• Nie Znaleziono Wyników

View of Z badań nad początkami kanoników regularnych w Polsce

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Z badań nad początkami kanoników regularnych w Polsce"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

o m ów ion a przez K a ro la G órskiego k o leg ia ta zam k ow a w K ruszw icy; za­ d an iem jej sześciu p reb en d ariu szy b yła obsługa ok oliczn ych k ap lic. R ozw ój sie c i k o śc io łó w w ie js k ic h na obszarze arch id iak on atu lu b elsk ieg o przed­ sta w ił P r z e m y sła w S zafran 4ł. W d y sk u sji nad początk am i organizacji p a ­ r a fia ln ej na ziem ia ch p o lsk ich — p row adzonej przez k s. B o le sła w a K u­ m ora i E u gen iu sza W iśn io w sk ieg o — ch od zi w dużej m ierze ty lk o o pre­ cy zję sfo rm u ło w a ń . Za jej rea ln e o sią g n ięcie n a leży uznać stw ierd zen ie, iż p rzy istn ie ją c e j p o d sta w ie źród łow ej m ożna d atow ać p o w sta n ie n iek tó ­ rych k o ścio łó w n a k o n iec X lu b początek X I w iek u . P o n iew a ż jednak p ełn ię p ra w p a ra fia ln y ch u zy sk a ły one dop iero sto p n io w o — w ię c m om ent, od k tórego zaczyn a się u ży w a ć o k reślen ia „p arafia” zależy w ła śc iw ie od d ecy zji k ażd orazow ego autora 4S. J ed n o stk a m i n ad rzęd n ym i — arch id iak o­ n a ta m i i d ek an atam i — z a ję li się ostatnio: Szafran, J ó zef Szym ański i k s. K u m o r 44.

W ten sposób zo sta ła w yczerp an a p ro b lem a ty k a b u d ow y p olsk iej orga­ n iz a c ji k o śc ie ln e j.

Z y g m u n t S u ło w sk i.

Z B A D A Ń N A D PO C ZĄ T K A M I K A N O N IK Ó W REG ULA RN YC H

W POLSCE

(N A J N O W S Z E P R A C E P O L S K IE )

W ielk i i złożon y ruch reform y k leru św ieck ieg o , k tóry w X I i X II w. ogarn ął w różn ym sto p n iu n a sile n ia całą Europę Z achodnią, p o w o ła ł do ż y cia szereg k on g reg a cji tak zw a n y ch k a n o n ik ó w regu larn ych regu ły św . A u g u sty n a . N o w e fo rm acje k a n o n ick ie p rzen ik ają do naszego kraju już w p ie r w sz e j p o ło w ie X I I stu le c ia i od gryw ają n iep o śled n ią rolę w procesie w ew n ę tr z n y c h zm ia n zach od zących w K o ściele p olsk im , k tórych punktem k u lm in a c y jn y m b ęd ą refo rm y arcyb isk u p a H en ry k a K ietlicza i rozw ój za­ k o n ó w żeb raczych . N ie ste ty w litera tu rze p o lsk iej rzu ca się w oczy n ie ­ z w y k ły brak op racow ań d otyczących n ie ty lk o w k ła d u k an on ik ów regu lar­ n y ch w d zieło reform y, p o w ią za n ej w ielo m a n ićm i z ca ło k szta łtem życia K o ścio ła p o w szech n eg o , a le n a w e t szczegółow ych m on ografii k lasztorów , cZy te ż w y d a w n ic tw i o m ó w ień źród eł, rzu cających św ia tło na in teresu jące

42 G ó r s k i, op. cit., s. 41— 46. P. S z a f r a n , R o z w ó j śre d n io w ie c zn e j

s ie c i p a r a f ia ln e j w L u b e ls k ie m , L u b lin 1958.

43 B. K u m o r , P o c z ą tk i o rg a n iza c ji p a r a fia ln e j n a zie m ia c h p o lsk ich , „R oczn ik i T eo lo g iczn o -K a n o n iczn e”, 5 119580, z. 4, s. 103— 115'. E. W i- ś n i o w s k i, P o c z ą tk i o rg a n iza c ji p a r a fia ln e j n a ziem ia ch p o lsk ich ,

tam że, 7 (1960), z. 4, s. 137— 145.

“ S z a f r a n , op. oit., s. 21— 49. J. S z y m a ń s k i , U w a g i o o rg a ­

n iz a c ji a rc h id ia k o n a tu p o lsk ie g o , „R oczniki T eo lo g iczn o -K a n o n iczn e”, 6

(1959), z. 3, s. 33— 55. B . K u m o r , P o c z ą tk i o rg a n iza c ji d e k a n a ln e j na

(2)

nas zagadnienia. D la teg o te ż duże zn a czen ie m a tu k a żd y p rzy czy n ek lub pu b lik acja źródłow a. Jed n ak teg o r o d z a ju ' p race z p ow o d u ro zsia n ia po różnorodnych czasop ism ach n ie za w sze dają się w y c h w y c ić .

O m ów ione zo sta n ie p on iżej szereg p u b lik a cji, k tó re w cią g u ostatn ich la t p ośw ięcon o w P o lsc e początk om i za k o rzen ie n iu się w n a szy m k raju k a n on ik ów regu larn ych .

In stytu cje k an on ick ie, k tórych in filtr a c ję d o P o lsk i ob serw u jem y w in te ­ resu jącym nas ok resie ob ejm u jącym m n iej w ię c e j la ta 11.20 do 1250, to: prem on straten si, c z y li n orb ertan ie (w yraźn ie zresztą o d b ija ją cy sw ą orga­ nizacją i d u ch ow ością od reszty zrefo rm o w a n eg o kleru ), k o n g reg a cja arro- azyjska, bożogrobcy i szp ita ln icy ŚW. D u ch a. O sobną p o zy cję za jm u ją k a ­ n onicy czerw iń scy, k tórych p rzy n a leżn o ść k o n g reg a cy jn a aż do p oczątk ów X V I w . jest sp raw ą sporną — n iek tó rzy bad acze u siłu ją ich w ią za ć z p a ­ ry sk im i w ik toryn am i.

P ierw sze la ta po drugiej w o jn ie św ia to w e j w n io s ły p ew n ą p o d sta w ę do rozw in ięcia badań nad p oczątk am i k a n o n ik ó w reg u la rn y ch w P o lsc e . W y­ n ik iem ogólnego za in tereso w a n ia p ie r w sz y m o k resem d ziejó w p o lsk ich b yło u kazanie się szeregu sy n tez — p o trosze o p ra co w y w a n y ch jeszcze w ok resie okupacyjnym , lub w y d a n y ch p o raz drugi — w k tórych w zw ią zk u z róż­ n ym i zagad n ien iam i p od su m ow an o ró w n ież częścio w o d o ty ch cza so w ą li t e ­ raturę om aw iającą p ierw sze w sp ó ln o ty k a n o n ick ie św . A u g u sty n a w n a ­ szym k raju (F riedberg M arian, K u ltu r a p o ls k a a n ie m ie c k a , t, II, P ozn ań 1946; M aleczyń sk i K arol, B o le sła w K r z y w o u s ty , K ra k ó w 1947; S iln ic k i T a ­ deusz, D z ie je i u s tr ó j K o śc io ła k a to lic k ie g o n a Ś lą s k u do p o ło w y X I V w .. W arszaw a 1953). Szereg p ośred n ich d an ych do h isto r ii i zn a czen ia k u ltu ­ raln ego poszczególn ych k la szto ró w w n io s ły b ad an ia a rch eologów i h is to ­ ryk ów sztu k i w tak ich m iejsco w o ścia ch jak; S lęża , T rzem eszn o, Strzeln o, czy C zerw ińsk. N ie sposób tak że n ie w sp o m n ieć o p ew n y ch w y d a w n ic tw a c h źródłow ych jak: K o d e k s d y p lo m a ty c z n y Ś lą s k a , w y d a w a n y p rzez K arola M aleczyń sk iego i A n n ę S k ow roń sk ą, czy te ż re e d y c ji C ro n ica e P e tr i c o m i-

tis P olon iae, dokonanej przez M ariana P le z ię w III t. d rugiej serii M o n u ­ m en tu P olon iae H istó ric a , b ęd ących p o d sta w ą b ad ań n ad ślą sk im i arro-

azyjczyk am i i p r e m o n s tr a te n sa m il.

P rzechodząc do n o w szy ch prac za jm u ją cy ch się w sposób b ardziej b ez­ p ośredni k an on ik am i reg u la rn y m i, w p ie r w sz y m rzęd zie w a rto zw ró cić uw agę na te, k tóre trak tu ją o ruch u k a n o n ick im X I i X II w . c a ło śc io w o — w jego zw iązk ach z r e lig ijn o -sp o łe c z n y m ferm en tem epoki. G regoriańska reform a środ ow isk k a n o n ick ich zn a la zła o b szern iejsze o m ó w ien ie w pracy Jerzego K łoczow sk iego D o m in ik a n ie p o ls c y n a Ś lą s k u w X I I I — X I V 2 w .

1 M ożna b y tu tak że w y m ie n ić re e d y c ję R o c zn ik a M ie c h o w s k ie g o , d ok o­ naną przez Z o fię K ozło w sk ą -B u d k o w ą , p u b lik o w a n ą w „S tu d iach Ż ródło- zn aw czych ”, V (1960) 119— 135 — z ty m zastrzeżen iem , że w ła ś c iw e lo k a ln e zapiski m iech o w sk ie p o ja w ia ją się w n im d o p iero d la k o ń ca X III w iek u .

2 J. K ł o c z o w s k i , D o m in ik a n ie p o ls c y na Ś lą s k u w X I I I —X I V w .,

(3)

A u to r oparł się przed e w sz y stk im na m ocno już dziś k ry ty k o w a n y ch pra­ cach P io tra M andonneta i jego szk oły, głoszących pogląd o czynnym , apo- sto lsk o -d u szp a stersk im ch arak terze p ierw o tn eg o id ea łu życia k anoników św . A u g u sty n a . T en id e a ł m ia ł w X II w . u lec, g łó w n ie pod w p ły w em c y ­ stersk im , p ro ceso w i p o stęp u ją cej „ m o n a sty cy za cji”, k tó ry przełam ać m ieli d op iero d o m in ik an ie. N o w sze sfo rm u ło w a n ia w p ow yższej k w e stii, w iążące p ie r w o tn y g reg o ria ń sk i id ea ł k a n o n ick i z m o d litw ą p u b liczn ą i w sp óln ą —

O ffic iu m D iv in u m , o m a w ia K ło czo w sk i w recen zji a rty k u łu K arola D erei-

n e ’a, C h a n o in es, za m ieszczo n eg o w tom ie X II D ic tio n n a ire d ’H isto ire e t de

G é o g ra p h ie e c c lé s ia s tiq u e s 3.

S p raw ę p o czą tk ó w k a n o n ik ó w regu larn ych porusza rów n ież ks. F ran ci­ szek B ogdan w jed n y m ze sw y ch a rty k u łó w z c y k lu Z e s tu d ió w n a d e g zem -

p c ją k la s z to r ó w w ś r e d n io w ie c z n e j P o lsce, za ty tu ło w a n y m E g zem p cja k a ­ n o n ik ó w re g u la rn y c h 4. A u tor n ie u sto su n k o w u je się w y ra źn ie do w zm ia n ­

k ow an ego w y żej sporu. O m aw ia ruch k an on ick i jako k szta łto w a n ie się n o w eg o ty p u ży cia zakonnego, rea lizu ją ceg o id ea ł a p ostolsk iej doskonałości w od rzu cen iu p rzez k ler w ła sn o śc i p ry w a tn ej i p rzy jęciu klasztorn ego ż y cia w sp ó ln eg o w czy sto ści i p o słu sz e ń stw ie h iera rch ii k o ścieln ej. W w ie lu m iejsca ch a k cen tu je jed n a k d u szp asterstw o, jak o jedno z fu n d am en taln ych zadań k o n sty tu u ją cy ch in teresu ją ce n as in sty tu cje.

T ad eu sz M a n teu ffel w p u b lik a cji Z a k o n y k o śc io ła k a to lic k ie g o do p o ­

ł o w y X I V w ie k u , k tó ra u k azała się w S z k ic a c h z d z ie jó w p a p i e s t w a 1,

p od ziela p ogląd o p racy d u szp astersk iej, jako głów n ym , p ierw o tn y m celu sta w ia n y m k siężo m p rzez k a n o n ick ą reform ę gregoriańską, n arzucającą im jed n o cześn ie org a n iza cję n a w zó r zakonów . C ałe zagad n ien ie rozpatruje on w zw ią zk u ze sw ą n a czeln ą tezą o zakonach w śred n io w ieczu jako o r e li­ g ijn e j „k lap ie b ez p ie c z e ń stw a ” p rzeciw ferm en tom socjaln ym , a od X I w . g łó w n y m n a rzęd ziu p a p iesk iej p o lity k i p a n o w a n ia nad św ia tem . Tę osta­ tn ią rolę w e d łu g M a n teu ffla sp e łn ia li w śród k a n on ik ów regularnych w p ie r w sz y m rzęd zie p rem o n stra ten si, dążący do u su n ięcia d u ch o w ień ­ stw a d iecez ja ln eg o spod w ła d zy feu d a łó w i do podporządkow ania go bez­ p ośred n io S to lic y A p o sto lsk iej.

N a k o n iec C zesła w D ep tu ła w rozp raw ie K rą g k o ś c ie ln y p ło c k i w p o ło w ie

X I I w ie k u ,6 p ró b o w a ł sch a ra k tery zo w a ć p oczątk i i ob licze id eo w e k a n o n i­

k ó w regu larn ych w X I i X II w ie k u w oparciu o prace K arola D erein e’a. O m aw iając z k o le i p race b ardziej szczegółow e zaczn iem y od p o św ięco ­ n y ch p o lsk im p rem on straten som .

3 „R oczniki H u m a n isty czn e”, VII (1958), z. 2, (druk 1960), s. 358—359. 4 F. B o g d a n, Z e s tu d ió w n ad e g z e m p c ją k la s z to r ó w w ś r e d n io w ie c z­

n e j P olsce. E g ze m p c ja p o ls k ic h k a n o n ik ó w re g u la rn y c h , „P olonia S acra”,

IX (1957), n r 1, s. 269—298; nr 2—3, s. 233— 262.

5 T. M a n t e u f f e l , Z a k o n y k o ścio ła k a to lic k ie g o do p o ło w y X IV w., W: S zk ic e z d z ie jó w p a p ie s tw a , W arszaw a 1958, s. 3—43.

6 Cz. D e p t u ł a, K r ą g k o śc ie ln y p ło c k i w p o ło w ie X I I w ie k u , „R oczniki H u m a n isty czn e”, V III (1959), z. 2, (druk 1960), s. 5— 122. .

(4)

W d ziesięć la t p o w zorow ej p u b lik a c ji źródeł śred n io w ieczn eg o k lasztoru p rem on strateń sk iego — D o k u m e n ta c h k la s z to r u P P . N o rb e r ta n e k w I m b ra -

m o w icach , w y d a n y ch przez Z ofię K o z ło w s k ą -B u d k o w ą 7, u k azała się p o ­

dobna praca w „Zapiskach H isto ry cz n y c h ”. W yd ał tu A n to n i C zach orow ­ sk i K o p ia r iu s z k la s z to r u n o rb e r ta n e k w Z u k o w ie , cz. 1, (1212— 1498 8), z a ło ­ żonego p rzez k siążąt pom orskich w r 4 1209. K op iariu sz ten op racow an y w sw ej zasadniczej części w ok resie k o n trrefo rm a cji za w iera m a te r ia ł d o­ k u m en tow an y od początku d ziejó w in s ty tu c ji do X V III w ie k u . D o h isto rii Żukow a in n e cen n e źródło za ty tu ło w a n e M isc e lla n e a ż u k o w s k ie w y d a ł o. W ład ysław S z o łd r s k i9. J e st to zesp ó ł w ia d o m o ści sp isa n y ch w p o ło ­ w ie X V III w iek u na p o d sta w ie zagin ion ych już d zisiaj źró d eł k la szto rn y ch , m ięd zy in n ym i L iber M o rtu o ru m i M en ologiu m . N a jw ię c e j d an ych do w czesn ych d ziejów norb ertan ek p rzyn osi p aragraf p ierw szy , „G en ealogia i śm ierć k sią żą t pom orsk ich — fu n d a to ró w k la szto ru żu k o w sk ie g o ”.

/ W ydany p rzez S ta n isła w a K u rasia K a ta lo g o p a tó w k la s z to r u p r e m o n s tr a ­

teń sk ieg o w B rze s k u —H e b d o w ie 1179— 1732 10 jest źród łem o p odobnej w a r ­

tości m oże n a w e t w ięk szej, p o n iew a ż dla op actw a b rzesk iego za g in ą ł r ó ­ w n ież n iem al ca ły zasób śred n io w ieczn y ch d ok u m en tów . P o w y ż sz y k a ta lo g sp isan y na n ieznanej już nam p o d sta w ie źród łow ej w X V III w . w y tr z y ­ m u je konfrontację zarów no z n ieliczn y m i d a n y m i do w czesn y ch d ziejów B rzeska, jak w n iosk am i now szej h isto rio g ra fii. K o n fro n ta cja ta p rzep ro­ w adzona przez K urasia w e w stę p ie do w y d a n ia p o zw a la na u sta le n ie i u ściślen ie p ew n ych fa k tó w zw ią za n y ch z p rzy p a d a ją cy m i na r. 1149 p o ­ czątk am i in sty tu cji.

Ks. B ogdan w drugiej części cy to w a n ej już p racy o m ó w ił egzem p cję norb ertan ów zachodnich i p olsk ich . S p ra w ę w y ję c ia p rem o n stra ten só w w E uropie spod w ła d z y b isk u p iej w ią ż e on z w e w n ę tr z n y m rozłam em w ło n ie zakonu, w k tórym w za jem n ie śc ie r a ły się ten d en cje k o n te m p la ­ cy jn e i ap osto lsk o -d u szp a stersk ie. D o m in a cja tych o sta tn ich na p ew n y ch terenach p o w od ow ała ś c iśle jsz y zw iązek n orb ertan ów z p a sterza m i d iecezji, rozsadzając tym sam ym cen tra liza cję zakonną, a n a w et, jak w p rzyp ad k u cyrkarii m agd eb u rsk iej, doprow adzając do u n ieza leżn ien ia się p ew n ej g rupy k la szto ró w od P rem on tre. D la teg o też egzem p cja i to n ie d la ca łeg o zakonu jest praw dopodobną dopiero w d rugiej p o ło w ie X III w .

U sta liw szy już poprzednio lis tę i ch ron ologię p o w sta w a n ia p olsk ich k lasztorów p rem on strateń sk ich p rzech od zi n a stęp n ie ks. B ogd an do zagad ­ n ien ia sam ej egzem p cji n orb ertan ów p o lsk ich . A n a lizu ją c m a teria ł źró­

7 Z. K o z ł o w s k a - B u d k o w a , D o k u m e n ty k la s z to r u P P . N o r b e r ta ­

n ek w Im b ra m o w ic a c h (1228— 1450), „A rch iw u m K o m isji H istoryczn ej P A U ”,

X V I (1948), n r 2, s. 77— 126.

8 A. C z a c h o r o w s k i , K o p ia r iu s z k la s z to r u n o rb e r ta n e k w Ż u k o w ie , „Z apiski H isto ry cz n e”, X X II I (1958), z. 4, s. 63— 96.

9 W. S z o ł d r s k i , M iscella n ea ż u k o w s k ie , „N asza P r z e sz ło ść ”, V I (1957) 327—377.

i,*9 St. K u r a ś , K a ta lo g o p a tó w k la s zto r u p re m o n str a te ń sk ie g o w B r z e ­

(5)

d ło w y stw ierd za , że ty lk o op actw o św . W in cen tego w e W rocław iu cieszy ło się do p o ło w y X III w . w y ję c ie m spod w ła d zy b isk u p iej w spraw ach w iz y ­ ta c y jn y c h (później ta k że i w in n ych ). R eszta k la szto ró w — podobnie jak i w ię k sz o ś ć in n y ch p olsk ich p la có w ek k a n o n ick ich reg u ły św . A u gu styn a — p o sia d a ła je d y n ie u m iark ow an ą sw obodę w tak ich spraw ach, jak w e w n ę ­ trzn y w y b ó r p rzełożonego (za tw ierd zan ego jed n ak przez biskupa), dalej ochronę p raw n ą przed n a d u ży cia m i m a teria ln y m i i p ew n e w o ln o ści zw ią ­ zane z obrządkam i k o ścieln y m i.

P o d k reślić n ależy, że cen n y dla n as c a ło ścio w y w y k a z dom ów norber- tań sk ich op arty n a obszern ej, ale n iek om p letn ej, częścio w o już p rzestarza­ łe j i k r y ty c z n ie n ie op racow an ej litera tu r ze, p ozostaw ia pod w zg lęd em ś c i­ sło śc i p od a w a n y ch fa k tó w w ie le do życzen ia. O dnosi się to także do k la ­ szto ró w bożogrobców , a zw ła szcza k la szto ró w kon gregacji arroazyjskiej, do k tórych jeszcze p o w ró cim y .

T ad eu sz M a n teu ffel w c ie k a w y m artyk u le P r z y c z y n e k do d zia ła ln o ści

n o r b e r ta n ó w w P o lsce 11 w y su w a in teresu ją cą k on cep cją dotyczącą sto ­

su n k u do P o lsk i — św . N orb erta. W ychodząc od id en ty fik a cji tajem niczego b isk u p a p o lsk ieg o z X II w ie k u — F lorígera, p rem on straten sa z K ap p en - berg w W e stw a lii — z b isk u p em w ło c ła w sk im S w id g erem rządzącym d ie­ cezją k u ja w sk ą w trzy d ziesty ch la ta ch teg o stu lecia , w ią że jego d zia ła l­ n ość z b u lla m i In n o cen teg o II, od d ającym i zw ierzch n ictw o nad k ościołem p o lsk im a rcy b isk u p o w i M agdeburga. A u to r w y su w a hipotezę, że akcja św . N orb erta, k tó ry sta ł w ó w cza s na c z e le arch id iecezji m agdeburskiej była uzgod n ion a z B o le sła w e m K rzy w o u sty m i m ia ła na c elu p rzeprow adzenie w P o lsc e refo rm y k o śc ie ln e j w duchu gregoriańsk im . N arzęd ziem tej r e ­ fo rm y m ie li b yć n orb ertan ie (do cza só w S w id g era odnosi M an teu ffel p o­ w sta n ie k la szto ró w n orb ertań sk ich w K o ścieln ej W si pod K aliszem , w S tr z e ln ie i w B rzesk u ). Ś m ierć N orb erta i będ ące jej w y n ik ie m p rzen ie­ sie n ie p rob lem u n ie z a w isło śc i p o lsk iej p ro w in cji k o ścieln ej na płaszczyznę w y łą c z n ie p o lity czn y ch sto su n k ó w p o lsk o -n iem ieck ich , zm ien iło zdecydo­ w a n ie sta n o w isk o k się c ia p olsk iego. W k o n sek w en cji doprow adziło to do p rzy w ró cen ia G n iezn u jego m etro p o lita rn eg o charakteru.

M im o, że p rzy p u szczen ie o zgod zie B o le sła w a K rzyw ou stego, na tak ie u stę p stw o , jak rezy g n a cja z w ła sn e j m etro p o lii — n ie w y d a je się słu szn e, a r ty k u ł M a n teu ffla u k a zu je c ie k a w y asp ek t zagad n ien ia p oczątk ów r e ­ fo rm y k o ścieln ej w P o lsc e śred n io w ieczn ej i u d ziału w n iej k an on ik ów r eg u ły św . A u gu styn a.

E u gen iu sz W iśn io w sk i w a n a lity czn ej rozpraw ce W sprausie p o c zą tk ó w

k la s z to r u n o r b e r ta n e k w K r z y ż a n o w ic a c h 13 p oddając drobiazgow ej k ry ty ce

111 T. M a n t e u f f e l , P r z y c z y n e k do d zia ła ln o śc i n o rb e r ta n ó w w P o l­

sce, W: O p u scu la C a sim iro T y m ie n ie c k i sep tu a g e n a rio d e d ica ta , Poznań

1959, s. 225— 231.

12 E. W i ś n i o w s k i , W sp r a w ie p o c z ą tk ó w k la szto ru n o rb erta n ek

w K rzy ż a n o w ic a c h , „R oczniki H u m a n isty czn e”, V III (1959), z. 2, (druk 1960),

(6)

źródła d otyczące w czesn eg o okresu d ziejó w k la szto ru (zw łaszcza dokum ent B olesław a W styd liw ego z r. 1254, oraz p rzek a zy D ługosza) dochodzi w b rew dotychczasow ej literatu rze do w n io sk u , że p ierw szy m fu n d atorem in s ty ­ tu cji b y ł kom es J ak sa z M iechow a, a zatem czas jej p o w sta n ia n a leży c o ­ fnąć na drugą p o ło w ę X II w . H ip oteza ta w n o si n o w e d a n e do rozw ażań o sta n o w isk u id eo w y m i p o lity ce k o ścieln ej m a ło p o lsk ieg o k ręgu m a g n a c­ kiego teg o okresu. Jak sa — jak w iad om o jed en z g łó w n y ch jeg o przed ­ sta w ic ie li — b y ł p rzecież ró w n ież za ło ży c ielem dw óch in n y c h k la szto ró w kanonickich, p rem on strateń sk iego Z w ierzyń ca i M iechow a bożogrobców .

P oczątk am i norb ertan ek p łock ich za ją ł się w a rty k u le K o le g ia ta N M P .

n a p o d g ro d ziu p ło c k im 13 — C zesła w D ep tu ła . A u to r u siło w a ł ro zw ik ła ć

w nim szereg n iep orozu m ień zw ią za n y ch z datą p o w sta n ia k la szto ru i jego rzekom ą piejrwotną d w u k o n w en to w o ścią . P o czą tk i p rep ozytu ry łą c z y on zgodnie ze starszą literatu rą z p o sta cią i o k resem rząd ów b isk u p a W ita (1186— 1206).

K ongregacji arroazyjskiej p o św ię c ił arty k u ł G d z ie le ż a ła A r r o w iz ja , m a ­

cie rz p ro te g o w a n y c h P io tra W ł o s to w i c a 14 — M arian M o relo w sk i. C elem

p rzyczynku je s t dokładne u sta le n ie e tn ic z n o -k u ltu r a ln e g o p o ło żen ia A rro u - a ise, k o leb k i kon gregacji. Istn ia ło w te j sp r a w ie w lite r a tu r z e sze r e g w ą t­ p liw o ści, zw iązan ych ze sk om p lik ow an ą p ro b lem a ty k ą p o g ra n icza fr a n c u - sk o-flam an d zk iego w śred n io w ieczn y m h ra b stw ie F la n d rii. M orelow sk i w y k a zu je rd zennie fra n cu sk i pod każd ym w zg lęd em ch arak ter o p actw a.

A rroazyjeżyk ów , a także k a n o n ik ó w w ło sk ich , p rzy łą cz a ją cy ch się p ó ­ źniej do kon gregacji laterań sk iej (ci ostatn i n ie in teresu ją nas, p o n iew a ż p o ja w ili s i ę - w P o lsce dopiero w p o ło w ie X IV w j d o ty czy p ie r w sz a część w sp om n ian ego już w y żej a rty k u łu ks. B ogdana, o m aw iającego eg zem p cję klasztorów k an on ick ich w P o lsce śred n iow ieczn ej spod w ła d z y b isk u p iej. W p ierw szym rzu cie au tor u sta la czas i m ie jsc e p o w sta n ia p o lsk ich p la ­ ców ek dw u p ow yższych grup k a n o n ick ich . A n a lizu ją c z a g a d n ien ie w ła ś c i­ w ej egzem pcji, dochodzi do w n io sk u , że zarów n o w p ła szczy źn ie te o r e ty - czn o-p raw n ęj, jak i fak ty czn ej k la szto ry te p o d leg a ły za sa d n iczo w ła d z y biskupiej do końca śred n iow iecza. W iązało się to z ich zaan gażow an iem w p row ad zen ie p arafii. P od ob n ą m etodą, przech od ząc od d an ych o p o ­ czątkach zakonu poprzez u sta le n ie lis ty k la sz to r ó w do w ła śc iw e g o w y j ę ­ cia spod w ła d zy b isk u p iej bada ks. B ogdan p o lsk ą g a łą ź b ożogrob ców . Z asadniczej egzem p cji n ie p o sia d a li oni w P o lsc e do r. 1262. W ty m to roku na m ocy b u lli p a p iesk iej, ca ły zakon otrzy m a ł w y ję c ie spod w ła d z y karn ej b isk u p ów i p ew n e sw o b o d y w sp raw ach m a teria ln y c h . E gzem pcja została w prow adzona w k rótk im cza sie w ży cie i na n aszych ziem iach .

K lasztorow i w C zerw iń sk u p o św ię c ił a rty k u ł z a ty tu ło w a n y P o c ze t ę p a

-13 Cz. D e p t u ł a , K o le g ia ta NMP . n a p o d g ro d z iu p ło c k im , „N otatk i

P ło ck ie”, X I/X II (1959) 46— 52.

14 M. M o r e l o w s k i , G d zie le ż a ła A r r o w iz ja , m a c ie r z p ro te g o w a n y c h

P io tra W łostow ica, „R ozpraw y K o m isji H isto r ii S ztu k i W rocław sk iego T o­

(7)

tó w k la s z to r u k a n o n ik ó w re g u la rn y c h w C z e r w iń s k u 15 — k s. H en ryk F o l-

w a r sk i. W ty m p rzy czy n k u autor u sta lił n iem a l w y łą c z n ie na pod staw ie m a teria łu a rch iw a ln eg o — chronologią w szy stk ich op atów czerw ińskich. N ie ste ty , m ożna m ieć za strzeżen ia od n ośn ie p ierw szy ch interesujących n a s p rzełożonych k lasztoru . K s. F o lw a rsk i u sto su n k o w a ł się tu w sposób m ało k r y ty c z n y do źródeł z X V I i X V II w . (P aprocki i w izy ta cje).

P o czą tk o m k la szto ru c zerw iń sk ieg o osobny rozd ział p o św ięcił w cy to w a ­ nej już p racy K rą g k o ś c ie ln y p ło c k i w p o ło w ie X I I w ie k u — C zesła w D e ­ p tu ła. P rzy jm u ją c tezą M iec zy sła w a G ęb arow icza o p o w sta n iu klasztoru ok o ło rok u 1150, autor w y stę p u je jed n ak p rzeciw p an u jącym dotąd w lite ­ ra tu rze poglądom , w ią ż ą c y m tą in sty tu cją , bądź z A rrou aise, bądź z opac­ tw em św . W iktora w P aryżu . C zerw iń sk b y ł n ajpraw dopodobniej filią n ie w ch o d zą ceg o w sk ła d żad n ej k on g reg a cji o p actw a św . Idziego w L iège. S p e c y fic z n y ch a ra k ter ru ch u k a n o n ick ieg o n a teren ie d iecez ji leo d y jsk iej w ty m cza sie p o zw a la w ą tp ić zarów n o o g regoriańsk o-reform atorsk ich , jak i d u szp astersk ich zad an iach k a n o n ik ó w czerw iń sk ich w X I I w .

T rudno n a to m ia st sp otk ać ja k ieś p race d otyczące szp ita ln ik ó w św . D u ­ cha sp row ad zon ych p rzez Iw on a O drow ąża ok o ło r. 1220 do P rąd n ik a pod K rak ow em .

C zesław D e p tu ła

15 H. F o l w a r s k i , P o c ze t o p a tó w k la s z to r u k a n o n ik ó w reg u la rn ych

w C z e r w iń s k u , „N asza P rzeszło ść”, V I (1957) 5— 81. A rty k u ł ten został w y ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zbigniew Wichrowski. Świeciechów

ścią danych z badań obserwacyjnych oraz interwencyj- nych wskazujących na zaangażowanie w patogenezie oraz modulowanie przebiegu choroby w przypadku licz- nych schorzeń

Neurology Working Group of the Cohorts for Heart and Aging Research in Genomic Epidemiology (CHARGE) Consortium; Stroke Genetics Network (SiGN); International Stroke Genetics

ORAZ LICZEBNOŚCIĄ ICH SUBPOPULACJI Aby ustalić najważniejszych producentów TNF-α we krwi chorych z SM, analizowano związek pomiędzy stężeniem TNF-α w osoczu a

W przekonaniach Izraela Dzien´ Jahwe jawił sie˛ jako pełne mocy wyst ˛apienie Boga − Zbawcy, który przybywa na ziemie˛ ws´ród budz ˛acej le˛k scenerii, aby wyzwolic´

- starting from fixed engine speed values the torque can be calculated at this fixed value. The mechanical efficiency of the

Fragmentaryczność sylwy sprawia, że każda jej część jest zarazem nadmierna i niedostateczna (Czapliński, Śliwiński 2000: 278), więc może podlegać zarówno eliminacji (jako

Z przeglądu opracowań podsumowujących coroczną działalność tej instytucji wynika, iż choć wachlarz jej zainteresowań w sferze bezpieczeń- stwa w ruchu drogowym w Polsce