strona
746
www.elektroenergetyka.pl październik-listopad2003
Inne roliny
Charta non erubescit Papier siê nie rumieni. (przys³owie ³aciñskie)
STACHA felieton energetyczno-ekologiczny
Gdyby czasopisma, na przyk³ad Energetyka by³y druko-wane na papierze z innych rolin ni¿ drzewa, to zapewne by³by to papirus. Ostatecznie stosowanie papirusu ma ci¹-gle d³u¿sz¹ historiê (o tysi¹c lat) ni¿ papieru. Tworzenie w kraju ustaw na papirusie przynajmniej by³oby romantyczne. Jednak za spraw¹ s³ów, ich skrelania lub dodawania zwró-cono spo³eczeñstwu uwagê, ¿e ze s³owami trzeba siê liczyæ. Ka¿de s³owo nale¿y do jêzyka, a to oznacza, ¿e funkcjonuje wród innych s³ów tego jêzyka. Stosunki miêdzy s³owami okrela siê jako syntaktyczne. S³owa co znacz¹, zatem mamy stosunek s³owa do tego, do czego siê ono odnosi. Ten sto-sunek nazywamy semantycznym. Istnieje te¿ trzeci rodzaj stosunków miêdzy s³owem a ludmi, którzy go u¿ywaj¹. Stosunki te nazywaj¹ siê pragmatycznymi.
Polski rz¹d podpisa³ wart 400 mln USD kontrakt na dostawy czo³gów i sprzêtu zabezpieczenia technicznego do Malezji, która 30% wartoci umowy ma sp³aciæ olejem palmowym. Zak³adano, ¿e nie trafi on do Polski, lecz zo-stanie sprzedany na zagranicznych rynkach informowa³ Puls Biznesu. Jednak jak twierdzi anonimowy infor-mator gazety pojawi³y siê k³opoty ze zbyciem tak du¿ej iloci oleju palmowego. Wykorzystanie go do produkcji bio-diesla mia³oby rozwi¹zaæ problem powiedzia³ rozmówca PB. Byæ mo¿e to jest wyt³umaczenie, dlaczego do ustawy jak bumerang wróci³o sformu³owanie i inne roliny.
Olej w sam raz pasuje do biokomponentów, ale nagle zmieniono front polityczno-informacyjny i mo¿na by³oby z tej okazji gêsto cytowaæ powiedzenia z palm¹ i olejem.
Nikt ze wstydu z powodu wpadek legislacyjnych przy redakcji ustaw nie zapad³ siê pod ziemiê.
Ostatecznie nie wiadomo czy rzepak i powiedzmy wierz-ba energetyczna znajdzie zainteresowanie u polskich rolni-ków. A jeden wiêkszy producent biopaliwa (EC Tychy) nie czyni wiosny w tej dziedzinie. Wreszcie ujrza³a wiat³o dzienne ustawa o biokomponentach, dok³adnie 2 padziernika br.
***
Papier jest otrzymywany w wyniku spilnienia i dalszej obróbki rozdrobnionych i zawieszonych w wodzie w³ókien, g³ównie pochodzenia rolinnego (drewno drzew iglastych i liciastych, trzcina, len, konopie, s³oma zbo¿owa itp.).
Papirus sporz¹dzano z w³ókien roliny cibory z rodziny turzycowatych, rosn¹cej g³ównie w delcie Nilu. Pocz¹tko-wo ³yko papirusowe s³u¿y³o do wyplatania koszy, lin, san-da³ów, przepasek i mat. Z wi¹zek papirusu wykonywano ³odzie. Z czasem pos³u¿y³o do produkcji materia³u pimien-nego. £odygi ciêto wzd³u¿, uk³adano jeden pasek obok dru-giego. Na tej warstwie uk³adano prostopadle nastêpn¹, po czym ciskano je pod pras¹, suszono, wyg³adzano i goto-we arkusze sklejano w zwoje (mend¿at). Wycieczkowiczom po Egipcie pokazuje siê arkana produkcji, a papirusowa pami¹tka zdobi nie jeden polski dom.
Na papirusach pisano specjalnym piórem z trzciny zwa-nym kalamos, krel¹c po ok. 40 znaków w kolumnach od prawej ku lewej. Gotowe zwoje by³y zaopatrzone w dr¹¿ki (umbilicus), u³atwiaj¹ce czytaj¹cemu rozwijanie zwoju. Najstarsze znane papirusy pochodz¹ z III tysi¹clecia p.n.e. Papirus, jako materia³ pimienny, najd³u¿ej zachowa³ siê w kancelarii papieskiej (do po³. XI w.).
Z naszego papieru mo¿na robiæ np. ³ódeczki i samolo-ciki. Czy wraz z ich puszczeniem odp³yn¹, odlec¹ z³e praktyki stanowienia prawa i ich spo³eczny os¹d?
O co chodzi z pragmatycznego punktu widzenia? Jak zwykle o du¿e pieni¹dze! Skrelenie dwóch s³ów w pro-jekcie ustawy o radiofonii wyceniono na 17,5 mln USD, a dotyczy³o mo¿liwoci zakupu przez wydawców czaso-pism stacji telewizyjnych. Inny przypadek jest bardziej in-teresuj¹cy, bo dotyczy ustawy o biopaliwach, o której wspo-mina³em w marcowym felietonie Moc pozorna biopaliw.
Nie wykorzystano uczciwie czasu do nowej redakcji usta-wy o biopaliwach, bo tym razem z kolei dodano, w ma³o jasnych okolicznociach, s³owa i inne roliny, umo¿liwia-j¹c sprowadzanie do kraju surowców do biokomponentów, ograniczaj¹c ich nadal hipotetyczn¹ produkcjê w kraju. Po stwierdzeniu, ¿e wbrew woli rz¹du (?) do senatu przekaza-no ustawê z dodatkowymi s³owami, w sierpniu br. trafi³a ona po raz kolejny do kosza.
Sprawa nabra³a dodatkowo rumieñców, gdy opinia pu-bliczna zosta³a poinformowana, ¿e krajowe przedsiêbior-stwo handlu zagranicznego, za sprzeda¿ polskich czo³gów do Malezji musi tam kupiæ olej palmowy.