• Nie Znaleziono Wyników

Widok Religia cywilna w pismach J. J. Rousseau

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Religia cywilna w pismach J. J. Rousseau"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

M

A

T

E

R

I

A

Ł

Y

R O C Z N IK I N A U K S P O Ł E C Z N Y C H T o m X I I , z e s z y t 1 — 1984 J A N Z U B E L C S S R R E L IG IA C Y W IL N A W P IS M A C H J. J. R O U S S E A U W S T Ę P

N a jp ó ź n ie j w w ie k u O św ie c e n ia z o sta ły p o d ję te p ie rw s z e p ró b y p rz e z w y c ię ż e ­ n ia ry g o ry sty c z n e g o p rz e d z ia łu p o m ięd zy s a c r u m i p r o f a n u m L W y ty c z a ją o n e d w a w y ra ź n ie z a z n a c z a ją c e się k ie r u n k i, c z a sa m i p o k ry w a ją c e się, c z ę śc ie j b ie g n ą c e ró w n o leg le, a le o sta te c z n ie s p o ty k a ją się w m ie js c u , g d zie g r a n ic a p o m ię d z y s a ­ c ru m i p ro f a n u m je s t ju ż n ie m o ż liw a do o k re ś le n ia . B ęd zie z a te m c h o d ziło o w y s iłe k m y ś li lu d z k ie j, z m ie rz a ją c e j do s e k u la ry z a c ji k u ltu r y , sp o łe c z e ń s tw a i św ia d o m o śc i je d n o s tk i, z z a m ia re m w y e lim in o w a n ia ja k ie jk o lw ie k in t e r p r e ta c ji r e lig ijn e j. N a ty m p o lu n ie p o d w a ż a ln a ro la p rz y p a d a filo zo fo m id eo w o z w ią z a n y m z E n c y k lo p e d ią , a k tó r y c h m o ż n a u m o w n ie n a z w a ć e n c y k lo p e d y sta m i. D ru g i n u r t m y ś li filo z o fic z n o - -sp o łe c z n e j d ąży do s a k r a liz a c ji tego, co o g ó ln ie o k re ś la się ja k o p ro f a n u m , czy li tego w sz y stk ie g o co o d e rw a n e i „w y z w o lo n e ” od s a c ru m . N a jd a ls z ą k o n s e k w e n c ją pow yższego b ę d z ie stw o rz e n ie czegoś w ro d z a ju „ T h e co m m o n H o ly ” 2.

P ie rw s z ą p ró b ę w ty m z a k re s ie p o d ją ł J a n J a k u b R o u sse a u (1712-1778). S ta ło się ta k p od w p ły w e m k o n te k s tu ó w czesn eg o sp o łe c z e ń s tw a fr a n c u s k ie g o , c h a r a k t e ­ ry z u ją c e g o się s ta n e m sp o łe c z n e j d e z o rg a n iz a c ji, w y ra ż a ją c e g o się b r a k ie m k o n - se n su w d z ie d z in ie k u ltu r o w e j i s o lid a rn o ś c i w d z ie d z in ie sp o łe c z n e j. M y ś lic ie l g e ­ n e w sk i z a m ie rz a ł p o w s trz y m a ć d e z in te g ra c ję w a rto ś c i i n o rm o ra z ro z k ła d g r u p sp o łeczn y ch i n a d a ć sp o łe c z e ń stw u s t a n h o m e o sta z y . U w a ż a ł, że p rz e z w y c ię ż e n ie a n o m ii o ra z u sta b iliz o w a n ie fo r m k u ltu r o w y c h i sp o łe c z n y c h m o żliw e je s t do z r e ­ a liz o w a n ia ty lk o p o p rz e z ta k i zesp ó l w ie rz e ń , n o rm i p r a k ty k , ja k i w sz y sc y c z ło n ­ k o w ie sp ołeczności m o g lib y i p o w in n i z a a k c e p to w a ć . T e n ż e m in im a ln y k o n se n s z n a jd u je sw ó j w y ra z w o k re ś lo n e j d o k tr y n ie i k u lc ie , k tó r e z o sta ły p rz e z R o u sse a u n a z w a n e „ re lig io n c iv ile ” 3. Je g o z d a n ie m , je d y n ie o p ie r a ją c się n a re lig ii c y w iln e j, o siąg n ie się d o sk o n a le h a rm o n ijn e sp o łeczeń stw o .

R o u sse a u sa m u k u ł te r m in „ re lig ia c y w iln a ” i n a d a ł m u sp e c y fic z n ą tre ś ć . W ty m m ie js c u tr z e b a p o sta w ić n a s tę p u ją c y p ro b le m : czy ó w te r m in n ie z a w ie ra w sobie w e w n ę trz n e j sp rzeczn o ści, i czy to, co ro z u m ie się p o d m ia n e m „ c y w iln e ” , m oże być n ie r o z e rw a ln ie z e sta w io n e z ty m , co o k re ś la się ja k o „ r e lig ijn e ”.

1 K s. W. P iw o w a rs k i d e fin iu je „ s a c r u m ” i „ p r o f a n u m ” n a s tę p u ją c o : „ S a c ru m to ta k a cało ścio w a p o s ta w a w o b ec rz e c z y w isto śc i, k tó r a w y c h o d z i o d p rz y ję c ia is tn ie ­ n ia „C zegoś” , co p o z o sta je w r e la c ji do te j rz e c z y w is to śc i, m o d y f ik u je ją i n a n ią w p ły w a . N a to m ia s t „ p ro f a n u m ” to ta k a p o s ta w a , k tó r a u s iłu je u ją ć rz e c z y w is to ść bez d o św ia d c z e n ia „C zegoś” , co ją p r z e k r a c z a ” . Zob. P r o b le m y d u s z p a s te r s k ie w s t r e ­ fie u rb a n iza c ji. „ P rz e g lą d P o w s z e c h n y ” 1:1982 n. 3 s. 25.

2 R. E o c o c k , R itu a l in In d u s tr ia l S o c ie ty . L o n d o n 1974 s. 75. 5 J. J. R o u s s e a u , D u c o n tr a c t social. P a r is 1968 s. 207.

(2)

W obec p o w y ższeg o tr z e b a z n ale źć k r y te r iu m , k tó r e p o zw o li sp o śró d w ie lo ra k ic h fa k tó w sp o łe c z n y c h n ie k tó re z n ic h w y o d rę b n ić i p o tr a k to w a ć ja k o fa k ty re lig ijn e . R o lę c z y n n ik a d e lim ita c y jn e g o s p e łn i p r z y ję ta d e fin ic ja re lig ii.

O b e c n ie w li te r a tu r z e d o m in u ją d w ie r e p r e z e n ta ty w n e d e fin ic je re lig ii; je d n a s u b s ta n c ja ln a , d r u g a f u n k c jo n a ln a . S p o śró d g ru p y ty c h d ru g ic h d e fin ic ji, sy m p to ­ m a ty c z n a je s t n a s tę p u ją c a : „ re lig ia je s t to s y s te m w ie rz e ń i p r a k ty k , za pom ocą k tó r y c h lu d z ie z m a g a ją się z o sta te c z n y m i p ro b le m a m i lu d z k ie g o ż y c ia ” 4. D e fin ic ja f u n k c jo n a ln a w y c h o d z i z z a ło ż e n ia , że w k a ż d y m sp o łe c z e ń stw ie lu d z ie m a ją p ro b le m y i p o s z u k u ją ic h ro z w ią z a n ia . T a k p o ję ta re lig ia p e łn i p rz e d e w s z y s tk im fu n k c ję in te g r a c y jn ą i w y s tę p u je w sz ę d z ie ta m , g d zie f u n k c ja t a fa k ty c z n ie je s t s p e łn ia ­ n a . F u n k c jo n a ln e d e fin ic je re lig ii o b e jm u ją w sz y stk o , co je s t „ re lig ijn e ” w e d łu g d e fin ic ji s u b s ta n c ja ln y c h , a p o n a d to i z ja w is k a , k tó r e d a le k o w y k ra c z a ją p o za u ję ­ cie e k s k lu z y w n e , ja k n p .: id eo lo g ie, s y s te m w a rto ś c i, s k a le p re f e re n c y jn e , sposoby s p ę d z a n ia w o ln eg o c z a su itp .

P o z o s ta w ia ją c n a u b o c z u k r y ty k ę n a ja k ą n a p o ty k a fu n k c jo n a ln e p o d ejście do z ja w is k a re lig ii, b e z tr u d n o ś c i m o ż n a u m ie js c o w ić p o ję c ie re lig ii c y w iln e j w o b rę ­ b ie in k lu z y w n y c h d e fin ic ji re lig ii.

M y śli r e l ig i jn e j R o u sse a u p o św ię c o n o w lite r a tu r z e ś w ia to w e j s to su n k o w o dużo m ie js c a , a le p u b lik a c je tr a k tu j ą c e w p ro s t o re lig ii c y w iln e j m a ją w y m ia r sy m b o licz­ n y 5. N a w a g ę i a k tu a ln o ś ć p o d ję te g o te m a tu w s k a z u je fa k t, że w e r s ja re lig ii c y ­ w iln e j z a p ro p o n o w a n a p rz e z a u to r a U m o w y sp o łe c zn e j, sto i u p o d s ta w i je s t in s p i­ r a c j ą d la lic z n y c h a u to r ó w z a jm u ją c y c h się p ro b le m e m re lig ii c y w iln e j d o strz e g a n e j w ś w ie c ie w d r u g ie j p o ło w ie X X s tu le c ia 6.

C h o ciaż re lig ia c y w iln a s ta n o w i sa m rd z e ń U m o w y sp o łe c zn e j, to je d n a k w c a ­ ły m d o ro b k u p is a rs k im R o u sse a u n ie m a u sy s te m a ty z o w a n e g o je j w y k ła d u . S tą d w y n ik a k o n ie c z n o ść p rz e a n a liz o w a n ia w s z y s tk ic h jego p is m i d o p ie ro z k o n g lo ­ m e r a tu w y s tę p u ją c y c h w n ic h m y ś li b ę d z ie m o ż n a w y o d rę b n ić to, co w chodzi w z a k re s te jż e re lig ii.

R e lig ia c y w iln a m oże z o stać n a le ż y c ie z ro z u m ia n a i o cen io n a ty lk o w ra m a c h jeg o sy s te m u filo z o fic z n o -sp o łe c z n e g o . P o n ie w a ż R o u sse a u n ie tw o rz y ł sy s te m u w ja k ie jś p ró ż n i h is to ry c z n e j, a le w o k re ś lo n e j s y tu a c ji k u ltu r o w e j i sp o łeczn ej, s tą d też, re lig ia c y w iln a z a p re z e n to w a n a b y ć m u s i n a tle c a ło k s z ta łtu p o g ląd ó w R o u s s e a u i ep o k i, w k tó r e j ży ł.

I. P R Z E S Ł A N K I R E L I G I I C Y W I L N E J

P o m im o że b y ły ju ż w c z e ś n ie j p o d e jm o w a n e p ró b y stw o rz e n ia no w eg o ty p u sp o łe c z e ń s tw a o p a rte g o n a u m o w ie sp o łe c z n e j (G ro tiu s, H o b b es, L ocke), to je d n a k

4 T a k ą d e fin ic ję m o ż n a sp o tk a ć u J. M. Y in g e ra . C y tu ję za: W. P i w o w a r s k i ,

R e lig ijn o ś ć m ie js k a w r e jo n ie u p r z e m y s ło w io n y m . S tu d i u m S o cjo lo g iczn e. W a rs z a w a

1977 s. 14.

5 Z d o s tę p n e j b ib lio g r a fii n a u w a g ę z a s łu g u ją tr z y p o zy cje : R. J. B o s s , R o u s­

s e a u ’s c iv il r e lig io n a n d th e m e a n in g o f b e lie f: a n a n s w e r to B a y le ’s p a ra d o x . „ S tu ­

d ies o n V o lta ire a n d th e e ig h te e n th c e n tu r y ” L X X X L V (1971) s. 122-193; R. D e r a - t h e, L a r e lig io n c iv il se lo n R o u sse a u . „ A n n a le s de la S o ciété J e a n - J a c q u e s R o u s­ s e a u ” X X X V (1959-1962) s. 161-180; K. D. E r d m a n n , Das V e r h ä ltn is v o n S ta a t

u n d R e lig io n n a c h d e r S o z ia lp h ilo so p h ie R o u sse a u s. D er B e g r iff d e r „ religion c iv ile ”.

B e r lin 1935.

* P o r. m. in. R. B e 11 a h, P h . E. H a m m o n d , V a rie te s o f c iv il religion. N ew Y o rk 1980; N. L u h m a n n, G r u n d w e r te a ls Z iv ilr e lig io n . „ A rc h iv ic di F ilo so fia ” . R o m a 1978 s. 51-71; H . L u b b e, S ta a t u n d Z iv ilr e lig io n . Z ü ric h 1980; H . R i c h a r d ­ s o n , C iv il R e lig io n in T h e o lo g ic a l P e r s p e c tiv e . W : A m e r ic a n C iv il R elig io n . Pod. re d . R ic h e y /J o n e s . N e w Y o rk 1974 s. 161-184.

(3)

d o p iero a u to r U m o w y s p o łe c z n e j p o d ją ł się z a d a n ia s k o n s tru o w a n ia z a sa d , ja k ie w in n y rz ą d z ić sp o łe c z e ń stw e m . Z a s a d y w s p a r te n a w a rto ś c ia c h i n o rm a c h m ia ły czerp ać sw ą le g ity m iz a c ję z re lig ii, a le sw o iście p o ję te j — ja k o re lig ia c y w iln a .

U m ie jsc o w ie n ie re lig ii c y w iln e j n a sz e rsz y m tle ep o k i, w k tó r e j tw o rz y ł R o u s­ seau , p o zw o li d o strz e c je j p o w ią z a n ia z c a ło śc ią jeg o sy s te m u , a ta k ż e u w id o c z n ić u z a le ż n ie n ia od d o m in u ją c y c h n u r tó w O św iecen ia.

R o u sse a u d z ia ła ł i tw o rz y ł w k rę g u n u r t u filo zo ficzn eg o , k tó r y d o m in o w a ł w e F ra n c ji po śm ie rc i L u d w ik a X IV (1715) a p rz e d w y b u c h e m R e w o lu c ji F r a n c u s k ie j (1789).

F ilo zo fii O św ie c e n ia to w a rz y s z y p ro c e s p rz y śp ie sz o n e g o r o z k ła d u m o n a r c h ii a b s o lu tn e j, k ry z y s p o w ią z a n e g o z n ią s y s te m u in s ty tu c ji sp o łe c z n y c h o ra z k o n ­ te s ta c ja w a rto ś c i, n o rm m o ra ln y c h , e s te ty c z n y c h i re lig ijn y c h . J e d n o s tk a w s p o łe ­ c z e ń stw ie częściej n iż p rz e d te m d a je w y ra z n ie c h ę c i d la n a rz u c o n y c h f o r m ży cia k u ltu ro w e g o , sp o łeczn eg o i w ię z ó w k r ę p u ją c y c h je j w o ln o ść. P r z e k o n a n ie o n ie - a d e k w a tn o ś c i is tn ie ją c e j rz e c z y w is to śc i do w y m o g ó w „ ro z u m u ” z n a jd u je sw o ją a r ty k u la c ję w fo rm ie r e w in d y k a c y jn e j w s to s u n k u do „ a n c ie n r e g im e ”. R o lę rz e c z ­ n ik a w sz y s tk ic h p o k rz y w d z o n y c h p r z e jm u je „filo zo f” . W y s tę p u je w t e j r o li ty m o d w a ż n ie j, im b a rd z ie j św ia d o m y je s t p o p a rc ia „ n o w e j p o tęg i, k tó r a z ro d z iła się w śró d n a s: o p in ii p u b lic z n e j” 7, i do n ie j te ż a d r e s u je sw o je u tw o ry . N a c z e ln a d e w iz a O św ie c e n ia stre sz c z a się w s tw ie rd z e n iu : s a p e r e a u d e ! — o d w aż się b y ć m ą d ry m . U m ie ję tn o ś ć p o s łu g iw a n ia się w ła s n y m ro z u m e m u ja w n ił a się z w łaszcza w p o d w a ż a n iu k r ę p u ją c y c h je d n o s tk ę w ię z ó w w r a m a c h in s ty tu c ji ro d z in y , w y c h o w a n ia , p o lity k i, ek o n o m ii i re lig ii. W sz e lk ie d e fo r m a c je w y s tę p u ją c e w s tr u k tu r z e sp o łeczn ej i k u ltu ro w e j, b y ły w id z ia n e ja k o p r o d u k t h is to ry c z n ie u k sz ta łto w a n e g o sp o łe c z e ń stw a . N a ta k im tle p o ja w ił się p o s tu la t, a b y s p o łe c z e ń ­ stw o p rzeszło z e p o k i h is to ry c z n e j n ie ro z u m n o śc i do e p o k i n a t u r a ln e j r o z u m n o ś c is. S ta n n a tu r y p rz e d s ta w ia ł się ja k o p o z b a w io n y ta k ic h w ię z ó w i s ta n o w ił id e a ł, do k tó re g o m o żn a było o d w o łać się. K a te g o ria n a tu r y i je j p o c h o d n e k o m p o n e n ty ja k p o rz ą d e k n a tu r a ln y , p r a w a n a tu r y , n a t u r a lu d z k a , b y ły p o d s ta w ą o k re ś lo n e j d o k try n y ety c z n o -sp o łe c z n e j. W d o k tr y n ie te j k ła d z io n o a k c e n t n a c z y ste p o ję c ie czło w ie czeń stw a, k tó r e z a k ła d a p rz y s łu g u ją c ą k a ż d e m u c z ło w ie k o w i is to tn ą w o ln o ść i rów ność.

K lu czo w e k a te g o r ie : „ n a tu r a ” , „w o ln o ść ” , „ ró w n o ś ć ” p o słu ż y ły do o s ą d u p o g lą ­ dów i in s ty tu c ji sp o łe c z n y c h ja k o z m ie n n y c h , z e w n ę trz n y c h w o b ec s a m e j is to ty człow ieka. O św ie c e n io w a k o n c e p c ja c z ło w ie k a d o m a g a się r a c jo n a ln e j s t r u k tu r y św ia ta . F ilo zo fo w ie d ą ż y li do g e n e r a ln e j r e k o n s tr u k c ji lu d z k ie g o ś w ia ta , o p ie r a ją c się n a zasad zie R o zu m u . Ż a d n a d z ie d z in a ży cia i ż a d e n a s p e k t tr a d y c y jn e g o ś w ia to p o ­ g lą d u n ie m o g ły p o z o sta w a ć w y łą c z o n e sp o d filo z o fic z n e j k ry ty k i.

K r y ty k a n ie oszczędziła zw ła sz c z a re lig ii, k tó r ą u w a ż a n o z a s y s te m le g ity m iz u ją ­ cy p re fe ro w a n e d o ty c h c z a s w artości-, n o rm y i s t r u k tu r y sp o łeczn e. N ie k ie d y k r y t y k a się g a ła aż do z a k w e s tio n o w a n ia m o żliw o ści is tn ie n ia ś w ia ta tra n s c e n d e n tn e g o . T a k i o sta te c z n y w n io se k z ra c jo n a lis ty c z n y c h p rz e m y ś le ń w y c ią g n ę li e n c y k lo p e d y śc i, k tó rz y p rz y k ła d a ją c m e e h a n is ty c z n ą k o n c e p c ję ś w ia ta do c z ło w ie k a , d oszli do z a p rz e c z e n ia is tn ie n ia d u szy i B oga.

R o u sse a u ta k ż e p rz e p ro w a d z ił d ia g n o z ę w sp ó łc z e s n e j m u rz e c z y w is to śc i. S ię g n ą ł g łę b ie j a n iż e li o b ieg o w a w O św ie c e n iu , s e n s u a lis ty c z n a i u ty lita r y s ty c z n a k r y ty k a . C h a ra k te ry s ty c z n e d la R o u sse a u p rz e c iw s ta w ie n ie c z ło w ie k a sp o łeczn eg o c z ło w ie k o ­

7 Ch. G. M a l e s h e r b e s , D isco u rs de ré c e p tio n a d ’A c a d é m ie F ra n ç a ise 4 ju in

1787.

(4)

w i n a t u r y je s t p u n k te m w y jś c ia w z ro z u m ie n iu d ia g n o z y w sp ó łc z e s n e j m u rz e c z y ­ w isto śc i. W c a łe j jeg o tw ó rc z o ś c i w c ią ż m a n ife s to w a n a n ie c h ę ć do k u lt u r y n a ło ż o ­ n e j n a „ c z ło w ie k a n a t u r y ”, d a je w re z u lta c ie n ie z w y k le o s tr ą św iad o m o ść re a ln o śc i teg o a n ty n a tu r a ln e g o św ia ta , w k tó r y m lu d z ie się zn ale źli. „W szy stk o je s t o b łęd em w u r z ą d z e n ia c h lu d z k ic h” 8 — ta k a je s t ru s s o is ty c z n a w iz ja św ia ta , ro z d a rte g o sp rz e c z n o ś c ia m i sp o łe c z n y m i i m o ra ln y m i. D la p rz e z w y c ię ż e n ia a n ty n o m ic z n e g o c h a r a k t e r u lu d z k ie j e g z y ste n c ji sz u k a p o w sz e c h n ik ó w k u ltu ro w y c h , fa k tó w w s p ó ln y c h c a łe m u ro d z a jo w i lu d z k ie m u . P o ­ m a g a m u w ty m p rz e d e w s z y s tk im k a te g o r ia s ta n u n a tu r y , o d g ry w a ją c a w jego s y s te m ie w y ją tk o w o d o n io s łą ro lę . „ N a tu r a ln e c e c h y ” p rz y p is y w a n e je d n o s tc e n a ­ b ie r a ją c h a r a k t e r u r a d y k a ln ie re w in d y k a c y jn e g o w o b ec sp o łe c z e ń stw a . J e d n a k n ie id e a „ n a tu r y ” je s t p o ję c ie m p ie r w o tn y m jeg o sy s te m u . S ta ły m i k o n ­ s e k w e n tn y m m o ty w e m k ie r u ją c y m sy s te m e m je s t o k re ś lo n y św ia to p o g lą d ety cz n y , w s p ie r a ją c y się n a d w ó c h z a s a d a c h : szczęśliw o ści i cnocie. Z o sta ły on e p rz e n ie ­ sio n e p rz y p o m o c y p o ję c ia „ n a tu r y ” n a id e ę „ p r a w a n a tu r a ln e g o ” . D o k o n ał tego w n a s tę p s tw ie p rz y ję c ia za p o d s ta w ę p r a w a n a tu r a ln e g o „ u ż y te czn o ści i s p r a w ie ­ d liw o ś c i”, a z a d w a n a c z e ln e p o s tu la ty sp o łe c z n o -e ty c z n e : „w o ln o ści i ró w n o śc i” 10. O g n iw e m lo g ic z n y m łą c z ą c y m id eo lo g ię e ty c z n ą z id e ą „ n a tu r y ” je s t d o m n ie m a n ie , że c z ło w ie k z n a t u r y je s t d o b ry 11 i że z ły m u c z y n iło go sp o łeczeń stw o 12.

B y n a jm n ie j, n ie z n a c z y to, że R o u s s e a u p r z e k r e ś la ży cie społeczne, co w ię c e j, u z n a je k o n ie c z n o ść ta k ie g o ż y c ia i w y n ik a ją c e s tą d o g ra n ic z e n ia je d n o s tk i, s ta w ia ty lk o p ro b le m : ja k ie w ię z y d a d z ą się p r a w n ie u le g ity m iz o w a ć i w j a k i sposób p o ­ go d zić z n im i p o d s ta w o w y w y m ó g p r a w a n a tu r a ln e g o — w o ln o ść czło w ie k a, k tó r a je s t p r a w e m n ie z b y w a ln y m , a naw re t m o r a ln y m o b o w ią z k ie m 13. W z w ią z k u z ty m p o ja w iła się n a s t ę p n a k w e s tia — ja k „ z n aleźć fo rm ę z rz e s z e n ia się, k tó r a b y b ro n iła i c h r o n iła c a łą m o c ą d o b ra k a ż d e g o zrzeszo n eg o i d z ię k i k tó r e j k a ż d y , jed n o cz ąc się ze w s z y s tk im i, s łu c h a łb y ty lk o sie b ie i p o z o sta ł ró w n ie w o ln y m ja k p o p rz e d n io ” >>. A u to r U m o w y s p o łe c z n e j s a m p o d s u w a ro z w ią z a n ie i je d n o c z e śn ie p o d d a je o s tre j k r y ty c e p o g lą d y , k tó r e u z a s a d n ie n ie o b o w ią z u ją c e g o p r a w a w id z ia ły w sile (H obbes, S p in o z a ), w a u to r y te c ie n a w z ó r o jc a w ro d z in ie (F ilm e r), czy też w do­ b ro w o ln y m o d d a n iu się w n ie w o lę (G ro tiu s).

W e d łu g R o u s s e a u p ra w d z iw ą p o d s ta w ą p r a w a n a tu r a ln e g o m oże być u m o w a sp o łe c z n a g w a r a n tu ją c a n ie z b y w a ln e p r a w a w o ln o śc i i ró w n o ści. R e a liz a c ja ty ch p r a w n a s t ą p i po „ z n a le z ie n iu ta k ie j fo r m y rz ą d u , k tó r a p o s ta w iła b y p ra w o p o n ad c z ło w ie k ie m ” I5. T e m u p r a w u p o d le g a lib y w sz y sc y c z ło n k o w ie s p o łe c z e ń stw a nie p o d le g a ją c so b ie n a w z a je m . P r a w o n ie m oże b y ć p o c h o d n e od w o li je d n o s te k , ale m a b y ć w y tw o re m „ w o li p o w s z e c h n e j” , b ę d ą c e j n ie ja k ą ś su m ą w o li p o szczególnych, lecz d o s k o n a ły m w y ra z e m ty c h p o tr z e b p o szczeg ó ln y ch c z ło n k ó w sp o łe c z e ń stw a ,

3 J. J . R o u s s e a u , E m il c z y li o w y c h o w a n iu . T. 1. W ro c ła w 1955 (tłu m . z fra n c .) s. 73. 10 P o r. A. P e r e t i a t k o w i c z , U m o w a sp o łe c zn a J a n a J a k u b a R o u sse a u na ile h is to r y c z n y m . W a rs z a w a 1913 s. 48. 11 J . J . R o u s s e a u , P r z e d m o w a do „ N a rc y za ”. W : U m o w a sp o łeczn a , U w a g i o rz ą d z ie p o ls k im , P r z e d m o w a do „ N arcyza.", L is t o W id o w is k a c h , L is t o O p a trz n o ś­ ci, L is ty m o r a ln e , L is t do a r c y b is k u p a d e B e a u m o n t, L is ty do M a lesh erb esa . K r a ­

k ó w 1966 (tłu m . z fra n c .) s. 320; p o r. ta k ż e L is t do a r c y b is k u p a d e B e a u m o n t (d alej L. a b p . B.) s. 610, 613, 617, 623, 652, 657. 12 E m il t. 2 s. 127; L is ty do M a le sh e rb e s a (d a le j L . M als.) s. 722-723. m U m o w a sp o łe c zn a (d a le j U . Sp.). s. 15; P r z e d m o w a do „ N a rc y za ” (d a le j P. N ar.) s. 320. 14 T a m ż e s. 21-22. ls J . J . R o u s s e a u , W y z n a n ia . T. 2. W a rs z a w a 1956 (tłu m . z fra n c .) s. 140.

(5)

k tó re są to ż sa m e z p o trz e b a m i teg o s p o łe c z e ń stw a ja k o c a ło śc i (r e a liz a c ja p o s tu la tu ró w n o ś c i)16. P o n ie w a ż k a ż d y o d d a je sw ą w o lę w cało ści, s y tu a c ja je s t ró w n a d la w sz y stk ic h i n ik t n ie m a in te re s u czy n ić ją u c ią ż liw ą d la in n y c h . W o ln o ść o k re ś la jak o „ p o słu sz e ń stw o p ra w u , k tó r e się sobie p rz e p is a ło ” 17. K o n s tr u k c ja R o u sse a u z m ie rz a w k ie r u n k u p o g o d z e n ia w o ln o śc i je d n o s tk i z k o n ie c z n o śc ią je j s k r ę p o w a n ia w y m a g a n ia m i ży cia społecznego.

In a c z e j n iż p o p rz e d n ic y , n a d a je on s w o je j u m o w ie sp o łe c z n e j c h a r a k t e r id e i filo zo ficzn ej re g u la ty w n e j. U m o w a sp o łe c z n a n ie je s t d la ń f a k te m h is to ry c z n y m , a n i też filo zo ficzn y m p o d ło ż e m w sp ó łczesn eg o f a k t u e m p iry c z n e g o , a le id e ą p r a w n ą u z a s a d n ia ją c ą le g a ln y p rz y m u s p a ń s tw o w y . A b y u m o w a s p o łe c z n a n ie s t a ła się p ró ż n ą fo rm u łą , z a w ie ra zo b o w ią z a n ie d o m y ś ln e n a d a ją c e m o c in n y m z a b o w ią z a - n io m a m ia n o w icie, że k to k o lw ie k o d m ó w i p o s łu s z e ń s tw a „w o li p o w s z e c h n e j” , bę­ dzie do tego zm u szo n y p rz e z „ciało p o lity c z n e ” 78. P o ję c ie „ w o li p o w s z e c h n e j” w sw o je j tr e ś c i id e n ty c z n e je s t z p o ję c ie m in te r e s u sp o łeczn eg o , b e z w z g lę d u n a to, czy te n in te re s z o sta ł p o z n a n y i u z n a n y , czy te ż n ie . „W o la p o w s z e c h n a ” s t a je się k r y te r iu m e ty c z n y m , a sto so w a n ie się do n ie j je s t ró w n o z n a c z n e z c n o tą . W sp o so b ie a r ty k u ło w a n ia się „w o li p o w s z e c h n e j” don iosły u d z ia ł p rzypada „W ie l­ k ie m u U s ta w o d a w c y ” 19. T a k z o sta ł n a z w a n y , p o n ie w a ż r e p r e z e n tu je j a k gd yb y z o b ie k ty w iz o w a n ą , z e w n ę trz n ą w o b ec o b y w a te li ic h w ła s n ą is to tę . J e g o z a d a n ie p rz e k r a c z a lu d z k ie siły , a lb o w ie m p o le g a n a z e sp o le n iu in d y w id u ó w k ie r u ją c y c h się e g o isty czn y m i i a n ta g o n is ty c z n y m i in te r e s a m i w „cało ść s p o łe c z n ą ” , w r a m a c h k tó r e j m a ją p rz e o b ra z ić się w „ o b y w a te li” 20.

J e d n a k ż e w y id e a liz o w a n e p a ń s tw o stw o rz o n e ty lk o n a z a s a d a c h ro z u m o w y c h , n a w e t sa m e m u R o u sse a u w y d a je się b y ć n ie d o s ta te c z n ie u tr w a lo n e . Z d a je so b ie s p ra w ę z tego, że głos „ w o li p o w s z e c h n e j” z o s ta n ie s tłu m io n y p rz e z głos in te re s ó w p a r t y k u l a r n y c h 21. P o w s ta je w ięc p y ta n ie , g d zie z n a le ź ć silę, k tó r a d o s ta te c z n ie z a ­ cie śn i w ięzy społeczne i n a d a im form ę: s to s u n k ó w w s p ó ło b y w a te ls tw a .

R o u sse a u U m o w ę sp o łeczn ą k o ń czy ro z d z ia łe m p o św ię c o n y m re lig ii c y w iln e j, w k tó r e j to w id zi o sta te c z n ą g w a ra n c ję o b o w ią z y w a ln o śc i p r a w w s p o łe c z e ń stw ie i le g ity m iz a c ję całeg o sw ego sy s te m u .

U m o w a sp o łeczn a rz u c a n a z a g a d n ie n ie r e lig ijn e s p o jrz e n ie czło w ie k a p o lity cz­

nego, zaję te g o p rz e d e w s z y s tk im ty m , a b y re lig ię o d d a ć n a słu ż b ę p ań stw a. T ylko re lig ia w p ro w a d z a ją c a ła d w je d n o s tk ę i sp o łe c z e ń stw o p o tr a f i u z a s a d n ić r a c j ę sw ego istn ie n ia . D lateg o n a jp r a w d z iw s z a re lig ia b ę d z ie tą , k tó r a o k a ż e się n a jb a r d z ie j p r z y ­ d a tn a d la p a ń s t w a22 I n te r e s p a ń s tw a , k tó r y w n a u c z a n iu R o u s s e a u u to ż s a m ia się z in te re s e m każdego ob yw atela, d ecyd u je o tym , jak i rodzaj r e lig ii w o ln o p rzyjąć.

Z a n im p rz y s tą p i do s f o rm u ło w a n ia d e fin ic ji „ re lig ii c y w iln e j”, w c z e ś n ie j d o ­ k o n a k la s y fik a c ji ró ż n y c h sy s te m ó w r e lig ijn y c h i p o d a je o s tr e j k r y ty c e z p o w o d u ich n ie p rz y d a tn o ś c i w p ra w id ło w y m f u n k c jo n o w a n iu p a ń s tw a 2S.

D zieli on w sz y stk ie re lig ie n a : 1 re lig ie k a p ła n ó w ; 2 re lig ie o b y w a te la ; 3 relig ie czło w iek a. 12 P o r. U. Sp. s. 23. 57 T am że s. 28. 18 T am że s. 23. 19 T am że s. 52. s0 T a m ż e s. 52; U w a g i o rz ą d zie p o ls k im (d a le j U w . rz. p.) s. 210. 21 U w. rz. poi. s. 187. 22 L. a b p B. s. 656. 23 U. Sp. s. 158-162; L is t o O p a trz n o śc i (d a le j L. Op.) s. 539; L. a b p B. s. 655, 658.

(6)

P ie r w s z y ro d z a j, o b o k in n y c h w a d , p o s ia d a tę n a jw a ż n ie js z ą , że w p ro w a d z a do sp o łe c z n o śc i ja k ie g o ś d ru g ie g o w ła d c ę i ty m s a m y m r o z e r w a n a z o sta je jedność p o lity c z n a w p a ń s tw ie .

Z k o le i re lig ia o b y w a te la , k tó r a u r z e c z y w is tn ia ła się w re lig ia c h n a ro d o w y c h s ta ro ż y tn o ś c i i n ie w y c h o d z iła p o z a o b rę b je d n e g o p a ń s tw a , m a n ie m a ło cech p o ­ z y ty w n y c h ta k ic h j a k je d n o ś ć w ła d z y , je d n o ś ć p r a w a i jed n o ść k u ltu . W su m ie, m u s i je d n a k z o sta ć o c e n io n a n e g a ty w n ie , p o n ie w a ż d o p u szcza p e w n e zabobony i p r a k t y k i n ie m o ra ln e . P o z a ty m , re lig ia o b y w a te la k ła d ła g łó w n y n a c is k n a in te re s p a ń s tw a , z a p o z n a w a ła n a to m ia s t f u n d a m e n ta ln e i n ie z b y w a ln e p r a w a czło w iek a. Ż a d n a w ię c z ty c h d w u re lig ii h is to ry c z n y c h , n ie m oże sta ć się re lig ią o fic ja ln ą

p a ń stw a u m o w y społecznej.,

N a s tra ż y p r a w c z ło w ie k a sto i tr z e c i z w y m ie n io n y c h ro d z a jó w re lig ii, a m ia ­ n o w ic ie — re lig ia c z ło w ie k a . U to ż s a m ia ją z p ra w e m n a tu r a ln y m , alb o te ż z „ re lig ią E w a n g e lii” , to z n a c z y z re lig ią b e z ja k ie g o k o lw ie k p o w ią z a n ia in s ty tu c jo n a ln e g o . A le i tę re lig ię s p o ty k a k r y t y k a z a to, że je s t o tw a r t a ty lk o n a „sp o łeczn o ść ogólną r o d z a ju lu d z k ie g o ”, i że z u p e łn ie p o m ija sp e c y fic z n e e le m e n ty p a ń s tw a . R o u sse a u u w a ż a , że u jm u je o n a w je d n o s tc e je d y n ie c h a r a k t e r „ c z ło w ie k a ” a z a p o m in a o ty m , co m a z w ią z e k z c h a r a k t e r e m „ o b y w a te la ”. P a tr io ty z m i re lig ia E w a n g e lii w y d a ją się d la ń o d w o ły w a ć do n ie d a ją c y c h się p ogodzić ze so b ą uczuć. C h ry s tia n iz m w c z y s te j p o sta c i, cz y li re lig ię c z ło w ie k a , k r y ty k u je ty lk o w ta k ie j m ierze, w ja k ie j d o s trz e g a w n ie j w y m ia r a n ty s p o łe c z n y **.

M y ś lic ie l g e n e w s k i sto i n a sta n o w is k u , że re lig ia z je d n e j stro n y p o w in n a z a ­ b e z p ie czać in te r e s y p a ń s tw a , o czy w iście po u w z g lę d n ie n iu k r y ty k i sk ie ro w a n e j do re lig ii n a ro d o w y c h s ta ro ż y tn o ś c i, z d ru g ie j zaś s tro n y , w in n a by ć w zgodzie z r e ­ lig ią n a tu r a ln ą , p o d o b n ie u n ik a ją c k ry ty c z n y c h u w a g , k tó r e s k ie ro w a ł p o d je j a d r e ­ sem . Z a le ż y m u n a d o k o n a n iu ta k i e j sy n te z y , d z ię k i k tó r e j „ o b y w a te l” m ógłby je d n o c z e śn ie p o z o sta ć w p e łn i „ c z ło w ie k ie m ”. A n i re lig ie n a ro d o w e sta ro ż y tn o ś c i („ re lig ia o b y w a te la ”), a n i c h ry s tia n iz m („ re lig ia c z ło w ie k a ”) sa m e n ie m ogły osiąg n ąć t a k ie j sy n te z y .

W id z i o n r o z w ią z a n ie p ro b le m u w n o w y m ty p ie re lig ii, k tó r a p o łączy k o rzy ści re lig ii c z ło w ie k a i re lig ii o b y w a te la ; a lb o w ie m „ p ra w a b o sk ie i lu d z k ie łą c z ą się zaw sz e w ty m sa m y m p o d m io cie, n a jb a r d z ie j p o b o żn i te iś c i b ę d ą ró w n ie ż n a j b a r ­ d z ie j ż a rliw y m i o b y w a te la m i i o b ro n a św ię to śc i p r a w b ęd zie c h w a łą B oga i lu d z i”25. T e n n o w y ro d z a j re lig ii n a z y w a re lig ią c y w iln ą , k tó r a je s t w je d n a k o w y m s to p n iu „ re lig ią lu d z k ą i sp o łe c z n ą ” 25. J e s t o n a ja k g d y b y d o sto so w a n ie m re lig ii c z ło w ie k a do w y m o g ó w sp o łe c z e ń stw a , b ą d ź te ż s y n te z ą re lig ii cz ło w ie k a i re lig ii o b y w a te la . W ta k i e j fo r m ie s tw a r z a ła b y w a r u n k i d la p e łn e j re a liz a c ji z a ró w n o czło­ w ie c z e ń s tw a , ja k i p a tr io ty z m u . O b y w a te ls k i o b o w ią z e k i m o ra ln o ść b y ły b y w c a łk o ­ w ite j h a rm o n ii.

Z d a n ie m R o u s s e a u istota r elig ii w yczerp u je się w m iło śc i B oga i c z ło w ie k a 27. C z ło w ie k ja k o „ is to ta sp o łe c z n a ” m oże je d n a k o d d a w a ć c h w a łę B ogu w y łą c z n ie czy ­ n ią c d o b ro lu d z io m w sp o łe c z e ń stw ie p o p ra w n ie u r z ą d z o n y m 2S. R e lig ia c y w iln a k ła ­ d ą c k r e s w s z y s tk im sp rz e c z n o śc io m i k o n flik to m w ż y c iu je d n o s tk o w y m o raz p rz y ­ c z y n ia ją c się do je d n o ś c i i ró w n o w a g i p a ń s tw a , je s t tą, k tó r a n a jw ię c e j w n o si w

24 U. S p. s. 160.

25 iere v a rs io n D u C o n tra c t S ocial. C y tu ję za: Ch. J a c q u e t , L a p e n se e r e -

lig ie u s e de J e a n -J a c q u e s R o u sse a u . L o v a in 1975 s. 180. 25 L. a b p B. s. 666.

27 T a m ż e s. 541. 28 T a m ż e s. 657.

(7)

s p ra w ę B oga i czło w ie k a 2S. C z e rp ią c sw o je d o g m a ty i z re lig ii c z ło w ie k a , i z re lig ii o b y w atela , o d p o w ia d a w te n sposób n a w s z y s tk ie p o trz e b y c z ło w ie k a , ró w n ie ż i te re lig ijn e .

S tu d iu m p ism R o u sse a u u p r a w n ia do w y c ią g n ię c ia w n io sk u , że R o u s s e a u p o d re lig ią c y w iln ą ro z u m ia ł m in im a ln y k o n s e n s sp o łe c z n y : to je s t t a k i z e sp ó ł w ie ­ rzeń , n o rm i p r a k ty k ja k i b y w sz y sc y c z ło n k o w ie sp o łeczn o ści m o g li i p o w in n i z a ­ ak c e p to w a ć , co w re z u lta c ie p ro w a d z iło b y do u s ta b iliz o w a n ia fo rm sp o łe c z n y c h o ra z u s ta w iło b y je d n o s tk ę w zgodzie z s a m y m so b ą i z in n y m i. Ó w k o n s e n s sp o łe c z n y b y łb y n a k s z ta łt w y z n a n ia w ia r y c y w iln e j, i o k re ś la łb y p o z y ty w n ie m a k s y m y sp o ­ łeczne, k tó r e k a ż d y m u s ia łb y u z n a ć , n e g a ty w n ie zaś — m a k s y m y n ie to le r a n c y jn e , k tó re n a le ż a ło b y o d rzu cić 30.

I I . S T R U K T U R A R E L I G I I C Y W IL N E J

U m o w a sp o łeczn a je s t sy m b o le m , p o d k tó r y m u k r y w a się m y ś l o ro z u m n y m in te re s ie sp o łeczn y m . P o rz ą d e k p rz e z n ią z a p ro w a d z o n y j e s t w o czach R o u sse a u o d b iciem p o rz ą d k u z a p ro w a d z o n e g o p rz e z B oga. I n t e n c ją R o u sse a u było n a p is a n ie czegoś w ro d z a ju „ k a te c h iz m u o b y w a te la ” 31. S a m p o d e jm u je się ro li „ W ie lk ieg o U sta w o d a w c y ” k ła d ą c p o d w a lin y p od sp o łe c z e ń stw o p o je d n a n e z n a tu r ą . Z a b ie g a o stw o rz e n ie sw o isteg o ła d u , cz y li je d n o lite g o p o r z ą d k u p o łity c z n o -m o ra ln e g o , z k tó ­ reg o n ie m oże b y ć w y łą c z o n e nic c o k o lw ie k is tn ie je . W szęd zie ta m , g d z ie m a m y do c z y n ie n ia z teg o ty p u ła d e m , p o ja w ia się św ięto ść. U m o w ę sp o łe c z n ą b ę d ą c ą p o d sta w ą ła d u sp o łeczn eg o n a z y w a u m o w ą ś w i ę t ą 32. C ześć r e lig ijn a o b ja w ia się w s to s u n k u do p ra w , k tó r e p o z w a la ją „w o li p o w s z e c h n e j” w y ra z ić się. „W o la p o ­ w sz e c h n a ” —- ja k o p o s tu la t r o z u m n e j lu d z k ie j n a tu r y — i je j a r t y k u la c j a w y ra ż o n a w p ra w a c h , je s t tą je d y n ą , k tó r a m oże n o sić w sobie z n a m ię s a k r a ln e .

R o u sse a u zg łasza p re te n s ję , by jeg o s y s te m b y ł o d c z y ta n y w k a te g o r ia c h s a ­ k ra ln y c h . N ie w in n y m p rzecież d u c h u m o ż n a in te r p r e to w a ć sło w a „n ie je s t rz e c z ą n a tu r a ln ą , a b y Bóg sz u k a ł M ojżesza, by p rz e m a w ia ć do J. J. R o u s s e a u ” 33, j a k ty lk o w ty m , że c a ły jego sy s te m re lig ijn y je s t po p r o s tu je d y n ie o d c z y ta n ie m p o p rz e z su m ie n ie w o li B ożej. D o k try n ę i k u lt re lig ii c y w iln e j b e z p o śre d n io d y k tu je s u m ie ­ nie, o b ja w ia ją c B oże w y ro k i, k tó r e e m a n u ją z s u b s ta n c ja ln e j g łę b i lu d z k ie g o se rc a , o d p o w ia d a ją c n a z a p o trz e b o w a n ie je d n o s tk i i sp o łe c z e ń stw a .

R o u sse a u u s ta lił z a w a rto ś ć tre ś c io w ą re lig ii c y w iln e j p rz y p o m o c y k r y t e r iu m u żyteczności. P o zw o liło m u ono z a a d o p to w a ć p e w n e p r a w d y i p r a k t y k i ja k o n a j ­ b a rd z ie j fu n k c jo n a ln e , in n e n a to m ia s t p o m in ą ć lu b o d rz u c ić ja k o n ie p r z y d a tn e alb o w ręcz szk o d liw e z p u n k tu w id z e n ia p r a w i o b o w ią z k ó w „ c z ło w ie k a ” i „ o b y w a te la ” .

1. D o k try n a

P o d s ta w ą i k o n ie c z n y m w a ru n k ie m k a ż d e j re lig ii, w ty m ta k ż e re lig ii c y w iln e j, są re lig ijn e p rz e k o n a n ia . Ź ró d łe m r e lig ijn y c h p r z e k o n a ń R o u sse a u je s t ro z u m , a n ie O b ja w ie n ie ro z u m ia n e ja k o szczeg ó ln a in te r w e n c ja sił p o z a z ie m sk ic h w d z ie je ś w ia ­ ta . T a k p o ję ta re lig ia c z e rp ie tre ś ć w ia ry i z a s a d y e ty c z n e ze ź ró d e ł p o z a te o ło g ic z - nych. B ędzie s ta r a ła się u n ik a ć z a g a d n ie ń czy sto s p e k u la ty w n y c h , a p o p rz e s ta ć ty lk o

39 T am że s. 649.

39 L. Op. s. 541; U. Sp. s. 163; L. a b p B. s. 666. »» L. O p. s. 541-542.

32 U. Sp. s. 25. 33 E m il. T. 2 s. 109.

(8)

n a m a k s y m a c h m a ją c y c h p o d te k s t p r a k t y c z n y 34. A s p e k t p ra k ty c z n y n a k a z u je też, ż e b y lic z b ę a r ty k u łó w w ia r y o g ra n ic z y ć do m in im u m .

A u to r E m ila p r z y jm u je w p u n k c ie w y jś c ia tr z y p ry n c y p ia ln e a r ty k u ły w ia ry , z k tó r y c h w y p ro w a d z a w s z y s tk ie p o z o s ta łe 35:

a) w ia r a w is tn ie n ie p o tę ż n e j W oli p o ru s z a ją c e j ś w ia t i o ż y w ia ją c e j p rz y ro d ę , b) w ia r a w to, że ś w ia t je s t rz ą d z o n y p rz e z W olę ro z u m n ą i że je s t n ią R ozum

o sobow y,

c) w ia r a w to, że c zło w ie k , o ż y w io n y d u sz ą n ie ś m ie rte ln ą , je s t w o ln y w sw oich cz y n a c h .

Is to tę w y p o sa ż o n ą w a tr y b u ty R o z u m u , S iły , W oli, S p ra w ie d liw o ś c i i D obroci n a ­ z y w a B o g ie m S6. T e n ż e B óg „ d la ” c z ło w ie k a je s t B o g iem osobow ym . Jeg o sp o jrz e n ie to w a rz y s z y c a łe m u ży ciu c z ło w ie k a i p o tw ie r d z a ś w ia d e c tw o jego su m ie n ia .

F o r m u ła w ia r y o ż y c iu w ie c z n y m je s t k o n s e k w e n c ją n ie m a te r ia ln o ś c i duszy lu d z k ie j o ra z B o żej S p ra w ie d liw o ś c i, k tó r a n ie m oże b y ć o b o ję tn a w o b ec k w a lif i­ k a c ji m o r a ln e j c z y n ó w lu d z k ic h . Ś w ia d o m o ść is tn ie n ia B oga o raz w ie c z n e j s p r a ­ w ie d liw o ś c i, b y w a te ż o s ta tn ią z a p o rą , k tó r a z d o ln a je s t p o w śc ią g n ą ć zło w św iecie a n o m ii. Z te g o te ż p o w o d u a te iz m u w a ż a za s y s te m p o z b a w ia ją c y n a d z ie i, z n a jd u ją ­ cy z w o le n n ik ó w w ś ró d m o ż n y c h i s p r z y ja ją c y ty r a n o m , w y z b y w a ją c ic h z w szelk ich h a m u lc ó w m o r a ln y c h 37.

D o n io sło ść sp o łe c z n a ty c h d o g m a tó w w y n ik a n a d e w sz y stk o z tego, że jeżeli b r a k u j e w ia r y w is tn ie n ie B oga i w ja k ie ś życie po śm ie rc i, w k tó r y m c n o ta o trz y ­ m a n a g ro d ę a g rz e c h k a r ę , to n ie m o ż n a ro z u m n ie zgodzić się n a o fia rę ja k ie j do­ m a g a się ró w n ie ż n o w y ty p sp o łe c z e ń stw a , to je s t p a ń s tw o u m o w y s p o łe c z n e j38. N a je d n e j lin ii z d o g m a ta m i w ia r y te iz m u s ta w ia on d o g m a t „św ięto ści u m o w y s p o łe c z n e j i je j p r a w ” S9. W sz y s tk ie p r a w a s ta n o w io n e u m o w ą sp o łe c z n ą są d y k to ­ w a n e d o g m a ta m i: d o b ro c i n a tu r a ln e j , w o ln o ści, ró w n o śc i, w o li p o w sz e c h n e j, su ­ w e re n n o ś c i lu d u , m iło ś c i O jc z y z n y o ra z d o g m a te m s u m ie n ia , k tó r e je s t n o śn ik ie m tr e ś c i ty c h ż e p r a w 40. O p ró cz d o g m a tó w p o z y ty w n y c h , w y z n a n ie w ia ry re lig ii c y w iln e j u z u p e łn io n e je s t 0 je d e n d o g m a t n e g a ty w n y — n ie to le r a n c ję . R o u sse a u o d rz u c a ją z r a c j i je j a n ty ­ sp o łe c z n e g o c h a r a k te r u . A u to r U m o w y s p o łe c z n e j w id z i w n ie to le r a n c ji d o g m a t w p is a n y w k a ż d ą re lig ię ro sz c z ą c ą d la sie b ie m o n o p o l z b a w ie n i a 41.

Z o g ó ln e j n a u k i w ia r y w y p ro w a d z a z a s a d y ety cz n e. N ie z a jm u je go s p ra w a szczeg ó ło w eg o ic h w y lic z a n ia , a le o g ó ln ie u z n a je „ o d w ieczn e p ra w d y m o r a ln e ” 42, p o c h o d z ą c e w p r o s t z n a tu r y . E k s p o n u je z w ła sz c z a o b o w ią z e k m iło ści b r a te r s k ie j 1 k o n ie c z n o ść p o k o jo w e g o ż y c ia w sp o łeczn o ści. S zczeg ó ln y w a lo r św ięto ści, a za te m i w a ż n o śc i, p r z y s łu g u je p ra w o m ty c z ą c y m się m a łż e ń s tw a i ro d z in y 43. 34 L. a b p B. s. 646. 33 E m il. T . 2 s. 103, 111, 116. 33 T a m ż e , s. 155-156. 87 „Z n a t u r y rz e c z y a te iz m je s t z ło w ro g i; je ś li z n a jd u je z w o le n n ik ó w w śró d b o g aczy i w ielm o żó w , k tó r y m s c h le b ia , b u d z i g ro zę w b ie d n y m i u c is k a n y m lu ­ dzie, k tó r y n ie ty lk o w id zi, ja k jego ty r a n i o d rz u c a ją je d y n e , zd o ln e ich o k iełzać w ę d z id ło , lecz p a tr z y , ja k w y d z ie r a ją m u n a d z ie ję n a d ru g ie życie — je d y n ą po­ c ie c h ę ic h d o c z e sn e j d o li” . Zob. N o w a H e lo iza s. 375; p o r. ta k ż e L is t o W id o w isk a c h (d a le j L. W id.) s. 447; E m il. T. 2 s. 155-156.

38 U. S p. s. 42. 39 T a m ż e s. 164.

49 E m il. T . 2 s. 123; U. Sp. s. 32; U w . rz. poi. s. 202; L is ty o m o ra ln o śc i (d alej L. m o r.) s. 582.

41 U . S p . s. 164; E m il T. 2 s. 152; L . O p. s. 541; W y z n a n ia T. 2 s. 322. 48 E m il. T. 2 s. 120; N o w a H e lo iza s. 53.

(9)

D o k try n ą re lig ii c y w iln e j m o ż n a z o b ra z o w a ć n a z a sa d z ie c o n tin u u m , k tó r e n a je d n y m k r a ń c u z a w ie ra d o g m a ty o d n o szące się w p r o s t do B oga, a n a d r u g im d o ­ g m a ty i z a sa d y e ty c z n e d o ty c z ą c e „ c z ło w ie k a ” i „ o b y w a te la ” w r e la c ji do p a ń s tw a . J e ś li p od p o ję c ie m d o k tr y n y ro z u m ie się z esp ó ł d o g m a tó w i z a s a d e ty c z n y c h , to chociaż d o k tr y n a re lig ii c y w iln e j n ie p o s ia d a a n i d o g łę b n ie r o z w in ię te j d o g m a ty k i, a n i w y s ta r c z a ją c o sp re c y z o w a n y c h z a sa d e ty c z n y c h , n ie m n ie j, d a je ja s n e w y ty c z n e , w k tó ry m k ie r u n k u p a ń s tw o p o w in n o z m ie rz a ć i ja k ą re lig ię z a a d o p to w a ć , żeby o b y w a te le ż y ją c w p o k o ju , m o g li z re a liz o w a ć sw o je c e le d o czesn e i w ieczn e.

2. K u lt

D o k try n a re lig ijn a p o s tu lu je o k re ś lo n y sp o só b z a c h o w a n ia się w o b e c w ie rz e ń u z n a n y c h za „ ś w ię te ” . W k a ż d e j re lig ii p r z y jm u je to fo rm ę k u ltu . R e lig ia c y w iln a p re te n d u ją c a do o d g ry w a n ia ro li p ra w d z iw e j re lig ii, ró w n ie ż n ie m oże o d żeg n ać się od k u ltu . R e lig ia c y w iln a , b ę d ą c a ca ło śc io w ą k o n c e p c ją ś w ia ta , c z ło w ie k a i sp o ­ łe c z e ń stw a , b ęd zie p re f e r o w a ła ta k ie d z ia ła n ia , n a d a ją c im r a n g ę k u ltu , k tó r e w ią ż ą się z tą k o n c e p c ją . S ięg ać to b ę d z ie w s z y s tk ic h w y m ia r ó w ż y c ia je d n o s tk o w e g o i sp o łeczn eg o : od fo rm p o b o żn o ści in d y w id u a ln e j aż po ży cie g o s p o d a rc z e , p o lity c z ­ ne, k u ltu r a ln e , a n a w e t sp o so b u w y k o rz y s ta n ia w o ln e g o czasu . P o d k re ś le n ie w a ż n o śc i k u ltu w re lig ii c y w iln e j n ie je s t ró w n o z n a c z n e ze zgodą n a ja k ą k o lw ie k fo rm ę k u ltu . P o d o b n ie ja k d o k tr y n a , t a k te ż i k u lt w in ie n sp e łn ia ć p o s tu la t ra c jo n a ln o ś c i. P o ­ s t u la t te n o raz k r y te r iu m u ży tec zn o ści k a ż e p rz y in s ty tu c jo n a liz a c ji k u lt u , w k a ż d y m p rz y p a d k u z o so b n a u w z g lę d n ić o k o liczn o ści cz a su , m ie js c a , z w y c z a jó w i tr a d y c ji m ie js c o w e j, gdzie ta k ie p r a k ty k i k u lty c z n e m a ją z o stać w p ro w a d z o n e 44.

B ra k s p re c y z o w a n e j fo r m y k u lty c z n e j je s t w y n ik ie m teg o , że n ie c h c ia ł on n a d a ć re lig ii c y w iln e j o g ran iczo n eg o z a k re s u , lecz d z ię k i u n iw e r s a ln e m u w y ra z o w i, m ia ła sta ć się id e ą r e g u la ty w n ą w s k a li o g ó ln o ś w ia to w e j. R o u s s e a u u w a ż a , że w g e stii w p ro w a d z a ją c e g o tę re lig ię leży s p r a w a u s ta le n ia je d n o lite j fo r m y k u lt u o b o ­ w ią z u ją c e g o w d a n y m p a ń s tw ie 4S.

R elig ia c y w iln a tw o rz ą c a k o n g lo m e ra t re lig ii c z ło w ie k a i re lig ii o b y w a te la m u s i m ieć n a u w ad ze, a b y n ie u le g ły z a p o z n a n iu z o b o w ią z a n ia , k tó r e n a k ła d a re lig ia c zło w iek a. D lateg o też, k u lt re lig ii c y w iln e j n ie m oże n ie z a z n a c z y ć ja k ie jś p o w in ­ n o ści cz ło w ie k a w z g lę d e m B oga. C z ło w ie k z a w sz e m oże i p o w in ie n o d d a w a ć k u l t sw e m u B ogu, p rz e d e w s z y s tk im w e w n ę tr z u w ła sn e g o s e r c a 48. N ie m a t u t a j k o ­ n iecz n o ści w d ra ż a n ia w k u lt, d y k tu je go p o p ro s tu s a m a n a tu r a . R y tu a ł to c o ­ d z ie n n a k o n te m p la c ja d ziel B ożych, m o d litw a p o d z iw u , u w ie lb ie n ia i d z ię k c z y n ie ­ n ia d la S tw ó rc y .

C o n tin u u m p r a k ty k re lig ijn y c h je s t dość ro zleg łe. R o z c ią g a się od r y t u a ł u aż po p r a k ty k i z w ią z a n e z p r a c ą n a ro li. W sz y s tk ie m a j ą n a d a ć se n s i z n a c z e n ie eg z y ­ s te n c ji czło w ie k a w sp ołeczności. N ie b a g a te ln a r o la p r z y p a d a n a d e w s z y s tk o św ię to m . W czasie ś w ią t c zło w ie k o d n a jd u je s a k r a ln y w y m ia r sw ego ży cia , d o św ia d c z a w a r ­ tości lu d z k ie g o is tn ie n ia i n a b ie r a p rz e ś w ia d c z e n ia o z a le ta c h ż y c ia sp o łeczn eg o . Ś w ięto w ra z z jego ró ż n o ro d n y m i p r a k t y k a m i p u b lic z n y m i p o w in n o sta ć się p u n k ­ te m o d n ie sie n ia , p o z w a la ją c y m cieszyć się z p o n ie sio n e g o tr u d u w p rz e s z ło śc i o ra z w z n iecać no w y z a p a ł do z a d a ń c z e k a ją c y c h w p r z y s z ło ś c i47.

44 E m il. T. 2 s. 155.

45 L. a b p B. s. 667; W y z n a n ia . T. 2 s. 131; E m il. T . 2 s. 131. 44 E m ü . T. 2 s. 151, 131, 155.

(10)

P r a k t y k i re lig ii c y w iln e j p r z y b ie r a ją fo rm ę z a b a w , fe s ty n ó w , zaw o d ó w , d e fila d , z w y c z a jó w p o tw ie rd z o n y c h u m o w ą . W sz y s tk ie o d z n a c z a ją się c ech ą sa k ra ln o śc i, a lb o w ie m sy m b o liz u ją is to tn e w a rto ś c i p a ń s tw a u m o w y sp o łeczn ej. Ilo ść p r a k ty k i s y s te m ic h o rg a n iz a c ji je s t s p r a w ą u m o w n ą , b y le b y s p e łn ia ły w a ru n e k p ro s to ty i b y ły p rz e p o jo n e d u c h e m p a tr io ty c z n y m 48.

S to s u n k o w o d u ż a o tw a rto ś ć d o k tr y n y , a p rz e d e w s z y stk im k u ltu re lig ii c y w iln e j s p r a w ia , że m oże o n a p rz y s w a ja ć w ie lo r a k ie ś ro d k i re lig ijn e g o w y ra z u , a dzięki te m u b a r d z ie j p rz e n ik a ć w e w s z y s tk ie d z ie d z in y lu d z k ie g o ży cia i w y p e łn ia ć ró żn e fu n k c je .

H I . F U N K C J E R E L I G I I C Y W IL N E J

U p o d s ta w k o n c e p c ji re lig ii c y w iln e j le ż y a k s jo m a t iż to, co n ie s p e łn ia fu n k c ji, p r z e s ta je i s t n i e ć 49. R o u s s e a u w p ie rw s z y m rz ę d z ie ch o d ziło o to , a b y p rz e z ra c jo ­ n a ln o ś ć d o k tr y n y i k u lt u s tw o rz y ć ta k ą re lig ię , k tó r a z a b e z p ie c z y ła b y „ in te re s y ” B oga, a ró w n o c z e śn ie b y ła u ż y te c z n a d la sp o łeczn o ści. R e lig ia c y w iln a s p ro s ta p o ­ trz e b o m „ c z ło w ie k a ” i „ o b y w a te la ” w te d y , g d y b ę d z ie tw o rz y ć z w a rty system . Z w a rto ś ć z a s a d z a się n a s ię g n ię c iu g łęb o k o w s f e rę m o ty w a c y jn ą , je śli z a w a rto ś ć tr e ś c io w a re lig ii s p o tk a ć się m a z p e łn ą in te r n a liz a c ją ze s tro n y o b y w a te li.

R e lig ia c y w iln a n ie fu n k c jo n u je b y n a jm n ie j ja k o a u to n o m ic z n a s f e ra życia sp o łeczn eg o . M a m y t u do c z y n ie n ia z ty m , co m o ż n a n a z w a ć filo z o fią ży cia o b e jm u ­ ją c ą k o m p le k s o w y s y s te m w a rto ś c i, n o rm i w zo ró w z a c h o w a n ia , p rz e n ik a ją c y w sz y ­ s tk ie s f e ry ży cia , w łą c z n ie ze s f e r ą osobow ości.

R e lig ia c y w iln a p r z y jm u ją c o k re ś lo n e d o g m a ty i o k re ś lo n ą fo rm ę k u ltu , m o ­ żliw e do z in te rn a liz o w a n ia s p r a w ia , że n a w e t w y s tę p u ją c e w n ie j z a k a z y i n a ­ k a z y są o d c z y ty w a n e b a rd z ie j ja k o p rz e d m io t u m iło w a n ia , a n iż e li w k a te g o ria c h p r z y m u s u 60. W a rto śc i, n o rm y i w z o ry z a c h o w a n ia re lig ii c y w iln e j są d la je d n o s tk i e k s p r e s ją je j w ła s n e j oso b o w o ści, p o s tu la te m je j „ ro z u m u i s e r c a ” i d la te g o c a łk o w i­ cie id e n ty f ik u je się z n im i. R e lig ia c y w iln a p e łn ią c fu n k c je id e n ty fik a c ji, z m ie rz a do u z y s k a n ia je d n o ś c i i p o k o ju w e w n ę trz n e g o , u to ż s a m ia ją c e g o się z je d n o z n a c z n y m s to s u n k ie m do sa m e g o sie b ie i do ś w ia ta M.

T re śc ią p rz e ż y c ia re lig ijn e g o je s t o b c o w a n ie ze św ię to śc ią p o p rzez p a rty c y p a c ję w L a d zie. „B y cie w Ł a d z ie ” d o s ta rc z a p o c z u c ia b e z p ie c z e ń stw a z w iązan eg o z je d n o ­ z n a c z n o śc ią r e z u lta tó w k a ż d e g o d z ia ła n ia . W obec Ł a d u w y tw a rz a się p oczucie em o ­ c jo n a ln e j i m o r a ln e j s o lid a rn o ś c i; m o ż n a m ó w ić o z a is tn ie n iu w ię z i ty p u „m y” .

R elig ia c y w iln a d a ją c je d n o s tc e re a ln e p o czu cie b e z p ie c z e ń stw a , u m o ż liw ia o d n a ­ le z ie n ie je j w ła sn e g o m ie js c a w ś w ie c i e 62.

D la R o u sse a u je d n o s tk a i sp o łe c z e ń stw o s ta n o w ią cało ści sp rz ę g n ię te ze sobą, a n ie b y ty o d rę b n e i w y iz o lo w a n e od sieb ie. D la te g o k o n flik t m ię d z y n im i tr z e b a w id zieć ró w n ie ż w p e rs p e k ty w ie u w a r u n k o w a ń sp o łe c z n y c h . H a rm o n ia n a tu r y do­ m a g a się, a b y n ie b y ło sp rz e c z n o śc i m ię d z y d ą ż e n ie m do szczęścia in d y w id u a ln e g o i do szczęścia sp o łeczn eg o . R ó w n o w a g a m ię d z y ty m i d w o m a c e la m i s k ła n ia R o u sse a u do p o s z u k iw a n ia ta k ie j w sp ó ln o ty , w k tó r e j re a ln e b y ło b y o sią g n ię c ie jed n o ści sp o łe c z e ń s tw a i a s p ir a c ji je d n o s tk i do w e w n ę tr z n e j zgodności. P o w y ższe cele w ze­

48 T a m ż e s. 494.

49 L. a b p B. s. 655-656; E m il. T. 2 s. 157. 50 U. Sp. s. 25, 10.

51 E m il. T. 1 s. 74.

(11)

s ta w ie n iu z n e g a ty w n ą d ia g n o z ą w sp ó łczesn eg o m u s p o łe c z e ń stw a , s ta n o w ią b a z ę do sk o n s tru o w a n ia sy s te m u , k tó r y je d y n ie m oże s p r o s ta ć p o s tu la to w i p e łn e j id e n ­ ty fik a c ji ze sp o łe c z e ń stw e m 53.

K a ż d a re lig ia s a k r a liz u je w a rto ś c i i n o rm y r e le w a n tn e d la s p o łe c z e ń stw a , a p o ­ n a d to le g ity m iz u je u z n a n e w z o ry w s p o łe c z e ń stw ie , p rz e z co p rz y c z y n ia się do u tr z y m a n ia p o rz ą d k u . W re lig ii z n a jd u ją o d z w ie rc ie d le n ie w s z y s tk ie w y d a r z e n ia o d g ry w a ją c e d o n io słą ro lę w' ży c iu sp o łe c z n y m . J e ż e li k a ż d a re lig ia w ja k ie jś m ie ­ rze s p e łn ia ta k ie fu n k c je , to — ja k R o u sse a u są d z i — re lig ia c y w iln a w y p e łn ia je w s to s u n k u n a jw y ż sz y m . D zieje się ta k , p o n ie w a ż re lig ia c y w iln a ja k o p u b lic z n a d y m e n s ja , z a w ie ra te ty lk o p ra w d y , k tó r e w s p ó ln o tę ł ą c z ą54 Z n a c z e n ie i w ia r y ­ godność p u b lic z n e j d y m e n s ji w z r a s ta jeszcze p rz e z to, że k o n s e n s w z a k re s ie w a r ­ tości, n o rm i w zo ró w z a c h o w a n ia n ie c z e rp ie sw eg o u z a s a d n ie n ia z m o cy ja k ie g o ś a u to r y te tu , ale c o k o lw iek m ieści w so b ie ó w k o n se n s , w sz y stk o je s t e k s p r e s ją lu d z ­ k ie j osobow ości. R e lig ia z ro d z o n a z k o n s e n s u je d n o s te k b ę d z ie n a d e w sz y stk o p e łn iła fu n k c ję in te g ru ją c ą . S to p ie ń in te g r a c ji s t r u k t u r sp o łe c z n y c h z a le ż y od siły p r o ­ cesów sc a la ją c y c h te s tr u k tu r y , w k tó r e z o sta ły u ję te s to s u n k i m ię d z y lu d z k ie . U m o ­ w a sp o łeczn a s tw a r z a n o w y ty p w ięzó w , w z m o c n io n y c h jeszcze s a n k c ją r e lig ijn ą . S ą to w ięzy n ie ty lk o r a c jo n a ln e a le ta k ż e i e m o c jo n a ln e , z a d z ie rz g n ię te n a ło n ie O jczyzny, k tó r a je s t z w ią z k ie m a u to n o m ic z n y c h je d n o s te k , p o łą c z o n y c h z b ie ż n o śc ią in te re só w in d y w id u a ln y c h n a w z ó r c a ło śc i o r g a n i c z n e j 55. W ty m ty p ie sp o łe c z e ń ­ s tw a je d n o s tk i łą c z y ze so b ą n ie s to s u n e k w sp ó łz a le ż n o śc i, czy w z a je m n e j k o ­ rzy ści lecz „ sto su n e k w s p ó ło b y w a te ls tw a ” . R o u s s e a u je s t z d a n ia , że r e d u k u j ą c w s z y ­ stk ie w ięzy m ię d z y je d n o s tk o w e do „ s to s u n k ó w w s p ó ło b y w a te ls tw a ” , w te n ż e sp o só b u z y sk a się n a jm o c n ie js z ą w ięź sp o łe c z n ą 56.

R e a liz a c ja sp o łeczn o ści o p a r te j n a so lid a rn o ś c i i w ię z i e m o c jo n a ln o -o s o b o w e j u z a le ż n io n a je s t od p a n o w a n ia w ży ciu sp o łe c z n y m r a c jo n a ln e g o p r a w a , b ęd ą c e g o w y ra z e m b ezo so b o w ej „w oli p o w s z e c h n e j” , z a k ła d a ją c e j ro z u m n ą zgodę je d n o s tk i.

J e d n o ś ć sp o łe c z e ń stw a o siąg a się p o p rz e z wTs p ó ln o tę w a rto ś c i i celó w , d la te g o w sw o im sy s te m ie ta k d u ż y n a c is k k ła d z ie on n a d o k tr y n ę . F a k t p o s ia d a n ia p rz e z w sp ó ln o tę w sp ó ln e j z in te rio ry z o w a n e j w ia ry , k t ó r a n ie s ie ze so b ą p e w n e z o b o w ią ­ z a n ia w obec o b y w a te li p a ń s tw a p o w o d u je , że t a d o k tr y n a je s t is to tn y m e le m e n ­ te m in t e g r a c j i 57. D o g m a ty re lig ii c y w iln e j w s k a z u ją n a d o b ra c h ro n io n e p rz e z sy ­ ste m i u z a s a d n ia ją is tn ie n ie n o rm s to ją c y c h n a s tr a ż y ty c h w a rto ś c i o ra z k o n ie c z ­ ność sto so w a n ia się do n ich . N a c z e ln y m d o b re m je s t je d n o ś ć s p o ł e c z n a 58. W sz y stk o co tę jed n o ść r u j n u je n ie m a r a c ji b y tu w p a ń s tw ie . T e n n a d r z ę d n y in te r e s p o d s u ­ w a e lim in a c ję w z a ro d k u k ażd eg o ź ró d ła k o n f lik tu i n a k ł a d a n a p a ń s tw o o b o w ią ­ zek w y e lim in o w a n ia ty c h je d n o s te k , k tó r e w n o sz ą f e r m e n t sp o łe c z n y 59.

S koro jed n o ść sp o łeczn ą o sią g a się d z ię k i w s p ó ln e m u sy s te m o w i w a rto ś c i, re lig ia c y w iln a p ra k ty c z n ie n ie d a je w p a ń s tw ie m ie js c a d la ż a d n e j in n e j re lig ii, p r z y ­

n a jm n ie j w te d y k ie d y ta o s ta tn ia ro ś c iła b y p r e t e n s ję do ja k i e jś d y m e n s ji p u b lic z ­ n e j *°.

In te g r a c ja z a k ła d a , że opró cz w s p ó ln y c h n o r m i w a rto ś c i, w y s tę p u je ró w n ie ż w z a je m n e o d d z ia ły w a n ie osób. D o k try n a u ja w n ia się w d z ia ła n iu , w o zn a c z o n e j

53 E m il, T. 1 s. 11-12; ta m ż e . T. 2 s. 374. 54 L. Op. s. 539; L. a b p B. s. 678. 55 U. Sp. s. 22-23. ' 59 T am że s. 21-23, 40-41, 123-124. 67 T am że s. 163. 58 T a m ż e s. 159. 59 T a m ż e s. 164. 90 L. W id. s. 541-542.

(12)

fo rm ie a k c ji — w k u lc ie . K u lt w r o z m a ite j fo rm ie p o d tr z y m u je i o d św ieża ś w ia ­ dom ość w s p ó ln o ty , w e r y f ik u je p rz y lg n ię c ie do d o k tr y n y , s k ła n ia o b y w a te li do je j czci i s z a c u n k u . P o p rz e z k u l t je d n o s tk a c z u je się z w ią z a n a ze w sp ó ln o tą , k tó re j o n a p o tr z e b u je i k tó r a je j p o tr z e b u je 61.

R o u sse a u d u ż ą w a g ę p rz y w ią z u je do ś w ią t n a ro d o w y c h , k tó r e r e a liz u ją id eał w sp ó ln o ty w p ła s z c z y ź n ie e m o c jo n a ln e j i e ste ty c z n e j. Ś w ię to je s t d o n io sły m a s p e k ­ te m ż y c ia o b y w a te ls k ie g o . Ś w ię to n a ro d o w e w s p a r te tr a d y c ją i o b y c z a ja m i p e łn i w a ż n ą fu n k c ję in te g r a c y jn ą w p a ń s tw ie ja k o cało ści o rg a n ic z n e j o ra z fu n k c ję m e - d ia ty z u ją c ą p o ś ró d o b y w a te li.

R o u s s e a u sp o łe c z n ą f u n k c ję sy s te m u b u d u je , o p ie r a ją c się n a in te rn a liz a c ji przez o b y w a te li d o k tr y n y i k u ltu , p rz e z s y m b o liz a c ję n o rm g ru p o w y c h , p rz e z teg o ro d z a ­ ju o rg a n iz a c ję ż y c ia sp o łeczn eg o , k tó r a d a je sp o so b n o ść p r a k ty k o w a n ia p o sta w p o ­ ż ą d a n y c h w p a ń s tw ie o ra z p rz e z sy s te m k o n tr o li w p a ń s tw ie , to je s t p rz e z m e c h a ­ n iz m n a g r ó d i k a r.

I n t e g r a c j a s t r u k t u r sp o łe c z n y c h p o w o d u je , że życie w sp o łe c z e ń stw ie s ta je się a tr a k c y jn e , a ta k ż e d a je je d n o s tc e i o b y w a te lo w i n a jg łę b s z ą p o d b u d o w ę m o ty w a ­ c y jn ą .

R e lig ia c y w iln a , p r e z e n tu ją c o b ra z c z ło w ie k a i id e a ł sp o łeczn y , su g e ru je , że je s t ty m s y s te m e m , w k tó r y m lu d z ie m o g lib y się ro z p o z n a ć , a to o zn acza, że p o w in n i się z n im ró w n ie ż id e n ty fik o w a ć .

Z A K O Ń C Z E N IE

R e lig ia c y w iln a , p r e z e n tu ją c o b ra z c z ło w ie k a i id e a ł społeczny, s u g e ru je , że je s t m o c n o w r o ś n ię ta w c a ły s y s te m filo z o fic z n o -s p o łe c z n y R o u sse a u . P o w s ta ła n a b a z ie e p o k i O św ie c e n ia , k w e s tio n u ją c z a s ta n y „ p o rz ą d e k ” w św iecie. A u to r U m o w y

sp o łe c z n e j n ie p o p rz e s ta je n a sa m e j ty lk o k ry ty c e , a le s z u k a d ró g w y jś c ia z a n o ­

m ii. P r z y p o m o cy sk o n s tru o w a n e g o p rz e z O św ie c e n ie „ n a rz ę d z ia ” ja k im je s t rozum , u s iłu je p o d a ć z a sa d y , n a k tó r y c h m o ż n a b y z b u d o w a ć n o w y ła d . R e lig ia c y w iln a je s t u k o ro n o w a n ie m ty c h jego s ta ra ń .

R o u s s e a u w y p ro w a d z a sw ó j s y s te m z n ie w ie lu z a sa d , k tó r e te rm in o lo g ia re lig ii c y w iln e j n a z y w a d o g m a ta m i. J e j d o g m a ty są lo g iczn ą k o n s e k w e n c ją h ip o tety czn eg o „ s ta n u n a t u r y ”, k tó r y d la m y ś lic ie la g e n e w sk ie g o je s t fu n k c ją o b ra z u w sp ó łczesn o ś­ ci i z ało ż o n eg o id e a łu sp o łeczn eg o . W śró d n ic h n a p ie rw s z y m m ie js c u w id n ie je d o g m a t o ró w n o śc i i w o ln o ści. S y s te m re lig ii c y w iln e j a k c e n tu ją c n ie z b y w a ln e w a rto ś c i ró w n o śc i i w o ln o ści, b a z u je n a „ p o d sta w o w e j zasa d z ie w sz e lk ie j m o r a l­ n o ś c i” m ó w ią c e j, że c z ło w ie k je s t z n a tu r y is to tą d o b rą , n ie s k a ż o n ą i zaw sze m iłu ­ ją c ą s p ra w ie d liw o ś ć i ła d 62.

P ra w d o p o d o b n ie p o z o s ta n ie ta je m n ic ą R o u sse a u , w ja k i sp o só b godził d w a ta k sp rz e c z n e ze so b ą są d y , a m ia n o w ic ie : n a tu r a ln i e d o b ra je d n o s tk a p o d ą ż a ty lk o za w ła s n y m in te re s e m i p o n a d to n ie g d zie in d z ie j, a le w s ta n ie n a tu r y p o z b a w io n a je s t w s z e lk ic h u c z u ć m o r a ln y c h i p o tr z e b a d o p ie ro s ta n u sp o łeczn eg o , żeby w y - d ź w ig n ą ć ją ze „ s ta n u z w ie rz ę c e g o ” 6S. C z y sta lo g ik a n a k a z y w a ła b y ra c z e j p rz y p isa ć d o g m a t n a t u r a l n e j d o b ro c i „ s ta n o w i z w ie rz ę c e m u ” .

P r z y c a łe j o tw a rto ś c i n a m e to d ę ro z u m o w a n ia R o u sse a u , n ie w id a ć u niego w ż a d ­ n y m ra z ie r o z w ią z a n ia a n ty n o m ii w o ln o śc i i ró w n o ści. R ów n o ść w y m a g a p o d p o ­ r z ą d k o w a n ia się p o w sz e c h n e j n o rm ie , a w o ln o ść z m ie rz a k u te m u co b e z w a ru n k o w e . W o lność je d n o s tk i b y w a re a liz o w a n a w te d y , k ie d y p rz y s łu g u je o n a w ró w n y m sto ­

51 T a m ż e s. 448. C2 L. a b p B. s. 610. 62 U. S p. S. 27.

(13)

p n iu k a ż d e j je d n o s tc e d an eg o sp o łe c z e ń stw a . M o żn a sąd zić, że w o ln o ść ja k ą g w a ­ r a n t u je sy ste m re lig ii c y w iln e j je s t ty lk o p o z o rn a . W y n ik a to z p o m ie s z a n ia j a ­ kościow ego p u n k tu w id z e n ia z ilo ścio w y m . W o lność p o s ia d a n a z n a tu r y , k tó r e j je d n o s tk a z rz e k a się w z u p e łn o śc i n a rz e c z p a ń s tw a , je s t ja k o śc io w o n ie to ż sa m a z w o ln o ścią o d z y sk a n ą p rz e z f a k t s ta n ia się o b y w a te le m .

Is to tn ą c e c h ą s y s te m u je s t d ą żn o ść do z a p e w n ie n ia ró w n o śc i w s z y s tk ic h lu d z i w p a ń s tw ie , co w y k lu c z a w sz e lk ą h ie r a rc h ic z n ą s t r u k tu r ę , ró w n ie ż tę w p o rz ą d k u d u ch o w y m . J e d n a k ż e p r a k t y k a ży cia w sk a z u je , że w rz e c z y w is to śc i m a się do czy ­ n ie n ia z n ie ró w n o ś c ią je d n o s te k , p o w o d o w a n a ró ż n o r o d n y m i p rz y c z y n a m i. W obec tego n ie z m ie rn ie p o ż ą d a n y m je st, b y is tn ia ła ja k a ś p o tę g a n a d rz ę d n a , w s to s u n k u do k tó r e j z a u w ażo n e n ie ró w n o ś c i m ięd zy je d n o s tk a m i s ta n ą się n ic n ie znaczące i p r a k ­ ty czn ie z re d u k u ją się do zera. D o p iero n ie s k o ń c z o n a w yższość i d y s ta n s B oga s p r a ­ w ia, że z n ik a ją p rz y N im w sz y stk ie ró ż n ic e i w t a k i to sp o só b m o ż n a m ó w ić o z ró w ­ n a n iu , s k ą d in ą d n ie ró w n y c h , je d n o s te k . W re lig ii c y w iln e j, k tó r a w z a ło ż e n iu b ro n i ró w n ie ż „ in te re s ó w ” B oga, u w id a c z n ia się ty m s a m y m in s tr u m e n ta l n e J e g o t r a k ­ to w an ie.

M isja, ja k ą o b a rc z a sie b ie im m a n e n tn y bóg re lig ii c y w iln e j, je s t z o g n is k o w a n a w o k ó ł w a rto ś c i c a łk o w ic ie z ie m sk ic h i n ie m oże w p ro w a d z a ć w b łą d u b r a n i e ich w otoczkę św ięto ści. Z asad n ic zo ch o d zi tu o s a k r a liz a c ję s p o łe c z n o -p o lity c z n y c h s t r u k tu r , a le z a ra z e m je s t to la ic y z a c ja u czu ć tr a d y c y jn ie re lig ijn y c h . R e lig ia c y ­ w iln a k r y je w sobie la ic y z a c ję „ o s ta te c z n y c h ” p ro b le m ó w ż y c ia lu d z k ie g o i p r z e ­ n o si ich ro z w ią z a n ie ze s tr e f y tr a n s c e n d e n tn e j do g ra n ic ż y c ia doczesnego. R o z­ w ią z a n ie w s z y stk ic h p ro b le m ó w u w a r u n k o w a n e je s t ty lk o r a c j o n a ln ą o rg a n iz a c ją życia społecznego. R a c jo n a ln e p a ń s tw o R o u sse a u , z w ła s n y m p r a w e m z w a n y m re - lig ią c y w iln ą , u r a s ta do a u to n o m ic z n e j siły r e p r e z e n tu ją c e j in te re s o g ó ln y i z a b e z ­ p ie c z a ją c e j ta k ż e in te re s c z ło w ie k a . R o u sse a u n ie z n a g ra n ic w ła d z y p a ń s tw o w e j, k ie d y zach o d zi k o n iecz n o ść o b ro n y ty c h ż e in te re s ó w M.

N a w e t p rz y po m o cy n a jb a r d z ie j s u b te ln y c h a rg u m e n tó w n ie z m ie r n ie tr u d n o b y ło b y o b alić o p in ię, że „W ola P o w s z e c h n a ” , k tó r e j n ie w o ln o się sp rz e c iw ić , p o ­ sia d a w szelk ie z n a m io n a w ła d z y a b s o lu tn e j. C a ły sy s te m re lig ii c y w iln e j je s t w n a j ­ lep sz y m ra z ie d e m o k r a ty c z n y m L e w ia ta n e m w k tó r y m w o le p o sz c z e g ó ln y c h je d n o ­ ste k ro z ta p ia ją się w w o li p o w sz e c h n e j. R e lig ia c y w iln a , in d y w id u a lis ty c z n a w p u n k ­ cie w y jśc ia , p rz y b ie ra a n ty in d y w id u a lis ty c z n y c h a r a k t e r w sw e j tr e ś c i i p ro w a d z i do z u p ełn e g o p o c h ło n ię c ia je d n o s tk i p rz e z p a ń stw o . K o n ie c d ro g i n a tu r a ln e g o in ­ d y w id u a liz m u w y z n a c z a d esp o ty zm .

R e la c ji je d n o s tk a -p a ń s tw o n ie sposób p o p ra w n ie u s ta w ić bez ja s n e g o ro z ró ż n ie ­ n ia in d y w id u a liz m u i osobow ości, d o b ra osoby lu d z k ie j i d o b ra w sp ó ln e g o sp o łecz­ ności. R o u sse a u m ia ł ju ż g r u n t p rz y g o to w a n y , a le s a m o b r a ł in n y k ie r u n e k .

R o u sse a u szereg sw o ich m y ś li w y w o d z i z d z ie d z ic tw a p o k o le ń p o p rz e d z a ją c y c h go. U le g a w ie lu w p ły w o m , a do n ie je d n e j in s p ir a c ji sa m w y ra ź n ie się p rz y z n a je . C hodzi tu t a j zw ła sz c z a — u jm u ją c w p o rz ą d k u c h ro n o lo g ic z n y m — o w p ły w y : P la ­ to n a (n a u k a o id e a ln y m p a ń stw ie ), P lu t a r c h a (d ą ż e n ie do cn o ty ), K a lw in a (m o ralizm ), D e sc a rte sa (ra c jo n a liz m ). L o c k e ’a (u m o w a sp o łeczn a) M o n te s q u ie u (te o ria p ra w a ). T y m co go w y ró ż n ia sp o ś ró d m y ś lic ie li p o p rz e d z a ją c y c h i je m u w sp ó łc z e s n y c h je s t to, że p ie rw s z y n a d a l s w o je j k o n c e p c ji u m o w y c h a r a k t e r ściśle f ilo z o fic z n y G5, i to, że n ik t in n y n ie d o k o n a ł t a k n ie r o z e rw a ln e g o p o łą c z e n ia p o lity k i z m o ra ln o śc ią , a ta k ż e i to, że u z a le ż n ił p ra w o m o c n o ś ć k ażd e g o u s tr o ju p o lity c z n o -sp o łe c z n e g o od a k c e p ta c ji je d n o s tk i i s p o łe c z e ń stw a ja k o całości.

64 T a m ż e s. 40.

Cytaty

Powiązane dokumenty

że wszystko wiąże się zasadniczo z polityką i że w jakikolwiek sposób brać rzeczy, żaden naród nie będzie nigdy czym innym, jak tylko tym, czym charakter jego

Skoro logiczne, normatywne przesłanki państwa zostają oddzielone od przyrodniczej sankcji, a przez to w konstrukcji suwerenności Rousseau nie może już odwo- ływać się

rodzinie: „(...) absolutny idealista bowiem, aby być absolutnym idealistą, musi koniecznie wciąż dokonywać takiego sofistycznego procesu: najpierw musi przekształcić świat

que; qu’il avait été obligé, comme pasteur, de vous réfuter et qu’enfin il me priait d’aimer un homme qui n ’avait jamais dit que du bien de moi. Je vous félicite

j ’avais besoin de vous dire tout cela : je l’aime fort, mais je voudrais ou être seule, ou avoir quelqu’un qui liât et amalgamât tes manies avec les miennes, car j ’en

Dzięki tem u, że doświadczenie człowieka jest doświadczeniem siebie jako osoby (bytu w sobie), otwartej na świat rzeczy i osób (a więc i dopełnianej przez nie)

nego i drugiego jest „niemal cudem”, wymaga „natchnienia niebios” 10 * , lecz staje się faktem poprzez zawiązanie umowy społecznej.. Człowiek wznosi się ponad swe

Rozprawa autora Uwag o rządzie polskim jest podróżą po krainie serca. Tę krainę zamieszkują odrodzeni w bojach konfederackich nowi obywatele. Stanowią oni o sile republiki, wszak