• Nie Znaleziono Wyników

Nauczanie historii w III Rzeszy w opinii polskiej publicystyki pedagogicznej z okresu dwudziestolecia międzywojennego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nauczanie historii w III Rzeszy w opinii polskiej publicystyki pedagogicznej z okresu dwudziestolecia międzywojennego"

Copied!
26
0
0

Pełen tekst

(1)

A c t a u n i v e r s i t a t i s l o d z i e n s i s F O L I A H I S T O R I C A 38, 1990 J a n J a n ia k N A U C Z A N IE H IS T O R II W III R Z E S Z Y W O P IN II P O L S K IE J P U B L IC Y S T Y K I P E D A G O G IC Z N E J Z O K R E S U D W U D Z IE S T O L E C IA M IĘ D Z Y W O JE N N E G O

P o p rz e w ro c ie h itle ro w sk im w N iem czech, k tó ry m iał m ie jsc e w ro k u 1933 (w sty c z n iu p o w ierzo n o A. H itle ro w i sta n o w isk o k a n c le rz a R zeszy, w m a rc u zw y cięstw o w y b o rc ze N S D A P i u z y sk a n ie p rz ez tę p a r tię z d e c y d o w a n ej w iększości w R eich stag u ), p o lsk a o p in ia p u b lic z n a z w ró ­ ciła b ac zn iejszą u w ag ę n a w y d a rz e n ia zach o d zące n a n ie m ie c k ie j scen ie p o lity c z n e j1. O bok w ielu a n a liz n a u k o w y c h , p o św ięco n y ch ra d y k a ln y m p rz e m ia n o m w sfe rz e życia p o lity czn eg o , k tó ry c h isto tą b y ła p rz e b u d o w a k o n s ty tu c y jn y c h p o d sta w is tn ie n ia III R zeszy o ra z m e to d y c z n e i b ez­ w z g lę d n e u m a c n ia n ie w p ły w ó w ideologii n a ro d o w o so c ja listy c z n e j w sp o ­ łecz eń stw ie, ró w n ie ż i śro d o w isk o p o lsk ich p ed ago gó w n ie m ogło p rz e jść o b o ję tn ie w obec n az isto w sk ich „ r e fo rm ” , ja k ie w p ro w ad zo n o w c a ły m sy ste m ie w y c h o w aw c zy m i o św iato w y m . N a ro d o w o so c ja listy c z n e j i n ­ d o k try n a c ji p o lity c z n e j p o d d an o za ró w n o m łode p o k o len ie N iem ców , ja k i rz esze n au c z y c ie li n a w sz y stk ic h szczeblach k sz ta łc e n ia , od u n iw e rs y ­ te tó w po szk o ln ictw o p o d staw o w e . P o lsc y te o re ty c y o ś w ia ty i w y c h o w a n ia p o d e jm o w a li p ró b y an a liz założeń id eo w y c h p ed a g o g ik i n a ro d o w o so c ja ­ listy c z n e j i ich p ra k ty c z n e j re a liz a c ji w p ro c esie d y d a k ty c z n o -w y c h o ­ w aw czy m , zaś an alizo m ty m to w a rz y sz y ła często p o g łęb io n a re fle k s ja n a d g enezą i is to tą niem ieck ieg o faszyzm u.

C elem p re z e n to w a n e g o tu ta j szkicu je s t z re k o n s tru o w a n ie po glądó w p rz e d sta w ic ie li p o lsk iej p u b lic y s ty k i p ed a g o g ic zn ej z la t 1933— 1939 n a z a g a d n ie n ie m e ry to ry c z n y c h i id eo w o -p o lity cz n y ch tre ś c i p rz e k a z y w a ­ n y c h po o b a le n iu R e p u b lik i W e im a rsk ie j n ie m ie c k im uczn iom o ra z

1 O r e a k c j i p o l s k i e j o p i n i i p u b l i c z n e j z la t 1932— 1935 n a z w y c i ę s t w o h i t l e r y z m u z o b . „ Ś l ą s k i K w a r t a l n i k H i s t o r y c z n y S o b ó t k a " 1984, R. 39, nr 2, s. 147— 347,- M. M u ­ s i e l a k , K i l k a u w a g w s p r a w i e o c e n y i a s z y z m u p r z e z p o l s k ą m y ś l p o l i t y c z n ą d w u ­ d z i e s t o l e c i a m i ę d z y w o j e n n e g o , [w : ] F a s z y z m n i e m i e c k i z p e r s p e k t y w y p ó ł w i e c z a . M a t e r i a ł y i s t u d i a , re d. А . С 7. u b i ń s к i, P o z n a ń 1985, s. 3 2 5 — 330.

(2)

s tu d e n to m w tra k c ie lek cji i w y k ła d ó w o b e jm u ją c y c h d zieje N iem iec, E u ro p y i ś w ia ta . W y d a je się dość is to tn e i w a ż n e u ja w n ie n ie p o staw , p oglądów , o p in ii i in te r p r e ta c ji fo rm u ło w a n y c h n a s tro n ic a c h fa c h o w y c h p o lsk ich czasopism p ed ag o g iczn y ch , n a ła m a c h k tó ry c h od m o m e n tu zd obycia w ład z y p rz ez A. H itle ra i jeg o p a r tię o p u b lik o w a n o w iele szkiców , an a liz i stu d ió w ściśle zw ią z a n y c h z re a liz a c ją w h itle ro w s k ic h N iem czech n a ro d o w o so cjalisty czn e g o p ro g ra m u in d o k try n a c ji p o lity c z n e j całego sp o łecz eń stw a, p ro g ra m u k tó re g o je d n y m z n a jb a rd z ie j is to tn y c h i w a ż n y c h in s tru m e n tó w p ro p a g a n d o w e g o o d d z ia ły w a n ia by ło n a u c z a n ie h isto rii. N a k re ślo n e w te n sposób zasad n icze cele n in ie jsz e g o a r ty k u łu m ogą zo stać ty lk o w ów czas w p e łn i z realizo w a n e, je śli z a g a d n ie n ie p o lsk ich ocen n a u c z a n ia h is to rii w III R zeszy z o sta n ie u k a z a n e n a tle sz e rsz y c h re fle k s ji p u b lic y s ty k i p ed a g o g ic zn ej w d w u d z ie sto le c iu m ię d z y ­ w o je n n y m n a d k ie ru n k a m i i te n d e n c ja m i d o m in u ją c y m i w n a z isto w sk ie j m y śli p ed ag o g iczn ej. P rz e d s ta w io n y z a ry s sta n o w isk p o szczegó lnych p u ­ b licy stó w , z a jm u ją c y c h się po ro k u 1933 k w e stią ra d y k a ln y c h p rz e m ia n , ja k ie zach o d ziły w sz k o ln ic tw ie h itle ro w sk ic h N iem iec, pozw oli p re c y ­ z y jn ie j u sy tu o w a ć w ó w czesn y m k lim a c ie in te le k tu a ln y m i m o ra ln o - -e ty c z n y m p ro b le m a ty k ę n a u c z a n ia h isto rii w III R zeszy.

Z d a n ie m M iro sła w a S e k re ty , a u to ra a r ty k u łu P o l i ty k a s z k o ln a N ie m ie c

h i tle r o w s k ic h 2, n a ro d o w y so cjalizm zrodził się ja k o r e a k c ja n a k lęsk ę

N iem iec w I w o jn ie św ia to w e j i u sta n o w io n y n a m ocy t r a k t a tu p o k o ­ jo w eg o w W e rs a lu n o w y sy ste m p o lity c z n y E u ro p y . In te r e s u ją c e w s z k i­ cu M. S e k re ty je s t w sk a z a n ie n a w y d a tn ą pom oc u d z ie la n ą A. H itle ro w i ze s tro n y w ielk ieg o p rz e m y słu i k a p ita łu . P o n a d to , obok re a k c ji n a T r a k ta t W e rsalsk i i jego p o s ta n o w ie n ia , n a ro d o w y so cjalizm za n eg o w ał ta k ie d o k try n y X IX w., ja k in d y w id u a liz m i lib e ra liz m . D la n aro d o w eg o so cjalizm u fu n d a m e n te m , n a k tó ry m o p a rto n o w y ś w ia to p o g lą d i jego założenia, to — w o p in ii M. S e k re ty — „zbioro w ość a n ie je d n o s tk a . Z b io ro w o śc ią zaś n ajw y ż sz e g o rz ę d u je s t p a ń stw o . P a ń s tw o je s t b y te m a b so lu tn y m , ca łk o w ity m , n ie da się sp ro w a d zić do ża dn ego in n eg o b y tu , je s t [...] źró d łe m u k ła d u , u k ła d e m sa m y m w so b ie ”3. N ie p o z o sta je to oczyw iście bez w p ły w u n a s y s te m w y c h o w aw c zy : za d an iem szk o ły je s t ty lk o i je d y n ie szk o len ie p o lity c zn e, a w y łą c z n y m źró d łe m zasad s y ste m u w y chow aw czego i ośw iato w eg o „ je s t M ein K a m p f” . W ocenie M. S e k re ty n a c z e ln y m z a d a n ie m w y c h o w a n ia w N iem czech n a ro d o w o - s o c ja listy c z n y c h je s t „ w sp o m a g an ie A d olfa H itle ra w w a lc e z g łó w n y m w ro g ie m n a r o d u n iem ieck ieg o — m a rk s iz m e m ”4.

* M. S e k r e t a , P o l i t y k a s z k o l n a N i e m i e c h i t l e r o w s k i c h , „ C h o w a n n a " 1936, t. 6. s. 23 — 38.

5 I b i d e m s. 24. 4 I b i d e m , s. 3 5 — 36.

(3)

N iem cy w o pinii G. H e c h ta — a u to ra ro z p ra w y W y c h o w a n ie i n a u ­

czanie w o b ecnej II I R z e s z y 5 — zaw sze d ą ż y li do stw o rz e n ia szk o ły

n a c jo n a listy c z n e j, m ilita ry sty c z n e j i p o lity c z n e j, a „ n a u c z y c ie la m i n a u ­ czycieli n ie m ie c k ic h ” b y li F ic h te , H eg el i N a to rp . P o d o b n ie ja k M. S e ­ k r e ta ró w n ie ż i G. H e c h t w s k a z a ł n a M e in K a m p f ja k o o s ta te c z n y p u n k t

o d n iesien ia n a d rz ę d n e j d y re k ty w y h itle ro w s k ic h w ład z o św iato w y c h sfo rm u ło w a n y c h w h aśle: szkoła je s t p o lity c zn a. N a p ie rw sz y m p la n ie u sy tu o w a n o w p ro g ra m a c h n a u c z a n ia szk o len ie w o jsk o w e, n a d ru g im k sz ta łc e n ie p o sta w y m o ra ln o -e ty c z n e j w d u c h u św ia to p o g lą d u n a ro d o w o - so cjalisty czn eg o , a d o p iero n a trz e c im m ie jsc u m o w a je s t o k s z ta łc e n iu in te le k tu a ln y m . P ro g ra m y szk o ln e — zw ró cił u w a g ę G. H e c h t — n ie są o p a rte n a k a n o n a c h k u ltu r y ła c iń sk ie j, lecz n a „ k u ltu rz e g re c k o -n ie -

m ie c k ie j”8.

K o n k re ty z a c ja tre śc i p ro g ra m o w y c h p rz e ja w ia się p rz e d e w sz y stk im — w u ję c iu G. H e c h ta — w za le cen iu w ład z III R zeszy, m ó w iący m 0 konieczności ro z w ija n ia u m łod zieży n ie m ie c k ie j „w o li w sc h o d u ” 1 „chęci d z ia ła n ia n a w sch o d z ie” , a le n a jw ię k sz e n ieb ez p iecz eń stw o w y n ik a z fa k tu , że „cała re w o lu c ja p ed ag o g iczn a m a n a ce lu p rz e k sz ta łc e n ie szk o ły n a k o sza ry . P a c y fiz m i c h rz e ś c ija ń stw o s ta ją się w je d n a k o w y m s to p n iu w ro g a m i n aro d o w eg o so c ja liz m u ”7.

H e n ry k R ow id z a ją ł się n a to m ia s t z ja w isk ie m s y tu o w a n ia w y ższy ch szkół p ed a g o g iczn y ch na p o g ra n ic zu p a ń s tw są s ia d u ją c y c h z III R zeszą, szczególnie n a g ra n ic y w sch o d n ie j. Z a sta n a w ia ją c się n a d celow ością ty ch p o su n ięć, doszedł do w n io sk u , iż n a c z e ln y m z a d a n ie m o w y ch szkół je s t „ p ro m ie n io w a n ie idei » to taln eg o p a ń stw a « n ie ty lk o n a w e w n ę trz n e re g io n y p o g ra n ic za, a le i n a ziem ie p a ń s tw s ą s ie d n ic h ”8. W p o ró w n a n iu z p ro g ra m a m i d a w n y c h ak a d e m ii p ed a g o g iczn y ch u su n ię to ta k ie p rz e d ­ m io ty , ja k : w stę p do filozofii, h is to rię p ed agog ik i, fizjo lo gię, a n a to m ię i p sycho lo gię. W ich m ie jsc e w p ro w a d z o n o n a u k ę o ra s ie i d zied zicz­ ności, p o lity c z n ą „ n a u k ę o p o g ra n ic z u " , a w ty m ta k ie z a g a d n ie n ia ja k n p . „ p rz e z n a c z e n ie p o g ra n ic z a ” i „ w a lk a o p o g ra n ic z e ” . T w o rz o n e n a p o g ra n ic zu z P o lsk ą i F ra n c ją w yższe szk o ły p ed ag o g iczn e — s tw ie rd z a ł II. R ow id — n ie p o k o ją o p in ię p u b lic z n ą ty c h p a ń stw , p on iew aż p a n u je w n ich m ilita ry z m i szow inizm , a ów „m a rsz k u l t u r y ” n a ro d o w o so c ja ­ listy c z n e j z m ie rz a celow o do u ja rz m ie n ia n a ro d ó w i zn iszczen ia ich k u l tu r y “. 6 G. H e c h t , W y c h o w a n i e i n a u c z a n i e w o b e c n e j III R z e s z y , „ P r z y j a c i e l S z k o ł y " 1936, R. 15, nr 17, s. 6 9 5 — 713. 11 i b i d e m , s. 7 0 1 — 702. 7 I b i d e m , s. 713 . 4 H. R o w i d , M a r s z k u l t u r y n a r o d o w o s o c j a l i s t y c z n e j k u g r a n i c o m p a ń s t w s ą s i a ­ d u j ą c y c h z I l l - c i ą R z e s z ą , „ C h o w a n n a " 1937, t. 7, s. 157. 11 I b i d e m , s. 165.

(4)

P o sz u k u ją c id eo w y c h ź ró d e ł ra d y k a ln y c h p rz e m ia n w sy s te m ie o św ia ty i w y c h o w an ia III R zeszy, M aria n W a c h o w sk i10, M iro sław S e k r e ta 11 i L u d w ik C h m a j12 w sk a z a li na k o n c e p c je p ed ag o g iczn e E rn s ta K rie ck a, a u to ra osław ion ego dzieła p t. W y c h o w a n ie n a ro d o w o p o lity c z n e . M. W a ­ ch o w sk i zw ró cił u w ag ę n a k w e stię w z a je m n y c h k o re la c ji m ięd zy m o d elem w y c h o w a n ia a ideologią ra sisto w sk ą . W y c h o w aw c a u cz estn iczy a k ty w n ie w p ro c esie se le k c ji i a w a n su „ je d n o ste k d zieln y c h , a d e g ra d u je je d n o stk i m n ie j d z ie ln e ” . Z a d a n ie m n a u c z y c ie la je s t z a te m p re fe ro w a n ie uczn ió w n a le ż ą c y c h do ra s y w yższej, a d e p re c jo n o w a n ie ty ch , k tó rz y są ra so w o n iep e łn o w a rto śc io w y m i.

W o p in ii M. S e k re ty n a to m ia s t ro z p ra w a E. K rie c k a je s t ty lk o z p ozo ru d ziełe m n a u k o w y m . W istocie je s t tr a k ta te m p o lity c z n y m i p ro g ra m o w y m m a n ife ste m d ziałacza p a r tii n a ro d o w o so c ja listy c z n e j. W ed łu g F. K rie c k a b ow iem do z a d ań n a u k i n a le ż y zw alcza n ie lib e ra liz m u , in d y w id u a liz m u , ra c jo n a liz m u i h u m a n iz m u , p a c y fiz m u i m a rk siz m u . W p olem ice w okół k sią ż k i E. K rie c k a z a b ra ł ta k ż e głos L. C h m aj, k tó r y zw ró cił u w ag ę, iż re a k c ja p rz eciw k o in d y w id u a liz m o w i w k sz ta łc e n iu i w y c h o w a n iu n a s t ą ­ p iła w p o c z ą tk u X X w., a p o g łę b iła się w o k re s ie k ry z y s u la t t r z y ­ d z ie sty c h . W ów czas to p o ja w ił się p o s tu la t b ez w zg lęd n e g o p o d p o rz ą d k o ­ w a n ia je d n o stk i p a ń stw u , a w ięc u le g ła z m ian ie „rzec zy w isto ść w y c h o ­ w a w c z a ” . Z d an ie m L. C h m a ja p o g ląd y ped ag o g iczn e E. K rie c k a p o s ia d a ją sw o je k o rz e n ie filozoficzne w k o n c e p c ja c h L essin g a, H e rd e ra i H egla. W zw iązk u z tą tezą L. C h m a j in te rp re to w a ł ro z p ra w ę E. K rie c k a jak o w y ra z „ p lc m ie n n o -n a ro d o w e j in te g ra c ji” N iem iec h itle ro w s k ic h i w y - n ik a ią c e j stą d m ocno a k c e n to w a n e j k o n c e p c ji p o lity z a c ji w y c h o w an ia.

W in te rp re ta c ji W a n d y B o b k o w sk iej — a u to rk i a r ty k u łu Działalność

k o b ie t w n a r o d o w o so c ja listy c z n y c h N ie m c z e c h — p rz y c z y n ą p o ja w ie n ia

się i zw y cięstw a h itle ry z m u b y ła jego w a lk a z k o m u n izm em , k tó re g o irice siln ie o d d z ia ły w a ły w śro d o w isk u ro b o tn ic z y m . P o s z u k u ją c y so ju s z ­ n ik a w w alce z m a rk siz m e m , n a ro d o w y so cjalizm z n a la z ł go w chłopie, czyli w te j k la sie społeczn ej, „ k tó ra sta n o w i e le m e n t n a jm n ie j p o d a tn y do p rz y ję c ia id ei r e w o lu c y jn e j”13. Ta k o n s ta ta c ja s ta ła się p u n k te m w y jścia ro z w a ż a ń W. B o b k o w sk iej w o kół m eto d d ziała ln o śc i o rg a n iz a c ji sp o łeczn y ch , szczególnie kob iecy ch , n a te re n ie w ie js k im w celu u m o c n ie ­ n ia w p ły w ó w p o lity c z n y c h n aro d o w eg o so cjalizm u .

N a ścisły zw iązek m ięd zy sy ste m e m k s z ta łc e n ia i w y c h o w a n ia w III

10 M . W a c h o w s k i , W y c h o w a n i e n a r o d o w o s o c j a i i s t y c z n e , P o z n a ń 1934. 11 M . S e k r e t a (rec.): E. K r i e c k , W y c h o w a n i e n a r o d o w o p o l i t y c z n e , L w ó w — — W a r s z a w a 1936, „ C h o w a n n a " 1937, t. 8, s. 43 — 46. 12 L. C h m a j , Er n st K r i e c k i p e d a g o g i k a p o l i t y c z n a , W a r s z a w a 1937, s. 13— 27. 13 W . В o b к o w s к a, D z i a ł a l n o ś ć k o b i e t w n a r o d o w o s o c j a l i s t y c z n y c h N i e m c z e c h , „ C h o w a n n a " 1937, t. 8, s. 28.

(5)

R zeszy a za ło ż en iam i „ te o r ii” o w yższości i niższości ra s zw ró cił u w a g ę K o n ra d G ó rsk i11, k tó r y za p re k u rs o ra n o w y c h te n d e n c ji w sy ste m ie w y c h o w a w c z y m N iem iec h itle ro w s k ic h u z n a ł F r y d e r y k a N ietsch eg o , te n bo w iem tw ie rd z ił, „iż ciało je s t m ą d rz e jsz e n iż d u c h i [...] że w szy stk o w czło w iek u w y ra s ta ze św ia ta p o d św iad o m y ch p ra g n ie ń i po pędów . S y m to le m te j ca łe j w olności p o d św iadom ości s ta ła się r a s a ”16. N a ro d o w y so cjalizm zn a la zł w ten sposób „ sy n te z ę w y c h o w a w c z ą ” n a d n ie p sy ch ik i człow ieka, w jego p o d św iad o m y ch p o p ęd a ch , a w ięc ta m , gd zie p o szu k iw a ł je j z w alcza n y p rz ez h itle ry z m ży d o w sk i p sy c h o a n a lity k Z y g m u n t F re u d .

W a r ty k u le pt. S z k o ł a i w y c h o w a n ie w N ie m c z e c h h i t le r o w s k ic h 18 A n d rz e j Z an d n a p o d sta w ie a n a liz y M e in K a m p f sfo rm u ło w a ł p ogląd, iż k o n c e p c ją s y s te m u w ych o w aw czeg o III R zeszy z d e te rm in o w a ł c z y n n ik biologiczny. „W y ch o w a n ie c ia ła ” zy sk ało p r y m a t n a d k sz ta łc e n ie m u m y słu , poniew aż z p o s tu la tu A. H itle ra o p arcia życia spo łeczn ego o „zw iązek k r w i” w y n ik ła konieczność tro sk i o zdro w ą, siln ą i ro z ro d cz ą ra s ę n ie ­ m iecką. Z d ru g ie j s tro n y p a ń stw o cz e rp ie rz ek o m o siły z u ta jo n e g o i m isty c zn eg o g en iu szu ra s y , co sp ra w iło , iż N iem cy — zd a n ie m p ro ­ p a g a n d y n a ro d o w o so c ja listy c z n e j — s ta ły się p ie rw sz y m k r a je m „w y zw o ­ lo n e j r a s y n o rd y c k ie j”, p io n ie re m n o w e j k u lt u r y i n o w e j E u ro p y . Z d an ie m A. Z a n d a N iem cy, z m ie rz a ją c do a u ta r k ii k u ltu r a ln e j i c y w iliz a c y jn e j p o p rzez m it ra s y i z d e c y d o w a n ą w a lk ę z n ie n o rd y c k im i w p ły w a m i, s ta n ą się coraz m n ie j z ro z u m ia li d la E u ro p y i ś w ia ta , stra c ą w p ły w n a d z ie je k u lt u r y 17.

W p u b lik a c ja c h p o lsk ich p ed ag ogów o k re su d w u d z ie sto le cia m ię d z y ­ w o jen n eg o , k tó rz y p o d ję li się a n a liz y z ja w isk a ra d y k a ln y c h p rz e m ia n w sz k o ln ictw ie n ie m ie c k im po o b jęciu w ła d z y p rz ez n a ro d o w y c h so cja- 1'stów , d o strze c m ożna k ilk a w ą tk ó w in te rp re ta c y jn y c h . P o ja w ie n ie się ru c h u n az isto w sk ieg o s y tu o w a n o tra f n ie n a o k re s po I w o jn ie św ia to w e j, g d y w sp o łecz eń stw ie n iem ieck im d o m in o w ało poczucie k lęsk i, a k r a j o p an o w ał k ry z y s ek o n o m iczn y o raz chaos sp o łeczn y , w y ra ż a ją c y się w b a n k ru c tw ie id eo w y m w ielu p a rtii i u g ru p o w a ń p o lity c z n y c h . W sk a ­ zy w an o n a w z ro st zn a cze n ia n az iz m u i jego o statec zn eg o zw y cięstw a w ro k u 1933, u k tó re g o ź ró d e ł le g ła w a lk a N S D A P z siln y m w R e p u b lic e W e im a rsk ie j ru c h e m so c ja listy c z n y m i k o m u n is ty c z n y m . P o p a rc ie sp o łe­ c z e ń stw a n iem ieck ieg o d la n a ro d o w y c h so c ja lis tó w w ich d ą ż e n iu do zdo­ b y cia w ład z y w y n ik a ło ta k ż e z gło szo n y ch p rz ez N S D A P i A. H itle ra h a s e ł n e g u ją c y c h ta k ie w a rto śc i, ja k : lib e ra liz m , in d y w id u a liz m , m a rk s iz m o raz

11 K. G ó r s k i , R a a i z m a w y c h o w a n i e . „ A w a n g a r d a P a ń s t w a N a r o d o w c q o " 1939, R. 17, 7. 1/2, s. 2 4 — 42.

w I b i d e m , s. 26.

18 A . Z a n d , S z k o ł a i w y c h o w a n i e w N i e m c z e c h h i t l e r o w s k i c h , W a r s z a w a 1939. 17 I b i d e m , s. 45.

(6)

p ac y fizm . F u n d a m e n te m n aro d o w o so c ja listy c z n e j d o k try n y p ed a g o g ic zn ej b y ła ra d y k a ln a n e g a c ja ra c jo n a liz m u , k tó ry z a stą p io n o irra c jo n a ln y m i e le ­

m e n ta m i w ia ry w m it r a s y i k r w i g e rm a ń s k ie j. In n ą cechą c h a r a k te r y s ­ ty c z n ą p o d k re śla n ą p rzez p o lsk ich te o re ty k ó w o św ia ty i w y c h o w a n ia było n ie z w y k le siln e u p o lity c z n ie n ie całego p ro c e su k s z ta łc e n ia i u r a ­ b ia n ia c h a ra k te ró w m ło d zieży n ie m ie c k e j oraz m ilita ry z a c ja szk o ły w III R zeszy. P o sz u k u ją c te o re ty c z n y c h i z a ra z e m id eo lo g iczn y ch in s p ira c ji h itle ro w s k ie j k o n c e p c ji w y c h o w an ia, p olscy p ed a g o d zy w sk a z y w a li n a

M e in K a m p f A. H itle ra i ro z p ra w ę E. K rie c k a p t. W y c h o w a n ie n a ro d o w o - -p o lity c z n e , p o d e jm u ją c jed n o c z e śn ie p o le m ik ę z p o g ląd am i teg o czoło­

w ego ideologa n az isto w sk ieg o .

Z a p ie rw sz y a r ty k u ł z w ią z a n y ściśle z p ro b le m e m p o g ląd ó w p o lsk ich p ed a g o g ó w i d y d a k ty k ó w n a k w e stię n a u c z a n ia i in te rp re ta c ji p ro c esu d zie­

jow ego w h itle ro w sk ic h N iem czech n a le ż y u zn ać szkic A n d rz e ja Z an d a p t. N a u k a historii w T r z e c ie j R z e s z y 18, o p u b lik o w a n y n a ła m a c h pozo­ sta ją c e g o pod w p ły w e m s a n a c y jn y c h te o re ty k ó w w y c h o w a n ia p a ń s tw o ­ w ego czasopism a „ Z r ą b ” . W ed łu g A. Z a n d a z ch w ilą p rz e ję c ia w ła d z y p rz ez n a ro d o w y c h so c ja listó w n a s tą p ił m o m e n t z a ła m a n ia się w ia ry w ta k ie w a rto śc i e u ro p e jsk ie j k u l t u r y ja k h u m a n iz m i p o sza n o w an ie godności osoby lu d z k ie j. A n a liz u ją c z a g a d n ie n ie re w o lty w z a k re sie m y śli p ed ag o g iczn ej w N iem czech, A. Z an d p isał: „D la polskieg o św ia ta p e d a ­ gogicznego z m ia n y w N iem czech m a ją donio słe zn aczen ie. W n aszej św iado m ości ż y ją N iem cy F rö b la , F ic h teg o , H e rb a rta , Z ieh e n a, N iem cy F o rs te ra , S p ra n g e ra , O ste rric h a . D la »Z rębu« n ie zginie n ig d y p am ięć K e rs c h e n s te in e ra — jed n eg o z tw ó rc ó w idei w y c h o w a n ia o b y w a te lsk ie g o . W y p a d k i n ie m ie c k ie p o sta w iły n a s w obec n o w y c h zu p e łn ie w a ­ r u n k ó w ” 19. To o d w o łan ie się A. Z an d a do n a z w isk s y m b o liz u ją c y c h p o stępow e, h u m a n is ty c z n e i lib e ra ln e tr a d y c je n ie m ie c k ie j m y śli p e d a g o ­ g iczn ej oznaczało dla polskiego p u b lic y s ty p rz e c iw sta w ie n ie się ty m n u rto m i te n d e n c jo m p ed a g o g ik i po ro k u 1933, k tó re z a p rz e c z a ły i u s u ­ w a ły z in te le k tu a ln e g o d o ro b k u ra c jo n a ln e i o b y w a te ls k ie id e a ły w y c h o ­ w aw cze.

A u to r a r ty k u łu szczegółow o z a ją ł się a n a liz ą p ro g ra m ó w n a u c z a n ia n a jn o w sz e j h isto rii N iem iec i d ziejó w p o w sze ch n y ch , z w ra c a ją c u w a g ę n a h itle ro w s k ą in te r p r e ta c ję p rz y czy n k lę s k i z ro k u 1919 o ra z n aro d o w o - s o c ja listy c z n ą w y k ła d n ię is to ty p ro cesu h isto ry c z n e g o „od epoki lo d o w ­ c o w e j” aż do o b jęcia w ła d z y p rzez A. H itle ra . A n a liza ta d o p ro w a d ziła A. Z an d a do w n io sk u , iż d o k try n a h itle ry z m u u z n a ła za m o to r p ro c esu h isto ry c z n e g o id eę w a lk i ra s. „ H isto ria je s t n a s ta w io n a ra so w o — ra s a

,e A. Z a n d , N a u k a h i s t o r i i w III R z e s z y , „Zrąb" 1933, t. 15, s. 7 1 — 78. '• I b i d e m , s. 7 1 — 72.

(7)

je s t g łó w n y m cz y n n ik ie m , je s t isto tn y m m o to re m d z ie jó w ” . K o n c ep cja ta — w u ję c iu A. Z a n d a — to fu n d a m e n t i p u n k t w y jśc ia całego sze reg u w p a ja n y c h uczniom dog m ató w , k tó ry c h isto tę m o żn a sp ro w a d zić do d w u zasadn iczy ch :

1) k u ltu r a e u ro p e js k a je s t d ziełe m ra s y n o rd y c k ie j, czy li g e r m a ń ­ sk iej;

2) p e w n e ra s y p o sia d a ją w ięk sze p ra w a od in n y c h , m n ie j w a rto ś ­ ciow ych ra s i m ogą je niszczyć.

D ru g ą, obok ra siz m u , ideą je s t w n aro d o w o so c ja listy c z n y m n a u c z a n iu h isto rii „id ea n a ro d o w o śc i” , z k tó re j w y n ik a teza o p o sła n n ic tw ie N ie ­ m iec, jed n o cz ący c h w sz y stk ie ra s y g e rm a ń sk ie g o p och o d zen ia. R ealiza cja te j idei m u si z a te m n a stą p ić n a d ro d z e p o d b o ju ty c h p a ń stw , w k tó ry c h lud n o ść n iem ieck a sta n o w i m niejszość. W o p in ii A. Z a n d a to ra s is to w ­ sk ie i w ie lk o n ie m ie c k ie u ję c ie p ro c e su h isto ry c z n e g o m a sw o je k o n s e k ­

w e n c je w y chow aw cze, gd y ż n au czy ciel n iem ieck i m u si o d rz u cić w szelk i o b ie k ty w iz m w n a u c z a n iu h isto rii. „ O b ie k ty w n a p ra w d a h isto ry c z n a m u si p rz esied lić się z m u ró w s z k o ln y c h do u n iw e rsy te c k ic h . N iec h aj uczeni w szc zu p ły m kole sp e c ja listó w ro z s trz ą s a ją o b ie k ty w n e w arto ści: m łodzież trz e b a k a rm ić czym in n y m — ty m , czego p ożąd a d u sza m ło ­ dzieńcza. A d u sza ta ła k n ie boha.terskości, w ielk ości, czy n u . R zeczą h is to ry k a w szkole je s t ta k ie p rz e d sta w ie n ie h isto rii, b y w fo rm ie m itu d a ła m łodzieży p o ż ą d an ą p o ży w k ę i p c h n ę ła ją do c z y n n e j p o sta w y w obec ż y c ia ”20. W o cenie A. Z a n d a szkoła n ie m ie c k a z a m ia st rz e te ln ie i o b ie k ty w n ie n a u c z a ć d ziejó w o jc z y sty c h i p o w sze ch n y ch tw o rz y m ity , p o n iew a ż w ideologię ra so w ą, w n o rd y c k o -g e rm a ń s k ą h isto rio zo fię i w w ielk o n iem ieck ą ideę m ożna ty lk o u w ierzy ć, a le n ie sposób z n ią n a u k o w o d y sk u to w a ć . „M ożna n a to m ia st, na p o d sta w ie socjologii ok reślić, sk ą d ta k ie d o k try n y m a ją m ilio n o w e rz esze zw o len n ik ó w . J e d n a k ż e o b aw ia m y się, że p o ru sz e n ie teg o p ro b le m u z a p ro w a d z iło b y n a s za dalek o : m u sie lib y śm y sięg n ąć do d zied z in y p sy ch o p a to lo g ii ży cia sp o ­ łeczn eg o ”21.

Z a g a d n ie n ie n a u c z a n ia h is to rii w N iem czech po ro k u 1933 r o z p a tr y ­ w a n e było często p rzez polsk ich p ed ag o g ó w n a sze rszy m tle ry s u ją c y c h się w ów czas k ie ru n k ó w n az isto w sk ieg o u p o lity c z n ie n ia szk o ły w III R zeszy. P rz y k ła d e m tak ieg o u jęcia i a n a liz y tre śc i p ro g ra m o w y c h , o bo ­ w ią z u ją c y c h n a u c z y c ie la n iem ieck ieg o w w y k ła d z ie d ziejó w o jczy steg o k r a ju , m oże być a r ty k u ł J. J a s trz ę b s k ie j p t. W sp ó łc ze s n e p r ą d y w p e d a ­

gogii n ie m ie c k ie j. W e w p ro w a d z e n iu do sw oich ro z w a ż a ń a u to rk a s tw ie r ­

dziła, iż A. H itle r i N S D A P u z n a li śro d k i m asow ego p rz e k a z u (prasa,

20 I b i d e m , s. 77. 21 I b i d e m , s. 78.

(8)

ra d io ), a le p rz e d e w sz y stk im szkołę za n a jw a ż n ie jsz y in s tr u m e n t id e o ­ logii n aro d o w o so c ja listy c z n e j w p ro c esie p o d p o rz ą d k o w a n ia p o sta w i zach o w ań w sz y stk ic h w a rs tw i k la s sp o łecz eń stw a niem ieck ieg o . W te n sposób szkoła s ta ła się n a rz ę d z ie m p o lity k i.

A u to rk a szkicu n ie z w y k le tr a f n ie o k re śliła p ro g ra m w y ch o w aw czy n az iz m u jak o „ b a rd zo w sw ej re a k c y jn o ś c i r a d y k a ln y ” , p o n iew aż n ie u w z g lę d n ia on z u p e łn ie z a in te re s o w a ń d zieck a o ra z z ry w a z p e łn ą sw obody i n a tu ra ln o śc i a tm o s fe rą w z a je m n y c h sto su n k ó w i re la c ji m ięd zy uczn iem a n au c zy ciele m . „S zkoła n aro d o w o so c ja listy c z n a u czy u czn ia p o d p o rz ą d k o w a n ia się życiu g ru p y i w oli n au c zy ciela , k tó r y siln ą r ę k ą p ro w a d zi m łodzież n a d ro d z e w y c h o w a n ia cz y n n eg o czło n k a n a ro d u i p a ń stw a . U czeń zdobył p ie rw sz e za sad y p o słu sz e ń stw a ju ż w o chro nce, w szk o le p o w sze ch n ej i ś re d n ie j dochodzi do zro zu m ien ia ko nieczn o ści i n a b y w a zdolność p rz y sto so w a n ia się w sz e rsz y m z a k re sie tw a rd y m w ym ogom p a ń s tw o w y m ”22. T a k ie u s y tu o w a n ie p o zy cji i ro li u cznia w a ru n k u je ta k ż e p o z y c ję n au c zy ciela , p o n iew a ż k r y te r ia o ce n jeg o p os­ ta w y p o lity c z n e j fo rm u łu je p a ń stw o , p o d p o rz ą d k o w u ją c e sob ie w te n sposób obie s tro n y p ro c esu d y d ak ty c z n o -w y c h o w a w c z e g o , zaś szkoła s ta ła się „ p ie rw sz y m sto p n ie m n a ro d o w o -p a ń stw o w e j sp ołeczn o ści” .

W sw o im s tu d iu m J a s trz ę b s k a p o d ję ła ta k ż e p ró b ę o k re śle n ia g en e zy h itle ry z m u , in te r p r e tu ją c jeg o p o ja w ie n ie się m . in. ja k o r e z u lta t w a lk i po koleń, gd y ż ru c h n aro d o w o so c ja listy c z n y je s t re a k c ją p rz eciw p o k o len iu , k tó re d o p ro w a d ziło do k lę s k i N iem iec w I w o jn ie św ia to w e j, a p rz e w ró t n az isto w sk i c h ę tn ie o k re śla się w N iem czech jak o re w o lu c ję p o lity c zn o -sp o łec zn ą i k u ltu ra ln ą . J. J a s trz ę b s k a za k w e stio n o w a ła je d n a k szerzo n ą w p ro p a g a n d z ie h itle ro w s k ie j tezę, ja k o b y p o ja w ie n ie się N S D A P i A. H itle ra oraz p rz e ję c ie w ła d z y p rz ez tę p a r tię i je j w odza m iało być re z u lta te m s k ra jn ie o d m ie n n e j o p ty k i przeszłości N iem iec. W u ję c iu te j a u to rk i d o k o n a n y p rz e w ró t ja k k o lw ie k w y ra ż a ł k o n flik t p ck o len io w y , to p rzecież „ w y n ik ł on z d u c h a s ta rs z e j g e n e ra c ji [...] I co do treści sa m e j m ożna odn aleźć w h itle ry z m ie te sam e cechy, k tó re w y s tę p o w a ły w d ziałaln o ści B ism a rck a , W ilh elm a, ba n a w e t F r y d e r y k a II: ta sam a bezw zględn ość, z a c h łan n o ść [...] ta sam p y ch a , k tó ra k a z a ła n a k la m ra c h p ask ó w ż o łn ie rsk ic h um ieszczać z a p e w n ie n ie »G o tt m it uns«, to sam o u czucie dziś p o zw ala głosić, że ś w ia t zaw dzięcza ca łą k u ltu r ę ty lk o p ó łn o cn o -n ie m iec k iej r a s ie ”23.

P rz e ch o d zą c z kolei do a n a liz y z a sad n iczy c h cech ideologii n a ro d o w o ­ so c ja listy c z n e j, J. J a s trz ę b s k a n a p ie rw sz y m m ie jsc u w y m ie n iła o d rz u ­ ce n ie p rzez n azizm m a te ria listy c z n e g o św ia to p o g lą d u , a ty m sa m y m

** J. J a s t r z ę b s к a, W s p ó ł c z e s n e p r ą d y w p e d a g o g i i n i e m i e c k i e j , „ K w a r t a l n i k P e d a g o g i c z n y " 1933, R. 5, nr ‘3/4, s. 319.

(9)

u z n a n ie m a rk siz m u za głów nego w ro g a ideow eg o i p o lity czn eg o , k tó ry d o b ro je d n o stk i lu d z k ie j chce całk o w icie p o d p o rz ąd k o w ać d o b ru w łasn eg o n a ro d u . D ziałalno ść je d n o s tk i d la ro z w o ju p o m y śln o śc i i p o tęg i w łasn eg o n a ro d u je s t w n a ro d o w o so c ja listy c z n y m sy ste m ie w a rto śc i n ak a zem ety c z n y m i m o ra ln y m . D lateg o też w m iejsce w a lk i k laso w e j h itle ry z m p ro p a g u je so lid a ry z m społeczny, u z n a je w łasn o ść p ry w a tn ą , k o n k u re n c ję i in d y w id u a ln ą in ic ja ty w ę p rz y je d n o c z e sn y m z a c h o w a n iu p ra w a p a ń s tw a do k o n tro li pro cesó w ek o n o m iczn y ch . O d rę b n e, lecz n ie z w y k le is to tn e m iejsce w h itle ry z m ie ja k o id eologii i d o k try n ie p o lity c z n e j z a jm u je z a g a d n ie n ie czy sto ści ra s y n o rd y c k o -a ry js k ie j, a re a liz a c ji te j id ei — w u ję c iu J. J a s trz ę b s k ie j — p o d p o rz ą d k o w a n o całość p o lity k i w e ­ w n ę trz n e j i za g ra n ic z n e j.

B ezw zględna i m eto d y cz n a re a liz a c ja p ro g ra m u n a ro d o w y c h s o c ja ­ listó w n ie pozostaw ia szkoły n ie m ie c k ie j n a u bo czu za ch o d zą cy ch w p a ń ­ stw ie A. H itle ra pro cesó w spo łeczn y ch , gd y ż zasad n iczy m p y ta n ie m je st z a g a d n ie n ie u k sz ta łto w a n ia osobow ości m łodego N iem ca. „ P ed a g o g ia n ie ­ m ieck a w idzi p rz ed sobą je d y n ą d ro g ę : z e rw a n ie z w p ły w a m i w sch o d u i zach odu, o p a rc ie się ty lk o n a istocie n iem ieck o ści. C echą k u ltu r y za ch o d n iej je s t ro z u m o w an ie, ośw iecenie, id e a łe m człow iek ośw iecony, k tó ry w szy stk o chce zro zu m ieć i w sz y stk o w y ja śn ić [...] C złow iek n o w o ż y tn y z ry w a w szelk ie w ięzi z całością, z ro d z in ą , g ru p ą zaw odow ą, p a ń stw e m , kościołem , k ra je m o jc z y sty m , dochodzi do k o sm o p o lity zm u i in te rn a c jo n a liz m u , w szy stk o ro z p ro szk o w a ł, rozłożył, zro zu m iał, z a jm u je w obec w szy stk ieg o sta n o w isk o a n ty m e ta fiz y c z n e i a n ty re lig ijn e , je s t to człow iek o w y so k iej k u ltu rz e te c h n ic z n e j, o d d alo n y od n a tu r y , p ro d u k t w ielk ich m iast. N a ro d o w y so cjalizm o d rz u ca ta k i id e a ł czło w ieka o św ie­ conego, o d rz u ca p ed a g o g ik ę ra c jo n a lis ty c z n ą i in d y w id u a listy c z n ą i żąda n o w e j, k tó ra b y p o jm o w ała człow ieka w k o n k re tn e j p e łn i sto su n k ó w i p o trz e b życiow ych, id eałe m będ zie człow iek — czło n ek spo łeczno ści n aro d o w o p a ń stw o w e j, u z n a ją c y to w szy stk o , co ta m te n o d rz u c a ł”24. W te j diag n o zie isto ty n aro d o w o so cjalisty czn e g o id e a łu w y ch o w aw czeg o u d e rz a tr a f n ie s c h a ra k te ry z o w a n a p rz ez J . J a s trz ę b s k ą te n d e n c ja h itle ­ ry z m u do to ta lita rn e g o , a p rz y ty m n ie z w y k le up roszczonego, u jm o ­ w a n ia osobow ości lu d z k ie j p o zb a w io n ej w ła sn y c h , in d y w id u a ln y c h

znam io n o d ró ż n ia ją c y c h ją od in n y c h osobn ik ów p o d d a n y c h u je d n o lic a ­ ją c y m zabiegom szkoły i p ro p a g a n d y .

O ile ca ły sy s te m o św ia ty i w y c h o w an ia III R zeszy u zn a n o za je d e n z w a żn y ch o b szaró w p o lity c z n e j in d o k try n a c ji u czn ia i n au c z y c ie la , to szczególne m iejsce w ty m p ro c esie z a jm u je h is to ria ja k o n a jb a rd z ie j po w o łan a do re a liz a c ji p ro g ra m ó w w y c h o w a n ia p o lity c zn eg o . W o cen ie

(10)

,J. J a s trz ę b s k ie j h isto ria m a w y c h o w y w ać m łodzież „w k ie r u n k u now ego n iem ieck ieg o n a c jo n a liz m u ”, k tó r y — w o d ró ż n ie n iu od n a c jo n a liz m u X IX w. — p o siad a w ła sn ą , o d rę b n ą p o stać i p iętn o , c h a ra k te r y z u ją c e się m isty c y z m e m i ra siz m e m . C elem n a u c z a n ia je s t w p a ja n ie u cznio m k ilk u p o d sta w o w y c h „ p r a w d ” n a ro d o w o so c ja listy c z n e g o k a n o n u m y śli p o lity c z n e j, k tó re głoszą, że cz ło n k am i n a ro d u i p a ń s tw a n iem ieck ieg o są w szy scy N iem cy n ie z a le ż n ie od m ie jsc a sw ego z a m ie szk an ia, gd y ż w szy scy m u szą się zespolić w je d n y m d ą ż e n iu n a d ro d z e do o b a le n ia T r a k ta tu W ersalsk ieg o , w e w z m o c n ie n iu poczucia „ w a rto ś c i n a ro d u n ie ­ m ieck ieg o ” i jeg o w y ją tk o w o śc i, p rz e ja w ia ją c e j się p rz e d e w sz y stk im w ra so w e j czystości. T y m n a d rz ę d n y m celom p o d p o rz ąd k o w an o o p ra c o ­ w a n e c e n tra ln ie p ro g ra m y h isto rii, p o zo staw ia jąc je d y n ie n au c zy cielo w i sw obodę w w y b o rz e m eto d n a u c z a n ia pod w a ru n k ie m re a liz a c ji z a sa d ­ niczego ce lu w ychow aw czego.

N a p o d sta w ie o głoszonych w lip c u 1933 r. w czaso p iśm ie „ Z e n tra l- b la tt fü r die g e sa m te U n te r ric h ts V e rw a ltu n g ” w y ty c z n y c h d la a u to ró w n o w y c h p o d rę c z n ik ó w h isto rii J. J a s trz ę b s k a w y o d rę b n iła 4 zasad n icze k ie ru n k i n o w ej, zgodnej z d o k try n ą p o lity c z n ą n az iz m u , in te r p r e ta c ji d ziejó w N iem iec. P rz e d e w sz y stk im a k c e n t położono n a o k re s p r e h i­ sto ry c z n y , ż e b y p o d k re ślić ro lę i zn a cze n ie ra s y g e rm a ń s k ie j w k s z ta ł­ to w a n iu się k u ltu r y o jc z y ste j, o b e jm u ją c e j je d n a k n ie ty lk o te re n w ła s ­ nego k ra ju , lecz i w sz y stk ie te o b sz a ry p a ń s tw e u ro p e js k ic h , g dzie żył i tw o rz y ł n o rd y c k i człow iek. N a stę p n ie p o stu lo w an o , ab y h is to ria p o li­ ty czn a w y p rz e d z a ła h isto rię k u ltu r y , gd y ż ta o s ta tn ia tw o rz y się pod w p ły w e m c z y n n ik ó w o c h a ra k te r z e p o lity c z n y m i p e łn i w obec n ich fu n k c je słu ż e b n e . W ścisły m zw ią zk u z p o p rz e d n im z a le c e n ie m n a le k ­ c ja c h h isto rii p o w in n o się pośw ięcać dużo u w a g i p ro b le m o w i w p ły w u je d n o stk i n a bieg d ziejów , co z kolei m a n a ce lu k s z ta łto w a n ie „ ś w ia to ­ p o g ląd u b o h a te rsk ie g o ” , k tó r y ja k o b y n a jb a rd z ie j o d p o w iad a m e n ta l­ ności i tra d y c ji n a ro d u n iem ieckiego, tw o rz ą c w te n sp o só b siln ą, em o cjo ­ n a ln ą m o ty w a c ję w zw alcza n iu w ro g ó w z e w n ę trz n y c h i w e w n ę trz n y c h .

Szczegółow e tre śc i n a u c z a n ia d ziejó w o jc z y sty c h i p o w sze ch n y ch p o w in n a p rz e n ik a ć idea, w yższości ra s y g e rm a ń s k o -n o rd y c z n e j in te r p r e to ­ w a n e j p rz ez w y k ład o w cę jak o je d y n y k u ltu ro tw ó rc z y c z y n n ik w ro z w o ju p a ń s tw e u ro p e jsk ic h p o cząw szy od s ta ro ż y tn e j G re cji. K o n flik ty w e w ­ n ę trz n e i w o jn y o b ro n n e lu b za czep n e m a ją być p rz e d s ta w ia n e jak o r e z u lta t w a lk i ra s — je d y n e g o c z y n n ik a d e te rm in u ją c e g o p rz e b ie g p ro c esu h isto ry czn eg o . „ J e d n a k g łó w n y m p u n k te m ro z w a ż a ń p o w in n y być p rz e ­ życia w o jn y św ia to w e j i w a lk a N iem ców z ca ły m św ia te m , p o n iżen ie n iem ieck ieg o n a ro d u p rz ez tr a k t a t w e rsa lsk i, w p ły w lib e ra ln o -m a rk s o w - skiego p o g ląd u , p rz e b u d z e n ie się n a ro d u ód w a lk i o za g łę b ie R u h ry , p rz e ja w ie n ie się n aro d o w o so c ja listy c z n e j idei w oln ości aż do p o w sta n ia

(11)

n ie m ie c k ie j n a ro d o w e j społeczności (V o lk sg e m e in sc h aft) w w ie lk i dzień P o ts d a m u ”25.

W tre śc i p ro g ra m u o b e jm u ją c e g o o k re s od r o k u 1919 d o m in u je — co p o d k re śla ła J. J a s trz ę b s k a — k o n s e k w e n tn ie p rz e p ro w a d z o n a a p o ­ teoza h itle ry z m u , b u d z e n ie w śró d m ło d zieży szk o ln ej i s tu d e n c k ie j n ie ­ n aw iści do całego św iata, p ra g n ie n ia o d w e tu p o p rzez b u d o w ę po tęg i m ilita r n e j i ek o n o m icz n ej N iem iec, p o d k re ś la n ie ro li p a r tii n a ro d o w y c h so cjalistó w i zasłu g A. H itle ra w p rz y w ró c e n iu N iem com n ależn eg o im m ie jsc a w E u ro p ie i iświecie. Z a le c e n ia p ro g ra m o w e k oń czą się p o s tu ­ la te m zap o zn an ia słu c h a c z y z ży c io ry sem A. H itle ra i H in d e n b u rg a „jak o tw ó rc ó w p rz e b u d z e n ia N iem iec”, w y ja śn ie n ie m sy m b o lik i b a rw n a ro d o w y c h (sz ta n d a r c z a rn o -b ia ło -c z e rw o n y ) o ra z d ziejó w i zn aczen ia

sw a sty k i.

In te r e s u ją c y je s t k o m e n ta rz i in te r p r e ta c ja ty ch zaleceń h itle ro w sk ic h w ład z o św iato w y c h , ja k ie sfo rm u ło w a ła w za k o ń cze n iu sw ego szk icu J . J a s trz ę b s k a , z w ra c a ją c u w a g ę, iż p ro g ra m te n je s t „ z d u m ie w a ją c y w sw e j b ru ta ln e j szczerości i eg o ty z m ie ” . A u to rk a ta, k o n s ta tu ją c fa k t to ta lita rn e g o zd ław ie n ia w sze lk ie j k r y ty k i s y s te m u p o lity czn eg o , ja k i w p ro w a d z o n o w N iem czech p o s ty c z n iu 1933 r., o ra z w s k a z u ją c n a dalsze p o su n ięcia re ż im u z m ierzając eg o do c a łk o w ite g o u b ez w łasn o w o ln ien ia całego sp o łecz eń stw a m. in. p o p rzez s p re p a ro w a n ie o d p o w ied n ich treśc i p ro g ra m ó w n a u c z a n ia h isto rii, b y ła zd a n ia , że N S D A P i A. H itle r p o n io są k lęsk ę p o lity c zn ą i m o ra ln ą , gdyż „ w y d a ją m i się p la n y H itle ra jak o p ro g ra m n a d łu ższą m e tę , tzn. w y c h o w a n ie n a ro d u — n ie re a ln e . T u m u si n a stą p ić alb o re a k c ja b u n tu , alb o sz a rz y z n a i p a u p e ry z m d u c h o w y ” . S k ra jn ie te n d e n c y jn e u jęcie p ro g ra m u h isto rii w n a ro d o w o so c ja listy c z n e j szkole z in te rp re to w a ła J. J a s tr z ę b s k a jak o p rz y g o to w a n ie m łodego p o k o ­ le n ia N iem có w do n o w e j w o jn y w im ię ra s y g e rm a ń sk ie j, k tó re j rz ek o m a m isja i k u ltu ro w e p o sła n n ic tw o m iało zm ien ić d z ie je E u ro p y p o d p o rz ą d k o ­

w a n e j te u to ń sk im k o h o rto m b a rb a rz y ń c ó w . „N ie n aw iść do w szy stk ich , poczucie k rz y w d y , p ra g n ie n ie o d w e tu , p rz e k o n a n ie o sw e j w yższości w obec in n y c h n a ro d ó w i d ąż en ie do p a n o w a n ia n a d św iatem . To b y ło b y g ro ź n ie jsz e n ieb ez p iecz eń stw o d la E u ro p y niż za czasów W ilh elm a. C zy E u ro p a zg od ziłab y się n a pó jście do n ie w o li n ie m ie c k ie j, czy też p o w tó ­ rz y ła b y się k a ta s tro fa w o je n n a z 1914 r o k u ? ”26

W n ik liw a o b se rw a c ja p rz em ian , zacho d zący ch na te re n ie szk o ln ictw a n iem ieck ieg o po zdob y ciu w ła d z y p rzez ru c h n aro d o w o so cjalisty czn y , p rz y n io sła w p o lsk im cz aso p iśm ie n n ic tw ie p ed a g o g ic zn y m w z ra s ta ją c ą ilość p u b lik a c ji, z k tó ry c h o d rę b n ą g ru p ę s ta n o w iły re c e n z je , u k a z u ją c y c h

s ’ I b i d e m , s. 330. *“ I b i d e m ,

(12)

się w N iem czech, p o d rę czn ik ó w h is to rii d la szkół ro z m a ity c h ty p ó w i p r o ­ g ra m ó w n a u c z a n ia , a ta k ż e om ó w ien ia z a rz ą d z e ń h itle ro w sk ic h w ład z o św iato w y ch . N ie sposób w ty m m ie jsc u p rz e d s ta w ić w sz y stk ic h , n a j ­ częściej d ro b n y c h , re c e n z ji n a z isto w sk ie g o p iś m ie n n ic tw a h isto ry czn e g o , ja k ie u k a z a ły się w P o lsce po ro k u 1933, n ie m n ie j n a u w a g ę z a s łu g u je o p u b lik o w a n e n a ła m a c h „W iadom o ści H isto ry c z n o -D y d a k ty c z n y c h ” o b ­ sz e rn e o m ó w ien ie tre śc i ro z p ra w y K a rla F rie d ric h a S tu r m a pt. D er

G e s c h i c h t s u n te r r ic h t d e r V o l k s s c h u l e i m nazio n a lso zia listisc h en S ta a te

(L ipsk 1933).

A u to r te j re c e n z ji p o d p isu ją c y się k ry p to n im e m J. D. stw ie rd z ił, iż k sią ż k a K. F. S tu r m a „ je s t d o b itn y m w y ra z e m te n d e n c ji p a n u ją c y c h obecnie w N iem czech, p o n iew aż a u to r o m a w ia n e j p u b lik a c ji „n ie w y o b ra ż a sobie, a b y m ógł istn ie ć ob ecn ie w N iem czech n au c zy ciel h isto rii, k tó r y by n ie zn a ł k sią ż k i F iih r e ra »M ein K a m p f« ”27. W o cen ie a u to ra re c e n z ji K. F. S tu r m zw alcza w szelk ie p rz e ja w y lib e ra liz m u w n a u c z a n iu h isto rii,

je st to b o w iem n iezg o d n e z d u c h e m r a s y g e rm a ń s k ie j. N ow e, n aro d o w o - so c ja listy c z n e p a ń stw o tw o rz y w ła s n y sy s te m w a rto śc i w y c h o w aw c zy ch i m o ra ln o -e ty c z n y c h , k o n s tru u je w ła sn y rd z e n n ie n ie m ie c k i św iato p o g ląd . K ry ty c z n ie odn iósł się po lsk i re c e n z e n t k siążk i K . F . S tu r m a do z a w a rte j ta m ap o teo z y p a ń stw a p rz e d sta w io n e g o jak o u z a sa d n io n ą h is to ry c z n ie ideę n a d rz ę d n o śc i w ła d z y w obec je d n o s tk i. P a ń s tw o p o jm o w a n e je s t — zgod nie z filozofią H e g la — ja k o o rg a n r e g u lu ją c y całość życia sp ołecznego i cz y n n ik , m o b iliz u ją c y do w a lk i w s z y stk ic h o b y w a te li. Z ro z ­

w a ż a ń F. K . S tu r m a re c e n z e n t w y d o b y ł ta k is to tn y d la zro zu m ien ia w y c h o w aw c zej k o n c e p c ji h itle ry z m u id eał o b y w a te la , k tó ry m m oże być ty lk o „człow iek o m o cn y m p o czuciu ra so w y m , d u m n y z tego, że je s t N iem cem , o b d a rz o n y siln ą w olą, k a r n y , gotów do słu ż b y z b ro n ią w rę k u . A b y te n cel o siąg n ąć , n ie w y s ta r c z y w y k sz ta łc e n ie , trz e b a d z ia ła ć n a u czucie i w olę, stą d ro la h isto rii w n o w e j szkole s ta je się b ard zo pow ażn ą. H isto ria n a jle p ie j o b u d zi św iadom o ść ra so w ą , w szak p rzeszłość N iem iec to p rz eszło ść k aż d eg o o b y w a te la . H is to ria to ro z b u d z e n ie s k a rb ó w tk w ią ­ cy ch w n ieśw iad o m o ści — to n ie je s t p la to n iz m , a fre u d y z m za sto so w an y do te o rii ra s iz m u " 28.

N a zisto w sk a koncepcja! n a u c z a n ia h isto rii i z a w a rty c h w ty m p rz e d ­ m iocie tre śc i p o lity c z n y c h n ie p o m in ęła z a g a d n ie n ia w o jn y i p o k o ju , g dyż — n a co zw ró cił u w a g ę J . D. — a u to r re c e n z o w a n e j k siążk i z d e c y ­ d o w a n ie sp rz eciw ił się ze p ch n ięciu n a d alszy p la n h isto rii w o jen , po n iew aż dzieje p a ń s tw a to ta k ż e zw y c ię stw a i k lęsk i, a z a te m w n a u c z a n iu h is to rii

*7 J. D. (rec. z:) K. F. S t u r m , D e r G e s c h i c h t s u n t e r r i c h t d e r V o l k s c h u l e i m n a z i o n a l s o z i a l i s t i s c h e n S t a a t e , L ip sk 1933, „ W i a d o m o ś c i H i s t o r y c z n o - D y d a k t y c z n e 1934, R. 2, z. 1, s. 34.

(13)

n a le ż y d o b itn ie p o d k re śla ć , że w o jn y b y ły i są n ie u n ik n io n e . P o n a d to , h itle ro w sc y tw ó rc y now ego m o d elu in fo rm o w a n ia o p rzeszłości z d e c y ­

d o w a n ie za n eg o w a li p o z y ty w isty c z n y o b ie k ty w iz m , o d rz u cili ścisłość i w ie rn o ść h isto ry c z n e g o p rz e k a z u , w m ie jsc e k tó re g o u m y sł i c h a ra k te r u cznia p o w in n y k sz ta łto w a ć le g e n d y i m ity , u k a z u ją c e b o h a te rs k ie czy n y g e rm a ń sk ic h przo d k ó w . T a k ie u ję c ie p ro c e s u dziejow ego , k tó re g o je d y n ą w y k ła d n ią m iało być s z o w in isty c z n o -ra sisto w sk ie sp o jrz e n ie zaró w n o n a przeszłość N iem iec, ja k i E u ro p y , św iad czy — w o p in ii po lskiego re c e n ­ ze n ta — o s k ra jn ie in s tru m e n ta ln y m tra k to w a n iu n a u k i h isto ry c z n e j p rz ez n a ro d o w y so cjalizm i jego p ro p a g a to ró w n a te re n ie n iem ieck iej szkoły.

P r ze b u d o w a historiografii w III R z e s z y to ty tu ł a r ty k u łu Z ofii K rz e-

m ick iej, k tó ra sw o je s tu d iu m o p a rła n a le k tu rz e trz e c h ro z p ra w n ie m ie c ­ k ich h is to ry k ó w (H. E. S tie r; D e u ts c h e G e sc h ich te i m R a h m e n der W e l t ­

gesc hic hte, B e rlin 1934; F. S tie v e , G e sc h ic h te d e r d e u t s c h e n V o l ­ kes, M o n ac h iu m 1934; W. K lo eb e r, V o m W e ltk r i e g z u r N a tio n a le n R e ­ v o lu tio n , M o n ac h iu m 1934). P u n k te m w y jś c ia ro z w a ż a ń Z. K rz em ic-

k iej było stw ie rd z e n ie , iż m im o p o d staw o w e g o i o b o w iąz u ją ceg o p o s tu la tu d ąż en ia do o b ie k ty w n e j p ra w d y n a u k a h isto ry c z n a zw iązan a je s t z a k tu a ln y m i w y d a rz e n ia m i p o lity c z n y m i i u w ik ła n a w zacho dzące p ro c esy ekonom iczne, k u ltu ro w e i społeczne. S zczególnie w y ra ź n ie d o s­ trze c m ożn a tę s y tu a c ję n a u k h u m a n is ty c z n y c h w N iem czech h itle ro w ­ skich, gdzie „p rzeszłość z a p rz ę g n ię ta je s t w słu żb ę te ra ź n ie jsz o śc i” .

Z d an ie m Z. K rz e m ic k ie j ru c h n a ro d o w o so c ja listy c z n y , ja k k o lw ie k n a z y w a ją c y sam sieb ie ru c h e m re w o lu c y jn y m w p rz e c iw ie ń stw ie do w ielu in n y c h „ p a rtii w y w ro to w y c h ” z ry w a ją c y c h w szelk ie w ę z ły h isto ry czn e , sz u k a o p arcia i leg aliza cji w p o d k re ś la n iu sw ej łączno ści z przeszło ścią, „ s ta r a ją c się (...] zg ru p o w ać c a ło k s z ta łt w y d a rz e ń d z ie jo w y c h dookoła kośćca ideologii n a ro d o w o so c ja listy c z n e j”. W ed łu g Z. K rz e m ic k ie j h itle ­ ry z m n a w ią z y w a ł w p o cz ą tk a c h sw ego istn ie n ia ty lk o do n ie k tó ry c h m o m en tó w n iem ieck iej tra d y c ji, p o sz u k u ją c te o re ty c z n e g o u za sa d n ie n ia m . in. w m ito lo g ii g e rm a ń s k ie j, w ideologii o k re su w o je n ch ło p sk ich w ie k u X V I, w m y śli p o lity c z n e j F r y d e r y k a W ielkiego i B ism a rck a . P o p rz e ję c iu w ład z y p rzez p a r tię spod zn a k u s w a sty k i o kazało się, że N S D A P zam ie rza z a a n e k to w a ć d zieje N iem iec na u ż y te k p a r ty jn e j p ro p a g a n d y , d o strz e g a ją c szczególne w a lo ry w y c h o w aw cze w n a u c e h is to ry c z n e j, k tó re j je d n o s tro n n a in te rp re ta c ja m a słu ży ć d łu g o fa lo w y m celom h itle ro w sk ie g o reżim u .

Z. K rz e m ic k a p o szu k iw a ła w sp ó ln y c h w ą tk ó w in te r p r e ta c y jn y c h w trz e c h a n a liz o w a n y c h p rz ez n ią ro z p ra w a c h n a u k o w y c h n a z isto w sk ic h h is to ­ ry k ó w . To, co zd a n ie m a u to rk i szkicu, łą c z y te p ra c e to św iad o m e zabiegi in te rp re ta c y jn e , z m ie rz a ją c e do w y k a z a n ia , iż u k o ro n o w a n iem c a łe j h is­

(14)

to rii N iem iec je s t p a ń stw o n a ro d o w o so c ja listy c z n e b ę d ą c e log iczn ym , k o n iecz n y m re z u lta te m d ziejow ego p ro c esu . A n a liz u ją c szczegółow o p u ­ b lik a c je H. F. S tie ra , F . S tie v eg o i W. K lo e b e ra a u to rk a d o strz e g ła tra fn ie , iż p ra c e te n ie są w istocie ro z p ra w a m i n a u k o w y m i, n ie je s t ich celem o b ie k ty w n a r e k o n s tr u k c ja fa k tó w n a p o d sta w ie k ry ty c z n e j a n a liz y źród eł, ale są one „ w y k ła d n ik ie m p rą d ó w a k tu a ln y c h n a h is to ry c z n y m tl e ” . P ra c e h itle ro w sk ic h h is to ry k ó w n a z w a ïa Z. K rz e m ic k a „ c z y ta n k a m i d la n a ro d u n iem ieck ieg o ” , k tó re m o d y fik u ją w d u c h u n a ro d o w o so c ja listy c z - n y m p o sia d a n y zasó b w ie d z y o p rzeszłości, w ią ż ą tę p rzeszło ść z a k tu a l­

n y m i w y d a rz e n ia m i p o lity c z n y m i, u k a z u ją c je z k o lei ja k o re a liz a c ję dziejo w eg o p o s ła n n ic tw a i n a ro d o w e j tra d y c ji n ie m ie c k ie j. P o d s u m o w u ją c sw o je re fle k s je n a te m a t h itle ro w s k ic h te n d e n c ji id eo w y ch w ó w czesn ej h isto rio g ra fii n ie m ie c k ie j Z. K rz e m ic k a p isała: „dzieła te sta n o w ić m a ją » n au k o w ą p o d staw ę « d la p o d rę c z n ik ó w sz k o ln y c h z d zie d z in y h is to rii d la szkół III R zeszy. P o s łu g u ją się one w p ra w d z ie n a u k o w y m pozorem , a le d a le k ie są od p ra w d z iw ie n a u k o w e g o p rz e d sta w ie n ia ; w k a ż d y m ra z ie sta n o w ią c e n n y m a te r ia ł d la p rz y sz łe g o o b ie k ty w n e g o h is to ry k a r u c h u n aro d o w o so cjalisty czn e g o , u n a o c z n ia ją c m e to d y d o sk o n a le z o rg a n i­ zow anego sposobu p ro p a g a n d y w y z y sk u ją c e j n a u k o w y a p a r a t d la celów a k tu a ln e j p o lity k i”20.

P o g lą d y J. J a s trz ę b s k ie j, A. Z an d a i Z. K rz e m ic k ie j u z u p e łn ił w ła s n y m i u w a g am i i o cen am i zw ią zan y m i z p ro b le m e m n a z isto w sk ie j „ r e fo rm y ” sz k o ln ic tw a n iem ieck ieg o A. M. W odziński, a u to r o b sze rn eg o s tu d iu m pt. N a u cza n ie historii w II I R z e s z y . R e z u lta ty , re w o lu c ji 30 sty c z n ia 1933 r o k u ” u w id o cz n iły się — jego zd a n ie m — p rz e d e w sz y stk im w n au c e, szczególnie zaś w n a u c e h is to ry c z n e j. D la A. M. W o dzińskieg o f u n d a ­ m e n ta ln ą d la „ św ia to p o g lą d u ” n aro d o w o so c ja listy c z n e g o b y ła d o k try n a ra sisto w sk a , k tó re j założenia u k s z ta łto w a ły za ró w n o o k re ślo n y m odel n a u c z a n ia h isto rii, ja k i z m o d y fik o w a ły g ru n to w n ie m eto d o lo g iczn e d y r e k ­ ty w y b ad a w cz e n au k o w e g o w a rs z ta tu n ie m ie c k ic h h isto ry k ó w . N iem al n a z a ju tr z p o zw y c ię stw ie w y b o rc z y m N S D A P w m a rc u 1933 r. p o jaw iło się w ie le p u b lik a c ji d o m a g a ją c y c h się „ o d n o w ie n ia n a u k i” i „n o w ej h is to ­ r io g r a f ii” , p o n ie w a ż n a u k a h is to rii p o z o sta w a ła w ty le i n ie in te rp re to w a ła

b ieżą cy ch w y d a rz e ń p o lity c z n y c h , a h is to ry c y n ie p rz e ja w ia li ta k o cze­ k iw a n e j p rz ez p a r tię h itle ro w s k ą „ p o lity c z n e j n a m ię tn o śc i i w o jo w n i­ czości” . A. M. W odziński p rz y p o m in ą ł w ty m m ie jsc u w y p o w ie d ź czoło­ w ego ideologa n az iz m u A. R o sen b erg a, k tó r y podczas o b ra d zja z d u h is to ­ ry k ó w n iem ieck ich , w ro k u 1934, p o w iedział, że „ h isto ria p o w szech n a m u si być n a now o p isan a, g d y ż z ch w ilą o d ro d z en ia n a ro d u n iem ieck ieg o

! ' Z. K r z e m i c k a , P r z e b u d o w a h l s l o r l o g r a l l l w III R z e s z y , „ W i a d o m o ś c i H i ­ s t o r y c z n o - D y d a k t y c z n e " 1935, R. 3, z. 1/2, s. 22.

(15)

w y b iła też godzina i d la n o w e j h is to rio g ra fii n ie m ie c k ie j, k tó ra m usi być ściśle n a ro d o w a, na w sk ro ś n ie m ie c k a ”30.

T en k a te g o ry c z n y n a k a z p o rz u cen ia w szelk iego o b ie k ty w iz m u w u p r a ­ w ia n iu b ad a ń n a u k o w y c h i o g łaszan ia ich w y n ik ó w ze szczególną bez- w g lęd n o ścią został z realizo w a n y w p ro cesie d y d a k ty c z n o -w y c h o w a w c z y m na w sz y stk ic h szczeblach k sz ta łc e n ia w N iem czech n a ro d o w o so cjalisty cz- n y c h . A. M. W odziński b y ł je d n a k zd an ia, iż o k res, ja k i u p ły n ą ł od m o m e n tu n a z isto w sk ie g o p rz e w ro tu , j e s t z b y t k ró tk i, a b y m o żn a by ło d o ­ k o n ać p e łn e j o c e n y p ro g ra m ó w n a u c z a n ia h is to rii w III R zeszy, ale u w a ­ ż n a le k tu ra w ielu p u b lik a c ji o g łasza n y ch p rz e z n ie m ie c k ie m in is te rs tw o

o św ia ty p o zw ala na z re k o n s tru o w a n ie ideolo g iczn y ch tre śc i p rz e k a z y ­ w a n y c h uczn iom i s tu d e n to m p rz ez ped ag o g ó w w y p e łn ia ją c y c h p a r ty jn e d y re k ty w y . W o p in ii A. M. W odziń skiego p o d sta w o w y m źró d łem , z k tó reg o czerp ią n iem iecc y te o re ty c y w y c h o w a n ia , je s t M e in K a m p f i d o p iero a n a liz a o d p o w ied n ich fra g m e n tó w k siążk i A. H itle ra m oże w y ja ś n ić isto tę n aro d o w o so c ja listy c z n e j re w o lty , ja k a n a s tą p iła w n iem ieck im szk o ln ictw ie, p o leg ają cą n a za sad n icze j zm ian ie k o n c e p c ji w y c h o w aw czej i w p rz ę g n ię c iu szk o ły w słu żb ę p o lity k i.

L e k tu ra M e in K a m p f d o p ro w a d ziła A. M. W od ziń skiego do w nio sk u , iż za d an iem n iem ieck ieg o n a u c z y c ie la h isto rii je s t ta k ie w y c h o w an ie p rzy szłeg o o b y w a te la , żeb y by ł: 1) c z y n n y m i p o ży tec zn y m człon kiem p a r tii n aro d o w y c h so cjalistó w , czyli p a ń s tw a ; 2) ra so w o u św iad o m io n y ; 3) d u m n y z p rz y n ależn o śc i do n a ro d u n iem ieck ieg o ”81. T e tr z y cele ideologicznego w y c h o w a n ia re a liz o w a n e są p oprzez p e rm a n e n tn ą a k tu a ­ liz a c ję z a w a rte g o w p ro g ra m ie n a u c z a n ia m a te r ia łu h isto ry czn e g o , a le p o d sta w o w e zn a czen ie p rz y w ią z u je się do d o k ład n eg o zap o zn an ia ucznia z w e w n ę trz n y m i d z ie ja m i N iem iec la t 1918— 1933. K lu cz o w y m w y d a ­ rz e n ie m tego o k re su , z p u n k tu w id zen ia p o lity c zn y ch i p ro p a g a n d o w y c h in te re só w re ż im u , je s t T r a k ta t W ersalsk i, k tó re g o o d p o w ied n ia i n t e r ­ p re ta c ja m a w y k a zać p o p e łn io n ą p rzez p rz y w ó d c ó w i tw ó rc ó w R ep u b lik i W e im a rsk ie j z d ra d ę in te re só w n aro d o w y ch . D lateg o też w szko łach n ie ­ m ieckich w ścisły m zw ią zk u z ty m z a g a d n ie n ie m p o ru sz a się n a le k c ja c h h isto rii ta k ie te m a ty , ja k np. „ k rw a w ią c e g ra n ic e n aszego p a ń s tw a ” , „ a u s tria c k ie b ra te rs k ie p lem ię n ie m oże w ró cić do m a c ie rz y ” , „m ilio n o m N iem có w g ro zi z a g ła d a poza g ra n ic a m i R zesz y ”, „ w a lk a o ró w n o u p ra w ­ n ie n ie N ie m ie c ” .

P ro p a g a n d o w a a k tu a liz a c ja tre ś c i h isto ry c z n y c h n ie w y c z e rp u je oczy ­ w iście w sz y stk ic h m etod em o cjo n a ln e g o o d d z ia ły w a n ia n a p s y c h ik ę dzieci i. m łodzieży, k a ż d y bo w iem p o lity c z n y w y c h o w aw c a (a je s t n im n a u c z y

-30 A . M. W o d z i ń s k i , N a u c z a n i e h i s t o r i i w III R z e s z y" , „ W i a d o m o ś c i H i s t o - r y c z n o - D y d a k t y c z n e ” i 936, R. 4, z. 3, s. 89.

(16)

ciel h isto rii) zo b o w ią zan y je s t do z w alcza n ia m a te ria liz m u h isto ry czn e g o , p ro le ta ria c k ie g o in te rn a c jo n a liz m u i lib e ra liz m u „n iezg o d n eg o ze s t r u k tu r ą d u c h o w ą n a r o d u ” . C e n tra ln e m ie jsc e w n a u c z a n iu d ziejó w N iem iec z a j­

m u ją h isto ry c z n e postacie, sy m b o liz u ją c e id e a ły n a c jo n a lis ty c z n o -m ilita - ry s ty c z n e (cesarz M a k sy m ilia n — w z ó r o sta tn ie g o ry c e rz a , L u te r — w zór ew an g elick ieg o p a sto ra , F ry d e r y k II — w zó r p ru sk ie g o oficera, G o e th e — w z ó r w y k sz ta łc o n e g o o b y w a te la , H itle r — w z ó r n a ro d o w e g o so cjalisty ). „ P rz y k a ż d e j sposobności n a le ż y p o d k re ślić zn a czen ie p ra w d z iw e g o w odza d la k ażd eg o n a ro d u , n a le ż y obudzić e n tu z ja z m d la ty ch w ielk ich oso­ bistości. O n e m a ją być w zo rem d la k ażd eg o niem ieck ieg o ch ło p ca. W te d y też obu dzi się w k a ż d y m N iem cu d u m a, że n a le ż y do n a ro d u , k tó ry oddał k u ltu rz e lu d z k ie j n ieo cen io n e u słu g i, że je s t czło n k iem ra s y , k tó ra n ależ y , ja k n a u k a to n ieo d zo w n ie stw ie rd z iła , do n a jp rz e d n ie js z y c h ra s lu d zk ich . A ró w n o c ześn ie ob udzi się też w u cz n ia ch z a u fa n ie do siły n a ro d u , co w e d le słó w k a n c le rz a je s t je d n y m z z a sad n iczy c h p o s tu la tó w w szelkiego w y c h o w an ia, a szczególnym z a d a n ie m h is to rii”32.

O d rę b n y m p ro b le m e m , k tó re m u pośw ięcił w iele uw ag i A. M. W o ­ d ziń sk i, b y ła k w e stia w e w n ę trz n e j s t r u k tu r y m e ry to ry c z n y c h tre ś c i p rz e ­ w id zian y c h jak o m a te ria ł le k c y jn y , o b o w ią z u ją c y n a u c z y c ie la i uczniów . P rz e d e w sz y stk im a u to r ten zw ró cił u w agę, iż w p o w a ż n y m sto p n iu o gran iczo n o ilość i szczegółow ość m a te r ia łu n a rzecz jego zw arto ści, n a w e t k o sztem o d rz u c e n ia dość is to tn y c h — z p u n k tu w id z e n ia d ziejó w N iem iec — fa k tó w i w y d a rz e ń . W p ro w ad zo n o n a to m ia s t do ta k upro szczo neg o p ro g ra m u n o w e z a g a d n ie n ia n ieo b ec n e p rz e d ro k ie m 1933 w n a u c z a n iu h isto rii n a poziom ie szkoły p o w sze ch n ej i śre d n ie j. W p ie rw sz y m rz ęd zie p ro g ra m h isto rii o jc z y ste j został „w zb o g ac o n y ” p re h is to rią i o k re sem w c zesn o -g e rm ań sk im , u su w a ją c w ten sposób ze św iad o m o ści ucznia o cz y w isty fa k t u sy tu o w a n ia źród eł e u ro p e js k ie j k u lt u r y i cy w iliza cji w G re c ji i R zy m ie o ra z s u g e r u ją c ty m sam y m , iiż to k ra je p ó łn o cn ej i śro d k o w e j E uro p y , a w ięc o b sz a ry za lu d n io n e p rzez p lem io n a g e r m a ń ­ sk ie i n o rd y c k ie , d a ły p o cz ątek i im p u ls ro z w o jo w i lu d z k ie j ak ty w n o śc i c y w iliz a c y jn e j. Dość w cześn ie z a p o z n a je się n iem ieck ieg o u cznia z h isto rią i poch o d zen iem ra s oraz ich w k ła d e m w k u ltu r ę og ó ln o św iato w ą. „U czeń m a w y n ieść z n a u k i p re h is to rii i h is to rii w czesn ego śre d n io w ie cza to p rz e k o n a n ie , że [...] w sz y stk ie p a ń s tw a Z ach o d u i ich tw ó rc ze w a rto ści za w d zięc zają sw o je istn ie n ie je d y n ie G e rm a n o m . P r z y z u p e łn y m z a g i­ n ię c iu g e rm a ń s k ie j k rw i w E u ro p ie zag inąć b y m u s ia ła ró w n ie ż całk o w icie k u ltu r a Z ach o d u . O g ó ln e za sad y w y c h o w a n ia w p ro g ra m ie n aro d o w y c h so cjalistó w : ra siz m , naro d o w o ść, h isto ria n a u słu g a c h p o lity k i — u w y d a t­ n ia ją się t u ta j w y ra ź n ie ”33.

(17)

O bok p re h is to rii n o w y m e le m e n te m p ro g ra m u n a u c z a n ia je s t z a g a d ­ n ie n ie ra siz m u , p rz y pom ocy k tó re g o n ie m ie c k i pedagog m a obow iązek in te rp re to w a ć d zieje N iem iec, E u ro p y i św ia ta , w te n sposób, żeb y k ażd em u słu ch ac zo w i u p rz y to m n ić fu n d a m e n ta ln e zn a czen ie „czy stości k rw i i r a s y ” M im o jed n o z n a c z n y c h zaleceń h itle ro w sk ic h w ład z o św iato w y c h w te j k w e stii re a liz a c ja tego p u n k tu p ro g ra m u n a p o ty k a w szk o łach zn aczn e tru d n o śc i sp o w o d o w an e n ie k o m p e te n c ją n au czy cieli, k tó rz y n ie p o tra fią up o ra ć się z w ielom a h ip o teza m i d o ty czą cy m i p och od zen ia ra s, ich ro z ­ m ieszczenia, ro li, ja k ą o d e g ra ły w przeszłości itd. A. M. W odziński zw rócił u w a g ę n a istn ie n ie p e w n e j liczby h is to ry k ó w n a ro d o w o so c ja lis­ ty czn y c h , k tó rz y w y ra ż a ją n a w e t obaw ę, iż za g ad n ien ia ra s o w e „u su n ą h isto rię w c ie ń ” i że zo stan ie ona w k ró tc e zd e g ra d o w a n a je d y n ie do n a u k i pom ocniczej, n o w e j d zied z in y w ied zy — raso lo g ii. N iem n iej — w tra f n e j o p in ii A. M. W odzińskiego — ra s is to w sk a in te r p r e ta c ja pro cesu h isto ry c z n e g o je s t n ie z w y k le w y g o d n a w ró w n y m s to p n iu d la h is to ry k a - -b a d a c z a , ja k i d la n au c z y c ie la , p o n iew a ż „ h is to ry k z g ó ry w ie, co chce znaleźć. S p e łn ił sw o je zad an ie, sk o ro w y k a z a ł o b ja w y ty p u raso w ego. W sz y stk ie w y d a rz e n ia są z g ó ry p o w y z n acz an e p rz ez p rz e d h isto ry c z n e po d św iad o m e g łęb in y . P o w s ta je w obec tego p y ta n ie : czy d la tego, k to zna w sz y stk ie „ w ie czn e” p o d sta w y sw ej ra sy , p o trz e b n a je s t jeszcze h isto ria ? C zyż n ie w y sta rc z y m u w s łu c h iw a n ie się w głos sw e j k rw i? O n a p rz e c ie ż je s t b liższa niż c a ła w ied z a h isto ry c z n a . D o ch od zim y w te d y do k o n flik tu m ię d z y h isto ry c z n y m a ra so w y m tłu m a c z e n ie m n aro d o w eg o b y tu . P o w s ta je ip y tan ie: k o m u n a le ż y się p ry m a t czy h isto rii, czy n a u c e ra s iz m u ? ”34

Z p ro b le m a ty k ą ra sis to w s k ą z w ią zan e je s t ściśle z a g a d n ie n ie sto s u n k u h itle ry z m u do Ż ydów , le k c je h isto rii b ow iem s ta ły się ró w n ie ż p re te k s te m d la w p a ja n ia m ło d zieży n ie n a w iśc i i p o g a rd y d o sp ołeczno ści ży d o w sk iej, k tó re j obecność w N iem czech in te rp re to w a n a je s t p rz ez n a u c z y c ie la jak o o g ro m n e n ieb ez p iecz eń stw o z p u n k tu w id ze n ia czysto ści ra sy . A. M. W odzińsk i stw ie rd z ił, iż p ro g ra m zaleca, a b y w e w sz y stk ic h k la sa c h szk o ły ś re d n ie j p o d k re śla ć n e g a ty w n e c e ch y osób p o ch o d zen ia sem ickiego, u w y p u k la ć ich d ąż en ie do ek ono m icznego w y z y sk u cz y sty c h raso w o N iem ców oraz u k az y w ać h e g e m o n isty c z n e a m b ic je p a n o w a n ia n a d ś w ia ­ tem . W u jęciu A. M. W odziń skiego s k ra jn y a n ty s e m ity z m n aro d o w eg o so cjalizm u łącz y ł się z siln ie p ro p a g o w a n ą p rzez n ie m ie c k ą szk ołę ideą zjed n o c zen ia n aro d o w eg o , czyli z p ro g ra m e m u tw o rz e n ia W ielk ich N ie­ m iec (G rossdeutschland), w g ra n ic a c h k tó ry c h p o w in n i się znaleźć w szy scy N iem cy, p o z o sta ją c y w ch w ili o b ecn ej jeszcze o b y w a te la m i p a ń s tw s ą s ie d ­ nich.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W artykule przedstawiono system planowania przestrzennego w Anglii, który jest inny niż w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej, ale oparty na ogólnych wytycznych brytyjskich

Different from the passive manipulator, the active manipulator allows the pilot to directly perceive an aircraft output, typically the aircraft rotational velocity, through

Several bi-step strategies, relying on a continuous gradient-based optimization of lamination parameters followed by a discrete stacking sequence optimization step during which

Teoretycy rachunkowości badanego okresu zwracali przy tym uwagę na słusz- ność posługiwania się przede wszystkim księgowością podwójną. Tomasz Lulek podkreślił

Działał tu jako dydaktyk od roku 1841 do 1849, przygotował też wypisy z literatury polskiej, które służyły mu do celów dydaktycznych (wydal je potem w Pradze jako

It is proved that an orthogonal basis in a non-archimedean metrizable locally convex space E (in particular, a Schauder basis in a non-archimedean Fr´ echet space E) is stable if

W  koncepcję charyzmatycznej monarchii wpisuje się też dzia- łanie proroka, który w świetle narracji Ksiąg Królewskich czynnie włączałby się w  legitymizację króla

Brodzińskim, zgromadziłem szereg odpisów z autografów poety, w śród których, obok nieznanych poezyi, jest rów nież nader ciekawa kore­ spondencya z lat