• Nie Znaleziono Wyników

Rola Prus Wschodnich w powstaniu styczniowym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Rola Prus Wschodnich w powstaniu styczniowym"

Copied!
44
0
0

Pełen tekst

(1)

Groniewska, Barbara

Rola Prus Wschodnich w powstaniu

styczniowym

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 1, 3-45

1960

(2)

BARBARA GRONIOWSKA

ROLA PRUS W S C H O D N IC H W PO W ST A N IU

STYCZNIOW YM

W 1863 r. P ru sy W schodnie, ze w zg lęd u na sw e położenie geogra­ ficzn e i p ostaw ę polskiej ludności, od egrały bardzo istotną rolę w po­ m ocy dla pow stania w północnej części K rólestw a i L itw y. Z m ienia­ jąca się pod w p ły w em aktualnej sy tu a cji pow stania rola tego rejonu b yła doceniana i m ocno akcentow ana przez ów czesne w ład ze po­ w stań cze. A le już po r. 1863 sp raw y działającej tu organizacji pow stańczej u le g ły , poza pracam i w s p ó łc z e sn y c h *), całk ow item u n iem al zapom nieniu. H istoriografia regionalna w d w u dziestoleciu , zajm ująca się sprawą udziału Pom orza 2) w pow staniu styczn iow ym , rozpatryw ała w yłą czn ie zagadnienia ak tyw n ości Prus W schodnich w zw iązku i zależności od Pom orza G dańskiego bez u w zględ n ienia ścisłego jej uw arunkow ania sytu acją w w ojew ód ztw ach pogranicz­ n ych zaboru rosyjsk iego i represjam i w ład z pruskich.

O graniczanie udziału Prus W schodnich w y łą czn ie do problem u tranzytu b r o n i3) i działalności ośrodka k rólew ieckiego w p ierw szym etapie pow stania spow odow ało w k onsekw encji w yzn aczen ie przez h istoryk ów m argin esow ej roli Prus W schodnich w organizacji zaboru pruskiego. P race z dziedziny b io g r a fis ty k i4) ze w zględ u na sw ój cha­ rakter n ie m o gły w y jść poza fragm en taryczn e w iadom ości o u dziale p oszczególnych osób w pow staniu.

Z upełnie zaniedbany przez literatu rę problem stosunku do po­ w stan ia i udziału w nim ludności m azurskiej został p odjęty przez E. S u k ertow ą-B ied raw in ę 5).

D w a istotn e zagadnienia n ie zn alazły odbicia w dotychczasow ej literaturze pow stania styczniow ego: 1) rola Prus W schodnich w p la­ nach cen traln ych i teren ow ych w ład z pow stań czych i ocena, o ile su gerow ana przez n ie m ożliw ość pom ocy Prus W schodnich m ogła b yć zrealizow ana w ów czesn ych w arunkach oraz 2) działalność organi­

*) J. Ł u k a szew sk i, Z abór p ruski w cza sie P o w sta n ia S ty czn io w eg o , Jassy 1870 (dalej skrót Ł u k aszew sk i, op. cit.); W. P rzyborow ski, O statn ie c h w ile P o w sta n ia S ty czn io w eg o , t. I, P oznań 1887.

2) J. C zubek, P om orze przed i w cza sie p o w sta n ia sty czn io w eg o , 1931; J. K arn ow sk i, P om orze a p o w sta n ie sty czn io w e, M estw in , nr 9, 1932; Ks. A. M ań k ow sk i, Pod rządam i p ru sk im i, P oznań 1927.

3) S p raw a z a sy g n a lizo w a n a też z p o d k reślen iem roli W arm ii p rzez W. C hoj­ n ack iego, M azury i W arm ia 1800 — 1870, W ro cła w 1959.

4) W. C hojnacki, W ojciech K ętrzy ń sk i a W ielk op olsk a, R oczn ik i H isto ­ ryczne, t. X X III, 1957; B. Górska, dr K azim ierz Szulc, K ronika m. P ozn an ia, 1947; A. W akar, W ojciech K ętrzyń sk i, O lsztyn 1956; P o lsk i S ło w n ik B io g ra ­ ficzn y t. III (życiorys B. C h otom skiego) i t. V (życiorys J. D em on tow icza).

5) E. S u k erto w a -B ied ra w in a , M azurzy w sch ó d n io -p ru scy a p o w sta n ia p o l­ skie, G azeta M ław sk a 1937, nr 33 i 34 oraz E. S u k e r to w a -B ie d r a w in a , T. G rygier, W alka o sp o łeczn e i n arodow e w y z w o le n ie lu d n o ści W arm ii i M azur, O lsztyn 1956.

(3)

zacji pow stańczej istn iejącej tu od p oczątków agitacji czerw onych w zaborze pruskim do przełom u 1864/65 r. Spraw om ty m na tle p rze­ b iegu w ypadków w latach 1862 — 1865 p ośw ięcon y jest g łó w n ie n in iejszy artykuł.

1. U D Z IA Ł PR U S W SC H OD N ICH W PIER W SZ Y M E T A P IE P O W S T A N IA

1. P r u s y W schodnie w planach K o m it e t u C entralnego

P ierw sze próby stw orzenia organizacji czerw onych na Pom orzu w iążą się z p rzyb yciem w końcu 1861 r. z p olecen ia K om itetu M iej­ skiego 6) Józefa Ć w ierciakiew icza 7), działającego w ów czas w Prusach Zachodnich 8). Rok 1862 jest dla organizacji pom orskiej okresem p rze­ łom ow ym . Pom orze w eszło w ów czas w orbitę p lan ów pow stań czych. W marcu 1862 r . 9) następcą Ć w ierciakiew icza został Józef D em o n - tow icz 10). Zadaniem D em ontow icza b yło też w yb ad an ie m ożliw ości przerzutu broni do nadgranicznych w o jew ó d ztw i stw orzenie siatki ag en tów broni. G łów nym i ośrodkam i handlu bronią m ia ły stać się Gdańsk i K rólew iec. W G dańsku ekspediow anie transportów broni polecono Janowi R öhrow i n ).

Początki działalności ośrodka królew ieckiego w iąza ły się z u tw o ­ rzen iem w m arcu 1862 r . 12) spółki handlow ej ,,B -ci Chotom skich 13) i K oronow icza” w K rólew cu, p ow stałej sp ecjaln ie w celu koordyno­ w an ia przerzutów broni, pochodzącej z firm zagranicznych do p ó ł­ nocnej części P o ls k i14). Za p ośrednictw em W ładysław a Chotom skiego, przebyw ającego w A nglii, spółka m iała kontakty z firm am i zagranicz­ n y m i w N iem czech, A n glii i Francji. D em ontow icz, przebyw ając w K rólew cu, w sp ółpracow ał z kom isją broni w Paryżu 15) powołaną w listonadzie 1862 r. przez K om itet C entralny w celu zaopatrzenia w broń p rzygotow yw an ego pow stania. K orespondencję z członkam i p arysk iej kom isji, J. Ć w ierciakiew iczem i W. M ilow iczem , prow adził rów nież B. C h o to m sk i16). W końcu 1862 r. organizacja k rólew ieck a zaczęła sam odzielnie zaopatryw ać w broń nadgraniczne w ojew ód ztw a.

®) J. Ł u k aszew sk i, op. cit., s. 290.

7) Józef Ć w iercia k ie w icz (1822 — 1869), dziennikarz, u czestn ik p oczą tk o w y ch prac le w ic y czerw on ych , a g en t p o w sta ń czy do 22 sty czn ia 1863 r. w P aryżu , o d k w ietn ia 1863 r. w L on d yn ie i S ztok h olm ie.

8) Ł u k aszew sk i, op. cit., s. 271. M. in. b y ł w K rólew cu.

fl) Ł u k aszew sk i, op. cit., s. 290; Z. J an czew sk i, K. M ajew sk i, O. A w ejd e, W . D an iłow sk i, Z eznania śled cze o p o w sta n iu sty czn io w y m , opr. S. K ie n ie ­ w ic z , W rocław 1956, s. 100 — zeznania M ajew sk iego.

10) J ó zef D em on tow icz (1823 — 1876), urzędnik w K ow n ie, czy n n y od 1863 r. jako agen t p o w sta ń czy w L on d yn ie, w sp ó ło rg a n iza to r w y p r a w y m orsk iej Ł a ­ p iń sk ieg o , agent R N w S ztok h olm ie.

n ) Jan R oehr lub R öhr, in żyn ier p ochodzący z P o zn a ń sk ieg o , u czestn ik sp i­ sk ów la t 40-tych, em isariu sz na L itw ie w 1846 r., zesła n y na S yb erie. Od 1859 r. za tru d n io n y jako agen t h a n d lo w y w G dańsku, w om a w ia n y m ok resie w firm ie M ak ow sk i e t С о т р .

12) D er P olen p rozess im J. 1864, nr 52. Z eznania C h otom skiego. 13) B o lesła w a i W ład ysław a.

14) D er P olen p rozess im J. 1864, A kt oskarżenia C hotom skiego.

15) K om isja broni pod p rzew o d n ictw em W ysockiego; człon k am i jej byli: J. Ć w iercia k iew icz, W ł. M ilow icz, Fr. G od lew sk i.

ie) P olen p rozess, A k t oskarżenia C hotom skiego — zn alezion o u n iego listy M ilow icza i Ć w ierciak iew icza.

(4)

W obec słabej ak tyw n ości kom isji b r o n i17) n iezależn ie od niej D em on- tow icz i Edward R o ls k i18) zam ów ili w L iège broń za 15 tys. fr. dla w oj. płockiego 19).

W końcu grudnia 1862 r. w ład ze rosyjsk ie dzięki paryskiej po­ licji 20) posiadały inform acje o p lan ow an ych drogach transportów broni i listę osob zaangażow anych w handlu b r o n ią 21). W konse­ k w en cji aresztow ania p aryskie przeszkodziły w dostarczeniu do K ró­ lestw a przed w yb u ch em pow stania broni zam ów ionej w P aryżu i Genui; organizacja pom orska m ogła liczyć tylk o na broń, sprow a­ dzaną przez D em cn tow icza z L iège. W ostatnich dniach grudnia 1862 r. w K rólew cu działali, pom agając D em ontow iczow i w pracach organizacyjnych, Ł u k a sz e w sk i22) i Leon M artw ell, w y stęp u ją cy tu pod n azw isk iem O ssow skiego z Ryńska 23). W początkach stycznia. 1863 r. Ł ukaszew ski opuścił K rólew iec, udając się w spraw ie broni do L iège. 22 styczn ia zastał go w B erlin ie, gdzie został uprzed zon y przez K om itet C entralny „o w yb u ch u, choć nie o term in ie” 24)„ D em ontow icza początek pow stania zastał w K rólew cu 25). Wypadki,, rozgryw ające się w K ró lestw ie w styczn iu 1863 r., zask oczyły szyb ­ kością w ydarzeń organizację królew iecką.

2. R eakcja na w y b u c h pow stan ia w K r ó le s tw ie

Na Pom orzu p ierw sze oficja ln e w iadom ości o pow staniu zam ieściła prasa niem iecka: 23 I 1863 r. ,,Danziger D am pfboot” ; 25 — „Thorner W och en b latt” i „E lbinger Z eitu n g” 26). N ajpóźniej, 27-go pierw szą w iadom ość o pow staniu podała k rólew iecka „O stpreussische Z ei­ tu n g ” 27). D ocierający na W arm ię i M azury ch ełm iń ski „P rzyjaciel L ud u ” artyku ł o w ypadkach w K rólestw ie dał dopiero 31 stycznia 28). W iadom ości o pow staniu d otarły do m iejscow ej ludności z opóźnie­ niem . gdyż n aw et m ieszkań cy pogranicza m azurskiego w pow. S zczy t­ no jako datę w yb u ch u pow stania podaw ali 28 stycznia 29). W p ierw ­ szych dniach pow stania ludność mazurska zachow yw ała w obec po­ w sta ń có w stosu nek bierny, lecz b ynajm niej n ie w rogi. Początkow o

n ie liczono na zw ycięstw o ani n aw et na m ożliw ości trw ania pow stania przez d łu ższy czas. C harakterystyczną reakcją na w yb u ch pow stania

17) W końcu grudnia 1862 r. po przybyciu Fr. G o d lew sk ieg o p olicja fr a n ­ cu sk a aresztow ała człon k ów k o m isji pod zarzutem k o n ta k tó w z M azzinim .

1K) Fdw ard R ołski, działacz le w ic y czerw on ych , kom isarz w oj. p łockiego. 1S) Ł u k aszew sk i, op. cit., s. 272.

20) Ł u k aszew sk i, op. cit., s. 271. O. A w ejd e, zezn an ia śledcze, s. 144. P olicja fran cu sk a zaw iad om ion a przez am basadę rosyjsk ą o stosu n k ach M ilow icza i^C w ierciak iew icza z M azzinim a resztow ała ich w raz z p rzyb yłym z p ien ięd zm i X1 ran ciszk iem G o d lew sk im i u d zieliła in form acji w ład zom rosyjskim .

21) Ł u k aszew sk i, op. cit., s. 274, m. in. z zaboru p ru sk iego. 22) Ł u k aszew sk i, op. cit., s. 273.

2;3) W A P P oznań, P o liz e i-P r ä s. P osen — (dalej PP) — 534. R aport kom isarza J a g ielsk ieg o z K rólew ca, 27 X II 1862 r. W hotelu K ronprinz v. P reu ssen za trzy ­ m a ł się O ssow sk i (Leon M artw ell u ży w a ł tego n azw iska).

24) Ł u k a szew sk i, op. cit., s. 274.

2j) W A P P prez. polic. p ozn ań sk iej 534. Prez. polic. w K rólew cu do B ä r e n s- p runga, 5 III 1863 r.

26) E lbinger Z eitu n g — (E xtrab latt), 25 I 1863. 27) O stp reu ssisch e Z eitung, 27 I 1863, nr 22. 28) P rzy ja ciel L udu, C hełm no, 31 I 1863, nr 5.

29) A rch iw u m G łów n e A kt D aw n ych (dalej A G A D ), S ek reta ria t S ta n u 552/64, L ist D orscha do cara A lek san d ra II.

(5)

b y ła w yp ow ied ź Dorscha, zam ieszkałego w F iu gatach pod S zczytn em , m ów iącego ,,do sw oich dom ow ników ... toć oni (p ow stań cy — B. G.) żadnem sposobem n ie m ogą ostoić n ajdłużej p ó ł roku, to się rzecz zakończy, ale z tim em się p rzerach ow ał” 30).

P ow stan ie w K ró lestw ie przestało b y ć już w k ró tce dla m ieszk ań ­ có w pogranicza sprawą odległą. W końcu styczn ia i w p ierw szych d niach lutego 1863 r. p ow iaty graniczne: N idzica, S zczytn o, Ełk, sta ły się w id ow n ią p ierw szych prób przekraczania gran icy przez p ow stań ców z rozbitych oddziałów w P łock iem 31) i A u g u stow sk iem .

Zaniepokojona prasa n iem iecka podała w iadom ość z Ełku o p rze­ k roczeniu granicy pruskiej i p obycie tam d użych grup p ow stań ców , liczących 20 — 50 osób 32), praw dopodobnie z rozbitego pod M ężen i- n em 25 I 1863 r. oddziału W ilkoszew sk iego i S zep ietow sk iego. W zw iązku z przenikaniem pow stań ców , na pograniczu m azurskim obok pow. brodnickiego, będącego w ów czas g łó w n y m teren em u cieczk i do pow stania, n ajw cześn iej nastąpiło w zm ocn ien ie stra ży gran iczn ej.

Przygotow ania do tw orzenia na gran icy p ru sk o-rosyjsk iej kor­ p u su ob serw acyjn ego rozpoczęły się n atych m iast po w y b u ch u po­ w stan ia 33). Po otrzym aniu 23 styczn ia teleg ra m ó w z gen eraln eg o sztab u nastąpiła w dniach 25 — 26 w ciągu 24 godzin m obilizacja

rezerw 44 w sch od nio-prusk iego pułku p iech o ty w Toruniu

i 45 w schodnio-pruskiego p. p iech oty w G rudziądzu. 4 w sch od n io- p ruski pułk grenadierów , stacjonu jący w G dańsku, otrzym ał rozkaz u dan ia się do Torunia „w zw iązku z rozrucham i w P o lsce” . W końcu styczn ia , celem w zm ocn ien ia straży granicznej, w y sła n e zostały od działy żandarm erii, zastąpione w służbie lok aln ej przez pom oc­ n icze. O ddziały żandarm erii z północnej W arm ii (B raniew a i częścio­ w o Lidzbarka) p rzeszły do m iejscow ości nadgranicznych w pow iatach n id zick im i szczycień sk im 34).

Tw orzenie kordonu w ojsk ow ego przed k onw en cją A lven sleb en a ■odbywało się za pom ocą p rzerzutów na granicę lo k aln y ch oddziałów n a jb liżej stacjonujących: do pow. szczycień sk iego z p ółnocnej W arm ii, do rejonu Pisza, Ełku, O lecka, G ołdapi z G iżycka, W ystrucia i Gą Lina. Do stacjonującego w W ystruciu pułku u łan ó w litew sk ich

i 43 p. p iech oty w G ąbinie należała rów nież ochrona w sch od niej g ra n icy litew sk iej.

P ierw sze ruchy oddziałów b y ły u w aru n kow an e m iejscow ym i alarm am i o forsow aniu gran icy przez p ow stań ców . 3 II 1863 r. do S z c z y tn a 35) zostały p rzysłan e 2 kom panie 2 w sch od n io-p ru sk iego p u łk u grenadierów z B a r to sz y c 3e). 6 II 1863 r. granica w pow. E łk została obsadzona przez komp. 43 w sch od nio-prusk iego p ułk u p ie ­

so) T am że, p isa n e w 1864 r. w iosn ą.

31) R ozbity pod U n ieck iem w M ła w sk iem , 28 I 1863 r. o d d ział K. W olsk iego. 82) D an ziger D am pfboot, 5 II 1863 r., nr 30; T horner W o ch en b la tt, 3 II 1863 r. 33) O stp reu ssisch e Z eitung, 27 I 1863 r., nr 22. W iad om ość z K rólew ca.

S4) D an ziger D am pfboot, 1863, nr 21, 26 I; nr 23 z d. 28 I i nr 28 z d. 3 II; O stp reu ssisch e Z eitung, 27 I 1863, nr 22 i 29 I 1863, nr 24: T horner W och en b latt,

29 I 1863, ścią g n ięto ró w n ież ich rezerw y z W arm ii; O stp reu ssisch e Z eitung, 29 I 1863, nr 24, k oresp on d en cja z B ran iew a.

35) W zw iązk u z a tak iem na kom orę celn ą w D ą b ro w ie 2 II 1863 r. od d ziału S k ow roń sk iego.

(6)

ch o ty pod dow ództw em N orm anna z G iżycka i p rzez oddział żan­ d arm ów 37).

W końcu stycznia w ład ze niem ieckie, w zw iązku z p ojaw ien iem się w rejon ie P ilw is z e k 38) p ow stań ców i w cześn iejszą w iadom ością o bun ­ cie polskich robotników , zatrudnionych w dobrach n iem ieck iego w ła ś­ ciciela, położonych w od ległości 2 m il od granicy p r u s k ie j39), p osłały od działy żandarm erii i 2 komp. 43 p. z G ąbina, do E jtk u n 40). 6 II sp e­ cja ln e oddziały, złożone z 3 batalionów , obsadziły gran icę koło G oł­ dapi, Olecka, Pisza i w zm o cn iły załogę w E łku 41). Jed n ocześnie z ich p rzyb yciem granica na odcinku m ięd zy N idzicą a G ąbinem została zam knięta. Prasa n iem ieck a 6 II 1863 r. przed zaw arciem k onw en cji rosyjsko-pruskiej doniosła z K rólew ca, że „w zdłuż gran icy stanął

kordon oddziałów w o jsk o w y c h ” 42).

29 I 1863 r. n a cze ln y prezydent prow incji pruskiej, Eichm an, w y ­ d ał tajne zarządzenie nakazujące landratom , szczeg óln ie p ow iatów

nadgranicznych, w zw iązku z u d zielan iem pom ocy p ow stań com przez poddanych pruskiclh, leg itym ow an ie i zatrzym y w an ie podejrzanych osób spoza terenu prow incji lub u siłu jących przekroczyć granicę K rólestw a m iejsco w y ch m ieszkańców , w sp ółpracę z oddziałam i gra­ n icznym i i w z a jem n e kom unikow anie sobie w ia d o m o śc i43). Po podpi­

saniu konw encji A lven sleb en a 9 II 1863 r. nakazano koncen­

tra cję 1 dyw izji, k tóra m iała obsadzić granicę koło N idzicy. P rzy form ow aniu kordonu granicznego przede w szystk im zw rócono u w agę w e d łu g planu W ilhelm a na lin ię m ięd zy T oruniem a E jtk u n a m i44). 11 II 1863 r. donoszono już z K rólew ca o m obilizacji 1 korpusu i p rzy­ gotow aniach do d yslok acji w ojsk 45). D alsze zarządzenia w ładz pru­ sk ich m iały u n iem ożliw ić p rzesyła n ie broni do K rólestw a . 11 II 1863 r.

ogłoszony został zakaz h andlu bronią i am unicją z K rólestw em . 18 II n aczelny urząd p ocztow y w y d a ł p olecen ie o konieczności poda­ w a n ia zaw artości p rzesy łek , kontroli ich i ew en tu a ln ej k onfisk acie 46). W w ykonaniu zarządzeń p ok on w en cyjn ych na gran icę w sch od nio- pruską odkom enderow ano 1 d yw izję pod d ow ód ztw em gen. G riesh ei- m a, w skład której w eszły: 3 p u łk gw ardii k ró lew sk iej, w schodnio- pruski pułk grenad ierów nr 1, w schodnio-pruski p. grenad ierów nr 3, w schodnio-pruskie pułki p iech oty 45 i 4 3 47), b atalion jeg rów , w sch od ­ n io-pruski p u łk k irasjerów nr 3 48), litew sk i p u łk dragonów nr 1

ks. A lbrechta, litew sk i p u łk u łanów , 5 baterii w sch od nio-prusk iej b rygad y artylerii nr 1 i w schodnio-pruski p ułk grenad ierów z G

dań-S7) O stp reu ssisch e Z eitung, 11 II 1863 r. nr 35.

38) O ddział Jastrzęb sk iego d zia ła ją cy w M ariam p olsk iem od 27 I 1863 r. 3#) N ad w iślan in , 4 II 1863 r. nr 14 i O stp reu ssisch e Z eitu n g , 31 I 1863 r. nr 26. Z ostała w te d y zniszczona lin ia teleg ra ficzn a m ięd zy G ąb in em a K ow nem .

40) O stp reu ssisch e Z eitung, 4 II 1863 r. nr 29.

41) D anziger D am pfboot, 9 II 1863 r., nr 33, 1 b a ta lio n fiz y lie r ó w zn ajd o­ w a ł się w G ołdapi, 3. k om pania 2. bat. fiz. w rejon ie Ełku. D o E jtkun p oszed ł

1 szw ad ron u ła n ó w z W ystrucia.

42) D an ziger D am pfboot, 1863 r. nr 31.

43) Z arządzenie E ichm ana z 29 I 1863 r. c y to w a n e przez E. S u k erto w ą - B ie d r a w in ę i T. G rygiera, op. cit., s. 21; zn ajd u je się też w W A P B ydgoszcz, A k ta landratury chojn ick iej.

44) J. Feldm an, B ism arck a P olsk a, W arszaw a 1947, w y d . 2, s. 164. 45) O stp reu ssisch e Z eitung, 11 II 1863 r. nr 35.

4e) A m tsb la tt R eg. D anzig 7/1863; D an ziger D am pfboot, 11 II 1863 r. nr 35. 47) W sch .-p ru sk i p u łk p iech o ty nr 44 b y ł na g ra n icy P ru s Z achodnich. 48) W sch.-pr. p u łk k ira sjeró w nr 4 zam iast do N id zicy w y sła n o do T czew a.

(7)

ska. P ułki, n ie p rzebyw ające na teren ie Prus W schodnich, jak 4 gre­ nadierów , w sch od nio-prusk i k irasjerów nr 3 z G dańska i Szczecina, zostały ścią gn ięte drogą morską do K rólew ca. K oncentracja 1 d y w izji m iała m iejsce w okolicach N id zicy. Jednak przez ca ły czas p obytu oddziałów ośrodkiem d y sp o zycyjn y m b y ł K rólew iec, gdzie znajdo­ w ało się d ow ództw o 1 d y w iz j i49).

W ciągu lu tego 1863 r. trw ała translokacja oddziałów w Prusach W schodnich.

3 i 4 p ułk grenadierów oraz p ułk dragonów litew sk ich w zm o cn iły załogi w K łajp ed zie, P iła w ie i T ylży. W p ow iecie n id zickim znajdo­ w a ły się 3 p u łk gw ardii k rólew sk iej oraz 3 b aterie artylerii, w sam ej N id zicy — w schodnio-pruski batalion jegrów nr 1 i bateria a rty­ lerii 50j. W p ołu d niow o-w sch od niej części pogranicza m azurskiego rozlokow ał się 1 w schodnio-pruski p u łk grenadierów , p rzy b y ły z K ró­ lew ca, sztab pułku um ieszczono w Ełku. W m iejscow ości tej, obok oddziałów p rzysłan ych w początkach lutego 1863 r., zn ajd ow ały się jeszcze 1 batalion 1 pułku i batalion fizy lieró w 3 pułku gw ardii. Pozo­ sta łe b atalion y 1 pułku grenad ierów b y ły rozm ieszczone w S tra d u - nach i O lecku. 41 pułk p iech oty ze sztabem w G ąbinie obsadził gra­ n icę litew sk ą i północnej części A ugu stow sk iego.

O ddziały na pograniczu koło Ełku zajm ow ały dogodną pozycję,, um ożliw iającą przerzut w kierunku półn ocn ym i zachodnim , szacho­ w an ie w m iarę potrzeby granicy A ugu stow sk iego i P łock iego. U leg ła rów nież w zm ocn ien iu załoga w W ystruciu (2 batalion 1 pułk u gren a­ dierów 51).

O statecznie u tw o rzy ły się dw a siln e ugrupow ania w N id zicy i Ełku, stosunkow o najsłabszą załogę w ojskow ą m ia ły p ow iaty: Szczytno i Pisz. R ozlokow anie w o jsk pruskich, w k tó rym w ciągu lat 1863/64, zajdą nieznaczne tylk o zm iany, b yło jed n ym z czy n n i­ ków , w p ły w a ją cy ch na kształtow an ie się m ożliw ości p om ocy m iejsco­

w ej ludności. ~/v

3. P ie r w s z e p r ó b y p o m o c y po w sta n iu

Projekt w yk orzystan ia pogranicza m azurskiego, jako n ajb ard ziej dogodnego m iejsca zaopatryw ania w broń oddziałów w P łockiem , w y su n ię ty został przez czerw onych z organizacji w o i. p łockiego. W iązał się on z w ysu w an ą już przed w yb u ch em pow stania koncepcją czerw onych stw orzenia bazy pow stańszej na K urpiach. Przez pogra­ nicze pow. szczycień sk iego P ad lew sk i m iał otrzym ać transp orty broni z L iège, zam ów ionej przez R olskiego. W celu zabezpieczenia transpor­ tów przed pograniczną strażą rosyjską P ad lew sk i w y d a ł odpow iednie rozkazy organizacji polskiej straży pogranicznej. N aczeln ik ow i pow . chorzelskiego °2) nakazał w sp ółpracę z d ziałającym w P rzasn ysk iem

K olbem i „zorganizow ać w sp ólną pograniczną straż, r o z p ę d z i w s z y

49) Na p o d sta w ie w y k a zu od d ziałów od k om en d erow an ych na gra n icę p u b li­ k o w a n eg o w O stp reu ssisch e Z eitung, nr 102.

50) J. G regoroviu s, D ie O rd en sstad t N eid en b u rg im O stp reu ssen , M a rie n - w erd er 1883, s. 225.

51) O pis rozm ieszczen ia w o jsk pru sk ich na p o d sta w ie O stp reu ssisch e Z eitung, nr 35, 36, 40, 43, 49, 50, i D an ziger D am pfboot, nr 36, 37, 41, 43.

52) N a czeln ik organ izacji c y w iln e j. B rak w ia d o m o ści o is tn ie n iu od ręb n ego pow . ch orzelsk iego.

(8)

m oskiew ską, aby tam m iędzy O rzycem a g r a n ic ą 53) (w rejonie Ja­ now a — B. G.) zabezpieczyć dostaw y broni, która nadejdzie w ty ch dniach z zagran icy” 54). O kreślenie przez P ad lew sk iego d okład nie m iejsca i daty p rzysłan ia transportu w skazuje na istn ien ie już zorga­ n izow an ych dróg i pun k tów przerzutu.

W ykonując rozkaz P ad lew sk iego. dow ódcy oddziałów w P rza sn y - skiem , Skow roński i K olbe, rozpoczęli akcję oczyszczania gran icy ze straży rosyjsk iej.

2 II 1863 r. oddział R. Skow rońskiego zaatakow ał w Dąbrow ie (m iędzy M yszyń cem a Rozogami — obecnie D ąbrow y — B. G.) rosy j­ ską straż graniczną 55); 22 K ozaków i strażn ik ów uciekło do Rozóg 56). P ow stań cy oczek iw ali w lasach na broń, 3 II przekroczyli gran icę pruską i p rzeb yw ali w e w si W u ja k i57). Skow roński w poszukiw aniu broni od łączył się od oddziału, udając się praw dopodobnie do m iejsco­ w y c h agen tów 58). Oddział, pozbaw iony dow ództw a, u le g ł dezorgani­ zacji. N ie pow iodły się prow adzone rów nocześn ie prób y otwarcia gran icy w rejon ie Cborzel — Janowa.

3 II 1863 r. K olbe zaatakow ał kom endę straży granicznej, w zm oc­ n ioną rotą p iech oty, w Chorzelach. R osjanie zb iegli znów do Rozóg 59). Z Chorzel K olbe udał się do Janow a, gdzie rów nież atak p ow iódł się. O czekiw anej broni jednak n ie otrzym ał. R ów n ocześn ie n a stą p iła n iespod ziew ana interw en cja żandarm erii pruskiej z W ielbarka, zaalarm ow anej przez zb ieg łych tam z O paleńca rosyjsk ich straż­ nik ów 60).

G łów ną jedn ak p rzyczyną załam ania się dostaw ż Mazur w po­ czątkach lu teg o 1863 r. n ie b y ły niepow odzenia K olbego i Skow roń­ sk iego i in terw en cja pruska, lecz za r zą d zen ie61) cofnięcia w y sy łk i transportów broni z L iège drogą, w skazaną przez R olskiego, o czym P ad lew sk i n ie w ied ział. Zmiana decyzji o zaopatryw aniu P łock iego odbyła się rów n ież bez w ied zy Rządu N arodow ego, w im ien iu którego S tefan Bobrow ski zaw iadom ił P ad lew sk iego, że w obec w yznaczen ia M yszyńca jako punktu zbornego w w y p ra w ie na L itw ę „broń p o le­ cono skierow ać na K u rp ie”.

Bobrowski p o lecił rów nież porozum ienie się z D em ontow iczem „w spraw ie otrzym ania p osiłk ów i pom ocy z P ru s” 62). Po n iepow o­ dzeniach z bronią P ad lew sk i n ie zrezygn ow ał z poprzedniej koncepcji

53) D ogodny teren dla przep raw y przez gran icę.

54) M. Z lotorzycka, Z k o resp on d en cji Z. P a d lew sk ieg o , P rzeg l. H ist. 1554,. t X LV, s. 753. N acz. w oj. p ło ck ieg o do n aczeln ik a ch o rzelsk ieg o p o w ia tu b. d. (pocz. lu tego 1863).

55) S. Z ieliń sk i, B itw y i p otyczk i 1863 — 1864, R a p p ersw il 1913, s. 225. 5e) Tam że; O stp reu ssisch e Z eitung, 7 II 1863 r. nr 32 — p od aje 30 R osjan; D an ziger D am pfboot, 7 II 1863 r. n r 32.

57) O stp reu ssisch e Z eitung, 7 II 1863 r. nr 32; D an ziger D am p fb oot 7 1Г 1863 r. nr 32.

58) Z ieliń sk i, op. cit., s. 225 — podaje, że S k o w ro ń sk i udał się do sztabu po am unicję.

5e) Z ieliń sk i, op. cit., s. 225; D an ziger D am pfboot, 7 II 1863 r., nr 32. 60) D an ziger D am p fb oot, 8 II 1863 r. nr 33, Jedna z p ie r w sz y c h sam orzu t­ n ych in terw en cji p ru sk ich od d ziałów w K ró lestw ie .

61) Ł u k aszew sk i, op. cit., s. 276, d ecyzją kom isarza n ad zw y cza jn eg o ze w zg lęd u na n ieo d p o w ied n i jego zd an iem sposób p rzesy łk i. K ieru n k i przerzutu b y ły też a tak ow an e przez Ł u k aszew sk iego.

6Î) M. Z lotorzycka, op. cit., s. 754. C en traln y K o m itet do P a d le w sk ie g o 7 1Г 1363 r.

(9)

w yk orzy sta n ia gran icy m ięd zy Rozogam i a O paleńcem . 8 III 1863 r. i 14 III 1863 r. oddział P ad lew sk iego zaatakow ał ponow nie straż gra­ n iczn ą w Dąbrow ie i Chorzelach, gdzie oczek iw ał broni zn ów z Opa- leń ca 63).

Teraz już, n iezależn ie od organizacji pom orskiej, P a d lew sk i liczy ł n a dostaw y broni tutaj przez w łasn ych agen tów . „D ostałem rozkaz od śp. Padlew skiego, aby zająć się n ab yw an iem broni i w sk u tek (tego) w y sła łe m parę osób... do K rólew ca, G dańska, Torunia i gd ziek o lw iek b y się daw ała nadzieja nabycia te jż e ” 64). N aw et te skąpe in form acje 0 działalności organizacji płockiej w skazują na duże m ożliw ości w y ­ korzystania już w p ierw szym okresie pow stania teren u M azur w p la ­ n a ch R. N., nie brane pod u w agę przez lokalną organizację, a d oce­ n ion e przez p ow stańczego naczelnika w oj. płockiego. P ad lew sk i otrzy­

m a ł 2 transporty broni, zorganizow ane przez sw oich a gen tów 65). R ów n olegle z akcją w ład z pruskich, zm ierzającą do izolow ania K rólestw a, rozw ijała się d ziałalność organizacji pow stańczej w K ró­ le w c u . W ydana przez Rząd N arodow y 7 II 1863 r. odezw a „Do Braci w zaborze p ruskim ” w zy w a ła P olak ów w W ielkopolsce, Prusach Zachodnich, W arm ii do n iesien ia pom ocy p ow stan iu przez dostar­ czanie broni i form ow anie oddziałów ; n ie p rzew idyw ała n atom iast rozszerzenia p ow stania na zabór pruski i austriacki. O rganizacja kró­ lew iec k a w g otrzym an ych instrukcji działała w ty m kierunku w cześ­ n ie j. Poza dostaw ą broni D em ontow icz jako „agent p ełnom ocn y na

W ielkopolską i P ru sy ” kierow ał przygotow aniam i do p ierw szego for­ sow ania granicy przez siln y oddział form ujący się w C hełm ińskiem . P rzezn aczony on b y ł przez R. N. dla przyszłego dyktatora pow stania, M ierosław skiego, co u trzym yw a n o w tajem n icy. O rganizacją lokalną oddziału zajęli się m iejscow i: J. Iłow ieck i z R yńska i N . S u lerzysk i z Piątkow a. Z polecenia D em ontow icza z organizacji k rólew ieck iej został w y sła n y Leon M a r tw e ll6e), k tóry 30 I 1863 r. b rał udział w naradzie m iejscow ej szlach ty 67). 31 I 1863 r. 68) M artw ell w ró cił d o K rólew ca celem uzgodnienia d ostaw y broni stąd dla oddziału 69).

1 II 1863 r. odbyła się narada D em ontow icza z M artw ellem , Johan- sohnem , który m iał zająć się w y sła n ie m broni w porozum ieniu z Cho- to m s k im 70) i agen tem B oberem . W pracach ty c h u czestn iczył też W ojciech K ę tr z y ń sk i71).

®3) Z ieliń sk i, op. cit., s. 227 i 229.

®4) B ib liotek a K órnicka, A rch iw u m D zia ły ń sk ieg o . R aport N. N. do (D zia ły ń - sk iego) b. d. — rkps UT28. A u tor listu n iezn an y; z listu w y n ik a , że z w ią za n y b y ł z organizacją p łock ą, przed 22 I 1863 r. jeźd ził z raportem d o B ończy, zn ał D ą b ro w sk ieg o i A w ejd ę, m ia ł b y ć łą czn ik iem m ięd zy A w ejd ą a P a d lew sk im . B yć m oże, b y ł nim Z b ig n iew C h ąd zyń sk i — kom isarz w oj. p ło ck ieg o po R olskim .

65) T am że.

66) P olen p rozess, Z eznania M artw ella 70, s. 1. 67) P olen p rozess, S p raw a J. Iło w ieck ieg o .

®8) W A P P oznań P P 534. Prez. p o licji w K ró lew cu do prez. p o licji w P o zn a ­ n iu . 22 II 1863 r.

®") W A P Poznań, P o liz e i P räsid iu m , 534. M aurach do B ären sp ru n ga 5 III 1863 r.

70) W A P P oznań P P 534. R aport J a g ie lsk ie g o b. d.

71) W A P Poznań, P P 534. L an d rat ch ełm iń sk i do P o liz e i P rä sid iu m P osen; Z eznania 3 osób za trzym an ych w C h ełm nie. W sp ra w ie broni r o zm a w ia ł z Johansohnem i D em on tow iczem człon ek m iejsco w ej organ izacji, k tórego n a zw isk a n ie znali, w iek i opis od p o w ia d a ły dan ym K ętrzy ń sk ieg o . P o tw ie r ­ dzają to rów n ież u ja w n io n e w p rocesie 1864 r. k o n ta k ty z D em o n to w iczem w sp raw ie broni w końcu sty czn ia 1863 r. i sta w ia n e m u zarzu ty pom ocy 3 II

(10)

C elem organizacji przerzutu broni w Prusach Zachodnich w y sła n y został tam p onow nie 1 II 1863 r. M artw ell, zaopatrzony w pisem ne p ełn om ocn ictw a , podpisane przez D e m o n to w icza 72). M artw ell m iał u trzym yw ać kontakty z D em ontow iczem i J o h a n so h n em 73). Około 7 II 1863 r . 74) w y sła n e drogą morską transporty p rzyb y ły do G dań­ ska, skąd konw ojow an e przez Johansohna 75) i Bobera szły przez War­ lu b ie, T erespol, C hełm no — lub W arlubie — Grudziądz do R yńska к / W ąbrzeźna 76). Transport, prow adzony przez Bobera, został zatrzy­ m an y koło W a r lu b ia 77) 8 II 1863 r. na dzień przed p lan ow an ym p rzejściem oddziału pod G olubiem 78).

11 II aresztow an y został M artw ell w raz z papieram i w y k azu ją­ c y m i m. in. jego zw iązki z organizacją k rólew iecką i stanow isko

w niej D em ontow icza 79). P rezyd ium policji w K rólew cu przeprow a­ d ziło śledztw o, k ierow an e przez Jagielsk iego, w w yn ik u którego w y ­ kryto kontakty M artw ella z D em ontow iczem , W ilkow skim , St. D ąb- skim , Johansohnem i dr W. W yszom irskim , W alerianem R eüttem £0), sp ełn ia ją cy m i rolę łączników m ięd zy K rólew cem a Rządem Narodo­

w y m , zw iązki Johansohna z Chotom skim i K oronow iczem oraz udział ich w organizow aniu zaopatrzenia w broń oddziału z Prus Zachod­ n ic h 81). Stw ierdzono rów nież tożsam ość M artw ella z agentam i w y ­ stęp u jącym i pod nazw iskam i: K ossow ski, K oszutski, K osiński, O ssow­ sk i, Strasburger 82). R eütt, Dąbski, W yszom irski zostali 25 II 1863 r. aresztow ani, przeprow adzone też b y ły rew izje u Chotom skiego i Jo­ h ansoh n a 83). Z szczególn ą gorliw ością policja pruska poszukiw ała D em ontow icza i n iezależn ie od tego Jastrzębskiego. Dopiero na pod­ sta w ie raportu landrata ch ełm iń sk iego do B ärensprunga, dzięki in fo r­ m acjom em igran tów z Paryża 84), którzy b y li obecni przy rozm owach D em on tow icza z Johansohnem przy w y sy ła n iu broni, zid en tyfik

o-7Z) M aurach do B ären sp ru n ga 5 III 1863 r. W A P P oznań P P 534; P o le n - p ro zess, Z eznania M artw ella, nr 70 s. 1.

78) W A P P ozn ań , P P 534, R aport J a g ielsk ieg o do M auracha 28 II 1863 r. P o ro zu m ie w a ł się drogą teleg ra ficzn ą z D em o n to w iczem 5 II z C hełm na za p o śred n ictw em p rzy b y łeg o z W arszaw y W ilk o w sk ieg o , 4 II i 7 II z Johan­ soh n em — p od p isu jąc się p seu d on im am i: L eon lub K ossow sk i.

74) Tam że, M a rtw ell, który b y ł w te d y w G d ańsku od 6 II, k o n ta k to w a ł się 7 II z Joh an soh n em , agen tem w C h ełm nie, Johansohn z B oberem .

75) P olen p rozess, Z ezn an ia Joh an soh n a, W A P P oznań P P 534.

7e) P olen p rozess, Z eznania Johansohna. Joh an soh n p row ad ził transport do T eresp o la . W C h ełm n ie p rzek azał w y sła n n ik o w i m iejsco w ej organ izacji p ra w d o ­ p o d o b n ie W egn erow i z R yńska.

77) R aport J a g ielsk ieg o , b. d., W A P P oznań P P 534.

78) M. Z łotorzycka, op. cit., s. 754. O ddział m ia ł w e jść do K rólestw a w nocy 2. 8/9 II. Kom . C en tra ln y do Z. P a d le w sk ie g o 7 II 1863 r.

7e) P o len p ro zess, nr 70 s. 1. D zięk i zn alezion em u przy M artw ellu p olecen iu w y ja zd u do P rus p od p isan em u przez D em on tow icza jako „pełnom ocnego agen ta C entr. Nar. R ządu w P ru sach i W. Ks. P o zn a ń sk im ”.

80) W A P P ozn ań P P 534. W ilk ow sk i, w ła śc ic ie l ziem sk i z W arszaw y 5 II p rzy b y ł do K ró lew ca , 6 II w y je c h a ł. W R eiitt — stu d en t m ed y cy n y — podobnie jak W yszom irski jeźd ził w lu ty m 1863 r. do W arszaw y.

81) W A P P ozn ań P P 534. R aport J a g ielsk ieg o . N a p o d sta w ie d ep esz n ad a­ w a n y ch od 1 II do 7 II 1863 r. z G dańska i C hełm na przez M artw ella i Bobera d o R etitta, W ilk ow sk iego, Johansohna w sp ra w ie transportu broni.

82) P olen p rozess, 70/1; W A P, P oznań O b er-P räsid iu m IX D. 326 v. 1. 83) W A P P ozn ań PP 534; D an ziger D am pfboot, 27 II 1863 r.

84) B ib lio tek a K órn ick a UT38. B yć m oże, słu ch a cze szk oły w C uneo (S erw iń - s k i, S ta w ia rsk i, T erroni — a reszto w a n i 13 II 1863 r.).

(11)

w ano Jastrzębskiego z D em ontow iczem 85). W g d oniesienia do M a u - racha D em ontow icz 6 II 1863 r. opuścił K rólew iec 86). Już w ięc w po­ łow ie lu tego 1863 r. ośrodkowi k rólew ieckiem u groziła całk ow ita n iem al dekonspiracja.

II. F O W ST A N C ZY K O M ISA R IA T P R U S W SC H O D N IC H

1. Organizacja p r z e r z u t ó w broni

P on ow n e ożyw ien ie ośrodka k rólew ieck iego nastąp iło w końcu m arca 1863 r. W tym czasie zaszły doniosłe zm ian y w strukturze i k iero w n ictw ie organizacji pom orskiej. W zw iązku z p rzystąp ien iem do p ow stan ia b iałych nastąpiła ich ak tyw izacja i p rzejęcie przez nich w ła d zy na teren ie Prus Zachodnich. Po upadku d yk tatu ry L angie­ w icza Bobrowski 27 III 1863 r. m ianow ał kom isarzem Prus Zachod­ nich J. Ł u k a sze w sk ie g o 8?). W końcu marca 1863 r. p rzy b y ły do Poznania z rozkazem R. N. tw orzenia kom isji broni Leon K rólik ow ­ ski £8) m ianow ał kom isarzem Prus W schodnich Röhra 89). K om isariaty Prus W schodnich i Zachodnich posiadały autonom ię w ob ec u tw orzo­ nego w marcu 1863 r. K om itetu W ielkopolskiego, zależąc bezpośred­ nio od Rządu N arodow ego 90). M iędzy w sp ółpracu jącym i kom isaria­ tam i n astąp ił fak ty czn y podział zaopatryw anego w broń pogranicza. K om isariat Prus Zachodnich zaopatryw ał przez B rodnickie i C heł­

m iń skie zachodnią część w ojew ód ztw a płockiego do D ziałdow a, gdzie z in ic ja ty w y E. K alksteina utw orzona została pośrednicząca w prze­ rzucie firm a kupca K la t t a 91). K om isariat Prus W schodnich przez K ró lew ie c zaopatryw ać m iał Żmudź, A u gu stow sk ie i P łockie, p oczy­ nając od M ław skiego; najdalej na zachód w y su n ię ty m p un k tem b yła N idzica.

R ów n ież ze strony utw orzonej przez Leona K rólikow skiego cen ­ traln ej kom isji broni 92) w idoczne b y ły ten d en cje w yk orzystan ia K ró­ lew c a jako punktu zaopatryw ania w broń. W celu utw orzenia firm y zakupującej broń w y sła n y tam został M arcus Cohn 93). O ew en tu a l­ n ych pow iązaniach p ow stałej spółki Cohn et С о т р . 94) ze spółką C hotom skiego brak jest inform acji.

T rzonem organizacji k rólew ieckiej pozostała spółka C hotom skiego i K oronow icza, z którą w sp ółd ziałali K ętrzyński, G o śc ic k i95) praw do­ podobnie Szulc, Johansohn, od gryw ający drugorzędną rolę kupcy

85) W A P P oznań P P 534. R aport lan d rata ch ełm iń sk ieg o z 23 III 1863 r. 8e) W A P P oznań P P 534. D o n iesien ie do P rezyd iu m P o lic ji w K rólew cu 28 II 1863 r. nr 3819.

87) J. Ł u k a szew sk i, op. cit., s. 290.

88) A w e jd e , Z apiski V III, s. 89. Z eznania śled cze (Jan czew sk i) s. 53. 89) Z ezn an ia śled cze (A w ejde) s. 53.

90) J. Ł u k a szew sk i, op. cit., s. 290.

91) P r z y ja c ie l Ludu, 5 X I 1864, nr 45. P raw d op od ob n ie b y ł to ten sam K latt, k tó ry p rzyb ył p óźn iej z G dańska i ob jął fu n k cję p o w sta ń czeg o n a czeln ik a w o je n n e g o w o jew ó d ztw a p ło ck ieg o i po paru za le d w ie d n iach zg in ą ł w b itw ie

pod S zy g a m i, St. Z ieliń sk i, op. cit., s. 242.

92) W sk ład jej w eszli: R aczyń sk i, D ziałyń sk i, Ł u b ień sk i, G u ttry. 93) A . G uttry, P a m iętn ik i, P ozn ań 1870, t. II, s. 139.

94) J. C zubek, op. cit.

95) G ościck i J ó zef ur. 1835, u k oń czył gim n azju m w T rzem eszn ie, w latach 1855 — 1858 pracow ał w firm ie M a k ow sk iego w G dańsku, w r. 1860 b y ł a gen tem w B y d g o szczy , od r. 1860 p rzeb y w a ł w K rólew cu. D o styczn ia 1863 r. p ra co w a ł w sp ó łce C hotom skiego — K oronow icza, p óźn iej za ło ży ł sa m o d zieln ą firm ę.

(12)

i pośrednicy: Holz, M errem, M ey, W eber oraz rzem ieśln icy: ru szn i­ karz B ecker i siodlarz H intze 96). F ak tyczn y m przyw ódcą organizacji został C h o to m sk i97) w obec stałego pobytu Röhra, kierującego rów n o­ cześn ie pracam i tam tejszego ośrodka, w G dańsku 98).

Znaczenie ośrodka k rólew ieck iego w zrosło w m arcu i k w ietn iu 1363 r., gdy p ow stan ie ogarnęło Żmudź. Został on jedyną, stałą bazą (nie licząc m orskiej w yp ra w y Łapińskiego) zaopatrującą w broń po­ w ita n ie na Żm udzi. W m arcu i k w ietn iu 1863 r. zaopatryw ano g łó w ­ n ie przez pogranicze litew sk ie oddziały działające w K ow ieńskiem : D łu skiego, L askow skiego, S tan iew icza i przez cały okres istnienia ks. M ackiew icza "). T ransporty szły przez pruską L itw ę w kierunku T ylży, S zyrw in t i Ejtkun. W T ylży istn iała filia organizacji k róle­ w ieck iej.

G łów nym p un k tem odbioru transportów przez pow stań ców b yły Taurogi, do k tórych zostało zorganizow anych przez tam tejszych do­ w ó d ców 6 zn an ych wypraw’ po broń 10°). Pierw sza, zorganizoana 27 IV 1863 r. przez D łuskiego, naczelnika pow stania w K ow ień skiem , która p rzyjęła identyczn ą tak tyk ę jak P ad lew sk i, zabezpieczenia dostaw przez otw arcie gran icy atakam i na straż rosyjską pogranicza na p rze­

strzeni m ięd zy Taurogam i a K retyngą, zakończyła się sukcesem . Słabiej n atom iast w ty m okresie rozw ijała się dostaw a broni do w ojew ó d ztw au gustow skiego i płockiego. W k w ietn iu 101) organizacja augustow ska n aw iązała kontakt z K rólew cem za p ośred n ictw em w y ­ słanego przez A rtura A w ejd ę 102) sp ecjaln ego agenta czuw ającego nad dostaw ą broni dla A ugu stow sk iego i zarazem łącznika Juliusza R eichensteina 103). R eichenstein pozostał w K rólew cu jako m iejscow y agent, p ośredniczący też w kontaktach z T y lż ą 104). R eichenstein u siłow a ł rów n ież stw orzyć pun k ty przerzutu broni w Stołupianach 105) i E jtkunach 106) dla p ółnocnej części w oj. au gustow skiego, nie w y k o ­ rzystu jąc jeszcze granicznych p ow iatów m azurskich na linii E łk — Gołdap.

W ciągnięcie do k ró lew ieck iej sieci przerzutu broni W arm ii i Ma­ zur w rejon ie Szczytna — N id zicy poprzedziły głośne w zaborze pru­ sk im w ypadki 6 V 1863 r. w B redynkach koło Biskupca.

B ezpośrednia p rzyczyn a w ystąp ien ia chłopskiego w B redynkach m iała charakter ekonom iczny (odrzucenie prośby chłopów o cofn ięcie d ecyzji pozbaw iającej w ieś jeziora na korzyść m iejscow ego m łynarza,

9e) P olen p rozess, 52, 53, 54. 97) P olen p rozess, 52.

98) W A PP, P P 1074. Höhr u trzy m y w a ł z K ró lew cem o żyw ion e k on tak ty, parok rotn ie tam jeździł.

") Z ieliń sk i, op. cit., s. 291, 296, 302 — 303.

10°) 27 IV 1863 D łu sk ieg o , 2 VI L a sk o w sk ieg o i ks. M ack iew icza, 20 VI S z y m ­ k ie w ic z a , około 3 — 12 V II S ta n iew icza , 12 V II S zy m k iew icza , 17 V II w sp ó ln a ks. M ack iew icza, R obaka i K ończy.

101) P olen p rozess, zezn an ia R eich en stein a i H olza, 52, s. 53. D ok ład n a data przybycia R eich en stein a n iezn an a — m ięd zy 6 — 8 IV (podana przez n ieg o data op u szczenia A u g u sto w sk ieg o ) — a m ajem 1863 r. (d ziałaln ość w S tołu p ian ach ).

102) A rtur A w ejd e — b ia ły n a czeln ik A u g u sto w sk ieg o .

J03) Ju liu sz R e ic h e n ste in urodzony w A u g u sto w ie, syn tam t. kupca, stu d en t p raw a.

104) P oien p rozess, nr 52. R eichensteim m ia ł leg ity m a c ję agenta w y sta w io n ą p rzez G uttrego i D zia ły ń sk ieg o .

105) P olen p rozess, 52, s. 25, w m aju 1863 r. 106) Tam że, s. 26, w r z e sie ń 1863 r.

(13)

Grossa). W celu zlikw idow ania oporu chłopów , po b ezsk u teczn ych in terw en cjach w ład z cy w iln y ch i żandarm erii, zastosow ano eg zek u cję w ojskow ą. Dowódca oddziału w ezw an ego przez landrata w y d a ł roz­ kaz strzelania do tłum u. Z ginęło w te d y k ilk an aście osób, m ięd zy n im i kobiety. 30 osób zostało rannych 107). S trzały w B redynkach od biły s ię g łośn ym echem w zaborze pruskim , pow odując ogrom ne p oru szen ie w śród lokaln ych w ładz pruskich i w strząsające opisy w całej prasie polskiej i niem ieckiej. Jako p ierw sze n ajw ięk sze starcie m ięd zy p ol­ ską ludnością a w ojsk iem pruskim w ty m okresie uw ażane b yło za początek pow stania. W brew obaw om w ład z pruskich n ie stało się o n e sygn ałem do w yb u ch u pow stania; lokalna organizacja pow stańcza n ie podtrzym ała w ersji o m iejscow y m antypruskim pow staniu. P ow stan ie w zaborze pruskim n ie leżało w planach Rządu N arodow ego. N ato­ m iast opisy w yp ad ków b redyńskich p odk reśliły polskość W arm ii. C hełm iński „P rzyjaciel L udu” p isał o B redynkach 6 VI 1863 r.: „Trzeba w am w ied zieć, że W armia jest to kaw ał kraju, który d aw n iej n a leżał do Polski. Jest tam w ielu jeszcze Polaków , dobrych katolików , co tylk o po polsku ch w alą Pana Boga... I w B redynkach, o ile wiem,, m ieszkają P olacy... D onoszę też przy tej sposobności, że w W arm ii ruch narodow y zaczyna się budzić...” 108).

Rozgłos sp raw y b red yń skiej i zw rócenie u w agi na p olsk ość i ak tyw n ość ch łopów w arm ińskich w y tw o rzy ły atm osferę sprzyjającą w ciągn ięciu terenu południow ej W arm ii do sieci przerzutu broni przez zorganizow anie tam p u n k tów tran zytow ych dla tran sp ortów idących z K rólew ca na pogranicze m azurskie.

R ozszerzenie zasięgu ośrodka k rólew ieckiego i rozw ój p o w sta n ia w P łockiem pow odują poszukiw anie n ajprostszych dróg transportu broni. Inicjatyw a w ciągn ięcia W arm ii w orbitę p lan ów organizacji królew ieckiej, a zw łaszcza pogranicza na linii Nidzica — Szczytno,, w skrzeszająca daw ne p lan y czerw onych z P łockiem , w y szła od K azi­ m ierza Szulca, zw iązanego już w cześn iej z teren em Mazur.

Szulc w celu stw orzenia lokalnej sieci agen tów w m aju 1863 r. jeźd ził na pogranicze m azurskie do N id zicy 109) i praw dopodobnie do' Szczytna 110). Szulc w y d a ł też Johansohnow i p ierw sze zlecen ia kiero­ w ania transportów do N id zicy m ). R ealizacji p lan ów Szulca sprzyjała rów nież dokonana w końcu 1863 r. zm iana jego stanow iska w orga­ nizacji. 17 V 1863 r . 112) Röhr został aresztow an y w zw iązku z rew izją 28 IV 1863 r. u D ziałyń sk iego i w y k ry ciem K om itetu W ielkopol­ skiego n3). Na jego m iejsce m ianow ano kom isarzem Prus W schodnich Szulca 114).

107) W. B arczew sk i, K ierm asy na W arm ii, w yd . 4, O lsztyn 1923. L iczba ofiar podaw ana w źródłach w sp ó łczesn y ch jest rozbieżna; O stp reu ssisch e Z eitu n g, S V 1863 r. nr 107; D zien n ik P ozn ań sk i, nr 112; P rzy ja ciel Ludu, nr 23, 31.

io«) P rzy ja ciel Ludu, 6 VI 1863 r. nr 23.

loo) P olen p rozess, 54 s. 13. Z eznania S zu lca i Johansohna, S zu lc b y ł również: k. O lsztynka. T w ierd ził, że jeździł tam w y łą c z n ie w celach n a u k o w y ch na p o le b itw y pod G runw aldem .

no) p raw d op od ob n ie z tego okresu d a to w a ły się zw ią zk i S zu lca z R. K o - tschorrkiem w R ozogach.

ш ) P olenprozess, 54 s. 13.

112) D anziger D am pfboot, 18 V 1863 r.

из) W 'papierach D zia ły ń sk ieg o zn alezion o jego nazw isk o.

,14) Jan czew sk i tw ierd ził, że S zu lca na m iejsce Röhra m ia n o w a ł Ł u b ie ń sk i, Z eznania J a n czew sk ieg o s. 53. A w ejd e p otw ierd za n om in ację S zu lca , k w e stio ­ n ując ty lk o Ł u b ień sk iego, jako w y sta w c ę .

(14)

W okresie działalności Szulca (czerw iec — lipiec 1863 r.) K om i­ sariat Prus W schodnich skontaktow ał się z W ydziałem Z arządzającym

Prow incjam i L itw y i organizacją augustow ską. W czerw cu 1863 r . został przez Szulca w y sła n y do G ieysztora w W ilnie W ojciech K ę tr z y ń sk i115), do Artura A w ejd y — R eichenstein.

W ty m sam ym czasie w szy sc y agenci broni w zaborze pruskim zostali podporządkow ani kom isji broni w L iège. K rólew iec, sam o­ d zieln ie lub za p ośred n ictw em kom isji poza dostaw am i z Francji i A nglii, sprow adzał broń z L iège, Lipska, H am burga, D ü sseld orfu r E berfeld, S o lin g e n 116). Z m iejscow ych agen tów w zagranicznych zakupach broni brał udział R eichenstein. N ajw ięk szym jednak osiąg­ n ięciem K om isariatu, kierow anego przez Szulca, b yła ak ty w iza cja teren u W arm ii i Mazur.

L atem 1863 r. pow stała zorganizow ana sieć agen tów broni, ob ej­ m ująca nie ty lk o m iejscow ości pograniczne, ale rów nież w p ó łn ocn ej części Mazur i p ołudniow ej W arm ii. W K rólew cu w y sy łk ą transpor­ tów zajm ow ali się: K oronowicz, G ościcki, przez krótki okres czasu Johansohn i zw iązan y z nim Josephsohn. Stosow ano dwa rod zaje dostaw broni do m iejscow ości pogranicznych: 1 — p rzesyłk i p ocztow e na adresy m iejscow ych kupców , 2 — bezpośrednie transporty z K ró­ lew ca, konw ojow ane przez członków organizacji, idące ustaloną trasą z punktam i tran zytow ym i, gdzie następow ała zm iana k on w o jen tó w lub przejm ow anie przez m iejscow ych agentów . T ransporty k ierow an e b y ły d w iem a drogam i: pierw sza w iodła z K rólew ca przez południow ą W arm ię, gdzie w ok olicy B iskupca następ ow ało rozgałęzien ie szlaków , w kierunku połu d niow o-zach od nim na O lsztyn ek do N idzicy, zaopa­ trujące M ław skie, i p ołu d niow o-w sch od nim do pow. szczycień sk iego przez Ś w iętajn o do Rozóg, stan ow iących g łó w n y teren przerzutu w P uszczy M yszyn ieck iej do D ąbrow y i M yszyńca. D rugi szlak pro­ w ad ził przez M rągowo. P osyłano nim transporty rów nież do Rozóg. Odnogi jego na Pisz, Ełk b y ły w ty m czasie słabo w yk o rzy stan e. W M rągow ie o trzy m y w a ł broń od K oronow icza kupiec K ow alew ski,,

od K oronow icza i Josephsohna — kupiec L udw ik K lein 117).

P rzykład em p om ocy m azurskich ch łopów dla pow stania b yła dzia­ łalność chłopskiej bazy w Rozogach. P ow stała w iosną 1863 r. skupiała ona około 80% transportów , idących przez M rągowo i B iskupiec d o pow . szczycień sk iego. Chłopi z okolicznych w si (W. Jeruty, W ujaki, Spalin y) przerzucali broń i proch przez granicę, np. K ocziński z R ozóg 15 VI 1863 r. do M y sz y ń c a 118). W Rozogach jako agen t p o w stań czy w ystęp o w a ł M azur, m iejscow y kupiec Robert K otschorrek v e l K osio- r e k 119). O dgryw ał on dużą rolę w organizacji Prus W schodnich. U trzym yw ał bezpośrednie kontakty z K rólew cem , znał jako jeden z n ieliczn ych , nazw isk o i adres Szulca, do którego napisał list w spra­ w ie broni „w m o w ie m azu rsk iej” 12°). Spośród lokaln ych d ostaw ców w sp ółpracow ał z K lein em w M rągowie i agentam i w Biskupcu.

115) P olen p rozess, zezn an ia K ętrzyń sk iego; P a m iętn ik i Jakuba G ieysztora z la t 1857— 1865, W iln o 1913, t. II, s. 59.

lie) P olen p rozess, spr. R eich en stein a .

m ) P olen p rozess, nr 52 (zeznanie K oronow icza).

ив) W A P O lsztyn XV/8/15; D ie U n ru h en in P o len , 1863/64.

lł9) Tam że; W p a p iera ch M ahlera agen ta p o w sta ń czeg o (W A PP P P 517) w y ­ stę p u je jako K osiorek .

12°) P olen p rozess, nr 54/1. S p raw a S zu lca.

(15)

W Rozogach poza K otschorrkiem u czestn iczyli w p rzerzucie broni: P ilski, K eller, w W ujakach — L ich ten stein ш ). Do zw ięk szen ia zna­ czen ia punktu w Rozogach latem 1863 r. p rzy czy n iły się: dogodne położen ie, trad ycyjn e kontakty z K urpiam i i stosu nk ow o słabszy

kordon graniczny.

W N idzicy istniała, utrzym u jąca od m aja 1863 r. k ontakty rów nież z K rólew cem , Spółka M endeliusa i K ołodziejskiego, zaopatryw ana w broń przez G ościckiego, dostarczająca ją do M ław skiego 122). Trans­ porty broni z N idzickiego przejm ow ał rów nież ks. K w iatk ow sk i z Janow a 123).

N iezależn ie od sieci przerzutu broni, organizow anej przez K róle­ w iec, zajm ow ali się rów nież dostaw ą broni przez pogranicze m azur­ skie w y sła n n icy organizacji płockiej. „Po u jęciu P ad lew sk ieg o ” — pisał w sp om n iany n iezn an y agent z P łock iego — „...ograniczyłem się do skupyw ania (broni — B. G.), co m ożna b yło jej znaleźć w nadgra­ n iczn ej okolicy, której to z pruskich m iasteczek n a b yłem i d ostaw i­ łem conajm niej 140 broni d łu giej, pałaszy przeszło 100, ty leż p isto­ letó w ...” 124).

O parciem i zapleczem organizacji pow stańczej b y li chłopi w ar­ m iń scy i m azurscy. Ich rola polegała na bezpośrednim u dziale w prze­ rzu cie broni przez granicę 125), w ystęp ow an iu na p ołu d niow ych odcin­ kach trasy jako furm ani i konw ojenci transportów (np. poza w sp om ­ n ian ym i rybak W itschkiew icz, przew ożący broń z K rólew ca do M rą­ gowa) 126) i tw orzeniu pun k tów tran zytow ych .

N iezależn ie od działań organizacji pow stańczej M azury b y ły m iejscem schronienia p ow stań ców z rozbitych oddziałów z P łock iego u chłopów w pogranicznych w siach. W lipcu 1863 r. p ow stań cy zn aj­

dowali się w Rozogach, W. Spalinach, W. Jerutach, W ujakach, Za­ lesiu 127) i w iosną tego roku koło W ielbarka 128). P ow ia ty Nidzica i Ełk b y ły w yk o rzy sty w an e przez dow ódców jako m iejsca ponow nej orga­ nizacji oddziałów lub ich translokacji z P łock iego i A u gu stow sk iego. O ddział W aw ra-R am otow skiego, który do p o łow y lipca w a lcz y ł w Płockiem , przeszedł w A u gu stow sk ie przez granicę w okolicach Ełku ш ). „N aczelnik Wawer..., przejeżdżał 30 (lipca — B. G.) przez m iasteczko Ełk 13°) z całym sw oim sztabem ... n ocow ał w B orzy-

m inie 131), a na drugi dzień przeszedł granicę...” 132).

12i) W A P O lsztyn X V/8/15.

ш ) P olen p rozess 54, s. 15. S p raw a G ościck iego.

123) Tam że, 52 i 53, S p ra w y K oronow icza i K ętrzyń sk iego. 124) B ib l. K órnicka, rkps UT28, N. N. do (D ziałyń sk iego) b. d.

125) Poza cy to w a n y m i m a teria ła m i d o ty czą cy m i u d ziału ch ło p ó w m azu rsk ich , w sp o m in a też o tym M. T oeppen, G esch ich te M asurens, D an zig 1870, s. 448. T ej sp r a w y d otyczy też w iad om ość „o ch łop sk im k o m itecie pom ocy p o w sta ń co m ”

w C hochole, pow . S zczytn o (uzyskana od F. M. L eyk a w 1955 r.). 12e) P olen p rozess, 52, s. 12.

127) WTAPO X V/8/15.

128) A G A D , SS 552/1864. D orsch do cara A lek sa n d ra II. **

129) St. Z ieliń sk i, op. cit., s. 241, 269. 15 V II -w a lczy ł jeszcze w P ło ck iem , 24 VIII p o łą czy ł się z L au d ań sk im w A u g u sto w sk iem , n ie sta cza ją c w tym cza sie żadnej p otyczki.

13°) W Ełku sta cjo n o w a ł w te d y sztab I p. p iech o ty p ru sk iej. ш ) D zisiejsze B orzym y.

132) N a d w iśla n in , 12 V III 1863 r. nr 89.

(16)

W lipcu 1863 r. S tan isław Frankow ski, p rzyb yły w celu reorgani­ zacji zaboru pruskiego, w yk orzystan ej przez m iejscow ych czerw onych

dla odsunięcia od kierow n ictw a stronników b iałych, 1 VIII 1863 r. m ianow ał kom isarzem Prus W schodnich na m iejsce Szulca Piotra D rzew ieckiego 133). D r z e w ie c k i134) już w m aju 1863 r. w raz z Łuka­ szew sk im brał u dział w m isji do Rządu N arodow ego 135). O dw ołanie S zu lca z K rólew ca zbiegło się z p oszukiw aniem go przez w ład ze pru­ skie. W w y n ik u rew izji u K otschorrka znaleziono korespondencję Szulca, z której dow iedziano się o m iejscu jego pobytu. Szulc opuścił K rólew iec w p ołow ie lipca lub w sierpniu 1863 r . 136).

D rzew iecki, w oparciu o istniejącą siatkę, licząc na rozwój pow sta­ nia na Żm udzi i K urpiach, rozw inął plan zaopatrzenia tych teren ów w broń przez T ylżę i pogranicze m azurskie. D rzew ieck iem u rów nież przypadła do realizacji now a fu n kcja K om isariatu Prus W schod­ n ich — u tw orzen ie w K rólew cu ośrodka inform acyjn ego. 18 V II

1863 r. W ydział P rasy RN p olecił kom isarzow i u tw orzenie w K ró­ lew cu Biura T elegraficznego i K orespondencyjnego 137). Wg instrukcji B iuro k rólew ieckie, składające się z 3 członków m iejscow ej organi­ zacji, podlegające kom isarzow i i subsydiow ane z kasy Prus W schod­ n ich , m iało za zadanie: zbieranie i p rzekazyw an ie inform acji łącznie z n adesłan ym i z W ydziału Zarządzającego Prow incjam i L itw y z te ­ ren u L itw y, Żm udzi, Inflant, B iałorusi i P iń szczyzny 138).

Zadania Biura sprow adzały się do przesyłania krótkich au ten tycz­ n y c h inform acji i korespondencji w form ie artyku łów w stęp n y ch drogą telegraficzną do B erlina celem publikacji w „N ational Ż ei- tu n g ” 139). P o lityczn e w y ty c zn e Biura królew ieckiego, będące w y r a ­ ze m tend en cji p raw icy czerw onych, zak ładały podkreślenie solidar­ ności w szystk ich klas w pow staniu i udziału w nim chłopów aż do tu szow an ia an typ ow stań czych w y stąp ień chłopskich lub tłum aczenia ich „propagandą M osk w y” 14°).

W sierpniu 1863 r. nastąpiła ponow na dekonspiracja Sp. Chotom - sk iego i K oronow icza i dalsze aresztow ania w Prusach W schodnich. W zw iązku ze zn alezien iem w czasie rew izji u D ziałyń skiego w ykazu m iejscow ości pogranicza Mazur (Działdowo, Nidzica, W ielbark, Opa- len iec, Pisz, B iała Piska, O lszyna pow. Pisz, O lecko), B ärensprung zaalarm ow ał w ład ze prow incji pruskiej. Eichm an 31 V 1863 r. w y d a ł zarządzenie nakazujące landratom , zw łaszcza pow iatów nadgranicz­ n ych , ścisłą kontrolę nad w yk on an iem przepisów o zakazie handlu bronią z K ró lestw em 141).

133) Jan czew sk i, Z ezn an ia śled cze, s. 53.

134) D rzew ieck i P iotr, lekarz, k olega Ł u k a szew sk ieg o z u n iw ersy tetu b erliń ­ sk ieg o , po p o w sta n iu p ra k ty k o w a ł w Szu b in ie, zm arł w 1869 r.

135) O ssolineum , rkps 4397/1, G iller do Ł u k a szew sk ieg o , 23 V II 1867. is«) P olen p rozess, 54/1. S zu lc został a reszto w a n y 12 sty czn ia 1864 r.

137) R ozkaz R N b y ł w y d a n y w ok resie d zia ła ln o ści S zu lca w K rólew cu, In stru k cja, przek azan a p ra w d op od obn ie p rzez F ran k ow sk iego, datow an a była 3 V III 1863 r.

138) B ibl. Nar. rkps 3382. P a p iery Z ieliń sk ieg o . W yd ział P rasy R N do k o m i­ sarza p ełn om ocn ego P iu s W schodnich 18 V II 1863 nr 906/83.

13я) Tam że; In stru k cja RN w sp ra w ie B iura teleg ra ficzn eg o i k o resp on d en ­ c y jn e g o z dnia 3 V III 1863. P o w s ta ły ró w n ież biura k oresp on d en cyjn e w K ra­

k o w ie 1 lip ca 1863 r. i w e L w o w ie. 14°) In stru k cja R N p u n k t „d”. 141) W APO X V II/1/33.

K o m u n i k a t y 2 17

(17)

N ajw cześniej w ład zom pruskim udało się w paść na trop d o sta w broni w T ylży, skąd transporty broni na L itw ę zw ięk szy ły się w czerw cu i lipcu tego roku w zw iązku z organizow anym i w yp raw am i po broń oddziałów z K ow ieńskiego. W zm acnianie kordonu gran icz­ n ego koło Taurog n astąpiło już 3 lipca 142). Z aalarm ow ane w iad o­ m ością o oddziale pow stań czym 143) (8 0 0-osobow ym ) zn ajd u jącym s ię w pobliżu granicy i szyk ow an ym dla niego w ielk im transp orcie broni p rzeszły do Piktupon 1 kom pania 43 p. i szwadron dra­ gon ów 144). W n astęp stw ie w yk ry cia dw óch transportów broni 17 V III w T ylży i 21 VIII w Piktuponach 145) trw ające poszukiw ania i re w izje doprow adziły do aresztow ania m iejscow ego kupca M. (M errema lu b M eya) zw iązanego z C hotom skim 146). P ow ażn iejsze k onsekw encje p o­ ciągnęło za sobą w y k ry w a n ie dróg przerzutu broni na W arm ii i M a­ zurach. Z w rócenie u w agi przez p rezydiu m p olicji w K rólew cu na Rozogi w zw iązku z konfiskatą w B iskupcu 30 V I I 147) broni z D iisse l- dorfu, przew ożonej z K rólew ca do Rozóg i 22 VIII p rzesyłki prochu przez królew iecką firm ę P au lin i et Comp, do K otschorrka 148) sp ow o­ dow ało odkrycie roli Rozóg i w zm iank ow an e poszukiw ania S zu lca . Z atrzym anie następnego transportu pozbaw iło organizację K ę ­ trzyńskiego. 30 VIII został w y sła n y z K rólew ca transport broni fra n ­ cuskiej, skład ający się z 87 karabinów z b agnetam i, 50 szabel, 50 p isto ­ letó w . K ierow n ik iem transportu b y ł W ojciech K ętrzyński. W D y w i­ tach, gdzie nocowano, p rzyłączył się Leopold R óżycki. N a zlecen ie

landrata olsztyń sk iego transport został zrew id ow an y w Jarotach k /O lsztyn a przez żandarm a. Po znalezieniu broni K ętrzyński, R óżycki i tow arzyszący im furm ani (z D y w it i N idzicy) zostali a r e sz to w a n i149). K ętrzyń ski w e w rześn iu 1863 r. p rzeb yw ał w w ięzien iu w O lszty ­

n ie 15°).

W parę dni po aresztow aniu K ętrzyń skiego został zatrzy m an y w N idzicy ks. K w iatk ow sk i z Janowa, dla którego m iał b y ć przezna­ czony transport, konw ojow an y przez K ętrzyń skiego. Landrat nidzicki n ie znalazł podstaw do aresztow ania K w iatk ow sk iego, jednak zn a le­ zione przy nim papiery z nazw iskam i K ętrzyń skiego, C hotom skiego, K oro n o w icza 151) zw ię k sz y ły dow ody przeciw Sp. C hotom skiego i w spółpracow nikom . 9 VIII 1863 r. znaleziono około 100 szt. broni, przeznaczonej dla pow stania, u spedytora i na dworcu k o lejow y m

142) K ön igsberger H a rtu n gsch e Z eitung, 7 V II 1863 nr 155.

143) Z ieliń sk i, op. cit., s. 303. P raw d op od ob n ie w y p ra w a R obaka, K ończy, ks. M ackiew icza.

144) K ön igsb erger H artu n gsch e Z eitu n g, 28 VII 1863 r., nr 173.

145) N a d w iśla n in , 26 V III 1863, nr 95; H a rtu n g sch e Z eitung, 23 V III 1863, nr 197.

14fi) H artu n gsch e Z eitung, 28 V III 1863, nr 200.

147) W A PO X V /8/15; N a d w iśla n in , 7 V III 1863 r. nr 87. и«) W APO XV/8/15.

149) P olen p rozess, nr 52, Z eznania K ętrzy ń sk ieg o i żandarm a Lorra; P a m ię t­ n ik K ętrzyń sk iego, Z d ziejó w m ojej m łod ości, O ssolin eu m , rkps 6233/1 k. 25; D anziger D am pfboot, 18 IX nr 218; Ö ffen tlich er A n zeiger, 1863 r.; H a rtu n g sch e Z eitung, 1863 nr 215 z dn. 15 IX; zob. też W ł. C hojnacki, S p ra w y M azur 1 W arm ii w k o resp on d en cji W ojciecha K ętrzyń sk iego, W rocław 1952, s. 150. Jan N epom ucen S za d o w sk i w r. 1863 n a u czy ciel lu d o w y pod O lszty n em p isa ł w r. 1879 do K ętrzyń sk iego: „Toż m y sie m oże n ieco znam y od tej broni pod O lszty n em ”. O S za d o w sk im zob. Wł. C hojnacki, op. cit., s. 150.

15°) P olen p rozess, nr 52. W y ja śn ien ia K ętrzyń sk iego, P rzeb y w a ł tam 1 1 IX 1863. 151) D an ziger D am pfboot, 17 IX 1863 nr 217; P olen p rozess, nr 52.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na biegunie przeciwległym wobec ortodoksyjnych i po- pularnych wytworów religijnych umiejscawia autor pozycje parareligijne (quasi- -religijne), rozumiejąc je przede wszystkim

Academic teachers find that Freinet pedagogy is not only interesting intellectually, but that they are able to transform Freinet ideas into the practices o f

Anna Kaderabkova from the Centre for Innovation Studies, University of Economics and Management, in the Czech Republic presented the outcomes of her research, commissioned

According to this source, 33% of EU-27 SMEs are engaged in product or process innovations, while this share is 17% among Hungarian SMEs (there are some other Hungarian studies that

Antecedents: Absorptive capacity Outcomes: External and internal sources Potential Realized Acquisition Transformation Assimilation Exploitation

The Marine WITT (Whatever Input to Torsion Transfer) is a unique technology with the power to harness energy from motion. By