Essay
Dwudziesty wiek w psychiatrii
TADEUSZ PARNOWSKI
The 20th century in psychiatry
Od chorego
umysłudo chorego
człowiekaFrom a sick mind to a sick man
Psychiatria dziewiętnastowieczna wyzwalając się z demonologicznego myślenia o czło
wieku opętanym tworzyła podstawy traktowania człowieka jako jednostki doznającej
prze-żyć i doświadczeń, pełnej kłębiących się emocji i myśli, lęku przed życiem i śmiercią.
Po-wstawał obraz jednostki ludzkiej, skomplikowanego mechanizmu psychologicznego i bio-logicznego, żyjącego w harmonii z otaczającym go światem. Stopień komplikacji człowieka był zarazem jego siłą i słabością. Czasami mechanizmy powodujące jego funkcjonowanie
zawodziły, czego efektem było pojawianie się zaburzeń psychicznych.
Od dawna obserwatorów zachowań ludzkich - filozofów, antropologów, psychologów - nurtowało pytanie: co jest przyczyną dysharmonii człowieka? Próby odpowiedzi na to pytanie były podejmowane przez filozofów romantycznych: "Natura (przyroda) jest wi-dzialnym duchem, duch jest niewidzia1ną naturą" [F. von Schelling, 1775-1854] i są
nieroz-dzielną całością mającą wspólne duchowe korzenie; u człowieka istnieją procesy nieświado
me podlegające dynamice, z których najważniejsze są dwa: instynkt zachowawczy i seksual-ny lA. Schopenhauer, 1788-1860]. Niewątpliwie zawsze w tych poszukiwaniach wiązano duszę z ciałem. Efektem licznych koncepcji próbujących wytłumaczyć przyczyny zaburzeń
psychicznych, niewyjaśnionych dolegliwości fizycznych, były próby sięgania do okresu two-rzenia się mechanizmów sterujących życiem psychicznym człowieka, a więc okresu dziecię
cego (urazów okresu dziecięcego), wpływu rodziców na kształtowanie struktury osobowości
i nieświadomych procesów odpowiedzialnych za zachowania ludzkie (od rozwoju mesme-ryzmu w 1779 r. aż do "sztucznego somnambulizmu" w latach 1784-1880 {puysegur] i hipno-zy [1843, Braid]). W wieku dwudziestym nastąpiło rozwinięcie obserwacji "Księcia wiedzy", "Napoleona nerwic" - Charcota [1835-1893]. Ta dziewiętnastowieczna wiedza była podstawą
rozwoju współczesnej psychiatrii dynamicznej S. Freuda lI856-1939] i jego uczniów. Równolegle do prób określenia mechanizmów rządzących człowiekiem rozwijała się
wiedza o człowieku jako istocie biologicznej. Odkrycie bakterii i wirusów [L. Pasteur, R. Koch] - konkretnych przyczyn licznych chorób somatycznych - doprowadziło do stwo-rzenia w medycynie somatycznej koncepcji jednostek nozologicznych (jedna przyczyna - jeden obraz - jedno leczenie).
W odniesieniu do chorób psychicznych wyraźnie zarysowały się dwa podejścia
poszuki-wań przyczyn: w sferze emocji (psychiki) oraz biologii.
Po roku 1840 przeważać zaczęło myślenie, że zaburzenia psychiczne wywołane są chorobą
mózgu. Humanistycznemu stosunkowi do człowieka chorego psychicznie prezentowanego przez Pinela i wsp. [1848] oraz tezie, że chory psychicznie powinien być traktowany po ludzku, najbardziej jak to jest możliwe, przeciwstawiali się psychiatrzy myślący "organicznie".
518 Tadeusz Paranowski
W. Griesinger [1817-1869], pierwszy dyrektor BurghOlzli, wypowiedział wojnę prekursorom psychiatrii humanistycznej i dynamicznej występując ze sloganem: "choroby psychiczne są
chorobami mózgu". Najlepsze więc, co można byłoby dla tych chorych zrobić, to badać anatomię i patologię mózgu w celu znalezienia odpowiedniego leczenia. W ślad za takim
myśleniem podążyli inni naukowcy: C. Rokitansky, R. Virchow, T. Meynert [1833-1892], C. Wernicke [1848-1905], próbując znaleźć anatomiczne i fizjologiczne substraty dla
aktyw-ności psychicznej i zaburzeń psychicznych. Poszukiwania te prowadzone były pod hasłem Hirnmythologie (mitologia mózgu), zaczerpniętym z anatomii.
W umysłach psychiatrów zawsze jednak istniała dwoistość myślenia. Griesinger, wróg psychiatrów dynamicznych, uważał, że najważniejsze procesy psychiczne są nieświadome
i wprowadził do psychiatrii koncepcję dynamicznych asocjacji J.F. Herbarta.
Fundamenty naszego współczesnego myślenia, polegające na wielostronnym podejściu
do psychiatrii, uwzględniające łączenie psychiatrii z neurologią i anatomią mózgu,
psycho-logią eksperymentalną i analizą historii życia chorych wprowadził ojciec współczesnej psy-chiatrii - E. Kraepelin [1856-1926]. Był osobą niezwykłą, która wprowadziła po raz pierw-szy do psychiatrii nozologię i klasyfikację chorób psychicznych. Po raz pierwszy, dzięki
niemu psychiatria stała się bardziej "wiedzą" niż "sztuką". Wielostronność jego myśle
nia umożliwiła też zaakceptowanie nowych odkryć, mających dziś zasadnicze znaczenie dla rozwoju badań nad chorobami wieku podeszłego. Dzięki Kraepelinowi jego wieloletni asystent i współpracownik [1902-1912], A. Alzheimer, mógł przedstawić obraz kliniczny i neuropatologiczny nowej choroby.
Wiek XIX stał się więc zaczynem współczesnej, XX-wiecznej psychiatrii, ale czerpał
doświadczenia z skumulowanej wcześniej wiedzy. Niewątpliwie wiek XX jest wiekiem przełomu w psychiatrii. Sądzę, że można go podzielić na dwa okresy: pierwszy - w którym dokonywano obserwacji i tworzono koncepcje (do połowy lat pięćdziesiątych), oraz drugi - badań
sprawdza-jących teorie i wdrażania coraz efektywniejszych terapii. Od połowy lat pięćdziesiątych do
końca wieku psychiatria zaczęła zajmować się nie tylko problemami psychicznymi poszczegól-nych jednostek, ale całego społeczeństwa - tej "produktywnej" jego części -ludzi aktywnych zawodowo i społecznie, ale także ludźmi "nieproduktywnymi" - dziećmi, młodzieżą i ludźmi
starymi. Co więcej, zaczęto zwracać uwagę nie tylko na występowanie zaburzeń psychicznych u osób w różnym wieku, ale także na funkcjonowanie tych osób w społeczeństwie. Psychiatria
uzyskała w ten sposób nowy wymiar pomocy ludziom - stała się częścią medycyny społecznej.
Zmiany, jakie zaszły w psychiatrii najlepiej można przedstawić na przykładzie
zaintere-sowań zaburzeniami psychicznymi występującymi w wieku podeszłym. Psychiatria wieku
podeszłego, gerontopsychiatria, psychogeriatria - zajmuje się problematyką zdrowia psy-chicznego i funkcjonowania ludzi starych w społeczeństwie. Jest to nowa dziedzina, obecna jako specjalizacja tylko w niektórych krajach, np. w Kanadzie od 1981 r., od 1988 r.
w USA, a od 1989 r. w Wielkiej Brytanii. Dopiero od 1980 r. istnieje Międzynarodowe
Towarzystwo Psychogeriatryczne (IP A).
Zwiększone zainteresowanie ludźmi starymi spowodowane jest kilkoma przyczynami: - starzenie się społeczeństw powoduje znaczące zwiększenie populacji ludzi w wieku
po-deszłym, którzy wymagają leczenia i opieki,
- licznie występujące choroby w wieku podeszłym obciążają ekonomicznie społeczeństwo,
- choroby ośrodkowego układu nerwowego są modelem do badań nad wpływem czyn-ników ryzyka i patomechanizmów.
Od początku stulecia psychiatria i neurologia poczyniły olbrzymie postępy w zakresie zrozumienia mechanizmów odpowiedzialnych za choroby występujące w wieku podeszłym,
Z licznych zaburzeń psychicznych okresu przed starczego i starczego zostały wyodręb
nione choroby ze znanymi mechanizmami patogenetycznymi i charakterystyką kliniczną.
W 1906 r. A. Alzheimer przedstawił opis obrazu klinicznego i zmian neuropatologicznych
(płytek {J-amyloidowych i zmian neurofibrylarnych) u swojej pacjentki z postępującą
zwy-rodnieniową chorobą mózgu. Równolegle, w 1892 r. czeski neuropsychiatra Arnold Pick
opisał 71-letniego mężczyznę z postępującymi zaburzeniami funkcji poznawczych i nasiloną afazją. W następnych latach [1901-1906] opisał kolejno czterech pacjentów z zanikami lewej okolicy skroniowej i czołowo-skroniowej oraz z postępującymi zaburzeniami języko
wymi. W chorobie, nazwanej od nazwiska odkrywcy, stwierdzono obecność srebrnochłon
nych wtrętów w cytoplazmie (ciałka Picka), rozsianych, rozdętych balonowato neuronów (komórki Picka) oraz ogniskowy zanik płatów czołowych.
W 1923 r. Fryderyk Lewy po raz pierwszy opisał chorych z chorobą Parkinsona, u których
stwierdził obecność zaburzeń psychicznych spowodowanych obecnością kwasochłonnych wtrętów cytoplazmatycznych zbudowanych z ct-synukleiny.
W następnych latach określono mutacje genów i ich lokalizację dla choroby Alzheimera (chr. 1-PS2, 14-PS1, 19-ApoE, 21 q21-{J-amyloid), otępienia czołowo-skroniowego (chr. 17 q21-22) i rodzinnej postaci choroby Parkinsona (chr. 4 q21-23-ct-synukleina). Poznano
także charakterystykę kliniczną zespołów otępiennych, co pozwoliło na stworzenie diagno-stycznych kryteriów klinicznych otępienia alzheimerowskiego [NINCDS ADRDA 1984],
otępienia z ciałami Lewy'ego [McKeith 1994] i otępienia czołowo-skroniowego [Lund & Manchester Groups 1994]. Wzbogaciła się także i została uporządkowana wiedza
doty-cząca zaburzeń psychicznych występujących w chorobie naczyń mózgowych: otępienia, de-presji i zaburzeń świadomości. Opisano lokalizację i patomechanizm nowych postaci otę
pienia: chorobę neuronu ruchowego [1953], zwyrodnienia korowo-podstawnego [1968] i chorób mitochondrialnych [1986].
W latach osiemdziesiątych pojawił się szereg eksperymentalnych metod leczenia przy-czynowego otępienia, wprowadzono do praktyki klinicznej efektywne leczenie objawowe (np. inhibitory acetylocholinesterazy). Stosowanie nowych metod terapeutycznych podąża
za nowymi odkryciami (np. zidentyfikowanie {J-sekretazy). Dzięki wprowadzeniu do lecze-nia nowych neuroleptyków (tzw. atypowych) zmniejszono ryzyko występowania objawów
niepożądanych, poprawiając bezpieczeństwo terapii. Podobne efekty uzyskano w leczeniu depresji występujących w chorobach somatycznych i zwyrodnieniowych stosując leki prze-ciwdepresyjne selektywnie działające na układy monoaminergiczne.
Ale nowoczesna psychogeriatria to nie tylko odkrycia naukowe. Jest to także próba zmiany stosunku społeczeństwa do starego człowieka; uwzględnienia jego obecności wśród
innych ludzi. Niestety, w większości społeczeństw panuje narzucany przez cywilizację kult
młodości, zdrowia, sprawności, nie ma więc wśród nich miejsca dla ludzi starych. Koniecz-ne więc jest organizowanie bezpiecznych środowisk dla ludzi starych zwiększających ich poczucie bezpieczeństwa, poprawiających ich sprawność i przedłużających wydolność przy zachowanej autonomii. Na szczęście, wśród osób zajmujących się tą problematyką panuje zgodne przekonanie, że jedyną formą okazywania szacunku człowiekowi staremu jest udzielanie mu wsparcia i pomocy anie opieki, która ubezwłasnowalnia go i degraduje.
Niewątpliwie takie myślenie przywraca godność pełnoprawnym członkom społeczeń
stwa, jakimi są ludzie starzy. Pierwsze kroki zostały już uczynione. W ciągu ostatnich 20 lat w Polsce człowiek stary powoli uzyskuje prawo do życia bez wstydu za swój brak estetycz-nego wyglądu i liczne choroby, coraz bardziej staje się podmiotem świadomym swoich praw społecznych. Coraz częściej w życiu codziennym i w placówkach medycznych ludzie starzy nie są traktowani jako bezużyteczna część struktury społecznej. W rozwoju tego
520 Tadeusz Paranowski
myślenia mamy udział wszyscy - rodziny, decydenci, kościół, politycy, struktury medyczne i organizacje pozarządowe. Powstaje sieć ośrodków medycznych wyspecjalizowanych w rozpoznawaniu i leczeniu chorób i zaburzeń psychicznych najczęściej występujących
w wieku podeszłym. W oddziałach psychogeriatrycznych realizowana jest idea interdys-cyplinarnej pomocy medycznej, w poradniach psychogeriatrycznych możliwa jest precyzyj-na diagnostyka chorób o.u.n., a przede wszystkim dąży się do całościowej pomocy chorym. Coraz częściej stosując hasło: "przeszłość jest prologiem przyszłości człowieka" zwraca
się uwagę na gerontoprofi1aktykę. Służą temu nie tylko zalecenia jak zdrowo żyć, ale także wzrastająca liczba terapeutów zajmujących się problemami psychicznymi zdrowego czło
wieka, usprawniających jego funkcjonowanie społeczne, zmniejszających liczbę stresów i kładących nacisk na zdrowe formy życia.
Trawestując powiedzenie, że miarą kultury społeczeństwa jest stosunek do starego czło
wieka, można powiedzieć, że miarą psychiatrii jest dbałość o dobry stan psychiczny ludzi starych oraz jakość udzielanej im opieki.
Dr Tadeusz Pamowski
II Klinika Psychiatrii Instytutu Psychiatrii i Neurologii, Al. Sobieskiego 1/9,02-957 Warszawa
MAREK LEGIEŃ - Ustalenia kryminali-styczne jako przesłanka opiniowania sądo wo-psychiatrycznego . . . . . . . . . . . . .. 109 JAN JAROSZ - Modus operandi jako źródło informacji o stanie psychicznym sprawcy 115 CZESŁAW CHOWANIEC, MAŁGORZATA CHOWANIE C - Rozbieżności w opiniowa-niu następstw pourazowych pomiędzy psy-chiatrami a medykami sądowymi w sprawach karnych i cywilnych. . . . . . . . . . . . .. 121 SŁAWOMIR ULCHURSKI - Penitencjarne aspekty współpracy funkcjonariuszy służby więziennej z personelem specjalistycznym od-działów psychiatrii sądowej . . . . . . . . . .. 129
ZDZISŁAW MAJCHRZYK - Wspieranie kształcenia biegłych w społeczeństwie otwar-tym jako alternatywa kontroli zawodowej 137 STANISŁAW ILNlCKI - Próba zastosowa-nia analizy sekwencyjnej do oceny diagnozy poczytalności ograniczonej . . . 145 EWA HABWA-SIWEK - Diagnoza stanu psychicznego sprawcy a rozstrzygnięcie sądu karnego. Wyniki badań aktowych prze-prowadzonych w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Podgórza w Krakowie . . . . . .. 155
WSPOMNIENIE
Wskazówki dla autorów (obowiązują od roku 2001)
l. Postępy będą zamieszczać opracowania referujące i podsumowujące stan wiedzy na temat zagadnień diagnostycznych, terapeutycznych i organizacyjnych, prezentujące nowe koncepcje oraz wyniki badań o znaczeniu praktycznym a także przypominające osoby i tradycje historyczne ważne dla
współczesności.
2. Wszystkie publikowane opracowania będą anonimowo recenzowane. Redakcja zastrzega sobie prawo do niezbędnych poprawek redakcyjnych i stylistycznych, nie zmieniających jednak istotnej treści przedstawianych poglądów i informacji.
3. Opracowania należy nadsyłać na adres redakcji w 2 egzemplarzach (oryginał, kopia) starannego maszynopisu Gednostronnie, margines z lewej strony, 32 wiersze, 60 znaków w wierszu). Długość
opracowań niezamawianych nie powinna w zasadzie przekraczać 15 stron maszynopisu w przypadku opracowań o charakterze poglądowym czy oryginalnym i 6 w przypadku prac kazuistycznych. Po przyjęciu pracy do druku, zalecane jest nadesłanie ostateczną wersji pracy na dyskietce (edytor MS-Word, pliki w formacie RTF).
4. Autorzy prac poglądowych proszeni są o nadanie swoim opracowaniom zawartości i formy interesującej dla lekarzy-praktyków, przydatnej w kształtowaniu i rozwijaniu wiedzy i umiejętności zawodowych. Oczekiwane są opracowania maksymalnie zwięzłe, lecz komunikatywne. Konieczne jest krótkie, wprowadzające streszczenie (do 10 wierszy).
5. Prace oryginalne muszą być podzielone na następujące części: wstęp (prezentacja rozwiązywa nego problemu badawczego na tle piśmiennictwa), cel (sformułowanie hipotez, pytań, zamierzeń badawczych), badani pacjenci lub materiał, jeśli badanie nie dotyczy ludzi (zasady doboru i niezbędna charakterystyka), metody (z szerszym omówieniem metod oryginalnych), wyniki (zwięzłe zestawienie, bez szczegółowego omawiania zawartości tablic czy rycin, które jednak muszą samodzielnie - bez pomocy tekstu -wyjaśniać swą treść), omówienie (dyskusja z wynikami innych autorów, wskazanie na praktyczne czy teoretyczne znaczenie wyników), wnioski (maksymalnie zwięźle w punktach). Należy dołączyć też streszczenie (do 20 wierszy) najlepiej z podziałem tekstu na części odpowiadające wymienionym rozdziałom.
6. Prace kazuistyczne należy podzielić na następujące części: krótki wstęp (zwięzła charakterystyka ilustrowanego zagadnienia klinicznego), szczegółowy opis przypadku oraz komentarz (omawiający wnios-ki i implikacje kliniczne przedstawionego przypadku). Konieczne krótkie streszczenie (do 5 wierszy). 7. Materiał ilustracyjny należy ograniczyć do niezbędnego minimum i zadbać o jego jakość, umożliwiającą reprodukcję (wielkość, kontrast). Ryciny, fotografie powinny mieć odnośniki w tekście, podpisy należy załączyć na oddzielnym arkuszu. Także tablice należy pisać na oddzielnych stronach, bez skrótów, z zachowaniem pełnej komunikatywności każdej oddzielnej tablicy.
8. Piśmiennictwo należy podawać w porządku alfabetycznym, ponumerowane, ograniczając się
do pozycji cytowanych w tekście. Zalecany sposób cytowania w tekście: nazwisko autora i rok publi-kacji - np. J aroszyński [1980], Stańczak i Wierzbicki [1985] lub Wing i wsp. [1978], jeśli jest więcej niż dwóch autorów. Możn.a też cytować jedynie numery ze spisu piśmiennictwa. W spisie piśmiennictwa pozycje należy charakteryzować w sposób następujący, uwzględniając zawsze wszystkich autorów: 1. Haftek J, BrzezińskiJ. Choroby cieśni. W: Bidziński J, red. Neurochirurgia. Warszawa: PZWL; 1988.
s. 565-578.
2. Jaroszyński J. Zespoły zaburzeń psychicznych, Wyd 3. Warszawa: IPiN; 1994. 3. Majkowski J. Elektroencefalografia kliniczna. Warszawa: PZWL; 1989.
4. Sidorowicz S. Próba pomiaru zespołu uzależnienia od alkoholu. Probl Alk 1986; 6: 5-7.
9. Wszystkie opracowania powinny zawierać nazwę ośrodków, w których pracują autorzy, akceptację Kierowników tych ośrodków oraz adres autora, do którego należy kierować korespondencję.
10. W przypadku innych wątpliwości dotyczących formy opracowania można kierować się formą publikacji w poprzednim numerze Postępów lub porozumieć się z redakcją.
11. Opracowania nadsyłane do Postępów nie mogą być jednocześnie przekazywane innym redakcjom. Nie będą rozpatrywane opracowania naruszające w jakimkolwiek 3topniu podmiotowość pacjentów oraz obowiązujące zasady etyczne.
Spis
treściPsychiatria dwudziestego wieku
ADAM BILIKIEWICZ - Rzut oka na polską psychiatrię XX wieku na tle sytuacji
w innych krajach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 479
JACEK BOMBA - Refleksja na temat psychiatrii dwudziestego wieku . . . 483
KRZYSZTOF CZUMA - Psychiatria u progu trzeciego tysiąclecia - niedawna przeszłość, odległa przyszłość . . . . . . . . . . . . . . . 487
BOGUSŁAW HABRAT - Uzależnieni owa wizja świata. . . . . . . . . 491
ROBERT TEODOR HESE - Refleksje na temat psychiatrii mijającego XX stulecia 495 ANDRZEJ JANICKI - Drogi nadziei - refleksje lekarza psychiatry. . . . 497
MAREK JAREMA - Refleksje nad psychiatrią XX wieku . . . 501
ANDRZEJ KOKOSZKA - Rozwój psychopatologii wyzwaniem psychiatrii u progu XXI wieku . . . . . . . . . . 503
STEFAN KRmMIŃSKI - Kilka refleksji psychiatry na przełomie stu1eci . . . 507
JERZY LESZEK - Kierunki dalszych poszukiwań . . . . . . . . 509
TADEUSZ NASIEROWSKI - Refleksja na temat psychiatrii mijającego tysiąc-lecia ... ... ... . . .. . . 511
MARIA ORWID - Refleksje o psychiatrii na koniec wieku. . . . . . . 513
TADEUSZ PARNOWSKI - Od chorego umysłu do chorego człowieka. . . 517
JANUSZ PERZ"YŃSKI - Pomyśleć o Kraepelinie . . . . . . . 521
STANISŁAW PUzYŃSKI - Psychiatria na przełomie wieków. . . . . . . . 523
JANUSZ RYBAKOWSKI - Refleksja na temat psychiatrii mijającego XX stulecia 527 SŁAWOMIR SIDOROWICZ - Drogi i bezdroża: kilka myśli na temat psychiatrii mijającego XX wieku . . . . . . . 529
WALDEMAR SZELENBERGER - Narodziny psychiatrii. Refleksje na temat mijającego stulecia . . . . 533
JACEK WCIÓRKA - Tematy, paradygmaty, blaski i cienie. . . . . . . . 537
Skorowidz Autorów tomu 9 . . . . . . . . . . . . . . 541
Skorowidz słów kluczowych tomu 9 . . . . . . 543