• Nie Znaleziono Wyników

EWG a rozwój społeczności wiejskich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "EWG a rozwój społeczności wiejskich"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Maria Ciepielewska

EWG a rozwój społeczności wiejskich

Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio H, Oeconomia 25, 173-185

(2)

U N I V E R S I T A T I S M A R I A E C U R I E - S K Ł O D O W S K A L U B L I N — P O L O N I A

VOL. X X V , 14 SECTIO H 1991 In sty tu t E konom ii W ydziału Ekonom icznego UMCS

M a r i a C I E P I E L E W S K A

EWG a rozwój społeczności wiejskich

E uropean C om m on M arket and the D evelop m en t of R ural C om m unities

W raz z akceptow aniem przez w szystkich jej członków Jednolitego A ktu E uropejskiego EWG weszła w now y etap przyspieszonego rozw oju p ro ­ cesów integ racy jn y ch . Jed n o lity Rynek Europejski, k tó ry pow stanie po 1992 roku, przyniesie — jak się oczekuje — w yraźne przyspieszenie roz­ w oju gospodarczego. Zaostrzenie konkurencji, związane ze swobodą c y r­ kulacji zarów no produktów , jak i czynników produkcji, spow oduje jednak równocześnie wzm ożenie napięć i sprzeczności, w ystępujących obecnie po­ m iędzy poszczególnym i grupam i społecznym i i regionam i, wchodzącymi w skład W spólnoty. Dla harm onijnego rozw oju Zjednoczonej E uropy ko­ nieczne jest więc podejm ow anie działań, zm ierzających do zm niejszenia różnic w poziomie dobrobytu i postępu zarówno w przek ro ju różnych g rup społecznych oraz gałęzi produkcji, jak i różnych obszarów W spól­ noty. N arastania istniejących w tych układach dysproporcji nie może usunąć działanie m echanizm u rynkow ego, k tó ry z sam ej swej n a tu ry p ro ­ wadzi do pogłębiania różnic w sytuacji ludzi, jednostek gospodarczych, regionów, krajów . Do tego celu mogą być natom iast w ykorzystane in stru ­ m en ty polityki ty p u stru k tu raln eg o , służące prom ow aniu długookreso­ w ych zm ian w rozm ieszczeniu, w ykorzystaniu i efektyw ności czynników produkcji. Państw a, k tó re nigdy nie znalazły się poza sferą gospodarki rynkow ej nie m ają złudzeń co do zdolności ry n k u do rozw iązyw ania wszelkich problem ów społeczno-gospodarczych. W EWG obserw uje się więc obecnie w zrost zainteresow ania rozw ojem polityki s tru k tu ra ln e j, w tym po lity ki w stosunku do rolnictw a i regionów w iejskich. Widoczne jest to w podstaw ow ych dokum entach w spraw ie reform y W spólnej Po­ lity ki Rolnej, przedstaw ionych przez K om isję w 1984 i 1985 r.1, a szczegól­ nie w dokum encie opublikow anym w końcu 1988 r. pt. „Przyszłość w ie j­ skiego społeczeństw a” .2 W ystępuje w nich nowe podejście do tej proble­ m atyki. Główną p rzesłanką rozw ażań jest w zajem ne u w arunkow anie roz­ w oju regionalnego i ogólnogospodarczego. Równocześnie podkreśla się, że pomoc p aństw a prom ująca zm iany stru k tu ra ln e, może być efektyw na tylko w tedy, gdy stanow ić będzie:

(3)

a) pochodną sy tu acji m iejscow ej, lokalnych możliwości, zasobów i ini­ cjatyw ;

b) spójną całość, u ję tą w ram y ogólnej polityki społeczno-ekono­ m icznej.

Dotychczasow e poczynania w tej dziedzinie, podejm ow ane głównie po­ przez Sekcje O rientacji F u n d u szu Rolnego oraz W spólne Fundusze: Re­ gionalny i Socjalny oceniono jako nieskoordynow ane, niekonsekw entne, często w ew nętrznie sprzeczne, pozbaw ione w yraźnej osi, wokół której do­ konyw ałaby się ich koncen tracja.

W ychodząc z pow yższych przesłan ek w kolejnych częściach opracow a­ nia dokonuję:

I — analizy głów nych tren d ó w określających sytu ację w regionach w iejskich EWG oraz w y n ik ających stąd problem ów i m ożliw ych stra te g ii ich rozw iązyw ania;

II — przeglądu sfer życia gospodarczego i społecznego stanow iących główne p u n k ty zain tereso w ań polityki w stosu n ku do społeczności w ie j­ skich, prow adzonej na szczeblu W spólnoty, pożądanego zakresu zaanga­ żow ania się W spólnoty oraz środków i m etod działania, jakie p roponuje się zastosować.

SPO ŁECZNO ŚCI W IE JSK IE W PRO CESIE PR ZE M IA N . SY T U A C JA I TRENDY GŁÓWNE CECHY CHARAKTERYSTYCZNE ROZWOJU EUROPEJSKIEGO ROLNICTWA

D okonujący się w E uropie Zachodniej — szczególnie od lat 50. — proces p rzem ian przekształcił zarów no samo rolnictw o, jak i całą ekono­ m ikę obszarów w iejskich. Jego cechą ch a ra k te ry sty c z n ą jest u tracenie przez rolnictw o ilościowo dom inującego m iejsca jako źródła zatru d n ien ia i dochodów ludności. Pozostaje ono głów nym kom ponentem życia tych obszarów w ty m sensie, że od jego sta n u zależy stan w ielu zw iązanych z nim gałęzi działalności gospodarczej. Zależność ta jest jedn ak w zajem ­ na — rolnictw o nie może już bow iem dziś się rozw ijać w sposób izolo­ w an y od rozw oju innych elem entów s tru k tu ry gospodarczej i społecznej regionu.

Rozwój rolnictw a we W spólnocie cechują: postęp techniczny, w zrost p ro ­ d u k cji (szybszy niż w zrost pop ytu na żywność) w drodze w zrostu p ro ­ dukcyjności i in ten sy fik acji w ykorzystan ia w szystkich jej czynników , zm niejszania się obszaru użytkow anego rolniczo oraz rolniczego z a tru d ­ nienia. Z m niejszyła się także liczba gospodarstw rolnych, a zw iększył średni ich rozm iar. Nie zm ienił się jednak zasadniczo społeczny ty p ro l­ nictw a; pozostaje ono w sw ojej większości w dalszym ciągu rolnictw em rodzinnym . Ś rednia pow ierzchnia gospodarstw a pozostaje przy tym zbyt niska w sto su n k u do rozm iarów technicznie i ekonom icznie racjonalnych. W 1985 r. w e W spólnocie 10 tylko na 32 gospodarstw a dawało pełne za­

1 P e r s p e c t i v e s d e la p o li ti q u e agricole c o m m u n e , „Le liv re v e r t” de la C om ­ m ission . N otes R apides, nr 33/1985. A F utu re for C om m unity A gricu ltu re. N ew sfla sh , nr 35/1985.

2 The f u t u r e of rural so ciety. C om m u n ication from C om m ission COM/88/501/2 fin al. D ocum ents 03.14.15 7 7.10.1988.

(4)

tru d n ien ie jednostce siły roboczej. W arunkiem ekonomicznej rów no­ wagi większości gospodarstw stała się zatem możliwość uzyskania do­ datkow ych dochodów z pracy poza rolnictw em . W 1985 r. w e W spólno­ cie 10. dochody pozarolnicze (w ram ach gospodarstw a, lub na zew nątrz) osiągało 30% farm eró w a dla 75% spośród nich stanow iły one ponad 50% całości dochodów. Pozostałe 30% nie w pełni zatrudnionych w gospodar­ stw ach dodatkow ych dochodów uzyskać nie może, źródła ty ch dochodów dostępne są bowiem dla rolników głównie w regionach względnie dobrze rozw iniętych. W regionach opóźnionych w ystępuje natom iast w szerokim zakresie u k ry te bezrobocie. Wobec w zględnej sztyw ności s tru k tu ry a g ra r­ nej — ekonom iczna sy tu acja ludności rolniczej zależy więc w w ysokim stopniu od zakresu dyw ersyfikacji ekonom iki regionów w iejskich (ta bo­ w iem decyduje o m ożliwościach dodatkow ego zatrudnienia poza rolnic­ tw em ).

NIEKTÓRE CECHY CHARAKTERYSTYCZNE DYW ERSYFIKACJI EKONOMIKI OBSZARÓW WIEJSKICH

W latach 50., 60. i częściowo 70. procesy ekspansji gospodarczej koncentrow ały się w w ielkich ośrodkach zurbanizow anych. Dla tego o kresu charakterystyczna jest zatem szeroka m igracja ludności z re ­

gionów w iejskich do centrów przem ysłow ych. W raz z w ygasaniem wyso­ kiej k o n iu n k tu ry w połowie la t 70. zasadniczego znaczenia nabierać za­ czyna inne zjaw isko, a m ianowicie pow staw anie now ych gałęzi działal­ ności gospodarczej w sam ych regionach w iejskich. Proces dyw ersyfikacji gospodarki tych regionów obciążają jed nak liczne sprzeczności i dyspro­ porcje. Z akłady pro d uk cyjn e i usługow e pow staw ały tu bowiem głównie w w yn ik u lokat kapitałów pochodzących z w ielkich ośrodków przem ysło­ w ych (często jako filie m ających tam swoje siedziby przedsiębiorstw ) przyciąg n iętych w zględną taniością siły roboczej i ziemi, zachętam i ze stro n y pań stw a itp. Tworzono je w znacznej m ierze w oderw aniu od m iejscow ych zasobów i s tru k tu r społeczno-gospodarczych, n astaw iając się n a eksploatację niskokw alifikow anej siły roboczej (pracochłonne k ierun ki p ro d u kcji, trad y cy jn e przem ysły o niskiej technologii) i z rzadka tylko rzeczywiście p arty c y p u ją c w rozw iązyw aniu lokalnych problem ów . Co wTięcej — zjaw isko przem ieszczenia się w ielkich kapitałów do regionów w iejskich k rajów europejskich w ygasa, spada bowiem udział kosztów siły roboczej w kosztach produkcji, korzystniejsze są lokaty w k rajach trze­ ciego św iata itp.). Ten k ieru n ek d yw ersyfikacji ekonom iki obszarów w iej­ skich (,,od zew nątrz”, ,,od g ó ry ”) nie daje więc pozytyw nych rokow ań na przyszłość.

K ierunkiem a ltern aty w n y m jest rozwój pozarolniczej działalności go­ spodarczej w oparciu o m iejscow e kap itały i zasoby („od w ew n ątrz”, „od d ołu”). In icjaty w y tego ty p u przejaw iają lokalne społeczności licznie w y­ łaniające przedsiębiorcze jednostki, pragnące w ykorzystać środki fin an ­ sowe zakum ulow ane przez rodzinę (często pochodzenia rolniczego) i kw a­ lifikacje zawodowe, często naby te w czasie zatrudnienia w ośrodkach w iejskich. Jednakże uzyskanie na tym polu w iększych efektów napotyka na różnego ty p u przeszkody i b ariery . Pierw sza ich gru p a wiąże się z m a­ łym i rozm iaram i lokalnych przedsiębiorstw , brakiem k ap ita łu i u m ie ję t­ ności nowoczesnego zarządzania. D ruga — z brakiem w łaściw ej w ielkim

(5)

ośrodkom zurbanizow anym in fra s tru k tu ry ogólnogospodarczej (dostępnoś­ ci usług p ro d u k cy jn y ch i finansow ych, inform acji technologicznej i eko­ nom icznej itp.) i izolacją ekonom iczną (odległość od ośrodków decyzyj­ nych, b rak na m iejscu odpow iednich partnerów ). Skutkom rozproszenia, w ty m p rzestrzennego, przeciw działać m ożna w drodze grupow ania lo­ k alny ch in icjaty w wokół m ałych m iast i regionalnych ośrodków. Je d n a k ­ że w yłanianie się tak ich ośrodków , pełniących funk cje biegunów w zrostu, w ym aga środków finansow ych i przedsięw zięć ogranizacyjnych p rz e k ra ­ czających możliwości miejscowe. P ozytyw ne rokow ania dla tego k ierun k u d y w ersy fikacji ekonom iki obszarów w iejskich uw aru nko w an e są zatem podjęciem n a w yższych szczeblach organizacji gospodarczo-państw ow ej działań sp rzy jający ch przezw yciężeniu w ystęp ujący ch tu barier.

T ren dy rozw ojow e przem aw iające za podjęciem państw ow ych (częś­ ciowo u sy tu o w an y ch na szczeblu W spólnoty) działań interw en cy jny ch, pro m u jących rozw ój działalności pozarolniczej w regionach w iejskich w oparciu o m iejscow y potencjał. T ren dy takie, o dużym i narastający m w przew id y w alnej przyszłości n asilaniu w y stę p u ją w trzech płaszczy­ znach:

1) r o l n i c z e j . P e rsp e k ty w y konw encjonalnego rozw oju gospodarki rolnej EWG są ograniczone. R eform a w spólnej polity k i rolnej i po w sta­ nie jednolitego ry n k u europejskiego przyspieszą dokonujące się już p ro ­ cesy re stru k tu ry z a c ji. E ra w zrostu ilościowego defin ityw n ie się tu zakoń­ czyła. P rzestaw ian iu się n a w zrost jakościow y tow arzyszyć będzie dalsze osłabienie zapotrzebow ania na tra d y c y jn e czynniki produkcji: ziemię i siłę roboczą;

2) o g ó l n o g o s p o d a r c z e j . C h arak tery sty czn y obecnie dla E uro­ py Zachodniej w zrost gospodarczy o p a rty przede w szystkim na szybkim postępie technicznym , w ysokich technologiach, niskiej surow co- i p ra ­

cochłonności nie sp rzy ja przyciąganiu zasobów z obszarów w iejskich. Nie sprzy ja też przepływ ow i k a p ita łu do ty ch obszarów z centrów z u r­ banizow anych. Nie m ożna więc oczekiwać pow staw ania w regionach w ie j­ skich niezbędnej dla ich rozw oju pozarolniczej działalności gospodarczej w oparciu o żywiołowo w tłoczone z zew nątrz inw estycje. O p e rsp e k ty ­ w ach tych regionów decydow ać więc będą m ałe i średnie lokalne p rzed ­ siębiorstw a. Ich a d ek w atn y do p o trzeb w zrost może się dokonać jed nak ty lk o p rzy zew nętrznej pom ocy w przezw yciężaniu w ystęp ujący ch b arier. Ta zaś m usi być zorganizow ana i u kierun ko w ana, co w ym aga zaangażo­ w ania sił i środków ogólnospołecznych, w ty m czynnika adm inistracji państw ow ej;

3) z a c h o w a ń s p o ł e c z n c h w kw estii m iejsca p racy i zam iesz­ kania. Zachow ania te podlegają w o statnich latach w yraźnej ew olucji. M igracja do w ielkich m iast straciła sw oją poprzednią atrakcyjność (wa­ ru n k i życia, groźba bezrobocia itp.). P o jaw iła się ten den cja do poszuki­ w ania zajęć pozarolniczych blisko m iejsca zam ieszkania, m igracji w ra ­ m ach regionu — ze wsi do lokalnych m ałych ośrodków m iejskich. Co w ięcej — n a ra sta zjaw isko przep ływ u ludności z w ielkich ośrod­ ków przem ysłow ych do ośrodków w iejskich. P rz y b ie ra ono różne form y: n ajb ard ziej rozpow szechnione jest tra k to w a n ie ty ch obszarów jako m ie j­ sca zam ieszkania — k o m m utanci (codziennie dojeżdżający do m iast), em e­

(6)

ryci — oraz w ypoczynku (drugi, w iejski dom). W ystępują rów nież po­ w ro ty z m iast do stro n rodzinnych osób dysponujących pew nym kap i­ tałem i doświadczeniem zawodowym z zam iarem podjęcia na m iejscu sa­ m odzielnej działalności gospodarczej.

Społeczne zainteresow anie pow rotem do regionów w iejskich — szcze­ gólnie ludzi, którzy chcą tu być zawodowo aktyw ni — może stanow ić w ażną szansę d yw ersyfikacji ich gospodarki. Może ono jednak realizow ać się w sposób pogłębiający regionalne dysproporcje. Nasilenie ru ch u lu d ­ ności k u obszarom w iejskim jest bowiem w yraźnie uzależnione od ich ogólnego stanu. Z regionów głęboko niedorozw iniętych ludność wciąż przede w szystkim odpływa. W lepiej rozw iniętych pojaw ia się już bilans dodatni (nadw yżka przep ływ u nad odpływem). P roporcje te m ogłaby zmienić odpowiednia pomoc zew nętrzna.

GŁÓWNE TYPY PROBLEMÓW,

DOMINUJĄCYCH W ROŻNYCH GRUPACH REGIONÓW WIEJSKICH JAKO WYZNACZNIK ROŻNYCH STRATEGII POMOCY

Analiza sięgających w przyszłość trendów rozw ojow ych, c h a ra k te ry ­ stycznych dla regionów w iejskich, w skazuje na w ystępow anie tu szero­ kiego sp ek tru m problem ów . W yróżnić jedn ak można główne tzw . „sta n ­ dard ow e” ty p y problem ów , określone przez autorów cytow anego opraco­ w ania 3, jako:

1) duże nasilenie tzw. „presji współczesności” . Ten typ problem u w łaściw y jest regionom w iejskim położonym blisko — na osi dogodnego dojazdu — dużych stref zurbanizow anych. M iały one korzystne w aru nk i rozw oju. D ysponują dobrą in fra stru k tu rą . Osiągnęły wysoki poziom d y ­ w ersyfikacji gospodarki i intensyfikacji rolnictw a. Zagrożeniem jest tu przede w szystkim zachw ianie rów now agi ekologicznej, n arastan ie znisz­ czenia i zatru cia środow iska oraz inw azja na ziemie rolnicze osiedli m iesz­ kaniow ych, stref w ypoczynku i turystyki, przem ysłu, ośrodków handlo­ w o-usługow ych, in fra stru k tu ry tra n sp o rtu itp.;

2) postęp ujący upadek rolnictw a, zw iązany z odpływ em ludności ze wsi do lokalnych ośrodków m iejskich, starzeniem się g rup y rolniczej oraz opuszczaniem ziem m arginalnych. Ten ty p problem u w łaściw y jest re ­ gionom o niekorzystnej stru k tu rz e agrarn ej — farm y zbyt m ałe dla p eł­ nego zatrud nien ia naw et jednej osoby — gdzie równocześnie w y stęp u je b ra k możliwości znalezienia dodatkow ej pracy dostatecznie blisko gospo­ darstw a. W yludnianie się wsi prow adzi tu do w ycofyw ania się z niej publicznych (szkoły, poczta, tran sp o rt) i p ry w atn y ch (handel, banki) usług. S k u tk u je to z jednej stro n y w zrostem cen usług i tow arów na sku tek w ysokich kosztów dalekich dowozów, a z drugiej pogłębianiem się tru d ­ ności uzyskania pozarolniczego zatrudnienia. P ow staje sprzężenie zw rotne negatyw nych efektów , zam knięty krąg n arastan ia procesów cofania się w rozw oju;

3) ogólny upadek regionu, prow adzący do p ustynnienia i zniszczenia środow iska zarów no społecznego, jak i naturalnego. W ystępują tu zja­

3 The futurę..., op. cit. 12 A nnales, sectio H, vol. X X V

(7)

w iska podobne jak w p rzy p a d k u drugiego „standardow ego” problem u, jednakże w w iększym n asileniu i tem pie. S y tu acja ta jest c h a ra k te ry ­ styczna dla obszarów o szczególnie dla rolnictw a niekorzystnych w a ru n ­ kach n a tu ra ln y c h , o surow ych w aru n k ach b y tu i tru d n o dostępnych pod w zględem tra n sp o rto w y m (tereny górzyste, n iektóre w yspy przybrzeżne). Pom oc w rozw iązyw aniu każdego z tych standardow ych problem ów w y­

m aga odm iennej strateg ii. Skuteczność pom ocy jest bowiem uzależniona od jej ścisłego pow iązania z lokalnym i w arun kam i i działania poprzez uruchom ienie m iejscow ego potencjału rozw oju. A utorzy proponując trzy podstaw ow e m odele strateg ii, p o d kreślają rów nocześnie że w yróżnienie trzech dom inujących ty p ów problem ów jest uproszczeniem , p raktycznie strateg ie w ym ag ają więc w ysokiego stopnia elastyczności. W dużym sk ró ­ cie proponow ane schem aty stra te g ii przed staw iają się następująco:

P rob lem 1

Główne k ieru n k i działań interw ency jny ch : — planow anie p rzestrzen ­ ne, ochrona ziem i rolniczej — norm y ochrony środow iska, stre fy wzm o- zonej ochrony — służby doradcze dla rolnictw a w kw estii stosow ania techniki nie z atru w ający ch środowisk.

P rob lem 2

Pomoc dotyczyć tu pow inna różnych sfer życia gospodarczego i spo­ łecznego, p rzy b ierać postać poparcia organizacyjnego i finansowego, głów­ nie w form ie p refe re n c ji kred yto w ych i podatkow ych.

R olnictw o:

P rzedm iot działan ia — T ypy działań, korzystających z pom ocy: — popraw a stru k tu ry agrarnej

— zm iana stru k tu ry produkcji, p olityk a „jakości” w tym produkty regionalne z oznaczeniem sp ecja ln y ch cech jak ościow ych

— w p row ad zen ie tech n ik k orzystn ych dla ochrony środow iska O bszary leśne:

— p rzeciw d ziałan ie erozji

— op tym alizacja stru k tu ry i proporcji: las — leśn e łąki — parki k rajobrazow e

P rzem y sł i usługi:

— zakładanie m ałych i bardzo m a ły ch lok aln ych firm

— in w esty cje lok aln ych drobnych i średnich przedsdębiorstw , szczególnie w d zie­ dzinie p rzem ysłu ro ln o -sp o ży w czeg o i drzew n ego (m ożliw ość sub sydiow an ia)

— w p row ad zen ie przez te p rzed sięb iorstw a n ow ych tech n ik — rozw ój lo k a ln y ch in sty tu cji oszczęd n ościow o-k red ytow ych

— u sługi dla p rzed sięb iorstw , szczególn ie w sferze inform acji, doradztw a i w d r a ­ żania n ow ych tech n ologii

— u sługi dla roln ictw a, u słu g i tu rystyczn e, w ielo fu n k cy jn e centra u słu gow e — w sp ółp raca m iędzy lok aln ym i m ałym i i średnim i p rzedsiębiorstw am i, i tw o ­ rzen ie różnych form w sp ółd ziałan ia, zrzeszeń i w sp ó ln y ch p rzedsięw zięć

Infrastruktura:

— p rzyw racan ie sieci w ie jsk ic h szk ół i innych elem en tó w p od staw ow ych usług publiczn ych

— tw orzen ie ośrodków szk olen ia roln iczego i w u zu p ełn iających zaw odach poza­ rolniczych.

(8)

P roblem 3

Z n ajdu ją tu zostosowanie w szystkie form y pomocy, w ystępujące w p rzy p ad k u problem u 2. N iezbędne są jednakże dodatkow e, szczególnie intensyw ne jej form y. W ty m w sferze:

R olnictw a:

S p ecjaln e zach ęty dla farm erów do pozostania w gospodarstw ie: — b ezpośrednie dotow an ie dochodów

— d ofin an sow an ie ren ow acji dom ów m ieszk aln ych — d op łaty w y ró w n a w cze do cen

— p rem ie za ochronę gleb y przed erozją i ochroną środow iska P rzem ysłu i usług:

— su b sy d io w a n ie tw orzen ia i m odernizacji m iejscow ych p rzedsiębiorstw — w y so k ie p referen cje k red ytow e

— su b sy d io w a n ie „ fea sib ility stu d ies” w dziedzinie tu ry sty k i d rzem iosła — su b sy d io w a n ie zrzeszeń sam opom ocow ych w sferze u słu g

Infrastruktury:

— w d rażan ie n ow ych form nauczania (np. k orespondencyjnie, w w ie lo fu n k c y i- n ym ośrodku)

— szk olen ie n a sta w io n e na rów n oczesn e prow adzenie przez farm era d zia ła l­ n ości pozarolniczej (turystyka, rzem iosło, drobny handel, praca w le sie lub prze­ m y śle drzew n ym itp.)

— szk olen ie w zakresie ochrony środow iska.

W szystkie te strateg ie są ju ż w m niejszym lub w iększym stopniu we W spólnocie realizow ane. Chodzi więc o zwiększenie ich skuteczności po­ przez lepszą organizację i m etody interw encji, a przede w szystkim fu n k ­ cjonalną integrację podejm ow anych przez różne organizacje działań, w ty m spraw niejsze zdefiniow anie podziału na te, któ re prow adzone są w ram ach poszczególnych program ów narodow ych oraz różnych w spól­ nych p o lity k EWG.

K IER U N K I D ZIA Ł A Ń PODEJM OW ANYCH NA SZCZEBLU W SPÓLNO TY N A RZECZ SPOŁECZNO ŚCI W IEJSKICH

E uropejska W spólnota Gospodarcza nie m a specyficznej, w yodrębnio­ nej w spólnej polityki obejm ującej całokształt problem atyki rozw oju re ­ gionów w iejskich. D ysponuje ona jednak licznym i narzędziam i (praw ny­ m i, organizacyjnym i, ekonomicznym i) bezpośredniego i pośredniego od­ działyw ania na ten rozwój, w chodzącym i w skład in stru m e n ta riu m róż­ nych istniejących tu w spólnych polityk. Jako najw ażniejsze z nich w y­ m ienić m ożna: Rolniczy Fundusz G w arancji i O rientacji, F undusz Roz­ w oju Regionalnego, Fundusz Socjalny, zintegrow ane prog ram y rozw oju niektórych w ielkich regionów (np. Program Śródziem nomorski), ja k rów ­

nież środki stosow ane w ram ach program ów rozw oju: leśnictw o i ry b o ­ łówstwo; ochrony środowiska; postępu technicznego i badań naukow ych; energetyki i tu ry sty k i; konkurencji; m ałych i średnich przedsiębiorstw . Bogaty zestaw m ożliw ych instru m en tów w pełni uzasadnia podjęcie p ró ­ b y uczynienia z nich w ew nętrznie spójnej m aszynerii w oparciu o w y­ tyczną podstaw ow ą: uw zględnianie w ram ach w szystkich w spólnych po­

(9)

lity k problem atyki rozw oju obszarów w iejskich oraz w ytyczne rea li­ zacyjne:

— zgodność i w zajem ne pow iązanie płynących z różnych źródeł działań; — selektyw ność akcji prow adzonych na szczeblu W spólnoty, ich zde­ cydow ane n ak ierun k ow an ie na cele szczególnie ważne dla całego u g ru p o ­ w ania;

— u zupełniający c h a ra k te r ty ch akcji w stosunku do działań p o dej­ m ow anych na poziom ie lokalnym , regionalnym , narodow ym .

Zasadom ty m m a być podporządkow any dokonyw any przez służby W spólnoty w y bó r zarów no obszarów i sfer interw en cji, jak i środków, form i zakresu pomocy, w tym finansow ej. Specjalne znaczenie m a przy ty m zasada o statnia. Nie ulega bowiem w ątpliw ości, że głów ną przesłanką rozw iązyw ania lokalnych problem ów m ogą być tylko lokalne inicjatyw y, n ato m iast pomoc zew n ętrzna może ty lko w ysiłki oddolne wspom agać. Liczne dośw iadczenia w sk azują na to, że tylko w łączenie oddolnego p u n k ­ tu w idzenia pozw ala na uw zględnienie specyfiki sy tuacji w całej jej zło­ żoności oraz na to, że program m a tym większe szanse powodzenia, im ściślej wiąże się z interesam i m iejscow ej ludności i angażuje jej w łasne siły i środki. W szystkie pro gram y rozw oju trzeba więc zarów no opraco­ w yw ać, jak i realizow ać w ścisłej w spółpracy z czynnikiem lokalnym . F o rm y w łączania tego czynnika mogą być bardzo różnorodne. N iezbędna jest w spółpraca m iejscow ej ad m inistracji i organów sam orządu te ry to ­ rialnego. N iezw ykle cenne może być jed nak w spółdziałanie z m iejsco­ w ym i stow arzyszeniam i, zrzeszeniam i i innym i ugrupow aniam i w spól­ nych interesów organizującym i ludność dla realizacji bliskich jej celów. U dzielenie pom ocy w łaśnie tak im inicjatyw om grupow ym może być b a r­ dzo efek ty w n y m sposobem uruchom iania właściwego danej społeczności p otencjału: zaradności, przedsiębiorczości, środków m aterialn y ch i skon­ centro w an iu go na rozw iązyw aniu pilnych problem ów rozw oju danego tere n u . W zależności od k o n k retn ej sy tu acji pożądany zakres pom ocy ze stro n y W spólnoty będzie zm ienny. W niek tó ry ch przyp ad kach w y sta r­ czy sporządzenie przez specjalistów stu diu m problem u i odpowiednie rekom endacje. W innych — potrzebne będzie określenie w iążących regu ł działania. W szczególnych sytu acjach okaże się niezbędne w drożenie ca­ łościowych program ów rozw oju, zakładających duże zew nętrzne zaanga­ żowanie, zarów no pod w zględem organizacyjnym , jak i finansow ym . W y­ bór sposobu in terw en cji pow inien się jedn ak dokonyw ać zgodnie z reg u ­ łam i gry, określonym i w ram ach ogólnego system u W spólnotow ych dzia­ łań na rzecz regionów w iejskich. K om isja EWG przygotow ała propozycje w ykorzy stan ia p o s z c z e g ó l n y c h w spólnych p olityk dla rozw iązy­ w ania s tru k tu ra ln y c h problem ów tych regionów. W ychodzą one ze stan u istniejącego i w oparciu o przeprow adzoną analizę trend ó w rozw ojow ych su g erują k ierun k i zm ian oraz punkty, wokół k tórych koncentrow ać się p ow inny podejm ow ane przez W spólnotę działania. P o jaw iają się już ta k ­ że k o n kretne decyzje, n adające podejm ow anym przedsięw zięciom kom ­ pleksow y c h a ra k te r.

W SPÓ LNA PO LITY K A ROLNA. P o lity k a ta zaw iera ju ż zespół środ­ ków, służących rozw iązyw aniu specyficznych problem ów różnego ty p u regionów w iejskich. W ystępują one tylko w w ąskim zakresie w polityce rynk ow ej, ja k np. bezpośrednie dotow anie producentów gałęzi o szcze­

(10)

gólnym znaczeniu regionalnym (oliwa z oliwek, niektóre odm iany psze­ nicy tw ardej), czy specjalne trak to w an ie obszarów upośledzonych pod w zględem w arunków n a tu ra ln y c h (zwolnienie producentów m leka od opłat współodpowiedzialności, dopłaty wyrów naw cze do cen skupu), n a ­ tom iast stanow ią zasadniczą część polityki stru k tu ra ln e j. W ystęp ują tu zarów no różne form y pomocy dla regionów o tru d n y ch w aru nkach n a tu ­ ralnych, jak i w iązanie sposobu stosow ania w spółfinansow anych przez W spólnotę narzędzi o zasięgu ogólnokrajow ym z lokalnym i sytu acjam i (dotyczy to: przyspieszonych em e ry tu r, prem ii za rezygnację z rolniczego użytkow ania ziemi, prem ii za ekstensyfikację p rodukcji w obszarach w ra ­ żliwych ekologicznie, bezpośrednich dotacji do dochodu rolniczego, spe­ cjalnej pom ocy dla gospodarstw zm ieniających kierunek produkcji). W bli­ skiej przyszłości — w ram ach reform y w .p.r. — powinno tu ponadto w ystąpić:

— ściślejsze powiązanie polityki popierania jakości (zam iast w zrostu ilościowego) z m ożliwościami poszczególnych regionów. P olity k a ta po­ w inna w yraźnie prom ow ać lokalne specjalności: trad y cy jn e regionalne prod uk ty , a przede w szystkim określony sposób ich w ytw arzania. Form ą prom ocji będzie tu szerokie w prow adzenie znaków handlow ych (trade m ark) lub oznaczeń (etykiet) inform ujących o specyficznych cechach ja ­ kościowych pro d u k tu (według zasad jednolitych dla całej w s p ó ln o ty 4) i stanow iących zarazem gw arancje, że w yróżniające go cechy prod uk t rzeczywiście posiada. Pozwoli to na korzystniejszą sprzedaż w ielu pro ­ duktów rolnych, w ytw arzany ch w regionach opóźnionych w rozw oju. Tam bowiem zachow ały się jeszcze daw ne „ekstensyw ne” m etody gospo­ darow ania, które — odpowiednio zareklam ow ane — stać się mogą, przy obecnych tendencjach popytu, już nie przejaw em upośledzenia, a ty tu łem do lepszej w aloryzacji oferow anych wyrobów „ n a tu raln y c h ” zdrow ych i w ogóle „specjalnych” (w odróżnieniu od „m asow ych”). E tyk iety in­ form ow ać będą o sposobie produkcji bezpośrednio, np. „zw ierzęta k a r­ m ione tra d y c y jn ie ” , „swobodny w ypas” , „nie przem ysłow e” , „ tra d y cy j­ n e ”, „organiczne” lub pośrednio, np.: „produkt europejskich w y żyn”, id en ty fiku jąc m etodę w y tw arzan ia z m iejscem pochodzenia. K oszty zwią­ zane z w prow adzeniem „znaków jakości” będą częściowo refundow ane w ram ach program ów rozw oju regionów rolniczych:

— zwiększenie możliwości zróżnicowanego stosow ania ogólnych m e­ chanizm ów w zależności od m iejscow ych w arunków (np. rozszerzenie po­ mocy dla rolnictw a w przy p adk u szczególnych u tru d n ie ń dla d y w ersy fi­ kacji lokalnej gospodarki);

— w zm ocnienie środków służących popraw ie pozycji przetargow ej rolników , w tym np. pomocy dla spółdzielni, szkolenie farm erów w za­ kresie prob lem atyk i m arketingu.

PO LITYKA OCHRONY ŚRODOW ISKA. Istnienie bezpośredniego zw iązku pom iędzy rozw ojem rolnictw a i regionów w iejskich, a ochroną środow iska jest już w zasadzie we W spólnocie powszechnie uznaw ane.

4 U jed n olicen ie zasad u żyw an ia znaków handlow ych, pochodzenia, jakości jest n iezbędne dla u niknięcia ich w yk o rzy sty w a n ia jako sw oistej „bariery tech n iczn ej” u trudniającej zrów nanie w aru n k ów konkurencja produktów różnych krajów czło n ­ k ow sk ich w ram ach jed n olitego rynku europejskiego. P rzepisy w tej k w estii są już p rzygotow an e.

(11)

P a n u je rów nież zgodność co do tego, że zarządzanie spraw am i ochrony środow iska należy do obowiązków w ładz publicznych, zarów no jeśli cho­ dzi o stronę legislacyjną i norm atyw n ą, jak i kontrolę przestrzegania obow iązujących procedur. D ziałania tego ty p u są na szczeblu W spólnoty podejm ow ane.5 Pow inny jed n a k być zintensyfikow ane, zarów no jeśli cho­ dzi o ograniczenie zagrożeń środow iska, pow odow anych przez rolnictw o, ja k i o jego w ykorzy stan ie dla ochrony środow iska.6 W pierw szej kw estii K om isja EWG p ro p on u je w prow adzenie jedno litych W spólnotow ych p rze ­ pisów , przew id u jący ch penalizację działalności rolniczej zatru w ającej śro­ dow isko (np. uprzem ysłow iona pro d u k cja zwierzęca, nadm ierne stosow a­ nie nawozów sztucznych i pestycydów ) i prom ow anie tej, któ ra w yw iera na nie w pływ p o zy ty w n y.7 W drugiej, p rop on uje się w prow adzenie — obok już istniejącej p rem ii za ekstensyfikację prod u kcji w regionach ekologicznie w rażliw ych — specjalnej pom ocy dla farm erów , którzy:

— zobowiązali się do w ykonyw ania określonych czynności z dziedziny ochrony środow iska iprzestrzegania w procesie produkcji określonych re ­ guł ekologii;

— zobowiązali się do stosow ania określonych, ekologicznie pożądanych tech n ik p ro d uk cji i biologicznych m etod zw alczania szkodników (pomoc w form ie udziału w kosztach szkolenia i doradztw a);

— zw alniają ziem ie dla celów ekologicznych (np. na pasy leśne, stre fy ochrony wód, te re n y zielone wokół m iast i zakładów pracy).

Pomoc tak a oznaczała niejako dw ukrotne w ykorzystanie tych sam ych nakładów , d aw ałab y ona bow iem równocześnie efek ty w dziedzinie ochro­ ny środow iska i s tr u k tu r rolnych (uzupełnienie dochodów, innow acje techniczne).

PO LITY K A ENERGETYCZNA. Na społeczności w iejskie przypada ponad 15% ogólnego zużycia energii we W spólnocie.8 Równocześnie w łaś­ nie tu ta j istn ieją szczególne szanse w ykorzystania alte rn a ty w n y c h źródeł energii: niska gęstość zaludnienia pozw ala na użytkow anie do celów e n e r­ getycznych słońca, w ia tru i wody; energia może też być w y tw arzan a z różnych p roduktów odpadkow ych; niskow artościow ego drew na, sło­ m y, gnojow icy itp. Skorzystanie z tych szans m ogłoby dać z jednej s tro ­ ny — istotne oszczędności energii ze źródeł konw encjonalnych, a z d r u ­ giej — obniżkę kosztów p ro d u k cji rolniczej (także korzystne efekty eko­ logiczne). W ym aga to jed n ak nakładów na instalację odpow iednich u rz ą ­ dzeń. U czestniczenie w ty ch nakładach przez W spólnotę w ram ach p ro ­ gram u optym alizacji gospodarki energetycznej K om isja EWG uw aża za uzasadnione i w skazane. Tym czasem jed n ak w tej kw estii istnieją tylk o pojedyncze lub w stępne p ro je k ty system u pomocy dla regionów wiejskich.

5 Patrz: P rogram ak cji W spólny na rzecz środ ow isk a na lata 1987— 1992, COM/ 86/85.8, w rzesień 1986.

6 Jed n o lity A k t E uropejski ,art. 130 R TS i 100, tra k tu je ochronę środow iska jako im m an en tn ą część sk ła d o w ą w szy stk ich w sp ó ln y ch polityk EWG.

7 P atrz: K om u n ik at K om isji dla R ady i P a rla m en tu „E nvironm ent and A g r i­ cu ltu re”. COM/88/388.

8 B ezpośrednie zużycie en ergii, prąd, o leje n a p ęd o w e i in n e) w przeliczen iu na ropę przez ro ln ictw o stan ow i rów n ow artość 20 m in ton, przez transport rolniczy

10 m in ton, zu życie p ośred n ie (tj. przez przem ysł w y tw a rza ją cy na potrzeby ro l­ nictw a) 20 m in ton. L ok aln y przem ysł, b u d ow nictw o, transport, gospodarka k o m u ­ n aln a itd. zu żyw ają co n ajm n iej drugie ty le.

(12)

N atom iast realizow any program , biegnący do 1989 r., ogranicza się do w spółfinansow ania akcji upow szechniania wiedzy o technicznych w a ru n ­ kach korzystan ia z alte rn a ty w n y c h źródeł energii, a po jego zakończeniu proponuje się w spółfinansow anie także doradztw a z tej dziedziny (dla rolników , dla drobnych i średnich lokalnych przedsiębiorstw oraz dla terenow ej adm inistracji). Stopień w ykorzystania możliwości pow iązania polityki energetycznsej z p olityką rozw oju regionów w iejskich jest więc jeszcze bardzo niski.

PO LITYKA REGIONALNA. K ażda polityka regionalna w yw iera w pływ na rozwój społeczności lokalnych. Jeżeli jednak problem atyka obszarów w iejskich zajm ować m a w ram ach polityki regionalnej miejsce,, na jakie zasługuje, to m usi ona dążyć przede w szystkim do bardziej p rze­ strzennie zrównoważonego rozm ieszczenia działalności gospodarczej. A ści­ ślej — m usi zadbać o to, aby rozwój nie koncentrow ał się w nielicznych w ielkich ośrodkach i stym ulow ać pow staw anie m niejszych ośrodków, rozsianych po całym tery to riu m . Poniew aż ośrodki takie, stanow iące bie­ guny rozw oju, m ają decydujące znaczenie dla sy tuacji w obszarach w iej­ skich p o stu lu je się uw zględnienie tego asp ektu we w szystkich p ro g ra­ m ach rozw oju regionalnego, k tó re korzystać m ają z pomocy finansow ej W spólnoty. A dresatem poparcia będą w w iększym stopniu p ry w atn e in­ w estycje produkcyjne (uw zględniające wym ogi postępu technicznego i rynku), poniew aż poprzednia nadm ierna koncentracja program ów na problem atyce in fra stru k tu ry prow adziła często do jej nieekonomicznego w ykorzystania (pomoc dla in fra stru k tu ry pow inna być pochodną potrzeb inw estycji produkcyjnych). Ponadto pomoc pow inna być kierow ana prze­ de w szystkim do drobnych i średnich przedsiębiorstw , urucham iających lokalny p otencjał rozw ojow y. P olity k a regionalna będzie tu w spierana przez środki in terw en cji przeznaczone specjalnie dla tego ty p u przedsię­ biorstw (o czym niżej).

POMOC DLA DROBNYCH PRZEDSIĘBIORSTW . W ram ach prob le­ m aty k i rozw oju obszarów w iejskich do kw estii m ałych przedsiębiorstw ’ przyw iązuje się dużą wagę. W skazuje się na rolę, jak ą odegrać one mogą w dyw ersyfikacji ekonom iki regionu (była o tym m owa wcześniej), na trudności na jakie napotykają, poszukuje kierunków i form pom ocy słu­ żących przezw yciężeniu tych trudności. W sferze produkcji głów nym p ro ­ blem em „w iejskich” drobnych przedsiębiorstw jest zacofanie pod wzglę­ dem m etod i technik w ytw arzania. W arunkiem um ocnienia jest więc ich w prow adzenie do sfery postępu technicznego. S przyjać tem u będą dzia­ łania idące w czterech głównych kierunkach: 1) nauczanie zastosowań współczesnych technik w rzem iośle i drobnym przem yśle; zew nętrzne dofinansow anie szkolnictw a i doradztw a; 2) specjalna pomoc dla m oder­ nizujących się przedsiębiorstw podstaw ow ych lokalnych branż (m.in. p rze­ m ysł rolno-spożyw czy i budownictw o); 3) pomoc, głównie organizacyjna dla tw orzenia w obszarach rolniczych ośrodków inform acji o nowoczes­ nych urządzeniach i ich sprzedaży oraz fachowego doradztw a; 4) skiero­ wanie m iejscow ych oszczędności na finansow anie przedsięw zięć m oderni­ zacyjnych. W ym aga to w zm ocnienia lokalnej sieci in sty tu cji finansow ych (decentralizacja) oraz ułatw ionego dostępu do kredytów dla nierolników (dotychczas praw o do korzystania z p referencyjnych kredytów p rzy słu ­

(13)

gu je z nielicznym i w y ją tk a m i — tylk o rolnikom ). Pożądane jest tw o rze­ nie regionalnych agencji in w esty cyjn ych i p rzedsiębiorstw prow adzących inw estycje.

W sferze u sług d robne jednostki nowocześnie fu nkcjonujące w y stę ­ p u ją tylko z rzadka. Stosunkow o najlepiej jest z usługam i osobistym i, bardzo źle z usługam i dla przedsiębiorstw . Lokalne przedsiębiorstw a trz e ­ ba zresztą dopiero nauczyć z tak ich usług korzystać. Działać tu należy w czterech głów nych k ieru n k ach : 1) poprzez polepszenie in fra stru k tu ry technicznej (spraw na teleko m un ikacja, ośrodki u sług k om puterow ych i in­ nych usług biurow ych); 2) poprzez p refe re n c y jn e w aru n k i finansow e dla usług publicznych; 3) poprzez rozwój doradztw a dla przedsiębiorstw do­ tyczącą m ożliwości, jakie o tw ierają nowoczesne usługi; 4) poprzez szko­ lenie osób, k tó re prow adzą lub m ają zam iar prow adzić działalność u słu ­ gową. W sferze tu ry s ty k i lokalne in icjaty w y ro zw ijają się w regionach w iejskich w szystkich p a ń stw członkow skich EWG. Problem em jest jed ­ n ak często zbyt p ry m ity w n y c h a ra k te r oferty. D ziałania in terw en cy jn e m ają tu być skoncentrow ane na trzech polach: 1) pomoc w rozw oju in­ fra s tru k tu ry handlow ej; 2) stym ulow anie rozszerzania w achlarza ofero­ w anych tu ry sto m usług; 3) zachęcanie do prow adzenia usług tu ry sty c z ­ nych, jako zajęcia uzupełniającego (lub zastępującego) dotychczasow ą działalność rolniczą.

Realizow ane ju ż fo rm y pomocy, przeznaczonej specjalnie dla m ałych przedsiębiorstw obejm ują:

— dofinansow anie szkolenia zawodowego, doskonalącego i specjali- listycznego (dla k a d ry kierow niczej przedsiębiorstw ) poprzez fundusze socjalne EWG;

— w sparcie prog ram ó w doradztw a, przeznaczonych dla regionów ro l­ niczych poprzez fundusze s tru k tu ra ln e EWG,

— korzystne pożyczki z E IP (E uropejski B ank Inw estycyjny) i gw a­ ran cje k red y to w e oraz subw encje NNCI (tzw. ,,Nowy W spólny In stru - m e n t’’);

— pomoc dla inw esty cji tu ry sty cz n y c h (odnaw ianie i rozbudow a do­ m ów w iejskich, w iejskich ośrodków w akacyjnych, urządzeń do u ży tk u tu ry stó w ) poprzez fundusze stu k tu raln e .

P rzew id u je się, że w szystkie te form y pom ocy będą rozszerzone. P o ­ nadto w iejskie drobne p rzed siębio rstw a uzyskać m ają łatw iejszy dostęp do zrzeszeń przedsiębiorców (SME, Taskforce), europejskich program ów tra n s fe ru technologii (SPRIN T i COMETT) i program ów naukow o-ba­ daw czych (ESPR IT — in form acja techniczna, BRITE — prom ocja p rze ­ m ysłow a).

PO LITY K A SO CJALN A. G łów nym elem entem polityki socjalnej, re a ­ lizow anej na szczeblu W spólnoty jest szkolenie zawodowe pracujących tw ty m przygotow anie do zm iany zawodu) oraz m łodzieży.9 U czestnictw o W spólnoty w finansow aniu szkolenia w zawodach rolniczych realizowało się dotychczas poprzez Sekcję O rien tacji F undu szu Rolnego. N atom iast F undusz S ocjalny n ak iero w any był praw ie w yłącznie na ludność m ie j­ ską. W łączenie do zakresu działania tego F u nduszu także ludności regio­

9 Inne ele m e n ty p o lity k i so cja ln ej b y ły dom eną za in tereso w a n ia p ań stw czło n ­ kow sk ich . Z m ian y w ty m zak resie, tj. p o w o ła n ie w sp ó ln ej p o lity k i socjaln ej dopiero są ostatn io p rzy g o to w y w a n e.

(14)

nów w iejskich związane będzie z licznym i trudnościam i w ynikającym i m .in. z odm ienności w arunków organizacyjnych i złego stan u in fra stru k ­ tu ry edukacyjnej (zamknięcie licznych szkół w regionach słabo zaludnio­ nych, stare, źle wyposażone budynki itp.). Je st to jednak niezbędne wo­ bec konieczności przygotow ania tej ludności do podejm ow ania z a tru d n ie ­ nia — alternatyw n eg o lub uzupełniającego — w zawodach pozarolniczych (np. przetw órstw o i obrót rolny, tu rysty ka, rzemiosło budow lane, re ­ m onty m aszyn rolniczych i inne usługi reparacyjne, praca w lesie lub w dziedzinie ochrony środowiska). S ugeruje się więc, aby tam gdzie w d ra ­ żane są w spólnotow e pro g ram y rozw oju regionów w iejskich Fundusz So­ cjalny uczestniczył w finansow aniu:

1) kosztów utrzy m an ia sieci w iejskich szkół, pod w arunkiem zmo­ dyfikow ania ich sposobu funkcjonow ania. Szkoły te należałoby p rzekształ­ cić w m ałe ośrodki w ielofunkcyjne, w któ ry ch — obok nauczania dzieci — prow adzono by podstaw ow e szkolenie zawodowe, przeszkalanie p ra c u ją ­ cych w now ych zawodach, doskonalenie nauczycieli i różne inne k u rsy oraz działalność k u ltu ra ln ą (biblioteka, wideo i inne m edia np. ty pu „otw artego u n iw e rsy te tu ” ;

2) kosztów zorganizow ania i funkcjonow ania na szczeblu regionalnym lub krajo w ym m obilnych w ielodyscyplinarnych zespołów instrukto ró w , k tó rzy służyliby pomocą m ery to ry czną personelow i ośrodków w iejskich, jak rów nież sam i prow adzili szkolenie zawodowe wyższego stopnia (np. dojeżdżając do ośrodków w iejskich lub przez lokalną sieć radiow ą czy telew izyjną);

3) kosztów przygotow ania in stru k to ró w dla potrzeb działalności edu­ kacyjne w regionach w iejskich.

Dla społeczności w iejskich staną się rów nież dostępne specjalne p ro ­ gram y, prow adzone przez W spólnotę, jak program przygotow ania do p ra ­ cy zawodowej m łodzieży i kobiet, program m iędzynarodow ej w ym iany m łodzieży robotniczej, program w drażania do ośw iaty technik inform a­ tycznych.

S U M M A R Y

A harm onious d evelop m en t of U nited Europe calls for in terv en tio n ist a ctivities th e aim of w h ich w ould be to d im inish th e d ifferen ces in th e le v e l o f w e lfa r e and d evelop m en t, both in th e cro ss-sectio n of d ifferen t social groups and d ifferen t area of th e C om m on w ealth . The political instrum ents of stru ctu ral typ e can be used to th is aim. A n an alysis concerning th e problem s and p ossib ilities of local com m unities creates th e basis on w h ich to m ark the m ain points in terestin g to th e prom otional p olicy run at th e le v e l of th e C om m onw ealth, and choose th e m ethods and m eans o f a ctiv ity . T he program elaborated by th e C om m ission of E uropean C om m unities assu m es th at in th e rural areas a com p lex application of d ifferen t in stru m en ts, the ex istin g com m on typ e of p olicies (including agrarian, local, social, en viron m en tal ones and th e policy of aid for sm aller estab lish m en ts).

Cytaty

Powiązane dokumenty

U większości osób badanych, prócz zasadniczej choroby występują problemy ze snem, widzeniem, słuchem, pamięcią i orientacją, zawroty głowy oraz

Wśród pacjentów, którzy rzadziej korzystali z porad dietetyka (raz w miesiącu lub rzadziej), w końcowej fazie badań wykazano istotnie niższą,

Sposób żywienia badanych pacjentów uległ zmianie po zdiagnozowaniu choroby, co uwidoczniło się większą liczba osób regularnie jadających posiłki. Racje pokarmowe osób chorych

Celem badań było przygotowanie polskiej wersji kwestionariusza „Lifestyle questionnaire” do oceny stylu życia przeprowadzając odpowiednią procedurę translacyjną

Celem pracy było określenie sprawności w zakresie czynności samoobsługowych oraz wykonywania prac domowych u osób po przebytym oparzeniu. Badaniem objęto 169 osób w tym 117

Na podstawie dokonanej oceny sposobów radzenia sobie w sytuacjach trudnych wśród funkcjonariuszy Policji w zależności od zmiennej niezależnej miejsca

Podjęte badania miały na celu określenie wartości siły jaką dysponują pielęgniarki przed podjęciem pracy na zmianie roboczej oraz po jej zakończeniu.. W założeniu przyjęto,

Jak wynika z badania pacjenci nie posiadają rzetelnej wiedzy na temat swojego schorzenia, ani na temat działań profilaktycznych pozwalających