• Nie Znaleziono Wyników

Łączność kulturalna Polaków w Niemczech z krajem w latach 1919-1939

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Łączność kulturalna Polaków w Niemczech z krajem w latach 1919-1939"

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Albin, Janusz

Łączność kulturalna Polaków w

Niemczech z krajem w latach

1919-1939

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 2-3, 239-265

(2)

Janusz A lb in

ŁĄCZNOŚĆ KULTURALNA POLAKÓW W NIEMCZECH

Z KRAJEM W LATACH 1919— 1939

W d o tyc hc zasow ych b adaniach d ziejów p o lsk iego ruchu n arodow ego w N iem czech m ało u w a g i p o św ięc a no w ię z i z krajem . T y lk o n ieliczn i autorzy, zw łaszcza T adeusz C ie ś la k 1, H enryk K a p is z e w s k i2, T eodor M u s io ł8, Jan W ró­ b le w sk i 4 i W ojciech W r z e s iń sk i5, dostrzegali isto tn y w p ły w pom ocy o św ia ­ to w ej i k u ltu raln ej sp o łec zeń stw a i w ła d z p a ń stw o w y c h II R zeczyp osp olitej na in te n sy w n o ść oraz k ształt i fo rm y p o lsk iego ruchu n arodow ego w N ie m ­ czech. Jed n a k że w pracach ty c h au torów zw iązk i z krajem u k azy w a n o na m argin esie in n y ch zagadnień. T akże prace o działaniach sp o łec zeń stw a i p a ń ­ stw a p o lsk iego na rzecz P olonii, m .in. Janusza A lb in a 6, R yszarda D e m in a 7, M ariana L echa 8 i M ariana M r o c z k i9, traktują g łó w n ie o organizacji, form ach i rozm iarach p o m ocy kraju dla ludności p olsk iej za granicą, w ty m także dla P o la k ó w w N iem czech . N ie form u łu ją ocen jej znaczenia dla rozw oju p o l­ sk ieg o ruchu narod ow ego na w ych o d źstw ie.

C elem n in iejszego a rtyk ułu b ęd zie próba o k reślen ia roli zo rgan izow an ych form łączności k u ltu raln ej P o la k ó w w N iem czech z krajem dla rozw oju p la ­ ców ek o św ia to w y c h i k u ltu ra ln y ch oraz in n y c h p rzeja w ó w życia narodow ego. P od jęcie jej d od atk ow o uzasadnia fakt, iż pom oc i opieka nad P o la k a m i w ty m kraju zajm ow ała przez ca ły okres m ięd zy w o je n n eg o d w u d ziestolecia

1 T . C i e ś l a k , D o r o b e k h i s t o r y c z n y Z w i ą z k u P o l a k ó w w N i e m c z e c h , w : P i ę ć d z i e s i ę c i o l e ­ c i e Z w i ą z k u P o l a k ó w го N i e m c z e c h , O p o l e 1974, s s . 11— 28. 2 H . K a p i s z e w s k i , Z w i ą z e k H a r c e r s t w a P o l s k i e g o ю N i e m c z e c h , W a r s z a w a 1969, p a s s i m . 3 T . M u s i o ł , S z k o l n i c t w o p o l s k i e w r e j e n c j i o p o l s k i e j 1919— 1939, K a t o w i c e 1964, p a s s i m . 4 J . W r ó b l e w s k i , P o l s k i e b i b l i o t e k i l u d o w e w z a b o r z e p r u s k i m i n a t e r e n i e R z e s z y N i e ­ m i e c k i e j w l a t a c h 1843—1939, O l s z t y n 1975, p a s s i m . 5 W . W r z e s i ń s k i , P o l s k i r u c h n a r o d o w y w N i e m c z e c h 1922—1939, P o z n a ń 1972, p a s s i m ; t e n ż e , Z e s t u d i ó w n a d p o l i t y k ą o ś w i a t o w ą r u c h u p o l s k i e g o w N i e m c z e c h w l a t a c h 1922— 1939, w : N a j n o w s z e d z i e j e P o l s k i 1924—1939, t . 11, W a r s z a w a 1967, s s . 159— 183; B . K o z i e ł ł o - P o k l e w s k i , W . W r z e s i ń s k i , S z k o l n i c t w o p o l s k i e n a W a r m i i , M a z u r a c h i P o w i ś l u w l a t a c h 1919— 1939, O l ­ s z t y n 1980, p a s s i m . 6 J . A l b i n , Z d z i e j ó w b i b l i o t e k l k s i ą ż k i p o l s k i e j z a g r a n i c ą w l a t a c h 1919—1939, R o c z n i k i B i b l i o t e c z n e , W r o c ł a w 1977, t . 31, z. 1—2, s s . 305— 368; t e n ż e , A k c j a k o l o n i i l e t n i c h d l a m ł o d z i e ż y p o l s k i e j z N i e m i e c w l a t a c h 1923— 1938, « S o b ó t k a » , 1973, z . 1, s s . 31— 52. 7 R . D e m i n , Z d z i a ł a l n o ś c i K o m i t e t u N i e s i e n i a P o m o c y d l a Ś l ą s k a O p o l s k i e g o w K a ­ t o w i c a c h w l a t a c h 1932— 1939, S t u d i a Ś l ą s k i e , S e r i a n o w a , 1973, t . 24, s s . 219—232. 8 M . L e c h , P r ó b y c e n t r a l n e j k o o r d y n a c j i a k c j i o r g a n i z o w a n i a b i b l i o t e k p o l s k i c h n a e m i ­ g r a c j i (1929—1939), P r o b l e m y P o l o n i i Z a g r a n i c z n e j , t . 9, W r o c ł a w 1975, s s . 119—130. 9 M . M r o . c z k o , Z w i ą z e k O b r o n y K r e s ó w Z a c h o d n i c h 1921— 1934. P o w s t a n i e i d z i a ł a l n o ś ć , G d a ń s k 1977, s s . 176— 193. KOMUNIKATY MAZURSKO-WARMIŃSKIE, 1983, NR 2 -3 (160-161)

(3)

240

poczesn e m ie jsc e w d ziałan iach p a ń stw a i sp o łec zeń stw a p o lsk iego na rzecz w y ch o d źstw a .

Ł ączność k u ltu raln ą z krajem m acierzystym , aprobow aną przez m ię d z y ­ narodow ą o p in ię p ow ersa lsk iej Europy, u tr z y m y w a ły rów n ież in n e m n ie jsz o ­ ści n arodow e. W zorców dostarczała zw łaszcza przed- i p o w o jen n a praktyka n iem ie ck ic h m nie jszo ści i w ła d z p a ń stw o w y ch . W latach m ię d z y w o je n n y c h d ziałalność na rzecz w y ch o d źstw a i m nie jszo ści n iem ie ck ic h prow adziły: Z w iąz ek W szech n iem ieck i (A lldeutscher V erband), S to w a rzy sze n ie N ie m c z y ­ z n y Zagranicznej (V erein fü r das D eu tsch tu m im A usland), N iem ieck i Z w ią ­ zek K resó w W schodnich (D eutscher O stm arkenverein) oraz N iem ieck i In sty ­ tut Z agraniczny w S tu ttg a rcie (Institut fü r das D eu tsch tu m im A uslande). P o w sz e c h n y Z w iązek N iem ieck i, założon y w 1891 roku, sta w ia ł sob ie m .in. takie zadania: „poparcie n iem ie ck ic h ten d e n c ji n a ro d o w y ch w e w szy stk ich krajach, w k tó r y ch człon k o w ie naszego narodu m uszą w a lczy ć o utrzym an ie sw e j odrębności i złą czen ie w s z e lk ic h e le m e n tó w n iem ie ck ic h dla ty ch c e ­ ló w ” 10. U c h w a lo n y po w o jn ie n o w y sta tu t Z w iązku m ó w ił już o „odzyskaniu teren ó w zra b ow an ych R zeszy N ie m ie c k ie j” oraz „ochronie i p o m ocy dla u c is­ k anej n iem czy zn y za g ran icą” u . D ziałaln ość n iem ie ck ic h m nie jszo ści narod o­ w y c h w Europie k o o rd y n o w a ł N iem ieck i Z w iązek K resó w W schodnich. P o ­ w s ta ły w 1894 roku i m a ją cy duże d o św iad czenie w germ an izacji p olskich p ro w in cji Prus, po w o jn ie zm o d y fik o w a ł sw e cele, koncen trując się n a p od ­ sy c aniu ten d e n c ji irred en ty sty czn y ch w śród n iem ie ck ic h m nie jszo ści narod o­ w y c h w Europie W schodniej, sz czególn ie w Polsce.

P o lity c z n y m dążen iom n iem ie ck ie j ek sp an sji słu ży ło także za łożon e w 1881 roku P o w sz e c h n e N ie m ie c k ie T ow a r zy stw o S zk o ln e (A llg em ein er D eu tsch er S ch u lverein ), które w 1908 roku zm ien iło n a zw ę na T ow a r zy stw o N iem czy zn y za Granicą. W spółdziałało ono ściśle ze Z w iąz kiem W sz ech n iem ieck im i N ie ­ m ieck im T o w a r zy stw em K resó w W schodnich. W ok resie R ep u b liki W eim ar­ sk iej p rzeży w a ło n a jw ię k s z y rozk w it, a pod koniec tego okresu zw iązało się w y r a ź n ie z ruch em faszy sto w sk im . T o w a rzystw o b yło g łó w n y m o rg an iza­ torem łączności i pom ocy dla n iem ie ck ic h m nie jszo ści narod ow ych . Z w o ły ­ w a ło te ż k o n g resy N ie m c ó w zagranicznych, n a k tó r y ch om aw iano sytu ację iudności n iem ie ck ie j w p o szczególn ych krajach, u stalan o k ieru n k i działania oraz form y pom ocy i w ię z i z m acierzą. K on gresy, o rg a n izow an e pod h a słem g o to w o ści w sz y stk ic h N ie m c ó w do p racy dla dobra i w ie lk o śc i N iem iec, s t w a ­ rza ły okazję do fo rm u łow an ia p ostu la tó w o charakterze antyp olsk im , god zą ­ cy ch w in tegralność terytorialn ą P o l s k i I2.

P o w y ż sz e organizacje, k tó r y ch p rogram y p rzy b iera ły po w o jn ie coraz w y ­ raźniej ir r e d e n ty sty c z n y charakter, już w paźd ziern ik u 1919 rok u w y s tą p iły do pru sk iego M in isterstw a F in a n só w z w n io sk ie m o w y a s y g n o w a n ie 117 m in m a­ rek na p op iera n ie n ie m c z y z n y w P o lsce. Z k w o ty tej zam ierzano p rzeznaczyć 20 m in n a n iem ie ck ie szkoln ictw o, 15 na p opieranie p rasy n iem ieck iej, 5 na działalność różnych sto w a rzy szeń k u ltu ra ln y ch i 21 m in n a u m orzen ie d łu ­

10 C y t . w e d ł u g J . K u c z y ń s k i e g o , S t u d i e n z u r G e s c h i c h t e d e s d e u t s c h e n I m p e r i a l i s m u s , B d . 2, P r o p a g a n d a o r g a n i s a t i o n e n d e s d e u t s c h e n M o n o p o l k a p i t e l s, B e r l i n 1950, s . 25. 11 F . H . G e n t z e n , N i e m i e c k i e o ś r o d k i o r g a n i z u j ą c e i p o p i e r a j ą c e V k o l u m n ą i m p e r i a ­ l i z m u n i e m i e c k i e g o u> E u r o p i e , w : I r r e d e n t a n i e m i e c k a t a E u r o p i e ś r o d k o w e j i p o ł u d n i o w o - w s c h o d n i e j p r z e d I I w o j n ą ś w i a t o w ą , K a t o w i c e 1971, s. 34. 12 W . S . , D o r o c z n y z j a z d S t o w a r z y s z e n i a d l a N i e m c ó w Z a g r a n i c ą , S p r a w y N a r o d o w o ­ ś c i o w e , 1931, n r 6, s . 667.

(4)

Łączność kul tu ra ln a Polaków w Niemczech z krajem 241

g ó w n iem ie ck ic h sp ółd zieln i b u d o w la n y c h 13. Przez ca łe d w u d ziesto lecie m ię ­ d zy w o jen n e m niejszość n iem ie ck a w P o lsce w spierana b yła h o jn y m i d otacja­ m i z N i e m i e c 14. Z ro zleg łej pom ocy k orzystało te ż n ie m ie c k ie szkoln ictw o m n iejszościow e. Do p racy w n iem ie ck im sz k o ln ictw ie p r y w a tn y m w P o lsce d eleg o w a n o n a u c z y c ie li z N iem iec. N au czy cielo m posiad ającym p o lsk ie o b y ­ w a telstw o , zatru d nion ym w n ie m ie c k ic h szkołach m n ie jszo ścio w y c h lub p r y ­ w atn ych , przyzn aw an o zasiłk i i e m ery tu ry w y p ła c a n e z n iem ie ck ic h fun d u szy p a ń s t w o w y c h 16. N a tu ra ln e na p ła szczyźn ie k u ltu raln ej zw iązk i m niejszości n iem ie ck ie j w P o lsce z k ra jem m a cierzystym , rozszerzone z czasem także na sferę gospodarczą i polityczną, od końca la t d w u d ziesty ch s łu ż y ły coraz w y ­ raźniej r ew izjo n isty czn y m i ek sp a n sjo n isty czn y m dążen iom n iem ieck ich w ła d z p a ń stw ow ych .

W k ręgach k iero w n iczy ch polsk iego ruchu narodow ego w N iem czech idea p o d trz ym yw an ia zw ią zk ó w k u ltu ra ln y ch z M acierzą n ie budziła w ątp liw o ści. W ynikało to n ie ty lk o z an alizy w a ru n k ó w p r a w n y ch i p rzyk ła d ó w pom ocy p a ń stw a n iem ie ck ie g o dla m n iejszości n iem ie ck ie j w P olsce, lecz także z p rzy ­ ję ty c h za łożeń id e o w o -p r o g ra m o w y c h . W alcząc o p raw a i p o zycję zab ezp ie­ czającą lu d ność polsk ą przed w y n a r a d a w ia n ie m zaró w n o przez d y sk r y m i­ nację, jak i asym ilację, u m ie jętn ie godzono obronę p o sta n o w ień traktatu w e r ­ salsk iego oraz lojaln ość w ob ec p a ń stw a n iem ie ck ie g o z patriotyzm em . R zecz­ p ospolita w p rogram ow ych w y s tą p ie n ia c h n a zy w a n a b y ła „krajem m a c ie ­ rzystym , czyli krajem , w k tó r y m m ieszk a n ajw ię k sza część narodu polskiego, krajem , k tó r y d la te g o w yo b ra ża ca ły naród polski, którego dziećm i są w sz y sc y P o la c y rozrzuceni po całym ś w ie c ie ” 1G. P o la c y w N iem czech, w e d łu g tych ocen, sta n o w ili in te g ra ln ą część narodu p olskiego. Ich staran ia o u tr z y ­ m anie i rozw ój w ła śc iw o śc i n arod ow ych słu ż y ły dobru całego narodu p o lsk ie ­ go. Z przekonania o id eo w ej w sp ó ln o c ie w sz y stk ic h P o la k ó w na św ie c ie w y ­ ciągano w n io sek o p otrzebie korzystan ia z pom ocy R zeczyp osp olitej w z a k re­ sie n iezb ęd n y m do zaspokojenia potrzeb k u ltu r a ln o -o św ia to w y c h i sp ołecz­ nych. O drzucano przy ty m tw ierd zen ia n iem ie ck ie , jakoby łączność ruchu polsk iego z R zeczpospolitą b y ła sprzeczna z zasadą loja ln o ści w o b e c p a ń stw a zam ieszkania oraz sta n o w iła p od sta w ę do działaln ości ir r e d e n ty sty c z n e j17.

U p o d staw przekonania p rzy w ó d có w p o lsk iego ruchu n arodow ego w N ie m ­ czech o potrzeb ie za cieśn ien ia zw ią z k ó w z krajem leżała też realn a ocena w a ­ r u n k ów p o lity c z n y c h w p a ń stw ie n iem ie ck im , p o sta w y narod ow ej m niejszości p olskiej oraz jej siły gospodarczej i stru k tury zaw od ow ej. Z d aw ano sob ie sp ra ­ w ę, iż poczu cie n aro d o w e lu d ności p olskiej, sy ste m a ty c z n ie germ an izow an ej i zastraszonej, n ie jest d o stateczn ie u k szta łto w a n e do w yra źn iejsz eg o m a n ife sto ­ w an ia odrębności narodow ej, n iezb ęd n eg o w trakcie tw o rzen ia p o lsk ich org a n i­ zacji oraz in sty tu c ji k u ltu ra ln y ch i ośw ia to w y ch . Ta część P o la k ó w , której p o ­ czucie n arodow e b y ło sk ry sta liz o w a ne , b yła zb yt słab a ekon om iczn ie, aby u d źw ign ąć obciążenia fin a n so w e z w ią za n e z u tr zy m a n iem p olsk ich p laców ek . B rak d o stateczn ie p rzy g o tow an ej i d ośw iadczonej k ad ry p rzyw ód czej i in te li­ gencji, p rzerzedzonej d od atkow o w w y n ik u reem igracji do P o lsk i po p o w sta ­

13 T . K o w a l a k , Z a g r a n i c z n e k r e d y t y d l a N i e m c ó w w P o l s c e w l a t a c h 1919— 1939, W a r ­ s z a w a 1972, s s . 33—55. 14 I b i d e m , s s . 166—178. 15 S . P o t o c k i , P o ł o ż e n i e m n i e j s z o ś c i n i e m i e c k i e j w P o l s c e 1918—1938, G d a ń s k 1969, SS. 245— 246. 16 N o w i n y C o d z i e n n e , 1924, n r 116. 17 W . W r z e s i ń s k i , P o l s k i r u c h n a r o d o w y , s s . 91—97.

(5)

242

niach śląsk ich i p leb iscy cie, sta n o w ił d odatkow ą, istotną p rzeszkodę w ro z w o ­ ju p o lsk ieg o ruchu narod ow ego. P rzyk ład w p ły w u ośrodka p ozn ań sk iego na u tr zy m a n ie polskości w W estfa lii i N adrenii, na W arm ii, M azurach i Śląsk u przed p ierw szą w o jn ą św ia to w ą sk ła n ia ł do p o szu k iw an ia oparcia i pom ocy w kraju. U w ażano ją za n ie zb ęd n y w a r u n e k szerszego rozw oju sieci p olskich p la có w ek o św ia to w y c h i k u ltu ralych . P o g lą d ten p odzielała część działaczy p a ń stw o w y ch i sp o łec zn y ch w P olsce.

O pinie te oraz goto w o ść dość szerok ich k r ę g ó w sp o łec zn y ch w kraju do św iad cz eń tw o r z y ły k o rzy stn y g ru n t dla k szta łto w a n ia zasad i form pom ocy już w p ie r w sz y c h latach R ep u b liki W eim arskiej. Od p ierw szy ch la t p o w o je n ­ n y ch z pom ocą organizacjom polskim w N iem czech śp ie sz y ły k rajow e in sty ­ tuc je p a ń stw o w e i organ izacje społeczne. O baw a przed rep resjam i i p om ó­ w ien iem o irred en tyzm sp raw iała, iż za najdogod n iejszą form ę uznano w y k o ­ rzystan ie k a n a łó w społecznych. S ta n isła w S iera k o w sk i, p rezes Z w iązku P o ­ la k ó w w N iem czech (dalej Z P w N ) podczas k o n fer en cji z p rzed sta w iciela m i w ład z p olskich w B e r lin ie w dniu 27 sierp nia 1922 roku, o p o w iad ał się za p ro w ad zen iem działaln ości przez Z P w N i Z w iązek P o lsk ich T o w a rzystw S zk o ln y ch w N iem czech (dalej Z P T Szw N ) b ez u trzym an ia b ezpośrednich k o n ­ ta k tó w z p rzed sta w iciela m i p a ń stw a i pom ocy rządu p o lsk iego N ie w id zia ł on jednak przeszkód, b y pom oc tę realizow an o kan ałam i społeczn ym i, co było dla ruchu polsk iego bezpieczniejsze. Zasada ta początkow o zn a jdow ała zro­ z u m ien ie u p olsk ich czy n n ik ó w p a ń stw o w y ch , k tóre p rzestrzegały jej w prak ­ tycznej działalności.

Część p r zy w ó d có w p o lsk ich u w ażała, że m ożna b y u zysk ać niezb ęd n e gw ara n cje dla ludności p olsk iej w N iem czech w zam ian za podobne zobo­ w iązan ia P olsk i w sto sun k u do m nie jszo ści n iem ie ck ie j. W 1919 roku M in i­ sterstw o b. D z ie ln ic y P ru sk iej za b iegało o p od jęc ie starań w B erlin ie, ab y u zyskać zgodę na w y s ła n ie w ięk sz ej liczb y n a u czy cieli p olsk ich do W estfa lii i N adrenii, w zam ian za a n alogiczn e u d o g o d nien ie dla m niejszości n iem ieck iej w P o lsce 1S.

W 1923 roku grupa działaczy Śląsk a O polskiego z A d a m em N ap ieralskim na czele, n ie w ierzą c w n a le ż y te u r e g u lo w a n ie sz k o ln ictw a p o lsk iego na p od ­ sta w ie k o n w e n c ji górn ośląsk iej, zaprop on ow ała w a lk ę o w p r o w a d z e n ie obo­ w ią zk o w eg o n auczania język a p o lsk iego w e w sz y stk ic h szkołach n iem ieck ich na teren ach p leb iscy to w y ch . W yw o ła ło to jednak sp rzeciw d ziałaczy z in n ych teren ów , a p rzede w sz y stk im p olsk iej słu żb y k onsularnej, łączący się z obaw ą przed p od o b n y m i żądaniam i m n iejszości n iem ie ck ie j w P o lsc e w stosun k u do G órnego Śląsk a 2°. R ezygnacja z za sa d y w za jem ności w trak to w a n iu m n ie jszo ­ ści n arod ow ych w N iem czech i w P o lsce oraz retorsji w stosun k u do m n ie j­ szości n iem ie ck ie j w P o lsce u g r u n to w y w a ła przek on an ie o k on ieczn ości p e ł­ nego w y k o r z y sty w a n ia u p raw n ień stw a r z a n y c h przez k o n sty tu cję i u sta w o ­ d a w stw o n iem ie ck ie .

K iero w n ictw a Z P w N i Z P T S zw N , już w trak cie k szta łto w a n ia str u k ­ tur organ izacyjn ych , d ą ży ły do z a p ew n ien ia sobie nadzoru nad całokształtem

18 W . W r z e s i ń s k i , G e n e z a Z w i ą z k u P o l a k ó w w N i e m c z e c h , P r z e g l ą d Z a c h o d n i , 1962, n r 4, s . 264. 19 W . W r z e s i ń s k i , Z e s t u d i ó w n a d p o l i t y k ą o i w i a t , w q r u c h u p o l s k i e g o w N i e m c z e c h w l a t a c h 1922— 1939, s. 160. 20 A r c h i w u m P a ń s t w o w e w P o z n a n i u , P o l s k i Z w i ą z e k Z a c h o d n i ( d a l e j A P P , P Z Z ) 212, s s . l —5. T a j n y p r o t o k ó ł z k o n f e r e n c j i w s p r a w i e s z k o l n i c t w a p o l s k i e g o n a Ś l ą s k u O p o l s k i m z 28 I I I 1923.

(6)

Łączność k u ltu ra ln a Polaków w Niemczech z krajem 24 3

pom ocy i o p iek i z kraju. W yn ik ało to n ie ty lk o z troski o n a jw ła śc iw sz e w y ­ korzystan ie pom ocy, lecz także z chęci u zy sk an ia dod atk ow ego atutu w w a lc e 0 w p ły w y w śr o dow isk u polskim . O rganizacje i stow a rzy szen ia w kraju o d ­ nosiły się ze zrozu m ien iem do tych dążeń. Z zasady u d z ie la ły on e p om oc y na życzenie, lub co n a jm n iej po z a sięg n ię ciu opinii w ła d z d zie ln ic o w y c h Z P w N 1 Z P T S zw N 21. Z m ian y w try b ie rozdziału św iad cz eń n astą p iły dopiero w k o ń ­ cu la t dw u d ziestych .

W p ie r w sz y c h la ta ch n iep o d leg ło ści w ła d ze p a ń stw o w e R zeczyp osp olitej n ie p o sia d a ły sk o n k rety zo w a n eg o p rogram u działania na rzecz lu d n o ści p o l­ sk iej w N iem czech . N ie d ostrzegano w lu d ności p olsk iej w N iem czech so ju sz­ nika zd o ln ego do w spółd zia ła n ia z w ła d za m i p olsk im i w realizacji p o lity cz n y c h c e ló w p olsk iej p a ń stw o w o ści. D opiero po w y ty c z e n iu zachodniej i północnej gr a n ic y P o lsk i oraz ro zw ian iu się n ad ziei na ro zw iązan ie k w e s tii lu d ności p ol­ sk iej w N iem czech p rzez jej m aso w ą reem igrację, sform u łow an o, pod n a ­ ciskiem p r zy w ó d có w p o lsk iego ru ch u n arod ow ego, cele p o lity c z n e p a ń stw a p o lsk iego w stosun k u do m n ie jszo ści polskiej w N iem czech . M in isterstw o S p raw Z a g ranicznych (MSZ), po szczeg ó ło w ej an alizie p otrzeb i m o żliw o ści w sparcia ruchu p o lsk iego w N iem czech , o p o w ied ziało się w 1924 rok u za sta ­ raniam i o u tr zy m a n ie stanu p osiadania lu d ności p olsk iej na Ś lą sk u O pol­ sk im i P ogran iczu oraz p o lity k ą zab ezpieczającą rozw ój w p ły w ó w p o lsk ich w P ru sach W schodnich, przy jed n oc zesn ym braku za in tereso w a n ia losam i lu d ­ ności p olsk iej za m ieszk ałej w g łę b i N i e m i e c 22. J ed n ak że o u k ieru n kow aniu i przezn aczen iu p o m ocy z kraju d ec y d o w a ły p rzede w sz y stk im w a ru n k i b y to ­ w an ia oraz a k ty w n o ść narodow a P o la k ó w na p o szc zególn ych terenach.

W p ierw szy ch latach po w o jn ie , stosu n k o w o ż y w e za in tereso w a n ie p o ­ trzebam i ludności p olsk iej w N iem czech p rzeja w ia ły M in isterstw o b. D z ie l­ n icy P ru sk iej w P ozn aniu oraz M SZ i M in isterstw o W yzn ań R e lig ijn y c h i O św iecen ia P ub liczn eg o (MWRiOP). P ie rw sze, w y k o rzy stu ją c p rzed w ojen n e zw iązk i organizacji p olsk ich z ośrodkiem poznańskim , stosun k ow o w cze śn ie podjęło k on k retn e d ziałania na rzecz P o la k ó w w N iem czech, zw łaszcza w za ­ k resie pom ocy dla szkoln ictw a p o lsk iego w W estfa lii i N a d r e n ii23. Jan Su- chow iak, naczelnik- w y d z ia łu szko ln ictw a p ow szech n ego w ty m że m in is te r ­ stw ie, z d n iem 4 m aja 1921 roku m ia n o w a n y został jednocześn ie d eleg a tem MW RiOP do sp raw o p iek i nad o św ia tą polską poza granicam i k r a j u 24. Po lik w id a cji M in isterstw a b. D zieln icy P ruskiej (w roku następ n ym ), zakres ob ow iązk ów p oznańskiej d eleg a tu ry przejęła o d p o w ied n ia kom órka w obrębie MWRiOP. W okresie tw orzen ia zręb ów o rg a n izacyjn ych polsk iego ruchu n a ­ rod ow ego w N iem czech , delegatu ra p oznańska M W RiOP op ow iad ała się za u n ieza leżn ien iem o św ia ty p olsk iej od sta w ia ją cej sobie ogóln iejsze zadania obronne n a czeln ej organizacji m niejszości polskiej i u tw o rzen iem odrębnej or­ gan izacji zajm u jącej się ty lk o p ro b lem a ty k ą o św ia ty i k u l t u r y 2S. K iero w n ik d eleg a tu ry u siln ie za b ieg a ł o u tw o r z e n ie cen traln ej organizacji o św ia to w ej w N iem czech z odd ziałam i w B ochum , z teren em działania na zachód od Ł aby,

21 A P P , P Z Z 103, s s . 38— 41. P r o t o k ó ł z I I k o n f e r e n c j i p r z e d s t a w i c i e l i Z P w N w P r u s a c h W s c h o d n i c h i Z O K Z z 19 X I 1922. 22 W . W r z e s i ń s k i , P o l s k i r u c h n a r o d o w y , s s . 55— 70. 23 M . i n . d e l e g o w a n o z k r a j u k i l k u n a u c z y c i e l i , k t ó r z y m i e l i p r z e s z k o l i ć r o b o t n i k ó w n a u c z a j ą c y c h n a k u r s a c h j ę z y k a p o l s k i e g o w W e s t f a l i i i N a d r e n i i . Z o b . A r c h i w u m A k t N o ­ w y c h (— d a l e j A A N ) , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1900, s . 15. 24 A A N , A m b a s a d a R P w L o n d y n i e 908, s . 1. 25 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 2018, s. 185.

(7)

244

w O lszty n ie dla P ru s W schodnich i w G liw icach dla Śląsk a. Jeg o starania p r z y sp ie sz y ły za p e w n e p o w sta n ie to w a r z y stw szk o ln y ch w O lsztyn ie, S ztum ie na P o w iślu i B ochu m w W estfa lii i stw o r z y ły k o r z y stn y g ru n t dla zjed n o cze­ nia p olsk iej akcji o św ia to w e j w N iem czech oraz u tw o rzen ia Z P T S zw N w dniu 27 sierp nia 1922 roku 26.

W pracach MSZ, rosnące z a in tereso w a n ie potrzebam i lu d ności polskiej w N iem czech znalazło w y r a z w p ow ołan iu, z dniem 1 k w ie tn ia 1922 roku, R eferatu O pieki K u ltu raln ej, którego g łó w n y m zad an iem b y ło sp ra w o w a n ie o p iek i nad m nie jszo ścia m i p olsk im i za granicą. R eferat m iał być jed nocześn ie organem w y k o n a w c z y m utw orzon ej w dniu 3 p aździernika teg o ż roku R ady O pieki K ultu raln ej, do której, obok p r zed sta w icieli za in tereso w a n y c h u rzę­ d ó w p a ń stw o w y ch , w e s z li rów n ież rep rezen taci Z w iązku O brony K r e s ó w Za­ chodnich (ZOKZ), T ow a r zy stw a O pieki K u ltu raln ej nad P o lak am i Z a m ieszk a­ ły m i za G ranicą im . A d am a M ick iew icza (TOKnPZZ) i P o lsk ieg o T o w a r zy ­ stw a E m igracyjn ego (PTE). Jako ciało dorad czo-k oord ynacyjn e m iało ono w y p r a c o w y w a ć zasady sp ra w o w a n ia o p iek i nad w y c h o d ź stw e m oraz w y t y ­ czać n a jw ła śc iw s z e k ieru n k i d ziałania 27.

Rada O p iek i K u ltu ra ln ej p rzy M SZ p rzestała istn ieć z ch w ilą u tw orzen ia przy M W RiOP (28 sierpnia 1923 r.) m ięd zy m in isteria ln ej K o m isji do Sp raw K u ltu ra ln o -O św ia to w y ch P o la k ó w Z a m ieszk ałych poza G ranicam i P aństw a P olskiego, do której w e s z li p rzed sta w iciele MWRiOP, MSZ, M in isterstw o S p raw W ew n ętrzn y ch (MSW) i U rzędu E m ig racyjn ego 38. K om isja, zbierająca się dość regu larn ie na obrady aż do 1931 roku, o p in iow ała n a p ły w a ją c e do kraju w n io sk i o pom oc w d zied zin ie k u ltu ry oraz k o ord yn ow ała prace u r z ę ­ d ów i in sty tu cji p a ń stw o w y ch . W y w iera ła też w p ły w na zakres i fo rm y św ia d ­ czeń p a ń stw a i organizacji sp o łeczn ych na rzecz ludności p olsk iej w N ie m ­ czech !9.

J ed n ak że aż do p o ło w y la t d w u d ziesty ch pom oc u rzęd ó w p a ń stw o w y ch n ie b y ła bardziej znacząca ani system a ty czn a . W roku 1920 M W RiOP p rzek a­ zało jednorazow o 30 000 m k na rzecz sz k o ln ictw a p o lsk iego w W estfa lii i N a d ­ r e n i i s”. D e le g o w a ło do p racy w N iem czech k ilk u n a u czycieli. W yp łacało s t y ­ pendia k ilk u n a stu m ło d y m P olak om z N iem iec, pob ierającym nau k ę w k rajo­ w y c h szkołach śr e d n ic h 31. D oraźnej p o m ocy p ien iężn ej u d ziela ło o rg an iza­ cjom p olsk im w N iem czech także MSZ.

G łó w n y ciężar pom ocy i o p iek i nad P o lak am i w N iem czech sp o czyw ał w p ierw szy ch p o w o jen n y c h latach na barkach p o lsk iego sp ołeczeń stw a, w k tó ­ rym idea p odtrzym ania łączności z ludnością polską za granicą zn ajdow ała ż y w y oddźw ięk. W u ch w a ła ch zjazd u ośw ia to w eg o , zw o ła n e g o z in ic ja ty w y M acierzy S zkolnej w W arszaw ie w d niach 12— 13 k w ie tn ia 1919 roku, n a w ią ­ zanie i u tr zym an ie sta ły ch stosu n k ó w z P o lak am i poza gran icam i R zec zy ­ pospolitej uznano za jedno z w a żn iejszy c h z a d a ń 32. N a obrad y sejm ik u o św ia ­ tow ego od b ytego w P ozn aniu 5 października 1919 roku z in ic ja ty w y T o w a ­ rzystw a C zyteln i L u d o w y ch (TCL), zaproszono m .in. działaczy o św ia to w y ch

26 A A N A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1018, s s . 164—165. 27 A P P , P Z Z 100, s s . 1—2. 28 A A N , M S Z 10 388, s s . 1— 2, 4—6, 14. 29 W y c h o d ź c a , 1927, n r 22, s s . 13—14. 30 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1900, s s . 12— 13. 31 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1900, s . 16. 32 P r z e g l ą d O ś w i a t o w y , 1919, s s . 121— 124.

(8)

Łączność ku lt u ra ln a Polakó w w Niemczech z kraj em 24 5

z Prus W schodnich, Śląsk a i in n y ch sk u p isk p olskich w N iem czech ” . W I O góln op olsk im K o n g resie O św iatow ym , od b y ty m w W arszaw ie w dniach 7— 8 grudnia 1924 -roku, obok d eleg a tó w krajow ych , u czestn iczy li ta k ż e przed­ sta w ic ie le Z P T S zw N i Z w iązku W zajem nej P om o cy P o lsk ich T o w a r zy stw K atolick ich w W estfa lii i N adrenii. A n to n i O suchow ski, zn a n y działacz o św ia ­ to w y , w w y g ło sz o n y m podczas K o n gresu referacie w sp ra w ie o p iek i k u ltu ­ ralnej nad P o lak am i zam ieszk a ły m i za granicą, fo rm u ło w a ł postu lat „ochro­ n y p o lsk iego stanu posiadania" na obszarach położon ych w zd łu ż p olsk iej g ra ­ n icy p a ń stw o w ej, by „pożądana i u p ragniona c h w ila ” p o w rotu ich do P o lsk i „zastała n ie cm entarzysko, lecz ludzi ży w y ch , czujących i m y ślą c y c h po p o l­ sk u ”. W u ch w a le K ongresu, w z y w a ją c e j P o la k ó w na o b czyźn ie do „ w y tr w a ­ nia w p rzyw iązan iu do id ea łó w n a r o d o w y ch ” i za p ew n ien iach , iż u czyn ion e zostan ie w sz y stk o dla zap ew n ien ia im pom ocy i o p iek i „należnej od p a ń stw a ”, zw racano się do rządu o roztoczenie n a leży tej o p iek i nad w y c h o d ź stw e m oraz do episkopatu o za p e w n ie n ie sk u p isk om p olsk im na o b czyźn ie n a leży tej o p ie ­ k i d u c h o w n e j ” .

Ż y w e w ok resie p rzed w o jen n y m zw iązk i TCL, M acierzy S zk o ln ej i T o ­ w a rzy stw a S zk o ły L u d ow ej ze sk u p isk am i p olsk im i za granicą w p ow ersa l- sk iej E uropie n ie m o g iy być jednak k o n ty n u o w a n e. U sta w o d a w stw o p ań stw sąsiad u jących z P olską n ie dopuszczało b o w ie m m o ż liw o śc i działania org a n i­ zacji m a jących sie dzib y w in n y m kraju. P onadto ograniczone w y m o g a m i w ł a s ­ n y ch sta tu tó w , zaab sorbow ane odbudow ą w ła sn y c h agen d na teren ie kraju, n ie b y ły też on e w sta n ie rozw inąć szerszej d ziałaln ości na rzecz sk u p isk w y ­ chodźczych. P o d ję ły ją n a tom iast in n e stow arzyszenia: TO K nPZZ, ZOKZ, T o­ w arzy stw o B ib lio tek i W y d a w n ic tw P opu larn ych im . Jó zefa O kołow icza (TBiW P) oraz S to w a rzy sze n ie „O pieka P olsk a nad R odakam i na O bczyźnie (Opieka Polska). P ie r w sz e z nich, p o w sta łe na przełom ie 1921/22 roku z in i­ c ja ty w y A n to niego O suchow skiego, działacza p o lsk iego na Ś ląsku, W arm ii i M azurach, postaw iło sob ie za cel „k rzew ien ie i pop ieran ie d ziałaln ości k u l­ tu r a ln o -o św ia to w ej oraz rozw ój u czuć n arod ow ych w śród P o la k ó w z a m iesz­ k ały ch poza gran icam i p o lity cz n y m i P a ń stw a P o lsk ie g o ”, przez w sp o m a g a n ie p olsk ich in sty tu c ji o św ia to w y c h i gospodarczych, zao p a try w a n ie ich w k sią ż ­ k i i czasopism a, o rg a n izo w a n ie w y ciecz ek , u d ziela n ie sty p e n d ió w itp .”

TBiW P, p o w sta łe w W arszaw ie w 1923 roku, także chciało szerzyć o św ia tę i um acniać uczu cia narod ow e, g łó w n ie w skup isk ach em igracyjnych, za p o ­ m ocą w y s y łk i książek, tw o rzen ia b ib lio tek i obdarzanie w y je ż d ż a ją c y c h k sią ż ­ k am i i podręcznikam i sz k o ln y m i ” . O pieka Polska, założona w 1927 roku z in ­ spiracji w ła d z kościeln ych , oprócz d ziałaln ości ch a ry ta ty w n ej m ia ła też n a celu zao p a try w a n ie p a rafii i organizacji k o ście ln y ch w p olsk ie k sią żk i i cza­ sopism a o treści r e l i g i j n e j S7.

W sta tu tach i plan ach pracy TO K nPZZ, T B iW P oraz O pieki P o lsk iej n ie adresow an o d ziałań do k on k retn y ch środow isk. D opiero później, w w y n ik u porozum ień p o m iędzy organizacjam i, doszło do p odziału za in teresow ań. S to ­

33 O ś w i a t a P o l s k a , 1924, n r 2, s. 101. 34 I b i d e m , 1925, * i r 1, s s . 1, 20—22, 31— 36. 35 S p r a w o z d a n i e z d z i a ł a l n o ś c i T o w a r z y s t w a O p i e k i K u l t u r a l n e j n a d P o l a k a m i Z a m i e s z ­ k a ł y m i z a g r a n i c ą i m . A d a m a M i c k i e w i c z a o d k w i e t n i a 1922 d o 31 g r u d n i a 1923, W a r s z a w a 1923, s s . 10—24. 36 W i e ś c i z P o l s k i , 1929, n r 2, s . 29. 37 J . A l b i n , Z d z i e j ó w b i b l i o t e k i k s i ą ż k i p o l s k i e j z a g r a n i c ą го l a t a c h 1919—1939, R o c z ­ n i k i B i b l i o t e c z n e , t . 31, W r o c ł a w 1977, z . 1—2, s . 322. 4 K o m u n i k a t y . . ,

(9)

246

w a rzy szen iem sta w ia ją c y m sob ie za cel sp ra w o w a n ie o p iek i nad jed n y m w y ­ b ra n y m sk u p isk iem b y ł n a to m ia st p o zn ań sk i ZOKZ, p o w sta ły 1 października 1921 roku na bazie k o m ite tó w w sp o m a g a ją cy ch lud ność polską w N iem czech w ok resie p o w sta ń śląsk ich i p leb iscy tu . M ial on prow adzić p racę „nad ducho­ w y m p ołączen iem teren ó w zach od n ich z R zecząpospolitą, n ad u su w a n iem śla ­ d ó w d aw n iejszej ro b o ty g erm a n iza cy jn e j tu p o zostałych oraz n ad n a w ią za n iem jak n a jściśle jszy ch w ię z ó w z ludnością p olsk ą na u tra co n y ch teren ach za­ chodnich, gd zie o żyw ić i podtrzym ać n a le ż y p o lsk i ruch k u ltu r a ln y i narod o­ w y ” 3S. A w ię c obok ro zległej p ra cy sp ołeczn ej i o św ia to w ej na rzecz polszcze­ n ia ziem b y łeg o zaboru p r u s k ie g o 39, Z w iąz ek podjął ro z le g łe prace na rzecz lu d ności p olsk iej w N iem czech , n a w ią za ł śc isłe k o n ta k ty ze Z P w N i Z P T S zw N oraz oręd o w a ł w sp raw ach P o la k ó w w N iem czech u p o lsk ich w ła d z p a ń stw o ­ w y ch .

K iero w n ictw o ZOKZ, zdając sob ie sp raw ę z tego, że zasadniczą przeszk o­ dę w ro zw oju p o lsk iego ruchu n arod ow ego w N iem czech sta n o w i brak d zia­ ła c z y o św ia to w y c h i społecznych, zw róciło szczególn ą u w a g ę n a m ło d z ie ż 4Q. U tw orzono sp ec ja ln y F un d u sz P om o cy N au k o w ej na rzecz P o la k ó w w N ie m ­ czech. Do końca 1924 roku ZOKZ na p o trzeb y k u ltu r a ln o -o św ia to w e lu d n o ­ ści p olsk iej w N iem czech w y d a tk o w a ł ponad 640 m ilio n ó w m arek polskich. P o w ażn ą część tej k w o t y p rzeznaczył na sty p en d ia dla m ło d y c h P o la k ó w z N ie m ie c pob ierających nau k ę w k r a jo w y c h szkołach średnich. W 1922 roku w spo m a g a ł fin a n so w o sześciu uczn iów , w 1923— 25, 1924— 74, w 1925 roku 79 u c z n ió w 41. O rgan izow ał też k rótk o term in o w e k u rsy sp ec ja listy czn e m .in. d la działaczy o św ia to w y c h z W arm ii, P o w iśla i Ś lą sk a O p olskiego. W 1924 roku n a m ie się c z n y m k u rsie p o lity c z n o -o św ia to w y m przeszkolono 20 d ziała­ czy ,s. P onad to Z w iązek op iek o w a ł się liczn y m i w y c ie c z k a m i P o la k ó w z N ie ­ m iec do kraju, p rzy jm o w a ł dzieci i m ło dzież na p ob yt k o lo n ijn y, za o p atry­ w a ł p u n k ty o św ia to w e w n iezb ęd n y sprzęt, p rzek azyw ał b ib lio tek o m i to ­ w a r z y stw o m k sią żk i i czasopism a itp. Ś w iad czen ia m a ter ia ln e i rzeczow e ZOKZ, aż do końca la t d w u d ziesty ch , s ta n o w iły p od staw ow ą część pom ocy udzielanej przez p a ń stw o i sp o łec zeń stw o p o lsk ie P olak om w N iem czech.

D la P o la k ó w w N iem czech w a żn a b y ła sy stem a ty czn a inform acja p raso­ w a sp o łec zeń stw a w kraju o ich w aru n k a ch i potrzebach. ZOKZ pod ejm ow ał tę p ro b lem atyk ę n ie ty lk o na łam a ch w ła sn e g o organu, „S trażn icy Zachod­ n ie j”, lecz ta k ż e in sp iro w a ł p rasę cod zien n ą dostarczając jej tem a ty czn y ch s e r w isó w in fo r m a c y jn y c h 43. M obilizow ało to p olsk ie sp ołec zeń stw o p rzeciw zakusom germ a n iza cy jn y m w ła d z n iem ie ck ic h i zachęcało do ofiarności. W p ły ­ w a ło te ż d opingująco n a p o lity k ó w i ad m in istrację p a ń stw o w ą , zm uszając ją do a k ty w n ie jsz y c h działań n a rzecz P o la k ó w w N iem czech . N a początku 1926 roku p o sło w ie W ła d y sła w Herz i W ojciech T rąm pczyński, a k ty w n i działacze ZOKZ, u tw o r z y li n a b a zie k lu b ó w p oselsk ich Z w iązku L u d ow o-N arod ow ego, C hrześcijańskiej D em okracji, N arod ow ej P a r tii R obotniczej i P S L „P ia sta ”

38 A P P , p z z u, s . 9. 39 Z o b . s z e r z e j : M . M r o c z k o , Z w i ą z e k O b r o n y K r e s ó w Z a c h o d n i c h 1921—1934. P o i o s t a n i e i d z i a ł a l n o ś ć , G d a ń s k 1977, p a s s i m . • 40 A P P , P Z Z 16, s s . 26—27. P r o t o k ó ł z z e b r a n i a D y r e k c j i Z O K Z z 9 X 1923. 41 S p r a w o z d a n i e D y r e k c j i z d z i a ł a l n o ś c i Z O K Z o d s i e r p n i a 1922 d o p a ź d z i e r n i k a 1925, P o z n a ń 1925, s s . 19—25. 4 2 A P P , P Z Z 10, SS. 46— 47. 43 Z o b . s z e r z e j : J . A l b i n , Z a c h o d n i a A g e n c j a P r a s o w a (1930— 1939), P r z e g l ą d Z a c h o d n i , 1975, n r 2, SS. 370—397.

(10)

Łączność k u lt u ra ln a Po la kó w w Niemczech z krajem 247

sejm o w ą k om isję dla sp raw k resów zachodnich, której zadaniem b yło m o b ili­ zo w a n ie o p in ii publiczn ej na rzecz pom ocy dla ludności p olsk iej w N ie m ­ czech ". J ed n ak że kom isja ta, po odbyciu k ilk u zebrań, już w m arcu rozpadła

się w sk u te k w a śn i w ob ozie cen tro w o -p r a w ico w y m .

U k sz ta łto w a n ie w p o ło w ie lat d w u d ziesty ch pod staw id eo w o -pr ogram o- w y c h i organ iza cy jn y ch polsk iego ruchu narod ow ego oraz w y ra źn iejsz e o k reś­ len ie przez p olsk ie w ła d ze p a ń stw o w e c eló w p o lity cz n y c h w stosun k u do m nie jszo ści p olsk iej w R ep u b lice W eim arsk iej sp rz y ja ły u m acnian iu łą czn o ­ ści P o la k ó w w N iem czech z krajem . O bjęła ona z czasem , obok działalności k u ltu ra ln o -o św ia to w ej, także in n e d zied zin y życia społecznego. In teresu jące nas tu g łó w n ie zw ią zk i kultu raln e, rozszerzane zarów no pod w z g lę d e m za ­ k resu rzeczow ego, jak i form, przyb rały z czasem k szta łt p rzem y śla n y ch i s y ­ stem a ty c zn y ch św iad cz eń p a ń stw a i sp o łec zeń stw a p olskiego. Z m ian y w tra k ­ to w a n iu potrzeb o św ia to w y c h lu d ności p olsk iej w N iem czech z n a jd o w a ły w y ­ raz m .in. w zw ięk szon ej i regularnej p o m ocy fin a n so w ej, o św ia to w ej, kad ro­ w ej, w k szta łcen iu in te lig e n c ji — d ziedzinach szczeg ó ln ie w a ż n y c h dla roz­ w o ju p o lsk iego ruchu narodow ego.

P o czątk ow o — jak już w spo m n ia n o — pom oc ograniczała się do n ie w ie l­ kich k w o t na doraźne p otrzeby. Z ch w ilą u tw o rzen ia Z P w N i Z P T S zw N orga­ nizacje te u z y sk a ły z kraju za p ośre d n ictw em A m b a sa d y R P w B e r lin ie 8 m in m arek n a rozpoczęcie prac K w o ta ta okazała się jed nak zb yt m ała w sto ­ su n k u do potrzeb. W roku n astęp n y m Z P T S zw N w y s tą p ił do w ła d z p olskich z w n io sk iem o d o d a tk ow e przyzn an ie pół m in m arek na cele szkoln e, tw ie r ­ dząc iż „od p o sta w ien ia sp ra w y szkoln ictw a p o lsk iego w N iem czech za leży przyszłość e lem en tu p o lsk ieg o ” 40. I w ty m ok resie p o d sta w o w y ciężar św ia d ­ czeń na potrzeb y k u ltu ra ln o -o św ia to w e m n iejszości p olsk iej w N iem czech sp o ­ cz y w a ł na barkach k ra jo w y ch organizacji społecznych.

Istotne zm ian y n astą p iły dopiero w 1925 roku. S e jm R P u ch w a łą 12 lu ­ tego 1924 roku — po u w a g a ch posła W ła d y sła w a Herza (NPR) oraz k r y ty c z ­ nej op in ii k o m isji o sta n ie o p iek i o św ia to w e j i k u ltu raln ej nad w y c h o d ź ­ stw em , m .in. nad P o lak am i w N iem czech — w e z w a ł rząd do u m ieszczenia w bu d żetach m in iste rstw o d p o w ied n ich k w o t na potrzeb y szko ln ictw a p o l­ sk ieg o za granicą ". U ch w a ła ta stw arzała p o d sta w y do regu la rn y ch św ia d ­ czeń p ien iężn y ch na rzecz P o la k ó w w N iem czech.

P o w a żn e lu k i w przekazach źró d ło w y ch n ie pozw alają d okładniej o k r e ­ ślić rozm iarów p o m ocy fina n so w ej. M in isterstw o P ra cy i O pieki S p ołecznej (MPiOS) p r zew id y w a ło w sw o im bud żecie w y d a tk i na cele o p iek i nad em i­ g ran tam i ", w których m ie ś c iły się m .in. n ie w ie lk ie k w o ty na c e le k u ltu raln o- -o św ia to w e polsk ich em ig ra n tó w w N iem czech , jak zak ład an ie d om ów p o l­ skich, św ie tlic, b ib lio tek w ę d r o w n y c h itp. W bud żecie M W RiOP św ia d czen ia na rzecz o św ia ty p olsk iej w N iem czech u k r y w a n e b y ły pod rozm aitym i p o z y ­ cjam i. N ajczęściej w ią z a ły się one z pośredn im i a k cjam i teg o ż resortu na t e ­ ren ie kraju, ob ejm u ją cy m i m .in. d e le g o w a n ie n a u czy cieli do N iem iec, org a ­

44 A P P , P Z Z 106, s . 27. 45 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 2018, s s . 206—207. R a p o r t A m b a s a d y R P w B e r l i n i e d o M S Z z 26 V I 1923. 46 W . W r z e s i ń s k i , P o l s k i r u c h n a r o d o w y , s . 144. 47 S p r a w o z d a n i e s t e n o g r a f i c z n e z 98 p o s i e d z e n i a S e j m u R P w d n i u 12 l u t e g o 1924, l a m y 15— 35. 48 M P i O S n a c e l e o p i e k i n a d e m i g r a n t a m i w y d a t k o w a ł o w 1928/29 r . — 2 m i n . zł. 1929/30 — 5,8 m i n t y l e ż w r o k u n a s t ę p n y m , w 1931/32 — 3 m i n , 1932/33 — 1 m i n z ł . 4*

(11)

248

n izo w a n ie k u rsów n a u czy cielsk ich i in n ych , w y s y ła n ie k sięż y w objazdy m i­ sy jn e, p r zy jm o w a n ie d zieci i m ło d z ie ży na k o lo n ie le tn ie itp.

W w y d a tk a c h M SZ k w o ty p rzek a zy w a n e n a potrzeb y k u ltu ra ln o -o św ia ­ to w e ludności p olsk iej w N iem czech u k r y w a n e b y ły pod pozycją „fundusz sp e c ja ln y ”. B y l to fun d u sz d y sp o z y c y jn y m inistra, n ie p o d leg a ją c y kontroli, oraz fun d u sz propagandow y. W ysokość funduszu sp ecjaln ego MSZ w yra źn ie rosła w latach 1924— 1927, u tr z y m y w a ła się na m niej w ię c e j ty m sa m y m p o­ ziom ie przez k ilk a lat n a stęp n y ch i zaczęła w y ra źn ie spadać od roku 1931. W 1924 roku fun d u sz d y sp o z y c y jn y MSZ w y n o sił 3,7 m in zł, w 1925 — 9,2, 1926/1927 — 13 m in, 1930/1931 — 12,5 m in, 1931/1932 — 8,9 m in zł « . P o k r y ­ w an o z niego w sz e lk ie w y d a tk i m in iste rstw a zw ią za n e z u tr zy m y w a n iem łączności i św ia d cz en iem p o m ocy lu d ności p olsk iej za granicą oraz w y d a tk i na cele p ropagandy p olsk iej na obczyźnie. T ylk o część z p o w y ższy ch środ­ k ó w fin a n so w y ch przeznaczano na potrzeb y o św ia to w e P o la k ó w w N iem czech. W ich w ie lk o śc i o rien tu je prelim inarz b u d ż e to w y R eferatu O pieki K u ltu r a l­ n ej M SZ n a okres od 1 k w ie tn ia 1928 cio 31 m arca 1929 roku, w którym p rzew id y w a n o w y d a tk i w w y s o k o ś c i 2,5 m in zł, w ty m 1 m in na g im n a ­ zjum i bursę polską w Opolu, 774 tys. zł na potrzeb y Z P T S zw N , 129 tys. na k am panię w yb orczą do sejm u p ruskiego i parlam en tu R zeszy, 92 tys. na o p ie­ kę duszpasterską oraz około 86 tys. na zjazd P o la k ó w w N ie m c z e c h 50. Z w a ­ ży w szy, że poza R eferatem O pieki K u ltu raln ej w rozdziale środków fin a n so ­ w y c h u cz e s tn ic z y ły ta k ż e in n e kom órki o rgan izacyjn e MSZ, przyjąć można, że około 30®/o jego funduszu sp ecjaln ego przeznaczano na pom oc dla org a n i­ zacji p olsk ich w N iem czech. M ieściły się w niej, obok w y d a tk ó w n a d zw y cza j­ nych, także dotacje stałe. W 1927 roku Z P w N k o rzystał ze stałej su b w en cji p rzy zn aw an ej przez M SZ w w y so k o ś c i 30 tys. m arek m iesięczn ie 51. P o selstw o berlińskie, na p o d sta w ie opinii k iero w n ictw a ruchu polsk iego, pom oc tę o c e ­ n iało jako n iew y sta rcz a ją cą i dom agało się u siln ie p od w y ższ en ia p rzy d zie­ la n y c h k w ot.

MSZ, podzielając tę opinię, na początku roku 1926 p odjęło starania o zn aczne rozszerzenie p o m ocy fin a n so w ej dla in sty tu c ji k u ltu ra ln o -o św ia to ­ w y c h i p olsk iej średniej w ła sn o ści ziem sk iej na obszarach N iem iec gran iczą­ cy ch z P olską. M iało ono b y ć p rzeciw w a g ą dla n iem ie ck ie g o program u O sthil- fe. S tw ierdzając, iż k w o ta 1079 tys. zł, jaką w y d a tk o w a n o n a rok 1925 na p o ­ m oc dla P o la k ó w w N iem czech , n ie w y sta rcz a na p o k rycie ich n a jn iez b ę d n iej­ szych potrzeb, MSZ w y stą p iło z projektem z w ięk szen ia liczb y in sty tu c ji b io­ rących u dział w akcji pom ocy. 19 marca 1926 roku zw ołan o k o n feren cję, aby u stalić plan akcji k red y to w ej zm ierzającej do ratow an ia p o lsk iego stanu p o­ siadania w P ru sach W schodnich oraz na Ś ląsk u O polskim i Pograniczu. Obok rep rez en ta n tó w M SZ u czestn iczy li w niej także p rzed sta w iciele S ejm u i S e ­ natu, M in isterstw a Skarbu oraz H elen a S ierak ow sk a, żona S ta n isła w a S ie r a ­ k o w sk ieg o z W ap lew a, prezesa Z P w N . Z ebrani o p o w ied zieli się za p o w o ła ­ n iem sp ecjaln ego k om itetu do zarządzania akcją k red y to w ą , której c elem było u tr zy m a n ie polsk iego stan u posiadania w R zeszy N iem ieck iej. U ch w a lo n o też n a ty c h m ia sto w e refu n d o w a n ie 135 tys. m arek na rzecz S ta n isła w a S ie r a k o w ­ skiego, z ty tu łu poręczenia pożyczk i udzielonej redakcji b yto m sk ieg o „K ato­

49 S p r a w o z d a n i a g e n e r a l n e S e n a t u R P o p r e l i m i n a r z u b u d ż e t o w y m z l a t 1929— 1933. 50 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1844, s. 258.

(12)

Łączność ku lt u ra ln a Po la kó w w Niemczech z krajem 249

lik a ” p rzez B an k G ospodarstw a K ra jo w eg o (BGK) w W arszaw ie Б2. W z w ią z ­ ku z p o w y ższy m M SZ w y stą p iło do rządu z propozycją u tw o rzen ia K o m itetu dla K r e s ó w Z achodnich. Rada M in istrów w dniu 29 m arca 1926 rok u za­ a probow ała p rzed ło żo n y w n iosek . K o m ite t m ia ł b y ć ciałem d oradczym R a d y M inistrów i jed nocześn ie koord yn atorem akcji pom ocy kraju dla m n iejszości p olskiej w N iem czech. Do u działu w jego pracach zaproszono p rzed sta w icieli MSZ, M in isterstw a Skarbu, B G K oraz d w u p rzed sta w icieli sp o łe c z e ń s tw a 53. K om itet, d o p in g o w a n y przez k ie r o w n ic tw o p o lsk ieg o ruchu narodow ego w N iem czech oraz p o selstw o b erlińskie, n a ty c h m ia st p rzystąp ił do pracy. Ju ż na p ierw szy m sw y m p o sied zeniu 14 k w ie tn ia 1926 roku p o sta n o w ił w y stą p ić do K o m itetu P o lity czn eg o R ady M inistrów o zaaprob ow an ie następ u jących w niosków :

— u zn aje się za k o n ieczn e w s ta w ie n ie do b u dżetu MSZ na rachunek fu n ­ duszu d y sp o zy cy jn eg o m inistra d od atk ow ej p ozy cji sp ec jaln ej w w y s o k o ś ć 1 3 m in zł na cele obron y polskości n a teren ie R zeszy N iem ieck iej;

— u zn aje się za k on ieczn e fin a n so w a n ie całok ształtu a k cji p o m ocy w d z ie ­ d zin ie k u ltu raln o -sp o łeczn ej dla całości ż y w io łu p o lsk iego poza granicam i R zeczypospolitej z o d ręb n ych p rzyzn a w a n y ch n a te n cel fu n d u szy z ogóln ego budżetu państw a;

— skarb p a ń stw a p rzejm uje od hr. S. S ie r a k o w sk ie g o u d zia ły za su m ę 250 tys. zł w S p ó łce W y d a w n iczo-D ru k arsk iej „ K atolik ” w B ytom iu, zastaw ion e w B G K na takąż sum ę, p rzy rów n o cze sn y m zw o ln ien iu m ajątk u hr. S. S ie ­ ra k o w skiego — O siek w p o w iecie ry p iń sk im z obciążenia h ip oteczn ego w w y ­ sokości 300 tys. zł, sta n o w ią ceg o dodatkow ą gw ara n cję BGK.

K om itet, traktując te sp ra w y „jako m ające dla P a ń stw a znaczenie pierw szorzęd n ej w a g i”, w y ra ża ł przekonanie, iż w o b e c braku odp ow ied n ich sum na p o w y ższe cele w budżecie MSZ, d o d a tk ow e k w o ty m uszą się znaleźć w bud żecie p a ń stw a 54. P o se lstw o R P w Berlin ie, ż y w o in teresu ją ce się pra­ cam i K o m itetu dla K resó w Zachodnich, popierało jego starania. W yrażało przekonanie, że stw o rze n ie funduszu sp ecjaln ego n a c e le p o m ocy dla P o la ­ k ó w w N iem czech „całą naszą akcję m niejszo ścio w ą n a tu te jsz y m teren ie p o sta w i na zu p ełn ie in n y c h n iż d otychczas p o d sta w a ch ”. J ed n ocześn ie op o­ w iad a ło się za scen tra lizo w a n iem rozdziału teg o funduszu w ręku jednej in ­ stytu cji, która dla za p ew n ien ia najbardziej racjon aln ego w y k o rzy sta n ia środ­ k ów , w in n a zasięgać o p in ii P o se lstw a w B e rlin ie i k iero w n ictw a Z P w N 5S. J ed n ak że p ropozycje K o m itetu co do w y d a tn e g o zw ięk szen ia fun d u szu d y s­ p o zycyjn ego M SZ oraz fina n so w a n ia p o m ocy k u ltu ra ln o -o św ia to w ej dla lu d ­ ności polskiej zagranicą z ogóln ego budżetu p a ń stw a z o sta ły odrzucone. P r z y ­ czyn ił się do tego p rzew rót m a jo w y i sp o w od ow an a n im zm iana u k ła du sił p o lity cz n y c h w kraju. Zasada w sp o m a g a n ia ruchu p o lsk iego na obczyźnie z b u d żetó w m iniste rstw , g łó w n ie zaś MSZ, została jednak w latach n a stęp ­ n y ch u trzym ana.

M imo że w końcu la t d w u d ziesty ch środki M SZ przeznaczane n a opiekę kulturalną nad P o lak am i w N iem czech w zrosły, zdaw ano sobie spraw ę, że ich w ielk o ść jest n iew sp ó łm iern a w stosun k u do potrzeb. W obec n ie m o ż liw o ­ ści u zysk an ia d o d a tk ow ych fu n d u szy z budżetu pań stw a, w y s tą p io n o w ię c

52 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1843, s s . 5—7.

53 I b i d e m , s s . 19— 20. S t a t u t K o m i t e t u d l a K r e s ó w Z a c h o d n i c h .

54 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1843, s s . 14— 16. P r o t o k ó ł z p o s i e d z e n i a K o m i t e t u d l a K r e s ó w Z a c h o d n i c h z 14 I V 1926.

(13)

250

z p rojek tem rozszerzenia akcji p o m ocy także na sam orządy tery to ria ln e. MSZ p ism em z 26 k w ie tn ia 1929 roku zw róciło się do M in isterstw a S p raw W e ­ w n ętrzn y ch z prośbą o w łą c z e n ie zachodnich p o w ia tó w pogran iczn ych do ,,akcji p o m ocy dla ludności p olsk iej za k o rd on ow ej”. P odk reślan o w nim , że „ teren y za m ieszk ałe przez ludność p olsk ą za kord on em sta n o w ią dla całego p a ń stw a przedpole w p ły w ó w i są p rzed łu żen iem etn ograficznego tery to rium p o lsk ieg o ” i w y m a g a ją pom ocy i o p iek i ze stro n y p o ls k ie j 5S. W o d p ow ied zi n a p o w y ższe p ism o M SW w y d a ło w p o ło w ie 1930 roku ok óln ik, w k tó r y m z a ­ lecało w o je w ó d z tw o m i p ow ia to m P o lsk i zachodniej w sp ie r a n ie fin a n so w e ludności p olsk iej w N iem czech oraz r o zw ija n ie w sp ó łp ra cy o św ia to w ej, k u l­ turalnej i sp ortow ej z ludnością polską n a pograniczu N iem iec 67. O kóln ik zo­ stał p rzy ch y ln ie p rzy jęty przez te r e n o w e jed nostki ad m in istracji p ań stw o w ej. T ym bardziej że w sto sun k u do n iektórych, zw łaszcza w o je w ó d z tw p ozn a ń ­ sk iego i śląskiego, pośrednio w y ra ża ł aprobatę p rak tyk i stosow an ej już od w ie lu l a t 5S. W o jew ód ztw o g ó rn ośląsk ie sp ra w o w a ło op iek ę nad ludnością p o l­ ską na Śląsk u O polskim , w sp om agając ją od p ie r w sz y c h la t p o w o jen n y c h m a ter ia ln ie i m oralnie. W ciągu 1927 roku w o je w o d a k a to w ic k i p rzek azyw ał D z ie ln ic y I Z P w N 13 tys. m a rek m iesięczn ie, z czego 6300 dla Z P w N , 1500 Z w ią z k o w i P o lsk ic h T o w a r zy stw S zk olnych, 1500 na ochronki, 1500 n a k u rsy o św ia to w e, 1500 na to w a rzy stw a o św ia to w e i k ółk a śp iew acze, 500 na u tr z y ­ m a n ie instruktora roln ego oraz 200 n a h a r c e r s tw o C9. Sam orząd y u d ziela ły p o m ocy bądź b ezpośrednio organizacjom m nie jszo ścio w y m , bądź te ż p ośred­ nio, przez dotacje dla k ra jo w y ch organ izacji działających na ich rzecz. W je d ­ n y m ze sw o im sp raw ozdań ZOKZ stw ierdzał: „Rozpoczęta w m in io n y m ok re­ sie sp raw ozd aw czym akcja p o zy sk iw a n ia su b w en cji sam orząd ow ych została przeprow adzona tak, że dzisiaj p raw ie w s z y stk ie sam orządy p o w ia to w e i m ie j­ sk ie ziem zachodnich, a ta k ż e bardzo p o w a żn a ilość w p o zostałych d z ie ln i­ ca ch P olski, zw łaszcza na ziem iach b y łe j K on gresów ki, w budżecie sw oim um ieszczają stałą pozycję pom ocy na op iek ę k ulturalną dla P o la k ó w w N ie m ­ czech” 60.

P om oc z kraju św iadczona przez różne in sty tu cje p a ń stw o w e i jednostki sam orząd ow e rodziła dążen ie do centralizacji tej a k cji i podporządkow ania jej ogó ln y m celom program ow ym k iero w n ictw a Z P w N i P o se ls tw a R P w B e r li­ nie. P o lsk a słu żb a konsularna, która dążyła do w zm o cn ien ia pozycji Z P w N w p olsk im ruchu n arodow ym , op ow iad ała s ię za p rzek a zy w a n iem środków p ien iężn y ch w y łą c z n ie za p o śre dn ictw em teg o ż zw iązku, k tóry jako org a n i­ zacja centralna ro zd zielałb y je, pod nadzorem p oselstw a, w sz y stk im p o tr ze­ b u jącym 61. P o lsk ie w ła d ze p a ń stw o w e, chcąc u m ocnić sw ój w p ły w n a ruch p olsk i w N iem czech, ż y c z liw ie od n o siły się do ty c h su gestii. W końcu 1927 roku M W RiOP zapow iedziało, że odtąd w sz e lk ie zap om ogi na cele o św ia ty p olsk iej w N iem czech p rzek a zy w a ć b ęd zie w y łą c z n ie za p o średn ictw em P o ­ se lstw a R P w B e rlin ie i centrali Z P w N 62. Z naczny udział w o jew ó d ztw a ślą ­

56 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1847, s s . 301—302. 57 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1849, s . 6. 58 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1849, s s . 32— 33. P i s m o w o j e w o d y p o z n a ń s k i e g o d o W y d z i a ł u N a r o d o w o ś c i o w e g o M S W z 12 I I 1931. 59 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1902, s s . 37—40. 60 S p r a w o z d a n i e D y r e k c j i Z O K Z z a c z a s o d 1 X I 1925 d o 30 V I 1931, P o z n a ń 1931, s. 119. 61 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1844, s s . 241—243. P i s m o A m b a s a d y R P w B e r l i n i e d o M S Z z 29 X 1927. 62 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1844, s . 266.

(14)

Łączność k u lt u ra ln a Polakó w w Niemczech z krajem 251

sk iego w św iad czen iach na rzecz lu d ności p olsk iej na Ś lą sk u O polskim sk ło ­ n ił M SZ do od b ycia w d n iu 26 listopada 1928 roku sp ec ja ln ej k on fer en cji z u d ziałem M ichała G rażyńskiego. U stalon o w ó w cza s, że odtąd k w o ty prze­ k a zy w a n e przez n ieg o rozd zielan e będą za w ied zą p o selstw a b erliń sk iego i k o n su la tu b y tom skiego. P o n iew a ż, jak stw ierd zon o n a k on feren cji, św ia d ­ czenia lu d ności p olsk iej w N iem czech na jej c e le gospodarcze i o św ia to w e m aleją, p rzyjęto, że udział pom ocy fin a n so w ej z kraju w o g ó ln y c h n akładach też p o w in ie n obniżać się. Zdając sobie sp raw ę z tru dn ości zw ią za n y ch z w p r o ­ w a d zen iem tej zasady, form u łow an o jednocześn ie pogląd, że „będzie ona stop n iow o w prow ad zan a w ż y c ie ” s*.

Z w ięk sza n ie św ia d cz eń p a ń stw a i sp o łec zeń stw a polsk iego pow odow ało coraz w ię k sz e u za leżn ien ie ruchu p o lsk iego od p o m ocy z kraju, zw łaszcza w dzied zin ie o św iaty. Okres ten Unaocznił zała m a n ie się rea lizow an ego dotąd przez Z P w N i Z P T S zw N program u szkoln ego, opartego, jak się okazało, na złu d n ym założeniu, iż polską akcję o św ia to w ą m ożna ro zw ijać n a bazie p u b liczn ych szkół m n ie jszo ścio w y c h na teren a ch p le b isc y to w y c h oraz p r y ­ w a tn y c h k u rsów język a p o lsk iego na pozostałych obszarach. W odczuciu P o ­ la k ó w sz k o ły m n iejszościow e, w k tó r y ch n au czali n a u czy ciele n iem ie ccy , b y ły jed n y m z w ie lu narzędzi g erm an izacji dzieci p olskich. Z a w iedzion e nadzieje sk ła n ia ły p r zy w ó d có w p o lsk iego ruchu n arod ow ego do p od ejm o w a n ia starań o rozszerzenie u p ra w n ień szk o ln y ch oraz zm n iejszen ie zależn ości sieci p o l­ sk ich p la có w ek o św ia to w y c h od n iem ie ck ie j adm inistracji. K ie r o w a ły jed no­ cześn ie ich u w a g ę na sz k o ły p ryw atn e, fu n k cjon u jące dotąd g łó w n ie poza Ś lą sk iem Opolskim , k tó r y ch k o szty u trzym an ia ob ciążały w p ra w d zie ludność polską, jed nak że d a w a ły on e m o żliw o ść w y c h o w a n ia dzieci p o lsk ich w d u ­ chu p olsk im p rzez p o lsk ich n au czycieli.

Z apow iedź uk azan ia się pruskiej ordynacji szkolnej (31 X II 1928) sk łon iła p rzy w ó d có w polsk iego ruchu n arodow ego do sporządzenia b ila n su sił i m oż­ liw o śc i oparcia p olsk iej akcji szkoln ej n a sz k o ln ictw ie p ry w a tn y m . W y n i­ k iem b y ł op racow an y przez Jan a B aczew sk ieg o , prezesa Z P T S zw N , projekt rozw oju p olsk ich szkół p ryw a tn y ch . Z akładał on u ru ch o m ie n ie 24 szkół p r y ­ w a tn y c h na P ogran iczu i w Z ło tow sk iem , sie dm iu na K aszubach, p ięciu na P ow iślu , 11 na W arm ii, trzech n a M azurach, 14 na Ś lą sk u O polskim oraz g im nazju m p o lsk iego w O lsztynie. N a zrea lizo w a n ie p o w y ższy ch zam ierzeń niezb ęd n a b y ła k w o ta 1750 tys. m arek, n ieza leżn ie od k o sztó w u trzym an ia 50 e ta to w y c h n au czy cieli M.

K iero w n ictw o Z P T zw N , przekonane, że ludność polsk a w N iem czech n ie jest w sta n ie zrealizow ać n o w eg o program u o św ia to w eg o w ła sn y m i siłam i, z czego zd a w a ły sobie sp raw ę ta k ż e w ła d z e n iem ieck ie, rozpoczęło in te n s y w ­ ne starania o poparcie w kraju. J. B a c zew sk i u d ał się do W arszaw y, gdzie u siło w a ł przekonać zain tereso w a n e u rzęd y p a ń stw o w e o słuszności sw o jej k on cep cji i u zysk ać z w ięk szen ie środków fin a n s o w y c h na jej realizację. Z a ­ b iegi jego, m im o poparcia P o se lstw a R P w B e r lin ie i k iero w n ictw a ZOKZ, zak oń czy ły się tylk o częścio w y m suk cesem . Podczas k o n fer en cji odbytej 31 grudnia 1928 roku, w której u czestn iczy li p rzed sta w iciele MSZ, MWRiOP, M PiOS, M in isterstw a Skarbu oraz reprezen tan ci Z P T S zw N , ZOKZ i p la có w ek

63 A A N , A m b a s a d a R P w B e r l i n i e 1847, s s . 263— 266. P r o t o k ó ł z k o n f e r e n c j i w s p r a w a c h o r g a n i z a c j i p r a c y w ś r ó d l u d n o ś c i p o l s k i e j n a t e r e n i e R z e s z y N i e m i e c k i e j z 26 X 1 1928 r .

64 A P P , P Z Z 224 s s . 10— 19. Ś c i ś l e p o u f n y b u d ż e t d o t y c z ą c y z a k ł a d a n i a p r y w a t n y c h s z k ó ł p o l s k i c h w e d ł u g p r o j e k t u J . B a c z e w s k i e g o z 10 X I I 1928.

(15)

252

k on su larn ych z N iem iec, zebrani p od zielili o p in ię w n io sk o d a w có w o k o n iecz­ ności m a k sy m a ln eg o w yk o rzy sta n ia m o ż liw o śc i stw a rza n y ch przez pruską or­ d yn a cję szkoln ą dla rozw oju polskiej akcji o św ia to w ej. S c ep ty czn ie jednak od niesiono się do p ropozycji tw orzen ia sie ci szk ó ł p ry w a tn y ch w su g er o w a ­ n y ch przez Z P T S zw N rozm iarach. N ie w id zia n o m o żliw o ści zn a lezien ia w k ra ­ ju p ełn ego pokrycia fin a n so w eg o n a realizację p rzedłożonego projektu. Z g ła ­ szając goto w o ść d alszy c h rozw ażań nad projek tem , zażądano od k iero w n ictw a Z P T S zw N opracow an ia dodatkow o m a k sy m a ln eg o i m in im a ln eg o budżetu w y ­ d a tk ó w n a akcję o św iatow ą, u sta len ia k o lejności prac w p o szczególn ych d z ie l­ nica ch oraz rozw ażen ia m o żliw o ści u tw o rzen ia w N iem czech p olsk ich szkół średnich, p rzygo to w u ją cy c h n au czy cieli dla p o lsk ich szkół. Jed n ocześn ie zo b o ­ w iązan o p rzed sta w icieli ZOKZ do opracow an ia projektu p o w o łan ia ogóln o­ krajow ej społecznej organizacji, k tórej zad an iem b y ło b y zb ieran ie fu n d u szy na potrzeb y szkoln ictw a p o lsk iego w N iem czech ".

Okrojona przez k iero w n ictw o Z P T S zw N w ersja p olsk iej akcji szkolnej w N iem czech b yła przedm iotem k o n fer en cji 17 sty czn ia 1929 roku. J ej u c z e s t­ nicy, ob radujący w a n a logiczn ym jak przed d w om a ty g o d n ia m i składzie, p rzy jęli n a stęp u jące ustalenia:

— p ie r w sz e p r y w a tn e p olsk ie sz k o ły publiczne, n a w e t w skrom nej licz­ bie, m uszą b y ć uru ch om ion e już 1 k w ie tn ia 1929 roku, w dniu rozpoczęcia roku szko ln eg o w N iem czech, w celu p o d k reślen ia ic h znaczen ia dla m n ie j­ szości polskiej;

— akcja tw o rzen ia szkół p ry w a tn y ch w in n a b y ć sk u p ion a początkow o g łó w n ie n a W arm ii i M azurach oraz n a P ograniczu, g d z ie p rzew id y w a n o u ru ­ ch om ien ie 57 szkół w m iejsco w o śc ia ch posiad ających od p o w ied n ie lok ale do nauki, a dopiero p óźniej rozszerzona n a in n e tereny;

— w y a sy g n o w a n a zostan ie na n a jb liższy rok sz k o ln y k w o ta 300 tys. m a ­ rek, 4v ty m 100 tys. m arek w n a jb liższym czasie na u ru ch om ienie szkół, a w dalszej k o lejn o ści 200 ty s. m a rek na b u d o w ę ob iek tó w szk o ln y ch w fo r ­ m ie sp ec ja ln y ch pożyczek;

•— zw ięk szo n a zostanie w y d a tn ie liczba n au czy cieli d e le g o w a n y c h z kra­ ju do p racy w sz k o ln ictw ie p olsk im w N iem czech 60.

D e cy z je p ow y ższe n ie z a d o w o liły ani p rojek tod aw ców , ani rep rez en tan ­ tó w u rzęd ów p a ń stw o w y ch . Z d aw ali sob ie spraw ę, iż d ek larow an a pom oc n ie w y sta rcz y , a b y w ła śc iw ie rozw inąć o św ia tę polską w N iem czech . W kręgach p rzyw ód czych p o lsk iego ruchu narodow ego w N iem czech i ZOKZ rod ziły się n a w e t zarzuty, iż w ła d z e p a ń stw o w e, zw ła szcza MSZ, n ie d ostrzegają rangi problem u i m arnotraw ią środki fin a n so w e na m n ie j w a ż n e cele. D o p in g o w a ­ no M SZ do starań o rozszerzen ie pom ocy. Na p oczątku 1929 roku w y stą p iło ono do R ad y M inistrów z w n io sk ie m o p rzyzn an ie 1 m in m arek na p otrzeby szkolne P o la k ó w w N iem czech. Rząd u zn a ł te n w y d a te k za „nieodzow ną k o ­ nieczn ość państw ow ą" i przyzn ał 300 tys. m arek do 1 k w ie tn ia oraz 700 tys. m arek n a n a stę p n y rok b u d żeto w y 1929/1930 67. K w o ty p ien iężn e p rzek a zy ­ w a n e Z P T S zw N przez p olsk ie w ła d z e p a ń stw o w e b y ły n iezb ęd n y m zab ez­

65 A P P , P Z Z 125, s s . 34— 35. S p r a w o z d a n i e D e l e g a t u r y Z O K Z w W a r s z a w i e d o D y r e k c j i w P o z n a n i u z 2 I 1929. 66 A P P , P Z Z 125, s s . 21—23. T a j n e s p r a w o z d a n i e z k o n i e r e n c j i w s p r a w i e p o l s k i e g o s z k o l n i c t w a p r y w a t n e g o w N i e m c z e c h z 17 1 1929. 67 A A N , P R M , t . 47, s s . 356—361, p r o t o k ó ł z s i ó d m e g o p o s i e d z e n i a R a d y M i n i s t r ó w Z 27 I I I 1929,

Cytaty

Powiązane dokumenty

Według mego zdania jednak Faust z »Romantycznością« nie ma nic wspólnego prócz przypadkowych chyba i powierzcho­ wnych podobieństw w wyrażeniach; bo

rannie ; niestety dzieje się inaczej a jaskrawy przykład przynosi wyda­ nie pamiętnika poety, dokonane przez dr. Przy wyda­ waniu więc nie można przedrukować

Prosumpcja podobnie definiowana jest przez M itręgę17, który, co warto pod­ kreślić, wyraźnie akcentuje, że wartość dla konsumenta jest wypadkową korzyści i kosztów

Przy założeniu sekwencyjnego układu tych procesów - to znaczy najpierw gromadze­ nie, następnie udostępnianie i dalej stosowanie informacji - można przyjąć, że

O powadze tego problem u świadczy fakt, że stowarzyszenie The C on- ference Board uznało utrzymanie lojalności klientów za największe wy- zwanie w dziedzinie

Analiza wyników badań wykazała wpływ stopnia wypełnienia bębna, rodzaj wy- pełnienia oraz stan zachowania się złoża na rozpad pelletów oraz prędkości obrotowe.. Wraz ze

In 2013, JSC “NC "KTZh"” entered into agreement with the People's Government of Lianyungang for development of feasibility study on construction of logistics terminal in

Jeżeli się zważy, że ta naiuikai, zwłaszcza w technice, ma wielkie znaczenie!, zro- zumie się intencje zespołu redakcyjnego zmierzające eto przypomnienia dorobku