• Nie Znaleziono Wyników

View of Letters of F.A. Brockhaus Publishers to Cyprian Norwid. Edited and Translated by Jadwiga Rudnicka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Letters of F.A. Brockhaus Publishers to Cyprian Norwid. Edited and Translated by Jadwiga Rudnicka"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

M A T E R I A Ł Y I N O T A T K I

S T U D I A N O R W I D IA N A

5-6, 1 9 8 7 -1 9 8 8

LISTY WYDAWNICTWA F. A. BROCKHAUS

DO CYPRIANA NORW IDA

O p ra c o w a ła i p rz e tłu m a c z y ła J a d w ig a R u d n ic k a

W S T Ę P

W ocalałych z o sta tn ie j w o jn y zb io ra c h Z e n o n a P rzesm y ck ieg o , z a w ie ra ją ­ cych spuściznę arty sty czn ą C y p ria n a N o rw id a i d o k u m e n ty z nim zw iązan e, p rzek azan y ch B ib lio tece N aro d o w ej w W arszaw ie, z a ch o w ały się listy lipskiej firm y w ydaw niczej F. A . B ro ck h au s a d re so w a n e d o p o e ty (sygn. IV . 6290, k. 11-18). L istów je s t pięć. P isane są dość w y raźn ie i o p a trz o n e d o k ła d n y m i d ata m i, ja k p rz y sta ło k o re sp o n d e n c ji w y d aw n ictw a zn a n e g o z solidności i w zię­ cia u szerokiej k lien teli. C ztery listy p o c h o d z ą z 1862 r. i m a ją d a ty d zien n e: 5 lu teg o , 5 k w ietn ia, 24 k w ietn ia i 19 g ru d n ia . O s ta tn i no si d a tę 23 lu te g o 1863 r. W im ien iu firm y F. A . B ro c k h a u s (F rie d ric h A rn o ld B ro c k h a u s, ur. 1772, zm . 1823, p rzed sięb io rczy k sięg arz, k tó ry o d 1817 r. d zia ła ł w L ip sk u , dzięki edy cjo m sło w n ik arsk o -en c y k lo p ed y czn y m ro zw in ął sw ój z a k ła d w d u żą firm ę k się g a rsk o -n ak ła d o w ą. Jeg o sp a d k o b ie rc y - w la ta c h 1849-1874 H e n ry k B ro c k h au s - pozostali przy p ie rw o tn e j n azw ie p rz e d się b io rstw a w p o staci: F. A . B ro ck h au s) pisał je tam te jszy p ra c o w n ik nazw iskiem P au l T ró m e l, k tó ry p o d nazw ą firm y w czterech k o le jn y ch listach d o d a w a ł swój p e łn y p o d p is w n a ­ w iasie o krągłym . Listy te , chociaż p isan e w o g ó le od w y d aw n ictw a, w iążą się szczególnie z jeg o se rią B ib lio tek a P isarzy P o lsk ich , p o w sta łą w 1860 r. z in ic ja ­ tywy za tru d n io n e g o w firm ie E ra z m a Ł u k a sz a K asp ro w icza (1 8 3 5 -1 9 2 2 ), P o la ­ ka p o ch o d zą ceg o sp o d C zęstochow y, k tó ry n a stę p n ie był re d a k to re m i k o r e k to ­ re m s e rii1. T ró m e l, p ra w d o p o d o b n ie se k re ta rz (m oże d z ia łu sło w iań sk ieg o w y­ daw nictw a lub ty lk o serii B ib lio tek a P isarzy P o lsk ich ), pisał listy w ję z y k u fra n ­ cuskim , a były o n e p rze sy łan e do P ary ż a, gdzie w tym czasie m ieszk ał N o rw id .

' Polski słownik biograficzny. T. 12. Kraków 1966 s. 184-185. Autorka biogramu, Zofia Walczy, informuje, że spośród 81 tomów serii, obejmujących polskie piśmiennictwo Wielkiej Emigracji, które wychodziły do 1886 r., dwa ostatnie wydał E. Kasprowicz we własnej księgar­ ni nakładowej, działającej w Lipsku od 1864 r.

(2)

D o c h o w a n e listy firm y F. A . B ro c k h a u s d o sta rc z a ją d anych tylko z je d n e j stro n y , gdyż do tej p o ry nie są z n a n e listy N o rw id a , ja k ie w tym czasie w ysyłał d o L ip sk a , a k tó re p ó źn iej z a p e w n e sp oczęły w archiw um w ydaw nictw a. J e d ­ n a k ju ż pierw szy znan y list do N o rw id a w sk a z u je , że n a jp ie rw o n zw rócił się do B ro c k h a u sa . M ianow icie p rz e d 5 lu te g o 1862 r. p rz e sła ł a u to g ra f sw ojej tr a ­ gedii p t. K ra k u s, p y ta ją c się, czy nie o g ło siło b y je j w ydaw nictw o. L ist z 5 lu te ­ go je s t o d p o w ie d z ią na N o rw id o w sk ą p ro p o z y c ję . W odpow iedzi te j, u trzy m a­ nej w n a d e r u p rz e jm e j fo rm ie (ja k zre sz tą w szystkie listy w ydaw nictw a do p o e ­ ty ), z a w a rta je s t o d m o w a d ru k u K ra ku sa o ra z n o w a p ro p o z y c ja w raz ze szcze­ g ó ło w o p rze d staw io n y m i w a ru n k a m i firm y F. A . B ro c k h a u s, b a rd z o trzeźw o z a b ie g a jąc e j o re a liz a cję w łasn y ch p lan ó w ed y to rsk ich .

P ro p o z y c ja d otyczy to m u , k tó ry o d p o w ia d a łb y c h a ra k te ro w i serii B ib lio tek a P isarzy P o lsk ich . N o rw id d o sto so w u je się do p o d a n y c h w aru n k ó w i dość szyb­ k o , gdyż ju ż 5 k w ietn ia, L ip sk d y sp o n u je z b io re m u tw o ró w N o rw id a , k tó re w raz z p rz e sła n y m w cześniej K ra k u se m u tw o rzą tom B ib lio tek i P isarzy P o l­ skich. A u to r zastrz e g a je d y n ie , że w te k sta c h nie w o ln o niczego zm ieniać i u k ła d u tw o ró w m a p o zo stać b ez zm iany.

Z listu trz e c ie g o w ia d o m o , że p o e ta pisał do w ydaw nictw a 19 kw ietn ia w sp raw ie h o n o ra riu m . N a to m ia st list czw arty , z 19 g ru d n ia 1862 r ., in fo rm u jący o w yjściu z d ru k u p rz e d k ilk o m a ty g o d n ia m i P o e zji N o rw id a , św iadczy, że ten to m - stan o w iąc y X X I to m B ib lio te k i P isarzy P o lsk ich - p o s td a to w a n o , tłocząc n a je g o k a rc ie ty tu ło w e j ro k 1863. W liście tym p o jaw ia się ta k ż e p ro b lem now y: co zro b ić z n a d e sła n y m d o w ydaw nictw a an o n im o w o p o e m a te m N orw ida p t. N ie w o la ? W y jaśn ien ie p rz y n o si list o sta tn i, k tó re g o n a d aw ca w y jaśn ia, że rę k o p is p o e m a tu n a d e sła ł do w ydaw nictw a p rzy jaciel p o e ty , F lenryk P rendow - sk i, z a m ie rz ają c y go sw oim k o sz te m o p u b lik o w a ć w firm ie F. A . B ro ck h au s. P rzy o k a z ji w y ja śn ia n ia spraw y rę k o p isu N ie w o li p rzed staw iciel lipskiej firm y w ydaw niczej d a je się p o z n ać nie ty lk o z u p rz e jm o śc i, lecz rów nież z pow ażnego sto su n k u d o a u to ra . P o n iew aż N o rw id w o sta tn im liście, w liście sp rzed 23 lu te ­ go 1863 r ., życzył so b ie sp raw d zać sw oje d aw n iejsze u tw o ry , w ysyła się m u do rew izji p o e m a t N iew ola.

Z listów B ro c k h a u sa do N o rw id a k o rz y sta ł ju ż Z e n o n P rzesm ycki, k tó ry w k o m e n ta rz u do N ie w o li o g ło sił m niej w ięcej p o ło w ę listu czw artego od słów „II y a q u e lq u e te m p s, j ’ai reçu d e M u n ich u n p e tit m an u sc rit p o lo n a is” do „si vous au rie z d é siré d e in tro d u ire e n c o re d an s ce v o lu m e ” , a tak że cały list piąty. Z a ­ ró w n o fra g m e n t listu czw arteg o , ja k i list p ią ty z o stały w y d ru k o w an e w to m ie A

P ism zeb ra n y c h N o rw id a (W arszaw a 1911, a w łaściw ie 1912, s. 836-837 - frag ­

m e n t, 837-838 - cało ść). L istam i firm y F. A . B ro c k h a u s p o słu ży ł się rów nież Ju liu sz W ik to r G o m u lic k i, k tó ry w D zieła ch zeb ra n ych N o rw id a przytoczył w całości listy pierw szy i drugi ja k o m a te ria ł d o sw oich d o ciek ań k o m e n ta to r­ skich p t. „ Ź r ó d ła i zasad y w y d a n ia D zieł z e b ra n y c h ” (T . 1. W arszaw a 1966 s. 836-837 i 839). W to m ie dziew iąty m P ism w szy stk ic h N o rw id a ogłosił jeszcze

(3)

list p iąty (W arszaw a 1971 s. 545), w cześniej p u b lik o w a n y p rz e z P rzesm y c k ieg o . Z listu teg o sk o rz y sta ł, aby w yjaśnić d o n ie sie n ie N o rw id a o m a n u sk ry p ta c h przysłanych z L ip sk a , p o d a n e w liście do M ic h a ła K leczk o w sk ieg o z 6 m a rc a 1863 r.

P o n a d to z listów B ro c k h a u sa do N o rw id a sk o rzy stał B o g d a n Z a k rz e w sk i p i­ sząc arty k u ł „ P oezje” N o rw id a w edycji B ro c k h a u sa , k tó ry d ru k o w a ły w ro c ła w ­ skie „ P race L ite ra c k ie ” w 1976 r .2 P rzytoczył ta m fra g m e n ty k o le jn y c h listów , o d pierw szego do czw arte g o , w szystkie w yłączn ie w p rz e k ła d z ie p o lsk im . Z a ­ krzew ski je s t ró w n ież a u to re m „P o sło w ia” , u m ie szczo n eg o przy w y d a n iu faksy- m ilow anym N o rw id o w sk ich P o e zji z 1863 r ., k tó r e sp o rz ą d z iło W y d aw n ictw o O sso lin eu m w 1981 r. „P o sło w ie ” to je s t p o w tó rz e n ie m a rty k u łu z „ P ra c L ite ­ ra ck ich ” z 1976 r ., ty lk o w skrócie i z o p u szcz en iem d o k u m e n ta c ji.

Sięgnięcie do listów B ro c k h a u sa p rz e z Z a k rz e w sk ie g o m a n iec o in n y c h a ra k ­ te r niż ed y to ró w pism N o rw id a. Z a k rz e w sk ie m u w y starczał p rz e k ła d o d p o w ie d ­ nich fra g m e n tó w , P rzesm y c k iem u i G o m u lic k ie m u nie.

W niniejszej p u b lik a c ji p o d sta w ą je s t te k s t o ry g in aln y listów . B io rą c to p o d uw agę, trz e b a stw ierdzić, że do tej p o ry n ie by ły o g ło szo n e: list trzeci z 24 k w ietn ia 1862 r ., dotyczący h o n o ra riu m za to m P o e zji, o ra z część listu z 19 g ru d n ia tegoż ro k u , w k tó re j m o w a o u k a z a n iu się d ru k ie m P o e zji i o p rz e ­ słan iu tu zin a egzem p larzy au to ro w i.

Z d e cy d o w an o się je d n a k zeb ra ć w szystkie listy firm y F . A . B ro c k h a u s a d re ­ sow ane d o N o rw id a i w ydać je ra z e m , aby u ła tw ić d o nich d o stę p i d a ć m o żli­ w ość p o z n a n ia b e z p o śre d n io sto su n k ó w , ja k ie z a c h o d ziły p o m ię d z y p o e tą a je g o e d y to re m lip sk im , znanym i p o w ażan y m w ó w czesnym św iecie k u ltu ra l­ nym . C hcąc te listy jeszcze b ard ziej u p rz y stę p n ić , d o d a n o im tłu m a c z e n ie p o l­ skie.

N o rw id a, n a ra ż o n e g o n ie ra z n a cierp k ie sło w a ro d a k ó w lu b n a ich le k c e w a ­ żące m ilczenie, u p rz e jm e i życzliwe listy w ydaw nictw a F . A . B ro c k h a u s z a p e w ­ n e m obilizow ały d o p rac y tw ó rczej. P rzyczyniły się o n e n iew ą tp liw ie d o u fo r­ m ow ania i edycji to m u P oezji, n a jo b sz e rn ie jsz ej p u b lik a c ji za życia p o e ty , a także do d o łączen ia do p o e m a tu N iew o la jeszcze in n y ch je g o u tw o ró w .

(4)

1

M onsieur C yprian N o rw id 1 P aris, 38 R u e de B ellefond2

Leipzig, le 5 février 1862. J ’ai eu l’h o n n eu r, M onsieur, de recevoir votre le ttre et je vous rem ercie bien de l’of­ fre que vous m e faites relativem ent à la publication de votre tragédie K rakus3. A yant com m encé seulem ent depuis quelques années la publication de livres polonais, il est très flatteu r p o u r m oi q u ’un au teu r si bien connu com m e vous dans le m onde littéraire, veut m e confier ses oeuvres et je ne désire pas m ieux que de pouvoir m ’arran g er avec vous p o u r qu elq u e publication de votre plum e. V ous saurez p eu t-ê tre que j ’ai com m encé d e­ puis qu elq u e tem ps la publication d ’une série d’ouvrages polonais sous le titre de Biblio­ te k a Pisarzy Polskich et il est de m on inten tio n de con cen trer toute m on activité à cette en tre p rise e t de n ’im prim er aucun au tre ouvrage en langue polonaise qui n’est pas de n a tu re p o u r e n tre r dans cette collection. O r il m e conviendrait p arfaitem ent de publier dans m a B iblioteka un volum e de vos oeuvres choisies inédites ou épuisées, qui po u rrait e n tr’autres ren ferm er vo tre nouvelle tragédie. Si vous étiez disposé à une pareille publi­ cation, je recevrais avec plaisir vos dispositions sur le contenu d ’un volum e de 15 à 20 feuilles de m a B iblioteka; la publication de la nouvelle tragédie seule ne po u rrait p ro b a­ blem en t m e convenir, p arc eq u ’elle n ’en tra it pas bien dans le genre des autres volumes de cette collection, qui o n t tous, plus ou m oins, le caractère d ’une collection des oeuvres com plètes ou choisies des auteurs polonais. A insi, j ’ai publié les oeuvres de Słowacki, de G arczyński, et j ’im prim e à p rése n t celles de M ickiewicz4. P our le cas que cette bi­ blio th èq u e ne vous est pas encore connue, vous pourriez en p ren d re connaissance à la librairie de M . A . F ra n ck , R ue R ichelieu5.

C om m e j ’ai ad o p té le principe de faire m es publications polonaises à très bon m ar­ ché, p o u r les m e ttre à la p o rtée de tous les lecteurs, riches et pauvres, je ne suis pas en é ta t d ’offrir à m es au teu rs des honoraires in p o rtan ts; ils ne peuvent être , au contraire, que très m édiocres. Je crois de m on devoir de vous en avertir d ’avance, po u r vous m e t­ tre to u t au co u ra n t de la n atu re de m a publication. Je donne en général, cinq cents francs p a r volum e de 15 à 20 feuilles e t c’est aussi la som m e que je pourrais vous offrir p o u r le volum e que je viens vous p roposer. V ous savez que les livres polonais n ’ont pas un très grand d éb it, et si on veut les faire b o n m arché po u r en augm enter le débit6, on n ’est pas en é ta t de p ayer des h o noraires considérables.

Si donc les propositions que je vous fais p euvent vous convenir, je vous serai obligé si vous voulez bien m e faire co nnaître vos conditions particulières, po u r toucher à une décision définitive.

D ans cette a tte n te veuillez agréer, M onsieur, l’assurance, de m a plus haute considé­ ration.

F. A. B rockhaus (Paul T rôm el)

(5)

Miałem za szc zy t otrzym ać list od Pana i dziękuję uprzejm ie za uczynioną ofertę w y­ dania Pańskiej tragedii K ra k u s'. O d kilku lat zajm uję się drukiem ksią żek polskich, więc jest m i przyjem nie, że tak znany w świecie literackim autor ja k Pan chce m i p ow ierzyć swoje dzieło; nie m am też większego życzenia, ja k ułożyć się z Panem w sprawie edycji jego pism . Pan zapew ne wie, że o d jakiegoś czasu wydaję serię dzieł polskich pt. B ibliote­ ka Pisarzy Polskich, zam ierzam też o koło tego przedsięw zięcia skupić w szystkie m oje starania i nie drukow ać żadnego utw oru w ję z y k u p o lsk im , któ ry by nie b ył odpow iedni dla tej serii. D o druku w m ej bibliotece nadaw ałby się doskonale tom Pańskich d ziel w y­ branych, jeszcze nie publikow anych lub rozproszonych, p o m ię d z y któ rym i znaleźć by się mogła i nowa Pańska tragedia. Jeżeli Panu odpow iadałaby tego rodzaju publikacja, przy jm ę z przyjem nością Pańskie dyspozycje na tom w m ej Bibliotece, zaw ierający o d 15 do 20 arkuszy. W ydanie pojedynczo now ej tragedii nie odpow iada m o im p lanom , g d yż nie zgadza się z typem tom ów serii, będących m niej lub bardziej zbioram i kom pletnych czy wybranych utw orów polskich. Tego typu ogłosiłem ju ż dzieła Słow ackiego, G arczyń- skiego, a teraz drukuję M ickiew icza4. G dyby wydana seria nie była jeszcze Panu znana, m o że Pan się z nią zapoznać w księgarni Pana A . Franek p r z y ul. Richeliew ’.

Ponieważ ja k o zasadę przyjąłem wydawać p olskie ksią żki p o bardzo niskiej cenie, aby byty dostępne czytelnikom nie tylko bogatym, ale i biednym , nie jestem w stanie m oim autorom dawać w yższych honorariów, a jedynie dość skrom ne. U ważam , że m oim obow iązkiem jest uprzedzić Pana o w szystkim , co d o tyczy m ojego wydawnictwa. N a ogół płacę pięćset fra n k ó w za tom obejmujący o d 15 do 20 arku szy i taką sum ę m ógłbym rów ­ nież ofiarować Panu za tom , którego pro p o zycję podałem . Pan dobrze wie, że ksią żki polskie nie mają wielkiego popytu, więc gdy kalkuluje się je p o niskiej cenie dla zw ię k sze ­ nia m ożliw ości sprzedaży, nie jestem w stanie wypłacać znaczniejszych honorariów.

Jeżeli propozycje, jakie przedstaw iłem , odpow iadają Panu, będę zo b o w ią za n y , gdy Pan m i poda sw oje szczególniejsze warunki, aby m o żn a było podjąć ostateczną decyzję.

W oczekiw aniu na nie proszę przyjąć zapew nienie najw yższego pow ażania.

1 S y g n . IV . 62 9 0 , k . 1 1-12. W liście ty m im ię p o e ty p o d a n o w fo rm ie p o ls k ie j, w lis ta c h n a s tę p n y c h p o fra n c u s k u . 2 A d re s p a ry s k ie g o m ie s z k a n ia p o e ty , z a j m o w a n e g o o d m a ja 1857 aż d o k o ń c a k w ie tn ia 1862 r. ( p o te m m ie szk a ! p rz y ru e d c F a u b o u r g P o is s o n iè r e n r 131). 1 L ist N o rw id a d o w y d a w n ic tw a F. A . B ro c k h a u s w s p ra w ie d ru k u K r a k u s a n ic j e s t z n a n y . W y s ta ­ ny d o L ip sk a a u to g r a f tra g e d ii K ra k u s b y t ju ż d r u g a w e rs j ą (p ie rw s z ą N o rw id w s p o m in a ł w P rz y p is k u A u to r a d o W a n d y z 1852 r .) . T ę d r u g ą w e rs ję N o rw id p r o p o n o w a ł w le c ie 1861 r. J . I. K ra s z e w s k ie m u d o o g ło s z e n ia w o d c in k a c h w „ G a z e c ie C o d z i e n n e j” , re d a g o w a n e j p rz e z n ie g o w W a r s z a w ie , a p o te m jeszcze je s ic n ią te g o r o k u za p o ś re d n ic tw e m s w e g o b r a ta K s a w e re g o . G d y K ra sz e w sk i o d m ó w ił, N o rw id z w ró c ił się d o w y d a w n ic tw a B ro c k h a u s a (z o b . J. W . G o m u l i c k i . M e tr y k i i o b ja ś n ie n ia . W: C. N o r ­ w i d . P ism a w sz y stk ie . Z e b r a ł , te k s t u s ta lił, w s tę p e m i u w a g a m i k ry ty c z n y m i o p a trz y ł J . W . G o m u lic k i. W a rsz a w a 1971. T . 5: D ra m a ty . C zę ść d ru g a s. 3 7 5 -3 7 7 ; t. 8: L is ty . 1 8 2 9 -1 8 6 1 s. 4 4 9 -4 5 0 , 4 5 4 ).

4 W B ib lio te c e P isa rz y P o lsk ic h w s p o m n ia n e d z ie ła z a ję ły : to m I - P o e z je S te fa n a G a rc z y ń s k ie g o (1 8 6 0 ). to m y I I - V - P ism a Ju liu sz a S ło w a c k ie g o (1 8 6 0 -1 8 6 2 , 1 869), to m y V I I I —X II - P ism a A d a m a M ick iew ic z a (1 8 6 2 ).

2 A . F r a n e k , k s ię g a rz p a ry s k i, k tó r e g o k s ię g a rn ia m ie ś c iła się p rz y u l. R ic h e lie u n r 67 , n a p rz e c iw B ib lio te k i N a ro d o w e j (in f o r m u je o ty m C a ta lo g u e A . F r a n c k a , w y d a n y o k . 1850 r.) .

(6)

2

M onsieur C yprien N orw id, P aris1

Leipzig, le 5 avril 1862. A y an t p arc o u ru les m anuscrits que vous avez eu la bon té de m e confier, je m e suis décidé sans hésitatio n , M onsieur, de les p ublier dans m a B iblioteka Pisarzy Polskich et d ’accepter la condition que vous m ’avez faite dans votre dern ière le ttre, c’est-à-dire, d ’im prim er le to u t sans aucun changem ent e t dans le m êm e o rdre que vous avez établi p o u r cette publication2. N ous som m es donc à p rése n t to u t d ’accord sur tous les points, grace à vo tre b o n n e disposition de vous conform er à m es désirs et à la n atu re de la pu ­ blication, d o n t vos Poésies fo rm e ro n t certain em en t une de plus im portantes parties.

C om m e il n ’y au ra plus rien à a jo u te r ou à changer de votre p a rt, je garderai votre m anuscrit e t j ’en com m encerai l’im pression vers la fin de ce m ois, po u r pouvoir en te r­ m iner p e n d a n t cet été. Je vous re m e ttre alors les epreuves au fu r e t à m esure de l’im ­ pression. M a som m e de fjrancs] 500 stipulée p o u r les h onoraires, sera à votre disposi­ tion dès la m ise en vente du volum e.

L a publication fo rm era un volum e d ’à peu près 20 feuilles de m on form at3. V euillez ag réer, M onsieur, l’assurance de to u te m a considération.

F. A . B rockhaus (Paul Trôm el)

Po p rzejrzen iu rękopisów , które Pan m i łaskawie pow ierzył, zdecydow ałem się nie­ zw ło czn ie je p u b lik o w a ć w m ojej Bibliotece Pisarzy Polskich, zastosowując się do warun­ ków , ja k ie m i Pan w ostatnim sw oim liście podał, tj. drukow ać w szystko bez jakiejkol­ wiek zm ia n y i w p o rzą d k u , ja k i Pan ustalił dla tego tom u2. Z g a d za m y się zatem obecnie we w szystkich sprawach d zię ki P ańskim w yczerpującym w skazów kom , odpowiadającym ży cze n io m m o im i charakterowi wydawnictwa, w którym Pańskie P oezje będą stanowić jedną z w ażniejszych pozycji.

Jeżeli Pan ju ż niczego nie zm ie n i i niczego nie dorzuci, będę strzegł pilnie Pańskiego rękopisu i za czn ę d ru k w końcu tego miesiąca, abym m ó g ł za k o ń czy ć podczas tego lata. W miarę p ostępu d ru k u będę p rzesyłał korekty. W yznaczona p rze ze m nie sum a 500 fra n ­ k ó w ja k o honorarium będzie do Pańskiej dyspozycji, gdy tom znajdzie się na rynku księ­ garskim .

Publikacja będzie stanow ić tom o m niej więcej 20 arkuszach właściwego dla serii fo r ­ m atu3.

Z echce Pan p rzy ją ć zapew nienie m ego praw dziw ego pow ażania.

1 S y g n . IV . 6 2 9 0 , k . 13.

2 W s p o m n ia n y lis t N o r w id a n ie j e s t z n a n y .

3 P o e z je N o r w id a , w y d a n e j a k o to m X X I B ib lio te k i P is a rz y P o ls k ic h , lic z ą s tro n V I + 29 2 , czyli 1 8 ,6 a r k u s z a ; w y m ia ry o d p o w ia d a j ą in n y m ty tu ło m z te j serii i w y n o sz ą 19 X 12 cm .

(7)

3 M onsieur Cyprien N orw id, P aris1.

Leipzig, le 24 avril 1862. M onsieur.

C ’est avec beaucoup de plaisir que je réponds au désir exprim é dans vo tre lettre du 19 a[vril]. V ous trouverez sous ce pli une traite de f[rancs] 500 - à deux mois sur M ess[ieu]rs D en o n , A ubry, G au tier et C [om pagn]ie, fo rm an t les h o n o raires d o n t nous somm es convenus po u r le volum e de vos Poésies2.

R ecevrez, M onsieur, la nouvelle assurance de m a plus p arfaite considération. F. A . B rockhaus (Paul T rôm el)

Panie.

Z praw dziw ą przyjem nością odpow iadam na Pana żądanie w yrażone w P ańskim liś­ cie z 19 kwietnia. Pan znajdzie w tej kopercie dw um iesięczny w eksel na 500 fra n k ó w , płatny p rze z Panów D enon, A u b ry, Gautier i Spółka, będący honorarium , które u zg o d ­ niliśm y za tom Pańskich P oezji2.

Proszę przyjąć p o n o w n e zapewnienie m ojego najw yższego szacunku.

1 S y g n , IV . 62 9 0 , k. 14. N a d te k s t e m listu ś le p o w y c iś n ię ta p ie c z ą tk a z n a p is e m p o ło ż o n y m w z d łu ż : F A B ro c k h a u s .

2 S p o ś ró d w y m ie n io n y c h u d a ło się tra fić w P . L a r o u s s e ’a G r a n d d ic tio n n a ir e u n iv e r s e l d u X I X - e siècle (P a ris 1873 t. 10 s. 4 7 7 ) n a n a z w is k a d w ó c h k s ię g a rz y P a ry ż a : A u b r y („ liv re s a n c ie n s e t m o ­ d e r n e s ” ) i G a u th ie r- V illa rs ( „ lib r a ir e d u B u r e a u d e s L o n g i tu d e s d e l ’É c o le P o ly t e c h n iq u e , d e l’O b s e rv a - t o i r ” ). F irm a F. A . B ro c k h a u s w s k a z a ła z a p e w n e s p ó łk ę fin a n s o w ą , j a k ą tw o rz y li p o d a n i w liście k s ię g a ­ rz e P a ry ż a .

4 M onsieur Cyprien Norw id. P aris1.

Leipzig, le 19 d écem bre 1862. Je vous ai adressé, M onsieur, p a r l’entrem ise de M . G a re lo t2, une douzaine d ’exem ­ plaires de vos Poésies, que j ’ai mis en vente il y a quelques sem aines. Si M. G arelo t ne vous a pas encore rem is ces exem plaires je vous prie de les lui reclam er.

La publication de votre ouvrage s’est re ta rd é e un peu , m ais com m e elle est to u jo u rs tom bée dans la bonne saison pour la litté ra tu re , ce re ta rd ne p eu t p ro d u ire q u ’un effet favorable3.

Il y a quelque tem ps, j ’ai reçu de M unich un p e tit m anuscrit polonais sous le titre de

Niewola. Poem at p rze z C. K. N .4, qui n ’était accom pagné d ’aucune le ttre et d o n t l’expe-

diteur m êm e n ’était pas indiqué. Si, à ce que je présum e p a r l’éc ritu re, ce m anuscrit m ’est adressé p ar vous, je vous prierai de m e dire ce que je dois en faire. P o u r l’édition

(8)

de vos Poésies il m e parvenait en tous cas tro p ta rd et il aurait nécessaire de me faire p art de vos intentions si vous auriez désiré de introduire encore dans ce volum e.

V euillez ag réer, M onsieur, la nouvelle assurance de m a parfaite considération. F. A . B rockhaus

(Paul T rôm el)

W ysłałem Panu za pośrednictw em P. Gurełota2 dwanaście egzem plarzy Poezji, które o d kilku tygodni są ju ż w sprzedaży. Jeśli P. Garelot jeszcze nie dostarczył tych egzem ­ p la rz y , proszą upom nieć się o nie.

W ydanie Pańskiego tom u nieco się opóźniło, w ypadło jednak na okres w zm ożonego zainteresowania książkam i, co p o w in n o p rzy czy n ić się do wziętości tego tom u2.

N iedaw no otrzym ałem z M onachium nied u ży p o lsk i rękopis pt. N iewola. P oem at

przez C. K. N .4, p rzy którym nie było żadnego listu i nawet nadawca nie został podany.

Jeżeli - ja k dom yślam się z charakteru p ism a - m a n u skryp t jest wysłany do m nie przez Pana, p ro szę m i pow iedzieć, co m am z nim zrobić. W stosunku do Pańskich Poezji d o ­ tarł do m nie za p ó źn o , więc m u szę koniecznie wiedzieć, jakie są Pańskie zamiary, czy pragnie go Pan w łączyć jeszcze do wydanego tom u.

Zechce Pan przyjąć nowe zapew nienie m ego najw yższego pow ażania.

1 S y g n . IV . 629 0 . k. 16. N ad te k s t e m p ie c z ą tk a ja k w liście n r 3. 2 B r a k b liż sz y c h d a n y c h .

O k r e s B o ż e g o N a r o d z e n ia i N o w e g o R o k u , k ie d y p a n u je z w y czaj d a w a n ia p re z e n tó w , m .in . w p o s ta c i k s ią ż e k , c h a r a k t e r y z u je się z a w s z e z w ię k s z o n y m p o p y te m n a w y d a w n ic tw a z n a j d u ją c e się w k s ię ­ g a rn ia c h .

4 L o sy p o e m a tu N ie w o la w y ja ś n ia ją się w z n a c z n e j m ie rz e w liście n a s tę p n y m .

5 M onsieur Cypricn N orw id à P a ris1.

Leipzig, le 23 février 1863. J ’ai eu l’h o n n eu r de la visite de M. le C om te E d o u ard L ubieński2 de Kalnice près de B aligrad en G alicie qui m ’a donné des renseignem ents relatifs au m anuscrit de votre p oëm e N iewola qui m ’était parvenu de M unich il y a quelques mois sans d 'au tres détails et d o n t j ’ai eu d éjà le plaisir de vous e n tre te n ir et je m ’em presse, M onsieur, de vous p rév en ir de l’é ta t de cette affaire.

D ’après les com m unications données, M. le C om te Lubieński est chargé par M. H en ri Corvin de Prendow ski B aro n C oll’alto3 de payer les frais de l’im pression de ce poëm e et il désirait de d o n n er to u t la suite les ordres définitifs po u r le com m ence­ m en t de l’im pression, m ais d ’après les observations que vous bien voulu m e faire par votre d ern iè re le ttre de ne vouloir jam ais p erm e ttre la publication d ’aucun de vos an­ ciens oeuvres sans en avoir fait la révision4, je n ’ai pas cru pouvoir en com m encer l’im­ pression sans votre autorisation spéciale.

Je viens donc dous adresser a u jo u rd ’hui d irectem ent p a r la poste ce m anuscrit et je vous p rie, M onsieur, de vouloir bien en faire vo tre inspection. V ous m ’obligerez d

(9)

’ar-ranger le tout sans retard et de me faire savoir votre décision de sorte que j ’en puisse me m ettre en com m unication avec M. le C om te Lubieński.

Je ne doute pas que vous me do n n erez vo tre au torisation po u r la publication de votre poëm e sous des circonstances com m e ci-dessus et je vous prie de vouloir bien me reto u rn er ce m anuscrit p ar interm édiaire de M. J. G arelotL

D ans l’atten te b ientôt de vous lire je vous p rése n te, M onsieur, m es civilités les plus respectueuses.

F. A . B rockhaus

Z aszczycił m nie swoją wizytą hrabia E dw ard Ł ub ień ski2 z Kalnicy koło Baligrodu w Galicji i wyjaśnił m i sprawę Pańskiego rękopisu p oem atu N iew ola, który kilka m iesięcy temu otrzym ałem z M onachium bez żadnych danych, o czym ju ż m iałem p rzy jem n o ść donieść Panu. Teraz śpieszę zapoznać Pana z obecnym stanem tej sprawy.

W edług informacji P. hrabiego Ł ubieńskiego P. H en ryk K orw in P rendow ski baron Coli'alto3 p rzy rze k ł p o k ry ć ko szty druku. P oniew aż je d n a k Pan m i p isał w ostatnim liś­ cie, że nie należy żadnego z dawnych Pańskich utw orów ogłaszać bez rew izji Pana4, więc uważam, że nie m ogę zacząć druku bez specjalnego Pańskiego zezw olenia.

Tedy dziś wysyłam p ocztą Panu rękopis i p ro szę go przejrzeć. Będę zobow iązany, jeśli bez opóźnienia da m i Pan znać o sw ojej decyzji, abym też o niej p o w ia d o m ił hrabie­ go Łubieńskiego.

Nie wątpię, że Pan udzieli zezw olenia na publikację Pańskiego poem atu w o ko liczn o ś­ ciach, jakie przedstawiłem. R ękopis zaś proszę zw rócić za pośrednictw em P. J. Garelota5.

W oczekiw aniu na szy b ką odpow iedź ślę Panu u kło n y pełne pow ażania.

1 S y g n . IV . 6 2 9 0 , k. 1 7 -1 8 . N a d te k s t e m w y c iś n ię ta p ie c z ą tk a j a k n a lis ta c h 3 i 4.

2 H r . E d w a r d H e n ry k J a k u b Ł u b ie ń s k i (1 8 1 7 - 1 8 6 7 ), p a n n a K a ln ic y i p rz y lc g to ś c ia c h , p o ło ż o n y c h w o k o lic y P rz e m y ś la , p o z n a ! się z N o rw id e m z a p e w n e w c z a sie p o b y tu w R z y m ie w' la ta c h 1 8 4 7 -1 8 4 8 . W lu ty m 1848 r. (w n e t p o 8 lu te g o ) N o rw id p is a ł z R z y m u d o S ta n is ła w a E g b e r t a K o ź m ia n a : „ J a z E d ­ w a rd e m [Ł u b ie ń sk im ] p o T o b ie w z ią łe m s o b o ty : z e s te ty c z n ia ly o n e w m u ra c h m e g o a te lie r : a rty ś c i ry s u ­ ją , a izb a w y ż s z a p ra w i i r o z p r a w ia , h e r b a tę r o b i ” (P W s z 8 , 5 8 ). Ł u b i e ń s k i, o k r e ś la n y w h e r b a r z a c h j a k o lite ra t i p u b lic y s ta ( A . B o n i e c k i . H e r b a r z p o ls k i. T . 16. W a rs z a w a 1913 s. 6 4 ; J . D u n i n - B o r - k o w s k i . A l m a n a c h b łę k itn y . G e n ea lo g ia ż y ją c y c h r o d ó w p o ls k i c h . L w ó w p o 1908 s. 5 9 2 ), j e s t a u to r e m k ilk u p u b lik a c ji: M ic k ie w ic z w R z y m i e (P o z n a ń 1 8 5 0 ), G u e rr e s e t r é v o lu tio n s d ’Ita lie e n 1 8 4 8 à 1849 ( P a ­ ris 1852), L ’a rm istic e e n tre les R u s s e s et les P o lo n a is, 2 f é v r ie r 1 8 6 3 ) (L e ip z ig ).

3 H e n r y k W a l e r ia n P r e n d o w s k i b a r o n C o ll’a lto (1 8 2 7 -1 9 0 0 ), sy n W o jc ie c h a , je d n e g o z b a rd z ie j p o ­ s tę p o w y c h g o s p o d a rz y o w e g o c z a s u , w ła śc ic ie l O jc o w a w K ra k o w s k ie m i C z y ż o w a S z la c h e c k ie g o w S a n ­ d o m ie rs k ie m , w la ta c h 1847-1851 p rz e b y w a ł w P a ry ż u i w te d y p o z n a ł się z N o rw id e m , k t ó r y m u p o ś w ię ­ ci! j e d n ą ze sw ych fr a s z e k (z o b . S. U r u s k i . R o d z in a , h e r b a r z s z la c h ty p o ls k i e j. T . 14. W a r s z a w a 1917 s. 341; J. W . G o m u l i c k i . S ło w n ik b io g r a fic z n y a d r e s a tó w . P W s z 10, 3 9 5 ).

4 N ie je s t z n a n y list N o rw id a d o firm y F . A . B r o c k h a u s , w k tó r y m p is a t o p o tr z e b ie re w iz ji sw o ich d a w n ie jsz y c h u tw o ró w .

5 N o rw id n ie o d e s ta t z b y t sz y b k o p rz e jrz a n e g o t e k s t u N ie w o li, g d y ż z a j ą ł się je s z c z e d o łą c z e n ie m d o n ie j in n y c h u tw o ró w : P la to i A r c h ita , F u lm in a n t i M o d litw a M o jż e s z a . W y sz ły o n e ra z e m p t. N ie w o la i F u lm in a n t 1 8 4 9 -1 8 6 3 . D w a r a p so d y u F. A . B ro c k h a u s a w L ip s k u z d a tą 1864.

Cytaty

Powiązane dokumenty