• Nie Znaleziono Wyników

O symbolice książki w malarstwie od XV do XVII wieku uwag kilka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O symbolice książki w malarstwie od XV do XVII wieku uwag kilka"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

FO LIA H ISTO R IC A 74, 2002

K r z y s z to f Jan R u tko w ski

0 S Y M B O L IC E K S IĄ Ż K I W M A L A R S T W IE O D XV D O X V II W IE K U U W A G KILKA

W Piśmie Świętym o książkach m ów i się pięciokrotnie. K siążk a w ystępuje ja k o „księga życia” , „księga przeznaczeń” , „księga objaw ień” , k tó rą otrzym uje p ro ro k , m ów i się także o książkach, k tó re zostały o tw arte n a sądzie Bożym.

Słowo „książka” czy też „księga” należy rozum ieć w znaczeniu um ow nym , chodzi tu taj w rzeczywistości o w lum ina (zwoje), a potem tabliczki gliniane, k tó re znane były znacznie wcześniej przed C h ry stu sem 1. D o E u ro p y księgi przybyły z G recji za pośrednictw em A rabów . N iem niej poczucie świętych ksiąg nie było staro ż y tn y m G re k o m znane. W edług S o k ra te sa książki stanow ią jedynie ułatw ienie dla tego, kto ju ż p oznał d a n y zapis w książce. K o m e n ta to r A rystotelesa, A leksander z A frodyzji określił to ja k o : „rozum p rzypom inający nie zap isaną tabliczkę” . T om asz z A kw inu ro zu m iał to ja k o

„tabula rasa"2. N a skutek rozw oju chrześcijaństw a książka uzyskała pozycję

Świętej Księgi. W sztuce etruskiej m o żn a sp o tk ać bóstw o, k tó re pisze, n a to m ia st C hrystus przedstaw iany jest w sztuce starożytnej ja k o o so b a ze zwojem pergam inow ym w ręce3.

W K siędze W yjścia, w m odlitw ie M ojżesza d o Stw órcy, odnajd u jem y pierw szą w zm iankę o pisaniu księgi przez Boga: „Je d n a k przebacz im ten grzech! A jeśli nie to wymaż m ię natychm iast z Twej księgi, k tó rą napisałeś” . 1 dalej: „Jahw e pow iedział do M ojżesza: »Tego tylko, k tó ry zgrzeszył przeciw M nie w ym ażę z m ojej księgi«” 4. W K sięgach Świętych to słowo

1 Por. K.. G ł o m b i o w s k i , H. S z w e j k o w s k a , Książka rękopiśmienna i biblioteka iv starożytności i średniowieczu, wyd. II, PW N, W arszawa 1979, s. 9-19.

2 Por. E. R. C u r t i u s , Literatura europejska i łacińskie średniowiecze, tłum. i oprać.

A. Borowski, wyd. II, Universitas, K raków 1997, s. 311.

1 Th. B i r t , Die Buchrolle in der Kunst, 1907; zob. też F. M e s s e r s c h m i d t, [w:] Archiv

fü r Religionswissenschaft, 1931, s. 60 i n.

4 Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, wyd. II, Pallottinum , Poznań- W arszawa

(2)

p rzybiera ró ż n o ro d n e znaczenie, w zależności od treści w nich zaw artych. 1 tak w N ow ym Testam encie m ów im y o K siędze P raw a, K siędze Przym ierza, 0 K siędze M ojżesza, a także o K sięgach Izajasza, P salm ów , Ew angelii 1 A pokalipsy. T ak p ojęta funkcja K sięgi p o d o b n a je st d o całego Pism a Świętego. Celem tego jest przypom inać i świadczyć słowa prorockie. W piątym rozdziale A pokalipsy jest m ow a o zapieczętow anym zw oju, k tó ry pojm ow any był ja k o sym bol ukrytych w yroków Boga, od p o czątk u istnienia św iata p o jego kres. O bogactw ie treści ukrytych w Świętej K siędze m oże św iadczyć fakt, iż zap isan a jest po obu stro n ach . Swoje plany i zam iary przekazuje Bóg za p om ocą sym bolicznej księgi, k tó rą p ro ro k m a spożyć: „» ...Id ź weź księgę o tw a rtą w ręce an io ła stojącego n a m o rzu i na ziem i... poszedłem więc d o anioła m ów iąc m u, by d ał mi książeczkę. I rzecze m u: Weź połknij ją « ” 5.

O brazow ym w yrażeniem „ w y b ra n ia ” jest K sięga Życia, k tó ra m ów i, iż Bóg zn a tych, k tó rzy zostali w ybrani. Z ag a d n ien iu „ w y b ra n ia ” , ja k ie w ystępuje niew ątpliw ie w scenach Z w iastow ania w sztuce, a w szczególności w m alarstw ie. O bfitow ał w nie wiek XV, chciałbym się zatrzy m ać n a trzech przykładach we w łoskim m alarstw ie.

F ot. 1. Gentile d a Fabriano, Zwiastowanie, zbiory B arbary Piaseckiej-Johnson 5 Ibidem, Ap. 10, 2, 8-11.

(3)

W sztuce tem at Z w iastow ania w yznaczający początek zbaw ienia ludzkości w ystępow ał od czasów w czesnochrześcijańskich, a o jego ran d ze świadczy fak t, iż przedstaw ienia te znajdow ały się w głów nych o łta rz a c h św iątyń. O becność Świętej K sięgi, poza nielicznym i przykładam i, jest po w szech n a6.

Przyjrzyjm y się trzem obrazo m m istrzów w łoskich. Pierw szym z nich będzie dzieło G entile da F a b ria n o (G entile di N iccolo di G io v an n i M assio ok. 1370-1427). Dzieło m alow ane n a desce tech n ik ą tem p ero w ą znajduje się w zbiorach B arbary P iaseckiej-Johnson7. W zam kniętym pom ieszczeniu (kojarzącym się w sym bolice chrześcijańskiej z „o g ro d em za m k n ię ty m ” - hortus conclusus) siedzi n a ławie M aria, z rę k o m a spoczyw ającym i na łonie. S pogląda w okno, przez k tó re przedostaje się sn o p złotego św iatła8. Przed nią w przyklęku znajduje się A rchanioł G ab riel w rozw ianej szacie i rozłożonym i skrzydłam i. Dzięki odsłoniętej zasłonie w idoczne je st w drugim pom ieszczeniu łóżko. N a ławie pom iędzy M arią a aniołem n a p u rp u ro w ej poduszce spoczyw a o tw a rta książka, a n a k a rta c h łaciński tekst z Ew angelii św. Ł ukasza: „O to J a służebnica P ańska, niech M i się stan ie w edług twego słow a” 9.

U wagę przykuw ają trzy kolory użyte przez m alarza - złoty, snopu św iatła padającego przez okno na M arię, włosów M arii i G abriela oraz ławy; p u rp u ro -wa to suknia M arii, poduszka pod książką o raz m ateria przykryw ająca łóżko; czarny to płaszcz A rchanioła, M arii z w ychodzącym białym podbiciem (być m oże to aspekt odnalezienia po porzuceniu św iata, schronienia w B ogu)10. N a sam ym skraju m alow idła widać rozkw itający ogród (jako sym bol raju u tra c o -nego i odkupio-nego). Przedstaw ienie to odd aje w iernie opis św. Ł ukasza. O tw a rta księga na ławie opow iada o tym , co zdarzyło się przed chw ilą, jest jak b y wiernym tego pow tórzeniem . P ojaw ia się anioł o znajm iając M arii nowinę, m a spuszczony wzrok i w pokorze przyklęknął przed M a tk ą C h ry stu -sa. W zrok M arii utkw iony w okno, nie p atrzy w k a rty książki, z ufnością przyjm uje d a r od Boga. N a stę p u ją tu taj tak że m istyczne zaślubiny M arii z C hrystusem , a także Bogiem-Stwórcą. M oże to świadczyć o wpływie R uperta z D e u tz (1070-1129) ja k o a u to ra tej ko n cep cji".

6 Szersze omówienie tem atów „Zw iastow ania” prezentują: J. H. E m i n i g h a u s w haśle

Verkündigung an Maria (Lchl, t. 4, szp. 422-437), G . S c h i l l e r , Ikonografie der christlichen Kunst, G uterloh 1971; L. R e a n , Iconographie le'art chretien, Paris 1957; na gruncie polskim

szerokie omówienie prezentują: H. G r a c z y k , Zwiastowanie, [w:] Ikonografia nowożytnej sztuki

kościelnej iv Polsce, red. J. S. Pasierb, t. 1, A TK . W arszawa 1987, s. 119-145.

7 Inform ację podaję za katalogiem wystawy Opus sacrum. Wystawa ze zbiorów Barbary

Piaseckiej-Johnson. Katalog, red. J. G rabski, IRSA , W arszawa 1990, s. 28.

“ Pismo..., Pnp. 4, 12.

ł Ibidem, Łk. 1, 38 - cyt. za: Opus sacrum..., s. 52. 10 Ibidem, K ol. 3, 3 i n.

" Por. F. O h I y, Hohenlied-Studien, Gründzuge einer geschichte der Hoheliedanslegung des

(4)

N ieco odm ienny typ Z w iastow ania (w raz ze sceną w ypędzenia z R aju) p rezentuje F ra A ngelico (G u id o di P iętro d a Vicchio lub G io v an n i da Fiesole), ok. 1387-1455, znajdujący się w P rad o . N a pierw szy rz u t o k a, w p o ró w n an iu z p ra cą G entile d a F a b ria n o , to zm ieniająca się w zasadniczy sp osób arch itek tu ra, w której rozgryw a się scena12. O b ra z w y k o n an y został w latach 1430-1445 dla kościoła S an to D o m enico w F iesole pod F lorencją. W nętrze gotyckie zastąpiono tutaj renesansowym portykiem , który przypom ina prace B runelleschiego.

N a pierw szym planie siedzi M aria , przed nią w przyklęku G abriel. Za nim rajski o gród, z k tó reg o an io ł w ygania pierw szych rodziców . W górnym rogu nad rajskim aniołem złocista ku la z w ydobyw ającym i się z niej ręk o m a S tw órcy. O d nich bieg n ą p ro m ien ie, p o śro d k u sn o p św iatła biegnący w k ieru n k u M arii, w nim D uch Święty pod po stacią G o łęb ia, k tó ry m Bóg się p osłużył13. K sięga E zdrasza pośw iadcza, że rów nież Izraelici widzieli w gołębiu p ta k a Boga: „W śród w szystkich stw orzonych p ta k ó w w yróżniłeś gołębia [pierw szeństw em ]” 14. N a to m ia st w zrok M arii i anioła sp o ty k ają się. W ydaje się, że M aria przed chw ilą oderw ała w zrok od spoczyw ającej na jej k o lan ach otw artej książki, a właściwie sądząc po wielkości w olum inu- -m odlitew nika. N a kolum nie przed M arią siedzi ja sk ó łk a . Święty A m broży taki daje jej opis, któ ry pasuje d o Z w iastow ania F ra Angelico: „Ja sk ó łk a m aleń k a ciałem , odznacza się jed n ak wielkim uczuciem m iłości. B rak jej w szystkiego, a jed n ak buduje gniazda cenniejsze od zło ta, gdyż buduje m ąd rz e. „ G n ia z d o bow iem m ą d ro śc i m a w iększą w a rto ść niż z ło to ” 15. W skazuje, że nad naszym ziem skim m ieszkaniem , k tó ry m je st nasze ciało, istnieje du sza stw orzona n a p o d obieństw o Boże, k tó ra p o sia d a sk rz y d ła 1'1. K sięga n a k o lan ach M arii zw rócona jest w k ieru n k u prom ieni, k tó re zsyła Bóg, a tak że w stronę sklepienia niebieskiego z gw iazdam i, k tó re F ra Angelico stw orzył nad sceną Z w iastow ania. M o żn a przypuszczać, że o tw a rta księga i tekst w niej zaw arty odbija się w niebiosach, św iadcząc o w zajem nej korespondencji słow a Bożego i pisanego w książce.

W o statn ich latach wieku XV (1486) pow staje o b ra z C a rla Crivellego do ołtarza w S ant’ A nnuziata w Ascoli (znajduje się obecnie w G alerii N arodow ej w L ondynie). R zuca się tu taj przede w szystkim m istrzow skie p o tra k to w a n ie perspektyw y, o pracow anie w szczegółach elem entów architek to n iczn y ch o raz

12 Por. F. J. S a n c h e z , The Prado, Tames and H udson, London 1959, s. 80. 13 Pismo..., Ml. 3, 16; M k. 1, 10; Łk. I, 10; Łk. 3, 32, J. 1, 32.

14 Ibidem, Ezd. 15, 26.

15 Por. D. F o r s t n e r OSB, Świat sym boliki chrześcijańskiej, PAX, W arszawa 1990, s. 232-233.

(5)

bogactw o szczegółów. Sam o potrak to w an ie m o m entu Z w iastow ania stanow iło dla arty sty p retekst do przek azan ia w iadom ości o n a d a n iu A scoli praw sam orządow ych. D latego też o b ra z nazyw a się Zw iastow anie ze św. Em

(6)

szem 11. Z aró w n o ten, ja k i inne obrazy C rivellego ch a ra k te ry z u ją się b o g a tą

o rn am entaq'ą i wielością dokładnie ukazanych akcesorów - w idać niewątpliwy wpływ m alarstw a M antegni. A. B ochnak twierdzi, że w m alarstw ie Crivcllego jest coś z dekadentyzm u. U w aża, iż m alarz to B izantyjczyk przerzucony w epokę re n esan su 18. W p ro w ad zo n e zm iany to przede w szystkim obecność w głębi osób nie będących w zw iązku z głów nym tem atem o b ra zu , w tym m ałej dziew czynki. N a architektonicznym obram ien iu całej sceny pojaw ia się d y n ia - będąca sym bolem Z m artw y ch w stan ia C h ry stu sa o ra z ja b łk o , k tó re odnosi się d o u p ad k u i o d k u p ien ia człow ieka. M o żn a w tym m iejscu zacytow ać słow a O rygenesa: „ N a ro d z in y C h ry stu sa wzięły p oczątek od cienia, ale nie tylko w M aryi od cienia się zaczęły; rów nież w tobie, byłeś godny, rodzi się Słowo Boże. S taraj się przeto byś m ógł począć Jego cień, a kiedy staniesz się godny cienia, przybędzie do ciebie, że tak pow iem , Jego ciało, z k tó reg o cień pow staje” 19. O b o k G ab riela, k tó ry trzy m a lilię w ręku (jeszcze jeden sym bol dziew ictw a M arii), klęczy św. E m idiusz z m odelem m iasta. M a ria znajduje się w m ałej izdebce, klęczy przed pu lp item , na którym leży o tw a rta księga, zdaje się ją czytać, nie zw raca uw agi n a to, iż anioł p atrzy n a nią poprzez o k ra to w a n e okno. W pom ieszczeniu znajduje się rów nież na podwyższeniu łóżko. N ad nim zawieszony pulpit z naczyniam i, palącą się świecą i złożonym i pod nim k siążk am i2".

Z esłany D uch Święty przychodzi z n ieb a świetlistym prom ieniem przez okienko i ukazuje się nad głową M arii ja k o gołąb; ptaki te siedzą rów nież na d rą żk ac h p o drugiej stronie ulicy. N a to m iast, n a gzymsie nad wejściem do izdebki M arii, siedzi paw , k tó reg o m o żn a interp reto w ać ja k o sym bol niebies-kiego og ro d u rozkoszy, w skazującego na w ieczną w iosnę i przyszłą chw ałę21. K siążki uw ieńczone na o b ra zac h m o żn a podzielić n a te, k tó re są isto tn e dla m o m en tu Z w iastow ania, i n a te, k tó re dla przedstaw ianej sceny nie m ają w iększego znaczenia. I tak widzim y M arię czytającą o tw a rtą księgę na pulpicie; nie patrzy ona nigdzie p o za tekst, któ ry dla niej jest objaw ieniem i k tó ry to objaw ienie jej przynosi. Inne książki zn a jd u ją się ja k b y w z a p o m -nieniu, dwie schow ane pod pulpitem czytającej, inne leżące p o d naczyniam i. T a różnica pomiędzy Księgą Świętą czytaną i objaw iającą wieczną i niezm ienną praw dę i tym i m oże kiedyś przeglądanym i, ale d o k tó ry ch się często nie w raca, nie niesie praw d Boskich - rozum ianych w tych przedstaw ieniach ja k o jedynie godne wiecznego przypom nienia. T e książki z a p o m n ia n e m ają

17 Por. G . P e r o c c o , Carlo Crivelli, [w:] I M aestri del. Colore, Frotelli Fabri Editori, M ilano 1964.

“ A. B o c h n a k , Historia sztuki nowożytnej, t. I, wyd. IV, PW N , W arszawa 1985, s. 161. 19 O r y g e n e s , Homilie o Pieśni nad Pieśniami. Zachęta do męczeństwa, przekl. S. K alin- kowski, wstęp i oprać. ks. E. Stanula, A TK , W arszawa 1929, s. 129.

20 D. F o r s t n e r , op. cit., s. 410 i n. 21 Ibidem, s. 245.

(7)

je d n a k dalszy udział w m alarstw ie w anitatyw nym czy też sam e w sobie są tem atem m artw y c h n a tu r. K sięgi Święte p rz ek az u ją w iedzę o rzeczach boskich. P rzek azu ją też m o raln e pouczenia, uczoność i k u ltu rę. Przekazyw ali ją dzięki swojej wiedzy O jcow ie K o ścio ła. W izerunek je d n e g o z nich - św. H iero n im a - ukazyw ało wielu artystów począw szy od przełom u XIV i XV w. D la p rz y p o m n ie n ia w ym ienię tu ta j o b ra z J a n a v an E y c k a

Sw. Hieronim w pracowni (D etroit, In stitu t o f A rt) czy znane dzieło A ntonella

d a M essiny znajdujący się w G alerii N arodow ej w L ondynie. Je d n a k te w izerunki p rzedstaw iają nam ty p uczonego-intelektualisty. W izerunek taki p rezentują artyści, np. osoby z tzw. m ecenatu. P rzykładem m oże być postać F ed erig a d a M o n te fe ltre z synem G u id o b ald em u k a z a n e g o ja k o m ęża uczonego (1476 - P allazo D ucale, U rb in o )22. W ątek ten pozostaw ię na uboczu (szeroko om aw ia go w swojej pracy Ju sty n a G u ze)23.

N a jisto tn ie jsz ą b o d aj rolę d la rozw oju w ą tk u w a n itaty w n e g o m iała po stać w spom nianego św. H ieronim a, k tórego w izerunek p ojaw ia się na jednym z trzech m iedziorytów D iirera — Śiv. H ieronim w pracowni™. E rw in Panofsky uw aża, iż D ü re r tw orząc kilka lat potem o b ra z pod tym sam ym tytułem co m iedzioryt (datow any n a 1521 r.) zap o czą tk o w ał ja k o pierw szy ten tem at w m alarstw ie25.

W pracy N o rb e rta Schneidera R ealität und S ym b o lik der Dinge. Die

Stilleben der Frühen N euzeit, K öln 1994, zamieszczona jest reprodukcja obrazu

Q u e n tin a M assysa lub kogoś z jego kręgu (1520), co św iadczyłoby o tym , iż o b ra z pow stał w tym sam ym czasie co p ra ca D iirera lub naw et wcześniej.

W pom ieszczeniu siedzi Święty podparłszy się ręką, w skazujący palec lewej ręki o p arł n a czaszce. O bok znajduje się zgaszona świeca i klepsydra. O świecznik o p a rte są nożyce, za nim i leżą nóż i pióro. Przed H ieronim em n a pulpicie leży o tw a rta książka z n am alo w a n ą sceną n a k arta ch . P od pulpitem znajdują się książki - są to pism a św. P aw ła i M ateusza. Przed pulpitem stoi krucyfiks. Z drugiej stro n y stołu leżą książki, w śród nich Biblie (grecka i hebrajska), a poprzez o tw ó r okienny za Świętym widzim y pejzaż z toczącym się życiem. O bok n a ścianie a rty sta um ieścił napis „C o g ita m o ri” . N a parapecie o k n a stoją naczynia. P rac a ta przedstaw ia

22 A utorstw o przypisuje się Hiszpanowi Pedro Berruguete.

21 Obszerną pracę na tem at książki jak o symboli treści intelektualnych prezentuje J. G u z e ,

Książka ja ko sym bol treści intelektualnych tv sztuce doby humanizmu: X V - X V I w., [w:] O ikonografii świeckiej doby humanizmu. Tem aty - symbole - problemy. Idee i sztuka. Studia z dziejów doktryn artystycznych, red. J. Białostocki, PW N, W arszawa 1977 - nie zachodzi więc

potrzeba szerszego omówienia tego problemu.

24 Praca E. P a n o f s k y ’e g o , Trzy ryciny Albrechta Diirera. Rycerz, Śmierć i Diabeł,

Św. Hieronim iv pracowni, Melancholia I, tłum. P. Rallkow ska, [w:] i d e m , Studia z historii sztuki, PW N, W arszawa 1971, s. 271 i n.

25 E. P a n o f s k y , Albrecht Dürer. His Life and Work, wyd. IV, Cam bridge Mass. 1955, s. 210 i n.

(8)

O jca K o ścio ła nic ja k o renesansow ego uczonego h um anistę, a człow ieka m o cn o zastanaw iającego się nad sensem ludzkiej egzystencji. W raz z sym -bolam i przem ijalności, książkam i przekazującym i wiedzę o ciągłości i nie-zm ienności praw B oskich stanow i sam o w sobie ciekaw e zestaw ienie26. T em a t ten pojaw iający się co raz częściej właśnie od p o cz ątk u X V I w. stał się charak tery sty czn y dla w izerunku tego O jca K ościoła.

W raz z w ynalazkiem d ru k u ilość p ro d u k o w a n y c h k siążek znacznie w zrosła. M arsh a l M cL u h an uw aża, że od czasów R ab elaisa skończyła się era książki rękopiśm iennej. D ru k stał się przykładem wiedzy nie tyle nowej co stosow anej. Z wiekiem G u ten b e rg a E u ro p a w kroczyła w e ta p postępu technologicznego27. W pierw szych latach X V II w. tacy artyści, jak : Ja n D aw idsz de H eem , P ieter Claesz, A n to n io de P ereda, P ieter Boel, P ieter de R ing, podejm ują w m alarstw ie w ątek w anitatyw ny. Szczególnie uw idocznione jest to w obrazach: Alegoria przem ijania (ok. 1640) A n to n io de Peredy, gdzie uskrzy d lo n a p o stać w skazuje palcem n a globus, p o jaw iają się czaszki, k arty d o gry, korale, fragm enty zbroi, a także książki z niszczejącym i, pożółkniętym i stronicam i; M artw a natura z ksią żka m i (1628) J a n a D avidsza, gdzie głów nym elem entem o b ra zu są książki, je d n a k nie te święte niosące uniw ersalne w artości, a te, k tó ry ch p ro d u k c ja na m aso w ą skalę w wieku X V II m a ju ż miejsce. N a obrazie D aw idsza książki leżą chaotycznie, są w yrw ane z opraw , zniszczone (tak ja k b y przeszły przez wiele rąk). N a d m iar książek ciąży: „książki sk arżą się na swój lo s” - tak pisał R o b e rt B erton w A na to m y o f M elancholy (1621). W idok zniszczonych książek p o ru sz a nas, bolą oczy od czytania, ręce zaś od k a rtk o w a n ia stro n 28.

W średniowieczu została stw orzona au ra książki wiecznej nie ze względu na d łu g o trw ałą jej produkcję w skryptoriach klasztornych, ale ze względu n a ich a u to ró w O jców K ościoła (ew angeliarze, m odlitew niki o treści p o n ad c zaso -wej). W pierw szych latach po w prow adzeniu d ru k u głów nym p ro d u k tem d ru k arn i były biblie, a to zapewniło im trw ałość i szacunek. W raz z rozwojem uniw ersytetów po p y t na książki w zrósł, w szczególności na p ra ce au to ró w starożytnych; zaczęły więc pow staw ać świeckie oficyny w ydaw nicze. Ilość p ro d ukow anych książek w okresie od 1500 d o 1600 r. w zrosła dziesięciokrot-nie. K siążk a stała się o g ó ln o d o stęp n a, a tym sam ym d o w y k o n an ia jej przykładano m niejszą wagę, zaczęto stosow ać gorszy papier, opraw y, co było pow odem szybszego niszczenia i obniżenia ich w arto ści29.

26 Por. J. B i a ł o s t o c k i , Vanitas. Z dziejów obrazowania idei ,.marności" i ..przemijania" iv poezji i sztuce, [w:) Teoria i twórczość, Poznań 1961.

11 Por. M. M c L u h a n , Wybór pism, Wydaw. A rtyst. i Film., W arszawa 1975.

“ Por. N. S c h n e i d e r , Stillehen, Koln 1994, s. 192 - om awiany obraz to Cierpiący

M istrz - martwa natura z książkam i (ok. 1628), Stara Pinakoleka, M onachium .

29 Por. H. S z w e j k o w s k a , Książka drukowana X V - X V I I I wiek. Zarys historyczny, PW N, W rocław 1980.

(9)

R ó żn o ro d n o ść typologiczna, k onteksty, w ja k ic h przyszło książce istnieć po przez stulecia, tj. ze znaczenia pom ocniczego, pełnionego w starożytnej G recji, poprzez d o n io słą rolę w czasach średniow iecza, sym bolu m ądrości płynącej od Boga, sp o w odow ała zm ianę w p rzed m io t p o trze b n y do rozw oju naukow ego czy świadom ości politycznej, narodow ej. E p o k a G u ten b erg a uczy-niła ją pow szechniejszą i przez to ju ż nie tak cenioną, je d n a k jej sym boliczny wym iar budził zainteresow anie artystów . K siążka pojaw ia się od jednej „zagu-b ionej” n a płaszczyźnie o „zagu-b razu , do głów nego tem atu w w ieku X V II i nie p o ruszonych w tym arty k u le tem atów , k tó re przyniósł wiek X V III i X IX , p o rtretó w z książką, czynności czytania „sam ej w sobie” - ja k nazyw a to Jan B iałostocki - czy też p o rtre tó w „czytających genielm enów ” 30.

O graniczony i skrótow y przegląd fun k cjo n o w an ia książki w m alarstw ie jest jedynie p ró b ą przybliżenia tem atu. S kłania o n do w niosku, że na polu badaw czym wiele uczyniono w zakresie w ym ienionych zagadnień. P ozostały je d n a k zagadnienia, k tó re m o żn a jeszcze podjąć - choćby p ro b lem a ty k a palenia książek heretyckich czy też tych, k tóre nie odpow iadały ideologicznym tendencjom d anego m o m en tu dziejowego.

K rzysztof Jan Rutkowski

SYM BOLISM O F BOOK IN TH E EU R O PEA N PA IN T IN G 15.-17. C E N T U R Y

Scrolls and codices were very often depicted in the old painting both in the religious and secular pieces o f art. Siiice Protorenaissance the A nnounciation became very popular m otif in the Southern as well as in the N orthern Europe. Among the painters who were interested in such representations were for example: F ra Angelico, Filippo Lippi, Sandro Botticelli or L eonardo da Vinci.

In most of these pictures book played an extremely im portant role (usually it was the Bible or a prayer-book). The Announciation by Gentile da Fabriano belongs to the most puzzling examples. T he book, lying on the table in front o f M aria, is open so we can recognize the w ords of Saint Lucas the Evangelist (1,38): „Ecce and...” . These phrases make the whole scene complete and fully intelligibe. The m om ent the Archangel arrives, M aria is usually immersed in reading. The book lying on the reading desk, table or kept by her in hand is probably the story of her further life.

On the other hand books were treated not only as sacred scrolls but also objects o f daily use. This is the way C arlo Crivelli depicted them in his picture (The Announciation with Saint

Emidius, 1486).

The au th o r of this article wanted to emphasize how im portant scrolls and codices were for the interpretation and composition paintings depicting the Announciation. T he variety of book representations in the old painting let us conclude they were cruciad elements o f many other works o f art.

30 Por. J. B i a ł o s t o c k i , Bücher der Weisheit und Bücher aer Vergänglichkeit. Zur

Cytaty

Powiązane dokumenty

Niniejszy tekst opiera się w znacznym stopniu na publikacji będącej tłu- maczeniem książki Irène Mainguy Symbolika masońska trzeciego tysiąclecia oraz oryginale z

Goodness-of-fit tests based on characterizations of continuous distributions via expected values of two functions of order statistics or record values and U - statistics were

Considering the customs related to marriage in the ancient Near East, one must ask whether references to them in the form of poetic images, metaphors and allusions are discernible

bez datow ań dendrochronologicznych uznać odkrytych fragmentów domostw o kon­ strukcji zrębowej za jednoznaczny dowód istnienia osadnictwa przedlokacyjnego, gdyż ten ty p

Znaleziony wówczas materiał krzemienny określo­ no jako mezolltyczny• W wyniku prac tegorooznyoh okazało się* że zabytki są niezbyt liczne /prawie zupełny brak

Tym bardziej że Ksiądz Biskup niemało wysiłku podjął, żeby pokazać od najlepszej strony człowieka, który jest obecny w świecie, by ze światem rozmawiać.. Ale

Ale już to stanowi ogromny krok na polskim gruncie, gdzie tematyka pici w mediach jest ciągle traktowana z przymrużeniem oka i z degradującym komentarzem „jako