• Nie Znaleziono Wyników

Widok Bogdan Dolnicki, Samorząd terytorialny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Bogdan Dolnicki, Samorząd terytorialny"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

róz˙nic w rozpoznawaniu innych grup etnicznych i narodowych przez mieszkan´ców wschodniego i zachodniego pogranicza Polski” (s. 180). Sytuacja taka wi ˛az˙e sie˛ z posługiwaniem sie˛ przez badanych podobnym zakresem cech opisuj ˛acych, odmien-nych etnicznie. Nalez˙y jednak podkres´lic´ istnienie róz˙nic, tkwi ˛acych w s´wiadomos´ci respondentów, dotycz ˛acych przedstawicieli poszczególnych narodowos´ci.

W naste˛pnym, siódmym rozdziale Autorka próbuje ustalic´ granice˛ „my” w toz˙-samos´ci społecznej mieszkan´ców obu pograniczy. Zagadnienie to jest istotne, ale i wielorako skomplikowane, bowiem linia demarkacyjna mie˛dzy odre˛bnymi etnicznie i narodowo „obcymi”, a „innymi” nie jest przejrzysta.

Przedostatni fragment recenzowanego dzieła dotyczy pojmowania statusu cu-dzoziemca w naszym kraju oraz jego relacji wobec toz˙samos´ci społecznej badanych chełmian i zielonogórzan, czyli respondentów reprezentuj ˛acych pogranicze wschodnie (608 osób) i zachodnie (295 osób). Te obie próby badawcze we wszelkich analizach i tabelarycznych prezentacjach traktowano jako reprezentacje˛ mieszkan´ców kaz˙dego z obu pograniczy.

Finalnym zagadnieniem, z analizowanych szerzej w pracy jest zachodnioeuropejski kontekst toz˙samos´ci społecznej mieszkan´ców tych tak kulturowo i ekonomicznie zróz˙nicowanych regionów Polski.

Rozwaz˙ania swoje o charakterze teoretyczno-metodologicznym i prezentacje˛ wyników z badan´ empirycznych z 2000 roku autorka podsumowuje w zakon´czeniu swego oryginalnego, interesuj ˛acego i cennego dzieła. Mankamentem tej ksi ˛az˙ki jest je˛zyk: mało przyste˛pny, zbyt profesjonalny. Brakuje tez˙ aneksu z zastosowanym w badaniu narze˛dziem, jakim był kwestionariusz wywiadu „Ja – Polska – Unia Europejska z 32 pytaniami (s. 40). Pomimo tych uwag recenzowana monografia godna jest polecenia wszystkim zainteresowanym problematyk ˛a toz˙samos´ci miesz-kan´ców pogranicza, która we współczesnej socjologii polskiej charakteryzuje sie˛ rosn ˛acym zainteresowaniem. Zapewne skorzystaj ˛a z niej zarówno socjologowie i po-litolodzy, jak i adepci tych kierunków.

Ewelina Kosowska Instytut Socjologii, Uniwersytet Szczecin´ski

Bogdan D o l n i c k i, Samorz ˛

ad terytorialny, Kraków:

Wydaw-nictwo Zakamycze 2003, ss. 351.

Profesor Bogdan Dolnicki jest prawnikiem, specjalist ˛a w zakresie prawa admini-stracyjnego, pracownikiem naukowym Uniwersytetu S´l ˛askiego. Interesuje sie˛ równiez˙ problematyk ˛a zwi ˛azan ˛a z samorz ˛adnos´ci ˛a. Jako badacz tematyki samorz ˛adowej wpi-suje sie˛ w nurt teoretyczno-normatywny. Zajmuje pozycje˛ w kre˛gu prawno-pan´stwo-wej konstrukcji doktryny samorz ˛adu terytorialnego, obok Zygmunta

(2)

go, Jana Szreniawskiego, Zbigniewa Leon´skiego, Jerzego Regulskiego, Mariana Kuleszy i Huberta Izdebskiego.

B. Dolnicki jest autorem kilkudziesie˛ciu publikacji naukowych z zakresu prawa administracyjnego, w tym tak waz˙nych, jak monografie: Organizacja i

funkcjono-wanie administracji terenowej (Katowice, 1989), Nadzór nad samorz ˛adem terytorial-nym (Katowice, 1993), Modele samorz ˛adu terytorialnego w Europie i Polsce

(Kato-wice 1994), Samorz ˛ad terytorialny. Zagadnienia ustrojowe (Zakamycze, 1999).

Ponadto jest równiez˙ współautorem monografii Powiat (Kolonia, 2001).

Praca Dolnickiego pod tytułem Samorz ˛ad terytorialny jest drugim poprawionym

i uzupełnionym wydaniem tego opracowania. Publikacja ta ma charakter podre˛czni-kowy i dotyczy głównie problematyki ustroju i funkcjonowania samorz ˛adu teryto-rialnego. Nie podejmuje zagadnien´ zwi ˛azanych z gospodark ˛a finansow ˛a samorz ˛adu terytorialnego, czy stosunków pracy w samorz ˛adzie terytorialnym. Zawiera jednak rozwaz˙ania na temat regulacji prawnych sfery ustroju i funkcjonowania, a takz˙e mienia jednostek samorz ˛adowych. Autor zastosował w swej pracy głównie metode˛ analityczn ˛a oraz metode˛ prawno-porównawcz ˛a, gdy odnosi obraz polskiego samo-rz ˛adu do wzorów europejskich.

Celem opracowania Dolnickiego jest ukazanie samorz ˛adu w aspekcie prawnym. Przedstawienie go w s´wietle przepisów konstytucyjnych i ustawowych, jako struktury organizacyjnej, umoz˙liwiaj ˛acej sprawniejsze i efektywniejsze kierowanie admini-stracj ˛a pan´stwa, a w konsekwencji tworzenie społeczen´stwa obywatelskiego, odpo-wiedzialnego nie tylko za wspólnote˛ samorz ˛adow ˛a, do której przynalez˙ ˛a jej miesz-kan´cy na poszczególnych poziomach trójstopniowego podziału terytorialnego, tj. gminy, powiatu, województwa, ale równiez˙ całos´ciowo, za pan´stwo, be˛d ˛ace orga-nizmem spajaj ˛acym je wszystkie.

Publikacja przedstawia istote˛, ustrój i funkcjonowanie samorz ˛adu terytorialnego, a takz˙e nadzór nad nim, w nowoczesnym układzie podziału terytorialnego pan´stwa, jaki powstał ostatecznie po reformie administracji publicznej z roku 1998. Dzieło to wypełnia luke˛ w literaturze prawniczej. Autor w przejrzysty sposób przedstawia model trójszczeblowego samorz ˛adu terytorialnego funkcjonuj ˛acego we współczesnej Polsce. Rozwaz˙ania dotycz ˛ace ustroju samorz ˛adu rozpoczyna od okres´lenia jego istoty. Definiuje samorz ˛ad terytorialny jako jeden ze sposobów decentralizowania administracji pan´stwowej. Jest to definicja, co przyznaje sam Autor, bogato repre-zentowana w literaturze przedmiotu. Poniewaz˙ poje˛cie samorz ˛adu terytorialnego nie jest zdefiniowane ustawowo, w literaturze wyste˛puj ˛a dos´c´ licznie uje˛cia interpretuj ˛ace to poje˛cie. Dolnicki przywołuje pogl ˛ady historyczne reprezentowane przez Tadeusza Bigo, według którego samorz ˛ad terytorialny to zwi ˛azek publicznoprawny wyposaz˙ony przez prawo w osobowos´c´ prawn ˛a, gdzie podmiotem praw i obowi ˛azków tworz ˛acych zakres działania gminy jest włas´nie gmina, a nie pan´stwo (Zwi ˛azki publicznoprawne w s´wietle ustawodawstwa polskiego, Warszawa 1982, s. 140). Pogl ˛adom Bigo

prze-ciwstawia Dolnicki stanowisko innych naukowców na czele z Jerzym Panejk ˛a, który uwaz˙ał, z˙e samorz ˛ad jest tworzony w celu „załatwiania cze˛s´ci spraw administracji pan´stwowej w charakterze organu pan´stwa” (Geneza i podstawy samorz ˛adu europej-skiego, Wilno 1934, s. 106). Koncepcja Panejki poddawana była surowej krytyce

(3)

pan´stwo-wego (A. Piekara, Społecznos´c´ lokalna i samorz ˛ad, Warszawa 1986, s. 33-34).

Autorzy zorientowani podobnie jak Panejko byli przeciwni przyznawaniu jakimkol-wiek jednostkom osobowos´ci publicznoprawnej, a tym samym uznaniu samorz ˛adu za jedn ˛a z form decentralizacji administracji. Ta druga opcja wydaje sie˛ bliz˙sza takz˙e Dolnickiemu, który ujmuje istote˛ samorz ˛adu terytorialnego w sposób prawniczy, w odróz˙nieniu od podejs´cia szerszego społeczno-prawnego włas´ciwego socjologom, ale takz˙e preferowanego przez niektórych prawników.

Samorz ˛ad terytorialny jest jednostk ˛a korporacyjn ˛a, maj ˛ac ˛a osobowos´c´ prawn ˛a publiczn ˛a i prywatn ˛a. W znaczeniu korporacyjnym samorz ˛ad rozumiany jest jako wykonawstwo zadan´ administracji publicznej w sposób zdecentralizowany i na włas-n ˛a odpowiedzialwłas-nos´c´ przez odre˛bwłas-ne w stosuwłas-nku do pawłas-n´stwa podmioty, które w zakre-sie wykonywania swoich zadan´ nie s ˛a poddane z˙adnej ingerencji pan´stwa. Poprzez pochodz ˛ace z wyborów organy, samodzielnie wypełnia zadania administracji publicz-nej, w sposób niezalez˙ny od administracji rz ˛adowej, jednak podlegaj ˛ac przy tym pan´stwowemu nadzorowi. Osobowos´c´ publiczno-prawna pozwala jednostkom samo-rz ˛adowym na nawi ˛azywanie stosunków prawnych z organami pan´stwowymi. Fakt, z˙e gmina wykonuje zadania publiczne, rozstrzyga moz˙nos´c´ korzystania przez ni ˛a ze s´rodków prawnych, włas´ciwych władzy pan´stwowej, w tym równiez˙ ze s´rodków prawnych o charakterze władczym. Zdaniem Autora moz˙liwos´c´ stosowania władztwa administracyjnego decyduje o faktycznej podmiotowos´ci publiczno-prawnej. Na-tomiast nadanie jednostkom samorz ˛adu terytorialnego osobowos´ci cywilno-prawnej słuz˙y uzyskaniu przez samorz ˛ad swobody dysponowania mieniem we własnym imie-niu. Dzie˛ki posiadaniu osobowos´ci cywilno-prawnej jednostki samorz ˛adu mog ˛a byc´ pełnoprawnymi uczestnikami obrotu gospodarczego, posiadac´ własny maj ˛atek i samo-dzielnie nim zarz ˛adzac´, a takz˙e zaci ˛agac´ zobowi ˛azania. Dolnicki podkres´la, z˙e osobowos´c´ cywilno-prawna gmin jest re˛kojmi ˛a ich samorz ˛adnos´ci. Do kompetencji gospodarczo-maj ˛atkowych gminy nalez˙y uchwalanie programów gospodarczych oraz podejmowanie uchwał w sprawach maj ˛atkowych. Do kompetencji finansowych nalez˙y uchwalanie budz˙etu, podejmowanie uchwał w sprawach podatków i opłat. Podobne tezy zawieraj ˛a równiez˙ inne publikacje z dziedziny samorz ˛adnos´ci uznaj ˛ace, z˙e korporacja, jak ˛a jest samorz ˛ad terytorialny, wykonuje zadania publiczne samodzielnie i na własn ˛a odpowiedzialnos´c´ oraz nabywa podmiotowos´c´ w wymiarze publiczno-prawnym, jednakz˙e cze˛sto z zastrzez˙eniem, z˙e odre˛bn ˛a od pan´stwa (K. Byjoch, J. Su-limierski, J. P. Tarno, Samorz ˛ad terytorialny po reformie ustrojowej pan´stwa,

Warszawa 2000, s. 15). Takie rozumienie omawianej kwestii odbiega jednakz˙e od opinii reprezentowanych przez innych współczesnych badaczy. Teresa Rabska stwierdza, z˙e polski ustawodawca nie przyznał osobowos´ci prawa publicznego jed-nostkom samorz ˛adu terytorialnego, a jedynie osobowos´c´ prawn ˛a poje˛t ˛a cywilistycznie (Pozycja samorz ˛adu terytorialnego w konstytucji, „Samorz ˛ad Terytorialny” 1995,

nr 5, s. 17).

Natomiast za przedmiot samorz ˛adu uwaz˙a Dolnicki wykonywanie, w wyznaczo-nym zakresie, przez samorz ˛ad zadan´ administracji publicznej w sposób władczy. Zaznacza takz˙e społecznie słuz˙ebny charakter działalnos´ci samorz ˛adu. Jest to pogl ˛ad ugruntowany juz˙ w literaturze dotycz ˛acej omawianego zagadnienia.

(4)

Jako panaceum na spory teoretyczne i doktrynalne, dotycz ˛ace podziału władzy przywołuje Dolnicki dos´wiadczenie wspólnoty europejskiej, która wzmacnia decen-tralizacje˛ administracji, posługuj ˛ac sie˛ zasad ˛a subsydiarnos´ci, rozumian ˛a jako oddanie zawłaszczonej władzy samorz ˛adom przez administracje˛ rz ˛adow ˛a. Oznacza to, z˙e jednostki wie˛ksze działaj ˛a tylko w przypadkach, kiedy ich wielkos´c´ pozwala im osi ˛agn ˛ac´ efektywnos´c´ niedoste˛pn ˛a w danych dziedzinach jednostkom mniejszym. W tym miejscu trzeba zaznaczyc´, z˙e niezwykle istotna jest kwestia współpracy oraz koordynacji kompetencji i działan´ „dołu” i „góry”.

W kwestii zadan´ jednostek samorz ˛adowych przedstawia Dolnicki teorie˛ samorz ˛a-du, w mys´l której dzieli zadania na własne i zlecone. Zadania własne maj ˛a byc´ wykonywane samodzielnie, bez ingerencji organów pan´stwa, chyba z˙e byłyby nie-zgodne z prawem. Natomiast w przypadku zadan´ zleconych dopuszcza sie˛ meryto-ryczn ˛a ingerencje˛ w postaci wytycznych. Finansowanie zadan´ moz˙e byc´ realizowane takz˙e ze s´rodków pochodz ˛acych z działalnos´ci gospodarczej prowadzonej przez gminy zgodnie z ustaw ˛a Prawo działalnos´ci gospodarczej z dnia 19 listopada 1999 r. Warto zaznaczyc´ w tym miejscu, z˙e podział zadan´ na własne i zlecone nie wynika jednak z natury gminy, ale z woli pan´stwowej władzy ustawodawczej. Normy prawne s ˛a tak tworzone przez ustawodawce˛, aby zapobiec przejmowaniu zadan´ administracji samorz ˛adowej przez administracje˛ rz ˛adow ˛a oraz chronic´ samorz ˛ady przed nadmier-nym obci ˛az˙aniem ich zadaniami zleconadmier-nymi (S. Wójcik, Samorz ˛ad terytorialny w Pol-sce w XX wieku, Lublin 1999, s. 309).

Według Dolnickiego z podziału zadan´ publicznych gminy i pan´stwa na własne i zlecone nie wynika przeciwstawienie gminy i pan´stwa, gdyz˙ z prawnego punktu widzenia gmina równiez˙ we własnym zakresie sprawuje administracje˛ publiczn ˛a.

Kwestia zadan´ samorz ˛adu implikuje – zdaniem Dolnickiego – pytanie: czy pan´stwo powinno zastrzec dla siebie prawn ˛a moz˙liwos´c´ podejmowania odkres´lonych działan´ wobec samorz ˛adu w celu zagwarantowania, z˙e działania instytucji samo-rz ˛adowych be˛d ˛a sie˛ mies´cic´ w ramach posamo-rz ˛adku prawnego pan´stwa? W odpowiedzi otrzymujemy opis konstrukcji nadzoru pan´stwowego nad działalnos´ci ˛a samorz ˛adu, opartego na dwóch kryteriach – legalnos´ci i celowos´ci. Nadzór prawny odnosi sie˛ wył ˛acznie do zadan´ własnych, a nadzór celowos´ciowy dotyczy zadan´ z obszaru administracji pan´stwowej przekazanych samorz ˛adowi. W podobnym tonie wypowia-daj ˛a sie˛ równiez˙ inni autorzy pisz ˛acy na ten temat, dowypowia-daj ˛ac przy tym, z˙e zakres działania samorz ˛adu jest okres´lony przez ustawe˛ i podlega ochronie s ˛adowej, a z powodu wykonywania administracji pan´stwowej wynika poddanie działalnos´ci samorz ˛adu nadzorowi organów pan´stwa (K. Byjoch, J. Sulimierski, J. P. Tarno). Roz-strzygnie˛cia organu nadzorczego, dotycz ˛ace gminy, powiatu i województwa, zawie-raj ˛ace zarówno s´rodki nadzoru, jak i zaje˛cie stanowiska w formie zatwierdzenia, uzgodnienia i zaopiniowania, podlegaj ˛a zaskarz˙eniu do s ˛adu administracyjnego.

Koncepcja strukturalna samorz ˛adu, opisana przez Dolnickiego, to trzy szczeble samorz ˛adu. Autor szczegółowo omawia model gminy, powiatu i województwa, a tak-z˙e interpretuje normy konstytucyjne w odniesieniu do Ustawy o samorz ˛adzie tery-torialnym z dnia 8 marca 1990 roku o samorz ˛adzie gminnym. Ustawa ta jednak

upodmiotawia społecznos´c´ lokaln ˛a gminy stwierdzaj ˛ac, z˙e „mieszkan´cy gminy tworz ˛a z mocy prawa wspólnote˛ samorz ˛adow ˛a” (Dz. U. z 1996 r. Nr 13, poz. 74), czyni

(5)

z niej podmiot prawa i przyznaje gminie samodzielnos´c´. Moz˙e ona zatem byc´ uczest-nikiem obrotu gospodarczego, posiadac´ własny maj ˛atek i samodzielnie nim rozporz ˛a-dzac´. Jednakz˙e T. Rabska zwraca uwage˛ na fakt, z˙e podmiotowos´c´ przyznana samo-rz ˛adowi terytorialnemu psamo-rzez ustawodawce˛ w aktualnie obowi ˛azuj ˛acej konstytucji nie jest pełna. Jest to osobowos´c´ prawna, poje˛ta cywilistycznie, co jest uzasadnione odre˛bnos´ci ˛a maj ˛atkow ˛a gminy i samodzielnos´ci ˛a finansow ˛a oraz potrzeb ˛a wyste˛po-wania w obrocie prawnym we własnym imieniu. Do podstawowych zadan´ gminy na-lez˙y takz˙e duz˙y obszar wykonywania zadan´ publicznych, a zwłaszcza podejmowanie decyzji władczych w relacjach ze wspólnot ˛a samorz ˛adow ˛a, pan´stwem oraz innymi podmiotami. Mimo z˙e działaniom tym polskie ustawodawstwo mie˛dzywojenne, a tak-z˙e współczesne ustawodawstwa zachodnioeuropejskie przyznały równiez˙ osobowos´c´ prawa publicznego, obecny ustawodawca polski tego nie uczynił.

Warto dodac´, z˙e takz˙e inni autorzy, przyjmuj ˛acy perspektywe˛ prawnicz ˛a, komen-tuj ˛ac omawian ˛a ustawe˛ zwracaj ˛a uwage˛ na fakt, iz˙ przynalez˙nos´c´ do wspólnoty nie jest uzalez˙niona od aktywnos´ci czy tez˙ biernos´ci, mieszkan´ców gminy, lecz wynika z mocy prawa (Z. Niewiadomski, W. Grzelczak, Ustawa o samorz ˛adzie terytorialnym z komentarzem, Warszawa 1990, s. 5). Postrzegaj ˛ac to zjawisko w ten sposób,

pomi-jaj ˛a całkowicie społeczny charakter istnienia wspólnoty, który z kolei znajduje sie˛ w centrum zainteresowania badaczy opisuj ˛acych to zagadnienie z socjologicznego punktu widzenia, definiuj ˛acych te˛ zbiorowos´c´ jako uporz ˛adkowan ˛a wspólnote˛ ludzi, maj ˛ac ˛a swoj ˛a kulture˛, szerokie moz˙liwos´ci działania we wszystkich sferach ludzkiej aktywnos´ci i własny głe˛boki sens.

Badacze samorz ˛adnos´ci i społeczen´stwa obywatelskiego, postrzegaj ˛acy problem bardziej z perspektywy społecznej, zwracaj ˛a w tym miejscu uwage˛ na konieczn ˛a obecnos´c´ subsydiarnos´ci jako elementu wspieraj ˛acego i wzmacniaj ˛acego społecznos´c´ lokaln ˛a szerszymi zasobami i moz˙liwos´ciami. Piotr Buczkowski pisze, z˙e sprawo-wanie władzy musi spoczywac´ na władzach najbliz˙szych obywatelowi, a przekazy-wanie zadan´ innym władzom musi odpowiadac´ zasie˛gowi i naturze tych zadan´, a takz˙e wymogom efektywnos´ci (P. Buczkowski, Samorz ˛ad, „Samorz ˛ad

Terytorial-ny”, 1992 nr 1-2, s. 81).

Ws´ród organów stanowi ˛acych i wykonawczych gminy, za pos´rednictwem których jednostki samorz ˛adu terytorialnego wykonuj ˛a swoje zadania, przedstawia Dolnicki rade˛ gminy, wójta, burmistrza albo prezydenta miasta. Dodaj ˛ac przy tym, z˙e gmina moz˙e tworzyc´ organy pomocnicze, takie jak: sołectwa, dzielnice, osiedla, i inne.

W rozdziale czwartym prezentowanej ksi ˛az˙ki Dolnicki szeroko przedstawia ustrój gminy. Szczególnie zajmuje sie˛ praktycznym wymiarem realizacji koncepcji gminy samorz ˛adowej we wszystkich aspektach jej publicznego funkcjonowania. Wyraz´nie przy tym akcentuje kwestie˛ nadzoru, która – jego zdaniem – ma na celu przestrze-ganie w działaniach gminy kryterium zgodnos´ci z prawem. Zaznacza jednak, z˙e w najnowszych rozwi ˛azaniach ustawowych widoczne jest odejs´cie od nazbyt szero-kich kryteriów nadzoru, na rzecz jednolicie pojmowanej zgodnos´ci z prawem tak, aby organy administracji pan´stwowej przy sprawowaniu funkcji nadzorczych nad samo-rz ˛adem terytorialnym nie miały moz˙liwos´ci posługiwania sie˛ swobodnym uznaniem. Zdaniem Autora w ustawodawstwie widoczna jest tendencja do traktowania nadzoru jako formy aktywnego oddziaływania, władczego wkraczania na obszar działalnos´ci

(6)

komunalnej organu nadzorowanego, celem jego korygowania. Nadzór ma na celu głównie zabezpieczenie przestrzegania prawa. Jest wyposaz˙ony w moz˙liwos´c´ uchy-lania kontrolowanych aktów. Instytucja nadzoru nad samorz ˛adem terytorialnym ukształtowała sie˛ na podłoz˙u koniecznos´ci skoordynowania i zintegrowania działan´ wszystkich podmiotów prawa publicznego – tych działaj ˛acych na zasadzie decen-tralizacji i tych stanowi ˛acych strukture˛ administracji pan´stwowej. Totez˙ – zdaniem Autora – moz˙na przyj ˛ac´, z˙e decentralizacja administracji pan´stwowej była główn ˛a przyczyn ˛a powstania i rozwoju nadzoru.

W wypadku ustroju powiatu, podobnie jak gminy, Dolnicki przedstawia samorz ˛a-dow ˛a koncepcje˛ powiatu jako jednostki samorz ˛adu terytorialnego, utworzonej na mocy artykułu 164 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (dopuszczaj ˛acego tworzenie, obok gminy, takz˙e innych jednostek samorz ˛adu terytorialnego) oraz ustawy o samorz ˛adzie terytorialnym z dnia 8 marca 1990 roku. Zdaniem Autora przez powiat nalez˙y rozumiec´ zbiór osób trwale zamieszkuj ˛acych dane terytorium. Natomiast według ustawy, powiat to lokalna wspólnota samorz ˛adowa, któr ˛a z mocy prawa tworz ˛a mieszkan´cy, a wie˛c społecznos´c´ lokalna, oraz odpowiednie terytorium.

Faktycznym podmiotem samorz ˛adu powiatowego jest społecznos´c´ lokalna, a nie organy gminy. Wskutek upodmiotowienia powiatu uzyskuje on osobowos´c´ prawn ˛a, gwarantuj ˛ac ˛a prawa do wykonywania zadan´ publicznych, okres´lonych ustawami – we własnym imieniu i na własn ˛a odpowiedzialnos´c´. Samodzielnos´c´ powiatu posiada ochrone˛ s ˛adow ˛a.

Organy samorz ˛adu, które – jak pisze Autor – działaj ˛a na mocy ustawy, to: rada powiatu i zarz ˛ad powiatu. Rada jest organem stanowi ˛acym i kontrolnym, zas´ zarz ˛ad jest kolegialnym organem wykonawczym. Do kompetencji zarz ˛adu nalez˙y wykonywa-nie uchwał rady oraz zadan´ powiatu okres´lonych przepisami, w mys´l regulacji zawartych w ustawie o samorz ˛adzie powiatowym. Wykonywane przez powiat zadania publiczne maj ˛a charakter ponadgminny. Zadania i funkcje powiatu s ˛a uzupełniaj ˛ace i wyrównawcze w stosunku do funkcji gminy. Autor podkres´la jednak, z˙e z prze-pisów prawnych nie wynikaj ˛a z˙adne uprawnienia kierownicze lub nadzorcze w sto-sunku do funkcji gminy. S ˛a to dwa działaj ˛ace niezalez˙nie od siebie szczeble samo-rz ˛adu terytorialnego. Psamo-rzepisy prawa nie psamo-rzewiduj ˛a równiez˙ moz˙liwos´ci psamo-rzejmo- przejmo-wania przez powiat zadan´ gmin ani w drodze ustawowej, ani w drodze porozumien´ mie˛dzy gmin ˛a a powiatem.

Duz˙o miejsca w swojej pracy pos´wie˛ca Dolnicki urze˛dowi starosty i starostwu powiatowemu. Precyzuje zasady funkcjonowania, zadania, uprawnienia i kompetencje, a nawet opisuje podejmowane przez staroste˛ czynnos´ci. Stwierdza, z˙e starosta, prócz funkcji przewodnicz ˛acego zarz ˛adu, de facto pełni wiele samodzielnych funkcji i nalez˙y go uznac´ za organ administracji publicznej. Jednakz˙e pogl ˛ad ten nie znajduje potwierdzenia w ustawie, gdyz˙ ustawodawca nie nazywa starosty organem powiatu. Natomiast inni autorzy publikacji z dziedziny samorz ˛adnos´ci równiez˙ podnosz ˛a ten problem. Tadeusz Milczarek w ksi ˛az˙ce Samorz ˛ad powiatowy pisze, z˙e starosta, mimo

iz˙ nie jest organem powiatu, podczas wydawania decyzji działa jako organ admini-stracji samorz ˛adowej, bowiem wydaje decyzje w indywidualnych sprawach z zakresu administracji publicznej, które zgodnie z kodeksem poste˛powania administracyjnego s ˛a aktami rozstrzygaj ˛acymi merytorycznie poszczególne sprawy lez˙ ˛ace w

(7)

kompeten-cjach organów administracji publicznej (T. Milczarek, Samorz ˛ad powiatowy,

War-szawa 1999, s. 47).

Prezentuj ˛ac strukture˛ organizacyjn ˛a województwa samorz ˛adowego, Dolnicki zwraca uwage˛ na fakt, z˙e województwo jest traktowane jako zwi ˛azek mieszkan´ców danego obszaru – korporacja terenowa i zgodnie z ustaw ˛a o samorz ˛adzie wojewódz-twa tworzy z mocy prawa wspólnote˛ samorz ˛adow ˛a. „Wojewódzka wspólnota samo-rz ˛adowa – pisze Dolnicki – powstaje z mocy prawa. „Upodmiotowienie” społecznos´ci województwa jest tu zatem rozumiane nie socjologicznie czy politycznie, lecz przede wszystkim prawnie” (s. 130). Jednakz˙e w ustawie o samorz ˛adzie terytorialnym przyje˛to dualistyczny model zarz ˛adzania województwem poprzez dwie oddzielne struktury: administracje˛ samorz ˛adow ˛a z marszałkiem województwa jako organem tej administracji i administracje˛ rz ˛adow ˛a z wojewod ˛a na czele. Rozróz˙nienie interesu pan´stwowego od regionalnego i lokalnego polega na decentralizacji administracji publicznej. Traktowanie samorz ˛adu wojewódzkiego jako elementu struktury zde-centralizowanej s´wiadczy o tym, z˙e jednostka została wydzielona z całos´ci admi-nistracji pan´stwowej. W tym miejscu pojawia sie˛ kwestia sporna co do zasad po-działu kompetencji pomie˛dzy pan´stwem a samorz ˛adem i jego poszczególnymi szcze-blami.

Dolnicki uwaz˙a, z˙e podział zadan´ nie moz˙e byc´ dokonywany wył ˛acznie pomie˛dzy organy pan´stwowe. Konstytucja RP stanowi, iz˙ istnienie samorz ˛adu terytorialnego we wszystkich jednostkach podziału terytorialnego, wyposaz˙onego we własny, samo-dzielnie realizowany zakres zadan´ i obowi ˛azków, jest naczeln ˛a zasad ˛a prawn ˛a. Podział zadan´ powinien dopuszczac´ do sprawowania funkcji publicznych takz˙e inne podmioty o niepan´stwowym charakterze, a przede wszystkim samorz ˛ad terytorialny. W tym celu autor opowiada sie˛ za zastosowaniem zasady subsydiarnos´ci jako naj-włas´ciwszej do realizacji tego zamierzenia (s. 133). Ma ona posłuz˙yc´ wzmocnieniu decentralizacji, podobnie jak zasada solidarnos´ci, a takz˙e utylitarnos´ci pan´stwa. Be˛d ˛ac struktur ˛a korporacyjn ˛a, terytorialny zwi ˛azek samorz ˛adowy, jakim jest woje-wództwo, nie jest w stanie wykonywac´ swoich zadan´ bez powołania organów, które bezpos´rednio wykonaj ˛a zadania nałoz˙one na nie. S ˛a to: sejmik i zarz ˛ad wojewódz-twa: sejmik jako organ stanowi ˛acy i kontrolny, natomiast zarz ˛ad jako organ wyko-nawczy. Odpowiednio do swoich ról wykonuj ˛a one zadania: stanowienia prawa miej-scowego, uchwalania budz˙etu, strategii i planów, podejmowania uchwał z zakresu swych kompetencji – w przypadku sejmiku; oraz wykonywania uchwał sejmiku, gospodarowania mieniem, prowadzenia biez˙ ˛acej polityki – w przypadku zarz ˛adu. Dodatkowo zarz ˛ad kieruje i kontroluje działalnos´c´ wojewódzkich jednostek organi-zacyjnych.

Zdaniem Dolnickiego równiez˙ marszałka województwa nalez˙y uznac´ za organ województwa, mimo iz˙ nie robi tego ustawa. Autor argumentuje to zakresem jego funkcji i zadan´, które odnosz ˛a sie˛ nie tylko do organizacji pracy zarz ˛adu woje-wództwa i urze˛du marszałkowskiego, ale równiez˙ do kierowania biez˙ ˛acymi sprawami województwa oraz reprezentowania go na zewn ˛atrz. O pozycji marszałka jako organu województwa s´wiadczy takz˙e przyznane mu przez ustawe˛ prawo wydawania decyzji w indywidualnych sprawach z zakresu administracji publicznej.

(8)

Rozwaz˙ania na temat organizacji administracji samorz ˛adowej na szczeblu woje-wództwa kon´czy konstatacja dotycz ˛aca zasady zespolenia administracji, która jest zawarta w ustawie. Otóz˙ zdaniem autora jest ona w odniesieniu do województwa znacznie ograniczona. Organem naczelnym zespolonej administracji wojewódzkiej jest w tym wypadku wojewoda. Zgodnie z ustaw ˛a o samorz ˛adzie gminnym, gminy mog ˛a tworzyc´ zwi ˛azki mie˛dzygminne w celu wspólnego wykonywania zadan´ publicz-nych, na przykład jako stowarzyszenia. Dolnicki przytacza podstawowe informacje dotycz ˛ace tej problematyki, w czytelny sposób prezentuje takz˙e podstawy i tryb ich tworzenia, opisuj ˛ac ich strukture˛ i kompetencje.

Niezwykle istotny jest rozdział publikacji pos´wie˛cony aktom prawa miejscowego stanowionego przez samorz ˛ad terytorialny, w którym autor szeroko przedstawia te˛ kwestie˛. Dolnicki szczegółowo omawia to zagadnienie, poczynaj ˛ac od wyjas´nienia poje˛cia prawa miejscowego. Jego zdaniem prawo miejscowe winno byc´ rozumiane w znaczeniu w ˛askim, „jako akty prawa powszechnie obowi ˛azuj ˛acego stanowione przez terenowe organy administracji rz ˛adowej oraz organy samorz ˛adu terytorialnego, obowi ˛azuj ˛ace na obszarze działania organów, które je ustanowiły” (s. 178). Autor zwraca uwage˛ na fakt, z˙e Konstytucja RP nie pos´wie˛ca prawu miejscowemu wiele miejsca i dos´c´ pobiez˙nie odnosi sie˛ do tego zagadnienia, przewiduj ˛ac jedynie, z˙e zasady i tryb jego stanowienia okres´li ustawa.

Natomiast w rzeczywistos´ci przepisy dotycz ˛ace prawa miejscowego rozrzucone s ˛a w kilku róz˙nych ustawach, co znacznie komplikuje sytuacje˛. Dolnicki stwierdza, z˙e dotychczas w doktrynie prawa administracyjnego poje˛cie prawa miejscowego nie było traktowane jednolicie i zmierza do skatalogowania istotnych cech aktów prawa miejscowego. Jego zdaniem o aktach prawa miejscowego moz˙na mówic´ w przypad-kach, kiedy spełniaj ˛a ł ˛acznie dwa warunki: musz ˛a byc´ wydane przez organ, którego miejscowa włas´ciwos´c´ rozci ˛aga sie˛ tylko na cze˛s´c´ terytorium pan´stwa, oraz organ ten posiada kompetencje do wydawania powszechnie obowi ˛azuj ˛acych przepisów prawa. Zdaniem Dolnickiego akty prawa miejscowego zajmuj ˛a mocn ˛a pozycje˛ w polskim porz ˛adku prawnym, poniewaz˙ jako akty powszechnie obowi ˛azuj ˛ace wi ˛az˙ ˛a zarówno obywateli, jak i organy administracji publicznej.

Autor postuluje stworzenie odre˛bnej, jednej ustawy, która kompleksowo ure-gulowałaby problematyke˛ aktów prawa miejscowego i definitywnie usune˛łaby ist-niej ˛ace aktualnie trudnos´ci, wynikaj ˛ace ze zróz˙nicowania zasad dotycz ˛acych stano-wienia prawa miejscowego w poszczególnych ustawach, co powoduje istotne nega-tywne skutki prawne.

Takz˙e inni autorzy, zajmuj ˛acy sie˛ omawian ˛a problematyk ˛a, zwracaj ˛a uwage˛ na trudnos´ci w interpretacji przepisów prawa odnosz ˛acych sie˛ do prawa miejscowego, przypominaj ˛ac o licznych interwencjach w tych kwestiach Naczelnego S ˛adu Admi-nistracyjnego oraz S ˛adu Najwyz˙szego (K. Byjoch, J. Sulimierski, J. P. Tarno,

Samorz ˛ad terytorialny po reformie ustrojowej pan´stwa, s. 88-90).

Rozdziały dziesi ˛aty i jedenasty ksi ˛az˙ki Dolnickiego pos´wie˛cone s ˛a tematyce mienia samorz ˛adowego i nadzoru nad samorz ˛adem terytorialnym. W kwestii mienia Autor szczegółowo omawia podstawy prawne nabywania własnos´ci przez samorz ˛ady, zasady zarz ˛adzania nimi oraz formy prowadzenia działalnos´ci gospodarczej przez

(9)

samorz ˛ady. Ta cze˛s´c´ pracy drobiazgowo i bardzo przejrzys´cie porz ˛adkuje poruszane kwestie. Równie szeroko pisze Dolnicki o problematyce nadzoru nad samorz ˛adem.

Tematyke˛ te˛ poruszał autor w swej wczes´niejszej publikacji, pos´wie˛conej wył ˛acznie problemowi nadzoru (B. Dolnicki, Nadzór nad samorz ˛adem terytorialnym,

Katowice 1993). Natomiast w niniejszej pracy rozwija te w ˛atki i uzupełnia o opis regulacji prawnych, które powstały, lub zmieniły sie˛, od czasu ukazania sie˛ wspomnianej pozycji traktuj ˛acej o nadzorze nad samorz ˛adem terytorialnym. Rozdział ten wzbogacony jest o podrozdział pos´wie˛cony omówieniu modeli nadzoru w kilku krajach Europy Zachodniej, jednak, jak stwierdza sam Autor, zasady budowy struktur organów nadzorczych s ˛a w wie˛kszos´ci krajów zbliz˙one.

Ksi ˛az˙ke˛ kon´czy zaprezentowanie zróz˙nicowanych modeli samorz ˛adu terytorial-nego w wybranych pan´stwach europejskich. Podobnie jak w wie˛kszos´ci materiału zawartego w poprzednich rozdziałach, tak i tu mamy do czynienia z dokładnym, zestawiaj ˛acym charakterem omawianego zagadnienia, dotycz ˛acego trudnej i złoz˙onej problematyki. Autor publikacji nie podejmuje polemiki z innymi badaczami poru-szanych kwestii, lecz daje przejrzysty wykład, prezentuj ˛ac zagadnienie w sposób analityczny.

Niew ˛atpliw ˛a zalet ˛a prezentacji struktury samorz ˛adu terytorialnego w krajach euro-pejskich, wraz z ich historycznymi uwarunkowaniami, jest jej charakter poznawczy, w szczególnos´ci zas´ prezentacja samorz ˛adnos´ci zjednoczonych Niemiec, gdzie zarów-no w sferze organizacyjnej, jak i mentalnej, poszczególnych regionów kraju, dawnej NRD i RFN, uwidoczniało sie˛ znaczne zróz˙nicowanie, zniwelowane z czasem po-przez zabiegi ujednolicaj ˛ace samorz ˛ad terytorialny. Natomiast w przypadku prezen-tacji samorz ˛adu terytorialnego Francji, Włoch, czy Hiszpanii Autor nie okres´la, wzorem innych badaczy (S. Wójcik, Samorz ˛ad terytorialny w Polsce w XX wieku,

s. 333-340), kierunków rozwoju samorz ˛adnos´ci i nie klasyfikuje ich pod wzgle˛dem ich regionalizacji czy stopnia autonomicznos´ci, oraz centralistycznego b ˛adz´ decentralistycznego charakteru.

Niezwykle interesuj ˛ace jest ukazanie polskich rozwi ˛azan´ dotycz ˛acych samorz ˛adu terytorialnego na tle uregulowan´ prawnych i dos´wiadczen´ europejskich. Równie istotne i cenne jest odwołanie sie˛ do uniwersalnych wartos´ci samorz ˛adu. Dolnicki dostrzega aksjologiczne podstawy, a takz˙e stał ˛a koniecznos´c´ posiłkowania sie˛ samo-rz ˛adu terytorialnego zarówno zasad ˛a subsydiarnos´ci, jak i zasad ˛a solidarnos´ci, czy utylitarnos´ci pan´stwa.

Autor definiuje precyzyjnie, chociaz˙ stosunkowo w ˛asko, czym w jego rozumieniu jest samorz ˛ad terytorialny. Wyrazis´cie wskazuje jego cele i zadania. Przedstawia je w odniesieniu do aktów prawnych. Ksi ˛az˙ka odnotowuje kształt i funkcjonowanie przedwojennej administracji terenowej, jednakz˙e prezentuje przede wszystkim współczesn ˛a rzeczywistos´c´ samorz ˛adow ˛a. Dolnicki nieche˛tnie odwołuje sie˛ do historycznych uwarunkowan´. Koncentruje sie˛ na współczesnym samorz ˛adzie, nato-miast wczes´niejsze jego formy uznaje za szcz ˛atkowe. Nie formułuje zestawiaj ˛acych wniosków i opinii o ogólnym oceniaj ˛acym charakterze. Pomija prognozowanie ewentualnych tendencji i trendów rozwoju mys´li samorz ˛adowej w przyszłos´ci. Zaprezentowany przez Dolnickiego model trójszczeblowego samorz ˛adu terytorialnego

(10)

jest w ˛ask ˛a, uje˛t ˛a z prawniczej perspektywy interpretacj ˛a przepisów prawnych, regu-luj ˛acych funkcjonowanie samorz ˛adu terytorialnego w Polsce.

Samorz ˛ad terytorialny Bogdana Dolnickiego to publikacja niezwykle waz˙na

i potrzebna, która jest znakomitym podre˛cznikiem dla studentów prawa, politologii, czy socjologii. Jest takz˙e rzetelnym i bardzo przejrzystym przewodnikiem po zagadnieniu samorz ˛adu terytorialnego, zarówno dla praktyków samorz ˛adowców, jak i wszystkich innych osób zainteresowanych t ˛a jakz˙e złoz˙on ˛a i trudn ˛a w wielu aspek-tach problematyk ˛a.

Ernest Szum Katedra Samorz ˛adu Terytorialnego i Polityki KUL

Andrew W i l s o n, Ukrain´cy, tłum. Marek Urban´ski, Warszawa:

Grupa Wydawnicza Berelsmann Media, 2002, ss. 382 (tytuł oryginału:

The Ukrainians. Unexpected Nation. New Haven–London: Yale

Univer-sity Press 2000).

Na przełomie XX i XXI wieku zagadnienia narodu, nacjonalizmu, narodowos´ci znalazły sie˛ w centrum rozwaz˙an´ wielu przedstawicieli nauk społecznych i humani-stycznych. Prace teoretyczne, analizuj ˛ace zjawiska narodowe, odzwierciedlaj ˛a zainteresowania praktyczne problemami narodowymi i ich skutkami w z˙yciu społe-czen´stw. We współczesnym s´wiecie, jak juz˙ zostało niejednokrotnie zauwaz˙one, istniej ˛a dwie przeciwstawne tendencje: z jednej strony s´wiat staje coraz s´cis´lej powi ˛azany sieci ˛a stosunków informacyjnych, ekonomicznych, politycznych i z tego wzgle˛du coraz bardziej zjednoczony, z drugiej strony, odradzaj ˛a sie˛ ruchy narodowe, regionalne, lokalne. Na gruzach radzieckiego imperium powstało wiele niezalez˙nych pan´stw narodowych w Europie S´rodkowej i Wschodniej. Procesom narodowego wy-odre˛bnienia i politycznego stanowienia towarzysz ˛a niekiedy nawet krwawe konflikty (np. konflikt jugosłowian´ski, wojna czeczen´ska i in.).

Powstanie pan´stwa Ukrainy było dla s´wiata zachodniego niemałym zaskoczeniem. Nawet w naukowych os´rodkach Europy Zachodniej i Ameryki Północnej wiedza na temat Ukrainy na pocz ˛atku lat dziewie˛c´dziesi ˛atych była zazwyczaj mizerna, a skła-dały sie˛ na ni ˛a przede wszystkim stereotypy zachodniej sowietologii. Na przyczyny takiego stanu rzeczy wskazuje w swojej ksi ˛az˙ce Mykoła Riabczuk (Od Małorosji do

Ukrainy, Kraków 2002, s. 17-35). W ci ˛agu ostatnich dziesie˛ciu lat sytuacja ta uległa

poprawie, czego s´wiadectwem jest prezentowana tu ksi ˛az˙ka znanego brytyjskiego historyka i ukrainisty Andrew Wilsona, wykładaj ˛acego w School of Slavonic and East European Studies londyn´skiego University College. W latach dziewie˛c´dziesi ˛a-ROCZNIKI NAUK SPOŁECZNYCH 35:2007 Z. 1

Cytaty

Powiązane dokumenty

The questions I will discuss are what it implies to describe children’s language development in rhetorical terms, what kind of rhetoric is needed for such a description, and in

Pytanie o wa- runki możliwości dialogu oczywiście odnosić się będzie do samej instytucji szkoły, ale przede wszystkim do myśli katechetycznej rzymskiego katolicyzmu, której

kompetencji, które należą do wyłącznej właściwości rady gminy, nie mogą być więc realizowane przez inny organ (w szczególności przez wójta) ani temu organowi przekazane..

1.Zadania publiczne służące zaspokajaniu potrzeb wspólnoty samorządowej są wykonywane przez jednostkę samorządu terytorialnego jako zadania własne.. 2.Jeżeli wynika to

Samorząd terytorialny wykonuje zadania publiczne nie zastrzeżone przez Konstytucję lub ustawy dla organów innych władz publicznych... wyodrębniona grupa społeczna określona przez

However, there is a theoretical relationship between the equa- tions in the time domain and those in the frequency domain, and therefore the second chapter will start with the

The sector’s densities should be sustain- able in relation to imposed regulatory obligations and tasks, including supporting the country’s economy (Kalicki, 2019;