowo wy b u dow a ny basen. Starania p r z e d s i ę

biorstwa, aby władze miasta p r z ejęł y inne obi ekty sportowe, tj. b o -isko, stadion i halę sportową, nie prz yni o sły rezultatów.

Początek lat o s i em dz ie sią ty ch prz yniósł zmiany w dzi e dzinie fi-na n sowa nia zakładowej d ziałalności socjalnej. Na mocy ustawy z 26 lutego 1982 r. o gospodarce finansowej p r z e d s i ębi or stw pań stw o w ych zakładowy fundusz socjalny tworzony jest z dwóch źródeł:

- obli gat or yjn i e z co r ocz n ego odpisu pod stawowego, ust a lon e go w jednoli tej wysokości na 1 zatrudnionego, w kwocie równej 50% n a j -niż sze g o wyn agro dzeni a o b o wi ąz uj ące go w da nym roku (fundusz g w a -rantowany ),

- fakulta tywnie z zysku (fundusz dodatkowy).

Nowe zasady tworzenia zakła do we go funduszu soc ja ln eg o miały na celu z jednej strony zapewn i eni e min i mum środków finanso wych na dzi ała l noś ć socjalną, z drugiej zaś czę ś ciowe u z a l e żn i eni e p o z i o mu środków od rezultatów dz i ałalności prz e dsiębiorstwa. Jest to k o -lejna próba pogodzenia dwóch zasad podziału, tj. pod ział u o p a r t e -go na pot rze b a ch i podział u wed ług pracy.

Fundusz g wa rantowany zap ewnia p r z e d s i ę b i o r s t w o m stały dopływ środków, umo żliw iając y p r o wad z eni e planowej i cią głej działalności- socjaln ej nie zale żnie od osi ą gan y ch wyn ik ów ekonomicznyc h. Z a s t r z e -żenia budzi jednak przyjęcie za p o d s taw ę fu n dusz u g w a r a n t o w a n e g o płacy minimalnej, która ustalona na dłuższy czas jest w i e l k o ś c i ą ’ stałą, podczas gdy wz r a sta ją zarówno koszty utrzymania, koszty

(13)

dzi ałal no ści socjalnej, jak również dochody l u d n o ś c i 7 . W związku z tym pro p onuje się p r z y ję c ie za p od st aw ę płacy pr zeciętnej, po- niew.iž lepiej odz wi er c i e d l a ona zmiany w do c hoda ch ludności, jak również - p oś rednio - zmiany kos z tów utrzymania.

0 zw i ększeniu fun duszu s o c j al n ego p r z e d s i ę b i o r s t w a przez f u n dusz dod atkowy d ec y d u j e w p ie rw s z y m rzędzie kwota zysku do p o d z i a -łu. Ponadto na w ys okoś ć fu n dusz u d o d a t k o w e g o mają w pływ decyzje od n ośni e do:

- podziału zysku na fundusz r ez erwowy z jednej i fundusz r o z -woju oraz fundusz załogi z drugiej strony,

- pod ziału między fundusz rozwoju i fundusz załogi,

- pod ziału funduszu załogi na p re mie i nagrody oraz fundusz socjaln y i mie szkaniowy.

W efekcie wysok oś ć kwoty funduszu dod a tk o w e g o jest uza leż n ion a od decyzji o po d zial e zysku u w a r u n k o w a n y c h przez różne możliwe st r ateg ie p rz edsiębior stw.

Na pod s tawie d o t y c h c z a s o w y c h d o ś w i a d c z e ń trudno jest p r z e w i -dzieć, jakie tendencje p rz ew aż ą w tw o rzen iu przez p r z e d s i ę b i o r s t w a

O funduszu d o d atk o weg o .

Z dos tęp n ych obecnie informacji na temat gos p o d a r o w a n i a z a k ł a dowym fun duszem soc j a l n y m w p r z e d s i ę b i o r s t w a c h p rz em y s ł u l n i a r s k i e -go w 1983 r. wyriika, że na ogół kwota zwi ęks z eni a fun duszu s o c j a l nego z funduszu załogi nie pr z e k r a c z a ł a kwoty fundusz u g w a r a n t o w a -nego (fundusz g w a r a nt o wan y wynosił 3300 zł na 1 pra cownika).

W latach 1981-1983 wy s tąp i ła w zak ł a d a c h prz e m y s ł u lni arsk i ego silna tendencja do w y z b ywa n ia się p l a c ówe k soc j aln y ch poza o b i e k -tami wcz asowymi i k o l on ij ny mi . Z pro wa d z e n i a dzi a łal no ści

kültu-7

Zob.: H. Z a r y c h t a , Dzi ał a l n o ś ć soc jalna p r z e d s i ę -bio r stw pań s t w o w y c h w w a r u n k a c h reformy gospoda rczej, "Praca i Z a -be z piec z eni e Społecz ne" 1983, nr 5-6-.

Ö

Wyniki badań p r z e p r o w a d z o n y c h w 1983 r. przez M in i s t e r s t w o Pracy, Płac i Spraw S o c jal n ych nie dały w tej kwestii j e d n o z n a c z -nej odpowiedzi. Zob.: Za k łado wy fundusz so c jaln y w 1982 roku, "Praca i Z ab e zpi ec zen i e Spo łec z ne" 1983, nr 8.

a

Pod stawą prawną było R o z p o r z ą d z e n i e Rady M i n i s t r ó w z 2 l i s -topada 1973. (Pełny tekst o pu b l i k o w a n y w "Oz i enniku Ustaw" 1981, nr 92, poz. 117). § 5.1 Roz p o r z ą d z e n i a stanowił, iż "Właściwy t e -renowy organ adm in is tra cj i pań st wo wej na wniosek za k ładu pracy prz ejmi e f in ans o wan ie z a k ł a d o w y c h domów kultury i o b i e któ w s p o r t o -wych oraz żłobków i p r z eds z koli f i n a n s o w a n y c h ze śr o dków zakładowego fun duszu socjalnego".

(14)

rolnej zrezygnowały np. p r z e dsi ębior stwa w Żyrardowie, Wałbrzychu, Głogówku w woj. opolski m i O ł d r z yc howic ach w woj. wałbrzyskim. Wiele prz edsi ębior stw wys tąpi ło też do terenowych organów adm inis tracj i z wnioskami o przejęcie kolejnych placówek opieki nad dziećmi.

Występująca w ost atnich latach tendencja do wyz bywania się p l a -cówek socjalnych poza wczasowymi Ł kolonij/iymi nie jest zja wisk iem nowym. Już w latach siedem,dziesiątych, w okresie obo wiąz ywani a p o -prz ednich zasad finansowania działal ności socjalnej, utrzymy wanie rozbudowanej bazy było dla prz eds i ę b i o r s t w n a d m ier nym o b c i ą ż e -niem, wobec czego występo wały one z ini cjatywami prz ekaz ywani a pla-cówek władzom terenowym. Z uwagi na to, że fundusze rad n a r o d o wych również były szczupłe, zaś p r z ekaz ywani e placówek było m o ż l i -we jedynie za zgodą obu stron, transakcje były sto sunk owo rzadkie. Za przedmiot miały one placówki opieki nad dziećmi, tj. te, na których usługi istniało naj większe i n a j piln iejsz e zap otrz ebowa nie i które miały zapewnione pełne wykorzystanie.

Dop iero na początku lat osi emdziesiątych, gdy zgodnie z z a ł o -żeniami "Projektu kie runków reformy gos poda rczej " rozpoczął się proces rozszerzania zakresu dzi ałalności socjalnej administracji t e r e -nowej, stworzone zostały warunki zarówno ekonomiczne, jak i p r a -wne prz ejmowania przez rady narodowe kol ejny ch (po obi ekta ch o- pieki nad dziećmi) zak ładowych placówek s o c j a l n y c h 1 0 .

Dla prz edsi ębior stw oznaczało to moż liwość rezygnacji z u t r z y -mywania tych grup obiektów i rodzajów świadczeń, które cieszyły się mni ejsz ym z a i nter esowa niem ze strony pracowników. Przedsiębior-stwa, nie mając nawet pełnego rozeznania na temat prz yszłej s y t u a -cji finansowej, zrzekały się zatem żłobków, przedszkoli, domów kultury, klubów i świetlic. Wyc hodzono przy tym z założenia, że im mniej będzie rodzajów świ adczeń obc iąża j ą c y c h fundusz socjalny, tym łatwiej będzie zaspokoić z a p o t rz ebowa nie pra co w n i k ó w na te kierunki świadczeń, które od dawna cie szył y się n a j w i ę k s z y m z a i n ter esowaniem i angażowały naj większą część środków, tzn. o r g a n i z a -cję wyp oczy nku pracown ików i ich dzieci.

Dążenie do pozosta wieni a w gestii pr z e d s i ę b i o r s t w organizacji wczasóvf i kolonii dla dzieci we własnyc h ośr odkach jest z r o z u m i a -łe. Z jednej strony bowiem fiapi-era s i l n y popyt na te świadczenia,

Zob.: Kierunki reformy gospodarczej. Projekt, Nakł "Try-buny Ludu", lipiec 1981, Warszawa.

(15)

z dru giej zaś oka za ło się, że dla sa m odz i e l n y c h i s a m o f i n a n s u jąc ych się p r z e d s i ę b i o r s t w o rg an iz acj a w cz a s ó w i kolonii i s p r z e -daż skierow ań może być d o d atk o wym źró d łem zysku. Wobec

istniejące-«

go ciągle deficytu m ie js c w c z aso w ych w systemi e p o z a z a k ł a d o w y m , zna-cznego pop ytu ze strony pracowników, w ys oki c h cen sk i erow a ń z a k u -p y w any c h od innych org a ni z a t o r ó w (szcze g ólni e biur tu r y stycznych) i p r z eko n ania o w yż szej jakości usług we w ła s n y c h ośrodkach, z a k ł a dowe domy wcz asow e i o bi ekty k o l o nij ne będą zapewne ostatni mi p l a -cówkami soc jalnymi, z kt ó r y c h p ro wa d z e n i a p r z e d s i ę b i o r s t w a zechcą zrezygnować. 0 ile jednak podaż miejsc w z ak ła d o w y c h o ś r o d k a c h w y -p o c z ynk owy ch jest zad owalająca, liczba sk i er o w a ń do wła s n y c h p l a -cówek k ol on i j n y c h zas pokaja zale dwi e małą c zęść za p o trzebowania. Jednoc z e śni e pr z e d s i ę b i o r s t w a wy c ofuj ą się z or g a n i z o w a n i a kolonii w ob i ekta c h dzi e rżawionych, b ow ien nas ili ł y się za p o c z ą t k o w a n e w latach s ie de m d z i e s i ą t y c h trudności z ich poz y skiwanie m. Wym a gan ia finanso we władz ośw i a t o w y c h są obecnie tak duże, że koszt s k i e r o -wania na 18-19-dniowy turnus ko l on i j n y k s z t ałt u je się na p o z i omi e 11-14 tys. zł, a ni e kied y dochodzi i do 18 tys. zł. W tej s y t u a -cji, mimo w ys ok ie go za p o trzebowania, roz miar y św i a d c z e n i a w s y -stemie za k ład o w ym zmni ejs za ją się. Nie tow ar zy sz y temu jednak przej-mow a nie o r g aniz o wan i a w y p ocz y nku dzieci we wł a ś c i w e j skali przez resort oświaty, który w ydaje się do tego n aj ba r d z i e j p r e d e -stynowany. \ l e wzg lęd u na wagę zag adn i e nia musi być ono jak n a j -szy bciej po m yśl n i e rozwiązane.

Bad ania wykazały, że stan p o s i ada ni a p r z e d s i ę b i o r s t w w z a k r e -sie bazy soc jalnej w latach 197 4 -1983 był u za le ż n i o n y w p i e r w s z y m rzę dzie od wysokoś ci śr o dkó w finansowych. Dopiero w dal szej k o l e j ności na liczbę p la có we k za k ła d o w y c h i zakres świ a dcz eń o r g a n i z o wa nych w sys tem i e za k ł a d o w y m miał w pływ uk ład c z y n ni k ów c h a r a k t e ry z ując ych w oma w ianej d z i edz i n ie syt uację p r z e d s i ę b i o r s t w a w s t o -sunku do otoczenia, a w śr ód nich - dw óch zas adniczych, tzn. w i e l kości pr z e d s i ę b i o r s t w a w sto sunku do wi e lkoś ci mi asta lub d z i e l n i -cy i stopnia r oz woju i n f r a s t ruk tu ry na danym terenie.

Noto wan e w po c z ą t k a c h lat s i e d e m d z i e s i ą t y c h dąż en ie p r z e d s i ę bio rs tw do roz wijania sieci w ła s n y c h p la c ó w e k było zgo dne z t e n -den cją c ha rak t e r y s t y c z n ą dla z a k ład o wej d z i a ł a l n ośc i s oc jalnej w ca łym okr esie powojennym, a w y r aża j ą cą się dużą a k t ywn o ścią p r z e d -się b ior s tw w tej dziedzinie, na s i l a j ą c ą się we w sz y s t k i c h o k r e -sach, gdy sprzyjały temu warunki e k o n o m i c z n e i prawne. Tendenc ja

(16)

ta nie świadczyła zapewne o wyższości systemu za k ładowego nad po- zazakładowym, lecz raczej o niedoro zw oju tego ostatniego. System za-kładowy wypełniał luki i rozwijał świadczenia wy c hodzące naprzec iw p ot rz eb om załóg.

Sto pniowe narastanie trudności fin ansowych od poł owy lat s ie-de m dziesiątych pro wadziło do eli mi no wan ia ś wi adczeń c ie szących się sto sunk owo niższym popytem. Przedł u ż eni e tego trendu wys tąpiło w kry zysowej sytuacji początku lat osiemdziesiątych. Znaczna część dawnej zakładowej bazy socjalnej znalazła się w związku z tym w gestii władz terenowych.

Obecnie, w war u nkach s zy bkiego wzrostu kosztów utr zymania i nacisku na wzrost dochodów płacowych, szanse istnienia w p r z e d s i ę -bi o rstwach wysokie go poziomu funduszu soc jalnego są niepewne. Z całą pew nością istnieć będą nadal zakłady o rentownej produkcji, gdzie znaczne kwoty zysku zapewnią wysoki poziom środków na cele socjalne, jed nocz e śni e jednak wys tęp o w ać będą p r z e d s i ęb ior stw a u- bogie, d ys ponujące nie w iel k im funduszem. Zakres z a k ła do we go syste-mu świadcz eń u za leżniony będzie w znacznej mierze od wyn i ków e- k o n omi c znyc h przedsiębior stw. Faktyczne potrzeby załóg zejdą na dalszy plan. Zaspokojenie p ot rzeb łudzi pracy w stopniu z n a c z -nie wię kszy m niż d ot ychczas obciąży sys tem p o z a z a k ł a d o w y , a m ó wiąc bar dziej konkretnie, będzie wymagało dużego wys iłku f i n a n s o w e -go i o rg ani z acy jn e-go ze strony władz terenowych.

Elżbieta Włodarczyk

CHA NGES IN PR I NCIPLES OF FOR MATION OF SOCIO-W ELFARE FUNDS IN ENT ERPRISES AIID THE STATE OF SOC IO-WELFARE FA C ILITIES

IN ENT ERPRISES

The s oc io-welfare facilities of enterprises con s tit u te a m a -terial base allowing them to per for m their pro tective functions. The scope of s oc io-w elfar e activity of an enterpr ise and the e nsuino scope of s ociow elfare services provided by this e n t e r -prise reflect both the exist in g needs and financial cap acities of the ent e rprise in this sphere. The sev enties and early eighties wit nessed significant changes in pr i ncip les of fin ancing the socio- -welfare activity by enterprises. They were ac c ompa nied by changes in the size of soc io -w elf ar e funds of enterprises, whi ch in turn exe rted its impact on their p o s s ibi l itie s of m ai nta i n i n g socio- -welfare facilities.

(17)

Changes which occurred in the years 1974-1983 in the state of s o c i o-w el far e base of ent erprises were a na lyze d on the example of the linen industry, w hi ch is an ind ustrial b ra nch typical in many respects for the light industry.

A trend towards c u r t ail in g the size of s o c i o w e l f a r e f a c i l i -ties could be o bs erv e d since the mi d -seventie s. This trend was caused by changes in p r i n cip le s of fin a ncing the s oc io w e l f a r e a c -tivity, which caused that resources for this purpose re m a ini ng at the disposal of e n t erp r ise s were d e c r e as ed temporarily. In the early eighties, the next change in p ri n c i p l e s of fi n anci ng took place. It could be exp ected already then that the level of financial res ources for this purpose would be unsta bl e in the coming years and become a major impediment to c on t i n u a t i o n of the socio-wel- fare act ivity on the pre vious level. C onsequ ently, a trend of selling out their s o c i o-w el far e fa c ilit ies by e n t e r p r i s e s was intensified. The only exc eption here were va c atio n centres for emp loyees and their children. It was an e x p res s ion of enterprises' desire to pr e serv e their control over these wel far e b en efit s which had been in the biggest dem and for years. Trying to restrict the size of their s o c i o-w el far e f ac ilities e n t erp r ise s were t r a n s f e r -ring them to the authorities. This ne c e s s i t a t e d a con s i d e r a b l e financial e x p endi t ure and o r g a niz a tio n a l ef f orts on the part of the local authorities.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Halina Śledzik-Kamińska Niedów,

Patronat honorowy nad konferencją objął Dziekan Wydziału Filozofii Chrześcijań- skiej UKSW, a także RCE Warsaw Metropo- litan (Warszawskie Metropolitalne Centrum Eksperckie na

[r]

[r]

Podawanie piany może odbywać się również pod- powierzchniowo (przez głowice na dnie zbiornika) i semipodpowierzchniowo (to bardzo ciekawe roz- wiązanie: wąż, który znajduje się

jest skonkretyzowanie zakresu wsparcia legislacyjnego i pomocy możliwej do uzyskania ze strony instytucji publicznych, a także ewentualnych, rekomendo- wanych zmian

Firstly, through storm surge deposition on the sandflat above MSHTL and subsequent pick-up by wind during regular water levels; secondly, through intertidal deposition near

(8) Należy w projekcie Biblioteka5_1_klient_ejb zastąpić fasadę aplikacji z warstwy klienta typu Baza oraz Fasada fasadą typu Fasada_ejb umożliwiającą zdalny dostęp. do