• Nie Znaleziono Wyników

Polskie wydanie filozoficznych pisma Alberta Einsteina

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Polskie wydanie filozoficznych pisma Alberta Einsteina"

Copied!
23
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Józef Turek (Lublin)

POLSKIE WYDANIE FILOZOFICZNYCH PISM

ALBERTA EINSTEINA

Albert E i n s t e i n : Pisma Filozoficzne. Wybrał, przedmową i przypisami opatrzył Stanisław Butryn. Przełożył Kazimierz Napiórkowski. Warszawa 1999 Wydawnictwo Instytutu Filozofii i Socjologii PAN, ss. LXXI + 277.

Cornelius Lanczos, wybitny matematyk i fizyk oraz bliski współpracownik Alberta Einsteina przytacza następujące powiedzenie obiegowo powtarzane w je-go czasach na temat naukowych osiągnięć twórcy teorii względności: „... na pytanie «Kto jest największym fizykiem nowoczesnym po Einsteinie?» odpowiedź winna brzmieć: «Także Einstein». Dlaczego? Bo choć już sama teoria względności okryłaby jego imię nieprzemijającą sławą, to jednak, gdyby teorię tę stworzył ktoś inny, pozostałe odkrycia Einsteina zapewniłyby mu drugie miej see wśród najwięk-szych uczonych nanajwięk-szych czasów"1.

Istotnie, naukowe osiągnięcia Einsteina nie ograniczają się tylko do odkrycia szczególnej i ogólnej teorii względności ale obejmują również inne działy fizyki teoretycznej. Przede wszystkim, wyjaśniając tzw. ruchy Browna, Einstein nie tylko przyczynił się do utrwalenia atomistycznej koncepcji budowy materii ale pokazał również, że zjawiska z pozoru zupełnie przypadkowe przebiegają w istocie wedle ściśle określonego prawa matematycznego2. Z jego nazwiskiem związane są też podstawowe idee odnoszące się do teorii fotonów. Stosując bowiem planckowską ideę kwantów do zjawiska promieniowania, odsłonił korpuskularną naturę tego promieniowania, wskazując że światło jest emitowane i absorbowane w postaci

(3)

mikroskopijnych cząstek zwanych fotonami3. Nie bez znaczenia są również

pro-wadzone z ogromnym uporem i wysiłkiem badania nad unifikacją fizyki, które chociaż nie zostały uwieńczone powodzeniem, to jednak i współcześnie stanowią przedmiot zakrojonych na szeroką skalę badań fizyków i kosmologów na całym świecie4.

Wszystko to sprawiło, że naukowy dorobek Einsteina stał się przedmiotem powszechnego podziwu i zachwytu, a jego samego zaliczono do grona najwię-kszych uczonych świata. Dla przeciętnego człowieka stał się on symbolem po-znawczej mocy ludzkiego umysłu, który wznosząc się na szczyty abstrakcyjnego myślenia był w stanie sięgnąć poza całą złożoność zjawiskowej strony rzeczywi-stości i dostrzec pewne zarysy ogólnego planu budowy Wszechświata. Nigdy przedtem żaden człowiek nie zdołał wniknąć myślą równie głęboko, do samego serca fizycznego świata i otworzyć całkowicie nową perspektywę jego poznawa-nia. Z tych więc racji jemu właśnie przyznano wyróżnione miejsce w historii nauki5.

Ten powszechny zachwyt nad naukowymi osiągnięciami Einsteina wyraźnie odbiega od znacznie mniejszej znajomości jego poglądów filozoficznych. Niektó-rzy uczeni wyrażają nawet zdziwienie kiedy dowiadują się o tym, że Einstein był również wybitnym filozofem. Ich bowiem zainteresowania kończą się zazwyczaj na jego dorobku naukowym, a profesjonalnych filozofów odstrasza najczęściej specjalistyczny charakter jego teorii fizykalnych, z których filozofia ta wyrosła.

Jednak dane biograficzne twórcy teorii względności wyraźnie pokazują, że problematyka filozoficzna interesowała go od najmłodszych lat. Już w wieku trzynastu lat fascynowały go kosmogoniczne teorie Kanta wraz z jego filozofią. W szczególny sposób zainteresował się w tej filozofii problematyką czasu i prze-strzeni. Mając natomiast lat szesnaście myślał o nauczaniu filozofii w szkole. Z braku wymaganych w tym względzie uprawnień myśli tej nie był w stanie zre-alizować6.

Ta młodzieńcza fascynacja Einsteina filozofią nie była jednak pozbawiona krytycyzmu. Dostrzegał bowiem pewne wady poznania filozoficznego, z których za najważniejsze uważał jego niejasność i arbitralność. Nosił się nawet z zamiarem zerwania z filozofią i ograniczenia swoich zainteresowań wyłącznie do fizyki, zwłaszcza że odbywane właśnie studia na Politechnice w Zurychu stwarzały do-godną ku temu okazję.

Spotkanie w roku 1902 w Bernie rumuńskiego Żyda, Maurice Solovine'a, odbywającego właśnie studia uniwersyteckie w Szwajcarii oraz przyłączenie się do nich znanego mu jeszcze ze studiów w Zurychu Szwajcara Conrada Habichta i nieco później włoskiego inżyniera Michelangello Besso nie tylko powstrzymało go od tego zamiaru, ale przyczyniło się do bardziej zorganizowanego i systematycznego

(4)

zajęcia się p r o b l e m a t y k ą filozoficzną. Przyjaciele postanowili o d b y w a ć regularne spotkania, podczas których czytali wspólnie dzieła znanych f i l o z o f ó w , u c z o n y c h ,

pisarzy i poetów7. Lektura ta stanowiła z kolei punkt w y j ś c i a do długich i

wnikli-wych dyskusji nad p o d s t a w o w y m i kwestiami f i l o z o f i c z n y m i i n a u k o w y m i . T r o c h ę dla żartu, a trochę z przekory dla dostojeństwa o f i c j a l n y c h akademii n a u k o w y c h nazwali s w o j e spotkania „ A k a d e m i a Olimpii". T r w a ł a ona j e d y n i e trzy lata ( 1 9 0 2 -1905) to jest do chwili w y j a z d u z B e r n a n a j p i e r w H a b i c h t a (1904), a p ó ź n i e j S o l o v i n e ' a (1905). M i m o s t o s u n k o w o krótkiego czasu trwania „ A k a d e m i a " w y -warła znaczący w p ł y w nie tylko na poglądy f i l o z o f i c z n e j e j c z ł o n k ó w , ale na ich k o n c e p c j e n a u k o w e i p o s t a w ę życiową8. Dał temu wyraz Einstein pod k o n i e c życia w liście do S o l o v i n e ' a pisząc, że promień czystego i o ż y w c z e g o światła A k a d e m i i wciąż j e s z c z e rozjaśnia j e g o samotną drogę życiową9.

Rozpad „ A k a d e m i i " oraz skoncentrowanie się g ł ó w n i e na p r o b l e m a t y c e z za-kresu fizyki nie osłabiły j e d n a k zbytnio f i l o z o f i c z n y c h z a i n t e r e s o w a ń t w ó r c y teorii względności. P r o w a d z o n e b o w i e m przez niego badania, u z y s k i w a n e wyniki i sze-rokie kontakty n a u k o w e inspirowały go do refleksji, p r z e m y ś l e ń i w ł a s n y c h roz-strzygnięć wielu kwestii filozoficznych. Dzielił się nimi chętnie w y p o w i a d a j ą c się na tematy f i l o z o f i c z n e przy bardzo różnych okazjach. W e f e k c i e p o z o s t a w i ł p o sobie obszerną literaturę filozoficzną, która s a m a w sobie jest j u ż w y s t a r c z a j ą c y m ś w i a d e c t w e m j e g o znaczącej pozycji w filozofii m i j a j ą c e g o stulecia1 0. Istnienie zatem tej literatury stanowi p e w n e w y z w a n i e , w szczególności dla f i l o z o f ó w , by podjęli się j e j analizy i d o k o n u j ą c opracowań przybliżyli s z e r s z e m u o g ó ł o w i f i l o z o f i c z n e poglądy twórcy teorii względności. W analizach tych c h o d z i ł o b y nie tylko o konkretne p r o b l e m y f i l o z o f i c z n e p o d e j m o w a n e przez Einsteina, ale r ó w nież o zagadnienia m e t a f i l o z o f i c z n e dotyczące między innymi k o n c e p c j i u p r a w i a -nej przez niego filozofii, j e j odniesień do znanych k i e r u n k ó w f i l o z o f i c z n y c h oraz j e g o o g ó l n e j sylwetki filozoficznej.

O c z y w i ś c i e wszelkie próby takiej analizy w y m a g a j ą łatwego i b e z p o ś r e d n i e g o dostępu do f i l o z o f i c z n e j spuścizny Einsteina z a r ó w n o gdy chodzi o s a m e publi-kacje, j a k i o j ę z y k , w którym m o ż n a by j e zdobyć. Pod tym w z g l ę d e m istniały w przeszłości p o w a ż n e trudności. Przede w s z y s t k i m miały m i e j s c e o g r a n i c z e n i a w dotarciu do wielu zwłaszcza m n i e j znanych pism f i l o z o f i c z n y c h Einsteina g ł ó w n i e z racji ich z n a c z n e g o rozproszenia po różnych, c z a s e m b a r d z o t r u d n o dostępnych publikacjach. Istniejące zaś niemieckie i angielskie zbiory tych p i s m są w y d a n i a m i d a w n y m i i stąd n i e k o m p l e t n y m i , z w ł a s z c z a że nawet o b e c n i e nie została z a m k n i ę t a lista wszystkich pism E i n s t e i n a " . G o d n e o d n o t o w a n i a j e s t tutaj również c z t e r o t o m o w e w y d a n i e rosyjskie w y b r a n y c h prac Einsteina1 2 w liczbie ponad 300. Czwarty tom tego w y d a n i a zawiera około 9 0 tytułów p o ś w i ę c o n y c h p r o b l e m a t y c e p o z a n a u k o w e j . W dużej m i e r z e są to prace f i l o z o f i c z n e b ę d ą c e

(5)

rosyjskim tłumaczeniem ich pierwotnych publikacji głównie w języku niemiec-kim, chociaż, jak wiadomo, były też takie publikacje w języku angielsniemiec-kim, rzadziej we francuskim i bardzo sporadycznie w innych jeszcze językach. Tom ten stanowi zatem obszerne źródło informacji o filozoficznych poglądach Einsteina, zwłaszcza gdy nie ma się pod ręką innych możliwości.

Polskie zaś tłumaczenia prac Einsteina nie były zbyt liczne. Ograniczały się do niewielu publikacji pochodzących głównie z okresu przedwojennego. Były to tłumaczenia prac zarówno z zakresu fizyki, jak i szeroko rozumianej problematyki filozoficznej1 3. Z racji niewielkiej swej liczby oraz rzadkości występowania nie odgrywały one większej roli w zapewnieniu czytelnikowi polskiemu swobodnego dostępu do einsteinowskiej spuścizny filozoficznej.

Mając na względzie wszystkie te trudności, należy bardzo wysoko ocenić już sam pomysł wydania zbioru polskich tłumaczeń możliwie wszystkich podstawo-wych pism filozoficznych Alberta Einsteina i pogratulować inicjatorowi i wyko-nawcy jego wspaniałego zrealizowania. Zostało to dokonane przez profesora Stanisława Butryna z Instytutu Filozofii i Socjologii PAN w Warszawie. Wziął on na siebie nie tylko ogromny trud organizacyjny projektu ale przede wszystkim ustalenie jego założeń koncepcyjnych, czuwanie nad poprawnością merytoryczną oraz troskę o ogólne przybliżenie polskiemu czytelnikowi podejmowanej przez Einsteina problematyki filozoficznej.

Wiązało się to w pierwszym rzędzie ze zgromadzeniem odpowiednich fundu-szy, bez których realizacja projektu w ogóle nie mogłaby dojść do skutku. Fundu-sze te zostały uzyskane w ramach X Konkursu Projektów Badawczych przepro-wadzonego przez Komitet Badań Naukowych'4.

Wygranie takiego konkursu wymagało uprzedniego opracowania projektu we wszystkich jego szczegółach. To z kolei uzależnione było od bardzo dobrej orientacji w całościowej spuściźnie piśmienniczej Alberta Einsteina ze szczegól-nym uwzględnieniem jego prac filozoficznych. Na tematy filozoficzne Einstein wypowiadał się wielokrotnie przy bardzo różnych okazjach. Wypowiedzi te znaj-dują się więc nie tylko w artykułach w całości poświęconych problematyce filozoficznej, ale również w specjalistycznych i popularnych publikacjach z zakre-su fizyki, w aforyzmach, wstępach do publikacji książkowych wielu znanych mu autorów, przemówieniach, oświadczeniach, dyskusjach i wywiadach, a także w obszernej korespondencji zarówno z kolegami z „Akademii Olimpii", uczony-mi, zwykłymi ludźuczony-mi, a nawet dziećmi15.

Jest to, jak widać, bardzo obszerna spuścizna filozoficzna w większości bardzo rozproszona. Z tej więc racji całościowe jej uwzględnienie i zamieszczenie w pro-ponowanym zbiorze byłoby z wielu względów przedsięwzięciem bardzo trudnym do praktycznego zrealizowania. Ponadto byłoby to zamieszczenie w zbiorze pism

(6)

f i l o z o f i c z n y c h również publikacji, które w swej z a s a d n i c z e j substancji w i ę k s z y c h z w i ą z k ó w z f i l o z o f i ą nie m a j ą . Prowadziłoby to do zatarcia wyrazistości i s p ó j n o ś c i f i l o z o f i c z n e j p r z e d s t a w i a n e j publikacji. Powstał więc dylemat: czy w p r z y g o t o w y -w a n y m zbiorze u -w z g l ę d n i ć możli-wie n a j -w i ę k s z ą liczbę pism Einsteina, ale j e d y n i e we f r a g m e n t a c h zawierających problematykę f i l o z o f i c z n ą , czy też z a m i e ś c i ć prace w całości, lecz w znacznie ograniczonej liczbie. A u t o r projektu w y b r a ł d r u g ą m o ż l i w o ś ć , co w y d a j e się d e c y z j ą słuszną. W y r w a n i e b o w i e m k o n k r e t n y c h wy-p o w i e d z i f i l o z o f i c z n y c h Einsteina z kontekstów, w j a k i c h zostały z a m i e s z c z o n e , m o g ł o b y p r o w a d z i ć do błędnego ich zrozumienia.

K o n s e k w e n t n e trzymanie się tej zasady pociągało za sobą k o n i e c z n o ś ć z a m i e -szczania w całości prac wybranych do publikacji, n a w e t wtedy gdy zawierały o n e tę s a m ą lub p o d o b n ą problematykę filozoficzną. S t a n o w i ł o to m n i e j s z e zło niż p o s z a t k o w a n i e tekstu lub pominięcie p r z y n a j m n i e j niektórych prac f i l o z o f i c z n y c h .

M a j ą c tak zestawiony projekt możliwych do publikacji prac Einsteina, należało z kolei dotrzeć do nich i j e zebrać by d y s p o n o w a ć tekstami s t a n o w i ą c y m i p o d s t a w ę do ich przekładu n a j ę z y k polski. R ó w n o c z e ś n i e z tymi z a b i e g a m i n a l e ż a ł o u z y s k a ć p r a w a do ich o p u b l i k o w a n i a w j ę z y k u polskim. P r a w a te są w gestii H e b r a j s k i e g o Uniwersytetu w Jerozolimie, który stał się właścicielem z a r ó w n o wszystkich prac Einsteina, j a k i ich praw autorskich1 6. Jak w y n i k a z adnotacji, p r a w a takie zostały udzielone, a p r a c o w n i c y A r c h i w u m p o m o g l i dotrzeć do nieosiągalnych w P o l s c e p i s m Einsteina przesyłając o d p o w i e d n i e kserokopie1 7.

D o d a t k o w e trudności ze s k o m p l e t o w a n i e m w y b r a n y c h do o p u b l i k o w a n i a p r a c Einsteina wynikały stąd, że została przyjęta słuszna zasada d o k o n y w a n i a t ł u m a czenia wyłącznie w oparciu o teksty n i e m i e c k o j ę z y c z n e . Język niemiecki był p o d -s t a w o w y m j ę z y k i e m Ein-steina, j ę z y k i e m j e g o dzieciń-stwa, lat -szkolnych, -studiów i pracy z a w o d o w e j . W nim najłatwiej było mu f o r m u ł o w a ć s w o j e myśli i w nim d o k o n y w a ł pierwszych redakcji nawet wtedy, gdy miała to być p u b l i k a c j a w i n n y m j ę z y k u . P o n a d t o przyjęcie j e d n e g o j ę z y k a za p o d s t a w ę do t ł u m a c z e n i a z a p e w n i a -łoby temu tłumaczeniu większą jednolitość t e r m i n o l o g i c z n ą i treściową, c o nie pozostawałoby b e z w p ł y w u na p o p r a w n o ś ć odczytania f i l o z o f i c z n e j myśli twórcy teorii względności. Ścisłe przestrzeganie tej zasady p o w o d o w a ł o wiele d o d a t k o -w y c h kłopotó-w i trudności.

Przede wszystkim w y m a g a ł o w wielu p r z y p a d k a c h dotarcia d o n i e m i e c k i c h rękopisów, które stały u podstaw o b c o j ę z y c z n y c h publikacji wielu prac Einsteina. Jak w y n i k a z relacji Autora projektu, wysiłki te zostały u w i e ń c z o n e p o w o d z e n i e m , c o z p e w n o ś c i ą znalazło s w o j e odbicie w jakości p r z e d s t a w i a n e g o t ł u m a c z e n i a .

Z drugiej strony okazało się, że nie z a w s z e istnieje ścisła o d p o w i e d n i o ś ć , n a w e t c o do objętości tekstu, pomiędzy niemieckim oryginałem, głównie r ę k o p i s e m , a o f i c j a l n ą publikacją w innym j ę z y k u . P r z y k ł a d e m m o ż e być artykuł Л propos de

(7)

'La Déduction Relaîiviste' de M. Emile Meyerson opublikowany po francusku z niemieckiego rękopisu Einsteina. Oprócz zmienionego tytułu (tytuł niemiecki.-Emile Meyerson. La Déduction Relaîiviste) wersja francuska posiada inny podział na akapity i w kilku miejscach jest nieco poszerzona, co pociąga za sobą pewne modyfikacje treściowe.

Tłumaczenia wybranych do publikacji pism Einsteina dokonał z dużą facho-wością profesor Kazimierz Napiórkowski z Uniwersytetu Warszawskiego. Będąc z wykształcenia fizykiem, miał nie tylko większą łatwość w przekładaniu techni-cznej terminologii fizytechni-cznej, która pojawia się w większości tłumaczonych pism, ale również mógł lepiej wniknąć w cały tok myślenia, rozumowania i przeprowa-dzania argumentacji stosowany przez Einsteina. Był przecież z wykształcenia również fizykiem i nie mogło to pozostać bez wpływu na cały jego styl myślenia i rozwiązywania problemów. Wydaje się natomiast, że nad poprawnością tłuma-czenia od strony filozoficznej czuwał sam Autor projektu będący profesjonalnym filozofem.

W efekcie wszystkich tych starań i zabiegów ukazał się omawiany zbiór filozoficznych pism Alberta Einsteina wydany w roku 1999 przez Instytut Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Publikacja ta obejmuje 277 stron pism Einsteina, 59 stron Przedmowy i 4 strony Słowa wstępnego napisanych przez Autora całego przedsięwzięcia, indeks osobowy sporządzony przez Bożenę Butryn i spis treści. Całość została wydana bardzo starannie zarówno gdy chodzi o szatę graficzną, jak i merytoryczne opracowanie. Wizualnie książka prezentuje się bardzo okazale, zwłaszcza w twardych okładkach. Duża zaś fotografia Einstei-na z jego podpisem Einstei-na okładce sprawia, że z daleka rzuca się oEinstei-na w oczy, co ze względów marketingowych nie jest bez znaczenia.

Omawiana publikacja składa się więc z dwóch zasadniczych części a miano-wicie, Przedmowy i samego zbioru pism. W zamierzeniu Autora całego przedsię-wzięcia Przedmowa ma dać ogólną charakterystykę filozoficznych poglądów Einsteina i jako taka winna być pewnym wprowadzeniem i komentarzem do zawartych zbiorze pism filozoficznych Einsteina. Wprowadzenie takie okazało się konieczne, gdyż, jak zaznacza profesor Butryn, filozoficzny wizerunek Einsteina ukształtowany jedynie w oparciu o zestawione w publikacji jego pisma byłby niepełny18. Jak było już wspominane, nie wszystkie filozoficznie ciekawe wypo-wiedzi Einsteina znalazły się w omawianym zbiorze.

Przedstawiane opracowanie filozoficznych poglądów twórcy teorii względno-ści odznacza się dużą fachowowzględno-ścią i rzetelnowzględno-ścią. Budzi więc zaufanie i daje czytel-nikowi szeroką orientację zarówno w piśmienniczej spuściźnie Einsteina, jak i jego poglądach filozoficznych. Ukazuje bowiem w sposób systematyczny i przejrzysty główne zręby einsteinowskiej filozofii. Formułowane tezy są dokumentowane

(8)

bogatymi tekstami ź r ó d ł o w y m i p o c h o d z ą c y m i z bardzo r ó ż n o r o d n y c h pism Ein-steina. W y k o r z y s t y w a n e są również liczne o m ó w i e n i a j e g o filozofii, z w ł a s z c z a w j ę z y k u polskim. M n i e j natomiast jest o d w o ł a ń do prac o b c o j ę z y c z n y c h , wśród których literatura r o s y j s k o j ę z y c z n a zwraca szczególnie na siebie u w a g ę z n a c z n ą liczbą publikacji.

P r e z e n t a c j ę f i l o z o f i c z n e g o stanowiska Einsteina p o p r z e d z a p r o f e s o r Butryn krótkimi u w a g a m i natury historycznej i m e t a f i l o z o f i c z n e j . C h c ą c p r z e k o n a ć czy-telników, że twórca teorii względności istotnie z a j m o w a ł się f i l o z o f i ą szkicuje w wielkim skrócie obraz kształtowania się zainteresowań Einsteina w t y m zakresie p r z y t a c z a j ą c r ó w n o c z e ś n i e p o d a w a n e przez u c z o n e g o b a r d z o z d a w k o w e określe-nia filozofii j a k o takiej. Są to j e d n a k bardzo ogólne stwierdzeokreśle-nia d o m a g a j ą c e się p e w n e g o rozszerzenia, zwłaszcza że wciąż p r o w a d z o n e są d y s k u s j e nad statusem m e t o d o l o g i c z n y m filozofii i k o n c e p c j ą j e j uprawiania. Z n a j o m o ś ć w tym wzglę-dzie stanowiska j e d n e g o z n a j w i ę k s z y c h u c z o n y c h byłaby c e n n ą p o m o c ą w ukie-runkowaniu p r o w a d z o n y c h dyskusji i sugerowaniu m o ż l i w y c h rozstrzygnięć.

P o d e j m u j ą c p r o b l e m a t y k ę filozoficzną, Einstein nie p r z e p r o w a d z a ł s y s t e m a t y -cznych analiz m e t a f i l o z o f i c z n y c h z m i e r z a j ą c y c h między innymi do ustalenia c z y m właściwie j e s t filozofia. Stąd też w j e g o pismach t r u d n o j e s t spotkać w y r a ź n e określenie filozofii j a k o swoistej dyscypliny p o z n a w c z e j . T r u d n o też d o s z u k a ć się w nich w y r a ź n i e s f o r m u ł o w a n e g o kryterium p o z w a l a j ą c e g o na odróżnienie z a g a d -nień f i l o z o f i c z n y c h od czysto n a u k o w y c h . Jednak w s w o j e j praktyce b a d a w c z e j dostrzegał swoisty charakter poznania f i l o z o f i c z n e g o w p o r ó w n a n i u z p o z n a n i e m n a u k o w y m . Swoistość tę widział przede wszystkim w ogólności p r z e d m i o t u j e j zainteresowań i stawianych przed nią zadaniach. Z tej racji f i l o z o f i a p r z e k r a c z a te nauki z a r ó w n o gdy chodzi o przedmiot swoich z a i n t e r e s o w a ń , j a k i pytania stawiane w o b e c b a d a n e j rzeczywistości oraz ogólność p r o w a d z o n y c h analiz i for-mułowanych tez. Można więc powiedzieć, że stanowi ją niemal to wszystko, co

wykracza poza ramy zwykłej teorii naukowej wyrażonej w języku przedmiotowym1 9.

W z w i ą z k u z tym L a n c z o s pisze w swoich refleksjach nad spuścizną n a u k o w ą Einsteina, że „Przestała go interesować o s z a ł a m i a j ą c a r o z m a i t o ś ć z j a w i s k fizycz-nych, całą u w a g ę poświęcił j e d n e m u tylko zagadnieniu: j a k i e o g ó l n e p r a w o

stanowi zasadę wszystkich tych zjawisk"2 0. S a m twórca teorii względności m ó w i ł

o filozofii j a k o o dążeniu „do możliwie n a j o g ó l n i e j s z e g o , n a j s z e r s z e g o p o z n a -nia"2 1, j a k o p r z e j a w i e chęci „znalezienia punktu widzenia, z j a k i e g o różne dzie-dziny nauki [...] d a j ą się ująć j a k o dążenia tego s a m e g o r o d z a j u "2 2 lub j a k o stawianie pytań i udzielanie odpowiedzi, które w y k r a c z a j ą p o z a o g r a n i c z o n ą dziedzinę nauk ścisłych, albo których f i z y k o w i nie przystoi stawiać. N a l e ż ą tu między innymi pytania o cel nauki, p r a w d z i w o ś ć j e j w y n i k ó w , spełnialność przez

(9)

Słusznie więc stwierdza w s w o j e j Przedmowie profesor Butryn, że „ G ł ó w n e zadanie filozofii upatrywał Einstein w f o r m u ł o w a n i u uogólnień dotyczących natury o b i e k t y w n e j rzeczywistości oraz procesu j e j p o z n a w a n i a " . Jednak aby u o g ó l -nienia te miały wartość poznawczą, muszą one wyrastać z osiągnięć n a u k o w y c h i na nich się opierać2 4.

Dzięki s w e j ogólności filozofia m o ż e o d w o ł y w a ć się także do p e w n y c h czyn-ników p o z a p o z n a w c z y c h , takich jak np. stany e m o c j o n a l n e , w o l i t y w n e lub nawet przeżycia religijne. W s z y s t k i e one w różny sposób p r z e j a w i a j ą s w ó j w p ł y w na p o d e j m o w a n i e decyzji o d n o ś n i e wyboru problematyki b a d a w c z e j i s p o s o b ó w j e j r o z w i ą z y w a n i a . W s k u t e k obecności tych c z y n n i k ó w f i l o z o f i a posiada w przeko-naniu Einsteina p e w n e p o d o b i e ń s t w o do poezji, sztuki i religii2 5.

T o zbyt ogólne i m a ł o p r e c y z y j n e odróżnienie przez Einsteina filozofii od in-nych t y p ó w wiedzy ludzkiej było między innymi n a s t ę p s t w e m p r z y j ę t e g o przez niego p o d e j ś c i a do istniejącego świata. Jest to świat o b i e k t y w n y i wszelkie zabiegi p o z n a w c z e człowieka, z a r ó w n o te n a u k o w e , j a k i filozoficzne, a nawet p o p r z e z sztukę i p o e z j ę winny zmierzać niejako do podpatrzenia świata w j e g o p o d s t a w o

-wych, ontologicznych strukturach2 6. Dopiero dzięki takiemu dotarciu do tych

p o d s t a w o w y c h zasad m o ż l i w e będzie opisanie, zrozumienie i w y j a ś n i e n i e całej złożoności z j a w i s k o w e j strony rzeczywistości.

W świetle tak rozumianych zadań p o z n a w c z y c h c z ł o w i e k a nie dziwi powta-rzana d o s y ć często opinia, p o w o ł u j ą c a się zresztą na w y p o w i e d z i s a m e g o Einstei-na, że był on przede wszystkim filozofem, a w drugiej d o p i e r o kolejności

fizy-kiem2 7. D o opinii tej skłania się również profesor Butryn, stwierdzając że „Był

to fakt znany i traktowany z całą p o w a g ą przez współczesnych mu badaczy. N a j b a r d z i e j d o b i t n y m tego przykładem jest tytuł pracy z b i o r o w e j pod redakcją P. A. Schilppa , która została w y d a n a w Stanach Z j e d n o c z o n y c h w roku 1949 z okazji siedemdziesiątej rocznicy urodzin Einsteina. Praca ta nosi znamienny tytuł

Albert Einstein: Philosopher-Scientist, niejako s a n k c j o n u j ą c e j ów o d c z u w a n y

i wyrażany przez Einsteina priorytet refleksji f i l o z o f i c z n e j w stosunku do innych f o r m w ł a s n e j aktywności intelektualnej"2 8.

Fakt, że Einstein był w y b i t n y m f i l o z o f e m nie budzi ż a d n y c h wątpliwości. Ale powiedzenie, że fizyką z a j m o w a ł się d r u g o p l a n o w o , w y w o ł u j e p e w n e opory, mi-m o że pod koniec życia, j a k mi-m ó w i Lanczos, „w oczach ludzi s w e g o z a w o d u prze-dzierzgnął się z „ f i z y k a " w „ m e t a f i z y k a " , a więc kogoś, kto p o s z u k u j e ostatecz-nych prawd2 9. J e d n a k biorąc pod u w a g ę z a r ó w n o w y p o w i e d z i s a m e g o Einsteina, j a k i to, c z y m faktycznie się z a j m o w a ł , oraz w c z y m z a n o t o w a ł n a j w i ę k s z e osiągnięcia, a także j a k był odbierany przez większość w s p ó ł c z e s n y c h mu ludzi, trudno tak d o k o ń c a zgodzić się na n a z w a n i e go bardziej f i l o z o f e m niż f i z y k i e m .

(10)

W liście do M . Solovine'a z 3 0 października 1924 r. pisze: „zawsze intereso-wałem się filozofią, ale była ona dla m n i e czymś d r u g o p l a n o w y m . M o j e zainteresowanie naukami przyrodniczymi ograniczało się głównie do badania p o d s t a w o

-wych zasad i to najlepiej wyjaśnia moją postawę badawczą"3 0. Również, o d p o w i a

-dając 17 marca 1932 r. na ankietę przesłaną mu w związku z p o w o ł a n i e m go na członka Pruskiej Akademii Nauk, uważa się za fizyka w s k a z u j ą c na z a j m o w a n e dotychczas stanowiska pracy (profesor fizyki teoretycznej), publikacje, cele

dal-szej pracy n a u k o w e j oraz członkostwo w wielu organizacjach naukowych3 1.

W i a d o m o , że światowy rozgłos i sławę przyniosły mu przede wszystkim osiąg-nięcia z zakresu fizyki. Z fizyki otrzymał w 1921 r. nagrodę Nobla. G d y b y nie posiadał osiągnięć na polu fizyki, z pewnością j e g o zainteresowanie filozofią byłoby znacznie mniejsze. To, że p o d e j m o w a ł problematykę filozoficzną, że zwła-szcza w późniejszych latach była mu ona szczególnie bliska nie oznacza, j a k mówi Hans Reichenbach, że Einstein był w pierwszym rzędzie f i l o z o f e m . Jego pierwotne cele znajdowały się całkowicie na terenie fizyki. Filozofią z a j m o w a ł się tylko wtedy, gdy taka analiza była nieodzowna dla uzyskania osiągnięć na terenie fizyki3 2.

W y d a j e się, że słuszne jest w tym względzie powiedzenie Lanczosa m a j ą c e na względzie raczej późniejszy okres działalności naukowej, iż „Sam Einstein nie dbał o to, j a k nazywano j e g o poczynienia . Nie istniały dlań sztywne podziały,

wedle których przyjęło się kwalifikować przedsięwzięcia ludzkiego intelektu"3 3.

Owładnięty głębokim pragnieniem intelektualnego dotarcia do p o d s t a w o w e g o planu, według którego świat jest zbudowany, szukał wszelkich s p o s o b ó w ażeby zrealizować to pragnienie. Bez znaczenia było dla niego czy była to fizyka, fi-lozofia, czy nawet sztuka. Stąd, j a k pisze Leopold Infeld, uważał się za myśliciela p o d e j m u j ą c e g o wszystkie te problemy, które w ciągu całych dziejów naszej

cywilizacji zaprzątały umysły myślących ludzi3 4.

Filozofią nie zajmował się profesjonalnie i nie uprawiał j e j systematycznie. Z pewnością nie pisał traktatów filozoficznych i nie pozostawił po sobie wykoń-czonego systemu filozoficznego odznaczającego się takimi cechami, j a k i e posia-dają j e g o teorie fizykalne. Są to z reguły wypowiedzi aspektowe p o d e j m u j ą c e konkretne zagadnienia filozoficzne bez całościowego ich naświetlenia i udzielania systemowych rozstrzygnięć. Większość z nich w y p o w i a d a n a była przy bardzo różnych okazjach i jest rozsiana w wielu j e g o pracach co d o d a t k o w o utrudnia ich poprawną interpretację i systematyczną prezentację.

W wypowiedziach tych dostrzega się p e w n e niekonsekwencje i niejasności. Jest to w p e w n y m stopniu następstwem złożoności poruszanych p r o b l e m ó w i chęci pogodzenia odmiennych stanowisk filozoficznych. W poglądach tych b o w i e m krzyżują się i często ścierają bardzo zróżnicowane tendencje i kierunki filozoficzne.

(11)

Ponadto filozoficzne poglądy twórcy teorii względności ulegały ewolucji. Ważną rolę odegrała tu konsekwentna krytyka idei pozytywistycznych i fenomenalisty-cznych przeprowadzona przez Маха Plancka35. Również refleksje Einsteina nad własną twórczością naukową, zwłaszcza sposobem skonstruowania teorii względ-ności uświadomiły mu niewy starczalność tego wszystkiego, co głosił pozytywizm, w szczególności w wydaniu machowskim3 6. Dostrzegł, że kurczowe trzymanie się fenomenalizmu i pozytywizmu ze swej istoty powoduje zubożenie naszej wiedzy 0 świecie. Skrajny zaś empiryzm machowski nawiązujący w ostateczności do berk-leyowskiego esse est percipi, prowadził w konsekwencji do subiektywnego ide-alizmu a nawet solipsyzmu. Wszystko to zmusiło go do przejścia, jak sam przy-znaje, od sceptycyzmu empirycznego podobnego do Macha do racjonalizmu poszukującego niezawodnego źródła prawdy w matematyce3 7. Nastąpiło więc wyraźne zerwanie Einsteina ze skrajnym pozytywizmem i przejście, jak mówi Gerald Holton, do racjonalnego realizmu38.

Pewna wycinkowość, eklektyczność ale i oryginalność filozoficznych poglą-dów Einsteina sprawia, że bardzo trudno jest go zaklasyfikować do któregoś ze znanych kierunków czy stanowisk filozoficznych, chociaż próby takie były czy-nione. W jego filozoficznych propozycjach można zauważyć tendencje pozytywi-styczne, racjonalistyczne i kantowskie3 9. Andrew Ushenko umieszcza j e g o poglądy w pewnym nieokreślonym polu pomiędzy Cassirerem, neokantyzmem 1 pozytywizmem4 0. Henry Margenau natomiast nazywa go wraz z Planckiem krytycznym realistą41.

Mimo tego, a może właśnie dzięki temu, poglądy filozoficzne twórcy teorii względności są godne uwagi i budzą szerokie zainteresowanie. Przede wszystkim są to poglądy genialnego uczonego, głęboko zakorzenionego w procesie poznaw-czym i realizującego ten proces z ogromną skutecznością. Jest to więc filozofia wyrastająca z analizy i refleksji nad rzeczywistym procesem poznania realizowa-nym przez fizykę teoretyczną42. Wypracowując własne stanowisko filozoficzne, twórca teorii względności obficie korzystał ze swojego bogatego doświadczenia naukowego i osiągniętych wyników. Dokonując nad nimi refleksji filozoficznej, formułował w wielu kwestiach oryginalne rozstrzygnięcia, które zdają się wymy-kać spod utartych i powszechnie przyjętych schematów. W wielu przypadkach jest to filozofia bardzo dojrzała, znacznie bardziej interesująca swoim zakresem i ory-ginalnością niż propozycje innych współczesnych mu wybitnych uczonych. Sam zaznaczał, że przyrodnicy o nastawieniu filozoficznym w wielu przypadkach są bardziej kompetentni do podejmowania i rozwiązywania niektórych problemów filozoficznych niż filozofowie profesjonaliści, np. w poszukiwaniu podstaw fizyki. Uważał, że lepiej znają i czują istotę i wagę poznawczych problemów nauki43.

(12)

Friedrich Herneck n a z y w a Einsteina „ f i l o z o f u j ą c y m f i z y k i e m " , a więc filozo-f e m , który w swych dążeniach p o z n a w c z y c h z m i e r z a j ą c y c h d o o s t a t e c z n e g o z r o z u m i e n i a i w y j a ś n i e n i a istniejącego świata stara się bez o g r a n i c z e ń w y k o r z y

-stać nauki przyrodnicze4 4. Cała więc filozofia twórcy teorii w z g l ę d n o ś c i j e s t

u p r a w i a n a w ścisłym powiązaniu z nauką. Z w i ą z e k ten jest nieraz tak ścisły, że trudno j e d n o z n a c z n i e oddzielić od siebie twierdzenia n a u k o w e od w y p o w i e d z i f i l o z o f i c z n y c h .

T a k więc w p r o w a d z o n y c h ciągle j e s z c z e d y s k u s j a c h nad k o n c e p c j ą u p r a w i a -nia filozofii Einstein opowiedział się, chociaż j a k się w y d a j e bez w y r a ź n e j świa-domości tego rodzaju problemu, za filozofią u p r a w i a n ą w ścisłych z w i ą z k a c h z naukami przyrodniczymi. Odszedł tym s a m y m od takiego typu f i l o z o f i i , który w imię j e j a u t o n o m i c z n o ś c i ś w i a d o m i e z a m y k a się na wszelkie inspiracje, sugestie czy p o d p o w i e d z i w y s u w a n e pod j e j adresem przez nauki s z c z e g ó ł o w e . Z tej więc racji u p r a w i a n a przez Einsteina filozofia jest bardzo c e n n a j a k o p r a k t y c z n y przy-kład filozofii p o z o s t a j ą c e j w ścisłych z w i ą z k a c h z n a u k a m i p r z y r o d n i c z y m i . Jeśli b o w i e m jeden z n a j w i ę k s z y c h u c z o n y c h świata nie tylko d o s t r z e g a w z a j e m n e związki filozofii i nauki, ale także przedstawia w t y m w z g l ę d z i e k o n k r e t n e p r o p o z y c j e w postaci z j e d n e j strony osiągnięć n a u k o w y c h , a z d r u g i e j interesują-cych p o g l ą d ó w filozoficznych w jakiś sposób z a k o t w i c z o n y c h w tych osiągnię-ciach, to obok faktu tego nie m o ż n a przejść obojętnie.

B e z p o ś r e d n i e j prezentacji einsteinowskiej filozofii d o k o n u j e A u t o r

Przedmowy p o p r z e z o m ó w i e n i e kolejno j e g o p o g l ą d ó w o n t o l o g i c z n y c h , e p i s t e m o l o g i c z

-nych, p o g l ą d ó w d o t y c z ą c y c h filozofii nauki, religii i kwestii ś w i a t o p o g l ą d o w y c h oraz zagadnień z w i ą z a n y c h z c z ł o w i e k i e m i j e g o odniesieniami do życia społecz-n e g o i etyczspołecz-nego. T r u d społecz-n o jest wskazać, i to społecz-nie tylko w literaturze polskiej, społecz-na tak c a ł o ś c i o w ą i zwięzłą prezentację f i l o z o f i c z n y c h p o g l ą d ó w j e d n e g o z n a j w i ę k s z y c h f i z y k ó w świata. O c z y w i ś c i e istnieją bardziej p o g ł ę b i o n e o p r a c o w a n i a p o s z c z e g ó l -nych kwestii f i l o z o f i c z n y c h p o d e j m o w a n y c h przez twórcę teorii w z g l ę d n o ś c i . J e d n a k p r z y n a j m n i e j w literaturze polskiej b r a k o w a ł o s y s t e m a t y c z n e j , z w i ę z ł e j ale i c a ł o ś c i o w e j prezentacji j e g o stanowiska f i l o z o f i c z n e g o . T y m w i ę k s z a zasługa o m a w i a n e j Przedmowy, która taką prezentację p o d e j m u j e i t y m s a m y m w istotny sposób przybliża szerokiemu ogółowi f i l o z o f i c z n e poglądy j e d n e g o z n a j w i ę k -szych u c z o n y c h świata.

U podstaw j e g o filozofii Einsteina i w ogóle całej j e g o p o s t a w y ż y c i o w e j , b a d a w c z e j i n a u k o w e j tkwią, jak podkreśla p r o f e s o r Butryn, j a s n o o k r e ś l o n e i kons e k w e n t n i e przekonstrzegane poglądy ontologiczne. S p r o w a d z a j ą konsię o n e w p i e r w -s z y m rzędzie do b a r d z o m o c n e g o z a a k c e n t o w a n i a realności i o b i e k t y w n o ś c i istniejącego świata. Znaczy to, że wbrew wszelkim postaciom subiektywizmu twór-ca teorii względności p r z y j m u j e istnienie z e w n ę t r z n e j i n i e z a l e ż n e j od p o d m i o t u

(13)

poznającego rzeczywistości. Teza ta nie jest, według Einsteina, możliwa do

racjonalnego udowodnienia. Jest ona przedmiotem wiary, bez której wszelka

działalność poznawcza człowieka straciłaby swój sens. Trudno bowiem byłoby

podejmować jakikolwiek wysiłek poznawania świata i wypowiadać o nim takie

czy inne twierdzenia gdyby nie miało się przekonania o jego realnym istnieniu

45

.

Kolejne tezy einsteinowskiej ontologii koncentrują się wokół istotnych

włas-ności przysługujących obiektywnie istniejącej rzeczywistości. W pierwszym

rzę-dzie należy do nich wewnętrzne uporządkowanie świata przejawiające się na

zewnątrz w jego jednolitości, harmonijności i poznawalności. Bardzo ważną cechą

tego uporządkowania jest jego matematyczna prostota . Znaczy to, że świat jest

zbudowany według pewnego prostego planu, którego odkrycie i zrozumienie jest

celem nauki. Cechę tę dobrze oddaje powtarzane często przez Einsteina

powiedze-nie wyryte w kamieniu nad kominkiem jednej z reprezentacyjnych sal Institute for

Advanced Study w Princeton: „Bóg jest pomysłowy, ale nie złośliwy"

46

.

Trzecią wreszcie podstawową cechą realnie istniejącego świata jest jego ścisłe

zdeterminowanie. Einstein uważał, że wszystkie zachodzące w przyrodzie

zdarze-nia podpadają pod jakieś ogólne prawo wiążące je znacznie dokładniej i ściślej niż

to przysługuje związkom przyczynowym. Stąd tak zdecydowane odrzucenie przez

niego traktowania mechaniki kwantowej wraz z jej prawdopodobnościową

inter-pretacją jako podstawowej i ostatecznej teorii fizykalnej

47

.

Tak rozumiana, przyjmowana i propagowana ontologia nie była dla Einsteina

celem samym w sobie, lecz służyła za punkt wyjścia do rozważań o charakterze

epistemologicznym i metodologicznym. Ta bowiem problematyka, z racji

prowa-dzonych przez niego badań naukowych, stanowiła główny przedmiot jego

zainte-resowań filozoficznych. Wprawdzie poglądów tych twórca teorii względności nie

przedstawił w sposób systematyczny i całościowy, to jednak Autor Przedmowy

grupuje je wokół trzech podstawowych zagadnień, dając na koniec swoją własną

ocenę przedstawionej epistemologii.

Podstawowym problem epistemologicznym było dla Einsteina pytanie o źródła

naszej wiedzy o świecie, a zwłaszcza „Jakiego poznania może dostarczyć czyste

myślenie, niezależnie od wrażeń zmysłowych? Czy istnieje takie poznanie?"

48

.

W odpowiedzi stwierdzał, że sam rozum stanowi twórczą zasadę i poznawczą

in-wencję w dochodzeniu do wiedzy o świecie, ale doświadczenie jest jedynym

kryterium użyteczności tej wiedzy

49

. Natomiast intuicja ma stwierdzać

popra-wność związków pomiędzy wrażeniami i pojęciami oraz poprzez wczuwanie się

w doświadczenia ułatwiać wykrywanie najogólniejszych i najprostszych, a więc

podstawowych praw fizyki

50

. Innymi kwestiami einsteinowskiej epistemologii

omawianymi przez Autora Przedmowy jest zagadnienie motywu i celu poznania

oraz problematyka jego prawdziwości.

(14)

Podsumowując całość einsteinowskiej epistemologii, profesor Butryn stwier-dza, że wyrosła ona z głębokiego zakorzenienia w realnym procesie poznawczym i ujawnia wielkie przy wiązanie jej autora do klasycznego modelu poznania nauko-wego, dostarczając przy tym cennych analiz procesu poznania konkretnych przed-miotów, zjawisk i zależności. Zasługują one na szczególną uwagę i podkreślenie, gdyż nie są to czyste spekulacje, lecz refleksje i analizy dokonane w oparciu o bo-gatą praktykę naukową Einsteina i ogromne jego osiągnięcia w zakresie fizyki5 1.

Ontologiczne i epistemologiczne rozstrzygnięcia twórcy teorii względności w znacznej mierze wyrastały z jego filozofii nauki, chociaż z drugiej strony filozofia ta była również przez te rozstrzygnięcia determinowana. Omówieniu tej właśnie filozofii poświęca profesor Butryn trzecią część swojej Przedmowy, wskazując że jest to głównie filozoficzna refleksja nad fizyką teoretyczną. Do najważniejszych problemów tej filozofii należą: natura podstaw teorii fizykalnych, wpływ założenia matematyczności przyrody na uprawianie nauki, przyczynowy i czasoprzestrzenny charakter opisu naukowego oraz zagadnienie jedności nauki52.

W filozoficznych poglądach Einsteina nie brakło również problematyki Boga i religii oraz odniesień tej problematyki do nauki. Zagadnienia te są omawiane w kolejnych punktach trzeciej części Przedmowy. Rozpoczynają się one od przy-toczenia szeregu wypowiedzi twórcy teorii względności w kwestii pojmowania przez niego Boga. W następstwie dokonanych analiz tych wypowiedzi profesor Butryn rekonstruuje stanowisko Einsteina w tym względzie. Dochodzi do przeko-nania, że - mimo otwartych deklaracji - Bóg Einsteina nie jest Bogiem Spinozy, chociaż nie jest to też Bóg osobowy, który zajmowałby się losami i uczynkami ludzi lub ingerował w przebieg jakichkolwiek ze zjawisk we wszechświecie. Bóg Einsteina nie jest zatem ani Bogiem teistów, ani panteistów, ani też deistów5 1.

W dalszej kolejności jest referowane w Przedmowie podejście Einsteina do religii oraz wzajemnych relacji nauka - religia. Negując istnienie Boga osobowe-go, przejawiał jednak głęboką fascynację i zachwyt nad strukturą wszechświata i prawami nim rządzącymi oraz wielką pokorę wobec przejawiającego się w świe-cie rozumu bezgranicznie doskonalszego od rozumu ludzkiego. Postawę taką nazywał „religią kosmiczną", która jest generowana przez naukę i nierozerwalnie z nią związana. Natomiast religia przyjmująca Boga osobowego pozostaje w kon-flikcie z nauką i usunięcie tego konfliktu jest możliwe na drodze precyzyjnego oddzielenia obszaru nauki od obszaru religii54.

Dogłębne, bardzo szeroko udokumentowane źródłowo oraz rzeczowe analizy stanowiska Einsteina wobec kwestii Boga i religii, dokonane przez profesora Butryna są szczególnie cenne w świetle znacznego zamętu panującego wśród interpretatorów tego zagadnienia. Dowiadujemy się z nich, że „Einstein nie stwo-rzył jednej, konsekwentnej koncepcji Boga. Problem Boga był przedmiotem jego

(15)

refleksji od wczesnego dzieciństwa aż do ostatnich chwil życia [...] wypowiedzi na temat Boga nie układają się w jedną całość. Należy j e traktować jako luźne, nie powiązane ze s o b ą , często niespójne stwierdzenia genialnego fizyka, który uwa-żał, że do zrozumienia przyrody niezbędna jest koncepcja Boga. [...] W spuściźnie piśmienniczej Einsteina nie znajdujemy koncepcji Boga, a jedynie obraz wysiłków zmierzających do jej stworzenia"55.

Ostatnią wreszcie grupą zagadnień filozoficznych prezentowanych w omawia-nej Przedmowie jest zajmująca ważne miejsce w einsteinowskiej filozofii proble-matyka człowieka wraz z jego odniesieniami społecznymi i etycznymi. Dziwić może na pierwszy rzut oka tego rodzaju problematyka u twórcy teorii względności. Świadczy to o szerokości jego zainteresowań i bogactwie osobowości. Podobnie bowiem jak w przypadku problematyki światopoglądowej, tak również w kwe-stiach społeczno-etycznych prawdziwy filozof nie może zachować postawy neu-tralnej. W przypadku Einsteina dodatkową rolę odegrały tu jego przeżycia zwią-zane z dwiema wojnami światowymi. Wszystko to w szczególny sposób uwrażli-wiło go na problematykę wartości człowieka jako takiego, jego sensu życia, praw, sposobów wychowania i zagwarantowania mu należnej godności.

Okazuje się, co podkreśla Autor Przedmowy, że wiele z wysuwanych przez Einsteina propozycji w tym względzie jest szczególne aktualnych w naszej obecnej rzeczywistości. Dotyczy to przede wszystkim konieczności podejmowania ustawicz-nych wysiłków nad uwolnieniem się od własnego egoizmu i wszelkich działań ukierunkowanych wyłącznie na osiągnięcie korzyści osobistych. Jest to, według Einsteina, miara wartości człowieka, a zarazem wyznacznik jego zadań życiowych56. Systematyczny i bardzo wnikliwy, a równocześnie całościowy obraz filozofi-cznych poglądów Einsteina zaprezentowany przez profesora Butryna w omawia-nej Przedmowie pokazuje, że istotnie twórca teorii względności jawi się jako wybitny filozof naszych czasów proponujący w wielu kwestiach oryginalne i bar-dzo interesujące rozstrzygnięcia. Poprzedzenie zbioru podstawowych pism filozo-ficznych Einsteina tego rodzaju omówieniem nie tylko przybliża jego sylwetkę filozoficzną jako filozofia, ale również w znacznym stopniu ułatwia lekturę jego filozoficznych pism zestawionych w drugiej części omawianej książki.

Część ta obejmuje łącznie 71 tytułów pism filozoficznych Einsteina o objętości 270 stron. Są w niej prace stosunkowo duże, z których najobszerniejsza liczy 30 stron, a najmniejsza tylko kilka wierszy diuku. Prace te zostały w książce zesta-wione w czterech grupach tematycznych tworzących cztery oddzielne rozdziały omawianej publikacji. Pierwszą z nich stanowi tylko jedna pozycja, a mianowicie Uwagi Autobiograficzne. Jest to najobszerniejszy ze wszystkich zamieszczonych w zbiorze artykuł napisany przez Einsteina w sześćdziesiątym siódmym roku życia do wydawanej właśnie w serii Library of Living Philosophers z okazji jego

(16)

siedemdziesiątych urodzin pracy zbiorowej Albert Einstein:

Philosopher-Scien-tist. Retrospektywne spojrzenie Einsteina na miniony okres swojego życia w

kon-tekście uwarunkowań historycznych stanowiło w tym artykule dogodną okazję do

sformułowania szeregu tez filozoficznych. Wypowiedzi te mają charakter

swoi-stego credo i dlatego słuszna wydaje się decyzja umieszczenia ich w rozdziale

pierwszym jako pewnego rodzaju wprowadzenia do zamieszczonych w zbiorze

filozoficznych prac Einsteina.

Najobszerniejszą grupę tego zbioru stanowi rozdział drugi, zawierający w

su-mie 40 tytułów o łącznej objętości 184 stron. Są to prace zakwalifikowane przez

Autora projektu do grupy z zakresu epistemologii i filozofii nauki. Tak duża liczba

pism tworzących tę grupę wskazuje, że problematyka epistemologiczna i ściśle

z nią związane zagadnienia z zakresu filozofii nauki były szczególnie bliskie

twórcy teorii względności. Jest to zrozumiałe, jeżeli weźmie się pod uwagę pozycję

Einsteina w nauce nowożytnej. Zdaniem Autora projektu pisma te stanowią

„najważniejszą składową filozofii Einsteina. Są one niezmiernie interesujące

i ważne, ponieważ pokazują, jak Einstein tworzył swoją filozofię, jak pojmował

jej stosunek do nauki i jak filozofia wpływała na jego własne teorie naukowe i

sto-sunek do innych teorii. W wielu wypadkach pozwalają wniknąć głębiej w

spe-cyfikę realizowanego przez Einsteina procesu poznania, zobaczyć nadzieje i

oba-wy genialnego uczonego, jego sukcesy i niepowodzenia"

57

.

Trzecia grupa tworząca kolejny rozdział omawianej książki zawiera tylko

6 pism Einsteina o łącznej objętości zaledwie 21 stron. Wspólną ich etykietą jest

problematyka: nauka a religia. Pisma te są godne uwagi między innymi dlatego,

że wskazują, iż nawet w dobie bardzo nieprzychylnych nastawień do problematyki

religijnej wielcy uczeni są w stanie dostrzec jej wartość i podjąć interesujące

w tym względzie dyskusje.

Ostatnia wreszcie grupa zawiera 24 tytuły o łącznej objętości 35 stron. Traktują

one o człowieku, społeczeństwie oraz moralności i wskazują, że problematyka

praw człowieka, sensu życia, sumienia, wychowania, relacji między jednostką

a społeczeństwem, moralnością a uczuciami, prawami nauki a prawami etyki itp.

była rzeczywiście bardzo bliska twórcy teorii względności.

Przeglądając zawartość treściową poszczególnych pism omawianego zbioru,

należy zgodzić się z uwagą Autora projektu, że w wielu przypadkach

zaklasyfiko-wanie danego pisma do którejś z powyższych grup było w dużej mierze kwestią

umowy. Spowodowane to było faktem, iż znaczna część filozoficznych pism

Einsteina stanowi mieszaninę zróżnicowanej problematyki filozoficznej z

nurtu-jącymi go zagadnieniami naukowymi, społecznymi, politycznymi itp. Trudno więc

jednoznacznie rozstrzygnąć, do której grupy mają one należeć.

(17)

W poszczególnych rozdziałach pisma są umieszczone chronologicznie, co pozwala nie tylko na łatwiejszą orientację w zestawionych publikacjach, ale również na śledzenie możliwej ewolucji filozoficznych poglądów Einsteina w konkretnych kwestiach. Bardzo cenne są również zamieszczane w przypisach oryginalne tytuły prac oraz informacje o miejscu, dacie, zbiorze itp. ich publikacji. Dużą pomocą, zwłaszcza w analizowaniu konkretnych problemów filozoficznych podejmowanych przez Einsteina, są odnośniki do innych pism zbioru, w których problemy takie są również podejmowane.

Prezentowana publikacja filozoficznych pism Alberta Einsteina zawiera naj-bardziej reprezentatywne prace twórcy teorii względności, które zarówno w jego opinii, jak i wydawców i szerokiej rzeszy uczonych miały charakter wypowiedzi filozoficznych. Powstaje jednak w związku z tym pytanie: czy można było w niej umieścić jeszcze więcej tego rodzaju pism. M a m tu na myśli niektóre notki biograficzne pisane lub wypowiadane przez Einsteina z okazji różnych jubileuszy, a zwłaszcza śmierci współczesnych mu znanych uczonych oraz bardzo obszerną korespondencję, która jest szczególnie bogata w wypowiedzi o charakterze filo-zoficznym.

Zdaję sobie sprawę, że te same myśli i uczucia nurtowały Autora projektu, który mimo takich chęci musiał liczyć się z bardziej prozaicznymi warunkami, jakimi były pewne nieprzekraczalne limity objętościowe wyznaczone, jak można się domyślać, względami finansowymi. Tym bardziej należy się cieszyć, że książka ta ujrzała światło dzienne i to w tak znacznej objętości. Wypełnia ona poważną lukę w literaturze polskiej dotyczącej filozoficznych pism Einsteina. Z tej więc racji stanowi cenną pozycję źródłową dla wszystkich zainteresowanych filozofią twórcy teorii względności. Jako taka przyczyni się do jej spopularyzowania filo-zofii nie tylko wśród profesjonalnych filozofów. O ważności tego wydania niech świadczy fakt, iż ostatnie wydanie w języku polskim zbioru niektórych prac filozoficznych Einsteina miało miejsce przed sześćdziesięcioma czterema laty.

Na koniec chciałbym wyrazić życzenie, aby omawiana książka zapoczątkowa-ła całą serię podobnych zbiorów polskich tłumaczeń prac filozoficznych znanych uczonych przyrodników, w których mijający wiek dwudziesty szczególnie obfito-wał. Mam tu na myśli prace Маха Plancka, Erwina Schrödingera, Wernera Heisenberga, Louisa de Brogile, Arthura Eddingtona, Georgesa Lemaitre'a i wielu innych może mniej znanych uczonych. Z pewnością publikacje takie przybliżyłyby ich myśl filozoficzną i tym samym pomogłyby głębiej wniknąć i lepiej zrozumieć przynajmniej niektóre aspekty cywilizacji naukowo-technicznej, którą oni tworzy-li, a w której nam przyszło żyć. Pozostaje mi zatem wyrazić życzenie aby profesor Stanisław Butryn, który zdobył już doświadczenie w tego rodzaju przedsięwzięciu

(18)

p o d j ą ł się t a k i e g o z a d a n i a , a o d p o w i e d n i e K o m i s j e K o m i t e t u B a d a ń N a u k o w y c h z a p e w n i ł y p o t r z e b n e d o j e g o realizacji środki f i n a n s o w e .

Przypisy

' C . L a n c z o s : Albert Einstein i porządek wszechświata. Tłum. Barbara Stanosz Warszawa 1967 s. 14.

2 Por. Z. P ł o c h o c k i : Atomistyka współczesna, cz. 1. Warszawa 1975 s. 32-35; S.

C h a n d r a s e k h a r : Einstein and general relativity: Historical P respectives, „American Journal of Physics" 47(1979) s. 212; С. L a n c z o s : Albert Einstein i porządek

wszechświata, dz. cyt. s. 15-16.

3 Por. np. L. I n f e 1 d : Albert Einstein. Jego dzieło i rola w nauce. Warszawa 1956

s. 148-160.

4 Por. пр.: S. F e r r a r a , J.G. T y 1 o r : (eds), Supergravity'81. Proceedings of the

1st School on Supergravity held on 22 April-6 May, 1981, at the International Centre for

Theoretical Physics. Trieste, Italy, Cambridge 1982; M. H e 1 1 e r : Unifikacja i geo-metryzacja fizyki w kosmologicznym kontekście. „Postępy Fizyki" 1991 z. 2 s. 131-145.

5 Szerzej na temat oceny naukowego dorobku Einsteina por. m.in.: Ph. F r a n k : Albert

Einstein. His Life and Time. New York 1947; L. I n f e 1 d : Albert Einstein. Jego dzieło i rola w nauce, dz. cyt; t e n ż e : Moje wspomnienia o Einsteinie. Warszawa 1956; t e

n-ż e : Szkice z przeszłości. Warszawa 1964.; C. L a n c z o s : Albert Einstein i porządek

wszechświata, dz. cyt.; B.G. K u z n i e c o w : Albert Einstein. Tłum. z rosyjskiego

Zdzisław Mroczek, Antoni Zambrowski. Warszawa 1966; t e n ż e : Razwitje fiziczeskich

idiej ot Galileja do Ejnsztejna w swietlie sowrjemiennoj nauki. Moskwa 1966; t e n ż e : Ejnsztejn. Żizń, smiert', biessmiertje. Moskwa 1972; G.J. W h i t r o w (cd.J: Einstein. The Man and His Achievement. The BBC Third Programme Talks by G. J. Whitrow. London

1967

6 Por., D. В r i a n : Albert Einstein. Nowe, udostępnione w ostatnich latach dokumenty

z archiwum Einsteina. Tłum. z języka angielskiego Jarosław Biela, Maria Zborowska.

Warszawa 1997, s. 16, 18.

7 W ciągu trzech lat bardziej lub mniej regularnych spotkań przyjaciele przeczytali

i przedyskutowali między innymi następujące prace: Etykę Spinozy, Traktat o naturze

ludzkiej H u m e ' a , System logiki J. S. Milla, Analizę wrażeń i Mechanikę Macha, Krytykę czystego doświadczenia Avenariusa, Gramatykę nauki Pearsona, starą pracę A m p é r e ' a Esai sur la Philosophie de Science, artykuły Helmholtza, słynny wykład Reimanna Sur les Hypothèses qui servent de base à la geometrie, traktaty matematyczne Dedekinda

i Clifforda, Naukę i hipotezę Poincarégo i wiele innych prac. Przeczytali również wspólnie:

Antygonę Sofoklesa, Andromachę Racine'a, Opowieści wigilijne Dickensa, Don Kichota

Cervantesa i inne dzieła literatury światowej (za: B.G. K u z n i e c o w : Albert Einstein, dz. cyt. s.51 ; D. В r i a n : Albert Einstein, dz. cyt. s. 59). W pracach Einsteina spotkać

(19)

m o ż n a między innymi nazwiska następujących f i l o z o f ó w : Platona, Arystotelesa, D e m o -kryta, Heraklita, Epikura, Lukrecjusza, Galileusza, Kartezjusza, Leibniza, Kanta, Hegla, S c h o p e n h a u e r a , Bergsona, Poincarćgo, R e i c h e n b a c h a , Russella, Schlicka i innych.

8 Por. B.G. K u z n i e c o w : Albert Einstein, dz. cyt. s. 5 0 - 5 6 ; D. В r i a n : Albert

Einstein, dz. cyt. s. 5 7 - 5 9 , 6 7 - 7 3 ; S . B u t r y n : Przedmowa, w: S. В u t r y n (red.): Albert Einstein. Pisma filozoficzne, dz. cyt. s X I I I - X I V .

9 A . E i n s t e i n : Lettres à Maurice Solovine. Paryż 1956 s. 125.

1 0 O filozofii Einsteina traktują min. następujące publikacje: P.A. S с h i 1 p p : Albert

Einstein: PhilosopherScientist. Evanston 1949; E.M. С z u d i n o w (red. o d p o w . ) : E j n -sztejn ifilosofskie problemy fizyki XX wieka. M o s k w a 1979; S. M a z i с r s к i : Albert Einstein o roli filozofii w naukach fizykalnych. „Roczniki F i l o z o f i c z n e " 28(1980) z. 3

s. 7 1 - 8 7 ; t e n ż e : Alberta Einsteina filozofia nauki i religii. „Roczniki F i l o z o f i c z n e " 3 1 ( 1 9 8 3 ) z. 3 s. 4 5 - 5 7 ; J. T u г e к : Kosmologia Alberta Einsteina i jej filozoficzne

uwarunkowania, Lublin 1982; D.P. G r i b a n o w : Fiłosofskie wzgljady A. Ejnsztejna i razwitie teorii otnositielnosti. M o s k w a 1987; S . B u t r y n : Epistemologiczne przesłanki kosmologii Einsteina. „ E d u k a c j a Filozoficzna" 14(1992) s. 117-123; D. H o w a r d : Was Einstein Really a Realist?, „Perspectives on Science" 1(1993) Nr 2 s. 2 0 4 - 2 5 1 ; M. P a t y : Einstein Philosophie. Paris 1993.

11 Pierwszy zbiór ważniejszych prac filozoficznych Einsteina został w y d a n y w j ę z y k u n i e m i e c k i m pt. Mein Weltbild w A m s t e r d a m i e 1934 r. Był to zbiór j e g o pism opubliko-w a n y c h do 1934 r. W y b ó r został d o k o n a n y opubliko-w ten sposób, by daopubliko-wał opubliko-w miarę całościoopubliko-wy obraz Einsteina j a k o człowieka. O b e j m u j e więc on w y b r a n e j e g o prace z zakresu nauki, filozofii, j u d a i z m u , polityki i p a c y f i z m u . Przypuszcza się, że niektóre z zawartych w tym zbiorze pism nie były wcześniej publikowane. Zbiór ten został przetłumaczony na wiele j ę z y k ó w , z których angielskie wydanie ukazało się również w tym s a m y m roku w N o w y m Jorku pt. The World as I see it. a w roku następnym w Londynie. Angielskie tłumaczenie różni się nieco od oryginału niemieckiego zarówno kolejnością zawartych w nim pozycji, j a k i p o s i a d a n i e m napisanej przez Einsteina p r z e d m o w y .

D r u g i m znanym zbiorem p o z a n a u k o w y c h pism Einsteina było angielskie wydanie artykułów i esejów opublikowanych po 1934 r. Zbiór ten nosi tytuł Out of my Later Years i został wydany w 1950 r. w N o w y m Jorku. W 1952 r. ukazała się w Stuttgarcie j e g o n i e m i e c k a wersja pt. Aus meinen späten Jahren.

W 1954 r. ukazał się w N o w y m Jorku kolejny zbiór w y b r a n y c h pism Einsteina, w tym r ó w n i e ż f i l o z o f i c z n y c h pt. Ideas and Opinions. Zbiór ten bazuje głównie na Mein Weltbild, chociaż zawiera również i inne pisma Einsteina.

W 1987 r. staraniem Uniwersytetu w Princeton przy współpracy z U n i w e r s y t e t e m Je-rozolimskim ujrzał światło dzienne pierwszy tom d a w n o o c z e k i w a n e g o w y d a n i a wszyst-kich pism Einsteina pt. The Collected Papers of Albert Einstein. G ł ó w n y m redaktorem w y d a n i a j e s t znany w kręgach historyków nauki p r o f e s o r fizyki Uniwersytetu w Bostonie - John Stachel. P r z e w i d u j e się łącznie wydanie 40 t o m ó w pism Einsteina.

(20)

12 I.E. T a m m , J.A. S m o r o d i n s k i j , B.G. K u z n i e c o w (red.): Albiert

Ejnsztejn. Sobranije naucznych trudów. Moskwa 1965-1967.

13 Do pierwszych polskich tłumaczeń prac Einsteina należą: O szczególnej i ogólnej

teorii względności. Tłum. M.T. Huber, Lwów 1921 ; Eter a teoria względności. Tłum.

Freudenheim L., Wiedeń (b.r.); Geometria a doświadczenie. Tłum. A. Gottfryd, Lwów ( b . r j ; Cztery odczyty o teorji względności wygłoszone w 1921 na Uniwersytecie w

Prin-ceton. Tłum. A. Gottfryd, Wien and Stanisławów 1923; Mój obraz świata. Tłum. S.

Łu-komski, Warszawa 1935 będący tłumaczeniem niemieckiego zbioru Mein Weltbild. Po wojnie ukazały się: Istota teorii względności. Tłum. A. Trautman, Warszawa 1962 oraz

Ewolucja fizyki (razem z Infeldem). Tłum. R. Gajewski, Warszawa 1962. W ostatnim

czasie ukazały się: Zapiski autobiograficzne. Z angielskiego przełożył Jacek Bieroń. Kraków 1996 oraz Teoria względności i inne eseje. Z przedmową Andrzeja K. Wróble-wskiego. Przełożył Piotr Amsterdamski. Warszawa 1997. Należy również wspomnieć o tłumaczeniach wielu prac Einsteina wydanych pod redakcją Witolda Kruczka w trzy tomowym zbiorze Literatura źródłowa do kursu „Podstawy Fizyki" na Politechnice

Warszawskiej. Warszawa 1981-1983.

14 Por. „Principia" 1996 Nr 13 s. 8.

'S Por. S . B u t r y n : Przedmowa. W: S. В u t r y n (red.): Albert Einstein. Pisma

filozoficzne, dz. cyt. s. IX.

1 6 Por. D. В r i a n : Albert Einstein, dz. cyt. s. 282.

17 Por. S. В u t r y n : Słowo wstępne. W: S. В u t r y n (red.): Albert Einstein. Pisma

filozoficzna, dz. cyt. s. XI.

18 Tamże, s. X.

1 9 Por. J. T u г e к : Kosmologia Alberta Einsteina i jej filozoficzne uwarunkowania,

dz. cyt. s. 67; S. M a z i e r s k i : Albert Einstein o roli filozofii w naukach fizykalnych, dz. cyt. s. 75-76.

2 0 C. L a n c z o s : Albert Einstein i porządek wszechświata, dz. cyt. s. 14-15.

2 1 A. E i n s t e i n : Fizyka, filozofia a postęp naukowy. W: S. В u t r y n : (red.), Albert

Einstein. Pisma filozoficzne, dz. cyt. s. 182.

2 2 A. E i n s t e i n : Ernst Mach. W: S. В u t r y n (red.): Albert Einstein. Pisma

filozoficzne, dz. cyt. s. .37.

2 3 A. E i n s t e i n , L. I n f e 1 d : Ewolucja fizyki, dz. cyt. s. 57.

2 4 S. В u t r y n : Przedmowa. W: S. В u t r y n : (red.), Albert Einstein. Pisma

filozoficzne, dz. cyt. s. XIV.

2 5 A. Einstein, List do wydawcy niemieckiego magazynu zajmującego się nowoczesną

sztuką z 27 stycznia 1921 r. (za: H. D u c a s , B . H o f f m a n n (red.): Albert Einstein.

The Human Side. New Glimpses from his Archives. Princeton 1979 s. 37-38.

2 6 A. E i n s t e i n : Zasady fizyki teoretycznej. W: S. В u t r y n (red.): Albert Einstein.

Pisma filozoficzne, dz. cyt. s. 32.

(21)

2 8 S. В u t r y n : Słowo wstępne. W: S. В u t r y n : (red.), Albert Einstein. Pisma

filozoficzne, dz. cyt. s. IX.

2 9 Por. C. L a n с z o s : Albert Einstein i porządek wszechświata, dz. cyt. s. 14-15.

3° A. Einstein, Lettres à Maurice Solovine (za: Sobranie naucznych trudów, dz. cyt. s. 551).

3 1 Por. H. D u с a s , G. H o f f m a n n , (eds): Albert Einstein. The Human Side, dz.

cyt. s. 10-12.

3 2 Por. H. R i e n c h e n b a c h : Philosophical Significance of Relativity. W: P.A.

S с h i 1 p p (red.): Albert Einstein: Philosopher-Scientist, dz. cyt. s. 290-293. 33 C. L a n с z o s : Albert Einstein i porządek wszechświata, dz. cyt. s. 15. 34 Por. L. I n f e 1 d : Albert Einstein. Jego dzieło i rola w nauce, dz. cyt. s. 94. 35 Por. M . P l a n c k : Jedność filozoficznego obrazu świata. Wybór pism filozoficznych. Tłumaczyli z niemieckiego Ryszard i Samuel Kernerowie. Warszawa 1970.

36 A. E i n s t e i n : Uwagi autobiograficzne. W: S. В u t r y n (red.): Albert Einstein.

Pisma filozoficzne, dz. cyt. s. 7.

37 A. E i n s t e i n : List do C. Lanczosa z 24 stycznia 1938 r. W: H. D u c a s , B. H o f f m a n n (red.): Albert Einstein. The Human Side. Princeton 1979 s. 66-67.

38 Por. G. H о 1 t о n : Ejsztejn o fiziczeskoj realnosti. W: Ejsztejnowskij sbornik. Moskwa 1970s. 207-229.

39 Por., J. T u г e к : Kosmologia Alberta Einsteina i jej filozoficzne uwarunkowania, dz. cyt. s. 67; S . M a z i e r s k i : Alberta Einsteina filozofia nauki i religii, dz. cyt. s. 46.

4 0 Por. A.P. U s c h e n k o : Einstein 's Influence on Contemporary Philosophy. W:

P.A. S с h i 1 p p (red.): Albert Einstein: Philosopher-Scientist, dz. cyt. s. 609.

4 1 Por. H. M a r g e n a u : The Nature of Physical Reality. New York 1950 s. 12.

4 2 Por. S . B u t r y n : Przedmowa. W: S. В u t r y n : (red.), Albert Eisntein. Pisma

filozoficzne, dz. cyt. s. XIV.

4 3 A. E i n s t e i n : Fizyka a rzeczywistość. W: S. В u t r y n (red.): Albert Einstein.

Pisma filozoficzne, dz. cyt. s. 123.

4 4 F. G e r n e к : Albert Ejnsztejn, ż.iźń wo imja istiny, gumanizma i mira. Moskwa

1960s. 14-18.

4 5 Por. A. E i n s t e i n : Wpływ Makswella na rozwój pojmowania rzeczywistości

fizycznej. W: S. В u t r y n (red.): Albert Einstein. Pisma filozoficzne, dz. cyt. s. 97; S. B u

-t r y n : Przedmowa. W: S. В u -t r y n (red.): Alber-t Eins-tein. Pisma filozoficzne, dz. cy-t s. XVI.

4 6 Tekst niemiecki tego powiedzenia brzmi następująco: „Raffiniert ist der Herr Gott,

ober boshaft ist er nicht". Por. L . I n f e l d : Moje wspomnienia o Einsteinie. Warszawa 1956 s. 23; A. S t a r u s z k i e w i c z : Co znaczą słowa Einsteina „Bóg jest pomysłowy,

lecz nie złośliwy". „Roczniki Filozoficzne" 28(1980), z. 3 s. 67-69; S. В u t r y n : Przedmowa. W: S. В u t r y n (red.): Albert Einstein. Pisma filozoficzne, dz. cyt. s. LIX.

(22)

47 A. E i n s t e i n : Czy opis kwantowomechaniczny rzeczywistości fizycznej można

uważać za zupełny?. W : S. В u t r y n ( r e d . ) : Albert Einstein. Pisma filozoficzne, d z . c y t . s. 122.

4 8 A . E i n s t e i n : Bertrand Russell a myślenie filozoficzne. W : S. В u t r y n ( r e d . ) :

Albert Einstein. Pisma filozoficzne, d z . c y t . s. 1 5 7 - 1 5 8 .

4 9 A . E i n s t e i n : O metodzie fizyki teoretycznej. W : S. В u t r y n ( r e d . ) : Albert Einstein. Pisma filozoficzne, d z . c y t . s. 1 1 4 - 1 1 6 .

5° A . E i n s t e i n : Zasady badań naukowych. Mowa z okazji sześćdziesiątych urodzin Маха Plancka. W : S. В u t r y n ( r e d . ) : Albert Einstein. Pisma filozoficzne, d z . c y t . s. 39.

5 1 P o r . , S. В u t r y n : Przedmowa. W : S . B u t r y n ( r e d . ) : Albert Einstein. Pisma

filozoficzne, d z . c y t . s. X X X I I - X X X I I I 52 T a m ż e s. X X X I V - L V I

« T a m ż e s. L V I I - L V I I I

5 4 A . E i n s t e i n : Religia i nauka. W : S. В u t r y n ( r e d ) , Albert Einstein. Pisma filozoficzne, d z . c y t . s. 2 1 5 - 2 1 7

5 5 S. В u t г y n : Przedmowa. W : S. В u t r y n ( r e d . ) : Albert Einstein. Pisma filozoficzne, d z . c y t . s. L X I

56 T a m ż e s. L X I I I - L X I V

5 7 S . B u t r y n : Słowo wstępne. W : S. В u t r y n : ( r e d . ) , Albert Einstein. Pisma

(23)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Celem pracy jest zaprezentowanie w oparciu o dostępną literaturę nauko- wą modelu sektorowego systemu innowacji, za pomocą którego będzie można przeprowadzić analizę

This review was prepared for a meeting of the Wind Tunnel and Model Testing Panel, Advisory Group for Aeronautical Research and Development, scheduled for July 8-11,

Podczas kolokwium zorga- nizowanego przez ten uniwersytet, w którym uczestniczyła również delegacja pol- ska (B. Cybulskij) oraz kubańska, wygłoszono następujące referaty:

An equivalent circuit based on radial transmission line theory is derived for the single-ended patch sensing element to better represent the different physical mechanisms that occur

Pracę tę zgłosiła autorka na konkurs dla młodych historyków nauki, ogłoszony przez Międzynarodową Akademię Historii Nauki w roku

Key findings regarding the damping are: (a) It is quadratic i n the velocity and the damping coefficient can be expressed using a non- dimensional number, (b) one main part of

The paper has contrasted three different views of the value cycle: (i) the abstract value exchange (Figure 1) modelling the relationship between individual buy

W dalszej części przedstawiono jednopodstawowe indeksy cen mieszkań, które publikuje NBP, a także indeksy wyznaczone na podstawie średnich cen mieszkań